Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 448/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 września 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Krzysztof Chojnowski

Sędziowie

:

SA Beata Wojtasiak

SA Grażyna Wołosowicz

Protokolant

:

Iwona Zakrzewska

po rozpoznaniu w dniu 6 września 2019 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa P. Ż. i A. S.

przeciwko (...)w W.

o zapłatę ewentualnie o ustalenie nieważności umowy

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie

z dnia 26 lutego 2019 r. sygn. akt I C 601/18

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

1)  w punkcie II i ustala, że Umowa Kredytu – (...) Nr (...) zawarta w dniu 25 września 2008 r. pomiędzy (...) w W. a P. Ż. i A. Ż. - jest nieważna;

2)  w punkcie III w ten sposób, że:

a)  zasądza od pozwanej na rzecz powodów solidarnie kwotę 500 (pięćset) złotych tytułem zwrotu kosztów sądowych,

b)  znosi wzajemnie między stronami koszty zastępstwa procesowego;

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  zasądza od pozwanej na rzecz powodów solidarnie kwotę 500 (pięćset) złotych tytułem zwrotu części opłaty od apelacji;

IV.  znosi wzajemnie między stronami koszty zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą.

(...)


UZASADNIENIE

Powodowie P. Ż. i A. S. (dawniej: Ż.) wnosili o zasadzenie od pozwanego (...)w W. solidarnie na ich rzecz kwoty 219.342,05 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu, tj. od 25 września 2018 r. do dnia zapłaty, a także z kosztami procesu wg norm przepisanych, ewentualnie o stwierdzenie nieważności umowy kredytowej (...)z 25 września 2008 r. zawartej pomiędzy powodami, a pozwaną. Podnosili, ze dochodzona przez nich kwota stanowi sumę świadczeń spełnionych na rzecz banku – świadczenie nienależne w myśl art. 410 § 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c.

Pozwany (...)w W. wnosił o oddalenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 26 lutego 2019 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie oddalił powództwo o zapłatę (punkt I.), oddalił powództwo ewentualne o ustalenie nieważności umowy (punkt II.) oraz zasądził solidarnie od powodów na rzecz pozwanego kwotę 10.817 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt III.).

Z ustaleń poczynionych przez Sąd Okręgowy wynikało, że P. Ż. i A. S. (wówczas: Ż., ponieważ w dacie umowy kredytobiorcy byli jeszcze małżeństwem), w dniu 25 września 2008 r. zawarli z pozwaną umowę kredytu mieszkaniowego hipotecznego (...) nr (...) – denominowanego w równowartości 156.845,71 CHF. Powodowie złożyli wniosek kredytowy 16 września 2008 r., wnioskując w nim o udzielenie przez bank kredytu w wysokości 325.000 zł, co odpowiadało po zastosowaniu kursu kupna waluty z dnia przyjęcia wniosku 2,0721 zł ww. kwocie 156.845,71 CHF. Kredyt mieszkaniowy został udzielony powodom jako konsumentom – bez związku z działalnością gospodarczą prowadzoną przez pozwaną, bowiem jego przeznaczeniem były koszty dokończenia budowy domu jednorodzinnego. Raty kredytu miały być płatne w złotych polskich. Spłata kredytu miała nastąpić wraz z odsetkami w 348 miesięcznych ratach kapitałowo-odsetkowych, zgodnie harmonogramem spłat kredytu. Zgodnie z § 4 części ogólnej umowy kredytu miał on zostać wypłacony w walucie polskiej, jeśli dotyczył finansowania zobowiązań w Rzeczypospolitej Polskiej. W tym wypadku przy wypłacie kredytu stosowano kurs kupna dla dewiz obowiązujący w (...) S.A. w dniu realizacji zlecenia płatniczego według aktualnej tabeli kursów. Warunkiem wypłaty kredytu było złożenie przez kredytobiorcę pisemnej dyspozycji wypłaty kredytu lub jego transzy. Dyspozycja wypłaty kredytu została przez powodów złożona w dniu 29 września 2008 r. Wypłata kredytu lub transzy kredytu miała nastąpić nie później niż w terminie 5 dni roboczych. Kredyt został wypłacony jednorazowo w dniu 29 września 2008 r. Spłata rat kredytu miała następować w walucie polskiej, miała być dokonywana z rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego ( (...)), przy czym wysokość każdej kwoty raty spłaty miała stanowić równowartość kwoty kredytu lub raty spłaty kredytu w walucie wymienialnej, w której udzielony jest kredyt, przy zastosowaniu kursu sprzedaży dla dewiz, obowiązującego w (...) S.A. w dniu 1. każdego miesiąca, według aktualnej tabeli kursów. Zgodnie § 9 ust. 4 części szczegółowej umowy kredytu w całym okresie kredytowania kredytobiorca miał możliwość dokonania zmiany waluty kredytu.

W dniu 29 września 2008 r., tj. w dniu wypłaty kredytu, powód P. Ż. zawarł z pozwaną negocjowaną, natychmiastową transakcję wymiany walut bezgotówkowej nr (...). W wyniku tej transakcji powód dokonał wymiany walutowej, otrzymanej w walucie wymienialnej kwoty kredytu wynoszącej 156.845,71 CHF na kwotę 332.512,91 zł, po kursie ustalonym na 2,1200 zł. Upoważnienie powódki wobec powoda do tej czynności nie było kwestionowane.

Część środków z wypłaconego powodom kredytu, została przeznaczona na spłatę wcześniej zaciągniętego w (...) S.A. kredytu. W dniu 29 września 2008 r. P. Ż. złożył dyspozycję całkowitej spłaty wcześniej zaciągniętego kredytu. Całkowita kwota jego spłaty wyniosła 268.527,90 zł, zaś termin całkowitej spłaty został wyznaczony na 1 października 2008 r.

Sąd I instancji ustalił następnie, że klienci banku mieli możliwość wyboru waluty kredytu, składając wniosek kredytowy. Byli informowani o kwocie wyrażonej we frankach jaka będzie im przyznana, nie wiedzieli natomiast, jaką kwotę otrzymają do wypłaty w złotówkach. Otrzymywali także informację o tym, że niewiadomą jest wysokość raty kredytu w złotych z uwagi na to, iż zależeć będzie ona od obowiązującego w przyszłości kursu waluty. Powodowie mogli po zawarciu umowy i po otrzymaniu kredytu, spłacać wymagalne raty we frankach, mogli też, po podpisaniu umowy negocjować kurs waluty do wypłaty.

Powodowie w okresie od 25 września 2008 r. do dnia 3 września 2018 r. dokonali spłaty kapitału w wysokości 171.995,55 wyrażonej w polskich złotych oraz spłaty 47.346,50 zł tytułem odsetek, co łącznie daje kwotę 219.342, 05 zł.

W świetle tak ustalonego stanu faktycznego powództwo w ocenie Sądu Okręgowego nie zasługiwało na uwzględnienie. Stwierdził w odniesieniu do twierdzeń powodów o abuzywności kwestionowanych postanowień umowy, tj. § 4 ust. 2 części ogólnej umowy i § 22 ust. 2 pkt 1 części ogólnej umowy dotyczących waloryzacji kredytu, iż bezsporne w sprawie było, że powodowie zawarli umowę kredytu denominowanego we franku szwajcarskim jako konsumenci. W świetle ugruntowanego poglądu orzecznictwa, klauzule waloryzacyjne nie określają głównych świadczeń stron, w związku z czym z mocy art. 385 1 § 1 k.c. podlegają ocenie, czy nie kształtują praw i obowiązków konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy - jeżeli nie zostały uzgodnione indywidualnie z konsumentem. W ocenie Sądu I instancji powodowie nie wykazali w trybie art. 6 k.c. spełnienia się wszystkich przesłanek z art. 385 1 § 1 k.c., w tym w szczególności przesłanki rażącego naruszenia ich interesów w postaci wykazania, iż stosowane przez pozwany bank kursy walut (kupna i sprzedaży) były przez niego dowolnie kształtowane.

Sąd I instancji wskazał, że postanowienie § 4 ust. 2 części ogólnej umowy stanowi, że w przypadku wypłaty kredytu albo transzy w walucie polskiej, stosuje się kurs kupna dla dewiz obowiązujący w (...) S.A. w dniu realizacji zlecenia płatniczego, według aktualnej tabeli kursów. Postanowienia tego nie można rozpatrywać w oderwaniu od treści § 3 ust. 1 części ogólnej umowy, zgodnie z którym bank realizuje dyspozycję uruchomienia kredytu w terminie nie więcej niż 5 dni roboczych. Trudno byłoby się wobec tego przyjąć, że powodowie, składając dyspozycję uruchomienia kredytu, mieli świadomość wysokości obowiązującego kursu franków szwajcarskich. Taka konstrukcja umowy umożliwia bowiem bankowi zmianę tabeli kursów w czasie między złożeniem dyspozycji uruchomienia kredytu a jego wypłatą. Oznacza to, że powodowie nie mogliby mieć pewności co do tego, według jakiego kursu nastąpi przeliczenie, o którym mowa w § 4 ust. 2 części ogólnej umowy. Wskazał jednak, że tu ujawnia się jednak wyjątkowość tej sprawy. Wywodził, że byłoby tak, gdyby nie fakt, że powodowie mieli możliwość ustalenia z całą pewnością, w jakiej kwocie franków szwajcarskich zaciągają zobowiązanie, z czego w dniu wypłaty środków skorzystali. Chodzi tu o zawarcie w dniu wypłaty kredytu, tj. w dniu 29 września 2008 r., przez powodów negocjowanej, natychmiastowej transakcji wymiany walut, w wyniku której powodowie dokonali sprzedaży kwoty kredytu wyrażonej we frankach szwajcarskich - 156.845,71 CHF, w zamian za co uzyskali kwotę 332.512,91 zł (wnioskowali zaś o 325.000 zł kredytu), po kursie wymiany walut wynoszącym 2,1200 zł. W ocenie Sądu Okręgowego, powyższą transakcję można potraktować jako aneks do umowy kredytu określający jego rzeczywistą wysokość oraz wypłatę uzyskanej kwoty, a więc kwoty kredytu w walucie polskiej. Ponieważ zawarcie umowy i dyspozycja wypłaty kredytu nastąpiły w krótkim czasie przed wypłatą kredytu, należy je traktować łącznie, nie przesuwając tej dyspozycji na etap wykonania umowy. Można więc uznać, że powodowie mieli indywidualny wpływ na podstawowe obecnie wzruszane postanowienie umowne, dotyczące kursu, wg którego nastąpi wypłata kredytu. Powodowie nie kwestionowali upoważnienia powoda do działania w tym zakresie w imieniu obojga małżonków.

Zdaniem Sądu Okręgowego, takie ukształtowanie treści stosunku prawnego nie może być uznane za sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające interesy konsumenta, gdyż powodowie mieli możliwość negocjowania kursu przed wypłaceniem kredytu, z której to skorzystali, a uzyskana w wyniku zawartej transakcji kwota została określona na poziomie wyższym niż to wynikało z wniosku kredytowego. Biorący kredyt, zwłaszcza długoterminowy z przeliczeniem zobowiązań okresowych (rat spłacanego kredytu) według umówionej waluty (klauzula walutowa) ponosi ryzyko polegające albo na płaceniu mniejszych rat w walucie kredytu, albo większych niż to wynika z obliczenia w tej walucie, gdyż na wysokość każdej raty miesięcznej wpływa wartość kursowa waluty kredytu w stosunku do waluty waloryzacji tego kredytu. Podobne ryzyko ponosi kredytodawca, który wprawdzie ma osiągnąć tylko zwrot kwoty udzielonego kredytu z odsetkami, ale w razie zawarcia klauzuli walutowej może poszczególne raty mieć większe po przeliczeniu, albo mniejsze, zależne od różnic kursowych. Sąd I instancji wskazał, że o ile zatem powodowie nie mieli rzeczywistego wpływu na treść umowy w zakresie ww. postanowienia (dotyczącego spłaty kredytu wg kursu (...) wg tabeli banku), to niewątpliwie mieli sposobność zapoznania się z warunkami umowy przed jej zawarciem oraz wyboru jednego z wariantów spłaty. Nie skorzystali oni z możliwości zmiany waluty. Dla rozstrzygnięcia sprawy istotne było ustalenie, czy wskazana przez powodów klauzula umowna kształtowała ich obowiązki w trakcie trwania umowy w sposób rażąco niekorzystny – przy uwzględnieniu ekonomicznego składnika pojęcia interesu, czy rzeczywiście na skutek takiego, a nie innego sformułowania § 22 ust. 2 pkt 1 części ogólnej umowy, powodowie musieli ponieść wyższe koszty kredytowe, niż gdyby umowa kredytowa została sformułowana w inny sposób. Wskazał, że materiał dowodowy, który został przez strony przedstawiony w toku procesu, nie pozwalał na sformułowanie powyższego wniosku.

Wobec powyższych rozważań Sąd Okręgowy stwierdził, iż nie zachodziły podstawy do uwzględnienia żądania powodów zgłoszonego na podstawie art. 410 § 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c.

Następnie Sąd I instancji wskazał, że powodowie, oprócz zasądzenia na ich rzecz kwoty 219.342,05 zł, wnieśli powództwo ewentualne o stwierdzenie nieważności umowy kredytowej z dnia 25 września 2008 r. zawartej pomiędzy powodami, a pozwanym bankiem. Wywodził, że w myśl art. 69 ust. 1 prawa bankowego, bank przez umowę kredytu zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy kwotę środków pieniężnych, a kredytobiorca zobowiązuje się do zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu. Z kolei zgodnie z ust. 2 pkt 2 umowa kredytu powinna określać kwotę i walutę kredytu. Treść przywołanych przepisów wskazuje jednoznacznie, że musi występować tożsamość pomiędzy kwotą i walutą kredytu, kwotą środków pieniężnych oddanych do dyspozycji kredytobiorcy oraz kwotą jaką kredytobiorca zobowiązany jest zwrócić bankowi wraz z odsetkami, aby można było mówić o ważnej umowie kredytu. Z kolei zgodnie z treścią przepisów art. 58 k.c. nieważna jest czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, jak również czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.

Kredyt denominowany od zwykłego kredytu udzielonego w walucie polskiej odróżnia to, że kwota kredytu jest wyrażona w walucie obcej, natomiast przekazanie środków i ich spłata następować może - choć nie musi - w walucie polskiej z zastosowaniem właściwego kursu walutowego lub też bezpośrednio w (...). W przepisie art. 69 ust. 2 pkt 4a Prawa bankowego mowa bowiem wprost
o tym, że w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, w umowie kredytu należy określić szczegółowe zasady ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności: a) wyliczana jest kwota kredytu, b) jego transz, oraz c) rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu. Sam więc ustawodawca zakłada sytuację, w której kwota kredytu wypłacona jest w innej walucie niż waluta denominacji lub indeksacji, regulując kwestię ustalania kursów przeliczenia. Skoro więc ustawodawca wprost dopuścił możliwość wypłaty (udostępnienia) kredytobiorcy kwoty kredytu w innej walucie niż kwota denominacji, nie można uznać - wbrew odmiennej ocenie powodów - aby konstrukcja ta sama przez się była sprzeczna z ustawą lub naturą zobowiązania w rozumieniu art. 58 § 1 k.c. Brak było także podstaw, aby uznać, że postanowienia umowy kredytu kształtowały prawa i obowiązki powodów sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami lub naruszały zasady współżycia społecznego. Powodom w chwili zawierania umowy wyjaśniono istotę i konstrukcję kredytu denominowanego w walucie obcej, w tym również zasady, według których przeliczony będzie kredyt na etapie jego uruchamiana i w jaki sposób odbywać może się jego spłata.

W związku z powyższymi rozważaniami, Sąd Okręgowy stwierdził, że
w niniejszej sprawie waluta kredytu została określona jako franki szwajcarskie, lecz na skutek zawartej między stronami transakcji wymiany walut do dyspozycji kredytobiorców została oddana kwota w złotych polskich i również kwotę w złotych polskich mieli oni obowiązek zwrócić, z tym zastrzeżeniem, że w całym okresie kredytowania powodowie mogli dokonać zmiany waluty kredytu. W takiej sytuacji, w ocenie Sądu I instancji, należało uznać iż sporna umowa spełniała wymogi umowy kredytu bankowego zdefiniowanej w art. 69 prawa bankowego w art. 69 prawa bankowego, bowiem bank oddał do dyspozycji kredytobiorcy wskazaną
w umowie kwotę (...), która w wyniku umowy stron z dnia 29 września 2008 r. została wymieniona na złote polskie i w tejże walucie kredyt był spłacany.

Odnosząc się do kwestii interesu prawnego powodów w wytoczeniu powództwa o ustalenie – wskazał, że podstawą prawną dochodzonego przez powoda roszczenia - jest art. 189 k.p.c.. Materialnoprawną przesłanką powództwa opartego na art. 189 k.p.c. jest interes prawny w żądaniu ustalenia istnienia bądź nieistnienia prawa lub stosunku prawnego. Interes ten ujmowany jest jako obiektywna w świetle obowiązujących przepisów prawa, wywołana rzeczywistym naruszeniem albo zagrożeniem określonej sfery prawnej, potrzeba uzyskania konkretnej treści wyroku. Interes ten należy rozumieć jako potrzebę wprowadzenia jasności co do konkretnego prawa lub stosunku prawnego w celu ochrony przed grożącym naruszeniem sfery uprawnień powoda. Istnienie tego interesu jest kwestionowane w tych sytuacjach, w których występuje równocześnie - obok powództwa ustalającego – inna forma ochrony praw podmiotowych. Tymczasem, umowa kredytu została zawarta i aktualnie jest wykonywana przez strony. Jeżeli z powodu nieważności umowy spełnione świadczenia stały się nienależne w rozumieniu art. 410 k.c., to powodom przysługiwały dalej idące roszczenia - o zwrot nienależnego świadczenia, wykorzystane zresztą w tej sprawie w postaci żądania głównego.

Z uwagi na powyższe, Sąd Okręgowy na podstawie art. 410 § 1 i 2, art. 411 pkt 1, art. 481 § 1 i 2 oraz art. 58 k.c., a także art. 189 k.p.c. oddalił powództwo, także w zakresie stwierdzenia nieważności umowy kredytowej zawartej pomiędzy powodami a pozwanym bankiem. O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. i § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (wynagrodzenie minimalne z opłatą od pełnomocnictwa 10.817 zł).

Apelację od wyroku Sadu Okręgowego w Olsztynie z dnia 26 lutego 2019 roku wnieśli powodowie P. Ż. i A. S., którzy zaskarżyli powyższy wyrok w całości zarzucając mu:

1.  naruszenie przepisów prawa materialnego tj.

a)  art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 2 pkt 4 a ustawy - Prawo bankowe z dnia 29 sierpnia 1997 r. w zw. z art. 69 ust. 1, 2 pkt 2, 4 ustawy- Prawo bankowe obowiązującej w chwili podpisania umowy tj. na dzień 25.09.2008 r. poprzez badanie ważności umowy kredytu przez pryzmat przepisu ustawy, który nie obowiązywał w tamtym czasie (art. 69 ust. 2 pkt 4a wszedł w życie w dniu 26 sierpnia 2011 r.), co doprowadziło do niezasadnego przyjęcia, iż przedmiotowa umowa kredytu jest ważna, mimo iż była sprzeczna z wówczas obowiązującymi przepisami ustawy- Prawo bankowe (art. 69 ust. 1 i 2 pkt 2,4), w zakresie zgodności pomiędzy kwotą i walutą kredytu wskazaną w umowie, kwotą środków pieniężnych oddanych do dyspozycji kredytobiorcy oraz kwotą wykorzystanego kredytu podlegającą zwrotowi przez kredytobiorcę, także braku oznaczenia kwoty kredytu w złotych polskich przyjmując, iż kredyt był złotówkowy,

b)  art. 58 k.c. § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na uznaniu przez sąd I instancji, iż nieważność umowy z powodu jej sprzeczności z ustawą - Prawo bankowe art. 69 można konwalidować wskutek „potwierdzenia zawarcia negocjowalnej, natychmiastowej transakcji wymiany walut" z dnia 29.09.2008 r., któremu sąd I instancji nadał walor „aneksu do umowy", podczas gdy wskazany przepis przewiduje bezwzględną nieważność takiej czynności prawnej ex lege, od chwili jej zawarcia, a jej konwalidacja nie jest przewidziana w ustawie Kodeks cywilny i innych,

c)  art. 69 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 ustawy - Prawo bankowe (stan na dzień podpisywania umowy kredytu) poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i uznanie przez sąd I instancji, iż dokument „ negocjowalnej, natychmiastowej transakcji wymiany walut" z 29.09.2008 r. jako „ aneks do umowy" z 25.09.2008 r. określał rzeczywistą wysokość kwoty oddanej do dyspozycji kredytobiorcom spełniając zatem wymogi ważności umowy kredytu, podczas gdy jednoznaczne określenie kwoty kredytu, którą bank oddaje do dyspozycji kredytobiorcy jako obowiązkowy jej element powinien być w samej umowie kredytu,

d)  art. 78 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie i uznanie, iż pismo „ potwierdzenie zawarcia negocjowalnej, natychmiastowej transakcji wymiany walut" z 29.09.2008 r. podpisane przez P. Ż. jest wystarczające do uznania, iż jest to „aneks do umowy", w sytuacji, gdy wskazany dokument nie został własnoręcznie podpisany przez drugiego kredytobiorcę A. S., tym samym nie została zachowana forma pisemna czynności prawnej zastrzeżona dla zmian i uzupełnień w umowie kredytu przewidziana w § 52 części ogólnej umowy, co czyni tę czynność nieważną,

e)  art. 385 1 § 1 k.c. i art. 385 2 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i uznanie przez sąd I instancji, iż badanie postanowienia w rozumieniu wskazanych przepisów i przesłanki rażącego naruszenia interesów obywa się poprzez ustalenie czy niedozwolone postanowienie pomimo jego niejasności faktycznie przy jego zastosowaniu, w trakcie trwania umowy, stawiało konsumentów w gorszej pozycji niż innych udzielających kredytów denominowanych, czy powodowie faktycznie ponieśli wyższe koszty kredytowe przy zastosowaniu kursów z tabeli banku, podczas gdy takie rozumienie przywołanych przepisów jest nieprawidłowe, bowiem badanie postanowienia pod kątem abuzywności, wystąpienia rażącego naruszenia interesu bada się na moment zawarcia umowy (uchwała Sądu Najwyższego z, wyrok Sądu Najwyższego),

f)  art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie przez sąd I instancji, iż postanowienia umowy dot. zastosowania kursu z tabel kursowych banku są niejasne, jednak nie są klauzulami niedozwolonymi, podczas gdy postanowienia umowy odwołujące się do kursu arbitralnie ustalonego przez bank, bez wiedzy kredytobiorcy, mające zastosowanie do wypłaty kredytu i spłat, są postanowieniami niedozwolonymi;

2.  naruszenie przepisów postępowania, które miały wpływ na treść orzeczenia tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny materiału dowodowego sprzecznie z zasadami prawidłowego rozumowania, doświadczenia życiowego oraz z pominięciem dokonania oceny całej treści dokumentów stanowiących dowody w niniejszej sprawie, a mianowicie:

a)  uznanie, iż twierdzenia powoda są mniej wiarygodne od zeznań świadka M. I., bowiem były mniej konkretne, w sytuacji, gdy świadek mówił jedynie ogólnie o procedurach obwiązujących w banku, gdzie jest pracownikiem, bez odniesienia do przypadku przedmiotowej umowy, tym samym zeznania tego świadka odnośnie rzekomego standardu w negocjowaniu kursu waluty przy wypłacie kredytu są nieprzydatne dla przedmiotowej, konkretnej umowy, której świadek z powodu upływu czasu nie mógł pamiętać,

b)  uznanie, iż standardem w pozwanym banku było negocjowanie z klientami kursu wypłaty kwoty kredytu, w sytuacji, gdy sama umowa (formularz ogólnych warunków) jednoznacznie temu przeczy- § 4 ust. 1 pkt 1 i ust. 2 COU,

c)  uznanie, iż potwierdzenie zawarcia negocjowalnej, natychmiastowej transakcji wymiany walut jest aneksem do umowy, w sytuacji, gdy nie jest podpisany przez dwóch kredytobiorców, brak jest pełnomocnictwa do działania w imieniu A. S., sama treść także o tym nie wskazuje,

d)  uznanie, iż w dniu 29.09.2008 r. powodowie mieli możliwość negocjowania kursu waluty po jakiej zostanie wypłacony kredyt, w sytuacji, gdy umowa nie przewidywała negocjowania kursu, a wskazany dokument jest wytworzony jednie na potrzeby wewnętrzne banku, ukazując fikcyjne transakcje, powód bowiem nie dysponował frankami szwajcarskimi żeby dokonać transakcji wymiany waluty z bankiem, bank nigdy nie wypłacił kwoty kredytu w walucie (...) brak dowodów na wskazane, brak dowodów, iż kurs z potwierdzenia nie jest kursem z tabeli banku z tego dnia, dokument ten nie jest dowodem negocjacji, a jedynie rzekomej sprzedaży waluty,

e)  ustalenie, iż powodowie nie kwestionowali upoważnienia powoda do działania w imieniu obojga małżonków w zakresie rzekomego negocjowania walut, w sytuacji, gdy powodowie kwestionowali, co do zasady samą rzekomą czynność negocjowania kursu waluty,

f)  ustalenie, iż powodowie na etapie zawierania umowy mieli swobodę w zakresie wyboru formuły wypłaty oraz spłaty kredytu, podczas gdy wskazane jest sprzeczne z postanowieniami umowy § 4 4 części ogólnej umowy oraz twierdzeniami powoda wskazującego, iż pozwany sam do formularza umowy wpisał rachunek bankowy do spłat rat, który powód miał w pozwanym banku, nie dał mu możliwości wyboru na etapie zawierania umowy, powód nie miał rachunku walutowego, ponadto postanowienia umowy § 22 są niejednoznaczne, bowiem odwołują się do pojęcia „waluta kredytu", która nie ma definicji w umowie, odróżniając od pojęcia „waluty wymienialnej";

3.  art. 189 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, iż powodowie nie mają interesu prawnego do wytoczenia powództwa o ustalenie nieważności umowy, podczas gdy istnieje w zaistniałej sytuacji stan niepewności prawnej polegającej na pobieraniu przez pozwaną, pomimo nieważności umowy, w dalszym ciągu rat kredytu.

Wskazując na powyższe, wnosili o:

1.  zmianę wyroku w całości i zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwoty 219 342,05 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty ewentualnie o ustalenie nieważności umowy kredytowej zawartej między stronami,

2.  zasądzenie zwrotu kosztów procesu od pozwanego na rzecz powodów za I i II instancję według norm przepisanych.

SĄD APELACYJNY USTALIŁ I ZWAZYŁ, CO NASTEPUJE:

Apelację powodów należało uznać za częściowo zasadną, a mianowicie w części w jakiej powodowie domagali się ustalenia nieważności umowy.

W sprawie bezspornym było, że powodowie w dniu 25 września 2008 r. zawarli z pozwanym umowę kredytu mieszkaniowego hipotecznego (...)Nr (...) w kwocie 156 845,71 CHF. Raty kredytu natomiast miały być płatne w złotych polskich. Umowa nie przewidywała możliwości wypłaty (oddania do dyspozycji) kredytobiorcy, wskazanej w umowie kwoty kredytu we frankach szwajcarskich, wskazanych jako waluta kredytu. Zgodnie z § 4 Umowy kredytu miał on zostać wypłacony w walucie polskiej, jeśli dotyczył finansowych zobowiązań w Rzeczypospolitej Polskiej i tak było w przypadku powodów. Do wypłaty kredytu stosowano kurs kupna dla dewiz obowiązujących w (...) SA w dniu realizacji zlecenia płatniczego według aktualnej tabeli kursów, przy czym z niekwestionowanych ustaleń Sądu I instancji wynikało, że wypłata kredytu lub transzy kredytu miała następować nie później niż w terminie 5 dni roboczych od złożenia wniosku o wypłatę. Bezspornym było, że kredyt został wypłacony powodom w dniu 29 września 2008 r. w złotych polskich. W tym dniu powód P. Ż. zawarł z pozwaną transakcję wymiany walut, w wyniku której otrzymał 332 512,91 zł po kursie 2,12 zł (k. 187-188 akt).

Powodowie w wyniku postanowień tak zawartej umowy i przyjętego mechanizmu przeliczeń nie wiedzieli w jakiej wysokości otrzymują kredyt oraz w jakiej wysokości będą spłacali raty kredytu z uwagi na to, że raty kredytu zostały uzależnione od obowiązującego w przyszłości kursu waluty.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego należało zgodzić się ze Skarżącymi, iż Sąd Okręgowy badając kwestię ważności umowy kredytu zawartej 25 września 2008 r. błędnie odnosił się do przepisu art. 69 ust. 2 pkt 4 a ustawy - Prawo bankowe z dnia 29 sierpnia 1997r., który został wprowadzony dopiero ustawą z 29 lipca 2011 roku o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 165, poz.984), która weszła w życie z dniem 26 sierpnia 2011 roku. Sąd Okręgowy także błędnie przyjął, że nieważność umowy z powodu jej sprzeczności z ustawą art. 69 - Prawo bankowe można było konwalidować wskutek „potwierdzenia zawarcia negocjowalnej, natychmiastowej transakcji wymiany walut" z dnia 29.09.2008 r., albowiem należało zgodzić się ze Skarżącymi, że art. 58 k.c. przewiduje bezwzględną nieważność czynności prawnej ex lege, od chwili jej zawarcia.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do wyrażonej przez Sąd I instancji oceny ważności Umowy kredytu należało podkreślić, że Sąd w niniejszym składzie podziela stanowisko wyrażone przez Sąd Apelacyjny w Białymstoku w sprawie IA Ca 674/17, gdzie wskazano, że oceny umowy wiążącej strony należy dokonywać przez pryzmat wymogów jakie umowa kredytu bankowego winna spełniać stosownie do treści art.69 prawa bankowego w brzmieniu obowiązującym w dacie jej zawarcia. W ocenie Sądu Apelacyjnego treść tego przepisu wskazywała jednoznacznie, że musi występować tożsamość pomiędzy kwotą i walutą kredytu, kwotą środków pieniężnych oddanych do dyspozycji kredytobiorcy oraz kwotą jaką kredytobiorca zobowiązany jest zwrócić bankowi wraz z odsetkami, aby można było mówić o ważnej umowie kredytu.

Przekładając powyższe na stan faktyczny w przedmiotowej sprawie, zauważyć natomiast należało, iż zgodnie z umową między stronami waluta kredytu została określona jako franki szwajcarskie, a kwota na 156 845,71 CHF. Z kolei do dyspozycji kredytobiorców została oddana kwota w złotych polskich i również kwotę w złotych polskich, jak wskazano wyżej, mieli oni obowiązek zwrócić. W takiej zaś sytuacji, umowa zawarta przez strony nie spełniała wymogów umowy kredytu bankowego zdefiniowanej w art. 69. prawa bankowego, bowiem bank nie oddał do dyspozycji kredytobiorcy wskazanej w umowie kwoty (...) lecz kwotę w złotych polskich. Z uwagi na charakter art.69 prawa bankowego jako przepisu bezwzględnie obowiązującego, w takiej sytuacji umowa kredytu była nieważna. Powodowie wykazali także interes prawny w ustaleniu nieważności umowy (art. 189 k.p.c.) wskazując na stan niepewności prawnej polegającej na pobieraniu przez pozwanego od powodów w dalszym ciągu rat kredytu pomimo nieważności umowy.

Przyjęcie, że tak zawarta umowa była nieważna powodowało z kolei, że spłacone w jej dotychczasowym wykonaniu kwoty należało traktować jako świadczenie nienależne, którego definicję odnajdujemy w art. 410 § 2 k.c. w zw. z art. 58 k.c. z uwagi na nieważność czynności prawnej zobowiązującej do świadczenia (conditio sine causa). Nienależne świadczenie jest zaś jednym z wypadków bezpodstawnego wzbogacenia.

W doktrynie wskazuje się, że wyodrębnienie nienależnego świadczenia wiąże się z okolicznością, że wzbogacenie ma swe źródło w woli zubożonego. Podkreśla się, że to powoduje, że żądanie zwrotu co do zasady wiąże się z jego błędem co do tego, że świadczenie było należne i że jest w pewnej mierze uwarunkowane dobrą wiarą odbiorcy świadczenia (vide: w szczególności Ewa Łętowska. Bezpodstawne wzbogacenie. k. 90-91. C.H.Beck. Warszawa 2000).

Zgodnie z art. 410 § 1 k.c. ogólne przesłanki bezpodstawnego wzbogacenia muszą się spełniać także wobec nienależnego świadczenia. Dotyczy to w szczególności wzbogacenia i zubożenia (ich majątkowego charakteru). Wymagany jest związek między nimi oraz brak prawnej podstawy wzbogacenia, z tym, że ta ostatnia przesłanka przybiera odmienny kształt w wypadku nienależnego świadczenia. Odnosząc się zatem do spełnienia przesłanek bezpodstawnego wzbogacenia – należy wskazać, że ustawodawca w art. 405 k.c. mówi o uzyskaniu korzyści majątkowej kosztem innej osoby. Wynika stąd, że przesłankami od których spełnienia uzależnione jest powstanie obowiązku zwrotu są wzbogacenie – zubożenie („korzyść majątkowa” – „kosztem innej osoby”), pozostające we wzajemnym związku, brak podstawy takiego wzbogacenia, przy czym decyduje pozycja niższa. Ponadto wzbogacenie i zubożenie muszą mieć wspólne źródło.

Wskazuje się nawet, że praktyka orzecznicza idzie w kierunku utożsamienia instytucji bezpodstawnego wzbogacenia i nienależnego świadczenia. Stąd jako podstawę prawną powołuje się najczęściej oba te przepisy łącznie (art. 410 § 2 w zw. z art. 405 k.c.). Konsekwencją natomiast zrealizowania się hipotezy nienależnego świadczenia jest powstanie powinności zwrotu wzbogacenia.

W niniejszej sprawie powodowie nie wykazali, że zużyli bezproduktywnie pobraną od pozwanego kwotę, a co więcej bezspornym było, że z wypłaconej im kwoty - kwota 268 527,90 zł została już w dniu 29 września 2008 r. przeznaczona na całkowitą spłatę wcześniej zaciągniętego kredytu, przez co zaoszczędziła wzbogaconym dokonania niezbędnego wydatku na spłatę tegoż kredytu tj. zapłaty długu ( vide: uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 1998 roku w sprawie III CKN 578/97, OSNC 1999/3/46). Dlatego też powództwo w części w jakiej dotyczyło żądania zapłaty nie mogło być uwzględnione. Pozwany wypłacił bowiem powodom w wyniku realizacji nieważnej umowy kredytu kwotę 332 512,91 zł, natomiast powodowie spłacili mu dotychczas jedynie kwotę 219 342,05 złotych, a zatem pozwany nie został wzbogacony ich kosztem.

Z uwagi na powyższe na zasadzie art. 386 § 1 k.p.c. w części odnoszącej się z do żądania ustalenia nieważności umowy kredytu oraz na podstawie art. 385 k.p.c. w pozostałej części, orzeczono jak w sentencji

O kosztach procesu zarówno w pierwszej, jak i drugiej instancji orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. obciążając obie strony kosztami opłat po połowie oraz znosząc między nimi wzajemnie koszty zastępstwa procesowego w sprawie.

(...)