Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 526/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 listopada 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

sędzia Elżbieta Gawda (spr.)

Sędziowie:

sędzia Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska

sędzia Małgorzata Rokicka-Radoniewicz

Protokolant: sekr. sądowy Krzysztof Wiater

po rozpoznaniu w dniu 13 listopada 2019 r. w Lublinie

sprawy S. K. i J. Z. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w L.

o ustalenie istnienia obowiązku ubezpieczenia społecznego

na skutek apelacji S. K. i J. Z. (1)

od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie

z dnia 21 maja 2019 r. sygn. akt VIII U 2918/18

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od S. K. i J. Z. (1) na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w L. kwotę po 240 (dwieście czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Małgorzata Rokicka-Radoniewicz Elżbieta Gawda Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska

III AUa 526/19

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 21 maja 2019 r. Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił odwołania S. K. i J. Z. (1) od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w L. stwierdzającej, że S. K. jako pracownik u płatnika składek (...) J. Z. (1) nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia
24 maja 2018 roku. Sąd zasądził nadto od S. K. i J. Z. (1) na rzecz organu rentowego kwoty po 180 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach
i rozważaniach prawnych:

J. Z. (1) prowadzi od 1996 roku działalność gospodarczą. Od 2011 roku jej przedmiotem są usługi transportowe. Na stanie firmy znajdują się dwa samochody o dopuszczalnym ciężarze całkowitym do 3,5 tony. Mąż wymienionej, J. Z. (2) prowadzi działalność gospodarczą od 1992 roku, której przedmiotem również są usługi transportowe, wykonywane przy użyciu samochodów ciężarowych powyżej 3,5 tony. Siedziba przedsiębiorcy znajduje się w R. przy ul. (...).

S. K. ma wykształcenie wyższe, jest absolwentką (...) który ukończyła z dniem 30 czerwca 2015 roku. Od dnia 1 czerwca 2009 roku do dnia 23 lutego 2018 roku wymieniona prowadziła działalność gospodarczą pod nazwą (...) S. K., której przedmiotem był transport drogowy towarów. Działalność została zawieszona
z dniem 23 lutego 2018 roku.

Od dnia 13 sierpnia 2010 roku wnioskodawczyni prowadzi również działalność gospodarczą jako wspólnik spółki jawnej pod firmą (...) sp. j. S. B.. Drugim wspólnikiem jest S. B., jej ojciec. Spółka Jawna zajmuje się sprzedażą paliw, gastronomią i hotelarstwem. S. B. prowadzi również działalność gospodarczą w zakresie transportu drogowego towarów, do którego wykorzystuje ciągniki siodłowe i naczepy chłodnie. Z tego tytułu wnioskodawczyni została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych z zadeklarowaną podstawą wymiaru składek
w wysokości 60% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, które od stycznia 2018 roku wynosiło 2 665,80 złotych.

S. B., ojciec S. K. znał J. Z. (2). Firmy te współpracują między sobą.

Dnia 29 maja 2018 roku J. Z. (1) zgłosiła S. K. do systemu ubezpieczeń społecznych jako pracownika. Jako podstawę zgłoszenia płatnik wskazał umowę o pracę z dnia 24 maja 2018 roku. Umowa została zawarta na okres próbny od 24 maja 2018 roku do 30 czerwca 2018 roku w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku kierownika do spraw transportu i logistyki za wynagrodzeniem
4.200 złotych miesięcznie. Jako dzień rozpoczęcia pracy określono 24 maja 2018 roku.

W maju 2018 roku S. K. była w pierwszym trymestrze ciąży. od dnia 11 do dnia 24 czerwca 2018 roku była niezdolna do pracy .

W dniu 15 czerwca 2018 roku wnioskodawczynie zawarły umowę o pracę na czas określony od dnia 1 lipca 2018 roku do dnia 31 grudnia 2019 roku za wynagrodzeniem 6 000 złotych. Do zakresu obowiązków S. K. miało należeć: zarządzanie pracą firmy zarówno w trybie stacjonarnym jak i zdalnym, w tym przyjmowanie i kontrola realizacji zleceń transportowych, współpraca
z dotychczasowymi kontrahentami oraz pozyskiwanie nowych – krajowych
i zagranicznych, obsługa giełd transportowych, optymalizacja kosztów transportu, kontrola tras, płatnych autostrad, tuneli, promów, przestrzeganie i kontrola czasu pracy kierowców, odpowiedzialność za obieg dokumentów transportowych, kompletowanie dokumentów niezbędnych do wyjazdu służbowego kierowcy, uzupełnianie oraz wysyłanie zgłoszeń do urzędu celnego, uzupełnianie wniosków wizowych służbowych dla kierowców. Praca miała być wykonywana w biurze firmy, w godzinach 8-16,
a wynagrodzenie miało być przelewane na rachunek bankowy.

W okresach od dnia 23 lipca 2018 roku do 17 września 2018 roku oraz od
17 października 2018 roku wnioskodawczyni przebywała na zwolnieniu lekarskim
w związku z ciążą.

W dniu(...) wnioskodawczyni urodziła dziecko. W okresie absencji chorobowej nikt nie został zatrudniony na jej miejsce.

Obroty firmy J. Z. (1) ulegały zmniejszeniu. W latach 2017-2019 J. Z. (1) zgłosiła do ubezpieczeń społecznych jako zatrudnionych na podstawie umowy o pracę (...) osób.

A. Z. został zgłoszony od 1 czerwca 2015 roku do 31 maja 2017 roku, w okresie od 1 stycznia 2017 roku do 30 kwietnia 2017 roku z podstawą wymiaru po 2000,00 złotych i za sierpień 2017 roku -2 000,00 złotych.

A. S. został zgłoszony od 1 marca 2016 roku do 30 września 2018 roku, przy czym w okresie od 1 stycznia 2017 roku do 31 grudnia 2017 roku z podstawą wymiaru po 2 000,00 złotych, od 1 stycznia 2018 roku do 30 czerwca 2018 roku z podstawą wymiaru po 2 100,00 złotych, za lipiec 2018 roku- 2 968,71 złotych, od 1 sierpnia 2018 roku do 30 września 2018 roku po 2 100,00 złotych oraz za grudzień 2018 roku- 369,26 złotych tytułem wypłaty po ustaniu zatrudnienia.

P. N. został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych od 7 lipca 2014 roku do 31 sierpnia 2017 roku, w okresie od 1 stycznia 2017 roku do 31 marca 2017 roku z podstawą wymiaru składek po 2 000,00 złotych, za kwiecień 2017 roku -866,67 złotych, za maj 2017 roku -1 200,00 złotych oraz za okres od 1 czerwca 2017 roku do 31 sierpnia 2017 roku po 2 000,00 złotych.

A. M. została zgłoszona do ubezpieczeń od 21 lipca 2014 roku do nadal, przy czym w okresie od 1 stycznia 2017 roku do 31 stycznia 2017 roku z podstawą w kwocie 2 000 złotych, za luty 2017 roku- 1 000 złotych, przy czym w okresie od 14 lutego 2017 roku do 17 września 2017 roku otrzymała wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy i zasiłek chorobowy, od 18 września 2017 roku do 16 września 2018 roku zasiłek macierzyński. Od 17 września 2018 roku wymieniona przebywa na urlopie wychowawczym.

K. D. został zgłoszony do ubezpieczeń od 1 maja 2014 roku do nadal, przy czym w okresie od 1 stycznia 2017 roku do 31 grudnia 2017 roku z podstawą wymiaru po 2 000,00 złotych, od 1 stycznia 2018 roku do 30 czerwca 2018 roku po 2100,00 złotych, za lipiec 2018 roku- 5 391,79 złotych, za okres od 1 sierpnia 2018 roku do 30 listopada 2018 roku po 2 100,00 złotych, a za grudzień 2018 roku- 2 773,88 złotych.

D. D. został zgłoszony do ubezpieczeń od 10 kwietnia 2015 roku do 31 maja 2017 roku - w okresie od 1 stycznia 2017 roku do 31 maja 2017 roku z podstawą wymiaru po 2000,00 złotych.

M. K. został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych od 15 stycznia 2015 roku do 14 stycznia 2017 roku, przy czym od dnia 1 stycznia 2017 roku do 14 stycznia 2017 roku przebywał na urlopie bezpłatnym.

I. C. została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych od 1 października 2017 roku do nadal, przy czym za październik 2017 roku podstawa wymiaru składek wyniosła 2 000,00 złotych, za listopad 2017 roku- 1 133,33 złotych, w okresie od 18 listopada 2017 roku do 18 lutego 2018 roku wymieniona otrzymywała wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy i zasiłek chorobowy, za luty 2018 roku z podstawą wymiaru 280,00 złotych (od 21 lutego 2018 roku do 18 maja 2018 roku pobierała wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy i zasiłek chorobowy), za maj 2018 roku z podstawą wymiaru 560,00 złotych (od 28 maja 2018 roku do 25 listopada 2018 roku pobierała wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy i zasiłek chorobowy, od 26 listopada 2018 roku do 30 listopada 2018 roku świadczenie rehabilitacyjne, od 1 grudnia 2018 roku do 31 grudnia 2018 roku zasiłek chorobowy).

D. B. został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych w okresie od 23 września 2018 roku do 23 grudnia 2018 roku - za wrzesień 2018 roku z podstawą wymiaru 525,00 złotych, w okresie od 1 października 2018 roku do 30 listopada 2018 roku z podstawą wymiaru po 2 100,00 złotych oraz za grudzień 2018 roku w kwocie 1 657,89 złotych.

Płatnik składek J. Z. (1) została zgłoszona jako osoba prowadząca działalność gospodarczą z podstawami wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne po 2 557,80 złotych miesięcznie, za okres od 1 stycznia 2018 roku do 31 grudnia 2018 roku po 2665,80 złotych miesięcznie.

S. K. została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego jako osoba prowadząca działalność gospodarczą w okresie od 1 czerwca 2009 roku do 31 maja 2011 roku, przy czym od czerwca do grudnia 2009 roku wykazywała podstawy wymiaru składek po 382,80 złotych miesięcznie, od stycznia 2010 do grudnia 2010 roku po 395,10 złotych miesięcznie, od stycznia do maja 2011 roku po 415,80 złotych miesięcznie. Wymieniona została także zgłoszona do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego jako osoba prowadząca działalność gospodarczą w okresie od 1 czerwca 2011 roku do 31 października 2016 roku, przy czym od czerwca do grudnia 2011 roku wykazywała podstawy wymiaru składek po 2015,40 złotych miesięcznie, od stycznia do grudnia 2012 roku wykazywała podstawy wymiaru składek po 2115,60 złotych miesięcznie, od stycznia do grudnia 2013 roku wykazywała podstawy wymiaru składek po 2227,80 złotych miesięcznie, od stycznia do kwietnia 2014 roku - po 2247,60 złotych miesięcznie, za maj 2014 roku- 1885,10 złotych, za czerwiec 2014 roku- 1798,08 złotych, od lipca do grudnia 2014 roku - po 2247,60 złotych miesięcznie, od stycznia do grudnia 2015 roku- po 2375,40 złotych miesięcznie, od stycznia do lutego 2016 roku- po 2433,00 złotych miesięcznie, za marzec 2016 roku- 1963,00 złotych, od kwietnia do lipca 2016 roku- po 2433,00 złotych miesięcznie, za sierpień 2016 roku - 2041,00 złotych, za wrzesień 2016 roku- 2 433,00 złotych, za październik 2016 roku- 1806,00 złotych.

S. K. została także zgłoszona do ubezpieczeń społecznych
i ubezpieczenia zdrowotnego jako wspólnik jednoosobowej spółki z o.o. w okresie od 1 listopada 2016 roku do 23 maja 2018 roku, przy czym od listopada do grudnia 2016 roku wykazywała podstawy wymiaru składek po 2433,00 złotych miesięcznie, od stycznia do grudnia 2017 roku- po 2557,80 złotych miesięcznie, za styczeń 2018- 2064,00 złotych, za luty 2018 roku- 2190,00 złotych, od marca do kwietnia 2018 roku- po 2665,80 złotych miesięcznie, za maj 2018 roku- 1978,00 złotych. Wnioskodawczyni została także zgłoszona do ubezpieczenia zdrowotnego jako wspólnik jednoosobowej spółki z o.o. w okresie od 24 maja 2018 roku do nadal, przy czym od czerwca do grudnia 2018 roku wykazywała podstawy wymiaru składek po 0,00 złotych miesięcznie.

S. K. została zgłoszona przez J. Z. (1) od 24 maja 2018 roku do nadal z podstawą wymiaru składek- za maj 2018 roku w kwocie 1050,00 złotych, za czerwiec 2018 roku -2 940,00 złotych (od 17 czerwca 2018 roku do 25 czerwca 2018 roku otrzymywała wynagrodzenie za czas choroby, za lipiec 2018 roku z podstawą wymiaru 4200,00 (od 23 lipca 2018 roku do 17 września 2018 roku otrzymywała wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy i zasiłek chorobowy), za wrzesień 2018 roku z podstawą wymiaru 2600,00 złotych, za październik 2018 roku-3 000,00 złotych (od 17 października 2018 roku do 31 grudnia 2018 roku otrzymywała zasiłek chorobowy), za listopad 2018 roku z podstawą wymiaru składek 0,00 złotych.

W maju 2018 roku J. Z. (1) zatrudniała cztery osoby, przy czym I. C. oraz A. M. były długotrwale nieobecne w pracy, dysponowała dwoma samochodami o dopuszczalnym ciężarze całkowitym do 3,5 tony i zatrudniała dwóch kierowców .

Sąd Okręgowy ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie dowodów
z dokumentów, które w toku procesu nie zostały skutecznie podważone.

Oceniając moc dowodową dokumentów Sąd uznał za niewiarygodne: umowy o pracę, listy obecności, listy płac bowiem nie tworzyły logicznej, spójnej z pozostałymi uznanymi za wiarygodne dowodami. Przede wszystkim Sąd Okręgowy zważył, że stan zdrowia S. K., stwierdzony zwolnieniem lekarskim, nie pozwalał jej od dnia 11 czerwca 2018 roku na świadczenie pracy na podstawie umowy o pracę na okres próbny. W dacie podpisania kolejnej umowy o pracę na czas określony z dnia 15 czerwca 2018 roku S. K., była niezdolna do pracy z uwagi ciążę. Dokonując zestawianie ustalonych dat i faktów należy stwierdzić, iż będąc niezdolna do pracy miała zawrzeć jeszcze przed upływem końca terminu umowy na okres próbny zawartej do dnia 30 czerwca 2018 roku kolejną umowę w dniu 15 czerwca 2018 roku na czas określony. Pracodawca w żaden logiczny sposób nie uzasadnił przyczyn, dla których termin umowy na czas próbny uległ tak znacznemu skróceniu. Kolejne zwolnienie lekarskie z kodem B otrzymała w dniu 17 czerwca 2018 roku na okres częściowo pokrywający się z uprzednim i ten dokument za pośrednictwem pracodawcy złożyła do ZUS. Trudno uwierzyć, aby wnioskodawczyni będąc niezdolną do pracy, ryzykowałaby zdrowiem swoim i swojego dziecka i wykonywała czynności pracownicze.

Sąd Okręgowy ocenił jako wiarygodne dowody z zeznań J. Z. (1) oraz S. K. jedynie w zakresie, w jakim znalazły one odzwierciedlenie w ustalonym przez Sąd stanie faktycznym. W pozostałej zaś części Sąd Okręgowy nie dał im wiary, gdyż są wewnętrznie niespójne, niekonsekwentne i nielogiczne.
W ocenie Sądu Okręgowo J. Z. (1) nie potrafiła przekonująco wyjaśnić potrzeby zatrudnienia S. K.. Stanowisko na jakim została zatrudniona było utworzone specjalnie dla niej. Płatnik nikogo wcześniej nie zatrudniał na podstawie umowy o pracę na stanowisku kierownika. W trakcie długotrwałej nieobecności S. K. J. Z. (1) nie podjęła starań, aby zatrudnić pracownika choćby na zastępstwo, a przecież według jej zapewnień pracownik był jej niezbędny ba nie radziła sobie z ilością obowiązków. Nieprzekonujące były również jej zeznania w zakresie, w którym wskazywała, że nie radziła sobie z prowadzeniem dokumentacji, z obsługą dokumentów związanych ze sprawami sądowymi. Z zeznań tych nie wynikało, by wnioskodawczyni przejęła część tych zadań, gdyż nie posiadała uprawnień do podpisywania dokumentów i nie miała udzielonego pełnomocnictwa do podpisywania dokumentów firmy. Zeznania płatnika o potrzebie zatrudnienia wnioskodawczyni były mało wiarygodne również z tego powodu, iż prowadzona przez J. Z. (1) działalność transportowana nie miała dużego rozmiaru, wymieniona zatrudniała dwóch kierowców oraz była właścicielem dwóch samochodów. Za niepotwierdzone należało uznać zeznania J. Z. (1), która podnosiła, że liczyła na zawarcie korzystnego kontraktu
z partnerem austriackim, do czego ostatecznie nie doszło

W ocenie Sądu Okręgowego nie przekonują również motywy zawarcia umowy o pracę wskazane przez S. K., która podkreślała w swych zeznaniach konflikt z siostrą. Wymieniona zeznała, że zawarła umowę o pracę, gdyż chciała realizować się w transporcie drogowym. Z zeznań świadka S. B. wynikało, iż pomiędzy siostrami nie istniał konflikt. Wywodził, że do prowadzenia restauracji od początku była przygotowywana młodsza siostra odwołującej się K., która ukończyła studia wyższe związane z gastronomią. Tymczasem S. K. wiązała swoje plany zawodowe z branżą transportową, prowadząc od 2009 roku własną działalność gospodarczą której przedmiotem był transport drogowy towarów i wymieniona mogła zatem realizować się w tej mierze poprzez rozwój własnej działalności gospodarczej.

Sąd Okręgowy nie obdarzył wiarą zeznań wnioskodawczyń w zakresie wskazywanych zadań pracowniczych realizowanych przez S. K., bowiem odwołujące nie przedstawiły żadnych dowodów na poparcie swoich twierdzeń. Przedłożone w toku sprawy dowody z dokumentów w postaci wydruków maili, z dnia 25 września 2018 roku zostały wykreowane na użytek niniejszego postępowania. Wynikało z nich, że wnioskodawczyni sporządziła trzy wezwania do zapłaty. Zostały one sporządzone w jednej dacie, to jest w dniu 25 września 2018 roku i po godzinach pracy- o 16:25, 16:25, 16:41. Tak sporządzone wydruki maili, miały jedynie stworzyć pozory świadczenia pracy w związku z wszczętym w dniu
5 września 2018 roku przez organ rentowy postępowaniem wyjaśniającym. Brak jest bowiem jakichkolwiek dokumentów z innej daty podpisanych przez wnioskodawczynię, przez nią sporządzonych, mimo iż S. K. zapewniała o sporządzaniu znacznej ilości dokumentów w tym wychodzących na zewnątrz firmy. Podobnie Sąd Okręgowy ocenił dwie krótkie przerwy w zwolnieniu lekarskim wnioskodawczyni, które zbiegły się właśnie z postępowaniem kontrolnym ZUS i kolejny raz z datą otrzymania zaskarżonej decyzji .

Za nieprzekonujące Sąd Okręgowy uznał zeznania S. K., która zeznała, że pozyskiwała nowe zlecenia spedycyjne w celu realizacji transportu międzynarodowego i krajowego, szukała załadunku dla danego auta, wypełniała wnioski dla kierowców o wizy, o karty kierowców, wypełniała deklaracje podatkową do Urzędu Miasta z nowym środkiem transportu, podpisywała dokumenty wewnętrzne w firmie, to jest rozliczenia kierowców oraz akty dla zleceniodawców zagranicznych. Wymieniona miała też podpisać w imieniu firmy wniosek o zwrot podatku (...) z zagranicy. S. K. ani też J. Z. (1) nie zaoferowały żadnych materialnych dowodów, które potwierdzałyby świadczenie pracy i wykonywanie czynności ustalonych w zakresie obowiązków odwołującej. Za niepotwierdzone Sąd Okręgowy uznał zeznania wnioskodawczyni, która podnosiła że sprawowała nadzór nad samochodem, który wyruszał w trasę, wypisywała dokumenty (...).

Również świadkowie S. B. oraz V. P. nie posiadali szczegółowej wiedzy odnośnie warunków zatrudnienia S. K.. Świadek V. P. widział wymienioną w biurze J. Z. (1)
w okolicach maja lub czerwca 2018 roku, w czasie pobytu w Polsce. Z zeznań tych nie można wywodzić jednak, w jakim charakterze S. K. przebywała w pomieszczeniach firmy i jaki był rzeczywisty zakres jej obowiązków, gdyż świadek nie kontaktował się z nią i nie utrzymywał relacji służbowych. Nie wynika z nich przy tym, by wymieniona wykonywała pracę w sposób stały, zorganizowany
i podporządkowany. Co więcej, w czasie kolejnych bytności w kraju i wizyt świadka w firmieJ. Z. (1) świadek, mimo iż S. K. powinna być
w pracy (zwolnienia dwukrotnie miały przerwy w okresach tych świadek był w Polsce i odwiedzał J. Z. (1) ), nie spotkał jej .

W ocenie Sądu Okręgowego również zeznania S. B. nie mogły stanowić podstawy do uznania, iż wymieniona rzeczywiście świadczyła pracę na rzecz J. Z. (1). Okoliczności wskazane przez świadka, co do pracy u J. Z. (1) na umowę o pracę za 6000 zł znane są świadkowi jedynie z relacji córki, zainteresowanej wynikiem postępowania.

W oparciu o poczynione ustalenia Sąd Okręgowy nie uwzględnił odwołań, wskazują jako podstawę prawną rozstrzygnięcia przepisy ustawy z dnia
13 października 1998 roku (tekst jedn. Dz. U. 2019, poz. 300). Zgodnie z treścią
art. 6 ust. 1 pkt. 1, art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1, art. 13 pkt. 1 tej ustawy obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami i obowiązek ten powstaje od dnia nawiązania stosunku pracy i trwa do dnia jego ustania. Definicję pracownika na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych zawiera przepis art. 8 ust. 1 ustawy systemowej, w myśl którego za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy, z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a. Mając na względzie spójność systemu prawnego oraz zasadę racjonalnego prawodawcy uznać należy, że pojęcia „pracownika” używane przez ustawodawcę w przepisie art. 22 § 1 k.p. oraz w art. 8 ust. 1 ustawy systemowej są ze sobą tożsame (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 roku, I UK 296/04, OSNP 2006 / 9-10/ 157).

Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz
w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Elementami, bez istnienia których stosunek prawny nie może być uznany za stosunek pracy są więc osobiste wykonywanie przez osobę zatrudnioną pracy zarobkowej (za wynagrodzeniem), praca na rzecz podmiotu zatrudniającego, a zatem „na ryzyko” socjalne, produkcyjne i gospodarcze (ekonomiczne) tego podmiotu oraz wykonywanie zatrudnienia w warunkach podporządkowania kierownictwu pracodawcy (art. 22 k.p.). Czynnik podporządkowania pracowniczego obejmuje takie elementy jak: określony czas pracy i określone miejsce wykonywania czynności, podpisywanie list obecności, podporządkowanie pracownika regulaminowi pracy oraz poleceniom kierownictwa co do miejsca, czasu i sposobu wykonywania pracy oraz obowiązek przestrzegania norm pracy, obowiązek wykonywania poleceń przełożonych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 2015 roku, II PK 153/14, LEX nr 1712814). Natomiast brak świadczenia pracy w znaczeniu jak wyżej podważa istnienie umowy o pracę. Sama formalna strona, nawet połączona ze zgłoszeniem do ubezpieczenia społecznego, opłacaniem składek na ubezpieczenia nie stanowi podstawy takiego ubezpieczenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 sierpnia 2010 roku, I UK 74/10; LEX nr 653664).

Nie ulega wątpliwości, że racjonalny pracodawca zatrudnia pracownika dlatego, że potrzebuje w swoim zakładzie pracy pracownika. U źródeł każdej umowy o pracę leży przyczyna, w postaci uzasadnionej przesłanki ekonomiczno-organizacyjnej, koniecznością pozyskania pracownika do wykonywania prac, zakreślonych przedmiotem działalności gospodarczej pracodawcy. Pracodawca kieruje się własną potrzebą gospodarczą i przy prawidłowym, ważnym stosunku pracy wyłącznie ta potrzeba jest sprawczym czynnikiem zatrudnienia. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wielokrotnie stwierdzano, że przy ocenie pozorności umowy o pracę, racjonalność zatrudnienia, potrzeba zatrudnienia pracownika są przesłankami istotnymi dla oceny ważności umowy o pracę (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 2 lutego 2002 roku, II UKN 359/99 OSNAPiUA nr 13, poz. 447; z dnia 17 marca 1997 roku, II UKN 568/97 OSNAPiUS 1999 nr 5 poz. 18; z dnia 4 lutego 2000 roku, II UKN 362/99 OSNAPiUS 2001/13/449).

Sąd Okręgowy przeniósł powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy
i wskazał, że postępowanie dowodowe w sprawie wykazało brak rzeczywistych
i logicznych przyczyn, dla których J. Z. (1) podjęła decyzję o zatrudnieniu wnioskodawczyni. W ramach prowadzonej działalności gospodarczej świadczyła usługi transportowe przy użyciu dwóch samochodów o dopuszczalnym ciężarze do 3,5 tony, zatrudniała dwie osoby na stanowiskach kierowców. Struktura jej działalności nie była tyle rozbudowana, aby konieczne było zatrudnianie kierownika do spraw transportu i logistyki, który sprawowałby nadzór nad pracą dwóch kierowców. J. Z. (1) sama wykonywała wcześniej czynności w tym charakterze jak i w okresie nieobecności wnioskodawczyni.

W ocenie Sądu Okręgowego nieprzekonujące było zatrudnienie S. K. na podstawie umowy o pracę z miesięcznym wynagrodzeniem 6000 złotych na stanowisku kierownika, skoro nie została upoważniona do podpisywania dokumentów firmy, nie posiadała też upoważnienia płatnika w tym zakresie. Nie jest również zrozumiałe, skoro pracownik dla pracodawcy miał być niezbędny, dlaczego na miejsce nieobecnej przez wiele miesięcy S. K. płatnik nie zatrudnił w ramach zastępstwa nowego pracownika.

Nie przekonały też Sądu Okręgowego twierdzenia J. Z. (1) o coraz większej liczbie obowiązków i przerzucaniu czynności na wnioskodawczynię,
w świetle zeznań samego płatnika, która podnosiła, że pomimo zatrudnienia S. K., zakres jej obowiązków jako płatnika nie uległ zmianie, a jej firma odnotowuje spadek obrotów.

W ocenie Sadu Okręgowego odwołujące nie wykazały niebudzącymi wątpliwości dowodami, iż S. K. wykonywała obowiązki wynikające
z umowy o pracę. Wnioskodawczyni pomimo bardzo szerokiego zakresu obowiązków, nie przedstawiła żadnych przekonujących dowodów na wykonywanie pracy w ramach stosunku pracy czyli w reżimie pracowniczym. Dotyczyło to zarówno czynności, które S. K. miała wykonywać w trybie stacjonarnym, jak i zdalnie.

Sąd Okręgowy wskazał, że działalność prowadzona przez płatnika składek jest działalnością małych rozmiarów, oprócz ubezpieczonej, w 2018 roku zatrudniała ona czterech pracowników, którzy otrzymywali wynagrodzenie równe wynagrodzeniu minimalnemu. Dwie pracownice były długotrwale niezdolne do pracy. Tymczasem pomimo takiej struktury zatrudnienia oraz takiej wysokości wynagrodzenia dla pozostałych pracowników S. K. objęła nowo utworzone stanowisko pracy za wynagrodzeniem 6 000 złotych, które stanowiło ponad 2- krotność wynagrodzenia za pracę dotychczasowych wieloletnich pracowników zainteresowanego. Sama J. Z. (1) odprowadzała za swoją osobę składki
w kwocie po 2665,80 złotych.

Sąd Okręgowy podkreślił, że przepisy prawa pracy nie zakazują zatrudnienia kobiet w ciąży. Nie była to jednak przyczyna, dla której Sąd Okręgowy odmówił uznania, iż pomiędzy J. Z. (1) oraz S. K. powstał stosunek pracy. Sąd Okręgowy w tej mierze zbadał rzeczywistą wolę stron w odniesieniu do istotnych elementów stosunku pracy, jak osobiste wykonywanie pracy przez zainteresowaną, jej podporządkowanie pracownicze, efekty pracy, wynagrodzenie stanowiące ekwiwalent wykonanej pracy.

Sytuacja, w której przy składaniu oświadczeń woli obie strony mają świadomość, że osoba określona w umowie jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy, czyli gdy strony z góry zakładają, że nie będą realizowały swoich praw i obowiązków wypełniających treść stosunku pracy, w pełni wyczerpuje hipotezę art. 83 § 1 k.c. i uzasadnia jego zastosowanie. Konsekwencją powyższego tj. uznania, że umowa o pracę była zawarta dla pozoru a między stronami nie doszło do rzeczywistego nawiązana stosunku pracy, jest przyjęcie, że nie może ona stanowić tytułu do objęcia pracowniczym ubezpieczeniem społecznym.

Sąd Okręgowy zważył, iż nieistnienie ważnego stosunku pracy w rozumieniu art. 22 § 1 k.p. w zw. z art. 8 ust. 1 ustawy systemowej przesądza o tym, iż wnioskodawczyni, na postawie art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy systemowej jako pracownik nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym. Stosownie do regulacji art. 11 ust. 1 oraz 12 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych jako pracownik niepodlegający obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym nie podlega także obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu (art. 11 ust. 1) i wypadkowemu (12 ust. 1). Natomiast w myśl art. 13 ustawy systemowej pracownicy podlegający obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu podlegają także ubezpieczeniu wypadkowemu od dnia nawiązania stosunku pracy, zaś wobec braku spełnienia powyższej przesłanki z art. 13 ustawy systemowej S. K. nie podlega także ubezpieczeniu wypadkowemu.

Z tych względów i na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy oddalił odwołanie i zasądził na rzecz organu rentownego koszty procesu.

Apelację od powyższego wyroku złożył pełnomocnik wnioskodawczyń zaskarżając wyrok w całości i zarzucając:

1)  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie zeznań świadków S. B., V. P. oraz wnioskodawczyń części dotyczącej wykonywania umowy o pracę, co doprowadziło do uznania pozorności umowy;

2)  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie dokumentacji złożonej przez ubezpieczoną i płatnika składek w części dotyczącej wykonywania umowy o pracę, co doprowadziło do uznania pozorności umowy;

3)  naruszenie prawa materialnego tj. art. 83 § 1 k.c. przez błędne uznanie, że umowa o prace mai al. (...) pozorny, podczas gdy celem obu stron było świadczenie pracy przez ubezpieczoną.

Wskazując na powyższe zarzuty apelujący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku oraz poprzedzającej go decyzji i stwierdzenie, że ubezpieczona podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym od 23 maja 2016 r. oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz wnioskodawczyń kosztów postępowania apelacyjnego.

W uzasadnieniu apelacji pełnomocnik wnioskodawczyń wskazał, że wbrew stanowisku Sądu Okręgowego strony stosunku pracy wykazały, że ubezpieczona faktycznie wykonywała pracę, na co wskazują zeznania świadków S. B. i V. P.. Ubezpieczona była przekonana, że szereg czynności może wykonywać zdalnie. Wypełniała wnioski, deklaracje, sprawowała nadzór nad samochodem w trasie. Średnie wynagrodzenie na stanowisku kierowniczym ds. transportu i logistyki wynosi 7090 zł, zatem trudno się dziwić stawce, jaką zaproponował pracodawca.

W odpowiedzi na apelację pozwany wnosił o jej oddalenie i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.

Opierając się na ustaleniach faktycznych jak i rozważaniach prawnych poczynionych przez Sąd I instancji Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i podlega oddaleniu. Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń i wydał trafne, odpowiadające prawu rozstrzygnięcie. Sąd Apelacyjny akceptuje w całości ustalenia faktyczne jak i wywody prawne poczynione przez Sąd pierwszej instancji, zatem nie zachodzi konieczność ich powtarzania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 października 1998 r. II CKN 923/97, OSNC 1999/3/60).

Zarzuty apelacji nie są trafne. Przede wszystkim Sąd Okręgowy nie dopuścił się naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., zgodnie z którym Sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Sąd Okręgowy dokonał wnikliwej i drobiazgowej analizy zeznań stron umowy o pracę jak i zeznań świadków. Nie obdarzając wiarą zeznań wnioskodawczyń Sąd Okręgowy przedstawił wnikliwą argumentację na poparcie dokonanej oceny – w zakresie potrzeby zatrudnienia S. K., faktycznego wykonywania przez nią obowiązków pracowniczych i materialnych rezultatów jej pracy, jak również szczegółowo wykazał sprzeczności wewnętrzne występujące w zeznaniach jak i brak zgodności pomiędzy zeznaniami a przedstawioną dokumentacją – w tym zawarciem umowy o pracę na czas określony w trakcie zwolnienia lekarskiego skarżącej. Powtarzanie oceny Sądu jest bezcelowe, gdyż Sąd Apelacyjny w pełni ocenę tę podziela.

Wbrew twierdzeniom apelujących zaznania świadka S. B. są niekonkretne. Świadek nie pamiętał przez jak długi okres S. K. pozostawała w stosunku pracy, nie posiadał też żadnej wiedzy co do zakresu jej obowiązków i faktycznego świadczenia pracy. Również zeznania świadka V. P. nie wskazują na wykonywanie pracy przez skarżącą, gdyż świadek widział ją raz lub dwa razy w biurze u J. Z. (1) ale nie wskazał w jakim charakterze tam przebywała. Zeznania te w żadnym razie nie mogą stanowić podstawy do ustalenia, że wnioskodawczyni wykonywała pracę w ramach zawartej umowy.

Powyższe wskazuje również, że prawidłowo Sąd Okręgowy nie oparł swoich ustaleń na dowodach z dokumentów w postaci umów o pracę i list obecności, które jedynie formalnie miały potwierdzać istnienie stosunku pracy. Dodać jednocześnie należy, że sam pracodawca nie przypominał sobie aby kierowcy kiedykolwiek składali dokumenty do S. K., która przecież z racji powierzonych obowiązków miała nadzorować ich pracę. Powyższe przeczy tezie apelujących
o realizacji przez skarżącą jej obowiązków.

Ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych związków przyczynowo-skutkowych. Takiej argumentacji, wskazującej na błędne i nielogiczne rozumowanie Sądu, apelujący nie przedstawił.

Dla podważenia oceny dowodów dokonanej przez Sąd I instancji nie jest wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu, chyba że strona jednocześnie wykaże, iż ocena dowodów przyjęta przez sąd za podstawę rozstrzygnięcia przekracza granice swobodnej oceny dowodów (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00 – OSNC 2000, z. 10, poz. 189 oraz z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99 – OSNP 2000, nr 19, poz. 732). Apelujący nie wykazał błędu w ocenie i rozumowaniu Sądu ale przedstawił własną, polemiczną z wnioskowaniem Sądu ocenę.

Wbrew zarzutom apelacji Sąd Okręgowy ustalił stan faktyczny w zgodzie
z zasadami logicznego rozumowania i trafnie wywiódł, że pomimo zawartej umowy
o pracę wnioskodawczyni nie świadczyła pracy w reżimie pracowniczym. Argument podniesiony w apelacji, że skarżąca pozostawała w przekonaniu, że może zdalnie wykonywać prace nie został niczym poparty. Dokumenty wygenerowane w dniu
25 września 208 r. potwierdzają jedynie fakt ich wytworzenia w tej dacie ale nie fakt wykonywania pracy, gdyż jak słusznie zważył Sąd Okręgowy, zostały sporządzone
w jednej dacie, po godzinach pracy i w związku z toczącym się postępowaniem przed organem rentowym. Nadto z zeznań stron stosunku pracy nie wynika możliwość wykonywania pracy poza siedzibą pracodawcy a w umowie o pracę zawartej
15 czerwca 2018 r. jako miejsce wykonywania pracy wskazana została siedziba firmy.

Zarzut naruszenia prawa procesowego, wskazanego w apelacji okazał się zatem bezzasadny.

W ocenie Sądu Apelacyjnego trafnie Sąd Okręgowy zważył, że zawarta między wnioskodawczyniami umowa o pracę nie była w rzeczywistości realizowana. Stanowisko pracy zostało utworzone specjalnie dla wnioskodawczyni, bez racjonalnej, ekonomicznie uzasadnionej potrzeby, zwłaszcza biorąc pod uwagę spadek obrotów firmy. S. Z. nie wykonywała umowy o pracę i nie podjęła kroków aby po 31 grudnia 2018 r. kontynuować zatrudnienie. Na czas jej nieobecności, spowodowany niezdolnością do pracy, nie został zatrudniony żaden pracownik, co również przemawia za brakiem potrzeby tworzenia stanowiska kierownika ds. transportu i logistyki.

Powyższe wskazuje, że zasadnie Sąd Okręgowy przyjął, iż zatrudnienie skarżącej nie miało na celu realnego wykonywania przez nią pracy ale miało tworzyć pozór istnienia tytułu ubezpieczenia w celu nabycia prawa do świadczeń
z ubezpieczenia społecznego.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1 cyt. ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych ubezpieczeniom w pełnym zakresie i obowiązkowo podlega pracownik. Pracownikiem jest zaś osoba, która wykonuje swoją pracę w warunkach wynikających z treści art. 22 k.p. Skarżąca nie wykonywała pracy, zaś formalne zawarcie umowy, czy odprowadzanie składek na ubezpieczenia społeczne, służyć miało jedynie wywołaniu na zewnątrz wrażenia faktycznego świadczenia pracy. Potwierdza to pozorność czynności prawnych z dnia 24 maja 2018 roku i 15 czerwca 2018 roku r. W tym zakresie Sąd Apelacyjny akceptuje w pełni wywody Sądu Okręgowego jak i przytoczone
w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku poglądy Sądu Najwyższego. Samo zachowanie wymogów formalno-prawnych w postaci podpisania umowy o pracę czy zgłoszenia do ubezpieczeń nie może przesądzać o nawiązaniu stosunku pracy w rozumieniu art. 22 § 1 k.p. Sąd Apelacyjny podziela w całości pogląd Sądu Najwyższego, w świetle którego zamiar nawiązania stosunku ubezpieczenia społecznego, bez rzeczywistego wykonywania umowy o pracę, świadczy o fikcyjności zgłoszenia do pracowniczego ubezpieczenia społecznego (wyrok z dnia 28 lutego 2001 r. II UKN 244/00 OSNP 2002/20/496).

Sąd Apelacyjny nie znalazł żadnych przesłanek do zmiany lub uchylenia zaskarżonego wyroku, toteż apelacja jako całkowicie bezzasadna została oddalona
w trybie art. 385 k.p.c.

Organ rentowy jest stroną wygrywającą sprawę, zatem wnioskodawczynie na mocy art. 98 § 1 k.p.c. winne zwrócić mu poniesione koszty postępowania apelacyjnego tj. koszty zastępstwa procesowego w kwocie 240 zł. Zasądzając koszty procesu Sąd Apelacyjny miał na uwadze treść § 10 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804).

Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska Elżbieta Gawda Małgorzata Rokicka-Radoniewicz