Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 118/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 maja 2019 roku

Sąd Okręgowy w Płocku IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący - SSO Wacław Banasik (spr.)

Sędziowie SO Renata Wanecka

SO Małgorzata Szeromska

Protokolant: Katarzyna Lewandowska

po rozpoznaniu na rozprawie 8 maja 2019r. w P.

sprawy z powództwa M. J.

przeciwko A. A.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Ciechanowie z 16 października 2018 r.

sygn. akt I C 856/15

1.  oddala apelację;

2.  przyznaje adwokat J. P. kwotę 600 (sześćset) złotych zwiększoną o podatek VAT tytułem wynagrodzenia za nieopłaconą pomoc prawną świadczoną A. A. z urzędu w II instancji, którą to kwotę nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Ciechanowie;

3.  zasądza od A. A. na rzecz M. J. kwotę 900 (dziewięćset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za II instancję.

IV Ca 118/19

UZASADNIENIE

Powód M. J. w pozwie z dnia 8 września 2015 r. wnosił o zasądzenie od pozwanego A. A. kwoty 4.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 445 § 1 k.c. Ponadto wnosił o zasądzenie kosztów procesu.

W trakcie procesu, pismem z dnia 2 października 2018 r., powód rozszerzył powództwo i ostatecznie wnosił o zasądzenie od pozwanego kwoty 8.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Pozwany A. A. wnosił o oddalenie powództwa w całości. Pozwany nie kwestionował faktu, iż na skutek uderzenia powód doznał rozstroju zdrowia. Przyznał również, że do chwili obecnej nie zapłacił zadośćuczynienia. A. A. wnosił o oddalenie powództwa z tego względu, iż obrażenia powoda nie były znaczne, a ponadto zły stan majątkowy pozwanego nie pozwala mu na wypłatę zadośćuczynienia.

Wyrokiem z 16 października 2018 r. Sąd Rejonowy w Ciechanowie zasądził od pozwanego A. A. na rzecz powoda M. J. kwotę 8.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty (punkt I), nakazał Skarbowi Państwa (Sądowi Rejonowemu w Ciechanowie) wypłacenie adwokatowi J. P. kwotę 1.200 zł tytułem wynagrodzenia za reprezentowanie pozwanego A. A. (punkt II), zasądził od pozwanego A. A. na rzecz powoda M. J. kwotę 2.104,58 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt III).

Powyższe orzeczenie zostało oparte na następującym stanie faktycznym:

W dniu 5 września 2015 r. w G. A. A. uderzył nieletniego M. J. pięścią w głowę, w wyniku czego powód doznał obrażeń ciała w postaci perforacji błony bębenkowej ucha prawego skutkującego rozstrojem zdrowia na okres powyżej siedmiu dni. Wyrokiem z dnia 22 listopada 2016 r. Sąd Rejonowy w Ciechanowie II Wydział Karny uznał za winnego A. A. tego, że poprzez swoje zawinione działanie – uderzenie pięścią w głowę M. J. - spowodował uszczerbek na jego zdrowiu tj. popełnienia przestępstwa z art. 157 § 1 k.k. Wyrok jest prawomocny.

Z powodu doznanego urazu u M. J. doszło do stłuczenia tkanek miękkich około policzka prawego oraz pourazowego pęknięcia błony bębenkowej ucha prawego, co spowodowało dolegliwości w postaci niewielkiego niedosłuchu w tym uchu oraz subiektywnie odczuwany szum uszny. Uszkodzenie błony bębenkowej nie było trwałe ponieważ nastąpiło pełne zarośnięcie perforacji bez powikłań. Pozostałością po tym zdarzeniu jest niewielki niedosłuch w uchu prawym oraz trwałe niewielkie uszkodzenie słuchu w uchu prawym. Trwały uszczerbek na zdrowiu wynosi 5%.

Powód M. J. ma obecnie 19 lat, w chwili zdarzenia miał 16 lat. Jest uczniem Technikum w C. i ma zamiar pracować w zawodzie mechanika samochodowego. Doznany uraz ogranicza powoda w prowadzeniu aktywnego życia, w szczególności uprawiania sportu.

Pozwany A. A. obecnie ma lat 38, jest żonaty, ma na utrzymaniu czworo dzieci. Jest z zawodu stolarzem i pracuje na pół etatu w zakładzie stolarskim. Leczy się psychiatrycznie z powodu choroby afektywnie dwubiegunowej. Pozwany nie ma żadnego majątku. Do chwili obecnej nie zapłacił powodowi żadnego zadośćuczynienia.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o całokształt postępowania dowodowego.

Sąd I instancji stwierdził, że bezspornym w niniejszej sprawie jest, że miało miejsce zdarzenie skutkujące uszkodzeniem ciała u powoda, jak również to, że obowiązek naprawienia powstałej w wyniku tego wypadku szkody majątkowej spoczywa na pozwanym, jako sprawcy szkody. Pozwany zresztą nie kwestionował podstawy swej odpowiedzialności w toku niniejszego postępowania, a jedynie twierdził, iż jego sytuacja majątkowa jest na tyle zła, iż nie może spełnić świadczenia w wysokości żądanej przez powoda.

W ocenie Sądu Rejonowego kwestią nie budzącą wątpliwości i bezsporną pomiędzy stronami jest również rodzaj obrażeń jakich doznał powód i jego konsekwencji zdrowotnych. Pozwany nie kwestionował związku tych obrażeń z zadanym ciosem w głowę powodowi. Jak wynika z wyroku Sądu Rejonowego w Ciechanowie A. A. został uznany winnym popełnienia zarzucanego czynu i został za niego skazany.

Zgodnie z art. 11 k.p.c. ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym.

Odnosząc się do kwestii żądanego przez powoda zadośćuczynienia Sąd I instancji powołując się na art. 445 § 1 k.c. i 444 k.c. wskazał, że sąd uprawniony jest do przyznania poszkodowanemu w sytuacji, w której doszło do uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia odpowiedniej sumy stanowiącej rekompensatę za doznaną krzywdę (zadośćuczynienie). Ustawodawca poza wskazaniem, iż kwota przyznana tytułem zadośćuczynienia winna być wymierna do powstałej szkody nie wskazuje innych zasad ustalenia jej wysokości. Sąd Rejonowy stwierdził, że ustalając wysokość zadośćuczynienia należy mieć na uwadze całokształt okoliczności sprawy nie wyłączając takich czynników jak wiek poszkodowanego, rozmiar doznanej krzywdy, nieodwracalność następstw wypadku, stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność, czas trwania, długotrwałość i przebieg procesu leczenia. Rolą zadośćuczynienia jest bowiem złagodzenie doznanej niewymiernej krzywdy poprzez wypłacenie nienadmiernej lecz odpowiedniej sumy, w stosunku do doznanej krzywdy.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, Sąd Rejonowy uznał, iż co do zasady żądanie zadośćuczynienia jest zasadne. Za oczywiste przyjął, iż doznane przez powoda urazy były tak rozległe, że nie tylko mają ale i będą mieć, nadal wpływ na psychiczną i fizyczną jego sferę życia. Z opinii biegłego laryngologa wynika, że z powodu doznanego urazu u M. J. doszło do stłuczenia tkanek miękkich około policzka prawego oraz pourazowego pęknięcia błony bębenkowej ucha prawego, co spowodowało dolegliwości w postaci niewielkiego niedosłuchu w tym uchu oraz subiektywnie odczuwany szum uszny. Uszkodzenie błony bębenkowej nie było trwałe ponieważ nastąpiło pełne zarośnięcie perforacji bez powikłań. Pozostałością po tym zdarzeniu jest niewielki niedosłuch w uchu prawym oraz trwałe niewielkie uszkodzenie słuchu w uchu prawym. Trwały uszczerbek na zdrowiu wynosi 5%. Sąd I instancji stanął na stanowisku, że ustalony stan faktyczny w niniejszej sprawie wskazuje, iż powód nie pogodził się z zaistniałym stanem rzeczy. Wypadek wydarzył się w momencie kiedy powód miał zaledwie 16 lat i był pełną życia osobą, która chciała podnosić swoje kwalifikacje zawodowe i miał plany zawodowe, które wymagały dobrego słuchu. Zdaniem Sądu Rejonowego powyższe okoliczności skutkują uznaniem, iż powodowi przysługuje zadośćuczynienie. Przy uwzględnieniu faktu, iż doznał trwałego 5% uszczerbku na zdrowiu, żądanie zasądzenia zadośćuczynienia w kwocie 8.000 zł nie jest wygórowane. Uzyskana w ten sposób kwota zadośćuczynienia, w ocenie Sądu I instancji, jest świadczeniem na tyle wymiernym ekonomicznie, aby zrekompensować powodowi jego krzywdę. Trudna sytuacja majątkowa pozwanego nie powinna wpłynąć na obniżenie zadośćuczynienia z tego względu, iż pozwany może podjąć zatrudnienie na pełen etat w celu spłacenia zobowiązania, a nie pracować tak jak obecnie na pół etatu. Ponadto będąc osobą dorosłą, bo w chwili czynu miał 38 lat, powinien liczyć się z konsekwencjami wynikającymi z pobicia nieletniego, bo 16 - letniego powoda. Z tych względów Sąd Rejonowy uznał za zasadne przyznanie zadośćuczynienia w kwocie żądanej przez powoda.

Jeśli chodzi o początek daty płatności odsetek od zasądzonej kwoty z tytułu zadośćuczynienia, to Sąd I instancji w tym zakresie roszczenie powoda uwzględnił i zasądził je od dnia uprawomocnienia się orzeczenia.

O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł w oparciu o art. 98 k.p.c. obciążając nimi pozwanego w całości, ze względu na przegranie przez niego procesu. Na koszty składają się koszty poniesione wyłącznie przez powoda: opłata sądowa 400 zł, koszty związane ze sporządzeniem opinii 487,58 zł oraz koszty zastępstwa adwokackiego ustalone w oparciu o § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Ponieważ pozwany reprezentowany przez pełnomocnika z urzędu przegrał proces, Sąd I instancji zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokata J. P. wynagrodzenie w wysokości określonej w § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu. Koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu poniósł Skarb Państwa zgodnie z art. 29 ust. 1 pr. adw., art. 22 3 ust. 1 u.r.p.

Od powyższego wyroku pozwany wniósł apelację, zaskarżając go w części tj. pkt 1 w części zasądzającej od pozwanego na rzecz powoda M. J. kwotę ponad 1.000 zł i w zakresie kosztów postępowania tj. pkt 2 i 3 zarzucając mu:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych poprzez uznanie, że stan faktyczny dotyczący zdarzenia pomiędzy stronami był bezsporny, podczas gdy pozwany wskazywał, że powód przyczynił się do zdarzenia, źle traktując córkę pozwanego i wystosowując w stronę pozwanego obraźliwe słowa, czym sprowokował pozwanego do uderzenia,

2.  błąd w ustaleniach faktycznych poprzez uznanie przez Sąd I instancji, że pozwany nie kwestionował skutków uszkodzenia ciała powoda, podczas gdy pozwany wskazywał, że powód nie odczuwał żadnych skutków, w okresie zimowym następującym po zdarzeniu chodził bez czapki, a sprawa została skierowana do Sądu wyłącznie z tego powodu, że ojciec powoda miał zatarg z pozwanym,

3.  obrazę przepisów prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonania jego oceny z pominięciem istotnej część, tj. dokumentów – decyzji Starosty (...) oraz zaświadczenia z Powiatowego Urzędu Pracy w C. oraz zeznań pozwanego z których wynika, że A. A. jest osobą bezrobotną, a w konsekwencji błędne ustalenie stanu faktycznego sprawy i przyjęcie przez Sąd I instancji, że pozwany jest zatrudniony na pół etatu,

4.  obrazę przepisów prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez uchybienie zasadzie swobodnej oceny dowodów polegające na błędnej ocenie, iż doznany uraz ogranicza powoda w prowadzeniu aktywnego życia, w szczególności uprawiania sportu, podczas gdy powód nie miał żadnej wiedzy na temat nurkowania, ceny kursów oraz miejsc, gdzie można odbyć taki kurs,

5.  obrazę prawa procesowego tj. art. 102 k.p.c. poprzez nieznalezienie podstaw do nieobciążania pozwanego kosztami procesu, pomimo jego trudnej sytuacji majątkowej i życiowej.

Mając powyższe na uwadze wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i oddalenie powództwa w części zasądzającej od pozwanego na rzecz powoda M. J. kwotę ponad 1.000 zł tj. zasądzenie od pozwanego A. A. na rzecz powoda M. J. kwoty w wysokości 1.000 zł tytułem zadośćuczynienia, orzeczenie o kosztach postępowania wg norm przepisanych z tym, iż wniósł o przyznanie kosztów zastępstwa prawnego świadczonego na rzecz pozwanego z urzędu za I – wszą instancję w wysokości wynikającej z obowiązującego w dacie wszczęcia postępowania rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie tj. w kwocie 2.400 zł powiększonej o podatek VAT jak również o nieobciążanie pozwanego A. A. kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego strony powodowej oraz o zwolnienie pozwanego od ponoszenia kosztów postępowania przed Sądem II instancji w całości. Wniósł także o przyznanie kosztów zastępstwa adwokackiego za drugą instancję tytułem reprezentowania pozwanego z urzędu, według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na jego rzecz zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie odwoławcze według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna.

Sąd II instancji nie dostrzega w ustaleniach Sądu Rejonowego błędu odnośnie sprowokowania pozwanego przez powoda do uderzenia, które było podstawą dochodzonego roszczenia. Należy zwrócić uwagę, iż postępowanie dowodowe w tym zakresie w sprawie cywilnej nie było prowadzone. W swoich zeznaniach pozwany wskazywał, że powód zaatakował jego córkę, wskutek czego podjął się on jej obrony (k. 35, 70 akt sprawy). Na powyższą okoliczność jednak nie przeprowadzono żadnego dowodu, zaś zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.

Takie dowody zostały przeprowadzone w postępowaniu karnym, jednak Wyrokiem z 22 listopada 2016 r. Sąd Rejonowy w Ciechanowie uznał A. A. oskarżonego o to, że w dniu 5 września 2015 roku w G. naruszył czynności narządu ciała u nieletniego M. J. w ten sposób, że uderzył go pięścią w głowę w wyniku czego doznał on obrażeń ciała w postaci pourazowej perforacji (pęknięcia) błony bębenkowej ucha prawego skutkujących rozstrojem zdrowia na okres powyżej siedmiu dni za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu tj. przestępstwa z art. 157 § 1 k.k. (k. 37 akt sprawy o sygn. II K 24/16), wyrokiem z 3 marca 2017 r. Sąd Okręgowy w Płocku zaskarżony wyrok utrzymał w mocy (k. 140 akta sprawy o sygn. V Ka 86/17). W związku z czym Sąd jest związany powyższymi ustaleniami na mocy art. 11 zd. 1 k.p.c. które stanowi, iż ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym.

Podobnie sytuacja kształtuje się odnośnie drugiego błędu w ustaniach faktycznych, zarzucanego przez skarżącego zapadłemu wyrokowi, dotyczącego przyjęcia, że pozwany nie kwestionował skutków uszkodzenia ciała powoda. Strona pozwana na okoliczność braku negatywnych skutków zdarzenia nie przeprowadziła żadnego dowodu. Przeczy temu również dopuszczona opinia biegłej, w której wskazała, że wskutek pobicia powoda u poszkodowanego doszło do stłuczenia tkanek miękkich ok. policzka prawnego oraz pourazowego pęknięcia błony bębenkowej ucha prawego, co spowodowało dolegliwości w postaci niewielkiego niedosłuchu w tym uchu oraz subiektywnie odczuwany szum uszny (k. 84 – 85 akt sprawy).

Sąd Okręgowy nie dostrzegł również podstaw do stwierdzenia naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zakresie pozwalającym na zmianę zapadłego orzeczenia. Co prawda w swoim uzasadnieniu Sąd Rejonowy stwierdził, że pozwany pracuje na pół etatu w zakładzie stolarskim, gdy tymczasem na rozprawie w dniu 2 października 2018 r. przedstawił on kserokopię zaświadczenia z 13 września 2018 r. potwierdzające jego status bezrobotnego. Tym niemniej powyższa okoliczność nie podważa poprawności zapadłego wyroku, gdyż zgodnie z art. 445 § 1 k.c. sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W przypadku uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia należy wziąć pod uwagę, między innymi rodzaj i stopień intensywności cierpień fizycznych lub psychicznych, czas ich trwania, nieodwracalność skutków urazu, wpływ skutków urazu na dotychczasowy styl życia pokrzywdzonego, rodzaj dotychczas wykonywanej przez niego pracy zarobkowej, szanse na przyszłość, a także poczucie nieprzydatności społecznej czy wywołaną następstwem deliktu bezradność życiową pokrzywdzonego. Zwraca się przy tym uwagę na konieczność zachowania niezbędnej równowagi między kompensacyjną funkcją zadośćuczynienia a koniecznością uwzględnienia materialnego poziomu życia i dochodów społeczeństwa. Określenie sumy zadośćuczynienia należnego poszkodowanemu, jako ściśle zależne od okoliczności faktycznych każdego indywidualnie rozpatrywanego przypadku, jest objęte sferą swobodnej oceny sądu rozpoznającego sprawę, co oczywiście nie oznacza jej dowolności (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2017 I PK 337/16). W związku z powyższym sytuacja materialna pozwanego nie jest najistotniejszym kryterium ustalania kwoty zadośćuczynienia. Celem jego zasądzenia jest naprawienie wyrządzonej krzywdy, zaś w okolicznościach przedmiotowej sprawy kwota 8.000 zł nie wydaje się sumą wygórowaną.

Powyższe rozważania pozostają aktualne odnośnie podnoszonych przez skarżącego zarzutów, dotyczących naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 445 § 1 k.c. Na uwagę zasługuje fakt, że powód doznał urazu mając jedynie 16 lat, został uderzony przez ponad dwukrotnie starszego mężczyznę, doznał uszczerbku na zdrowiu. Wskutek tego zdarzenia musi poświęcić szczególną uwagę by nie dopuścić do pogorszenia swojego stanu, co w konsekwencji Sądu II instancji uzasadnia zasądzenie na jego rzecz zadośćuczynienia w wysokości 8.000 zł. Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, że skorygowanie wysokości zasądzonej kwoty zadośćuczynienia możliwe jest wówczas, gdy stwierdza się oczywiste naruszenie ogólnych zasad (kryteriów) ustalania wysokości zadośćuczynienia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 października 2003 r., IV CK 151/02, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2014 I PK 39/14). W ocenie Sądu II instancji Sąd Rejonowy nie uchybił zasadom ustalania wysokości zadośćuczynienia w związku z czym brak jest podstaw do stwierdzenia naruszenia przytoczonych przez skarżącego przepisów.

Sąd Okręgowy nie dopatrzył się również naruszenia art. 102 k.p.c. Regulacja ta pozwala w wypadkach szczególnie uzasadnionych na zasądzenie od strony przegrywającej tylko części kosztów albo nieobciążanie jej w ogóle kosztami. Sąd II instancji stoi na stanowisku, że ocena sądu czy zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony, o którym mowa w tym przepisie, ma charakter dyskrecjonalny i jest oparta na swobodnym uznaniu, kształtowanym własnym przekonaniem oraz oceną okoliczności rozpoznawanej sprawy, w związku z czym może być podważona przez sąd odwoławczy tylko wtedy, gdy jest rażąco niesprawiedliwa. W ocenie Sądu w przedmiotowej sprawie nie wystąpiły szczególne warunku umożliwiające zastosowanie tego przepisu. Należy zwrócić uwagę, że postępowanie toczyło się od 2015 r., w związku z czym pozwany, mógł poczynić starania by zgromadzić środki potrzebne na pokrycie kosztów procesu.

Mając powyższe na uwadze Sad Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację i na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. orzekł o kosztach procesu za II instancję, w ten sposób iż obciążył nimi pozwanego jako stronę przegrywającą ten etap. Powód w postępowaniu apelacyjnym poniósł koszty wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika, które Sąd ustalił na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie i obciążył nimi pozwanego.

Sąd II instancji przyznał również na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo o adwokaturze wynagrodzenia adwokat J. P. za pomoc prawną świadczoną z urzędu, ustalone na podstawie § 16 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 8 pkt 4 w zw. z § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu.

R. W. W. M. S.