Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 303/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 marca 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Paweł Rygiel

Sędziowie:

SSA Grzegorz Krężołek (spr.)

SSO (del.) Wojciech Żukowski

Protokolant:

sekr. sądowy Krzysztof Malinowski

po rozpoznaniu w dniu 19 marca 2019 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z o.o. w W.

przeciwko P. M. (1)

o nakazanie

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 18 stycznia 2018 r. sygn. akt IX GC 1106/16

1. oddala apelację;

2. zasądza od pozwanego na rzecz strony powodowej kwotę 1.260 zł (jeden tysiąc dwieście sześćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Grzegorz Krężołek SSA Paweł Rygiel SSO (del.) Wojciech Żukowski

Sygn. akt : I AGa 303/18

UZASADNIENIE

W pozwie skierowanym przeciwko P. M. (1)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością(...)w W., domagała się

aby zaniechał posługiwania się firmą, której elementem jest sformułowanie (...) na oznaczenie prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej oraz nakazanie mu złożenia, podpisanego własnoręcznie, jednokrotnego oświadczenia, w wydaniu papierowym czasopisma (...)w ramce co najmniej wielkości 14 cm x 6 cm, czcionką koloru czarnego, nie mniejszą niż 12 pkt Times New Roman, na białym tle, o następującej treści:

„Ja niżej podpisany P. M. (1), oświadczam, że używając firmy (...) wprowadziłem w błąd klientów co do mojej tożsamości. Prowadzona przeze mnie działalność gospodarcza nie jest w żaden sposób związana z działalnością przedsiębiorstwa o oznaczeniu (...). Informuję również, że jedynym kontynuatorem działalności przedsiębiorstwa (...)spółka jawna , w zakresie wytwarzania, napełniania i dystrybucji gazu LPG w butlach i gazu LPG do zbiorników jest (...) sp. z o.o.”.

Powódka domagała się także zasądzenia kosztów procesu.

Uzasadniając żądanie wskazała , że nabyła zorganizowaną część przedsiębiorstwa od (...) spółka jawną w T., a w jej ramach stała się właścicielką jego nazwy .

W dniu 12 stycznia 2016r r. pozwany zmienił oznaczenie swojej działalności gospodarczej na (...) P. M. (1) i rozpoczął działalność polegającą na sprzedaży gazu propan butan w butlach, a swoje biuro służące do obsługi działalności, usytuował w tym samym pomieszczeniu, które było używane przez powódkę do końca kwietnia 2016 r.

Powódka argumentowała , że P. M. (1) przy prowadzeniu działalności posługuje się tymi samymi pracownikami , którzy zatrudnieni byli wcześniej w G. s.j. oraz wykorzystuje w niej środki transportowe, które wcześniej wykorzystywała spółka (...) s. j.

Tym samym, zdaniem powódki , klienci pozwanego mogli utożsamiać prowadzoną przez niego działalność gospodarczą ze spółką (...), która do niedawna oferowała im m. in. gaz w butlach.

Odpowiadając na pozew P. M. (1) domagał się oddalenia powództwa oraz przyznania od przeciwniczki procesowej kosztów procesu.

W swoim stanowisku poniósł , że mając informację, że firma (...) już nie funkcjonuje, postanowił zająć się handlem gazem. Nazwa (...) nasunęła się , na jej oznaczenie w sposób naturalny i nie miał żadnych podstaw, by przypuszczać, że przybierając ją naruszy czyjekolwiek prawa.

Wówczas wiedział jedynie , iż (...) zawarła umowę z(...) , w wyniku której , w dotychczasowym kształcie przestała istnieć, zmieniła nazwę na (...) i działa nadal, ale w dużo węższym zakresie, gdy chodzi o handel gazem propan – butan. Wskazywał , że dane dotychczasowych klientów spółki jawnej(...)nie były w poufne, a on znał je z doświadczenia w poprzedniej pracy był bowiem uprzednio pracownikiem tej spółki

Podczas postępowania , na rozprawie w dniu 20 czerwca 2017r P. M. (1) stwierdził , iż obecnie nie używa określenia (...) dla oznaczenia swojej działalności ale nie wykluczył powrotu do niej w przyszłości.

Wyrokiem z dnia 18 stycznia 2018r, Sąd Okręgowy w Krakowie , w częściowym uwzględnieniu żądań pozwu :

- nakazał pozwanemu P. M. (1), aby zaniechał posługiwania się firmą, której elementem jest sformułowanie (...), na oznaczenie prowadzonego przez niego przedsiębiorstwa, obejmującego sprzedaż hurtową paliw i produktów pochodnych [ pkt I ],

- nakazał pozwanemu złożenie jednokrotnego oświadczenia, w wydaniu papierowym czasopisma (...)w ramce wielkości co najmniej 14 cm na 6 cm, czcionką koloru czarnego, nie mniejszą niż 12 pkt Times New Roman, na białym tle o następującej treści:

„Ja, P. M. (1) oświadczam, że prowadzona przez mnie działalność gospodarcza nie jest w żaden sposób związana z działalnością przedsiębiorstwa o oznaczeniu (...) Informuję również, że jedynym kontynuatorem działalności przedsiębiorstwa (...)sp.j., w zakresie wytwarzania, napełniania i dystrybucji gazu LPG w butlach i gazu LPG do zbiorników jest (...) sp. z o.o.”[ pkt II ],

- w pozostałym zakresie powództwo oddalił [ pkt III],

- zasądził od P. M. (1) na rzecz strony powodowej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. kwotę 7.679 zł , tytułem zwrotu kosztów procesu[ pkt IV] ,

- nakazał ściągnąć od strony powodowej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 155,19 zł, tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych[ pkt V] oraz

- nakazał ściągnąć od pozwanego P. M. (1) na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 362 zł , tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych[ pkt VI sentencji wyroku ].

Sąd Okręgowy ustalił następujące fakty istotne dla rozstrzygnięcia :

Firma (...)spółka jawna w T. rozpoczęła działalność w 1993 r. i zajmowała się dystrybucją gazu propan – butan, a także sprzedażą gazu LPG do napędu samochodów oraz gazów technicznych. Oznaczała swoje przedsiębiorstwo nazwą (...).

Strona powodowa w dniu 20 października 2014 r. zawarła z (...) spółka jawna umowę sprzedaży zorganizowanej części przedsiębiorstwa, używanej do dystrybucji, marketingu oraz transportu gazu płynnego (LPG) w butlach.

W § 1 umowy sprzedający oświadczył, że w skład zorganizowanej części przedsiębiorstwa wchodzi w szczególności własność wartości niematerialnych i prawnych. W § 7 ust. 2 zastrzeżono, że sprzedający ma prawo do używania w obrocie nazwy (...) , służącej do oznaczenia swego przedsiębiorstwa zajmującego się hurtowym i detalicznym handlem gazami technicznymi, detalicznym handlem autogazem, detaliczną sprzedażą gazu w butlach nie dłużej niż przez 3 miesiące od daty zamknięcia.

Po upływie 3 miesięcy działalność mogła być prowadzona jedynie w siedzibie sprzedającego pod nazwą (...) bez żadnego ograniczenia czasowego. Umowa została zawarta w formie pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi.

Pozwany prowadzi działalność gospodarczą od 15 września 2015 r. W dniu 12 stycznia 2016 r. zmienił jej oznaczenie na P. M. (1) (...) i od kwietnia tego roku rozpoczął sprzedaż gazu LPG w butlach na ul. (...) w T., po opuszczeniu tego lokalu przez stronę powodową. W tym samym miejscu wcześniej, działalność prowadziła spółka (...) , (...) spółka jawna .

Wybierając wskazaną wyżej nazwę pozwany , jak twierdził , kierował się tym , iż dobrze się kojarzyła na rynku (...), a nie chciał nazywać się dokładnie tak samo jak (...).

Pozwany zatrudnił pracowników wcześniej zatrudnionych w (...) , posługiwał się w działalności tymi samymi pojazdami co ta spółka.

W ramach działalności zawarł umowę na dostawę gazu w butlach z M. H., M. C., W. J., L. P., J. L., J. K., z którymi wcześniej umowy zawarte miała spółka (...) , (...) s.j., a następnie strona powodowa.

P. M. (1) lub pracownicy pozwanego, oferując zawarcie umowy o sprzedaż gazu w butlach, nie powoływali się na swoje następstwo prawne wobec (...) , (...) s.j. w T. . Zawierając umowę na taką dostawę z M. H. informował ją, że wcześniej pracował w firmie (...), a teraz wraz z innymi osobami zaczął działalność na własny rachunek i chciałby dostarczać gaz jako drugi dostawca.

Dokując oceny prawnej roszczeń spółki (...) i uznając je za w części usprawiedliwione w świetle art. 5 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r.o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz. U. 2003 Nr 153, poz. 1503 ze zm.) wskazał , że zgodnie z tą normą

czynem nieuczciwej konkurencji jest takie oznaczenie przedsiębiorstwa, które może wprowadzić klientów w błąd co do jego tożsamości, przez używanie firmy, nazwy, godła, skrótu literowego lub innego charakterystycznego symbolu wcześniej używanego, zgodnie z prawem, do oznaczenia innego przedsiębiorstwa.

Umowa sprzedaży przedsiębiorstwa zawarta pomiędzy powodem, a (...) , (...) s.j. w sposób dorozumiany objęła również nazwę tego przedsiębiorstwa czyli (...) skoro w § 7 ust. 2 umowy, doszło do upoważnienia sprzedawcy do korzystania z tego oznaczenia jedynie przez 3 miesiące. Przy tym dokonane tą umową zbycie nazwy przedsiębiorstwa, jest pojęciem tożsamym z ustawowym określeniem „ oznaczenie przedsiębiorstwa, ” także podlegając ochronie na podstawie tego przepisu w razie jej naruszenia.

Warunkiem od którego zależy powstanie ochrony, jest użycie danej nazwy przedsiębiorstwa w obrocie gospodarczym. Ochrona oznaczenia przedsiębiorstwa jest związana z rzeczywistym korzystaniem z oznaczenia w obrocie gospodarczym – jeśli korzystanie ustaje- ochrona także przestaje służyć

Zaprzestanie używania tej nazwy przez spółkę jawną (...) nie spowodowało jednak , zdaniem Sądu , że roszczenie ochronne powódki nie mogło zostać skutecznie sformułowane albowiem ochrona dla której podstawą jest wskazany wyżej przepis ustawy nie wygasa natychmiast po zaprzestaniu korzystania z nazwy np. przez przedsiębiorstwo przejmujące w odniesieniu do oznaczenia przedsiębiorstwa przejętego , a utrzymuje się tak długo , jak długo klientela ma w pamięci nazwę nie funkcjonującego pod nią przedsiębiorstwa.

Przez ten okres inny przedsiębiorca nie powinien jej używać, by nie narazić się na zarzut działania niegodnego z prawem w świetle przepisu u.z.n.k. , który ma w sprawie zastosowanie

Jak argumentował w dalszym ciągu Sąd Okręgowy , przepis ten w żaden sposób nie ogranicza swojego zastosowania do oznaczenia funkcjonującego aktualnie na rynku, ale mówi o oznaczeniu wprowadzającym w błąd co do jego tożsamości, przez podobieństwo do oznaczenia innego przedsiębiorstwa. Do tego bowiem czasu, w którym może dojść do konfuzji , wykorzystujący oznaczenie inny przedsiębiorca może, w sposób oceniany jako nieuprawniony, wykorzystywać renomę cudzego oznaczenia. Przeciwstawić mu może się, formułując roszczenie ochronne, także przedsiębiorca , który chce, tak jak powódka w rozstrzyganym sporze , wyeliminować to oznaczenie z rynku i zastąpić go własną marką w związku z nabyciem zorganizowanej części przedsiębiorstwa , które przestało po takim nabyciu na rynku funkcjonować. .

Używanie nazwy zakupionego przedsiębiorstwa przez inny podmiot w stosunkowo niedługim czasie od jego nabycia, może prowadzić do wprowadzenia w błąd klientów co do tego, czy istotnie doszło do przejęcia tamtego przedsiębiorstwa czy też może dalej funkcjonuje i ewentualnie kto jest w istocie tym przejmującym.

Ryzyko konfuzji jest tym większe, gdy posługujący się przejętą nazwą przedsiębiorca oraz podmiot - nabywca zorganizowanej część przedsiębiorstwa, której elementem jest nazwa, kierują swoją ofertę do zbieżnego wzajemnie kręgu odbiorców , szczególnie na ograniczonym geograficznie rynku.

Przenosząc te uwagi natury ogólnej na grunt rozstrzyganej sprawy, Sąd I instancji stanął na stanowisku , iż o znaczenie przedsiębiorstwa pozwanego mogło wprowadzać w błąd co do jego tożsamości, czyli co do tego, że w istocie jest to nadal wcześniej funkcjonujące przedsiębiorstwo (...) spółka jawna w T. , zważywszy na identycznie brzmiący fonetycznie człon firmy (...) tj. (...).

Tym samym pozwany naruszył zakaz niekorzystania z oznaczenia wcześniejszego, a spółka (...) , jako uprawniona do oznaczenia przedsiębiorstwa jako (...) ma prawo domagać się, aby nie używał dla swego przedsiębiorstwa tego oznaczenia, z uwagi na tożsama klientelę do których kierowana jest oferta obu konkurencyjnych podmiotów, co tym bardziej upewnia o niebezpieczeństwie błędu po jej stronie , co do tożsamości przedsiębiorstw (...) i strony pozwanej - dysponenta oznaczenia, które wcześniej na rynku funkcjonowało, zapadając tej klienteli w pamięć i jak wynika z treści zeznań świadków pozytywnie było kojarzone, będąc identyfikowane z(...) spółka jawna.

Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska strony powodowej , która formułowała zarzut , że pozwany swoim działaniem w sposób pasożytniczy wykorzystał renomę nazwy (...) .

Wskazał , że zarzut ten mógłby być formułowany tylko przez spółkę (...),(...) s.j. [ wcześniej (...),(...) s.j.].

Sąd I instancji wykluczył także zasadność twierdzenia spółki (...) , iż P. M. (1) w relacjach z klientami wprowadzał w błąd co do swojej tożsamości z innym podmiotem gospodarczym , oferującym ten sam towar.

Jako niezasadne ocenił także roszczenie powódki , która domagała się nakazania zaniechania oznaczania prowadzonej całej działalności gospodarczej pozwanego.

Jego zdaniem, w myśl art. 5 u.z.n.k. niedozwolone jest oznaczanie przedsiębiorstwa, a nadto jedynie tego przedsiębiorstwa które pozostaje w stosunku konkurencji, a nie każdego, które jest prowadzone .

Dlatego , wobec ustalenia , że pozwany dopuścił się czynu nieuczciwej konkurencji z art. 5 u.z.n.k. ocenił jako zasadne nakazanie P. M. zaniechania posługiwania się firmą, której elementem jest (...), skoro w ten sposób pozwany oznaczał swoje przedsiębiorstwo.

Sąd uwzględnił także żądanie , w zakresie opublikowania oświadczenie w odpowiedniej formie i treści w części – na mocy art. 18 ust. 1 pkt 3 u.z.n.k., uznając jednak, że treść tego oświadczenia, wskazanego w żądaniu spółki (...) jest zbyt daleko idąca, w związku z tym, że powódka nie udowodniła, iż pozwany wprowadzał w błąd klientów co do swojej tożsamości.

Stwierdzone przez Sąd ryzyko wprowadzenia w błąd nie oznacza, że pozwany w ten błąd wprowadzał klientelę. Zatem uznał, iż odpowiednia treść oświadczenia wyrażona jest w kolejnych zdaniach żądania, którą przeniósł do treści orzeczenia , a powinna ona , w wystarczający sposób uchylić to ryzyko.

Odmówił także Sąd zobowiązania P. M. (1) do postulowanego przez powódkę, własnoręcznego podpisania przez pozwanego tego oświadczenia , mającego być opublikowanym w prasie , uznając , iż jest ono niewykonalne.

Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach procesu , w warunkach jedynie częściowego uwzględnienia żądań powódki była norma art. 100 kpc, w ramach zastosowania której zostały one wzajemnie rozdzielone pomiedzy stronami.

Zakres , w jakim powódka wykazała swoje roszczenie i w jakiej P. M. (1) skutecznie się przed nim obronił [ w relacji 70% : 30 % ] , zdecydował także wymiarze obowiązku stron pokrycia wydatków związanych z postepowaniem, wyłożonych tymczasowo przez Skarb Państwa.

Apelację od tego wyroku złożył jedynie powód i zaskarżając go w całości domagał się w pierwszej kolejności wydania przez Sąd II instancji rozstrzygnięcia reformatoryjnego , w ramach którego powództwo zostanie oddalone w całości , a spółka (...) obciążona kosztami postępowania za obydwie instancje.

Jako wniosek ewentualny sformułował żądanie uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Środek odwoławczy został oparty na następujących zarzutach.

- naruszenia prawa procesowego, w sposób mający dla treści wyroku istotne znaczenie, a to 231, 233§1 kpc oraz art. 217 w zw z art. 227 kpc , wobec przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów i zastąpienia jej oceną dowolną, oparta na niepełnym materiale dowodowym , a także dokonanej w sposób sprzeczny z dowiedzeniem życiowym i regułami logicznego rozumowania . Błędy te, zdaniem skarżącego, przełożyły się na dokonanie ustaleń sprzecznych z treścią zebranego materiału.

Sprzeczności te skarżący dostrzegał w ocenie , że sposób jego postępowania stanowił czyn nieuczciwej konkurencj , będąc zachowaniem bezprawnym.

Zarzucana wada miała także polegać na nieuwzględnieniu przez Sąd I instancji , iż pozwany nie wiedział o zawarciu umowy pomiedzy powódką i spółką (...)ani nie znał jej treści, w zakresie nabycia przez (...)oznaczenia przedsiębiorstwa ,

- naruszenia prawa materialnego , wobec nieprawidłowego zastosowania art. 5 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993r o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji , i w konsekwencji wyrażenia oceny , że P. M. (1) dopuścił się swoim zachowaniem naruszenia tej normy.

Odpowiadając na apelację powódka domagała się jej oddalenia jako pozbawionej usprawiedliwionych podstaw oraz obciążenia pozwanego kosztami postępowania apelacyjnego.

Rozpoznając apelację, Sąd Apelacyjny rozważył :

Środek odwoławczy P. M. (1) nie jest uzasadniony i podlega oddaleniu.

Na wstępie zauważyć trzeba , że zakresem zaskarżenia pozwany objął całość rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego, mimo ,że w pewnym zakresie było ono dla niego korzystne skoro powództwo spółki (...) w części zostało oddalone. Wobec tego co do tej części orzeczenia z 18 stycznia 2018r apelacja pozwanego nie mogła zostać uwzględniona dla braku po jego stronie gravaminis.

Także w pozostałym zakresie nie jest on uzasadniony albowiem nie można podzielić żadnego z zarzutów na których opiera się jego konstrukcja.

Poczynając ich ocenę od tych , które dotyczą przepisów procesowych oraz ustaleń faktycznych , w pierwszej kolejności zauważyć należy, odwołując się do utrwalonego i podzielanego przez skład Sądu Apelacyjnego rozstrzygającego sprawę , stanowiska Sądu Najwyższego , wypracowanego na tle wykładni art. 233 §1 kpc , iż jego skuteczne postawienie wymaga od strony wykazania na czym , w odniesieniu do zindywidualizowanych dowodów polegała nieprawidłowość postępowania Sądu, w zakresie ich oceny i poczynionych na jej podstawie ustaleń.

W szczególności strona ma wykazać dlaczego obdarzenie jednych dowodów wiarygodnością czy uznanie, w odróżnieniu od innych, szczególnego ich znaczenia dla dokonanych ustaleń , nie da się pogodzić z regułami doświadczenia życiowego i [lub ] zasadami logicznego rozumowania , czy też przewidzianymi przez procedurę regułami dowodzenia.

Nie oparcie stawianego zarzutu na tych zasadach , wyklucza uznanie go za usprawiedliwiony, pozostając dowolną , nie doniosłą z tego punktu widzenia polemiką oceną i ustaleniami Sądu niższej instancji.

/ por. w tej materii , wyrażające podobne stanowisko , powołane tylko przykładowo, orzeczenia Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2001, sygn. IV CKN 970/00 i z 6 lipca 2005 , sygn. III CK 3/05 , obydwa powołane za zbiorem Lex/

Ponadto nie można tracić z pola widzenia również , że swobodna ocena dowodów stanowi jeden z podstawowych elementów składających się na jurysdykcyjną kompetencję Sądu , który dowody bezpośrednio przeprowadza.

Ma to m. in. i takie następstwo , że nawet w sytuacji w której z treści dowodów można , w zakresie ustaleń , wyprowadzić równie logiczne , chociaż przeciwne do przyjętych przez Sąd I instancji wnioski , to zarzut naruszenia normy art. 233 §1 kpc , pomimo to , nie zostanie uznany za usprawiedliwiony.

Dopóty , dopóki ocena przeprowadzona przez Sąd ocena mieści się w granicach wyznaczonych przez tę normę procesową i nie doznały naruszenia wskazane tam jej kryteria , Sąd Odwoławczy obowiązany jest ocenę tę , a co za tym idzie także wnioski z niej wynikające dla ustalań faktycznych , aprobować .

To , w jaki sposób P. M. (1) motywuje ten zarzut , wyklucza jego podzielenie.

Nie podaje on żadnych merytorycznych , opartych na opisanych wyżej zasadach , argumentów odniesionych po poszczególnych , przeprowadzonych w sprawie dowodów z których miałoby wynikać dlaczego Sąd niższej instancji wadliwie przeprowadził ich ocenę i dlaczego wobec tego ocena ta miałaby być, w miejsce swobodnej , dowolna.

Już opisana niedoskonałość wyklucza podzielenie tego zarzutu a poprawność takiej oceny upewnia to , że w istocie , co wynika z treści motywów apelacji, zarzut ten ma być jedynie przesłanką prowadzącą do wniosku , że Sąd I instancji dopuścił się sprzeczności istotnych ustaleń z treścią zebranego materiału dowodowego.

Sprzeczność tę skarżący identyfikował z błędnym , jego zdaniem , przyjęciem , iż jego zachowanie stanowiło czyn nieuczciwej konkurencji opisany przez art. 5 u.z.n.k. oraz w tym , iż Sąd I instancji pominął w ramach oceny roszczenia powódki fakt , że apelujący nie wiedział o umowie pomiedzy powódką i spółką(...)ani nie znał jej treści.

Także i ten, w taki sposób uzasadniany zarzut jest chybiony.

Po pierwsze dlatego , że kwestia kwalifikacji działania powoda jako stypizowanego przez art. 5 ustawy z 16 października 1993r deliktu nieuczciwej konkurencji , nie przynależy do kategorii ustaleń faktycznych ale ich oceny prawnej.

Z kolei pominiecie niektórych spośród istotnych faktów, nie mieści się w graniach zarzutu sprzeczności ich z treścią zebranego materiału ale błędu w ich dokonaniu w formie pomięcia ich części , które wynikając z dowodów są doniosłe dla rozstrzygnięcia [ a pominięcie to miało wpływ na ostateczny wynik sprawy].

Takiej wady jednak, sposobowi postępowania Sądu P. M. (1) jednak nie zarzuca.

Wskazana niepoprawność konstrukcyjna formułowanego zarzutu wyklucza jego podzielenie ale na marginesie , dla zachowania kompletności wywodu, wskazać należy , że nietrafne sĄ argumenty skarżącego na których opierał twierdzenie o wskazanej wyżej sprzeczności.

Bez znaczenia dla oceny poprawności postępowania Sądu I instancji i ostatecznie także oceny roszczeń zgłoszonych przez spółkę (...) jest to , że pozwany po wydaniu orzeczenia o zabezpieczeniu zaprzestał odznaczania swojej działalności gospodarczej za pośrednictwem kwestionowanego określenia (...) .

Podporządkowanie się orzeczeniu o udzieleniu tymczasowej ochrony , nie wyklucza bowiem , iż w przyszłości może on do niego powrócić. O tym , że taka możliwość jest realna świadczy wypowiedź P. M. (1) na rozprawie w dniu 20 czerwca 2017r, w ramach której możliwości takiej nie wykluczył.

Podobnie prawnie irrelewantną dla rozstrzygnięcia okolicznością jest to , że skarżący nie wiedział o zawarciu w dniu 20 października 2014r umowy pomiedzy powódką i spółką (...) ani nie znal jej treści.

Odpowiedzialność naruszyciela , dla której podstawa jest przepis art. 5 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji ma charakter obiektywny i nie jest zależna od jego świadomości , iż swoim działaniem narusza cudze prawo [ do oznaczenia przedsiębiorstwa] . Jego odpowiedzialność powstaje niezależnie od niej , w warunkach potwierdzenia , iż jego działanie mogło wywołać ryzyko wprowadzenia w błąd co do co tożsamości przedsiębiorstw posługujących określonymi oznaczeniami u aktualnej i potencjalnej klienteli do której skierowana jest oferta konkurujących podmiotów.

Taki charakter tej odpowiedzialności wyklucza także zasadność kolejnego , dotyczącego ustaleń argumentu skarżącego, zgodnie z którym Sąd , uznając żądania powódki za w części usprawiedliwione nie zwrócił uwagi na własne ustalenie , że P. M. (1) nie wprowadził nikogo spośród klientów w błąd co do tożsamości jego przedsiębiorstwa z tym , które przysługiwało się [ wcześniej ] oznaczeniem (...) .

Skoro dla przypisania odpowiedzialności deliktowej na tej podstawie wystarczy sama możliwość wprowadzenia w błąd , fakt na który powołuje się apelujący nie ma doniosłego znaczenia i nie potwierdza opisanej wadliwości postępowania Sądu I instancji.

Odeprzeć także trzeba argument skarżącego, iż formułując treść oświadczenia, które ma złożyć , by doprowadzić do skutku restytucyjnego , Sąd nie wziął pod uwagę , że obecnie nie prowadzi on hurtowej sprzedaży paliw i produktów pochodnych.

Apelujący nie dostrzega jednak , iż sam w postępowaniu przyznał , iż nadal handluje gazami technicznymi w tym [ chociaż w niewielkiej ilości ] gazem propan - butan. Już ta depozycja czyni ten argument nietrafnym.

Uznanie , że zarówno zarzuty procesowe jak i dotyczące sposobu dokonania przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych nie są uzasadnione ma to następstwo , że ustalenia te jako kompletne i poprawne, Sąd II instancji przyjmuje za własne.

Niezasadny jest także zarzut nieprawidłowego zastosowania przez Sąd art. 5 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993r o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

Z ustaleń dokonanych w sprawie wynika , że na podstawie umowy zawartej ze spółką jawną(...)w T. w dniu 20 października2014r powódka nabyła zorganizowaną część przedsiębiorstwa spółki , w tym prawo do oznaczenia(...) , którym zbywająca posługiwała się od początku prowadzenia swojej działalności w 1993r.

Nie może budzić wątpliwości to , że podmiot posługujący się takim oznaczeniem może nim dysponować i przenieść je na inny albo też udzielić zgody na jego wykorzystywanie na podstawie odrębnej umowy [ o charakterze licencji ]

Z ustaleń tych wynika również , że pozwany , dotąd prowadzący działalność gospodarczą pod inna nazwą na tym samym, lokalnym rynku (...) co wcześniej spółka(...)a później , po zawarciu umowy także spółka (...) zmienił ją w taki sposób , że jego częścią stało się oznaczenie (...) .P. M. (1) zaczął oferować m. in. gaz propan - butan w butlach , a zatem ten sam asortyment , który znajdował się uprzednio w ofercie obu wskazanych wyżej spółek. Co więcej , będąc uprzednio pracownikiem spółki(...) , wykorzystywał dla jej prowadzenia tak pomieszczeni dotąd zajmowane przez tę spółek [ a później powódkę ] jak również pojazdy z logo „ (...) . Pracę na jego rzecz świadczyli pracownicy także wcześnie zatrudnieni przez spółkę (...)i z tą firmą wśród klientów kojarzeni.

W świetle tych faktów nawet okoliczność , że [ co było pomiędzy stronami niesporne], iż spółka ta przestała wykorzystywać dotychczasowe oznaczenie , zmieniając je na (...) jeszcze przed opisana zmianą dokonaną przez P. M. (1) w odniesieniu do swojej działalności, nie może wykluczyć jego odpowiedzialności opartej na wskazanym przepisie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

Argumenty skarżącego mające przekonywać o poprawności stanowiska przeciwnego opierają się na stanowisku zgodnie z którym oznaczenie podlega na podstawie tej normy ochronie dopóty dopóki oznaczenie jest używane na określenie przedsiębiorstwa w faktycznie prowadzonej działalności gospodarczej.

Pozwany wskazywał , że w czasie kiedy dokonał opisanej zmiany, określenie(...)nie było wykorzystywane ani przez spółkę (...) ani przez powódkę, jak również przez żaden inny podmiot na rynku handlu gazem i paliwami wobec tego , w jego ocenie , weszło do domeny publicznej , stało się tym samym „wolne”. Zatem skarżący mógł je wykorzystać tym bardziej ,że jego formuła była trafna, właściwie oddając charakter działalności i dobrze lokalnie kojarzyła się na rynku.

Ochronie może podlegać tylko oznaczenie przedsiębiorstwa , które go indywidualizuje w znaczeniu przedmiotowym i wobec tego , w sytuacji gdy przestanie ono w tym celu być wykorzystywane , ochrona taka ustaje.

Nie jest to jednak reguła, która zawsze taka ochronę wyklucza.

Okoliczności rozstrzyganej indywidualnie sprawy mogą zdecydować o tym , iż potrzeba udzielenia jej pozostanie aktualną nawet wówczas.

Będzie to miało miejsce jeżeli dotychczasowe oznaczenie przedsiębiorstwa , jakkolwiek już nie używane , będzie pozostawało w świadomości jego dotychczasowych klientów jako kojarzone właśnie z nim [ i samym oznaczeniem jako elementem tej identyfikacji],na tyle silnie utrwalone , że nadal, w sytuacji przejęcia tego oznaczenia przez innego przedsiębiorcę lub posługiwania się przez niego oznaczeniem podobnym, możliwe będzie ryzyko konfuzji co do tożsamości w ten sposób identyfikowanych przedsiębiorstw oraz oferowanych przez nie towarów lub usług.

Przy tym ryzyko to , także w takiej sytuacji, jest tym większe , gdy dotychczasowa oferta i ta , która kieruje do nich posługujący się tym oznaczeniem przedsiębiorca są zbliżone czy [ tym bardziej ] tożsame , skierowanego do tego samego kręgu odbiorców , będąc realizowane za pośrednictwem takich samych czy wręcz tych samych środków materialnych czy grona pracowników.

Wszystkie, opisane wyżej przesłanki powstania ryzyka wprowadzenia w błąd co do tożsamości przedsiębiorstw posługujących się oznaczeniami (...) [ spółka(...)] oraz (...) [ P. M. (1) ] zostały w postępowaniu potwierdzone.

Zatem pomimo , że pozwany zaczął wykorzystywać kwestionowane oznaczenie już po tym , kiedy zrezygnowała z tożsamego fonetycznie [ w realizacji umowy z powódką ] oznaczenia, spółka posługująca się nim od 1993r, postulowana ochrona nadal pozostała aktualną , szczególnie , że jak wprost potwierdzili to przesłuchani świadkowie , w ich świadomości spółka (...) , (...) w T. i działalność gospodarcza P. M. (1) oznaczona jako (...) to w istocie jedna firma , oferująca ten sam towar za pośrednictwem tych samych pracowników i środków technicznych [ samochodów].

Nie ma racji skarżący , gdy realizacji zarzutu materialnego upatruje w tym , że Sąd uznał roszczenia spółki (...) za w części uzasadnione, w warunkach gdy wykorzystywane przez strony sporu oznaczenia „ nie spotkały się na rynku „ albowiem spółka z W. nie wykorzystuje dla oznaczenia swojego przedsiębiorstwa oznaczenia (...) ani nie czyniła tego także wcześniej.

Dla udzielenia ochrony , dla której podstawą jest art. 5 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji bez znaczenia jest i odpowiedzialności naruszyciela nie wyłącza to , jakie motywy kierowały stroną ubiegającą się nią , aby stać się uprawnioną do dysponowania określonym oznaczeniem przedsiębiorstwa .

Nie można w sposób usprawiedliwiony twierdzić, wobec dla braku podstaw w relewantnych dla rozstrzygnięcia przepisach prawa materialnego , że nie może z niej skorzystać przedsiębiorca , który w prawdzie z naruszanego zachowaniem konkurenta oznaczenia nie korzysta w bieżącej działalności ale nabył je w tym celu , aby wykorzystując jego dotychczasową siłę przyciągającą wśród klienteli , wprowadzić na to miejsce własną markę , oferując pod nią temu samemu gronu odbiorców ten sam lub rodzajowo zbliżony produkt lub usługę.

Naruszyciel posługując się tym samym lub zbliżonym oznaczeniem , może ten zamysł poszerzenia kręgu odbiorców zniweczyć , stąd sięgniecie po roszczenia ochronne także i w takim przypadku, który odnosi się do spółki (...) , oferującej gaz propan – butan w butlach, tylko pod oznaczeniem własnym , ocenić należy jako uzasadnione.

Z tego też powodu jako nietrafne należy uznać odwołanie się przez skarżącego w apelacji do klauzuli generalnej z art. 3 ustawy , której zastosowanie , jego zdaniem, powinno prowadzić do oddalenia powództwa wobec braku bezprawności sposobu jego postępowania, jako niesprzecznego z dobrymi obyczajami, w odróżnieniu od postawy przeciwniczki procesowej , która w swoich następstwach stanowi formę ograniczenia konkurencji na tym samym segmencie rynku.

Z podanych przyczyn , w uznaniu apelacji za niezasadną , Sąd Apelacyjny orzekł o jej oddaleniu , na podstawie art. 385 kpc w zw z art. 5 oraz art. 18 ust. pkt 1 i 3 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji [ DzU z 2003 Nr 153 poz. 1503]

Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego była norma art. 98 §1 i 3 kpc w zw z art. 108 §1 praz 390 §1 kpc i wynikająca z niej , dla wzajemnego ich rozliczenia pomiedzy stronami, zasada odpowiedzialności za wynik sprawy.

Kwota należna powódce od przegrywającego pozwanego , wyczerpując się w wynagrodzeniu profesjonalnego pełnomocnika będącego adwokatem, została ustalona na podstawie § 8 ust. 1 pkt 2 i §20 w zw z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia MS w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 [ DzU z 2015 poz. 1800 ze zm. ].

SSA Grzegorz Krężołek SSA Paweł Rygiel SSO / del/ Wojciech Żukowski