Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II Ca 1927/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 lutego 2014 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Anna Koźlińska

Sędziowie:

SO Katarzyna Oleksiak

SR del. Magdalena Besztak-Malinowska (sprawozdawca)

Protokolant:

protokolant sądowy Grzegorz Polak

po rozpoznaniu w dniu 13 lutego 2014 r. w Krakowie

na rozprawie sprawy

z powództwa B. S.

przeciwko (...)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa-Podgórza w Krakowie

z dnia 4 czerwca 2013 r., sygnatura akt I C 865/11/P

1.  zmienia punkt I. zaskarżonego wyroku w ten sposób, że w miejsce słów: „z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 5 sierpnia 2008 roku do dnia zapłaty” wpisuje słowa: „wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty 8.000 (osiem tysięcy) złotych od dnia 5 sierpnia 2008 roku do dnia zapłaty, i od kwoty 9.950,57 (dziewięć tysięcy dziewięćset pięćdziesiąt 57/100) złotych od dnia 11 listopada 2011 roku do dnia zapłaty”;

2.  odstępuje od obciążenia powoda obowiązkiem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego stronie pozwanej.

UZASADNIENIE

Powód B. S. domagał się zasądzenia na swoją rzecz od strony pozwanej (...)kwoty 21154,14 zł wraz z ustawowymi odsetkami z tym, że od kwoty 8000 zł od dnia 5.08.2008 r. do dnia zapłaty, a od pozostałej kwoty 13154,14 zł po upływie 30 dni od doręczenia pozwu. Powód domagał się ustalenia odpowiedzialności pozwanej za skutki wypadku z 23.06.2005 r. jakie mogą wystąpić u niego w przyszłości. Nadto powód domagał się zasądzenia od pozwanej kosztów procesu według norm przepisanych. Uzasadniając żądanie wskazał, iż w dniu 23.06.2005 r. doznał obrażeń ciała w czasie zdarzenia drogowego, za które ponosi odpowiedzialność kierujący samochodem K. B., który posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej, gdzie ubezpieczycielem była strona pozwana. Na skutek wypadku powód doznał urazów ciała i w korzystał z pomocy lekarskiej w ramach publicznej służby zdrowia jak i odpłatnie, a następnie odbywał zabiegi rehabilitacyjne. Wobec konieczności niezwłocznej rehabilitacji rozpoczął cykl odpłatnych 15-tu zabiegów, a w drugiej połowie sierpnia uczęszczał na zabiegi w (...). Na zwolnieniu lekarskim przebywał od 23.06.2005 r. do 21.08.2005 r. Pomimo intensywnej długotrwałej rehabilitacji powód nie powrócił do pełnej sprawności fizycznej, a do dnia dzisiejszego pojawiają się dolegliwości bólowe. Leczenie zostało zakończone w dniu 1.06.2007 r. Po tym dniu trzykrotnie obrażenia odnawiały się wskutek czego powód odczuwał ból i pojawiała się opuchlizna. Strona pozwana wypłaciła powodowi jako ubezpieczyciel sprawcy wypadku w łącznej wysokości 12 613,39 zł. Na sumę tą składały się kwoty: 10 000 zł tytułem zadośćuczynienia, 723,40 zł koszty dojazdu, 1050 zł koszty rehabilitacji, 196 zł koszty opieki, 117,99 koszty leków opatrunków, 526 zł uszkodzenia rzeczy. Przyznane zadośćuczynienie było w jego ocenie nieadekwatne do urazu i cierpienia powoda. Odszkodowanie z kolei nie uwzględniło poniesionych przez powoda kosztów i utraconych korzyści. W ramach dochodzonej kwoty powód żądał zadośćuczynienia w kwocie 17000 zł, podnosząc iż to dodatkowe zadośćuczynienie jest zasadne z uwagi na cierpienia fizyczne i psychiczne jakich doznał. Powód jest policjantem, co wymaga od niego zachowania sprawności fizycznej, gdyż brak tej sprawności mógł skutkować zwolnieniem go z dalszej służby. Wypadek zakłócił możliwość przygotowywania się powoda do egzaminu prokuratorskiego, uniemożliwił mu wyjazd z rodziną na wakacje. Nadto wypadek skutkował zmianą trybu życia powoda, gdyż ograniczył jego aktywność sportową. Powód domagał się także zasądzenia kwoty 580 zł które wydatkował na odpłatne leczenie w(...) oraz w prywatnym gabinecie w L.. Z kolei łączny koszt dojazdów na wizyty lekarskie i rehabilitacje wyniósł 750,14 zł Powód żądał również zasądzenia kwoty specjalnego odżywania przez 3 miesiące w łącznej wysokości 900 zł. Tytułem kosztów opieki i pomocy w sprawach codziennego życia powód domagał się kwoty 1404 zł. Kwota ta stanowi koszt 60 h opieki świadczonej przez żonę i osoby trzecie, które przez 30 dni pomagały powodowi w sprawach życia codziennego po 2 h dziennie. Nadto w tej kwocie powód uwzględnił, to iż 15 dni był dowożony do M. na rehabilitacje, co zajmowało po 6 h dziennie, a przez kolejne 15 dni był dowożony na rehabilitacje do (...)co zajmowało 1 h dziennie. Powód wskazał, iż utracił również korzyści majątkowe, gdyż do prac na 30 arowej działce, tj koszenia trawy i obcinania żywopłotu musiał najmować osoby trzecie, co kosztowało go 520 zł.

Strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa i o zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W pierwszej kolejności strona pozwana zarzuciła, iż roszczenie powoda o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę i odszkodowanie uległy przedawnieniu, gdyż powód wniósł pozew po upływie 3 lat od otrzymania decyzji pozwanej z dnia 28.07.2008 r. Niezależnie od powyższego strona pozwana podniosła, iż wypłacona w toku postępowania likwidacyjnego suma zadośćuczynienia w odpowiedni sposób kompensuje doznaną przez powoda krzywdę. W trakcie przebywania na zwolnieniu mógł on chodzić, a do egzaminu prokuratorskiego powinien już być przygotowany na 6 dni przed jego terminem. Pozwana podniosła, iż niezasadne jest przyznanie odsetek od zasądzonej kwoty zadośćuczynienia za okres poprzedzający wyrokowanie. Z kolei wypłacone odszkodowanie w pełni rekompensuje poniesioną przez powoda szkodę. Koszty prac na działce nie mogą zostać uznane za pozostające w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą. Pozwana zarzuciła również, iż w toku postępowania likwidacyjnego wypłaciła powodowi 12616,39 zł, z nie jak podaje powód 12613,39 zł. Strona pozwana zarzuciła, iż powód nie ma interesu prawnego w ustaleniu jej odpowiedzialności na przyszłość za skutki i wypadku, a nadto nie wykazał on aby mogły się w przyszłości pojawić u niego negatywne następstwa wypadku.

Wyrokiem z dnia 4 czerwca 2013 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa-Podgórza w Krakowie zasądził od strony pozwanej (...)na rzecz powoda B. S. kwotę 17 950, 57 zł 57, z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 5 sierpnia 2008 roku do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie powództwo oddalił . Zasądził także od strony pozwanej (...)na rzecz powoda B. S. kwotę 2535 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Za bezsporne w sprawie sąd I instancji uznał, że B. S. urodzony w (...) roku od 1992 r. jest policjantem. W dniu 23.06.2005 r. K. B. jadąc samochodem osobowym na skrzyżowaniu ul. (...) i ul. (...) w K. wymusił pierwszeństwo przejazdu i w ten sposób doprowadził do wywrócenie się jadącego rowerem B. S.. K. B. miał zawartą 2e stroną pozwaną (...) umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. W wyniku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego decyzją z dnia 28.07.2008 r. przyznano powodowi odszkodowanie i zadośćuczynienia w łącznej wysokości 11 145 zł. Tytułem zadośćuczynienia wypłacono powodowi kwotę 10 000 zł. Powodowi przyznano kwotę 723,40 zł tytułem kosztów dojazdów do placówek medycznych w dniach 23.06.2005 r., 31.06.2005 r., 4.07.2005 r., 7.07.2005 r., 14.07.2005 r., 23.07.2005 r., 8.08.2005 r. 16.08.2005 r., 17.08.2005 r., 18.08.2005 r., 19.08.2005 r., 22.08.2005 r., 23.08.2005 r. 24.08.2005 r., 25.06.2005 r. 26.08.2005 r., 29.08.2005 r, 7.09.2005 r., 5.06.2008 r. Większość tych dojazdów była związana z wizytami w (...), gdzie powodowi udzielano pomocy medycznej oraz gdzie brał on udział w rehabilitacji. Z kolei w dniu 31.06.2005 r. powód był na wizycie lekarskiej w (...), w dniu 7.07.2005 r. był w (...) a w dniu 5.06.2008 r. był na wizycie w gabinecie lekarskim w L.. Powodowi zwrócono również koszt 15 dojazdów na zabiegi rehabilitacyjne do M., przy czym zwrócono mu jedynie koszty przejazdu w jedną stronę, gdyż odległość między miejscem zamieszkania powoda a M. wynosiła ok 30 km. Z tytułu kosztów opieki przyznano powodowi kwotę 196 zł, która to kwota obejmowała koszt opieki w okresie 4 tygodni po wypadku przez 2 h dziennie. Za uszkodzone rzeczy przyznano powodowi odszkodowanie w wysokości 526 zł. Strona pozwana nie uznała wówczas kosztów poniesionych na specjalną dietę. W powyższej decyzji powód został poinformowany, iż koszty leczenia zostaną mu zwrócone po dostarczeniu oryginałów faktur i rachunków. Decyzją z dnia 23.12.2008 r. przyznano powodowi tytułem kosztów leczenia odszkodowanie w wysokości 1170,99 zł.

Ponadto sąd I instancji ustalił, że powód nie zgłaszał policji zdarzenia, w wyniku którego upadł z roweru. W tej sprawie nie toczyło się żądne postępowanie karne ani też żadne postępowanie w sprawie o wykroczenie. Powód od sprawcy zdarzenia otrzymał 50 zł. Po zdarzeniu powód udał się wraz z żoną na (...) gdzie rozpoznano u niego infrakcję szyjki lewej kości promieniowej i zastosowano leczenie zachowawcze w postaci szyny gipsowej ramiennej. Podano mu również zastrzyk przeciwbólowy i przeciwtężcowy. Powód leczenie ambulatoryjne kontynuował w poradni urazowo-ortopedycznej, gdzie podczas wizyty w dniu 30.06.2005 r. rozpoznano u niego złamanie głowy kości promieniowej, skręcenie w stawie promieniowo-łokciowym dalszym. B. S. w lipcu 2005 roku miał jeszcze wykonywane badanie w rtg. W związku ze ściągnięciem gipsu skierowano powoda w dniu 1.08.2005 r. na zabiegi rehabilitacyjne. Jako, że zabiegi refundowane zostały mu wyznaczone od 16.08.2005 r. powód, aby zapewnić sobie szybszy powrót do zdrowia jeździł na 15 zabiegów rehabilitacyjnych do M.. Następnie powód korzystał z zabiegów rehabilitacyjnych świadczonych w (...). Poza tym B. S. ćwiczył samodzielnie w domu. Niezależnie od korzystania z usług publicznej służby zdrowia powód wielokrotnie udawał się do lekarza (...)będącego specjalistą traumatologiem - ortopedą, który ma prywatny gabinet w L.. Lekarz ten zalecił powodowi, spożywanie posiłków o dużej zawartości białka i witaminy D. W związku z wypadkiem powód był niezdolny do pracy w okresie od 23.06.2005 r do dnia 21.08.2005 r. Proces leczniczy powoda bezpośrednio po wypadku trwał do dnia 1.06.2007 r. Aktualnie powód jest leczony okresowo z powodu dolegliwości związanych z następstwami trwałymi, późnymi przedmiotowego wypadku. W odczuciu powoda wypadek i jego następstwa stanowiły dla niego traumatyczne przeżycie, i Obrażenia powoda w okresie dwóch tygodni bezpośrednio po zdarzenie wiązały się ze znacznymi dolegliwościami fizycznymi (bólem). Powód zażywał środki przeciwbólowe typu I., K.. Następnie te dolegliwości aż do usunięcia unieruchomienia gipsowego malały. Po usunięciu tego unieruchomienia i podjęciu rehabilitacji przykurczonych stawów dolegliwości bólowe związane z procesem odzyskiwania funkcji i pokonywania przykurczów uległy ponownemu nasileniu. Powód odczuwał znaczny ból podczas rehabilitacji. Dolegliwości te, początkowo znaczne, następnie malały. W dalszym ciągu powód odczuwa okresowo bolesność w ręce. W okresie po wypadku B. S. korzystał z pomocy swojej żony, która pomagała mu w czynnościach życia codziennego przy myciu i ubieraniu. Zawoziła ona go na rehabilitację oraz na wizyty lekarskie. Powód w związku z wypadkiem i rehabilitacją musiał zrezygnować z wyjazdu na wakacje z rodziną. Po wypadku nie wykonywał żadnych prac domowych. Do koszenia trawy, ścinania żywopłotu na stanowiącej jego własność nieruchomości położonej w R., gdzie zamieszkuje jego babka powód zatrudniał M. R.. Osoba ta wyręczała również powoda w pomocy dla babki powoda. W dniu 29.06.2005 r. i w dniach 4-20 lipca 2005 odbywał się egzamin prokuratorski, w którym uczestniczył powód. W związku z unieruchomieniem ręki lewej powód miał znaczne trudności w sporządzaniu pracy pisemnej na egzaminie, gdyż miał problemy z przewróceniem kartek. B. S. czuł dyskomfort, gdyż nie mógł odpowiednio ubrać się na egzamin. Dodatkowo ból utrudniał mu przygotowanie się do tego egzaminu. Z egzaminu powód uzyskał ocenę pozytywną. Przed wypadkiem powód był osobą aktywną fizycznie, chodził na siłownię, uprawiał kick- boxing oraz jeździł na rowerze. Po wypadku nie uprawia już sportu, a to z powodu pojawiającego się w trakcie ćwiczeń bólu nadgarstka i obawy, aby stan jego ręki nie uległ pogorszeniu. Sprzęt do ćwiczenia powód przekazał M. R.. W związku z przedmiotowym wypadkiem u powoda wystąpił uszczerbek na zdrowiu o charakterze trwałym, tj. powyżej 6 miesięcy. Doznane obrażenia oraz ich następstwa nie skutkowały zagrożeniem życia powoda. Stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu powoda w związku z następstwami zdarzenia zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18.12.2002 r, w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania wynosi 7 % - w związku ze złamaniem w zakresie bliższej nasady kości promieniowej skutkującego ograniczeniem funkcji stawu łokciowego, 3 % w związku ze skręceniem nadgarstka lewego skutkującego ograniczeniem ruchomości, zniekształceniem obrysu i skargami podmiotowymi Łączny trwały uszczerbek na zdrowiu powoda wynosi 10 %. Następstwa przedmiotowego wypadku mają charakter trwały i nieodwracalny. Stan zdrowia jest utrwalony i stabilny i brak jest podstaw do przyjęcia, iż w przyszłości pojawią się dalsze, dające się przewidzieć negatywne skutki doznanych w wypadku obrażeń. Doznane urazy nie skutkują ograniczeniem zdolności powoda do pracy w charakterze oficera Policji lub prokuratora. Poza uznanymi przez stronę pozwaną kosztami wizyt lekarskich powód poniósł koszty wizyt lekarskich w dniach 31.06.2005 r. i 1.07.2005 r. Obie te wizyty miały miejsce w gabinetach lekarskich prowadzonych przez (...)przy ul. (...). Powód korzystał również z wizyt lekarskich w prywatnym gabinecie lekarskim w L. w dniach 23.07.2005 r., 8.08.2005 r., 5.06.2008 r., 11.08.2009 r., 25.08.2009 r., 9.09.2010 r., 1.07.2011 r. Powód był leczony z powodu dolegliwości związanych z następstwami wypadku. Na każdą z tych wizyt powód przeznaczał kwotę 50 zł. Na wizyty lekarskie, zabiegi rehabilitacyjne, celem dochodzenia odszkodowania, uzyskania nowych okularów, powód musiał jeździć samochodem. Strona pozwana nie uwzględniła, następujących dojazdów, które odbyły się w dniach:

1.07.2005 r. - dojazd do (...)o łącznej długości 24 km

km

23.07.2005 r. - dojazd do gabinetu lekarskiego w L. o łącznej długości 48 km

1.08.2005 r. - (...)o łącznej długości 24 km

8.08.2005 r. - dojazd do gabinetu lekarskiego w L. o łącznej długości 48 km

24.08.2005 r. - dojazd do gabinetu okulistycznego (...)o łącznej długości

24 km

2.07.2008 r. - dojazd do biura strony pozwanej w (...) przy ul. (...) celem złożenia

wezwania do zapłaty,

Poza powyższymi dojazdami powód 15 razy dojeżdżał na zabiegi rehabilitacyjne do M.. Strona pozwana ustalając wysokość odszkodowania uwzględniła jedynie przejazd w

jedną stronę Łączny koszt powyższych przejazdów wyniósł 500,57 zł. Ponadto powód dojeżdżał z miejsca zamieszkania przy ul. (...) na wizyty lekarskie do gabinetu lekarskiego w L. w dniach 11.08.2009 r., 25.08.2009 r., 9.09.2010 r., 1.07.2011 r. W dniu 21.09.2009 r. musiał dojechać do (...). Wizyty te były związane z odnowieniem się dolegliwości bólowych spowodowanych wypadkiem. Strona pozwana nie wypłaciła odszkodowania za koszty poniesione w związku z tymi dojazdami. Z kolei w dniu 28.07.2005 r. powód udał się celem zgłoszenia szkody do biura strony pozwanej mieszczącego się przy ul. (...) w K., a w dniu 12.09.2005 r. udał się do zakładu optycznego po odbiór okularów, gdyż poprzednie uległy zniszczeniu na skutek przedmiotowego zdarzenia. W związku z zatrudnieniem w Policji powód w momencie wypadku był objęty ubezpieczeniem Policja 2001. (...) w związku z wypadkiem z dnia 23.06.2005 r. przyznał mu odszkodowanie w wysokości 840 zł.

Sąd I instancji uznał za wiarygodne zeznania powoda i jego żony M. S., którzy to w sposób spójny, logiczny i konkretny opisali następstwa zdarzenia z dnia 23.06,2005 r., a ich -znania w tym zakresie korelują z przedłożonymi przez powoda dokumentami, których treść nie była kwestionowana przez żadną ze stron. Ustalając stan zdrowia oparł się o opinię biegłego. Ustalając okoliczności dotyczące wizyt lekarskich oraz koszty dojazdów, sąd I instancji oparł się o zeznania powoda a także przedstawione przez niego kopie dokumentów. Treść tych dokumentów nie była kwestionowana przez żadną ze stron. Sąd rejonowy uznał za wiarygodne zeznania świadka M. R., który opisał zakres usług wykonywanych na rzecz powoda przy wykończaniu jego domu oraz prac jakie wykonywał w zastępstwie powoda przy koszeniu trawy i ścinaniu żywopłotu.

Dokonując oceny prawnej ustalonego stanu faktycznego Sąd I instancji wskazał, że powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie, powołując jako podstawy prawne rozstrzygnięcia art. 822 § 1 k.c., art. 35 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli komunikacyjnych (Dz. U z 2013 r., nr 392), art. 19 ust. 1 tej ustawy oraz art. 436 § 1 kc. Sąd i instancji odnosząc się do zarzutu przedawnienia wskazał, że termin przedawnienia roszczeń poszkodowanego o odszkodowanie lub zadośćuczynienie, w wypadku gdy te roszczenia są dochodzone od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody, określa art. 819 § 3 kc. Roszczenia te przedawniają się w terminie przewidzianym w przepisach o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym. Zatem w niniejszej sprawie jest to termin trzech lat od dowiedzenia się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia (art. 4441 § 3 kc). Bieg przedawnienia roszczenia o świadczenie do ubezpieczyciela przerywa się także przez zgłoszenie tego roszczenie lub przez zgłoszenie zdarzenia objętego ubezpieczeniem. Bieg przedawnienia rozpoczyna się na nowo od dnia, w którym zgłaszający roszczenie lub zdarzenie otrzymał na piśmie oświadczenie ubezpieczyciela o przyznaniu lub odmowie przyznania odszkodowania (art. 819 § 4 kc). Sąd I instancji wskazał, że w niniejszej sprawie to na pozwanej ciążył ciężar wykazania, iż w rzeczywistości doszło do przedawnienia roszczenia. Powód podniósł bowiem, iż otrzymał decyzje z dnia 28.07.2008 r. w dniu 7.08.2008 r. W takim wypadku trzyletni termin przedawnienia upływał w dniu 8.07.2011 r. (w związku z tym, iż w dniu 8.072011 r. była niedziela). Powód wniósł więc pozew w ostatnim dniu przed upływem terminu przedawnienia.

Dokonując merytorycznej oceny żądania powoda sąd I instancji wskazał, iż w całości zasługiwało na uwzględnienie jego żądanie przyznania zadośćuczynienia, Stosownie do art. 445 § 1 kc w zw. z art. 444 § 1 kc. W ocenie sądu rejonowego kwota 17 000 zł stanowi odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Uwzględnia bowiem to, iż powód otrzymał już od ubezpieczyciela kwotę 10 000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, a od sprawcy wypadku otrzymał kwotę 50 zł. Zdaniem sądu rejonowego kwota zasądzona w niniejszej sprawie jest adekwatna do rozmiarów krzywdy powoda, który doznał 10 % trwałego uszczerbku na zdrowiu, będącego następstwem opisanych powyżej obrażeń. Powód w związku z tymi obrażeniami odczuwał intensywne dolegliwości bólowe, co zmuszało go do zażywania środków przeciwbólowych. W następstwie tych obrażeń powód był zmuszony do wielokrotnych wizyt lekarskich i całomiesięcznej codziennej rehabilitacji. Powyższą krzywdę potęguje dodatkowo to, iż obrażeń tych powód doznał w bardzo istotnym dla niego momencie życia, a mianowicie kilka dni przed egzaminem prokuratorskim. W tym czasie zamiast się uczyć, ewentualnie wypoczywać po trudach poszczególnych części egzaminu powód musiał znosić ból oraz poświęcać czas na wizyty lekarskie. Na rozmiar krzywdy powoda wpływa dodatkowo to, iż pracuje on jako policjant. W tym zawodzie sprawność fizyczna jest istotna i decyduje o możliwości wykonywania zawodu. Powód mając uszkodzoną rękę w okresie gdy miał założony gips odczuwał niepokój, gdyż brak sprawności ręki mógł mieć wpływ na jego przyszłość zawodową. Ponadto na skutek obrażeń powód nie mógł jechać na wakacje ze swoją rodziną oraz musiał zrezygnować z urlopu. Na rozmiar krzywdy wpływają również, zdaniem sądu I instancji długofalowe następstwa zdarzenia z dnia 23.06.2005r. Powód na skutek trwałego uszczerbku na zdrowiu musiał zmienić częściowo tryb życia. Nie może on już uprawiać kick boxingu, a jazda na rowerze i ćwiczenia na siłowni sprawiają mu ból. Zrezygnował on więc z istotnych elementów swojego życia. Nadto odczuwa on dolegliwości bólowe i ma czasami odczucie iż coś przeskakuje mu w łokciu. Te dolegliwości zmuszają go do wizyt u lekarza traumatologa - ortopedy.

Sąd I instancji wskazał, że uwzględnił co do zasady roszczenie powoda o przyznanie mu kosztów wizyt w gabinetach lekarskich, które nie były refundowane przez NFZ. Powód wykazał bowiem, iż miało to na celu przyspieszenie jego rehabilitacji i umożliwienie mu powrotu do zdrowia. Z tego tytułu zasądzono na rzecz powoda kwotę 450 zł, a dalej idące żądanie, jako nieudowodnione, podlegało oddaleniu. Z tych samych powodów sąd I instancji uwzględnił odszkodowanie za poniesione przez powoda koszty dojazdów do gabinetów medycznych w okresie od 1.07.2005 r do 2.07.2007 r. Sąd nie uwzględnił kosztów dojazdu do gabinetu lekarskiego w dniu 5.06.2008 r., gdyż za ten dojazd strona pozwana wypłaciła powodowi odszkodowanie. Sąd rejonowy uznał również za uzasadnione poniesione przez powoda koszty na dojazd do biura pozwanej celem złożenia wezwania do zapłaty. Konieczność podjęcia tej czynności wynikała bowiem z braku terminowej wypłaty przez pozwaną należnego powodowi odszkodowania. W związku z tym z tego tytułu zasądzono od pozwanej na rzecz powoda kwotę 500,57 zł . Sąd I instancji wyjaśnił, że oddalił żądanie powoda w zakresie jakim dotyczyło ono dochodzonej przez niego kwoty 520 zł tytułem poniesionych przez niego kosztów na koszenie trawy i ścinanie żywopłotu. O ile bowiem powód wskazywał koszt jednorazowej usługi, to jednak nie udowodnił on częstotliwości z jaką były świadczone te usługi. Nadto nie udowodnione zostało, aby wykonywanie tych prac było niezbędne, a tym samym nie wykazano, aby pozostawały one w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem wywołującym szkodę. Oddalono również żądanie powoda w zakresie jakim domagał się on zasądzenia kwoty 1404 zł tytułem kosztów opieki. Nie wykazał bowiem aby w rzeczywistości wymagał on opieki w tym wymiarze. Nie udowodnił także podawanej przez siebie wysokości wynagrodzenia za godzinę pracy.

Uzasadniając zasadzenie na rzecz powoda odsetek od uwzględnionej części powództwa sąd I instancji powołał się na art. 481 § 1 kc. Wskazał, że zasądził od strony pozwanej odsetki ustawowe od dnia 5.08.2008 r., a więc dnia mającego ma upływie ponad 30 dni od dnia zgłoszenia przez powoda swojego roszczenia stronie pozwanej. Podzielił w tym zakresie wyrażony w orzecznictwie pogląd, iż orzeczenie Sądu przyznające zadośćuczynienie ma charakter rozstrzygnięcia deklaratoryjnego, a nie konstytutywnego. Zobowiązane do zapłaty zadośćuczynienia ma charakter zobowiązania bezterminowego, a zatem przekształcenie go w zobowiązanie terminowe może nastąpić stosownie do art. 455 kc w wyniku wezwania wierzyciela skierowane wobec dłużnika do spełnienia świadczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22.02.2007 r., sygn. akt I CSK 433/06, nie publ.). To, iż rozmiar krzywdy, a tym samym wysokość zgłoszonego żądania podlega weryfikacji w toku procesu, nie zmienia faktu, iż chodzi o weryfikację roszczenia wymagalnego już w dacie zgłoszenia, a nie dopiero w dacie sprecyzowania kwoty i przedstawienia dowodów.

Omawiając przyczyny oddalenia powództwa w zakresie, w jakim powód żądał ustalenia odpowiedzialności pozwanej za skutki wypadku z 23.06.2005 r., jakie mogą wystąpić u powoda w przyszłości sad i instancji podniósł, że nie wykazano w sprawie, aby w przyszłości mogły pojawić się dalsze, dające się przewidzieć negatywne skutki doznanych w wypadku obrażeń.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł stosownie do art. 100 kpc dokonując ich stosunkowego rozdzielenia. Wskazał, iż powód wygrał w 84%. W skład kosztów procesu poniesionych przez powoda wynoszących łącznie 2919 zł weszły: opłata od pozwu 1058 zł, wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym 2400 zł (ustalone stosownie do § 6 pkt 5 Rozporządzenia ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę Pewnego ustanowionego z urzędu, Dz. U. Nr 163, poz 1349) i opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Z kolei w skład kosztów procesu strony pozwanej weszła kwota 2400 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika będącego radcą prawnym. Strona pozwana winna zwrócić zatem powodowi kwotę 2535 zł stanowiącą równowartość 84 % poniesionych przez powoda kosztów procesu (2919 zł) pomniejszoną o 16 % kosztów procesu (384 zł) poniesionych przez stronę pozwaną.

Od wyroku sądu I instancji strona pozwana wniosła apelację zaskarżając go w zakresie pkt. I wyroku w części co do zasądzonych na rzecz powoda ustawowych odsetek od kwoty 9.950.57 zł. liczonych od dnia 5 sierpnia 2008 r. do dnia 11 listopada 2011 r .

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła naruszenie art. 321 § 1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, polegające na orzeczeniu ponad żądanie w zakresie zasądzenia na rzecz powoda ustawowych odsetek od kwoty 9.950,57 zł od dnia 5 sierpnia 2008 r. do dnia zapłaty, podczas gdy powód, w odniesieniu do kwoty przewyższającej 8.000,00 zł domagał się zasądzenia odsetek od dnia, przypadającego po upływie 30 dni od doręczenia pozwu.

W związku z powyższym zarzutem wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 17.950,57 zł wraz z ustawowymi odsetkami od następujących kwot i dat:

a)od kwoty 8.000,00 zł od dnia 5 sierpnia 2008 r. do dnia zapłaty;

b)od kwoty 9.950,57 zł od dnia 11 listopada 2011 r. do dnia zapłaty

i o oddalenie powództwa w pozostałej części;

Ponadto strona apelującą wniosła o zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu w I i II instancji wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji strona pozwana podniosła, że powód w pozwie domagał się zasądzenia od strony pozwanej kwoty 21.154,14 zł wraz z ustawowymi odsetkami, z tym, że od kwoty 8.000,00 zł od dnia 5 sierpnia 2008 roku do dnia zapłaty, a od pozostałej 13.154,14 zł po upływie 30 dni od daty doręczenia pozwu. Z racji, że pozwanemu pozew został doręczony dnia 12 października 2011 r., pierwszy dzień objęty żądaniem zapłaty odsetek, co do kwoty 13.154,14 zł, przypada na dzień 12 listopada 2011 r. Sąd I instancji, uwzględniając żądanie powoda w części, obejmującej kwotę 17.950,57 zł, zasądził odsetki od całej należności, bez uwzględnienia rozdzielenia, którego żądał powód. Tym samym Sąd I instancji naruszył wyrażony w art. 321 § 1 k.p.c. zakaz orzekania ponad żądanie pozwu. Uchybienie to miało istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia, ponieważ pociągnęło za sobą zasądzenie na rzecz strony powodowej kwoty o 4.177,60 zł wyższej, niż zostałaby zasądzona w przypadku orzeczenia zgodnego z żądaniem powoda.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł ojej częściowe oddalenie. Wskazał, iż żądał od strony przeciwnej kwoty 21 154,14 zł wraz z ustawowymi odsetkami, z tym że od kwoty 8 000 zł od dnia 5 sierpnia 2008 r. do dnia zapłaty, a od pozostałej kwoty 13 154,14 zł, po upływie 30 dni od dnia doręczenia pozwu, co nastąpiło dnia 12 października 2011 r. Żądanie powoda w tym zakresie było jasno sprecyzowane, wobec czego uznać należy, iż w istocie rzeczy co do początkowego terminu naliczania odsetek sąd I instancji orzekł ponad żądanie. Powód sprzeciwił się żądaniu pozwanego sprecyzowanemu w zakresie pkt 2 apelacji, a mianowicie żądaniu oddalenia powództwa pozostałej części oraz pkt 3 apelacji w zakresie zasądzenia od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu w I i II instancji. Uzasadniając swoje stanowisko podniósł, że sąd I instancji przyznał na jego rzecz koszty procesu w niższej kwocie niż powinien. Powód nie składał apelacji w tym zakresie i nie dochodził ustalenia przez sąd II instancji prawidłowej wysokości kosztów, tym bardziej więc sprzeciwia się żądaniu strony pozwanej, aby zasądzić od powoda na rzecz pozwanego koszty postępowania, w tym koszty zastępstwa procesowego, w postępowaniu I instancji. Ponadto sąd I instancji koszty postępowania liczył stosunkowo od kwoty należności głównej. Błędne ustalenie przez sąd terminu początkowego, od którego miałyby być liczone odsetki, nie miał żadnego wpływu na ustalenie przezeń kosztów postępowania. Brak jest również podstaw, aby obciążać powoda kosztami postępowania, w tym kosztami zastępstwa procesowego w II instancji. Żądanie powoda wskazane w pozwie było od samego początku jasno sprecyzowane i niezmienne, zaś błąd w ustaleniu w zaskarżonym przez stronę pozwaną wyroku, terminu początkowego naliczania odsetek, co do części kwoty żądanej przez powoda, spowodowany był tylko i wyłącznie przez sąd I instancji, a nie ze względu na nieuzasadnione żądanie strony powodowej. W razie uwzględnienia apelacji przez sąd odwoławczy powód wniósł o nieobciążanie go kosztami postępowania II instancji na zasadzie art. 102 Kodeksu postępowania cywilnego.

Sąd odwoławczy zważył, co następuje.

Apelacja strony pozwanej okazała się częściowo uzasadniona. Sąd I instancji zasądzając odsetki od całej przyznanej powodowi w wyroku kwoty należności głównej od dnia 5 sierpnia 2008 r. do dnia zapłaty naruszył art. 321 § 1 k.p.c., albowiem wyszedł ponad żądanie sformułowane przez powoda w pozwie. Powód domagał się zasądzenia na jego rzez odsetek w wysokości ustawowej od dnia 05. 08. 2008 r. jedynie od kwoty 8 000 zł, od pozostałej kwoty objętej pozwem żądał ich zasądzenia od daty późniejszej to jest od dnia przypadającego po upływie 30 dni od doręczenia stronie pozwanej pozwu. Pozew został doręczony stronie pozwanej w dniu 12 października 2011 r., a zatem od kwoty ponad 8000 zł odsetki winny zostać zasądzone od dnia 11 listopada 2011 r. do dnia zapłaty. W tym zakresie Sad odwoławczy zmienił zaskarżony wyrok, zasądził odsetki od kwoty 8000 zł od 05. 08. 2008 r. m a od kwoty 9 950, 57 zł od dnia 11 listopada 2011 r. do dnia zapłaty, zgodnie z wnioskiem apelacji i żądaniem pozwu.

W pozostałej części apelacja podlegała oddaleniu. Termin początkowy naliczania odsetek ustawowych od należności głównej nie ma wpływu na wartość przedmiotu sporu, do której nie dolicza się odsetek (art. 20 k.p.c.). Co za tym idzie zmiana wyroku sądu I instancji w zakresie daty początkowej naliczania odsetek od zasądzonej kwoty głównej nie może być podstawą do zmiany orzeczenia sądu I instancji w zakresie kosztów procesu, które w przypadku żądania zapłaty kwoty pieniężnej uzależnione są od wartości przedmiotu sporu. Dotyczy to zarówno opłaty sądowej, obliczanej zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. z dnia 27 kwietnia 2010 r., Dz. U. nr 90, poz. 594), jak i wynagrodzeń pełnomocników stron, ustalanych na podstawie przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. Stosunkowego rozliczenia kosztów procesu dokonuje się także w odniesieniu do wartości przedmiotu sporu.

Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w sentencji w oparciu o art. 385 k.p.c. oraz art. 386 § 1 k.p.c.

Koszty postępowania odwoławczego zostały pomiędzy stronami wzajemnie zniesione w oparciu o art. 102 k.p.c., a to z uwagi na fakt, że powód od początku żądał zasądzenia na jego rzecz odsetek w taki sposób, jak w apelacji wnosiła o to strona pozwana. W odpowiedzi na apelację poparł jej wnioski w tym zakresie. Należy wskazać, że zasądzenie odsetek ponad żądanie powoda wynikało z omyłki sądu, na której zaistnienie powód nie miał żadnego wpływu i której sam nie mógł usunąć. W tej sytuacji obciążenie go kosztami postępowania odwoławczego byłoby nieuzasadnione.