Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II C 310/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 listopada 2019 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi II Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodnicząca Sędzia SR A. S.

Protokolant st. sekr. sąd. M. O.

po rozpoznaniu w dniu 29 października 2019 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa M. K.

przeciwko (...) Towarzystwu (...) w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 15.644,24 zł (piętnaście tysięcy sześćset czterdzieści cztery złote dwadzieścia cztery grosze) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 listopada 2017 roku do dnia zapłaty;

2.  oddala powództwo w pozostałej części;

3.  obciąża pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi kwotą 871,28 zł (osiemset siedemdziesiąt jeden złotych dwadzieścia osiem groszy) tytułem tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa wydatków;

4.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 4594,50 zł (cztery tysiące pięćset dziewięćdziesiąt cztery złote pięćdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt II C 310/18

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 25 stycznia 2018 roku M. K. reprezentowana przez pełnomocnika będącego adwokatem wniosła o zasądzenie na swoją rzecz od (...) Towarzystwa (...) w W. kwoty 16.437,51 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 7 listopada 2017 do dnia zapłaty tytułem odszkodowania w związku z uszkodzeniem pojazdu T. (...) w wyniku kolizji drogowej z dnia 6 października 2017 roku, kwoty 350 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 grudnia 2017 roku do dnia zapłaty tytułem kosztu wykonania kalkulacji dla tego pojazdu, oraz kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazano, że w dniu 6 października 2017 roku uszkodzeniu uległ samochód marki T. (...) o numerze rejestracyjnym (...), będący własnością powódki. Sprawca zdarzenia posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. Pozwany ustalił wysokość kosztów naprawy na kwotę 3536,42 zł. W dniu 25 listopada 2017 roku została sporządzona ocena techniczna przez rzeczoznawcę, w której ustalono koszt naprawy na kwotę 19.973,93 zł. Koszt wyceny wyniósł 350 zł. Powódka wezwała pozwanego do spełnienia świadczenia, jednak bez rezultatu.

(pozew k. 3-5, pełnomocnictwo k. 6)

W odpowiedzi na pozew z dnia 6 czerwca 2018 roku pozwany (...) Towarzystwo (...) w W. reprezentowany przez pełnomocnika będącego radcą prawnym wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności co do zasady. Wskazał, że w toku postępowania likwidacyjnego przyjął odpowiedzialność za przedmiotową szkodę i wypłacił na rzecz powódki odszkodowanie w kwocie 3536,42 zł, która w ocenie pozwanego w całości rekompensuje szkodę powódki. Pozwany kwestionował załączone do pozwu kalkulacje. Wskazał, że prawdopodobnie pojazd powódki został naprawiony, a w takiej sytuacji istotne jest ustalenie rzeczywistego kosztu naprawy. Pozwany podniósł, że koszt wykonania prywatnej kalkulacji nie pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem z dnia 6 października 2017 roku, a także jest zawyżony.

(odpowiedź na pozew k. 24-30, pełnomocnictwo k. 31, odpis KRS k. 32-34v)

Do zamknięcia rozprawy stanowiska stron pozostały niezmienione.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 6 października 2017 roku w Ł. doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki T. (...) o numerze rejestracyjnym (...), stanowiący własność M. K.. Sprawca zdarzenia objęty był tego dnia ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) Towarzystwie (...) w W..

(bezsporne)

Powódka zgłosiła szkodę wynikającą ze zdarzenia z dnia 6 października 2017 roku pozwanemu.

W dniu 9 października 2017 roku pozwany potwierdził przyjęcie zgłoszenia szkody. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego pozwany przyznał i wypłacił na rzecz powódki odszkodowanie w łącznej kwocie 3536,42 zł tytułem kosztów naprawy.

(bezsporne, potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia szkody – płyta k. 80)

Powódka zleciła sporządzenie prywatnej kalkulacji, za co uiściła należność w kwocie 350 zł.

(kalkulacja k. 72-76, faktura k. 15)

Przeciętny, ekonomicznie uzasadniony koszt naprawy samochodu powódki po zdarzeniu z dnia 6 października 2017 roku przy uwzględnieniu średniej stawki za roboczogodzinę w warsztatach nieautoryzowanych oraz części oryginalnych z logo producenta pojazdu wynosi 19.180,66 zł.

Nie jest uzasadnione uwzględnienie części Q (równoważnych oryginalnym) do naprawy pojazdu powódki, gdyż taka naprawa nie przywróci pojazdu do stanu sprzed szkody.

Samochód powódki został naprawiony po zdarzeniu z dnia 6 października 2017 roku, jednak naprawa nie przywróciła pojazdu do stanu sprzed zdarzenia. Wykonaną naprawę należy uznać za nietechnologiczną, a jej skuteczność w kolejnych latach eksploatacji może okazać się wątpliwa.

(pisemna opinia biegłego sądowego W. S. z zał. k. 41-45, k. 85-96, opinie pisemne uzupełniające biegłego z zał. k. 109-118, k. 127-130)

Poczynione ustalenia faktyczne Sąd oparł bezspornych twierdzeniach stron, na powołanych dokumentach, oraz opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej oraz ruchu drogowego.

Wobec treści żądania powódki i ustalonego stanu faktycznego, kluczowe znaczenie w niniejszej sprawie miała opinia biegłego na okoliczność ustalenia ekonomicznie uzasadnionych kosztów naprawy pojazdu przy uwzględnieniu uszkodzeń powstałych w wyniku zdarzenia z dnia 6 października 2017 roku. Opinia biegłego w całym swoim zakresie jest rzetelna, sporządzona zgodnie z wymogami specjalistycznej wiedzy i zawiera pełne i fachowe ustosunkowanie się do pytań Sądu. Biorąc pod uwagę jej podstawy teoretyczne, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej wniosków Sąd uznał sporządzoną opinię za w pełni miarodajną i wyczerpującą. Po sporządzeniu przez biegłego pisemnych uzupełniających opinii, żadna ze stron nie kwestionowała opinii.

Sąd pominął dowód z przesłuchania powódki wobec jej nieusprawiedliwionego niestawiennictwa na rozprawie w dniu 4 czerwca 2019 roku.

Sąd oddalił wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka – nabywcy pojazdu, gdyż nie ustalono, aby powódka sprzedała samochód po szkodzie.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

W świetle art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia.

Stosownie do art. 19 ust.1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2018r., poz. 473), poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.

Sąd Rejonowy w pełni zgadza się z tezą wyrażoną w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012 roku (sygn. akt III CZP 80/11), zgodnie z którą zakład ubezpieczeń zobowiązany jest na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Jeżeli ubezpieczyciel wykaże, że prowadzi to do wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi.

Odszkodowanie pełni funkcję kompensacyjną, co oznacza, że powinno przywrócić w majątku poszkodowanego stan naruszony zdarzeniem wyrządzającym szkodę. Odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje celowe, niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 roku, sygn. akt III CZP 32/03), przy czym poszkodowanemu należy się nie tylko zwrot poczynionych przez niego przy tej naprawie nakładów, ale i zwrot robocizny z uwzględnieniem przyjętych, z reguły w miejscu zamieszkania, stawek robocizny za tego rodzaju usługi (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 1997 roku, I CKN 385/97). Jeżeli zatem poniesione przez poszkodowanego koszty naprawy samochodu odpowiadają cenom stosowanym przez usługodawców na lokalnym rynku i jednocześnie można te koszty zaliczyć do kategorii niezbędnych i ekonomicznie uzasadnionych, ubezpieczyciel nie ma podstaw do odmowy wypłaty odszkodowania odpowiadającego wspomnianym kosztom. Wskazać przy tym należy, że roszczenie o świadczenie należne od zakładu ubezpieczeń w ramach ubezpieczenia komunikacyjnego odpowiedzialności cywilnej z tytułu kosztów przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu pierwotnego jest wymagalne niezależnie od tego, czy naprawa została dokonana (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2002 roku, V CKN 1273/00) oraz czy poszkodowany zamierza rzecz naprawić (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 sierpnia 2003 roku, IV CKN 387/01). Poszkodowany nie musi zatem naprawiać pojazdu; może sprzedać go zachowując wypłacone odszkodowanie, może go naprawić tylko częściowo, dokonać naprawy własnoręcznie bądź użyć do naprawy części używanych.

Zgodnie z ogólną zasadą wynikającą z art. 13 ust. 3 w zw. z art. 34 i art. 36 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczenia obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2018r., poz. 473), odszkodowanie z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia mienia wypłaca się w kwocie odpowiadającej wysokości poniesionej szkody, w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu, z ograniczeniem do sumy ubezpieczenia. Przy czym, ubezpieczeniem posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w czasie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej wyrządziła szkodę z związku z ruchem tego pojazdu (art. 35 ustawy).

Jak wskazano powyżej, ubezpieczyciel odpowiada w granicach odpowiedzialności sprawcy szkody, unormowanej w kodeksie cywilnym. Odpowiada zatem za normalne następstwa działania bądź zaniechania, z którego szkoda wynikła. W tych granicach naprawienie szkody, zgodnie z zasadą pełnego odszkodowania, winno objąć pełen koszt przywrócenia stanu poprzedniego – pełen koszt naprawy pojazdu (art. 361 § 1 i 2 k.c.).

Na gruncie niniejszej sprawy ustalono, że przy założeniu, iż naprawa ma przywrócić stan pojazdu sprzed szkody, należy uwzględnić jedynie części oryginalne z logo producenta pojazdu. W ocenie Sądu, tytułem odszkodowania – zwrotu kosztów naprawy pojazdu powódce należała się kwota 19.180,66 złotych, wskazana w pierwotnej opinii uzupełniającej biegłego (k. 91). W sporządzonej na wniosek pozwanego opinii uzupełniającej, biegły wyjaśnił, że naprawa przy użyciu części Q nie przywróci pojazdu powódki do stanu sprzed szkody. W konsekwencji uznać należy, że powódce należała się dalsza kwota 15.644,24 złotych tytułem odszkodowania – zwrotu kosztów naprawy, stanowiąca różnicę między wartością wyliczoną przez biegłego, a kwotą wypłaconą przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego (19.180,66 zł – 3536,42 zł).

Powódka żądała także zasądzenia kwoty 350 złotych z tytułu zwrotu kosztów sporządzenia na jej zlecenie kalkulacji naprawy pojazdu. Nie budzi wątpliwości, że owa kalkulacja stanowi jedynie dowód z dokumentu prywatnego, którego wartość dowodową określa art. 245 k.p.c. Stosownie do treści powołanego przepisu dokument prywatny stanowi jedynie dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie w nim zawarte. Jednocześnie pozwany zakwestionował przedstawioną kalkulację.

Należy uznać, że co do zasady roszczenie o zwrot kosztu sporządzenia takiej kalkulacji jest uzasadnione, kiedy sporządzenie przez poszkodowanego ekspertyzy w postępowaniu przedsądowym, dokonane jest celem wykazania zasadności swojego roszczenia. Ocena, czy poniesione koszty ekspertyzy sporządzonej na zlecenie poszkodowanego w postępowaniu przedsądowym są objęte odszkodowaniem przysługującym od ubezpieczyciela z umowy odpowiedzialności cywilnej, musi być dokonana przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności sprawy, a w szczególności w zależności od ustalenia czy zachodzi normalny związek przyczynowy pomiędzy poniesieniem tego wydatku a wypadkiem oraz czy poniesienie tego kosztu było obiektywnie uzasadnione i konieczne także w kontekście ułatwienia określenia prawidłowo konkretnego ubezpieczyciela, jak i ułatwiania zakładowi ubezpieczeń ustalenia okoliczności wypadku i rozmiarów szkody. (por. wyrok SN z dn. 30.02.2002 r., V CKN 908/00, uchwała SN z dn. 18.05.2004 r., III CZP 24./04 w L.).

W ocenie Sądu roszczenie powódki w tym zakresie jest bezzasadne. W niniejszej sprawie od samego początku znany był sprawca wypadku, okoliczności wypadku oraz ubezpieczyciel. Z akt sprawy wynika, że po zgłoszeniu szkody i przeprowadzeniu postępowania pozwany zwrócił powódce bezsporną wartość dokonanej naprawy. Nadto opinia sporządzona na zlecenie powódki nie zawiera analizy przyjętej metody i uzasadnienia sformułowanych wniosków, co wyklucza jej przydatność choćby w celu sformułowania dodatkowych pytań dla biegłego sądowego. W świetle tych ustaleń w ocenie Sądu nie ma podstaw do zasądzenia na rzecz powódki zwrotu kosztów sporządzenia prywatnej ekspertyzy.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie przepisu art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe (§ 2 art. 481 k.c.), a od dnia 1 stycznia 2016 roku odsetki ustawowe za opóźnienie.

Stosownie do przepisu art. 817 § 1 k.c. ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe (art. 817 § 2 zd. 1 k.c.). Obowiązek udowodnienia istnienia okoliczności uzasadniających przekroczenie 30–dniowego terminu oraz ich zasięgu obciąża zakład ubezpieczeń (art. 6 k.c.). Obowiązany jest on w szczególności wykazać, że uzupełnienie postępowania likwidacyjnego nastąpiło bez nieuzasadnionej zwłoki, z zachowaniem interesu wierzyciela (art. 354 § 1 k.c. i art. 355 § 2 k.c.).

Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 15.644,24 złotych od dnia 9 listopada 2017 roku, gdyż pozwany potwierdził przyjęcie zgłoszenie szkody w dniu 9 października 2017 roku. Powódka nie wykazała, aby wcześniej zgłosiła szkodę. Uwzględniony zatem został 30-dniowy okres od zgłoszenia szkody ubezpieczycielowi.

Sąd oddalił powództwo w pozostałej części jako nieudowodnione.

O kosztach orzeczono na podstawie przepisu art. 100 zd. 1 k.p.c., stosunkowo je rozdzielając.

Na koszty procesu poniesione przez powódkę złożyło się: wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 3.600 złotych ustalone zgodnie z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1800 z późn. zm.), opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 złotych, opłata od pozwu w wysokości 840 złotych, a także zaliczka na wynagrodzenie biegłego w wysokości 800 złotych.

Z kolei na koszty procesu poniesione przez pozwanego złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 3.600 złotych ustalone w oparciu o § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 roku, poz. 265).

Na nieuiszczone koszty sądowe, pokryte tymczasowo przez Skarb Państwa, złożyło się wynagrodzenie biegłego w kwocie 871,28 złotych.

Całkowite koszty procesu w sprawie wyniosły kwotę 9728,28 złotych.

Powódka żądała zasądzenia kwoty 16.787,51 złotych. Zasądzona na jej rzecz od pozwanego kwota 15.644,24 złotych stanowi 93,19 % dochodzonego roszczenia.

Powyższe oznacza, że powódka powinna ponieść 6,81 % kosztów procesu, tj. kwotę 662,50 złotych, tymczasem rzeczywiście poniesione przez nią koszty procesu wyniosły kwotę 5257 złotych. Z tego względu Sąd zasądził na jej rzecz od pozwanego różnicę między kosztami rzeczywiście poniesionymi a należnymi w kwocie 4594,50 złotych.

Nadto na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 785) w zw. z art. 100 zd. 1 k.p.c., Sąd obciążył pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi tytułem tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa wydatków kwotą 871,28 złotych.