Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 1429/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 stycznia 2020 r.

Sąd Okręgowy w Rzeszowie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Anna Guniewska

Protokolant: st. sekr. sądowy Magdalena Rykała-Płodzień

po rozpoznaniu w dniu 15 stycznia 2020 r. w Rzeszowie

sprawy z wniosku M. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R.

o wysokość emerytury

na skutek odwołania M. P.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R.

z dnia 28/05/2019r. znak (...)

zmienia zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. z dnia 28/05/2019r. znak: (...) w ten sposób, że zobowiązuje organ rentowy do wypłaty wyrównania emerytury wnioskodawczyni M. P. za okres od dnia 1 marca 2016r. do 28 lutego 2019r.

Sygn. akt IV U 1429/19

UZASADNIENIE

Wyroku z dnia 15 stycznia 2020 r.

Decyzją z dnia 28 maja 2019r. znak (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. odmówił wnioskodawczyni M. P. prawa do wypłaty wyrównania emerytury za okres od 1 listopada 2017r. do 28 lutego 2019r. W uzasadnieniu organ rentowy odwołując się do treści art. 190 ust. 3 Konstytucji RP wskazał, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca 2019r. został ogłoszony w dniu 21 marca 2019r. i począwszy od tego dnia utracił moc przepis art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w brzmieniu obowiązującym do 30 września 2017r., w zakresie w jakim dotyczył urodzonych w (...)r. kobiet, które przed 1 stycznia 2013r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 tej ustawy. W sprawie nie może być zastosowany przepis art. 133 ustawy o emeryturach i rentach z FUS albowiem nie nastąpił błąd organu rentowego lub odwoławczego. Natomiast wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy zgłoszony został w dniu 12 marca 2019r., zatem prawo do wypłaty podwyższonego świadczenia istniało od 1 marca 2019r. Wobec powyższego zdaniem ZUS brak jest podstaw do wypłaty wyrównania emerytury za okres od 1 listopada 2017r. do 28 lutego 2019r.

Od powyższej decyzji odwołanie złożyła wnioskodawczyni M. P., wnosząc o wyrównanie jej świadczenia i wypłatę różnicy w wysokości pomiędzy emeryturą powszechną przyznaną w wysokości uwzględniającej pomniejszenie, a emeryturą wyliczoną ponownie przez ZUS z pominięciem treści art. 25 ust. 1 b ustawy emerytalno – rentowej.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując stanowisko jak w zaskarżonej decyzji.

Sąd ustalił i zważył co następuje:

M. P. urodziła się w dniu (...) i od dnia 1 września 2008r. była uprawniona do pobierania emerytury w obniżonym wieku 55 lat. W dniu 2 listopada 2017r. wnioskodawczyni złożyła wniosek o przyznanie emerytury w powszechnym wieku emerytalnym, który rozpoznano decyzją z dnia 14 listopada 2017r. o przyznaniu w/w emerytury poczynając od dnia 1 listopada 2017r. W decyzji tej wysokość emerytury ustalono według zasad wynikających z art. 26 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, z uwzględnieniem kwoty zwaloryzowanych składek na koncie ubezpieczonej, kwoty zwaloryzowanego kapitału początkowego i średniego dalszego trwania życia, przy czym podstawa obliczenia emerytury została pomniejszona o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur. Kwota ustalona do wypłaty okazała się mniej korzystna od kwoty emerytury wcześniejszej już wypłacanej, zatem ZUS zawiesił wypłatę emerytury ustalonej tą decyzją.

W dniu 12 marca 2019r. do ZUS wpłynął wniosek M. P. o ponowne obliczenie jej emerytury, w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2019r. W rozpoznaniu tego wniosku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. wznowił postępowanie i decyzją z dnia 26 kwietnia 2019r. ustalił nową wysokość emerytury od 1 marca 2019 r. tj. od miesiąca złożenia wniosku. Wysokość świadczenia została obliczona od podstawy obliczenia niepomniejszonej o kwoty pobranej emerytury przysługującej na podstawie art. 46 w zw. z art. 29 ustawy emerytalno rentowej (em. wcześniejszej) – czyli przeliczona z pominięciem przepisu art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach. Następnie ZUS podjął wypłatę świadczenia. Wypłacił również należność za kres od 1 marca 2019 r. do 31 maja 2019 r.

W dniu 22 maja 2019r. wnioskodawczyni zwróciła się do ZUS z pisemnym wnioskiem o wypłacenie różnicy pomiędzy emeryturą powszechną przyznaną w 2017 r. a emeryturą wyliczoną zgodnie z decyzją z 26 kwietnia 2019 r. W rozpoznaniu tego wniosku ZUS wydał decyzję będącą przedmiotem zaskarżenia.

Powyższy stan faktyczny był bezsporny a wynikał z dokumentów zalegających w aktach organu rentowego. Strony nie zgłosiły dalszych wniosków dowodowych.

W decyzji z dnia 26 kwietnia 2019 r. organ rentowy, po tym jak wznowił postępowanie w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2019 r. sygn. akt P 20/16, przeliczył M. P. emeryturę poczynając od 1 marca 2019 r. tj. od miesiąca złożenia wniosku o powyższe. We wskazanym wyroku Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że art. 25 ust. 1b ustawy z w brzmieniu obowiązującym do 30 września 2017 r., w zakresie, w jakim dotyczy urodzonych w (...) r. kobiet, które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 tej ustawy, jest niezgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Zaskarżoną natomiast w sprawie decyzją ZUS odmówił jej wypłaty wyrównania emerytury za okres od 1 listopada 2017 r. do 28 lutego 2019 r. Z takim stanowiskiem nie zgodziła się M. P. wnosząc od powyższej decyzji odwołanie.

Niewątpliwie przesłanka wznowienia, określona w art.145a §1 kpa, która była podstawą wznowienia przez ZUS postępowania w sprawie przyznania emerytury dla wnioskodawczyni, stanowi realizację obowiązku ustawodawcy określonego w art. 190 ust. 4 Konstytucji RP. Zgodnie z tym przepisem „orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności z Konstytucją, umową międzynarodową lub z ustawą aktu normatywnego, na podstawie którego zostało wydane prawomocne orzeczenie sądowe, ostateczna decyzja administracyjna lub rozstrzygnięcie w innych sprawach, stanowi podstawę do wznowienia postępowania, uchylenia decyzji lub innego rozstrzygnięcia na zasadach i w trybie określonych w przepisach właściwych dla danego postępowania”. W orzecznictwie wskazuje się, że wznowienie postępowania przewidziane w art. 190 ust. 4 Konstytucji RP jest szczególną instytucją, określaną w doktrynie prawnej pojęciem uzdrowienia (sanacji) postępowania (sądowego, administracyjnego) opartego na niekonstytucyjnym akcie normatywnym. W swoim orzecznictwie Trybunał Konstytucyjny podkreślał, że regulacja ta stwarza możliwość ponownego rozpatrzenia danej sprawy na podstawie zmienionego stanu prawnego, ukształtowanego w następstwie orzeczenia Trybunału; możliwość taka jest ujęta jako podmiotowe, konstytucyjne prawo uprawnionego (zob. wyroki TK z: 20 lutego 2002 r., sygn. K 39/00, publ. OTK ZU nr 1/A/2002, poz. 4; 7 września 2006 r., sygn. SK 60/05, publ. OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 101).

Celem tego przepisu niewątpliwie było osiągnięcie efektu w postaci ponownego rozstrzygnięcia sprawy, według stanu prawnego po wyeliminowaniu niekonstytucyjnych przepisów (zob. wyroki TK: z 11 czerwca 2002 r., sygn. SK 5/02, publ. OTK ZU nr 4/A/2002, poz. 41; z 9 czerwca 2003 r., sygn. SK 12/03, publ. OTK ZU nr 6/A/2003, poz. 51; z 27 października 2004 r., sygn. SK 1/04, publ. OTK ZU nr 9/A/2004, poz. 96). Artykuł 190 ust. 4 Konstytucji RP przyjmuje zatem jako zasadę wzruszalność rozstrzygnięć i decyzji wydanych na podstawie aktów normatywnych uznanych za sprzeczne z Konstytucją, umową międzynarodową i ustawą, przy równoczesnym poszanowaniu konstytucyjnej wartości, jaką jest pewność i bezpieczeństwo prawne. Niewątpliwie uznanie danego przepisu za sprzeczny z Konstytucją prowadzi do stanu, w którym mimo prawidłowo przeprowadzonego postępowania i wydania decyzji na podstawie obowiązującego w chwili orzekania przepisu, decyzja okazuje się wadliwa, do tego stopnia, że celowym jest działanie zmierzające do usunięcia skutków niekonstytucyjnego przepisu.

Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, że wydanie przez Trybunał Konstytucyjny orzeczenia stwierdzającego niekonstytucyjność przepisu, który był podstawą ustalenia emerytury M. P. w zaniżonej wysokości, stanowi okoliczność mającą wpływ na prawo do świadczenia i uzasadnia działanie w przedmiocie ponownego ustalenia wysokości emerytury z pominięciem takiego niekonstytucyjnego unormowania. Istotne jest także to, że ta „nowa okoliczność” istniała przed wydaniem decyzji ustalającej wysokość emerytury dla wnioskodawczyni.

W zakresie oceny skutków orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, Sąd Okręgowy podziela stanowisko zakładające, że orzeczenie Trybunału ma skutek wsteczny, czyli usuwa zakwestionowaną normę prawną w zasadzie od chwili jej wejścia do systemu prawnego. Utrata mocy obowiązującej przepisu z powodu jego niezgodności z Konstytucją oznacza, że przepis ten nie może być stosowany poczynając od daty jego uchwalenia. Pogląd ten prowadzi do powstania fikcji prawnej, że danej normy nigdy w systemie prawnym nie było, co umożliwia wzruszanie czynności dokonanych na jej podstawie. Nie ulega wątpliwości, że przepis uznany za niekonstytucyjny ma ten charakter od dnia jego wydania, zaś Trybunał Konstytucyjny jedynie ten fakt stwierdza. Wyrok Trybunał ma skutki retroaktywne, a przez to zachodzi konieczność ponownego rozpoznania sprawy z pominięciem już niekonstytucyjnego przepisu – wyroki: z dnia 16.01.2013r. ( III AUa 1079/12, LEX nr 1264372 ), z dnia 24.01.2013r. ( III AUa 1083/13, LEX nr 1254422 ), z dnia 30.01.2013r. ( III AUa 1118/12 , LEX nr 1267386 ), z dnia 20.02.2013r. ( III AUa 1121/12, LEX nr 1280625 ) oraz z dnia 21.02.2013r. ( III AUa 41/13, LEX nr 1280645 ).

Wysokość emerytury wnioskodawczyni uzyskanej w powszechnym wieku emerytalnym została błędnie obliczona przez organ rentowy w decyzji z 14 listopada 2017 r., na niekorzyść wnioskodawczyni z zastosowaniem przepisu uznanego za niekonstytucyjny. Obecnie eliminacja niekonstytucyjnego przepisu bez wątpienia ma wpływ na zmianę wysokości jej świadczenia, co pokazuje wyliczenie wysokości emerytury z pominięciem zastosowania niekonstytucyjnej regulacji w decyzji 26 kwietnia 2019 r. - wskazuje na wyższą niż poprzednio ustalona wysokość świadczenia. Ustalona obecnie przez ZUS wysokość emerytury M. P., obliczona zgodnie z art. 26 ustawy emerytalno – rentowej tj. stanowiąca równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy jej obliczenia (przy przyjęciu zwaloryzowanych składek na ubezpieczenie emerytalne zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego i zwaloryzowanego kapitału początkowego) przez średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę danego ubezpieczonego, jest świadczeniem korzystniejszym niż pobierane dotychczas.

Z treści zważań poczynionych wyżej w oparciu o obowiązujące przepisy prawa oraz ukształtowane na ich podstawie orzecznictwo, należy wywieść najistotniejszy w niniejszej sprawie wniosek, że przepis uznany za sprzeczny z Konstytucją właśnie ze względu na swoją niekonstytucyjność i to istniejącą od początku uchwalenia - nie może być w konkretnych sprawach stosowany i w konsekwencji koniecznym jest usunięcie skutków niekonstytucyjnego przepisu. Decyzja organu rentowego wydana na podstawie niekonstytucyjnego przepisu jest obiektywnie błędna. W orzecznictwie błąd ten rozumiany jest bardzo szeroko i nie ulega wątpliwości, że termin „błąd” w rozumieniu ustawy emerytalnej jest błędem co do okoliczności, oznacza wadliwość decyzji organu rentowego, jej obiektywną błędność. Taka obiektywna błędność decyzji występuje w niniejszej sprawie. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do uchwały 7 sędziów z dnia 12 stycznia1995 r. ( II UZP 28/94 , OSNP 1995/19/242 ) koncepcja obiektywnej błędności decyzji znajduje oparcie zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie dotyczącym błędu organu rentowego i odwołał się do jednolitego wskazując na treść wyroku Trybunał Ubezpieczeń Społecznych z dnia 15 listopada 1972 r. ( III TR 1312/73 Orzecznictwo TUS 1974 r. poz. 8) , wyroku z dnia 8 grudnia 1988 r. ( II URN 224/88, OSNCP 1991 z. 2-3 poz. 31). Zasadnym jest powtórzenie za Sądem Najwyższym, że błąd organu rentowego oznacza „każdą obiektywną wadliwość decyzji, niezależnie od tego, czy jest ona skutkiem zaniedbania, pomyłki, celowego działania samego organu rentowego czy też rezultatem niewłaściwych działań pracodawców albo wadliwej techniki legislacyjnej i w konsekwencji niejednoznaczności stanowionych przepisów”, w tym także naruszenia prawa wskutek niewłaściwej wykładni obowiązujących przepisów (por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 1997 r., III ZP 40/97, OSNAPiUS 1998 nr 14, poz. 429).

Skoro błędem jest niewłaściwa wykładnia prawa to nie ma podstaw aby odmówić uznania za błąd stanowienie prawa sprzecznego z aktem nadrzędnym jakim jest Konstytucja RP. W konkurencji dwu dóbr - ochrony Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i ochrony ubezpieczonych - pierwszeństwo trzeba przyznać tym drugim. Nie może być na nich przenoszone ryzyko niekompetentnego funkcjonowania organów władzy państwowej – tu w pierwszej kolejności władzy ustawodawczej. Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, którego dysponentem jest Zakład Ubezpieczeń Społecznych, to państwowy fundusz celowy, powołany dla realizacji zadań z zakresu ubezpieczeń społecznych (art. 51 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych ). Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie jest wprawdzie organem władzy państwowej, ale jest państwową jednostką organizacyjną, nad zgodnością z przepisami działań władz której sprawuje nadzór minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego, i której w zakresie - między innymi - ustalania uprawnień do świadczeń z ubezpieczenia społecznego oraz wypłacania tych świadczeń, przysługują środki prawne właściwe organom administracji państwowej (art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. b z związku z art. 66 ust. 4 ustawy systemowej). W imieniu państwa wykonuje, na podstawie ustaw, zadania mające zagwarantować obywatelom prawo do zabezpieczenia społecznego (art. 67 Konstytucji). Tym samym błędy wywołane wadliwym prawem nie mogą stanowić dla organów rentowych skutecznego usprawiedliwienia dla pozbawienia ubezpieczonych należnych im świadczeń z ubezpieczenia społecznego.

Jak stanowi art. 133 ust. 1 ustawy emerytalnej - w razie ponownego ustalenia przez organ rentowy prawa do świadczeń lub ich wysokości, przyznane lub podwyższone świadczenia wypłaca się, poczynając od miesiąca, w którym powstało prawo do tych świadczeń lub do ich podwyższenia, jednak nie wcześniej niż: 1) od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy lub wydano decyzję z urzędu, z zastrzeżeniem art. 107a ust. 3; 2) za okres 3 lat poprzedzających bezpośrednio miesiąc, o którym mowa w pkt 1, jeżeli odmowa lub przyznanie niższych świadczeń były następstwem błędu organu rentowego lub odwoławczego. Natomiast zgodnie z art. 135 ust. 3 ustawy emerytalnej - jeżeli wstrzymanie wypłaty świadczeń nastąpiło na skutek błędu organu rentowego, wypłatę wznawia się poczynając od miesiąca, w którym je wstrzymano, jednak za okres nie dłuższy niż 3 lata poprzedzające bezpośrednio miesiąc, w którym zgłoszono wniosek o wznowienie wypłaty lub wydano decyzję z urzędu o jej wznowieniu.

Powyższe wnioski, skutkowały stwierdzeniem, że w sprawie zachodzą warunki do uwzględnienia żądania M. P. o wyrównanie emerytury za okres od 1 listopada 2017r. do 28 lutego 2019r., co z kolei stanowiło podstawę do zmiany zaskarżonej decyzji, o czym Sąd orzekł w wyroku na podstawie art. 477 14 § 2 kpc.