Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 657/18

PR 1 Ds (...).18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 maja 2019 roku

Sąd Rejonowy w Nowym Dworze Mazowieckim II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Justyna Żbikowska

Protokolant: (...)

po rozpoznaniu w dniach (...)

sprawy (...)

s. (...) i (...)

ur. (...) w (...)

oskarżonego o to, że:

w dniu (...) roku w celu osiągniecia korzyści majątkowej przy użyciu sieci Internet usiłował doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym (...) w kwocie nie mniejszym 1069,22 zł w ten sposób, że w dniu (...) roku złożył roszczenia z tytułu ubezpieczenia OC pojazdu marki (...) o nr rej. (...) wprowadzając pokrzywdzonego w błąd co do stanu pojazdu marki (...) o nr rej. (...) w chwili zdarzenia drogowego w dniu 11 stycznia 2017 roku pomiędzy w/w pojazdami na trasie S8 w (...), gdzie uszkodzenia (...) pokrywały się z tymi do których doszło w wyniku innego zdarzenia z dnia (...), jednakże zamierzonego czynu nie osiągnął z uwagi na podjęte czynności przez pokrzywdzonego tym samym działając na szkodę (...).

to jest o czyn z art. 13§1 kk w zw. art. 286 § 1 kk

orzeka

I.  oskarżonego (...) uniewinnia od popełnienia zarzucanego mu czynu;

II.  na podstawie art. 632 pkt 2 kpk w zw. z art. 616 § 1 pkt 2 kpk zasądza od Skarbu Państwa na rzecz (...) kwotę 1176,00 zł (jeden tysiąc sto siedemdziesiąt sześć złotych zero groszy) tytułem zwrotu poniesionych kosztów ustanowienia obrońcy z wyboru;

III.  na podstawie art. 632 pkt 2 kpk koszty postępowania przejmuje na rachunek Skarbu Państwa;

Sygn. akt II K 657 / 18

UZASADNIENIE

(...) został oskarżony o to, że w dniu (...) roku w celu osiągniecia korzyści majątkowej, przy użyciu sieci Internet, usiłował doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym (...) w kwocie nie mniejszej niż 1069,22 zł w ten sposób, że w dniu (...) roku złożył roszczenia z tytułu ubezpieczenia OC pojazdu (...) o nr rej. (...) wprowadzając pokrzywdzonego w błąd co do stanu pojazdu marki (...) o nr rej. (...) w chwili zdarzenia drogowego w dniu 11 stycznia 2017 roku pomiędzy w/w pojazdami na trasie S8 w (...), gdzie uszkodzenia (...) pokrywały się z tymi do których doszło w wyniku innego zdarzenia z dnia 3.08.2016 roku, jednak zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na podjęte czynności przez pokrzywdzonego, działając w ten sposób na szkodę (...), to jest o przestępstwo z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 286 § 1 kk.

W oparciu o dowody ujawnione w trakcie rozprawy sąd ustalił następujący stan faktyczny.

(...) był właścicielem pojazdu (...) nr rej. (...). W dniu 3 sierpnia 2016 roku pojazd ten uczestniczył w kolizji drogowej, gdzie uszkodzeniu uległy naroże zderzaka tylne lewe, zderzak tylny część środkowa oraz naroże prawe zderzaka tylnego, drzwi tylne lewe oraz prawe i pas tylny. Szkoda wynikająca z przedmiotowego zdarzenia została zgłoszona przez (...) i rozliczona przez (...) za numerem szkody 100- (...). Po otrzymaniu odszkodowania w wysokości 2959,66 zł (...) nie dokonał naprawy uszkodzonych elementów zgodnie ze sztuką, dokonując napraw w zakresie pozwalającym na dalsze użytkowanie pojazdu i uzyskanie pozytywnej opinii podczas okresowych badań technicznych.

W dniu 11 stycznia 2017 roku samochód (...) nr rej. (...) ponownie uczestniczył w kolizji drogowej. Na tył pojazdu (...) kierowanego wówczas przez (...) najechała (...) kierując pojazdem (...) nr rej. (...). Uszkodzeniu uległy wówczas przód pojazdu (...) nr rej. (...) oraz tył pojazdu (...) nr rej. (...). W sporządzonym na powyższą okoliczność oświadczeniu sprawcy kolizji drogowej (...) wskazała, że uszkodzeniu uległy pas tylny i dół drzwi w pojeździe (...) oraz maska, zderzak, plastiki i rejestracja w samochodzie (...).

W dniu (...) roku, za pośrednictwem sieci Internet, (...) zgłosił szkodę dotyczącą kolizji pojazdu (...) nr rej. (...) i (...) nr rej. (...) z tytułu ubezpieczenia OC sprawcy do pokrzywdzonego (...) (...) (...) wskazując, że uszkodzeniu w pojeździe (...) uległy pas tylny, pokrywa tylna i tylny zderzak. Okoliczności te przyznała w oświadczeniu złożonym dla potrzeb prowadzonego przez ubezpieczyciela postępowania związanego z likwidacją szkody (...) wyjaśniając, że w pojeździe (...) uszkodzeniu uległ zderzak i trochę drzwi na dole.

Koszt naprawy uszkodzonych elementów w pojeździe (...) został oszacowany na kwotę 1069,22 zł, przy czym wypłata tej należności została wstrzymana i ostatecznie odmówiono (...) wypłaty odszkodowania, gdzie zgłoszone szkody pojazdu (...) tyczące zdarzenia drogowego z dnia 11 stycznia 2017 roku pokrywały się w ocenie pokrzywdzonego ze szkodami ujawnionymi w pojeździe (...), a dotyczącymi kolizji w której ten samochód uczestniczył w dniu 3 sierpnia 2016 roku.

Powyższy stan faktyczny został ustalony w oparciu o dowody osobowe w postaci wyjaśnień oskarżonego (...) (k.203-4,162-3), zeznań świadków (...) (k.81-2,205), (...) (k.96v,205-6), (...) (k.68-9,206-7) i (...) (k.221-3), a ponadto dokumenty w postaci zawiadomienia o przestępstwie (k.1-3), płyty CD (k.5), zgłoszenia szkody z załącznikami (k.7-20), decyzji z dnia 6 kwietnia 2017 roku (k.30-1), opinii (k.32-9), pisma z 14 sierpnia 2017 roku z załącznikiem (k.86-7), zdjęć (k.101-4), opinii biegłego (k.130-149,229-243,258-9) i pisma z 7 grudnia 2018 roku z załącznikiem (k.218-20).

(...) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W postępowaniu przygotowawczym (k.162-3) odmówił składania wyjaśnień. Przesłuchiwany na rozprawie (k.203-4) wyjaśnił, że po kolizji w sierpniu 2016 roku naprawiał samochód (...) w warsztacie (...) (...) w (...), aby drzwi się zamykały i towar nie wypadał. Z tytułu odszkodowania otrzymał kwotę 2900 złotych, ale nie była to kwota która pokrywała szkodę. Samochód został naprawiony i przeszedł przegląd. Następnie w styczniu 2017 roku ponownie brał udział w kolizji i znowu został uderzony w to samo miejsce. Szkoda została zgłoszona za pośrednictwem sieci Internet. Zgłosił się rzeczoznawca, szkoda została wyceniona na 1069,22 zł, a następnie ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania. Wyjaśnił ponadto, że był przekonany o szkodzie bo ta druga stłuczka pogłębiła zniszczenia po pierwszej kolizji. Drzwi były bardziej wgniecione, zamki uszkodzone, drzwi się nie domykały, samochód nie nadawał się do jazdy.

Sąd zważył co następuje:

Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego, gdyż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwolił na poczynienie ustaleń przeciwnych.

W sytuacji kiedy okoliczności kolizji pojazdu (...) nr rej. (...) w dniach 3 sierpnia 2016 roku i 11 stycznia 2017 roku co do samego faktu zaistnienia nie budzą wątpliwości i nie były kwestionowane, istotą niniejszego postępowania dla przyjęcia ewentualnej odpowiedzialności karnej oskarżonego było wykazanie, że uszkodzenia pojazdu (...) powstałe w wyniku zdarzenia drogowego w dniu 11 stycznia 2017 roku były tożsame z uszkodzeniami pojazdu powstałymi w wyniku kolizji w dniu 3 sierpnia 2016 roku, a to z kolei musiałoby prowadzić do wniosku, że nie powstały w ogóle. Bowiem sam w sobie fakt, że samochód (...) w trakcie dwóch kolizji został uderzony w zbliżone miejsce, nie może automatycznie przesądzać, że uszkodzenia pojazdu powstałe w dniu 11 stycznia 2017 roku odpowiadają uszkodzeniom powstałym w dniu 3 sierpnia 2016 roku. A co szczególnie w sprawie niniejszej istotne, wykazanie tej okoliczności ma fundamentalne znaczenie w sytuacji kiedy po kolizji w sierpniu 2016 roku oskarżony nie dokonał naprawy pojazdu zgodnie ze sztuką, a wyłącznie jak wyjaśnił, i co znajduje potwierdzenie w dowodach w postaci opinii i załączonej dokumentacji fotograficznej, w sposób umożliwiający dalsze użytkowanie auta. Nie przywrócił zatem stanu technicznego auta do stanu pierwotnego, fabrycznego, poprzez wymianę poszczególnych elementów, ale poddał je naprawie. To natomiast spowodowało, że kolejne uderzenie w trakcie drugiej kolizji pogłębiło wcześniejsze uszkodzenia, na co wskazuje wprost opinia biegłego (...), na którym to dowodzie sąd w pełni polegał.

Biegły w opinii pisemnej stwierdził z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, że w wyniku uderzenia pojazdu (...) w pojazd (...) w dniu 11 stycznia 2017 roku mogło dojść do powstania uszkodzeń przedniej części nadwozia samochodu (...) oraz powiększenia nienaprawionych lub naprawionych prowizorycznie uszkodzeń tylnej części nadwozia samochodu (...) jakie powstały podczas kolizji w dniu 3 sierpnia 2016 roku. Sąd oparł czynione ustalenia faktyczne na opinii biegłego, gdyż opinia ta została sporządzona w oparciu o wiadomości specjalne, jest jasna oraz czytelna i nie była w toku postępowania kwestionowana.

Co więcej opiniując następnie na rozprawie biegły stwierdził wprost – co jest także wiedzą powszechnie dostępną, że akcja powoduje reakcję i stanowi prawo fizyki – że w sytuacji kiedy w pojeździe (...) doszło do powstania uszkodzeń, to do podobnych energetycznie uszkodzeń musiało dojść także w pojeździe (...) co do czego nie ma żadnych wątpliwości. W ocenie sądu jest to również okoliczność którą należy przyjąć wprost nawet z pominięciem opinii biegłego, uwzględniając już tylko ogólny stan techniczny samochodu (...). Skoro bowiem uszkodzeniu uległy stałe i pełne elementy pojazdu (...), to tym bardziej takie szkody musiały powstać w skorodowanym nadwoziu pojazdu (...), które co oczywiste stanowiło mniejszy element oporu.

Musi przy tym budzić również zastanowienie stanowisko pokrzywdzonego który oceniając wartość szkody powstałej w pojeździe (...) w związku ze zdarzeniem z 11 stycznia 2017 roku na 1069,22 zł podniósł argument, że uszkodzenia pokrywają się z tymi zaistniałymi w sierpniu 2016 roku, a czego nie można nie zauważyć wartość szkody w pojeździe (...) została wówczas wyceniona na kwotę blisko 3000 złotych. Wprawdzie można podnosić, że przez ten czas nastąpił wzrost kosztów amortyzacji części czy spadek wartości samych części, czy też okoliczność, że każdy ubezpieczyciel w inny sposób szacuje szkodę, niemniej w ocenie sądu jest to mało prawdopodobne aby przez ten czas wartość tych samych elementów spadła dwukrotnie. To z kolei nakazuje przyjęcie, że zakres szkody rzeczywiście musiał być inny, co już wprost wynika z opinii biegłego.

To rolą postępowania związanego z likwidacją szkody było jednak ustalenie różnicy powstałych uszkodzeń i następnie ich wycena, gdzie oskarżony miał pełne prawo twierdzić, że w związku ze zdarzeniem drogowym z dnia 11 stycznia 2017 roku w pojeździe (...) doszło do nowych uszkodzeń, różnych od tych związanych z kolizją pojazdu w dniu 3 sierpnia 2016 roku, co znajduje potwierdzenie także w zeznaniach świadków (...), (...) i (...) którym sąd dał wiarę. Zeznania świadków wzajemnie się uzupełniają i tworzą w ocenie sądu rzeczywisty obraz zaistnienia kolizji w dniu 11 stycznia 2017 roku i możliwości powstania wówczas szkody w pojeździe (...). Brak jest przy tym okoliczności mogących wskazywać, że świadkowie mieliby jakikolwiek interes w tym aby przebieg wydarzeń przedstawić w sposób niezgodny z rzeczywistością. Wprawdzie świadek (...) i (...) jako znajomi oskarżonego mogliby mieć powody do potwierdzenia przyjętej przez niego linii obrony, niemniej świadek (...) jest już dla oskarżonego osobą obcą i szczerze w ocenie sądu przedstawiła okoliczności zaistnienia kolizji i możliwości powstania uszkodzeń pojazdów.

Sąd polegał także na zeznaniach świadka (...), który złożył zeznania w oparciu o proces likwidacji szkody i dostępną w tym zakresie dokumentację, w oparciu o wykonywane czynności zawodowe i zapamiętane w związku z tym fakty.

Dowody pozaosobowe ujawnione bez odczytywania i zaliczone w poczet materiału dowodowego sąd obdarzył wiarą, gdyż zostały zgromadzone zgodnie z obowiązującymi zasadami procesowymi, a żadna ze stron ich nie negowała.

Mając na uwadze powyższe sąd stanął na stanowisku, że w realiach sprawy niniejszej nie można skutecznie mówić o tym, że (...) zachowaniem swoim wyczerpał znamiona występku oszustwa w stadium usiłowania.

Przestępstwo określone w art. 286 § 1 należy do kategorii tzw. przestępstw kierunkowych. Kodeks wymaga, aby zachowanie sprawcy było ukierunkowane na określony cel, gdzie czynność sprawcza polega na doprowadzeniu innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym, gdzie sprawca działał w określony sposób, mianowicie wprowadzając w błąd, wyzyskując błąd lub wyzyskując niezdolność pokrzywdzonego do należytego pojmowania przedsiębranego działania.

Przyjęcie zatem, że przestępstwo określone w art. 286 § 1 kk może być popełnione umyślnie, wyłącznie z zamiarem bezpośrednim, wyklucza w okolicznościach niniejszej sprawy w ocenie sądu odpowiedzialność oskarżonego. Naturalnie (...) występując z wnioskiem o likwidację szkody liczył na uzyskanie odszkodowania, niemniej miał pełne prawo uznać, że w pojeździe powstała szkoda na co wskazują również w swoich zeznaniach (...), (...) i (...). Nie wprowadził przy tym pokrzywdzonego w błąd, że uszkodzeniu uległy – co wynika ze zgłoszenia z dnia (...) roku (k.7) – pas tylny, pokrywa tylna i zderzak tylny, bo faktycznie uszkodzenia w zakresie tych elementów powstały. Kwestią zasadniczą była natomiast ocena jaki charakter miały te uszkodzenia. Tym bardziej, że ze zgłoszenia tego nie wynika jaki był stan techniczny pojazdu przed kolizją, a co również stało się elementem zarzutu czynionego oskarżonemu.

Mając na uwadze powyższe okoliczności sąd uznał, że zachowaniu (...) nie sposób przypisać wypełnienia znamiona przestępstwa i uniewinnił go od jego popełnienia.

Wobec uniewinnienia oskarżonego w oparciu o obowiązujące w tym zakresie przepisy sąd kosztami postępowania w sprawie obciążył Skarb Państwa, w tym poniesionymi przez oskarżonego kosztami zastępstwa procesowego.