Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ca 1427/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 lutego 2020 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Agnieszka Żegarska (spr.)

Sędziowie:

SO Jacek Barczewski

SO Beata Grzybek

Protokolant:

p.o. sekr. sądowy Adrianna Szynszecka

po rozpoznaniu w dniu 12 lutego 2020 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa A. B. (1)

przeciwko B. S. (1)

o ochronę naruszonego posiadania

na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 2 lipca 2019 r., sygn. akt X C 3537/18,

I.  odrzuca apelację co do punktów 2 i 3 zaskarżonego wyroku,

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie,

III.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 160 zł (sto sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Jacek Barczewski Agnieszka Żegarska Beata Grzybek

Sygn. akt IX Ca 1427/19

UZASADNIENIE

Powódka A. B. (1) ostatecznie, precyzując swoje stanowisko wniosła o nakazanie pozwanej B. S. (1) przywrócenie stanu zgodnego z prawem grobu, w którym spoczywają G. i T. T. (1) położonego na cmentarzu komunalnym w D. przy ul. (...) poprzez:

- usunięcie czarnej płyty granitowej o wymiarach 135 cm x 235 cm, stanowiącej opaskę otaczającą nagrobek umiejscowiony na grobie, w którym spoczywa S. S.,

- rozbiórkę bloczka betonowego o wymiarach 38 cm x 24 cm x 12 cm stanowiącego część wieńca okalającego komorę grobu S. S., umiejscowioną po prawej stronie stojąc frontem do grobu, a także rozbiórkę znajdującej się pod bloczkiem betonowym warstwy podbudowy betonowej o grubości około 10 cm,

- rozbiórkę wyłożonych wokół nagrobka płyt kamiennych o szerokości około 30 cm i grubości 4 cm, usytuowanych pomiędzy grobem, w którym spoczywa S. S., a grobem w którym spoczywają G. i T. T. (1),

- odbudowanie rozebranego przez pozwaną chodnika składającego się z płyt chodnikowych o wymiarach 30 cm x 30 cm x 4 cm każda.

Nadto wniosła o zasądzenie od pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazała, że jest posiadaczem grobu, w którym spoczywają jej rodzice G. i T. T. (1). Grób jest usytuowany na Cmentarzu Komunalnym w D., przy ul. (...). Pozwana jest posiadaczem grobu, w którym spoczywają J. i B. S. (2), a który zlokalizowany jest w bezpośrednim sąsiedztwie grobu Śp. G. i T. T. (1), pomiędzy którymi do 2017 r. pozostawała niewielka, niezagospodarowana przestrzeń. Po śmierci syna pozwanej w dniu 1 maja 2017 r., powódka wyraziła pisemną zgodę na zmniejszenie przestrzeni pomiędzy grobem, w którym spoczywają G. i T. T. (1), a grobem w którym spoczywają J. i B. S. (2) w celu pochowania w tym miejscu syna pozwanej. Zarządca cmentarza wyraził zgodę na wykonanie przez pozwaną w tym miejscu grobu murowanego o szerokości 100 cm. Na skutek podjętych przez pozwaną w dniu 10 września 2017 r. prac rozebrano część wyłożonego przez powódkę chodnika, składającego się z betonowych płyt, przy grobie G. i T. T. (1). Ponadto, dostawiono z prawej części murowanego grobu betonowy blok, którego szerokość przekracza metr, na którą to wielkość powódka wyraziła zgoda. Zarządca cmentarza wezwał pozwaną do przywrócenia posiadania grobu do stanu poprzedniego, wskazując, iż zgoda na wymurowanie grobu obejmowała 100 cm szerokości. Pozwana pomimo wezwania odmówiła przywrócenia stanu poprzedniego posiadania.

Pozwana B. S. (1) w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powódki kosztów postępowania według norm prawem przepisanych. W uzasadnieniu przyznała, że jest posiadaczem grobu, w którym został pochowany jej syn – S. S.. Podała, że zwróciła się do zarządcy cmentarza o wyrażenie zgody na pochówek syna pomiędzy grobem J. i B. S. (2) a grobem G. i T. T. (1), na który uzyskała zgodę. Po uzyskaniu zgody zleciała zarządcy cmentarza wykonanie grobowca i organizację pogrzebu S. S.. Podała, że na wymurowanym grobowcu postawiła nagrobek o szerokości nie przekraczającej wymiarów uzgodnionych z zarządcą cmentarza, tj. 135 cm x 243 cm. Wskazała, iż otrzymała ustną zgodę od zarządcy cmentarza na postawienie nagrobka w wymiarach nieprzekraczających wymiarów określonych przez niego, tj. 260 cm x 140 cm.

Wyrokiem z dnia 2 lipca 2019 r., Sąd Rejonowy w Olsztynie:

- w punkcie 1. nakazał pozwanej B. S. (1):

a)  usunięcie czarnej płyty granitowej stanowiącej opaskę o wymiarach 135 cm x 235 cm otaczającą nagrobek umiejscowiony na grobie Śp. S. S. umiejscowionych po prawej stronie nagrobka Śp. S. S. patrząc od frontu nagrobka,

b)  rozbiórkę bloczka betonowego o wymiarach 38 cm x 24 cm x 12 cm stanowiącego część wieńca okalającego komorę grobu, w którym spoczywa Śp. S. S. umiejscowionych po prawej stronie nagrobka Śp. S. S. patrząc od frontu nagrobka,

c)  rozbiórkę znajdującej się pod bloczkiem betonowym warstwy podbudowy betonowej o grubości około 10 cm umiejscowionych po prawej stronie nagrobka Śp. S. S. patrząc od frontu nagrobka,

d)  rozbiórkę wyłożonych wokół nagrobka Śp. S. S. płyt kamiennych o szerokości około 30 cm x 4 cm usytuowanych pomiędzy grobem Śp. S. S. a Śp. G. i T. T. (1),

e)  odbudowanie chodnika składającego się z płyt chodnikowych o wymiarach 30 cm x 4 cm każda po stronie lewej nagrobka Śp. G. i T. T. (1) - zgodnie ze schematem sporządzonym przez biegłego sądowego mgr. inż. M. P. - załącznik nr 1 do opinii z lutego 2018 (k. 86) stanowiącym integralną część wyroku;

- w punkcie 2. oddalił powództwo co do żądania usunięcia opaski otaczającej nagrobek Śp. S. S. umiejscowionej po lewej stronie nagrobka patrząc od frontu nagrobka;

- w punkcie 3. umorzył postępowanie w pozostałym zakresie;

- w punkcie 4. zasądził od pozwanej B. S. (1) na rzecz powódki A. B. (1) kwotę 985 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

- w punkcie 5. nakazał wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Olsztynie na rzecz powódki kwotę 52 zł tytułem nadpłaconej zaliczki na wynagrodzenie biegłego.

Sąd Rejonowy ustalił, że grób wraz z nagrobkiem rodziców powódki G. i T. T. (1) znajduje się na cmentarzu komunalnym w D.. Bezpośrednio obok tego nagrobka w pewnej odległości usytuowany jest grób i nagrobek J. i B. S. (3) – teściów pozwanej. Odległość pomiędzy grobami wynosiła 150-160 cm. Powódka wykorzystywała przestrzeń pomiędzy nagrobkami w ten sposób, że wokół nagrobka jej rodziców ułożone zostały płyty chodnikowe o wymiarach 30 cm x 30 cm x 4 cm.

W dniu 1 maja 2017 r. zmarł syn pozwanej S. S., który został pochowany w dniu 13 maja 2017 r. w grobowcu wybudowanym pomiędzy grobem G. i T. T. (1) oraz grobem J. i B. S. (3).

Cmentarz komunalny przy ul. (...) w D. jest zarządzany przez Zakład (...) Sp. z o.o. w D.. Biorąc pod uwagę, że miejsce stanowiące wolną przestrzeń pomiędzy grobami J. i B. S. (3) oraz G. i T. T. (1) nie spełniało warunków do wybudowania grobowca o standardowych rozmiarach wynoszących 135 cm na 260 cm, pozwana zwróciła się o wyrażenie zgody na pochowanie syna w tym miejscu do powódki i jej sióstr, które w dniu 5 maja 2017 r. wyraziły zgodę za zmniejszenie przestrzeni pomiędzy grobami zmarłych G. i T. T. (1) oraz J. i B. S. (2) celem umożliwienia pozwanej pochowania syna i wybudowania grobowca na grobie, w którym miał być pochowany S. S..

Warunkiem wybudowania grobowca syna pozwanej było bezpośrednie usytuowanie go w sąsiedztwie grobowca J. i B. S. (3) oraz zmniejszenie wymiarów grobu oraz nagrobka, tj. aby jego szerokość nie przekraczała 100 cm.

Zleceniem z dnia 8 maja 2017 r. zarządca cmentarza – Zakład (...) Sp. z o.o. w D. zlecił firmie handlowo – usługowej ,,Kantor – (...) wykonanie grobu Śp. S. S. o wymiarach nieprzekraczających 100 cm szerokości i 230 cm długości. Grób został wykonany zgodnie ze zleceniem, przy ścianie grobowca J. i B. S. (2). Faktura wystawiona pozwanej przez zarządcę cmentarza zawiera błędne, niezgodne z ustaleniami stron oznaczenie szerokości grobu (135 cm), co wynikało z błędu pracownika J. T. oraz oprogramowania systemu komputerowego do sporządzania faktur.

W dniu 10 września 2017 r., po wykonaniu grobu, pozwana zleciła firmie kamieniarskiej wykonanie nagrobka na grobie. Nagrobek został wykonany zgodnie z przedłożonym przez pozwaną zdjęciem. Nagrobek został postawiony bez zgody zarządcy cmentarza. Pozwana dokonała posadowienia nagrobka na komorze podziemnej murowanego grobu poprzez wymurowanie wieńca okalającego komorę grobu z jednej warstwy bloczków betonowych o wymiarach 38 cm x 24 cm x 12 cm na warstwie podbudowy z betonu o grubości około 10 cm. Na tak wykonanym wieńcu posadowiono nagrobek w postaci granitowej ramy płaskiej o grubości 5 cm i wymiarach 135 cm x 235 cm oraz pionowej ramy wysokości 10 cm o wymiarach 95 cm x 195 cm przykrytej kamienną płytą nakrywową o wymiarach 100 cm x 200 cm. Poniżej ramy płaskiej teren wokół nagrobka wyłożono płytami kamiennymi o grubości około 4 cm zabezpieczonymi obrzeżem wykonanym z płytek kamiennych o grubości 4 cm. W trakcie wykonywania nagrobka obecne były B. S. (1), A. B. (1) oraz G. A..

W wyniku postawienia nagrobka Śp. S. S., którego rozmiar przekracza wymiary grobu, na które zgodziła się powódka, opaska z płyt chodnikowych okalająca nagrobek G. i T. T. (1) od strony nagrobka S. S. została przez pozwaną rozebrana. W tym miejscu, na żądanie pozwanej, zostały ułożone płyty kamienne o szerokości około 30 cm i grubości około 4 cm.

Pismem z dnia 12 września 2017 r. powódka poinformowała Zakład (...) Sp. z.o.o. w D. o tym, że przestrzeń pomiędzy nagrobkiem G. i T. T. (1) a S. S. ma szerokość 10 cm. Następnie zarządca cmentarza wezwał pozwaną do dostosowania wielkości nagrobka na grobie Śp. S. S. do rozmiarów uzgodnionych z opiekunami grobu G. i T. T. (1). Jednocześnie poinformował pozwaną, że postawienie nagrobka odbyło się bez wymaganej zgody zarządcy cmentarza na wjazd firmy kamieniarskiej na cmentarz oraz uiszczenia wymaganej opłaty.

Pismem z dnia 12 października 2017 r. skierowanym do zarządcy cmentarza pozwana poinformowała, iż nagrobek posadowiony na grobie jej syna został wybudowany zgodnie z wymiarami grobu i nie przekracza rozmiarów 140 cm x 260 cm.

Na podstawie opinii biegłego, Sąd Rejonowy nadto ustalił, że nagrobek posadowiony na grobie Śp. S. S. o wymiarach 100 cm x 230 cm został wykonany z prefabrykowanych elementów betonowych. Krawędź zewnętrzna grobu (poniżej poziomu terenu) znajduje się około 40 cm przed krawędzią nagrobka G. i T. T. (1). Na grobie Śp. S. S. wymurowano wieniec okalający komorę grobu z jednej warstwy bloczków betonowych o wymiarach 38 cm x 24 cm x 12 cm, ułożonych na warstwie podbudowy z betonu o grubości 10 cm. Na tak wykonanym wieńcu ustawiono nagrobek w postaci granitowej płaskiej o grubości 5 cm, wymiarach (135 cm x 235 cm) pionowej ramy wysokości 10 cm o wymiarach (95 cm x 195 cm), przykrytej 5 cm kamienną płytą nakrywową o wymiarach 100 cm x 200 cm. Poniżej ramy płaskie podłoże, teren wokół nagrobka wyłożono płytami (paskami) kamiennymi, o grubości 4 cm, zabezpieczonymi obrzeżem wykonanym z płytek kamiennych o grubości 4 cm. Na komorze podziemnej grobu murowanego (wykonanego z elementów prefabrykowanych) wykonano wieniec okalający obmurówkę grobowca z bloczków betonowych ułożonych na podkładzie z betonu. Bloczki betonowe zostały częściowo oparte na prefabrykowanych elementach. Wymiary grobu Śp. S. S., łącznie z obmurówką wynoszą 135 cm x 235 cm, a na wykonanej podmurówce wykonany jest nagrobek z kamienia. Nagrobek postawiony przez pozwaną przekracza granice wymurowanego grobu. Odległość pomiędzy nagrobkiem S. S. a nagrobkiem G. i T. T. (1) wynosi od 20 do 13 cm.

W ocenie Sądu I instancji, powództwo zasługiwało na uwzględnienie praktycznie w całości.

Poczynione ustalenia faktyczne Sąd oparł na dowodach z dokumentów, fotografii oraz kserokopiach dokumentów załączonych do akt sprawy, których prawdziwość i wiarygodność w świetle wszechstronnego rozważenia zebranego materiału nie nasuwała żadnych wątpliwości i nie była kwestionowana przez żadną ze stron. Sąd oparł się również na zeznaniach przesłuchanych świadków i wyjaśnieniach pozwanej oraz opiniach biegłego z zakresu budownictwa M. P..

Spośród dowodów osobowych, za kluczowe dla ustalenia stanu faktycznego sprawy, Sąd I instancji uznał zeznania świadków G. S. oraz J. T.. Wymienieni świadkowie zeznali, iż sam grób, w którym został pochowany syn pozwanej został wykonany zgodnie z udzieloną zgodą i jego wymiary odpowiadają ustaleniom, a posadowiony na nim nagrobek został wykonany niezgodnie z zawartą umową oraz zezwoleniem na wybudowanie grobu o szerokości nie przekraczającej 100 cm. Podobnie Sąd ocenił twierdzenia H. S., albowiem ich treść była zbieżna z ustaleniami biegłego z zakresu budownictwa oraz pozostałym materiałem dowodowym.

Sąd Rejonowy nie obdarzył natomiast wiarygodnością zeznań W. S., odnoszących się do tego, że powódka wyraziła zgodę na demontaż chodnika z płyt betonowych o szerokości 30 cm, jak również że wyrażała zgodę na brak dostępu do nagrobka G. i T. T. (1) od strony nagrobka S. S., albowiem sprzeczne były one nawet z twierdzeniami pozwanej, która wskazała, że powódka i jej siostry twierdziły, że dostęp do nagrobka jej rodziców może być minimalny.

Odnosząc się do wyjaśnień pozwanej, Sąd I instancji dał im wiarę tylko w części. Sąd uznał je za wiarygodne w zakresie zleconych Zakładowi (...). z.o.o w D. prac związanych z budową grobu, a także w zakresie rozmów prowadzonych przed rozpoczęciem pracy przy wymurowaniu grobu z powódką i jej siostrami oraz wyrażenia przez powódkę i jej siostry zgody na wymurowanie grobu na obszarze pomiędzy grobami G. i T. T. (1) oraz J. i B. S. (2). Sąd nie dał im wiary w zakresie w jakim powódka wyraziła zgodę na demontaż płyt chodnikowych usytuowanych z boku nagrobka G. i T. T. (1) z boku grobu S. S..

Sąd Rejonowy pominął wniosek pozwanej o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka E. S., bowiem w ocenie Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w sposób niewątpliwy pozwolił na dokonanie prawidłowych ustaleń faktycznych będących podstawą przedmiotowego powództwa, a sam wniosek w oparciu art. 227 k.p.c. a contrario był zgłoszony po terminie i zmierzał do przedłużenia postępowania.

Przy czynieniu ustaleń faktycznych w sprawie, Sąd I instancji oparł się także na opinii biegłego z zakresu budownictwa – M. P.. Opinia była niezbędna do ustalenia wymiarów murowanego grobu, w którym spoczywa S. S. oraz ustalenia wymiarów posadowionego na grobie nagrobka, w szczególności ustalenia, czy przekraczają one ustalenia stron i naruszają posiadanie powódki. Biegły w ustnej opinii uzupełniającej w sposób wyczerpujący odniósł się do zgłoszonych przez pozwaną zarzutów, wskazując, że odległość pomiędzy grobem G. i T. T. (1) a grobem S. S. wynosi 50 cm. Jednocześnie wskazał, iż minimalna odległość pomiędzy nagrobkami na tych grobach nie została zachowana i wynosi od 13 do 20 cm. Sąd uznał opinię biegłego, zarówno zasadniczą, jak i ustną za jasne, logiczne i spójne oraz odpowiadające na zasadnicze kwestie wymagające wiadomości specjalnych.

Następnie, Sąd Rejonowy zaznaczył, że kwestią sporną w przedmiotowej sprawie było ustalenie, czy pozwana samowolnie naruszyła posiadanie miejsca okalającego grób, w którym spoczywają rodzice powódki poprzez posadowienie nagrobka na wymurowanym grobie w wymiarze przekraczającym udzieloną jej zgodę oraz poprzez rozebranie płyt chodnikowych o wymiarach 30 cm x 30 cm okalających nagrobek G. i T. T. (1).

Za podstawę materialnoprawną odpowiedzialności pozwanej, Sąd I instancji przyjął art. 344 § 1 k.c. Zaznaczył przy tym, że roszczenie posesoryjne wygasa, jeżeli nie będzie dochodzone w ciągu roku od chwili naruszenia posiadania (art. 344 § 2 k.c.). Bieg rocznego terminu rozpoczyna się od chwili dokonanego naruszenia posiadania. Sąd uwypuklił, że wskazany termin jest terminem zawitym.

W dalszej kolejności, Sąd wskazał, że samowolne naruszenie posiadania polega na bezprawnym wkroczeniu w sferę władztwa faktycznego posiadacza. Kwalifikacja naruszenia jak samowolnego wymaga ustalenia, że osoba dokonująca naruszenia nie była do tego uprawniona, tzn. że było ono obiektywnie bezprawne. O samowolności naruszenia posiadania przesądzają przede wszystkim przesłanki o charakterze negatywnym, np. w postaci braku zgody posiadacza, braku podstawy w orzeczeniu sądu lub innego właściwego organu państwowego, z którego wynikałoby, że stan powstały wskutek naruszenia posiadania jest zgodny z prawem, czy braku przepisu ustawy w sposób wyraźny upoważniającego do naruszenia posiadania. Sądowa ochrona posiadania jest realizowana w procesie, w którym Sąd bada jedynie stan posiadania i fakt jego naruszenia, nie rozpoznaje natomiast prawa do spornej rzeczy ani dobrej wiary pozwanego.

Następnie, Sąd Rejonowy, powołując się na poglądy doktrynalne, zaznaczył, że roszczenie posesoryjne powstaje tylko w przypadku, gdy posiadanie zostanie rzeczywiście naruszone. Istnienie jedynie zagrożenia naruszenia posiadania nie jest wystarczające dla powstania roszczenia posesoryjnego na podstawie art. 344 k.c.

Odnosząc się do pojęcia „prawa do grobu”, wskazał, że przez to określenie w orzecznictwie i nauce prawa rozumie się różne uprawnienia umożliwiające osobom bliskim sprawowanie kultu pamięci zmarłych. Uprawnienia te mogą mieć charakter niemajątkowy i ściśle osobisty, związany ze sferą uczuć, ale mogą też mieć wymiar majątkowy. Stąd treść prawa do grobu określają zarówno elementy osobiste jak i majątkowe, które w zależności od konkretnej sytuacji podlegają ochronie według zasad przewidzianych w przepisach o ochronie dóbr osobistych albo na podstawie przepisów dotyczących praw majątkowych.

W dalszej części uzasadnienia Sąd Rejonowy poddał analizie pojęcie grobu. Przywołał definicję zawartą w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 7 marca 2008 r. w sprawie wymagań, jakie muszą spełniać cmentarze, groby i inne miejsca pochówku zwłok i szczątków wskazując, że grób murowany to dół, w którym boki są murowane do poziomu gruntu, do którego składa się trumnę ze zwłokami lub urnę. Pomiędzy grobami powinno być zapewnione przejście o szerokości co najmniej 0,5 m. Przejścia między grobami mogą być zagospodarowane wyłącznie za zgodą zarządcy cmentarza oraz na warunkach przez niego określonych. Na grobach można ustawiać nagrobki o wymiarach nieprzekraczających granic powierzchni grobu albo usypywać ziemię w postaci pagórka nad grobem.

Zdaniem Sądu I instancji zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwalał na przyjęcie, że pozwana naruszyła posiadanie powódki do grobu, w którym spoczywają jej rodzice. Z poczynionych ustaleń wynika, iż powódka i jej siostry wyraziły zgodę na wykorzystanie przestrzeni pomiędzy nagrobkami Śp. G. i T. T. (1) a J. i B. S. (3) w celu wykonania grobu, dla syna pozwanej S. S.. Nie mniej jednak zgoda dotyczyła zmniejszenia przestrzeni pomiędzy grobami, w których spoczywali G. i T. T. (1) oraz J. i B. S. (2), która wynosiła od 150 do 160 cm oraz bezpośrednie wymurowanie grobu S. S. w sąsiedztwie grobu rodziców pozwanej – J. i B. S. (2).

Nadto zajmujący się organizacją pogrzebu syna pozwanej Zakład (...) Sp. z o.o. w D. zlecił wymurowanie grobu dla Śp. S. S. w niestandardowych wymiarach nieprzekraczających 100 cm szerokości i 230 cm długości i taki grobowiec został wymurowany. Zachowana zatem została wymagana przepisami prawa przestrzeń pomiędzy grobem Śp. S. S. a grobem Śp. G. i T. T. (1) o wymiarze 50 cm.

Pozwana, niezgodnie z umową, zleciła jednak wykonanie nagrobka na grobowcu syna, którego wymiary przekraczają wskazane powyżej maksymalne normy, co wynika z ustalonego stanu faktycznego, w tym na podstawie opinii biegłego sądowego z zakresu budownictwa. Biegły ustalił, że na wymurowanym grobie Śp. S. S. o wymiarach 100 cm na 230 cm wykonany został wieniec okalający komorę grobu z jednej warstwy bloczków betonowych o wymiarach 38 cm na 24 cm na 12 cm, ułożonych na warstwie podbudowy z betonu o grubości 10 cm, na którym został ustawiony nagrobek S. S. w postaci granitowej płaskiej ramy o grubości 5 cm, wymiarach 135 cm x 235 cm oraz pionowej ramy w wysokości 10 cm o wymiarach 95 cm x 195 cm, przykrytej kamienną płytą nakrywkową o wymiarach 100 cm x 200 cm. Nadto, poniżej ramy, płaskie podłoże wokół nagrobka wyłożone zostało płytami kamiennymi o grubości 4 cm, zabezpieczonymi kamiennym obrzeżem wykonanym z 4 cm płyt kamiennych. Wymiary nagrobka posadowionego przez pozwaną na grobie syna z dokonaną podmurówką wynoszą 135 cm x 235 cm i przekraczają wielkość grobu.

W ocenie Sądu Rejonowego, zgoda powódki oraz zlecenie Zakładu (...) na wymurowanie grobu o wymiarach nieprzekraczających 100 cm x 230 cm, obejmowały również posadowienie nagrobka o wymiarach nieprzekraczających wymiarów grobu, a więc wymiarów 100 cm x 230 cm. Pozwana natomiast posadowiła nagrobek wraz z podmurówką oraz granitową opaską w rozmiarze znacznie przekraczającym powierzchnię grobu, tj. o wymiarach 135 cm x 235 cm. Granitowa opaska wokół grobu S. S. o ww. wymiarach jest elementem, który pozostaje trwale związany z nagrobkiem (jest ułożona bezpośrednio na podmurówce z bloczka betonowego) i uniemożliwia swobodny dostęp do nagrobka posadowionego na grobie, w którym spoczywają G. i T. T. (1). Opaska stanowi granitowe przejście pomiędzy grobami i jest przeszkodą przeciwko swobodnemu dostępowi do nagrobka G. i T. T. (1) od strony nagrobka, w którym spoczywa S. S..

Konkludując powyższe, Sąd I instancji stanął na stanowisku, że zostały spełnione ustawowe przesłanki powstania roszczenia posesoryjnego, przy jednoczesnym braku przesłanki negatywnej. Powódka od śmierci swoich rodziców - G. i T. T. (1) była bowiem posiadaczem samoistnym grobu, w którym wymienieni spoczywają na cmentarzu komunalnym w D.. Posiadanie przedmiotowego grobu powódka uzyskała na mocy umowy za miejsce grzebalne, na którym wybudowano grób w którym spoczywają jej rodzice. Od tego momentu faktycznie władała przedmiotowym grobem jak właściciel – odwiedzała grób swoich rodziców, pielęgnowała go, składała kwiaty, paliła znicze. Powódka była również posiadaczem terenu zlokalizowanego wokół nagrobka rodziców, a wyznaczonego poprzez płyty chodnikowe o wymiarach 30 cm x 30 cm x 4 cm ułożone wokół.

Przedmiotowy stan istniał do 10 września 2017 r., kiedy to B. S. (1) bez zgody i wiedzy powódki, dokonała posadowienia nagrobku przekraczającego rozmiar udzielonej jej zgody. Pozwana dokonała również rozbiórki okalających grób G. i T. T. (1) płyt chodnikowych, bezprawnie naruszając w ten sposób posiadanie powódki. Zmniejszona po posadowieniu przez pozwaną przestrzeń między nagrobkami wynosi od 13 do 20 cm i uniemożliwia powódce swobodne wykonywanie czynności porządkowych nagrobka rodziców.

Następnie, Sąd Rejonowy stwierdził, że zakres koniecznej ochrony posesoryjnej winien być ograniczony do obowiązku wydania powódce przez pozwaną części przestrzeni pomiędzy grobami S. S. oraz G. i T. T. (1), której posiadanie naruszyła (przywrócenie stanu poprzedniego). Żądanie zaniechania naruszeń miałoby uzasadnienie w przypadku zakłócenia posiadania bez pozbawienia posiadacza faktycznego władztwa nad rzeczą. W przedmiotowej sprawie nic nie wskazuje ażeby pozwana miałaby w przyszłości zakłócać posiadanie powódki.

Zdaniem Sądu Rejonowego, w okolicznościach niniejszej sprawy brak było podstaw do przyjęcia, że wystąpienie przez powódkę z roszczeniem posesoryjnym stanowiło nadużycie prawa. W szczególności pozwana nie wykazała żadnych szczególnych okoliczności wskazujących na rażące naruszenie zasad współżycia społecznego, które uzasadniałyby możliwość uwzględnienia zarzutu nadużycia prawa na podstawie art. 5 k.c. Na marginesie, Sąd zaakcentował, że powódka dochowała rocznego prekluzyjnego terminu prawa materialnego z art. 344 § 2 k.c. Pozwana dokonała bowiem naruszenia posiadania w momencie rozpoczęcia budowy nagrobka, co nastąpiło w dniu 10 września 2017 r. Pozew został natomiast wniesiony w dniu 03 września 2018 r., a zatem przed upływem ww. rocznego terminu.

Mając powyższe na uwadze, Sąd I instancji, na podstawie art. 344 § 1 k.c. udzielił powódce ochrony posesoryjnej w zakresie niezbędnym do przywrócenia utraconego posiadania poprzez nakazanie pozwanej usunięcia czarnej płyty granitowej stanowiącej opaskę o wymiarach 135 cm x 235 cm otaczającą nagrobek umiejscowiony na grobie S. S., patrząc od strony frontu nagrobka, rozbiórkę bloczka betonowego o wymiarach 38 cm x 24 cm x 12 cm stanowiącego część wieńca okalającego komorę grobu, w którym spoczywa S. S., umiejscowionego po prawej stronie nagrobka S. S., patrząc od strony frontu nagrobka, rozbiórkę znajdującej się pod bloczkiem betonowym warstwy podbudowy betonowej o grubości 10 cm, umiejscowionych po prawej stronie nagrobka S. S., patrząc od strony frontu, rozbiórkę wyłożonych wokół nagrobka S. S. płyt kamiennych o szerokości 30 cm x 4 cm usytuowanych pomiędzy grobem S. S. a grobem G. i T. T. (1), odbudowę chodnika składającego się z płyt chodnikowych o wymiarach 30 cm x 4 cm każda po stronie lewej nagrobka G. i T. T. (1).

W zakresie usunięcia opaski otaczającej nagrobek S. S. umiejscowionej po lewej stronie nagrobka, patrząc od frontu nagrobka, Sąd Rejonowy powództwo oddalił wobec tego, że postępowanie dowodowe nie wykazało, aby w tej części powódka posiadała tą część obszaru. Nadto, mając na uwadze cofnięcie powództwa ze zrzeczeniem się roszczenia co do roszczeń, które zostały zmodyfikowane pismem z dnia 17 czerwca 2019 r., Sąd umorzył w tym zakresie postępowanie na podstawie art. 203 k.p.c.

Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu stanowił art. 98 k.p.c. O zwrocie nadpłaconej zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego, Sąd Rejonowy orzekła na podstawie art. 80, art. 82 w zw. z art. 84 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Pozwana wniosła apelację od powyższego wyroku, zaskarżając go w całości.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1) naruszenie przepisów prawa materialnego:

- art. 344 k.c. poprzez:

a)  pominięcie pisemnej zgody powódki na naruszenie posiadania,

b)  błędne przyjęcie daty rozebrania przez pozwaną płyt chodnikowych pomiędzy grobem rodziców powódki, a grobem syna pozwanej, albowiem płyty chodnikowe zostały rozebrane przy budowaniu grobowca przed pogrzebem syna pozwanej, tj. na początku maja 2017 r., a nie we wrześniu 2017 r., co ma istotne znaczenie dla ustalenia początku biegu terminu przedawnienia,

c)  nieuwzględnienie zarzutu przedawnienia, w tym pominięcie dokonywanej dwukrotnie w trakcie postępowania zmiany powództwa, co również wpłynęło na przedawnienie roszczeń w zakresie zmienionego powództwa,

- art. 58 k.c. w zw. z art. 5 k.c. poprzez uznanie za zgodne z zasadami współżycia społecznego zachowanie powódki, która najpierw daje zgodę pozwanej na pochowanie syna pomiędzy grobem jej rodziców, a grobem teściów pozwanej oraz zmniejszenie odległości między nagrobkami, a następnie występuje przeciwko pozwanej na drogę postępowania sądowego, zmuszając pozwaną do przeżywania na nowo tragicznej śmierci syna;

2) naruszenie przepisów prawa procesowego:

- art. 233 k.p.c. oraz art. 217 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności niezbędnych dla rozstrzygnięcia sprawy oraz błędną ocenę materiału dowodowego, głównie przez:

a)  pominięcie przez Sąd zeznań biegłego sądowego, który wyraźnie zeznał, że odległość między grobowcami została zachowana i jest zgodna z przepisami oraz istnieje możliwości przejścia miedzy nagrobkami, ponieważ zaś nagrobek rodziców powódki postawiony został nierównolegle do pozostałych nagrobków w rzędzie, w którym jest posadowiony, spowodowało to zmniejszenie odległości między nagrobkami,

b)  przyjęcie zeznań pracownicy Zakładu (...) jako kluczowych, gdy tymczasem to efektem błędnego postępowania ww. pracownicy jest niniejsza sprawa sądowa, albowiem gdyby ww. pracownica od razu powiedziała pozwanej, że nie ma możliwości wybudowania grobowca między spornymi grobami, pozwana pochowałaby syna w grobie ziemnym lub w innym miejscu, a teraz ww. świadek zeznając broni własnej „skóry”, przerzucając winę za zaistniały stan rzeczy na pozwaną,

c)  niewyjaśnienie przez Sąd terminu rozebrania płyt chodnikowych pomiędzy spornymi grobami i przyjęcie bezpodstawnie, że płyty chodnikowe zostały rozebrane przez pozwaną we wrześniu 2017 r., gdy tymczasem ww. płyty zostały rozebrane już w maju 2017 r. przy kopaniu grobu i budowaniu grobowca syna pozwanej,

d)  pominięcie przez sąd sposobu nierównoległego w stosunku do pozostałych nagrobków posadowienia nagrobka rodziców powódki, co ma istotny wpływ na zachowanie przestrzeni między oboma nagrobkami,

e)  pominięcie przez Sąd faktu dwukrotnej zmiany powództwa, co skutkuje przedawnieniem roszczeń w zakresie zmienionego powództwa,

f)  błędną ocenę dowodu z zeznań świadka H. S., która zeznała jedynie, że będąc na cmentarzu zauważyła, że przy grobie Państwa T. ktoś podkuwa przecinakiem, tymczasem Sąd pierwszej instancji przyjął, że ww. świadek potwierdził zeznania G. S. i J. T.

g)  bezpodstawne nieobdarzenie wiarygodnością zeznań świadka W. S., które nie pasowały do koncepcji oddalenia powództwa,

h)  oddalenie wniosku dowodowego pozwanej o przesłuchanie w charakterze świadka E. S.,

i)  błędne wskazanie przez Sąd w uzasadnieniu wyroku odległości między spornymi grobami, mimo że biegły precyzyjnie wskazał te odległości,

- art. 225 k.p.c. poprzez otwarcie rozprawy na nowo tylko na wniosek powódki, mimo że nie było takiej potrzeby.

W oparciu o powyższe zarzuty pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów procesu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Powódka, w odpowiedzi na apelację, wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanej kosztów postępowania za instancje odwoławczą, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Na wstępie wskazać należy, iż od dnia 7 listopada 2019 r. w związku z wejściem w życie ustawy o zmianie ustawy - kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw z dnia 4 lipca 2019 r. (Dz.U. z 2019 r. poz. 1469), obowiązują znowelizowane przepisy procedury cywilnej.

Kwestie intertemporalne zostały uregulowane m.in. w art. 9 ust. 4 wskazanej ustawy, z którego wynika, że do rozpoznania środków odwoławczych wniesionych i nierozpoznanych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy ustawy zmienianej w art. 1, w brzmieniu dotychczasowym.

Apelacja w niniejszej sprawie została wniesiona 30 sierpnia 2019r. (k.145) a więc do jej rozpoznania miały zastosowanie przepisy kodeksu postępowania cywilnego w brzmieniu sprzed 7 listopada 2019 r.

Apelacja pozwanej podlegała w części odrzuceniu, zaś w pozostałym zakresie oddaleniu, jako bezzasadna.

Na wstępie wskazać należy, iż odrzuceniu podlegała apelacja pozwanej co do punktów 2 i 3 zaskarżonego wyroku. Przypomnieć bowiem należy, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego przesłanką zaskarżenia orzeczenia w postępowaniu cywilnym jest istnienie interesu prawnego w zaskarżeniu, określanego mianem gravamen, a ten oznacza pokrzywdzenie polegające na niekorzystnej dla strony różnicy między zgłoszonym przez nią żądaniem a sentencją orzeczenia, wynikającej z porównania zakresu żądania i treści rozstrzygnięcia (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 2014 r. III CZP 88/13, OSNC 2014/11/108).

W sytuacji, gdy rozstrzygnięcie jest dla strony skarżącej korzystne lub jej nie dotyczy, to bez względu na to, z jakich przyczyn zapadło, nie podlega zasadniczo zaskarżeniu przez tę stronę. W niniejszej sprawie wyrok Sądu Rejonowego w części oddalającej powództwo (punkt 2) oraz umarzającej postępowanie (punkt 3 ) był dla pozwanej orzeczeniem korzystnym.

W tej sytuacji apelację jako niedopuszczalną, Sąd Okręgowy, zgodnie z art. 373k.p.c., częściowo odrzucił.

W dalszej kolejności wskazać należy, że skarżąca w apelacji podniosła zarówno zarzuty naruszenia prawa materialnego, jak również zarzuty naruszenia prawa procesowego.

Wobec okoliczności, że prawidłowość zastosowania prawa materialnego może być właściwie oceniona jedynie w oparciu o prawidłowe ustalenie stanu faktycznego, w pierwszym rzędzie, Sąd odwoławczy winien odnieść się do zarzutów o charakterze procesowym, jednocześnie mając na uwadze, że ewentualne uchybienia w tym zakresie pozostają dla postępowania odwoławczego o tyle istotne, o ile miały one wpływ na wydane rozstrzygnięcie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 1997 r., II CKN 18/97, OSNC 1997/8/112). Jednocześnie, Sąd II instancji pozostaje związany treścią zarzutów zgłoszonych przez pozwaną w zakresie naruszenia prawa procesowego (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008/6/55).

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 217 k.p.c. i art. 233 k.p.c., wskazać należy, że nie zasługiwał on na uwzględnienie.

W tym zakresie, Sąd Okręgowy uznał , że Sąd I instancji prawidłowo oraz dokładnie przeprowadził postępowanie dowodowe i orzekł na podstawie wszystkich zaoferowanych przez strony dowodów, dokonując trafnej i wnikliwej ich oceny. Ocena wiarygodności i mocy dowodów została przeprowadzona w granicach przysługującej Sądowi I instancji z mocy art. 233 § 1 k.p.c. swobody oceny dowodów.

Wbrew stawianym zarzutom, Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia powołanych w apelacji ww. przepisów prawa procesowego i poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, na podstawie, których wyciągnął właściwe wnioski, dające podstawę do uwzględnienia żądania pozwu w zasadniczej części. Ustalenia te i oceny Sąd Okręgowy przyjmuje za własne.

Wobec powyższego, nie ma potrzeby procesowej przeprowadzania na nowo w uzasadnieniu orzeczenia Sądu Okręgowego oceny każdego ze zgromadzonych dowodów, a wystarczy odnieść się do tych ustaleń i ocen, które zostały zakwestionowane w apelacji (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 1998 r., III CKN 792/98, LEX nr 34884, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2017 r., I CSK 93/17, LEX nr 2305914).

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wskazania, że sąd uchybił w sposób rażący zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Sąd, oceniając materiał dowodowy, zawsze bowiem jednym dowodom daje wiarę, a innym jej odmawia. Fakt ten nie może uzasadniać zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., jeżeli ocenę tę cechuje wnikliwość i staranność, a wyciągnięte wnioski końcowe tworzą zwartą logiczną całość, zgodną z zasadami doświadczenia życiowego.

Skoro ocena dowodów należy do sądu orzekającego, to nawet w sytuacji, w której z dowodu można było wywieść wnioski inne niż przyjęte przez sąd, nie dochodzi do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., jeśli tylko wnioski te odpowiadają regułom logicznego myślenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, Legalis nr 59468, wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008 r., I ACa 180/08, Legalis nr 149852, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 9 kwietnia 2008 r., I ACa 205/08, Legalis nr 260732).

Uwypuklić należy, że postawienie zarzutu obrazy art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać na zaprezentowaniu ustalonego przez stronę skarżącą, na podstawie własnej oceny dowodów stanu faktycznego. Apelujący może jedynie wykazywać, posługując się wyłącznie argumentami jurydycznymi, że sąd rażąco naruszył zasady logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego i że uchybienie to mogło mieć wpływ na wynik sprawy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05, LEX nr 172176, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 października 2005 r., III CK 73/05, LEX nr 187032 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2004 r., III CK 245/04, LEX nr 174185).

Mając na uwadze, że skarżąca w apelacji szeroko rozwinęła argumentację związaną z naruszeniem przez Sąd Rejonowy zasady swobodnej oceny dowodów, należało odnieść się do wyszczególnionych przez nią kwestii w kolejności odpowiadającej układowi zarzutów apelacyjnych.

Po pierwsze, wbrew stanowisku pozwanej, Sąd I instancji nie pominął wniosków wynikających z opinii uzupełniającej biegłego z zakresu budownictwa.

Wskazany biegły, zarówno w opinii pisemnej, jak też ustnej uzupełniającej opiniował jednoznacznie, że jakkolwiek odległość 0,5 metra pomiędzy grobami (części podziemne) syna pozwanej, a rodziców powódki jest zachowana, to jednak odległość dzieląca nagrobki zmarłych jest mniejsza i wynosi jedynie od 13 do 20 cm.

Sąd Okręgowy podkreśla, że biegły we wskazanym zakresie w toku całego postępowania podtrzymywał stanowisko, że nagrobek przekracza granice grobu. Apelująca pomija ww. okoliczność i nieprawidłowo nie dokonuje właściwego rozróżnienia pojęć grobowiec (część podziemna) i nagrobek (część nadziemna).

Po drugie, pozwana nietrafnie upatruje naruszenia ww. przepisów procesowych w przyjęciu przez Sąd Rejonowy za wiarygodne zeznań świadka - pracownika Zakładu (...) w D. J. T.. Skarżąca nie przedstawiła żadnej argumentacji, która mogłaby podważyć wiarygodność ww. świadka.

We wskazanym zakresie, Sąd Okręgowy zauważa, że pozwana nigdy nie uzyskała zgody zarządcy cmentarza na postawienie nagrobka o szerokości przekraczającej 100 cm.

Z faktury wystawionej w dniu 16 maja 2017 r. nr (...) (k.51), na którą powołuje się skarżąca wynika jedynie, że pozwana uiściła wyszczególnioną na niej kwotę za „prawo postawienia grobowca o wymiarach 1,40 m na 2,6 m niezależnie od ilości poziomów”, a nadto za „postawienie grobowca”. Z faktury niewątpliwie wynika, że odnosi się ona wyłącznie do grobowca.

W żadnym miejscu na wskazanym dowodzie księgowym nie jest umieszczony zapisek, że dotyczy on nagrobka. Jakkolwiek na fakturze, wskutek omyłki znalazł się nieprawidłowy wymiar, który jak wynika z pozostałego materiału dowodowego winien wynosić 100 cm na 230 cm, co zostało ustalone pomiędzy zarządcą cmentarza, a pozwaną, to i tak nie ma to istotnego znaczenia, albowiem co należy ponownie podkreślić, faktura dotyczyła wyłącznie grobowca. W zakresie wymurowania grobowca o szerokości nieprzekraczającej 100 cm zostało ono także udzielone przez zarządcę cmentarza w zleceniu z dnia 8 maja 2017 r.(k.46)

Ponadto, podkreślić należy, że w świetle pozostałych pozytywnie zweryfikowanych dowodów, w szczególności korespondencji prowadzonej z pozwaną przez Zakład (...) jednoznacznie wynika, że zarządca cmentarza nigdy nie wyrażał zgody na postawienie nagrobka przez pozwaną.

Podczas prac przy stawianiu nagrobka, prowadzonych, nie przez pracowników z ramienia Zakładu (...), lecz przez pracowników prywatnej firmy kamieniarskiej na zlecenie pozwanej, miejsce prac zostało skontrolowane przez pracownika zarządcy cmentarza – G. S., który stwierdził, że płyta nagrobka jest szersza niż maksymalna szerokość 100 cm. Jednocześnie, wymieniony domagał się od pozwanej zmiany szerokości nagrobka i zmniejszenie jej do wymaganych wymiarów. Pozwana nie zastosowała się jednak do ww. polecenia (k.72v).

W ocenie Sądu Okręgowego chybiony był także zarzut niewyjaśnienia przez Sąd Rejonowy terminu rozebrania płyt chodnikowych pomiędzy spornymi grobami.

W tej materii Sąd I instancji oparł się na materiale dowodowym zgromadzonym w toku postępowania, w tym na fotografiach wykonanych w dniach 10 września 2017 r. Pozwana nie kwestionowała wiarygodności ww. dowodów, a w szczególności dat ich wykonania. Ponadto, w trakcie przesłuchania w charakterze strony pozwana wskazała, że przed postawieniem nagrobka na grobie syna, przestrzeń pomiędzy nagrobkami rodziców powódki i jej teściami była wykorzystywana w ten sposób, że wokół nagrobka rodziców powódki były ułożone płyty chodnikowe.

Prace związane z postawieniem nagrobka rozpoczęły się natomiast we wrześniu 2017 r., co znalazło odzwierciedlenie w zeznaniach przesłuchanych w sprawie świadków, w tym m.in. J. T., H. S., a nadto samej pozwanej. Twierdzenia pozwanej jakoby rozbiórka płyt chodnikowych znajdujących się pomiędzy grobem jej zmarłego syna, a grobem rodziców powódki miała miejsce w maju 2017 r. zostały podniesione dopiero w apelacji i nie znalazły żadnego odzwierciedlenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym.

Sąd Okręgowy zaznacza, że w sprawach cywilnych rzeczą sądu nie jest zarządzanie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy - obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa bowiem na stronach. Ponadto, przedstawienie przez stronę dowodu w celu wykazania określonych twierdzeń o faktach, z których wywodzi dla siebie korzystne skutki jest nie tyle jej prawem czy obowiązkiem procesowym, co ciężarem procesowym, wynikającym i zagwarantowanym przepisami prawa, przede wszystkim w jej własnym interesie. To interes strony nakazuje jej podjąć wszelkie czynności procesowe w celu udowodnienia faktów, z których wywodzi korzystne skutki prawne. Strona ponosi ryzyko ujemnych konsekwencji braku wywiązania się z powinności przedstawienia niebudzących wątpliwości twierdzeń oraz dowodów.

Kolejno, pozwana zarzuciła, że Sąd I instancji pominął ustalenie nierównoległego sposobu posadowienia nagrobka rodziców powódki w stosunku do pozostałych nagrobków. Wskazany zarzut również nie zasługiwał na podzielenie.

Odnosząc się do powyższego, skarżąca zdaje się pomijać bezsporną okoliczność, że nagrobek rodziców powódki został posadowiony na cmentarzu na wiele lat przed tragiczną śmiercią syna pozwanej. Podkreślenia wymaga, że powódka udzieliła dobrowolnej zgody na zmniejszenie przestrzeni pomiędzy grobami swoich rodziców i grobami teściów pozwanej celem wykonania grobowca dla zmarłego S. S.. Dopiero powyższa zgoda umożliwiła pozwanej podjęcie starań o wymurowanie grobowca dla zmarłego syna pomiędzy ww. grobami. W tym kontekście kwestia nierównoległego położenia nagrobka na grobie rodziców powódki pozostaje bez wpływu dla oceny, czy pozwana naruszyła posiadanie powódki.

W dalszej kolejności skarżąca podniosła, że Sąd Rejonowy błędnie pominął dwukrotną zmianę powództwa, która została dokonana przez powódkę, a co w jej ocenie skutkowało przedawnieniem roszczeń w zakresie zmienionego żądania.

Wskazany zarzut jest nietrafny. Podkreślenia bowiem wymaga , że powódka w toku całego postępowania w istocie domagała się rozebrania elementów nagrobka oraz odbudowania chodnika, a jedynie na skutek przeprowadzenia przez Sąd Rejonowy dowodu z opinii biegłego z zakresu budownictwa, doprecyzowała swoje stanowisko, konkretyzując żądanie, które nadawałoby się do ewentualnej egzekucji.

Z jednolitego stanowiska wyrażanego w judykaturze wynika bowiem, że przedmiot rozstrzygnięcia w sprawie powinien być sformułowany w sposób pozwalający na wykonanie wyroku bez żadnych wątpliwości, zwłaszcza w sprawach o ochronę naruszonego lub utraconego posiadania, gdzie konieczne jest określenie granic udzielonej ochrony ze wskazaniem sposobu przywrócenia utraconego posiadania. Nie wystarczy ogólnie orzec o istocie sporu przez użycie formuły „przywraca naruszone posiadanie”, lecz koniecznym jest określenie na czym ono ma polegać w zależności od charakteru naruszenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 1985 r., III CRN 297/84, LEX nr 8672).

Sąd Okręgowy nie znalazł także podstaw do zakwestionowania dokonanej przez Sąd Rejonowy oceny dowodu z zeznań świadka H. S.. Wymieniona zeznała, że widziała jak ktoś na początku października 2017 r. prowadzi prace przy grobie rodziców powódki, tj. podkuwa przecinakiem. Z uzasadnienia wyroku Sądu I instancji wynika, że Sąd oparł się na ww. dowodzie, albowiem znalazł on odzwierciedlenie w pozostałym zebranym w sprawie materiale dowodowym, a zatem, że był z nim spójny. Taka ocena dowodów nie może być poczytana za dowolną, a w ocenie Sądu Okręgowego jest logiczna i korespondująca z dowodami z fotografii, jak również zeznań świadka G. S. oraz J. T..

Uchybienia Sądu I instancji, pozwana niezasadnie upatruje także w braku obdarzenia wiarygodnością zeznań świadka W. S.. W ocenie Sądu II instancji, istotne jest, że W. S. w rzeczywistości nie uczestniczyła w rozmowach, które miały toczyć się przed pochówkiem syna pozwanej pomiędzy siostrą powódki – G. A., a pozwaną, albowiem G. A. nie była wówczas obecna w Polsce. Nie mogła zatem udzielić zgody na zmniejszenie odległości pomiędzy spornymi nagrobkami do szerokości stopy. Pozwana nie wykazała również za pomocą innych środków dowodowych, że była jej udzielona jakaś inna zgoda na zmniejszenie odległości pomiędzy grobami czy pomnikami niż ta, która wynika z pisma powódki z dnia 5 maja 2017 r.(k.13).

W kolejnym zarzucie skarżąca podnosi, że Sąd Rejonowy bezzasadnie oddalił jej wniosek o przesłuchanie w charakterze świadka E. S..

W ocenie Sądu odwoławczego, trafnie sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wskazał, że wniosek o przeprowadzenie tych dowodów był spóźniony. Pozwana w żaden sposób nie uprawdopodobniła, że nie zgłosiła dowodu w odpowiedzi na pozew, na terminie pierwszej rozprawy, w dalszym piśmie procesowym bez swojej winy. Wymieniona miała możliwość złożenia takiego wniosku dowodowego wcześniej, czego jednak zaniechała. Podkreślenia wymaga, że E. S. jest córką pozwanej i niewątpliwie dowód z jej przesłuchania mógł zostać zgłoszony przez pozwaną wcześniej.

Podobnie bezzasadny okazał się kolejny argument odnoszący się do zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., a mianowicie błędnego wskazania przez Sąd w uzasadnieniu wyroku odległości pomiędzy spornymi grobami, pomimo, że biegły precyzyjnie je wskazał. We wskazanym zakresie należy ponownie uwypuklić różnice pomiędzy pojęciem grób, a nagrobek.

Sąd Rejonowy w prawidłowy sposób określił, opierając się na opinii biegłego sądowego z zakresu budownictwa, że odległość między spornymi grobami murowanymi wynosi 50 cm, zaś odległość pomiędzy znajdującymi się na powierzchni nagrobkami wynosi od 13 do 20 cm.

Sąd Okręgowy nie dopatrzył się także naruszenia przez Sąd I instancji przepisu art. 225 k.p.c., który stanowi, że sąd może zamkniętą rozprawę otworzyć na nowo.

Na rozprawie w dniu 18 czerwca 2019 r. (k.114-114v) Sąd Rejonowy w istocie otworzył zamkniętą rozprawę na nowo, uwzględniając fakt, że powódka złożyła pismo konkretyzujące żądanie po przeprowadzeniu w dniu 4 czerwca 2019 r. dowodu z ustnej opinii uzupełniającej biegłego. Sąd Rejonowy umożliwił jednocześnie pozwanej zapoznanie się z treścią pisma stanowiącego doprecyzowanie żądania powódki. Następnie, na wniosek pozwanej, Sąd odroczył rozprawę do dnia 2 lipca 2019 r., zapewniając wymienionej odpowiedni czas na ustosunkowanie się do treści pisma powódki, która z prawa tego skorzystała składając pismo procesowe na rozprawie w dniu 2 lipca 2019 r. Zdaniem Sądu Okręgowego, otwarcie rozprawy na nowo nie miało wpływu na wynik sprawy, jak również nie pozbawiło pozwanej prawa do obrony.

Niezasadne okazały się również zarzuty naruszenia prawa materialnego. Sąd Okręgowy miał na uwadze, że w orzecznictwie przyjmuje się jednolicie, iż w postępowaniu apelacyjnym sąd II instancji powinien rozważyć, w granicach zaskarżenia, wszystkie stwierdzone naruszenia prawa materialnego, nawet jeśli nie były one przedmiotem zarzutu apelacyjnego (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, Lex nr 341125).

Na tym etapie rozważań wskazać należy, co nie było w sprawie kwestionowane, iż powódka od śmierci swoich rodziców G. i T. T. (1) była posiadaczem grobu na cmentarzu komunalnym w D., w którym wymienieni zmarli spoczywają. Posiadanie przedmiotowego grobu powódka uzyskała na mocy umowy na miejsce grzebalne, na którym wymurowano ww. grób. Od tego momentu faktycznie odwiedzała grób swoich rodziców, pielęgnowała go, składała kwiaty, zapalała znicze. Powódka była również posiadaczem terenu zlokalizowanego wokół nagrobka rodziców, a wyznaczonego poprzez płyty chodnikowe o wymiarach 30 cm x 30 cm x 4 cm ułożone wokół niego.

Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, w następstwie umowy, mocą której zarząd cmentarza oddaje zainteresowanej osobie miejsce na grób, powstaje swoisty stosunek cywilnoprawny. W ramach tego stosunku osoba ta uzyskuje nie tylko prawo do pochowania zmarłego, ale także - zgodnie z powszechnym zwyczajem - szereg uprawnień o charakterze trwałym, takich jak prawo wzniesienia nagrobka i jego przekształcenia, prawo do stałego odwiedzania grobu, stałego jego utrzymywania w należytym stanie, prawo wykonywania zmian o charakterze dekoracyjnym itp. Taka osoba korzysta więc na stałe z grobu. Zespół powyższych uprawnień polega niewątpliwie na wykonywaniu swoistego władztwa faktycznego nad grobem, przy czym władztwo to odpowiada treści określonego prawa cywilnego. Jeżeli zaś tak, to stan faktyczny odpowiadający temu władztwu stanowi posiadanie w rozumieniu art. 336 k.c. - oczywiście posiadanie zależne. W wypadku gdy przy wznoszeniu budowy dochodzi do wkroczenia na grunt innego posiadacza - czy to dlatego, że budynek w całości wznoszony jest na jego gruncie, czy też dlatego, że tylko częściowo na ten grunt zachodzi - w rachubę wchodzi nie zagrożenie naruszenia posiadania (lub wyrządzenia szkody), lecz już dokonane naruszenie tego posiadania, a więc stan faktyczny przewidziany w art. 344 k.c. (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 1970 r., III CZP 75/70, LEX nr 1212).

Na podstawie art. 344 § 1 k.c. przeciwko temu, kto samowolnie naruszył posiadanie, jak również przeciwko temu, na czyją korzyść naruszenie nastąpiło, przysługuje posiadaczowi roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego i o zaniechanie naruszeń. Roszczenie to nie jest zależne od dobrej wiary posiadacza ani od zgodności posiadania ze stanem prawnym, chyba że prawomocne orzeczenie sądu lub innego powołanego do rozpoznawania spraw tego rodzaju organu państwowego stwierdziło, że stan posiadania powstały na skutek naruszenia jest zgodny z prawem. Stosownie zaś do § 2 cytowanego przepisu, roszczenie wygasa, jeżeli nie będzie dochodzone w ciągu roku od chwili naruszenia.

Na aprobatę zasługiwała ocena prawna dokonana przez Sąd Rejonowy. Sąd ten dokonał prawidłowej wykładni art. 344 § 1 k.c. i przekonująco również wywiódł, że nienaruszony stan posiadania grobu rodziców powódki istniał do dnia 10 września 2017 r., kiedy to pozwana bez zgody i wiedzy powódki, dokonała posadowienia nagrobku przekraczającego wymiar, na który powódka udzieliła jej zgody. Pozwana dokonała również rozbiórki okalających grób G. i T. T. (1) płyt chodnikowych, bezprawnie naruszając w ten sposób posiadanie powódki.

W tym zakresie podkreślić należy, że sądową ochroną wynikającą z art. 344 § 1 k.c. objęte jest każde posiadanie, jeżeli jego naruszenie nastąpiło w sposób samowolny (art. 342 k.c.). Samowolność ingerencji we władztwo wyłącza zgoda posiadacza. Jednocześnie, zaznaczyć należy, że zgodnie z art. 478 k.p.c. w sprawach o naruszenie posiadania sąd bada jedynie ostatni stan posiadania i fakt jego naruszenia, nie rozpoznając samego prawa ani dobrej wiary pozwanego.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, a zarazem odnosząc się do zarzutu pozwanej, jakoby posiadała zgodę udzieloną jej przez powódkę na naruszenie posiadania, Sąd Okręgowy wskazuje, że z oświadczenia złożonego pozwanej przez powódkę w dniu 5 maja 2017 r. jednoznacznie wynika, że wymieniona wyraziła zgodę na zmniejszenie przestrzeni pomiędzy grobami swoich rodziców, a grobem zmarłych J. S. i B. S. (3) (teściów pozwanej) celem wykonania grobowca murowanego dla zmarłego S. S. (syna pozwanej) przy grobie jego dziadków. Powyższa zgoda niewątpliwie odnosi się wyłącznie do grobu, nie zaś do nagrobka, jak próbuje wywieść skarżąca. Ponadto, zgoda, w sposób niebudzący żadnych wątpliwości dotyczy zmniejszenia przestrzeni pomiędzy grobami, nie zaś pozbawienia swobodnego przejścia między nagrobkami.

Abstrahując od ww. kwestii zgody udzielonej przez powódkę, odnieść się również należy do przepisów prawa, które regulują wymagania, jakie muszą spełniać cmentarze, groby i inne miejsca pochówku zwłok i szczątków. Zakład (...) w D. jest zobowiązany do przestrzegania określonych norm przewidzianych w przepisach prawa powszechnie obowiązującego.

Zgodnie z wytycznymi zawartymi w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 7 marca 2008 r. w sprawie wymagań, jakie muszą spełniać cmentarze, groby i inne miejsca pochówku zwłok i szczątków (Dz.U. z 2008 r., Nr. 48, poz. 284), pomiędzy grobami powinno być zapewnione przejście o szerokości co najmniej 0,5 m (§ 13 ust. 1 rozporządzenia). Stosownie do § 14 ww. aktu prawnego na grobach można ustawiać nagrobki o wymiarach nieprzekraczających granic powierzchni grobu albo usypywać ziemię w postaci pagórka nad grobem. Zgodnie natomiast z definicją legalną grobu murowanego, zawartą w § 2 pkt 2 cytowanego rozporządzenia, jest nim dół, w którym boki są murowane do poziomu gruntu, do którego składa się trumnę ze zwłokami lub urnę.

W przedmiotowej sprawie zarządca cmentarza, zgodnie z ww. wymaganiami prawidłowo określił, że szerokość grobowca murowanego może wynosić maksymalnie 100 cm. Grobowiec we wskazanym wymiarze w rzeczywistości został wymurowany na zlecenie Zakładu (...) w D..

Następnie, pozwana, nie uzyskując, wymaganego przepisami wewnętrznymi obowiązującymi na cmentarzu w D., zezwolenia na posadowienie nagrobka na grobie zmarłego syna, poleciła pracownikom prywatnej firmy kamieniarskiej wykonanie nagrobka o szerokości 135 cm. Ponadto, wbrew stanowczemu sprzeciwowi wyrażonemu przez pracownika zarządcy cmentarza, kontynuowała prace.

Biegły sądowy dokonując stosownych pomiarów, jednoznacznie potwierdził wskazaną szerokość nagrobka. Szerokość ta jest niezgodna z ww. przepisami rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 7 marca 2008 r.

Pozwana nie była uprawniona do posadowienia nagrobka o szerokości przekraczającej szerokość grobowca. Dla poczynienia powyższej konstatacji nie stoi na przeszkodzie fakt, że jakkolwiek omyłkowo i niewątpliwie błędnie na fakturze wystawionej w dniu 16 maja 2017 r. przez Zakład (...) w D., znalazł się zapis o grobowcu o wymiarach 1,40 m na 2,6 m. Podkreślić bowiem należy, że na fakturze jest ewidentnie mowa o grobowcu, nie zaś o nagrobku.

W dalszej kolejności, pozwana upatrywała naruszenia art. 344 § 2 k.c. w nieuwzględnieniu upływu terminu przedawnienia dochodzenia roszczenia posesoryjnego.

W odniesieniu do powyższego zarzutu, Sąd Okręgowy, zaznacza, że art. 344 § 2 k.c. nie przewiduje terminu przedawnienia, lecz termin zawity. Wskazany przepis stanowi, że roszczenie posesoryjne wygasa, jeżeli nie będzie dochodzone w ciągu roku od naruszenia. W doktrynie i orzecznictwie jednolicie jest przyjmowane, że ww. roczny termin jest uważany za termin zawity (prekluzyjny). Sąd uwzględnia upływ tego terminu z urzędu. Jeżeli powództwo nie zostanie wniesione we wskazanym terminie, to zostanie ono oddalone (J. Kozińska (w:) M. Habdas, M. Fras (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Tom II, WK 2018, str. 840-841, E. Skowrońska-Bocian. M. Warciński (w:) K. Pietrzykowski (red.) Kodeks cywilny. Tom I. Komentarz., C.H. Beck, Warszawa 2018, str. 1100).

W realiach przedmiotowej sprawy, roczny termin zawity winien być liczony od dnia 10 września 2017 r., na co trafnie zwrócił uwagę Sąd Rejonowy. Pozwana dokonała naruszenia posiadania w momencie rozpoczęcia budowy nagrobka, tj. w dniu 10 września 2017 r. Stan naruszenie posiadania trwał zatem od tej daty. Uprawnienie do domagania się ochrony posiadania przez powódkę wygasłoby zatem 10 września 2018 r. Pozew został natomiast nadany w dniu 31 sierpnia 2018 r. ( koperta –k.29 -data nadania w placówce pocztowej, prezentata SR -3 września 2018r. –k.4 ), a zatem z zachowaniem terminu zawitego.

W zakresie braku podzielenia argumentacji skarżącej, wywodzącej, że co do płyt chodnikowych termin ten winien być liczony od maja 2017 r. oraz w kwestii wpływu na bieg terminu faktu doprecyzowania powództwa posesoryjnego przez powódkę w toku postępowania przez Sądem I instancji, Sąd Okręgowy odniósł się do nich w rozważaniach poczynionych w akapitach uzasadnienia odnoszących się do zarzutów naruszenia przepisów prawa procesowego.

Zarzut apelacyjny naruszenia art. 58 k.c. w zw. z art. 5 k.c. również okazał się nietrafny.

Sąd Okręgowy podziela wyrażane w orzecznictwie poglądy, że art. 5 k.c. może stanowić podstawę odmowy udzielenia ochrony prawnej roszczeniu o ochronę naruszonego posiadania, ale wyłącznie w rażących przypadkach nadużycia tego roszczenia (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 28 lipca 1970 r., III CRN 172/70 oraz z dnia 6 maja 1974 r.).

Na gruncie rozpoznawanej sprawy nie można jednak mówić o nadużyciu przez powódkę ochrony posesoryjnej.

Po pierwsze bowiem, o czym była już mowa powyżej, a co wymaga podkreślenia, to pozwana naruszyła samowolnie posiadanie powódki, która udzieliła jej zgody jedynie na zmniejszenie odległości między grobami swoich rodziców i teściów pozwanej. Zezwolenie nie było natomiast udzielone na zmniejszenie odległości pomiędzy nagrobkiem zmarłego syna pozwanej, a nagrobkiem rodziców powódki do odległości mniejszej niż wymagana w ww. rozporządzeniu Ministra Infrastruktury.

Nadto, rozważając zastosowanie art. 5 k.c. w tej sprawie trzeba uwzględnić ugruntowaną w orzecznictwie zasadę tzw. czystych rąk, której istota sprowadza się do tego, że na nadużycie prawa podmiotowego może skutecznie powoływać się tylko ten, kto sam postępuje nienagannie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 stycznia 1979 r., III CRN 273/78, z dnia 12 czerwca 2013 r., II CSK 632/13, z dnia 11 maja 2016 r., I PK 134/15).

Tymczasem strona pozwana w istotny sposób naruszyła posiadanie grobu rodziców powódki, decydując się na postawienie zbyt szerokiego nagrobka na grobowcu zmarłego syna, co spowodowało naruszenie posiadania powódki. Skutki tego naruszenia, co wynika z fotografii załączonych do akt sprawy oraz opinii biegłego mogą być dla powódki dolegliwe, w tym prowadząc do uszkodzeń grobu rodziców.

Finalnie, Sąd Okręgowy podkreśla, że kult pamięci zmarłego, polegający jak wskazuje się w judykaturze, m.in. na przysługujących człowiekowi uprawnieniach, wypływających ze sfery uczuć i odczuć odnoszącej się do postaci osoby zmarłej, okazywania szacunku dla wspomnień i pamięci o niej, urządzenia pogrzebu oraz nagrobka i decydowania o jego wystroju, załatwiania spraw z zarządem cmentarza, ochronie przed naruszeniami, składania wieńców, palenia zniczy, decydowania lub współdecydowania o przeznaczeniu wolnych miejsc w grobie murowanym dla pochowania dalszych zmarłych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 grudnia 2011 r., III CSK 106/11, LEX nr 1112796), nie może podlegać gradacji. Nie może być bowiem tak, że prawo do pamięci po zmarłej osobie bliskiej dla pozwanej narusza jednocześnie kult pamięci zmarłych rodziców powódki. Uprawnienia różnych osób do niezakłóconego prawa kultu osób zmarłych są równorzędne.

Na marginesie, Sąd odwoławczy wskazuje, że jakkolwiek tragiczna śmierć syna pozwanej stanowi dla pozwanej niewątpliwie ogromny ból i cierpienie, to niniejsza sprawa w żadnej mierze nie dotyczy usunięcia grobu zmarłego S. S., lecz tylko nagrobka postawionego na grobowcu.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono wedle zasady odpowiedzialności za wynik sprawy statuowanej w art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Po stronie powodowej występował profesjonalny pełnomocnik, dlatego też jedynym realnym wydatkiem strony zwalczającej apelację były koszty zastępstwa procesowego w wysokości 160 zł, które tym samym należało zasądzić od pozwanej, która przegrała sprawę w II instancji. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika została ustalona na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 i § 5 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 265).

Beata Grzybek Agnieszka Żegarska Jacek Barczewski