Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 35/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 kwietnia 2019 r.

Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi, I Wydział Cywilny, w składzie:

Przewodniczący: SSR Wioletta Sychniak

Protokolant: stażysta Ewelina Arkit

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 27 marca 2019 r.

sprawy z powództwa M. M. (1)

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od powódki M. M. (1) na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 1800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem kosztów procesu;

3.  nakazuje pobrać od powódki M. M. (1) na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi kwotę 194,08 zł (sto dziewięćdziesiąt cztery złote i osiem groszy) na pokrycie kosztów postępowania tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa.

Sygn. akt I C 35/17

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 26 sierpnia 2016 r. M. M. (1) wniosła o zasądzenie na jej rzecz od Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 4100 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 25 kwietnia 2016 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazała, iż w nocy z 17 na 18 marca 2016 r. doszło do kradzieży z włamaniem do będącego jej własnością samochodu marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Sprawca tego czynu nie został ustalony, a postępowanie przygotowawcze prowadzone w tej sprawie zostało umorzone. Powódka przedmiotowy pojazd nabyła w dniu 27 stycznia 2016 r., natomiast dzień później zawarła umowę ubezpieczenia Autocasco (dalej: AC) pojazdu z pozwanym zakładem ubezpieczeń. Suma ubezpieczenia została określona według wartości pojazdu na kwotę 48 800 zł. Towarzystwo (...) SA z siedzibą w W. uznało swą odpowiedzialność co do zasady i wypłaciło M. M. (1) tytułem odszkodowania kwotę 42 900 zł odpowiadającą ustalonej w postępowaniu likwidacyjnym wartości rynkowej pojazdu z dnia kradzieży. Powódka domagała się w przedmiotowej sprawie różnicy między kwotą wypłaconego odszkodowania a wartością samochodu z dnia szkody, która według niej wynosiła 47 000 zł. (pozew – k. 3-8)

W dniu 15 listopada 2016 r. został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym referendarz sądowy przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Widzewa w Łodzi nakazał pozwanemu Towarzystwu (...) SA, aby zapłaciło stronie powodowej kwotę 4100 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 25 kwietnia 2016 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 952 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 900 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w terminie dwóch tygodni od dnia doręczenia nakazu albo wniosła w tym terminie zarzuty.

(nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym – k. 34)

W sprzeciwie od nakazu zapłaty Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. wniosło o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany wskazał, że odszkodowanie zostało ustalone w oparciu o wycenę skradzionego pojazdu na dzień zaistnienia szkody, przy czym uwzględniono jego dane techniczne, parametry i okres eksploatacji. Zastosowana została także korekta ujemna w wysokości 1556 zł w związku z zakupem pojazdu od drugiego właściciela oraz korekta ujemna w wysokości 557 zł za pierwszą rejestrację. W ocenie pozwanego, wypłacone odszkodowanie odpowiadało rzeczywistej wartości pojazdu w chwili kradzieży. W związku z tym, iż odszkodowanie nie może przewyższać rzeczywiście poniesionej szkody, żądanie zapłaty 4100 zł zdaniem pozwanego jest nieuzasadnione, a jego zasądzenie prowadziłoby do bezpodstawnego wzbogacenia powódki. (sprzeciw – k. 37-41)

W toku dalszego postępowania strony konsekwentnie podtrzymywały swoje stanowiska.

(pismo przygotowawcze – k. 55-56; oświadczenia stron – protokół rozprawy – k. 225, znacznik czasowy: 00:20:34-00:24:16)

Sąd zważył, co następuje.

W dniu 27 stycznia 2016 r. M. M. (1) nabyła pojazd marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...) za cenę 44 000 zł.

(faktura VAT nr (...) – k. 18 dokumentu nr 3 akt szkody znajdujących się na płycie CD – k. 52)

W dniu 28 stycznia 2016 r. M. M. (1) zawarła z Towarzystwem (...) SA z siedzibą w W. umowę ubezpieczenia AC. Suma ubezpieczenia została określona według wartości pojazdu na kwotę 48 800 zł brutto. Wartość pojazdu została wyceniona przez zakład ubezpieczeń na podstawie oględzin dokonanych w dniu 28 stycznia 2016 r., podczas których wykonano 5 zdjęć oraz przy pomocy programu „Info-Ekspert” (wycena nr (...)). Składka z tytułu ubezpieczenia AC została ustalona na kwotę 1263 zł. W treści polisy zostało potwierdzone doręczenie Ogólnych Warunków Ubezpieczenia. (wniosek, polisa – k. 14-15)

Zgodnie z postanowieniami Ogólnych Warunków Ubezpieczenia Autocasco Standard (dalej OWU ACS), odszkodowanie to kwota ustalona według zasad określonych w niniejszych OWU ACS, należna w razie powstania szkody, uwzględniająca wszelkie potrącenia wynikłe z warunków zawartej umowy ubezpieczenia. W razie zawarcia umowy ubezpieczenia w oparciu o wartość pojazdu netto (bez VAT) do ustalenia wartości odszkodowania przyjmuje się wartość netto (§ 2 ust. 4).

Suma ubezpieczenia to natomiast określona w złotych, zmieniająca się w czasie trwania umowy ubezpieczenia kwota odpowiadająca wartości ubezpieczonego pojazdu w danym momencie trwania umowy ubezpieczenia, ustalona zgodnie z OWU ACS i stanowiąca górną granicę odpowiedzialności WARTY (§ 2 ust. 9).

O ile nie umówiono się inaczej, podstawę do obliczenia składki stanowi suma ubezpieczenia odpowiadająca wartości pojazdu w dniu zawarcia umowy ubezpieczenia. WARTA przy ustalaniu składki uwzględnia spadek wartości pojazdu w czasie trwania umowy ubezpieczenia (§ 10 ust. 1).

W przypadku utraty pojazdu wskutek kradzieży WARTA ustala wysokość odszkodowania w kwocie odpowiadającej wartości pojazdu w momencie zaistnienia szkody z zachowaniem warunków określonych w ust. 4 oraz § 18 (§ 17 ust. 1).

Wysokość odszkodowania ustalonego zgodnie z § 14-17 za szkodę w pojeździe nie może przekroczyć:

1) wartości pojazdu bezpośrednio przed zaistnieniem szkody (wg wartości netto w przypadku zawarcia umowy w oparciu o wartość pojazdu netto);

- sumy ubezpieczenia aktualnej na dzień powstania szkody (z uwzględnieniem ust. 2);

- sumy ubezpieczenia z dnia zawarcia umowy ubezpieczenia (z uwzględnieniem ust. 2) (§ 18 ust. 1). (OWU ACS – k. 17-20)

W nocy z 16 na 17 marca 2016 r. miała miejsce kradzież z włamaniem pojazdu marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...), będącego własnością M. M. (1). Zostało wszczęte postępowanie przygotowawcze, które zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawcy. Pojazd nie został odzyskany.

(okoliczności bezsporne; zaświadczenie – k. 23; postanowienie o umorzeniu dochodzenia – k. 22; zawiadomienie – k. 24)

Marcia M. zgłosiła szkodę Towarzystwu (...) SA z siedzibą w W.. Sprawa została zarejestrowana pod numerem (...)-01. (...) SA w W. uznała swą odpowiedzialność co do zasady i wypłaciła M. M. (1) tytułem odszkodowania kwotę 39 100 zł. Podstawą ustalenia kwoty należnej do wypłaty była wycena wartości pojazdu na dzień kradzieży nr (...) z dnia 14 kwietnia 2016 r. W ramach wyposażenia dodatkowego uwzględniono instalację gazową.

W wyniku odwołania powódki zakład ubezpieczeń ustalił wartość pojazdu. Na dzień 27 stycznia 2016 r. wartość ta ustalona została na kwotę 44 000 zł (wycena z dnia 16 czerwca 2017 r. nr (...)). Natomiast na dzień kradzieży na kwotę 42 900 zł (wycena nr (...) z dnia 5 maja 2016 r.). W wycenach tych w ramach elementów dodatkowych uwzględnione zostały: Audio System, Autoalarm z zabezpieczeniem wnętrza i blokadą odholowania, instalacja gazowa LPG, komputer pokładowy, poduszki powietrzne kolanowe kierowcy i boczne tylne na łączną kwotę 5559 zł. Kwota bazowa pomniejszona została o korekty za pierwszą rejestrację i ze względu na liczbę właścicieli.

Łącznie tytułem odszkodowania M. M. (1) została wypłacona tytułem odszkodowania kwota 42 900 zł.

(okoliczności bezsporne; decyzja – k. 13; wycena nr (...) z dnia 14 kwietnia 2016 r. – k. 6-12 dokumentu nr 3 akt szkody znajdujących się na płycie CD – k. 52; odwołanie – k. 12; decyzja – k. 10; wycena nr (...) z dnia 16 czerwca 2017 r., 5 maja 2016 r. – k. 88-92)

Wartość rynkowa pojazdu marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...) na dzień 27 stycznia 2016 r. wynosiła 44 009 zł brutto, na dzień kradzieży, tj. 17 marca 2016 r. 42 890 zł brutto.

(uzupełniająca pisemna opinia biegłego rzeczoznawcy samochodowego - k. 125-132, uzupełniająca ustna opinia biegłego rzeczoznawcy samochodowego - k. 160-160v, znacznik czasowy 00:03:10-00:25:03)

Samochód miał w chwili kradzieży następujące wyposażenie: klimatyzację, elektryczne szyby, radio (...), regulowaną kierownicę, ABS, ESP, gaz fabryczny, komputer pokładowy.

(oświadczenie – k. 15-16 dokumentu nr 3 akt szkody znajdujących się na płycie CD – k. 52)

W standardowym wyposażeniu samochodu S. (...) przewidziane są stalowe tarcze kół.

(uzupełniająca ustna opinia biegłego rzeczoznawcy samochodowego - k. 160-160v, znacznik czasowy 00:03:10-00:25:03)

Stan faktyczny niniejszej sprawy Sąd ustalił w oparciu o dowody zaofiarowane przez strony, a wymienione powyżej. Przede wszystkim podstawą ustaleń poczynione zostały dowody z dokumentów, tj. akt szkody, polisy i OWU ACS.

Wartość pojazdu w chwili kradzieży Sąd przyjął natomiast na podstawie uzupełniającej pisemnej opinii biegłego rzeczoznawcy samochodowego z dnia 25 maja 2018 r. i ustnej wydanej na rozprawie w dniu 9 listopada 2018 r. Sąd nie oparł się w tej mierze na pierwszej pisemnej opinii, gdyż sporządzona została za pomocą programu Eurotax Glass’s Polska, jak natomiast wynika z § 2 ust. 16 OWU ACS, wartość pojazdu jest ustala według notować zawartych w systemie Info-Ekspert lub innym uzgodnionym z ubezpieczającym, wskazanym w umowie ubezpieczenia. W umowie z 28 stycznia 2016 r. został wskazany program Info-Ekspert. W ocenie Sądu, wobec takich ustaleń stron, to ten program powinien być użyty przez biegłego do dokonania wyceny pojazdu.

Ponadto, Sąd przy dokonywaniu ustaleń faktycznych pominął uzupełniające opinie biegłego rzeczoznawcy samochodowego z dnia 25 listopada 2018 r. i 5 stycznia 2019 r. Opinie te zostały dopuszczone na okoliczność, jaka byłaby wartość samochodu powódki w dacie szkody, gdyby uwzględnić wartość pojazdu wpisaną w polisie ubezpieczeniowej, tj. 48 800 zł. Powyżej wskazane opinie nie odpowiadały tezie dowodowej, gdyż biegły kwotę 48 800 zł czynił kwotą bazową, od której dopiero zaczynał wyliczenie wartości pojazdu na dzień zawarcia umowy ubezpieczenia i następnie na dzień szkody. Opinie te nie były więc zgodne z tezami dowodowymi, w oparciu o które miały zostać sporządzone i nie mogły w związku z tym posłużyć za podstawę ustaleń faktycznych.

Sąd pominął także opinię złożoną przez biegłego ustnie na rozprawie w dniu 27 marca 2019 r. Biegły odpowiedział na pytania postawione w tezie dowodowej, jednakże za miarodajną dla ustalenia wartości pojazdu w chwili kradzieży Sąd poczynił opinię z dnia 25 maja 2018 r. z przyczyn wyjaśnionych poniżej.

Sąd zważył, co następuje.

Powódka dochodziła w niniejszej sprawie odszkodowania odpowiadającego różnicy pomiędzy kwotą 47 000 zł, która w jej ocenie odpowiadała wartości pojazdu z chwili kradzieży, a wartością ostatecznie wypłaconego odszkodowania, tj. kwotą 42 900 zł. Wartość pojazdu z momentu szkody M. M. (1) ustaliła w odniesieniu do sumy ubezpieczenia wskazanej na polisie AC, odpowiadającej wartości pojazdu na dzień zawarcia umowy ubezpieczenia. Tak sformułowane żądanie pozwu nie zasługiwało na uwzględnienie, a to z następujących względów.

Ubezpieczenia majątkowe regulują przepisy art. 821 i n. k.c. Art. 824 § 1 k.c. wyznacza górną granicę odpowiedzialności ubezpieczyciela, którą stanowi suma ubezpieczenia ustalona w umowie. Przepis ten ma charakter dyspozytywny, tj. w konkretnej umowie stosunki między stronami mogą zostać uregulowane inaczej. Zgodnie z § 2, jeżeli po zawarciu umowy wartość ubezpieczonego mienia uległa zmniejszeniu, ubezpieczający może żądać odpowiedniego zmniejszenia sumy ubezpieczenia. Zmniejszenia sumy ubezpieczenia może także z tej samej przyczyny dokonać jednostronnie ubezpieczyciel, zawiadamiając o tym jednocześnie ubezpieczającego.

W umowie ubezpieczenia AC zawartej między M. M. (1) a (...) SA z siedzibą w W. sumę ubezpieczenia określono na kwotę 48 800 zł. Kwota ta odpowiada według treści polisy wartości pojazdu z dnia zawarcia ubezpieczenia. Została ustalona na podstawie oględzin pojazdu i wyceny sporządzonej w programie Info-Ekspert nr (...). Kwota ta nie odpowiadała jednakże kwocie, za którą powódka nabyła pojazd w dniu poprzedzającym zawarcie umowy ubezpieczenia, tj. kwocie 44 000 zł.

W OWU ACS przytoczono powyżej powołany przepis kodeksu cywilnego, wskazując w § 2 ust. 9, iż suma ubezpieczenia, odpowiadająca wartości ubezpieczonego pojazdu w danym momencie trwania umowy, stanowi górną granicę odpowiedzialności WARTY. Również w § 17 ust. 1 w zw. z § 18 ust. 1 postanowiono, że wartość odszkodowania nie może przekroczyć wartości pojazdu bezpośrednio przed zaistnieniem szkody, sumy ubezpieczenia aktualnej na dzień powstania szkody i sumy ubezpieczenia z dnia zawarcia umowy ubezpieczenia.

Wartość odszkodowania jest więc ustalana według wartości rzeczy w momencie zaistnienia szkody. Postanowienie to odpowiada zasadzie wyrażonej w art. 824 1 § 1 k.c., zgodnie z którym suma pieniężna wypłacona przez ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody. Ten przepis również ma charakter dyspozytywny, jednakże w przedmiotowej sprawie strony w umowie odmiennie tej kwestii nie uregulowały.

Z powyżej wskazanych przepisów oraz OWU ACS wynika, że suma ubezpieczenia jest ustalana w odniesieniu do wartości pojazdu określonej przez zakład ubezpieczeń. Jednakże w sytuacji zaistnienia szkody należne odszkodowanie jest ustalane odpowiednio do wartości pojazdu w momencie zaistnienia szkody i nie może przekraczać sumy ubezpieczenia (zarówno tej z daty zawarcia umowy jak i z daty szkody). Odszkodowanie nie jest więc ustalane w odniesieniu do sumy ubezpieczenia, lecz do wartości pojazdu w dacie szkody - a więc w przedmiotowej sprawie do wysokości szkody. Wynika z tego, że suma ubezpieczenia i wartość pojazdu w dacie szkody to dwa różne elementy. W razie wystąpienia wypadku ubezpieczeniowego zakład ubezpieczeń jest obowiązany wypłacić odszkodowanie, a nie sumę ubezpieczenia (tak Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 17 listopada 1994 r. I ACr 377/94).

Należy w tym miejscu wskazać, że niekiedy strony decydujące znaczenie nadają wartości pojazdu wskazanej w umowie. Ma to miejsce przykładowo w przypadku zastrzeżenia opcji "Auto Wartość 100%". Stanowi ono jednak wyraźne postanowienie umowy i wiąże się z koniecznością uiszczenia przez ubezpieczonego wyższej składki, niż przy ubezpieczeniu standardowym. Gwarancja ta oznacza, że w przypadku kradzieży ubezpieczonemu ma zostać wypłacona kwota oznaczona w umowie, a w przypadku szkody całkowitej kwota ta miała być podstawą ustalenia odszkodowania. Stanowi to dopuszczane przez art. 824 1 k.c. odstępstwo od zasad ogólnych (art. 805 § 1 k.c.), że suma pieniężna wypłacona przez ubezpieczyciela nie może być wyższa od poniesionej szkody (tak w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia 2018 r. V CSK 305/17, LEX nr 522646372). W niniejszej sprawie takie zastrzeżenie do umowy nie zostało wprowadzone, a powódka skorzystała ze standardowej opcji ubezpieczenia AC. W umowie nie odstąpiono więc od ogólnych zasad rządzących ubezpieczeniem majątkowym, wskazanych w kodeksie cywilnym.

Nie można zatem zgodzić się z argumentacją powódki, iż odszkodowanie powinno zostać ustalone w odniesieniu do wskazanej na polisie kwoty 48 800 zł. Powinno ono odpowiadać rzeczywiście poniesionej przez M. M. (1) szkodzie i to na powódce ciążył obowiązek udowodnienia jej wysokości. Na tę okoliczność powódka wniosła o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy, dowód ten potwierdził jednak prawidłowość wyceny dokonanej przez ubezpieczyciela. Wycena wartości pojazdu na dzień zawarcia umowy ubezpieczenia, wykonana przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego, bazowała na cenie, za którą M. M. (1) nabyła pojazd dzień przed zawarciem umowy ubezpieczenia – tj. 44 000 zł (wycena z dnia 16 czerwca 2017 r.). Wycena dokonana na dzień kradzieży uwzględniła zaś spadek wartości pojazdu o 2,5%. Natomiast biegły rzeczoznawca wycenił pojazd na dzień 27 stycznia 2016 r. na kwotę 45 000 zł – różnica 1000 zł wynika z uwzględnienia aluminiowych tarczy kół, jednakże przy ich pominięciu wartość pojazdu odpowiada kwocie 44 009 zł. Opinia biegłego potwierdziła ponadto prawidłowość wyliczenia stosunku wartości pojazdu z dnia zawarcia umowy do wartości z dnia kradzieży, ponieważ na drugą z dat pojazd w ocenie biegłego bez uwzględnienia aluminiowych tarczy kół był warty 42 890 zł. Spadek wartości pojazdu według opinii biegłego jest równy 2,55%.

Wycena dokonana przez biegłego w tym samym programie komputerowym potwierdziła więc zasadniczo wycenę dokonaną przez pozwanego – iż w chwili zawarcia umowy wartość pojazdu odpowiadała cenie, za jaką powódka w rzeczywistości pojazd ten nabyła. Poza tym dowodem powódka nie wniosła o przeprowadzenie żadnych dowodów na okoliczność, iż pojazd ten był w chwili zawarcia umowy ubezpieczenia warty więcej – np. iż cena zakupu została zaniżona czy też samochód został przez powódkę dodatkowo wyposażony.

W ocenie Sądu powódka nie udowodniła też, aby pojazd był wyposażony w koła z tarczami aluminiowymi. Z akt postępowania likwidacyjnego nie wynika, aby pojazd był wyposażony w alufelgi, element ten nie został wskazany w oświadczeniu powódki stanowiącym załącznik do zgłoszenia szkody. Biegły uwzględnił co prawda w swej opinii pisemnej z dnia 25 maja 2018 r. aluminiowe tarcze kół, jednakże następnie w opinii ustnej na rozprawie w dniu 9 listopada 2018 r. wskazał, że na podstawie dostępnych fotografii odebrał, że samochód miał alufelgi, ale powódka mogła mieć stalowe tarcze kół. Z opinii biegłego wynikało w ocenie Sądu, iż jedynie przypuszczał on, że pojazd był wyposażony w aluminiowe tarcze kół, chociaż na podstawie zdjęć nie mógł jednoznacznie tego stwierdzić. Takie przypuszczenie nie jest wystarczające do uznania tego faktu za udowodniony, przeczy mu ponadto to, iż pojazd standardowo jest wyposażany w tarcze stalowe. W celu udowodnienia, aby mogło być inaczej, nie zawnioskowano zaś o przeprowadzenie żadnych dalszych dowodów.

Wobec powyższego należy wskazać, iż samo wskazanie wyższej sumy ubezpieczenia w umowie nie pozwala na przyjęcie, iż taka właśnie była wysokość szkody doznanej przez powódkę. Pamiętać bowiem należy o podstawowej funkcji odpowiedzialności odszkodowawczej – kompensacyjnej. Wysokość należnego na podstawie art. 805 k.c. odszkodowania przy ubezpieczeniu majątkowym wyznacza treść art. 361 § 2 k.c., zgodnie z którym szkoda musi być rozumiana jako uszczerbek w dobrach poszkodowanego, który wystąpił wbrew jego woli w postaci straty (damnum emergens) lub nieuzyskanych korzyści (lucrum cessans). Strata wyraża się w rzeczywistej zmianie stanu majątkowego poszkodowanego i polega na zmniejszeniu się jego aktywów, albo na zwiększeniu się pasywów poszkodowanego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 21 lutego 2014 r. I ACa 269/13). Funkcją odpowiedzialności odszkodowawczej jest więc przede wszystkim kompensacja szkody. Ma na celu wyrównanie uszczerbku, który w wyniku zaistnienia szkody powstał w majątku poszkodowanego. Nie może jednak prowadzić do nadmiernego wzbogacenia uprawnionego do odszkodowania.

W ocenie Sądu powódka nie udowodniła, aby rzeczywiście poniesiona szkoda była wyższa, niż wypłacone dotąd przez ubezpieczyciela odszkodowanie. Pozwany dokonując drugiej wyceny oparł się na kwocie 44 000 zł, czyli cenie nabycia samochodu. Taki też uszczerbek, w wyniku kradzieży pojazdu, powstał w rzeczywistości w majątku powódki.

Biorąc pod uwagę powyższe i kierując się treścią art. 824 1 § 1 k.c., należało uznać, że wypłacone przez pozwanego odszkodowanie było odpowiednie do rzeczywiście poniesionej szkody.

Należy w tym miejscu wskazać także, że pozwany nie przedłożył do akt postępowania wyceny, w oparciu o którą określona została suma ubezpieczenia, wskazując, iż wyceny takie nie są załączane do dokumentów związanych z polisą. Takie działanie należy uznać za praktykę błędną, ponieważ uniemożliwia stwierdzenie, w jaki sposób ustalony został jeden z głównych parametrów umowy ubezpieczenia AC – suma ubezpieczenia, od której zależy wysokość składki. Niewątpliwie pozwany zawyżył wartość pojazdu w umowie ubezpieczenia, co prowadziło do pobrania od M. M. (1) wyższej składki. Takie postępowanie pozwanego ubezpieczyciela należy ocenić jednoznacznie negatywnie. Sam ten fakt nie pozwala jednakże na uwzględnienie żądania powódki, gdyż prowadziłoby do ustalenia należnego odszkodowania na poziomie wyższym, niż rzeczywiście poniesiona szkoda. Byłoby to sprzeczne z brzmieniem umowy zawartej między stronami, zgodnej z przepisami kodeksu cywilnego. W świetle przepisów regulujących umowę ubezpieczenia, zawyżenie składki ubezpieczeniowej nie rodzi po stronie ubezpieczonego roszczenia o wyższe odszkodowanie (przewyższające poniesioną szkodę). Dlatego też, powództwo podlegało oddaleniu.

O kosztach w przedmiotowej sprawie Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. według zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Sąd obciążył powódkę koniecznością zapłaty na rzecz pozwanego tytułem zwrotu kosztów procesu kwoty 1800 zł, na którą składają się:

- 600 zł tytułem zaliczki uiszczonej na wynagrodzenie biegłego;

- 1200 zł tytułem opłaty za wynagrodzenie pełnomocnika (na podstawie § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, Dz.U.2015.1804 z późn. zm.).

Sąd nie uwzględnił wniosku pozwanego o zasądzenie na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego w podwójnej wysokości, gdyż nie uzasadnia tego nakład pracy radcy prawnego. W niniejszej sprawie odbyło się kilka terminów rozpraw, jednakże postępowanie dowodowe koncentrowało się na dowodzie z opinii biegłego rzeczoznawcy oraz dowodach z dokumentów. Nie byli przesłuchiwani świadkowie ani strony. Pisma sporządzane przez stronę pozwaną nie były wyjątkowo obszerne, a materia niniejszej sprawy nie była na tyle skomplikowana, aby uzasadniała szczególnie duży nakład pracy pełnomocnika. Dlatego wniosek w tym zakresie nie zasługiwał na uwzględnienie.

Na postawie art. 113 ust. 1 w zw. z art. 13 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2018 r. poz. 300) w zw. z art. 98 k.p.c. Sąd nakazał pobrać od powódki na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 194,08 zł na pokrycie kosztów postępowania w postaci wynagrodzenia biegłego sądowego tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa.