Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XII Ga 411/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 października 2013 r.

Sąd Okręgowy w Gdańsku XII Wydział Gospodarczy Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący –

SSO Jolanta Safader-Skwarlińska ( spr)

Sędzia

SO Grażyna Tarkowska

SO Magdalena Kiedrowicz-Kopeć

Protokolant

sekr.sądowy Beata Golan

po rozpoznaniu w dniu 11 października 2013r w Gdańsku

na rozprawie

sprawy z powództwa B. S. i R. S.

przeciwko J. D.

o zapłatę

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ w Gdańsku

z dnia 27 marca 2013 r. sygn. akt I C 150/05

1.  oddala apelację

2.  zasądza od powodów B. S. i R. S. na rzecz pozwanego J. D. kwotę 1.200 ( jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt XII Ga 411/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 27 marca 2013 roku Sąd Rejonowy Gdańsk – Południe w Gdańsku, Wydział I Cywilny, w sprawie z powództwa B. S. i R. S. przeciwko J. D. o zapłatę kwoty 26.624,60 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, oddalił powództwo i zasądził od powodów B. S. i R. S. na rzecz pozwanego J. D. kwotę 2.400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Nadto Sąd Rejonowy nakazał ściągnąć od powodów B. S. i R. S. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe w Gdańsku kwotę 5.197,50 zł tytułem zwrotu wydatków.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło na tle następującego stanu faktycznego.

(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością pod nazwą Przedsiębiorstwo Budownictwa (...) G. w G. została zawarta w dniu 02.08.1999 r. Jedynym członkiem zarządu i udziałowcem spółki był pozwany J. D., który jednocześnie pełnił funkcję prezesa zarządu. W 1997 r. doszło do nadużycia finansowego głównej księgowej zatrudnionej w spółce oraz braku płatności zobowiązań przez część kontrahentów. Z uwagi na pogorszenie sytuacji finansowej spółki w 2001 r. pozwany J. D. w dniu 03.10.2001 r. złożył wniosek o otwarcie postępowania układowego. W dniu składania powyższego wniosku spółka zatrudniała 65-70 pracowników zatrudnionych na stałe i kilku do kilkunastu zatrudnionych dorywczo oraz prowadziła roboty budowlano - montażowe na trzech budowach (wiadukt w C., mur oporowy w B. i mur oporowy w W.). Z uwagi na cofnięcie wniosku o otwarcie postępowania układowego, Sąd Rejonowy w Gdańsku postanowieniem z dnia 10.05.2002r. umorzył postępowanie w sprawie. W kwietniu 2002r. pozwany J. D. złożył wniosek o ogłoszenie upadłości Przedsiębiorstwa Budownictwa (...)'" - G. w G., lecz wniosek ten został zwrócony z uwagi na nieuzupełnienie jego braków formalnych. W kwietniu 2002 r. spółka była właścicielem nieruchomości położonej w R., bazy transportowo - sprzętowej w P. (budynku magazynowego i warsztatowego położonego na działce gruntu o powierzchni 2,5 ha). W tym okresie spółka posiadała wymagalne wierzytelności wobec innych podmiotów oraz była właścicielem maszyn sprężarek, agregatów prądotwórczych, samochodów, kafara, kotła oraz innych urządzeń. W szczytowym momencie swojej działalności spotka zatrudniała 80 pracowników, zaś w kwietniu 2002r. zatrudniała 40 - 50 osób. Z końcem czerwca 2002r. uległy rozwiązaniu wszystkie umowy łączące spółkę z pracownikami. W lipcu 2007 r. spółka zapłaciła podatek VAT w kwocie 5.000 zł. W okresie od czerwca 2002r. do lipca 2002r, spółka nie prowadziła żadnej działalności. Po prawomocnym zwrocie powyższego wniosku, pozwany złożył w dniu 29.07.2002r. ponowny wniosek o ogłoszenie upadłości spółki. Prawomocnym postanowieniem z dnia 07.03.2003r. Sąd Rejonowy w Gdańsku ogłosił upadłość Przedsiębiorstwa Budownictwa (...) - (...) Sp. z o.o. w G.; wezwał wierzycieli upadłego, aby w terminie jednego miesiąca od daty obwieszczenia o ogłoszeniu upadłości zgłosili swoje wierzytelności w stosunku do upadłego oraz wyznaczył Sędziego - komisarza i Syndyka masy upadłości. W uzasadnieniu postanowienia wskazano, iż w dniu rozpoznawania wniosku w skład majątku dłużnika wchodziły ruchomości o wartości około 325.000 zł, nieruchomości o wartości około 915.000 zł, zapasy materiałowe o wartości 411.325,84 zł i należności wobec wnioskodawcy w wysokości 1.557.205,40 zł. Zobowiązania spółki wynosiły 4.247.294 zł. Sąd wskazał również, że stan trwałego faktycznego zaprzestania płacenia długów przez wnioskodawcę utrzymuje się od połowy 2002r., zaś środki znajdujące się w majątku wnioskodawcy wystarczą na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego. Postanowieniem z dnia 20.09.2010 r. Sąd Rejonowy Gdańsk - Północ w Gdańsku stwierdził ukończenie postępowania upadłościowego Przedsiębiorstwa Budownictwa (...) - (...) Sp. z o.o. w G.. Postanowienie to jest prawomocne.

Nakazem zapłaty z dnia 21.01.2002r. wydanym w postępowaniu nakazowym w sprawie o sygn. akt XVII GNc Sąd Rejonowy w Gdańsku nakazał Przedsiębiorstwu Budownictwa (...) - (...) Sp. z o.o. w G., aby zapłaciła na rzecz powodów B. S. i R. S. kwotę 13.653,20 zł wraz z ustawowymi odsetkami od w/w kwoty od dnia 15.05.2001 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 264 zł tytułem kosztów sądowych i kwotę 4.000 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Postanowieniem z dnia 28.05.2002r. nakaz zapłaty z dnia 21.01.2002r. został zaopatrzony w klauzulę wykonalności i przyznano powodowi kwotę 100 zł tytułem kosztów postępowania klauzulowego. W dniu 01.07.2002r. powodowie złożyli Komornikowi S. Rewiru V przy Sądzie Rejonowym w Gdańsku wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego w stosunku do dłużnika Przedsiębiorstwa Budownictwa (...) - (...) Sp. z o.o. w G.. Powodowie wskazali we wniosku powyższym nieprawidłowy adres spółki przy pl. (...), podczas gdy aktualny wówczas adres siedziby spółki ujawniony w KRS, to ul. (...). Wszelkie późniejsze dokumenty w toku postępowania egzekucyjnego wskazywały na nieaktualny adres spółki: ul. (...) w G.. Postanowieniem z dnia 31.12.2002r. Komornik Sądowy umorzył postępowanie wobec stwierdzenia bezskuteczności egzekucji.

Powodowie zostali ujęci na liście wierzytelności ustalonej w toku postępowania upadłościowego, a podstawą zgłoszenia powodów była wymagalna wierzytelność w kwocie 23.393,96 zł wynikająca z nakazu zapłaty wydanego w sprawie XVII GNc 3483/01. Wierzytelności zgłoszone przez powodów zostały ujęte w kategorii VI i VII na liście wierzytelności, zaś w toku postępowania upadłościowego zostali zaspokojeni wierzyciele do kategorii II b włącznie. Powodowie nie uzyskali zatem jakichkolwiek kwot w wyniku postępowania upadłościowego.

Postanowieniem z dnia 08.08.2011 r. Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego do spraw księgowych na okoliczność, czy i kiedy zaistniały podstawy do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości przedsiębiorstwa Budownictwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. wskazane w art. 1 Rozporządzenia Prezydenta RP z dnia 24.10.1934r. Prawo upadłościowe, tj. kiedy ww. spółka zaprzestała płacenia długów lub kiedy jej majątek przestał wystarczać na zaspokojenie długów; czy i kiedy zaistniały podstawy do złożenia podania o otwarcie postępowania układowego co do ww. spółki wskazane w Rozporządzeniu Prezydenta RP z dnia 24.10.1934r. Prawo o postępowaniu układowym, tj. kiedy spółka wskutek wyjątkowych i niezależnych od niej okoliczności zaprzestała płacenia długów lub przewidywała w najbliższej przyszłości zaprzestanie ich płacenia oraz czy gdyby we właściwym terminie od dnia zaistnienia podstaw do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości lub otwarcia postępowania układowego wniosek o ogłoszenia upadłości lub otwarcia postępowania układowego został zgłoszony odnośnie ww. spółki, powodowie mogliby zaspokoić swą wierzytelność w tych postępowaniach, a jeśli tak, to w jakim zakresie z uwzględnieniem obowiązujących w tym czasie w postępowaniu upadłościowym zasad co do pierwszeństwa zaspokojenia wierzytelności.

W opinii sporządzonej przez biegłą sądową z zakresu księgowości D. M. (1) z dnia 19.03.2012r. wskazano, iż wystąpienie przez pozwanego z wnioskiem o ogłoszenie upadłości Przedsiębiorstwa Budownictwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. zostało dokonane we właściwym czasie, gdyż majątek spółki wystarczył na pokrycie wieloletnich kosztów postępowania upadłościowego i zaspokojenie wszystkich wierzycieli należących do l kategorii i w znacznym stopniu wierzycieli z kategorii II b. Biegła wskazała, iż za podstawowe kryterium oceny kondycji spółki uznała wielość kapitału własnego przedsiębiorstwa. Kierując się powyższym kryterium i udziałem kapitału własnego w strukturze pasywów, biegła zamierzała dokonać oceny kwartalnych sprawozdań finansowych w celu ustalenia chwili, gdy udział niewykonanych zobowiązań przekroczył 10% wartości bilansowej spółki. Z uwagi na brak powyższych sprawozdań ustalenie tej chwili mogło być dokonane jedynie na podstawie akt sprawy i innych dostępnych dokumentów. W ocenie biegłej z dokumentów zawartych w aktach sprawy wynika, że trwałe zaprzestanie płacenia długów miało miejsce w drugiej połowie roku 2002r. Przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości spółka cały czas regulowała - choćby częściowo swoje długi. Właściwy czas na zgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości to chwila, gdy członek zarządu wie

albo przy dołożeniu należytej staranności powinien wiedzieć, że spółka nie jest w stanie zaspokoić w całości wszystkich wierzycieli, ale w części ma jeszcze takie możliwości, w szczególności że jej sytuacja pozwala na poniesienie kosztów postępowania upadłościowego. Z opinii wynika, iż precyzyjne określenie momentu, gdy majątek spółki przestał wystarczać na zaspokojenie długów w chwili obecnej nie jest możliwy do ustalenia. W ocenie biegłej nie był również spóźniony wniosek o otwarcie postępowania układowego. Sytuacja spółki na skutek braku zapiały przez niektórych kontrahentów i działań finansowych głównej księgowej stała się trudna w roku 2001. Wynik ze sprzedaży za okres od stycznia do sierpnia 2001 r. wyniósł 155.800 zł, a koszty wyniosły - 348.200 zł. Biegła wskazała, iż obecnie trudno ustalić, w jakim zakresie powodowie zostaliby zaspokojeni, gdyby zawarty został układ z wierzycielami w postępowaniu układowym albo gdyby pozwany zgłosił wniosek o ogłoszenie upadłości w dowolnym terminie od stycznia 2002 do lipca 2002r. Wierzytelności powodów zostały zaliczone do kat. VI i VII, zatem istnieje prawdopodobieństwo, że nie zostałyby one zaspokojone lub zaspokojone w niewielkim zakresie, nawet wobec wcześniejszego złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.

Na rozprawie w dniu 23.05.2012 r. biegła podtrzymała złożoną wcześniej opinię. Wskazała, iż zaległości w regulowaniu zobowiązań wskazane w zarzutach do opinii strony powodowej nie oznaczają trwałego zaprzestania płacenia długów. Z uwagi na brak dokumentacji finansowej z roku 2002, trudno jest obecnie wskazać konkretnego momentu trwałego zaprzestania długów. Jednakże w dacie złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, część długów przedsiębiorstwo regulowało, a części nie regulowało. Z dokumentacji dostępnej w chwili sporządzania opinii wynikało, iż w roku 2001 nie nastąpiło trwałe zaprzestanie płacenia długów przez spółkę.

W uzasadnieniu Sąd I instancji podał, że stan faktyczny ustalił przede wszystkim na podstawie zgromadzonych w aktach sprawy dokumentów oraz aktach innych spraw związanych z przedmiotową sprawą, z których to akt Sąd Rejonowy przeprowadził dowód w toku postępowania (IV KM (...) Komornika Sądowego Rewiru IV przy Sądzie Rejonowym w Gdańsku, VI U 64/05 Sądu Rejonowego w Gdańsku, XVII Ukł 50/01 Sądu Rejonowego, XVII GNc 3483/01 Sądu Rejonowego w Gdańsku). Sąd Rejonowy uznał za wiarygodne dokumenty zgromadzone w ww. aktach,, gdyż żadna ze stron nie kwestionowała ich prawdziwości i rzetelności. Za wiarygodne Sąd Rejonowy uznał również zeznania pozwanego J. D.. Za wiarygodne Sąd Rejonowy uznał również zeznania świadka W. W. – syndyka masy upadłości spółki, wskazując iż powyższe zeznania choć mało precyzyjne z uwagi na znaczny upływ czasu - znajdują potwierdzenie w zgromadzonych dokumentach. Sąd Rejonowy oparł się również na opinii i ustnych wyjaśnieniach biegłej sądowej z zakresu rachunkowości D. M. (1). Biegła dokonała wnikliwej i rzetelnej oceny posiadanej dokumentacji finansowej spółki oraz dowodów zgromadzonych w trakcie postępowania. Opinia jest jasna, logiczna i odpowiada tezie dowodowej postanowienia Sądu Rejonowego.

W świetle poczynionych ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy uznał, że żądanie powodów nie zasługuje na uwzględnienie. W ocenie Sądu Rejonowego dowody przeprowadzone w toku postępowania przesądzają o braku odpowiedzialności pozwanego za zobowiązania spółki na podstawie art. 299 § 1 ksh. Jak wynika jednoznacznie z akt sprawy o zapłatę (XVII GNc 3483/01) oraz akt komorniczych (IV KM (...)powodowie skierowali swoje roszczenie wobec Przedsiębiorstwa Budownictwa (...) sp. z o. o., uzyskali tytuł wykonawczy i skierowali wniosek o u szczecie egzekucji, która jednak okazała się bezskuteczna (okoliczność bezsporna). Przedmiotowa wierzytelność powstała w okresie, w którym pozwany sprawował funkcje prezesa zarządu spółki.

Sąd Rejonowy podkreślił, iż powodowie zaniechali podjęcia skutecznych czynności celem wyegzekwowania należności objętych nakazem zapłaty wydanym w sprawie XVII GNc 3483/01. W dniu l.07.2002r. powodowie złożyli Komornikowi Sądowemu Rewiru V przy Sądzie Rejonowym w Gdańsku wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego w stosunku do dłużnika Przedsiębiorstwa Budownictwa (...) - (...) Sp. z o.o. w G.. Jednakże w tym wniosku powodowie wskazali nieprawidłowy adres spółki: pl. (...), podczas gdy aktualny wówczas adres siedziby spółki ujawniony w KRS, to ul. (...). Wszelkie późniejsze dokumenty w toku postępowania egzekucyjnego wskazywały na nieaktualny adres spółki: ul. (...) w G.. W tym czasie (tj. jeszcze przed skutecznym złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości spółki) majątek spółki był znaczny i obejmował ruchomości o wartości około 325.000 zł, nieruchomości o wartości około 915.000 zł, a także zapasy materiałowe o wartości 411.325,84 zł. Z dowodów zgromadzonych w sprawie nie wynika zaś, aby spółka próbowała ukryć swój majątek, zaś brak wskazania prawidłowego wówczas adresu siedziby spółki niewątpliwie stanowił utrudnienie w prowadzonym postępowaniu egzekucyjnym.

Sąd Rejonowy wskazał, iż pozwany podejmował aktywnie działania mające na celu ratowanie przedsiębiorstwa poprzez złożenie wniosku o otwarcie postępowania układowego, który został cofnięty z uwagi na brak postępu w zakresie zawarcia układu z wierzycielami, a następnie składając wniosek o ogłoszenie upadłości - pierwszy (zwrócony) dnia 24.04.2002r., a drugi 29.07.2002 r. Sąd Rejonowy miał na uwadze ustalenia poczynione przez Sąd Rejonowy w Gdańsku w sprawie VI GU 64/01. Z uzasadnienia postanowienia o ogłoszeniu upadłości Przedsiębiorstwa Budownictwa (...) sp. z o.o. wynika, iż dopiero od połowy 2002r. spółka trwale zaprzestała płacenia długów i dopiero w toku postępowania o ogłoszenie upadłości pasywa spółki przekroczyły jej aktywa.

Jednocześnie Sąd zaznaczył, że w postępowaniu upadłościowym wszczętym w lipcu 2002r. zastosowanie miały przepisy Rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24.10.1934r. Prawo upadłościowe (Dz.U. z 1991r., Nr 118, poz. 512 ze zm.). Stosownie do art. 1 ww. rozporządzenia przedsiębiorca, który zaprzestał płacenia długów miał być uznany za upadłego (art. 1 § 1). Upadłość przedsiębiorcy będącego osobą prawną winna być ogłoszona także wówczas, gdy jej majątek nie wystarczał na zaspokojenie długów (art. 1 § 2). Krótkotrwałe wstrzymanie płacenia długów wskutek przejściowych trudności nie było podstawą ogłoszenia upadłości (art. 2). Przedsiębiorca zobowiązany był w terminie dwóch tygodni od dnia zaprzestania płacenia długów, zgłosić w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości (art.5), jednak termin ten nie biegł, gdy przedsiębiorca złożył podanie o otwarcie postępowania układowego.

Zdaniem Sądu Rejonowego pozwany nie ponosi odpowiedzialności za zobowiązania spółki wobec powodów w trybie art. 299 ksh. Sąd Rejonowy przyjął bowiem, iż spółka trwale zaprzestała płacenia długów w połowie 2002r., czyli 30.06.2002r., przy czym podkreślił, iż majątek posiadany przez spółkę pokrył nie tylko koszty wieloletniego postępowania egzekucyjnego, ale również wystarczył na zaspokojenie wierzytelności ujętych w kat. I i części wierzycieli znajdujących się w kat. II b. Powyżej wskazaną datę trwałego zaprzestania płacenia długów ustaliła zarówno biegła w opinii sporządzonej w niniejszej sprawie, jak też Sąd, który wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości spółki. Od powyższej daty (30.06.2002r.) biegł zatem dwutygodniowy termin do zgłoszenia przez pozwanego wniosku o ogłoszenie upadłości. Termin ten upływał 14.07.2002r. Mając jednak na uwadze okoliczność, iż spółka od czerwca 2002r. nie prowadziła już żadnej działalności, nie zaciągała nowych zobowiązań, Sąd Rejonowy przyjął, iż powodowie nie zostaliby zaspokojeni nawet, gdyby wniosek o ogłoszenie upadłości został złożony w terminie, tj. do 14.07.2002r.

Sąd Rejonowy zaznaczył, iż pozwany odpowiadał faktycznie tylko co do kwoty, którą powodowie mogliby uzyskać w razie zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości w odpowiednim czasie, przy założeniu kolejności zaspokojenia wierzycieli znajdujących się w wyższych kategoriach na liście wierzytelności. Wierzytelności powodów znajdowały się zaś w VI i VII kategorii zaspokojenia, zatem Sąd Rejonowy przyjął, iż nawet w przypadku złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości we właściwym czasie, tj. do 14.07.2002r., nie zostałyby one zaspokojone w toku egzekucji.

Sąd I instancji orzekł zatem jak w pkt I wyroku na mocy art. 299 § l i § 2 ksh a contrario. W punktach II i III wyroku Sąd Rejonowy na mocy art. 98 § l i 3 k.p.c. w związku z art.108 § l k.p.c. orzekł o kosztach procesu kierując się zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.

Od powyższego wyroku apelację wywiodła strona powodowa, zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

1) błędne ustalenia faktyczne mające wpływ na wynik sprawy, polegające na przyjęciu, że:

a) powodowie zaniechali podjęcia skutecznych czynności egzekucyjnych,

b) spółka (...) Sp. z o.o. trwale zaprzestała płacenia długów 30.06.2002 r.,

c) powodowie nie zostaliby zaspokojeni, nawet gdyby wniosek o upadłość został złożony w odpowiednim terminie,

2) naruszenie prawa procesowego, a mianowicie:

a) art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, pomimo bezczynności w tym zakresie pełnomocnika pozwanego,

b) niezastosowanie art. 229 k.p.c. pomimo wystąpienia przesłanek do jego zastosowania,

c) naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, polegające na:

- pominięciu wyjaśnień biegłej D. M. (1), złożonych na rozprawie w dniu 23 maja 2012 r.,

- pominięciu oświadczeń pozwanego dotyczących sytuacji majątkowej spółki (...), zawartych we wniosku z dnia 3.10.2001 r. (podanie o otwarcie postępowania układowego) i wniosku o ogłoszenie upadłości z dnia 24.04.2002r.,

- niewłaściwą ocenę opinii biegłej D. M. (1) z dnia 19.03.2012 r.,

3) naruszenie prawa materialnego poprzez:

a) błędną wykładnię i nie zastosowanie art. 5 § 2 prawa upadłościowego i naprawczego,

b) błędną wykładnię art. 299 § 2 ksh, prowadzącą do uznania, że pozwany wykazał przesłankę uwalniającą go od odpowiedzialności za zobowiązania spółki, oraz że pozwany wykazał, że wierzyciel nie poniósł szkody.

Wskazując na powyższe zarzuty powodowie wnieśli o:

- uchylenie zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa w całości,

- zasądzenie od pozwanego kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego stanowiska powodowie w szczególności wskazali, że nie ma żadnego dowodu na to, aby wskazanie innego adresu niż ujawniony przez spółkę w Rejestrze Sądowym miał wpływ na bezskuteczność egzekucji.

Powodowie zauważyli, że dla zakwestionowania przesłanki bezskutecznej egzekucji nie jest wystarczające stwierdzenie, że spółka dysponowała znacznym majątkiem, a ze zgromadzonych dowodów nie wynika aby próbowała go ukryć, jeżeli powód wykazał bezskuteczność egzekucji dokumentem urzędowym. Skoro zaś pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty podniósł zarzut, iż w postanowieniu komornika o umorzeniu postępowania znajduje się nieprawdziwe oświadczenie, to powinien tą okoliczność udowodnić poprzez wskazanie, jaki składni majątku mógł służyć skutecznemu zaspokojeniu wierzyciela. Samo posiadanie składników majątkowych w postaci ruchomości i nieruchomości nie gwarantuje skutecznej egzekucji. A zatem to na pozwanym spoczywał, zgodnie z art. 6 k.c. obowiązek udowodnienia, że spółka posiadała w chwili wydania tego postanowienia majątek wystarczający do zaspokojenia powodów. Pozwany takiego dowodu nie przeprowadził.

Powodowie zaznaczyli, że Sąd Rejonowy, zamiast dokonań własnych ustaleń w oparciu o materiał dowodowy, przyjął za sądem upadłościowym dzień 30.06.2002 r. jako datę trwałego zaprzestania płacenia długów. Jest to zaś całkowicie sprzeczne z materiałem dowodowym zgromadzonym w aktach sprawy.

Powodowie podnieśli też, że pozwany nie dostarczył żadnych dowodów, które stanowiły poparcie jego twierdzeń, że powodowie nie ponieśli by szkody, nawet gdyby wniosek o upadłość został złożony we właściwym czasie. Ponieważ pozwany, wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi, nie przeprowadził skutecznego dowodu w tym zakresie, należy uznać, że nie zostało obalone ustawowe domniemanie, iż wysokość szkody równa jest należności przysługującej powodom od spółki.

W ocenie powodów Sąd naruszył art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. powołując dowód z opinii biegłego, pomimo iż pełnomocnik pozwanego nie złożył takiego wniosku.

Powodowie podkreślili, iż opinia biegłej D. M. nie zawiera należytego uzasadnienia wniosków.

W odpowiedzi na apelację, pozwany wniósł o oddalenie apelacji powodów i zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany zaznaczył, że w jego ocenie apelacja jest niezasadna i powinna zostać oddalona. Wyrok Sądu I instancji oparty został na prawidłowo ustalonym stanie faktycznym, z którego Sąd wywiódł prawidłowe wnioski oddalające powództwo. Pozwany popiera wyrok Sądu I instancji, jako zgodny z prawem.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powodów jest niezasadna i nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy i przyjmuje je za podstawę własnego rozstrzygnięcia.

Podziela również przeprowadzoną przez Sąd Rejonowy ocenę dowodów jako nienaruszającą ram zakreślonych art. 233 § 1 k.p.c. Ocena ta jest logiczna, przekonująca i znajduje pełne oparcie w przeprowadzonych dowodach. Podziela również stanowisko tego Sądu odnośnie oceny prawnej dochodzonego przez powodów żądania i się do niej odwołuje bez potrzeby ponownego przytaczania przywołanej w motywach rozstrzygnięcia argumentacji.

Wbrew zarzutom apelacji Sąd Rejonowy niewadliwie ukształtował podstawę faktyczną rozstrzygnięcia, a wskazane w apelacji uchybienia proceduralne nie miały miejsca.

W pierwszej kolejności odnosząc się do zarzutów naruszenia przepisów postępowania wskazać należy, że w niniejszej sprawie zarzut naruszenia art. 6 k.c. w związku art. 232 k.p.c. polegający na dopuszczeniu przez sąd dowodu z opinii biegłego pomimo bezczynności w tym zakresie pełnomocnika pozwanego należało ocenić jako niezasadny. Zauważyć na wstępie wypada, że dyspozycja przepisu art. 6 k.c. dotyczy jedynie ogólnej zasady rozkładu ciężaru dowodu w znaczeniu materialnym określającej stronę procesu zobowiązaną do udowodnienia faktu, z którego wywodzi ona skutki prawne. Przedmiotowe unormowanie nie stoi na przeszkodzie zastosowania przepisu art. 232 zd. 2 k.p.c. regulującego w zdaniu 1 wzmiankowanego przepisu ciężar dowodu w znaczeniu procesowym rozumiany jako obowiązek przedstawienia przez strony faktów i dowodów oraz ustanawiającego w zd. 2 uprawnienie jurysdykcyjne sądu polegające na możliwości dopuszczenia dowodu przez sąd z urzędu. Przewidziana w art. 232 zd. 2 k.p.c. możliwość dopuszczenia przez sąd dowodu niezawnioskowanego przez strony nie została wyłączona w postępowaniu w sprawach gospodarczych, jak również nie ma na nią wpływu okoliczność reprezentowania stron procesu przez fachowych pełnomocników. W tym miejscu podzielić należało także zapatrywanie Sądu Najwyższego zaprezentowane w wyroku z dnia 22 marca 2012 roku, IV CSK 330/11, (...) Informacji Prawnej nr 1169839 zgodnie z którym nie można sądowi zarzucać naruszenia przepisów postępowania jedynie przez dopuszczenie dowodu z urzędu, a więc wytykać mu, że skorzystał z przysługującego mu uprawienia. Ponadto Sąd Okręgowy zaaprobował i uznał jako własną argumentację Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 13 marca 2013 roku, I ACa 295/11, (...) Prawnej LEX nr 1344191 według, której jeżeli uzyskanie wiadomości specjalnych zapewnia wyłącznie opinia biegłego, to nawet w braku odpowiedniej inicjatywy dowodowej samej strony niedopuszczenie dowodu z takiej opinii stanowi naruszenie art. 232 zd. drugie k.p.c., gdy przeprowadzenie przez sąd z urzędu takiego dowodu stanowi jedyny sposób przeciwdziałania niebezpieczeństwu oczywiście nieprawidłowego rozstrzygnięcia sprawy, podważającego funkcję procesu. Za Sądem Apelacyjnym w Szczecinie należało w tym miejscu także zauważyć, iż nawet fakt, że strona jest reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika nie powinien zwalniać Sądu z dążenia do prawidłowego wyjaśnienia sprawy. Przenosząc więc powyższe stanowisko judykatury do realiów niniejszej sprawy stwierdzić należy, że okoliczność, na którą Sąd Rejonowy dopuścił z urzędu dowód z opinii biegłego ds. księgowych w celu naświetlenia okoliczności, czy i kiedy Przedsiębiorstwo Budownictwa (...) – (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. zaprzestała płacenia długów lub kiedy jej majątek przestał wystarczać na zaspokojenie długów oraz ewentualnie kiedy ww. spółka wskutek wyjątkowych i niezależnych od niej okoliczności zaprzestała płacenia długów lub przewiduje w najbliższej przyszłości zaprzestanie ich płacenia ma charakter okoliczności bez której nie sposób w sposób prawidłowy rozstrzygnąć o zasadności roszczenia powoda opartego na przepisie art. 299 k.s.h. odnoszącego się do posiłkowej odpowiedzialności członków zarządu za zobowiązania spółki, w tym przede wszystkim rozważyć kwestii określonych w art. 299 § 2 k.s.h. przesłanek uwalniających od tej odpowiedzialności pozwanych członów zarządu. W przekonaniu Sądu Okręgowego nie tylko uprawnieniem, ale wręcz obowiązkiem Sądu Rejonowego było więc w realiach niniejszej sprawy zastosowanie przepisu art. 232 zd. 2 k.p.c. i dopuszczenie dowodu z opinii biegłego. Sąd Rejonowy nie mógł bowiem zaniechać ustalenia okoliczności, na które powołał dowód z opinii biegłego w celu prawidłowego rozważenia zasadności roszczenia określonego w art. 299 k.s.h.

Zdaniem Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 229 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie pomimo wystąpienia zdaniem skarżącego przesłanek do uznania za przyznaną przez pozwanego okoliczność, że spółka w sposób trwały zaprzestała płacenia długów, a jej majątek nie wystarczył na zaspokojenie długów. Wbrew stanowisku apelacji jak wynika z treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy ustalając stan faktyczny w niniejszej sprawie ustalił w ślad za opinią biegłej D. M. (1) oraz wyrokiem Sądu Rejonowego w Gdańsku o sygn. akt VI GU 64/01 na podstawie zawartych w aktach dokumentów, że fakt trwałego zaprzestania długów przez Przedsiębiorstwo Budownictwa (...) miał miejsce w drugiej połowie roku 2002. Przedmiotowa okoliczność wynika także z zeznań pozwanego J. D. (k. 211 akt). Poczynione w tym zakresie ustalenie Sądu Rejonowego było prawidłowe i po myśli apelacji. Zarzut skarżącego w tym względzie należało więc potraktować jako nie mający wpływu na rozstrzygnięcie i niezrozumiały. Odnosząc się z kolei do podniesionej w apelacji kwestii niezastosowania przepisu art. 229 k.p.c. i nie uznania za przyznaną okoliczności, że majątek spółki nie wystarczył na zaspokojenie długów wskazać należy, że „fakt przyznany” w rozumieniu omawianego przepisu to fakt podany przez stronę i potwierdzony przez stronę przeciwną w drodze wyraźnego oświadczenia złożonego w toku postępowania (A. Zieliński (red.) Kodeks postępowania cywilnego, Warszawa 2010 s. 435). Wbrew zarzutowi apelacji analiza treści zeznań pozwanego złożonych w charakterze strony (k. 210 - 212 akt), jak również zalegającego w aktach sprawy wniosku o otwarcie postępowania układowego (k. 27- 30 akt sprawy) nie potwierdza, by pozwany w sposób wyraźny potwierdził fakt, że majątek spółki nie wystarczył na zaspokojenie długów, wobec czego i w tym względzie zarzut naruszenia art. 229 k.p.c. należało ocenić jako niezasadny.

Jako niezasadny należało także ocenić zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. Przedmiotowy przepis przyznaje bowiem sądowi swobodę w ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego, a zarzut naruszenia tego uprawnienia tylko wtedy może być uznany za usprawiedliwiony, jeżeli sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z regułami logiki bądź z zasadami doświadczenia życiowego. Skład rozpoznający przedmiotową sprawę podzielił stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 roku w sprawie o sygn. akt IV CKN 1316/00, (...) Prawnej LEX nr 80273 zgodnie z którym jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów, choćby dowiedzione zostało, że z tego samego materiału dałoby się wysnuć równie logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego wnioski odmienne, a tylko w przypadku wykazania, że brak jest powiązania, w świetle kryteriów wyżej wzmiankowanych, przyjętych wniosków z zebranym materiałem dowodowym, możliwe jest skuteczne podważenie oceny dowodów dokonanej przez sąd. W niniejszej sprawie zasady z art. 233 § 1 k.p.c. nie zostały naruszone, gdyż ocena zgromadzonego materiału dowodowego i poczynione na jej podstawie ustalenia faktyczne zostały dokonane przez Sąd I instancji w sposób prawidłowy i brak jest podstaw do podzielenia stanowiska apelującego co do ich nieprawidłowości. Sąd Rejonowy przeanalizował wszystkie zaoferowane przez strony procesu dowody stosując dyrektywy z art. 233 § 1 k.p.c. i ocenił ich wiarygodność według własnego przekonania zgodnego z regułami logicznego rozumowania i zasadami doświadczenia życiowego, czego wyrazem jest uzasadnienie zaskarżonego wyroku. Sformułowany zatem przez skarżącego zarzut wadliwej oceny dowodów nie zasługiwał na uwzględnienie. Wbrew poglądowi apelacji Sąd I instancji nie pominął zeznań biegłej D. M. (1), lecz poddał je swobodnej ocenie, którą Sąd Okręgowy w pełni podzielił. Jak wynika bowiem z protokołu rozprawy w dniu 23 maja 2012 roku przed Sądem Rejonowym biegła podtrzymała sporządzoną na piśmie opinię, a także podała, że w 2001 roku nie nastąpiło trwałe zaprzestanie płacenia długów, bo wartość zobowiązań zmniejszała się. Według biegłej D. M. (1) w jakiejś części spółka regulowała długi, zaś wniosek o upadłość nie powinien być złożony wtedy kiedy był wniesiony wniosek o zawarcie układu (k. 330 – 332 akt). Zdaniem biegłej D. M. (1) trwałe zaprzestanie długów przez Przedsiębiorstwo Budownictwa (...) miało miejsce w drugiej połowie 2002 roku. W świetle powyższych zeznań biegłej D. M. (1) uznać należało, że Sąd Rejonowy wyprowadził z opinii biegłej D. M. (1) logicznie prawidłowy wniosek, że trwałe zaprzestanie płacenia długów miało miejsce w drugiej połowie 2002 roku. W tym zakresie Sąd Okręgowy nie podzielił więc zapatrywania apelacji, że z opinii biegłej D. M. (1) wynika, iż spółka (...) stała się niewypłacalna w dniu 31 grudnia 2001 roku, a jej majątek nie wystarczał na spłatę długów. Sąd Okręgowy nie dopatrzył się naruszenia przez Sąd I instancji art. 233 § 1 k.p.c. przy ocenie tego dowodu. Wbrew twierdzeniom apelacji wnioski zaprezentowane przez biegłą w opinii zostały umotywowane w sposób logicznie spójny, poprawny i przekonujący. Argumentacja biegłej na rozprawie w dniu 23 maja 2012 roku, że sam fakt nie regulowania w terminie należności wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Urzędu Skarbowego nie jest jeszcze tożsamy z trwałym zaprzestaniem płacenia długów i oznacza jedynie opóźnienie w ich spłacaniu, nie zawiera w sobie sprzeczności i jest uprawniony. Zdaniem Sądu Okręgowego także stanowisko biegłej, która z uwagi na niekompletność dokumentacji wyprowadziła jedynie swoje wnioski za pomocą akt sprawy i dostępnych dokumentów, w tym wyroku Sądu Rejonowego Gdańsk – Północ w Gdańsku o sygn. akt IC 400/05 wyprowadziła w sprawie wnioski nie może prowadzić do odmowy wiarygodności tego dowodu czy uznania niepoprawności przyjętego w nim rozumowania. Skoro skarżący argumentami o charakterze jurydycznym nie zdołał w apelacji wykazać, że zaprezentowane w opinii rozumowanie biegłej D. M. (1) pozostawałoby w sprzeczności z regułami logicznego myślenia, zasadami doświadczenia życiowego, czy też prawidłowym kojarzeniem faktów uznać należało, że dowód z opinii biegłego był w realiach sprawy w pełni wiarygodny a przeprowadzona przez Sąd I instancji ocena tego dowodu była wszechstronna i swobodna w rozumieniu przepisu art. 233 § 1 k.p.c.

Także przeprowadzona przez Sąd Rejonowy ocena dowodów z dokumentów prywatnych w postaci wniosków o otwarcie postępowania układowego oraz postępowania upadłościowego była prawidłowa i nie wykraczała poza ramy swobodnej oceny dowodów. Sąd Rejonowy nie podzielając zawartych w nich twierdzeń i przyjmując w ślad za opinią biegłej D. M. (1) i za ustaleniami Sądu Rejonowego w Gdańsku w sprawie o sygn. akt VI GU 64/01, że dopiero od połowy 2002 roku Przedsiębiorstwo Budownictwa (...) sp. z o.o. trwale zaprzestała długów i dopiero w toku postępowania o ogłoszenie upadłości pasywa spółki przekroczyły jej aktywa nie naruszył przepisu art. 233 § 1 k.p.c. Dla uznania zasadności przedmiotowego zarzutu nie jest bowiem wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie aniżeli ocena sądu (zob. wyrok SN z 10 kwietnia 2000 roku, sygn. akt V CKN 17/2000 OSNC 2000, nr 10, poz. 189, Biul. SN 2000,nr 6, poz.13, Wokanda 2000, nr 7, poz.10, System Informacji Prawnej LEX nr 40424, wyrok z dnia 5 sierpnia 1999 roku, sygn. akt II UKN 76/99, OSNP 2000, nr 19, poz. 732, System Informacji Prawnej LEX nr 42074).

Zdaniem Sądu Okręgowego nietrafny okazał się w niniejszej sprawie zarzut błędnego poczynienia przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych. Aby bowiem przedmiotowy zarzut mógł odnieść dla skarżącego zamierzony rezultat skarżący powinien w apelacji wykazać, że Sąd I instancji wyprowadził logicznie błędny wniosek z ustalonych przez siebie okoliczności, albo, że Sąd przyjął określone fakty za ustalone bez dostatecznej podstawy w materiale dowodowym, bądź też Sąd ustalił określone fakty za nie udowodnione pomimo istnienia ku temu dowodów. W ocenie Sądu Okręgowego taka sytuacja nie miała miejsca w niniejszej sprawie. Sąd Rejonowy przyjmując, że powodowie zaniechali podjęcia skutecznych czynności w celu wyegzekwowania swych należności objętych nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu nakazowym przez Sąd Rejonowy w Gdańsku w dniu 21 stycznia 2002 roku sprawie XVII GNc 3483/01 miał na uwadze, że powodowie złożyli Komornikowi Sądowemu Rewiru V przy Sądzie Rejonowym w Gdańsku wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego w stosunku do Przedsiębiorstwa Budownictwa (...) sp. z o.o. w którym podali błędny adres tej spółki, co wynika z treści tego wniosku znajdującego się w aktach komorniczych o sygn. IV Km 01044/02 i treści odpisu KRS spółki. Wysnuty w kontekście tej okoliczności przez Sąd Rejonowy wniosek, że stanowi to utrudnienie w prowadzeniu postępowania egzekucyjnego był w ocenie Sądu Okręgowego w świetle reguł logiki i zasad doświadczenia życiowego niewadliwy, wobec czego brak było podstaw do podzielenia w tym względzie zarzutu apelacji.

Ustalenie Sądu Rejonowego, że Przedsiębiorstwo Budownictwa (...) sp. z o.o. trwale zaprzestało płacenia długów od połowy 2002 roku opierało się na znajdującej się w aktach sprawy opinii biegłego D. M. (1) oraz na dowodach znajdujących się w aktach sprawy Sądu Rejonowego w Gdańsku o sygn. akt VI GU 64/01, które Sąd I instancji zweryfikował w taki sam sposób, co Sąd Rejonowy wydający postanowienie w przedmiocie ogłoszenia upadłości. Nie sposób zatem twierdzić, że poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenie w tej kwestii nie miało podstaw w znajdującym się w aktach sprawy materiale dowodowym, a co za tym idzie, by Sąd Rejonowy popełnił w tym względzie jakikolwiek błąd.

W ocenie Sądu Okręgowego także przyjęcie przez Sąd Rejonowy stanowiska zgodnie z którym powodowie nie zostaliby zaspokojeni nawet gdyby pozwany zgłosił wniosek o ogłoszenie upadłości w terminie tj. w dniu 14 lipca 2002 roku było w pełni uzasadnione. Jak przyjmuje się w orzecznictwie Sądu Najwyższego pojęcie szkody przy odpowiedzialności członków zarządu za zobowiązania spółek, o której mowa w art. 299 k.s.h. jest rozumiane inaczej, aniżeli w przepisie art. 361 § 2 k.c. i oznacza obniżenie potencjału majątkowego spółki wskutek doprowadzenia spółki do stanu niewypłacalności (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2007 roku, sygn. akt II CSK 417/06, (...) Prawnej LEX nr 355346, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 1993 roku, III CZP 116/93, OSNC 1994, Nr 2, poz. 35, (...) Prawnej LEX nr 3967). Trafnie więc Sąd Rejonowy stanął na stanowisku, że pozwany w realiach niniejszej sprawy odpowiadał co do kwoty, którą powodowie mogliby uzyskać w razie zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości w odpowiednim czasie przy założeniu kolejności zaspokojenia wierzycieli znajdujących się w wyższych kategoriach na liście wierzytelności. Sąd Okręgowy podzielił też jako logicznie prawidłowy i zgodny z zasadami doświadczenia życiowego wniosek, że skoro okolicznością nie pozostawiającą wątpliwości, jest to, iż wierzytelności powodów znajdowały się w VI i VII kategorii to nawet w przypadku zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości we właściwym terminie tj. do dnia 14 lipca 2002 roku nie zostałyby one zaspokojone w toku egzekucji. Taki wniosek Sądu Rejonowego jako znajdujący oparcie w materiale dowodowym był zdaniem Sądu Okręgowego w pełni uzasadniony i do jego powzięcia nie było potrzeby przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego, na co powoływał się skarżący w apelacji uzasadniając w tym względzie zarzut błędnego ustalenia stanu faktycznego sprawy.

Odnosząc się do zarzutów naruszenia prawa materialnego Sąd Okręgowy nie podzielił zapatrywania apelacji jakoby w niniejszej sprawie doszło do naruszenia przepisu art. 5 § 1 i 2 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 roku Prawo upadłościowe (Dz. U. z 1991 roku, nr 118, poz. 512 ze zm.). Wbrew twierdzeniom skarżącego w realiach sprawy nie została wykazana okoliczność, że majątek spółki od co najmniej 31 sierpnia 2001 roku nie wystarczał na zaspokojenie wierzycieli. Sąd Okręgowy uznając w pełni za wiarygodną opinię biegłej D. M. (1) podzielił jako w pełni logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego przekonujące twierdzenie biegłej zgodnie z którym wartość rynkowa spółki mogła być na tyle duża, że nie można uznać, iż majątek spółki przestał wystarczać na zaspokojenie długów (k. 330 akt sprawy). Sąd Okręgowy za stanowiskiem Sądu Rejonowego w sprawie VI GU 64/01 zaaprobował również ustalenie, że dopiero w toku postępowania o ogłoszenie upadłości pasywa spółki przekroczyły jej aktywa. Wobec tak ustalonego stanu faktycznego sprawy brak jest według Sądu Okręgowego podstaw do uznania zarzutu naruszenia przepisu art. 5 § 1 i 2 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 roku Prawo upadłościowe (Dz. U. z 1991 roku, nr 118, poz. 512 ze zm.) za uzasadniony.

Sąd Okręgowy jako chybiony potraktował także podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 299 § 2 k.s.h. normującego kwestię przesłanek egzoneracyjnych od odpowiedzialności członków zarządu za zobowiązania spółki. W myśl przedmiotowego przepisu członek zarządu może uwolnić się od odpowiedzialności w trzech sytuacjach: jeżeli wykaże, że we właściwym czasie doszło do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki lub wszczęto wobec niej postępowanie układowe, jeżeli wykaże, że choć nie doszło we właściwym czasie do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki (lub nie wszczęto postępowania układowego), to miało to miejsce nie z jego winy oraz jeżeli wykaże, że choć nie doszło we właściwym czasie do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki (lub nie wszczęto postępowania układowego), to wierzyciel nie poniósł z tego tytułu szkody. W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy podzielił ustalenie Sądu Rejonowego, o czym wyżej wskazano, że Przedsiębiorstwo Budownictwa (...) sp. z o.o. trwale zaprzestało płacenia długów od połowy 2002 roku, zaś pasywa spółki przekroczyły jej aktywa dopiero w toku postępowania o ogłoszenie upadłości a co za tym idzie wniosek o ogłoszenie upadłości spółki pozwany we właściwym czasie powinien był złożyć najpóźniej w dniu 14 lipca 2002. Pozwany w dniu 3 października 2001 roku złożył wniosek o otwarcie postępowania układowego, które z uwagi na cofnięcie wniosku postanowieniem z dnia 10 maja 2002 roku Sąd Rejonowy w Gdańsku umorzył, zaś w kwietniu 2002 roku pozwany złożył wniosek o ogłoszenie upadłości, który jednakże został zwrócony. Ostatecznie w dniu 29 lipca 2002 roku pozwany ponowił wniosek o ogłoszenie upadłości spółki, który okazał się uzasadniony i prawomocnym postanowieniem z dnia 7 marca 2003 roku Sąd Rejonowy w Gdańsku ogłosił (...) Przedsiębiorstwa Budownictwa (...) – (...) sp. z o.o. w G.. W tak ustalonym stanie faktycznym sprawy należało podzielić stanowisko Sądu Rejonowego, że w realiach sprawy pozwany zdołał uwolnić się od odpowiedzialności przewidzianej w art. 299 § 1 k.s.h. Zdaniem Sądu Okręgowego zachowanie pozwanego, który w realiach sprawy podejmował wyżej wskazane czynności związane ze złożeniem wniosku o otwarcie postępowania układowego oraz wnioskami o ogłoszenie upadłości należało zakwalifikować jako cechujące się należytą starannością o interesy spółki i brakiem winy w nie zgłoszeniu we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości. Co więcej, jak wyżej była o tym mowa, skoro okolicznością nie pozostawiającą wątpliwości jest to, iż wierzytelności powodów znajdowały się w VI i VII kategorii to nawet w przypadku zgłoszenia przez powoda wniosku o ogłoszenie upadłości we właściwym terminie tj. do dnia 14 lipca 2002 roku nie zostałyby one zaspokojone w toku egzekucji, a co za tym idzie pomimo, że nie doszło we właściwym czasie do złożenia przez pozwanego wniosku o ogłoszenie upadłości spółki to wierzyciel nie poniósł z tego tytułu szkody. W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że zaskarżony

Mając na uwadze powyższe okoliczności faktyczne i prawne, Sąd Okręgowy uznał, iż apelacja powodów jest bezzasadna, i dlatego też na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił ją w całości.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. w związku z art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, jak w punkcie II wyroku uznając stronę pozwaną za wygrywającą to postępowanie w całości. Kosztem poniesionym przez pozwanego było wynagrodzenie pełnomocnika procesowego będącego radca prawnym w kwocie 1200,00 złotych. Wysokość wynagrodzenia należnego pełnomocnikowi określono w oparciu o § 6 pkt 5 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 490).