Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III U 15/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 września 2019r.

Sąd Okręgowy w Suwałkach III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Piotr Witkowski

Protokolant:

st. sekr. sądowy Beata Dzienis

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 września 2019r. w Suwałkach

sprawy R. Ż.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o rentę z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy

w związku z odwołaniem R. Ż.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

z dnia 13 listopada 2017r. znak (...) i z dnia 20 lipca 2017r. znak (...)

1.  oddala odwołania;

2.  przekazuje pismo pełnomocnika odwołującego się M. Ż. z dnia 2 września 2019r. wraz z kartą informacyjną (...) Sp. z o.o. z dnia 1 sierpnia 2019r. Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w B. jako nowy wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy;

3.  zasądza od Skarbu Państwa – kasy Sądu Okręgowego w Suwałkach na rzecz Kancelarii Radcy Prawnego P. M. kwotę 90 (dziewięćdziesiąt) złotych oraz należny od tej kwoty podatek VAT 23% tytułem wynagrodzenia za nieopłaconą pomoc prawną ustanowioną z urzędu;

Sygn. akt III U 15/18

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z dnia 20.07.2017r. odmówił R. Ż. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy w dniu 07.02.2008r.

Wskazał, iż zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy z 30.10.2002r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (t.j. Dz. U. z 2009r. Nr 167 poz. 1322 ze zm.) za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:

1.  podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych,

2.  podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia,

3.  w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.

Zgodnie zaś z art. 6 ustawy wypadkowej renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, jeżeli stał się niezdolny do pracy wskutek wypadku przy pracy.

Natomiast główny lekarz orzecznik odstąpił od wydania orzeczenia w niniejszej sprawie, ponieważ R. Ż. nie stawił się na obserwację szpitalną, pomimo trzykrotnego wezwania.

Zatem wobec braku ustalenia niezdolności do pracy, Zakład odmówił mu przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy.

W odwołaniu od tej decyzji złożonym przez pełnomocnika R. Ż. – żonę M. Ż., domagała się prawa do renty z tytułu wypadu przy pracy od dnia 01.05.2011r. Podniosła, że podczas kilkumiesięcznego postępowania przed organem rentowym skierowano jej męża na obserwacje do szpitala psychiatrycznego. Kierowanie go na obserwację do szpitala psychiatrycznego wzbudza duża kontrowersje, a tym bardziej w sytuacji, gdy postępowanie jest wszczęciem na nowo postępowania sprzed kilku lat. Wniosek bowiem był złożony kilka miesięcy wcześniej, a R. Ż. był już kilka razy hospitalizowany, jak również pobierał świadczenie rentowe z powodu zaburzeń psychologicznych. Stosowanie do art. 9 kpa wstąpiła z zapytaniem do organu rentowego o podanie podstaw medycznych tego skierowania. W związku z brakiem odpowiedzi telefonicznie wystąpiła w Rzecznika Praw Pacjenta, który wskazał aby wystąpiła na piśmie z takim zapytaniem, aby nadać spawie bieg urzędowy. Tak uczyniła, ale organ rentowy ją zignorował i nie podał podstaw medycznych takiego skierowania i celowości. Dlatego skierowała wniosek na podstawie art. 97 i 98 kpa o zawieszenie postępowania do czasu wyjaśnienia. Organ rentowy nie wydał jednak postanowienia i ponowienie skierował wezwanie na stawienie się przez R. Ż. na obserwację, a następnie wydał skarżoną decyzję, łamiąc podstawowe zasady postępowania administracyjnego.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie. Podtrzymał podstawy skarżonej decyzji i dodatkowo wskazał, iż zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy wypadkowej , z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej przysługuje renta z tytułu niezdolności do pracy – dla ubezpieczonego, który stał się niezdolny do pracy wskutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej.

Natomiast w myśl §4 rozporządzenia Ministra Polityki Społecznej z dnia 14.12.2004r. w sprawie orzekania o niezdolności do pracy:

§ 4. 1. Lekarz orzecznik wydaje orzeczenie na podstawie dokumentacji dołączonej do wniosku oraz po przeprowadzeniu bezpośredniego badania stanu zdrowia osoby, w stosunku do której ma być wydane orzeczenie.

2. Lekarz orzecznik może wydać orzeczenie również bez bezpośredniego badania stanu zdrowia osoby, w stosunku do której ma być ono wydane, jeżeli dokumentacja dołączona do wniosku jest wystarczająca do wydania orzeczenia.

3. Lekarz orzecznik może, przed wydaniem orzeczenia, uzupełnić dokumentację dołączoną do wniosku, w szczególności o opinie lekarza konsultanta lub psychologa albo o wyniki badań dodatkowych lub obserwacji szpitalnej.

4. Lekarz konsultant i psycholog wydają opinie na podstawie bezpośredniego badania stanu zdrowia osoby, w stosunku do której ma być wydane orzeczenie, oraz analizy dokumentacji medycznej i zawodowej.

Natomiast odmowa prawa do świadczenia wynikała z faktu, że główny orzecznik odstąpił od wydania orzeczenia w sprawie niezdolności do pracy, ponieważ odwołujący się nie stawił się na obserwację szpitalną mimo trzykrotnego wezwania na dzień 15.03.2017r., 19.04.2017r. i 21.06.2017r.

Wyrokiem z dnia 16.10.2017r. Sąd Okręgowy w Suwałkach oddalił odwołanie R. Ż., podzielając w pełni argumentację organu rentowego. Wskazał, że zgodnie z art. 126 ustawy z 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2017r. poz. 1383 ze zm.) osoba, która złożyła wniosek o przyznanie świadczenia, do którego prawo jest uzależnione od stwierdzenia niezdolności do pracy, oraz osoba mająca ustalone prawo do takiego świadczenia jest zobowiązana, na żądanie organu rentowego, poddać się badaniom lekarskim oraz, na wniosek lekarza orzecznika lub na wniosek komisji lekarskiej badaniom psychologicznym, jeżeli są one niezbędne do ustalenia prawa do świadczeń określonych ustawą. Skutkiem zaś niepoddania się badaniu bez uzasadnionych przyczyn jest nieprzyznanie świadczenia.

W wyniku apelacji odwołującego się Sąd Apelacyjny w Białymstoku wyrokiem z dnia 25.04.2018r. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał Sądowi Okręgowemu sprawę do ponownego rozpoznania, pozostawiając mu rozstrzygnięcie o kosztach procesu za II instancję. Sąd II instancji wskazał, iż Sąd I instancji pominął twierdzenie pełnomocnika wnioskodawcy (żony), iż jego niestawiennictwo na obserwację było wynikiem choroby. Taki Argument M. Ż. wyraziła w piśmie procesowym z 16.10.2017r. jak również na rozprawie, po zamknięciu której został ogłoszony wyrok. Z jej twierdzeń wynika, że mąż robi co chce, nie ma na to wpływu, leczy się psychologicznie, zaś ona nie była w stanie zaciągnąć go siłą. Według twierdzeń skarżącej to stan choroby R. Ż., a także choroba córki usprawiedliwiają niestawienie się na obserwację szpitalną. Zdaniem Sądu Apelacyjnego te okoliczności mają zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy i w celu oceny przyczyny odnoszącej się do stanu zdrowia wnioskodawcy podanej jako usprawiedliwienie niepoddania się badaniu (obserwacji) konieczne może okazać się przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na tę okoliczność, jako że jej ustalenie wymaga wiadomości specjalnych. Dopiero poczynienie stosownych ustaleń w tej kwestii pozwoli na prawidłowe zastosowanie przepisu art. 126 w związku z art. 134 ust.1 pkt 3 ustawy emerytalnej. W zaleceniach wskazał, iż w razie ustalenia istnienia przyczyny usprawiedliwiającej niestawiennictwo wnioskodawcy na badania, w dalszej kolejności Sąd I instancji powinien rozważyć i ustalić czy wnioskodawca spełnia przesłanki do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy.

Natomiast decyzją z 13.11.2017r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. zmienił decyzje z 05.09.2017r. oraz odmówił wszczęcia postepowania w sprawie renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy. Wskazał, iż zgodnie z art. 114 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS prawo do świadczeń lub ich wysokości ulega ponownemu ustaleniu na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji w sprawie świadczeń zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość. Organ rentowy odmówił wszczęcia postępowania, ponieważ wnioskodawca nie przedłożył nowych dowodów w sprawie uprawnień do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy. Załączone kopie opinii biegłych nie dotyczą sprawy, w której zakończono postepowanie prawomocnym wyrokiem sądu.

We wskazanej zmienionej decyzji z dnia 05.09.2017r. organ rentowy odmówił wszczęcia postępowania w przedmiocie stwierdzenia nieważności decyzji z dnia 29.03.2011r. oraz z 17.11.2014r. odmawiającej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy wskazując, że kwestie je dotyczące zostały już prawomocnie rozstrzygnięte. Mianowicie decyzją z dnia 29.03.2011r. odmówił R. Ż. przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy w dniu 07.02.2008r. Decyzja ta jest prawomocna, ponieważ Sąd Okręgowy w Suwałkach wyrokiem z dnia 18.06.2012r. oddalił odwołanie (sygn. akt III U 303/11), natomiast Sąd Apelacyjny w Białymstoku wyrokiem z dnia 29.02.2013r. oddalił apelację (sygn. III AUa 856/12).

Decyzją z dnia 17.11.2014r. ponownie odmówiono prawa do rety z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem, ponieważ komisja lekarska Zakładu orzeczeniem z dnia 04.11.2014r. ustaliła, że R. Ż. nie jest niezdolny do pracy. Decyzja jest prawomocna, ponieważ Sąd Apelacyjny w Białymstoku wyrokiem z dnia 12.05.2016r. oddalił apelacje (sygn. akt III AUa 1303/15).

W odwołaniu od tej decyzji również złożonym przez pełnomocnika odwołującego się – żonę M. Ż., domagał się wydania decyzji w przedmiocie wniosku o ponowne ustalenie prawa do renty w trybie art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z FUS i wezwania do działania zgodnie z prawem.

Wskazał, że art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z FUS w ogóle nie przewiduje wydania decyzji odmownej. Ponadto wbrew twierdzeniom organu rentowego opinia biegłego z zakresu toksykologii stanowi dowód w sprawie. Zgodnie bowiem z art. 75 §1 kpa jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. W szczególności dowodem mogą być dokumenty, zeznania świadków, opinie biegłych oraz oględziny.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie. Podtrzymał podstawy skarżonej decyzji.

Postanowieniem z dnia 30.08.2018r. oba odwołania z uwagi na tożsamość faktyczną i prawna zostały połączone do wspólnego rozpoznania.

Sąd Okręgowy w Suwałkach ustalił i zważył, co następuje:

Oba odwołania za uzasadnione nie można uznać było.

Odnośnie pierwszej decyzji tj. z dnia 20.07.202017r., to postępowanie Sądu uwzględniało zalecenia Sądu Apelacyjnego przedstawione powyżej. Na okoliczność ustalenia przyczyn niestawienia się odwołującego na kolejne terminy badania w ramach obserwacji psychiatrycznej oraz czy te przyczyny usprawiedliwiają jego niestawiennictwo, Sad dopuścił dowód z opinii biegłych lekarzy sądowych.

Pierwszą opinię sporządzili biegli lekarze sądowi z zakresu psychiatrii – J. M. i psychologii – A. C., którzy zaopiniowali, iż brak jest wystarczających przesłanek natury psychiatrycznej, które usprawiedliwiałyby niestawianie się odwołującego się na obserwację w szpitalu psychiatrycznym. Ich zdaniem u przyczyn zachowania odwołującego się leżą przede wszystkim zaburzenia osobowości po zaburzeniach stresowych po wypadku w pracy w 2008r. Zaburzenia osobowości najpewniej występowały już przed wypadkiem, a po wypadku ujawniły się w całej pełni. Nie można wykluczyć, że w ten sposób odwołujący się chce wywrzeć presję na organa orzecznicze (ZUS i Sąd), aby uzyskać rentę skoro inne metody zawiodły. Być może uważa, że więcej uzyska nie stawiając się na obserwację niż gdyby poddał się obserwacji sądowo-psychiatrycznej. Biegli wskazali, że odwołujący się od szeregu lat był wielokrotnie badany psychiatrycznie i psychologicznie, w związku z jego staraniami o rentę, o odszkodowanie, w czasie hospitalizacji psychiatrycznych. W większości przeprowadzonych badań i stawianych przy tym rozpoznaniach mówi się o zaburzeniach osobowości, które nie są schorzeniem uniemożliwiającym przeprowadzenie obserwacji psychiatrycznej. Wskazali również, iż w trakcie hospitalizacji w szpitalu psychiatrycznym w 2013r. i 2015r. oraz w czasie innych badań stwierdzano u niego organiczne zaburzenia nastroju, typ depresyjny lub organiczne zaburzenia depresyjne, zaburzenia adaptacyjno-depresyjne. Badania robione w innym czasie jak w czasie konsultacji ZUS z 04.08.2014r. nie wykazały zmian organicznych w o.u.n. Poza tym zaburzenia depresyjne spowodowane zmianami organicznymi jak też występujące bez zmian organicznych nie są powodem, aby odwołujący się nie mógł być poddany obserwacji sądowo-psychiatrycznej. Zdaniem biegłych z dokumentacji zawartej w aktach sprawy wynika, że opiniowany dobrze rozumie określone sytuacje społeczne i jeśli chce potrafi się dostosować do zaistniałej sytuacji. Trudno zgodzić się ze stwierdzeniem, że kilkudniowa obserwacja jest najuciążliwszą formą badania, tym bardziej, że wielokrotnie był hospitalizowany w rożnych oddziałach, w tym oddziałach psychiatrycznych i były to dość długie pobyty. Z dokumentacji lekarskiej wynika, że był wypisywany w stanie poprawy. Biegli ci wskazali też, że nie można uznać za usprawiedliwmy powód niestawienia na badanie również obecność w domu niepełnosprawnej córki. Jest bowiem mało wydolny i niepełnosprawny (za jakiego podaje się) i nie mógłby zapewnić jej właściwej opieki.

W wyniku zastrzeżeń odwołującego Sąd dopuścił dowód z opinii kolejnych biegłych sądowych. Biegła z zakresu psychologii G. K., w opinii głównej szczegółowo odniosła się do aspektu zaburzeń psychologicznych stwierdzonych u odwołującego się. Wskazała, że zdarzenie z dnia 07.02.2008r. zostało odebrane przez odwołującego się jako sytuacja subiektywnie silnie stresująca, natomiast jej zdaniem nie mająca bezpośredniego wpływu na jego późniejszy stan psychiczny, który już w okresie przedwypadkowym wykazywał na znaczne deficyty w zakresie funkcjonowania w sferze osobowościowo-emocjonalnej. Natomiast w pełni objawiły się one po zdarzeniu wypadkowym i zostały wzmocnione. Obecne zmniejszenie aktywności życiowej, a także odczuwanych do dnia dzisiejszego nawracających objawów psychosomatycznych, poczucie krzywdy, drażliwość, impulsywność, nieufność, rozchwianie emocjonalne, nawracający lęk, liczne objawy somatyczne, skłonności hipochondryczne, a także niskie umiejętności radzenia sobie z sytuacjami trudnymi obrazują stały wzór zachowań u wnioskodawcy, jako objawów często występujących u osobowości neurotycznej z wysokim poziomem nadwrażliwości na bodźce zewnętrzne, wysokim poziomem uogólnionego leku, depresyjności i osobowością typu zależnego, która może przejawiać tendencje do zaburzeń nerwicowych i chorób psychosomatycznych, nie związanych bezpośrednio z sytuacją wypadku. Biegła nie stwierdziła niezdolności do pracy spowodowanej wypadkiem, gdyż objawy obecnie występujące są stałą predyspozycją odwołującego się do funkcjonowania w opisany powyżej sposób (osobowość neurotyczna, zależna z tendencjami do zachowań nerwicowo-depresyjnych i hipochondrycznych). Ponadto stwierdziła rokowanie pozytywne ze wskazaniem uczestnictwa w psychoterapii. Wskazane jest korzystanie z psychoterapii celem złagodzenia skutków psychologicznych tendencji do zachowań zależnych ze skłonnością do reakcji lękowo-depresyjnych. Natomiast odpowiadając na pytanie Sadu co do przyczyny niestawiennictwa odwołującego się na wezwanie organu rentowego na badania i obserwację psychiatryczną i czy te przyczyny usprawiedliwiały ewentualne jego niestawiennictwo na te badania zaopiniowała, że całokształt dokumentacji medycznej daje podstawy do przypuszczeń, że odwołujący w ostatnich latach miał różne okresy samopoczucia psychicznego, w których często dominowało zmniejszenie aktywności życiowej, a także odczuwanych do dnia dzisiejszego nawracających objawów psychosomatycznych, poczucie krzywdy, drażliwość, impulsywność, nieufność, rozchwianie emocjonalne i nawracający lęk. Te objawy mogły być przyczyną, która mogła tylko ograniczyć mu stawienie się na badanie i obserwację w wyznaczonym dniu przez organ rentowy. Natomiast objawy te, nie stanowią wystarczającej przesłanki usprawiedliwiającej jego niestawiennictwo. Wskazała również, iż ze względu na złożoność sprawy byłoby wskazane poddanie odwołującego się badaniu i obserwacji psychiatrycznej, która mogłaby stanowić rzetelną, całościową ocenę stanu psychicznego badanego.

Biegły z zakresu psychiatrii J. W. wykonując polecenie Sądu zaopiniował, że w świetle dotychczas zgromadzonego materiału medycznego wynika, że przyczyną braku reakcji R. Ż. na wezwania organu rentowego, jest jego świadomie podjęta decyzja i osobisty wybór. Nie ma więc powodów dla usprawiedliwienia jego niestawiennictwa na obserwację szpitalną. Stwierdzenie zaburzeń osobowości oraz nerwicy oraz innych opisanych w dokumentacji psychiatrycznej zaburzeń, nie powoduje niezdolności do poddania się obserwacji i ewentualnego leczenia. Przeciwnie, zastosowanie leczenia powinno sprzyjać poprawie zdrowia psychicznego. Stwierdzenie powyższych zaburzeń nie powoduje ograniczenia zdolności do czynności prawnych. Dokonanie obserwacji psychiatrycznej byłoby korzystne dla ostatecznego ustalenia rozpoznania i rokowania. Umożliwiłoby przeprowadzenie dokładnych badań psychologicznych itp. W opinii uzupełniającej sporządzonej w wyniku zastrzeżeń odwołującego się, biegły dodatkowo wskazał, że niestawienie się na wezwania i obserwację psychiatryczną - mogłoby być uzasadnione wystąpieniem choroby psychicznej w ostrej fazie zaburzeń psychotycznych lub depresyjnych. Skala wymienionych zaburzeń jest tak znaczna, że wtedy konieczna jest hospitalizacja, często nawet wbrew woli pacjenta. Opiniowany nie był i nie jest w takim stanie, sam jest w stanie zdecydować czy zgłosić się na badania czy się nie zgłaszać. Wprawdzie w obserwacjach z PZP nie napisane to jest wyraźnie, ale odwołujący się zgłasza się do poradni, zatem powinien również zgłosić się do innych psychiatrów, którzy również mają wiele empatii i chęci pomagania. Zaznaczył, że odwołujący się miał stawianych wiele rozpoznań, zatem właśnie wskazane jest ustalenie ostatecznego rozpoznania. Jest to możliwe w trakcie obserwacji i badań. Twierdzenia o nieświadomości odwołującego się uznał za nieuzasadnione w świetle materiału z akt. Odwołujący się ma stosowane średnie dawki leków i dobrze na nie reaguje. W obserwacjach nie znaleziono uzasadnienia, że są przeciwwskazania do stawiennictwa. W obserwacji jest wprawdzie poruszany ten temat, jednak nie jest on czytelny. Biegły uznał, że odwołujący się nie stawiając się na obserwację najwidoczniej przyjął taką strategię obronną i ją stosuje. Lęki są tylko okolicznością towarzyszącą, ale nie decydującą. Zaburzenia osobowości nie są żadną przeszkodą do stawiennictwa na obserwacje.

Zdaniem Sądu opinie biegłych w sposób jednoznaczny i kategoryczny potwierdzają prawidłowość decyzji z dnia 20.07.2017r., gdyż nie wystąpiła żadna obiektywna przeszkoda do poddania się przez odwołującego się obserwacji psychiatrycznej. Biegli odnieśli się do stanu zdrowia odwołującego się i z ich konkluzji wynika, że decyzja organ rentowego o poddaniu odwołującego się obserwacji psychiatrycznej, w świetle ubiegania się o świadczenie rentowe w związku z wypadkiem przy pracy, jest wskazane. Zatem to autonomiczna decyzja odwołującego się o zignorowaniu tych wezwań i niepoddanie się badaniu musiała skutkować odstąpieniem przez lekarza orzecznika do wydania opinii co do stanu jego zdrowia i ostatecznie odmowie prawa do renty z tytułu wypadku przy pracy. Jest to efektem nie działania organu rentowego, który podjął próbę ustalenia stopnia niezdolności odwołującego, ale odmowy poddania się stosownemu badaniu – a zatem zbadania tej okoliczności na potrzeby postępowaniami rentowego – przez samego odwołującego się. Zdaniem Sądu opinie te w sposób wyczerpujący wyjaśniły okoliczności, na które w swoich zaleceniach wskazał Sąd II instancji.

Na marginesie należy wskazać, że pełnomocnik odwołującego, jednocześnie jego żona – M. Ż. wskazywała, że niestawienie się przez odwołującego się na obserwacji to jego decyzja, a ona go nie może do tego zmusić. W takiej sytuacji powinna rozważyć, czy zasadnym jest składanie wniosku o świadczenie rentowe, jeżeli ma wiedzę na temat postawy męża – odwołującego się, co do poddania się takiemu badaniu. Postawa odwołujące się nie może obciążać organu rentowego, który zgodnie z przepisami podejmuje czynności zmierzające do ustalenia uprawnień do świadczenia z powszechnego systemu ubezpieczeń. Odwołujący się nie może wymuszać na organie rentowym metody badania okoliczności związanych z ustaleniami jego prawa do świadczenia rentowego, jeżeli czynności podejmowane przez organ rentowy są zgodne z przepisami regulującymi te kwestie.

Tym samym decyzję z dnia 20.07.2017r. należało uznać za prawidłową i na podstawie art. 477 14 §1 kpc odwołanie od niej oddalić.

Co do drugiej decyzji tj. z dnia 13.11.2017r. to należało również uznać ją za prawidłową. Organ rentowy odmawiając wszczęcia postępowania w sprawie o rentę z tytułu niezdolności do pracy prawidłowo wskazał na podstawę prawną i okoliczności faktyczne, które uniemożliwiają jej zastosowanie.

Zgodnie z art. 114 ust. 1 ustawy z 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2018r. poz. 1270 ze zm.) w sprawie zakończonej prawomocną decyzją organ rentowy, na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu, uchyla lub zmienia decyzję i ponownie ustala prawo do świadczeń lub ich wysokość, jeżeli:

1) po uprawomocnieniu się decyzji zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono nowe okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość;

2) decyzja została wydana w wyniku przestępstwa;

3) dowody, na podstawie których ustalono istotne dla sprawy okoliczności faktyczne, okazały się fałszywe;

4) decyzja została wydana na skutek świadomego wprowadzenia w błąd organu rentowego przez osobę pobierającą świadczenie;

5) decyzja została wydana w oparciu o inną decyzję lub orzeczenie sądu, które zostało następnie uchylone, zmienione albo stwierdzono jego nieważność;

6) przyznanie świadczeń lub nieprawidłowe obliczenie ich wysokości nastąpiło na skutek błędu organu rentowego.

Odnowa wszczęcia przez organ rentowy postepowania w sprawie opierała się na braku przesłanek z punktu 1, czyli braku nowych dowodów lub okoliczności, które istniały przed wydaniem decyzji i miały wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość. Odwołujący wskazywał na opinię biegłego z zakresu toksykologii, która została uzyskana w postępowaniu sądowym zakończonym prawomocnym wyrokiem. Natomiast nowe dowody to ujawnione dowody istniejące przed wydaniem decyzji, jak i dowody uzyskane po wydaniu decyzji pod warunkiem, że wynikają z nich fakty uwzględniane w decyzji. Organ rentowy bez przedstawienia nowych dowodów nie ma prawa do zmiany decyzji pierwotnej, jedynie na podstawie odmiennej oceny dowodów. Natomiast przedstawienie nowych dowodów, aby mogło być skuteczne, to jest aby mogło doprowadzić do przyznania prawa do świadczenia, powinno prowadzić do zmiany ustalonych poprzednio ustaleń faktycznych. Na podstawie nowych dowodów powinno dojść do uzupełnienia okoliczności faktycznych o nowe nieprzedstawione-nierozważane uprzednio lub zmiany poprzednich ustaleń, poprzez ponowną ocenę dowodów. Wzruszenie poprzedniego rozstrzygnięcia może nastąpić w sytuacji przedstawienia nowych dowodów, podważających wiarygodność uprzednio zgromadzonego materiału dowodowego. W niniejszym przypadku jedna opinia biegłego z zakresu toksykologii nie jest wystarczającą przesłanką do zmiany oceny innych dowodów, w tym opinii biegłych lekarz sądowych uzyskanych w innych postępowaniach. Opinia z zakresu toksykologii wskazywać tylko może na przyczyny powstania ewentualnej niezdolności do pracy, a nie dlaczego konkretnie osoba ubiegająca się o rentę jest niezdolna do pracy. O tym decydują biegli lekarze sądowi w stosownym trybie po zbadaniu tej osoby i zapoznaniu się ze zgromadzoną dokumentacją medyczną. Opinie zaś biegłych lekarzy sądowych wiążą Sąd orzekający. Sąd Najwyższy wielokrotnie wypowiedział się, choćby w wyroku z dnia 14.03.207r. III UK 130/06, że ustaleń w sprawie o świadczenie rentowe w zakresie medycznym nie można oprzeć wbrew opinii biegłych lekarzy sądowych. Jak czytamy w tym wyroku dopiero ustalenia biegłych lekarzy sądowych dostarczają sadowi wiedzy specjalistycznej koniecznej do dokonania oceny stanu zdrowia osoby ubiegającej się o świadczenia rentowe, w tym rodzaju występujących schorzeń, stopnia ich zaawansowania i nasilenia związanych z nimi dolegliwości. Trzeba w związku z tym podkreślić, że to lekarze orzecznicy bądź lekarze biegli sądowi decydują w momencie swojej decyzji czy z uwagi na zdrowotne skutki wypadku przy pracy ktoś jest niezdolny do pracy. Tymczasem bądź biegli lekarze nie uznali w swoich orzeczeniach bądź opiniach, że R. Ż. doznał z uwagi na zdrowotne skutki wypadku niezdolności do pracy. Ci lekarze na czas wydania orzeczenia bądź opinii ustalają czy ktoś jest niezdolny do pracy. Trudno zaś tym wszystkim lekarzom zarzucić nierzetelność w ocenie zdolności do pracy odwołującego się.

Tym samym również decyzję z dnia 13.11.2017r. należało uznać za prawidłową i na podstawie art. 477 14 §1 kpc odwołanie od niej oddalić.

W dniu 06.09.2019r. pełnomocnik odwołującego – M. Ż. złożyła pismo datowane na 02.09.2019r. , do którego dołączyła kartę informacyjną odwołującego z (...) sp. z o.o. w O.. W treści pisma złożyła wniosek o przekazanie sprawy organowi rentowemu w trybie art. 477 14 §4 kpc wskazując na nowe okoliczności w postaci wyników konsultacji odwołującego się w poradni kardiologicznej , która miała miejsce w dniu 01.08.2019r.

Wniosek został przez Sad uwzględniony, ale podstawa prawa wskazana przez pełnomocnika odwołującego się była nieprawidłowa. Zgodnie z art. 477 14 §4 kpc w sprawie o świadczenie z ubezpieczeń społecznych, do którego prawo jest uzależnione od stwierdzenia niezdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji albo stwierdzenia stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, jeżeli podstawę do wydania decyzji stanowi orzeczenie lekarza orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych lub orzeczenie komisji lekarskiej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i odwołanie od decyzji opiera się wyłącznie na zarzutach dotyczących tego orzeczenia, sąd nie orzeka co do istoty sprawy na podstawie nowych okoliczności dotyczących stwierdzenia niezdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji albo stwierdzenia stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, które powstały po dniu złożenia odwołania od tej decyzji. W tym przypadku sąd uchyla decyzję, przekazuje sprawę do rozpoznania organowi rentowemu i umarza postępowanie.

W niniejszej sprawie taka okoliczność nie miała miejsca. Pełnomocnik odwołującego we wspomnianym piśmie zawarła wniosek o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy dołączając wynik badania kardiologicznego. Należało zatem przyjąć, że jest to wniosek o prawo do renty z tytułu ogólnego stanu zdrowia, a taki nie był przez organ rentowy rozpoznany.

Jak stanowi art. 477 10 § 2 kpc jeżeli ubezpieczony zgłosił nowe żądanie, dotychczas nierozpoznane przez organ rentowy, sąd przyjmuje to żądanie do protokołu i przekazuje go do rozpoznania organowi rentowemu.

Taka sytuacja miała miejsce w związku ze złożeniem pisma przez pełnomocnika odwołującego się datowanego na 2.09.2019r. To roszczenie nie mogło być przez Sąd pominięte lub rozpoznane z pominięciem organu rentowego i dlatego, zgodnie z powołanym wyżej przepisem orzeczono, jak w punkcie 2 wyroku.

Zgodnie z §15 ust. 2 i §4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 03.10.2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (t.j. Dz.U. z 2019r. poz. 68) zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz pełnomocnika z urzędu radcy prawnego P. M. wynagrodzenie za nieopłaconą pomoc prawną udzieloną odwołującemu się z urzędu.

Mt/PW