Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 651/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 października 2019 roku

Sąd Rejonowy w Szczytnie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Małgorzata Banaszewska

Protokolant:

Starszy sekretarz sądowy Monika Nalewajk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 października 2019 roku w S.

sprawy z powództwa W. K.,

przeciwko Z. K.,

o eksmisję

I.  oddala powództwo,

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2.649,71 (dwa tysiące sześćset czterdzieści dziewięć złotych siedemdziesiąt jeden groszy) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 420 (czterysta dwadzieścia) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego za wszystkie instancje,

III.  nakazuje zwrócić pozwanemu Z. K. ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Szczytnie kwotę 570,29 (pięćset siedemdziesiąt złotych dwadzieścia dziewięć groszy) złotych tytułem niewykorzystanej części zaliczki na wydatki

Sygn. akt I C 651/13

UZASADNIENIE

Powód W. K. w pozwie przeciwko Z. K. domagał się zasądzenia kwoty 400 złotych tytułem częściowego odszkodowania wraz z odsetkami od dnia wniesienia do Sądu wniosku o zawezwanie do próby ugodowej do dnia zapłaty. Nadto, domagał się zasądzenia od pozwanego kosztów postępowania.

W uzasadnieniu pozwu twierdził, że strony w 2008 roku zawarły umowę, w ramach której pozwany zobowiązał się do wykonania kamiennej drogi dojazdowej do garażu, kamiennego obłożenia tarasu, obłożenia kamieniem komina oraz grilla ogrodowego na nieruchomości położonej w miejscowości T., a stanowiącej własność powoda. Powód twierdził, że przekazał pozwanemu projekt inwestycji, który został wcześniej przygotowany przez architekta wnętrz E. L., która w toku realizacji inwestycji zgłaszała pozwanemu uwagi co do realizacji umowy. Pozwany zgodnie z zawartą umową sam dobierał i kupował materiały niezbędne do realizacji inwestycji, których zakup finansował powód. Prace polegające na wykonaniu drogi dojazdowej do garażu oraz grill ogrodowy zostały ukończone w 2008 roku i jak twierdził powód niemalże od razu po wykonaniu prac zaczęły ujawniać się wady. W 2009 roku i 2010 roku pozwany wykonał szereg prac naprawczych, które nie doprowadziły jednak inwestycji do stanu zgodnego z umową, co zostało potwierdzone w prywatnej opinii sporządzonej na zlecenie powoda przez R. S..

Powód na rozprawie w dniu 10 lutego 2014 roku precyzując żądanie pozwu wskazał, że kwota objęta pozwem stanowi częściowe odszkodowanie za nienależyte wykonanie grilla ogrodowego w ramach zawartej przez strony umowy o roboty budowlane.

Pozwany Z. K. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew przyznał, że w 2008 roku strony łączyła umowa, przy czym twierdził, że była to umowa o dzieło. Tym samym zaprzeczył, aby umowa łącząca strony była umową o roboty budowalne i aby powód przekazał pozwanemu projekt. Nadto, pozwany twierdził, że zakres prac ustalony przez strony w ramach zawartej umowy był węższy niż ten wskazany w pozwie. Prace wykonane przez pozwanego były realizowane według ustnych zaleceń powoda, a nie w oparciu o projekt i zostały ukończone w sierpniu 2008 roku. Podnosząc powyższe pozwany na podstawie art. 646 k.c. zgłosił zarzut przedawnienia i wskazał, że roszczenia z umowy o dzieło uległy przedawnieniu z dniem 1 września 2010 roku.

Pozwany z ostrożności procesowej zaprzeczył, aby wykonane przez niego dzieło miało wady. Twierdził, że powód nie zgłaszał żadnych uwag i zastrzeżeń co do jakości dzieła, tak przy odbiorze działa, jak i w okresie późniejszym. Poza tym, on sam nie poprawiał wykonanego dzieła.

Sąd ustalił, co następuje:

Powód W. K. jest właścicielem nieruchomości położonej w T., gdzie od 2007 roku były wykonywane prace związane z budową domu mieszkalnego i zagospodarowaniem przestrzeni wokół budynku, w tym budową ogrodzenia, kamiennej drogi dojazdowej do garażu, grilla ogrodowego z ławkami.

Pozwany Z. K. jest rolnikiem. Dodatkowo zajmuje się pracami kamieniarskimi. Pozwany od 2007 roku na terenie posesji powoda wykonywał szereg prac, poczynając od prac porządkowych, w tym wykopanie stawu, posianie trawy, posadzenie krzewów, poprzez budowę ogrodzenia, ścieżek, kamiennej drogi dojazdowej do garażu, kończąc na obłożeniu kamieniem tarasu budynku oraz grilla ogrodowego. Zakres prac realizowanych przez pozwanego strony ustalały na bieżąco. Nie została zawarta umowa na piśmie. Pozwanemu nie został przekazany projekt budowlany. Architekt wnętrz E. L. oraz architekt zieleni J. T. zatrudnione przez powoda naszkicowały jedynie plan nawierzchni, ścieżek, wraz z wymiarami, kształt oraz usytuowanie grilla ogrodowego, które miały powstać na nieruchomości i w których wykonaniu miał uczestniczyć pozwany. Rodzaj materiału niezbędnego do wykonania danej pracy pozwany ustalał z powodem na bieżąco. W trakcie wykonywania prac przez pozwanego E. L., jak również J. T. nie zgłaszały zastrzeżeń, uwag do sposobu wykonywania prac. Nie ingerowały w sposób wykonania prac przez pozwanego. Strony nie określiły terminu zakończenia prac. Pozwany, zgodnie z ustaleniami poczynionymi z powodem samodzielnie dokonywał zakupów materiałów niezbędnych do wykonania prac. Po wykonaniu danego zakresu prac pozwany przedstawiał powodowi rozliczenie na piśmie obejmujące materiały i wynagrodzenie i powód zgodnie z tym rozliczeniem dokonywał na rzecz pozwanego zapłaty. W tym czasie powód przekazał pozwanemu tytułem wynagrodzenia oraz zwrotu kosztów zakupu materiałów łącznie kwotę 140.467 złotych.

(dowód: zeznania świadka E. L. k. 127v -128v, zeznania świadka J. T. k. 128v-129, zeznania świadka G. A. k. 377-378, zeznania świadka P. P. k. 378-378v, zeznania świadka J. G. k. 230-231, dowód z przesłuchania stron k. 581-582v – nagranie 00:07:31-01:17:10 )

Pozwany dokonał wylewki fundamentów pod grilla ogrodowego zaplanowanego na nieruchomości. Grill ogrodowy został wybudowany przez J. R., którego do wykonania tych prac polecił powodowi pozwany. J. R. prace te wykonywał przez okres około 2 tygodni, a wynagrodzenie za wykonanie pracy zapłacił mu powód. Zgodnie z ustaleniami powoda i świadka cegłę, cement i cegłę szamontową niezbędne do budowy grilla wybrał świadek i samodzielnie wykonał stan surowy tego obiektu architektury ogrodowej. Nie uczestniczył on przy wykonywaniu dalszych prac przy grillu ogrodowym. Prace wykończeniowe grilla ogrodowego, w tym wybór i zakup materiałów niezbędnych do obłożenia grilla kamieniem wykonywał pozwany wraz z pomocnikami, w tym P. P.. Prace polegając na obłożenia grilla kamieniem pozwany zakończył w sierpniu 2008 roku. Powód zapłacił pozwanemu wynagrodzenie za obłożenie grilla kamieniem i nie zgłaszał zastrzeżeń do wykonanej przez pozwanego pracy.

(dowód: zeznania świadka G. A. k. 377-378, zeznania świadka P. P. k. 378-378v, zeznania świadka J. R. k. 665-666, dowód z przesłuchania stron k. 581-582v – nagranie 00:07:31-01:17:10)

Wiosną 2011 roku powód stwierdził, że z grilla ogrodowego odpada kamienne obłożenie i wezwał pozwanego do usunięcia wad. Powód w dniu 8 grudnia 2011 roku złożył w Sądzie Rejonowym w Szczytnie wniosek o zawezwanie do próby ugodowej w zakresie naprawienia szkody powstałej w wyniku nienależytego wykonania przez pozwanego umowy o roboty budowalne (sygn. akt (...))

(bezsporne, dowód z przesłuchania stron – powoda k. 581-581v – nagranie 00:07:31-00:55:09, k. 58v-59 )

W maju 2016 roku powód zlecił M. W. wykonanie prac polegających na rozbiórce grilla ogrodowego z piecem i wybudowanie na tym samym miejscu grilla ogrodowego.

(dowód: zeznania świadka M. W. k. 549-550)

Sąd ustalił, co następuje:

Powództwo nie zasługuje na uwzględnienie z uwagi na skutecznie podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia.

Bezspornym między stronami był fakt, że pozwany na podstawie ustnych umów zawieranych z powodem wykonywał na rzecz powoda szereg prac na nieruchomości położonej w T.. Część z tych prac miała charakter prac budowalnych lub wykończeniowych, polegających na obłożeniu kamieniem elementów architektury, część polegała na porządkowaniu terenu, jego późniejszej pielęgnacji. Zgodnie z ustaleniami stron materiały niezbędne do wykonania tych prac pozwany dobierał samodzielnie, a ich zakup finansował powód. W okresie współpracy stron powód na rzecz pozwanego przekazał łącznie tytułem wynagrodzenia oraz zwrotu kosztów zakupu materiałów kwotę ponad 140.000 złotych. Poza sporem pozostawał również fakt, że pozwany z końcem sierpnia 2008 roku zakończył wykonywanie pracy polegającej na obłożeniu kamieniem grilla ogrodowego.

Spór między stronami koncentrował się zaś wokół charakteru umowy łączącej strony, tego czy była to umowa o roboty budowalne, jak twierdził powód, czy szereg umów o dzieło jak utrzymywał pozwany.

Przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia (art. 647 k.c.). W przepisie art. 648 k.c. ustawodawca przewidział, że umowa ta powinna być stwierdzona pismem. Tak więc forma pisemna umowy o roboty budowalne została zastrzeżona tylko dla celów dowodowych i w związku z tym co do zasady możliwe jest ustalenie treści tej umowy także na podstawie dowodu z zeznań świadków oraz z przesłuchania stron i takie dowodowy zostały przez powoda zawnioskowane.

Przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia (art. 627 k.c.). Do elementów przedmiotowo istotnych umowy o dzieło należy oznaczenie dzieła, które wykonać ma przyjmujący zamówienie oraz określenie wynagrodzenia, do zapłaty którego zobowiązany jest zamawiający

Umowa o roboty budowlane jest samodzielną umową nazwaną, ukształtowaną według wzorca stworzonego wcześniej dla umowy o dzieło. Ze względu na szczególny charakter przepisów rodzajowo wyodrębniających umowę o roboty budowlane, wszystkie jej składniki wymienione w art. 647 k.c. należy uznać za istotne ( wyrok SN z dnia 6 października 2004 r., I CK 71/04 i wyrok SN z dnia 18 lipca 2002 r., IV CKN 1376/00). Wskazać w tym miejscu należy na dwie charakterystyczne cechy pozwalające na odróżnienie umowy o dzieło od umowy o roboty budowlane.

Po pierwsze, przedmiotem świadczenia wykonawcy w ramach umowy o roboty budowalne nie może być każdy rezultat pracy o ucieleśnionym charakterze, lecz tylko taki który powstał w wyniku wykonywania robót budowlanych. Rezultatem działań wykonawcy jest więc nie dowolne dzieło, ale oddanie inwestorowi obiektu wykonanego zgodnie z zasadami wiedzy technicznej i dostarczonym projektem.

Po drugie, w przypadku umowy o roboty budowlane występuje szczególna postać współdziałania inwestora z wykonawcą – niewymagana w przypadku umowy o dzieło - w zakresie przygotowania i wykonania przedmiotu świadczenia. Inwestor zobowiązany jest do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związane z przygotowaniem robót, takich jak: dostarczenie projektu, przekazanie terenu budowy, ustanowienie kierownika budowy, zapewnienie opracowania planu bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, ustanowenie inspektora nadzoru inwestorskiego (uchwała 7s SN z dnia 11 stycznia 2002 roku, III CZP 63/01). Umowa o roboty budowalne w odróżnieniu od umowy o dzieło dotyczy przedsięwzięcia większych rozmiarów, o zindywidualizowanych właściwościach zarówno fizycznych, jak i użytkowych, któremu w zasadzie towarzyszy projektowanie i zinstytucjonalizowany nadzór nad robotami, wynikający z ustawy z dnia 7 lipca 1994 roku Prawo budowlane ( wyrok SN z dnia 26 września 2012 roku, II CSK 84/12, wyrok SN z dnia 18 maja 2007 roku, I CSK 51/07). Kryterium rozróżnienia umowy o dzieło i umowy o roboty budowlane jest ocena realizowanej inwestycji stosownie do wymagań Prawa budowlanego ( wyrok z dnia 25 marca 1998 roku, II CKN 653/97, wyrok SN z dnia 3 grudnia 2004 roku, III CK 51/07). Nadto , o ile przedmiotem umowy o dzieło jest jego wykonanie, to w przypadku umowy o roboty budowlane nie chodzi o samo tylko wykonanie obiektu, lecz także o sposób jego wykonania - zgodnie z projektem i zasadami wiedzy technicznej. Obie umowy, co oczywiste są umowami rezultatu, ale w wykonaniu umowy o roboty budowalne ten rezultat ma charakter kwalifikowany – jest nim oddanie „obiektu”. Definicja legalna obiektu zawarta jest w przepisie art. 3 pkt 1 ustawy Prawo budowane, który stanowi, że pod pojęciem obiektu budowlanego należy rozumieć budynek, budowlę bądź obiekt małej architektury, wraz z instalacjami zapewniającymi możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem, wzniesiony z użyciem wyrobów budowlanych.

Strona, która twierdzi, że zawarta umowa jest umową o roboty budowlane powinna wykazać cechy wyżej opisane, a pozwalające na takie zakwalifikowanie tej umowy (art. 6 k.c.). W razie niewykazania powyższego, zasadnym staje się uznanie, że strony łączyła umowa o dzieło.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, że powód nie sprostał ciężarowi dowodu, nie wykazał, że strony łączyła umowa o roboty budowalne, której przedmiot, zakres prac i wysokość ustalonego wynagrodzenia zostały , jak twierdził, ustalone przed rozpoczęciem przez pozwanego prac na terenie nieruchomości w T..

Świadkowie E. L., J. T., G. A., które z racji wykonywania w tym czasie prac na rzecz powoda przebywały na nieruchomości w T. zgodnie zeznały, że nie były obecne przy zawieraniu przez strony umowy, umów, nie znały zakresu prac, które w ramach tych ustaleń pozwany miał wykonywać na rzecz powoda. Nie znały ustalonych warunków wynagradzania. Zgodnie potwierdziły jedynie, podobnie jak pozostali świadkowie P. P., J. G., że pozwany na przestrzeni kilkunastu miesięcy wykonywał na rzecz powoda na nieruchomości szereg prac różnego rodzaju, poczynając od prac porządkowych, regulacji stawu, budowie ogrodzenia, budowie kamiennej drogi dojazdowej do garażu budynku, ułożenia ścieżek, obłożenia kamieniem tarasu budynku mieszkalnego, komina budynku oraz grilla ogrodowego, na pracach ogrodniczych kończąc. Powyższy zakres prac potwierdziły również strony, przy czym powód dodatkowo twierdził, że pozwany wykonywał również prace polegające na budowie grilla ogrodowego, powyższemu zaprzeczył pozwany. Twierdząc jedynie, że w ramach zawartej umowy o dzieło obłożył jedynie kamieniem grilla ogrodowego. Sam grill ogrodowy został wybudowany przez świadka J. R.. Świadek ten w sposób niewątpliwy wskazał, że umowę na wykonanie prac polegających na postawieniu grilla ogrodowego na terenie posesji powoda zawarł z powodem, a nie z pozwanym. Wynagrodzenie za wykonane dzieło zapłacił mu powód, a nie pozwany. Powyższe w swych zeznaniach potwierdzili również świadkowie P. P., G. A.. P. P. w tym czasie pomagał pozwanemu przy wykonaniu prac, zaś świadek G. A., która z racji wykonywanych obowiązków jako ogrodnik i opiekun domu na nieruchomości powoda była 2-3 razy w tygodniu od powoda wiedziała, że pozwany nie podjął się budowy grilla ogrodowego, a do wykonania tych prac polecił J. R.. Świadkowie E. L. i J. T. nie miały wiedzy dotyczącej osoby, która wybudowała grilla ogrodowego.

Sąd dał wiarę zeznaniom tych świadków, albowiem były one spójne i zgodne co do zakresu prac, które na nieruchomości wykonywał pozwany. Świadkowie ci regularnie przebywali na nieruchomości powoda. E. L. i J. T. były architektami, które opracował koncepcję zagospodarowania nieruchomości powoda. P. P. pracował z pozwanym, zaś G. A. wykonywała prace na rzecz powoda. Oboje niezależnie od siebie wskazywali na J. R. jako osobę, która wybudowała grilla ogrodowego. Dodatkowo świadek G. A. przyznała, że o powyższy dowiedziała się od samego powoda, albowiem nie widziała J. R. przy pracy. J. R. przesłuchany w charakterze świadka przyznał, że wynagrodzenie za wykonana pracę otrzymał od powoda, a nie od pozwanego. Po przesłuchaniu świadka przed konsulem powód reprezentowany przez pełnomocnika profesjonalnego nie złożył wniosków w przedmiocie ponownego przesłuchania stron na okoliczność tego kto wykonywał pracę polegającą na budowie grilla ogrodowego. Dodatkowo, próżno szukać w dokumentach dołączonych do pozwu, które stanowiły podstawę twierdzeń pozwu i jednocześnie podstawę rozliczeń stron potwierdzenia zakupu przez powoda cegieł niezbędnych do budowy grilla. Na dokumentach tych znajduje się potwierdzenie, że pozwany dokonał jedynie wylania fundamentów pod grilla, ławki obok grilla, co koresponduje w tym zakresie z zeznaniami pozwanego.

W ocenie Sądu rozpoznającego przedmiotową sprawę powód dokonał obłożenia grilla ogrodowego kamieniem, a wcześniej tarasu, ogrodzenia, budowy drogi kamiennej w ramach zawartych z powodem umów o dzieło, a nie w ramach umowy o roboty budowalne.

O kwalifikacji łączącej strony umowy decyduje ocena jej przedmiotu jako przedsięwzięcia o znacznych rozmiarach, właściwościach fizycznych i użytkowych. Powód w trakcie współpracy z pozwanym przekazał mu, co wynika z dowodów wpłaty oraz sporządzonych przez pozwanego zestawień kosztów, łącznie kwotę ponad 140.000 złotych. Powyższe jednakże samo przez się nie stanowi o znacznym rozmiarze przedsięwzięcia realizowanym przez pozwanego w ramach zawartej umowy. Zestawienie prac wykonanych przez pozwanego na rzecz powoda w załączonych do pozwu dokumentach wskazuje, że powód zlecał pozwanemu prace, które w żadnym razie nie stanowiły robót budowalnych, jak np. sianie trawy, zakup paszy dla ryb, sadzenie świerków. Budowa domu, który powstał na przedmiotowej nieruchomości była prowadzona przez inny podmiot i prace związane z budową domu były prowadzone jednocześnie. Świadkowie E. L. i J. T., które z racji wykonywanych obowiązków odpowiednio jako architekt wnętrz i zieleni miały kontakt ze stronami zgodnie przyznały, że na terenie nieruchomości pracowało równocześnie kilka ekip.

Powód przed rozpoczęciem wykonywania prac przez pozwanego nie przekazał pozwanemu projektu budowlanego obejmującego chociażby obiekty budowlane, które miał wnieść pozwany, w tym chociażby projektu obejmującego grill ogrodowy. Powód w uzasadnieniu pozwu twierdził, że przekazał pozwanemu projekt inwestycji, który został wcześniej przygotowany przez architekta wnętrz E. L.. W czasie przesłuchania w charakterze strony, zaprzeczył, aby taki projekt został sporządzony. E. L. przesłuchana w charakterze świadka zeznała, że nie opracowywała dla powoda projektu, w tym projektu technicznego dotyczącego obiektu architektury ogrodowej. Przyznała jedynie, że rozmawiała z pozwanym na temat prac, które miał on wykonywać, w tym dotyczących obłożenia kamieniem elementów budowli znajdujących się na nieruchomości powoda. Przedstawiała mu rysunki, które omawiała z pozwanym jako jednym z wykonawców prac. Nie miała wiedzy na temat tego kto wybudował grilla ogrodowego oraz zaprzeczyła, aby sprawowała nadzór nad pracami wykonywanymi przez pozwanego. Stwierdziła wręcz, że jej kontakty z pozwanym były luźne i ograniczyły się do kilku przypadkowych spotkań na terenie nieruchomości powoda. Powód nie przekazał na czas realizacji umowy terenu budowy pozwanemu jako wykonawcy, co więcej i co wynika z zeznań świadków na terenie nieruchomości w okresie 2007-2008 roku było jednocześnie kilku niezależnych wykonawców. Nie została opracowana dokumentacja budowlana, nie był prowadzony dziennik budowy, nie występował zinstytucjonalizowany nadzór w osobie inspektora nadzoru budowalnego. Powyższe oznacza, że strony nie łączyła umowa o roboty budowalne, a szereg umów o dzieło, w tym umowa na podstawie której pozwany wykonał obłożenie kamieniem grilla ogrodowego wybudowanego przez J. R..

Pozwany w oparciu o art. 646 k.c. w odpowiedzi na pozew podniósł zarzut przedawnienia, który w ocenie Sądu jest zarzutem skutecznym. Zgodnie z treścią wyżej wskazanego przepisu roszczenia wynikające z umowy o dzieło przedawniają się z upływem lat dwóch od dnia oddania dzieła, a jeżeli dzieło nie zostało oddane - od dnia, w którym zgodnie z treścią umowy miało być oddane. Bieg terminu przedawnienia roszczeń wynikających z tej umowy rozpoczyna się z dniem oddania dzieła, nie zaś oddania dzieła bez wad, czy też usunięcia wad stwierdzonych przez zamawiającego.

W warunkach przedmiotowej sprawy dzieło w postaci wykonania obłożenia kamieniem grilla ogrodowego zostało oddane powodowi z końcem stycznia 2008 roku. Elementy tego obłożenia zaczęły odpadać od konstrukcji grilla wiosną 2011 roku. Powód przesłuchany w charakterze strony na rozprawie twierdził, że pierwsze pęknięcia na grillu zauważył po pierwszym sezonie zimowym 2008/2009 o czy jak twierdził poinformował niezwłocznie pozwanego, który mimo zapewnień nie usunął tej wady. Pęknięcia pogłębiały się po drugim sezonie zimowym 2009/2010, a następnie okładzina kamienna zaczęła odpadać. Powód twierdził, że podczas pierwszego przesłuchania przy pierwszym rozpoznaniu sprawy lepiej pamiętał okoliczności zaistnienia tej wady. Wtedy zeznał, że okładzina kamienna zaczęła odpadać od grilla ogrodowego wiosną 2011 roku o czym niezwłocznie zawiadomił pozwanego. Pozwany nie przystąpił do naprawienia tej wady, dlatego też powód zleciał w lipcu 2011 roku sporządzenie prywatnej opinii świadkowi R. S., a następnie 8 grudnia 2011 roku złożył do Sądu wniosek o zawezwanie do próby ugodowej. Na moment wystąpienia z tym wnioskiem roszczenie powoda było przedawnione, gdyż z końcem miesiąca sierpnia 2010 roku upłynął dwuletni okres przedawnienia roszczenia wynikającego z umowy o dzieło.

Wobec powyższego Sąd w swych rozważaniach pominął ocenę opinii biegłych, którzy wydawali opinie oraz wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii kolejnego biegłego zgłoszony przez pełnomocnika powoda w piśmie z dnia 10 kwietnia 2019 roku, albowiem ten w ocenie Sądu zmierzał do przedłużenia postępowania.

Reasumując, Sąd na podstawie art. 646 k.c. oddalił powództwo.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (j.t. Dz.U. 2018r. poz. 265) i § 6 pkt 1, § 2 ust. 2 § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (j.t. Dz.U. 2013r., poz. 490 ze zm.). Na koszty procesu zasądzone na rzecz pozwanego w łącznej wysokości 2.649,71 złotych złożyły się zaliczki uiszczone przez pozwanego w części wydatkowanej w toku postępowania na wydatki - 2.229,71 złotych oraz wynagrodzenie pełnomocnika za pierwszą instancje - 360 złotych oraz za drugą instancję - 60 złotych. Ustalając wysokość wynagrodzenia przyznanego za pierwszą instancję w wysokości sześciokrotności stawki wynikającej z obowiązującego w czasie wszczęcia postepowania rozporządzenia Sąd miał na uwadze łączny czas trwania postępowania oraz wiążący się z powyższym nakład pracy pełnomocnika.

Sąd zgodnie z treścią art. 84 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (j.t. Dz.U. 2019r., poz. 785 ze zm.) nakazał zwrócić pozwanemu kwotę 570,29 złotych tytułem niewykorzystanej części zaliczki na wydatki.