Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VI U 1971/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

3 grudnia 2019r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Hanna Koźlińska

Protokolant:

sekr. sądowy Anna Iwaszkiewicz - Tomala

po rozpoznaniu w dniu

3 grudnia 2019r.

w B.

odwołania

J. W.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

z dnia

6 maja 2016 r.

Nr

(...)

w sprawie

J. W.

przeciwko:

Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o rentę z tytułu niezdolności do pracy

1.  zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje ubezpieczonemu prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy na okres od dnia 1 maja 2016 r. do dnia 30 kwietnia 2020 r.

2.  stwierdza, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.

Sędzia Hanna Koźlińska

Sygn. akt VI U 1971/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 6 maja 2016 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. na wniosek ubezpieczonego J. W. z dnia 21 marca 2016r. wznowił od dnia 1 maja 2016r. wypłatę renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy. W uzasadnieniu decyzji wskazano, że Komisja Lekarska ZUS orzeczeniem z dnia 29 kwietnia 2016r. uznała ubezpieczanego za trwale częściowo niezdolnego do pracy.

Odwołanie od tej decyzji wniósł ubezpieczony, który wniósł o zmianę decyzji i przyznanie mu prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Wskazał, że do 30 kwietnia 2016r. uprawniony był do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Podkreślił, że stan jego zdrowia nie uległ poprawie, aby uzasadnione było stwierdzenie, że obecnie jest jedynie częściowo niezdolny do pracy.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalanie podtrzymując argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

Ubezpieczony J. W. ma 60 lat. Z wykształcenia jest technikiem samochodowym- kierowcą samochodu o masie do 3,5 tony. Ubezpieczony pracował na różnych stanowiskach pracy: jako mechanik samochodowy, kierowca, diagnostyk, magazynier. Do 2002r. prowadził własną działalność gospodarczą w zakresie sprzedaży części samochodowych.

Bezsporne, nadto dowód: dane z wywiadu lekarz medycyny przemysłowej- k. 110 akt.

W roku 2002r. ubezpieczony doznał udaru niedokrwiennego mózgu, który skutkował wystąpieniem zespołu piramidowego pod postacią niedowładu połowicznego prawostronnego niewielkiego stopnia oraz afazja mieszaną.

Dowód: wypis szpitalny z dnia 29.04.2002r- k. 11v teczki orzeczniczej nr 2.

Ubezpieczony leczy się powodu napadowego migotania przedsionków – wielokrotnie stabilizowanego kardiowersją elektryczną oraz farmakologicznie a także leczy się z powodu nadciśnienie tętniczego. Rozpoznano u niego niedomykalność zastawki mitralnej II stopnia.

Dowód: wypisy ze szpitali- z dnia 19.04.2009r- k. 6 teczki orzeczniczej, z dnia 20.09.2012r.- k. 6 teczki orzeczniczej 5.10.2012- k 11 teczki orzeczniczej.

Od dnia 1 listopada 2013r. do dnia 30 kwietnia 2016r. ubezpieczony uprawniony był do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. W dniu 21 marca 2016r. ubezpieczony złożył wniosek o przyznanie mu prawa do renty na dalszy okres. Organ rentowy poddał ubezpieczonego badaniu przez Lekarza Orzecznika ZUS, który w orzeczeniu z dnia 13 kwietnia 2016r. stwierdził u ubezpieczonego częściową niezdolność do pracy do 30 kwietnia 2019r. i jednocześnie nie stwierdził całkowitej niezdolności do pracy. Na skutek sprzeciwu od tego orzeczenia, który złożył ubezpieczony, poddano ubezpieczonego badaniu przez Komisję Lekarską ZUS. W orzeczeniu z dnia 29 kwietnia 2019r. Komisja Lekarska ZUS ustaliła, że J. W. jest trwale częściowo niezdolny do pracy i nie jest całkowicie niezdolny do pracy. Orzeczenie to było podstawą do wydania zaskarżonej decyzji.

Dowód: decyzja z dnia 6.05.2016r., orzeczenie lekarza Orzecznika ZUS z dnia 13.04.2016r., orzeczenie Komisji z 29.04.2017r. - w nieponumerowanych aktach ZUS.

U ubezpieczonego rozpoznano: stan po przebytym udarze niedokrwiennym mózgu z niedowładem połowicznym prawostronnym w kwietniu 2002r., nawracające napadowe migotanie przedsionków, stan po ablacji izolacji żył płucnych w dniu 8 sierpnia 2017r., niedomykalność zastawki mitralnej, nadciśnienie tętnicze, poamiodaronową nadczynność tarczycy i hiperlipidemię mieszaną.

Dowód: opinia biegłego kardiologa z dnia 3.10.2017r. – k. 36-37v akt., opinia biegłej specjalistki medycy pracy z dnia 13.02,2019r.- k . 109-111v akt sprawy.

Same schorzenia neurologiczne - będące konsekwencją przebytego 17 lat temu udaru nie czynią ubezpieczonego całkowicie niezdolnym do pracy, pomimo, iż powodują trwałą częściową niezdolność do pracy z przyczyn neurologicznych. Jednak stan zdrowia ubezpieczonego pod względem kardiologicznym nie uległ poprawie od czasu orzekania przez ZUS o całkowitej niezdolności do pracy w roku 2013. Pomimo stosowania farmakoterapii oraz wykonania ablacji żył płucnych w sierpniu 2017r., u ubezpieczonego nadal występują źle tolerowane przez niego napadowe migotania przedsionków wymagające umiarowania w warunkach oddziału kardiologicznego. Epizody arytmii, wymagającej natychmiastowej interwencji na oddziale kardiologicznym występują okresowo cały czas. W trakcie trwania niniejszego postepowania doszło do takich epizodów: 7.11.2016r., 21.07.2017r. 28.08.2017r, 20.02.2018r., 17.01.2019r. oraz 16.07.2019r.

Dowód: opinia biegłego neurologa P. W. z 25.06.2019r.- k . 135 -139 akt, opinia biegłego kardiologa A. N. z dnia 3.10.2017r. wraz z opinią uzupełniającą z dnia 28.12.2018r- k. 36-37v oraz 94-94v akt sprawy, wypisy z pobytów na oddziałach kardiologicznych- w kopercie na k. 35 akt oraz 67, 118 i 165 akt.

W stosunku do poprzedniego badania przez lekarza orzecznika ZUS stan ubezpieczonego pod względem kardiologicznym nie uległ poprawie. Ubezpieczony jest nadal całkowicie niezdolny do pracy – okresowo od dnia ustania poprzedniego świadczenia przez okres 4 lat tj. do 30 kwietnia 2020r.

Dowód: wnioski biegłej z dziedziny medycyny pracy – k. 111v akt sądowych.

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumentację medyczną z leczenia ubezpieczonego zgromadzoną w aktach sprawy oraz teczkach orzeczniczych ZUS, prawdziwości której strony nie kwestionowały a także na podstawie opinii głównej oraz opinii uzupełniającej biegłego kardiologa A. N. z dnia 3.10.2017r. oraz 28.12.2018r., oraz opinii biegłej z dziedziny medycyny przemysłowej: M. K. z dnia 13.02.2019r. Sąd Okręgowy podzielił ustalenia i wnioski zawarte w tych opiniach zarówno w zakresie oceny stopnia niezdolności ubezpieczonego do pracy oraz przewidywanego czasu trwania tej niezdolności. Uznając opinię biegłego kardiologa oraz specjalisty medycyny pracy za wyczerpujące, rzetelne a wnioski w nich zawarte za jednoznaczne i w szczegółowy, klarowny sposób ustalające stan zdrowia ubezpieczonego, Sąd Okręgowy uczynił je podstawą swojego rozstrzygnięcia. W ocenie Sądu z opinii biegłego kardiologa jednoznacznie wynika, że to stan kardiologiczny ubezpieczonego powoduje, że jest on całkowicie niezdolny do pracy z uwagi na niespodziewane, nagłe ataki migotania przedsionków, które wymagają interwencji na oddziale kardiologicznym, i które okresowo występują nadal, mimo, że ubezpieczony poddaje się leczeniu farmakologicznemu oraz przeszedł w roku 2017r. ablację żył. Sąd Okręgowy stwierdza, że w zakresie rozpoznania schorzeń neurologicznych, na które cierpi ubezpieczony oraz ich nasilenia, dokonanego przez obu biegłych neurologów, strony nie kwestionowały, że schorzenia te w nasileniu, w jakim obecnie występują i w jakim występowały na dzień wydania decyzji ZUS czyniły ubezpieczonego częściowo niezdolnym do pracy. Nie można jednak rozpatrywać kwestii stopnia niezdolności do pracy w sposób cząstkowy- pod względem neurologicznym, czy endokrynologicznym (w sprawie wydana była również opinia biegłej endokrynolog, wobec okoliczności, że ubezpieczony wskutek przyjmowania leków kardiologicznych nabawił się nadczynności tarczycy), w oderwaniu od choroby serca, ponieważ chory to jeden organizm. W związku z powyższym Sąd uznał, że w zakresie określenia stopnia niezdolności do pracy ubezpieczonego oraz przewidywanego okresu jej trwania, kluczowa jest opinia biegłej z dziedziny medycyny pracy, która swojej oceny dokonała całościowo. Należy również zwrócić uwagę, że biegła socjalistka medycyny przemysłowej przy ostatecznej ocenie stanu zdrowia ubezpieczonego oraz ocenie stopnia niezdolności ubezpieczonego do pracy, wzięła pod uwagę kwalifikacje faktyczne i formalne ubezpieczonego. Argumenty ZUS zawarte w piśmie procesowym z dnia 3 kwietnia 2018r., zawierającym zarzuty do opinii biegłej z dziedziny medycyny pracy odnośnie oceny neurologicznej oraz kardiologicznej ubezpieczonego, sprowadzały się w istocie jedynie do zakwestionowania kompetencji biegłej do oceny schorzeń neurologicznych, z uwagi na brak specjalizacji w tej dziedzinie oraz – w stosunku do oceny stanu kardiologicznego - do zakwestionowania okoliczności, że u ubezpieczonego nadal występują epizody migotania przedsionków, która to okoliczność, zdaniem organu rentowego, nie wynikała z dokumentacji medycznej. Organ rentowy nie przedstawił przy tym żadnych innych argumentów przemawiających za tym, aby uznać za nieprawidłową ocenę stanu kardiologicznego ubezpieczonego. Tymczasem okoliczność, że epizody arytmii pojawiają się regularnie wynika wprost z wypisów z oddziałów kardiologicznych, które ubezpieczony dołączył o akt. Epizody arytmii, wymagającej natychmiastowej interwencji na oddziale kardiologicznym tylko w trakcie trwania niniejszego postepowania wystąpiły: 7.11.2016r., 21.07.2017r. 28.08.2017r, 20.02.2018r., 17.01.2019r. oraz 16.07.2019r. W związku z powyższym Sąd oddalił wniosek dowodowy ZUS o dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej kardiologa uznając sprawę za wyjaśnioną, a w konsekwencji wniosek za zbyteczny i skutkujący jedynie przewlekaniem i tak bardzo długo toczącego się postępowania a dodatkowo zmierzającym również do generowaniem kolejnych, niecelowych kosztów. Nie można bowiem było przyjąć, że istniała konieczność dopuszczenia dowodu z kolejnej opinii uzupełniającej biegłego kardiologa, tylko dlatego, że złożona już opinia i opinia uzupełniająca były w dalszym ciągu dla pozwanego niekorzystna i nie zgadzał się on z ich wnioskami.

Biorąc powyższe pod uwagę Sad stwierdził, że odwołanie ubezpieczonego winno zostać uwzględnione.

Zgodnie z art. 57 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2018, r. poz. 1270) renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnia łącznie następujące warunki:

1)  jest niezdolny do pracy,

2)  ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy,

3)  niezdolność do pracy powstała w okresach wskazanych w ustawie, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.

Przepisu ust. 1 pkt 3 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący, co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy. Przy czym w myśl art. 12 wspomnianej wyżej ustawy – niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Warunek posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego w myśl art. 58 ust. 1 pkt. 5 ustawy uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony osiągnął okres składkowy i nieskładkowy wynoszący łącznie co najmniej 5 lat - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat.

Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, a częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (art. 12 ustawy emerytalnej). Oceniając stopień niezdolności do pracy należy, w myśl art. 13 ustawy, uwzględnić stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia, możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej oraz celowość przekwalifikowania zawodowego biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.

Jak wynika z wniosków biegłego kardiologa oraz lekarza medycyny pracy odwołujący jest nadal począwszy od dnia 1 maja 2016r. całkowicie niezdolny do pracy z powodu schorzenia podstawowego, jakim jest obecnie choroba serca pod postacią nawracającego napadowego migotania przedsionków. Stan ubezpieczonego w chwili badania go przez Komisję Lekarską ZUS nie uległ poprawie pod względem kardiologicznym od czasu ostatniego badania dokonanego przez Lekarza Orzecznika ZUS w roku 2013r. Stan ten powoduje całkowitą niezdolność do pracy na okres do dnia 30 kwietnia 2020r.

W tej sytuacji Sąd, w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym opinię biegłych, uznał, że odwołanie ubezpieczonego J. W. zasługiwało na uwzględnienie, bowiem spełnia on wszystkie warunki niezbędne do przyznania żądanego świadczenia i zgodnie z art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję orzekając jak w punkcie 1. wyroku.

W punkcie 2. wyroku Sąd Okręgowy zgodnie z przepisem art. 118 ust. la ustawy emerytalnej z urzędu orzekł w przedmiocie odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Zdaniem Sądu Okręgowego, w okolicznościach przedmiotowej sprawy brak było podstaw do stwierdzenia odpowiedzialności organu rentowego, bowiem decyzja ZUS wydana została jeszcze przed kilkakrotnymi hospitalizacjami ubezpieczonego w związku z migotaniem przedsionków. Wprawdzie choroba serca pod postacią nawracającego migotania przedsionków istniała już na dzień badania przez Komisję Lekarską ZUS, jednak Komisja Lekarska nie mogła w sposób właściwy i prawidłowy ocenić natężenia tej choroby w dniu wydawania orzeczenia.

Sędzia Hanna Koźlińska

ZARZĄDZENIE

1.  odnotować w kontrolce uzasadnień;

2.  odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi organu rentowego;

3.  akta z wpływem lub za 15 dni.

B., dnia 13 grudnia 2019r. Sędzia Hanna Koźlińska