Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII Kz 497/19

POSTANOWIENIE

Dnia 4 października 2019 roku

Sąd Okręgowy w Częstochowie – VII Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Adam Synakiewicz

Protokolant st. sekretarz sądowy Małgorzata Idzikowska-Oleszczyk

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Ł. B.

po rozpoznaniu w sprawie

J. B. ur. (...) w P.

syna M. i E.

podejrzanego o popełnienie przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. i innych

zażalenia wniesionego przez prokuratora

na postanowienie Sądu Rejonowego w Częstochowie

z dnia 25 września 2019 roku wydane w sprawie XI Kp 609/19

w przedmiocie umorzenia postępowania w przedmiocie stosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania

na podstawie art. 437 § 2 k.p.k. w związku z art. 438 pkt 2 k.p.k.

postanawia

uchylić zaskarżone postanowienie i przekazać sprawę w przedmiocie wniosku prokuratora o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego J. B. do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Częstochowie.

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Częstochowie postanowieniem z dnia 25 września 2019 roku, wydanym w sprawie XI Kp 609/19, na podstawie art. 248 § 2 k.p.k. w punkcie 1 umorzył postępowanie w przedmiocie wniosku prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego J. B., zaś w punkcie 2 zarządził niezwłoczne zwolnienie podejrzanego. Uzasadniając swe stanowisko Sąd wskazał, że podjął decyzję o zwolnieniu podejrzanego, albowiem przed upływem 24 godzin od przekazania podejrzanego do dyspozycji sądu nie doręczono mu postanowienia o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztowania i jednocześnie, zwalniając podejrzanego, Sąd podjął decyzję w przedmiocie umorzenia postępowania w zakresie wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Uzasadniając swoje stanowisko Sąd wskazał, że zgodnie z poglądami doktryny (por. P. Kardas, Relacje s. 35-49 oraz R. Stefański, S. Zabłocki Komentarz do art. 248 kpk, stan prawny 01.11.2018 roku) nie jest dopuszczalne wydanie postanowienia o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego, którego zwolniono z uwagi na upływ 24 godzin od przekazania do sądu, na podstawie tego samego wniosku prokuratora. W takiej sytuacji, jak Sąd skonstatował, konieczne jest umorzenie postępowania w przedmiocie złożonego uprzednio wniosku prokuratora.

Zażalenie na powyższe postanowienie wniósł prokurator, zarzucając mu w punkcie 1 obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 248 § 2 k.p.k., poprzez błędne uznanie, że przepis ten nakazuje, poza zwolnieniem zatrzymanego podejrzanego, umorzenie przeciwko niemu postępowania w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania w przypadku, kiedy nie doręczono podejrzanemu postanowienia o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztowania przed upływem 24 godzin od chwili przekazania przez prokuratora do Sądu wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania i w konsekwencji niesłuszne umorzenie postępowania w przedmiocie wniosku prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania.

W konkluzji prokurator wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia w punkcie 1 i przekazanie Sądowi Rejonowemu w Częstochowie do ponownego rozpoznania wniosku prokuratora o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego J. B..

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Zażalenie prokuratora zasługiwało na uwzględnienie.

Na wstępie, celem uporządkowania przedpola dalszych rozważań należy wyeksponować, iż istota procesowego zagadnienia, z którym zmierzyć musiał się Sąd odwoławczy, polegała na rozstrzygnięciu dylematu dotyczącego możliwości dalszego procedowania wniosku prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania względem przekazanego do dyspozycji sądu zatrzymanego, co do którego, pomimo upływu 24 godzin od chwili przekazania, nie zapadło orzeczenie sądowe w przedmiocie tegoż wniosku.

Kwestionowane przez skarżącego postanowienie opiera się w tej materii na poglądzie, iż w opisanej sytuacji - czyli wtedy, gdy upłynie okres 24 godzin i w tym czasie nie zostanie podejrzanemu doręczone postanowienie o tymczasowym aresztowaniu - zatrzymanego należy niezwłocznie zwolnić i niedopuszczalne jest doręczenie mu postanowienia o tymczasowym aresztowaniu po tym terminie. Autorzy tego stanowiska wskazują bowiem, że ograniczenie czasowe w postaci terminu 24 godzin, liczonych od momentu przekazania zatrzymanego sądowi, uniemożliwia po jego upływie wydanie postanowienia o tymczasowym aresztowaniu, z uwagi na funkcję gwarancyjną tych przepisów. Wprowadzając tę dodatkową przesłankę, ustawodawca ściśle zakreślił możliwość wydania w takiej sytuacji postanowienia o zastosowaniu tymczasowego aresztowania i nie dopuścił w tym zakresie żadnych wyjątków. Osoba taka może być w późniejszym okresie tymczasowo aresztowana, ale na podstawie nowego wniosku i z wolności (por. Ryszard A. Stefański (red.), Stanisław Zabłocki (red.). Komentarz do art. 248 Kodeksu postępowania karnego, Lex).

Co istotne, zasadnicze znaczenie dla przyjęcia przez komentatorów takiego poglądu (co wprost wynika z treści Komentarza), stanowiły rozważania P. K. zawarte w artykule „Upływ określonego w art. 41 ust. 3 Konstytucji i w art. 248 § 2 k.p.k. 24-godzinnego terminu a możliwość wydania postanowienia o tymczasowym aresztowaniu” (Cz. (...).2008.1.113, Teza nr 3, (...)). Wedle nich wykładnia stosownych przepisów Kodeksu postępowania karnego - tj. w szczególności art. 248 § 2 k.p.k., w kontekście normy wyrażonej w art. 41 ust. 3 Konstytucji oraz z uwzględnieniem art. 5 ust. 3 i 4 EKPC, prowadzi do wniosku, że w przypadku wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania składanego w sytuacji uprzedniego zatrzymania osoby podejrzanej przekazywanej wraz z wnioskiem do dyspozycji sądu w trybie art. 248 § 2 k.p.k., ustawodawca konstytucyjny i zwykły przewidział szczególną przesłankę formalną wydania postanowienia o tymczasowym aresztowaniu, tj. ograniczenie czasowe w postaci terminu 24 godzin liczonych od momentu przekazania zatrzymanego sądowi, po upływie którego wydanie postanowienia o tymczasowym aresztowaniu nie jest możliwe, zaś z uwagi na funkcję gwarancyjną powołanych przepisów - także bezprzedmiotowe.

Należy odnotować, iż odmienne stanowisko w omawianej materii zaprezentował Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 25 maja 2018 r., wydanej w sprawie SNO 21/18, której uzasadnienie zawiera wskazanie: „(…) nie sposób przyjąć, że przekroczenie dopuszczalnego terminu zatrzymania rodzi skutek w postaci niemożności zastosowania tymczasowego aresztowania po jego upływie. (…) W świetle obowiązujących przepisów procesowych, nie istnieje bezpośredni związek pomiędzy faktem upływu 24 godzin od wpłynięcia wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec osoby zatrzymanej a koniecznością wydania orzeczenia o zastosowaniu wolnościowych środków zapobiegawczych. Również bowiem po upływie tego czasu tymczasowe aresztowanie mogło być zastosowane” (LEX nr 2549327).

Wreszcie, warto również dostrzec, że tożsamy pogląd prawny został wyrażony w postanowieniu Sądu Najwyższego - Izba Wojskowa z dnia 28 października 2008 r., wydanym w sprawie WK 18/08), gdzie stwierdzono, że (…) w obecnym stanie prawnym podmiot stosujący środek zapobiegawczy - tymczasowe aresztowanie lub kontrolujący zasadność stosowania tego środka, nie miał i nie ma obowiązku powstrzymywania się od jego stosowania lub uchylenia zastosowanego już tymczasowego aresztowania wyłącznie z powodu ustalenia, że przekroczony został okres zatrzymania. Przyjęcie w tej materii automatyzmu mogłoby prowadzić do uniemożliwienia realizacji podstawowego celu postępowania karnego, jakim jest pociągnięcie sprawcy do odpowiedzialności karnej (OSNwSK 2008 nr 1, poz. 2149, L.).

Mając na uwadze zaprezentowane wyżej rozbieżne poglądy prawne, rozwiązując zasygnalizowany już na wstępie dylemat procesowy Sąd Okręgowy w składzie sprawę rozpoznającym prezentuje stanowisko, iż w razie upływu 24 godzin, liczonych od momentu przekazania zatrzymanego sądowi, wraz z wnioskiem prokuratora o jego tymczasowe aresztowanie, wydanie postanowienia o tymczasowym aresztowaniu, ewentualnie o zastosowaniu innych środków zapobiegawczych, jest nadal możliwe i to w tym samym postępowaniu. Innymi słowy rzecz ujmując, upływ 24 godzin od wpłynięcia wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec osoby zatrzymanej nie wywołuje konieczności umorzenia tegoż incydentalnego postępowania. Ograniczenie czasowe w postaci terminu 24 godzin, liczonych od momentu przekazania zatrzymanego sądowi, nie stanowi bowiem szczególnej przesłanki formalnej wydania postanowienia o tymczasowym aresztowaniu.

Spoglądając z tej perspektywy na zaistniałe w sprawie wydarzenia Sąd Okręgowy stwierdza, że orzekający w pierwszej instancji Sąd winien, pozostając w zgodzie z obowiązującymi przepisami ustawy Kodeks postępowania karnego, po pierwsze oświadczyć w trakcie posiedzenia, że okres zatrzymania podejrzanego upłynął a następnie polecić funkcjonariuszom Policji zwolnienie zatrzymanego. Po drugie Sąd winien wskazać, że obecnie podejrzany może, ale nie musi brać udziału w posiedzeniu, albowiem z mocy prawa odzyskał wolność i może swobodnie decydować o tym, czy chce uczestniczyć w dalszej części posiedzenia, ale już nie jako osoba pozbawiona wolności w następstwie zatrzymania. Po trzecie, Sąd winien kontynuować posiedzenie i po jego zakończeniu orzec o stosowaniu wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w każdej przewidzianej prawem postaci, w tym w postaci tymczasowego aresztowania, ewentualnie nie uwzględnić wniosku prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania.

Odmienny pogląd prawny, zaprezentowany w cytowanym wyżej artykule P. K., determinującym jak się zdaje stanowiska zobrazowane w komentarzach do ustawy Kodeks postępowania karnego co do tego, iż dalsze procedowanie - pomimo upływu 24 godzin od momentu przekazania zatrzymanego sądowi wraz z wnioskiem prokuratora o jego tymczasowe aresztowanie - jest niedopuszczalne, nie jest w ocenie Sądu odwoławczego przekonujący.

Poza jakimkolwiek sporem pozostaje, iż upływ omawianego terminu aktualizuje bezwzględny nakaz zwolnienia zatrzymanego, przy czym, co także oczywiste, owo zwolnienie nie może być iluzoryczne, czyli takie jak chociażby opisywane przez autora artykułu (str.122, przypis 24). Jednocześnie jednak żaden przepis ustawy Kodeks postępowania karnego, także przy dokonywaniu jej prokonstytucyjnej i prokonwencyjnej interpretacji, nie nakazuje w tej sytuacji umarzania postępowania zainicjowanego wnioskiem prokuratora.

Jeżeli bowiem sędzia przewodniczący posiedzeniu, stwierdzając upływ 24 godzin od momentu przekazania zatrzymanego Sądowi, poleci czy to w jego trakcie, czy to nawet przed jego terminem zwolnienie zatrzymanego i pouczy go, że obecnie od jego woli uzależniony jest dalszy udział w posiedzeniu, na którym rozpoznawany jest wniosek prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania, to prawo do wolności obywatela nie zostanie zagrożone. Nadto, także prawo do sądowej kontroli legalności pozbawienia go wolności w drodze zatrzymania zostanie zachowane w sytuacji, gdy zatrzymany wniesie na tę czynność zażalenie, ewentualnie z urzędu, kiedy nastąpi rozpoznanie wniosku prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania.

W ocenie Sądu regulacje Kodeksu postępowania karnego są w tej materii precyzyjne i odmiennie ujmują środek przymusu, który stanowi zatrzymanie, opisując go kompleksowo w rozdziale 27, jak i pozostałe środki przymusu, które stanowią środki zapobiegawcze, kompleksowo opisane w rozdziale 28. Stanowiący formalną podstawę rozważań art. 248 k.p.k. zawarty jest w rozdziale regulującym zatrzymanie i tak też, czyli w sposób nawiązujący jedynie do zatrzymania, należy odczytywać zawarty w nim obowiązek zwolnienia zatrzymanego w sytuacji, gdy w ciągu 24 godzin od przekazania go do dyspozycji sądu nie doręczono mu postanowienia o zastosowaniu tymczasowego aresztowania. Innymi słowy rzecz ujmując, upływ terminu 24 godzin aktualizuje obowiązek zwolnienia zatrzymanego, ale nie stoi na przeszkodzie kontynuowaniu posiedzenia w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania.

Wreszcie, by zamknąć powyższy wątek godzi się dostrzec, iż również sam autor stanowiącego filar zaskarżonego orzeczenia poglądu prawnego wskazuje w kilku miejscach swej publikacji, że pomimo zwolnienia zatrzymanego i umorzenia postępowania, istnieje możliwość jego późniejszego tymczasowego aresztowania, ale nie może ono zostać poprzedzone zatrzymaniem, jeżeli podstawą zatrzymania miałyby być te same okoliczności (co oczywiste), a nadto cała procedura musi zostać zainicjowana złożeniem kolejnego wniosku przez prokuratora. Stanowisko to jest zdaniem Sądu słabością całej konstrukcji procesowej, albowiem wykazuje, iż w istocie złożenie przez prokuratora (co nie jest niemożliwe) natychmiast po ogłoszeniu postanowienia w przedmiocie umorzenia postępowania kolejnego wniosku o tymczasowe aresztowanie podejrzanego, miałoby otwierać drogę Sądowi do wydania orzeczenia o tymczasowym aresztowaniu. Z tej perspektywy rzecz oceniając stwierdzić należy, iż umorzenie postępowania w przedmiocie pierwotnego wniosku pozostanie bez istotnego wpływu na prawo zatrzymanego do odzyskania wolności.

Zauważyć na koniec wypada, w kontekście oceny zaskarżonego orzeczenia, że stosowanie prawa przez sądy, dokonywane w warunkach niezbędnej swobody decyzyjnej, musi niekiedy prowadzić do rozbieżnych rozstrzygnięć. Interpretacja prawa jest procesem myślowym, wprawdzie dokonywanym w oparciu o jednakową dla wszystkich literę prawa i z zastosowaniem powszechnie przyjętego instrumentarium (dyrektyw interpretacyjnych), jednakże nacechowanym indywidualnie. Taki stan rzeczy jest jednocześnie ułomnością i wartością sądownictwa. Współistnienie różnych rozstrzygnięć w tej samej sprawie lub w podobnych sprawach nie oznacza zatem samo w sobie bezprawności któregoś z nich, o ile orzeczenia te mieszczą się w kanonie możliwych do przewidzenia rozwiązań (por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 września 2012 r., SK 4/11).

Obowiązujący porządek prawny uwzględnia realia sądowego stosowania prawa, w których pojawianie się różnych decyzji w podobnych sprawach, a nawet w tej samej sprawie - w ramach jednego lub kilku postępowań, jest nieuniknione. System prawa został wyposażony w narzędzia (remedia) eliminowania konfliktu sprzecznych orzeczeń. Odmienne orzeczenia wydawane przez sądy w odrębnych, lecz podobnych sprawach nie kolidują ze sobą dzięki zasadzie, że prawomocne orzeczenie wiąże co do zasady tylko strony danego postępowania i sąd, który je wydał. Sprzeczne rozstrzygnięcia zapadające w ramach jednego postępowania eliminowane są dzięki hierarchii orzeczeń wydawanych przez sądy kolejnych instancji (por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 września 2012 r., SK 4/11).

Rozważania te potwierdzają istotną rolę sędziego w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości. Wymusza ona pewną tolerancję, także dla faktu, że niekiedy rozstrzygnięcia w analogicznych sprawach różnią się w zależności od przyjętej interpretacji przepisów (por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 września 2012 r., SK 4/11).

Sąd Okręgowy podkreśla, iż zaskarżone orzeczenie niewątpliwie mieści się w kanonie możliwych do przyjęcia rozwiązań procesowych. Wszak nie tylko zostało ono wystarczająco uzasadnione, stanowiąc emanację konstytucyjnej zasady niezawisłości sędziowskiej w aspekcie dokonywania wykładni przepisów prawa, ale także dowiedziono w nim, iż Sąd Rejonowy w swych twierdzeniach nie jest odosobniony. Nie tylko bowiem tożsamy z przyjętym przez pierwszą instancję pogląd prawny zaprezentowany został w artykule P. K. „Upływ określonego w art. 41 ust 3 Konstytucji i w art. 248 § 2 k.p.k. 24-godzinnego terminu a możliwość wydania postanowienia o tymczasowym aresztowaniu” (Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych, Rok XII:2008, z. 1, s. 113-143), ale także w Komentarzach do ustawy Kodeks postępowania karnego, w tym pod redakcją D. Ś. (Kodeks postępowania karnego. Komentarz aktualizowany, Lex), R. S. i S. Z. (Komentarz do Kodeksu postępowania karnego, Lex) oraz A. S. (Kodeks postępowania karnego. Komentarz, L.). Co również istotne, odmienne stanowisko wśród autorów komentarzy do ustawy Kodeks postępowania karnego, w aspekcie możliwości dalszego procedowania w sytuacji upływu 24 godzin liczonych od momentu przekazania zatrzymanego sądowi, nie było prezentowane.

Sumując, Sąd Okręgowy w składzie sprawę rozpoznającym podkreśla po pierwsze, że dopuszczalna jest prokonstytucyjna wykładnia przepisu ustawy i taką też wykładnię, opierając się na niezwykle pogłębionych rozważaniach zawartych w artykule P. K., zaprezentował Sąd Rejonowy w kontrolowanym orzeczeniu, stając na procesowym stanowisku, iż w razie upływu 24 godzin liczonych od momentu przekazania zatrzymanego sądowi, wydanie postanowienia o tymczasowym aresztowaniu nie jest możliwe, zaś samo postępowanie incydentalne w tym przedmiocie winno zostać umorzone. Po drugie, odnosząc się na koniec wprost do istoty rozstrzyganego dylematu, Sąd Okręgowy prezentuje jednak odmienny pogląd, zgodnie z którym pomimo upływu 24 godzin, liczonych od momentu przekazania zatrzymanego sądowi wraz z wnioskiem prokuratora o jego tymczasowe aresztowanie, wydanie postanowienia o tymczasowym aresztowaniu, ewentualnie o zastosowaniu innych środków zapobiegawczych, jest nadal możliwe i to w tym samym postępowaniu. Brak jest bowiem podstaw prawnych dla umarzania postępowania w przedmiocie wniosku prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania, tylko z powodu zwolnienia zatrzymanego podejrzanego.

Kierując się omówionymi wyżej względami, Sąd Okręgowy orzekł, jak na wstępie.