Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 188/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 listopada 2019 r.

Sąd Rejonowy w Łomży III Wydział Rodzinny i Nieletnich

w składzie:

Przewodniczący SSR Edyta Dorota Piorunek

Protokolant Rafał Bagiński

po rozpoznaniu w dniu 24 października 2019 r. w Łomży,

sprawy z powództwa małoletniej K. L. reprezentowanej przez przedstawicielkę ustawową E. B.

przeciwko M. L.

o podwyższenie alimentów

I.  podwyższa alimenty ustalone uprzednio wyrokiem Sądu Rejonowego w Łomży z 25 stycznia 2018 r. sygn. akt III RC 317/17 zmienionym wyrokiem Sądu Okręgowego w Łomży z 13 marca 2018 r. sygn. akt I Ca 99/18 od pozwanego M. L. na rzecz małoletniej powódki K. L. z dotychczasowych kwot po 500,- zł (pięćset złotych) miesięcznie do kwot po 600,- zł (sześćset złotych) miesięcznie, płatne do 10-go dnia każdego miesiąca z góry do rąk matki małoletniej powódki – E. B. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w wypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat, poczynając od 1 listopada 2019 r.;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

III.  zasądza od pozwanego M. L. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Łomży kwotę 60,- zł (sześćdziesiąt złotych) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

IV.  koszty procesu między stronami wzajemnie znosi.

V.  wyrokowi w pkt. I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.

Sygn. akt III RC 188/19

UZASADNIENIE

Małoletnia powódka K. L., reprezentowana przez przedstawicielkę ustawową w osobie matki E. B., wniosła pozew o podwyższenie alimentów przeciwko swojemu ojcu M. L.. Domagała się nim zasądzenia od pozwanego na jej rzecz alimentów w kwocie po 800 zł miesięcznie. W uzasadnieniu pozwu strona powodowa podała, iż ostatnio alimenty zostały ustalone wyrokiem Sądu Okręgowego w Łomży z 13 marca 2018 r., zmieniającym wyrok Sądu Rejonowego w Łomży z 25 stycznia 2018 r. sygn. akt III RC 317/17, na kwotę 500 zł miesięcznie. Wskazano, że od 2 września 2019 r. małoletnia będzie oszczędzała do przedszkola, co będzie się wiązało ze znacznymi wydatkami oraz kosztami dowożenia i odbioru dziecka z przedszkola. Sytuacja matki jest kiepska, gdyż zatrudniona jest na ½ etatu jako asystent rodziny w (...) w P., gdzie zarabia 1400 zł brutto.

Pozwany M. L. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa.

W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazał, iż od czasu poprzedniej sprawy odpadło wiele kosztów związanych z utrzymaniem małoletniej takich jak koszty zakupu pieluch, czy dodatkowego jedzenia dostosowanego dla małych dzieci. Samo zaś pójście dziecka do przedszkola wiąże się z jednorazowym wydatkiem na zakup wyprawki bądź uiszczeniem niewielkiej składki. Ponadto w przedszkolu małoletnia powinna mieć zapewnione podstawowe środki higieny. Jednocześnie podkreślił, że sytuacja majątkowa matki dziecka uległa polepszeniu, albowiem podjęła ona pracę i zarabia 1400 zł miesięcznie. Z uwagi na zamieszkiwanie u rodziców nie ponosi też żadnych kosztów utrzymania domu. Pozwany podał, że zarabia 3000 zł miesięcznie, natomiast jego wydatki wynoszą łącznie 2510,04 zł, w tym 500 zł – alimenty na rzecz córki, 952,28 zł – rata kredytu hipotecznego, 552,58 zł – rata pożyczki na remont mieszkania, 368 zł – czynsz za mieszkanie, 84,73 zł – opłata za prąd i 52,45 zł – opłata za wodę. Wobec tego na pozostałe miesięczne wydatki do dyspozycji pozostaje mu kwota około 500 zł.

Sąd Rejonowy ustalił, co następuje:

Alimenty na rzecz małoletniej K. L. zostały ustalone wyrokiem Sądu Okręgowego w Łomży z 13 marca 2018 r. zmieniającym wyrok Sądu Rejonowego w Łomży z 25 stycznia 2018 r. sygn. akt III RC 317/17, na kwotę 500 zł miesięcznie.

Małoletnia powódka miała wówczas 17 miesięcy. Była dzieckiem zdrowym. Mieszkała wraz z matką E. B. u rodziców matki. Była ubezpieczona przez dziadków macierzystych w KRUS. Na co dzień pozostawała pod opieką matki.

Matka małoletniej powódki – E. B. miała 23 lata, była panną a małoletnia K. L. była jej jedynym dzieckiem. Nie miała ona żadnego majątku i nie osiągała żadnych dochodów. Mieszkała wraz z córką u swoich rodziców, którym z uwagi na brak środków finansowych nie dokładała się do kosztów utrzymania domu. Jej rodzice prowadzili gospodarstwo rolne na swoich 15 ha ziemi i 15 ha wydzierżawionych. Posiadała ona ubezpieczenie w KRUS, ale składki za nią, z uwagi na sprawowanie osobistej opieki nad dzieckiem, ponoszone były z dotacji budżetu państwa. Nie pracowała i zajmowała się opieką nad dzieckiem. Studiowała w Akademii (...) w W.. Była studentką III semestru na studiach niestacjonarnych, za które jej rodzice opłacali rocznie 3.950 zł. Zajęcia miała co 2 tygodnie w czasie weekendów i w tym czasie przebywa w W. oraz nocowała u siostry w akademiku. Planowany termin ukończenia tych studiów przypadał na 30.09.2018 r.

Pozwany M. L. miał 27 lat i był kawalerem. Małoletnia K. L. była jego jedynym dzieckiem. Skończył studia o kierunku wychowanie fizyczne. Pracował w Spółdzielni (...) w P. na umowę o pracę na czas określony do 30.11.2018 r., a od 1.12.2017 r. miał przyznane wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 2.400 zł i tyle otrzymywał do wypłaty. Mieszkał sam w wynajętym trzypokojowym mieszkaniu w Ł., za które płacił około 1.000 zł miesięcznie. Był właścicielem ziemi rolnej o powierzchni około 1 ha, którą użytkował jego brat, prowadzący gospodarstwo rolne. Był także właścicielem samochodu A. (...) z 2004 r., który użytkował. Odwiedzał on córkę w dni wolne od pracy, 2-3 razy w miesiącu. Przywoził pampersy.

Postanowieniem z 7 grudnia 2018 r. w sprawie I. N. 135/18 Sąd Rejonowy w Łomży uregulował kontakty M. L. z jego małoletnią córką K. L. w ten sposób, że zezwolił mu na odwiedzanie małoletniej w jej miejscu zamieszkania, bez obecności matki, w każdą II i IV sobotę i niedzielę miesiąca od 10.00 do 13.00, w każdy I dzień Świąt Bożego Narodzenia od 17.00 do 20.00 oraz w każdą Niedzielę Wielkanocną od 17.00 do 20.00. Ponadto zakazał E. B. utrudniania powyższych kontaktów.

Obecnie małoletnia K. L. ma 3 lata i od 2 września 2019 r. chodzi do punktu przedszkolnego w Zespole Szkół w J.. Przebywa w nim od godz. 8.00 do godz. 13.00. Do przedszkola zawozi ją matka, około 7 km w jedną stronę. Małoletnia uczęszcza na teatrzyki i edukację rytmiczną, a opłata za te zajęcia wynosi 9 zł. W tym roku miała robione zdjęcia klasowe, za które jej matka zapłaciła kwotę 42 zł. Oprócz tego E. B. musiała zakupić córce plecak, kapcie i przybory szkolne. Opłaciła też składki na komitet – 30 zł, ubezpieczenie – 40 zł oraz zabawki – 50 zł. Małoletnia nie je obiadów w przedszkolu, wyżywienie zapewnia jej matka. Ze względu na refluks musi przyjmować syrop, który kosztuje 20 zł. Ma również alergię, lecz nie bierze na nią żadnych leków. Poza tym jest obciążona mutacją genu (...) i z tego powodu została skierowana do poradni genetycznej w P.. Wizyta zaplanowana jest na styczeń.

E. B. ma 25 lat i nadal zamieszkuje wraz z córką u swoich rodziców. Obecnie jest zatrudniona na ½ etatu jako asystent rodziny w (...) w P. i zarabia 1400 zł brutto. Dodatkowo w marcu przysługuje jej tzw. 13-stka w kwocie około 800 zł. Umowa o pracę została zawarta na czas określony od 1 stycznia 2019 r. do 31 grudnia 2019 r., ale jak sama twierdziła jest szansa na jej przedłużenie. Pracuje głównie w terenie, a samochód pożycza od swoich rodziców. Korzysta z niego także do celów dojazdu w pracy. Ma nienormowane godziny pracy. Otrzymuje świadczenie wychowawcze tzw. 500+ oraz zasiłek rodzinny w wysokości 95 zł. Nie dokłada się swoim rodzicom do kosztów utrzymania domu. Ponosi jedynie wydatki na paliwo w kwocie około 200-300 zł miesięcznie. Pozostaje w związku z mężczyzną, który zamieszkuje w miejscowości K., gm. Jedwabne. Planuje wziąć z nim ślub w październiku 2020 r. Na wyprawkę dla córki E. B. pożyczyła, jak twierdzi, od siostry 1500 zł, z czego oddała połowę kwoty. Aktualnie ubiega się o pracę na stanowisku nauczyciela wspomagającego w szkole w J..

Pozwany M. L. ma 29 lat i nie jest z nikim związany. W dalszym ciągu pracuje w Spółdzielni (...) w P., z tym że ma już umowę o pracę na czas nieokreślony. Jest to praca trzyzmianowa. Jego wynagrodzenie zasadnicze wynosi 3.200 zł brutto. Do tego dochodzi stała premia w kwocie 960 zł oraz dodatki za pracę w noce i święta. Przysługuje mu też 13-stka, premia świąteczna oraz czasami premia dodatkowa. We wrześniu 2019 r. otrzymał wynagrodzenie w wysokości 3.375,35 zł netto. Pozwany zamieszkuje we własnym mieszkaniu o powierzchni 57,70 m 2 położonym w Ł. przy ul. (...). Zakup tego mieszkania sfinansował częściowo ze środków własnych (110.589 zł), a częściowo ze środków pochodzących z kredytu (209.411 zł), który spłaca w ratach po 952,28 zł miesięcznie. Jak twierdził na wkład własny miał 60.000 zł z oszczędności, a 25.000 zł pożyczył od szwagra. Pozostała kwota 38.000 zł pochodziła ze środków z pożyczki remontowej, którą musi spłacić. Miesięczna rata tej pożyczki wynosi 552,58 zł. W skali miesiąca pozwany ponosi koszty eksploatacyjne mieszkania w łącznej wysokości 505,18 zł, w tym opłata za czynsz - 368 zł, prąd - 84,73 zł oraz wodę - 52,45. Z uwagi na konieczność dojazdów do pracy wydaje też około 300 zł miesięcznie na paliwo. Oprócz tego opłaca karnet na siłownię, który po dofinansowaniu od pracodawcy kosztuje 30 zł. Pozwany na bieżąco płaci alimenty na rzecz małoletniej K. oraz korzysta ze wszystkich kontaktów uregulowanych przez sąd. Na każdą wizytę przywozi córce jedzenie, a na święta kupuje jej prezenty. Zakupił jej m.in. rower i zabawkę – pralkę.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na postawie: częściowo zeznań i informacyjnych wyjaśnień E. B. (k. 58-60) i M. L. (k. 58v-60), kserokopii umowy o pracę E. B. (k. 5), kserokopii umowy mieszkaniowego kredytu hipotecznego (k. 10-27), dowodów wpłat (k. 28), pisma ze spółdzielni mieszkaniowej (k. 29), faktur (k. 30-31), kserokopii pisma pracodawcy pozwanego (k. 32), kserokopii umowy pożyczki (k. 33-39), zdjęć (k. 40), kartoteki zarobkowej pozwanego (k. 50), kserokopii aktu notarialnego (k. 62-64), akt spraw III RC 317/17 i I. N. 135/18 Sądu Rejonowego w Łomży, z których dopuszczono dowód.

Sąd Rejonowy w Łomży zważył, co następuje:

Przedmiotowe powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie.

W ocenie Sądu zachodzą w niniejszej sprawie przesłanki do zastosowania art. 138 k.r.o., godnie z którym przesłanką zmiany orzeczenia dotyczącego obowiązku alimentacyjnego jest zmiana stosunków. Pod pojęciem tym należy rozumieć okoliczności istotne z punktu widzenia ustawowych przesłanek obowiązku alimentacyjnego i jego zakresu unormowanego w art. 133 i 135 k.r.o. Stanowią one, iż rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dzieci, które nie są jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, a zakres tych świadczeń zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionych oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Przy ocenie czy zachodzą przesłanki do zastosowania art. 138 k.r.o. należy mieć na uwadze wszystkie okoliczności mogące świadczyć o zmianie stosunków, a w szczególności możliwości i sytuację majątkową stron stosunku alimentacyjnego.

Z materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie wynika, iż małoletnia powódka K. L. w dalszym ciągu nie może samodzielnie się utrzymywać albowiem ma dopiero 3 lata a nie posiada przy tym własnego majątku, z którego dochód pozwoliłby jej na samodzielne utrzymanie. Bezsprzecznie potrzebna jest jej w dalszym ciągu pomoc ze strony rodziców. Pozwany nie kwestionował tego faktu, lecz nie godził się jednocześnie na jakiekolwiek podwyższenie dotychczasowych alimentów.

Alimenty te na rzecz małoletniej K. L. ustalono w wyroku Sądu Okręgowego w Łomży z 13 marca 2018 r. zmieniającym wyrok Sądu Rejonowego w Łomży z 25 stycznia 2018 r. sygn. akt III RC 317/17, na kwotę 500 zł miesięcznie. W trakcie ustalania tych alimentów małoletnia miała 15 miesięcy i na co dzień pozostała pod opieką matki.

W ocenie Sądu dotychczasowa wysokość alimentów nie jest adekwatna do usprawiedliwionych potrzeb małoletniej, jak i do możliwości zarobkowych jej ojca. Przede wszystkim należy mieć na względzie, iż ostatnio wysokość świadczenia alimentacyjnego była przez Sąd ustalona prawie 2 lata temu. Niewątpliwie koszty utrzymania dziewczynki od tego czasu wzrosły. Obecnie rozpoczęła ona już edukację przedszkolną. Potrzeby małoletniej różnią się od potrzeb, jakie ma dziecko w jej wieku, które nie uczęszcza do przedszkola, a pozostaje w domu wyłącznie pod opieką matki, czy też innego członka rodziny. Pobyt w przedszkolu jest wprawdzie nieodpłatny, lecz matka małoletniej musi ponosić koszty związane z jej codziennym dowożeniem, około 7 km w jedną stronę. Do tego dochodzą różnego typu składki, np. na zabawki, komitet rodzicielski, czy ubezpieczenie. Małoletnia bierze udział w odpłatnych teatrzykach i zajęciach z edukacji rytmicznej. Nie je obiadów w przedszkolu, co wiąże się z koniecznością zapewnienia jej całościowego wyżywienia, a oczywistym jest, że tego rodzaju wyżywienie jest droższe niż zapewnienie wyżywienia w domu. Na początkowym etapie edukacji trzeba było wyposażyć ją także w wyprawkę, na którą składały się kapcie, plecak i przybory szkolne. Poza tym małoletnia K. przyjmuje specjalny syrop na refluks. W ostatnim czasie stwierdzono u niej też mutacją genu (...), zagrażającą m.in. niepłodnością i obniżeniem odporności. Jak wskazywała jej matka przeprowadzenie badania zalecił lekarz rodzinny i kosztowało ono 300 zł. W konsekwencji małoletnia została skierowana do najbliższej poradni genetycznej, a taka znajduje się aż w P..

Do powyższych kosztów należy również doliczyć bieżące koszty żywności, zakupu odzieży i obuwia. Małoletnia jest w okresie intensywniejszego wzrostu, co wiąże się ze zwiększonymi wydatkami na zapewnienie tych potrzeb. Małoletnia potrzebuje większego asortymentu odzieży i obuwia niż dziecko, które przebywa w domu. Konieczna jest odzież na zmianę do przedszkola, zapasowa kurtka. Ponadto ma też prawo do rozrywek stosownych do wieku, chociażby jak wyjście do kina czy teatrzyku lub na sale zabaw, ewentualnie zakup zabawek, książeczek, materiałów papierniczych czy edukacyjnych. Trzeba mieć też na względzie, iż koszt utrzymania dziecka to nie tylko jedzenie, ubrania, środki higieny, leki itp. To także udział w stałych kosztach utrzymania mieszkania, albowiem dziecko przecież też mieszka w mieszkaniu i korzysta np. z wody, prądu. Matka dziecka korzysta z uprzejmości ze strony swoich rodziców którzy nie żądają od niej partycypowania w kosztach utrzymania domu, nie mniej jednak dziadkowie są zobowiązani do alimentacji w dalszej kolejności.

Należy również zauważyć, że od poprzedniego ustalania obowiązku alimentacyjnego upłynął okres prawie 2 lat, a w tym czasie wzrosły ceny wszelkich towarów i usług.

Koszty utrzymania małoletniej powódki w poprzedniej sprawie zostały ocenione na około 800-900 zł miesięcznie. Także i obecnie w ocenie Sądu wynoszą co najmniej 900 zł.

Z porównania materiału dowodowego z obu spraw dotyczących przedmiotowych alimentów wynika, iż w międzyczasie sytuacja finansowa matki powódki uległa nieznacznemu polepszeniu. Obecnie podjęła pracę zarobkową i otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 1400 zł brutto. Jak słusznie wskazała praca ta nie jest jednak zbyt dochodowa, zwłaszcza że pracuje tylko na ½ etatu i nie przysługuje jej dodatkowy zwrot za dojazdy w ramach obowiązków zawodowych. Brak jest przy tym pewności, czy zostanie zatrudniona dalszy okres.

Odnosząc się natomiast do obecnej sytuacji pozwanego M. L. należy zauważyć, iż jego sytuacja nie jest tak zła jak próbował to przedstawić w niniejszej sprawie. Obecnie zarabia średnio 3.551,61 zł miesięcznie, a więc o ponad 1.000 zł więcej w stosunku do okresu trwania poprzedniej sprawy. Powyższe wynika z zestawienia świadczeń wypłaconych pozwanemu za okres od stycznia do września 2019 r. (karta 50). Fakt, że posiada wysokie zobowiązania finansowe nie może natomiast obciążać jego córki. Tym bardziej, że zostały one zaciągnięte na sfinansowanie zakupu całkiem sporego jak na jedną osobę mieszkania. Sama wysokość kredytu mogłaby być też mniejsza, gdyby pozwany zdecydował się sprzedać swoją ziemię rolną o powierzchni 1 ha. Nieruchomość ta i tak nie jest przez niego użytkowana. Poza tym podkreślić trzeba, że we wcześniejszym okresie, jeszcze przy osiąganiu znacznie mniejszych zarobków i ponoszeniu kosztów wynajmu stancji w kwocie 1.000 zł, pozwany potrafił zaoszczędzić aż 60.000 zł na wkład własny do kredytu. W trakcie poprzedniej sprawy nie tylko nie przyznawał się do posiadania tych środków, ale wręcz wskazywał, że żyje na poziomie minimum socjalnego. W ocenie Sądu trudno zatem dać wiarę twierdzeniom pozwanego, jakoby rzeczywiście nie był w stanie płacić wyższych alimentów.

Biorąc pod uwagę sytuację osobistą i majątkową pozwanego Sąd uznał, iż dodatkowa kwota 100 zł miesięcznie leży w zakresie jego możliwości zarobkowych. Pozwany jest osobą młodą, zdrową i nie ma innych dzieci. W pierwszej kolejności powinien więc zapewnić środki utrzymania swojej jedynej córce.

Należy również zwrócić uwagę, iż pozwany nie czyni na co dzień osobistych starań o utrzymanie i wychowanie córki. Zgodnie natomiast z § 2 art. 135 k.r.o. „wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, może polegać także, w całości lub części, na osobistych staraniach o jego utrzymanie lub wychowanie”. Ponieważ powyższe osobiste starania czyni przede wszystkim matka powódki może ona, zgodnie z tym przepisem prawnym, na poczet swojego obowiązku alimentacyjnego wobec dziecka zaliczyć te osobiste starania. Tym samym pozwany powinien partycypować w kosztach utrzymania dziecka w większej części, niż czyni to jego matka.

Biorąc zatem pod uwagę przede wszystkim uzasadnione potrzeby małoletniej powódki K. L. oraz możliwości zarobkowe, majątkowe i osobiste zobowiązanego do spełnienia świadczenia alimentacyjnego, Sąd doszedł do przekonania, iż przedmiotowe alimenty powinny ulec podwyższeniu o 100 zł miesięcznie, a pozwany powinien i jest w stanie łożyć na rzecz małoletniej córki kwoty po 600 zł miesięcznie.

Tym samym niezasadne było żądanie strony powodowej podwyższenia przedmiotowych alimentów z dotychczasowej kwoty po 500 zł miesięcznie do kwoty po 800 zł miesięcznie, gdyż nic w sytuacji stron nie uzasadnia aż tak znacznej podwyżki tych alimentów. Sąd miał przy tym na uwadze, że pozwany korzysta z uregulowanych przez sąd kontaktów z córką, a przy tej okazji także czyni na nią wydatki w postaci zakupu żywności. Kupuje jej też prezenty na święta i urodziny. Ponosi koszty dojazdów na kontakty.

Przepisy prawa nie określają ściśle od jakiej daty winny być podwyższone alimenty. Biorąc pod uwagę całokształt okoliczności sprawy, w szczególności czasokres od ustalenia dotychczasowej wysokości alimentów, Sąd doszedł do przekonania, że sprawiedliwym jest podwyższenie alimentów od 1 listopada 2019 r., tj. od daty zbliżonej do dnia wyrokowania.

Z tych względów, na podstawie powyżej powołanych przepisów prawnych, orzeczono jak w pkt. I wyroku, oddalając powództwo powyżej zasądzonej kwoty jako nieuzasadnione – pkt. II wyroku.

O kosztach procesu między stronami orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. z uwagi na jedynie częściowe uwzględnienie żądań pozwu. O kosztach sądowych orzeczono na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Opłata stosunkowa od pozwu – w zakresie w jakim uwzględniono powództwo o podwyższenie alimentów - wyniosła 60 zł, a strona uprawniona do dochodzenia alimentów była na podstawie art. 96 ust. 1 pkt. 2 wyżej cytowanej ustawy zwolniona od obowiązku jej uiszczenia. Dlatego też, biorąc pod uwagę wynik sprawy, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Łomży ww. kwotę tytułem części nieuiszczonych kosztów sądowych, od których strona powodowa była zwolniona. O rygorze natychmiastowej wykonalności orzeczono na podstawie art. 333 § 1 pkt. 1 k.p.c. – pkt. V sentencji wyroku.