Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. I ACa 83/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 lutego 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący

Prezes SA Marek Klimczak

Sędziowie:

SA Bogdan Ziemiański

SO del. Agnieszka Staniszewska-Perenc (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sądowy Aleksandra Szubert

po rozpoznaniu w dniu 22 lutego 2018 r. na rozprawie

sprawy z powództwa D. K. i M. M.

przeciwko Miastu J.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Krośnie

z dnia 30 listopada 2016 r., sygn. akt I C 932/14

I.  z m i e n i a zaskarżony wyrok w pkt I tylko o tyle, że z a s ą d z a odsetki od kwoty 189.710 zł (sto osiemdziesiąt dziewięć tysięcy siedemset dziesięć) od dnia 28 sierpnia 2014 r. zamiast od dnia
11 maja 2011 r., a w pozostałej części powództwo o d d a l a,

II.  o d d a l a apelację w pozostałej części,

III.  z a s ą d z a od pozwanego na rzecz powodów kwotę 4.050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO del. Agnieszka Staniszewska–Perenc Prezes SA Marek Klimczak SSA Bogdan Ziemiański

Sygn. akt I ACa 83/17

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 22 lutego 2018 r.

Wyrokiem z dnia 30 listopada 2016 r. Sąd Okręgowy w Krośnie sygn. I C 932/14 zasądził od pozwanego Miasta J. na rzecz powodów D. K. i M. M. solidarnie kwotę 189.710 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 11 maja 2011 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 13.120 zł tytułem zwrotu kosztów procesu i kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu wyroku Sąd Okręgowy ustalił, że strona pozwana Miasto J., działając jako Zamawiający ogłosiła w trybie ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych konkurs, którego przedmiotem było opracowanie koncepcji architektoniczno-urbanistycznej odbudowy obiektów Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w J.. W rzeczonym konkursie uczestniczyły trzy podmioty, wśród nich powodowie - D. K. oraz M. M., występujący wówczas jako wspólnicy spółki cywilnej (...) s.c". Komisja konkursowa mając na uwadze walory architektoniczne i funkcjonalne uznała za zwycięski projekt koncepcyjny przygotowany przez powodów, w związku z czym doszło pomiędzy stronami do zawarcia umowy 3 grudnia 2010 r. Jej przedmiotem było wykonanie projektu budowlanego i wykonawczego odbudowy obiektów Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w J., zgodnie z koncepcją architektoniczno-urbanistyczną stanowiącą załącznik do umowy. Termin zakończenia prac objętych umową został ustalony na dzień 28 grudnia 2010 r., przy czym powodowie otrzymali od R. P. ustne zapewnienie o zawarciu w przyszłości aneksu, który przedłuży termin realizacji zamówienia. Powodowie nie dotrzymali terminu przewidzianego w umowie, ale równocześnie na żadnym etapie prac strona pozwana nie czyniła zarzutu związanego z przekroczeniem tego terminu. W § 4

umowy zastrzeżono, iż za wykonanie projektu budowlanego i wykonawczego strona pozwana zapłaci powodom wynagrodzenie brutto w wysokości 189.710 zł. Jego płatność miała nastąpić w terminie 21 dni od daty otrzymania przez Zamawiającego (strona pozwana) faktury wystawionej przez Wykonawcę (strona powodowa). Faktura natomiast miała zostać wystawiona przez powodów po odbiorze przedmiotu umowy przez Zamawiającego i podpisaniu protokołu odbioru. W § 5 umowy zastrzeżono, że przekazanie przedmiotowej dokumentacji będzie potwierdzone protokołem zdawczo-odbiorczym, a za datę jego podpisania uważa się termin zakończenia prac objętych umową. Ponadto określono, iż Zamawiający przystąpi do odbioru przedmiotu umowy i dokona jego odbioru, jeśli będzie on niewadliwy, w terminie 7 dni od dnia podpisania protokołu zdawczo-odbiorczego. W przypadku gdy dzieło będzie miało wady, Zamawiający wyznaczy Wykonawcy odpowiedni termin do ich usunięcia. Kolejno sąd I instancji ustalił, że w dniu 8 marca 2011 r. powodowie złożyli w Urzędzie Miasta J. dokumentacją projektową, która została odebrana w imieniu Zamawiającego przez P. Z. oraz M. C.. Na tę okoliczność sporządzono protokół przekazania podpisany przez P. Z. oraz M. C. oraz powodów. Pozwana pismem z dnia 15 marca 2011 r. poinformowała powodów, iż odmawia odbioru rzeczonej dokumentacji na skutek jej niekompletności oraz występowania wad. Równocześnie wystosowała wezwanie do uzupełnienia dokumentacji oraz usunięcia wad w terminie do 31 marca 2011 r. Powodowie 31 marca 2011 r. uzupełnili dokumentację o brakujące rysunki wykonawcze, składając równocześnie pismo, w którym poinformowali stronę pozwaną, iż w pozostałym zakresie przedłożona dokumentacja pozbawiona jest wad oraz jest kompletna. Z tej czynności sporządzony został protokół uzupełniający, podpisany przez P. Z., S. G. oraz M. C., który w sposób szczegółowy definiuje zakres merytoryczny dokumentacji. Następnie 12 kwietnia 2011 r. doszło do podpisania przez pełen skład komisji odbiorowej

oraz powodów protokołu zdawczo-odbiorczego dokumentacji projektowej, który w swym zakresie przedmiotowym był tożsamy z protokołem uzupełniającym z 31 marca 2011 r. Kolejno pismem z 19 kwietnia 2011 r. strona pozwana poinformowała powodów, iż w celu weryfikacji czy sporządzona dokumentacja jest niewadliwa, został zlecony koreferat, a o jego wnioskach zostaną oni powiadomieni do 2 maja 2011 r., który to termin został następnie jednostronnie przedłużony do 9 maja 2011 r. Powodowie zakwestionowali możliwość sporządzenia rzeczonego koreferatu, bowiem brak było do tego podstawy prawnej wynikającej z umowy i w związku z tym zajęli stanowisko, że przedmiot umowy został skutecznie odebrany. Po otrzymaniu koreferatu do dokumentacji projektowej strona pozwana pismem z 10 maja 2011 r. poinformowało powodów, że przedłożona przez nich dokumentacja obciążona jest licznymi, istotnymi wadami i w konsekwencji strona pozwana odmówiła odebrania przedmiotu umowy oraz wezwała powodów do usunięcia wad w terminie 14 dni. Strony nawiązały jeszcze rozmowy na temat wykonanego przez powodów Zamówienia, ale ostatecznie pismem z dnia 5 lipca 2011 r. pozwany złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Strona powodowa w piśmie z 6 września 2011 r. uznała odstąpienie od umowy za bezskuteczne i wezwała Miasto J. do zapłaty należnego wynagrodzenia, załączając do wyżej wymienionego pisma fakturę pro forma nr 00002/09/2011, opiewającą na kwotę należnego wynagrodzenia w wysokości 189.710 zł uwzględniającej podatek od towarów i usług. Pozwany odmówił podpisania protokołu odbioru i zapłaty wskazując, że dokonał skutecznego odstąpienia od umowy z 3 grudnia 2010 r. Powyższe ustalenia Sąd Okręgowy poczynił w oparciu o dowody z dokumentów, zeznania świadków i powodów. Przedstawione dokumenty zostały uznane za wiarygodne w całości, gdyż nie były kwestionowane przez strony, a sąd nie powziął wątpliwości do co ich prawdziwości, autentyczności i rzetelności. Zeznania świadków i powodów sąd I instancji również uznał za prawdziwe, albowiem ich treść znalazła potwierdzenie w zgromadzonym materiale dowodowym.

W ocenie Sądu Okręgowego zachodziły podstawy do uwzględniania powództwa w całości, w wymiarze określonym w pkt I wyroku.

W pierwszej kolejności sąd I instancji uzasadnił, iż między stronami doszło do zawarcia umowy o dzieło. Następnie wskazał, że pomiędzy stronami toczyło się postępowanie przed Sądem Rejonowym w Jaśle w sprawie I C 206/12 o zapłatę z tytułu kary umownej, przy czym strony występowały wówczas w odwrotnych rolach procesowych. W wyniku rzeczonego postępowania zapadł prawomocny wyrok oddalający powództwo Miasta J., przy czym podstawą rozstrzygnięcia było uznanie, iż w dniu 12 kwietnia 2011r., kiedy to zgodnie z § 5 ust. 3 i 4 umowy z dnia 3 grudnia 2010 r. doszło do sporządzenia protokołu zdawczo-odbiorczego, nastąpiło zakończenie prac objętych umową. Następnie Miasto J. w zastrzeżonym 7 - dniowym terminie od sporządzenia protokołu zdawczo-odbiorczego nie wskazało wad dzieła, co w kontekście § 5 ust. 5 umowy prowadziło do konstatacji, że w dacie 19 kwietnia 2011 r. doszło do skutecznego odbioru dokumentacji projektowej, a tym samym oświadczenie o odstąpieniu od umowy było nieskuteczne. Powołując się na treść art. 365 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy podzielił pogląd Sądu Rejonowego w Jaśle i Sądu Okręgowego w Krośnie, że umowa zawarta między stronami nie przewidywała dalszego terminu do sprawdzania dokumentacji projektowej przez inny podmiot. Mając doświadczenie w zakresie korzystania z tego rodzaju usług, strona pozwana winna przy dołożeniu należytej staranności ukształtować stosunek prawny w taki sposób, aby zapewnić sobie odpowiedni czas na ewentualną weryfikację pod kątem występowania wad otrzymanej dokumentacji projektowej, czego jednak zaniechała. W związku z tym należało stanąć na stanowisku, że nastąpiło skuteczne odebranie dzieła przez pozwanego w dniu 19 kwietnia 2011 r., powodowie spełnili swoje świadczenie wynikające z umowy oraz, że powinno dojść do odbioru dzieła protokołem odbioru. Jednocześnie Sąd

Okręgowy nie podzielił poglądu pozwanego dotyczącego braku wymagalności roszczenia powodów, w związku z nie wystawieniem przez nich faktury VAT. Podzielił natomiast sąd I instancji stanowisko pozwanego wskazujące na to, że faktura pro forma nie jest dowodem księgowym i nie można przypisać jej waloru faktury w rozumieniu przepisów o VAT. Dlatego też, Sąd Okręgowy oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu księgowości na okoliczność czy faktura pro forma rodzi zobowiązanie i czy jest dokumentem, na podstawie którego można dokonać wypłaty za wykonane dzieło. Sąd pierwszej instancji podkreślił, że rozstrzygnięcie tej okoliczności miało charakter ustaleń prawnych i należało do kognicji sądu rozpoznającego sprawę.

Co do wymagalności świadczenia Sąd Okręgowy uzasadniał, że nie można skutecznie twierdzić, jakoby faktura VAT mogła być wyłącznym dowodem istnienia wierzytelności powodów oraz podstawą wymagalności ich roszczenia. Spór między stronami miał charakter cywilny, a nie podatkowy, a strona powodowa dochodziła wykonania zobowiązania umownego. Podstawą jej roszczenia były zatem przepisy prawa materialnego cywilnego, a to art. 627 k.c. oraz postanowienie umowne wyrażone w § 4 ust. 1. Oceniając zasadność roszczenia powodów należało wziąć pod uwagę te regulacje, a nie przepisy związane z prawem podatkowym, które dla rozstrzygnięcia pozostają irrelewantne. Istotą umowy o dzieło jest jej wzajemność i spełnienie świadczeń ekwiwalentnych. Za wykonanie dzieła (projektu budowlanego i wykonawczego) stronie powodowej należało się wynagrodzenie w wysokości określonej w umowie. Niewykonanie innych obowiązków umownych, związanych chociażby z wystawieniem faktury VAT nie mogło mieć wpływu na ocenę zasadności roszczenia, o której decydowało jedynie wykonanie przedmiotu umowy. Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, że wystawienie faktury jest istotne z punktu widzenia oznaczenia momentu powstania zobowiązania podatkowego (art. 19 ust. 4 ustawy z dnia 11.03.2004 r. o podatku od towarów i usług, j.t. Dz. U. z

2011 r. nr 177, poz. 1054), pozostając okolicznością obojętną dla powstania i wymagalności roszczenia cywilnoprawnego. Nawet uwzględnienie w umowie prawa cywilnego obowiązków właściwych dla prawa podatkowego (wystawienie faktury) nie mogło prowadzić do odmiennych wniosków. Faktura pozostaje bowiem dokumentem wyłącznie fiskalnym. Istnienie tego dokumentu pozostawało okolicznością obojętną z punktu widzenia przedmiotu sporu. Strona pozwana nie mogła bowiem uzależnić spełnienia świadczenia wzajemnego, wynikającego z umowy cywilnoprawnej, od wykonania przez powodów obowiązku istotnego z punktu widzenia przepisów prawa podatkowego. Wysokość wynagrodzenia została określona wprost w umowie stron, która była źródłem zobowiązania. Powodowie wykonali przedmiot umowy, a dzieło to zostało przez stronę pozwaną odebrane. Spełnienie zatem świadczenia głównego, jakim była realizacja projektu, uprawniało stronę powodową do żądania świadczenia ekwiwalentnego - zapłaty wynagrodzenia przez Miasto J., bez względu na to, czy dopełniła obowiązków o charakterze fiskalnym. Pojęcie świadczenia wymagalnego należy bowiem wiązać z takim świadczeniem, które istnieje i którego wierzyciel może żądać i dochodzić od dłużnika, przy czym, czym innym jest wymagalność świadczenia, a czym innym termin zapłaty powiązany z wystawieniem dokumentu fiskalnego, co do którego odnosi się zapis umowny w § 4 ust. 3 umowy.

Za niezasadny uznał Sąd Okręgowy podniesiony przez stronę pozwaną zarzut przedawnienia roszczenia powodów. Wystąpili oni bowiem z wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej w dniu 20 grudnia 2012 r., a posiedzenie w tym przedmiocie odbyło się 7 lutego 2013 r. Zgodnie z treścią art. 646 k.c. roszczenia wynikające z umowy o dzieło przedawniają się z upływem lat dwóch od dnia oddania dzieła, a jeżeli dzieło nie zostało oddane - od dnia, w którym zgodnie z treścią umowy miało być oddane. W momencie zatem wystąpienia z wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej roszczenie powodów nie było przedawnione, a czynność ta, zgodnie z treścią art. 123 § 1 pkt 1 k.c.

doprowadziła do przerwania biegu przedawnienia. Ten następnie rozpoczął swój bieg w dniu kolejnym po zakończeniu posiedzenia w przedmiocie ugody, tj. 8 lutego 2013 r., co prowadzi w konsekwencji do wniosku, że z chwilą wystąpienia z powództwem, roszczenie nie było przedawnione.

Sąd Okręgowy podniósł także, że zgodnie z art. 354 § 1 k.c, dłużnik wykonując zobowiązanie powinien działać nie tylko zgodnie z jego treścią, ale również w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego. Strona pozwana dopiero na etapie niniejszego procesu podniosła zarzut braku wymagalności, wynikający z niewystawienia faktury VAT. Kwestia braku faktury w momencie finalizacji umowy nie była przez pozwanego wskazywana. Pozwany stał na stanowisku, iż świadczenie powodów zostało wykonane w sposób nienależyty i to właśnie z tą okolicznością Miasto J. wiązało brak zapłaty wynagrodzenia. Przy założeniu, że jedyną okolicznością, która przeciwstawiała się wypłacie wynagrodzenia przez Miasto J., był fakt nie wystawienia faktury przez powodów, nie istniały przeszkody, aby działając w zgodzie z zasadami współżycia społecznego wezwać Wykonawców do przedłożenia stosownego dokumentu fiskalnego. Takiego wezwania nie było, a wystawienie przez powodów faktury VAT rodziłoby po ich stronie obowiązek stosownego rozliczenia się z różnicy pomiędzy podatkiem należnym i naliczonym, i uregulowaniem tego podatku w określonej wysokości. Natomiast w ówczesnym stanie faktycznym, uzyskanie wynagrodzenia za wykonane dzieło, było co najmniej wątpliwe, zważywszy iż strona pozwana kwestionowała samo wykonanie dzieła w sposób należyty, a nie brak dokumentu fiskalnego.

O kosztach procesu sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w oparciu o wynik procesu.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia złożyła strona pozwana Miasto J., zaskarżając wyrok Sądu Okręgowego w całości, a zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1. sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego wskutek naruszenia przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy,

art. 233 k.p.c. przez dokonanie oceny dowodów:

1)  w sposób niewszechstronny z pominięciem istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy postanowień § 4 ust. 3, 4 i 5 łączącej strony umowy Nr (...) z dnia 3.12.2010 r. o wykonanie projektu budowlanego i wykonawczego odbudowy obiektów MOSIR w J., skutkiem czego było przyjęcie, iż podstawą roszczenia powodów (żądania zapłaty za projekt) były przepisy prawa materialnego, a to wyłącznie art. 627 Kodeksu cywilnego z wyłączeniem art. 642 § 1 k.c. oraz postanowienia umowne wyrażone jedynie w § 4 ust. 1 z pominięciem pozostałych postanowień tego paragrafu, oraz

2)  przyjęcie, że niewykonanie przez powodów innych postanowień umowy wynikających z § 4 ust. 3, 4 i 5 związanych z obowiązkiem wystawienia i doręczeniem pozwanemu faktury nie mogło mieć wpływu na ocenę zasadności roszczenia, o której decydowało jedynie wykonanie przedmiotu umowy,

3)  stwierdzenie, iż wystawienie faktury jest istotne jedynie z punktu widzenia oznaczenia momentu powstania obowiązku podatkowego pozostając okolicznością obojętną dla powstania i wymagalności roszczenia cywilnoprawnego,

4)  stwierdzenie, iż strona pozwana nie mogła uzależnić spełnienia świadczenia wzajemnego, wynikającego z umowy cywilnoprawnej, od wykonania przez powodów obowiązku istotnego z punktu widzenia przepisów prawa podatkowego pomimo, że w ustalonym stanie faktycznym odróżnić należy kwestię wymagalności roszczenia od terminu zapłaty świadczenia powiązanego z wystawieniem dokumentu fiskalnego, co do którego odnoszą się zapisy ww. umowy tj. § 4 ust. 3 i 4;

art. 328 § 2 k.p.c. przez niewyjaśnienie w podstawach faktycznych wyroku przyczyn dla których Sąd nie tylko, że nie uwzględnił, ale nie odniósł się do zarzutu pozwanego opartego na art. 642 § 1 k.c. tj. wynikającego z umowy obowiązku zapłaty wynagrodzenia w terminie 21 dni po przedstawieniu pozwanemu faktury z czym, zdaniem pozwanego, wiąże się dopiero wymagalność roszczenia powodów. Sąd nie wypełnił dyspozycji przepisu art. 328 § 2 k.p.c, albowiem sporządzając uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie tylko nie ustalił pełnego stanu faktycznego, ale przede wszystkim nie odniósł się do podstawowego dowodu zaoferowanego przez strony tj. do zawartej między stronami umowy na wykonanie dokumentacji, nie przeprowadził jej całościowej oceny, a jedynie w sposób wybiórczy potraktował jej poszczególne postanowienia skupiając się na obowiązkach pozwanego w zakresie zapłaty za dzieło, a bagatelizując zupełnie postanowienia umowy nakładające na powodów obowiązek wystawienia faktury.

2. niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla
rozstrzygnięcia sprawy które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, wskutek
naruszenia przepisów postępowania:

- art. 217 § 2 w zw. z art. 227 k.p.c. przez oddalenie wniosku pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego ds. księgowości biegłego rewidenta i biegłych z zakresu architektury i projektowania oraz biegłego ds. budowlanych konstruktora, mimo że okoliczności, na które dowody te zostały zgłoszone nie zostały wyjaśnione;

Błędy te, zdaniem pozwanego, miały istotny wpływ na wynik sprawy, ponieważ przyjęcie przez Sąd ww. ustaleń doprowadziło do zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda wynagrodzenia za dokumentację projektową i wykonawczą pomimo, że roszczenie powodów nie było i nadal nie jest wymagalne.

3. naruszenie przepisów prawa materialnego:

1) art. 642 § 1 Kodeksu cywilnego przez jego niezastosowanie i przyjęcie, że podstawą roszczenia powodów był przepis prawa materialnego art. 627 k.c. oraz postanowienia umowne wyrażone w § 4 ust. 1, zaś niewykonanie przez pozwanych innych obowiązków umownych związanych z wystawieniem

faktury (§ 4 ust. 3, 4 i 5 umowy) nie mogło mieć wpływu na ocenę zasadności roszczenia, o której zdaniem Sądu decydowało jedynie wykonanie przedmiotu umowy oraz stwierdzenie, iż niezależnie od dalszych postanowień umownych, przewidujących wystawienie faktury, podstawą dochodzenia roszczenia o zapłatę były postanowienia § 4 ust. 1 umowy oraz przepis art. 627 k.c. w sytuacji, gdy umowa wiąże wprost wymagalność wynagrodzenia za wykonanie dokumentacji z wystawieniem i doręczeniem faktury pozwanemu - Miastu J.,

2)  art. 462 § 1 i 2 Kodeksu cywilnego przez jego niezastosowanie i uznanie, iż niezależnie od postanowień umownych wynikających z § 4 ust. 3, 4 i 5 umowy przewidujących wystawienie i doręczenie pozwanemu faktury która jest dla pozwanego pokwitowaniem zapłaty należności, podstawą dochodzenia roszczenia o zapłatę były postanowienia § 4 ust. 1 umowy oraz przepis art. 627 k.c,

3)  art. 481 § 1 Kodeksu Cywilnego przez jego niewłaściwe zastosowanie i zasądzenie odsetek od należności głównej od dnia 11 maja 2011 roku do dnia zapłaty, gdy nie zaistniały przesłanki do liczenia odsetek, gdyż pozwany Miasto J. nie był w zwłoce od dnia wskazanego w pkt I zaskarżonego wyroku jako początkowy dzień liczenia odsetek,

4)  art. 488 § 1 w zw. z art. 455 Kodeksu cywilnego przez ich niezastosowanie pomimo, że z zawartej między stronami umowy wynikało, iż termin spełnienia świadczenia przez pozwanego Miasta J. (świadczenie wzajemne) został ustalony na 21 dni po doręczeniu pozwanemu faktury za wykonane dzieło,

5) art. 646 w związku z art. 120 Kodeksu cywilnego przez zasądzenie
wynagrodzenia od pozwanego na rzecz powodów solidarnie pomimo, że
wierzytelność powodów z tytułu wynagrodzenia za wykonanie dzieła uległa
przedawnieniu z dniem 4 maja 2013 r. albowiem wezwanie do próby ugodowej
nie przerwało biegu przedawnienia, było działaniem pozornym.

W oparciu o powyższe zarzuty strona pozwana domagała się: I. zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa,

ewentualnie:

II. uchylenia wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego
rozpoznania;

a nadto:

III. zasądzenia od powodów solidarnie na rzecz pozwanego zwrotu kosztów
procesu według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o jej oddalenie i zasadzenie od pozwanego solidarnie na rzecz powodów kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 22 lutego 2018 r. strony wniosły jak w apelacji i odpowiedzi na apelację.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja pozwanego co do zasady jest nieuzasadniona, jednak w części, w zakresie daty zasądzenia odsetek okazała się zasadna.

Odnosząc się do podniesionych w apelacji zarzutów, wskazać należy, że dały one podstawy do zmiany zaskarżonego wyroku, choć nie w takim zakresie jak o to wnosiła strona pozwana. Sąd Apelacyjny jako sąd merytoryczny w granicach wniesionej apelacji jest uprawniony do merytorycznego rozpoznania sprawy. Oznacza to, że może dokonywać własnych ustaleń faktycznych prowadząc dalsze dowody albo poprzestając na materiale zebranym w sądzie I instancji (art. 382 k.p.c. i art. 378 § 1 k.p.c).

Analiza materiału dowodowego pozwala stwierdzić, że stanowisko sądu I instancji w zakresie ustaleń faktycznych nie budzi zastrzeżeń, natomiast co do rozważań prawnych wymaga orzeczenia reformatoryjnego co do daty zasadzenia odsetek od kwoty świadczenia.

Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe w niezbędnym zakresie, a zebrany w sprawie materiał dowodowy poddał wszechstronnej i logicznej ocenie. Skoro zaś sąd ten poczynił w niniejszej sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne, to Sąd Apelacyjny je w pełni podziela i przyjmuje za własne.

W pierwszej kolejności rozważone zostaną zarzutu naruszenia prawa procesowego, albowiem skierowane są one na zakwestionowanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, ta zaś, z reguły determinuje zastosowanie prawa materialnego.

Zgodnie z przepisem art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Wyrażona w tym przepisie zasada swobodnej oceny dowodów oznacza, że jeżeli sąd zgromadził materiał dowodowy z poszanowaniem przepisów prawa procesowego, wszechstronnie ów materiał ocenił (tzn. odniósł się do wszystkich dowodów mających w sprawie istotne znaczenie, w ich wzajemnych relacjach względem siebie) i wyprowadzając wnioski natury faktycznej nie naruszył reguł logicznego myślenia i doświadczenia życiowego - dokonana w konkretnej sprawie ocena dowodów powinna pozostawać pod ochroną prawa procesowego.

Prawidłowe postawienie tego zarzutu wymaga wskazania przez skarżącego konkretnych zasad lub przepisów, które naruszył sąd przy ocenie poszczególnych, określonych dowodów (por. wyrok SN z dnia 28 kwietnia 2004 roku, V CK 398/03, LEX nr 174215; wyrok SN z dnia 13 października 2004 roku, III CK 245/04, LEX nr 174185). Apelacja takich wymagań nie spełnia i nie wykazuje, aby dokonana przez Sąd Okręgowy ocena dowodów była dotknięta uchybieniami. Przeciwnie, ustalony przez sąd I instancji stan faktyczny nie budzi wątpliwości i w zasadzie był między stronami bezsporny. Przeważająca jego część jest oparta na niekwestionowanych przez żadną ze stron dokumentach, a zeznania świadków i powodów mają charakter uzupełniający. Apelacja natomiast kwestionuje wnioski jakie wyciągnął Sąd Okręgowy z prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, a to brak nadania odpowiedniego znaczenia § 4 ust 3,4 i 5

umowy. W ramach zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. pozwany w rzeczywistości nie kwestionuje ustaleń w zakresie faktów, lecz ich kwalifikację na gruncie prawa materialnego. Powyższe okoliczności pozwalają na przyjęcie, że ustalenia faktyczne sądu pierwszej instancji nie zostały skutecznie zakwestionowane.

Także uzasadnienie zaskarżonego wyroku spełnia wymogi jakie stawia przepis art. 328 § 2 k.p.c. Zawiera wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa, wskazuje przepisy regulujące sporny stosunek prawny, wyjaśnia, dlaczego w konkretnej sytuacji prawnej mają zastosowanie powołane przepisy oraz w jaki sposób wpływają one na rozstrzygnięcie rozpatrywanej sprawy (wyrok SN z dnia 28 czerwca 2001 r., I PKN 498/00, OSNP 2003, nr 9, poz. 222; wyrok SN z dnia 28 lipca 2004 r., III CK 302/03, LEX nr 174191; wyrok SN z dnia 27 października 2004 r., III CK 414/03, LEX nr 146346; wyrok SN z dnia 29 maja 2008 r., II CSK 39/08, LEX nr 420381 oraz postanowienie SN z dnia 25 lutego 2010 r., V CZ 7/10, OSNC-ZD 2010, nr D, poz. 104). Wbrew twierdzeniom apelującego, sąd I instancji wyjaśnił w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku dlaczego nie uwzględnił art. 642 § 1 k.c, choć nie zostało wyrażone to wprost (k. 354-355 akt sprawy a strona 11-14uzasadnienia). Sąd Okręgowy nie podzielił poglądu pozwanego, który utożsamiał wymagalność roszczenia z terminem zapłaty, i stąd I instancji pominął art. 642 § 1 k.c. skupiając się jedynie na wymagalności roszczenia. Nie naruszył także Sąd Okręgowy przepisów art. 217 § 2 k.p.c. i art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie wniosków dowodowych pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych w sprawie. Jeśli chodzi o biegłego z zakresu księgowości biegłego rewidenta, to dowód ten był całkowicie zbędny, co wyjaśnił wyczerpująco w uzasadnieniu Sąd Okręgowy. Skoro sąd ten uznał, że faktura pro forma nie jest dowodem księgowym i nie można przypisać jej waloru faktury w rozumieniu przepisów o VAT, to prowadzenie dowodu z opinii biegłego na tę okoliczność było całkowicie zbędne i zmierzało do przewlekłości postępowania. Jeśli chodzi natomiast o dowód z opinii biegłych z zakresu architektury i projektowania oraz biegłego ds. budowlanych konstruktora, to słusznie Sąd Okręgowy stwierdził, że przeprowadzenie tego dowodu nie miałoby istotnego znaczenia dla sprawy. Należy bowiem podzielić pogląd Sądu Okręgowego, iż dzieło powodów zostało skutecznie odebrane w dniu 19 kwietnia 2011 r. Pozwany sam, formułując treść umowy, zastrzegł w § 5 ust. 5 umowy termin 7-dniowy od dnia podpisania protokołu zdawczo-odbiorczego do wykrycia wad dzieła. Jeśli w tymże terminie wady nie zostały ujawnione i nie został wyznaczony powodom odpowiedzi termin do ich usunięcia, to oznacza, że dzieło zostało skutecznie odebrane i pozwany powinien je odebrać na podstawie protokołu odbioru. Pismo pozwanego z dnia 19 kwietnia 2011 r. nie wskazuje wad dzieła i nie wzywa do ich usunięcia w wyznaczonym terminie. Nie może zatem w świetle § 5 ust. 5 umowy przedłużać terminu do odbioru dzieła, a tym samym zmieniać umowy co do terminu odbioru i obowiązków stron. Bez znaczenia więc jest, czy dzieło wykonane przez powodów ma wady, czy też takowych nie posiada. Brak wskazania wad do dnia 19 kwietnia 2011 r. powoduje ten skutek, że dzieło zostało przyjęte bez wad. Prowadzenie więc dowodu na okoliczność czy dzieło posiada wady było zbędne i również zmierzało do przewlekłości postępowania. Prawidłowo więc Sąd Okręgowy oddalił wnioski w przedmiocie dowodów z opinii biegłych, a przepisy art. 217 § 1 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c. nie zostały naruszone.

Skarżący w uzasadnieniu apelacji koncentruje się na naruszeniu przez sąd I instancji art. 642 § 1 k.c. w związku z zapisami § 4 ust. 3,4 i 5 umowy. Zarzut ten częściowo jest uzasadniony, ale nie powoduje oddalenia powództwa w całości, a jedynie korektę zaskarżonego wyroku w zakresie daty wymagalności odsetek. Umowa zawarta przez strony nakłada na nie wzajemne zobowiązania, przy czym ekwiwalentność świadczeń nie jest jednoczesna w świetle § 4 i 5 umowy. Najpierw bowiem zgodnie z art. 627 k.c. w związku z § 5 ust. 2 i 3 umowy Wykonawca (czyli powodowie) miał wykonać i przekazać dzieło Zamawiającemu (pozwanemu), co ostatecznie nastąpiło w dniu 12.04.2011 r. Zamawiający (pozwany) przekazanie dzieła miał potwierdzić protokołem

zdawczo-odbiorczym (§ 5 ust. 3 umowy), co nastąpiło w dniu 12.04.2011 r. Następnie zgodnie z § 5 ust. 5 umowy Zamawiający miał 7-dniowy termin na: albo odbiór przedmiotu umowy protokołem odbioru, albo wykrycie wad dzieła i wyznaczenie odpowiedniego terminu do ich usunięcia. Brak wykrycia wad i wezwania do ich usunięcia wskazywał na odbiór dzieła. Wobec braku wskazania wad dzieła i wezwania do ich usunięcia w odpowiednim terminie pozwany w dniu 19.04.2011 r. powinien odebrać dzieło na podstawie protokołu odbioru zgodnie z art. 643 k.c. oraz na podstawie § 5 ust. 5 umowy. Od tego dnia roszczenie powodów o wynagrodzenie stało się wymagalne. Strony jednak umówiły się w § 4 ust. 3, 4 i 5 umowy zgodnie z art. 642 § 1 k.c. na inny termin zapłaty wynagrodzenia niż chwila oddania dzieła. Ten termin to do 21 dni od daty otrzymania przez Zamawiającego faktury wystawionej przez Wykonawcę, z tym, ze faktura może być wystawiona po odbiorze przedmiotu umowy przez Zamawiającego i podpisaniu protokołu odbioru. Wystawienie faktury, zgodnie z § 4 ust. 4 umowy było uzależnione od odbioru dzieła i podpisania protokołu odbioru. Skoro pozwany dzieła nie chciał odebrać, to powodowie nie wystawiali faktury. Mogli to jednak skutecznie uczynić po 19.04.2011 r. i wtedy pozwany byłby zobowiązany do zapłaty za oddane i odebrane dzieło do 21 dni od dnia wystawienia faktury. Zapis § 5 ust. 5 umowy nie budzi wątpliwości, że faktura wymieniana w § 5 ust. 3 i 4 umowy ma być fakturą VAT. Faktura pro forma wymogu tego nie spełniała. Pozwany, jako organ samorządu terytorialnego, nie miał możliwości wypłaty wynagrodzenia powodom na podstawie faktury pro forma lub na podstawie wezwania dołączonego do tej faktury. Powinien jednak zgodnie z art. 488 § 1 k.c. oraz art. 354 k.c. poinformować powodów o konieczności wystawienia faktury VAT celem wypłaty wynagrodzenia. Historia stosunków stron i analiza postępowania pozwanego wskazuje jednak, że pozwany nie miał zamiaru wypłacać powodom wynagrodzenia, i to nie dlatego, że nie wystawili faktury VAT, a dlatego, że uważał, że odstąpienie od umowy jest skuteczne. W tej sytuacji stwierdzić należy, że obie strony nie wywiązały się z umowy w sposób należyty. Najpierw pozwany nie odebrał dzieła na podstawie protokołu odbioru, a następnie powodowie nie wystawili faktury VAT. Dlatego też, mimo, iż roszczenie powodów o wynagrodzenie stało się wymagalne, to termin do spełnienia tego świadczenia nie został w sposób zgodny z umową wyznaczony (przez wystawienie faktury VAT). Sytuacja prawna stron została natomiast niewątpliwie wyjaśniona po wydaniu wyroku przez Sąd Okręgowy w Krośnie z dnia 10.06.2014 r. sygn. I Ca 78/14 na skutek apelacji od wyroku Sądu Rejonowego w Jaśle z dnia 2.12.2013 r. sygn. I C 206/12. Po tej dacie strony, mając świadomość prawną dotyczącą ich stosunku zobowiązaniowego, mogły wywiązać się prawidłowo z umowy. Mimo to dalej tego nie uczyniły. Pozwany nie odebrał dzieła protokołem odbioru, a powodowie nie wystawili w związku z tym faktury VAT, przy czym oczywistym dla Sądu Apelacyjnego jest, że brak zapłaty wynagrodzenia za wykonane dzieło nie jest spowodowany brakiem faktury. Z okoliczności niniejszej sprawy bez wątpienia wynika, że nawet gdyby faktura VAT została przez powodów wystawiona, do zapłaty przez pozwanego i tak by nie doszło. Brak bowiem faktury VAT, nigdy wcześniej przed niniejszym procesem, nie był przez pozwanego podnoszony. Mimo to roszczenie powodów, wobec oddania dzieła Zamawiającemu, jest uzasadnione, przy czym termin zapłaty, wobec wniesienia pozwu i niewystawienia faktury VAT powinien zostać określony zgodnie z art. 455 k.c. przy zastosowaniu art. 488 § 1 k.c. i art. 354 k.c. Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że terminem tym jest następny dzień po otrzymaniu przez pozwanego pisma powodów z dnia 25.08.2014r. wzywającego o zapłatę, które zostało pozwanemu doręczone w dniu 27.08.2014 r. Strony bowiem w dalszym ciągu nie współdziałały zgodnie z art. 354 k.c, co doprowadziło do sytuacji patowej. Pozwany nie odbiera dzieła protokołem odbioru, a powodowie nie wystawiają faktury VAT. Termin do spełnienia świadczenia należało wobec tego określić zgodnie z art. 455 k.c. przy zastosowaniu art. 488 § 1 k.c. i art. 354 k.c.

Biorąc powyższe pod uwagę uzasadnione były zarzuty pozwanego dotyczące naruszenia przez sąd I instancji art. 481 § 1 k.c, art. 488 § 1 i art. 455 k.c, co skutkowało wyrokiem reformatoryjnym.

Bezzasadny i niezrozumiały natomiast jest zarzut formułowany przez pozwanego, a dotyczący naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 462 § 1 i 2 k.c. Przepisy zawarte w tym artykule dotyczą pokwitowania i w realiach niniejszej sprawy w ogóle nie mają zastosowania. Pozwany nie wyjaśnił co miałaby kwitować faktura VAT, choć w apelacji szeroko uzasadniał, że wystawianie tego dokumentu ciążyło na powodach.

Nieuzasadniony jest także zarzut naruszenia przez sąd I instancji art. 646 k.c. w związku z art. 120 k.c. Termin przedawnienia roszczeń wynikających z umowy o dzieło wynosi dwa lata od dnia oddania dzieła. Dzieło zostało oddane 12.04.2011 r. W grudniu 2012 r. powodowie złożyli do Sądu Rejonowego w Jaśle wniosek o zawezwanie do próby ugodowej, w którym wezwali pozwanego do zawarcia ugody i zapłaty kwoty objętej wyrokiem Sądu Okręgowego w Krośnie. Posiedzenie sądu w przedmiocie wniosku odbyło się w dniu 7 lutego 2013 r., a pozew w niniejszej sprawie został wniesiony w dniu 3 listopada 2014r. Analiza powyższych dat wskazuje, że termin przedawnienia nie upłynął, co słusznie argumentował Sąd Okręgowy, uzasadniając, że zgodnie z art. 123 § 1 pkt 1 k.c. nastąpiła przerwa w biegu przedawnienia i zaczął on bieg na nowo. Niezrozumiałym jest stwierdzenie, że wniosek o zawezwanie do próby ugodowej był działaniem pozornym. Zgodnie bowiem z art. 83 § 1 k.c. oświadczenie jest pozorne jeśli jest składane dla pozoru drugiej stronie za jej zgodą. Na czym miałaby polegać pozorność tego oświadczenia oraz, czy zostało ono złożone dla pozoru za zgodą pozwanego, tego pozwany w apelacji nie tylko nie dowodzi, ale nawet nie wyjaśnia i nie twierdzi. Sam fakt, że do wniosku nie została dołączona faktura VAT, nie przekonuje o pozorności wniosku. Zgodnie z art. 185 § 1 k.p.c. postępowanie inicjuje pismo procesowe (zawezwanie do próby ugodowej), które prócz ogólnych wymogów dla pism procesowych (art. 126-128 k.p.c.) musi zawierać wniosek o przeprowadzenie postępowania i zwięzłe oznaczenie sprawy, czyli treść uzasadniającą, że jest to sprawa cywilna oraz że jej charakter umożliwia zawarcie ugody (art. 184 zdanie pierwsze k.p.c).

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny w Rzeszowie zmienił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Krośnie w części, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. - pkt I wyroku oraz w pozostałej części apelację pozwanego oddalił na podstawie art. 385 k.p.c. - pkt II wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego (punkt III wyroku) rozstrzygnięto w myśl przepisu art. 100 k.p.c. w związku z art. 108 § 1 k.p.c. uznając, że powodowie ulegli tylko w nieznacznej części, a to co do daty wymagalności odsetek, natomiast porwany przegrał postępowanie apelacyjne prawie w całości. Na zasądzone koszty postępowania apelacyjnego składa się wynagrodzenie pełnomocnika 4050 zł obliczone przy zastosowaniu stawki minimalnej od wartości przedmiotu zaskarżenia na podstawie § 10 ust. 1 pkt 2 oraz § 2 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018.265 j.t). Zastosowano 75% minimalnej stawki, albowiem przed sądem I instancji powodowie byli reprezentowani przez tego samego pełnomocnika.

SSO del. Agnieszka Staniszewska–Perenc Prezes SA Marek Klimczak SSA Bogdan Ziemiański