Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Ca 190/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 lutego 2014 roku

Sąd Okręgowy w Elblągu V Wydział Cywilny Rodzinny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Jolanta Hryniewicz

Sędziowie: SO Jolanta Pietrzak /spr./

SO Ewa Nowaczyńska

Protokolant: st. sekr. sąd. Sylwia Szulc

po rozpoznaniu w dniu 27 lutego 2014 r.

na rozprawie

sprawy z powództwa Z. B.

przeciwko K. B.

o alimenty

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Iławie VIII Zamiejscowego Wydziału Rodzinnego i Nieletnich z siedzibą w Nowym Mieście Lubawskim

z dnia 17 września 2013r., w sprawie VIII RC 190/13

oddala apelację.

Sygn. akt V Ca 190/13

UZASADNIENIE

Z. B. wystąpiła o zasądzenie alimentów w kwocie 500 zł miesięcznie od męża K. B. .

K. B. wniósł o oddalenie powództwa.

Sądu Rejonowego w Iławie VIII Zamiejscowy Wydział Rodzinny i Nieletnich z siedzibą w Nowym Mieście Lubawskim wyrokiem z dnia 17 września 2013 roku w sprawie VIII RC 190/13 powództwo oddalił.

Orzeczenie było wynikiem następujących ustaleń i wniosków:

K. B. i Z. B. w dniu 20 kwietnia 1985 r. zawarli związek małżeński przed kierownikiem USC w B., nie posiadają dzieci. Pomiędzy stronami nie toczy się postępowanie rozwodowe. Co najmniej od marca 2003 r. pożycie małżonków nie układało się, bowiem pozwany znęcał się fizycznie i psychicznie nad małżonką. Z tego powodu wyrokiem Sądu Rejonowego w Iławie VII Zamiejscowego Wydziału Karnego z siedzibą w Nowym Mieście Lubawskim z dnia 06 czerwca 2013 r. o sygn. akt VII K 239/13 skazany został za czyn art. (...) kk na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 3 lat, a nadto oddano go w okresie próby dozorowi kuratora oraz zobowiązano do powstrzymania się od nadużywania alkoholu. Do marca 2013 roku strony zamieszkiwały wspólnie i razem prowadziły gospodarstwo rolne, co stanowiło ich źródło utrzymania. Od marca 2013 roku pozwany przeprowadził się do mieszkania zajmowanego przez matkę w tym samym budynku mieszkalnym. Zaś powódka nadal zajmowała dotychczasowy lokal.

K. B. jest właścicielem gospodarstwa rolnego o powierzchni 5,49 ha, a także lasu o pow. ponad 1 ha. Decyzją prezesa KRUS-u z dnia 08 sierpnia 2013 r. przyznano mu rentę rolniczą z tytułu niezdolności do pracy do dnia 31 października 2013 r. w kwocie 891,75 zł brutto (503,62 zł netto), innych dochodów nie posiada. Pozwany w 2011 r. przeszedł udar mózgu, którego skutki odczuwa nadal– m.in. ma niesprawną lewą rękę. Wymieniony w okresie od dnia 13 do 21 maja 2013 r. przebywał w NZOZ Szpitalu (...) w (...) z rozpoznaniem krwawiącego wrzodu żołądka oraz anemii wtórnej.

Na mocy umowy z dnia 04 września 2013 r. pozwany wydzierżawił Z. K. (1) będące jego własnością grunty na okres 10 lat, w zamian za co dzierżawca zobowiązał się do opłacania wszelkich należności podatkowych dotyczących tej nieruchomości. Wskazano, że pozwany poza zbieraniem drzewa na opał nie korzysta ze swojego lasu. K. B. mieszkając z matką, przekazuje jej na utrzymanie miesięcznie kwotę 200 zł. Nadto zajmowany pokój ogrzewa piecykiem gazowym. W okresie zimowym miesięcznie spala 6 butli gazowych, jedna butla gazu kosztuje 50 zł, zatem miesięczny ich koszt wynosi 300 zł. Matka pozwanego posiada rentę, wymieniona z własnych środków zakupuje butle gazowe celem ogrzania zajmowanej przez nią kuchni.

Z. B. z zawodu jest kwarcową odzieży damskiej. Do marca 2013 r. mieszkając z mężem utrzymywała się z dochodów uzyskanych z pracy w gospodarstwie rolnym. Obecnie utrzymuje się z oszczędności, które stanowią 2/3 kwoty uzyskanej z tytułu sprzedaży byka za kwotę 4.000 zł. Powódka podlega rolniczemu ubezpieczeniu społecznemu, obecnie nie posiada żadnych dochodów ani majątku. Aktualnie może powódka zbierać drzewo na opał z lasu będącego własnością K. B.. Ostatnie świadczenia z GOPS-u w B. uzyskała w lipcu 2012 r. w kwocie 100 zł tytułem zasiłku na zakup żywności. Po rozstaniu z mężem nie próbowała znaleźć pracy, żyła skromnie. Powódka choruje na zatoki i nadciśnienie, przeszła dwa zabiegi medyczne, jednak powyższe nie uniemożliwia jej podjęcia pracy. Do wydatków Z. B. należą: opłata za odpady komunalne w kwocie 7 zł miesięcznie oraz koszty energii elektrycznej, które za miesiąc czerwiec 2013 roku wyniosły z dwóch ratach 74,78 zł oraz 132,66 zł. Mieszkając w domu męża innych opłat nie ponosi. Nadto w miesiącu sierpniu 2013 roku jednorazowo zapłaciła za lekarstwa kwotę 105,96 zł.

Sąd Rejonowy dokonał analizy możliwości stosowania przepisu art. 27 kro wskazując również, iż obowiązek zaspokajania potrzeb rodziny uzależniony jest od możliwości zarobkowych i majątkowych małżonków.

Wskazano, że pozwany utrzymuje się jedynie z renty rolniczej, którą przeznacza na własne utrzymanie i w zasadzie do jego dalszej dyspozycji nie pozostają żadne inne środki. Natomiast nie jest w stanie z uwagi na zły stan zdrowia uzyskać jakiegokolwiek innego dochodu, chociażby podejmując dorywcze lub okazjonalne prace fizyczne. Grunty rolne oraz las nie wykorzystuje pozwany w sposób mogący przynieść mu dochody, gdyż je wydzierżawił w zamian za opłacenie przez dzierżawcę podatku rolnego, co doprowadziło do obniżenia jego wydatków. W ocenie Sądu Rejonowego K. B. nie ma możliwości zarobkowych i majątkowych, aby dodatkowo utrzymywać powódkę.

Wskazano, że stan zdrowia Z. B. umożliwia jej podjęcie pracy, a mimo tego nie podejmuje ona najmniejszych prób uzyskania zatrudnienia, chociażby dorywczego czy „na czarno” pomimo istnienia ku temu potencjalnych możliwości. Sąd I instancji podkreślił, że poziom miesięcznych wydatków powódki wynosi około 200 zł co, nie stanowi rażącego obciążenia jej budżetu domowego zważywszy, że zamieszkuje ona w domu męża i nie ponosi dalszych kosztów jego utrzymania oraz uprawniona jest do zbierania drewna na opał z lasu pozwanego. Postawa prezentowana przez Z. B. – brak podjęcia najmniejszych działań w celu znalezienia jakiegokolwiek zatrudnienia, życie z dotychczasowych oszczędności oraz bierne oczekiwanie pomocy ze strony niezdolnego do pracy pozwanego wskazuje według Sądu Rejonowego, że wymieniona swoim zachowaniem również nie wykorzystuje swoich sił do zaspokajania potrzeb rodziny. Zważywszy, że zakres przyczyniania się do zaspakajania potrzeb rodziny wyznaczają możliwości zarobkowe każdego z małżonków, a nie faktycznie uzyskiwane dochody. Wobec czego zasądzenie na rzecz Z. B. świadczeń alimentacyjnych według Sądu Rejonowego mogłoby być postrzegane jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.

Powódka nie zgodziła się z tym wyrokiem. Orzeczeniu temu zarzucając naruszenie prawa materialnego :

- art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji gdzie dopuszczenie się przez pozwanego w stosunku do powódki przestępstwa z art. 207 § 1 k.k. i podjętych przez niego ukierunkowanych działań mających na celu jej pokrzywdzenie, takich jak wydzierżawienie całego gospodarstwa rolnego stanowiącego źródło utrzymania powódki, stanowi o ich sprzeczności z zasadami współżycia społecznego,

- art. 27 k.r. i o. poprzez jego niezastosowanie, i w konsekwencji przyjęcie, że strony pozostają w „separacji faktycznej", podczas gdy z prawidłowo ustalonego stanu faktycznego wynika, że to pozwany został skazany za przestępstwa skierowane przeciwko powódce za co powódka nie może ponosić ujemnych następstw.

Naruszenie przepisów prawa procesowego, które mogły mieć wpływ na treść wydanego orzeczenia, tj. art. 233 k.p.c. poprzez:

1.  wyprowadzenie na podstawie materiału dowodowego zebranego w sprawie błędnego wniosku prowadzącego do uznania, że pozwany nie ma możliwości zarobkowych i majątkowych aby utrzymywać powódkę, podczas gdy wydzierżawienie na 10 lat w trakcie postępowania sądowego przez pozwanego gruntów rolnych stanowi o jego świadomym i celowym działaniu ograniczającym i w znacznym stopniu wyłączającym możliwość alimentowania powódki,

2.  pominięcie faktu, iż pozwany wydzierżawiając grunty rolne całkowicie i z pełna świadomością pokrzywdzenia pozbawił powódkę możliwości zarobkowania tj. pobierania z nich korzyści, które de facto stanowią dochód z majątku wspólnego stron,

3.  uznanie, że powódka może pozyskiwać opał z lasu będącego własnością pozwanego, podczas gdy z treści umowy dzierżawy bezpośrednio wynika, że las od chwili jej zawarcia pozostaje do wyłącznego korzystania na rzecz Z. K. (2),

4.  przyjęcie wbrew zasadom doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania za wiarygodne oświadczenia pozwanego co do ponoszonych przez niego kosztów ogrzewania , podczas gdy z zebranego materiału dowodowego wynika, że może on pozyskiwać opał z należącego do niego lasu,

5.  uznanie, że pozwany utrzymuje się jedynie z renty rolniczej, podczas gdy istnieje wysokie prawdopodobieństwo, iż pobiera on dopłaty bezpośrednie ze środków UE na posiadane przez siebie grunty rolne, co powódka stara się wykazać poprzez złożenie w tym zakresie odpowiedniego wniosku dowodowego,

6.  uznanie, że powódka nie podejmuje działań w celu nawiązania stosunku pracy, w sytuacji gdy okolicznościowo dorabia u sąsiadujących gospodarzy w pracach związanych ze zbiorami i żniwami, a w chwili obecnej jej stan zdrowia (zatoki, nadciśnienie) w znacznym stopniu uniemożliwia jej zarobkowanie w warunkach (niskich temperatur i wysokiej wilgotności) panujących we wskazanym przez pozwanego zakładzie pracy (...).

Powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kwoty 500 zł miesięcznie, tytułem zaspokajania potrzeb rodziny oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania za obydwie instancje według norm przepisanych, o ile nie zostanie przedłożony spis kosztów. Nadto wniosła o wystąpienie do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w (...) o udzielenie informacji czy i w jakiej wysokości pozwany pobierał dopłaty bezpośrednie na grunty rolne w latach 2012-2013 na okoliczność wykazania faktycznych możliwości finansowych pozwanego oraz wysokości dochodu z majątku wspólnego stron.

Skarżąca podkreśliła, że pozwany jest wyłącznie winnym istniejącej pomiędzy stronami separacji faktycznej z uwagi na dopuszczenie się przez niego w stosunku do powódki przestępstwa znęcania się nad osobą najbliższą i spowodowania uszczerbku na zdrowiu. W związku z powyższym trudno sobie wyobrazić aby powódka będąc ofiarą przemocy utrzymywała wszystkie więzi małżeńskie z pozwanym. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż istniejąca separacja stron nie ma charakteru trwałego, bowiem jej początek jest datowany na marzec bieżącego 2013 roku, czyli okres trwania postępowania karnego skierowanego przeciwko K. B..

Wskazała skarżąca, że to ona swoją pracą przy braku zainteresowania ze strony pozwanego była głównym żywicielem rodziny. Zaś rola pozwanego ograniczała się jedynie do ciągłego nadużywania alkoholu i stosowania przemocy wobec powódki.

Kolejnym zarzutem skierowanym przeciwko wydanemu orzeczeniu jest zarzut braku powzięcia przez Sąd logicznej i zgodnej z doświadczeniem życiowym oceny zachowania pozwanego polegającego na wydzierżawieniu przez niego gospodarstwa rolnego osobie trzeciej. Rozporządzenie pozwanego z całą stanowczością było ukierunkowane z zamiarem pokrzywdzenia powódki, tym samym pozbawiające ją jedynej możliwości zarobkowania.

Takie elementy zachowania pozwanego jak data zawarcia przez niego umowy dzierżawy w przybliżeniu odpowiadająca dacie wystąpienia przez powódkę z żądaniem alimentów, okres jej obowiązywania na 10 lat i brak jakiegokolwiek ekwiwalentu pieniężnego w zamian za wydzierżawienie gruntów stanowią wystarczające jej zdaniem przesłanki aby uznać, iż pozwany świadomie i celowo podjął działania ograniczające i w znacznym stopniu wyłączające możliwość alimentowania powódki.

Powyższe zachowanie pozwanego należy utożsamiać zdaniem skarżącej z działaniami wskazanymi w treści art. 136 k.r.o. Natomiast bez znaczenia pozostaje fakt własności wydzierżawionej nieruchomości, a jedynie znaczącym wydają się uzyskiwane z niego dochody, do których uprawniona jest również powódka, co nie zostało w żaden sposób uwzględnione przez Sąd Rejonowy.

Powódka podniosła, że okolicznościowo dorabia u sąsiadujących gospodarzy w pracach związanych ze zbiorami i żniwami, ale stan jej zdrowia w znacznym stopniu uniemożliwia jej zarobkowanie w warunkach panujących we wskazanym przez pozwanego zakładzie pracy (...). Wskazała, że w warunkach wiejskich ciężko jest zdobyć płatne zajęcie w szczególności będąc schorowanym, a bardzo słabo rozwinięta komunikacja środkami transportu publicznego w sposób znaczący utrudnia powódce dojazd do ewentualnego pracodawcy.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie wskazując, że strony pozostają nadal w faktycznej separacji, a jego jedynym źródłem utrzymania jest nadal renta przyznana z powodu całkowitej okresowej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym do października 2015 roku. – zgodnie z decyzją Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego i treścią orzeczenia lekarskiego z dnia 16 października 2013 roku. W całości również nie podzielił pozwany argumentacji powódki zaprezentowanej w apelacji. Podkreślił, że w skład gospodarstwa wchodzą grunty o niskiej klasie i nieużytki, co powoduje że nie sposób uzyskać dochodu z jego dzierżawy. Zaprzeczył aby korzystał z dopłat unijnych wskazując, że we wcześniejszych latach pobierała je powódka. Ponownie wskazał, że zajmowany lokal ogrzewa przy pomocy piecyka gazowego ponieważ nie ma tam pieca. Podkreślił, że powódka winna podjąć pracę, czego nie czyni, choć ma takie możliwości.

Podczas rozprawy apelacyjnej w dniu 27 lutego 2014 roku powódka wyjaśniła, że podjęła pracę dorywczą, z której uzyskuje wynagrodzenie w kwocie około 1000 złotych miesięcznie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódki nie jest zasadna wobec czego nie zasługiwała na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności należy zaznaczyć, iż Sąd Rejonowy prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe ustalając rzetelnie stan faktyczny w niniejszej sprawie. Sąd Okręgowy w pełni podziela te ustalenia, przyjmując je za własne, bez konieczności ponownego ich przytaczania. Niniejsze rozstrzygnięcie oparte było, co do zasady, na właściwych podstawach prawnych. Sąd Okręgowy jednakże nie podzielił interpretacji przepisu art. 27 kro dokonanej przez Sąd I instancji, gdyż zasadniczo pomimo faktycznej separacji małżeństwa stron roszczenie alimentacyjne powódki wobec męża znajduje oparcie w przepisie art. 27 kro i w tym zakresie należy zgodzić się z argumentami zaprezentowanymi w apelacji. Natomiast nie są one uzasadnione w pozostałej części.

Apelacja powódki sprowadzała się do kwestionowania aktualnej sytuacji pozwanego w zakresie jego możliwości majątkowych i zarobkowych oraz zasadności zasądzenia świadczenia alimentacyjnego na jej rzecz.

Zarzuty sformułowane przez skarżącą w ocenie Sądu Okręgowego nie zasługiwały na uwzględnienie.

Zakres obowiązku małżonków przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny wyznaczają ich siły tj. możliwości wypełniana obowiązku, wynikające ze stanu fizycznego i psychicznego każdego z małżonków oraz możliwości majątkowe i zarobkowe każdego z nich. Zakres ten nie zależy więc od faktycznie uzyskiwanych dochodów, lecz od dochodów jakie każdy z małżonków mógłby osiągnąć, wykorzystując swoje możliwości. Natomiast przy określaniu tych możliwości winny byś stosowane zasady wyrażone w art. 136 kro. Należy również pamiętać, że stopa życiowa członków rodziny winna być w zasadzie równa. Zaś poziom życia rodziny zależy od wykorzystania przez każdego z małżonków swoich możliwości majątkowych i zarobkowych.

W kontekście powyższych uwarunkowań należy zgodzić się ze stanowiskiem zaprezentowanym przez Sąd I instancji, że pozwany uwzględniając aktualny zły stan jego zdrowia nie ma możliwości uzyskania dodatkowych dochodów poza świadczeniem rentowym z którego się utrzymuje. Ponieważ orzeczeniem lekarskim wskazanym powyżej wykazano, że pozwany z powodu całkowitej okresowej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym do października 2015 roku nie jest w stanie świadczyć pracy w gospodarstwie rolnym jego decyzja o wydzierżawieniu gospodarstwa jawi się jako uzasadniona i racjonalna. Zwłaszcza, że w wyniku tego pozwany uzyskał świadczenie, które zapewnia mu utrzymanie i nie będzie ponosił dodatkowych obciążeń podatkowych związanych z gospodarstwem rolnym. Prawidłowo ustalił też Sąd Rejonowy wysokość wydatków pozwanego, również w zakresie kosztów ogrzewania pokoju, który obecnie zajmuje.

W toku postępowania sądowego powódka nie wykazała w żaden sposób aby pozwany wydzierżawił gospodarstwo rolne z zamiarem pokrzywdzenia małżonki. Nie wykazała aby były realne możliwości uzyskiwania dodatkowych dochodów z tytułu zawarcia umowy dzierżawy tego gospodarstwa. Podobnie nie wykazano w toku postępowania aby pozwany korzystał z bezpośrednich dopłat do gruntów rolnych w roku minionym, czemu pozwany zaprzeczył. Wobec czego zarzut skarżącej jakoby zachowanie pozwanego wyczerpywało przesłanki wskazane w przepisie art. 136 kro jest gołosłowny.

Wnioski dowodowe zgłoszone przez powódkę w tym względzie oddalono jako spóźnione na podstawie przepisu art. 381 kpc ponieważ strona mogła bez przeszkód powołać je w postępowaniu przed Sądem I instancji.

Podobnie w krytyczny sposób należy odnieść się do zarzutu naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 5 kc, gdyż nie sposób dopatrzeć się w działaniach pozwanego aby pozostawały w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego. Zwłaszcza dokonując oceny aktualnej sytuacji skarżącej, która z uwagi na stan zdrowia, wiek i sytuację rodzinną może i powinna podjąć pracę aby korzystać ze swoich możliwości majątkowych i zarobkowych.

Jak wynika z wyjaśnień złożonych przez powódkę podczas rozprawy apelacyjnej faktycznie podejmuje ona obecnie prace dorywcze uzyskując z tego tytułu miesięczne wynagrodzenie w kwocie około1000 złotych. Wobec czego poziom życia i wysokość dochodów powódki jest prawie dwukrotnie wyższy od pozwanego, co również czyni jej roszczenie w tej sprawie bezzasadnym. Zwłaszcza, że powódka nadal zamieszkuje w domu męża nie ponosząc z tego tytułu opłat, poza tymi które są związane ze zużyciem energii elektrycznej i wywozem odpadów komunalnych.

Wobec czego świetle powyższych rozważań, na podstawie przepisu art. 385 k.p.c., apelację powódki oddalono.