Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X K 747/18

PR Ds. 1542/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 09 stycznia 2019 roku

Sąd Rejonowy Gdańsk – Południe w Gdańsku w X Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSR Julia Kuciel

Protokolant: Mateusz Patelczyk

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim – bez udziału

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 09 stycznia 2019 roku sprawy

P. D. (D.), syna S. i B. z domu J., urodzonego (...) w G.

oskarżonego o to, że:

w okresie od 19 września 2012 roku do 06 marca 2018 roku w P. uporczywie uchylał się od wykonywania obowiązku alimentacyjnego określonego co do wysokości na mocy wyroku Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe w Gdańsku V Wydział Rodzinny i Nieletnich w sprawie o sygn. akt V RC 398/08 z dnia 10.02.2009 roku oraz wyroku Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe w Gdańsku Wydział V Rodzinny i Nieletnich w sprawie o sygn. akt V RC 406/11 z dnia 17.10.2011 r. względem swoich dzieci tj. K. D. i J. D., powodując tym samym zaległość stanowiąca równowartość co najmniej trzech świadczeń okresowych oraz naraził ich na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, tj. o czyn z art. 209 § 1 i 1a k.k.

***

  I. oskarżonego P. D. (D.) w ramach czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia uznaje za winnego tego, że w okresie od marca 2016 roku do 03 listopada 2016 roku w P. uporczywie uchylał się od wykonywania obowiązku alimentacyjnego określonego co do wysokości na mocy wyroku Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe w Gdańsku V Wydział Rodzinny i Nieletnich w sprawie o sygn. akt V RC 398/08 z dnia 10.02.2009 roku oraz wyroku Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe w Gdańsku Wydział V Rodzinny i Nieletnich w sprawie o sygn. akt V RC 406/11 z dnia 17.10.2011 r. względem swoich dzieci tj. K. D. i J. D., czym naraził ich na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, tj. występku, który na mocy art. 4 § 1 k.k. kwalifikuje z art. 209 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym do 30 maja 2017 roku i za to skazuje go, a na mocy art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 209 § 1 k.k. w zw. z art. 34 § 1, § 1a pkt 1, § 1b i § 2 pkt 1 i 3 k.k. oraz art. 35 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym do 30 maja 2017 roku wymierza mu za to karę 4 (czterech) miesięcy ograniczenia wolności, polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne, wskazanej przez Sąd, w wymiarze 20 (dwudziestu) godzin w stosunku miesięcznym,

  II. oskarżonego P. D. (D.) w ramach czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia uznaje za winnego tego, że w okresie od maja 2017 roku do grudnia 2017 roku i od 10 stycznia 2018 roku do 06 marca 2018 roku w P. uporczywie uchylał się od wykonywania obowiązku alimentacyjnego określonego co do wysokości na mocy wyroku Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe w Gdańsku V Wydział Rodzinny i Nieletnich w sprawie o sygn. akt V RC 398/08 z dnia 10.02.2009 roku oraz wyroku Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe w Gdańsku Wydział V Rodzinny i Nieletnich w sprawie o sygn. akt V RC 406/11 z dnia 17.10.2011 r. względem swoich dzieci tj. K. D. i J. D., powodując tym samym zaległość stanowiąca równowartość co najmniej trzech świadczeń okresowych oraz naraził ich na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, tj. występku, który kwalifikuje z art. 209 § 1 i 1a k.k. i za to skazuje go, a na mocy art. 209 § 1a k.k. w zw. z art. 34 § 1, § 1a pkt 1, § 1b i § 2 pkt 1 i 3 k.k. oraz art. 35 § 1 k.k. wymierza mu za to karę 4 (czterech) miesięcy ograniczenia wolności, polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne, wskazanej przez Sąd, w wymiarze 20 (dwudziestu) godzin w stosunku miesięcznym,

  III. na podstawie art. 85 § 1 i 2 k.k., art. 85a k.k. i art. 86 § 1 i 3 k.k. i art. 34 § 1, 1a pkt 1, § 2 pkt 1 i 3 k.k. i art. 35 § 1 k.k. orzeczone wobec oskarżonego w pkt I (pierwszym) i II (drugim) niniejszego wyroku jednostkowe kary ograniczenia wolności łączy i w to miejsce wymierza mu karę łączną 6 (sześciu) miesięcy ograniczenia wolności, polegającą na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne, wskazanej przez Sąd, w wymiarze 20 (dwudziestu) godzin w stosunku miesięcznym,

  IV. art. 86 § 3 k.k. w zw. z art. 72 § 1 pkt 4 k.k. zobowiązuje oskarżonego P. D. (D.) do wykonywania pracy zarobkowej w czasie wykonywania kary łącznej ograniczenia wolności,

  V. na mocy art. 624 § 1 k.p.k., art. 17 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983 r. Nr 49, poz. 223 ze zm.) zwalnia oskarżonego P. D. (D.) od ponoszenia kosztów sądowych w sprawie, a wydatkami tego postępowania obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt X K 747/18

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

P. D. jest ojcem J. D. urodzonego (...) oraz K. D. urodzonej (...) z nieformalnego związku z A. G.. P. D. rozstał się z A. G. około 2010 roku, wyprowadzając się z domu i zrywając wszelki kontakt z nią i małoletnimi dziećmi.

Jeszcze w 2008 roku A. G., wobec niemożności pozyskania od byłego partnera środków na utrzymanie dzieci wniosła pozew o zasądzenia na ich rzecz alimentów. W toku postępowania toczącego się na skutek pozwu wniesionego przez nią przed Sądem Rejonowym Gdańsk – Południe w Gdańsku w sprawie o sygnaturze akt V RC 398/08 w dniu 10 lutego 2009 roku wydany został wyrok zaoczny zasądzający od P. D. na rzecz K. i J. D. alimenty po 300 zł miesięczne. Następnie w dniu 17 października 2011 roku, na skutek wniesionego przez A. G. pozwu doszło do wydania przez Sąd Rejonowy Gdańsk – Południe w Gdańsku wyroku zaocznego w sprawie V RC 406/11, którym zasadzono od P. D. na rzecz K. i J. D. alimenty po 400 zł płatne do 10-go każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, do rąk matki małoletnich, od 30 maja 2011 roku, w miejsce alimentów zasądzonych wyrokiem zaocznym Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe w Gdańsku w sprawie V RC 398/08.

Wyrok ten został zaopatrzony w klauzulę wykonalności w dniu 18 października 2011 roku.

Dowody: kopie orzeczeń k. 30, 31; odpisy skrócone aktu urodzenia k. 32-34; zeznania A. G. k. 28; dokumentacja z (...) k.1,23-v; dokumentacja komornicza k.4-6v,k.25; odpis wyroku k.7—v; częściowo wyjaśnienia oskarżonego P. D. k. 60, 87-88.

Po opuszczeniu rodziny P. D. pozostawał bezdomny, przebywa od tego czasu w Noclegowni (...) Potrzebujących dla mężczyzn w G.. Jednocześnie w okresach 30 marca 2012 roku do 06 listopada 2012 roku, 21 stycznia 2013 roku do 23 lutego 2016 roku, 04 listopada 2016 roku do 12 kwietnia 2017 roku oraz od 04 stycznia 2018 roku do 09 stycznia 2018 roku poszukiwał on aktywnie pracy w ten sposób, że zarejestrował się w Urzędzie Pracy w G. i posiadał status osoby bezrobotnej bez prawa do zasiłku. Nie otrzymał on ofert pracy.

W okresie pomiędzy marcem 2016 roku do 03 listopada 2016 roku oraz w okresie pomiędzy majem 2017 roku do grudnia 2017 roku i od 10 stycznia 2018 roku do 06 marca 2018 roku P. D. nie utrzymywał żadnego kontaktu ze swoimi dziećmi; nie odwiedzał ich, nie dowiadywał się o stan ich zdrowia, nie uczestniczył ani w ich wychowaniu ani w zapewnieniu im utrzymania. Również członkowie rodziny P. D. nie utrzymywali kontaktu ani z małoletnimi ani z A. G..

W czerwcu 2018 roku P. D. pracował dorywczo, osiągając dochód około 300 – 500 złotych netto, który przeznaczał wyłącznie na swoje potrzeby związane z wyżywieniem i środkami higieny, a także nałogiem nikotynowym. Nie cierpi on na żadne schorzenie, jednakże z powodu swojej bezdomności ma trudności w uzyskaniu stałego zatrudnienia.

Dowody : pismo z UP w G. k. 15; pismo z ZUS k. 23; częściowo wyjaśnienia oskarżonego k. 60, 87-88.

Z uwagi na niewywiązywanie się przez P. D. z nałożonego na niego obowiązku alimentacyjnego w dniu 22 kwietnia 2009 roku wszczęto postępowanie egzekucyjne przeciwko niemu.

Egzekucję świadczeń alimentacyjnych wynikających z powyższego tytułu wykonawczego prowadził Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym Gdańsk – Południe w Gdańsku H. G. w sprawie egzekucyjnej KMP 25/09. Stan zaległości alimentacyjnych P. D. wynosił na dzień 06 marca 2018 roku 8.600 złotych z tytułu należności na rzecz wierzyciela alimentacyjnego. Ponadto zobowiązanie P. D. względem Funduszu Alimentacyjnego, z uwagi na wypłacanie świadczenia na rzecz małoletnich wynosiło w tej dacie 77.000 złotych oraz 28.734,51 złotych tytułem odsetek.

K. i J. D. przyznano świadczenie z Funduszu Alimentacyjnego w wysokości po 400 zł miesięcznie od 01 października 2017 roku do 30 września 2018 roku.

W dniu 26 października 2017 roku wydano zaświadczenie o bezskuteczności prowadzonego postępowania egzekucyjnego, podając, że na ten dzień zaległość z tytułu wypłaconych świadczeń z funduszu alimentacyjnego wynosi 99 893, 65 złotych, a w wobec wierzycieli alimentacyjnych 9 400, 00 złotych. P. D. nie wykonał żadnej wpłaty na poczet alimentów.

Dowody: zeznania A. G. k. 28; kopie decyzji administracyjnych k. 2-2v., 3-3v.; kopie dokumentów z akt komorniczych k. 4, 25; dokumentacja z (...) k.1,23-v; dokumentacja komornicza k.4-6v,k.25,k.82; odpis wyroku k.7—v;

W dniu 24 grudnia 2011 roku zostało wydane postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia o czyn z art. 209 § 1 k.k. popełniony na szkodę J. i K. D., które obejmowało okres do 29 listopada 2011 roku i zostało zatwierdzone przez prokuratora Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim w dniu 28 grudnia 2011 roku (Ds. 3130/11). W dniu 10 października 2012 roku postanowieniem prokuratora Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim odmówiono wszczęcia dochodzenia o czyn z art. 209 § 1 k.k. popełniony na szkodę K. i J. D. w okresie od grudnia 2011 roku do 18 września 2012 roku (Ds. 2323/12).

A. G. w okresie objętym aktem oskarżenia osiągała miesięczny dochód rzędy 1.800 złotych. Mieszkała przy tym wspólnie z K. i J. D. oraz, do osiągnięcia przez nie samodzielności, ze swoimi dwiema starszymi córkami z poprzedniego związku. Utrzymywała siebie i dzieci z osiąganego dochodu oraz świadczeń otrzymywanych z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w G. z tytułu alimentów w wysokości 800 złotych. Nadto od 2016 roku pobierała też świadczenie z programu 500+, przeznaczając je na utrzymanie J. i K. D.. Jej miesięczne wydatki związane w wynajmowaniem mieszkania i koniecznością opłacanie mediów wynosiły przy tym 1.300 złotych.

Uzyskiwanie miesięcznie środki pieniężne nie wystarczały A. G. na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych K. i J. D., w związku z czym była zmuszona korzystać z pomocy finansowej swojej matki.

Z uwagi na sytuacje finansową A. G. była w stanie ponosić jedynie koszty związane z wydatkami przeznaczonymi na przybory i pomoce szkolne małoletnich. J. i K. D. uczęszczali wyłącznie na te zajęcia dodatkowe, które opłacane są przez szkołę.

Dowody: zeznania A. G. k. 28; postanowienia o odmowie wszczęcia dochodzenia k.17-21; dokumentacja z (...) k.1,23-v; dokumentacja komornicza k.4-6v,k.25; odpis wyroku k.7—v;

P. D. słuchany w toku postępowania przygotowawczego w charakterze podejrzanego oświadczył, iż rozumie treść stawianych mu zarzutów i przyznaje się do popełniania zarzucanego mu czynów. Wskazał, że nie łożył na utrzymanie dzieci, z uwagi na brak środków. Dodał przy tym, że we wskazanym zarzutem okresie pozostawał bezdomny.

Treść swoich oświadczeń i wyjaśnień P. D. podtrzymał następnie słuchany w charakterze oskarżonego w toku rozprawy.

Jednocześnie z uwagi na wymóg zwięzłości uzasadnienia wynikający z art. 424 § 1 k.p.k. odstąpiono od cytowania całości wyjaśnień oskarżonego odsyłając do wskazanych poniżej kart akt postępowania.

Vide: wyjaśnienia oskarżonego P. D. k. 60, 87-88.

P. D. ma wyksztalcenie podstawowe. jest rozwiedziony i ma dwoje małoletnich dzieci pozostających na jego utrzymaniu. Jest bezdomny i osiąga dochód w wysokości 300-500 zł miesięcznie za wykonywanie prac dorywczych. Stan jego zdrowia jest dobry; nie był leczony psychiatrycznie, neurologicznie, ani odwykowo. Nie był uprzednio karany.

Dowody: dane osobopoznawcze k. 56,59-59v.; dane o karalności k. 53.

Sąd zważył co następuje:

Poddając szczegółowej analizie przeprowadzone w toku rozprawy głównej dowody, Sąd doszedł do przekonania, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, uzasadnia przypisanie oskarżonemu P. D. sprawstwa w ramach zarzucanego mu czynu z tym, że w ocenie Sądu konieczne stało się zmodyfikowanie tak opisu przypisanych mu występków, jak i okresów, których doszło do ich popełnienia, zarówno okresu, jak i ich kwalifikacji prawnej – z uwzględnieniem okoliczności zmiany treści art. 209 k.k. z dniem 30 maja 2017 roku.

Sąd uznał przede wszystkim, iż na wiarę zasługują zeznania A. G.. Matka pokrzywdzonych w sposób rzeczowy opisała, jak w inkryminowanym czasie wyglądało jej życie, odnosząc się w tym w szczególności do swoich możliwości zarobkowych. Przedstawiła jak kształtują się jej dochody i podała, że wobec niezapewnienia jej wsparcia finansowego ze strony oskarżonego małoletni nie mogła zaspokoić podstawowych potrzeb dzieci, a tym bardziej umożliwić im korzystanie przykładowo z odpłatnych zajęć pozalekcyjnych. Scharakteryzowała również stosunek oskarżonego do ciążącego na nim obowiązku alimentacyjnego, wskazała, że nie otrzymywała żadnych pieniędzy na utrzymanie dzieci. Stosownie do twierdzeń świadka, oskarżony, nie inicjuje kontaktów z dziećmi, nie jest nimi zainteresowany, nie dba też o ich potrzeby. Co istotne depozycjom świadka w tym zakresie nie zaprzeczył sam P. D., który przyznał, że dopiero od dwóch miesięcy próbuje zbliżyć się do dzieci, znajdują one potwierdzenie również w dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, a dotyczących egzekucji świadczeń. Mając na względzie z jednej strony poziom dochodu A. G., z drugiej zaś okoliczność pozostawania na jej utrzymaniu w inkryminowanym czasie czworga dzieci (z czego dwójki pokrzywdzonych), podniesione przez w/w okoliczności jawiły się jako w pełni logiczne i wiarygodne, jej zeznania potraktowane zostały więc jako miarodajny dowód w sprawie.

Ponadto Sąd uznał za podstawę ustaleń faktycznych w sprawie dokumenty ujawnione w trybie art. 393 § 1 i 2 k.p.k., w szczególności w postaci danych osobopoznawczych, danych o karalności, informacji z urzędów oraz kopii orzeczeń i dokumentacji komorniczej, których autentyczność, wiarygodność i rzetelność nie była kwestionowana, a które zostały sporządzone przez upoważnione osoby i podmioty, w zakresie ich kompetencji.

Przechodząc do omówienia wyjaśnień oskarżonego – Sąd uznał je za zasadniczo wiarygodne. Oskarżony nie kwestionował bowiem swojego sprawstwa i rzeczowo odniósł się do swojej sytuacji materialnej. Wskazania oskarżonego odnośnie rejestrowania się w Urzędzie Pracy korespondowały z informacjami przesłanymi przez ta jednostkę. Oświadczenie oskarżonego odnośnie jego sprawstwa i zawinienia pozostawały zatem zgodne z wnioskami Sądu, które zostały wyciągnięte na podstawie powyższych rozważań.

Jednocześnie Sąd stwierdził, iż podnoszona przez oskarżonego okoliczność jakoby nie wykonywał ciążącego na nim obowiązku alimentacji na rzecz małoletnich wyłącznie z przyczyn od siebie niezawinionych, nie mogła stanowić podstawy dokonywanych w sprawie ustaleń faktycznych. Jak zważył Sąd, oskarżony dwukrotnie tracił bowiem status bezrobotnego z własnej winy, z powodu niezgłoszenia się w Urzędzie Pracy w wyznaczonym terminie. Nadto jednokrotnie pozbawiono go tego statusu wobec samowolnego przerwania przez niego szkolenia. Dodatkowo sam oskarżany przyznał, wyjaśniając w toku postepowania przygotowawczego, iż jest osobą zdrową i tym samym zdolną do pracy zarobkowej, jednak „ma ogólny problem z ogarnięciem swojego życia”. Sugestiom oskarżonego, iż nie wywiązywał się z obowiązku alimentacyjnego pomimo swoich najlepszych chęci, trudno było dać więc wiarę. Jednocześnie jednak Sąd wziął pod uwagę te twierdzenia oskarżonego, w których podał on, że jako osoba bezdomna i wyłącznie z wykształceniem podstawowym ma trudność z uzyskaniem stałego zatrudnienia – powyższe również znajduje bowiem potwierdzenie w dokumentacji z akt sprawy; z pisma nadanego przez Urząd Pracy wynika bowiem, że mimo wielokrotnej rejestracji nie otrzymał on jakichkolwiek ofert pracy.

Mając na uwadze zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd stwierdził, iż niewątpliwie w okresie 19 września 2012 roku do 6 marca 2018 roku oskarżony nie łożył na utrzymanie pokrzywdzonych. Niemniej jednak Sąd, mając na względzie dokumenty dołączone do akt sprawy oraz wyjaśnienia samego oskarżonego, zdecydował o konieczności dokonania ustaleń, w wyniku których ograniczono, w stosunku do postawionego zarzutu, okresy, w których doszło do niealimentowanie za strony oskarżonego.

W tym względzie w pierwszej kolejności należy zauważyć, iż oskarżony w okresach:

- od 30 marca 2012 roku do 06 listopada 2012 roku,

- od 21 stycznia 2013 roku do 23 lutego 2016 roku,

- od 04 listopada 2016 roku do 12 kwietnia 2017 roku,

- od 04 stycznia 2018 roku do 09 stycznia 2018 roku

był zarejestrowany w Urzędzie Pracy w G. jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku. Należało więc przyjąć, iż dokładał wówczas starań, by znaleźć zatrudnienie i tym samym pozyskać środki pozwalające mu na systematyczne i pełne łożenia rat alimentacyjnych. W przekonania Sądu wykluczała to zatem przypisanie mu we wskazanych okresach znamienia „uchylania się” od łożenia na utrzymanie dzieci (o którym mowa w art. 209 k.k., zarówno w brzmieniu sprzed 30 maja 2017 roku, jak i po tej dacie). Jak słusznie zauważył w tym względzie Sąd Najwyższy w uchwale z 09 czerwca 1976 r., VI KZP 13/75, OSNKW 1976/7–8, poz. 86: „uchylanie się od obowiązku łożenia na utrzymanie osoby uprawnionej do alimentacji zachodzi wtedy, gdy zobowiązany mając obiektywną możliwość wykonania tego obowiązku, nie dopełnia go ze złej woli" (por. również wyrok SN z 05 stycznia 2001 r., V KKN 504/00, Prok. i Pr.-wkł. (...), poz. 3, oraz wyrok SA we Wrocławiu z 16 marca 2016 r., II AKa 7/16, LEX nr 2025526). Podobny pogląd wyraził Sąd Najwyższy w postanowieniu z 17 kwietnia 1996 r., II KRN 204/96, Prok. i Pr.-wkł. (...), poz. 4: „W pojęciu «uchyla się» mieści się negatywny stosunek psychiczny osoby zobowiązanej do wykonania nałożonego na nią obowiązku, który sprawia, że mimo obiektywnej możliwości jego wykonania, sprawca tego obowiązku nie wypełnia, gdyż wypełnić nie chce lub też zlekceważył obowiązek nałożony wyrokiem. Ten negatywny stosunek winien być wykazany stosownymi dowodami". Czynu określonego w tym przepisie dopuszcza się zatem ten tylko, kto mógłby wykonać ciążący na nim obowiązek, ale nie czyni tego mimo realnych możliwości. W wyszczególnionych okresach P. D. pozostawał zaś bez zatrudnienia, pomimo aktywnego poszukiwania pracy, zdecydowano zatem o wyeliminowaniu ich z opisu zarzucanego mu czynu.

Wyeliminowany został nadto okres miedzy 07 listopada 2012 roku do 20 stycznia 2013 roku. W prawdzie z dniem 07 listopada 2012 roku P. D. miał utracić status osoby bezrobotnej z uwagi na podjęcia zatrudnienia, nie mniej jednak należało przy tym zważyć, że już 21 stycznia 2013 roku doszło do ponownego jego zarejestrowania w Urzędzie Pracy w G.. Wskazane okoliczności, analizowane przy uwzględnieniu elementarnych zasad doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania nie pozostawiały wątpliwości, iż w tak krótkim, nieznacznie przekraczającym dwa miesiące okresie między kolejnymi rejestracjami w Urzędzie Pracy P. D. nie miał realnej możliwość łożenia na utrzymanie dzieci. Co więcej, nie sposób uznać, ażeby tak krótki okres spełniał znamię „uporczywości”. Oceniając zachowanie oskarżonego pod kątem uporczywości, Sąd miał zaś na względzie zarówno element subiektywny, polegający na szczególnym nastawieniu psychicznym, ujawniającym się w nieustępliwości, chęci postawienia na swoim (obojętnie z jakich pobudek), podtrzymywaniu własnego stanowiska na przekór ewentualnym próbom jego zmiany (np. mimo wszczęcia egzekucji, prowadzenia rozmów z oskarżonym przez matkę dzieci itp.) jak i obiektywny, wyrażający się w trwaniu takiego stanu rzeczy przez pewien dłuższy czas ( zob. uchwała SN z 9.6.1976 r., VI KZP 13/75, OSNKW 1976, Nr 7-8, poz. 9). Sąd stwierdził, że niewątpliwie fakt niewywiązywania się przez oskarżonego z obowiązku alimentacyjnego w okresie pomiędzy listopadem 2012 roku a styczniem 2013 roku owego znamienia nie spełniał.

Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, iż oskarżony z pewnością uchylał się od wykonywania obowiązku alimentacyjnego wobec małoletnich pokrzywdzonych, a zatem nie wykonywał go z przyczyn przez siebie zawinionych w następujących okresach:

- od marca 2016 roku do 03 listopada 2016 roku;

- od maja 2017 roku do grudnia 2017 roku;

- od 10 stycznia 2018 roku do 06 marca 2018 roku.

Sąd stwierdził przy tym, że w okolicznościach przedmiotowej sprawy nie sposób było uznać, ażeby zachowania oskarżonego z okresu od marca 2016 roku do 03 listopada 2016 roku oraz te z pozostałych dwóch okresów stanowiły ten sam czyn zabroniony, rozumiany jako realizację tego samego zamiaru. Sąd podzielił w tym względzie stanowisko prezentowane m.in. w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2010 roku, sygn. akt V KK 74/10, zgodnie z którym: „ nie sposób uznać, w sytuacji, gdy nie została przyjęta konstrukcja z art. 12 k.k., że odbywanie przez okres 6 miesięcy kary pozbawienia wolności nie stanowiło przeszkody do przyjęcia, iż nieuiszczanie rat alimentacyjnych przed odbyciem tej kary, jak i po jej odbyciu, oczywiście przy wykazaniu wszystkich podmiotowych elementów tego przestępstwa, może stanowić jeden czyn zabroniony, a więc i jedno przestępstwo nie alimentacji”. I choć owo orzeczenie dotyczy eliminacji okresu związanego z odbywaniem kary pozbawienia wolności, to per analogia znajduje zastosowanie również w niniejszej sprawie. Pamiętać należy, że między wskazanymi okresami upłynęło pół roku, w przekonaniu Sądu brak jest więc możliwości by przyjmować, iż przed listopadem 2016 roku P. D. działał w wykonaniu tego samego zamiaru co po kwietniu 2017 roku. Nadto, w okresie pomiędzy 04 listopada 2016 roku do 12 kwietnia 2017 roku był on zarejestrowany jako osoba bezrobotna, a tym samym podjął aktywne działania celem uzyskania zatrudnienia, co z kolei wiązałoby się z możliwością wykonywania ciążących na nim obowiązków alimentacyjnych względem pokrzywdzonych. W rezultacie, jego postępowanie do listopada 2016 roku i od maja 2017 roku stanowiło wyraz realizacji dwóch różnych zamiarów, a tym samym mogło być oceniane wyłącznie jako dwa różne czyny zabronione.

Sąd uznał przy tym, że w sprawie nie zachodzą warunki dla przyjęcia konstrukcji określonej w art. 12 k.k.; nie sposób bowiem przyjąć, ażeby oskarżony działał w wykonaniu tego samego, z góry powziętego zamiaru – w szczególności przy uwzględnieniu rejestracji jako osoba bezrobotna w okresie od 04 listopada 2016 roku do 12 kwietnia 2017 roku. Kompletnie odmiennie należało natomiast oceniać wystąpienie tożsamości zamiaru oskarżonego w okresach od maja 2017 roku do grudnia 2017 roku oraz od 10 stycznia 2018 roku do 06 marca 2018 roku – te dzieliło bowiem zaledwie kilka dni.

Reasumując Sąd uznał za konieczne traktowania zachowań P. D. podejmowanych w okresie od marca 2016 roku do 03 listopada 2016 roku, jako odrębny czyn od tych podejmowanych od maja 2017 roku do grudnia 2017 roku i od 10 stycznia 2018 roku do 06 marca 2018 roku. Przyjęcie tej konstrukcji nakazywało natomiast rozważenie, w ramach pierwszego czynu kwestii tzw. konkurencji ustaw, przepisy kodeksu karnego obowiązujące w okresie pisanym w pkt I wyroku, zostały bowiem w istotny sposób zmienione ustawą z dnia 23 marca 2017 roku o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (Dz. U. z 2017 r., poz. 952), należało zatem ustalić, które jej brzmienie jest dla oskarżonego względniejsza. Stosownie do zgodnego stanowiska doktryny i orzecznictwa, które Sąd orzekający w sprawie w pełni podziela, ocena, która z konkurujących ustaw jest względniejsza dla oskarżonego, zawsze wymaga uwzględnienia okoliczności konkretnej sprawy ( vide: uchwała SN z dnia 24 listopada 1999 r., I KZP 38/99, OSNKW 2000, nr 1-2, poz. 5). Aprobując przytoczony pogląd, Sąd orzekający w sprawie dostrzegł, iż nowelizacją wprowadzono istotne zmiany w zakresie znamion przestępstwa nie alimentacji, dodając, w miejsce wcześniejszego znamienia „uporczywości”, znamię przekroczenia równowartości 3 świadczeń okresowych przez zaległość alimentacyjną. Nadto z § 1 tego artykułu usunięto znamię narażenia pokrzywdzonego na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, wprowadzając to znamię jako warunkujące dopuszczenie się przez sprawcę kwalifikowanej formy przestępstwa niealimentowania (§ 1a). Tym samym w ocenie Sądu, na gruncie przepisów obowiązujących do 30 maja 2017 roku, znamiona czynu z art. 209 § 1 k.k. kształtowały się bardziej rygorystycznie, a ich sformułowanie uniemożliwiało przypisanie sprawstwa i zawinienia w ramach tego występku li i wyłącznie w przypadku „uchylania” się od realizowania obowiązku alimentacyjnego i powstania zaległości z tego tytułu przekraczającej wysokość trzymiesięcznych opłat. Tym samym względniejsze dla oskarżonego, z uwagi na znamiona przedmiotowe i podmiotowe, były przepisy obowiązujące przed nowelizacją, która weszła w życie 31 maja 2017 roku i, uwzględniając modyfikację okresów czynów przypisanych oskarżonemu, te właśnie przepisy Sąd zastosował wyrokując w niniejszej sprawie w ramach punktu I uzasadnianego orzeczenia.

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd zważył dalej, iż stosownie do treści art. 209 § 1 k.k., w brzmieniu obowiązującym do 30 maja 2017 roku, odpowiedzialności karnej podlegał ten, kto uporczywie uchylał się od wykonania ciążącego na nim z mocy ustawy lub orzeczenia sądowego obowiązku opieki przez niełożenie na utrzymanie osoby najbliższej lub innej osoby i przez to narażał ją na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. W ocenie Sądu zachowanie oskarżonego wypełniło ustawowe znamiona określone w tym przepisie, choć z modyfikacjami opisanymi w treści wyroku.

I tak Sąd w punkcie I niniejszego wyroku uznał, że oskarżony w okresie tam wskazanym wyroku uchylał się od wykonania obowiązku łożenia na utrzymanie syna i córki, a jego zachowanie miało charakter uporczywy. Pamiętać należy, iż przestępstwo z art. 209 § 1 k.k. jest przestępstwem z zaniechania. Jak zaznaczano więc wyżej czynu określonego w tym przepisie dopuszcza się zatem ten tylko, kto mógłby wykonać ciążący na nim obowiązek, ale nie czyni tego mimo realnych możliwości. Chodzi przy tym o zdarzenia o charakterze obiektywnym, niezależnym od woli zobowiązanego (przykładowo: leczenie sanatoryjne czy szpitalne; pobyt w zakładzie karnym). W okolicznościach sprawy ustalono, że P. D. jest w wieku umożliwiającym mu podjęcie stałego zatrudnienia i jest zdrowy oraz zdolny do pracy (o czym świadczy choćby to, że podejmował on m.in. prace dorywcze). W okresie pomiędzy marcem 2016 roku a listopadem 2016 roku oskarżony nie był przy tym pozbawiony wolności, nie występowały także inne okoliczności umożliwiające mu wykonywanie ciążącego na nim obowiązku. Stąd, w ocenie Sądu oskarżony nie miał żadnych przeszkód, by w tym okresie uzyskiwane środki przeznaczać na utrzymanie nie tylko siebie, ale także -choćby w niewielkiej części – pokrzywdzonych. Oskarżony, jak sam przyznał, część z uzyskanych z prac dorywczych dochodów przeznaczał na zakup tytoniu, co nie sposób uznać za środek pierwszej potrzeby; środki pieniężne, służące mu do zakupu owego tytoniu, mógł on zatem przeznaczyć choćby na kieszonkowe dla małoletnich. Oskarżony nie uczynił jednak tego, co prowadzi do wniosku, iż w tym okresie warunki bytowe pokrzywdzonych był oskarżonemu obojętne, co wprost wynika z relacji A. G..

Oceniając zachowanie oskarżonego pod kątem uporczywości, raz jeszcze należało mieć na względzie zarówno element subiektywny, polegający na szczególnym nastawieniu psychicznym, ujawniającym się w nieustępliwości, chęci postawienia na swoim (obojętnie z jakich pobudek), podtrzymywaniu własnego stanowiska na przekór ewentualnym próbom jego zmiany (np. mimo wszczęcia egzekucji, prowadzenia rozmów z oskarżonym przez matkę dzieci itp.) jak i obiektywny, wyrażający się w trwaniu takiego stanu rzeczy przez pewien dłuższy czas (vide uchwała SN z 9.6.1976 r., VI KZP 13/75, OSNKW 1976, Nr 7-8, poz. 9). P. D. miał pełną świadomość tak ciążącego na nim obowiązku, jak i istnienia po stronie swoich dzieci potrzeb związanych z ich rozwojem, w tym w szczególności edukacją i rozwojem społecznym, mimo tego nie dążył do zapewnienia pokrzywdzonym godziwego bytu. Nie realizował on obowiązku alimentacyjnego, stawiając A. G. w sytuacji, w której jedynie swoimi staraniami musiała zapewnić środki na utrzymanie K. i J. D.. Jednocześnie okoliczności w jakich oskarżony podejmował sporadycznie prace dorywcze świadczyło o tym, że robiąc to kierował się wyłącznie własnymi potrzebami – tym by zapewnić sobie środki do życia, nie zaś by jednocześnie muc realizować obowiązku względem dzieci. Wynika to m.in. z faktu poprzestawaniu na wykonywaniu prac dorywczych za kwoty rzędu zaledwie 300 złotych. Doświadczenie życiowe podpowiada bowiem, że możliwe jest osiągnięcie z takich prac, nawet przy braku stałego zatrudnienia na umowę o pracę, kwot rzędu 1000 – 1500 złotych, a nawet wyższych. Nadto, oskarżony mógł podjąć prace polegające choćby na zbieraniu odpadów lub metali kolorowych czy też zgłosić się do prac interwencyjnych, czego jednak nie uczynił. Dodatkowo o tym, że niełożenie przez oskarżonego na utrzymanie małoletnich miało charakter uporczywy świadczy to, iż nie podjął on, mimo takiej możliwości, prób celem nawiązania kontaktu z dziećmi bądź, z jego matką które to zachowanie należy ocenić jako świadczące o braku zainteresowania małoletnim.

Sąd miał dalej na uwadze to, że przestępstwo określone w art. 209 § 1 k.k. jest przestępstwem materialnym. Warunkiem jego dokonania jest zatem to, żeby uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego spowodowało skutek w postaci narażenia pokrzywdzonego na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z 29 maja 2012 roku, sygn. akt II KK 106/12). Watro nadto podkreślić, iż „zakres podstawowych potrzeb życiowych nie jest pojęciem stałym i niezmiennym, lecz zależy od konkretnych warunków społeczno-ekonomicznych i stanu świadomości społecznej na danym etapie rozwoju społeczeństwa. Im wyższy jest stopień tego rozwoju oraz przeciętny poziom życia obywateli, tym większe i bardziej różnorodne są potrzeby uznawane powszechnie za podstawowe. W szczególności staje się niezbędne nie tylko zabezpieczenie każdemu człowiekowi minimum egzystencji w postaci środków przeznaczonych na jego utrzymanie: żywności, odzieży, mieszkania itp., ale również - odpowiednio do wieku - zapewnienie mu niezbędnego wykształcenia i przygotowania zawodowego, a także możliwości korzystania z dóbr kulturalnych. [...] Fakt zaspokojenia podstawowych podstaw życiowych uprawnionego kosztem znacznego wysiłku osoby współzobowiązanej do alimentacji albo przez inne osoby, nie zobowiązane, nie wyłącza ustawowego znamienia narażenia na niemożność zaspokojenia tych potrzeb" (uchwała SN z dnia 9 czerwca 1976 r., VI KZP 13/75, OSNKW 1976, nr 7-8, poz. 86). W przedmiotowej sprawie należy stwierdzić, iż postępowanie oskarżonego w omawianym okresie, tj. od marca 2016 roku do 03 listopada 2016 roku niewątpliwie naraziło jego syna i córkę na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. Jak wynika z zeznań matki dzieci, była ona w stanie zapewnić pokrzywdzonym warunki bytowe wyłącznie dzięki świadczeniom uzyskiwanym z funduszu alimentacyjnego oraz pomocy z MOPS w G.. Różnica między wysokością uzyskiwanego przez A. G. dochodu, a sumą jej miesięcznych wydatków pokazuje w sposób jasny, iż potrzeby jej dzieci były zaspakajane z dużym trudem, zwłaszcza że pokrzywdzeni w czasie wskazanym w pkt I wyroku, byli już w wieku szkolnym, co niewątpliwie generowało dodatkowe koszty związane z zapewnieniem im odpowiednich materiałów do nauki.

W pełni zasadnym było więc przypisanie P. D. popełniania występku z art. 209 § 1 k.k., w okresie od marca 2016 roku do 03 listopada 2016 roku, co Sąd uczynił w pkt I wyroku.

Odnosząc się do wyodrębnionych z okresu wskazanego zarzutem okresów do maja 2017 roku do grudnia 2017 roku oraz od 10 stycznia 2018 roku do 06 marca 2018 roku, Sąd zważył natomiast, iż w tym przypadku do zachowania oskarżonego zastosowanie znajdowały przepisu art. 209 k.k. w brzmieniu znowelizowanym. Mając bowiem na względzie, iż przestępstwo niealimentacji zaliczać należy do tzw. przestępstw trwałych, bezspornym jest, że jego skutki prawne winny być oceniane na dzień stanowiący koniec okresu jego popełnienia, a zatem w tym przypadku 06 marca 2018 roku. Zgodnie z aktualnym brzmieniem art. 209 § 1 k.k. odpowiedzialności karnej za to przestępstwo podlega ten, kto uchyla się od wykonania obowiązku alimentacyjnego określonego co do wysokości orzeczeniem sądowym, ugodą zawartą przed sądem albo innym organem albo inną umową, jeżeli łączna wysokość powstałych wskutek tego zaległości stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych albo jeżeli opóźnienie zaległego świadczenia innego niż okresowe wynosi co najmniej 3 miesiące. Warto przy tym zauważyć, iż zgodnie z dominującym w doktrynie poglądem, pomimo zmiany treści art. 209 k.k. nie straciła na aktualności wykładnia zawartego w tym przepisie zwrotu „uchylać się”, którą przedstawiono już wyżej. Analizując zatem sytuację oskarżonego w okresie między majem i grudniem 2017 roku oraz 10 stycznia 2018 roku i 06 marca 2018 roku Sąd doszedł do przekonania, że po jego stronie nie istniała w tym czasie żadna obiektywna przeszkoda w łożeniu rat alimentacyjnych a rzecz swoich dzieci. Wówczas to, jak wynika z informacji z Urzędu Pracy, P. D. nie poszukiwał zatrudnienia za pośrednictwem tej placówki nie będąc w niej zarejestrowany jako bezrobotny, a nadto w dniu 12 kwietnia 2017 roku i 09 stycznia 2018 roku tracąc status bezrobotnego na skutek swojej postawy. Mając na względzie powyższe Sąd stwierdził, że postawa oskarżonego ewidentnie wpisywała się we wskazane rozumienie pojęcia „uchylać” zawartego w art. 209 § 1 k.k. Łączna wysokość powstałych w ten sposób zaległości niewątpliwie przekraczał przy tym wskazaną ustawą równowartość 3 świadczeń. W pełni zasadnym było więc przypisanie P. D. popełniania występku z art. 209 § 1 k.k. także w okresach od maja 2016 roku do grudnia 2017 roku, od 10 stycznia 2018 roku do 06 marca 2018 roku.

Nadto Sąd stwierdził, iż zachowaniem swoim opisanym w punkcie II wyroku P. D. naraził K. i J. D. na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. Sąd ocenił powyższe mając na uwadze względy tożsame z tymi, które decydowały w przypadku wypełnienia wskazanej przesłanki w ramach pierwszego z przypisanych oskarżonemu czynów. Wobec tych ustaleń sąd doszedł do przekonania, iż omawiany czyn oskarżonego winien zostać zakwalifikowany z art. 209 § 1 i 1 a k.k.

Przechodząc do omówienia kwestii kary, należy zwrócić uwagę, iż Sąd przy określeniu jej wymiaru miał na względzie dyrektywy wskazane w art. 53 k.k. W myśl tego przepisu sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do oskarżonej osoby (prewencja szczególna), a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa i zaspokojenie potrzeby poczucia sprawiedliwości (prewencja ogólna). Wymierzając karę, sąd uwzględnia w szczególności motywację i sposób zachowania się sprawcy, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie po jego popełnieniu, a zwłaszcza staranie o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawiedliwości. Sąd wziął również pod uwagę zawartą w art. 58 § 1 k.k. zasadę prymatu kar nieizolacyjnych oraz to, że przestępstwo z art. 209 § 1 k.k.. w brzmieniu obowiązującym do 30 maja 2017 roku, zagrożone było karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2, podobnie jak czy z art. 209 § 1 a k.k.

Te właśnie normy Sąd miał na uwadze uznając karę 4 miesięcy ograniczenia wolności, polegającą na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne, wskazanej przez Sąd, w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym, za adekwatną w przypadku obu przypisanych oskarżonemu czynów.

W ocenie Sądu, wymierzona oskarżonemu kary są adekwatna zarówno do stopnia jego zawinienia, jak i stopnia społecznej szkodliwości przypisanych mu czynów. Uwzględniają one okoliczność, iż oskarżony przypisanych mu czynów dopuścił się w pełni umyślnie, świadom ciążącego na nim obowiązku, jak i konsekwencji, jakie może za sobą nieść. Tym samym ewidentnie okazywał lekceważący stosunek do nałożonego na niego orzeczeniem Sądu obowiązku. Na korzyść oskarżonego poczytano mu natomiast okoliczność jego uprzedniej niekaralności. Sąd miał nadto na uwadze, że okresy niealimentowania wypełniające znamiona przestępstwa z art. 209 k.k. czy to w nowy, czy w starym brzemieniu, nie były stosunkowo długie. Sąd uwzględnił również okoliczności związane z sytuacją życiową oskarżonego, w szczególności z jego bezdomnością. Sąd miał także na uwadze względy prewencji ogólnej, w szczególności nagminność popełnienia czynów z art. 209 § 1 k.k. i konieczność kształtowania w tym zakresie świadomości społeczeństwa, jednakże uznał, że względy te muszą ustąpić względom prewencji szczególnej. Uwzględniając bowiem cele, które kara wymierzana oskarżonemu ma osiągnąć w stosunku do jego osoby, w ocenie Sądu kary ograniczenia wolności spełnią je pełniej niż kary grzywny albo kary pozbawienia wolności, nawet z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Sąd stwierdził, iż karu ograniczenia wolności, zakładająca konieczność aktywności i wykonywania przez oskarżonego określonej pracy na cele społeczne, pozwoli mu odczuć w sposób bezpośredni skutki naruszenia przez niego norm prawnych, lecz nie będzie utrudniać mu realizowania obowiązku alimentacyjnego, tak jak miałoby to miejsce w przypadku orzeczenia wobec niego kary pozbawienia wolności o charakterze bezwzględnym. Nadto, pozwoli ona rozwinąć oskarżonemu takie umiejętności, które być może przyczynią się do uzyskania przez niego stałego zatrudnienia.

Natomiast wymiar nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne został określony przy uwzględnieniu tego, że oskarżony dla realizacji obowiązku alimentacyjnego powinien pozostać czynny zawodowo. Mając to na uwadze Sąd, w obu przypadkach, określił wymiar nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na 20 godzin w stosunku miesięcznym, tj. najniższy przewidziany ustawą, tak by kara ta nie kolidowała z jego zawodowymi obowiązkami. Wymierzone oskarżonemu kary są w ocenie Sądu adekwatne do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynów, jakich się on dopuścił.

W związku z tym, że P. D. dopuścił się popełnienia dwóch przestępstw zanim w stosunku do któregokolwiek z nich zapadł wyrok, Sąd w punkcie III uzasadnianego orzeczenia, na podstawie art. 85 § 1 i 2 k.k., art. 85a k.k. i art. 86 § 1 i 3 k.k. w zw. z art. 34 § 1a pkt 1, § 2 pkt 1 i 3 k.k. i art. 35 § 1 k.k. połączył orzeczone względem niego kary i orzekł karę łączną 6 miesięcy ograniczenia wolności, polegającą na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne, wskazanej przez Sąd, w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym – przy zastosowaniu zasady asperacji. W ocenie Sądu za wymierzeniem oskarżonemu kary łącznej we wskazanym wymiarze przemawiała z jednej strony okoliczność, iż przypisane oskarżonemu czyny zasadniczo były tożsame, popełniając je zaś P. D. dział w podobny sposób i na szkodę tych samych osób osoby; z drugiej – fakt, iż między występkami upłynęło prawie pół roku. Nadto podkreślenia wymaga, iż Sąd nie dopatrzył się względem oskarżonego żadnych szczególnych okoliczności, które przemawiałyby za zastosowaniem przy łączeniu wymierzonych mu kar zasady pełnej absorpcji lub też kumulacji.

By dodatkowo zaakcentować wskazane wyżej przyczyny orzeczenia wobec oskarżonego właśnie kary ograniczenia wolności we wskazanej wyżej formie Sąd na podstawie art. 86 § 3 k.k. i art. 72 § 1 pkt. 4 k.k. zobowiązał oskarżonego do wykonywania pracy zarobkowej w czasie wykonywania kary ograniczenia wolności. Sąd uznał, iż wobec charakteru czynu jakiego dopuścił się oskarżony wskazany obowiązek stanie się dodatkowym zabezpieczeniem dla realizacji celów stawianych karze w zakresie prewencji indywidualnej.

Ponadto, na mocy art. 624 § 1 k.p.k., art. 17 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983 r. Nr 49, poz. 223 ze zm.) Sąd zwolnił oskarżonego od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych, zaś wydatkami tego postępowania obciążył Skarb Państwa. Zdaniem Sądu powyższe było zasadne, gdyż oskarżony nadal posiada on na swoim utrzymaniu dwójkę małoletnich dzieci, ponoszenie wskazanych kosztów stanowiłoby zatem dla niego nadmierne obciążenie.