Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IXP 97/19

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 30 sierpnia 2018r. A. C. domagała się zasądzenia na swoją rzecz od (...) spółki akcyjnej w K. wynagrodzenia za okres od 19 stycznia 2016r. do 31 maja 2016r. w łącznej kwocie 9559, 68 zł tytułem wynagrodzenia, w tym:

- 859,68 zł za styczeń 2016r. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 11 lutego 2016 r.,

- 2050 zł za luty 2016r. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 11 marca 2016 r.,

- 2050 zł za marzec 2016r. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 11 kwietnia 2016 r.,

- 2300 zł za kwiecień 2016r. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 11 maja 2016 r.,

- 2300 zł za maj 2016r. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 11 czerwca 2016 r.

W uzasadnieniu pozwu opisała nieprawidłową w jej ocenie sytuację związaną z postępowaniem orzeczniczym co do jej zdolności do pracy po długotrwałym zwolnieniu lekarskim i wskazała, iż przez okres od 19 stycznia 2016r. do końca maja 2016r. tj. do upływu okresu wypowiedzenia nie została dopuszczona do pracu, choć mogła takową świadczyć z pewnymi tylko ograniczeniami w stosunku do wcześniejszych obowiązków.

W sprawie wydano nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym uwzględniający żądanie powódki.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty (...) spółka akcyjna w K. domagała się oddalenie powództwa wskazując, iż powódka nie została dopuszczona do wykonywania obowiązków zawodowych wobec otrzymania orzeczenia o niezdolności do pracy na zajmowanym stanowisku, które to orzeczenie skutkowało także wypowiedzeniem łączącej strony umowy. W takiej sytuacji po stronie powódki nie powstało prawo do wynagrodzenia należnego wszak co do zasady za pracę wykonaną, albowiem żaden szczególny przepis nie przewiduje go w takiej sytuacji.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

Strony pozostawały (po raz kolejny) w stosunku pracy od 10 stycznia 2012r., przy czym od 1 kwietnia 2014r. w oparciu o umowę o pracę na czas nieokreślony. Od 3 grudnia 2012r. powódka świadczyła pracę w wymiarze pełnego etatu.

A. C. zatrudniona była jako kasjer – sprzedawca.

Niesporne, nadto umowy o pracę – k. 6, 7 akt IX (...) tutejszego sądu

Pozwana spółka prowadzi sieć sklepów (...). Powódka wykonywała swoje obowiązki w jednym ze sklepów sieci w S..

Niesporne

Do obowiązków powódki należały: obsługa kasowa klientów, wykładanie towarów, kartonowanie, wypiekanie pieczywa, sprzątanie. Czynności związane z wykładaniem towaru wiązały się z dźwiganiem powyżej 5 kg.

Dowód: przesłuchanie powódki na rozprawie (zapis skrócony k. 45 - 46), opis stanowiska k. 40 akt (...) tutejszego sądu

Normy transportu ręcznego zostały w pozwanej spółce określone następująco: dla kobiet do 12 kg w przypadku pracy stałej i do 20 kg w przypadku pracy dorywczej, zaś w przypadku kobiet w ciąży lub w okresie karmienia piersią do 3 kg w przypadku pracy stałej i do 5 kg w przypadku pracy dorywczej.

Dowód: normy transportu ręcznego k. 41 akt (...) tutejszego sądu

W sklepach (...), w tym również w sklepie będącym miejscem pracy A. C., pracuje więcej niż jedna osoba na stanowisku kasjera – sprzedawcy.

Niesporne

W dniu 11 marca 2015r. A. C. uległa wypadkowi przy pracy.

Od lipca 2015r. do 31 grudnia 2016r. powódka pozostawała niezdolna do pracy. Niezdolność ta nie pozostawała jednak w związku ze zdarzeniem wypadkowym.

Dowód: przesłuchanie powódki na rozprawie (zapis skrócony k. 45 - 46), wyrok Sądu Rejonowego w S. z dnia 9 listopada 2016r. sygn. akt IX (...) wraz z uzasadnieniem – k. 89 , 94 – 103 akt (...) tutejszego sądu, wyrok Sądu Okręgowego w S. z dnia 14 czerwca 2018r. sygn. akt (...) wraz z uzasadnieniem – k. 197, 201 – 210 akt IX (...) tutejszego sądu, protokół powypadkowy – k. 9v akt IX (...) tutejszego sądu

W związku z wykorzystaniem okresu zasiłkowego A. C. zwróciła się z do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. o przyznanie prawa do świadczenia rehabilitacyjnego.

Organ rentowy wydał decyzję odmowna z uwagi na uznanie, iż powódka nie jest niezdolna do pracy.

Dowód: przesłuchanie powódki na rozprawie (zapis skrócony k. 45 - 46), orzeczenie lekarza orzecznika ZUS – k. 8 akt (...) tutejszego sądu

W tej sytuacji pracodawca skierował powódkę do lekarza medycyny pracy celem oceny jej zdolności do pracy po długotrwałym zwolnieniu lekarskim. W skierowaniu ujęto wśród czynników pracy obciążenie statyczne i dynamiczne (ręczne prace transportowe).

W dniu 15 stycznia 2016r. A. C. poddała się badaniu w Przychodni (...) w S.. W efekcie badania otrzymała orzeczenie lekarskie nr (...) o zdolności do pracy na dotychczasowym stanowisku wobec braku przeciwwskazań zdrowotnych. W orzeczeniu, mylnie datowanym na 30 czerwca 2016r., wskazano taką właśnie datę badania kontrolnego. Jednocześnie lekarz wystawiający orzeczenie zawarł w nim dopisek „dźwiganie do 5 kg”.

Po dostarczeniu pracodawcy wskazanego orzeczenia, ten ponownie skierował powódkę na badanie lekarskie.

W dniu 19 stycznia 2016r. lekarz H. D., która wystawiła powódce poprzedni dokument, wydała nowe orzeczenie, tym razem o braku zdolności badanej do pracy na zajmowanym stanowisku.

Zaświadczenie to A. C. dostarczyła pracodawcy.

Wskazane zdarzenia miały miejsce w okresie urlopu wypoczynkowego powódki udzielonego jej wcześniej do końca stycznia 2016r.

W związku z dostarczeniem zaświadczenia z 19 stycznia 2016r. pracodawca (działający w jego imieniu kierownik sklepu) cofnął decyzję o urlopie na dalszy okres jednocześnie wskazując powódce, że albo sama zrezygnuje z zatrudnienia albo zostanie zwolniona.

Dowód: przesłuchanie powódki na rozprawie (zapis skrócony k. 45 - 46), orzeczenia lekarskie - k. 3, 39 akt (...) tutejszego sadu, skierowania k. 19-20 akt (...) tutejszego sądu, wyrok Sądu Rejonowego w S. z dnia 9 listopada 2016r. sygn. akt IX (...) wraz z uzasadnieniem – k. 89 , 94 – 103 akt (...) tutejszego sądu, wyrok Sądu Okręgowego w S. z dnia 14 czerwca 2018r. sygn. akt (...) wraz z uzasadnieniem – k. 197, 201 – 210 akt IX (...) tutejszego sądu,

W dniu 4 lutego 2016r. A. C. otrzymała pocztą oświadczenie o rozwiązaniu przez pracodawcę umowy o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia z powodu niezdolności pracownicy do pracy na zajmowanym stanowisku sprzedawcy – kasjera. W piśmie wskazano też, że od 19 stycznia 2016r. do 31 maja 2016r. A. C. nie jest dopuszczona do pracy i za ten okres nie zachowuje prawa do wynagrodzenia.

Niesporne, nadto oświadczenie – k. 41

W istocie w okresie od 19 stycznia 2016r. do 31 maja 2016r. A. C. nie została dopuszczona do pracy.

Niesporne

Powódka nie zwracała się w tym okresie do pracodawcy o wypłatę wynagrodzenia, ale była gotowa do świadczenia pracy z obowiązkami odpowiadającymi jej ograniczeniom zdrowotnym (bez dźwigania powyżej 5 kg). Zadeklarowała taką gotowość przełożonym, zarówno kierownikowi sklepu jak i kierownikowi rejonu.

Dowód: przesłuchanie powódki na rozprawie (zapis skrócony k. 45 - 46),

Wynagrodzenie miesięczne A. C. do końca marca 2016r. wynosiło 2050 zł, a od 1 kwietnia 2016r. – 2300 zł.

niesporne, nadto umowa o pracę na czas nieokreślony k. 7 akt (...) tutejszego sądu, aneks do umowy o pracę k. 44, przesłuchanie powódki na rozprawie (zapis skrócony k. 45 - 46),

Między stronami toczyło się uprzednio pod sygn. akt IX (...) postępowanie zainicjowane odwołaniem powódki od wypowiedzenia. Powództwo o odszkodowanie zostało w tej sprawie prawomocnie oddalone.

Niesporne, nadto wyrok Sądu Rejonowego w S. z dnia 9 listopada 2016r. sygn. akt IX (...) – k. 89 akt (...) tutejszego sądu, wyrok Sądu Okręgowego w S. z dnia 14 czerwca 2018r. sygn. akt VI Pa 73/17– k. 197, 201 – 210 akt IX (...) tutejszego sądu.

Sąd zważył, co następuje.

Ustalone przez sąd na podstawie przesłuchania powódki i korespondujących z nim, a niekwestionowanych przez strony dokumentów okoliczności faktyczne pozostawały w znakomitej części bezsporne, co wynikało zarówno z treści pism procesowych złożonych w tej sprawie, jak i z przebiegu poprzedniego toczącego się między stronami postępowania w sprawie o sygn. akt IX (...). Gotowość powódki do świadczenia pracy z ograniczeniami ustalona została w oparciu o jej zeznania, nie zostały bowiem zaprezentowane żadne dowody pozostające z nimi w sprzeczności. A. C. nie wskazywała na cyklicznie powtarzaną aktywność w omawianym zakresie, co przeczy przyjęciu, by kreowała swoje zeznania na potrzeby niniejszego procesu.

Na tle wskazanych ustaleń powództwo uznać należało za uzasadnione.

W istocie, co do zasady wynagrodzenie przysługuje za pracę wykonaną (art. 80 k.p.), jednak pracownik zachowuje do niego prawo także wówczas, gdy jest gotowy do świadczenia pracy ,a pracodawca go do niej nie dopuszcza (art. 81 § 1 k.p.).

W niniejszej sprawie ocena zasadności powództwa sprowadzała się w istocie do ustalenia, czy wystąpiły okoliczności, o jakich mowa w tym przepisie.

Pozwana wskazywała na niezdolność A. C. do pracy potwierdzoną orzeczeniem lekarskim z dnia 19 stycznia 2016r. Istnienie niezdolności do pracy przeczy możliwości przyjęcia po stronie pracownika gotowości do wykonywania zatrudnienia. Gotowość taka oznacza bowiem obiektywną możliwość i subiektywną wolę wykonywania pracy.

Niezdolność do dotychczasowej pracy skutkuje koniecznością zapewnienia pracownikowi innych zadań wyłącznie wówczas, gdy jest spowodowana wypadkiem przy pracy czy chorobą zawodową (art. 231 k.p.), co w tej sprawie miejsca nie miało. Kwestia ta była przedmiotem badania w poprzednim postępowaniu, a orzeczenia wydane tam przez sądy są wiążące w niniejszej sprawie. W innym wypadku niezdolność do pracy skutkować może rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia zgodnie z art. 53 § 1 k.p. po upływie wskazanych w przepisie okresów albo stanowić uzasadnioną przyczynę wypowiedzenia. Oczywiście to do pracodawcy należy decyzja, czy umowę w takiej sytuacji rozwiązać czy też przydzielić pracownikowi inne, odpowiednie do jego stanu zdrowia stanowisko. Jeżeli pracodawca decyduje się na wypowiedzenie umowy pracownikowi niezdolnemu do pracy, to do końca zatrudnienia (jeśli stan niezdolności będzie pozostawał niezmienny) nie może dopuścić go do świadczenia pracy (art. 229 § 4 k.p.c.). Co do zasady zatem niedopuszczenie do pracy w okresie wypowiedzenia pracownika posiadającego orzeczenie lekarza medycyny pracy o niezdolności do pracy na dotychczasowym stanowisku jest prawidłowe, a po stronie pracownika nie powstaje prawo do wynagrodzenia.

Okoliczności faktyczne niniejszej sprawy nie pozwalają jednak na przyjęcie, że tak było i w tej sprawie. Nie sposób bowiem pominąć okoliczności, iż orzeczenie, na które powołuje się pozwana spółka, nie było pierwszym przedstawionym przez pracownicę po długotrwałej niezdolności do pracy.

A. C. otrzymała orzeczenie lekarza medycyny pracy o dopuszczeniu do pracy z pewnymi ograniczeniami, które jednak spotkało się z brakiem aprobaty pracodawcy. Ten – w sposób wygodny dla siebie – twierdził, iż pracy odpowiadającej takiemu zaleceniu zapewnić powódce nie może, z czym trudno się zgodzić. Powódka nie była jedynym pracownikiem sklepu, w którym świadczyła pracę, a pozwana spółka jest dużym podmiotem zatrudniającym na szeroką skalę i w samym tylko S. ma wiele placówek handlowych. Nie wydaje się, aby problemem było okresowe (orzeczenie wydano do końca czerwca 2016r.) takie zorganizowanie pracy w tym czy w innym punkcie sprzedaży, które pozwalałoby powódce nie dźwigać powyżej 5 kg. Z racji tego, iż w zakresie obowiązków sprzedawcy-kasjera jest wiele zadań, można je było czasowo tak w przypadku powódki zmodyfikować, aby ograniczały się do samej sprzedaży towarów i obsługi kasy oraz do rozkładania towaru, przeniesionego na teren sklepu i wstępnie wyładowanego i przez innego pracownika. Skoro pracodawca przewidywał dla kobiet w ciąży i w okresie karmienia piersią niższe normy dźwigania (co wynika z norm transportu ręcznego obowiązujących w spółce), to nie było przeszkód, aby dla powódki również czasowo te normy obniżyć stosownie do jej predyspozycji zdrowotnych i dostosować odpowiednio wymiar zadań. Oczywiście zmiana organizacji pracy w sposób zapewniający honorowanie ograniczeń powódki mogła być dla pracodawcy niezadowalająca, w takiej sytuacji jednak powinien on postąpić w sposób zgodny z przepisami prawa.

Szczegółowe regulacje dotyczące okresowych i kontrolnych badań lekarskich, jakim w myśl art. 229 § 2 k.p. podlegają pracownicy, określone zostały w wydanym na podstawie delegacji ustawowej zawartej w art. 229 § 8 k.p. rozporządzeniu Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 30 maja 1996 r. w sprawie przeprowadzania badań lekarskich pracowników, zakresu profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracownikami oraz orzeczeń lekarskich wydawanych dla celów przewidzianych w Kodeksie pracy (Dz.U.2016.2067 j.t.)

Każde badanie kończy się orzeczeniem lekarskim stwierdzającym istnienie albo brak przeciwwskazań zdrowotnych do pracy na określonym stanowisku pracy. Okoliczności te lekarz stwierdza na podstawie wyników przeprowadzonego badania lekarskiego oraz oceny zagrożeń dla zdrowia i życia pracownika, występujących na stanowisku pracy. Oceny tych zagrożeń lekarz dokonuje w oparciu o przekazywane przez pracodawcę informacje o występowaniu czynników szkodliwych dla zdrowia lub warunków uciążliwych. Orzeczenie o zdolności lub niezdolności do pracy na dotychczasowym stanowisku jest zatem wydanym w szczegółowo uregulowanym przepisami rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 30 maja 1996 r. trybie dokumentem zawierającym oświadczenie wiedzy wystawiającego je uprawnionego lekarza o stanie zdrowia pracownika, determinującym jego zdolność lub niezdolność do dalszego wykonywania pracy na dotychczasowym stanowisku. Każda ze stron może zakwestionować treść orzeczenia lekarskiego w trybie § 5 ust. 1 powołanego rozporządzenia, wnosząc odwołanie w terminie 7 dni od dnia otrzymania orzeczenia lekarskiego, za pośrednictwem lekarza, który je wydał, do jednego z podmiotów odwoławczych wskazanych w rozporządzeniu.

Pozwany pracodawca z przewidzianego prawem trybu odwoławczego nie skorzystał, oceniając orzeczenie według własnego uznania i kierując powódkę na kolejne badanie zdolności do pracy w tej samej jednostce orzeczniczej (u tego samego specjalisty). W ten sposób wymusił niejako wystawienie zaświadczenia o oczekiwanej przez siebie treści. To i kolejne jego działania, jak dokonanie wypowiedzenia dopiero w lutym 2016r. (choć od przedstawienia zaświadczenia do końca stycznia było jeszcze 12 dni) czy też skorzystanie z wypowiedzenia, a nie z trybu określonego w art. 53 § 1 k.p. (z którego w ocenie sądu mógłby skorzystać, jako że stawienie się w pracy w sytuacji, gdy występuje niezdolność do wykonywania zadań na zajmowanym stanowisku nie odpowiada sytuacji określonej w art. 53 § 3 k.p.) spowodowało, iż powódka przez okres nieomal 4 i pół miesiąca pozostała bez środków do życia. Nie tylko bowiem działaniem tym pozbawiono ją prawa do wynagrodzenia, czy (do 31 stycznia 2016r.) wynagrodzenia urlopowego, ale i np. zasiłku dla bezrobotnych.

Działanie pracodawcy nie zasługuje na ochronę prawną. Zgodnie z art. 8 k.p. nie można czynić ze swego prawa użytku, który byłby sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia społecznego. Przerwanie powódce urlopu i niedopuszczenie jej do pracy już od 19 stycznia 2016r. było skutkiem uprzedniego nieprawidłowego działania pozwanej spółki, uzyskanie orzeczenia stanowiącego podstawę tych działań nastąpiło bowiem w sposób niezgodny z przepisami. Orzeczenia tego nie sposób uznać za „lepsze” , ważniejsze od poprzedniego, zwłaszcza, że może ono budzić wątpliwości jako pozostające w sprzeczności z oceną lekarza orzecznika ZUS, który na potrzeby świadczenia rehabilitacyjnego stanowiącego przedłużenie zasiłku chorobowego oceniać musiał możliwość wykonywania pracy na zajmowanym (a nie jakimkolwiek) stanowisku. Późniejsze orzeczenie lekarza medycyny pracy w ogóle nie powinno zostać w przypadku powódki wydane. To z kolei prowadzi do wniosku, iż pozwana w istocie nie miała (zgodnych z prawem) podstaw do niedopuszczenia pracownicy do pracy. Wobec treści pierwszego orzeczenia winna A. C. do pracy dopuścić ograniczając w jej wypadku nadmierny wysiłek fizyczny zgodnie ze wskazaniem lekarskim, co, jak już podniesiono, było możliwe lub orzeczenie to zaskarżyć w przewidzianym trybie. Na niekorzyść pracodawcy przemawia to, że nie chodzi o drobnego przedsiębiorcę, a o prężnie działający podmiot posiadający odpowiednie służby kadrowe, bez wątpienia zorientowane w wymogach prawnych. Trudno zatem uznać nieprawidłowe czynności spółki za omyłkowe, a nie świadome działanie we własnym interesie, a na niekorzyść pracownika. Tym samym osuwając powódkę od pracy na podstawie orzeczenia z dnia 19 stycznia 2016r. pozwana naruszyła zasady współżycia społecznego.

Skoro powódka wedle wcześniejszego orzeczenia mogła wykonywać znaczną cześć swoich obowiązków i wolę ich wykonywania zadeklarowała, to występowała po jej stronie gotowość do pracy uzasadniająca prawo do wynagrodzenia. Już samo przedłożenie pracodawcy orzeczenia o zdolności do pracy z ograniczeniami stanowiło wyraz woli i gotowości powódki do wykonywania pracy, dodatkowo poparte zostało ono ustną deklaracją. Okoliczność, iż powódka cyklicznie nie deklarowała tej gotowości nie może mieć przesądzającego znaczenia. Brak takich działań był następstwem kategorycznego stanowiska pracodawcy i przekonania powódki o jego prawidłowości. Sam sposób zeznawania na rozprawie wskazuje na pewną nieporadność powódki i brak świadomości własnych praw. Świadczy o nich też fakt ponownego udania się do lekarza medycyny pracy zgodnie ze wskazaniem pozwanej..

Wszystko powyższe przemawiało za zasądzeniem na rzecz powódki dochodzonych kwot na podstawie przepisu art. 81 § 1 k.p., zgodnie z którym pracownikowi za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów do jej wykonywania, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy, przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60% wynagrodzenia.

Wysokość dochodzonego wynagrodzenia (przy założeniu zasadności żądania co do istoty) nie była kwestionowała, odpowiada ona zresztą, a przypadku stycznia 2016r. jest nawet niższa niż wynikająca z przedstawionych umów (w tym za styczeń 2016r. proporcjonalnie do okresu objętego żądaniem). Data początkowa odsetek, zgodna z żądaniem, znajduje oparcie w treści przepisu art. 85 § 2 k.p.

O kosztach procesu orzeczono w oparciu o przepis art. 98 § 1 i 3 k.p.c., w myśl którego strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony, w tym koszty działania zawodowego pełnomocnika i poniesione przez niego wydatki. Wobec określonej wartości przedmiotu sporu stawka minimalnego wynagrodzenia zawodowego pełnomocnika odpowiadała kwocie 1350 zł (§ 2 pkt 4 w zw. z § 9 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2015.1800) i taką kwotę sąd zasądził od pozwanej na rzecz powódki.

Zgodnie z art. 113 § 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. 2019.785) kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator albo prokurator, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu. Istniejące początkowo wątpliwości związane ze stosowaniem tego przepisu w sprawach z zakresu prawa pracy zostały rozwiane w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 2007 r. l PZP 1/07, w której sąd ten wskazał, iż sąd w orzeczeniu kończącym w instancji sprawę z zakresu prawa pracy, w której wartość przedmiotu sporu nie przewyższa kwoty 50.000 zł obciąży pozwanego pracodawcę kosztami sądowymi, których nie miał obowiązku uiścić pracownik wnoszący powództwo lub odwołanie do sądu. Kwota zasądzona od pozwanej odpowiada sumie 5% wartości przedmiotu sporu.

Orzeczenie o rygorze natychmiastowej wykonalności znajduje oparcie w treści art. 477 2 § 1 k.p.c., który został nadany co do kwoty 2300 zł odpowiadającej wysokości wynagrodzenia powódki w dacie rozwiązania stosunku pracy.

ZARZĄDZENIE

1. (...)

2. (...)

3. (...)

SSR M. Ż.