Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VI U 669/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

3 października 2019r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Anna Brudkowska - Lau

Protokolant:

sekr. sądowy Anna Iwaszkiewicz - Tomala

po rozpoznaniu w dniu

3 października 2019r.

w B.

odwołania

G. P.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

z dnia

2 marca 2017 r.

Nr

(...)

w sprawie

G. P.

przeciwko:

Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o rentę z tytułu niezdolności do pracy

1.  zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje ubezpieczonej prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy począwszy od dnia 1 stycznia 2017 r. do dnia 31 grudnia 2019 r.

2.  stwierdza, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.

Sędzia Anna Brudkowska – Lau

Sygn. akt VI U 669/17

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 2 marca 2017r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. odmówił ubezpieczonej G. P. prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy od dnia 1 stycznia 2017r. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że zgodnie z Orzeczeniem Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 24 lutego 2017r. ubezpieczona nie jest całkowicie niezdolna do pracy.

Odwołanie od tej decyzji wniosła ubezpieczona G. P., wskazując, iż decyzja nie jest zgodna ze stanem faktycznym. Podkreśliła, że w roku 2015r. przebyła operację serca i do 31 grudnia 2016r. uprawniona była do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Orzeczeniem Komisji Lekarskiej ZUS z 24 lutego 2017r. ubezpieczona została uznana za osobę częściowo niezdolną do pracy do 28 lutego 2018r. Zdaniem ubezpieczonej orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS zostało wydane pochopnie, bez pogłębionej analizy jej stanu zdrowia pod kątem kardiologicznym. Ubezpieczona wniosła o zmianę decyzji i przyznanie jej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalanie podtrzymując argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

Ubezpieczona G. P. ma(...)lata. Z wykształcenia jest magistrem pedagogiki na kierunku wychowanie obronne. W okresie od 15 października 1996r. do 31 stycznia 2013r. była zatrudniona na(...) K. W. w B., ostatnio na stanowisku samodzielnego referenta w Dziekanacie Wydziału Humanistycznego. Od grudnia 2013r. uprawniona była do świadczenia przedemerytalnego.

Bezsporne, nadto dokumenty w aktach osobowych powódki: zaświadczenie z dnia 8 czerwca a2006r.- k. A26 tych akt, świadectwo pracy z dnia 5.01.2013r.- k. C9, decyzja z dnia 7.01.2014r. o przyznaniu prawa do świadczenia przedemerytalnego – w nieponumerowanych aktach ZUS z wniosku o świadczenie przedemerytalne.

Decyzją z dnia 31 stycznia 2016r. przyznano ubezpieczonej rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy na okres od 1 października 2015r. do 31 grudnia 2016r. W dniu 29 listopada 2016r. ubezpieczona złożyła wniosek o przyznanie jej prawa do renty na dalszy okres. Organ rentowy poddał ubezpieczoną badaniu przez Lekarza Orzecznika ZUS, który w orzeczeniu z dnia 16 stycznia 2017r. stwierdził u ubezpieczonej częściową niezdolność do pracy do 31 marca 2019r. i jednocześnie nie stwierdził całkowitej niezdolności do pracy. Na skutek sprzeciwu od tego orzeczenia, który złożyła ubezpieczona, poddano ubezpieczoną badaniu przez Komisję Lekarską ZUS. W orzeczeniu z dnia 24 lutego 2017r. Komisja Lekarska ZUS ustaliła, że G. P. jest częściowo niezdolna do pracy do 28 lutego 2018r. i nie jest całkowicie niezdolna do pracy. Orzeczenie to było podstawą do wydania 2 decyzji ZUS z dnia 2 marca 2017r. – decyzji w przedmiocie przeliczenia renty z tytułu niezdolności do pracy od dnia 1 stycznia 2017r. i ustalaniu nowej wysokości renty w związku ze zmianą stopnia niezdolności do pracy oraz decyzji w przedmiocie odmowy przyznania ubezpieczonej prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.

Dowód: decyzja z dnia 13.01.2016r., orzeczenie lekarza Orzecznika ZUS z dnia 16.01.2017r., orzeczenie Komisji z 24.02.2017r. oraz decyzje z dnia 2 marca 2017r- w nieponumerowanych aktach ZUS.

Ubezpieczona choruje na chorobę niedokrwienną serca pod postacią dusznicy bolesnej w klasie III/IV CCS oraz miażdżycę uogólnioną. W roku 2014r. ubezpieczona z powodu niestabilnej dusznicy bolesnej leczona była pierwotną angioplastyką wieńcową z implantacją stenów uwalniających lek. W roku 2015r. przeszła zabieg operacyjny CABG w przebiegu choroby trójnaczyniowej. Ponowną hospitalizację spowodowaną niestabilnością wieńcową po CBAG ubezpieczona odbyła w okresie od 28 lutego 2017r. do 2 marca 2017r. w szpitalu (...) w B., skąd przekazano ubezpieczoną w trybie pilnym do (...) (...) w B. w celu wykonania koronografii. Podczas tego zabiegu u ubezpieczonej wystąpił epizod migotania komór. Ubezpieczona była wówczas skutecznie reanimowana. W badaniu koronograficznym nie uwidoczniono wprawdzie zwężeń kwalifikujących ubezpieczoną do leczenia inwazyjnego, jednak nie świadczy to o dobrym i stabilnym stanie kardiologicznym, bowiem u ubezpieczonej jedynie pomostowanie aortalno- wieńcowo utrzymuje się w umiarkowanym stanie, ale 3 inne tętnice: pień lewej tętnicy wieńcowej, LAD oraz LCX są całkowicie niedrożne i nie można ich w sposób inwazyjny ponownie udrożnić,

Dowód: opinia zespołu biegłych z dnia 12.12.2018r. – k. 93-94v akt, opinia uzupełniająca z dnia 10.07.2019r.- k. 157 akt, ustna opinia uzupełniająca biegłego J. złożona na rozprawie w dniu 4 kwietnia 2019r.- zapis AV na płycie CD- k . 123 akt.

W stosunku do poprzedniego badania przez lekarza orzecznika ZUS stan ubezpieczonej nie uległ poprawie. Biorąc pod uwagę postęp choroby niedokrwiennej serca, bardzo zaawansowaną miażdżycę, ponowne hospitalizacje po zabiegu CABG, ubezpieczona jest obarczona bardzo wysokim ryzykiem kolejnych epizodów sercowo- naczyniowych. Ubezpieczona jest nadal całkowicie niezdolna do pracy – okresowo od dnia ustania poprzedniego świadczenia przez okres 3 lat tj. do 31 grudnia 2019r.

Dowód: wnioski opinii biegłych – k. 94 V akt sądowych.

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumentację medyczną z leczenia powódki zgromadzoną w aktach sprawy oraz teczce orzeczniczej ZUS, prawdziwości której strony nie kwestionowały a także na podstawie opinii głównej oraz opinii uzupełniających drugiego zespołu biegłych lekarzy sądowych z dnia 12 grudnia 2018r. oraz 10 lipca 2019r. Sąd Okręgowy podzielił ustalenia i wnioski zawarte w tych opiniach zarówno w zakresie oceny stopnia niezdolności ubezpieczonej do pracy oraz przewidywanego czasu trwania tej niezdolności. Uznając opinię drugiego biegłego kardiologa za wyczerpującą, rzetelną a wnioski w niej zawarte za jednoznaczne i w szczegółowy, klarowny sposób ustalające stan zdrowia ubezpieczonej Sąd Okręgowy uczynił ją podstawą swojego rozstrzygnięcia. Jednocześnie Sąd Okręgowy stwierdza, że w zakresie rozpoznania chorób, na które cierpi ubezpieczona oraz ich nasilenia, dokonanego przez pierwszego biegłego kardiologa w opinii z dnia 30.11.2017r. (uzupełnionej opinią z dnia 30 lipca 2018r) opinie obu biegłych kardiologów w zasadzie były identyczne. Obaj biegli bowiem rozpoznali u ubezpieczonej dusznicę bolesną niestabilną, która obecnie kwalifikuje ubezpieczoną do leczenia zachowawczego. Obaj biegli również kategorycznie stwierdzili brak poprawy w stanie zdrowia ubezpieczonej w stosunku do poprzedniego badania orzeczniczego. Odmienne były jedynie wnioski obu biegłych co do stopnia niezdolności ubezpieczonej do pracy. Pierwszy biegły kardiolog, przy stwierdzeniu braku poprawy stanu zdrowia ubezpieczonej, uznał jednak, że ubezpieczona obecnie jest jedynie częściowo niedolna do pracy, wskazując w opinii uzupełniającej w sposób niejasny, że wyobraża sobie stanowiska pracy, bez szkodliwych wysiłków fizycznych, które ubezpieczona z uwagi na swoje wykształcenie mogłaby wykonywać. Ta właśnie wewnętrzna sprzeczność i niejasność opinii pierwszego kardiologa spowodowała, że Sąd dopuścił dowód z opinii uzupełniającej drugiego biegłego kardiologa. Opinia drugiego biegłego kardiologa, co znamienne, wydana w zespole ze specjalistą medycyny przemysłowej, w sposób jednoznaczny pozwoliła na ustalania, że ubezpieczona jest osobą całkowicie niezdolną do pracy, a nie jedynie- częściowo niezdolną do pracy. Biegli z drugiego zespołu wyjaśnili w sposób klarowny, iż mimo, że stan układu krążenia ubezpieczonej obecnie nie kwalifikuje jej do leczenia inwazyjnego, a jedynie zachowawczego, to w istocie w przypadku ubezpieczonej świadczy to o zaawansowaniu choroby, a nie jej stabilizacji, bowiem stan tętnic ubezpieczonej jest bardzo zły i aż trzy z nich są całkowicie niedrożne i obecna medycyna nie daje możliwości ich udrożniania w sposób inwazyjny. Sąd Okręgowy zwrócił również uwagę, że wydając opinię uzupełniającą z dnia 10 lipca 2019r., biegli, w tym biegła socjalista medycyny przemysłowej jako kierownik zespołu biegłych, przy ostatecznej ocenie stanu zdrowia ubezpieczonej oraz ocenie stopnia niezdolności ubezpieczonej do pracy, brali pod uwagę kwalifikacje faktyczne i formalne ubezpieczonej oraz okoliczność jej wieku (wiek przedemerytalny). Argumenty ZUS zawarte w piśmie procesowym z dnia 29 sierpnia 2019r., zawierającym zarzuty do opinii uzupełniającej z dnia 10 lipca 2019r, sprowadzały się w istocie jedynie do polemiki z wnioskami biegłych, wypływającymi z tego samego, niekwestionowanego stanu faktycznego. Organ rentowy nie przedstawił przy tym żadnych argumentów przemawiających za tym, aby uznać za nieprawidłową ocenę biegłych drugiego zespołu dotyczącą klasy choroby niedokrwionej serca pod postacią dusznicy bolesnej, na którą cierpi ubezpieczona, poprzestając jedynie na lakonicznym stwierdzeniu, że zakwalifikowanie choroby niedokrwiennej serca ubezpieczonej pod postacią dusznicy bolesnej do klasy III/IV CCS budzi wątpliwości. Tymczasem biegli wyczerpująco i precyzyjnie wyjaśnili swoje stanowisko i zawarli w opiniach argumenty przemawiające za prawidłowością ich oceny klasy tej choroby w systemie CCS. W związku z powyższym Sąd oddalił wniosek dowodowy ZUS o dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej drugiego zespołu biegłych uznając sprawę za wyjaśnioną, a w konsekwencji wniosek za zbyteczny i skutkujący jedynie przewlekaniem i tak bardzo długo toczącego się postępowania a dodatkowo zmierzającym również do generowaniem kolejnych, niecelowych kosztów. Nie można bowiem było przyjąć, że istniała konieczność dopuszczenia dowodu z kolejnej opinii uzupełniającej zespołu biegłych, tylko dlatego, że złożona opinia i opinie uzupełniające były w dalszym ciągu dla pozwanego niekorzystne i nie zgadzał się on z ich wnioskami.

Biorąc powyższe pod uwagę Sad stwierdził, że odwołanie ubezpieczonej winno zostać uwzględnione.

Zgodnie z art. 57 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2018, r. poz. 1270) renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnia łącznie następujące warunki:

1)  jest niezdolny do pracy,

2)  ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy,

3)  niezdolność do pracy powstała w okresach wskazanych w ustawie, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.

Przepisu ust. 1 pkt 3 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący, co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy. Przy czym w myśl art. 12 wspomnianej wyżej ustawy – niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Warunek posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego w myśl art. 58 ust. 1 pkt. 5 ustawy uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony osiągnął okres składkowy i nieskładkowy wynoszący łącznie co najmniej 5 lat - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat.

Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, a częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (art. 12 ustawy emerytalnej). Oceniając stopień niezdolności do pracy należy, w myśl art. 13 ustawy, uwzględnić stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia, możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej oraz celowość przekwalifikowania zawodowego biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.

Jak wynika z wniosków wydanych przez drugi zespół biegłych odwołująca jest nadal począwszy od dnia 1 stycznia 2017r. całkowicie niezdolna do pracy. Schorzenie podstawowe, z którym boryka się ubezpieczona - choroba niedokrwienna serca pod postacią dusznicy bolesnej w klasie III/IV CCS wraz z bardzo zaawansowaną miażdżycą - jest chorobą postępującą, niestabilną i obarczona jest bardzo wysokim ryzkiem kolejnych incydentów sercowo- naczyniowych. Stan ubezpieczonej w chwili badania ją przez Komisję Lekarską ZUS w lutym 2017r., nie uległ poprawie od czasu ostatniego badania dokonanego przez Lekarza Orzecznika ZUS w roku 2015r., a wręcz uległ pogorszeniu – podczas badania koronograficznego ubezpieczonej w marcu 2017r. doszło do zatrzymania krążenia i ubezpieczona była reanimowana. Stan ten powoduje całkowitą niezdolność do pracy na okres do dnia 31 grudnia 2019r.

W tej sytuacji Sąd, w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym opinię biegłych, uznał, że odwołanie ubezpieczonej zasługuje na uwzględnienie, bowiem spełnia ona wszystkie warunki niezbędne do przyznania żądanego świadczenia i zgodnie z art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję orzekając jak w punkcie 1. wyroku.

W punkcie 2. wyroku Sąd Okręgowy zgodnie z przepisem art. 118 ust. la ustawy emerytalnej z urzędu orzekł w przedmiocie odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Zdaniem Sądu Okręgowego, w okolicznościach przedmiotowej sprawy brak było podstaw do stwierdzenia odpowiedzialności organu rentowego, bowiem decyzja ZUS wydana została jeszcze przed hospitalizacją ubezpieczonej w szpitalu MSWiA oraz badaniem koronograficznym z marca 2017r., wykonanym w (...) Szpitalu (...) w B., które zobrazowało stan zmian układu krążenia ubezpieczonej. Wprawdzie zmiany te istniały już na dzień badania przez Komisję Lekarską ZUS, jednak, Komisja Lekarska nie dysponując wynikiem tego badania, nie mogła ich rozpoznać i prawidłowo ocenić. Dopiero w toku niniejszego postępowania okazało się, że to ten wynik był najbardziej miarodajny dla oceny faktycznego stanu zdrowia ubezpieczonej oraz jej stopnia niezdolności do pracy.

Sędzia Anna Brudkowska- Lau