Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 776/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 października 2018 r

Sąd Apelacyjny w Warszawie V Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSA Marta Szerel (spr.)

Sędziowie: SA Aleksandra Kempczyńska

SO del. Paweł Duda

Protokolant: Małgorzata Szmit

po rozpoznaniu w dniu 17 października 2018 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa W. R.

przeciwko A. P. i M. Z.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 15 lutego 2017 r., sygn. akt II C 197/10

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu treść:

1.  zasądza od A. P. i M. Z. solidarnie na rzecz W. R. kwotę 82.490 (osiemdziesiąt dwa tysiące czterysta dziewięćdziesiąt) złotych wraz z ustawowymi odsetkami za czas opóźnienia od dnia 1 maja 2007 roku do dnia zapłaty;

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

3.  kosztami procesu obciąża powoda W. R. w 66%, zaś pozwanych A. P. i M. Z. – w 34%, solidarnie; szczegółowe wyliczenie kosztów pozostawiając referendarzowi sądowemu;

II.  oddala apelację w pozostałej części;

I.  znosi wzajemnie między stronami koszty postępowania apelacyjnego.

Paweł Duda Marta Szerel Aleksandra Kempczyńska

Sygn. akt V ACa 776/17

UZASADNIENIE

Powód W. R. pozwem z 17 marca 2010 r. wniósł o zasądzenie solidarnie od pozwanych A. P. (wcześniej Z.) i M. Z. kwoty 248.250 zł, z ustawowymi odsetkami od 14 sierpnia 2006 r. do dnia zapłaty oraz kosztami postępowania według norm przepisanych, tytułem różnicy pomiędzy wynagrodzeniem należnym mu za wykonane roboty budowlane w wysokości 457.000 zł a otrzymanym od pozwanych wynagrodzeniem za prace w wysokości 208.750 zł. Powód podniósł, że powinien otrzymać wynagrodzenie obliczone stosownie do robót wykonanych według stanu na dzień rozwiązania umowy i kosztorysu ofertowego, na co składało się wynagrodzenie za wykonanie prac I oraz II etapu budowy, łącznie 435.800 zł. Wskazał także, że pozwani winni zwrócić ponadto dodatkowe koszty, jakie poniósł w związku z przedwczesnym rozwiązaniem umowy, to jest 21.200 zł, na którą to kwotę składają się koszty utraconej zaliczki, jaką uiścił na poczet dostawy drewna na konstrukcje dachowe dla przedmiotowej budowy oraz pozostawione na placu budowy materiały budowlane przeznaczone do dalszych, objętych kolejnymi etapami prac budowlanych.

Pozwani A. P. i M. Z. wnieśli o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych. Pozwani podnieśli zarzut przedawnienia roszczenia wskazując, że we wniosku o zawezwanie do próby ugodowej z 11 czerwca 2007 r. powód nie sprecyzował należycie roszczenia, co powoduje, że dochodzone pozwem roszczenie wynikające z umowy z 23 maja 2006 r. uległo przedawnieniu. Pozwani przyznali fakt zapłaty na rzecz powoda kwoty 208.750 zł tytułem wynagrodzenia za wykonane przez powoda prace budowlane.

Wyrokiem z 15 lutego 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od A. P. i M. Z. na rzecz W. R. kwoty po 41.245 zł wraz z ustawowymi odsetkami za czas opóźnienia od 1 maja 2007 r. do dnia zapłaty, a w pozostałym zakresie oddalił powództwo, zaś kosztami procesu obciążył powoda w 66%, a każdego z pozwanych – po 17%, szczegółowe wyliczenie kosztów pozostawiając referendarzowi sądowemu.

Sąd Okręgowy ustalił, że małżonkowie A. i M. Z. (obecnie po rozwodzie, a A. Z. nosi nazwisko P.) postanowili nabyć działkę gruntu, zlecić na niej wybudowanie budynku jednorodzinnego oraz budynku bliźniaczego (bliźniaka), a następnie sprzedać z zyskiem nieruchomości wraz z budynkami. Na poczet tej inwestycji zaciągnęli w banku kredyt. W celu zrealizowania swoich planów nabyli niezabudowaną nieruchomość przy ul. (...) w W., w dzielnicy W., składającą się z działek ewidencyjnych nr (...) (na których miał powstać budynek mieszkalny w zabudowie bliźniaczej) i nr (...) (na której miał powstać budynek mieszkalny jednorodzinny). Na ich zlecenie architekt J. S. wykonał projekty architektoniczne budynków.

Dalej Sąd pierwszej instancji ustalił, że pod koniec 2005 r. pozwani skontaktowali się z W. R. w celu ustalenia warunków budowy budynków mieszkalnych przy ul. (...) w W.. Pozwani byli znajomymi syna powoda, O. R.. Po kilku miesiącach negocjacji strony ustaliły wynagrodzenie dla powoda za wybudowanie budynków. Negocjacje trwały dosyć długo, gdyż powód zaproponował kwotę wynagrodzenia w wysokości, na którą nie chcieli się zgodzić pozwani. W wyniku negocjacji kwota wynagrodzenia została obniżona. Prace budowlane przy ul. (...) w W. rozpoczęły się wiosną 2006 r. Dnia 25 maja 2006 r. pozwani, jako „zamawiający”, zawarli z powodem, prowadzącym firmę handlowo-usługową (...), jako „wykonawcą”, umowę o roboty budowlane, której przedmiotem było wybudowanie przy ul. (...) w W. W.-Z.: domu jednorodzinnego położonego na działce ewidencyjnej nr (...) i domów bliźniaczych położonych na działkach ewidencyjnych nr (...). Strony uzgodniły termin rozpoczęcia prac budowlanych na 30 maja 2006 r., zaś termin ich zakończenia i wywiązania się z umowy na 30 października 2006 r. Zgodnie z § (...)umowy, wykonawca zobowiązał się do wybudowania domu jednorodzinnego na działce ewidencyjnej nr (...) do stanu surowego zamkniętego, zawierającego: pokrycie dachu dachówką, instalacje wewnątrz budynku, tynki zewnętrzne i wewnętrzne, małą aranżacje terenu wkoło budynku, piec grzewczy i ogrzewanie, okna, drzwi zewnętrzne i garażowe, schody zewnętrzne. Ponadto wykonawca zobowiązał się do wybudowania domów jednorodzinnych w zabudowie bliźniaczej na działkach ewidencyjnych nr (...) do stanu surowego zamkniętego zawierającego: dach – pokrycie i odeskowanie, okna, drzwi zewnętrzne i garażowe, instalacje wewnątrz budynku i schody zewnętrze. Strony w § (...) umowy postanowiły, że szczegółowy zakres prac i materiałów budowlanych objętych umową wraz z kosztorysem prac wynika z załącznika nr (...) do umowy i projektu budowlanego przekazanego przez zamawiającego wykonawcy. W § (...)umowy strony uzgodniły następujące etapy robót budowlanych i koszty ich wykonania: I etap – fundamenty – 161.000 zł; II etap – parter – 274.800 zł; III etap – piętro – 308.652 zł; IV etap – dach – 133.187 zł; V etap – roboty wykończeniowe – 136.00 zł; VI etap – roboty wykończeniowe zewnętrzne i drogowe – 96.000 zł. W §(...) umowy strony uzgodniły, że rozliczenia za przedmiot umowy będą uzależnione od odbioru etapów budowy przez zamawiającego w terminie 14 dni od daty ich odbioru. Ponadto w § (...) umowy strony wskazały, że mogą wypowiedzieć umowę z 14-dniowym wypowiedzeniem, zaś zmiana umowy wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności . Załącznik nr (...) do umowy stanowił kosztorys ofertowy, w którym zostały wskazane koszty wykonania poszczególnych prac budowlanych na kolejnych etapach budowy – osobno dla budynku jednorodzinnego i dla budynku w zabudowie bliźniaczej. Na koszt wykonania etapu I – fundamentów w wysokości 161.000 zł składała się kwota 64.720,76 zł za wykonanie fundamentów budynku mieszkalnego jednorodzinnego oraz kwota 97.136,89 zł za wykonanie fundamentów budynku bliźniaczego. Na koszt wykonania etapu II – parteru w wysokości 274.800 zł składała się kwota 118.120,29 zł za wykonanie parteru budynku mieszkalnego jednorodzinnego oraz kwota 136.587,78 zł za wykonanie parteru budynku bliźniaczego. Koszt izolacji przeciwwilgociowych fundamentów budynku mieszkalnego jednorodzinnego został wskazany na kwotę 7.211,83 zł (167,68 zł + 149,22 zł + 1.230,04 zł + 3.629,07 zł + 1.358,92 zł + 676,90 zł), zaś koszt izolacji przeciwwilgociowych fundamentów budynku bliźniaczego został wskazany na kwotę 2.820,03 zł (253,67 zł+ 225,74 zł + 2.340,62 zł). Koszt izolacji przeciwwilgociowych parteru budynku bliźniaczego został wskazany na kwotę 2.650,10 zł (155,77 zł + 138,61 zł + 2.355,72 zł), zaś koszt wybudowania ścian zewnętrznych na kwotę 46.428,52 zł.

Następnie, Sąd Okręgowy ustalił, że powód zatrudnił R. G. w charakterze kierownika budowy, zaś prowadzenie prac budowlanych zlecił H. M., który z kolei zapewnił do pracy na budowie swoją ekipę budowlaną. Powód zawarł z H. M. umowę na wykonanie prac budowlanych, płacił mu wynagrodzenie za poszczególne etapy wykonanych prac. H. M. dalej rozliczał się z pracownikami budowlanymi ze swojej ekipy. Faktycznie pracami budowlanymi kierował H. M., zaś kierownik budowy R. G. pojawiał się na budowie od czasu do czasu i zatwierdzał wykonanie poszczególnych etapów prac budowlanych. Prace prowadzone przez powoda dokumentowane były w dzienniku budowy, który był prowadzony niezgodnie z przepisami prawa budowlanego, gdyż znajdowały się tam wpisy kierownika budowy, brakowało natomiast wpisów inwestorów potwierdzających zapisy kierownika budowy. Ponadto, w dzienniku budowy nie odnotowano wstrzymania prac budowlanych ani zmiany wykonawcy. 27 czerwca 2006 r. powód zawarł z Zakładem (...) umowę zakupu i dostawy więźby dachowej oraz pokrycia połaci dachu w postaci desek calowych, na budowę dwóch obiektów budowlanych w W. przy ul. (...). Wpłacił zaliczkę w wysokości 11.800 zł, zaś wartość zamówienia strony ustaliły na kwotę 34.000 zł .

30 czerwca 2006 r., przebywając na terenie budowy przy ul. (...), H. M. znajdował się pod znacznym wpływem alkoholu, był agresywny, pomimo próśb powoda nie chciał opuścić terenu budowy. Również inni pracownicy z ekipy H. M. byli pod wpływem alkoholu i żaden z nich nie wykonywał prac budowlanych. Powód i jego ówczesna żona, E. R., w związku z zachowaniem H. M. wezwali policję. Przed przyjazdem policji, H. M. został zabrany przez swoją żonę i córkę. Powód poinformował M. Z. o spożywaniu alkoholu przez pracowników budowlanych, w tym przede wszystkim przez H. M. oraz o jego agresywnym zachowaniu . Powiedział też, że zwolnił już H. M., ale że natychmiast wprowadzi na budowę inną ekipę budowlaną. M. Z. poprosił telefonicznie powoda o wstrzymanie się z zatrudnianiem nowej ekipy do czasu jego przybycia na plac budowy.

Dalej Sąd pierwszej instancji ustalił, że 30 czerwca 2006 r. powód opuścił plac budowy przy ul. (...) w W.. Strony umowy o roboty budowlane nie spisały protokołu zdawczo-odbiorczego przerwania robót . Po opuszczeniu placu budowy przez powoda prace kontynuował H. M. wraz ze swoją ekipą, to jest tymi samymi pracownikami, co poprzednio. H. M. porozumiał się w tym zakresie z pozwanymi i zawarł z nimi w tym przedmiocie odrębną umowę. Ostatecznie H. M. wraz ze swoją ekipą budowlaną dokończyli budowę budynków przy ul. (...) w W.. Również kierownik budowy, R. G., pozostał ten sam. O. R., syn powoda, sfotografował miejsce budowy przy ul. (...) w W.. Zdjęcia obrazują stan budowy z momentu jej zakończenia przez powoda. Pod koniec lipca 2006 r. odbyło się spotkanie powoda i O. R. z pozwanymi, którego celem było rozliczenie materiałów i prac w związku z zakończeniem współpracy. Ostatecznie na spotkaniu nie uzgodniono rozliczeń pomiędzy stronami .

Pismem z 31 lipca 2006 r., skierowanym do powoda, pozwani wypowiedzieli umowę o roboty budowlane z 25 maja 2006 r. W uzasadnieniu pisma wskazali, że w trakcie spotkania 3 lipca 2006 r., do którego doszło na terenie budowy pomiędzy zamawiającym a wykonawcą, złożyli ustne wypowiedzenie umowy o roboty budowlane z 25 maja 2006 r. Wskazali, że wypowiedzenie jest potwierdzeniem odbytej rozmowy z 3 lipca 2006 r. i realizacją zapisów w umowie o roboty budowlane z 25 maja 2006 r. Zaznaczyli, że faktyczne zaprzestanie prac budowlanych przez wykonawcę nastąpiło 30 czerwca 2006 r. Jako przyczyny wypowiedzenia umowy wskazali wykonanie elementów budynków niezgodnie z dokumentacją projektową, niezapoznanie się z dokumentacją przekazaną przez zamawiającego i miejscem prowadzenia robót, niezapewnienie niezbędnych materiałów do wykonywanie prac budowlanych, co powodowało opóźnienie prac, niezapewnienie ładu, porządku oraz bezpieczeństwa na terenie budowy (nadużycie alkoholu przez ekipę budowlaną, doprowadzenie do sytuacji, gdzie konieczna była interwencja policji), brak bieżącego prowadzenia dzienników budowlanych z koniecznymi wpisami, brak możliwości kontaktu z wykonawcą, nieuzgodnienie zmian w budynku w stosunku do rozwiązań projektowych z zamawiającym, brak wykonania poszczególnych zapisów wynikających z kosztorysu, brak nadzoru budowy przez wykonawcę, nieterminowe dokonywanie płatności dla ekipy budowlanej oraz dostawców materiałów budowlanych; narażenie zamawiających na dodatkowe koszty poprzez wykorzystanie ich braku wiedzy fachowej związanej z budownictwem, brak ekipy budowlanej od 30 czerwca 2006 r. do 5 lipca 2006 r. Pismo z 31 lipca 2006 r. zostało odebrane przez powoda 3 sierpnia 2006 r.

Powód otrzymał od pozwanych łącznie kwotę 208.750 zł tytułem wynagrodzenia za częściowe wykonanie umowy o roboty budowlane. W momencie zakończenia robót przez powoda prace budowlane znajdowały się na następującym etapie: dom jednorodzinny został wykonany do pierwszego piętra łącznie ze stropem i ścianami działowymi, bez okien, czyli zostały w całości wykonane etapy I i II opisane w umowie o roboty budowlane; zaś w domach bliźniaczych zostały wykonane fundamenty oraz ściany zewnętrzne do wysokości średnio 1,2 m, czyli etap I i część etapu II. Podczas budowy budynku mieszkalnego jednorodzinnego i budynku bliźniaczego powód nie wykonał w ogóle lub nie wykonał prawidłowo izolacji poziomej ław fundamentowych i izolacji pionowej według wskazań projektu technicznego.

Pismami z 5 kwietnia 2007 r. powód wezwał pozwanych do zapłaty kwoty 248.250 zł z tytułu dopłaty za roboty oraz materiały budowlane nierozliczone i należne do dnia rozwiązania umowy o roboty budowlane z 25 maja 2006 r. Wezwanie do zapłaty zostało odebrane przez M. Z. 16 kwietnia 2007 r., zaś przesyłka skierowana do A. P. i wysłana 11 kwietnia 2007 r., powtórnie awizowana, została zwrócona nieodebrana. Wnioskiem z 11 czerwca 2007 r. powód wezwał pozwanych do próby ugodowej w przedmiocie zapłaty przez nich solidarnie na jego rzecz kwoty 248.250 zł, w terminie 14 dni od daty zawarcia ugody pozasądowej, tytułem zapłaty za prace wykonane zgodnie z umową o roboty budowlane z 25 maja 2006 r. i jej załącznikiem nr (...). W uzasadnieniu wniosku podkreślił, że do dnia rozwiązania umowy o roboty budowlane wykonał prace dotyczące I etapu (fundamenty) i etapu II (parter) oraz dodatkowe prace o wartości 21.200 zł, o łącznej wartości kosztorysowej 457.000 zł. Wskazał, że zamawiający dokonali zapłaty wynagrodzenia częściowego w wysokości 208.750 zł, w związku z tym pozostało do zapłaty na rzecz wykonawcy przez zamawiającego 248.250 zł. Do wniosku zostały dołączone między innymi odpisy umowy o roboty budowlane wraz z załącznikiem nr 1, czyli kosztorysem ofertowym. Do zawarcia ugody nie doszło z uwagi na niestawiennictwo przeciwników.

W takim stanie faktycznym, ustalonym na podstawie powołanych dokumentów i opinii biegłych, w tym z zakresu budownictwa, a także częściowo zeznań świadków oraz przesłuchania powoda i pozwanej, Sąd Okręgowy stwierdził, że powództwo było zasadne w części.

Powód wnosił o zasądzenie solidarnie od pozwanych kwoty 248.250 zł z ustawowymi odsetkami od 14 sierpnia 2006 r. do dnia zapłaty. Na dochodzoną pozwem kwotę składała się kwota stanowiąca różnicę pomiędzy wynagrodzeniem należnym powodowi za wykonane roboty budowlane I i II etapu w wysokości 435.800 zł oraz za roboty dodatkowe w wysokości 21.200 zł (łącznie 457.000 zł) a otrzymanym od pozwanych wynagrodzeniem w wysokości 208.750 zł.

Pomiędzy stronami bezsporny był fakt zawarcia pisemnej umowy o roboty budowlane, której przedmiotem była budowa domu jednorodzinnego położonego przy ul. (...) w W. na działce ewidencyjnej nr (...) i budowa domów bliźniaczych na działkach ewidencyjnych nr (...). Obie strony zgodnie twierdziły, że pozwani zapłacili powodowi z tytułu wykonania umowy łącznie 208.750 zł. Sporny był natomiast moment skutecznego rozwiązania umowy o roboty budowlane oraz etap prac budowlanych zakończonych przez powoda, a także wysokość należnych powodowi świadczeń i jakość wykonanych przez niego prac.

Sąd pierwszej instancji uznał za częściowo zasadny podniesiony przez pozwanych zarzut przedawnienia. Wskazał, że wnioskiem z 11 czerwca 2007 r. powód wezwał pozwanych do próby ugodowej w przedmiocie zapłaty przez nich solidarnie na jego rzecz kwoty 248.250 zł w terminie 14 dni od daty zawarcia ugody pozasądowej, tytułem zapłaty za prace wykonane zgodnie z umową o roboty budowlane z 25 maja 2006 r. i jej załącznikiem nr 1. W uzasadnieniu wniosku wnioskodawca podkreślił, że do dnia rozwiązania umowy o roboty budowlane wykonał prace dotyczące I etapu (fundamenty) i etapu II (parter) oraz dodatkowe prace o wartości 21.200 zł, o łącznej wartości kosztorysowej 457.000 zł.

Mając na uwadze fakt zawarcia przez strony umowy o roboty budowlane oraz okoliczność prowadzenia działalności gospodarczej przez powoda w zakresie wykonywania robót budowlanych, do roszczeń z przedmiotowej umowy znajdzie zastosowanie 3-letni termin przedawnienia, liczony zgodnie z art. 120 § 1 k.c. od dnia wymagalności roszczenia. Odwołując się do treści art. 123 § 1 pkt 1 k.c. oraz poglądów judykatury, Sąd pierwszej instancji wskazał, że zawezwanie do próby ugodowej na podstawie art. 185 § 1 k.p.c. przerywa bieg terminu przedawnienia, ale jedynie co do wierzytelności w zawezwaniu tym precyzyjnie określonej. W ocenie Sądu Okręgowego, w zawezwaniu do próby ugodowej powód wystarczająco precyzyjnie określił wysokość żądania w zakresie wynagrodzenia za wykonanie I i II etapu robót budowlanych wynikających z łączącej strony umowy. W uzasadnieniu wniosku wnioskodawca podkreślił, że do dnia rozwiązania umowy o roboty budowlane wykonał prace dotyczące I etapu (fundamenty) i etapu II (parter). Mając na uwadze treść umowy o roboty budowlane z 25 maja 2006 r. oraz kosztorys ofertowy, załączone do zawezwania do próby ugodowej, nie ma wątpliwości co do wysokości wynagrodzenia, jakiego wzywający domagał się za wykonanie pierwszych dwóch etapów robót budowlanych oraz za jakie prace. Strony określiły wysokość wynagrodzenia za wykonanie pierwszego etapu – wykonanie fundamentów na kwotę 161.000 zł, zaś za wykonie parteru – 274.800 zł. Powód podał, że pozwani zapłacili mu dotychczas 208.750 zł. Nie ma więc wątpliwości, że w zawezwaniu do próby ugodowej powód żądał zapłaty kwoty 227.050 zł (435.800 zł - 208.750 zł) za wykonanie prac I i II etapu. Wystąpienie przez powoda z wnioskiem o zawarcie próby ugodowej 11 czerwca 2007 r. po niespełna roku od rozwiązania umowy o roboty budowlane i wezwania pozwanych do zapłaty należnych, zdaniem powoda, kwot tytułem wynagrodzenia za roboty budowlane, na podstawie 123 § 1 pkt 1 k.c. w zw. z art. 185 § 1 k.p.c. w zw. z art. 118 k.c., doprowadziło do skutecznego przerwania biegu przedawnienia roszczenia co do kwoty wynagrodzenia za I i II etap robót budowlanych.

Natomiast roszczenie o zapłatę kwoty 21.200 zł za wykonanie prac dodatkowych Sąd Okręgowy uznał za przedawnione. W ocenie Sądu, powód w zawezwaniu do próby ugodowej nie sprecyzował wystarczająco żądania co do zapłaty kwoty 21.200 zł z tytułu wynagrodzenia za wykonanie prac dodatkowych. Powód nie określił, jakie kwoty i z jakiego tytułu składają się na tę sumę. Także z załączników do wniosku o zawezwanie do próby ugodowej nie wynika, jakich prac dodatkowych miałaby ona dotyczyć. Sąd podkreślił, że nie jest wystarczające określenie, że strona domaga się zapłaty określonej kwoty. Należy sprecyzować, czego konkretnie ta kwota dotyczy. Dopiero na etapie postępowania rozpoznawczego, na zobowiązanie przewodniczącego, powód sprecyzował, za jakie prace dodatkowe domaga się zapłaty 21.200 zł. Nie można zatem uznać, że zawezwanie do próby ugodowej, w którym powód nie określił precyzyjnie składników kwoty 21.200 zł, ani jakich prac dodatkowych ona dotyczy, prowadzi do przerwania biegu przedawnienia w zakresie zapłaty tej kwoty.

W piśmie procesowym z 6 marca 2013 r. powód wskazał na koszty dodatkowo poniesione przez niego na skutek rozwiązania umowy przez pozwanych, dochodzone obok kwoty 21.200 zł, w szczególności wskazując, że dochodzi zwrotu kosztów materiałów pozostawionych na budowie . W piśmie procesowym z 25 marca 2013 r. pozwani podtrzymali zarzut przedawnienia w stosunku do roszczenia powoda o zapłatę kwoty 21.200 zł z tytułu kosztów utraconej zaliczki uiszczonej przez powoda na poczet dostawy drewna na konstrukcje dachowe oraz wartości materiałów budowlanych, które pozostały na placu budowy. Podnieśli dodatkowo zarzut przedawnienia roszczenia wobec pozostałych żądanych przez powoda kwot z tytułu dodatkowych kosztów poniesionych przez powoda w związku z przedwczesnym rozwiązaniem umowy przez pozwanych. Mając na uwadze termin wystąpienia z żądaniem zapłaty dodatkowych kwot przewyższających kwotę 21.200 zł wskazaną w pozwie, brak zgłoszenia roszczenia w tym zakresie w zawezwaniu do próby ugodowej oraz biorąc pod uwagę 3-letni termin przedawnienia, Sąd pierwszej instancji stwierdził, że roszczenie co do zapłaty dalszych kwot za prace dodatkowe i za pozostawione materiały jest przedawnione. Sąd przy tym z urzędu rozważył, czy zarzut przedawnienia nie stanowi nadużycia prawa (art. 5 k.c.) i stwierdził, że taki przypadek nie zachodzi w niniejszej sprawie. Sąd wziął przy tym pod uwagę okoliczność, że dochodzone roszczenie jest związane z prowadzoną przez powoda działalnością gospodarczą, a występując z wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej powód był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika. Brak jest wykazania szczególnych okoliczności wskazujących na nadużycie prawa.

W związku ze skutecznie podniesionym zarzutem przedawnienia co do kwoty 21.200 zł, Sąd nie ustalał stanu faktycznego w zakresie wykonanych przez W. R. prac dodatkowych podczas budowy budynków mieszkalnych na ul. (...) w W., jak również tego, jakie i o jakiej wartości materiały budowlane zostały pozostawione przez powoda na placu budowy i czy powód poniósł jakąś szkodę na skutek wcześniejszego rozwiązania z nim umowy. Sąd rozpoznał merytorycznie żądanie zapłaty za wykonanie I i II etapu robót budowalnych przy ul. (...) w W..

Sąd Okręgowy stwierdził, że powód zobowiązał się do budowy domu jednorodzinnego i domów bliźniaczych na nieruchomości pozwanych. Strony w umowie o roboty budowlane zgodnie uzgodniły sześć etapów robót budowlanych i płatność za nie po wykonaniu każdego z etapów. Koszty wykonania I etapu – fundamentów ustalono na 161.000 zł, zaś koszt wykonania II etapu - parteru na 274.800 zł. Obie strony zgodnie twierdziły, że pozwani zapłacili powodowi z tytułu wykonania umowy łącznie 208.750 zł. Pozostało zatem do rozstrzygnięcia, czy pozostała kwota 227.050 zł (/161.000 zł + 274.800 zł/ - 208.750 zł) z tytułu prac I i II etapu jest należna powodowi.

W § (...) umowy strony wskazały, że mogą wypowiedzieć umowę za 14-dniowym wypowiedzeniem. Pismem z dnia 31 lipca 2006 r., skierowanym do powoda, pozwani wypowiedzieli umowę o roboty budowlane z 25 maja 2006 r. Wskazali, że wypowiedzenie jest potwierdzeniem odbytej rozmowy z 3 lipca 2006 r. i realizacją zapisów w umowie o roboty budowlane z 25 maja 2006 r. Wypowiedzenie umowy zostało odebrane przez powoda 3 sierpnia 2006 r. W toku procesu pozwani podnosili, że w trakcie spotkania 3 lipca 2006 r., do którego doszło na terenie budowy, złożyli ustne wypowiedzenie umowy o roboty budowlane. Mając na uwadze treść umowy o roboty budowlane Sąd ustalił, że do skutecznego rozwiązania umowy doszło 17 sierpnia 2006 r. na skutek pisemnego wypowiedzenia umowy przez pozwanych. Zdaniem Sądu, pozwani, na których w tym zakresie spoczywał ciężar dowodu zgodnie z art. 6 k.c., nie wykazali, że doszło do skutecznego wcześniejszego rozwiązania umowy. Sąd pierwszej instancji wskazał także, że strony uzgodniły w § (...)umowy, że każda z nich może wypowiedzieć umowę za 14-dniowym wypowiedzeniem. Niezależnie zatem od przyczyn wypowiedzenia umowy powoływanych szeroko przez pozwanych, pozwani mieli prawo rozwiązać z powodem umowę za 14-dniowym wypowiedzeniem.

Skoro wypowiedzenie umowy o roboty budowlane nastąpiło na podstawie przysługującego pozwanym uprawnienia, Sąd ocenił zasadność wzajemnych rozliczeń stron w związku z rozwiązaniem umowy, odwołując się do art. 628 § 1 w zw. z art. 656 § k.c. Nie było sporne, że powód otrzymał od pozwanych kwotę 208.750 zł tytułem wynagrodzenia za wykonanie umowy o roboty budowlane. Sąd ustalił, że w momencie rozwiązania umowy prace budowlane przy ul. (...) w W. znajdowały się na następującym etapie: dom jednorodzinny został wykonany do pierwszego piętra, łącznie ze stropem wraz ze ścianami działowymi, bez okien i dachu; w domach bliźniaczych zostały wykonane ściany zewnętrzne o wysokości średnio około 1,2 m. Zauważył, że narożne ściany zostały wybudowane w większym zakresie, ale średnią należało ustalić na około 1,2 metra. Nie przeczył temu sam powód, wskazując, że dopiero rozpoczęło się murowanie ścian zewnętrznych i wymurowano je w zakresie widocznym na zdjęciach wykonanych przez jego syna. Powyższe wskazuje, że etap I budowy, polegający na wykonaniu fundamentów, został wykonany przez powoda w całości, zaś etap II – budowa parteru budynku bliźniaczego w części. Mając na uwadze zasadę swobody umów, Sąd przyjął jako podstawę do określenia należnego wynagrodzenia za prace wykonane przez powoda kwoty określone w umowie o roboty budowlane. Nie było podstaw do przyjmowania cen średnich lub jakichkolwiek innych. Na kwotę 161.000 zł strony określiły koszt wykonania fundamentów obydwu budynków. Mając na uwadze opinię biegłego do spraw budownictwa W. K., Sąd ustalił, że podczas budowy budynku mieszkalnego jednorodzinnego oraz budynku bliźniaczego powód nie wykonał według wskazań projektu technicznego lub wykonał nieprawidłowo izolacje poziome ław fundamentowych i izolacje pionowe. Dlatego też Sąd uznał, że za wykonanie izolacji fundamentów nie jest powodowi należne wynagrodzenie przewidziane umową zawartą pomiędzy stronami. Koszty izolacji fundamentów budynku jednorodzinnego strony łącznie określiły w kosztorysie stanowiącym załącznik nr(...) do umowy na 7.211,83 zł (167,68 zł + 149,22 zł + 1.230,04 zł + 3.629,07 zł + 1.358,92 zł + 676,90 zł – k. 55-57), zaś dla budynku bliźniaczego na łączną kwotę 2.820,03 zł (253,67 zł+ 225,74 zł + 2.340,62 zł – k. 120-121). Dlatego też za I etap wykonania robót budowlanych, zgodnie z umową, należna jest dla powoda kwota 150.968,14 zł (161.000 zł - 7.211,83 zł - 2.820,03 zł), stanowiąca różnicę pomiędzy kosztami wykonania I etapu robót budowlanych określonymi w umowie a łączną kwotą izolacji, które nie zostały należycie wykonane przez powoda.

Przechodząc do ustalenia wynagrodzenia za wykonanie II etapu, to jest budowy parteru, Sąd Okręgowy, na podstawie zebranych w sprawie dowodów, ustalił, że powód wykonał w całości parter budynku jednorodzinnego. Koszt wykonania II etapu budynku wolnostojącego strony w kosztorysie ustaliły na kwotę 118.120,29 zł (k. 71) i taką kwotę Sąd przyjął w całości jako kwotę należną powodowi za wykonanie prac II etapu w zakresie budynku jednorodzinnego. Oceniając stopień wykonania przez powoda prac II etapu budowy budynku bliźniaczego, mając na uwadze przewidziany w kosztorysie koszt budowy ścian zewnętrznych parteru o wysokości 2,85 m w wysokości 46.428,52 zł oraz fakt, że Sąd przyjął wykonanie przez powoda ścian zewnętrznych parteru budynku bliźniaczego do średniej wysokości 1,2 metra, zasadnym było uznanie, że wynagrodzenie za wykonanie prac budowlanych parteru odnośnie do wzniesienia w części ścian zewnętrznych wyniósł 19.500 zł (/1,20 m : 2,85 m/ x 46.428,52 zł). Powyższą kwotę Sąd powiększył o koszt izolacji przeciwwilgociowych parteru budynku bliźniaczego w wysokości 2.650,10 zł (155,77 zł + 138,61 zł + 2.355,72 zł – k. 125-126), nie znajdując podstaw do zakwestionowania wysokości kosztów izolacji w tej części budynku. Suma kosztów za wykonanie II etapu budynku bliźniaczego wyniosła zatem 22.150,10 zł (19.500 zł + 2.650,10 zł).

Suma wynagrodzenia za częściowe wykonanie II etapu budowy przez powoda wyniosła 140.270,39 zł, na którą składa się wykonanie w całości II etapu budynku wolnostojącego w wysokości 118.120,29 zł oraz 22.150,10 zł tytułem wykonania II etapu budynku bliźniaczego.

Mając powyższe na uwadze, w ocenie Sądu pierwszej instancji z tytułu wykonania umowy o roboty budowlane powód powinien otrzymać od pozwanych łącznie kwotę 291.238,53 zł (150.968,14 zł za I etap + 140.270,39 zł za II etap). Zważywszy, że powód otrzymał od pozwanych kwotę 208.750 zł, zasadnym było przyznanie powodowi łącznie kwoty 82.490 zł (291.238,53 zł – 208.750 zł).

Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zasądzenia powyższej kwoty solidarnie od pozwanych z uwagi na brak podstaw przewidzianych w art. 369 k.c. Mając powyższe na uwadze, Sąd zasądził od pozwanych na rzecz powoda kwoty po 41.245 zł (82.490 zł : 2). Zobowiązanie pieniężne jest bowiem zobowiązaniem podzielnym (art. 379 k.c.).

O ustawowych odsetkach za czas opóźnienia orzeczono zgodnie z art. 481 § 1 k.c. Powód pismami z 5 kwietnia 2007 r. wezwał pozwanych do zapłaty kwoty 248.250 zł. Wezwanie do zapłaty zostało odebrane przez M. Z. w dniu 16 kwietnia 2007 r., zaś przesyłka skierowana do A. P., powtórnie awizowania, została zwrócona, a zatem powinna zostać uznana za doręczoną z tym samym dniem, 16 kwietnia 2007 r., w którym została doręczona pozwanemu. Biorąc pod uwagę zapis § (...) umowy o roboty budowlane Sąd uznał, że wymagalność roszczenia powoda powstała 14 dni od doręczenia pozwanym wezwania do zapłaty. Mając na uwadze datę odbioru wezwania do zapłaty z 5 kwietnia 2007 r., to jest 16 kwietnia 2007 r., oraz 14-dniowy termin, Sąd zasądził odsetki ustawowe za czas opóźnienia od 1 maja 2007 r. do dnia zapłaty, uznając za niezasadne roszczenie odsetkowe od 14 sierpnia 2006 r. do 30 kwietnia 2007 r.

O kosztach procesu postanowiono na podstawie art. 100 i 108 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając wyrok w części, tj.:

- w odniesieniu do pkt I wyroku – w zakresie niezasądzenia solidarnie od pozwanych na rzecz powoda kwot tamże wskazanych wraz z odsetkami, z tym, że apelacja nie obejmuje zaskarżenia kwot tamże wskazanych wraz z odsetkami;

- w odniesieniu do pkt lI wyroku – w zakresie kwoty 57.803,80 zł wraz z odsetkami ustawowymi za czas opóźnienia od 1 maja 2007 r. do dnia zapłaty, o zasądzenie czego powód wnosi solidarnie od pozwanych, tytułem: (i) kosztów dodatkowych na kwotę 21.200 zł dotyczącej zabezpieczenia materiałów na dalsze etapy wykonania umowy o roboty budowlane z 25 maja 2006 r. zawartej pomiędzy powodem i pozwanymi, (ii) prawidłowego wykonania przed powoda izolacji fundamentowej – 10.031,86 zł, oraz (iii) materiałów budowlanych zakupionych na podstawie faktury VAT nr (...) z 30 czerwca 2006 r. w celu ukończenia prac w ramach etapu II umowy – 26.571,94 zł;

- w odniesieniu do pkt III wyroku – w zakresie nieobciążenia solidarnie pozwanych kosztami procesu.

Zaskarżonemu wyrokowi powód zarzucił naruszenie:

- art. 185 ust. 1 k.p.c. oraz 123 ust. 1 k.c. – poprzez przyjęcie, że bieg przedawnienia w stosunku do roszczenia dot. kosztów dodatkowych na kwotę 21.200 zł nie został przerwany poprzez złożenie przez powoda wniosku o zawezwanie do próby ugodowej;

- art. 233 k.p.c. – poprzez błędną nie wszechstronną dowolną ocenę materiału dowodowego, niezgodną z doświadczeniem życiowym i zasadami logiki w zakresie opinii biegłego i przyjęcie, że izolacja fundamentowa została wykonana nieprawidłowo lub nie została wykonana przez powoda;

- art. 233 k.p.c. – poprzez błędną nie wszechstronną dowolną ocenę materiału dowodowego, niezgodną z doświadczeniem życiowym i zasadami logiki i nie przyjęcie, że materiały budowlane, których dotyczy faktura VAT nr (...) z 30.06.2006 r., pozostawione przez powoda na placu budowy, stanowią cześć etapu II i tym samym powód powinien otrzymać za nie wynagrodzenie równowartości zapłaconej za nie ceny;

- art. 65 ust. 1 k.c., art. 647 k.c. oraz art. 628 ust. 1 w zw. z art. 656 k.c. – poprzez nieprzyjęcie, że materiały budowlane, których dotyczy faktura VAT nr (...) z 30.06.2006 r., pozostawione przez powoda na placu budowy stanowią cześć etapu II i tym samym powód powinien otrzymać za nie wynagrodzenie równowartości zapłaconej za nie ceny;

- art. 369 k.c. oraz art. 370 k.c. poprzez niezasądzenie solidarnie od pozwanych w pkt I wyroku kwoty 82.490 zł wraz z odsetkami oraz nieobciążenie solidarnie pozwanych kosztami procesu, o których mowa w pkt III wyroku.

Zarzucając powyższe powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części oraz zasądzenie od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych; ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania za obie instancje, a ponadto o zasądzenie na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwana A. P. wniosła o oddalenie apelacji powoda w całości jako bezzasadnej oraz o zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja jest uzasadniona częściowo.

Niezasadne okazały się w całości zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego. W szczególności, Sąd Okręgowy nie naruszył art. 233 k.p.c. Wbrew zarzutom powoda, ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej instancji są konsekwentne oraz spójne, zostały oparte na wszechstronnej, a nie dowolnej, ocenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, zgodnej z zasadami doświadczenia życiowego i logiki. Ustalenia te Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne.

Zarzut naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. mógłby być skuteczny wówczas, gdyby skarżący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 16 grudnia 2005 r., sygn. akt III CK 314/05, Lex nr 172176). Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak T. Ereciński (w:) Komentarz do Kodeksu postępowania cywilnego, Część pierwsza, Postępowanie rozpoznawcze, t. 1, „Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis”, Warszawa 2004, s. 496; por. też orz. Sądu Najwyższego z 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98, niepubl.). Sąd Okręgowy wskazał dowody, na których się oparł i dowody te zostały właściwie ocenione, a powód nie wykazał, aby Sąd ten – stosownie do powołanych argumentów – dopuścił się naruszenia prawa i dokonał nieprawidłowej oceny dowodów.

W szczególności, pełne oparcie w materiale zgromadzonym w sprawie znajduje ustalenie, iż powód nieprawidłowo wykonał lub nie wykonał izolacji fundamentowej. To powód, twierdząc, że prace w tym zakresie zostały wykonane, powinien stosownie to udowodnić, zgodnie z art. 6 k.c. Nie sprostał zaś temu ciężarowi dowodu. Dowody zgromadzone w sprawie dają natomiast podstawę do ustalenia przeciwnego. Słusznie wskazuje powód, że prywatna opinia J. K. i A. W. (k. 446-475) została sporządzona we wrześniu 2008 r., a więc po dwóch latach od zakończenia prac przez powoda. Nie oznacza to jednak, że prace, które powołuje powód, zostały przez niego wykonane, wcześniej. Wręcz przeciwnie, logika nakazuje uznać, że jeżeli stwierdzono, iż określone roboty nie były wykonane w 2008 r., to tym bardziej nie były wykonane w 2006 r. Fakt sporządzenia tej opinii nie oznacza również, że już uprzednio pozwani nie mieli zastrzeżeń do zakresu i jakości prac wykonanych przez powoda. Wręcz przeciwnie, od początku pozwani twierdzili, że powód wykonał tylko pewną część prac i za te prace powodowi zapłacono. Bezspornie, nie został sporządzony, nawet jednostronny, protokół odbioru prac powoda, czy ich przekazania przez powoda pozwanym lub kolejnemu wykonawcy, kontynuującemu prace. Składając prywatną opinię z 2008 r. pozwani poparli swoje stanowisko w sprawie, kwestionując określone twierdzenia powoda, w szczególności odnośnie do zakresu wykonanych prac. Powód powinien był zgłosić dowody na okoliczności przeciwne, czego nie uczynił. Zarówno w toku postępowania, jak i w apelacji, powód przedstawia wyłącznie własne twierdzenia, nie znajdujące oparcia w zgromadzonych w sprawie dowodach i stanowiące w istocie polemikę z ustaleniami poczynionymi przez Sąd. Wadliwości i braki w zakresie wykonania izolacji przeciwwilgociowej ław i ścian fundamentowych stwierdzono bezsprzecznie w 2008 r. (k. 452). Przeprowadzone w sprawie bezpośrednio dowody potwierdzają, że braki te, wbrew zarzutom apelacji, istniały już w 2006 r., a więc w dacie zakończenia prac na przedmiotowej budowie przez powoda. Świadek P. K., z wykształcenia technik budowlany, zeznał, że pod koniec czerwca lub na początku lipca 2006 r. był na przedmiotowej budowie i chodził po niej z powodem i pozwanym. Stwierdził on, że „nie było w ogóle izolacji pionowej fundamentu, nie było dwóch warstw papy, była tylko jedna warstwa folii izolacyjnej” (k. 725-726). Również świadek J. S., architekt, obecny na budowie w czerwcu-lipcu 2006 r. stwierdził „brak izolacji przeciwwodnej, która była przewidziana w projekcie” (k. 733). Sam powód zresztą, przesłuchiwany w charakterze strony, wskazał, że izolacja pionowa nie została wykonana (k. 1450). Sporządzający w niniejszej sprawie opinię biegły z zakresu budownictwa W. K. oparł się na zgromadzonym w sprawie materiale, w szczególności wskazanym powyżej. Biegły złożył ustne wyjaśnienie sporządzonej opinii pisemnej, a po jego przesłuchaniu strona powodowa jednoznacznie wskazała, że nie składa innych wniosków dowodowych (k. 832). W tej sytuacji twierdzenia odnośnie do wykonania przez powoda robót w zakresie określonym w apelacji należy uznać za nie znajdujące oparcia w materiale sprawy i nieudowodnione. Stąd słusznie Sąd pierwszej instancji nie uwzględnił przedmiotowych kosztów wykonania izolacji przy ustalaniu należnego powodowi wynagrodzenia.

Zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. nie jest także zasadny w kontekście oceny faktury VAT nr (...). Faktura ta w ogóle nie była przedmiotem ustaleń Sądu Okręgowego, gdyż żądanie pozwu nie obejmowało należności nią objętej. Faktura ta została powołana przez powoda po raz pierwszy w piśmie z 26 stycznia 2016 r., gdy powód odnosił się do twierdzeń pozwanych dotyczących okoliczności rozwiązania i wypowiedzenia umowy (k. 1350). W złożonym następnie piśmie procesowym z 21 marca 2016 r. powód jednoznacznie potwierdził, że nie rozszerza żądania o żadne dalsze kwoty a dochodzi konsekwentnie sumy wskazanej w pierwotnym pozwie, tj. 248.250 zł (k. 1375). Na sumę tę zaś, zgodnie z pozwem, składała się wyłącznie kwota 208.750 zł, stanowiąca różnicę pomiędzy wynagrodzeniem według powoda należnym a wynagrodzeniem otrzymanym, oraz dodatkowo kwota 21.200 zł. Nie była pozwem objęta kwota 26.571,94 zł, na którą opiewa faktura nr (...) z 30 czerwca 2006 r. (k. 1353). Co więcej, faktura ta została wystawiona w dniu, w którym powód opuścił plac budowy przy ul. (...) w W. i nie zostało wykazane, by materiały w niej wskazane zostały na tę budowę dostarczone, ani by w ogóle dotyczyły przedmiotowej budowy. Ponadto, strona pozwana konsekwentnie wskazywała, że materiały, które znajdowały się na budowie, były zakupione za pieniądze pozwanych (k. 1454). Złożyła też faktury to dokumentujące (k. 584-586, k. 601). Stąd brak było podstaw do przyjęcia, że – stosownie do twierdzeń apelacji – należy kwotę wskazaną w tej fakturze doliczyć do wynagrodzenia za wykonanie II etapu budowy. Nie dokonując takiego ustalenia Sąd Okręgowy nie naruszył przepisów art. 65, art. 647, ani art. 628 w zw. z art. 656 k.c. Żadne oświadczenie woli żadnej ze stron nie wskazuje, aby strony postanowiły zaliczyć należność objętą tą fakturą do wynagrodzenia powoda, ani by tak się umówiły co do wynagrodzenia.

Nie doszło również do naruszenia art. 185 ust. 1 k.p.c. w zw. z art. 123 ust. 1 k.c. Sąd pierwszej w pełni prawidłowo uznał, że nie został przerwany bieg przedawnienia w stosunku do dochodzonej, obok pozostałej części wynagrodzenia należnej z tytułu wykonania umowy, kwoty 21.200 zł. Zatem, biorąc pod uwagę 3-letni termin przedawnienia roszczeń powoda z uwagi na ich związek z prowadzoną przez powoda działalnością gospodarczą oraz ustalone przez Sąd Okręgowy rozwiązanie umowy w sierpniu 2006 r., w dacie wniesienia pozwu w niniejszej sprawie (marzec 2010 r.) żądanie w powyższym zakresie było przedawnione.

Nie można uznać, by zawezwanie do próby ugodowej z czerwca 2007 r. w sprawie VI Co 682/07 Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie stanowiło w stosunku do powoływanej kwoty 21.200 zł czynność, o której mowa w art. 123 § 1 pkt 1 k.c. Odnośnie do powyższej sumy zawezwanie wskazało jedynie, że obejmuje ona dodatkowe prace o tej wartości (k. 2 – załączone akta VI Co 682/07). Ani we wniosku o zawezwanie, ani w żadnym piśmie do niego załączonym, nie wskazano, co konkretnie składa się na tę sumę, ani skąd ona wynika. Nie powołano, w szczególności, jakie konkretnie prace dodatkowe zostały wykonane. W pozwie zaś wniesionym w niniejszej sprawie podano, że na kwotę 21.200 zł składają się koszty utraconej zaliczki, jaką powód uiścił na poczet dostawy drewna na konstrukcje dachowe dla przedmiotowej budowy, oraz pozostawione na placu budowy materiały budowlane, przeznaczone do dalszych robót, objętych kolejnymi etapami prac (pozew – k. 3). Pozew nie obejmuje się żadnych „prac dodatkowych”, o których była mowa w zawezwaniu do próby ugodowej. Nie można zatem uznać, by zawezwanie do próby ugodowej odpowiadało przedmiotowo żądaniu zgłoszonemu w pozwie w niniejszym postępowaniu. Zawezwanie do próby ugodowej przerywa zaś bieg terminu przedawnienia jedynie co do wierzytelności w zawezwaniu precyzyjnie określonej zarówno co do przedmiotu, jak i wysokości (por. wyrok Sądu Najwyższego z 20 lipca 2017 r., I CSK 716/16, Lex nr 2352162). W sprawie niniejszej taka sytuacja nie zachodziła co do kwoty 21.200 zł. Zatem słusznie, wobec przedawnienia, żądanie w tym zakresie uznano za nie podlegające uwzględnieniu.

Zarzut naruszenia prawa materialnego okazał się zasadny wyłącznie w części odnoszącej się do niezasądzenia solidarnie kwoty 82.490 zł, uznanej przez Sąd Okręgowy za należną łącznie powodowi od pozwanych, lecz zasądzoną od nich w częściach równych.

Nieprawidłowo Sąd pierwszej instancji uznał, że nie zachodzą podstawy do uwzględnienia w tym zakresie żądania pozwu wobec braku przesłanek z art. 369 k.c. Wbrew takiemu stanowisku, solidarność zobowiązania pozwanych w niniejszej sprawie wynika z ustawy, co wyłącza zastosowaną przez Sąd pierwszej instancji regułę podzielności zobowiązania. Zgodnie bowiem z przepisem art. 370 k.c., jeżeli kilka osób zaciągnęło zobowiązanie dotyczące ich wspólnego mienia, są one zobowiązane solidarnie, chyba że umówiono się inaczej. Wspólne mienie w rozumieniu tego przepisu to przede wszystkim współwłasność tak ułamkowa, jak i łączna. Przepis ten znajduje zatem zastosowanie do małżonków, którzy zaciągnęli wspólnie zobowiązanie dotyczące ich majątku wspólnego (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 27 grudnia 1979 r., I CR 408/79, OSNC 1980/6/126). Niewątpliwie, umowę z powodem zawarli oboje pozwani, będący wówczas małżonkami, zaciągając wspólnie zobowiązanie. Stąd należne powodowi z tego tytułu sumy winny być zasądzone od nich solidarnie.

Zważywszy na powyższe, zaskarżony wyrok podlegał stosownej zmianie, poprzez nadanie mu nowej treści dla jasności rozstrzygnięcia, o czym orzeczono na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Konsekwencją odpowiedzialności solidarnej pozwanych co do istoty sprawy było również włożenie na nich solidarnego obowiązku zwrotu kosztów procesu, stosownie do art. 105 § 2 k.p.c.

W pozostałej części apelacja podlegała oddaleniu zgodnie z art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego postanowiono w myśl art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. stwierdzając, że wobec częściowego uwzględnienia żądań każdej ze stron zastosowanie winna znaleźć zasady ich kompensaty. Apelacja nie została bowiem uwzględniona w części zmierzającej do zasądzenia od pozwanych dalszych kwot, jednak suma już uwzględniona przez Sąd Okręgowy została zasądzona solidarnie, w całości, od obojga pozwanych.

Paweł Duda Marta Szerel Aleksandra Kempczyńska