Pełny tekst orzeczenia

sygn. XXV C 1317/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 listopada 2019 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący SSR (del.) Kamil Gołaszewski

Protokolant Katarzyna Konarzewska

po rozpoznaniu 21 października 2019 roku na rozprawie w Warszawie

sprawy z powództwa D. J.

przeciwko (...) sp. z o.o. w W.

przy udziale interwenienta ubocznego po stronie pozwanej (...) SA w W.

o zadośćuczynienie w kwocie 80 000 zł i odszkodowanie w kwocie 79 741,06 zł

I.  zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz D. J., tytułem zadośćuczynienia, kwotę 60 000 zł (sześćdziesiąt tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 21 maja 2017 roku do dnia zapłaty.

II.  zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz D. J., tytułem odszkodowania, kwotę 42 241,06 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie:

1)  od kwoty 42 227,20 zł (czterdzieści dwa tysiące dwieście dwadzieścia siedem złotych dwadzieścia groszy) za okres od 21 maja 2017 do dnia zapłaty,

2)  od kwoty 13,86 zł (trzynaście złotych osiemdziesiąt sześć groszy) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 5 września 2017 roku do dnia zapłaty;

III.  w pozostałym zakresie oddala powództwo;

IV.  zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz D. J. kwotę 6 769,92 zł (sześć tysięcy siedemset sześćdziesiąt dziewięć złotych dziewięćdziesiąt dwa grosze) tytułem kosztów procesu, w tym kwotę 2 629,10 zł (dwa tysiące sześćset dwadzieścia dziewięć złotych dziesięć groszy) tytułem kosztów zastępstwa procesowego;

V.  oddala wniosek interwenienta o zasądzenie kosztów procesu;

VI.  nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie, tytułem kosztów sądowych:

1)  od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. kwotę 305,06 zł (trzysta pięć złotych sześć groszy),

2)  od D. J. kwotę 171,56 zł (sto siedemdziesiąt jeden złotych pięćdziesiąt sześć groszy).

sygnatura akt XXV C 1317/17

UZASADNIENIE

W dniu 13 lipca 2017 r. D. J. wniosła do Sądu pozew o zapłatę skierowany przeciwko (...) sp. z o.o. z siedzibą w W.. Powódka domagała się zasądzenia na swoją rzecz kwoty 159 741,06 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 159 727,20 zł od dnia 21 maja 2017 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 13,86 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a ponadto kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu powódka wskazała, że w związku z wypadkiem, któremu uległa w hotelu prowadzonym przez pozwanego dochodzi zapłaty kwoty 42 227,20 zł tytułem kosztów zabiegów leczniczych spowodowanych wypadkiem i tytułem kosztu usługi hotelowej, z której powódka wskutek tego, że uległa wypadkowi nie mogła wraz z mężem skorzystać, a ponadto zapłaty kwoty 37 500 zł tytułem odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu i kwoty 80 000 zł tytułem zadośćuczynienia (pozew k. 2-10).

Pozwany (...) sp. z o.o. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, wskazując, że pozwana nie ponosi winy za wypadek, któremu uległa powódka (odpowiedź na pozew k.93-99).

Pismem z dnia 9 listopada 2017 r. (...) SA zgłosiło wstąpienie do sprawy w charakterze interwenienta ubocznego, przystępując do strony pozwanej i wnosząc o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na rzecz interwenienta kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

25 maja 2016 r. powódka D. J. przeszła badanie USG gruczołów piersiowych, które wykazało potrzebę kolejnych badań (wynik badania k.208).

Między 26 a 29 maja 2016 r. powódka D. J. oraz jej mąż, R. J. mieli rezerwację pobytu w Hotelu (...) we W. prowadzonym przez pozwanego. Koszt pobytu wynosił 2 437,20 zł (rezerwacja hotelowa k.22-24, okoliczność niesporna).

Powódka zameldowała się z mężem w Hotelu (...) 26 maja 2016 r. ok. godz. 13.00. Była to pierwsza wizyta powódki i jej męża w tym hotelu. Po obiedzie powódka udała się z mężem do strefy (...). Tam powódka udała się w kierunku basenu, zaś jej mąż na siłownię (przy czym oboje jedynie oglądali pomieszczenia, a nie korzystali z nich). Następnie poszli oni obejrzeć grotę solną, a gdy wracali powódka poślizgnęła się na kałuży wody. W korytarzu, gdzie doszło do wypadku panował półmrok. W czasie wypadku powódka miała na nogach hotelowe kapcie. Mąż powódki zgłosił wypadek do recepcji, zaś pracownicy zabrali powódkę do miejsca, gdzie odbywają się masaże. Po wypadku od razu było widać, że powódka doznała poważnej kontuzji, nie będąc w stanie się położyć. Obsługa hotelu wezwała karetkę, która zawiozła powódkę do szpitala (zeznania świadka R. J. k.165 verte – 166, karta informacyjna leczenia szpitalnego k.29, karta medycznych czynności ratunkowych k.34, zeznania świadka M. S. k.373 verte, zeznania świadka T. B. k.374, zeznania powódki k.536-537, 539).

W wyniku wypadku powódka doznała złamania wieloodłamowego pogłowowego kości ramiennej lewej z przemieszczeniem (opinia biegłego ortopedy k.408-456).

W strefie (...), w której doszło do wypadku znajduje się basen, salka fitness, sauny i grota solna. Strefa nie jest bardzo duża. Korytarz strefy jest odgrodzony od basenu drzwiami, zaś od pryszniców ścianką. Kiedy goście wyjdą z basenu lub spod prysznica istnieje możliwość, iż może na podłodze pozostać woda. Podłoga korytarza jest marmurowa, gładkoszlifowana, niewoskowana, matowa. Od kilku lat na podłodze naklejono pasy antypoślizgowe, aby zapobiec ślizganiu się. Strefa jest słabo oświetlona. Przy wejściu do strefy wisi regulamin, w którym znajduje się informacja, że podłoga w strefie może być śliska i że w strefie należy się poruszać w klapkach. Ponadto przy wejściu do strefy znajdują się słabo widoczne infografiki informujące, że podłoga w strefie może być śliska. W dniu wypadku w strefie pracowały dwie osoby – jedna znajdowała się w recepcji strefy, zaś druga wykonywała masaż w gabinecie. W dniu wypadku przed wejściem pracownika do gabinetu na podłodze korytarza nie było wody. Do obowiązków pracowników strefy Spa należy dbanie o to, aby podłoga była sucha. Jeśli jest mokra usuwają one wodę ściągaczkami i mopem. Osoby te pełnią obowiązki głównie na recepcji, natomiast co jakiś czas przeglądają całą strefę. Osoby te mogą wezwać do wyczyszczenia strefy osoby sprzątające. Codziennie po zamknięciu Spa jest wysyłana ekipa sprzątająca, która dokładnie czyści strefę. W dniu wypadku w strefie nie było szczególnie dużo gości. W strefie Spa, poza wypadkiem powódki, zdarzył się jeszcze jeden wypadek, przy basenie (zdjęcie k.25, zeznania świadka M. S. k.373-373 verte, zeznania świadka T. B. k.374, zeznania świadka A. N. k.374, zeznania świadka A. Ż. k.374 verte-375, zeznania powódki k.537).

Z hotelu powódka została przewieziona karetką do (...) Szpitala (...) SP ZOZ we W., skarżąc się na ból i zniesienie ruchomości stawu barkowo-ramiennego lewego. W szpitalu zdiagnozowano u powódki złamanie nasady bliższej kości ramiennej lewej. Powódka nie wyraziła zgody na proponowaną hospitalizację i leczenie operacyjne w szpitalu wobec czego założono jedynie transportowe unieruchomienie kończyny górnej lewej (opatrunek miękki Dessaulta) (karta informacyjna leczenia szpitalnego k.29, oświadczenie pacjenta k.32, historia choroby k.35, zeznania świadka R. J. k.165 verte).

Powódka odmówiła poddania się operacji we (...) szpitalu, ponieważ powódka musiała być w W. na badaniach w związku ze zdiagnozowanym u powódki bezpośrednio przed wyjazdem do W. nowotworem piersi, zaś lekarze nie potrafili odpowiedzieć jak długi będzie pobyt powódki w szpitalu. Do tego mąż powódki dużo podróżuje i wyjeżdża w delegacje. W rozmowie telefonicznej znajomy lekarz wskazał powódce, że operację powinien przeprowadzić specjalista. Lekarz ze szpitala zobowiązał się tak przygotować powódkę, aby mogła przetrwać podróż do W. (zeznania świadka R. J. k.165 verte – 166, zeznania powódki k.537).

W dniu 27 maja 2016 r. powódka zgłosiła się do Ambulatorium (...) w W.. Po zdjęciu unieruchomienia ujawnił się masywny obrzęk i rozlana tkliwość okolicy złamania. W przychodni zdiagnozowano przemieszczone podgłowowe złamanie końca bliższego kości ramiennej lewej oraz skierowano powódkę do leczenia operacyjnego (karta informacyjna leczenia ambulatoryjnego k.36, wynik badania tomografii komputerowej k.38).

W dniu 28 maja 2016 r. przeprowadzono u powódki zabieg otwartej repozycji i stabilizacji złamania za pomocą płyty P.. Kończynę zabezpieczono w ortezie przywiedzeniowej. W dniu 30 maja 2016 r. wypisano powódkę z zaleceniami utrzymania unieruchomienia w ortezie lub na temblaku zdejmowanym do rehabilitacji, chłodzenie okolicy operowanej co 2 h przez 15 min., wysokie przeciwobrzękowe układanie kończyny, przyjmowanie leków, w tym przeciwbólowych, zmiany opatrunku co 2-3 dni, fizjoterapii 3 razy w tygodniu wg zaleceń oraz badania i wizyty kontrolne (karta informacyjna leczenia szpitalnego k.39).

2 czerwca 2016 r. powódka poddała się biopsji cienkoigłowej piersi (wynik badania k.205, informacja dla pacjenta k.206).

8 czerwca 2016 r. rozpoznano u powódki nowotwór złośliwy sutka (wynika badania k.203).

W dniu 8 czerwca 2016 r. powódka zgłosiła się na wizytę kontrolną do (...), wskazując, że nie odczuwa dolegliwości bólowych w codziennym funkcjonowaniu, chociaż ból czasami utrudnia jej zasypianie, a ponadto pojawił się siniak w okolicy łokcia, który bywa tkliwy i bolesny oraz ucieplony. Powódka wskazała, że uczęszcza na rehabilitację 3 razy w tygodniu. W badaniu klinicznym okolica operowana z miernym obrzękiem, bez tkliwości. Rany zagojone prawidłowo, bez cech zapalenia. W okolicy w rzucie końca bliższego kości łokciowej widoczne zasinienie odpowiadające organizującemu się krwiakowi, który spłynął z okolicy złamania. Tkliwość tej okolicy z miernym obrzękiem. Zakres ruchomości w stawie ramiennym ograniczony bólem i obawą. Powódka broniła się przed ruchem, podnosząc bark razem z usztywnioną łopatką. W zakresie stawu łokciowego bez odchyleń, zakres ruchomości pełny, niebolesny. Wykonano toaletę rany, nie zakładając ponownie opatrunków. Zalecono powódce kontynuację rehabilitacji i smarowanie okolicy schodzącego zasinienia. Poinformowano o braku przeciwwskazań do swobodnego ułożenia powódki na stole operacyjnym w związku z zabiegiem usunięcia zmiany onkologicznej z piersi prawej (karta konsultacji ortopedycznej k.42-43).

W związku ze zdiagnozowanym rakiem piersi prawej, w dniu 27 czerwca 2016 r. powódka przeszła operację lokalizacji i tumorektomii prawostronnej, biopsji węzła wartowniczego pachy prawej (karta informacyjna k.59).

W dniu 6 lipca 2016 r. powódka zgłosiła się na wizytę kontrolną do (...), wskazując, że funkcjonuje dosyć dobrze, ale też skarżąc się na dolegliwości bólowe oraz ograniczenie zakresu ruchomości. W badaniu klinicznym blizna pooperacyjna wygojona bardzo dobrze, powódka nie odczuwała palpacyjnie większych dolegliwości bólowych. Pojawiły się niewielkie zaniki mięśniowe. Stwierdzono tkliwość na przebiegu płyty oraz w rzucie mięśnia nadgrzebieniowego i naramiennego. Zakres ruchomości stawu ramiennego lewego: odwiedzenie 30 st., zgięcie 30 st., rotacja zewnętrzna 0, rotacja wewnętrzna do linii pośredniej. Wykonane badanie RTG wykazało postępujące cechy zrostu. Zalecono odstawienie i nieużywanie temblaka (karta konsultacji ortopedycznej k.44, wynik badania RTG k.45).

W dniu 24 sierpnia 2016 r. powódka zgłosiła się na wizytę kontrolną, wskazując, że funkcjonuje dobrze, regularnie się rehabilituje, ale też skarżąc się na epizodyczne dolegliwości bólowe okolicy mięśnia naramiennego oraz ograniczenie zakresu ruchomości. W badaniu klinicznym ograniczenie zakresu ruchomości, izolowane odwiedzenie ok. 80 st., izolowane zgięcie ok. 45 st., rotacja zewnętrzna 45 st., wewnętrzna do wysokości paska. Wykonane badanie RTG wykazało postępujące cechy zrostu. Zalecono dalszą mobilizację zakresu ruchomości, ćwiczenia z fizjoterapeutą i własne (karta konsultacji ortopedycznej k.47, wynik badania RTG k.46).

Od 1 czerwca do 22 lipca 2016 r. powódka poddała się 20 zabiegom rehabilitacyjnym, od 25 lipca do 29 września 2016 r. – 20 zabiegom, od 3 października 2016 r. do 13 kwietnia 2017 r. kolejnym 20 zabiegom. Łącznie od 1 czerwca 2016 r. do 7 grudnia 2017 r. powódka odbyła 65 zajęć rehabilitacyjnych w (...) (karty zabiegów rehabilitacyjnych k.48-53, zaświadczenie k.548).

W wyniku wypadku u powódki powstał uszczerbek na zdrowiu w wysokości 10 % zgodnie z tabelą do załącznika do Rozporządzenia Ministra Pracy z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku oraz postępowaniu o wypłatę jednorazowego odszkodowania (opinia biegłego ortopedy k.452).

Powódka odczuwała negatywne skutki przedmiotowego wypadku w dużym stopniu w okresie leczenia ortopedycznego, tj. od 26 maja 2016 r. do 22 lipca 2016 r. W okresie do 29 września 2016 r. powódka odczuwała skutki wypadku w stopniu umiarkowanym, zaś od tego dnia do chwili obecnej powódka odczuwa skutki wypadku w stopniu nieznacznym. Powódka ma bliznę pooperacyjną na przednio-przyśrodkowej obręczy barkowej lewej o długości 11 cm, zaniki mięśnia naramiennego lewej kończyny górnej, trzeszczenie ruchowe obręczy barkowej lewej, bóle przy wykonywaniu ruchu biernego, ograniczenie zakresu ruchomości barku lewego przy wykonywaniu ruchu biernego – zgięcie 80 stopni, nieznacznie ograniczone odwiedzenie – 85 stopni, rotacja zewnętrzna – 40 stopni, rotacja wewnętrzna – 80 stopni, przy czym całkowity zakres ruchomości stawu barkowego u zdrowego człowieka wynosi: odwodzenie z unoszeniem łopatki od 0 do 180 stopni, zgięcie z unoszeniem łopatki id 0 do 150 stopni, rotacja zewnętrzna od 0 do 150 stopni, rotacja wewnętrzna od 0 do 110 stopni (opinia biegłego ortopedy k.408-452, pisemna opinia uzupełniająca k. 511-514, ustna opinia uzupełniająca k.559).

Po operacji powódka nie mogła się sama ubrać, uczesać, umyć (zeznania świadka R. J. k.165 verte).

Powódka uczęszczała na fizjoterapię do 2018 r. Przez rok po operacji powódka nie mogła podróżować. Obecnie powódka nie może długo dźwigać kontuzjowaną ręką, odczuwa w niej ból na zmianę pogody (zeznania świadka R. J. k.166).

Przed wypadkiem powódka prowadziła aktywny tryb życia, na co składały się częste zakupy, sprzątanie, podróże. Powódka podróżowała do M. do córek i do rodziców do B. (zeznania powódki k.538).

Powódka jest praworęczna (zeznania świadka R. J. k.166).

W związku z leczeniem złamania kości ramiennej powódka została obciążona przez (...) fakturami na łączną kwotę 29 790 zł. Ponadto powódka poniosła koszt masażu mięśni obręczy barkowej i karku oraz masażu odcinka szyjnego i lędźwiowego kręgosłupa w łącznej kwocie 10 000 zł oraz koszt udostępnienia dokumentacji medycznej w kwocie 13,86 zł (faktury VAT k.64-79, rachunki k.80, 82, faktura k.83).

Nie było gwarancji, że usługi i zabiegi, którym została poddana powódka w (...) mogły zostać wykonane w ramach świadczeń finansowanych ze środków NFZ (opinia biegłego ortopedy k.453).

Rezygnacja powódki z leczenia operacyjnego w (...) Szpitalu (...) SP ZOZ we W. nie miała wpływu na jej stan zdrowia i przebieg leczenia i rehabilitacji (opinia biegłego ortopedy k.453).

Występujące u powódki schorzenia niezwiązane z wypadkiem z dnia 26 maja 2016 r., w tym choroba nowotworowa, nie miały wpływu na skutki wypadku. Jednakże przebyte przez powódkę złamanie może sprzyjać tworzeniu zmian zwyrodnieniowych (opinia biegłego ortopedy k.453, ustna opinia uzupełniająca k.559).

Leczenie rehabilitacyjne jest medycznie uzasadnione. Czas oczekiwania na leczenie rehabilitacyjne może wynosić od 1 miesiąca do 2-3 lat, przy czym rozpoczęcie zabiegów w ciągu miesiąca jest bardzo trudne (ustna opinia uzupełniająca k.559).

Powódka została zgłoszona do ubezpieczenia zdrowotnego w ZUS od dnia 1 czerwca 2016 r. (pismo NFZ z 27.02.2019 r. k.489).

Pismem z dnia 9 maja 2017 r. doręczonym pozwanemu 12 maja 2017 r. powódka wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 159 727,20 zł w terminie 7 dni od otrzymania wezwania tytułem odszkodowania i zadośćuczynienia wynikających z rozstroju zdrowia doznanego w wyniku wypadku, jakiemu uległa powódka w prowadzonym przez pozwanego Hotelu (...) (wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem nadania i odbioru k.84-87).

Przebieg i okoliczności wypadku z dnia 26 maja 2019 r. sąd ustalił na podstawie zeznań świadków i powódki, które zasadniczo spójnie przedstawiały przebieg i okoliczności wypadku. Świadkowie nie potrafili odpowiedzieć na pytanie, czy pasy antypoślizgowe, które obecnie znajdują się na posadzce strefy (...) były założone na niej również w chwili wypadku. Okoliczność tę należy więc uznać za nieudowodnioną na ryzyko pozwanego, który w procesie mógł się powoływać na tę okoliczność na dowód dochowania staranności w zabezpieczeniu gości hotelu przez wypadkiem.

Okoliczności skutków zdrowotnych wypadku z dnia 26 maja 2019 r. Sąd ustalił w oparciu o załączone do akt niniejszej sprawy dokumentację lekarską i inne dokumenty oraz opinię biegłego, a uzupełniająco również o zeznania powódki oraz jej męża. Opinię biegłego ortopedy wraz z opiniami uzupełniającymi sąd uznał za logiczne, spójne i rzetelne, nie znajdując podstaw do odmawiania im wiarygodności. W związku z tym Sąd postanowił oddalić wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego oraz o zwrócenie się do (...) Szpitala (...) z zapytaniem dotyczącym możliwości leczenia powódki (postanowienie dowodowe k.560).

Sąd zważył co następuje:

Odpowiedzialność odszkodowawcza na podstawie art. 415 kc powstaje w przypadku zaistnienia szkody wywołanej bezprawnym zawinionym czynem. Co do zasady przesłankami zasądzenia odszkodowania są więc:

-

szkoda;

-

bezprawny czyn, z którym wiąże się powstanie szkody;

-

związek przyczynowy pomiędzy szkodą a czynem;

-

zarzucalność działania sprawczego, tj. wina.

Zasadniczą sporną pomiędzy stronami przesłanką odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku jakiemu uległa powódka w dniu 26 maja 2016 r. były bezprawność czynu pozwanego oraz możliwość przypisania mu winy za naruszenie reguł powinnego zachowania. Analiza tych zagadnień wymaga w pierwszej kolejności określenia zachowania pozwanego, które miało spowodować szkodę po stronie powódki. Biorąc pod uwagę okoliczności faktyczne sprawy, uznać należy, że zachowanie pozwanego, z którego wynikła szkoda polegało na dopuszczeniu przez pozwanego do powstania i trwania okoliczności, które obiektywnie stworzyły ryzyko poślizgnięcia się i upadku powódki na korytarzu strefy (...). Na okoliczności te składały się śliska marmurowa posadzka strefy, sąsiedztwo korytarza strefy z basenem i prysznicami umożliwiające zamoczenie posadzki, nieusunięcie wody z posadzki w miejscu, w którym doszło do wypadku, słabe oświetlenie korytarza i brak wyraźnych ostrzeżeń o śliskiej posadzce.

Jak wskazuje orzecznictwo i doktryna bezprawność w kontekście art. 415 kc polega na przekroczeniu mierników i wzorców wynikających z wyraźnych przepisów lub zwyczajów, lub na naruszeniu zasad współżycia społecznego (zob. np. wyrok SN z dnia 21 maja 2015 r., IV CSK 539/14). W kontekście rozpoznawanej sprawy nie da się wyróżnić przepisów określających sposób urządzania i utrzymania hoteli lub stref spa. Jakkolwiek bowiem istnieją regulacje ustalające warunki techniczne budynków (np. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie) to nie dotyczą one budynków już istniejących. Wobec zaś niemożności ustalenia w oparciu o zgromadzone w aktach sprawy dowody, kiedy budynek hotelu lub strefa spa były budowane lub przebudowywane, nie można ustalić, czy po stronie pozwanego nastąpiło naruszenie jakichkolwiek przepisów prawa budowlanego.

W związku z powyższym bezprawność zachowania pozwanego należy oceniać pod kątem naruszenia zwyczajowo przyjętych zasad postępowania. Uznać zaś należy, że osoba zajmująca dany lokal lub budynek jest obowiązana na podstawie przepisów o czynach niedozwolonych do naprawienia szkody wyrządzonej innej osobie na skutek urządzenia i utrzymania mieszkania lub budynku w stanie odbiegającym o powszechnie przyjętych zasad, jeżeli stan ten stwarza zagrożenie dla życia lub zdrowie. Pogląd taki w kontekście zajmowania mieszkania wypowiedział Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 kwietnia 1986 r. (IV CR 44/86, OSNCP 1987 nr 5-6, poz. 84), wskazując między innymi, że zwyczajowo przyjęte i rozpowszechnione czynności mające na celu podniesienie walorów użytkowych i estetycznych mieszkania, takie jak pokrycie lakierem podłogi w przedpokoju i położenie na niej chodnika nie są bezprawne, jako że z reguły nie prowadzą one do wyrządzenia szkody. Jedynie szczególne okoliczności działania pozwanego mogłyby wskazywać na jego winę. Po pierwsze, byłoby tak, gdyby do polakierowania podłogi użył on, zamiast jednego ze środków w tym celu zwykle stosowanych, środka powodującego szczególną śliskość podłogi. Po drugie, winą pozwanego mogłoby być położenie na polakierowanej podłodze chodnika, którego rozmiary i inne właściwości oraz sposób ułożenia nie zapewniały odpowiedniej stabilności.

Uogólniając powyższy schemat rozumowania Sądu Najwyższego, uznać należy, że dopuszczalne jest takie urządzenie mieszkania, budynku, które nie stwarza szczególnego zagrożenia wyrządzenia szkody korzystającym z nich. Wszystkie zaś działania w zakresie urządzenia mieszkania/budynku, które prowadzą do podwyższenia takiego zagrożenia należy już uznać za bezprawne.

W okolicznościach przedmiotowej sprawy uznać należy, że pozwany doprowadził do powstania systemu okoliczności, które razem wzięte stwarzały istotne zagrożenie wyrządzenia szkody osobom korzystającym ze strefy (...) w hotelu prowadzonym przez pozwanego, co stanowi czyn bezprawny.

Jakkolwiek bowiem nie można uznać za samo w sobie bezprawne wyłożenie posadzki marmurem, który jest materiałem raczej śliskim, to jednak wyłożenie takim materiałem posadzki w miejscu stwarzającym szczególne zagrożenie poślizgnięcia się, tj. w sąsiedztwie basenu i pryszniców stanowi już działanie potencjalnie bezprawne. Sąsiedztwo to sprawiało, że na korytarzu strefy Spa co jakiś czas występowała woda. Biorąc pod uwagę, że w takiej strefie nie jest zwyczajowo przyjęte poruszanie się w butach antypoślizgowych, tylko, tak jak na przykład w przypadku powódki, w klapkach lub kapciach ryzyko poślizgnięcia się w strefie Spa było co najmniej zauważalne. Potwierdzało to również zachowanie samego pozwanego, który zdecydował się na wyłożenie posadzki paskami antypoślizgowymi. Przy tym pozwany nie wykazał jednak, że znajdowały się one na podłodze w chwili wypadku powódki.

W związku z zagrożeniem poślizgnięcia się na posadzce strefy Spa należałoby oczekiwać od pozwanego przynajmniej wyraźnego ostrzeżenia gości hotelowych o takim zagrożeniu i umożliwienia im dostrzeżenia realnego zagrożenia zawczasu. Tymczasem pozwany nie umieścił w samej strefie Spa ani przed nią stosownych ostrzeżeń o zagrożeniu poślizgnięcia się. Ostrzeżenie umieszczone w regulaminie oraz na słabo widocznych infografikach przy wejściu do strefy należy uznać za niewystarczające, ponieważ goście strefy mają prawo oczekiwać, że wchodzą do miejsca bezpiecznego, a jeśli tak nie jest, że zostaną o tym wyraźnie i zawczasu ostrzeżeni. Należy dalej uznać, że regulamin nie jest właściwym miejscem do umieszczania ostrzeżeń o niebezpieczeństwie, jeśli wejście do strefy nie jest nieodłącznie związane z zapoznaniem się z nim.

Ponadto poza samym ostrzeżeniem o niebezpieczeństwie należy zapewnić gościom takie warunki, aby mogli dostrzec okoliczności stwarzające szczególne niebezpieczeństwo poślizgnięcia się, tak aby mogli go uniknąć. W tym celu należy zapewnić w strefie oświetlenie o takim natężeniu, aby umożliwiało dostrzeżenie kałuży wody znajdującej się na posadzce. Sama wiedza o istnieniu zagrożenia nie wystarcza bowiem do uniknięcia zagrożenia, jeśli nie można go dostrzec. Tymczasem w strefie Spa oświetlenie było bardzo słabe, wobec czego dostrzeżenie, że na podłodze znajduje się kałuża było co najmniej utrudnione.

Podsumowując uznać należy, że pozwany dopuścił się bezprawnego czynu w postaci takiego urządzenia strefy (...) Hotelu (...), które stwarza szczególne zagrożenie wyrządzenia szkody korzystającym z tej strefy, co doprowadziło do poślizgnięcia się i upadku powódki na podłogę w dniu 16 maja 2016 r. Pozwany ponosi winę za zaistnienie tego zdarzenia, ponieważ, mając możliwość, nie przedsięwziął wystarczających środków w celu zmniejszenia ryzyka poślizgnięcia się w strefie Spa.

Zakres roszczenia powódki o naprawienie szkody wyznacza art. 444 § 1 zd. 1 kc, zgodnie z którym w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Zawarte w tym przepisie pojęcie „wszelkie wynikłe koszty” należy interpretować szeroko, mając na uwadze realizację przyjętej w polskim prawie zasady pełnego naprawienia szkody (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 września 2007 r., III CSK 109/07). Zastosowanie tej zasady powinno prowadzić do restytucji stanu poprzedniego, a jeśli jego przywrócenie nie jest możliwe, zastąpienie stanu dawnego stanem, w którym poszkodowanemu zostaną zapewnione warunki życiowe zbliżone do tych, jakie miał przed wyrządzeniem mu uszczerbku (tak SN w wyroku z dnia 9 stycznia 2008 r., II CSK 425/07, OSNC - Zb. dodatkowy 2008 nr D, poz. 99). W orzecznictwie Sądu Najwyższego ogranicza się jednak rozmiary obowiązku pokrycia "wszelkich kosztów" wymaganiem, aby ich żądanie było konieczne i celowe. Kosztami takimi mogą być również koszty leczenia oraz rehabilitacji poszkodowanego niefinansowane ze środków publicznych (Uchwała Składu Siedmiu Sędziów SN z dnia 19 maja 2016 r., III CZP 63/15, OSNC 2016 nr 11, poz. 125, str. 10).

W związku z powyższym uznać należy, że powódce należy się zwrot kosztów poniesionych przez nią w związku z leczeniem złamanej ręki w zakresie wszystkich poniesionych przez nią kosztów, tj. kwoty 39 803,86 zł. Zarówno operacja ręki w prywatnym szpitalu, jak i następnie prywatna rehabilitacja powódki były celowe i uzasadnione zważywszy na to, że doprowadziły one do znacznej poprawy stanu zdrowia powódki, a nadto, że powódka nie była ubezpieczona w ramach publicznego systemu służby zdrowia do dnia 1 czerwca 2016 r., następnie zaś wymagała rehabilitacji, której uzyskanie w ramach publicznej służby zdrowia było niemożliwe w rozsądnym terminie. Za celowy należy też uznać koszt uzyskania dokumentacji medycznej przez powódkę.

Z kolei opłacony koszt pobytu powódki i jej męża w hotelu w kwocie 2 437,20 zł nie stanowi szkody powódki związanej z wypadkiem, ponieważ nie miał z wypadkiem związku, ale został poniesiony jeszcze przed jego zaistnieniem. Nie może zatem zostać powódce zwrócony w ramach odszkodowania za skutki wypadku. Ewentualna inna kwalifikacja prawna tego wydatku nie wpływa na zasadność roszczenia o jego zwrot, ponieważ roszczenie to, niezależnie czy zakwalifikujemy je jako szkodę z innego tytułu czy bezpodstawne wzbogacenie, przysługuje temu, kto faktycznie ten wydatek poniósł. Okoliczność ta nie została zaś w procesie wykazana.

Oprócz zwrotu poniesionych przez powódkę kosztów leczenia i zadośćuczynienia za krzywdę powódka domagała się również zasądzenia kwoty 37 500 zł tytułem odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu. Powódka nie wskazała podstaw faktycznych i prawnych swego roszczenia. Lakoniczne uzasadnienie tego żądania każe przypuszczać, że powódka wywodzi istnienie po swej stronie roszczenia o zapłatę quasi-ryczałtowego odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu zależny od stopnia tego uszczerbku, analogicznego do jednorazowego odszkodowania przysługującego na podstawie ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Roszczenie takie nie przysługuje jednak poszkodowanemu od sprawcy szkody na podstawie przepisów kodeksu cywilnego. Zgodnie bowiem z art. 361 § 2 kc naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Dodatkowo zgodnie z art. 444 § 2 kc jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. Sam uszczerbek na zdrowiu bez wskazania jego konsekwencji w majątku poszkodowanego nie powoduje zatem powstania po stronie poszkodowanego jakichkolwiek roszczeń. Tym samym roszczenie o zasądzenie odszkodowania w kwocie 37 500 zł podlegało oddaleniu.

Zgodnie z art. 445 § 1 w zw. z art. 444 kc w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Ustawodawca zaniechał wskazania kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia i przez posłużenie się klauzulą generalną (suma odpowiednia) pozostawił je uznaniu sądów. Orzecznictwo sądowe wskazuje jednak, że zadośćuczynienie ma stanowić przybliżony ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej, obejmując wszystkie cierpienia psychiczne i fizyczne, doznane jak i te, których wstąpienie w przeszłości jest spodziewane (zob. np. wyrok SN z dnia 14 czerwca 2018 r., V CSK 344/17). Wysokość przyznanej sumy powinna być nadto tak ukształtowana, aby, mimo niepełnej kompensacji z uwagi na brak możliwości przywrócenia do stanu poprzedniego, była zauważalna i przynosiła poszkodowanemu satysfakcję. Jeśli w przekonaniu poszkodowanego wysokość przyznanej mu tytułem zadośćuczynienia sumy pieniężnej będzie satysfakcjonująca to należy stwierdzić, że zastosowany środek spełnił także przypisywaną mu funkcję kompensacyjną (wyrok SN z dnia 22 listopada 2017 r., IV CSK 8/17).

Pomocniczo judykatura wskazuje podstawowe kryteria, jakimi powinien kierować się sąd ustalając wysokość zadośćuczynienia. Są to: rodzaj, charakter i długotrwałość cierpień fizycznych, ich intensywność i nieodwracalność ich skutków, cierpienia psychiczne związane zarówno z cierpieniami fizycznymi, jak i w razie ich nieodwracalności ze skutkami, jakie wywołują w sferze życia prywatnego i zawodowego, jak również wiek poszkodowanego, utrata szans na normalne życie, rozwój zainteresowań i zamierzonych celów, poczucie bezradności, utrata zdolności do pracy (zob. np. wyrok SN z dnia 22 listopada 2017 r., IV CSK 8/17).

Postępowanie dowodowe wykazało, że przeżyty wypadek spowodował wystąpienie u powódki dolegliwości bólowych, które przez kilka tygodni po wypadku mogły być znaczne, a później stopniowo się zmniejszały. Obecnie powódka może odczuwać nieznaczne dolegliwości bólowe związane z wypadkiem. Obecnie nieznacznie ograniczona jest również ruchomość stawu barkowego, jak również widoczna jest blizna na ciele powódki. Przez pewien czas po wypadku powódka nie mogła również samodzielnie funkcjonować. Obecnie powódka nie może przez dłuższy czas dźwigać lewą ręką, co nieznacznie ogranicza jej aktywność. Zatem obecnie skutki doznanego wypadku w minimalnym tylko stopniu utrudniają powódce normalne, typowe funkcjonowanie w społeczeństwie – skutki zdrowotne wypadku nie są ani intensywne, ani rozległe, ani bardzo widoczne na pierwszy rzut oka. W związku z tym sąd ocenił należne powódce zadośćuczynienie na kwotę 60.000 zł.

Przyznając powyższe należności sąd uznał, że wobec nieobjęcia powódki ubezpieczeniem zdrowotnym w dacie zdarzenia, jak również wobec treści opinii biegłego, z której jednoznacznie wynika, że odmowa poddania się leczeniu we W. i podróż do W. nie miały wpływu na stan zdrowia i konsekwencje wypadku, brak jest podstaw by doszukiwać się u powódki jakiegokolwiek przyczynienia się do powstania i wysokości szkody, a tym bardziej aby obciążać powódkę obowiązkiem poddania się leczeniu we W.. Stąd też wniosek o ustalenie kosztów przeprowadzenia zabiegu u osoby nieubezpieczonej w (...) Szpitalu Klinicznym został oddalony, jako nieistotny dla rozstrzygnięcia. Koszty przeprowadzenia zabiegu w tym szpitalu nie mogą również ograniczać wysokości odpowiedzialności pozwanego, gdyż poszkodowany nie ma obowiązku naprawienia szkody (w tym przypadku – poddania się leczeniu) w placówce oferującej najtańsze usługi, zaś strona pozwana nie przedstawiła twierdzeń ani wniosków dowodowych, które zmierzałyby do wykazania, że dokonany przez powódkę wybór placówki leczniczej był niecelowy bądź też wiązał się z poniesieniem kosztów przewyższających rynkowe ceny usług danego rodzaju.

Rozstrzygając o roszczeniu w zakresie odsetek za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia (i odszkodowania), sąd miał na względzie to stanowisko orzecznictwa, które podkreśla deklaratoryjny charakter roszczenia o zapłatę zadośćuczynienia. Logiczną konsekwencją tego stanowiska jest przyjęcie, że odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia należą się z chwilą uchybienia terminowi zapłaty zadośćuczynienia wynikającemu z przepisu szczególnego lub terminowi ustalonemu zgodnie z art. 455 k.c. (zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2011 r., V CSK 38/11). Odmienny przypadek zachodziłby jedynie wtedy, gdyby ustalenie odpowiedzialności sprawcy szkody i skutków zdarzenia wywołującego szkodę wymagało przeprowadzenia postępowania dowodowego – w takim wypadku odsetki należałyby się dopiero od chwili wydania wyroku, ponieważ wcześniej dłużnik nie mógłby pozostawać w opóźnieniu, nie wiedząc, czy i jaką kwotę miałby zapłacić. Przypadek ten w niniejszej sprawie jednak nie zachodzi, ponieważ w chwili wezwania pozwanego do zapłaty znane były już wszystkie skutki wypadku z dnia 26 maja 2016 r.

Jedynie w zakresie odsetek od odszkodowania w wysokości 13,86 zł, stanowiącego koszt uzyskania dokumentacji medycznej poniesiony 26 maja 2017 roku, a więc po skierowaniu do pozwanego wezwania do zapłaty, odsetki należało zasądzić uwzględniając datę doręczenia pozwu, a nie jego wniesienia (jak w zgłoszonym żądaniu).

Koszty procesu sąd rozdzielił na podstawie art.100 zd.1 kpc zgodnie ze stosunkiem w jakim każda ze stron wygrała sprawę. Powódka wygrała sprawę w 64% i w takim zakresie należy jej się zwrot kosztów od pozwanego.

Na podlegające rozliczeniu koszty procesu składa się opłata sądowa od pozwu w wysokości 7 988 zł, zaliczki od obu stron na poczet kosztów opinii biegłego w kwocie po 500 zł, opłaty skarbowe od pełnomocnictwa w kwocie po 17 zł od obu stron oraz wynagrodzenie pełnomocników procesowych obydwu stron w kwocie po 5 400 zł, stanowiącej minimalną stawkę wynagrodzenia określoną w § 2 pkt 6) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804) – łącznie 19 822 zł.

Powódka powinna ponieść 36% tych kosztów, a więc do kwoty 7 135,08 zł. Wobec poniesienia przez nią kosztów w kwocie 13 905 zł, zasądzeniu na rzecz powódki podlegała różnica wynosząca 6 769,92 zł..

Biorąc pod uwagę wygranie przez powódkę sprawy co do zasady, sąd uznał za niezasadne skorzystanie z możliwości przewidzianej w art.107 zdanie ostatnie kpc, tj. przyznania interwenientowi kosztów interwencji od powódki.

Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak na wstępie .