Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 285/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 września 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Marek Szymanowski

Sędziowie: SA Barbara Orechwa-Zawadzka (spr.)

SA Dorota Elżbieta Zarzecka

Protokolant: Magda Małgorzata Gołaszewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 19 września 2019 r. w B.

sprawy z odwołania A. M.

przeciwko Prezesowi Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego

o prawo do renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji wnioskodawcy A. M.

od wyroku Sądu Okręgowego w Łomży III Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 22 marca 2019 r. sygn. akt III U 21/19

oddala apelację.

SSA Dorota Elżbieta Zarzecka SSA Marek Szymanowski SSA Barbara Orechwa-Zawadzka

Sygn. akt III AUa 285/19

UZASADNIENIE

Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego decyzją z 12 grudnia 2018r., odmówił A. M. prawa do renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy, ponieważ orzeczeniem komisji lekarskiej KRUS z 3.12.2018 r. nie został on uznany za całkowicie niezdolnego do pracy w gospodarstwie rolnym.

Odwołanie od tej decyzji złożył A. M.. Zarzucił jej niewyjaśnienie istniejącego stanu faktycznego dotyczącego jego stanu zdrowia. Na tej podstawie domagał się uchylenia przedmiotowej decyzji i rozstrzygnięcia co do istoty sprawy. W uzasadnieniu wskazał, że wydana decyzja jest wadliwa. W jego ocenie komisja lekarska nie była zapoznana z dokumentacją medyczną jaka została przedstawiona do sprawy. Podał, że miał zawał serca, ma rozsiane zmiany miażdżycowe oraz tętniaka, który nie może być operowany ze względu na jego miejsce usytuowania. Ponadto przyjmuje leki, ma bóle w klatce piersiowej oraz drętwienie rąk i puchnięcie nóg. Stwierdził, że spełnia wszystkie warunki z art. 21 ust. 1 oraz 2 pkt 5 do przyznania mu prawo do renty z tytułu pracy za granicą w gospodarstwie rolnym.

Prezes KRUS w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie.

Sąd Okręgowy w Łomży wyrokiem z 22 marca 2019 r. oddalił odwołanie.

Sąd ten ustalił, że decyzją z 5.12.2017 r. Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego przyznał A. M. rentę rolniczą z tytułu niezdolności do pracy od 17.10.2017 r. do 31.10.2018 r. Ponowny wniosek A. M. złożył 8.10.2018 r. Orzeczeniem lekarza rzeczoznawcy KRUS z 7.11.2018 r. A. M. został uznany za okresowo całkowicie niezdolnego do pracy w gospodarstwie rolnym nadal do listopada 2019 r. i nie stwierdzono jego niezdolności do samodzielnej egzystencji. Po rozpoznaniu zarzutu wadliwości zgłoszonego przez lekarza regionalnego inspektora orzecznictwa lekarskiego, komisja lekarska KRUS w orzeczeniu z 3.12.2018 r. nie uznała A. M. za całkowicie niezdolnego do pracy w gospodarstwie rolnym i nie stwierdziła jego niezdolności do samodzielnej egzystencji. Powyższe orzeczenie stanowiło podstawę wydania zaskarżonej w sprawie decyzji.

W kontekście powyższych ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy odwołał się do treści art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 20.12.1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników, zgodnie z którym renta rolnicza z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który podlegał ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu przez wymagany okres, jest trwale lub okresowo niezdolny do pracy w gospodarstwie rolnym, całkowita niezdolność do pracy powstała w okresie podlegania ubezpieczeniu lub nie później niż w ciągu 18 miesięcy od jego ustania. Całkowicie niezdolnym do pracy jest ubezpieczony, który z powodu naruszenia sprawności organizmu utracił zdolność do osobistego wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym (art. 21 ust. 5 ww. ustawy).

Skuteczność odwołania A. M. zależna była od wykazania przez niego całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym. W celu wyjaśnienia spornej okoliczności, Sąd I instancji dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu kardiologii, ortopedii i neurologii. Biegli sądowi na podstawie wyników badania podmiotowego, przedmiotowego z uwzględnieniem badań dodatkowych i po analizie dokumentacji medycznej rozpoznali u odwołującego: chorobę wieńcową stabilną I/II kl. (...), stan po zawale m. sercowego śc. przedniej, stan po P. (...)+DES, nadciśnienie tętnicze, dyskopatię kręgosłupa LS z przewlekłym zespołem bólowym bez objawów korzeniowych. W uzasadnieniu opinii biegli wskazali, że stan układu krążenia jest stabilny, a dolegliwości bólowe zgłaszane przez odwołującego nie są charakterystyczne dla choroby wieńcowej. Wskazali też na wykonywane testy wysiłkowe bez cech niedokrwienia serca czy dolegliwości bólowych z dobrą tolerancją wysiłku. W badaniu echokardiograficznym z lutego 2016 r. bez istotnych odchyleń od normy, z prawidłową frakcją wyrzutu lewej komory. Nadciśnienie tętnicze, aktualnie zredukowane do wartości prawidłowych, wymaga systematycznego leczenia farmakologicznego i przestrzegania zaleceń lekarskich. Biegli wskazali też, że dolegliwości z zakresu stawów i kręgosłupa mogą wymagać okresowej rehabilitacji lub stosowania farmakoterapii w okresie zaostrzeń, ale nie upośledzają w istotny sposób funkcji narządu ruchu. W rezultacie biegli uznali, że brak jest podstaw do orzeczenia u odwołującego całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym.

Sąd Okręgowy podzielił wnioski i wywody zawarte w ww. opinii biegłych sądowych. Na okoliczność stanu zdrowia A. M. wypowiadali się biegli lekarze z zakresu kilku specjalności, właściwych dla zgłaszanych przez niego dolegliwości. Wnioski biegłych zostały sformułowane po przeprowadzeniu wywiadu, badania odwołującego i analizie dokumentacji medycznej zgromadzonej w związku z występującymi u niego schorzeniami. Wnioski wynikające z opinii są jasne, zostały też poparte logiczną argumentacją, z której wynika, że żadne ze schorzeń występujących u odwołującego, nie powodują całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym.

Sąd podkreślił, że odwołujący ma prawo do innej oceny i do subiektywnie odczuwalnej niezdolności do pracy, jednakże Sąd w takich sprawach musi kierować się wnioskami płynącymi z opinii biegłych i nie może czynić odmiennych ustaleń niż te, które wynikają z opinii sporządzonej przez osoby mające odpowiednie kompetencje i doświadczenie w zakresie orzekania oraz z opinii, która jest przekonywująca jeśli chodzi o opis i zaprezentowane w niej wnioski. Dlatego też mając powyższą opinię za podstawę Sąd uznał, iż w trakcie postępowania sądowego odwołujący nie wykazał, że jest osobą całkowicie niezdolną do pracy, a w związku z tym nie wykazał zasadności wniesionego odwołania.

Podsumowując Sąd Okręgowy wskazał, że wywody biegłych nie prowadzą do wniosku, że A. M. nie jest zdolny do wykonywania prac w gospodarstwie rolnym. Przeciwnie, rozpoznane schorzenia nie prowadzą do całkowitej niezdolności do wykonywania jakichkolwiek prac w gospodarstwie rolnym, a tylko spełnienie tej przesłanki określonej w art. 21 ust. 1 pkt 2 ustawy z 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników daje możliwość skutecznego ubiegania się o świadczenie rentowe. Przy orzekaniu kwestii przysługującego prawa do renty bierze się aktualną sytuację zdrowotną, która istnieje w chwili orzekania przez odpowiedni zespół lekarski lub w chwili orzekania przez Sąd. Dokumentacja przedstawiona przez odwołującego na rozprawie 22 marca 2019 r. była znana już wcześniej zarówno Sądowi, jak i biegłym wydającym opinię w sprawie, gdyż została wcześniej załączona do akt sądowych.

Mając powyższe na względzie Sąd oddalił odwołanie na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c.

Apelację od wyroku wniósł A. M.. Zaskarżył wyrok w całości i zarzucił mu naruszenie przepisów postępowania poprzez pominięcie przez Sąd załączonych przez skarżącego wniosków dowodowych i tym samym błędne ustalenie stanu faktycznego.

Wskazując na powyższe skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przyznanie prawa do renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy lub przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sądowi I instancji.

W uzasadnieniu apelacji wskazał, że opinia biegłych sądowych jest wadliwa, bowiem nie uwzględnia występującego u odwołującego tętniaka w odcinku proksymalnym przed odejściem (...), który ze względu na usytuowanie nie może być operowany. Ponadto zdaniem skarżącego biegli nie uwzględnili, że odwołujący jest leworęczny i ma niesprawną lewą rękę z 10% stałym uszczerbkiem na zdrowiu spowodowany skutkami wypadku przy pracy z 19.11.2007 r. (orzeczenie lekarza orzecznika ZUS z 29.09.2008 r.). Ponadto podniósł, że biegli lekarze nie brali udziału w rozprawie i w związku z tym nie mógł żądać od nich wyjaśnień i odpowiedzi na złożone do opinii zastrzeżenia.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna. Rozpoznając niniejszą sprawę, Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w przedmiocie oceny stanu zdrowia A. M. i na ich podstawie zasadnie uznał, że wnioskodawca nie spełnia przesłanek warunkujących przyznanie prawa do renty rolniczej na dalszy okres po 31.10.2018 r. na podstawie ustawy z 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (tekst jedn. Dz. U. z 2017 r., poz. 2336). Uzupełnione przez Sąd Apelacyjny postępowanie dowodowe w postaci opinii uzupełniającej biegłego kardiologa potwierdziło prawidłowość rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji w zakresie braku podstaw do przyznania wnioskodawcy prawa do renty rolniczej. Sąd Apelacyjny w całości aprobuje stanowisko Sądu Okręgowego wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i ustalenia poczynione przez Sąd Okręgowy przyjmuje za własne.

Przedmiotem sporu w rozpoznawanej sprawie było prawo A. M. do renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy. Warunki nabycia prawa do przedmiotowego świadczenia określa art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Stosownie do treści tego przepisu renta rolnicza przysługuje ubezpieczonemu, który łącznie spełnia następujące warunki:

1)podlegał ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu przez wymagany okres, o którym mowa w ust. 2;

2)jest trwale lub okresowo całkowicie niezdolny do pracy w gospodarstwie rolnym;

3)całkowita niezdolność do pracy w gospodarstwie rolnym powstała w okresie podlegania ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu lub w okresach, o których mowa w art. 20 ust. 1 pkt 1 i 2, lub nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.

Zgodnie z art. 21 ust. 5 cytowanej ustawy za całkowicie niezdolnego do pracy w gospodarstwie rolnym uważa się ubezpieczonego, który z powodu naruszenia sprawności organizmu utracił zdolność do osobistego wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym. Całkowitą niezdolność do pracy w gospodarstwie rolnym uznaje się za trwałą, jeżeli ubezpieczony nie rokuje odzyskania zdolności do osobistego wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym (art. 21 ust. 6 cytowanej ustawy). Całkowitą niezdolność do pracy w gospodarstwie rolnym uznaje się za okresową, jeżeli ubezpieczony rokuje odzyskanie zdolności do osobistego wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym (art. 21 ust. 7 cytowanej ustawy). Stosownie do treści art. 22 ust. 2 tej ustawy, prawo do renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy, które ustało z powodu ustąpienia całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym, podlega przywróceniu, jeżeli w ciągu 18 miesięcy od dnia ustania prawa do renty ubezpieczony ponownie stał się całkowicie niezdolny do pracy w gospodarstwie rolnym.

Mając na uwadze powyższe regulacje prawne kwestią sporną w niniejszej sprawie stanowiło jedynie ustalenie, czy A. M. jest nadal po dniu 31.10.2018 r. osobą całkowicie niezdolną do pracy w gospodarstwie rolnym, a tym samym może się domagać przyznania prawa do renty rolniczej z tego tytułu na dalszy okres.

Nie ulega wątpliwości, iż ustalenie całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym w zasadzie nie jest możliwe bez odwołania się do wiadomości specjalnych w rozumieniu art. 278 § 1 k.p.c. Jak wynika z ugruntowanego orzecznictwa ocena niezdolności do pracy z medycznego punktu widzenia wymaga wiadomości specjalnych i Sąd nie może opierać ustaleń w tym zakresie na własnym przekonaniu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2010 r. w sprawie o sygn. akt II UK 191/09, LEX nr 590238). Mając powyższe na względzie, Sąd Okręgowy oddalając odwołanie A. M. od decyzji Prezesa KRUS odmawiającej przyznania mu prawa do renty rolniczej, zasadnie oparł rozstrzygnięcie na opinii biegłych sądowych z zakresu kardiologii, neurologii i ortopedii.

Biegli sądowi po przeanalizowaniu dokumentacji medycznej i przeprowadzeniu badania wnioskodawcy rozpoznali u niego: chorobę wieńcową stabilną I/II kl. (...), stan po zawale m. sercowego śc. przedniej, stan po P. (...)+DES, nadciśnienie tętnicze, dyskopatię kręgosłupa LS z przewlekłym zespołem bólowym bez objawów korzeniowych. Biegli uznali, że stwierdzone u odwołującego schorzenia nie powodują u niego całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym. Uzasadniając swoje stanowisko biegli wskazali, że stan układu krążenia jest stabilny, a dolegliwości bólowe zgłaszane przez odwołującego się nie są charakterystyczne dla choroby wieńcowej. Biegli podkreślili, że wykonywane testy wysiłkowe bez cech niedokrwienia serca czy dolegliwości bólowych z dobrą tolerancją wysiłku. W badaniu echokardiograficznym z lutego 2016 r. bez istotnych odchyleń od normy, z prawidłową frakcją wyrzutu lewej komory. Nadciśnienie tętnicze, aktualnie zredukowane do wartości prawidłowych, wymaga systematycznego leczenia farmakologicznego i przestrzegania zaleceń lekarskich. Zdaniem biegłych dolegliwości z zakresu stawów i kręgosłupa mogą wymagać okresowej rehabilitacji lub stosowania farmakoterapii w okresie zaostrzeń, ale nie upośledzają w istotny sposób funkcji narządu ruchu (k. 25-26).

Mając jednak na uwadze zawarte w apelacji zarzuty, Sąd Apelacyjny uzupełnił postępowanie dowodowe i dopuścił dowód z opinii uzupełniającej biegłego z zakresu kardiologii na okoliczność ustalenia, czy schorzenie, o którym mowa w apelacji ma wpływ na ocenę stanu zdrowia wnioskodawcy po kątem ustalenia całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym w zakresie prac, o których mówił skarżący w swoich wyjaśnieniach na rozprawie apelacyjnej w dniu 6.06.2019 r.

Biegły kardiolog w opinii uzupełniającej podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko, iż stwierdzone u A. M. schorzenia z zakresu układu krążenia, nie powodują całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym. W uzasadnieniu opinii wskazał, że odwołujący w grudniu 2015 r. przebył zawał serca śc. przedniej leczony plastyką (...) z implantacją stentu powlekanego. W 2016 r. odbył rehabilitację kardiologiczną, a o dobrym stanie układu krążenia świadczą wyniki ostatnich badań kardiometrycznych. Biegły podkreślił, że stwierdzony w koronarografii tętniak w odcinku proksymalnym Go nie wymaga leczenia zabiegowego. Odwołujący trafił do Pracowni A. po 2 godzinach od początku bólu, co w dużej mierze zadecydowało o niewielkim uszkodzeniu mięśnia serca. Badaniem przedmiotowym w dniu 9.02.2019 r. nie stwierdzono cech niewydolności serca. Obrzęki nóg w godzinach wieczornych są zapewne powodowane działaniem ubocznym zażywanego przez ubezpieczonego leku amlozek. Zdaniem biegłego weryfikacja farmakoterapii powinna usunąć powyższą dolegliwość. Wnioskodawca od 2016 r. nie był kierowany do szpitala, ani nie przedstawił żadnych badań świadczących o pogorszeniu stanu układu krążenia. Biegły stwierdził, że z akt sprawy wynika, że odwołujący od czasu przebytego zawału nie wykonuje żadnych większych prac fizycznych, a gospodarstwa rolnego już nie ma, gdyż cały areał 6,76 ha jest zalesiony i z tego tytułu otrzymuje stosowną dotację (k. 68-69)

Oceniając całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy zasadnie uznał, że A. M. nie jest po dniu 30.10.2018 r. całkowicie niezdolny do pracy w gospodarstwie rolnym ze względu na występujące u niego schorzenia układu krążenia i schorzenia kręgosłupa. Świadczy o tym wiarygodna opinia biegłych z zakresu kardiologii, ortopedii i neurologii wydana w postępowaniu przed Sądem Okręgowym, jak też opinia uzupełniająca biegłego kardiologa sporządzona w postępowaniu apelacyjnym. Opinie te są zdaniem Sądu miarodajne i wystarczające do czynienia ustaleń w sprawie, bowiem w sposób fachowy i spójny opisują schorzenia występujące u wnioskodawcy jak też wynikające z nich skutki i dolegliwości (bóle kręgosłupa i stawów, obrzęki stóp) wymagające okresowego leczenia. Biegli wyczerpująco wyjaśnili, z jakich względów biegli uznali, że schorzenia te nie powodują u niego dalszej całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym. Płynące z powyżej wskazanych opinii biegłych sądowych wnioski są tożsame, logiczne i należycie umotywowane. Opinie zostały sporządzone przez specjalistów z dziedzin odpowiednich do schorzeń wskazywanych przez wnioskodawcę, a podstawą ich wydania były dowody obiektywne, przedstawiona w sprawie dokumentacja lekarska, oraz badanie wnioskodawcy. Badanie zostało przeprowadzone przez biegłych rzetelnie, wnioski opinii są jednoznaczne i kategoryczne, korespondują z treścią dokumentacji medycznej oraz logicznie wynikają z opisu przebiegu przeprowadzonych badań. Dodatkowo biegły kardiolog sporządzając opinię uzupełniającą na etapie postępowania apelacyjnego odniósł się do zgłoszonych przez wnioskodawcę zastrzeżeń, wziął po uwagę okoliczności dotyczące gospodarstwa rolnego (odwołujący nie prowadzi obecnie gospodarstwa rolnego, zalesienie gruntów rolnych, brak konieczności wykonywania ciężkich prac w gospodarstwie), które prowadził odwołujący oraz szczegółowo i rzeczowo uzasadnił swoje stanowisko. W ocenie Sądu II instancji biegli sądowi uwzględnili wszystkie występujące u wnioskodawcy schorzenia układu krążenia ( w tym tętniak i nadciśnienie tętnicze) i schorzenia układu ruchu ( niesprawność ręki), jak i oraz ocenili ich wpływ na zdolność do pracy w gospodarstwie rolnym. Do opinii tych nie zostały zgłoszone merytoryczne zarzuty, które mogłyby podważyć ich wiarygodność i rzeczowość.

Mając powyższe na uwadze, nie można zgodzić się z zarzutem dokonania przez Sąd Okręgowy błędnych ustaleń faktycznych. Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia dowodów, zaś dokonana ocena materiału dowodowego musi odpowiadać zasadom doświadczenia życiowego i regułom logicznego rozumowania. Ocena dowodów dokonana przez Sąd Okręgowy odpowiada tym wymogom. Sąd rozważył całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym w szczególności prawidłowo ocenił dowody z opinii biegłych lekarzy sądowych, którzy z kolei przy wydawaniu opinii zapoznali się z aktami sprawy i uwzględnili dostępną dokumentację medyczną. Mając powyższe na względzie, Sąd Okręgowy ustalenia dotyczące kwestii zdolności A. M. do pracy w gospodarstwie rolnym prawidłowo poczynił na podstawie biegłych lekarzy kardiologa, ortopedy i neurologa, którzy nie znaleźli podstaw do uznania wnioskodawcy za całkowicie niezdolnego do pracy w gospodarstwie rolnym po dniu 30.10.2018 r. Uzupełniony w postępowaniu przed Sądem Apelacyjnym materiał dowodowy w postaci opinii uzupełniającej biegłego sądowego z zakresu kardiologii pozwala jednoznacznie stwierdzić, iż odwołujący nie jest obecnie całkowicie niezdolny do pracy w gospodarstwie rolnym.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, zarzuty zgłaszane przez wnioskodawcę w apelacji oraz w zastrzeżeniach do opinii biegłych stanowią jedynie nieuzasadnioną polemikę z prawidłowym i należycie uzasadnionym stanowiskiem biegłych lekarzy specjalistów i opierają się na subiektywnych odczuciach wnioskodawcy odnośnie stanu jego zdrowia i niemożliwości świadczenia osobistej pracy w gospodarstwie rolnym, dlatego nie zasługują na uwzględnienie. Podkreślenia wymaga, że ochrona z art. 21 ust. 5 ww. ustawy obejmuje tylko całkowitą niezdolność do pracy w gospodarstwie rolnym, a nie każdy mniejszy (niż całkowity) stopień tej niezdolności. Nie każdy więc gorszy stan zdrowia i sprawności psychofizycznej rolnika uzasadnia prawo do renty (wyrok Sądu Najwyższego z 28 października 2010 r. w sprawie II UK 111/10 (L., MoPr 2011 nr 4, str. 217). Niezdolność do pracy w rozumieniu ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników oznacza taki stan nasilenia dolegliwości chorobowych, który wyklucza podjęcie jakichkolwiek czynności związanych z pracą w gospodarstwie rolnym. Materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie pozwala na uznanie, aby wnioskodawca był niezdolny do świadczenia takiej pracy. Organ rentowy, ani Sąd nie negują tego, że wnioskodawca cierpi na schorzenia kręgosłupa i choroby układu krążenia, jednak nie jest to równoznaczne z niezdolnością do pracy w gospodarstwie rolnym w rozumieniu art. 21 ust. 5 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że istnienie schorzeń powodujących konieczność pozostawania w stałym leczeniu nie stanowi samodzielnej przyczyny uznania częściowej lub całkowitej niezdolności do pracy, chociaż w pewnych okresach wymaga czasowych zwolnień lekarskich (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 24 sierpnia 2010 r., I UK 64/10 - LEX nr 653663, z 6 stycznia 2009 r., II UK 125/08 – LEX 737388). Nie jest wystarczające same stwierdzenie wnioskodawcy, że zły stan zdrowia uniemożliwia mu pracę w gospodarstwie rolnym, bowiem konieczna jest ocena biegłych pod kątem wpływu stanu zdrowia na zdolność do pracy w gospodarstwie rolnym. Tylko biegli posiadający wiadomości specjalne z zakresu odpowiednich dziedzin medycyny są uprawnieni do orzekania o niezdolności do pracy. Wszyscy opiniujący w niniejszej sprawie biegli sądowi z zakresu neurologii, ortopedii i kardiologii zgodnie i jednoznacznie wskazali, że wnioskodawca nie jest aktualnie całkowicie niezdolny do pracy w gospodarstwie rolnym.

Reasumując, mając na uwadze wynik przeprowadzonego postępowania dowodowego należy uznać, że A. M. nie jest po 30.10.2018 r. całkowicie niezdolny do pracy w gospodarstwie rolnym, nie spełnia on zatem przesłanki niezbędnej do przyznania mu prawa do renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym na dalszy okres.

Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c.

SSA Dorota Elżbieta Zarzecka SSA Marek Szymanowski SSA Barbara Orechwa-Zawadzka