Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV P 75/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 września 2019 roku

Sąd Rejonowy w Człuchowie IV Wydział Pracy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Sądu Rejonowego Marek Osowicki

Protokolant:

sekretarz sądowy Anna Górska

po rozpoznaniu w dniu 6 września 2019 roku w Człuchowie

sprawy z powództwa Skarbu Państwa Komendanta Wojewódzkiego Policji w G.

przeciwko Z. M.

o odszkodowanie za mienie powierzone

oddala powództwo.

Sygn. akt P 75/19

UZASADNIENIE

Pełnomocnik Skarbu Państwa Komendanta Wojewódzkiego Policji w G. wniósł przeciwko pozwanemu Z. M. o zapłatę kwoty 1404,58 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 19 grudnia 2019 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu pełnomocnik powoda wskazał, iż pozwany będąc funkcjonariuszem policji 12.02.2018 r. użytkował samochód służbowy marki F. (...) nr rej (...). W momencie jego pobierania samochód nie posiadał usterek. 20.02.2018 r. podczas użytkowania powyższego samochodu sierż. T. K. stwierdził, że samochód nie działa prawidłowo i mechanik stwierdził mechaniczne uszkodzenie obudowy skrzyni biegów tj. dziurę o wymiarach 5 na 10 cm. Mimo, iż 13.02.2018 r. samochód był użytkowany przez innego funkcjonariusza, to z analizy monitoringu wynika, że gdy powód pobierał samochód około godz. 14, nie widać by pozostawiał ślady w postaci plam a gdy powód wyjeżdżał po raz kolejny około 18 z parkingu Posterunku Policji w B. widać ciemną plamę w okolicach komory silnika, której nie było przed przyjazdem radiowozu. Na zakończenie służby powód pozostawił samochód przed bramą wjazdową, gdzie wcześniej nie było plam, a po wprowadzeniu pojazdu na teren parkingu można, na tym miejscu można było zaobserwować ciemną plamę. Podstawę odpowiedzialności pozwanego stanowi art. 2 ustawy z dnia 7 maja l999 r. o odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy Policji … (tj. Dz.U z 2018 r. poz. 2349). W ocenie pełnomocnika strony powodowej pozwany wskutek nienależytego wykonywania obowiązków służbowych doprowadził do uszkodzenia pojazdu i nie zameldował o tym przełożonemu.

Pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty wniósł o oddalenie powództwa i wskazał, iż nie ponosi odpowiedzialności za rzekomą szkodę. Kwestionuje, że doprowadził pojazd do uszkodzenia. Nie sposób wykluczyć, aby poprzednie albo następne patrole doprowadziły pojazd do stanu wadliwego a wada mogła ujawnić się po jakimś czasie. Pomiędzy 13.02.2018 r. a 20.02.2018 r. pojazd był użytkowany przez przed tydzień przez wielu funkcjonariuszy. Fotografie, nie udowadniają tego, że to pozwany zepsuł pojazd. Plama mogła powstać na skutek wycieku każdego płynu, bądź mogła być zacienionym miejscem.

Sąd ustalił co następuje:

Funkcjonariusz policji PP w B. Z. M. w dniu 12.02.2018 r. użytkował samochód służbowy marki F. (...) nr rej (...), podczas służby patrolowej.

(bezsporne).

W dniu 20.02.2018 r. podczas użytkowania samochodu marki F. (...) nr rej (...) sierż. T. K. usłyszał szumy pod radiowozem i mechanik stwierdził mechaniczne uszkodzenie obudowy skrzyni biegów tj. dziurę o wymiarach 5 na 10 cm.

(bezsporne, nadto notatka służbowa z 20.02.2018 r. k.14, zdjęcie k.15, zestawienie kosztów naprawy k.16 i końcowy protokół szkody nr (...) k.17).

Na parkingu PP w B. i przed wjazdem na ten parking ujawniono palmy.

(dowód: wydruki zdjęć k.8-13).

Samochód służbowy marki F. (...) nr rej (...) jest użytkowany przez różnych funkcjonariuszy policji. Podczas służby 12.02.2018 r. podczas patrolu radiowozem nie doszło do żadnego zdarzenia. Pełniący z pozwanym służbę patrolową M. B. (1) nie zauważył i nie słyszał żadnego zdarzenia, które mogłoby świadczyć o mechanicznym uszkodzeniu pojazdu. Na wewnętrznym parkingu policyjnym zdarzają się ślady jakiś wycieków w postaci plam. Trudno stwierdzić czy jest to plama z oleju silnikowego, wspomagania czy płynu hamulcowego.

(dowód: zeznania świadka M. B. k.58 od 00:05:08 do 00:19:31).

Komenda Wojewódzka Policji w G. pismem z 4.12.2018 r. wzywała pozwanego do dobrowolnej zapłaty kwoty 1404,58 zł

(dowód: wezwanie do dobrowolnej zapłaty k.21).

Sąd zważył co następuje:

Stosunki służbowe zatrudnionych na podstawie mianowania żołnierzy zawodowych, funkcjonariuszy Urzędu Ochrony Państwa, Policji i Służby Więziennej nie są stosunkami pracy w rozumieniu art. 2 Kodeksu pracy.

W konsekwencji do stosunków tych przepisy Kodeksu pracy mogą mieć zastosowanie tylko w zakresie wyraźnie określonym w przepisach regulujących te stosunki służbowe.

Stosunek służbowy policjanta jest stosunkiem administracyjnoprawnym.

Ustawa o odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Więziennej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego i Centralnego Biura Antykorupcyjnego z dnia 7 maja 1999 r. (Dz.U z 2018 r. poz. 2349), w przepisie art. 15 stanowi, iż spory dotyczące odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy rozpoznają sądy pracy oraz sądy pracy i ubezpieczeń społecznych.

Przepis art. 14 powołanej wyżej ustawy określa, że do przedawnienia roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej przez funkcjonariusza stosuje się, z zastrzeżeniem ust. 2, przepisy działu czternastego Kodeksu pracy.

Przepis art. 14 ustawy o odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy Policji w kwestii przedawnienia roszczeń odsyła do działu czternastego Kodeksu pracy. Zgodnie z art. 291 § 2 k.p. roszczenia pracodawcy o naprawienie szkody, wyrządzonej przez pracownika wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych, ulegają przedawnieniu z upływem 1 roku od dnia, w którym pracodawca powziął wiadomość o wyrządzeniu przez pracownika szkody, nie później jednak niż z upływem 3 lat od jej wyrządzenia.

Wyżej cytowany przepis należy odpowiednio stosować do stosunku administracyjnoprawnego łączącego strony.

Funkcjonariusz, który wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków służbowych ze swojej winy wyrządził szkodę w mieniu, o którym mowa w art. 1 ust. 1 ustawy o odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy Policji, ponosi odpowiedzialność majątkową w granicach rzeczywistej straty i tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, chociażby wynikająca z niego szkoda powstała po rozwiązaniu stosunku służbowego (art. 2 ustawy z 7.05.1999 r.). Organy lub jednostki, o których mowa w art. 1 ust. 1, obowiązane są wykazać okoliczności uzasadniające odpowiedzialność funkcjonariusza oraz wysokość wyrządzonej szkody (art. 3 cytowanej ustawy).

Przez winę rozumie się naganną decyzję człowieka odnoszącą się do podjętego przez niego bezprawnego czynu (Z. Radwański, Zobowiązania – część ogólna, Warszawa 1997, s. 172). Sprawcy bezprawnego czynu stawia się więc zarzut, że jego decyzja była naganna w konkretnej sytuacji. Bezprawność jest kategorią obiektywną. Element obiektywny oznacza niezgodność zachowania się z obowiązującymi normami postępowania, z obowiązującym porządkiem prawnym, a element subiektywny dotyczy stosunku woli i świadomości działającego do swojego czynu. Winę można zatem przypisać podmiotowi prawa wtedy, gdy istnieją podstawy do negatywnej oceny jego zachowania z punktu widzenia obu tych elementów. Kontrolowanie winy pracownika jest możliwe dopiero po przypisaniu mu bezprawności.

W niniejszej sprawie na stronie powodowej spoczywał ciężar wykazania bezprawności działania pozwanego i jego zawinionego zachowania, powodującego szkodę w mieniu strony powodowej.

Bezprawnym jest zachowanie sprzeczne z obowiązującym porządkiem prawnym, przez który rozumie się powszechnie obowiązujące nakazy i zakazy wynikające z normy prawnej, jak również nakazy i zakazy wynikające z norm moralnych i obyczajowych, czyli zasad współżycia społecznego.

Na stronie powodowej ciążył więc obowiązek wykazania, że normalnym następstwem zawinionego zachowania pozwanego było powstanie przedmiotowej szkody. (art. 6 k.c.).

W toku przedmiotowego postępowania strona powodowa nie wskazała, iż bezspornie powstała szkoda, w postaci uszkodzenia obudowy skrzyni biegów, była skutkiem bezprawnego i zawinionego działania powoda.

W sprawie bezsporne było, iż przedmiotowy samochód służbowy marki F. (...) nr rej (...) był użytkowany przez różnych funkcjonariuszy policji i po użytkowaniu go przez pozwanego w dniu 12.02.2018 r., następnego dnia tj. 13.02.2018 r. był on użytkowany przez innego policjanta. Uszkodzenie zostało wykryte dopiero 20.02.2018 r., gdy sierż. T. K. usłyszał szumy pod radiowozem i mechanik stwierdził mechaniczne uszkodzenie obudowy skrzyni biegów.

W ocenie sądu, wobec kwestionowania przez pozwanego swojej odpowiedzialności, strona powodowa nie wykazała winy pozwanego.

Same wydruki mało czytelnych zdjęć z monitoringu, bez określenia daty i godziny ich wykonania, niezidentyfikowanych plam na parkingu policyjnym i przed bramą wjazdową na teren posterunku policji nie świadczą, iż do uszkodzenia obudowy skrzyni biegów, czego skutkiem miałby być wyciek oleju skrzyniowego, doszło podczas użytkowania radiowozu właśnie przez pozwanego. Nawet strona powodowa nie wykazała, że „plamy” na kostce brukowej pochodzą właśnie z wycieku oleju ze skrzyni biegów przedmiotowego samochodu a nie wycieków innych płynów tego samochodu lub innych samochodów.

Jak wynika z wiarygodnych zeznań świadka M. B. (1), pełniącego z pozwanym służbę patrolową w dniu 12.02.2018 r., wynika, że nie zauważył i nie słyszał żadnego zdarzenia, które mogłoby świadczyć o mechanicznym uszkodzeniu pojazdu. Na wewnętrznym parkingu policyjnym zdarzają się ślady jakiś wycieków w postaci plam. Trudno stwierdzić czy jest to plama z oleju silnikowego, wspomagania czy płynu hamulcowego.

Również funkcjonariusz użytkujący przedmiotowy radiowóz następnego dnia tj. 13.02.2018r. nie zameldował nieprawidłowości w jego działaniu.

Co więcej strona powodowa nie wykazała, iż pozwany użytkował samochód niezgodnie z przyjętymi powszechnie zasadami, normami, oraz że określonemu zachowaniu pozwanego można przypisać jego negatywny stosunek do obowiązków służbowych, chociażby w najlżejszej postaci winy nieumyślnej.

Mając na uwadze powyższe rozważania sąd oddalił powództwo.