Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 828/18

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 5 pa ździernika 2018 r.

Pozwem z dnia 11 października 2017 r. wniesionym w elektronicznym postępowaniu upominawczym do Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie powód (...) sp. z o. o. z siedzibą w W. domagał się zasądzenia od M. B. kwoty 3.462,35 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód wskazał, że pozwana zawarła w dniu 13 czerwca 2016 r. z powodem umowę pożyczki nr (...) za pośrednictwem systemu elektronicznego udostępnionego przez powoda. Strona pozwana potwierdziła chęć zawarcia umowy przez zlecenie przelewu weryfikacyjnego na rachunek bankowy wskazany przez powoda wraz z oświadczeniem o zapoznaniu się i zaakceptowaniu warunków umowy pożyczki i regulaminu. Pożyczka została udzielona w wysokości wskazanej w umowie, jednak pozwana nie spłaciła swojego zobowiązania. Pomimo wezwania do zapłaty nie uregulowała istniejącej zaległości (pozew – k.4-6; k. 15-17v).

W dniu 6 listopada 2017 r. Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie, VI Wydział Cywilny (sygn. akt VI Nc-e 1959149/17) wydał nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym (postanowienie z dnia 6 listopada 2017 r. – k. 7).

M. B. w sprzeciwie wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwana zaprzeczyła wszystkim twierdzeniom powoda zawartym w pozwie i zarzuciła nieistnienie roszczenia (sprzeciw – k. 7v).

W piśmie z dnia 25 czerwca 2018 r. (data stempla pocztowego) pozwana podtrzymała dotychczasowe stanowisko. Ponadto podniosła zarzuty nieważności umowy ramowej pożyczki z 13 czerwca 2016 r., nieważność umowy pożyczki nr (...) z 13 czerwca 2016 r., brak wykazania, z czego dokładnie wynika dochodzone roszczenie oraz nieistnienie roszczenia z umowy pożyczki w wysokości określonej przez powoda (pismo – k. 52-54).

Pismem z dnia 25 czerwca 2018 r. (data stempla pocztowego) powód wskazał, że na podstawie umowy ramowej pożyczki i umowy pożyczki nr (...) została udzielona pożyczka w kwocie 2.400 zł. Podniósł ponadto, że na wydruku umowy ramowej zawarte są prawidłowe dane osobowe strony pozwanej, co potwierdza, że to ona zaciągnęła zobowiązanie (pismo – k. 56-57).

Na rozprawie w dniu 5 października 2018 r. pomimo prawidłowego zawiadomienia o terminie rozprawy, powód nie stawił się, pozwana natomiast podtrzymała dotychczasowe stanowisko (protokół z rozprawy – k. 86-87).

S ąd ustalił następujący stan faktyczny:

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. sporządziła projekt umowy ramowej pożyczki pomiędzy nią a M. B.. Sporządzony projekt umowy ramowej pożyczki został opatrzony tylko podpisem złożonym w imieniu pożyczkodawcy. Umowa ramowa pożyczki była zawierana z zastosowaniem środka porozumiewania się na odległość. Na podstawie tej umowy pożyczkodawca miał udzielać pożyczkobiorcy pożyczek na wniosek pożyczkobiorcy (§ 8). Pożyczkobiorca mógł wnioskować o pierwszą pożyczkę rejestrując się i tworząc konto użytkownika na stronie internetowej powoda, podając szereg swoich danych osobowych (§ 3). W celu zawarcia umowy konieczne było dokonanie czynności rejestracyjnych szczegółowo opisanych w umowie ramowej pożyczki. W celu potwierdzenia rejestracji pożyczkobiorca był zobowiązany do wykonania przelewu potwierdzającego rejestrację w wysokości 0,01 zł na rachunek bankowy pożyczkodawcy lub do zalogowania się do własnego konta bankowego (§ 6). Zgodnie z postanowieniami umowy ramowej przeprowadzenie owych czynności przez pożyczkobiorcę należało poczytywać jako akceptację warunków wynikających z treści umowy. Stosownie do § 8 pkt 8.6. i 8.7. umowy ramowej pożyczki po zaakceptowaniu wniosku pożyczkobiorcy przez pożyczkodawcę, pożyczkodawca miał udostępnić na trwałym nośniku ramową umowę pożyczki, formularz informacyjny, potwierdzenie zawarcia umowy pożyczki oraz wzór oświadczenia o odstąpieniu od umowy (w formacie (...)). Dokumenty te miały być widoczne po zalogowaniu się przez pożyczkobiorcę na koncie użytkownika na stronie internetowej, a także wysłane na adres poczty elektronicznej pożyczkobiorcy podany w formularzu rejestracyjnym. Po otrzymaniu wskazanych dokumentów pożyczkobiorca miał wydrukować ramową umowę pożyczki oraz potwierdzenie zawarcia umowy pożyczki, podpisać po jednym egzemplarzu i odesłać na adres pożyczkodawcy. Kwota pożyczki była przekazywana na rachunek bankowy pożyczkobiorcy od razu po wejściu w życie umowy pożyczki (§ 10 pkt 10.03) (dowód: wydruk umowy ramowej pożyczki – k. 21-27).

W dniu 13 czerwca 2017 r. (...) sp. z o. o. z siedzibą w W. dokonał na rzecz M. B. przelewu na kwotę 2.400 zł tytułem „ (...) (dowód: przelew z rachunku – k. 34).

Pismem z dnia 15 września 2017 r. Kancelaria (...) sp. k. z siedzibą we W. działająca w imieniu (...) sp. z o. o. z siedzibą w W. wezwał M. B. do zapłaty kwoty 3.438,41 zł w terminie do dnia 22 września 2017 r. na wskazany rachunek bankowy pod rygorem skierowania sprawy na drogę postepowania sądowego (dowody: wezwanie do zapłaty – k. 19).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dowodów
z dokumentów, które nie budziły wątpliwości co do ich autentyczności i nie były kwestionowane przez żadną ze stron.

Powód do pozwu dołączył wydruk umowy ramowej pożyczki z dnia 13 czerwca 2016 r. oraz umowy pożyczki nr (...), co pozwala poczynić ustalenia jedynie odnośnie ewentualnych zasad udzielania pożyczek pożyczkobiorcom w ramach prowadzonej przez powoda działalności gospodarczej, jednakże analiza tych umów nie daje podstaw do przyjęcia, że strony faktycznie łączył wskazany stosunek prawny.

W niniejszej sprawie z przyczyn szczegółowo opisanych w dalszej części uzasadnienia, należy uznać, że okoliczności opisane w uzasadnieniu pozwu, a dotyczące kwestii skuteczności zawarcia umowy pożyczki, istnienia wysokości oraz wymagalności roszczenia, nie zostały wykazane.

Na rozprawie w dniu 5 października 2018 r. Sąd zwrócił pismo powoda z dnia 27 lipca 2018 r. wraz z załącznikami, jako złożonego z naruszeniem art. 132 k.p.c. (protokół z rozprawy – k. 86-87).

S ąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 3 ust.1 ustawy z dnia 12.05.2011 r. o kredycie konsumenckim przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255.550 zł albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi. Zgodnie z ust. 2 pkt 1 tego przepisu za umowę o kredyt konsumencki uważa się w szczególności umowę pożyczki. Natomiast przez kredyt konsumencki zawierany na odległość rozumie się umowę o kredyt konsumencki zawieraną z konsumentem bez jednoczesnej obecności obu stron, przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość (art. 5 pkt 13 ustawy). Zgodnie z art. 720 § 1 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.

Powód wywodził swoje żądanie z umowy pożyczki zawartej na odległość z dnia 13 czerwca 2016 r. udzielonej pozwanej w kwocie wskazanej w tejże umowie tj. 2.400 zł.

W warunkach kwestionowania skuteczności zawarcia umowy pożyczki przez pozwaną oraz istnienia wierzytelności, na powodzie, jako podmiocie inicjującym postępowanie cywilne, ciążył obowiązek przedstawienia podstawy faktycznej dochodzonych roszczeń (187 § 1 pkt 2 k.p.c.) oraz dowodów na jej poparcie (art. 232 k.p.c.). W obecnie obowiązującym stanie prawnym to strony obowiązane są wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Procedura naprawcza, zarówno na podstawie art. 130 k.p.c., jak i art. 50537 § 1 k.p.c., dotyczy braków formalnych pozwu, nie zaś mankamentów dowodzenia. Nie jest rolą sądu prowadzenie dochodzenia w celu uzupełnienia bądź wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 r., I CKU 45/96, OSNC 1997/6-7/76). Nie istniały zatem przesłanki do wzywania powoda do uzupełnienia materiału dowodowego, gdyż te okoliczności wchodzą w zakres dowodzenia zasadności zgłoszonego powództwa, a nie uzupełnienia braków formalnych pozwu. W związku z tym powód reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika powinien był te okoliczności wykazać.

Omówienie rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie należy rozpocząć od wskazania, że analiza treści umowy pożyczki nr (...) oraz umowy ramowej pożyczki, z której powód wywodził w niniejszym postępowaniu korzystne dla siebie skutki prawne, pozwala stwierdzić, że jako pożyczkodawcę oznaczono osobę prawną (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. KRS (...), natomiast brak jest zapisu co do osoby, która w jego imieniu miałaby złożyć oświadczenie woli w stosunku do pożyczkobiorcy. Taki obowiązek niewątpliwie istniał. Przede wszystkim jest to konsekwencja reguły wynikającej z treści art. 38 k.c. Nie ulega bowiem wątpliwości, że przedstawiciel osoby prawnej dla wywołania bezpośredniego skutku swojej czynności między osobą trzecią, z którą zawiera umowę, a osobą przez siebie reprezentowaną, musi oświadczyć osobie trzeciej, że działa w imieniu innej osoby. Powyższe znajduje potwierdzenie w orzecznictwie (wyrok SN z dnia 12.04.1973 r. , III CRN 77/73, Lex nr 1628), które Sąd w składzie orzekającym w niniejszej sprawie w pełni podziela.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego dotyczącym kwestii sankcji zawarcia umowy w imieniu osoby prawnej w charakterze jej organu przez osobę lub osoby niemające do tego kompetencji dominowały wypowiedzi uznające taką umowę za bezwzględnie nieważną (zob. wyroki: z dnia 12 grudnia 1996 r., I CKN 22/96, OSNC 1997, nr 6-7, poz. 75; z dnia 26 czerwca 1997 r., I CKN 130/97, niepubl.; zdnia 8 maja 2003 r., III RN 66/02, niepubl.; z dnia 14 stycznia 2004 r., (...), OSNC 2005, nr 2, poz. 35; z dnia 8 października 2004 r., V CK 76/04). Odmienny pogląd, opowiadający się za dopuszczalnością zastosowania w takim przypadku – w drodze analogii – art. 103 k.c., wyrażony został jednak w uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 14 września 2007 r., III CZP 31/07 (OSNC 2008, nr 2, poz. 14), w którym podkreślono, że ustawodawca – normując w art. 39 k.c. sankcję dokonania czynności prawnej w imieniu osoby prawnej w charakterze jej organu bez kompetencji do tego – ustalenie jej pozostawił sądom przy zastosowaniu ogólnych reguł wykładni prawa, podobieństwo zaś instytucji organu osoby prawnej i pełnomocnictwa przemawia za stosowaniem w drodze analogii art. 103 § 1 i 2 k.c. w zakresie nienormowanym przepisami szczególnymi do umów zawartych w imieniu osoby prawnej przez osoby działające w charakterze organu osoby prawnej bez kompetencji do tego. Sąd Najwyższy zwrócił przy tym uwagę, że sankcja bezskuteczności zawieszonej nie tylko skutecznie chroni interesy osoby prawnej, której zasady reprezentacji zostały naruszone, ale także lepiej odpowiada potrzebom bezpieczeństwa obrotu; w szczególności wyklucza kwestionowanie czynności prawnej przez kontrahenta osoby prawnej tylko dlatego, że czynność ta przestała mu odpowiadać. Stanowisko takie Sąd Najwyższy zajął również w wyroku z dnia 17 kwietnia 2009 r., III CSK 304/08 (niepubl.), a wcześniej w wyroku z dnia 22 lipca 1998 r., I PKN 223/98 (OSNAPiUS 1998, nr 16, poz. 509).

Podzielając to stanowisko, Sąd doszedł do przekonania, że na chwilę zamknięcia rozprawy, przedmiotowa umowa pożyczki nie wywołała skutków prawnych, albowiem brak podstaw do przyjęcia, że osoba, która w miejscu oznaczonym „pożyczkodawca” złożyła nieczytelny podpis, w istocie działała jako organ uprawniony do reprezentowania tej osoby prawnej, a ponadto brak było potwierdzenia, o jakim mowa w treści art. 103 § 1 k.c., który mógłby mieć ewentualne analogiczne zastosowanie. Skoro zatem przedmiotowa umowa pożyczki aktualnie nie wywołała żadnych skutków prawnych, to już tylko z tej przyczyny nie powstał obowiązek zapłaty kwoty będącej przedmiotem żądania.

Niezależnie od powyższego należy wskazać również na pozostałe uchybienia, które spowodowały brak skuteczności zawarcia umowy pożyczki przez pozwaną. Mianowicie powód winien był udowodnić, że została zawarta pomiędzy stronami umowa pożyczki w rozumieniu art. 5 pkt 13 powołanej wyżej ustawy z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim oraz że pomiędzy stronami doszło do zawarcia w drodze elektronicznej umowy regulowanej przez ustawę z 18 lipca 2002 r. o świadczenie usług drogą elektroniczną. Strona powodowa ograniczyła się w tym zakresie do złożenia tylko i wyłącznie niepoświadczonych za zgodność z oryginałem kserokopii lub wydruków dokumentów w postaci umowy ramowej pożyczki oraz umowy pożyczki nr (...). Natomiast dokument rozumie się jego oryginał, a wyjątki, kiedy oryginał może być zastąpiony przez odpis (kserokopię), określa ustawa. Niepoświadczona podpisem strony kserokopia nie jest dokumentem, nie ma zatem mocy dowodowej i nie może stanowić podstawy do dokonywania ustaleń faktycznych. Należy podkreślić, że strona powodowa była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika. Wobec powyższego złożone kserokopie pozwalają poczynić jedynie ustalenia odnośnie zasad udzielania pożyczek pożyczkobiorcom w ramach prowadzonej przez powoda działalności gospodarczej.

W ocenie Sądu, ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby doszło pomiędzy stronami postępowania do zawarcia umowy pożyczki. Podnieść należy, że wydruk umowy ramowej pożyczki wskazywał precyzyjnie warunki i czynności, jakie muszą być dokonane, aby skutkowały przyjęciem i zaakceptowaniem przez pozwaną warunków wynikających z treści ramowej umowy pożyczki.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że przedłożone wydruki umów nie zostały opatrzone podpisem pozwanej, a zatem z załączonych do sprawy dokumentów nie wynika fakt złożenia przez pozwaną oświadczenia woli o zawarciu wskazanej pożyczki. W tym miejscu podnieść należy, że obowiązek złożenia podpisu przez pożyczkobiorcę wynika również wprost z § 8 pkt 8.7. umowy. Istotne jest także, że w aktach sprawy nie znajduje się żaden dowód, z którego wynikałoby, że pozwana dokonała jakiegokolwiek przelewu potwierdzającego rejestrację na rzecz powoda lub logowania się na jego stronie internetowej. Powód nie wykazał również potwierdzenia doręczenia pozwanej formularza informacyjnego dotyczącego pożyczki objętej ewentualnym wnioskiem, treści umowy ramowej pożyczki oraz potwierdzenia jej zawarcia, brak również jakiegokolwiek dowodu przekazania do dyspozycji pozwanej kwoty pożyczki. Dowodem takim nie może być, zdaniem Sądu, wydruk przelewu z rachunku (k. 34). Po pierwsze powód nie wykazał, aby numer rachunku, na który została przekazana kwota 2.400 zł, należał do pozwanej, zwłaszcza w świetle kwestionowania tej okoliczności przez pozwaną. Nawet gdyby przyjąć, że środki zostały przekazane na rachunek pozwanej, to wyraźnie należy podkreślić, że sam przelew środków na konto nie prowadzi do zawarcia umowy pożyczki, albowiem jest to jedynie fakt, któremu można przypisać różne znaczenia i skutki prawne. Nie jest oczywiste, że takie zachowanie stanowi wydanie przedmiotu pożyczki. Aby doszło do zawarcia umowy pożyczki, muszą zostać złożone zgodne oświadczenia woli przez strony umowy. Powód, o czym była mowa wyżej, nie wykazał, aby takie oświadczenie woli zostało złożone przez pozwaną. Gdyby nawet pozwana skorzystała ze środków pieniężnych przelanych na jej konto, to brak jest podstaw do zasądzenia kwoty wskazanej w pozwie na podstawie przepisów dotyczących umowy, albowiem powód nie udowodnił, że umowa pożyczki została zawarta, a z tytułu wykonanego przelewu nie sposób wywieść, że środki stanowią przedmiot pożyczki. W konsekwencji nie sposób przyjąć, że powód wykazał fakt zawarcia z pozwaną wskazanej umowy pożyczki, z której wywodzi roszczenie sformułowane w pozwie.

Niezależnie od powyższego powód nie udowodnił również roszczenia co do wysokości, nie przedstawił żadnych miarodajnych dowodów dla wykazania wysokości zgłoszonego żądania. Nie sposób bowiem ustalić, z czego wynika kwota dochodzona pozwem, oraz że wierzytelność we wskazanej kwocie faktycznie istnieje i w jaki sposób została ustalona.

Pozwana zaprzeczyła skuteczności zawarcia przedmiotowej umowy, a jednocześnie zakwestionowała wysokość dochodzonej kwoty oraz datę jej wymagalności. Z tego też powodu przedłożone przez stronę powodową dowody odnośnie pożyczki z 13 czerwca 2016 r. nie pozwalają Sądowi skutecznie dokonać prawidłowej oceny zasadności żądania pozwu, stwierdzić, na jakiej podstawie została naliczona dochodzona należność, czy występowała podstawa do naliczania odsetek w umownej wysokości wskazanej przez powoda, a tym samym, czy roszczenie strony powodowej jest zasadne. Należy zwrócić uwagę, że powód wskazywał w piśmie z k. 56-57, że na dochodzoną kwotę 3.462,35 zł składają się całkowity koszt pożyczki, odsetki za zwłokę oraz prowizje. Powód nie zaoferował przy tym żadnego miarodajnego materiału dowodowego, z którego miałaby wynikać kwota zadłużenia pozwanej, jak też wysokość oprocentowania, na podstawie którego powód dokonał kapitalizacji odsetek. W konsekwencji Sąd nie miał możliwości zweryfikowania na podstawie przedstawionego przez powoda materiału dowodowego ani zasadności, ani tym bardziej prawidłowości dokonanych obliczeń w zakresie należności głównej i odsetek.

Nie ulega wątpliwości, że nie jest wystarczające samo zgłoszenie do Sądu żądania zasądzenia określonej kwoty, ale trzeba to żądanie udowodnić, zarówno co do zasady, jak i co do wysokości. Zgodnie z ogólną regułą rozkładu ciężaru dowodu przewidzianą w art. 6 k.c., to na powodzie spoczywa obowiązek udowodnienia zasadności i wysokości roszczenia w stosunku do pozwanego. Dopiero gdy wykaże, że roszczenie to zarówno co do zasady, jak i co do wysokości powodowi przysługuje, ciężar udowodnienia, że roszczenie to jest nienależne, bądź jego wysokość jest inna, niż twierdzi powód, zostaje przesunięty na pozwanego. Przytaczanie przez stronę dowodów na okoliczność poparcia swoich twierdzeń jest jej obowiązkiem o charakterze procesowym, co oznacza, że nie może być on od strony wyegzekwowany, jednakże zaniechanie udowadniania swoich roszczeń może skutkować ujemnymi sankcjami nawet w postaci negatywnego dla danej strony wyniku procesu. Jeżeli materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie daje podstawy do dokonania odpowiednich ustaleń faktycznych w myśl twierdzeń jednej ze stron, Sąd musi wyciągnąć ujemne konsekwencje z nieudowodnienia faktów przytoczonych na uzasadnienie żądań lub zarzutów. Powyższe należy rozumieć w ten sposób, że strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń, ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodu co do tych okoliczności na niej spoczywał.

W ocenie Sądu powód nie wywiązał się z tak zakreślonego obowiązku.

Wobec powyższego Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji.

Orzekając o kosztach procesu, Sąd kierował się zasadą odpowiedzialności za jego wynik wyrażoną w art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. Powód, będący stroną przegrywającą sprawę, obowiązany jest zwrócić na rzecz pozwanej koszty procesu w łącznej wysokości 917 zł, na które złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika procesowego będącego adwokatem w kwocie 900 zł, ustalone na podstawie § 2 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł (pkt II sentencji wyroku).

S. P. ł S.

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron.