Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt XII C 1143/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Poznań, dnia 12 grudnia 2019 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu XII Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:SSO Zofia Lehmann

Protokolant:Starszy sekretarz sądowy Elżbieta Witaszczyk

po rozpoznaniu w dniu 12 listopada 2019 r. w Poznaniu na rozprawie sprawy z powództwa

E. N., adres dla doręczeń ul. (...), (...)-(...) P.

przeciwko J. S. (1), zam. ul. (...), (...)-(...) P.

Szpitalowi Wojewódzkiemu w P. SP ZOZ, ul. (...), (...)-(...) P.

- o zapłatę

I.  Powództwo oddala.

II.  Odstępuje od obciążania stron kosztami niniejszego postępowania.

III.  Kosztem procesowego zastępstwa powódki obciąża ją we własnym zakresie.

IV.  Zasądza od powódki na rzecz każdego z pozwanych kwotę 5.417,-zł z tytułu zwrotu poniesionych przez nich kosztów ich procesowego zastępstwa.

/-/ Zofia Lehmann

Sygn. akt XII C 1143/17

Uzasadnienie: A. W pozwie z dnia 20 marca 2017 roku, który do Sądu Okręgowego w Poznaniu wpłynął w dniu 3 lipca 2017 roku - działająca przez pełnomocnika procesowego w osobie radcy prawnego, powódka E. N. skierowała p-ko pozwanym Szpitalowi Wojewódzkiemu w P. SP ZOZ (zwanemu dalej pozwanym ad. 1) oraz J. S. (1) (zwanemu dalej pozwanym ad. 2) żądania:

-solidarnego zasądzenia od nich na jej rzecz następujących kwot pieniężnych:

*37.800,- zł z tytułu odszkodowania obejmującego koszty jej leczenia, będące następstwem rozstroju zdrowia spowodowanego bezpodstawnym usunięciem u niej przez pozwanych przytarczyc w trakcie przeprowadzonej u niej w dniu 6 maja 2013 roku operacji tarczycy – w okresie 15 lat poczynając od daty 12 maja 2013 roku wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od daty wytoczenia przedmiotowego powództwa do dnia zapłaty,

*42.642,- zł – z tytułu renty za częściową utratę przez nią zdolności do pracy zarobkowej, będącej następstwem powyższego – za okres od dnia 5 czerwca 2014 roku do dnia 31 marca 2018 roku wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od daty wytoczenia przedmiotowego powództwa do dnia zapłaty,

*15.000,- zł – z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę, będącą następstwem powyższego wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od daty wytoczenia przedmiotowego powództwa do dnia zapłaty,

-solidarnego zasądzenia od nich na jej rzecz zwrotu kosztów niniejszego postępowania, w tym kosztu jej procesowego zastępstwa – wg norm przepisanych,

nadto:

-przeprowadzenia zawnioskowanych przez nią dowodów w związku ze sprecyzowanymi przez nią tezami.

Na tego poparcie:

-opisała przebieg jej pobytu u pozwanego ad. 1 i wykonanego jej przez pozwanego ad. 2 zabiegu chirurgicznego,

-opisała poniesione przez nią tego konsekwencje,

-przedstawiła rozliczenie dochodzonych przez nią w tym procesie kwot,

-podała ich podstawy prawne,

-podała, iż zawezwanie przez nią pozwanych do próby ugodowej nie przyniosło pożądanego przez nią rezultatu (k. 1 – 6 akt).

W pozwie tym zgłosiła także wniosek o zwolnienie jej od ponoszenia kosztów tego postępowania z motywacją go jej trudną sytuacją materialną – postanowieniem wydanym w tej sprawie w dacie 1 września 2017 roku podległ on uwzględnieniu (k. 87 akt).

B. W reakcji na to pozwany Szpital Wojewódzki (...), dzia łający samodzielnie, złożył w dniu 22 września 2017 roku w Sądzie Okręgowym w Poznaniu – datowaną na dzień 15 września 2017 roku – odpowiedź na pozew, w treści której wniósł:

-o oddalenie powództwa powódki w całości,

-o zasądzenie od niej na jego rzecz zwrotu kosztów tego postępowania, w tym kosztu jego procesowego zastępstwa – wg norm przepisanych,

nadto:

-o przeprowadzenie zaoferowanych przez niego dowodów w związku ze wskazanymi przez niego okolicznościami.

W motywacji zaprezentowanego stanowiska:

-zaprzeczył wszelkim jej twierdzeniom – poza przyznanymi przez niego,

-przedstawił przebieg zastosowanej wobec niej u niego terapii,

-przedstawił okoliczności towarzyszące wyrażeniu przez nią zgody na powyższe,

-zaprzeczył temu, jakoby doszło w jej trakcie do jakichkolwiek nieprawidłowości, w tym do tzw. błędu w sztuce medycznej,

-zakwestionował zarówno co do zasady, jak i co do wysokości dochodzone przez nią w tym postępowaniu kwoty pieniężne (k. 71 – 79 akt).

Wniósł on także o zawiadomienie i wezwanie do udziału w tej sprawie – z racji łączącej ich umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej – (...) SA z/s w W.. Nastąpiło to w dacie 17 października 2017 roku - nie przystąpił on jednak do tego sporu (k. 129 akt).

C. Pozwany J. S. (1), działając przez pełnomocnika procesowego w osobie radcy prawnego , ustosunkował się do żądań powódki w odpowiedzi na pozew z dnia 23 września 2017 roku, która do Sądu Okręgowego w Poznaniu wpłynęła w dniu 26 września 2017 roku – w jej treści domagając się:

-oddalenia jej powództwa w całości,

-zasądzenia od niej na jego rzecz zwrotu kosztów niniejszego postępowania, w tym kosztu jego procesowego zastępstwa oraz kwoty 17,- zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa,

nadto:

-rozpoznania sprawy pod nieobecność jego lub jego pełnomocnika,

nadto:

-przeprowadzenia wskazanych przez niego dowodów co do faktów przez niego podanych.

W tego argumentacji:

-p.w. podniósł brak istnienia w niniejszej sprawie po jego stronie legitymacji biernej jako, że zabieg operacyjny wykonał on jej w ramach łączącej go z pozwanym ad. 1 umowy o pracę,

-zaprzeczył temu, jakoby w jego przebiegu dopuścił się zawinionego błędu medycznego,

-podkreślił, że nie uczyniła ona zadość udowodnieniu przesłanek determinujących jej żądania,

-zaakcentował, że wyraziła ona świadomą zgodę na jego wykonanie - po uzyskaniu stosownych informacji (k. 86 – 94 akt).

W procesowych pismach:

- powódka: z dat 19 grudnia 2018 roku, które do Sądu Okręgowego w Poznaniu wpłynęło w dniu 21 grudnia 2018 roku (k. 224 – 225 akt), 25 kwietnia 2019 roku, które do Sądu Okręgowego w Poznaniu wpłynęło w dniu 29 kwietnia 2019 roku (k. 296 akt),

-pozwany ad. 2: z dat 21 grudnia 2018 roku, które do Sądu Okręgowego w Poznaniu wpłynęło w dniu 28 grudnia 2018 roku (k. 227 – 228 akt),

-pozwany ad. 1: z dat 18 kwietnia 2019 roku, które do Sądu Okręgowego w Poznaniu wpłynęło w dniu 24 kwietnia 2019 roku (k. 282 akt)

ustosunkowywali się do treści opracowanej w niniejszej sprawie opinii.

D. W piśmie z dnia 6 sierpnia 2019 roku - doręczonym pozwanym na rozprawie w tym samym dniu – powódka zmieniło swoje powództwo w obszarze żądania zadośćuczynienia (pozostawiając pozostałe bez zmian) w ten sposób, że wniosła ewentualnie:

-o zasądzenie solidarnie od pozwanych na jej rzecz kwoty 25.000,- zł na podstawie norm z art. 31.1 w związku z art. 34.2 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 roku o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz art. 448 k.c.;

ewentualnie:

-o zasądzenie solidarnie od nich na jej rzecz kwoty 15.000,- zł na podstawie norm z art. 9.1 i 9.2. oraz art. 16 w związku z art. 4.1 ustawy z dnia 6 listopada 2018 roku o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta w związku z normą z art. 448 k.c. – za naruszenie jej dóbr osobistych w postaci praw pacjenta .

Uzasadnienie powyższego p.w. oparła ona o uchybienie – w jej opinii – pozwanych polegające na nierzetelnym i niezrozumiałym przekazaniu jej przez nich informacji o wykonanym jej zabiegu, w szczególności dotyczących dających się przewidzieć ujemnych jego następstw; a wyrażona – w tej sytuacji – jej zgoda na to okazała się bezskuteczną (k. 377 – 378 akt).

1. W odpowiedzi na to w piśmie z dnia 4 września2019 roku, które do Sądu Okręgowego w Poznaniu wpłynęło w dniu 9 września 2019 roku pozwany ad. 2 wniósł o oddalenie obu roszczeń ewentualnych powódki w całości. Na poparcie przyjętego stanowiska w tym aspekcie powołał on argument nie wykazania przez nią, by pozwani nie wywiązali się z ciążącego na nich w obszarze w/przywołanych podstaw prawnych obowiązków informacyjnych co do - w każdej płaszczyźnie – wykonanego u niej zabiegu związanego z tym sporem (k. 396 – 397 akt).

2. Pozwany ad. 1 – natomiast – swoje stanowisko co do powyższego wyraził w jego piśmie procesowym z dnia 6 września 2019 roku, które do Sądu Okręgowego w Poznaniu wpłynęło w dniu 9 września 2019 roku:

-kwestionując dopuszczalność dokonania przez powódkę zmiany powództwa w powyższym zakresie,

-podnosząc zarzut przedawnienia jej roszczenia na tym tle opartego na podanych przez nią podstawach prawnych (k. 401 – 404 akt).

Na rozprawach w dniach (k. 133 – 134 akt), 30 stycznia 2018 roku (k. 164 – 165 akt), 1 października 2019 roku (k. 419 akt), 12 listopada 2019 roku (k. 449 akt) strony podtrzymywały swoje stanowiska.

Ustalenia stanu faktycznego: A. Pozwany ad. 1 Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej – Szpital Wojewódzki w P. zarejestrowany jest Krajowym Rejestrze Sądowym za numerem (...) - z jego Działu (...), rubryki 4 wynika przedmiot jego działalności w ramach statutowej organizacji pożytku publicznego. W jego organizacji funkcjonuje Oddział (...) Ogólnej, którego ordynatorem do 31 czerwca 2016 roku był pozwany ad. 2 J. S. (2) (k. 80 85, 95 akt; zeznania pozwanego ad. 2).

1. W dniu 30 kwietnia 2013 roku – na podstawie skierowania o oznaczeniu (...)- (...). S. (P.) – powódka została przyjęta na w/w oddział z ostatecznym rozpoznaniem wole wieloguzkowe, podejrzenie zapalenia tarczycy. W tym dniu złożyła ona podpis na dokumencie o tytule zgoda na operację, w treści którego potwierdziła, że...konieczność, sposób wykonania i możliwe powikłania zostały jej w sposób zrozumiały przedstawione przez lekarza M. W.... - widnieje na nim jej podpis i pieczątka; także podpis i pieczątka przyjmującego to oświadczenie J. L., specjalisty z dziedziny chirurgii.

-W dniu 6 maja 2013 roku pozwany ad. 2 wykonał u niej zabieg strumectomii; przebiegł on sprawnie, bez powikłań śródoperacyjnych – w dacie 9 maja 2013 roku w stanie dobrym, z zaleceniami kontroli w poradni lekarza rodzinnego została ona wypisana. Wykonano w związku z tym u niej 2 badania histopatologiczne – pierwsze z daty 12 maja 2013 roku nie wykazujące usunięcie w trakcie spornego zabiegu przytarczyc; drugie z daty 14 maja 2013 roku wykazujące to (k. 15, 18 , 139, 163 akt; zeznania powódki; zeznania pozwanego ad. 2; zeznania świadka T. P.).

-W dniu 11 maja 2013 roku, a więc po upływie dwu dni od powyższego – z racji pojawiających się u niej dolegliwości w postaci drętwienia i skurczy wokół ust oraz kończyn górnych – ponownie zgłosiła się ona u pozwanego ad. 1, tym razem na jego Szpitalnym Oddziale Ratunkowym – Poradni Internistycznej, gdzie po przeprowadzeniu u niej badań, w tym neurologicznych, zdiagnozowano u niej objawy tzw. tężyczki. Pozostawało to w przyczynowym związku z wykonanym u niej w/opisanym zabiegiem, w trakcie którego przypadkowo usunięto jej przytarczyce – następstwem tego jest konieczność stałego przyjmowania przez nią preparatów wapnia i witaminy D3; okresowego oznaczania poziomu wapnia w surowicy; 2 razy w roku – w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia – poddaje się ona konsultacji endokrynologicznej. Stan ten jest utrwalony i – przy prawidłowej terapeutyce – nie powinien ulec pogorszeniu (k. 16 - 17; opinie Instytutu (...) sp. z oo z/s w K.).

B. Powódka pozostaje także pod opieką Poradni Lekarza Rodzinnego:

-z jej zaświadczenia z dnia 7 sierpnia 2013 roku wynika m.in. : stan po strumectomii, niedoczynność tarczyc – rokowania ostrożne,

-z jej zaświadczenia z dnia 22 października 2013 roku wynika m.in.: niedoczynność tarczycy ma trwały charakter - rokowania niepewne,

-z jej zaświadczenia z dnia 20 grudnia 2013 roku wynika m.in. : stan po strumectomii – rokowania ostrożne (zeznania powódki; k. 19 – 20, 141- 153 akt)

C. Po przeprowadzeniu u niej badań, m.in. endokrynologicznych, w datach 26 stycznia 2014 roku i 1 grudnia 2014 roku stwierdzono u niej z tej przyczyny częściową niezdolność do pracy do końca grudnia 2016 roku (zeznania powódki; k. 52 – 53, 154 - 160 akt)

D. We wniosku z dnia 11 maja 2016 roku, który do Sądu Rejonowego P. (...)w P. wpłynął tego samego dnia – powódka zawezwała pozwanych do próby ugodowej w obszarze jej żądań opartych o normy z art. 444 par. 1 i par. 2 k.c. oraz normy z art. 445 par 1 k.c. ; nie przyniosło ono, jednak, pożądanego przez nią rezultatu (k. 2 – 3,37 akt Sądu Rejonowego P. (...)w P. o sygn. akt (...)).

E. Aktualnie powódka otrzymuje – z tytułu niezdolności do pracy wiążącej się z jej licznymi schorzeniami – rentę w wysokości po 1.573,73 zł miesięcznie; poprzednio zatrudniona była w Urzędzie Miasta P. na stanowisku podinspektora specjalisty (k. 11, 13, 21 – 22, 54 - 55 akt).

Powyższe ustalenia znalazły oparcie w treści:

-dokumentów z k. 12 – 14, 52 – 53 (orzeczenia administracyjne i lekarskie), 15 – 51, 139, 141 – 153, 163 (dokumentacja medyczna), 21 – 22, 54 – 55 (dokumenty dotyczące zatrudnienia powódki), 80 – 85 (odpis z Krajowego Rejestru Sądowego), 95 (dokumenty dotyczące zatrudnienia pozwanego ad. 2), 154 – 160 (opinie)

-zeznań świadka T. P. z k. 133,

-zeznań powódki i pozwanego ad. 2 z k. 164 – 165,

-opinii Instytutu (...) sp. z oo z/s w K. z k. 208 – 212, 267 – 270, 334 – 336 akt,

-dokumentów z załączonych akt Sądu Rejonowego P. (...)w P. o sygn. (...)

Analiza i ocena zgromadzonego w tej sprawie materiału dowodowego: W jego skład w przedmiotowym procesie weszły dokumenty i to zarówno o charakterze urzędowym, jak i o charakterze prywatnym, zeznania świadka, zeznania powódki i pozwanego ad. 2 oraz opinia biegłych.

A. O dokumentach urzędowych ustawodawca wypowiada się w normie z art. 244 k.p.c. stanowiąc, że… sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe w zakresie ich działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone…( par.1 ), co odpowiednio stosuje się do… sporządzonych przez organizacje zawodowe, samorządowe, spółdzielcze i inne organy pozarządowe w zakresie zleconych im przez ustawę spraw z dziedziny administracji publiczne…( par.2 ) – w niniejszej sprawie były nimi odpisy z Krajowego Rejestru Sądowego; orzeczenia Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

-Z kolei norma z art. 245 k.p.c. postanawia, że… dokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała złożyła zawarte w nim oświadczenie…- objęły one pozostałe zaliczone wyżej w poczet dowodów.

Warunki zaprzeczenia ich prawdziwości określone zostały odpowiednio w normach z art. 252 k.p.c. i z art. 253 k.p.c. – żadna ze stron przy udziale normy z art. 232 k.p.c. z tego nie skorzystała; brak też było potrzeby wszczynania takiej inicjatywy z urzędu.

B. W roli świadka – z inicjatywy pozwanego ad. 2 – wystąpił w niniejszej sprawie T. P. . Jest on zatrudniony u pozwanego ad. 1 - rodzić to mogło sugestię, że w relacji z tym bliższa jest mu w niniejszej sprawie jego pozycja od pozycji powódki; co mogłoby się przełożyć na podawanie przez niego pewnych subiektywizmów czy danych nie zawsze zgodnych z rzeczywistością. Obawa taka nie znalazła podstaw, a jego zeznania w pełni należało obdarzyć zaufaniem; nie były one zresztą kontestowane przez żadną ze stron – znalazły, bowiem, odzwierciedlenie w zgromadzonej adekwatnie do tego dokumentacji medycznej pozostając z nią w zgodzie. Nadto wypowiadał się on zasadniczo do okoliczności niespornej – dotyczącej przeprowadzonych histopatologicznych badań u powódki i ich wyników.

C. Zeznania stron.

1. Co do zeznań pozwanego ad. 2 – to w zasadzie z punktu widzenia ich wiarygodności nie budziły one oporu. Przedstawiony przez niego przebieg pobytu powódki u pozwanego ad. 1; przebieg przeprowadzonego przez niego u niej spornego zabiegu operacyjnego; tego konsekwencje – stanowił wraz z pozostałym zgromadzonym w trakcie tego postępowania materiałem dowodowym o nie zakwestionowanych przez strony ustaleniach faktycznych tego sporu. Bliższej analizy w tych kryteriach wymagały – natomiast - jego twierdzenia (w zeznaniach uzupełniających wobec w/opisanej zmiany części powództwa przez powódkę) dotyczące udzielenia jej informacji na jego temat, w szczególności co do ewentualnych jego następstw; ewentualnych ryzyk, jakie niesie oraz sposobu ich przekazania jej w obszarze ich zrozumienia. I tej części jego zeznań dano wiarę – życiowe doświadczenie dyktuje, że zazwyczaj bez takiej wiedzy żaden pacjent nie podejmie decyzji o wyrażeniu zgody na przeprowadzenie u niego zabiegu operacyjnego. W rozważanych realiach pogląd taki wzmacniał fakt, że związany z tym sporem miał charakter planowanego – niewątpliwie, więc, było wiele okazji, by powódka mogła ją zyskać i zdeterminować swoje działanie; miała na pewno wiele czasu, nawet już po przybyciu w tym celu do pozwanego ad. 1 na zadawanie pytań i rozwianie ewentualnie wszystkich swoich wątpliwości. Nie można stawiać zarzutu pozwanemu ad. 2 – by nie dopełnił on swoich obowiązków w tym zakresie. Jednoznacznie, bowiem, wynikało to z redakcji zgody powódki – iż została pouczona przez lekarza M.............. o możliwości pojawienia u niej się po jego wykonaniu powikłań w postaci zaburzeń gospodarki wapniowo – fosforanowej oraz zaburzeń połykania i mówienia; a więc i tych, których doznała i aktualnie doznaje. Zaznaczenia przy tym wymagało, że są to także objawy pojawiające się w przypadku usunięcia przytarczyc i tego następstwa w postaci tężyczki; tym samym pojęcie to obejmowało i taką sytuację.

2. Zeznania powódki w części odzwierciedlającej przeprowadzenie u niej spornego zabiegu i tego następstw z przyczyn oczywistych pozostawały poza kwestią. Osią przewodnią rozważań w kontekście ze zmianą jednego z jej żądań była ta ich część, w której relacjonowała fakt pouczenia jej o jego ryzykach; ewentualnych ujemnych następstwach i to w zrozumiałej formie. Przy ocenie zeznań pozwanego ad. 2 uznano, że nie doszło w tej płaszczyźnie do nieprawidłowości – przy posłużeniu się tymi samymi argumentami nie przydano waloru wiarygodności jej twierdzeniom, jakoby tak się nie stało oraz dotyczących tego, że gdyby dochowano co do tego staranności nie poddałaby się mu w określonym czasie z uwagi na sprawowanie przez nią opieki nad jej mężem; a więc – co charakterystyczne - z przyczyn obojętnych dla istoty tego sporu..

D.W szeregu spraw zachodzi konieczność skorzystania z wiadomości specjalnych – taka zaistniała i w przedmiotowym procesie koncentrując się na dziedzinie medycyny o specjalności chirurgii ogólnej. Wnioski w tym aspekcie zgłoszone zostały w jego przebiegu przez powódkę i pozwanych - na bazie norm z art. 232 k.p.c., z art. 6 k.p.c. oraz z art. 278 par. 1 k.p.c. podległy one uwzględnieniu. Do sporządzenia w związku z tym opinii - z tezą dotyczącą ustalenia czy w trakcie w/opisanej terapii prowadzonej przez pozwanych wobec powódki doszło do nieprawidłowości w jakiejkolwiek płaszczyźnie, a jeśli tak, to czy jej dolegliwości pozostają z tym w przyczynowym związku - zaangażowano Instytut (...) sp. z o.o. (...) z/s w K. , który powołał do jej opracowania 3 – osobowy zespół na czele z przewodniczącym G. S., będącym specjalistą z chirurgii ogólnej; medycyny ratunkowej oraz chirurgii endokrynologicznej. Ich opinie i to zarówno zasadnicza, jak i uzupełniające miały kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia tego sporu. Wymagały, więc, dokładnego zbadania i to w dwu płaszczyznach: procesowej i merytorycznej.

-W pierwszej kolejności zwrócenia uwagi wymagało, że zostały one i to w każdej ich odsłonie zakwestionowane przez powódkę i w nieznacznej części przez pozwanego ad. 2; zredagowali oni co do niej szereg zarzutów – a ustosunkowanie się do nich przez jej autorów nie zadowoliło w szczególności powódki składającej wniosek o powołanie innego biegłego.

1. W/ nie zostali przesłuchani w związku z nimi na rozprawie; za czym przemówiło szereg okoliczności:

-Zostali oni zobowiązani do ustosunkowania się do argumentów zgłoszonych do nich przez powódkę i pozwanego ad. 2, którzy mieli możliwość wyrażenia swoich poglądów w płaszczyźnie ich ustaleń – przy czym akcentacji wymagało, że kolejne pisma powódki z zastrzeżeniami do niej nie zawierały w swojej treści innych zarzutów, aniżeli pierwsze z nich z tego zakresu. Jak gdyby nie dostrzegała ona tego, że cyt. biegli jednoznacznie i zrozumiale ustosunkowali się do nich – i kierując się swoim niezadowoleniem z ich treści ponawiała te same kwestie. W tych okolicznościach – przy braku wykazania przez nią przekonywującej motywacji tego konieczności – uwzględnienie tego wniosku prowadziłoby tylko do przedłużenia tego postępowania. To do sądu należy decyzja, jaka powinna być forma reakcji biegłego na wątpliwości stron – a więc czy zasadne jest jego przesłuchiwanie na rozprawie czy wystarczającym będzie udzielenie przez niego pisemnej odpowiedzi w tej płaszczyźnie.

-Nie jest już obowiązujący kiedyś w takich realiach pogląd, jakoby nie wzywanie biegłego na rozprawę stanowiło o naruszeniu zasady bezpośredniości. Dotyczyło to bowiem wcześniejszego orzecznictwa lat 60 – ych i 70 – ych XX wieku – wszak już w wyroku z 17 grudnia 1999 roku (II UKN 273/99, OSNAPiUS 2001, nr 8, p. 284) Sąd Najwyższy stwierdził, że dokonanie czynności sformułowanych w normie z art. 286 k.p.c. pozostawione jest uznaniu sądu. Także w literaturze (por. Komentarz. Kodeks Postępowania Cywilnego, Postępowanie rozpoznawcze. Pod red. T. Erecińskiego, Lesis Nexis. Warszawa 2012, s. 1196) uznano, że norma z art. 286 k.p.c. mieści się w obszarze przede wszystkim jego uprawnień. Poparciem tego jest zapatrywanie, że wielokrotnie wystarczające jest sporządzenie i złożenie opinii uzupełniającej wyłącznie w formie pisemnej (por. Kodeks Postępowania Cywilnego pod red. M. Manowskiej, LexisNexis, Warszawa 2011, s. 561). W tym świetle przyjąć należało, że - mając na względzie wykładnię przepisów art. 286 k.p.c., art. 6 k.p.c. i art. 278 par. 1 k.p.c - wolą ustawodawcy było pozostawienie sądowi możliwości zażądania wyjaśnień w formie ustnej, co determinuje użycie w przywołanym przepisie słowa może wytrącającego po jego stronie taki imperatyw działania. Wpływ na to miał również fakt, że – o czym niżej – analizowane opinie oceniono jako pozbawione niejasności, wewnętrznych sprzeczności; nie były też one niepełne; zawarte w nich wnioski nie były nielogiczne bądź nasuwające wątpliwości. Jej pisemne uzupełnienie nie stanowiło o eliminacji mankamentów opinii zasadniczej, ile rozwiewało zastrzeżenia zredagowane do nich przez powódkę i pozwanego ad. 2 czyniąc je niezasadnymi. Dodatkowo należało wskazać, że na gruncie regulacji postępowania cywilnego, to do sądu należy podejmowanie ostatecznych decyzji o przeprowadzeniu dowodu i jego zakresie – i to w konkretnych okolicznościach danej sprawy przy dbałości o sprawność postępowania. Nie można też było stracić z pola widzenia wielokrotnie prezentowanego w teorii i w praktyce poglądu, że specyfika takiego dowodu wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii podlega jego kontroli, nie posiadającego wiadomości specjalnych, i to w istocie z punktu widzenia jej zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Takie więc kryteria są wystarczające dla uznania pozytywnego stosunku do niej (por. wyrok SN z 7 kwietnia 2005 roku, II CK 572/04; LEX nr 151650). Stąd prezentowanie przez stronę dezaprobaty dla niej – z racji jej niekorzystnych wyników co do jej interesu w sprawie – nie jest wystarczającym czynnikiem dla uwzględnienia takiego wniosku i prowadzenia postępowania tak długo, aż dojdzie do odwrócenia tej sytuacji.

3.Powstałe w tym postępowaniu przyjęto za odpowiadającą w/zacytowanym kryteriom; nadto – ich lektura i analiza pozwoliły na przydanie im przymiotu przydatności dla potrzeb rozstrzygnięcia tego sporu. Jej autorzy wyraźnie i zrozumiale przedstawili podstawy i motywy prowadzące do zawartych w nich wniosków; w tym sposób i metody przeprowadzonych przez nich badań; materiały, na których się oparli – w równie jednoznaczny i kategoryczny sposób odparli i wyeliminowali sprecyzowane do nich przez powódkę i pozwanego ad. 2 zarzuty. Co więcej – nie można było stracić z pola uwagi także tego, że miały one wyłącznie charakter polemiczny powołując się na bliżej nie określone kwestie odnoszące się do ogólnych poglądów opartych na przypuszczeniach i subiektywnej innej ich ocenie. Tymczasem biegli działają w oparciu o przedstawione im dokumenty i własną wiedzę oraz doświadczenie, a ich zadaniem – prócz w/w kwestii – jest jednoznaczne, przekonywujące zobrazowanie i uzasadnienie przyjętych w niej wniosków oraz drogi prowadzącej do ich zbudowania.

4. Zaznaczenia wymagało, że opinie opracowane w niniejszej sprawie – jak wskazano wyżej – odpowiadały kryteriom decydującym o jej zastosowaniu i przydatności dla rozważanego przypadku. W pełni odpowiedziały one na postawione jej tezy i wszystkie rodzące się w związku z tym pytania – w ich treści opisane zostały podstawy prowadzące do wyprowadzonych w nich konkluzji; a proces dochodzenia do nich w żadnej mierze nie naruszył zasad logiki. Podkreślenia wymagały też wysokie kompetencje ich autorów – wskazani biegli posiadają w swoich dziedzinach i wydawaniu opinii z tezami, jak rozpatrywana wyjątkowo bogate doświadczenie, w tym nabyte m.in. w pracy naukowej; ale i bogatej praktyce lekarskiej.

Zważeniu podległo, co następuje: Powództwo powódki nie zasługiwało na uwzględnienie. Tezę taką uznać należało za udowodnioną w świetle analizy zgromadzonego w tej sprawie materiału dowodowego; przedstawionych unormowań i naprowadzonego niżej rozumowania.

I.A. Podstawa prawna odpowiedzialności lekarza wobec pacjenta uzależniona jest od łączącego ich stosunku prawnego – z ustawy z dnia 5 grudnia 1996 roku o zawodach lekarza i lekarza dentysty (DU z 2002 roku, numer 21, p. 204 i dalsze zmiany) można wywieść, że mogą oni wykonywać swój zawód w 4 odsłonach tj.

a. umowy o pracę z zakładem opieki zdrowotnej,

b . umowy cywilnoprawnej z zakładem opieki zdrowotnej,

c. indywidualnej praktyki lekarskiej,

d. grupowej praktyki lekarskiej w formie spółki cywilnej lub spółki partnerskiej,

f. umowy o pracę poza zakładem opiekizdrowotnej na podstawie umowy cywilnoprawnej – lekarz zatrudniony w zakładzie opieki zdrowotnej może ponosić odpowiedzialność wobec pacjenta z własnej winy na zasadzie normy z art. 415 k.c. i jest to odpowiedzialność solidarna. Poszkodowany może, więc, skierować swoje pretensje zarówno tylko wobec niego, jak i tylko wobec cyt. zakładu, ale i pozwać solidarnie ich oboje (jak powódka w przedmiotowym procesie), tym samym argument pozwanego ad. 2 o braku po jego stronie legitymacji biernej do występowania w tym sporze nie był trafny.

-Z kolei podstawowe regulacje prawne dotyczące zakładów opieki zdrowotnej zawarte są w ustawie z dnia 30 sierpnia 1991 roku o zakładach opieki zdrowotnej (DU. numer 91, p. 408 i dalsze zmiany); zasadniczym celem ich działania jest udzielanie świadczeń zdrowotnych służących zachowaniu, ratowaniu, przywracaniu i poprawie zdrowia oraz inne działania medyczne wynikające z procesu leczenia; także promocja zdrowia ( art. 1 i art. 3 ); są nimi m.in. – jak pozwany ad. 2 – szpitale.

II. Stojąca u podstaw ich odpowiedzialności norma z art. 415 k.c. mówiącą o tym, że … kto z winy swojej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia…- redaguje trzy przesłanki determinujące jej zaistnienie tj. szkodę, winę oraz przyczynowy związek między nimi.

1.W kodeksie cywilnym brak jest bliższego określenia pojęcia szkody – powszechnie, jednak, przyjmuje się, że obejmuje ono nie tylko szkodę o charakterze majątkowym, ale także o charakterze niemajątkowym (uszczerbek niematerialny). Jest to tzw. krzywda (normy z art. 445 par. 1 k.c.; art. 446 par. 4 k.c.), a osobę nią dotkniętą nazywa się poszkodowanym (por. Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga Trzecia. Zobowiązania, red. G. Bieniek, Warszawa 2003, s. 62 – 63, tezy 14 -15). Szkody związane ze świadczeniami medycznymi to przede wszystkim szkody na osobie – przybierające postać zarówno straty (np. koszty leczenia, koszty rehabilitacji – norma z art. 444 par. 1 k.c.…), jak i utraconych korzyści (np. utrata dochodów w trakcie choroby; konieczność zmiany kwalifikacji – norma z art. 444 par. 2 k.c.).W tym świetle poza kwestią pozostawało jej doznanie przez powódkę.

2. a. Pojęcie winy, którym ustawodawca posługuje się w normie przywołanego przepisu nie zostało zdefiniowane w kodeksie cywilnym – niemniej, kierując się poglądami wyrażonymi w nauce prawa i orzecznictwie - w jego rozumieniu ujmowana jest ona szeroko stanowiąc kategorię obejmującą dwa elementy tj. element obiektywny i element subiektywny.

*Pierwszy z nich stanowi o bezprawności, będącej nie tylko zachowaniem sprzecznym z przepisami prawa, ale i z zasadami współżycia społecznego –w tej narracji generującej możliwość postawienia zarzutu w razie naruszenia powszechnego obowiązku nie czynienia drugiemu szkody.

*Drugi z wymienionych elementów o spektrum subiektywizmu sprowadza się do kwestii psychicznej sprawcy łącząc winę z możliwością postawienia mu zarzutu m.in. podjęcia niewłaściwej decyzji w konkretnej sytuacji – przy uwzględnieniu oczywiście istnienia po jego stronie szansy realnej oceny i kierowaniu się starannością.

b. Na gruncie odpowiedzialności deliktowej wyróżnia się winę umyślną i winę nieumyślną – druga jej postać w prawie cywilnym jest niedbalstwem polegającym na nie dołożeniu przez sprawcę szkody należytej – określonej w normie z art. 355 k.c. – staranności wymaganej w stosunkach danego rodzaju; w tym reguł postępowania i norm prawnych obowiązujących w danej grupie zawodowej.

-W kontekście z przedmiotem tego postępowania skoncentrować należało się na regulacjach zawartych w w/przywołanej normie z art. 4 cyt. ustawy o zawodach lekarza….,w myśl której… lekarz ma obowiązek wykonywać zawód zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością…Szczególnym obiektywnym elementem winy lekarza jest błąd w sztuce medycznej (błąd lekarski) – interpretowany jako czynność niezgodna z tą nauką, rzecz jasna w dostępnym dla niego zakresie. Niemniej nie można było stracić z pola widzenia tego, że zobowiązanie odszkodowawcze zasadza się wyłącznie na błędzie zawinionym – stwierdzenie jego wystąpienia wyczerpuje tylko w/opisany jej element bezprawności; niezbędne jest – nadto – ustalenie przesłanki subiektywnej, w tym ewentualnego niedbalstwa; oczywiste przy tym jest, że nie można oczekiwać tego, by każde leczenie kończyło się sukcesem. Nie można, jednak zapominać tego, że cyt. odpowiedzialność generuje każda nieuwaga; każda nieostrożność; jeżeli pozostawała w sprzeczności z elementarnymi zasadami sztuki lekarskiej.

c. Do uznania odpowiedzialności z tego tytułu niezbędne jest ustalenie, iż między dwoma powyższymi elementami zachodzi związek przyczynowy.

-Polski kodeks cywilny stoi na gruncie teorii adekwatnego związku przyczynowego mającego wyraz w normie z art. 361 par. 1 k.c. obciążającego zobowiązaniem odszkodowawczym tylko za normalne następstwa konkretnego zachowania. Charakterystyczne dla niego jest to, że wśród wszelkich warunków nastąpienia szkody przypisuje się prawną doniosłość tylko tym, które zwiększają możliwość nastąpienia badanego skutku – pozwala to na uznanie za takie tych, które są zwykłe, typowe, normalne z wytrąceniem tych, które są odpowiednio atypowe, anormalne, niezwykłe. Prawdą jest, że w procesach medycznych jego ustalenie nastręcza poważne trudności – dlatego też w orzecznictwie przyjęto utrwaloną zasadę, że do powstania tego związku wystarczy jego uprawdopodobnienie w znacznym stopniu (dowód prima facie).

W/opisane wina, szkoda i związek przyczynowy musza wystąpić łącznie – brak jednej z tych przesłanek wyklucza odpowiedzialność j.w.

3. Przełożenie powyższych rozważań na poczynione ustalenia stanu faktycznego tej sprawy nie pozwoliło na budowę przekonania o tym, by w rozpatrywanych realiach doszło do takiej sytuacji tj. łącznego ich zrealizowania się.

a. Doznanie przez powódkę opisanej szkody niematerialnej – krzywdy w postaci j.w.; nadto jej aktualny stan zdrowia, konieczność stałego przyjmowania przez nią preparatów wapnia, konieczność okresowego mierzenia jego poziomu w surowicy oraz pozostawanie pod opieka endokrynologiczną pozostawały i pozostają poza marginesem zastrzeżeń.

b. Poza kwestią pozostaje także, że powyższe jest skutkiem przeprowadzonego u niej u pozwanego ad. 1 przez pozwanego ad. 2 spornego zabiegu, w trakcie którego usunięto jej także przytarczyce.

c. Zgromadzony w przebiegu tego postępowania materiał dowodowy nie dał jednak podstaw do przyjęcie jako udowodnionej tezy, że doszło do tego w warunkach zawinionego błędu medycznego. Z wiadomości specjalnych zaprezentowanych w opracowanych w tej sprawie w/zanalizowanych i w/ocenionych opiniach – wynikało jednoznacznie, że zabieg ten przeprowadzony był sprawnie; bez powikłań śródoperacyjnych; opieka nad powódką sprawowana była prawidłowo; rzeczywiście nie uwidoczniono w jego trakcie przytarczyc i usunięto je. Niemniej – nie stanowiło to wyniku działania z przekroczeniem staranności rozumianej normą z art. 355 k.c. czy normy z art. 4 cyt. wyżej ustawy o zawodach lekarza....; tym samym nie mogło być mowy o zaistnieniu przesłanki winy. Pogląd ten determinowany był tym, że w okolicznościach takich zabiegów, jak sporny może dojść do tego w sposób niezamierzony, przypadkowy - jako, że gruczoły te usytuowane są na bocznej powierzchni tarczycy w osobniczy sposób; ich ilość waha się od 3 do 5, a ich średnica od 1 mm do 4 mm. Nadto – nie ma obiektywnej metody pozwalającej na śródoperacyjne ich odnalezienie i wyodrębnienie czy uwidocznienie; a obfite krwawienie pojawiające się podczas takiego zabiegu (z racji znacznego ukrwienia tarczycy) dodatkowo to utrudnia czy uniemożliwia. Ubocznej tylko uwagi wymagało, że utrwalona tężyczka u pacjentów po takich zabiegach sięga nawet 5 %. Prawdą jest jedynie, że opis tego zabiegu w stosownej dokumentacji medycznej jest nacechowany wysokim stopniem ogólności i nie zawiera informacji o szansie lub jej braku uwidocznienia ich.

III. Treść normy z art. 31.1 cyt. ustawy o zawodach lekarza... postanawia o sposobie informowania pacjenta co do planowanego u niego zabiegu operacyjnego – akcentacji wymagało, że nie miała tu zastosowania norma z art. 34.1 tej ustawy nakazująca formę pisemną jego zgody, albowiem dotyczy ona metod o podwyższonym ryzyku; co nie miało odniesienia do stanu faktycznego tej sprawy. Powódka –po częściowej zmianie swoich roszczeń adresowanych do pozwanych – zaczęła lansować tezę o naruszeniu przez nich tego zobowiązania; konkretnie, by w sposób rzetelny i zrozumiały wyjaśniono jej możliwe konsekwencje spornego zabiegu. Jej akcja dowodowa w tym aspekcie – jednak - sprowadziła się do jej twierdzeń; tymczasem, do czego już ustosunkowano się w wyższej partii tego uzasadnienia; przeczy temu treść pisma zawartego w dokumentacji medycznej jej dotyczącej bezpośrednio ujawniająca, że otrzymała ona jasne wyjaśnienie, iż mogą pojawić się u niej po jego wykonaniu powikłania m.in. w gospodarce wapniowo – fosforanowej. Pogląd ten wzmacniał fakt – co także już eksponowano – że był to zabieg planowany; a zasady doświadczenia życiowego wprost dyktują, że musiała o nim rozmawiać z leczącymi ją i nie sposób uwierzyć w to, by nie interesowała się tym, co w jego wyniku może jej ewentualnie grozić. Każdy zabieg operacyjny przecież - bez względu na jego zasięg i wagę - niesie za sobą obawy, ryzyko i nie jest rutynowa czynnością.

, IV. Dokonując zmiany powództwa – powódka zgłosiła nowe ewentualne roszczenie w obszarze zadośćuczynienia za naruszenia jej praw jako pacjenta wspierając je o normę z art. 9.1. ustawy z dnia 6 listopada 2008 roku o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (DU z 2009 roku, numer 52, p. 417) stanowiącą, że... pacjent ma prawo do informacji o swoim stanie zdrowia...w sposób uszczegółowiony w jego normie z art. 9.2 oraz normę z jej art. 16 ...stanowiącą, że po realizacji zobowiązania narzuconego przywołanym unormowaniem... ma prawo do wyrażenia zgody lub jej odmowy na udzielenie określonych świadczeń zdrowotnych...Stawiając pozwanym zarzut niedopełnienia go - podstawy prawnej jej roszczenia z tego tytułu poszukiwała ona w normie z art. 4.1 tej ustawy stwarzającej możliwość uzyskania .... odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w razie zawinionego naruszenia prawa pacjenta na podstawie normy z art. 448 k.c...... W pierwszej kolejności analizy wymagały postawione w kontekście z tym przez pozwanego ad. 1 zarzuty w postaci jego przedawnienia oraz dopuszczalności takiej zmiany.

a. W normie z art. 193 par. 1 k.p.c. regulującej przedmiotowe zmiany powództwa wyraźnie powiedziane jest, że jedynym tego ograniczeniem skutkującym czynnościami określonymi w jej par. 2 jest właściwość sądu; wtedy jest ona niedopuszczalna. Polega ona na zmianie jego elementów, ale przy zachowaniu ciągłości postępowania – dotyczyć, więc, może samego żądania lub jego podstawy faktycznej; musi jednak mieć związek z dotychczasowym. Zgłoszona przez powódkę cechę taką miała; samo żądanie nie uległo żadnym przekształceniom poza jego podłożem faktycznym. Nie można też było stracić z pola uwagi tego, że dopuszczalna jest ona wtedy, gdy dla zmienionego powództwa – w ramach jednego postępowania – właściwy będzie w dalszym ciągu ten sam sąd, który dotychczas sprawę prowadził, a więc aby zmiana ta zmieściła się także w granicach dopuszczalności kumulacji roszczeń wynikających z normy z art. 191 k.p.c. W rozważanych okolicznościach nie było co do tego wątpliwości – skoro cyt. zmiana mieściła się w sferze faktów.

b. Unormowanie z art. 448 k.c. , do którego w sensie dochodzenia przez pacjenta roszczeń z tytułu zawinionego naruszenia jego praw odwołuje się w/cyt. unormowanie – usytuowane jest w tytule VI kodeksu cywilnego regulującego kwestie dotyczące czynów niedozwolonych. Tym samym co do roszczenia powódki wspartego na tych podstawach prawnych - należało zauważyć:

-Jak wskazano wyżej – roszczenie to ma niezależny byt od pozostałych objętych niniejszym sporem koncentrując się na naruszeniu cyt. praw pacjenta – tym samym (także przy uwzględnieniu postępowania o zawezwanie do próby ugodowej) uznać należało, że zaadresowane zostało ono do pozwanych po raz pierwszy, a więc na rozprawie w dacie 6 sierpnia 2019 roku.

-Miał rację w takim razie pozwany ad. 1 podnosząc co do niego zarzut przedawnienia – skoro, bowiem, termin ten po myśli normy z art. 442 (1) par. 1 k.c. dotyczy upływu 3 lat od dnia, w którym... poszkodowany dowiedział się o szkodzie oraz o osobie obowiązanej do jej naprawienia... to oczywistym jest, że okazał się on trafny. W rozważanych realiach najpóźniej należało liczyć go od dnia 11 maja 2013 roku – w tym dniu, bowiem, dowiedziała się ona, że powstałe u niej objawy tężyczki mające obraz drętwienia okolic ust i kończyn górnych stanowiły skutek usunięcia jej w przebiegu spornego zabiegu przytarczyc; o czym nie została pouczona.

1. Naruszenie osobistych dóbr powódki – jako pacjentki rozumianych w/przywołanym unormowaniem, jak należało za nią przyjąć, koncentrować się miało na niedopełnieniu przez pozwanych obowiązku udzielenia jej pełnych, zrozumiałych informacji o jej stanie zdrowia, co miało – w jej ocenie - wpływ na autonomiczne, neutralne wyrażenie przez nią zgody lub jej odmowę co do udzielenia jej świadczeń medycznych; w badanym przypadku w postaci spornego zabiegu. Odwołanie się w zacytowanym unormowaniu do normy z art. 448 k.c. wymagało pewnych uwag – w literaturze i orzecznictwie, bowiem, zarysowało się wiele wariantów interpretacyjnych tego przepisu; ostatecznie jednak w doktrynie przeważa pogląd, że dotyczy on tylko zawinionego naruszenia osobistych dóbr korespondując z w/przytoczonym.

-Z normy art. 6 k.c. jednoznacznie wynika, że... ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne...- chodzi tu o ocenę czy przedstawione prze nią środki dowodowe pozwalają na uznanie twierdzeń strony o faktach za prawdziwe. Instytucja tego ciężaru służy do kwalifikacji prawnej negatywnego wyniku postępowania dowodowego – przywołany przepis określa zatem, jaki wpływ na wynik procesu ma nieudowodnienie pewnych faktów i kto poniesie wynikające z przepisów prawa materialnego negatywne tego konsekwencje. Jak wskazano wyżej – nie można było uznać, by powódka podołała temu; przeprowadzona, bowiem, przez nią w przebiegu tego postępowania inicjatywa dowodowa w tej płaszczyźnie wykluczyła przyjęcie udowodnienia okoliczności o ich zaistnieniu. W obronie swoich roszczeń starała się ona przerzucić ten obowiązek na pozwanych – rację należało jej przyznać, że transparentna, satysfakcjonująca i przejrzysta informacja o stanie zdrowia mieści się w ich powinnościach; nie ma to, jednak, niczego wspólnego z koniecznością wykazania tego. To powódka skarżyła się na to, że tak nie było w jej przypadku – pozwani tymczasem, poza zeznaniami pozwanego ad. 2, zaoferowali w/opisany dokument obrazujący wyrażenie przez nią zgody na wykonanie u niej spornego zabiegu i odzwierciedlający pouczenie jej o możliwych jego ujemnych następstwach. Zasadniczo – nawet w trakcie niniejszego postępowania - nie kwestionowała ona jego treści; nie kontestowała złożonego na nim jej podpisu. Zastanawiające przy tym było, że argumenty te podniosła nawet nie przy jego zainicjowaniu – a dopiero w jego przebiegu.

(punkt I wydanego w tej sprawie wyroku)

Koszty niniejszego postępowania: W przedmiotowej sprawie objęły one opłatę sądową ( 4.772,- zł), wydatki poniesione na przeprowadzone w tej sprawie dowody z opinii biegłych ( 6.188,44 zł) oraz koszt procesowego zastępstwa stron ( 5.417,- zł) – prawnym wsparciem rozstrzygnięcia o nich były przepisy art. 108 par. 1 k.p.c.; art. 98 par. 1 i par. 3 k.p.c. Mając na uwadze dwie zasady w postaci wyniku sporu oraz zasady niezbędności i celowości kosztów – obciążono nimi powódkę.

(punkt II, III, IV wydanego w tej sprawie wyroku)

(-)Zofia lehmann

Z. Proszę:

1. odpis wyroku plus uzasadnienie doręczyć pełn. powódki

2.przedłozyć za 14 dni

Pn. 18 lutego 2020 roku zofia lehmann