Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 129/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Częstochowa 7 lutego 2019 roku

Sąd Okręgowy w Częstochowie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSO Piotr Sikora

Protokolant: Edyta Wagner

przy udziale Mariusza Godlewskiego Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Częstochowie

po rozpoznaniu na rozprawach w dniach: 20.11.2018 roku oraz 15.01. i 05.02.2019 roku

sprawy G. T. (1) (T.), urodzonego (...) w D., syna M. i E. z domu K. oskarżonego o to, że:

w dniach 17 kwietnia 2014 roku oraz 20 maja 2014 roku w C. działając z góry powziętym zamiarem i w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadził w błąd pracownika (...) Bank (...) S.A Oddział w C. co do okoliczności mających istotne znaczenie dla uzyskania kredytu, poprzez przedłożenie uprzednio sfałszowanych dokumentów w postaci (...)o nr (...) z dnia (...)oraz nr (...) z dnia (...)o niezaleganiu w opłacaniu składek, w wyniku czego zawierając w dniach (...)umowy w formie Aneksów nr (...) do umowy kredytowej z dnia (...) o nr (...), uzyskał podwyższenie kwoty kredytu obrotowego z kwoty(...) PLN do sumy (...) PLN , doprowadzając (...) Bank (...) S.A do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, w łącznej kwocie (...)PLN tj. o przestępstwo z art.286 § 1 kk i art. 297 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk przy zast. art. 11 § 2 kk i art. 12 kk

orzeka

1.  Oskarżonego G. T. (1) w ramach zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku uznaje winnym tego, że w dniu 17 kwietnia 2014 roku w C. ubiegając się w (...) Banku (...) S.A w C. o przedłużeniu umowy kredytu obrotowego przedłożył podrobiony dokument w postaci zaświadczenia (...) o nr (...) z dnia (...) roku o niezaleganiu w opłacaniu składek na ubezpieczenie społeczne dotyczący okoliczności istotnych dla przedłużenia umowy kredytowej a następnie w dniu 20 maja 2014 roku ubiegając się w tym samym Banku o podwyższenie limitu wyżej wspomnianego kredytu odnawialnego przedłożył podrobiony dokument w postaci zaświadczenia (...) nr (...) z dnia (...) roku dotyczący okoliczności istotnych dla podwyższenia limitu w/w kredytu, który to każdy z czynów wyczerpuje znamiona przestępstwa z art. 297 § 1 kk a czyny te stanowią ciąg przestępstw o jakim mowa w art. 91 § 1 kk i za to na podstawie art. 297 § 1 kk w związku z art. 91 § 1 kk wymierza mu jedną karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

2.  Na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk oraz art. 70 § 1 kk warunkowo zawiesza wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności na okres 3 (trzech) lat tytułem próby;

3.  na mocy art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonego w całości od kosztów sądowych obciążając nimi Skarb Państwa.

Sygn. akt II K 129/17

UZASADNIENIE

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

Omówienie ustaleń faktycznych.

G. T. (1) w 2014 roku prowadził działalność gospodarczą pod nazwą Usługi (...).

W ramach prowadzonej działalności wykonywał różnego rodzaju prace budowlane głównie w przetargach publicznych jakie wygrywał.

Prowadząc tę działalności ścisłe współpracował z firmą (...) prowadzoną przez T. K.. Siedziby obu firm znajdowały się pod jednym adresem a ich pracownicy biurowi pracowali w jednym pomieszczeniu.

G. T. (1) w dniu 18.04.2013 roku zawarł umowę kredytu obrotowego z Bankiem (...) (...) w C.. Według umowy bank udostępnił mu kwotę (...)złotych. Umowa zawarta była na okres(...).

( dowód: umowa k. 3-7; wyjaśnienia G. T. k. 182-183; k. 620 – 622, 725- 726; zeznania świadków A. F. k. 102-104 k. 245-247 k. 626- 627, 731-732;

Z ramienia banku opiekunem klienta G. T. (1) była A. F. .

W 2014 roku kiedy zbliżał się koniec umowy kredytowej , A. F. skontaktowała się z oskarżonym pytając czy jest zainteresowany jej przedłużeniem. Ponieważ oskarżony był zainteresowany przedłużeniem umowy na kolejny rok, został poinformowany o tym jakie dokumenty musi przedłożyć celem ubiegania się o przedłużenie umowy. Wśród tych dokumentów miało zostać przedłożone zaświadczenie z (...) o niezaleganiu w odprowadzaniu składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne pracowników oskarżonego i jego samego. Wymóg przedłożenia takiego zaświadczenia przy ubieganiu się o kredyt był standardowym postępowaniem banku. Regułą było, że brak takiego zaświadczenia powodował automatyczne nieuwzględnienie wniosku kredytowego. Bank wychodził z założenia, że klient ubiegający się o kredyt aby być dla banku wiarygodnym, musiał regulować swoje zobowiązania publiczne takie jak składki (...) i zobowiązania podatkowe.

Ubiegając się o kontynuowanie kredytu oskarżony przedłożył w banku żądane dokumenty w tym zaświadczenie (...) o nr (...) z dnia (...) roku o niezaleganiu ze składkami. Zaświadczenie to było podrobione. W dniu 17.04.2014 roku G. T. (1) nie zalegał z płatnościami składek (...).

(dowód: wyjaśnienia G. T. k. 182-183; k. 620 – 622, 725-726; podrobione zaświadczenie k. 18; zeznania świadków A. F. k. 102-104 k. 245-247 k. 626-627, 731-732; M. M. k. 123-125, 636-638, 731; pisma (...) k. 54-57, k. 113, k. 205, k. 258 ; załącznik w postaci 2 teczek ZUS).

W dniu 17.04.2014 roku zawarto umowę na mocy której przedłużono korzystanie z kredytu obrotowego na dalszy rok zarazem podwyższając jego limit do kwoty (...) złotych.

Ponieważ po przedłużeniu umowy, oskarżony był zainteresowany kolejnym podwyższeniem limitu kredytowego ponownie poproszono go o przedłożenie stosownych dokumentów w tym aktualnego zaświadczenia z (...) o niezaleganiu w odprowadzaniu składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne pracowników oskarżonego i jego samego. Oskarżony przedłożył takie zaświadczenie pochodzące z dnia (...) roku i noszące numer i o nr (...). Zaświadczenie to również było podrobione. W dniu 14 maja 2014 roku oskarżony zalegał w(...)z opłatą składek na łączną kwotę (...) złotych, w tym:

- na (...) – z tytułu (...) (...), z tytułu (...)(...)

- na (...) - z tytułu (...) (...), z tytułu (...)(...)

- na (...)– z tytułu(...) w kwocie (...)z tytułu (...) (...)

W dniu 29.05.2014 roku zawarto aneks do umowy w wyniku, którego podwyższono kwotę kredytu do (...)złotych.

Wspominane zaświadczenia wystawione rzekomo przez (...) Oddział C., zostały bądź skserowane a na kserokopiach pracownica banku (...) poświadczyła kserokopie za zgodność z oryginałem zaświadczeń, które jej przedłożono a oryginały te zwróciła oskarżonemu. Nie zdołano ustalić czy oba podrobione zaświadczenia oskarżony osobiście przedłożył w banku czy na jego polecenie uczynił to któryś z pracowników jego firmy.

(dowód: podrobione zaświadczenie k.19; zeznania świadków: A. F. k. 102-104 k. 245-247 k. 626-627, 731-732; M. M. k. 123-125, 636-638, 731; pisma (...) k. 54-57, k. 113, k. 205, k. 258 ; załącznik w postaci 2 teczek ZUS).

Przez cały czas trwania umowy (od 2013 roku i później po jej przedłużeniu) oskarżony G. T. (1) sumiennie wywiązywał się ze swoich obowiązków wynikających z umów, spłacając kredyt wraz z jego kosztami zarówno od środków wykorzystanych jak i nie wykorzystanych. Przez bank był postrzegany jako wzorowy klient. Jako takiego zapraszano go na różne spotkania i ewenty organizowane przez bank oraz proponowano mu korzystanie z innych produktów bankowych.

(dowód: wyjaśnienia G. T. k. 182-183; k. 620 – 622, 725 726; zeznania świadków A. F. k. 102-104 k. 245-247 k. 626-627, 731-732; I. C. k. 43-46, k. 638-641, 732-v; E. P. k. 76-78, 249-257, 623-626, 730-v-731).

W marcu 2015 roku Bank wypowiedział umowę kredytową wzywając jednocześnie do natychmiastowej spłaty wykorzystanego kredytu w kwocie (...)złotych. Jedynym powodem takiego sianu rzeczy było to, że w dniu 10 marca 2015 roku (...) w C. wydał decyzje podatkowe stwierdzające zaległość podatkową w podatku Vat za okres miesięcy czerwca, lipca, sierpnia, października i grudnia 2011 roku w kwoce łącznej (...) złotych do oraz podatku (...) za 2001 roku w kwicie (...) złotych i jednocześnie dokonał zajęcia rachunku bankowego oskarżonego w banku (...). Wyżej wymienione należności podatkowe zostały ustalone w wyniku kontroli skarbowej.

Według procedur obowiązujących w banku, sam fakt zajęcia rachunku bankowego powodował automatyczne natychmiastowe wypowiedzenie kredytu i wezwanie do jego natychmiastowej spłaty, niezależnie od tego czy dotychczas kredyt był regularnie spłacany.

Na skutek zajęcia rachunku bankowego oraz wypowiedzenia kredytu bieżącego oskarżony utracił płynność finansową.

Podjęte przez oskarżonego, rozmowy z organem podatkowym jaki dokonał zajęcia rachunku zmierzające do odwołania zajęcia nie przyniosły rezultatu.

Ponieważ oskarżony utracił płynność finansową i zaprzestał spłacania swoich zobowiązań w dniu 24.09.2015 roku wystąpił do Sądu o ogłoszenie upadłości prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej.

Upadłość została przez Sąd ogłoszona w dniu 4 listopada 2015 roku.

Według stanu na dzień 28.02.2018 r. należność oskarżonego wobec banku wynosiła (...)złotych w tym:

- kapitał (...)

- odsetki karne (...)złotych.

Obecnie oskarżony nie spłaca należności wobec banku, które dalej rosną z powodu odsetek karnych.

(dowód: wyjaśnienia G. T. k. 182-183; k. 620 – 622, 725 726; zeznania świadków A. F. k. 102-104 k. 245-247 k. 626-627, 731-732; I. C. k. 43-46, k. 638-641, 732-v; E. P. k. 76-78, 249-257, 623-626, 730-v-731; Wniosek o ogłoszenie upadłości wraz z załącznikami k. 308-539; Postanowienie o ogłoszeniu upadłości k. 549; Pismo banku (...) – k. 691; załącznik do akt sprawy w postaci dokumentacji podatkowej znajdującej się w segregatorze.).

Dane o oskarżonym

Oskarżony G. T. (1) ma (...) lat. Uzyskał wykształcenie wyższe ekonomiczne. Obecnie jest zatrudniony na (...) etatu jako osoba prowadząca szkolenia z zakresu (...) Deklaruje z tego tytułu dochód w wysokości (...) złotych miesięcznie. Ponadto pracuje na budowie wykonując prace dorywcze deklarując zarobek w w kwocie (...) złotych tygodniowo. Jest żonaty ma (...) dziecko. Nie posiada majątku. Jest zadłużony na łączną kwotę około (...)tysięcy złotych z tego około (...) tysięcy to należność podatkowa. Jest zdrowy, nie był leczony psychiatrycznie ani nieurologicznie. Był natomiast konsultowany psychiatrycznie. Biegli lekarze psychiatrzy nie stwierdzili u niego objawów choroby psychicznej ani upośledzenia umysłowego. W swojej opinii orzekli, ze brak jest podstaw do stwierdzenia tempore criminis zniesionej bądź ograniczonej w stopniu znacznym poczytalności, warunki z art. 31 § 1 i 2 k.k. nie zachodzą, a jego aktualny stan psychiczny pozwala na jego udział w toczącym się postępowaniu oraz samodzielną i rozsądną obronę.

Nie był dotychczas karany.

(dowód: dane o oskarżonym k. 725; dane o karalności k. 186; Opinia sądowo – psychiatryczna k. 196-197).

Omówienie wyjaśnień oskarżonego i innych dowodów.

Oskarżony G. T. (1) podczas postępowania przygotowawczego i sądowego nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Wyjaśnił, że nigdy nie miał na celu oszukania banku i zawsze rzetelnie wywiązywał się z umowy kredytowej. Należność na rzecz banku powstała na skutek nagłej utraty przez niego zdolności finansowej czego przyczyną było zajęcie rachunku bankowego przez urząd skarbowy i natychmiastowe wypowiedzenie kredytu przez bank. Odnosząc się kwestii zaświadczeń (...) o niezaleganiu ze składkami wyjaśnił, że zaświadczenia przedłożone w banku te były autentyczne i odzwierciedlały rzeczywisty stan jego należności wobec (...). Dodał, że sam tych zaświadczeń do banku nie dostarczał a najprawdopodobniej zrobił to których z jego pracowników lub pracowników T. K. na polecenie oskarżonego.

Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego co do tego, że nie miał on na celu doprowadzenia Banku do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. W tym zakresie jego wyjaśnienia są zgodne z dowodami w postaci zeznań świadków – pracowników banku oraz z dokumentami bankowymi z których to dowodów, jednoznacznie wynika, że do chwili wypowiedzenie kredytu oskarżony rzetelnie go spłacał i uiszczał należne opłaty.

Oskarżony faktycznie prowadził działalność gospodarczą a przyznany kredyt wykorzystywał na cele prowadzonej działalności gospodarczej. Do czasu wypowiedzenia umowy kredytowej regularnie spłacał kredyt zgodnie z postanowieniami umowy oraz uiszczał na rzecz banku opłaty związane z udzieleniem kredytu, które to opłaty były zyskiem banku związanym z udzieleniem kredytu. Jak wynika z zeznań pracowników banku oskarżony wywiązywał się z postanowień umowy i był postrzegany jako wręcz wzorowy klient.

Z przeprowadzonych dowodów wynika, że Bank wypowiedział umowę kredytową a jedynym powodem takiego stanu rzeczy było to, że (...) w C. dokonał zajęcia rachunku bankowego oskarżonego w banku (...).

Według procedur obowiązujących w banku, sam fakt zajęcia rachunku bankowego powodował automatyczne natychmiastowe wypowiedzenie kredytu i wezwanie do jego natychmiastowej spłaty, niezależnie od tego czy dotychczas kredyt był regularnie spłacany.

Na skutek zajęcia rachunku bankowego oraz wypowiedzenia kredytu bieżącego oskarżony utracił płynność finansową. W ocenie Sądu z powyższych okoliczności wynika, że w chwili składania podrobionych zaświadczeń (...) do banku nie było zamiarem oskarżonego doprowadzenie banku do niekorzystnego rozporządzenia mieniem i nie spłacenie zaciągniętego kredytu.

Sąd nie dał natomiast wiary temu, że przedłożone bankowi zaświadczenia wystawione rzekome przez (...) Oddział w C. z (...) roku były zaświadczeniami autentycznymi a nie podrobionymi. W sposób jednoznaczny wynika to z dokumentacji (...) oraz z zeznań świadka M. M.. Ze wspomnianej dokumentacji (...) wynika, że w wyżej wymienionych dniach nie wystawiano dla oskarżonego zaświadczeń o niezaleganiu ze składkami. Świadek M. M., pracownik (...) której podpis rzekomo widnieje na w/w zaświadczeniach wskazała na kilka szczegółów wskazujących na to, że zaświadczenia te zostały podrobione. Po pierwsze w zaświadczeniu z dnia (...)r. o nr (...) posłużono się numerem o początku (...), który to numer przyporządkowany jest Oddziałowi (...) w C.. Zaświadczenia tego rodzaju generowane są przez system informatyczny (...) automatycznie i nie ma możliwości zmieniania numeru Oddziału. Po drugie na obu zaświadczeniach podpisy są identyczne to znaczy umieszczone dokładnie w tym samym miejscu na pieczęci imiennej a świadek nigdy nie podpisuje się dwa razy tak samo. Pieczęć imienna i znajdujące się w jej obrębie podpisy zostały skopiowane z zaświadczenia prawdziwego na zaświadczenie sfałszowane.

Po trzecie w numerze zaświadczenia zawarta jest data roczna jego wydania. W zaświadczeniu z dnia (...) roku po literach (...) jest liczba (...) co świadczy o tym, że jest to numer zaświadczenia wystawionego w 2013 roku.

Nie udało się ustalić czy oskarżony osobiście dostarczył do banku podrobione zaświadczenia zusowskie czy na jego polecenie lub prośbę uczyniła to inna osoba lub osoby. Kwestia ta nie ma jednak istotnego znaczenia dla odpowiedzialności karnej oskarżonego. Istotne jest to, że oskarżony musiał wiedzieć o tym, że zaświadczenia te są podrobione. Był jedyną osobą zainteresowaną tym aby uzyskać przedłużenie kredytu a później aby podwyższyć jego limit. Wiedział, że brak zaświadczenia automatycznie spowoduje odrzucenie przez bank jego wniosku. Co istotne żaden z jego pracowników ani żaden z pracowników firmy (...) nie pamiętał aby jakiekolwiek dokumenty dostarczał w imieniu oskarżonego do Banku. Z zeznań tych osób nie wynika aby nawet wiedziały o tym, że oskarżony ubiega się o jakikolwiek kredyt.

W ocenie Sądu wyjaśnienia oskarżonego stanowiły realizację przyjętej linii obrony. Zauważyć należy, że z jednej strony oskarżony twierdził, że przedłożone w banku, zaświadczenia (...) o niezaleganiu ze składkami były autentyczne z drugiej zaś utrzymywał, że sam ich do banku nie przedkładał i sugerował, że uczynić to mógł jego pracownik lub pracownik zaprzyjaźnionej firmy (...). Gdyby zaświadczenia te były autentyczne nie byłoby celowym próbować wykazać, że oskarżony ubiegając się o odnowienie umowy kredytowej a później o zwiększenie limitu przyznanego kredytu, do banku ich nie przedłożył.

Mimo inicjatywy dowodowej ukierunkowanej na wykazanie, że to nie oskarżony przedłożył do banku zaświadczenia z (...), nie udało się ustalić tego, kto je do banku dostarczył. Świadek A. F. z uwagi na upływ czasu tego nie pamiętała. Jednak oczywistym jest, że miała ona do czynienia z tymi zaświadczeniami bowiem stwierdzała ich zgodność z okazanym jej „oryginałem” na kopiach jakie trafiły do dokumentacji bankowej.

W ocenie Sądu oczywistym jest, że to właśnie oskarżony był zainteresowany przedłożeniem zaświadczeń z (...) potwierdzających niezaleganie ze składkami wiedząc, że bez nich jego wnioski bank odrzuci. Z dokumentacji (...) wynika, że w datach wyżej wskazanych oskarżony nie występował do (...) o wydanie takich zaświadczeń. Skoro o zaświadczenia takie nie występował a w banku znajdują się podrobione zaświadczenia to z doświadczenia życiowego wynika, że oskarżony musiał albo osobiście zaświadczenia te podrobić albo zlecić to komu innemu. Podobnie jeśli chodzi o ich dostarczenie do banku. Istotnym jest to, że oskarżony wiedział, że zaświadczenia te są podrobione i jako takie zostały złożone w banku jako dokumenty mające znaczenie dla uzyskania przez niego kredytu oraz później podwyższenia jego kwoty.

Ocena pozostałych dowodów.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków M. M., A. F., I. C. i E. P. .

Zeznania świadka M. znajdują potwierdzenie w dowodach w postaci dokumentów w tym dokumentacji (...) stanowiącej załączniki do akt sprawy.

Zeznania świadków A. F., I. C. i E. P. są konsekwentne i wzajemnie się potwierdzają. Znajdują również potwierdzenie w wyjaśnieniach oskarżonego oraz w dokumentacji bankowej.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków S. S., M. K. , Ł. D. i T. K.. Ich zeznania są konsekwentne i wzajemnie się potwierdzają co do tego, że teoretycznie jest możliwe iż na prośbę oskarżonego mogły dostarczać jakieś dokumenty do jakiś instytucji. Natomiast żaden ze świadków nie przypominał sobie aby dostarczał jakiekolwiek dokumenty do Banku. Co istotne z zeznań tych świadków jednoznacznie wynika, że nawet jeśli kiedykolwiek gdzieś jakieś dokumenty dostarczali w imieniu oskarżonego to na jego polecenie lub prośbę.

Omówienie kwalifikacji prawnej.

Czyny oskarżonego opisane w punkcie pierwszym części dyspozytywnej wyroku wyczerpują znamiona przestępstwa z art. 297 § 1 kk. .

istota tego przestępstw w omawianym przypadku polega na tym, że oskarżony najpierw ubiegając się w (...) Banku (...) S.A w C. o przedłużeniu umowy kredytu obrotowego przedłożył podrobiony dokument w postaci zaświadczenia (...) o niezaleganiu w opłacaniu składek na ubezpieczenie społeczne a następnie ubiegając się w tym samym Banku o podwyższenie limitu wyżej wspomnianego kredytu odnawialnego ponownie przedłożył podrobiony taki sam dokument.

Zaświadczenia te stanowiły dokument w rozumieniu art. 115 § 14 kk, który stanowi „ Dokumentem jest każdy przedmiot lub inny zapisany nośnik informacji, z którym jest związane określone prawo, albo który ze względu na zawartą w nim treść stanowi dowód prawa, stosunku prawnego lub okoliczności mającej znaczenie prawne.”

Zaświadczenia te z uwagi na zawartą w nich treść stanowiły okoliczność mającą znaczenie prawne. Kwestia odprowadzania składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne była istotną dla Banku okolicznością przy podejmowaniu decyzji kredytowych. Z zeznań świadków pracowników banku, jednoznacznie wynika, że osoba mająca jakiekolwiek zaległości w opłacaniu składek (...) traktowana była jako mało wiarygodna i regułą było w takim przypadku negatywne zaopiniowanie wniosku.

Czyny te zostały popełnione w warunkach ciągu przestępstw o jakim mowa w art. 91 § 1 kk..

Zdaniem Sądu w zachowaniu oskarżonego nie można dopatrzeć się realizacji znamion występku oszustwa z art. 286 § 1 kk.. Występek ten można popełnić z zamiarem bezpośrednim kierunkowym. Jak już wcześniej podkreślono w części uzasadnienia poświęconej ocenie wyjaśnień oskarżonego, z podanych tam powodów nie można przyjąć, że oskarżony w chwili ubiegania się o przedłużenie umowy kredytu obrotowego i później w chwili do podwyższania jego limitu działał z zamiarem doprowadzenia banku do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.

Omówienie wymiaru kary.

Za opisany w punkcie pierwszym części dyspozytywnej wyroku ciąg przestępstw wymierzono oskarżonemu jedną karę w wysokości 1 (jednego) roku pozbawienia wolności.

Wymierzając oskarżonemu karę Sąd miał na uwadze stopień szkodliwości społecznej popełnionych czynów, jak również stopień winy oskarżonego zarazem biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, jakie kara ma osiągnąć.

Jeśli mowa o stopniu szkodliwości społecznej pierwszego z czynów Sąd miał na uwadze fakt, że w dniu 17 kwietnia 2014 roku oskarżony nie zalegał w (...) ze składkami (co wynika z treści pisma (...) k. 258 i znajduje potwierdzenie w treści dokumentów (...) stanowiących załącznik do akt sprawy). Zatem przedłożone zaświadczenie mimo, że podrobione, przedstawiało rzeczywisty stan należności wobec (...) . Z drugiej jednak strony przedłożenie podrobionego zaświadczenia mimo możliwości uzyskania autentycznego, świadczy o rażąco lekceważącym traktowaniu przez oskarżonego obowiązujących norm prawnych.

Wymierzając tę karę Sąd wziął pod uwagę fakt, że oskarżony nie był dotychczas karany mimo dojrzałego wieku. Przy wymiarze kary wzięto pod uwagę jako okoliczność obciążającą brak skruchy oskarżonego.

Kara ta zdaniem Sądu jest adekwatna do stopnia szkodliwości społecznej tego czynu i w ocenie Sądu spełni cele zapobiegawcze i wychowawcze względem każdego oskarżonego.

Na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk w zw. z art. 70 § 1 pkt 1 kk Sąd wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby w wysokości 3 (trzech) lat.

Zawieszając warunkowo wykonanie orzeczonej kary, Sąd miał na uwadze postawę oskarżonych po popełnieniu powyższego przestępstwa, kiedy przestrzegał on porządku prawnego i nie dopuścili się kolejnych czynów zabronionych.

Oskarżony ma wyższe wykształcenie, pracuje mając na utrzymaniu rodzinę w tym małoletnie dziecko. Obecna postawa oskarżonego pozwala przyjąć, iż warunkowe zawieszenie orzeczonej kary pozbawienia wolności, będzie wystarczające dla osiągnięcia wobec niego celów kary, a w szczególności zapobiegnie powrotowi do przestępstwa.

Podsumowując rozważania o wymiarze kary, stwierdzić należy, że zdaniem Sądu orzeczona wobec oskarżonego kara czyni zadość kształtowaniu świadomości prawnej społeczeństwa utwierdzając je w przekonaniu, że również popełnienie przestępstwa, spotyka się z szybką i sprawiedliwą reakcją organów Państwa.

Oskarżonego zwolniono od kosztów procesu mając na uwadze jego sytuację majątkową to jest niewielkie uzyskiwane dochody, brak majątku, posiadanie na utrzymaniu małoletniego dziecka oraz jego znaczne zadłużenie. Te okoliczności zdaniem Sadu powodują, że oskarżony nie mógłby ponieść kosztów procesu bez uszczerbku dla niezbędnego utrzymania siebie i swojej rodziny.