Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 1360/18

UZASADNIENIE

Decyzją z 16.04.2018 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w Ł. w Z. ponownie ustalił dla Z. W. (1) kapitał początkowy na dzień 1.01.1999 r.

Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego oraz obliczenia wskaźnika wysokości tej podstawy przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z faktycznego okresu ubezpieczenia. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wynosi 40,33% (tj. z lat 1986-1988, 1990-1996). Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalono w wyniku pomnożenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru wynoszącego 40,33% przez kwotę 1220,89 zł, tj. kwotę bazową (40,33% x 1220,89 zł = 492,38 zł).

Do ustalenia wartości kapitału przyjęto okresy składkowe w liczbie: 16 lat, 11 miesięcy, 14 dni tj. 203 miesięcy oraz okresy nieskładkowe: 3 miesiące, 2 dni i okresy sprawowania opieki nad dzieckiem (dziećmi): 4 lata, 2 miesiące, 5 dni. Łączny okres nieskładkowy przyjęty do obliczenia kapitału początkowego wynosi 4 lata, 5 miesięcy, 7 dni, tj. 53 miesiące.

Współczynnik proporcjonalny do – osiągniętego do 31.12.1998 r. – wieku oraz okresu składkowego i nieskładkowego dla wnioskodawczyni wynosi 76,53%.

Wartość kapitału początkowego na dzień 1 stycznia 1999 roku została wyliczona w następujący sposób:

293,01 złotych x 76,53% (współczynnik proporcjonalny) = 224,24 złotych

(203 miesiące składkowe x 1,3%) : 12 x 492,38 złotych (podstawa wymiaru) = 108,27 złotych

(50 miesiące nieskładkowe x 1,3%) : 12 x 492,38 złotych (podstawa wymiaru) = 26,69 złotych,

(3 miesiące nieskładkowe x 0,7%) : 12 x 492,38 zł (podstawa wymiaru)

RAZEM = 360,09 złotych

360,09 złotych x 209 miesięcy (średnie dalsze trwanie życia) = 75258,81 złotych (kapitał początkowy na dzień 1.01.1999 roku).

Zakład wskazał, że do wartości kapitału początkowego nie uwzględnił okresów:

- od 24.02.1993 r. do 25.02.1993 r., gdyż w tym okresie wnioskodawczyni przebywała na urlopie bezpłatnym.

/decyzja – k. 73 akt kapitałowych, załącznik z obliczeniem wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego k. 75 akt kapitałowych/

Decyzją z 17.04.2018 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w Ł. w Z. po rozpoznaniu wniosku z 3.04.2018 r. przyznał Z. W. (2) emeryturę od 1.04.2018 r., tj. od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek. Zakład podał, że podstawę obliczenia emerytury stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem waloryzacji składek i kapitału początkowego zewidencjonowanych na koncie do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury. Emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia emerytury przez średnie dalsze trwanie życia, dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę.

- kwota składek zewidencjonowanych na koncie z uwzględnieniem waloryzacji wynosi 51255,31 zł,

- kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego wynosi 284181,27 zł,

- średnie dalsze trwanie życia wynosi 262,20 miesięcy

- wyliczona kwota emerytury wyniosła 1279,32 zł, która została obliczona zgodnie z zasadami określonymi w art. 26 ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2017 r., poz. 1383 ze zm.) (51255,31 zł + (...),27) / 262,20 = 1279,32 zł.

Zakład wyjaśnił, że do obliczenia emerytury przyjęto średnie dalsze trwanie życia wynikające z tablicy trwania życia obowiązującej w dniu zgłoszenia wniosku o emeryturę, ponieważ jest dla wnioskodawczyni korzystniejsze, tj. niższe niż średnie dalsze trwanie życia ustalone na podstawie tablicy trwania życia obowiązującej w dniu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego.

/decyzja – k. 2 plik akt emerytalnych/

Uznając obie powyższe decyzje za krzywdzące wnioskodawczyni złożyła od nich odwołanie, kwestionując wynagrodzenie przyjęte przez ZUS przy ustalaniu podstawy wymiaru kapitału początkowego oraz kwestionując wysokości przyznanej emerytury. W konkluzji do stawianych obu skarżonym decyzjom zarzutom, wnioskodawczyni wniosła o zmianę zaskarżonych decyzji poprzez prawidłowe ustalenie wartości kapitału początkowego i w konsekwencji ustalenie właściwej kwoty emerytury przy uwzględnieniu prawidłowej kwoty zwaloryzowanego kapitału początkowego. Uzasadniając odwołanie, skarżąca w szczególności argumentowała, że ZUS nie uwzględnił wysokości jej zarobków faktycznie uzyskiwanych w okresie od 17.08.1976 r. do 28.10.1979 r. oraz od 22.01.1990 r. do 12.10.1990 r., a nadto podniosła, że wątpliwość budzi przyjęta przez Zakład wysokość wynagrodzeń za okres od 1.07.1991 r. do 16.09.1991 r. oraz od 1.02.1994 r. do 31.07.1994 r. Odwołująca się zgłosiła też zastrzeżenia co do obliczenia prawidłowej wysokości wskaźnika podstawy wymiaru kapitału początkowego ustalonego w decyzji z 16.04.2018 r. określenia prawidłowości zastosowanego algorytmu obliczenia kapitału początkowego wskazanego w piśmie ZUS, obliczenia wartości kapitału początkowego podanego w pkt 4 decyzji z 16.04.2018 r. /odwołanie k. 3 oraz k. 3 załączonych akt VIII U 1361/18/.

W odpowiedzi na odwołania ZUS wniósł o ich oddalenie, podtrzymując dotychczasowe stanowisko w sprawie.

/odpowiedź na odwołanie k. 8 oraz k. 4 załączonych akt VIII U 1361/18 /.

Następnie decyzją z 30.07.2018 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w Ł. w Z. ponownie ustalił kapitał początkowy dla Z. W. (1) na dzień 1.01.1999 r.

Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego oraz obliczenia wskaźnika wysokości tej podstawy przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wynosi 42,90% (tj. z lat 1976 – 1983, 1985-1988, 1991-1998). Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalono w wyniku pomnożenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru wynoszącego 42,90% przez kwotę 1220,89 zł tj. kwotę bazową (40,33% x 1220,89 zł = 523,76 zł).

Do ustalenia wartości kapitału przyjęto okresy składkowe w liczbie: 16 lat, 10 miesięcy, 28 dni tj. 202 miesiące oraz okresy nieskładkowe: 3 miesiące, 28 dni i okresy sprawowania opieki nad dzieckiem (dziećmi): 4 lata, 1 miesiąc, 11 dni. Łączny okres nieskładkowy przyjęty do obliczenia kapitału początkowego wynosi 4 lata, 5 miesięcy, 9 dni, tj. 53 miesiące.

Współczynnik proporcjonalny do – osiągniętego do 31.12.1998 r. – wieku oraz okresu składkowego i nieskładkowego dla wnioskodawczyni wynosi 76,46%.

Wartość kapitału początkowego na dzień 1 stycznia 1999 roku została wyliczona w następujący sposób:

293,01 złotych x 76,46% (współczynnik proporcjonalny) = 224,04 złotych

(202 miesiące składkowe x 1,3%) : 12 x 523,76 złotych (podstawa wymiaru) = 114,60 złotych

(49 miesięcy nieskładkowe x 1,3%) : 12 x 523,376 złotych (podstawa wymiaru) = 27,81 złotych,

(3 miesiące nieskładkowe x 0,7%) : 12 x 523,76 zł (podstawa wymiaru)

RAZEM = 367,39 złotych

367,39 złotych x 209 miesięcy (średnie dalsze trwanie życia) = 76784,51 złotych (kapitał początkowy na dzień 1.01.1999 roku).

Zakład wskazał, że do wartości kapitału początkowego nie uwzględnił okresów:

- od 24.02.1993 r. do 25.02.1993 r. oraz od 4.03.1993 r. do 17.03.1993 r., gdyż w tym okresie wnioskodawczyni przebywała na urlopie bezpłatnym.

/decyzja – w pliku akt kapitałowych/

Decyzją z 31.07.2018 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w Ł. w Z., po rozpoznaniu wniosku z 7.06.2018 r. i odwołania z 11.05.2018 r., przyznał Z. W. (1) emeryturę od 1.04.2018 r., tj. od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek. Zakład podał, że podstawę obliczenia emerytury stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem waloryzacji składek i kapitału początkowego zewidencjonowanych na koncie do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury. Emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia emerytury przez średnie dalsze trwanie życia, dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę.

- kwota składek zewidencjonowanych na koncie z uwzględnieniem waloryzacji wynosi 51255,31 zł,

- kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego wynosi 289942,42 zł,

- średnie dalsze trwanie życia wynosi 262,20 miesięcy

- wyliczona kwota emerytury wyniosła 1301,29 zł, która została obliczona zgodnie z zasadami określonymi w art. 26 ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2017 r., poz. 1383 ze zm.) (51255,31 zł + (...),42) / 262,20 = 1301,29 zł.

Zakład wyjaśnił, że zmieniono decyzję z 16.04.2018 r. o ponownym ustaleniu kapitału początkowego i z 17.04.2018 r. o przyznaniu emerytury w zakresie ustalenia wysokości, wskazując, że do ustalenia podstawy wymiaru kapitału przyjęto wpisy w legitymacji ubezpieczeniowej za lata 1976-1977, a nadto, że wyłączono okresy nieskładkowe w 1992 r. (zaliczone jako okres sprawowania opieki nad dzieckiem) i uwzględniono kwoty zasiłków chorobowych za ten rok. Zakład zaznaczył, że przedmiotowa decyzja została wydana na skutek rozpatrzenia odwołania ubezpieczonej z 11.05.2018 r. od decyzji o ponownym ustaleniu kapitału początkowego z 16.04.2018 r.

/decyzja – w pliku akt emerytalnych/

Pismem procesowym z 6.08.2018 r. ZUS poinformował, że decyzją z 30.07.2018 r. przeliczył wnioskodawczyni kapitał początkowy, a decyzję z 31.07.2018 r. emeryturę /pismo ZUS k. 10 akt VIII 1361/18/.

W piśmie procesowym z 7.08.2018 r. profesjonalny pełnomocnik wnioskodawczyni, w osobie radcy prawnego, podtrzymał stanowisko swojej mandantki /k. 11 akt VIII U 1361/18/.

Wnioskodawczyni złożyła odwołania od decyzji z 30.07.2018 r. o ponownym ustaleniu kapitału początkowego oraz od decyzji z 31.07.2018 r. o przeliczeniu emerytury, będąc reprezentowaną przez profesjonalnego pełnomocnika, wnosząc o ich zmianę poprzez prawidłowe ustalenie wartości kapitału początkowego i w konsekwencji ustalenie prawa do emerytury na poziomie uwzględniającym prawidłową kwotę zwaloryzowanego kapitału początkowego /odwołania k. 3 załączonych akt VIII U 1941/18, k. 3 załączonych akt VIII U 1942/18/.

W odpowiedziach na w/w odwołanie ZUS wniósł o ich oddalenie, podtrzymując dotychczasowe stanowisko w sprawie /odpowiedzi na odwołania k. 5 załączonych akt VIII U 1941/18, k. 5 załączonych akt VIII U 1942/18/.

W piśmie procesowym z 5.10.2018 r. ZUS przytaczając art. 116 ust. 5 ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z FUS, argumentował, że Z. W. (1) nie złożyła dokumentów płacowych określonych w przepisach rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 11.10.2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno – rentowe (Dz.U. z 2011 r., Nr 237, poz. 1412) dotyczących uzyskiwanego wynagrodzenia za okresy zatrudnienia od 1.01.1978 r. do 2.11.1979 r. oraz od 22.01.1990 r. do 12.10.1990 r., w związku z czym przyjęto zgodnie z art. 15 ust. 2a w/w ustawy emerytalnej minimalne wynagrodzenie w j.g.u., dodając, że za okres zatrudnienia od 17.08.1976 r. do 31.12.1977 r. do ustalenia podstawy wymiaru przyjętego wynagrodzenia wynikającego z legitymacji ubezpieczeniowej / pismo procesowe ZUS k. 26 załączone akta VIII U 1361/18/.

Postanowieniem z 8.11.2018 r. Sąd Okręgowy w Łodzi na podstawie art. 219 k.p.c. połączył sprawę VIII U 1361/18 z odwołania od decyzji z 16.04.2018 r. o ponownym ustaleniu kapitału początkowego do łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia ze sprawą VIII U 1360/18 /k. 40 załączonych akt VIII U 1361/18/.

Na rozprawie z 8.11.2018 r. pełnomocnik wnioskodawczyni poparł odwołanie i oświadczył, że sporne są tylko okresy 17.08.1976 r. – 28.10.1979 r. zatrudnienia w Zakładzie (...) oraz 22.01.1990 r. -12.10.1990 r. w Przedsiębiorstwie (...), a w pozostałym zakresie nie kwestionuje decyzji. Natomiast pełnomocnik ZUS wniósł o oddalenie odwołań.

/e-prot. z 8.11.2018 r. 00:04:00, 00:05:29/

Postanowieniami z 5.02.2019 r. Sąd Okręgowy w Łodzi na podstawie art. 219 k.p.c. połączył sprawę VIII U 1941/18 z odwołania od decyzji z 30.07.2018 r. o ponownym ustaleniu kapitału początkowego oraz sprawę VIII U 1492/18 o przeliczeniu emerytury do łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia ze sprawą VIII U 1360/18 /k. 51 załączonych akt VIII U 1941/18, k. 5 załączonych akt VIII U 1942/18/.

Na rozprawie 5.02.2019 r. pełnomocnik wnioskodawczyni poparł odwołanie, natomiast pełnomocnik ZUS wniósł o oddalenie.

/e-prot. z 5.02.2019 r.: 00:01:39, 00:02:43/

W piśmie procesowym z 5.03.2019 r. wnioskodawczyni wniosła o uwzględnienie:

- stawki godzinowej wynikającej z angaży w czasie zatrudnienia w Zakładach (...) od 1.12.1977 r. do 2.11.1979 r. wraz z deputatem węglowym w wysokości 55 zł miesięcznie otrzymywanym w tym okresie zgodnie ze świadectwem pracy,

- w razie nie nadesłania przez ZUS dokumentacji kadrowo – płacowej za okres od 22.01.1990 r. do 12.10.1990 r. wniosła o przyjęcie do przeliczenia wynagrodzenia za ostatni miesiąc zatrudnienia w (...) w wysokości 595300 zł zgodnie z treścią świadectwa pracy w miejsce wynagrodzenia minimalnego przyjętego przez ZUS,

- przy obliczeniu wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego zarobków rzeczywiście otrzymywanych w 1977r ., ponieważ decyzja z 30.07.2018 r. o ponownym ustaleniu kapitału początkowego uwzględnia zarobki z 11 miesięcy zgodnie z treścią legitymacji ubezpieczeniowej pomijając wynagrodzenie choćby minimalne (ewentualnie ze stawki godzinowej) za grudzień, w tym zakresie zarobki wskazane w kolumnie 3 tabeli na stronie 4 decyzji w 1977 r. nie odzwierciedlają rzeczywiście uzyskiwanych zarobków.

Ponadto zażądał zobowiązania ZUS do wskazania czy do uzyskanych zarobków wnioskodawczyni uwzględniono rekompensaty z tytułu podwyżki cen artykułów żywnościowych, opału i energii, wypłacone pracownikowi od 1.09.1981 r. do 30.06.1987 r. / pismo procesowe wnioskodawczyni k. 119-120/.

Na rozprawie z 23.04.2019 r. pełnomocnik wnioskodawczyni poparł odwołanie, wniósł o przyjęcie kwoty 595300 zł za ostatnie 30 dni pracy w (...) wynikającej ze świadectwa pracy, natomiast pełnomocnik ZUS wniósł o oddalenie odwołania /e -prot. z 23.04.2019 r. : 00:00:58, 00:05:39/.

Na ostatnim terminie rozprawy z 10.09.2019 r. pełnomocnik wnioskodawczyni poparł odwołanie, a pełnomocnik ZUS wniósł o jego oddalenie.

/e-prot. z 10.09.2019 r.: 00:00:52, 00:04:50, 00:05:08, 00:21:45/

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Z. W. (1) urodziła się (...) /niesporne/.

Zgodnie ze świadectwem pracy z 15.11.1979 r. Z. W. (1) pracowała od 17.08.1976 r. do 2.11.1979 r. w Zakładach (...) im. dra P. w pełnym wymiarze czasu pracy, gdzie początkowo była przyuczana do zawodu szwaczki, a następnie pracowała na stanowisku szwaczki maszynowej, na którym ostatnio otrzymywała wynagrodzenie ustalane według stawki godzinowej w wysokości 13 zł/godz. zgodnie z kategorią zaszeregowania 3 wg Taryfikatora Kwalifikacyjnego robotników przemysłu lekkiego z 1973 r. do UZP dla (...) Lekkiego poz. 78 Część VII, a nadto otrzymywała premię akordową pracowników szwalni i 55 zł/miesięcznie tytułem deputatu węglowego.

/ świadectwo pracy k. 5 akt ZUS/.

Wynagrodzenie Z. W. (1) w Zakładach (...) im. dra P. było ustalane według stawki godzinowej, która wynosiła:

- od 2.11.1976 r. 8,50 zł/godz.,

- od 1.05.1978 r. 8,70 zł/godz.,

- od 1.05.1979 r. 10 zł/godz.

- od 1.10.1979 r. 13 zł/godz.

/angaże k.32-37 sprawy VIII U 1361/18 , świadectwo pracy k. 5 akt ZUS/

Wnioskodawczyni w okresie zatrudnienia w Zakładach (...) im. dra P. pracowała na akord, otrzymywała premię za pracę w nocy, która zależała od jakości i liczby wykonanych przez skarżącą płaszczy, a w razie przestojów jej wynagrodzenie było ustalane według stawki godzinowej. Premia była dzielona na liczbę pracowników i była uzależniona od tego czy została uszyta w wyznaczonym terminie określona liczba np. kurtek według danego wzoru. W sytuacji nie dotrzymania terminu przez pracowników uszycia danego wzoru produktów – nie otrzymywali oni wówczas premii. Wnioskodawczyni nie pamięta w jakiej konkretnie wysokości otrzymywała w tym czasie wynagrodzenie. Wynagrodzenie poszczególnych szwaczek pracujących w akordzie różniły się i zależały od tego ile konkretna szwaczka uszyła płaszczy i w zależności od wysokości stawki akordowej, która się zmieniała i była ustalana dla uszycia konkretnego modelu płaszcza. Każda szwaczka miała osobno liczony akord. Nie było tak, że po określonej zmianie miała zostać uszyta przez szwaczki jakaś konkretna ilość płaszczy. Jeśli płaszcze były szyte do ZSRR wówczas nie było premii eksportowej, natomiast taka premia była wypłacana w przypadku szycia płaszczy na eksport do Niemiec. Ponadto była też wypłacana szwaczkom premia frekwencyjna. Niektóre premie były wypłacane co miesiąc, a inne kwartalne lub co drugi miesiąc (np. eksportowa).

/zeznania wnioskodawczyni e-prot. z 8.11.2018 r.: 00:05:37- 00:10:22, zeznania świadka U. C. e-prot. z 5.02.2019 r.: 00;12:23, zeznania świadka T. M. e-prot. z 5.02.2019 r.: 00:21:12-00:26:21, zeznania świadka L. B. e-prot. z 5.02.2019 r.: 00:28:19/.

W badanym okresie szwaczkom nie wypłacano deputatu węglowego.

/zeznania świadka L. B. e-prot. z 5.02.2019 r.: 00:28:19/

Nie ma oryginalnych dokumentów płacowych z okresu zatrudnienia wnioskodawczyni w Zakładach (...) /niesporne/.

Zgodnie z w/w stawkami godzinowymi przy uwzględnieniu normatywnego czasu pracy wykonywanej w pełnym etacie przez wnioskodawczynię w Zakładach (...) im. dra P. Z. W. (1) uzyskała wynagrodzenie w następujących wysokościach:

- w grudniu 1977 r. w kwocie 1683 zł,

- w 1978 r. w kwocie 20185,80 zł,

- w 1979 r. w kwocie 19343,80 zł

/ wyliczenie ZUS k. 126/

W okresie od 22.01.1990 r. do 12.10.1990 r. Z. W. (1) była zatrudniona w Przedsiębiorstwie (...) w Ł. na podstawie umowy o pracę z 22.01.1990 r. początkowo do 5.02.1990 r. na okres próbny, a następnie na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku szwaczki, w której to umowie podano, że wnioskodawczyni w czasie trwania umowy będzie otrzymywała wynagrodzenie na warunkach przewidzianych w regulaminie pracy i płacy, a mianowicie stawka płacy zasadniczej była ustalona w akordzie według obowiązującej tabeli płac

/ksero legitymacji ubezpieczeniowej k. 4-5, a nadto legitymacja ubezpieczeniowa w aktach ZUS, umowa o pracę k. 35, a nadto k. 43 akt ZUS, zeznania wnioskodawczyni e-prot. z 8.11.2018 r.: 00:05:37- 00:10:22, zeznania świadka A. J. e-prot. z 5.02.2019 r.: 00:09:16

Zgodnie z zachowanymi kartami wynagrodzeń Z. W. (1) z okresu zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...) w Ł. wnioskodawczyni uzyskała wynagrodzenie:

- w styczniu 1990 r. w wysokości 212982 zł,

- w lutym 1990 r. w wysokości 496470 zł

/karty wynagrodzeń k. 51, 63, wyliczenie ZUS k. 126/

Poza w/w kartami wynagrodzeń nie zachowały się oryginalne dokumenty płacowe wnioskodawczyni z okresu zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...) w Ł..

/niesporne, zeznania świadka A. J. e-prot. z 5.02.2019 r.: 00:09:16/

Zgodnie ze świadectwem pracy z 12.10.1990 r. Z. W. (1) była zatrudniona w okresie od 22.01.1990 r. do 12.10.1990 r. w Przedsiębiorstwie (...) w Ł. w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku szwaczki, uzyskiwała wynagrodzenie akordowe, ostatnio w wysokości 595300 zł.

/świadectwo pracy k. 8 akt ZUS/

Zgodnie z legitymacją ubezpieczeniową wnioskodawczyni:

- w okresie zatrudnienia w Zakładach (...) jej przeciętne miesięczne wynagrodzenie w okresie 4 miesięcy w 1976 r. wynosiło 1745 zł, a w 1977 r. w okresie 11 miesięcy 3568 zł.

- była zatrudniona od 22.01.1990 r. do 12.10.1990 r. w Przedsiębiorstwie (...) w Ł., ale pracodawca nie wpisywał w jej legitymacji przeciętnego miesięcznego zarobku brutto.

/legitymacja ubezpieczeniowa k. 4-5

Zgodnie z hipotetycznym wyliczeniem ZUS przy przyjęciu wynagrodzenie odwołującej ustalonego wg w/w stawek godzinowych za okres zatrudnienia od 1.12.1977 r. do 2.11.1979 r. (...) im. (...) przy przyjęciu pełnego wymiaru czasu pracy oraz wynagrodzenia wynikającego z kart wynagrodzeń za styczeń i luty 1990 r. w P.Z. (...), kapitał początkowy na dzień 1.01.1999 r. wyniósł 77198,33 zł, a wysokość emerytury obliczona zgodnie z art. 26 ustawy emerytalnej wnosi 1307,25 zł.

Do obliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego w wysokości 43,49% przyjęto z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia następujące zarobki:

w 1976 r. - 6978 zł,

w 1977 r.– 40927 zł,

w 1978 r. – 20185,80 zł,

w 1979 r. – 24593,80 zł

w 1980 r. – 30000 zł,

w 1981 r. – 35500 zł,

w 1982 r. – 42197 zł,

w 1985 r. – 46001 zł,

w 1986 r. – 147838 zł,

w 1987 r. – 167794 zł,

w 1988 r. – 134135 zł,

w 1990 r. – 2173452,04 zł,

w 1991 r. – 9285000 zł,

w 1992 r. – 15475600 zł,

w 1993 r. – 21210900 zł,

w 1994 r. – 28712050 zł,

w 1995 r. – 2607,42 zł,

w 1996 r. – 5252,69 zł,

w 1997 r. – 5246,52 zł,

w 1998 r. – 4870,24 zł

/ wyliczenie hipotetyczne ZUS k. 125-129/

Powyższych ustaleń Sąd Okręgowy dokonał na podstawie powołanych dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, w tym w aktach ZUS-owskich, których wiarygodność nie budzi wątpliwości i nie była kwestionowana przez żadną ze stron, a także częściowo na podstawie zeznań świadków A. J., U. C., T. M. i L. B. oraz wnioskodawczyni a mianowicie w takim jedynie zakresie, w jakim dowody te tworzą razem z powołanymi dokumentami spójną logiczną całość, wzajemnie ze sobą korespondując.

Z zeznań świadka U. C., T. M. i L. B. wynika, że każda szwaczka pracująca w akordzie otrzymywała wynagrodzenie wynikające z tego ile konkretna szwaczka uszyła płaszczy i w jakiej wysokości dla danego modelu płaszcza była stawka akordowa. Ponadto świadkowie ci zeznali, że były przyznawane premie, ale także i ich wysokość zależała do tego czy dane płaszcze były kierowane na eksport za wyjątkiem ZSRR, czy nie, a także szwaczki otrzymywały premię frekwencyjną. Z zeznań tych świadków jasno zatem wynika, że miesięczne wynagrodzenia poszczególnych szwaczek różniły się między sobą, były nieporównywalne, wobec czego na podstawie wynagrodzeń otrzymywanych przez w/w świadków nie ma możliwości ustalenia w jakiej konkretnie, wysokości otrzymywała wynagrodzenia odwołująca. Wszyscy w/w świadkowie zeznali, że nie znają zarobków wnioskodawczyni, a i ona sama nie pamięta ich wysokości w konkretnych miesiącach.

Ponadto Sąd zważył, że świadek T. M. zeznała, że nie pamięta czy deputat węglowy był doliczany, a świadek L. B. zeznała wprost, że taki deputat nie był doliczany, co wobec barku jakichkolwiek innych dowodów na to, że odwołującej faktycznie tenże deputat węglowy był wypłacany i że był on wypłacany co miesiąc, a jeśli nawet był wypłacany to od jakiej daty, co nakazuje przyjąć, że twierdzenia skarżącej w tym zakresie pozostały nieudowodnione, przez co omawiany deputat nie mógł zostać uwzględniony przy ustalaniu rzeczywistych zarobków skarżącej.

W zakresie zeznań świadka A. J. Sąd oparł jedynie w takim przedmiocie, w jakim świadek ten potwierdził, że wnioskodawczyni faktycznie w spornym okresie pracowała w (...), a nadto, że dokumentacja płacowa została przesłana do ZUS.

Twierdzenia skarżącej, że otrzymała wynagrodzenie za październik 1990 r. w wysokości 595300 zł wynikającego ze świadectwa pracy z 12.10.1990 r., nie znajduje potwierdzenia w żadnym innym wiarygodnym dowodzie, gdyż nie ma innych poza złożonymi do akt sprawy dokumentów potwierdzających taką kwotę, ani też nie ma żadnych dowodów na to, że wnioskodawczyni otrzymywała rekompensaty z tytułu podwyżki cen artykułów żywnościowych od 1.09.1981 r. do 30.06.1987 r. Z tych względów Sąd uznał, że okoliczności te nie zostały udowodnione przez odwołującą.

Wysokość wynagrodzenia wpisywanego do świadectwa pracy nie zawsze dotyczyła ostatniego miesiąca pracy, często obliczane było ono jako średnia z trzech a nieraz i z większej liczby miesięcy- zależnie od tego jakie zasady obowiązywały w danym zakładzie a także jak zmienne były składniki wynagrodzenia.

Odnośnie zaś rekompensaty zwyżki cen towarów to brak jest dowodów, iż wnioskodawczyni otrzymywała taką rekompensatę, a obowiązujące w tym zakresie przepisy dopuszczały m. in. możliwość wliczenia rekompensaty do wynagrodzenia.

Sąd przyznał walor dowodowy hipotetycznym wyliczeniom ZUS kapitału początkowego i emerytury wnioskodawczyni w pierwszym wariancie, albowiem uznał, że w sposób pewny i niezawyżony na podstawie złożonych dowodów można ustalić zarobki skarżącej w Zakładach (...) jedynie przy przyjęciu stawek godzinowych wynikających z angaży znajdujących się w aktach sprawy oraz bezspornej okoliczności, że wnioskodawczyni była zatrudniona w pełnym wymiarze czasu pracy w tym zakładzie pracy, co pozwala przyjąć, że przepracowała obowiązującą normatywną liczbę godzin. Sąd miał na uwadze, że nie zachowały się dokumenty ewidencjonujące faktyczną liczbę godzin przepracowanych przez wnioskodawczynię, a zatem brak dowodów na to, że odwołująca w badanym okresie pracowała w większym wymiarze czasu pracy niż obowiązujący ją normatywny wymiar czasu pracy w pełnym etacie.

Sąd miał na uwadze, że pod względem rachunkowym odwołująca nie kwestionowała wyliczonych zarobków w spornych okresach na podstawie stawek godzinowych, ani też przyjętych kwot wynagrodzeń na podstawie oryginalnych kart wynagrodzeń za styczeń i luty 1990 r. w (...).

Dodać należy, że ZUS uwzględnił wynagrodzenia skarżącej wynikające ze złożonej legitymacji ubezpieczeniowej wnioskodawczyni.

Poza wyżej wymienionymi dokumentami nie ma żadnych innych wiarygodnych dowodów pozwalających na ustalenie rzeczywistych, a nie jedynie prawdopodobnych, kwot wynagrodzeń otrzymywanych przez skarżącą w spornych okresach.

Z uwagi na to, że zarobki wnioskodawczyni w Zakładach (...) były ustalone zgodnie ze stawką godzinową przeto obliczenie ich wysokości nie wymagało posiadania wiadomości specjalnych, a jedynie prostej czynności matematycznej. Z tych względów Sąd oddalił wniosek pełnomocnika wnioskodawczyni o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego celem wyliczenia tego wynagrodzenia.

Sąd oddalił też wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka U. C., świadka T. M. i świadka L. B. na okoliczność wyliczenia kwoty zwaloryzowanego kapitału początkowego i wysokości emerytury, albowiem zasady wyliczania są określone przepisami prawa. W sprawie przedmiotem badania były objęte rzeczywiste zarobki uzyskiwane przez skarżącą w spornych okresach. Jak już wyżej wskazano, żaden z tych świadków nie ma wiedzy na temat tego w jakiej wysokości w konkretnych miesiącach skarżąca otrzymywała wynagrodzenie w Zakładach (...), a nadto świadkowie ci zgodnie zeznali, że zarobki poszczególnych szwaczek pracujących w akordzie różniły się i były ustalane dla konkretnej szwaczki w zależności do jej wydajności i od tego co konkretnie szyła za jaką stawkę akordową.

Sąd oddalił wniosek pełnomocnika wnioskodawczyni o ustalenie czy toczyły się sprawy osób wymienionych w piśmie procesowym za k. 144, które były pracownikami firmy (...) albowiem nie ma możliwości na podstawie jedynie imion i nazwisk, a w niektórych, nielicznych wypadkach dat urodzin, dokonania takich ustaleń. To zresztą rzeczą strony jest wskazanie środków dowodowych na wykazanie prawdziwości swoich twierdzeń, a Sąd nie jest zobligowany do wyręczania strony w tym zakresie i poszukiwania za nią dowodów, zwłaszcza jeśli jest reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika. Nie ma też takiej możliwości dokonania ZUS ponieważ pełnomocnik wnioskodawczyni nie podał nr PESEL tych osób, który dopiero pozwoliłby na ich identyfikację. Nadto organ rentowy złożył już posiadane dokumenty a założenie, że być może w innych aktach przypadkowo znajdują się dokumenty wnioskodawczyni, bez poparcia tego jakimiś dowodami, zmierzało jedynie do zbędnego przedłużenia postepowania. Zgodnie zaś z art. 6 k.c., którego procesowym odpowiednikiem jest art. 232 zd. I k.p.c., to na stronie spoczywał ciężar udowodnienia wszystkich istotnych w sprawie okoliczności (art. 227 k.p.c.) i obowiązek przedstawienia wszystkich dowodów na ich wykazanie (art. 3 k.p.c.), jako na osobie wywodzącej z danego faktu skutki prawne (zob. wyrok SN z 17.12.1996r., I CKU 45/96 (opubl. OSNC z 1997r./6-7/76). Są to naczelne zasady postępowania dowodowego obciążające w postępowaniu sądowym stronę, która z danego faktu wywodzi dla siebie określone skutki prawne. Jeżeli w toku postępowania strona nie udowodni przytoczonych przez siebie twierdzeń, wówczas nie będą one mogły stanowić podstawy zapadłego rozstrzygnięcia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołania zasługują jedynie częściowo na uwzględnienie.

W myśl art. 26 ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2018 r.,poz. 1270 ze zm.) emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia ustalonej w sposób określony w art.25 (podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24, stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne, z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury, zwaloryzowanego kapitału początkowego określonego w art.173-175 oraz kwot środków zewidencjonowanych na subkoncie, o którym mowa w art.40a ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych, z zastrzeżeniem ust.1a i 1b oraz art.185) przez średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę danego ubezpieczonego, z uwzględnieniem ust.5 i art.183.

Zgodnie art. 173 ust. 1 w/w ustawy dla ubezpieczonych urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 roku, którzy przed dniem wejścia w życie ustawy opłacali składki na ubezpieczenie społeczne lub za których składki opłacali płatnicy składek, ustala się kapitał początkowy. Kapitał początkowy stanowi równowartość kwoty obliczonej według zasad określonych w art. 174 pomnożonej przez wyrażone w miesiącach średnie dalsze trwanie życia ustalone zgodnie z art. 26 ust. 3 dla osób w wieku 62 lat (art. 173 ust. 2).

Kapitał początkowy ustala się na zasadach określonych w art. 53, z uwzględnieniem ust. 2-12 (art. 174 ust. 1 ww. ustawy). Jak stanowi art. 174 ust. 2 powołanej ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych przy ustalaniu kapitału początkowego przyjmuje się przebyte przed dniem wejścia w życie ustawy:

1) okresy składkowe, o których mowa w art. 6,

2) okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt 5,

3) okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt 1-4 i 6-12, w wymiarze nie większym niż określony w art. 5 ust. 2.

W myśl ust. 3 ww. przepisu podstawę wymiaru kapitału początkowego ustala się na zasadach określonych w art. 15, 16, 17 ust. 1 i 3 oraz art. 18, z tym że okres kolejnych 10 lat kalendarzowych ustala się przed dniem przed dniem 1 stycznia 1999 roku. Natomiast ust. 7 art. 174 stanowi, że do obliczenia kapitału początkowego przyjmuje się kwotę bazową wynoszącą 100 % przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w II kwartale kalendarzowym 1998 roku. Ustęp 8 w/w przepisu stanowi zaś, że przy obliczaniu kapitału początkowego część kwoty bazowej wynoszącej 24 % tej kwoty mnoży się przez współczynnik proporcjonalny do wieku ubezpieczonego oraz okresu składkowego i nieskładkowego osiągniętego do dnia 31 grudnia 1998 roku według określonego w ustawie wzoru. Wartość współczynnika, obliczonego na podstawie ust. 8, w zależności od płci, wieku ubezpieczonego oraz stażu ubezpieczeniowego w dniu 31 grudnia 1998 r., przedstawiona jest w tabeli, stanowiącej załącznik do ustawy (ust. 13).

Jeżeli okres wskazany do ustalenia podstawy wymiaru kapitału początkowego obejmuje rok kalendarzowy, w którym ubezpieczony pozostawał w ubezpieczeniu społecznym na podstawie przepisów prawa polskiego jedynie przez część miesięcy tego roku, do obliczenia stosunku sumy kwot podstaw wymiaru składek i kwot, o których mowa w art. 15 ust. 3, w okresie tego roku do przeciętnego wynagrodzenia, przyjmuje się sumę kwot przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia ogłoszonego za ten rok kalendarzowy odpowiednią do liczby miesięcy pozostawania w ubezpieczeniu (ust. 3b).

Zgodnie natomiast z treścią art. 15 ust. 2a cytowanej ustawy o emeryturach i rentach z FUS jeżeli nie można ustalić podstawy wymiaru składek w okresie pozostawania w stosunku pracy wskazanym do ustalenia podstawy wymiaru emerytury i renty, za podstawę wymiaru składek przyjmuje się kwotę obowiązującego w tym okresie minimalnego wynagrodzenia pracowników, proporcjonalnie do okresu podlegania ubezpieczeniu i wymiaru czasu pracy. (por. też uchwałę Sądu Najwyższego z 7 maja 2003 r., III UZP 2/03 , OSNAPiUS z 2003 roku nr. 14 , poz.338)

Na mocy treści §21 ust.1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 11.10.2011 r. sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz.U. nr 237, poz.1412) środkiem dowodowym stwierdzającym wysokość wynagrodzenia, dochodu, przychodu oraz uposażenia przyjmowanego do ustalenia podstawy wymiaru emerytury lub renty są zaświadczenia pracodawcy lub innego płatnika składek, legitymacja ubezpieczeniowa lub inny dokument, na podstawie którego można ustalić wysokość wynagrodzenia, dochodu, przychodu lub uposażenia.

Wskazana regulacja § 21 ust.1 powołanego rozporządzenia stanowiąca odpowiednik obowiązującego do 23.11.2011 r. § 20 rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno - rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń (Dz.U. nr 10, poz.49) wyznacza kierunek postępowania dowodowego, nie oznacza to jednak aby wysokość uzyskiwanego uposażenia nie mogła być wskazana i w inny sposób, tak przy pomocy pisemnych środków dowodowych pochodzących od pracodawcy, czy też nawet dowodów pośrednich, nie wyłączając zeznań świadków - aczkolwiek wskazujących wprost na wysokość wynagrodzenia danego zainteresowanego (tak stanowi m. in. teza wyroku Sądu Najwyższego z 25 lipca 1997 r., II UKN 186/97, OSNAP 1998/11/324, a także wyroki: Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 4 marca 1997 roku - III AUa 105/97, Apel. W-wa 1997/2/7, Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z 27 czerwca 1995 roku - III AUr 177/95, OSA 1996/10/32, czy Sądu Apelacyjnego Białymstoku - III AUr 294/93, PS - wkład. 1994/3/6).

Należy też podkreślić, że Sąd nie jest związany ograniczeniami dowodowymi określonymi dla dowodzenia przed organami rentowymi, co wynika z treści art. 473 k.p.c. i sprawia, że każdy fakt może być dowodzony wszelkimi środkami, które Sąd uzna za pożądane, a ich dopuszczenie za celowe. Sąd nie jest jednak obowiązany w postępowaniach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych do poszukiwania dokumentów zatrudnieniowo - płacowych, o które nie zadbała osoba dochodząca świadczenia ubezpieczeniowego. W związku z tym to na ubezpieczonym spoczywał ciężar dowodzenia i udokumentowania podnoszonych twierdzeń. Przy ustalaniu podstawy wymiaru składki wnioskodawca powinien udowodnić, że w spornym okresie uzyskiwał wynagrodzenie w konkretnie określonej wysokości oraz to, że od wynagrodzenia tego była odprowadzana składka./Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 31.08.2016 r. III AUa 1723/15 LEX nr 2149641/.

Wysokości wynagrodzenia lub danego składnika wynagrodzenia nie można ustalać w sposób przybliżony, ale pewny, na podstawie konkretnego dokumentu bądź jego kopii, który zachował się w dokumentacji osobowej ubezpieczonego (ostatecznie w oparciu o wiarygodne i precyzyjne zeznania świadków). W takim wypadku uwzględnić można składniki wynagrodzenia, które są pewne, wypłacane były w danym okresie, stałe i w określonej wysokości (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 18.01. 2012 r., III AUa 1555/11, LEX nr 1113058).

Nie jest możliwe obliczanie wysokości emerytury wyłącznie na podstawie twierdzeń wnioskodawcy. Twierdzenia te muszą być udowodnione. Wskazać należy, iż nie jest rzeczą sądu zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też Sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.). Stanowisko takie zawarł Sąd Najwyższy w wyroku z 17.12.1996r., I CKU 45/96 (OSNC z 1997r., z.6-7, poz.76). Podobnie, w wyroku z 7.10.1998 r., II UKN 244/98 (OSNAPiUS 1999/20/662), Sąd Najwyższy stwierdził nawet, że od 1 lipca 1996 r. nastąpiło zniesienie zasady odpowiedzialności sądu za wynik postępowania dowodowego, także w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych.

Podobny pogląd zaprezentował Sąd Apelacyjny w Łodzi w uzasadnieniu wyroku
z 15.03.2006 r. w sprawie III AUa 1096/05, wskazując, iż ujemne konsekwencje związane z trudnościami w dokumentowaniu wysokości wynagrodzeń z lat odległych nie powinny obciążać wyłącznie ubezpieczonych, jednakże nie można również odpowiedzialności za taki stan rzeczy przenosić wyłącznie na Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Ustawowym wymogiem jest bowiem wykazanie przez ubezpieczonego konkretnych kwot otrzymanych przez niego zarobków, jako podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe lub ubezpieczenie społeczne, przy czym nie może istnieć tu żaden stan niepewności co do wysokości.

Orzeczenia Sądu Najwyższego jakie zapadły jeszcze na gruncie powołanego powyżej Rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r. są zgodne co do tego, że ograniczenie co do środków dowodowych wynikające z §20 tego Rozporządzenia obowiązujące w postępowaniu przed organem rentowym nie ma zastosowania w postępowaniu sądowym w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych. Wysokość zarobków, której pochodną jest podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne, jest faktem mającym istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 k.p.c.), który w postępowaniu przed sądem może być udowadniany wszelkimi środkami dowodowymi, które sąd uzna za celowe i pożądane. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazano, iż w postępowaniu sądowym nie obowiązuje ograniczenie co do środków dowodowych stwierdzających wysokość zarobków lub dochodów stanowiących podstawę wymiaru emerytury lub renty określanych w § 20 Rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 roku (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 lipca 1997 roku, II UKN 186/97, Lex nr 32696). W sprawach emerytalno – rentowych wyliczenie wysokości świadczenia może nastąpić jedynie na podstawie zarobków faktycznie otrzymanych i to tych, od których istniał obowiązek odprowadzania składki na ubezpieczenie społeczne, co wynika jednoznacznie z treści art.15 ww. Ustawy o emeryturach i rentach z FUS.

W postępowaniu cywilnym przed sądem pracy i ubezpieczeń społecznych w sprawie o wysokość emerytury możliwe jest dopuszczenie i przeprowadzenie wszelkich dowodów, w tym także dowodu z zeznań świadków lub przesłuchania samego ubezpieczonego lub innych pracowników. Nie jest jednak możliwe przeliczenie wysokości emerytury w oparciu o jakąś hipotetyczną uśrednioną wielkość wynagrodzenia uzyskiwanego przez ubezpieczonego, bowiem uśrednione obliczenie wysokości wynagrodzenia nie może oddać indywidualnych cech właściwych dla danego stosunku pracy (wyrok SN z 4 lipca 2007 r., I UK 36/07, Lex nr 390123). Co za tym idzie, zasada obliczania świadczeń w oparciu o rzeczywiste zarobki nie może zostać zastąpiona domniemaniem wynagrodzenia w danym roku kalendarzowym. Zgodnie zaś ze stanowiskiem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 9.01.1998 r. (II UKN 440/97, Lex nr 34199), przepisy z zakresu ubezpieczeń społecznych są normami bezwzględnie obowiązującymi i nie zawierają unormowań pozwalających na ustalenie wynagrodzenia w sposób przybliżony lub prawdopodobny. Prymat nadany dokumentacji pracowniczej prowadzi do gradacji mocy dowodowej polegającej na tym, że dokumentacja ta stanowi podstawę weryfikacji pozostałych dowodów przedłożonych przez strony. Wysokość uzyskiwanego uposażenia może być zatem ustalana także przy pomocy innych pisemnych środków dowodowych pochodzących od pracodawcy, czy też nawet dowodów pośrednich, nie wyłączając zeznań świadków - aczkolwiek wskazujących wprost na wysokość wynagrodzenia zainteresowanego (wyrok Sądu Najwyższego z 25 lipca 1997 r., II UKN 186/97, Lex 32696; wyrok Sądu Najwyższego z 14 czerwca 2006 r., I UK 115/06, Lex 303869). Przy czym nie jest możliwe obliczanie wysokości emerytury wyłącznie na podstawie twierdzeń ubezpieczonego. Twierdzenia te muszą być udowodnione.

Sąd Okręgowy w Łodzi podziela ww. stanowiska, podobnie jak stanowisko wyrażone przez Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z 3.09.2013 r., III AUa 303/13 (Lex nr 1366097), że Sąd nie może ustalać wysokości zarobków na podstawie przypuszczeń i uśrednień. Do ustalenia podstawy wymiaru świadczeń emerytalno-rentowych może być bowiem uwzględnione tylko wynagrodzenie faktyczne uzyskane przez zainteresowanego w danym okresie. Jego wysokość musi być niewątpliwa i bezwarunkowa. Podkreślić bowiem należy, iż stosunek pracy ma zawsze charakter indywidualny, a określone warunki zatrudnienia mają charakter niepowtarzalny, ponieważ zostały wyznaczone pomiędzy pracodawcą a jego konkretnym pracownikiem.

Rzeczą sądu w sprawach o wysokość emerytury jest zatem dokładne ustalenie wysokości wynagrodzenia otrzymywanego przez ubezpieczonego w danym okresie. Zarobki za poszczególne miesiące i wybrane lata kalendarzowe wykazane muszą być w sposób nie budzący wątpliwości w ściśle określonej kwotowo wysokości i co do odprowadzonych od nich składek na ubezpieczenie społeczne. Nie można natomiast przyjmować wysokości wynagrodzenia opartego wyłącznie na przypuszczeniach, czy też twierdzeniach ubezpieczonego, jak też dowodach niejasnych, gdyż .bezwzględnie obowiązujące przepisy prawa ubezpieczeń społecznych nie zawierają unormowań pozwalających na ustalanie wynagrodzeń w sposób przybliżony. /tak trafnie wyrok SA w Łodzi z dnia 19.10.2016, III AUa 2185/15LEX nr 2152862/.

Zgodnie z ustaloną linią orzeczniczą Sądów Okręgowych, Apelacyjnych i Sądu Najwyższego w przypadku braku dokumentacji płacowej istnieje możliwość ustalenia wysokości wynagrodzenia ubezpieczonego w oparciu o dokumentację z akt osobowych, taką jak min.: umowy o pracę, angaże, w których zawarte są dane dotyczące wynagrodzenia uwzględniając tylko „pewne” składnik wynagrodzenia, wypłacane w danym okresie stale i w określonej wysokości przy przyjęciu wymiaru czasu pracy udowodnionego przez ubezpieczonego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 11.12.2017 r. III AUa 1071/16, LEX nr 2423321, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 31.08.2016 r. III AUa 1723/15, L., wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 24.05.2016 r. III AUa 119/16 , L., wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 29.10.2015 r. III AUa 822/15, L., wyrok Sądu Okręgowego w Kaliszu z 18.09.2013 r. V U 466/13, L., wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 12.02.2013 r. III AUa 1024/12, L.).

Przekładając powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy, jedynie wynagrodzenie ubezpieczonego ustalone w sposób niewątpliwy, wobec którego nie istnieje jakakolwiek niepewność czy nie zostało ono zawyżone, może być podstawą do ustalenia wysokości kapitału początkowego a następnie wysokości emerytury wnioskodawczyni.

Odwołująca wniosła o uwzględnienie do obliczenia wysokości świadczenia, wynagrodzenia, jakie osiągała w okresie zatrudnienia w Zakładach (...) na podstawie złożonych przez siebie angaży, w których podano stawkę godzinową za pracę w akordzie, według której było ustalane jego wynagrodzenie, argumentując, że pracował też na nocne zmiany, a jej rzeczywiste zarobki były znacznie wyższe niż przyjęte przez ZUS. Z zeznań świadków wynika, że oprócz wynagrodzenia ustalanego według stawki godzinowej za pracę w akordzie, w badanym okresie zakład pracy wypłacał także premie, których wysokość była zależna od wypracowanych wyników .

Bezspornym było, że ustalenie wyższych zarobków przekładałoby się na wysokość należnego odwołującej świadczenia emerytalnego.

Dlatego, w niniejszej sprawie Sąd przeprowadził postępowanie dowodowe obejmujące dowód z zeznań świadków i wnioskodawczyni oraz analizę angaży i kart wynagrodzeń ze spornych okresów, co pozwoliło w sposób wszechstronny przeanalizować zasadność jej żądania.

Z zebranego materiału dowodowego wynika, iż możliwym jest przyjęcie w okresie zatrudnienia odwołującego w Zakładach (...) wynagrodzenia w oparciu o oryginalne angaże ze stawką godzinową. Nie ulega bowiem wątpliwości, że w ww. okresie ubezpieczona świadczyła pracę w pełnym wymiarze czasu pracy i z pewnością otrzymywał wynagrodzenie w wysokości co najmniej określonej zgodnie ze stawką godzinową w angażach wystawionych przez ten zakład.

Zdaniem Sądu, że w przypadku braku innych dokumentów, zwłaszcza płacowych, wiarygodnym potwierdzeniem wysokości otrzymywanego wynagrodzenia mającym decydujące znaczenie są stawki godzinowe przyjęte w zachowanej dokumentacji.

Ciężar dowodu niewątpliwie w tej sytuacji spoczywa na wnioskodawczyni zgodnie z art. 6 k.c.

Wysokość wynagrodzenia wnioskodawczyni musi być w sposób pewny ustalona, a warunek ten, w ocenie Sądu spełniły jedynie przedstawione angaże pochodzące z badanego okresu zatrudnienia w Zakładach (...), gdyż na tej podstawie możliwym było odtworzenie wynagrodzenia ubezpieczonej w sposób pewny, wobec którego nie istnieje wątpliwość, iż zostało ono zawyżone.

Przyjęto normatywny czas pracy z uwagi na brak dostatecznych dowodów, że wnioskodawca wykonywał pracę ponad przewidziane normy i w jakim zakresie. Należy zauważyć, że normy czasu pracy określały przepisy prawa pracy. Na mocy art. 1 ustawy z 18.12.1919 r. „o czasie pracy w przemyśle i handlu” (tj. Dz.U. z 1933 r., Nr 94, poz.734) czas pracy wszystkich pracowników, zatrudnionych na mocy umowy w przemyśle, handlu, górnictwie, komunikacji i przewozie oraz innych zakładach pracy, choćby na zysk nie obliczonych, a prowadzonych w sposób przemysłowy, niezależnie od tego, czy te zakłady pracy są własnością prywatną, czy państwową, czy też organów samorządowych wynosi bez wliczenia przerw odpoczynkowych najwyżej 8 godzin na dobę, w sobotę 6 godzin na dobę i nie może przekraczać 46 godzin na tydzień. Zgodnie zaś z art. 129 § 1 kp w brzmieniu obowiązującym od 1.01.1975 r. czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i 46 godzin na tydzień.

W świetle dostępnej dokumentacji osobowej skarżącej możliwym było jedynie odtworzenie jej zarobków w sposób pewny z uwzględnieniem stawek godzinowych ustalonych zgodnie z angażami z badanego okresu i z uwzględnieniem pełnego wymiaru czasu pracy.

Nie zachowały się natomiast listy płac z tego okresu, jak również nie ma żadnych dowodów na to, że otrzymywał też premie czy deputat węglowy. Świadkowie zeznali, że nie znają konkretnych kwot jakie wnioskodawczyni uzyskiwała tytułem wynagrodzenia w Zakładach (...) ani nawet nie pamiętają własnych zarobków. Podkreślenia wymaga, że przepisy prawa ubezpieczeń społecznych są normami bezwzględnie obowiązującymi i nie zawierają unormowań pozwalających na ustalanie wynagrodzeń w sposób przybliżony lub prawdopodobny. Właściwie tylko dokumentacja własna stanowi w postępowaniu sądowym precyzyjny dowód na wysokość wynagrodzenia świadczeniobiorcy. W orzecznictwie zgodnie przyjmuje się, że co do zasady nie ma możliwości wyliczenia wynagrodzenia, a co za tym idzie wysokości składek na ubezpieczenie społeczne oraz wskaźnika podstawy wymiaru emerytury lub renty, w oparciu o wyliczenia hipotetyczne, uśrednione, czy też wynikające z porównania wynagrodzenia innych pracowników (por. wyrok Sądu Najwyższego z 4 lipca 2007 r., I UK 36/07, Legalis nr 181419). Sąd Apelacyjny w Łodzi również niejednokrotnie wypowiadał się w tej kwestii stwierdzając, że wysokości wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru świadczeń emerytalno - rentowych nie powinno się udowadniać wyłącznie zeznaniami świadków, jeśli świadkowie nie są w stanie konkretnie i precyzyjnie podać wysokości osiąganego przez wnioskodawcę wynagrodzenia. Wprawdzie w toku postępowania sądowego strona może dowodzić wysokości wynagrodzeń na potrzeby ustalenia wysokości podstawy wymiaru świadczenia wszelkimi środkami dowodowymi, zatem dowodem na tę okoliczność mogą być zarówno dokumenty dotyczące wynagradzania osób zatrudnionych w tym samym okresie, w tym samym zakładzie pracy i przy pracy tego samego rodzaju, co ubezpieczony, jak też zeznania tych osób, ale nie oznacza to jednak, że wykazanie konkretnych zarobków w celu obliczenia wysokości świadczenia z ubezpieczenia społecznego może być dokonywane w sposób przybliżony, jedynie na zasadzie uprawdopodobnienia (tak Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z 16.07.2013 r., III AUa 1714/12, Legalis nr 739136, w wyroku z 29.09.2014 r., III AUa 2618/13, Legalis nr 1163500).

Przesłuchane w charakterze świadków U. C., T. M. i L. B. jednoznacznie zeznały, że wynagrodzenia konkretnych szwaczek różniły się i były zależne od wydajności danej szwaczki i wysokości stawki akordowej dla danego modelu płaszcza, przez co zarobki poszczególnych szwaczek są nieporównywalne. Sąd zważył też, że stosunek pracy ma zawsze charakter indywidualny, a określone warunki zatrudnienia mają charakter niepowtarzalny, ponieważ zostały ustalone między pracodawcą i konkretnym pracownikiem. W przypadku dodatkowych (ubocznych) składników wynagrodzenia konieczne jest istnienie dowodów potwierdzających bez wątpliwości fakt ich wypłacenia oraz ich wysokości./tak Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 6.10.2015 r., III AUa 712/15 LEX nr 1820442/. Dodatkowo należy podkreślić, że świadkowie są osobami obcymi dla każdej ze stron i nie mieli interesu w składaniu zeznań korzystnych dla jednej z nich.

Zasady wypłaty rekompensat określone były w uchwale Nr 187 Rady Ministrów z dnia 26 sierpnia 1981 r. w sprawie podwyższenia cen detalicznych niektórych artykułów żywnościowych (M. P. z 1981 r. Nr 22, poz. 200 z późn. zm.). Przykładowo zgodnie z §3 pkt 2a. rekompensata nie przysługuje osobom otrzymującym wynagrodzenie lub świadczenie, do którego została włączona rekompensata, albo osobom pobierającym świadczenie ustalone na podstawie wymiaru uwzględniającego już rekompensatę.

Z tych wszystkich powodów Sąd stwierdził, iż możliwym było w sposób pewny ustalenie wysokości jedynie wynagrodzenia odwołującej przy uwzględnieniu tygodniowej normy czasu pracy i stawki godzinowej wynikającej z jej angaży.

Co do drugiego okresu zatrudnienia w firmie (...), Sąd zważył, że jedynymi pewnymi wynagrodzeniami uzyskiwanymi przez skarżącą są te, które wynikają z list płac za styczeń i luty 1990 r. Poza nimi nie ma żadnych innych wiarygodnych dowodów, z których wynikałoby rzeczywiste wynagrodzenie wnioskodawczyni w tym okresie. Świadek A. J. zeznał wprawdzie, że dokumentację płacową przekazał do ZUS i że inni pracownicy też mieli trudności z wykazaniem swoich zarobków, jednakże z wyjaśnień ZUS wynika, że nie ma innych dokumentów z tego okresu zatrudnienia skarżącej poza tymi, które są w aktach emerytalnych, kapitałowych i aktach sprawy, albowiem aż do zakończenia postępowania w n/n sprawie strona odwołująca nie złożyła nowych wiarygodnych dowodów na okoliczność faktycznych zarobków w tym zakładzie pracy poza styczniem i lutym 1990 r., przez co pozostały one nieudowodnione.

Przy takich zasadach hipotetyczny wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wynosi 43,49% z lat 1976 – 1983, 1985-1988, 1991-1998, który jest korzystniejszy od dotychczasowego w wysokości 42,90%, jak również wysokość kapitału początkowego obliczona w kwocie 77198,33 zł jest korzystniejsza od dotychczasowej , co przekłada się też na wyższą wartość świadczenia emerytalnego obliczonego przez ZUS na kwotę 1307,25 zł. Powyższe wyliczenie zostało dokonane przez organ rentowy. Wnioskodawczyni będąc reprezentowaną przez profesjonalnego pełnomocnika, nie kwestionowała tego wyliczenia pod względem rachunkowym, a Sąd nie znalazł żadnych powodów by czynić to z urzędu.

Mając powyższe okoliczności na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzje i orzekł jak w pkt. 1 sentencji, a w pozostałym zakresie na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., oddalił odwołanie jako niezasadne, o czym orzekł jak w punkcie 2 wyroku.

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi organu rentowego z aktami rentowymi.

14 X 2019 roku.