Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 568/19

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 3 grudnia 2018 roku, wydanym w sprawie sygn. akt V GC 654/16, Sąd Rejonowy w Sieradzu zasądził od pozwanej K. K. na rzecz powoda Ł. S. kwotę 320,00 euro z odsetkami w wysokości 5 % w stosunku rocznym od dnia 6 kwietnia 2016 roku do dnia zapłaty (pkt 1), oddalił powództwo (pkt 2) w pozostałym zakresie oraz ustalił, że powód Ł. S. wygrał sprawę w 23,59 % i pozostawił szczegółowe rozliczenie kosztów sądowych referendarzowi sądowemu po uprawomocnieniu się orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie (pkt 3).

(wyrok – k. 255; uzasadnienie – k. 259-265)

Apelację od powyższego orzeczenia wniósł powód – Ł. S., zaskarżając je w całości.

Zaskarżonemu wyrokowi skarżący zarzucił:

I. naruszenie prawa procesowego prawa procesowego, to jest art. 233 § 1 kpc poprzez:

1. przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i pominięcie istotnych dla sprawy okoliczności wynikających z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, to jest faktury wystawionej przez (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółkę komandytową, gdzie powód został obciążony kwotą 402,76 euro netto co stanowi o wysokości poniesionej szkody co najmniej w tym zakresie;

2. dokonanie dowolnej z naruszeniem zasad postępowania cywilnego, a nie swobodnej oceny dowodów i przyjęcie, że powód nie poniósł szkody w związku z niewykonaniem umowy przez pozwaną, w sytuacji kiedy pozwana kwestionowała w toku całego procesu nie tyle samo powstanie szkody, a odpowiedzialność pozwanej za jej powstanie, natomiast okoliczność, że powód szkodę poniósł nie była kwestionowana;

3. nieprzeprowadzenie wszechstronnej oceny dowodów i przeprowadzenie oceny przedstawionych przez strony dowodów w sposób nasuwający zastrzeżenia z punktu widzenia zasad logicznego rozumowania oraz zasad doświadczenia życiowego poprzez pominięcie okoliczności, że niedostarczenie przez pozwaną ładunku, a w konsekwencji dostarczenie przez (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółkę komandytową ładunku ze znacznym opóźnieniem nie spowodowało szkody u powoda;

II. naruszenie prawa procesowego, ot jest art. 328 § 2 k.p.c. — wskutek niewyjaśnienia którym dowodom sąd dał wiarę i dlaczego, a którym z przedstawionych dowodów oferowanych przez strony sąd odmówił wiarygodności i z jakiego powodu, a także z jakich przyczyn część dowodów pominął.

Naruszenia te przyczyniły się do błędnych ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie stanowiącego podstawę orzekania.

III. naruszenie prawa materialnego:

- art. 23 ust. 5 Konwencji CMR poprzez jego nieprawidłowe zastosowanie,

- art. 41 Konwencji CMR poprzez jego zastosowanie.

Powołując się na te zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 934,80 euro ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd pierwszej instancji oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.

Z ostrożności procesowej, na wypadek nieuwzględnienia apelacji co do meritum, skarżący wniósł o zmianę orzeczenia w zakresie kosztów postępowania na zasadach słuszności.

(apelacja – k. 269-270)

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o oddalenie apelacji w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję (postępowanie odwoławcze), według spisu kosztów, który złożony zostanie na ostatniej rozprawie, a w jego braku - według norm przepisanych.

(odpowiedź na apelację – k. 286 - 289)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.

Wbrew zarzutom apelacji, rozstrzygnięcie Sądu I instancji uznać należy za prawidłowe, a ustalenia będące podstawą jego wydania oraz ich ocenę prawną Sąd Okręgowy w całości podziela i przyjmuje za własne.

Nieuprawiony jest zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewskazanie w uzasadnieniu wyroku przyczyn, dla których sąd orzekający uznał, iż roszczenie przysługujące pozwanemu jest roszczeniem wynikającym z nienależytego wykonania umowy oraz że roszczenie pozwanego przedstawione do potrącenia było roszczeniem wymagalnym i w jakim terminie.

Należy wskazać, że naruszenie wspomnianego przepisu może stanowić usprawiedliwioną podstawę apelacji jedynie wtedy, gdy uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia nie zawiera wszystkich koniecznych elementów, bądź zawiera tak kardynalne braki, że uniemożliwiają one kontrolę instancyjną. W ocenie Sądu Okręgowego uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia zawiera pełne i szczegółowe wyjaśnienie motywów podjętego rozstrzygnięcia w sposób umożliwiający przeprowadzenie kontroli instancyjnej zaskarżonego orzeczenia, w szczególności zawiera wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia poprzez ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Chybiony okazał się zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i pominięcie istotnych dla sprawy okoliczności wynikających z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, dokonanie dowolnej z naruszeniem zasad postępowania cywilnego, a nie swobodnej oceny dowodów i przyjęcie, że powód nie poniósł szkody w związku z niewykonaniem umowy przez pozwaną, nieprzeprowadzenie wszechstronnej oceny dowodów i przeprowadzenie oceny przedstawionych przez strony dowodów w sposób nasuwający zastrzeżenia z punktu widzenia zasad logicznego rozumowania oraz zasad doświadczenia życiowego przez pominięcie okoliczności, że niedostarczenie przez pozwaną ładunku, a w konsekwencji dostarczenie przez (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółkę komandytową ładunku ze znacznym opóźnieniem nie spowodowało szkody u powoda.

Sąd Okręgowy rozpoznający przedmiotową apelację podzielił stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 27 września 2002 roku w sprawie o sygn. akt IV CKN 1316/00, zgodnie z którym jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów, choćby dowiedzione zostało, że z tego samego materiału dałoby się wysnuć równie logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego wnioski odmienne. Naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów i skuteczne podważenie oceny dowodów dokonanej przez sąd następuje natomiast tylko w przypadku wykazania, że brak jest powiązania, w świetle kryteriów wyżej wzmiankowanych, przyjętych wniosków z zebranym materiałem dowodowym. W niniejszej sprawie zasady z art. 233 § 1 k.p.c. nie zostały naruszone, gdyż ocena zgromadzonego materiału dowodowego i poczynione na jej podstawie ustalenia faktyczne zostały dokonane przez Sąd I instancji w sposób prawidłowy. Sąd Rejonowy przeanalizował też wszystkie zaoferowane przez strony procesu i dopuszczone przez sąd dowody stosując dyrektywy z art. 233 § 1 k.p.c. i ocenił ich wiarygodność według własnego przekonania zgodnego z regułami logicznego rozumowania i zasadami doświadczenia życiowego, czego wyrazem jest uzasadnienie zaskarżonego wyroku.

Argumentacja powoda stanowi jedynie jego subiektywne zapatrywanie o innej niż przyjął sąd wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ta dokonana przez Sąd pierwszej instancji. Sąd Rejonowy dokonał w pełni prawidłowej oceny zarówno treści międzynarodowych listów przewozowych CMR, zlecenia transportowego Nr (...) z dnia 8 marca 2016 roku, zeznań świadków: G. K., J. D. i W. R. oraz noty obciążeniowej do zlecenia z dnia 24 marca 2016 roku. W istocie apelujący nawet nie podjął próby podważenia oceny dowodów dokonanej przez Sąd I instancji. Odmienne zapatrywanie skarżącego na zasadność i wykazanie wysokości swojego żądania nie uzasadnia stawianego zarzutu.

W tym miejscu należy wskazać, iż skarżący w głosie końcowym jak i w apelacji próbował w istocie zmienić żądanie pozwu przy niezmienionej podstawie faktycznej. Jednakże niniejsze postępowanie toczy się w trybie uproszczonym, a zatem zmiana powództwa jest niedopuszczalna w świetle art. 505 4 § 1 k.p.c. Przez zmianę powództwa należy rozumieć modyfikację zarówno żądania, jak i jego podstawy faktycznej lub też obu tych elementów jednocześnie. W orzecznictwie sądowym przyjmuje się, że zmiana podstawy powództwa polega na wymianie okoliczności faktycznych przytoczonych na uzasadnienie żądania pozwu (art. 187 § 1 pkt 2 k.p.c.), czyli na odwołaniu przytoczeń zawartych w pozwie i na równoczesnym przytoczeniu innych okoliczności faktycznych, mających - z reguły na mocy innych przepisów prawa materialnego - uzasadnić żądanie pozwu (uchwała SN z dnia 24 kwietnia 1972 roku, III PZP 17/70, OSNCP 1973, nr 5, poz. 72). Zmianą powództwa może być bądź zastąpienie dotychczasowej podstawy faktycznej inną, przy zachowaniu niezmienionego żądania, bądź zmiana żądania przy niezmienionej podstawie faktycznej, bądź też zmiana obu tych elementów.

Argumentacja przedstawiona przez powoda w apelacji oraz w stanowisku zaprezentowanym przed Sądem Okręgowym w rzeczywistości prowadziła do zmiany żądania, gdyż w istotny sposób zmieniała jego zakres, doprowadzając do nowego uzasadnienia żądania. Występując z żądaniem pozwu na kwotę 1.356,60 euro powód równocześnie dokonał swoistej specyfikacji tej kwoty wskazując, że składają się na nią następujące roszczenia: z tytułu kary umownej w wysokości 934,80 euro, z tytułu poniesionych kosztów transportu zastępczego w wysokości 320 euro i z tytułu kosztów poruszania się drogami płatnymi w wysokości 101,80 euro. Powód określił więc precyzyjnie zarówno podstawy faktyczne żądania jak i wysokość poszczególnych roszczeń opartych na tych podstawach.

W postępowaniu apelacyjnym zaś powód zastąpił pierwotnie wskazywaną wysokość jednego z elementów szkody w kwocie 320 euro (koszty transportu zastępczego), kwotą 800 euro stanowiącą należność za wykonaną usługę transportową na podstawie zlecenia z dnia 8 marca 2016 roku (faktura VAT Nr (...)). Powód wobec tego wywiódł, że materialnoprawnym źródłem roszczenia jest szkoda wynikająca z przedstawionej faktury załączonej do apelacji, a nie dokumenty załączone do pozwu.

Taka zmiana żądania byłaby niedopuszczalna nawet w postępowaniu pierwszoinstancyjnym z uwagi na treść art. 505 4 § 1 k.p.c. Natomiast w postępowaniu apelacyjnym jest ona niedopuszczalna z uwagi na zakaz wynikający z art. 383 k.p.c.

Sąd Okręgowy na podstawie art. 381 k.p.c. pominął załączone do apelacji dowody z dokumentów. Dowody te bez problemów powód mógł zgłosić w postępowaniu przed Sądem Rejonowym. Ich zgłoszenie dopiero przy piśmie apelacyjnym było w sposób oczywisty spóźnione.

Odnosząc się do prawa materialnego, które miało w tej sprawie zastosowanie wskazać należy, że Konwencja CMR w sposób szczegółowy reguluje prawa i obowiązki stron umowy międzynarodowego przewozu towarów, w tym także zasady odpowiedzialności za niewłaściwe wykonanie przewozu (art. 17 i nast. Konwencji) oraz zasady i tryb dochodzenia roszczeń (art. 30 i nast. Konwencji) między stronami umowy przewozu, a więc z jednej strony nadawcą lub odbiorcą, a z drugiej strony przewoźnikiem. Nie budziło wątpliwości, iż kontrakt zawarty przez strony tego procesu powinien być kwalifikowany jako umowa przewozu, gdyż podmiot realizujący transport jakim była pozwana K. K., akceptując treść zlecenia transportowego Ł. S. zobowiązała się do, będącego nieodzowną cechą kontraktu przewozu, przemieszczenia ładunku (przewiezienia rzeczy) ze znajdującego się w P. miejsca załadunku (miejscowość O.) do położonego na terytorium W. miejsca przeznaczenia (miejscowość P.).

Przepisem ogólnym statuującym odpowiedzialność przewoźnika za opóźnienie dostawy jest art. 17 Konwencji CMR , zaś przepisem definiującym pojęcie opóźnienia terminu dostawy jest przepis art. 19 Konwencji. Z przepisów Konwencji nie wynika wprost, jakie szkody będące następstwem opóźnienia mają znaczenie prawne i podlegają zaspokojeniu. Istotne znaczenie ma jednak przepis art. 23 ust. 5 Konwencji CMR. Stanowi on znaczące utrudnienie w dochodzeniu roszczeń z tego tytułu przewidzianych w Konwencji i nakłada obowiązek udowodnienia szkody stanowiącej następstwo opóźnienia na osobę uprawnioną. W myśl tego przepisu, w razie opóźnienia dostawy, jeżeli osoba uprawniona udowodni, że wynikła stąd dla niej szkoda, przewoźnik obowiązany jest zapłacić odszkodowanie, które nie może jednak przewyższyć kwoty przewoźnego. Osoba uprawniona poza obowiązkiem udowodnienia rzeczywistej wysokości szkody spotyka dodatkowe ograniczenie w wysokości przysługującego jej odszkodowania, które nie może przekroczyć wysokości przewoźnego. Wskazać należy, iż przepisy Konwencji CMR nie określają terminów przewozu towaru, pozostawiając tę kwestię porozumieniom umownym. Termin przewozu może być więc określany datą, ewentualnie datą i godziną lub liczbą dni lub godzin od momentu zawarcia umowy (przyjęcia zlecenia transportowego) lub przyjęcia towaru do przewozu. W okolicznościach sprawy, oczywistym jest zatem, że strony mogły swobodnie umówić się, co do terminu realizacji przewozu, a takie rozwiązanie w żadnym razie nie narusza postanowień Konwencji CMR.

Zgodnie z art. 23 ust. 5 Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR) i Protokołu podpisania, sporządzonych w Genewie 19 maja 1956 r. z dnia 19 maja 1956 r. (Dz. U. 1962 Nr 49, poz. 238) (dalej „konwencja CMR”) w razie opóźnienia dostawy, jeżeli osoba uprawniona udowodni, że wynikła stąd dla niej szkoda, przewoźnik obowiązany jest zapłacić odszkodowanie, które nie może przewyższyć kwoty przewoźnego. Przy tym jak się przyjmuje, „pojęcie przewoźnego, o którym mowa w komentowanym przepisie, obejmuje opłatę za przewóz bez jakichkolwiek innych należnych mu opłat w związku z wykonywanymi przez niego świadczeniami (np. opłat za poprawę załadunku towaru, opłat celnych czy fitosanitarnych ponoszonych za pośrednictwem przewoźnika). (tak m. in.: Ambrożuk Dorota, Dąbrowski Daniel, Wesołowski Krzysztof, Konwencja o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR). Komentarz).

Zasadnie zatem Sąd Rejonowy uznał, iż brak było podstawy prawnej do dochodzenia przez powoda w sprawie niniejszej naprawienia szkody w sposób sprzeczny z powołanymi uregulowaniami, czyli dochodzenia oddzielnie określonej kary umownej. Sąd Okręgowy podziela pogląd Sądu I instancji, że postanowienia Konwencji CMR mają charakter bezwzględnie wiążący i wszelkie postanowienia umowne naruszające postanowienia tej Konwencji pozbawione są mocy i nie mogą skutecznie wiązać stron umowy przewozu międzynarodowego. W tej sytuacji powód nie mógł skutecznie zastrzec na swoją rzecz kary umownej na wypadek niewykonania umowy przewozu przez pozwaną lub nienależytego jej wykonania, a jego roszczenia w przypadku ewentualnego zaistnienia takich zdarzeń ograniczone zostały do roszczeń wynikających z Konwencji CMR.

Chybiony okazał się więc zarzut naruszenia przez sąd pierwszej instancji art. 41 konwencji CMR przez jego zastosowanie, albowiem w niniejszej sprawie sąd miał obowiązek jego zastosowania, co zasadnie uczynił.

Sąd pierwszej instancji zasadnie przyjął również, iż powód nie wykazał aby spółka (...), wykonując przewóz zastępczy, korzystała z dróg płatnych, a tym bardziej, aby poniosła z tego tytułu jakieś koszty i to w wysokości 101,80 euro. Dowodem na tę okoliczność nie jest dokument pochodzący od przewoźnika - zlecenie transportowe i faktura VAT Nr (...), załączona przez powoda do pozwu. Sama zapłata za fakturę spółce (...) pozostaje niewystarczająca, w sytuacji gdy wykonanie transportu płatnymi drogami, jak i kwota poniesionych z tego tytułu wydatków, nie zostały przez powoda w żaden sposób udowodnione. Podnieść należy, iż powód popadł w sprzeczność bowiem w pozwie domagał się z tytułu kwoty 101,80 euro, podczas gdy zlecenie transportowe (k. 21) z A. opiewało na 320 euro + 23% VAT, co daje 393,60 euro, faktura na kwotę netto 402,76 euro. Z treści tych dokumentów nie wynika co składa się na kwotę 2.136,68 złotych (k. 23), jedynie z treści dopisku uczynionego ręcznie wiadomo, że kwota ta obejmuje autostrady, nie wiadomo zaś w jakiej wysokości. Wbrew stanowisku powoda nie wynika zatem wprost z faktury wystawionej przez przewoźnika, że powód poniósł koszty autostrad we wskazanej przez niego wysokości. Nie można więc zgodzić się ze stanowiskiem powoda, że na etapie wnoszenia pozwu nie miał on obowiązku udowodnienia szkody (rzeczywistej) i jej wysokości także w tym zakresie. Zgodnie z treścią komentarza do art. 23 ust. 5 CMR kwota przewoźnego stanowi górną granicę wysokości odszkodowania za szkodę spowodowaną opóźnieniem w przewozie inną niż szkoda w towarze.

Niezasadny pozostawał również wywód apelujący co do zastosowania zasady słuszności przy rozstrzyganiu o kosztach postępowania. Sąd Rejonowy, wbrew twierdzeniu apelującego, podzielił jedynie w części stanowisko powoda w zakresie zgłoszonego żądania, to jest co do kwoty 320 euro. Nie jest tak, jak twierdzi skarżący, że Sąd I instancji jedynie co do wysokości roszczenia orzekł inaczej niż żądanie pozwu. Skoro powództwo zostało oddalone co do nieudowodnionej części odszkodowania (101,80 euro) oraz w całości co do roszczenia z tytułu kary umownej (934,80 euro), to prawidłowo Sąd Rejonowy rozliczył koszty na podstawie art. 100 k.p.c. przyjmując, iż powód wygrał proces w 23,59 %.

W tym stanie rzeczy, wobec bezzasadności wskazanych zarzutów sformułowanych przez apelującego, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w związku z art. 99 k.p.c. i zasądził od powoda jako przegrywającego apelację w całości na rzecz pozwanej kwotę 450 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, zgodnie z § 2 pkt 3 w związku z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1804).