Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 351/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 lipca 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący : SSA Barbara Orechwa-Zawadzka (spr.)

Sędziowie : SA Marek Szymanowski

: SA Teresa Suchcicka

Protokolant : Edyta Katarzyna Radziwońska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 lipca 2019 r. w B.

sprawy z odwołania J. R.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 24 kwietnia 2019 r. sygn. akt IV U 514/18

oddala apelację.

SSA Marek Szymanowski SSA Barbara Orechwa-Zawadzka SSA Teresa Suchcicka

Sygn. akt III AUa 351/19

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. decyzją z 26 stycznia 2018 r. odmówił J. R. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

J. R. złożył odwołanie od tej decyzji oraz wniósł o jej zmianę i przyznanie mu prawa do świadczenia rentowego. Wskazał, że jest chory od wielu lat. Od 1997 r. miał przyznane prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy, a od 2015 r. ma orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Cierpi na bóle kręgosłupa i choć pracuje jako ochroniarz, to boi się, że nie poradzi sobie w sytuacji kryzysowej.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. wniósł o oddalenie odwołania.

Sąd Okręgowy w Olsztynie w wyroku z 24 kwietnia 2019 r. zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał J. R. rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od 1 grudnia 2017 r. do 30 listopada 2019 r. Sąd ten ustalił, że J. R. leczy się w poradni neurologicznej oraz u lekarza rodzinnego. W decyzji z 20 września 2004 r. organ rentowy przyznał J. R. prawo do okresowej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy do 31 grudnia 2004 r. Na podstawie kolejnych decyzji organ rentowy przyznawał ubezpieczonemu prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy do 30 listopada 2017 r. 26 października 2017 r. ubezpieczony złożył wniosek o ustalenie prawa do świadczenia rentowego na dalszy okres. Orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS i komisji lekarskiej ZUS ubezpieczony nie został uznany za osobę niezdolną do pracy. Z tego względu organ rentowy zaskarżoną decyzją z 26 stycznia 2018 r. odmówił ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Sąd wskazał, że okolicznością istotną dla rozstrzygnięcia sprawy była ocena stanu zdrowia ubezpieczonego, w szczególności ustalenie, czy jest on nadal po 30 listopada 2017 r. osobą niezdolną do pracy. Wymagało to wiadomości specjalistycznych, dlatego Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych lekarzy: neurologa, chirurga naczyniowego i internisty, czyli specjalistów z zakresu chorób, które zgłaszał ubezpieczony oraz które zostały wskazane w zaświadczeniach o jego stanie zdrowia. Biegli neurolog i internista, po rozpoznaniu: choroby zwyrodnieniowo-dyskopatycznej kręgosłupa po leczeniu operacyjnym w 1997 r. i 2004 r., przebytej rwy kulszowej lewostronnej z objawami ubytkowymi i nadciśnienia tętniczego leczonego jednym lekiem hipotensyjnym, a także biegły chirurg, po rozpoznaniu dodatkowo stanu po przebytym zakrzepowym zapaleniu żył obu podudzi, uznali ubezpieczonego za osobę zdolną do pracy. Wskazali, że przebyte przez ubezpieczonego leczenie operacyjne spowodowało ustąpienie objawów zespołu bólowego i nastąpiła rekanalizacja żył ubezpieczonego, powodujących jego niezdolność do pracy. Na skutek zastrzeżeń ubezpieczonego i złożenia przez niego dodatkowej dokumentacji medycznej Sąd dopuścił dowód z opinii drugiego zespołu biegłych neurochirurga i neurologa. Biegły neurochirurg uznał ubezpieczonego za osobę okresowo częściowo niezdolną do pracy do 30 listopada 2019 r. Wskazał, że pomimo leczenia operacyjnego u ubezpieczonego nadal utrzymuje się znaczny przewlekły zespół bólowy mający potwierdzenie w badaniach obrazowych. Dodatkowo u ubezpieczonego występuje istotna klinicznie stenoza kanału kręgowego na poziomie C4/C5 zagrażająca wystąpieniem mielopatii i wymagająca na obecnym etapie leczenia operacyjnego. Biegły ten wskazał, że nie widzi podstaw do twierdzenia, że u ubezpieczonego nastąpiła poprawa stanu zdrowia po 30 listopada 2017 r.

Biegły lekarz neurolog również uznał ubezpieczonego za okresowo częściowo niezdolnego do pracy po 30 listopada 2017 r. do 30 listopada 2019 r. Wskazał, że przyczyną niezdolności ubezpieczonego do pracy jest niewydolność narządu ruchu spowodowana chorobą zwyrodnieniowo-dyskopatyczną kręgosłupa. Podzielił stanowisko drugiego biegłego neurochirurga o uznaniu ubezpieczonego za niezdolnego do pracy z powodu ciasnoty kanału kręgowego w odcinku szyjnym. Zwrócił uwagę na możliwą konieczność kolejnego zabiegu operacyjnego.

Wobec zastrzeżeń organu rentowego do opinii, Sąd dopuścił dowód z opinii uzupełniającej biegłych neurochirurga i neurologa. Biegli w opiniach uzupełniających podtrzymali swoje poprzednie opinie. W uzasadnieniu biegły neurochirurg wskazał, że po przeanalizowaniu akt sprawy i zapoznaniu się z zarzutami do opinii ze strony ZUS, podtrzymał decyzję o uznaniu ubezpieczonego za częściowo niezdolnego do pracy. Opinia wydana na okres wsteczny, z powodu zapytania sądu dotyczącego tego okresu. Jednakże na podstawie przedstawionej dokumentacji obrazowej i wywiadu oraz obecnego badania biegły stwierdził, że mamy do czynienia z przewlekłym zespołem chorobowym i można założyć, że stan zdrowia ubezpieczonego jest porównywalny z poprzednim okresem. W ocenie tego biegłego opinie poprzedniego zespołu biegłych zawierają błędy w postaci: lakonicznej wzmianki o leczeniu operacyjnym, niewłaściwym opisaniu poziomu operacji, ponieważ pacjent przebył zabieg na poziomach C3/C4 i C6/C7, a opisywany poziom C4/C5 nie był operowany. Oceniając obraz radiologiczny, biegły rozpoznał znacznego stopnia stenozę kanału kręgowego z zagrażającą mielopatią. W opinii tego biegłego jest to choroba wymagająca leczenia operacyjnego, tym bardziej, że opisywane schorzenie występuje na poziomie pomiędzy wcześniej stabilizowanymi odcinkami, co stanowi dodatkowe ryzyko szybkiego postępu choroby. W badaniu klinicznym objawy również potwierdzają istnienie schorzenia. Biegły uznał chorobę na obecnym etapie za istotne ograniczenie do wykonywania pracy ze znaczną składową pracy fizycznej i z oczekiwaniami zachowania sprawności fizycznej. Z tego względu podtrzymał opinię o uznaniu ubezpieczonego za częściowo niezdolnego do pracy.

Oceniając zasadność odwołania ubezpieczonego, Sąd Okręgowy odwołał się do art. 57 ust. 1 oraz art. 61 Ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2016 r., poz. 887), które określają przesłanki odpowiednio przyznania lub przywrócenia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Na podstawie art. 12 tej ustawy Sąd przytoczył definicję osoby niezdolnej do pracy i definicję osoby całkowicie i częściowo niezdolnej do pracy. Wskazał też, że zgodnie z art. 102 ust. 1 tej ustawy prawo do świadczenia uzależnione od okresowej niezdolności do pracy ustaje z upływem okresu, na jaki świadczenie to przyznano. Następnie stwierdził, że warunkiem przyznania świadczenia na dalszy okres było ustalenie istnienia niezdolności do pracy w rozumieniu art. 12 powołanej ustawy. Warunkiem przyznania prawa do reny nie jest każdy stan chorobowy, lecz tylko taki, który narusza sprawność organizmu w stopniu ograniczającym lub wykluczającym zdolność do wykonywania pracy zarobkowej. Sąd wskazał, że decydujące znaczenie dla rozważenia zasadności złożonego odwołania miało ustalenie, czy ubezpieczony nadal po 30 listopada 2017 r. jest osobą, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (całkowita niezdolność) albo pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (częściowa niezdolność). Zważywszy że do rozstrzygnięcia powyższej kwestii potrzebna była wiedza specjalna, Sąd przeprowadził dowód z opinii dwóch zespołów biegłych lekarzy sądowych z zakresu: neurologii, interny, chirurgii i neurochirurgii. Wprawdzie pierwszy zespół biegłych w osobach neurologa, internisty i chirurga w swoich opiniach uznał ubezpieczonego za zdolnego do pracy z powodu rozpoznanych u niego chorób, to kolejny zespół biegłych neurochirurga i neurologa w swoich opiniach, w tym w opiniach uzupełniających wydanych w odpowiedzi na zastrzeżenia organu rentowego, uznał, że ubezpieczony jest osobą okresowo częściowo niezdolną do pracy po 30 listopada 2017 r. do 30 listopada 2019 r. Sąd Okręgowy oparł rozstrzygnięcie na opiniach drugiego zespołu biegłych. Uznał opinie tych biegłych za jasne, logiczne, pełne i zasługujące na uwzględnienie. Wskazał, że opinie zostały sformułowane po przeanalizowaniu historii chorób ubezpieczonego, znajdujących się w aktach sprawy i rentowych. Biegli sporządzający te opinie dokonali bardzo starannego wszechstronnego rozpoznania, a wydane orzeczenia uzasadnili. Zważywszy na charakter stwierdzonych u ubezpieczonego schorzeń, a także ze względu na jego wiek (58 lat) i przebieg pracy zawodowej (zawód malarza budowlanego, wykonywanie pracy pracownika ochrony), brak było podstaw do kwestionowania zasadności tych opinii. Sąd wskazał, że zostały one opracowane przez specjalistów w zakresie zdiagnozowanych u ubezpieczonego chorób, którzy posiadają odpowiednie przygotowanie i doświadczenie zawodowe. Nadto biegła neurolog B. Z. jest doktorem nauk medycznych. W ocenie Sądu biegli mogli obiektywnie ocenić stan zdrowia ubezpieczonego, stopień wpływu rozpoznanych u niego schorzeń kręgosłupa na zdolność do pracy oraz stopień niezdolności ubezpieczonego do pracy po wskazanej dacie.

Sąd nie uwzględnił wniosku pełnomocnika organu rentowego o powołanie dowodu ze wspólnej opinii biegłych lub nowego zespołu biegłych z udziałem lekarza neurologa, gdyż w ocenie Sądu stanowisko organu rentowego stanowiło ogólną polemikę z tezą opinii drugiego zespołu biegłych i było wynikiem jedynie jednostronnej oceny stanu zdrowia ubezpieczonego. Drugi zespół biegłych, po analizie zastrzeżeń ubezpieczonego do poprzednich opinii i po zapoznaniu się z przedłożoną dodatkową dokumentacją medyczną, ponownie ocenił wpływ rozpoznanych u ubezpieczonego schorzeń, w tym w szczególności wielopoziomowych zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa znacznego stopnia po leczeniu operacyjnym, na stan jego zdrowia i jego zdolność do pracy po 30 listopada 2017 r. W uzasadnieniu swojej opinii biegły neurochirurg ustosunkował się do możliwości wykonywania przez ubezpieczonego obu zawodów tj. wyuczonego i wykonywanego. Wskazał, że na podstawie przedstawionej dokumentacji obrazowej i wywiadu oraz obecnego badania stwierdza, że mamy do czynienia z przewlekłym zespołem chorobowym i można założyć że stan zdrowia ubezpieczonego jest porównywalny z poprzednim okresem. Odniósł się także do zastrzeżeń organu rentowego i powoływanie się przez ZUS na opinie pierwszego zespołu biegłych. W ocenie tego biegłego zawierała ona błędy w postaci lakonicznej wzmianki o leczeniu operacyjnym oraz opisania niewłaściwych poziomów operacji, gdyż pacjent przebył zabieg na poziomach C3/C4 i C6/C7, a opisywany poziom C4/C5 nie był operowany. Przy prawidłowej ocenie obrazu radiologicznego biegły stwierdził znacznego stopnia stenozę kanału kręgowego z zagrażającą mielopatią, która wymaga leczenia operacyjnego, tym bardziej, że opisywane schorzenie występuje na poziomie pomiędzy wcześniej stabilizowanymi odcinkami, co stanowi dodatkowe ryzyko szybkiego postępu choroby. W badaniu klinicznym objawy również potwierdzają istnienie schorzenia. Chorobę na obecnym etapie uważa za istotne ograniczenie do wykonywania pracy ze znaczną składową pracy fizycznej i z oczekiwaniami zachowania sprawności fizycznej.

W ocenie Sądu zastrzeżenia organu rentowego zawarte w piśmie procesowym z 5 kwietnia 2019 r. były tożsame z tymi, które zostały wniesione do poprzednich opinii tego zespołu. Wobec tego, Sąd nie widział podstaw do powołania kolejnego zespołu biegłych czy żądania od wszystkich biegłych sporządzenia wspólnej opinii. Uznał bowiem, że stan zdrowia ubezpieczonego został dostatecznie wyjaśniony.

Podzielając opinie drugiego zespołu biegłych wskazujące, że rozpoznane u ubezpieczonego schorzenia powodują częściową niezdolność od pracy nadal po 30 listopada 2017 r. do 30 listopada 2019 r., Sąd stwierdził, że ubezpieczony spełnił przesłanki konieczne do przyznania mu prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 1 grudnia 2017 r. do 30 listopada 2019 r. na podstawie art. 57 ust. 1 i art. 61 w związku z art. 12 ust. 3 Ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Z tych względów Sąd orzekł na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. złożył apelację od wyroku Sądu Okręgowego. Zaskarżył wyrok w całości i zarzucił:

1.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 12, art. 57 ust. 1 pkt 1, art. 102 ust. 1 Ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2018 r., poz. 1270 ze zm.) poprzez zmianę zaskarżonej decyzji i uznanie, że ubezpieczony spełnił warunki do przyznania prawa do renty z uwagi na istnienie częściowej niezdolności do pracy od 1 grudnia 2017 r. do 30 listopada 2019 r.;

2.  naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 w zw. z art. 328 § 2 oraz art. 286 k.p.c., polegające na braku wszechstronnego rozważenia przez Sąd pierwszej instancji wszystkich zebranych w sprawie dowodów, pominięciu dowodu ze wspólnej opinii biegłych lub z opinii biegłego lekarza z zakresu neurologii, zawnioskowanego przez organ rentowy.

Organ rentowy wniósł o dopuszczenie dowodu ze wspólnej opinii biegłych lub z opinii biegłego lekarza z zakresu neurologii. Ostatecznie wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania, a ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył:

Apelacja nie była zasadna, a wskazane w niej zarzuty nie prowadziły do odmiennej oceny materiału dowodowego sprawy niż ta, którą Sąd Okręgowy dokonał i przyjął za podstawę swojego rozstrzygnięcia. Sąd Okręgowy właściwie ustalił stan faktyczny sprawy w zakresie niezbędnym do rozstrzygnięcia. Ustalenia te dotyczyły istotnych dla sprawy okoliczności i zostały dokonane na podstawie właściwie ocenionych dowodów. Ocena tych dowodów uwzględniała zasady doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania oraz nie przekraczała granic swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego, zwanego dalej „k.p.c.”).

W istocie jedyną okolicznością sporną w sprawie było to, czy J. R. jest osobą niezdolną do pracy po 30 listopada 2017 r. Zgodnie z art. 12 ust. 1 Ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2017 r., poz. 1383 ze zm., zwanej dalej „ustawą emerytalną”) niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy nawet po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (art. 12 ust. 2 ustawy emerytalnej), zaś częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (art. 12 ust. 3 ustawy emerytalnej). W myśl art. 13 ust. 1 ustawy emerytalnej przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się: stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.

Ocena niezdolności do pracy z medycznego punktu widzenia wymaga wiadomości specjalnych i sąd nie może opierać ustaleń w tym zakresie na własnym przekonaniu (por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 lutego 2010 r., II UK 191/09). Dowód z opinii biegłych lekarzy sądowych nosi cechy specyficzne i wymaga od sądu większej ostrożności w konstruowaniu ocen, gdyż sąd, sam nie dysponując wiadomościami specjalnymi (art. 278 § 1 k.p.c.), ocenia dowód pochodzący od podmiotu posiadającego takie wiadomości. Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii dwóch zespołów biegłych lekarzy sadowych właściwych specjalności. W pierwszym zespole biegłych orzekali biegli z zakresu neurologii, chirurgii naczyniowej i interny, a w drugim zespole biegłych opiniowali biegły neurochirurg i neurolog. Pierwszy zespół biegłych uznał ubezpieczonego za osobę zdolną do pracy, natomiast drugi zespół biegłych z zakresu neurologii i neurochirurgii uznał ubezpieczonego za częściowo niezdolnego do pracy po 30 listopada 2017 r. do 30 listopada 2019 r. Biegły neurochirurg wskazał, że pomimo leczenia operacyjnego, nadal utrzymuje się u ubezpieczonego znaczny przewlekły zespół bólowy mający potwierdzenie w badaniach obrazowych. Dodatkowo występuje u niego istotna klinicznie stenoza kanału kręgowego na poziomie C4/C5 zagrażająca wystąpieniem mielopatii i wymagająca na obecnym etapie leczenia operacyjnego. Biegły lekarz neurolog podzielił opinię biegłego neurochirurga, wskazując, że przyczyną niezdolności ubezpieczonego do pracy jest niewydolność narządu ruchu spowodowana chorobą zwyrodnieniowo-dyskopatyczną kręgosłupa, a przede wszystkim z powodu ciasnoty kanału kręgowego w odcinku szyjnym.

Niewątpliwie wydane w sprawie opinie biegłych lekarzy sądowych nie były jednomyślne w zakresie oceny istnienia u ubezpieczonego niezdolności do pracy. Jednakże Sąd Apelacyjny, podobnie jak Sąd Okręgowy, oparł swoje rozstrzygnięcie na podstawie opinii drugiego zespołu biegłych z zakresu neurologii i neurochirurgii. W opiniach uzupełniających biegli ci wyjaśnili, z jakich powodów uznali, że ubezpieczony jest nadal po 30 listopada 2017 r. częściowo niezdolny do pracy do 30 listopada 2019 r. Biegły neurochirurg wskazał, że stan ubezpieczonego jest porównywalny do stanu, jak istniał w poprzednim okresie, na który została przyznana mu renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Ponadto biegły ten zaznaczył, że opinie poprzedniego zespołu biegłych zawierały błędy w postaci lakonicznej wzmianki o leczeniu operacyjnym oraz opisaniu niewłaściwych poziomów operacji, ponieważ pacjent faktycznie przebył zabieg na poziomach C3/C4 i C6/C7, a wskazany przez poprzednich biegłych poziom C4/C5 nie był operowany. Biegły wskazał, że rozpoznana u ubezpieczonego znacznego stopnia stenoza kanału kręgowego z zagrażającą mielopatią wymaga leczenia operacyjnego, tym bardziej, że opisywane schorzenie występuje na poziomie pomiędzy wcześniej stabilizowanymi odcinkami, co stanowi dodatkowe ryzyko szybkiego postępu choroby. Biegły wyjaśnił, że obecny etap choroby powoduje istotne ograniczenie do wykonywania pracy w wyuczonym zawodzie malarza budowlanego, która w większości polega na pracy fizycznej i wymaga zachowania sprawności fizycznej. Zarówno biegły neurochirurg, jak i drugi biegły neurolog ocenili stan zdrowia ubezpieczonego pod katem zdolności do pracy w wyuczonym zawodzie malarza budowlanego i wykonywanym zawodzie pracownika ochrony.

Należało zwrócić uwagę, że ubezpieczany podjął pracę pracownika ochrony w 2002 r., a zatem po okresie pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy prac, tj. od 30 sierpnia 1996 r. do 30 września 2001 r., a następnie zasiłku dla bezrobotnych w latach 2001-2002. Pracował jako pracownik ochrony również w czasie pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy z ogólnego stanu zdrowia, którą otrzymywał od 2004 r. Niemniej jednak istotne znaczenie w sprawie miało to, czy ubezpieczony jest niezdolny do pracy w wyuczonym i jednocześnie wykonywam zawodzie malarza budowlanego. Była to jego główna praca przed długotrwałym okresem pobierania świadczenia rentowego. W tej sytuacji drugi zespół biegłych z zakresu neurologii i neurochirurgii słusznie oceniał zdolność ubezpieczonego do pracy biorąc pod uwagę nie tylko kwalifikacje pracownika ochrony, ale przede wszystkim kwalifikacje zawodowe w zawodzie wyuczonym malarza budowlanego.

Niewątpliwie opinie drugiego biegłego z zakresu neurologii i biegłego z zakresu neurochirurgii zawierały rzetelniejszą ocenę stanu zdrowia J. R. niż opinie pierwszego zespołu biegłych z zakresu neurologii, chirurgii naczyniowej i interny. Wnioski wyprowadzone z tych opinii były jasne, logiczne i należycie umotywowane. Tok rozumowania biegłych został klarownie przedstawiony z powołaniem na konkretne okoliczności sprawy, a ocena stanu zdrowia ubezpieczonego odnosiła się do czynników medycznych oraz zawodowych określonych w art. 12 ust. 1-3 oraz art. 13 ustawy emerytalnej. Biegły neurochirurg wyjaśnił jaki wpływ ma rozpoznane u ubezpieczonego schorzenie kręgosłupa na jego sprawność fizyczną, a zwłaszcza na możność wykonywania pracy, która w przeważającym zakresie jest pracą fizyczną, czyli m.in. malarza budowlanego. Ponadto wyjaśnił z jakiego powodu uznał, że stopień nasilenia dolegliwości ubezpieczonego jest porównywalny do okresu, na który poprzednio zostało przyznane mu prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy.

Sąd nie dostrzegł potrzeby uzupełniania materiału dowodowego o dowód z łącznej opinii biegłych lub z opinii biegłego z zakresu neurologii. Zdaniem Sądu Apelacyjnego opinie drugiego biegłego z zakresu neurologii i biegłego z zakresu neurochirurgii dostarczyły niezbędnych wiadomości specjalnych z odpowiednich gałęzi medycyny i stanowiły podstawę rozstrzygnięcia. Z tego względu wniosek organu rentowego został oddalony na podstawie art. 217 § 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.

Opierając na rozstrzygnięcie na opiniach drugiego zespołu biegłych, należało stwierdzić, że ubezpieczony wykazał podstawową przesłankę do przywrócenia mu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy po 30 listopada 2017 r. do 30 listopada 2019 r. na podstawie art. 61 Ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W myśl tego przepisu prawo do renty, które ustało z powodu ustąpienia niezdolności do pracy, podlega przywróceniu, jeżeli w ciągu 18 miesięcy od ustania prawa do renty ubezpieczony ponownie stał się niezdolny do pracy. Przepis ten stanowi odrębną od art. 57 ust. 1 ustawy emerytalnej podstawę przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, gdyż dotyczy ubezpieczonych, którzy mieli już przyznane prawo do tego świadczenia na dany okres na podstawie art. 57 ust. 1 ustawy emerytalnej i w związku z upływem tego okresu złożyli ponowny wniosek o ustalenie uprawnień do świadczenia rentowego na dalszy okres. Prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy może być wówczas przywrócone na podstawie art. 61 ustawy emerytalnej, jeżeli w ciągu 18 miesięcy od ustania prawa do renty ubezpieczony ponownie stał się niezdolny do pracy. Wykładnia gramatyczna art. 61 ustawy emerytalnej wskazuje, że renta przywrócona nie oznacza innej, nowej renty, lecz to samo świadczenie, do którego prawo poprzednio ustało. Wyjątkowość instytucji przywrócenia renty z tytułu niezdolności do pracy polega na tym, że wyłączną przesłanką „odżycia” prawa do świadczenia po jego uprzednim ustaniu wskutek odzyskania zdolności do pracy jest ponowne zaistnienie tylko jednej z przesłanek warunkujących prawo do renty, tj. niezdolności do pracy.

Ze względu na treść art. 61 ustawy emerytalnej nie było podstaw prawnych do badania innych niż niezdolność do pracy przesłanek warunkujących prawo do renty, do których w świetle art. 57 ust. 1 ww. ustawy również należą wymagany okres składkowy i nieskładkowy, warunek, aby niezdolność do pracy powstała w okresach przewidzianych w ustawie albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów, a także nieposiadanie ustalonego prawa do emerytury z Funduszu lub niespełnianie warunków do jej uzyskania (art. 57 ust. 1 pkt 2-4 ustawy emerytalnej). Nie zasługiwał zatem na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 57 ust. 1 Ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Przepis art. 57 nie miał zastosowania w rozpoznawanej sprawie.

Mając powyższe na uwadze, apelacja organu rentowego była niezasadna, dlatego podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

SSA Marek Szymanowski SSA Barbara Orechwa-Zawadzka SSA Teresa Suchcicka