Pełny tekst orzeczenia

III W 1357/19

UZASADNIENIE

W dniu 8 marca 2019 roku funkcjonariusze Straży Miejskiej (...) W., starsi inspektorzy: A. P. oraz K. R. pełnili służbę patrolową w W.. Około godziny 10:40 na ul. (...) w pobliżu ul. (...). W. ujawnili na chodniku sprzedaż ze skrzynek kwiatów ciętych (tulipanów) na terenie gminnym poza miejscem wyznaczonym przez właściwe organy gminy. Wobec powyższego funkcjonariusze przystąpili do kontroli legalności prowadzonej sprzedaży. Po sprawdzeniu dowodu osobistego od osoby prowadzącej stoisko okazało się, że sprzedawcą jest Z. L.. Sprzedawca oświadczył, że nie posiada zgody na prowadzenie sprzedaży na terenie gminy. Sprzedający został poinformowany przez funkcjonariuszy o tym, że zostanie przeciwko niemu skierowany wniosek o ukaranie.

Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie następujących dowodów: zeznań świadka K. R. - k. 8,38-38v oraz notatki urzędowej – k. 1-2, zdjęcia – k. 4.

Obwiniony Z. L. zawiadomiony prawidłowo nie składał wyjaśnień.

W ocenie Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwala na jednoznaczne i niebudzące wątpliwości stwierdzenie, że obwiniony Z. L. swoim zachowaniem wyczerpał znamiona występku z art. 60 3 § 1 k.w. Sprawstwo i wina obwinionego nie budzą wątpliwości Sądu.

Zdaniem Sądu, o sprawstwie obwinionego w tym zakresie świadczą wiarygodne zeznania świadka K. R. (k.8, 38-38v) strażnika miejskiego, który wskazał w swoich depozycjach, że obwiniony w dacie zdarzenia sprzedawał kwiaty z chodnika i nie miał zezwolenia na handel w tym miejscu. Sąd miał na uwadze, że świadek jest dla obwinionego osobą obcą, z tych też przyczyn, zdaniem Sądu, nie miałby on interesu w tym, by złożyć zeznania niezgodne z prawdą.

Nie budziły również wątpliwości dowody w postaci dokumentów ujawnionych w trakcie rozprawy, którym Sąd dał wiarę w pełnej rozciągłości. `ąd nie znalazł podstaw, by dowodom powyższym odmówić wiary. Tym samym Sąd uznał dokumenty powyższe za pełnowartościowy materiał dowodowy, przydatny do oparcia na nim ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie.

Sąd zważył co następuje:

Mając na uwadze tak ustalony i oceniony materiał dowodowy Sąd uznał, że wina obwinionego Z. L. oraz okoliczności popełnionego przez niego czynu nie budzą wątpliwości. Będąc osobą w pełni dojrzałą i poczytalną, miał on świadomość i możliwość rozpoznania, iż czyn jest zagrożony karą i można było wymagać od niego zachowania zgodnego z prawem.

Wykroczenie z art. 60 3 § 1 k.w. polega na prowadzeniu sprzedaży na terenie należącym do gminy lub będącym w jej zarządzie poza miejscem do tego wyznaczonym przez właściwe organy gminy. Przez prowadzenie sprzedaży należy rozumieć zarówno stałe, jak i tylko okazjonalne oferowanie do sprzedaży towarów konsumentom, przy czym w przypadku takiego okazjonalnego handlu konieczne wydaje się oferowanie przez sprawcę większej liczby towarów różnym konsumentom, tak aby można było mówić o prowadzeniu sprzedaży.

Zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty, w tym m.in. targowisk i hal targowych, należy do zadań własnych gminy. W tym zakresie organy gminy są uprawnione do wydawania aktów prawa miejscowego, w których wskazują m.in. miejsce dozwolonego handlu, czas jego trwania, a także ustalają inne zasady. Handel poza stacjonarnymi punktami sprzedaży detalicznej (sklepami) w miejscach do tego wyznaczonymi przez władze lokalne rodzi obowiązek podatkowy, o którym stanowi ustawa o podatkach i opłatach lokalnych.

Zgodnie z regułą zawartą w art. 5 k.w. omawiane wykroczenie może być popełnione zarówno umyślnie - gdy sprawca ma świadomość tego, że prowadzi sprzedaż w miejscu do tego niewyznaczonym i chce w takim miejscu prowadzić sprzedaż, jak i nieumyślnie - gdy sprawca wykazał się np. niedbalstwem i nie wie, czy miejsce, w którym prowadzi sprzedaż, zostało do tego wyznaczone, choć mógł przewidzieć, że nie jest to takie miejsce.

Z. L. z pełną świadomością popełnił wykroczenie z art. 60 3 § 1 k.w.

Z powyższych względów Sąd uznał obwinionego Z. L. za winnego tego, że w dniu 8 marca 2019 r. około godziny 10:40 na ul. (...) w pobliżu ul. (...). W. w W. prowadził sprzedaż kwiatów ciętych na terenie należącym do gminy poza miejscami do tego wyznaczonymi przez właściwe organy gminy, co wyczerpuje kwalifikację art. 60 3 § 1 k.w.

Odnosząc powyższe do okoliczności niniejszej sprawy należało dojść do przekonania, że Z. L. dopuścił się zarzucanego mu czynu umyślnie w zamiarze bezpośrednim. Obwiniony wiedział, że prowadzi sprzedaż kwiatów ciętych poza miejscem do tego wyznaczonym przez właściwe organy gminy, gdyż miał świadomość tego, że miejsce w którym prowadził handel nie zostało do tego wyznaczone i nie uzyskał zgody na sprzedaż w tym miejscu.

Wymierzając obwinionemu karę Sąd rozważył przesłanki z art. 33 § 1 i 2 k.w., oceniając stopień społecznej szkodliwości i stopień winy, a także biorąc pod uwagę cele kary.

Stopień winy obwinionego jest znaczny, bowiem zdawał sobie on sprawę z nielegalności swojego działania.

Stopień społecznej szkodliwości czynu również jest znaczny. Wykroczenie to wiąże się ze łamaniem prawa związanego z porządkiem i spokojem publicznym, ochroną środowiska i czystością w miejscach publicznych, czy wreszcie z bezpieczeństwem na drogach i ulicach. Niebagatelne znaczenie ma także to, że taka działalność niejednokrotnie stanowi zakłócenie estetyki i harmonii przestrzeni publicznej, co jest wielce istotne w kontekście odbioru wizerunku polskich miast i całego kraju, w oczach mieszkańców, a także w ocenie turystów zagranicznych (druk sejmowy nr 3401, Sejm VI kadencji).

Sąd określając wymiar kary kierował się także wskazaniami dyrektyw prewencji indywidualnej i generalnej. Sprzedaż kwiatów ciętych bez uzyskania zgody właściwego organu jest częste wśród osób prowadzących tego rodzaju działalność. Obwiniony nie stosując się do przepisów administracyjnych okazał się kolejną osobą przejawiającą lekceważący stosunek do porządku prawnego, co mogło mieć wpływ na odbiór społeczny takiej działalności i potencjalne uznanie jej przez środowisko za prawnie dozwoloną.

Sąd na podstawie art. 60 3 § 1 k.w. w zw. z art. 24 § 1 k.w. wymierzył obwinionemu karę grzywny w wysokości 400 zł. Dolegliwość wymierzonej kary będzie w ocenie Sądu wystarczająca do zaszczepienia w obwinionym obowiązku przestrzegania przepisów powszechnie obowiązującego prawa.

Wymierzenie obwinionemu grzywny w wysokości 400 zł jest adekwatne do stopnia winy, uwzględnia również właściwości, warunki osobiste i majątkowe obwinionego. Sąd uwzględnił fakt, że obwiniony nie ma nikogo na utrzymaniu i jest jak zadeklarował osobą bezrobotną i nie posiada stałego dochodu.

Uwzględniając te okoliczności wymierzona grzywna w powyższej wysokości nie jest zbyt surowa ani zbyt łagodna.

Na podstawie art. 119 § 1 k.p.w w zw. z art. 118 § 1 i 2 k.p.w Sąd zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 100 złotych tytułem zryczałtowanych wydatków postępowania przed sądem ustaloną na podstawie § 3 pkt 1 rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty sądowej od wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia z dnia 22 grudnia 2017 r. (Dz.U. z 2017 r. poz. 2467) oraz na rzecz m. st. Warszawy kwotę 20 zł tytułem zryczałtowanych wydatków ponoszonych w toku czynności wyjaśniających ustaloną na podstawie § 2 ww. rozporządzenia. Mając zaś na uwadze fakt, iż obwiniony jest osobą bezrobotną Sąd zwolnił go od uiszczenia opłaty.

Z uwagi na powyższe Sąd orzekł jak w sentencji.