Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 202/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 listopada 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Romana Mrotek

Sędziowie:

Barbara Białecka (spr.)

Urszula Iwanowska

Protokolant:

St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 listopada 2019 r. w Szczecinie

sprawy J. C.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o wysokość kapitału początkowego

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie

z dnia 12 marca 2019 r., sygn. akt VI U 1540/18

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Szczecinie VI Wydziałowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej.

Barbara Białecka

Romana Mrotek

Urszula Iwanowska

Sygn. akt III AUa 202/19

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. decyzją z 18.04.2018 r. odmówił J. C. ponownego ustalenia kapitału początkowego poprzez doliczenie do kapitału początkowego okresu pracy w Przedsiębiorstwie (...) w S. od 9.03.1988 roku do 30.09.1993 roku. Organ rentowy podniósł, że przedłożone przez ubezpieczonego dokumenty
są niewystarczające do wykazania wskazanego okresu ubezpieczeniowego.

W odwołaniu od decyzji organu rentowego ubezpieczony podniósł, że powinien być doliczony do stażu ubezpieczonego okres pracy w Przedsiębiorstwie (...) w S. od 9.03.1988 roku do 30.09.1993 roku.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie i zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Podtrzymał dotychczasowego stanowisko i podniósł, że właściwym dokumentem do wykazania stażu ubezpieczeniowego jest zaświadczenie jednostki gospodarki uspołecznionej, stwierdzające, że ubezpieczony był objęty obowiązkiem ubezpieczenia. Tymczasem, ubezpieczony takiego dokumentu nie przedłożył.

Na rozprawie z 26.02.2019 roku ubezpieczony wniósł o doliczenie do kapitału początkowego okresu ubezpieczeniowego od 1.03.1988 roku do 30.09.1993 roku.

Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 12.03.2019 roku zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego i przyznał ubezpieczonemu prawo do uwzględnienia w kapitale początkowym okresów od 1.03.1988 roku do 4.06.1989 roku i od 1.07.1989 roku do 30.09.1993 roku jako okresu składkowego.

Sąd I instancji oparł rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych.

J. C. w okresie od 9.04.1984 r. do 29.02.1988 r. był zatrudniony
na stanowisku akwizytora w Przedsiębiorstwie (...) w S.. Następnie, na podstawie umowy z dnia 11.04.1984 r., dalej świadczył pracę na rzecz Przedsiębiorstwa (...) w S., w zakresie sprzedaży ryb i przetworów rybnych. Zgodnie
z § 2 ww. umowy ubezpieczony jako akwizytor był zobowiązany i uprawniony
do świadczenia usług przewozowych ryb i przetworów rybnych do sklepów, magazynów, kiosków, zakładów gastronomicznych, stołówek i bufetów handlu państwowego i spółdzielczego na terenie województwa (...) – na zlecenie Centrali. Umowa została zawarta na czas nieokreślony. W dniu 1.03.1988 roku Przedsiębiorstwo (...) w S. zawarło z ubezpieczonym kolejną umowę, której przedmiotem było świadczenie usług transportowo - dostawczych własnym samochodem przewoźnika marki S. nr. rej. (...) na terenie województwa (...) i (...), polegających na: dostawie ryb i przetworów rybnych z magazynów zleceniodawcy do sklepów, kiosków, stołówek, bufetów i zakładów gastronomicznych, sklepów, kiosków, stołówek, bufetów i zakładów gastronomicznych, przerzutach międzymagazynowych artykułów rybnych, przewozach towarów rybnych z wagonów (...) do magazynów zleceniodawcy, odbiorze opakowań z punktów dostawczych i dostarczanie ich do hurtowni zleceniodawcy, przyjmowaniu od każdego punktu odbioru na terenie obsługiwanym zamówień na następną dostawę i przekazywaniu ich do działu sprzedaży. Dostawy towarów dokonywane były w imieniu i na rzecz Centrali Rybnej. Ubezpieczony po 1.03.1988 roku do 30.09.1993 roku nadal pracował na podstawie umowy zlecenia w Przedsiębiorstwie (...) w S., świadcząc na jego rzecz usługi transportowo-dostawcze. Do umowy z dnia 1.03. 1988 roku dołączono jako załącznik instrukcję przewozową. Aneksem nr (...) do umowy na świadczenie usług transportowo-dostawczych z dnia 1 marca 1988 r. zgodnie z postanowieniem zawartym w § 9 ww. umowy wprowadzono następujące dodatkowe ustalenia: „podatek w przepisanej wysokości pobiera zleceniodawca z należności przewoźnika i odprowadza każdego miesiąca do urzędu skarbowego i składkę ubezpieczeniową w wysokości odpowiadającej kalkulowanej kwocie wynagrodzenia za pracę pobiera i odprowadza każdego miesiąca zleceniodawca z należności przewoźnika. W przypadku gdy praca nie była świadczona przez cały miesiąc podstawa naliczania składki dla ZUS jest kalkulowana kwota wynagrodzenia za pracę podzielona przez ilość dni roboczych w danym miesiącu i pomnożona przez ilość dni w których przewoźnik świadczył usługi transportowo-dostawcze”. Aneksem z dnia 28.07.1988 roku zmieniono ww. umowę w ten sposób, że do instrukcji przewozowej stanowiącej załącznik nr 1 do umowy dopisano punkt 13 o następującym brzmieniu: dział finansowy zleceniodawcy dokonuje w imieniu i na rzecz P. comiesięcznej wpłaty składki ZUS w wysokości 25 % kwoty wynikającej z kalkulacji zarobkowej, przy czym 14 % tej kwoty potrąca należności przewoźnika w dniu wypłaty. W dniu 2.01.1989 roku zawarto z ubezpieczonym analogiczną jak wcześniejsze umowę, z przedmiotem świadczenia usług transportowo-dostawczych własnym samochodem. W § 9 pkt 2 tej umowy określono, że „Ubezpieczenie w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych dokonuje samodzielnie przewoźnik bez pośrednictwa zleceniodawcy”. Sąd Okręgowy ustalił, że J. C. od dnia 1.02.1989 roku do 1.03.1990r. opłacał składki na ubezpieczenie społeczne z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. Decyzją z dnia 15.03.1990 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych stwierdził, że J. C. z tytułu prowadzenia działalności w zakresie transportu drogowego (samochód ciężarowy) nie podlega ubezpieczeniu społecznemu od dnia 1.02.1989 roku, bowiem z pisma z dnia 21.02.1990 roku Centrali Rybnej PP w S. wynika, że ubezpieczony od dnia 2.01.1989 roku jest zatrudniony na umowie zlecenia jako przewoźnik w tamtejszej Centrali Rybnej. Ubezpieczony J. C. w okresie od 1.03.1988 roku
do 4.06.1989 roku i od 1.07.1989 roku do 30.09.1993 roku był objęty ubezpieczeniem społecznym z tytułu zawartej umowy zlecenia z Przedsiębiorstwem (...) w S., z tym że od 1.02.1989 roku do 1.03.1990 roku sam opłacał składki na ubezpieczenie społeczne.

Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 15.01.1991 roku Kierownik Sekcji Rachuby i Płac D. F. (1) wystawiła ubezpieczonemu zaświadczenie wskazujące wysokość składki ZUS za 1990 rok. W legitymacji ubezpieczeniowej ubezpieczonego, na karcie 10 i 11 w rubryce dotyczącej zaświadczenia zakładu pracy o zatrudnieniu pracownika znajdują się pieczątki zakładu pracy Przedsiębiorstwa (...) oraz 29 lipca 1982 r., 24 września 1982 roku, 2 listopada 1982 roku, 25 lipca 1984 roku, 15 lipca 1986 roku, 31 marca 1987 roku, 7 grudnia 1990 roku, 9 października 1991 roku, 4 maj 1992 roku i 11 kwietnia 1994 roku wraz z podpisem upoważnionej osoby. W okresie od 5 czerwca 1989 roku do 30 czerwca 1989 roku ubezpieczony korzystał z urlopu bezpłatnego.

W oparciu o tak poczynione ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy uznał,
że odwołanie zasługiwało na uwzględnienie. Wskazując na treść art. 174 ust.1 – 2 i 3b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1270) zwanej ustawą emerytalną - podniósł, że żądanie ubezpieczonego dotyczące uwzględnienia w kapitale początkowym okresu od 1 marca 1988 roku do 30 września 1993 roku pracy w Przedsiębiorstwie (...) w S. było zasadne, chociaż Sąd Okręgowy w Szczecinie we wcześniejszej sprawie o sygn. VI U 3082/04 wyrokiem z dnia 4.07.2006 roku oddalił odwołanie ubezpieczonego od decyzji z dnia 23.06.2004 roku, na podstawie której odmówiono zaliczenia ww. okresu do kapitału początkowego. Ubezpieczony w niniejszym postępowaniu przedstawił bowiem nowe dowody w postaci zeznań świadków: H. K., H. T., B. B., E. K., D. F. i dokumentów, złożonych w aktach składkowych płatnika T-4200, a które w połączeniu z pozostałymi dowodami znajdującymi się w aktach organu rentowego, dały możliwość uwzględnienia spornego okresu jako składkowego. Zdaniem Sądu Okręgowego istotne były również zeznania świadków, zwłaszcza D. F. (3), która potwierdziła, że ubezpieczony w okresie spornym podlegał ubezpieczeniu społecznemu z tytułu umowy zlecenia zawartej z Przedsiębiorstwem (...) w S.. Tym samym wskazane dowody obaliły twierdzenia organu rentowego, że z uwagi na brak odpowiednich dokumentów, w szczególności zaświadczenia jednostki gospodarki uspołecznionej stwierdzającego, że ubezpieczony w spornym okresie był objęty obowiązkiem ubezpieczenia, nie można było spornego okresu zaliczyć do stażu ubezpieczeniowego. Sąd I instancji wskazał, że w oparciu o wszystkie zebrane w sprawie dowody, w tym umowy zawierane z ubezpieczonym od dnia 1 marca 1988 roku przez Przedsiębiorstwo (...) w S., aneksy do tych umów, zaświadczenia o zatrudnieniu, karty przebiegu ubezpieczenia znajdujące się w aktach składkowych płatnika T-4200, wpisy w legitymacji ubezpieczeniowej możliwe okazało się ustalenie, że ubezpieczony w okresie od 1 marca 1988 roku do 30 września 1993 roku z tytułu wykonywania pracy w Przedsiębiorstwie (...) objęty był ubezpieczeniem społecznym z wyjątkiem okresu od 5 czerwca 1989 roku do 30 czerwca 1989 roku, w którym przebywał on na urlopie bezpłatnym. Sąd Okręgowy zaakcentował, że z treści aneksu nr (...) do umowy z dnia 1 marca 1988 roku wynika, że składka ubezpieczeniowa była pobierana i odprowadzana przez zleceniodawcę ( Przedsiębiorstwo (...)). Także w aneksie z dnia 28 lipca 1988 roku widnieje analogiczny zapis. Również decyzja ZUS z 15.03.1990 r. potwierdza, że ubezpieczony był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) w S. na podstawie umowy zlecenia i z tego powodu nie podlegał ubezpieczeniu z tytułu prowadzenia założonej przez siebie działalności gospodarczej od dnia 1 lutego 1989 roku. Sąd Okręgowy podniósł,
że innym również istotnym dowodem w sprawie potwierdzającym, że ubezpieczony
w okresie spornym podlegał ubezpieczeniu społecznemu w Centrali Rybnej okazało się także zaświadczenie wystawione przez Sekcje Rachuby i Płac Centrali Rybnej,
w którym poświadczono wysokość składek ZUS za rok 1990. Treść tego zaświadczenia została potwierdzona przez świadka D. F. (3) (kierownika rachuby i płac w zakładzie pracy ubezpieczonego), która zeznała, że „ww. zaświadczenie było sporządzane na podstawie kartotek. W kartotekach były zarobki, odprowadzane składki”. Zdaniem Sądu orzekającego wydanie takiego zaświadczenia przez zakład pracy jednoznacznie świadczy o tym, że to wskazany zakład odprowadzał za ubezpieczonego składki na ubezpieczenie społeczne. W ocenie Sądu Okręgowego wskazane okoliczności zostały potwierdzone wpisami w legitymacji ubezpieczeniowej J. C. w której Przedsiębiorstwo (...) w S. dokonywało wpisów w spornym okresie. Według zeznań świadka D. F. (3) „wpis w legitymacji jest równoznaczny z ubezpieczeniem”.

Z rozstrzygnięciem Sądu Okręgowego nie zgodził się organ rentowy. Zaskarżył wyrok w całości. Rozstrzygnięciu zarzucił:

1.sprzeczność ustaleń Sądu z zebranym materiałem dowodowym poprzez nieuzasadnione przyjęcie że ubezpieczonemu J. C. przysługuje prawo do uwzględnienia w kapitale początkowym okresu od 1.03.1988 r. do 4.06.1989 r. i od 1.07.1989 r. do 30.09.1993 r. jako okresu składkowego, podczas gdy ubezpieczony nie udowodnił spornego okresu jako składkowego,

2. błędną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji naruszenie prawa materialnego, tj. art. 117 i art. 174 ustawy emerytalnej i art. 116 ust. 5 ustawy emerytalnej poprzez nieuzasadnione przyjęcie, że wnioskodawca udowodnił zarówno prawo i wysokość zarobków będących podstawą do ewentualnego zaliczenia spornego okresu zatrudnienia w (...) Centrali (...) w S. do wyliczenia kapitału początkowego.

Apelujący w uzasadnieniu apelacji podniósł, że Przedsiębiorstwo (...) jako jednostka gospodarki uspołecznionej rozliczała się
na deklaracjach bezimiennych. Celem udokumentowania okresu pracy ubezpieczony powinien był przedłożyć świadectwo pracy, zaświadczenie Rp -7 lub karty wynagrodzeń. Ubezpieczony wykonywał pracę na podstawie umowy agencyjnej, a zatem środkiem dowodowym jest między innymi zaświadczenie stwierdzające w jakim okresie wnioskodawca był objęty obowiązkiem ubezpieczenia społecznego. W postępowaniu przed Sądem I instancji ubezpieczony nie przedłożył takich dokumentów. Zaświadczenie za 1990 r. wykazuje jedynie wysokość składek ZUS, nie podano natomiast wysokości uzyskanego wynagrodzenia, które jest przyjmowane do wyliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego. Na podstawie wpisów w legitymacji na stronie 10 i 11 nie ma możliwości przyjęcia okresu zatrudnienia, gdyż dokumentują one jedynie fakt podlegania ubezpieczeniu społecznemu, brak jest jednak informacji o konkretnej dacie początku i końca podlegania ubezpieczeniu. W wyniku postępowania wyjaśniającego z Wydziałem (...) i Składek w S. ustalono, że w aktach płatnika (...) Centrala (...)-825 znajdują się rozliczenia składek na ubezpieczenie społeczne za lata 1985 - 1989, na których figuruje nazwisko ubezpieczonego, lecz nie zawierają one podpisów osób sporządzających ani dat wpływu do ZUS. Na podstawie załączonych do akt sprawy rozliczeń nie ma możliwości przyjęcia okresu zatrudnienia, gdyż brak informacji
o konkretnej dacie początku i końca podlegania ubezpieczeniu. Ponadto, że za okresy od 06.1986 oraz od 07.1989 do 12.1989 r. ubezpieczony nie został wykazany
na powyższych rozliczeniach, a mimo to Sąd Okręgowy uznał, że w tym okresie ubezpieczony miał odprowadzane składki. W ocenie skarżącego, trudno jest zatem zgodzić się z twierdzeniem, że wydanie przez zakład pracy zaświadczenia, w którym poświadczono wysokość składek za 1990 rok implikuje fakt, że w całym pozostałym okresie ubezpieczony podlegał ubezpieczeniom społecznym w tym zakładzie. Tym bardziej, na co zwrócił uwagę Sąd I instancji, że od 1.01.1990 r. do 1.03.1990 r. ubezpieczony samodzielnie odprowadzał składki na ubezpieczenie. Świadek B. B. (2) zeznała, że nie widziała J. C. na liście płac Centrali Rybnej
w okresie kiedy była tam zatrudniona (1988-1997). Świadek D. F. (1) zeznała natomiast, że wpis w legitymacji jest równoznaczny z ubezpieczeniem, niemniej, jak podała dalej, każdy pracownik miał kartotekę, gdzie było wyszczególnione ile składki odprowadził, a zaświadczenie było sporządzane na podstawie tych kartotek. Trudno zatem uznać w sposób bezsporny, że to zakład w spornym okresie regulował składki za ubezpieczonego oraz że zostały one faktycznie odprowadzone w konkretnej wysokości.

Wskazując na powyższe, skarżący wniósł:

1.  o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie odwołania,

2.  ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi
I instancji do ponownego rozpoznania,

3.  oraz zasądzenie od ubezpieczonego na rzecz organu rentowego kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych za obie instancje.

Ubezpieczony wniósł o oddalenie apelacji w całości. Podniósł, że załączone do akt ZUS umowy wraz z aneksami, decyzja ZUS z 15.03.1990r., zaświadczenie 15.01.1991r. o wysokości składek za 1990r., karty przebiegu ubezpieczenia, a także wpisy w legitymacji ubezpieczeniowej łącznie stanowią dowód tego, że w spornym okresie ubezpieczony podlegał ubezpieczeniom społecznym i były odprowadzone
za niego składki na ubezpieczenia społeczne. Organ rentowy nie kwestionuje przy tym, że ubezpieczony w spornych okresach podlegał ubezpieczeniom społecznym,
a jedynie wyraził wątpliwości w zakresie wysokości podstaw wymiaru składek.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego jest uzasadniona.

Sąd Apelacyjny nie mógł przystąpić do merytorycznego rozpoznania sprawy, bowiem sporządzone uzasadnienie nie poddaje się kontroli, a ostatecznie nie można przyjąć, że Sąd Okręgowy rozpoznał istotę sprawy. Sąd pierwszej instancji zmienił zaskarżoną decyzję, ale co legło u podstaw takiego rozstrzygnięcia zarówno w zakresie ustaleń faktycznych, jak i podstaw prawnych, nie da się wyprowadzić z treści sporządzonego w sprawie uzasadnienia.

Sąd Okręgowy błędnie poprzestał na odwołaniu się wyłącznie do przepisów ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz błędnie powołał przepisy ustawy z dnia 23 stycznia 1968 roku o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin, podczas gdy wówczas obowiązywała już ustawa z dnia 14 grudnia 1982 roku o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz.U.1982.40.267).

Rozważania w sprawie Sąd I instancji winien był poprzedzić analizą przepisów ubezpieczeniowych regulujących kwestię objęcia ubezpieczeniem społecznym osób wykonujących prace na podstawie umowy zlecenia w spornym okresie. Zwłaszcza mając na uwadze rys historyczny tych regulacji, który wskazuje ich zmienność i doprecyzowanie dopiero na przestrzeni lat. Pierwotnie ustawa z dnia 29 marca 1965 roku o ubezpieczeniu społecznym rzemieślników (Dz.U. z 1965 r., nr 13, poz. 90) w art. 47 wprowadziła delegację dla Rady Ministrów do rozciągnięcia przepisów tejże ustawy także na inne osoby wykonujące działalność usługową i wytwórczą w niewielkich rozmiarach. Zaowocowało to wydaniem rozporządzeń z 6 września 1966 roku (Dz.U. z 1966 r., nr 40, poz. 237) w sprawie ubezpieczenia społecznego osób prowadzących zakłady gastronomiczne oraz stacje benzynowe na podstawie umowy zlecenia lub umowy agencyjnej oraz z 1 kwietnia 1969 roku (Dz.U. z 1969 r., nr 10, poz. 71) w sprawie ubezpieczenia społecznego osób prowadzących uspołecznione sklepy i księgarnie na podstawie umowy zlecenia lub umowy agencyjnej. Kompleksowa regulacja zagadnień ubezpieczeniowych osób wykonujących umowę zlecenia nastąpiła dopiero w ustawie z 19 grudnia 1975 roku. Do grup objętych powszechnym obowiązkiem ubezpieczeniowym włączono osoby wykonujące pracę na rzecz jednostek gospodarki uspołecznionej na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia. Dzięki ustawie nowelizacyjnej z dnia 16 października 1991 roku (Dz.U. z 1991 r., nr 110, poz. 474) z dniem 29 listopada 1992 roku do ustawy dodany został art. 38 1, który stanowił, że przepisy ustawy stosuje się odpowiednio do osób wykonujących pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia na rzecz innych niż uspołecznione zakłady pracy i osób fizycznych oraz do osób z nimi współpracujących. Ustawa z 1975 roku uzyskała ponadto z dniem 22 lutego 1995 roku nowy tytuł „o ubezpieczeniu społecznym osób wykonujących prace na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia”, co dodatkowo podkreśliło brak rozróżnienia sytuacji prawnej osób zatrudnionych w uspołecznionych i nieuspołecznionych zakładach pracy. Kolejną znaczącą zmianę zasad obejmowania ubezpieczeniem osób zatrudnionych na podstawie umowy zlecenia wprowadziły ustawa z 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (ustawa systemowa) oraz ustawa z 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych tj. ustawa emerytalna. Na ich podstawie doszło do ujednolicenia systemu ubezpieczeń społecznych osób posiadających różne tytuły do objęcia ubezpieczeniem. W art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawa systemowa stanowi, że obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczpospolitej Polskiej są osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy zlecenia. Natomiast art. 6 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 4 pkt 5 ustawy emerytalnej stanowi, że okresami składkowymi są okresy ubezpieczenia tj. okresy opłacania składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Na podstawie art. 6 ust. 2 pkt 13 lit a za okresy składkowe uważa się również przypadające przed dniem 15 listopada 1991 roku okresy, za które została opłacona składka na ubezpieczenie społeczne albo za które nie było obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne.

Z poszanowaniem powyższego zważyć należy, że ocena prawna sytuacji ubezpieczeniowej J. C. w spornym okresie dokonana być powinna w oparciu o przepisy ustawy z 19 grudnia 1975 roku, jako aktu prawnego obowiązującego w dacie zatrudnienia ubezpieczonego na podstawie umowy zlecenia.

Przy czym podstawę prawną obliczenia wysokości kapitału początkowego stanowią przepisy ustawy emerytalnej. W myśl art. 6 ust. 1 pkt 1 okresami składkowymi są okresy ubezpieczenia, zaś art. 4 pkt 5 stanowi, że okresem ubezpieczenia jest okres opłacania składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Zgodnie zaś z przepisem art. 6 ust. 2 pkt 13 lit. a za okresy składkowe uważa się również przypadające przed dniem 15 listopada 1991 r. okresy, za które została opłacona składka na ubezpieczenie społeczne albo za które nie było obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne: pracy na obszarze Państwa Polskiego wykonywanej na rzecz jednostek gospodarki uspołecznionej na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia oraz współpracy przy wykonywaniu takiej umowy objętej obowiązkiem ubezpieczenia społecznego i okresy kontynuowania tego ubezpieczenia, za które opłacono składkę na to ubezpieczenie lub w których występowało zwolnienie od opłacania składki.

Zważyć trzeba, że w polskim prawie ubezpieczeń społecznych nie obowiązuje powszechna zasada, iż prawo do świadczeń ubezpieczeniowych ma każda osoba należąca do kręgu osób objętych ubezpieczeniem bez względu na to, czy opłacone zostały składki na ubezpieczenie. Powstanie stosunku ubezpieczenia społecznego z tytułu nawiązania określonego stosunku prawnego nie powstaje automatycznie. Tym bardziej, że sporny okres dotyczy umowy zlecenia, w zakresie skutków prawnych podlega on zatem ocenie na podstawie obowiązującej w danym czasie ustawy z 19 grudnia 1975 roku. Zresztą także w obecnie obowiązujących przepisach o ubezpieczeniu społecznym obowiązek opłacenia składki występuje jako przesłanka nabycia prawa do świadczeń. Ustawa emerytalna stanowi, że za okresy składkowe uważane są okresy pracy na podstawie umowy zlecenia, za które została opłacona składka.

Dodatkowo sporny okres należy rozpatrywać mając na uwadze, że w tym czasie nastąpiła zmiana przepisów kształtujących obowiązek opłacania składek. Mianowicie do 31 grudnia 1989 r. kwestię tę regulowała ww. ustawa z dnia 19 grudnia 1975 roku , a dokładnie jej art. 25 ust. 1 , zgodnie z którym składkę na ubezpieczenie opłacają w odpowiednich częściach jednostka gospodarki uspołecznionej, która zawarła umowę i ubezpieczony. Szczegółowe zaś zasady ustalania podstawy wymiaru świadczeń określało Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 31.12.1975 r. w sprawie wykonania ustawy o ubezpieczeniu społecznym osób wykonujących pracę na rzecz jednostek gospodarki uspołecznionej na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia (Dz.U.1975.46.250). Od 1 stycznia 1990 r. obowiązywało zaś rozporządzenie Rady Ministrów z 29 stycznia 1990 roku (t.j. Dz.U. z 1993 r., nr 68, poz. 330) w sprawie wysokości i podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, zgłaszania do ubezpieczenia społecznego oraz rozliczania składek i świadczeń z ubezpieczenia społecznego, które w § 25 w zw. z § 26a stanowiło, że jednostka gospodarki uspołecznionej lub inny zakład pracy, który zawarł umowę, obowiązany był bez uprzedniego wezwania rozliczać co miesiąc składki na ubezpieczenie osób wykonujących umowę oraz wypłacone tym osobom świadczenia podlegające finansowaniu przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Rozliczenie następowało w deklaracji rozliczeniowej, w której podana była łączna liczba osób wykonujących umowę i osób współpracujących. Płatnicy, którzy zawarli umowę, obowiązani byli bez uprzedniego wezwania przesłać do oddziału ZUS deklarację rozliczeniową i opłacić całość należnej składki na ubezpieczenie osób wykonujących umowę i osób współpracujących, po potrąceniu świadczeń finansowanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, w terminie do 20 dnia każdego miesiąca za miesiąc ubiegły.

Sąd Okręgowy ponownie rozpoznając sprawę winien zatem wyjściowo ustalić na kim de facto spoczywał obowiązek odprowadzania składek w spornych okresach.

Wyczerpując analizę prawną dodać trzeba, że zgodnie z art. 174 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity Dz.U.09.153.1227 ze zm.) dla ustalenia wysokości kapitału początkowego istotne są dwie wartości, mianowicie przebyte okresy ubezpieczenia – definiowane jako okresy składkowe i nieskładkowe oraz podstawa wymiaru kapitału początkowego determinowana wartością przeciętnej podstawy wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe lub na ubezpieczenie społeczne na podstawie przepisów prawa polskiego (definiując w uproszczeniu jest to wartość uzyskiwanych zarobków).

W sprawie ubezpieczony domagał się uwzględnienia okresu zatrudnienia od 1 marca 1988r. do 30 września 1993 r. na podstawie umowy zlecenia w Przedsiębiorstwie (...) w S., kiedy to miał prowadzić akwizycyjną sprzedaż ryb i przetworów rybnych, a od 2.01.1989 r. świadczyć usługi transportowo dostawcze własnym samochodem. Przy czym Sąd I instancji powinien mieć na uwadze, że z aneksu do umowy z dnia 1.03.1988r. wynikał obowiązek zleceniodawcy opłacania składek, zaś z umowy z 2.01.1989r. obowiązek ten obciążał już wyłącznie przewoźnika (ubezpieczonego) bez pośrednictwa zleceniodawcy. Również i ta okoliczność uszła uwadze Sądu I instancji. Podczas gdy dopiero po ustaleniu powyższego należało przystąpić do wnikliwej analizy dokumentacji płacowej.

Materiał dowodowy, który zgromadził Sąd Okręgowy w zakresie ustalenia faktycznego odprowadzenia w spornym okresie składek oraz ich wysokości jest szczątkowy. Są to właściwie karty płac wyłącznie za lata 1988-89, na podstawie których w żaden sposób nie można wywieść nawet jednoznacznej podstawy wymiaru składek. Są to: karta rozliczeniowa za okresy od 1.02.1989r. do 30.06.1989r. (ze wskazaną podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia w kwocie 13350 zł miesięcznie), od 1.07.1989r. do 30.09.1989r. (ze wskazaną podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia w kwocie 16575 zł miesięcznie), od 1.10.1989r. do 31.12.1989r. (ze wskazaną podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia w kwocie 28500 zł miesięcznie), od 1.01.1990r. do 28.02.1990r. (ze wskazaną podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia w kwocie 47700 zł miesięcznie), od 1.031990r. (ze wskazaną podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia w kwocie 99800 zł miesięcznie) - (k. 1 akt ZUS z symbolem TO-4200). Dalsze dokumenty to m.in. zaświadczenie z dnia 15.01.1991r. (k.65 akt kapitału początkowego z 2003r., k. 66 akt ZUS plik I) , legitymacja ubezpieczeniowa (wpisy z 7.2.1990r., 9.10.1991r., 4.05.1992r., 11.04.1994r. - k. 7 akt kapitału początkowego z 2003r.).

Sąd Okręgowy ostatecznie w ogóle nie sprecyzował, na jakiej podstawie przyjął za udowodniony fakt odprowadzania składek oraz w jakiej wysokości. Ogólnikowo tylko podał, że na podstawie ww. dokumentów oraz zeznań świadków przyjął sporne okresy za składkowe. Podkreślić przy tym trzeba, że w zakresie wysokości podstaw wymiaru składek za sporne lata występują rozbieżności. Listy płac wskazują na różne podstawy wymiaru składek w kolejnych miesiącach na przestrzeni lat. Te konkretne wpisy w legitymacji ubezpieczeniowej, nie są dowodem opłacania składek na ubezpieczenia społeczne, a jedynie potwierdzają zatrudnienie ubezpieczonego.

J. C. domagał się ponownego ustalenia kapitału początkowego poprzez zwiększenie okresu składkowego - wskutek doliczenia zatrudnienia w przedsiębiorstwie (...). Zatem zgodnie z art. 6 § 2 k.p.c. ubezpieczony był zobowiązany co do tych przesłanek przytoczyć wszystkie okoliczności i dowody. W ocenie Sądu Apelacyjnego z pogłębioną wnikliwością ocenić należało zaoferowany materiał dowodowy, albowiem okoliczność odprowadzania składek wymaga dowodów pewnych oraz jednoznacznych i nie ma tu miejsca na domniemania faktyczne, czy ustalanie hipotetyczne. Utrwalone jest w orzecznictwie stanowisko, iż wynagrodzenie stanowiące podstawę wymiaru składki musi być wykazane przez osobę ubezpieczoną w sposób pewny, brak jest bowiem unormowań, w bezwzględnie obowiązujących przepisach prawa ubezpieczeń społecznych, pozwalających na ustalenie tego wynagrodzenia w sposób przybliżony lub prawdopodobny.

W tej sytuacji Sąd Okręgowy ponownie rozpoznający sprawę ustali czy istniejące dokumenty potwierdzają fakt odprowadzania składek oraz ich wysokość, następnie wskaże, w oparciu o konkretnie określone i przywołane przepisy prawa, czy J. C. przysługuje prawo do ponownego ustalenia wysokości kapitału początkowego poprzez zwiększenie okresu składkowego.

Mając na uwadze przedstawione ustalenia i rozważania Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Szczecinie, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego (art. 108 § 2 k.p.c.).

Barbara Białecka Romana Mrotek Urszula Iwanowska