Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 278/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 03 października 2019r.

Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach, Wydział II Karny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia Sądu Rejonowego Barbara Ottlik

Protokolant - sekr. sąd. Alina Surmicka

w obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Tarnowskich Górach G. P.

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 18.10.2018r., 10.12.2018r., 19.03.2019r., 16.05.2019r., 4.07.2019r. i 24.09.2019r.

sprawy z oskarżenia Prokuratury Rejonowej w Tarnowskich Górach

przeciwko:

1.  D. P. (P.)

synowi J. i H. z domu L., ur. (...) w M.

oskarżonemu o to, że

I.  w dniu 23 stycznia 2017 roku, około godziny 14:15 w T. na ul. (...), kierując samochodem osobowym marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...) w kierunku B. spowodował nieumyślnie wypadek, naruszając nieumyślnie zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez nieprawidłową obserwację ruchu pieszych na przejściu dla pieszych i nieustąpienie pierwszeństwa pieszej poprzez ruszenie pojazdem w chwili, gdy na przejściu z prawej na lewą stronę przechodziła R. K., na skutek czego pokrzywdzona została potrącona przez kierowany przez niego pojazd i upadła na ziemię na lewy pas ruchu, a następnie została najechana przez samochód F. (...) o numerze rejestracyjnym (...), wskutek czego doznała licznych sińców i otarć naskórka, rany tłuczonej w okolicy łokcia prawego, podbiegnięcia krwią powłok i mięśni szyi, klatki piersiowej, grzbietu i kończyn dolnych, a także worka osierdziowego, wnęk obu płuc, nerek i przydanki aorty piersiowej, złamania mostka i obojczyka lewego, obustronnego złamania żeber, rozerwania i stłuczenia obu płuc z odmo-krwiakiem obu jam opłucnowych, podbiegnięcia krwią krezki jelit, tkanek miękkich przestrzeni zaotrzewnowej i miednicy mniejszej, wielomiejscowego złamania kości miednicy i obu kończyn dolnych, na skutek tych obrażeń pokrzywdzona poniosła śmierć w tym samym dniu na Izbie Przyjęć Wojewódzkiego Szpitala (...) w P.,

tj. o czyn z art. 177 § 2 kk

2.  M. S. (S.)

synowi (...) z domu E., ur. (...) w T.

oskarżonemu o to, że

II.  w dniu 23 stycznia 2017 roku, około godziny 14:15 w T. na ul. (...), kierując samochodem osobowym marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...), w kierunku B. spowodował nieumyślnie wypadek, naruszając nieumyślnie zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez nieprawidłową obserwację ruchu pieszych na przejściu dla pieszych i nieustąpienie pierwszeństwa pieszej poprzez najechanie na pieszą R. K., która uprzednio została potrącona przez samochód osobowy marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...), upadła i leżała na jezdni, przy czym na skutek najechania pokrzywdzona doznała licznych sińców i otarć naskórka, rany tłuczonej w okolicy łokcia prawego, podbiegnięcia krwią powłok i mięśni szyi, klatki piersiowej, grzbietu i kończyn dolnych, a także worka osierdziowego, wnęk obu płuc, nerek i przydanki aorty piersiowej, złamania mostka i obojczyka lewego, obustronnego złamania żeber, rozerwania i stłuczenia obu płuc z odmo-krwiakiem obu jam opłucnowych, podbiegnięcia krwią krezki jelit, tkanek miękkich przestrzeni zaotrzewnowej i miednicy mniejszej, wielomiejscowego złamania kości miednicy i obu kończyn dolnych, na skutek tych obrażeń pokrzywdzona poniosła śmierć w tym samym dniu na Izbie Przyjęć Wojewódzkiego Szpitala (...) w P.,

tj. o czyn z art. 177 § 2 kk

1.  oskarżonych D. P. i M. S. uznaje za winnych popełnienia zarzuconych im czynów wyczerpujących znamiona przestępstwa z art. 177 § 2 kk i za to na mocy art. 177 § 2 kk wymierza każdemu z nich karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

2.  na mocy art. 69 § 1 i 2 kk i art. 70 § 1 kk wykonanie orzeczonych wobec obu oskarżonych kar pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres 2 (dwóch) lat próby;

3.  na mocy art. 72 § 1 pkt 1 kk zobowiązuje oskarżonych do informowania sądu o przebiegu próby na piśmie co 4 (cztery) miesiące;

4.  na mocy art. 46 § 1 kk orzeka wobec oskarżonego D. P. obowiązek zadośćuczynienia J. S. i J. K. za doznaną krzywdę poprzez uiszczenie na rzecz każdego z oskarżycieli posiłkowych kwoty 7.500 zł (siedem tysięcy pięćset złotych);

5.  na mocy art. 46 § 1 kk orzeka wobec oskarżonego M. S. obowiązek zadośćuczynienia J. S. i J. K. za doznaną krzywdę poprzez uiszczenie kwoty 7.500 zł (siedem tysięcy pięćset złotych) na rzecz każdego z oskarżycieli posiłkowych;

6.  na mocy art. 22 3 ust. 1 ustawy z 6.07.1982r. o radcach prawnych zasądza od Skarbu Państwa na rzecz r. pr. S. W. kwotę 1.505,52 zł (tysiąc pięćset pięć złotych, 52/100, w tym 23 % VAT) tytułem zwrotu nieopłaconych kosztów obrony świadczonej z urzędu oskarżonemu D. P.;

7.  na mocy art. 627 kpk i art. 2 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych zasądza od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe: od D. P. kwotę 180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem opłaty i 3.586,76 zł (trzy tysiące pięćset osiemdziesiąt sześć złotych, 76/100) tytułem wydatków, a od M. S. kwotę 180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem opłaty i 2.081,24 zł (dwa tysiące osiemdziesiąt jeden złotych, 24/100) tytułem wydatków;

8.  na mocy art. 627 kpk zasądza od obu oskarżonych na rzecz oskarżycieli posiłkowych poniesione przez nich wydatki związane z ustanowieniem pełnomocnika z wyboru w kwotach po 1.224 zł (tysiąc dwieście dwadzieścia cztery złote) na rzecz każdego z oskarżycieli posiłkowych.

Sygn. akt II K 278/18

Uzasadnienie wyroku z dnia 3.10.2019r. w części dotyczącej

oskarżonego D. P.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 23.01.2017r. ok. godz. 14.15 oskarżony D. P. kierował swoim samochodem marki F. (...) o nr rej. (...) ul. (...) w T., w centrum miasta. Tuż za nim jechał oskarżony M. S. kierujący samochodem F. (...) o nr rej. (...).

Na tym odcinku ulicę (...) tworzą dwie jezdnie jednokierunkowe w przeciwnych kierunkach, o dwóch pasach ruchu każda (fotografia miejsca zdarzenia z punktu widzenia oskarżonego – k.187). Oskarżeni poruszali się lewym pasem ruchu w kierunku B..

Jadący jako pierwszy D. P. zwolnił, prawie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Zaczął wolno ruszać, kiedy na pasach z jego lewej na prawą stronę przechodziła piesza M. I.. Chwilę później z przeciwnej strony na pasy weszła pokrzywdzona R. K.. Gdy piesza przechodząca ze strony lewej na prawą minęła prawą krawędź pojazdu oskarżonego D. P., ten wolno ruszył i prawą przednią stroną potrącił przebywającą już na jego pasie ruchu R. K., która przewróciła się na jezdnię. D. P., nie zatrzymując się, odjechał.

Chwilę później po leżącej pokrzywdzonej prawymi kołami przejechał kierujący F. (...) oskarżony M. S.. Oskarżony ten zatrzymał się, pozostał na miejscu.

Wezwano policję i pogotowie ratunkowe, które zabrało R. K. do szpitala.

W chwili wypadku widoczność była dobra, nawierzchnia - wilgotna.

/ dowody:

- nagranie z kamery monitoringu zawierające moment wypadku – płyta CD w kopercie na k.158, protokół oględzin płyty – k.159,

- protokół oględzin miejsca wypadku z załącznikami – k.4-14,

- protokół oględzin F. (...). P. – k.55-56 wraz z fotografiami – k.25,

- protokół oględzin F. (...). S. – k.36-37,

- notatka urzędowa – k.40,

- zeznania świadka K. Ś. - k.69,

- częściowo zeznania świadka M. P. – k.71,

- fotografia – k.170, (w formie cyfrowej – k.166), opinia biegłego z zakresu technik komputerowych wraz z płytą CD z wyostrzoną fotografią – koperta na k.415,

- zeznania świadka M. I. – k.75-76,

- częściowo zeznania świadka D. W. – k.78-79,

- zeznania świadka M. B. – k.101-102,

- zeznania świadka T. Ż. – k.119-120,

- zeznania świadka M. R. – k.122-123,

- zeznania świadka S. S. – k.161-162,

- płyta CDz nagraniem z drogi dojazdowej do miejsca wypadku - k.96, protokół oględzin płyty – k.173,

- zeznania świadka P. N. – k.183,

- opinia biegłego T. M. – k.186-196, 440-442/

W wyniku wypadku R. K. doznała obrażeń w postaci licznych sińców i otarć naskórka, rany tłuczonej w okolicy łokcia prawego, podbiegnięcia krwią powłok i mięśni szyi, klatki piersiowej, grzbietu i kończyn dolnych, a także worka osierdziowego, wnęk obu płuc, nerek i przydanki aorty piersiowej, złamania mostka i obojczyka lewego, obustronnego złamania żeber, rozerwania i stłuczenia obu płuc z odmo-krwiakiem obu jam opłucnowych, podbiegnięcia krwią krezki jelit, tkanek miękkich przestrzeni zaotrzewnowej i miednicy mniejszej, wielomiejscowego złamania kości miednicy i obu kończyn dolnych

W wyniku doznanych obrażeń R. K. po przewiezieniu do szpitala zmarła.

/ dowody:

- protokół oględzin zwłok – k.38-39, 51,

- opinia toksykologicza – k.124-125,

- opinia sądowo-lekarska dr med. M. K. – k.128-137,

- dokumentacja medyczna – k.139-149,

- opinia uzupełniająca Zakładu Medycyny Sądowej (...) Akademii Medycznej – k.267-279/

Oskarżony D. P. nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu.

W toku śledztwa wyjaśnił, że nie widział pokrzywdzonej na pasach. Przyznał, że tego dnia jechał ulicą (...). Wydaje mu się, że zatrzymał się przed pasami. Przechodzili jacyś ludzie i pojechał. Na pewno na jezdni nikogo wtedy nie było. Nie słyszał żadnego huku, nikt nie krzyczał. O tym, że na przejściu dla pieszych był jakiś wypadek, dowiedział się dopiero wieczorem.

/wyjaśnienia oskarżonego – k.219/

Na rozprawie potwierdził ww. wyjaśnienia.

/wyjaśnienia oskarżonego – k.335-337/

Oskarżony D. P. nie był karany sądownie.

/dane o karalności: k.229/

W dniu 3.04.2016r. dopuścił się wykroczenia drogowego polegającego na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości.

/dane z ewidencji kierowców – k.221, 259/

Sąd zważył, co następuje:

W świetle zgromadzonego w toku postępowania przygotowawczego oraz postępowania sądowego materiału dowodowego sprawstwo i wina obu oskarżonych w zakresie przypisanych im czynów nie budzi wątpliwości.

Przy ustalaniu stanu faktycznego sprawy w zakresie okoliczności wypadku, jedynie w niewielkiej części oparto się na dowodach z zeznań przesłuchanych w sprawie świadków. Zdarzenie rozegrało się w ciągu kilku sekund, było dynamiczne, większość świadków niewiele zdołała z niego zapamiętać.

Wobec tego Sąd oparł się przede wszystkim na dowodzie z nagrania momentu wypadku, a także dopuszczonym w sprawie dowodzie z opinii biegłego ds. rekonstrukcji wypadków T. M. i na dowodach z opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej.

Przebieg wypadku widoczny jest na nagraniu z monitoringu miejskiego (płyta CD w kopercie na k. 158). Na nagraniu tym widać, jak samochód marki F. (...) jadący w stronę B. mocno zwalnia przed przejściem dla pieszych, wolno się toczy. Przepuszcza pieszą przechodzącą ze jego lewej strony na prawą, ale – gdy ta już przeszła - swoim prawym przednim bokiem potrąca idącą z kierunku przeciwnego pokrzywdzoną, po czym odjeżdża. Następnie po leżącej na ziemi pieszej przejeżdża prawymi kołami biały F. (...) kierowany przez M. S..

Na nagraniu nie widać numerów rejestracyjnych F. (...), w związku z czym ustalenie kierowcy tego pojazdu nastręczało trudności organom ścigania. Obecna na miejscu zdarzenia świadek zdarzenia M. I., która wówczas przechodziła na pasach równocześnie z pokrzywdzoną, lecz w przeciwnym kierunku, zeznała (k.75-76), że nie widziała momentu potrącenia pokrzywdzonej przez pierwszy samochód, a dopiero moment, kiedy po leżącej już R. K. przejechał drugi pojazd. Świadek nie pamiętała marki, koloru, numerów rejestracyjnych tego pierwszego pojazdu, ale zeznała, że jedna z obecnych na miejscu wypadku kobiet powiedziała strażnikowi miejskiemu, że ten pierwszy samochód miał numery rejestracyjne z literami SY. M. I. nie słyszała, żeby ta kobieta podawała markę lub kolor pojazdu.

Ktoś z obecnych na miejscu świadków zdarzenia podał jednak przybyłym policjantom markę samochodu – F. (...), koloru zielonego i szczątkowe numery rejestracyjne „SY%59%%”, co zostało zawarte w notatce urzędowej – k.1 i k.1 odwr. pkt 9.

Przypadkowo obecna na miejscu zdarzenia K. Ś. robiła swojemu dziecku zdjęcia akurat w chwili wypadku i tuż po nim - w momencie kiedy F. (...) opuścił już przejście dla pieszych. Zeznała (k.69), że kiedy zrobiła zdjęcie, usłyszała krzyk dochodzący z kierunku przejścia dla pieszych przy Poczcie. Podeszła do pokrzywdzonej i czekała przy niej do przyjazdu pogotowia i policji. Fotografie, które zrobiła dziecku, przesłała policji. Na jednej z nich (k.170) po lewej stronie wózka dziecięcego widoczny jest samochód koloru jasnozielonego -oliwkowego. Fotografię w wersji cyfrowej przesłano do biegłego z zakresu technik komputerowych w celu poprawienia jakości. Na wyostrzonym zdjęciu (płyta CD na k.415) pod pewnym kątem widać numery rejestracyjne pojazdu – (...), a zatem numery samochodu F. (...), którego właścicielem w dacie zdarzenia był oskarżony D. P..

Do akt sprawy dołączono nagrania z monitoringu miejskiego obejmującego drogi dojazdowe do miejsca wypadku. Na odtworzonych na rozprawie nagraniach (k.439-440) w momencie zbliżonym do godziny wypadku widać tylko jeden samochód marki F. (...) typu hatchback o takim kolorze – nagranie z k. 96 plik nr 1 i 2.

Wcześniej policja dysponując tylko szczątkowymi danymi pojazdu, zdołała na podstawie informacji uzyskanych z Krajowego Systemu Informacyjnego Policji -Centralnej Ewidencji Pojazdów wytypować D. P. jako kierowcę, który potrącił R. K. (zeznania świadka I. Z. – k. 408-410, 438, akta kontrolne policji – k.12-16). D. P., mieszkaniec B., potwierdził, że ok. godz. 14.00 jechał ul. (...) w T., gdzie pracuje, do domu, do B.. Już następnego dnia po wypadku przeprowadzono oględziny F. (...) oskarżonego (fotografie – k.24, protokół oględzin – k.55-56). Na pojeździe nie ujawniono widocznych uszkodzeń, otarć. Miał zamontowaną kamerę, ale nie zawierała nagrania z dnia wypadku (protokół oględzin kamery – k.63). Na prawym zewnętrznym lusterku widoczne były trzy linie, otarcia na warstwie śniegu. Zdaniem Sądu brak uszkodzeń pojazdu nie może świadczyć o tym, że pojazd ten nie brał udziału wypadku. Jak widać na nagraniu, do potrącenia pieszej doszło przy niewielkiej prędkości samochodu, który właściwie dopiero ruszał, stąd prawdopodobne jest, że na skutek uderzenia nie doszło do żadnych odkształceń, uszkodzeń pojazdu.

Na podstawie wyżej omówionego materiału dowodowego uznano, że D. P. kierował samochodem F. (...), który potrącił R. K..

Powołany w niniejszej sprawie biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych inż. T. M. w opinii pisemnej (k.186-196, k.227) i ustnej (k.440-442), sporządzonej przede wszystkim na podstawie nagrania z monitoringu, stwierdził, że w zachowaniu się pieszej R. K. nie można upatrywać żadnego błędu, który mógłby przyczynić się do zaistnienia wypadku. Weszła bowiem na jezdnię, gdy przed przejściem na lewym pasie ruchu zatrzymał się F. (...), który oczekiwał na przejście przez pasy innej pieszej. Miała prawo oczekiwać, że kierujący tym pojazdem powstrzyma się od ruszenia do czasu, gdy opuści ona przejście dla pieszych.

Oskarżony D. P. powinien był dostrzec pieszą i powstrzymać się od ruszenia pojazdem do czasu opuszczenia przez nią przejścia. Kontynuowanie jazdy, gdy piesza wchodziła na lewy pas ruchu, którym poruszał się oskarżony, miało charakter nieustąpienia pierwszeństwa pieszej (art. 26 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym), co w konsekwencji doprowadziło do jej potrącenia (k.195).

Natomiast M. S. powinien był dostrzec pieszą znajdującą się na przejściu zanim została potrącona przez samochód F. (...). Miał możliwość zauważenia potrącenia pieszej przez ten pojazd i powinien wówczas zatrzymać pojazd. Kontynuując jazdę, nie ustąpił pierwszeństwa pieszej znajdującej się na przejściu (czym naruszył regułę z art. 26 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym), i najechał na leżącą już pokrzywdzoną.

Opinia biegłego T. M. jest zdaniem Sądu jasna, logiczna, rzeczowa i kompletna, na rozprawie biegły potwierdził ją w całości (k.440-442), stąd przy ustalaniu stanu faktycznego oparto się na wynikających z niej wnioskach. Należy jednak zauważyć, że wobec rejestracji zdarzenia na nagraniu z monitoringu miejskiego dowód z opinii biegłego nie miał pierwszorzędnego znaczenia w sprawie. Na nagraniu tym widać, że prędkości kolizyjne pojazdów obu oskarżonych nie były duże, piesza w momencie potrącenia jej przez oskarżonego D. P. zdążyła przejść przez prawy pas ruchu i wejść na lewy pas zajmowany przez pojazd tego oskarżonego. Żaden inny pojazd jej nie zasłaniał, szła wolnym, jednostajnym krokiem, prawidłowo oznaczonym przejściem dla pieszych.

Zgodnie z art. 26 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu.

Oskarżony D. P. zbliżając się do przejścia, miał zatem obowiązek bacznego jego obserwowania i ustąpienia pierwszeństwa wszystkim pieszym znajdującym się na przejściu. Gdyby zachował wymaganą szczególną ostrożność, zauważyłby pokrzywdzoną R. K. i powstrzymałby się od kontynuowania jazdy. Wyjaśnienia oskarżonego D. P., że nie widział pieszej na pasach, potwierdzają jedynie, że nie obserwował on uważnie przedpola jazdy.

Z opinii biegłego specjalisty medycyny sądowej dr n. med. M. K. (k.128-137), sporządzonej po oględzinach i sekcji zwłok, wynika, że doznane przez R. K. w wyniku wypadku obrażenia ciała, a opisane w akcie oskarżenia, zwłaszcza obrażenia klatki piersiowej z następstwami (odmo-krwiak obu jam opłucnowych) były przyczyną jej zgonu. Obrażenia takie mogły zdaniem biegłego powstać w wyniku wypadku komunikacyjnego.

W toku postępowania przygotowawczego dopuszczono dowód z uzupełniającej opinii Zakładu Medycyny Sądowej (...) Akademii Medycznej w celu ustalenia, czy możliwe jest wskazanie, które z obrażeń ciała doznanych przez R. K. są następstwem potrącenia jej w trakcie przechodzenia przez jezdnię przez kierującego samochodem F. (...), a które najechania na leżącą już na jezdni pokrzywdzoną przez kierującego F. (...).

W sporządzonej opinii biegłych ze (...) w K. dr n. med. M. K. i lek. P. B. (k.267-279) stwierdzili oni, że doznane przez pokrzywdzoną na skutek wypadku obrażenia mają charakter wielomiejscowy i różnorodny, w związku z czym jednoznaczne wypowiedzenie się w kwestii obrażeń powstałych wskutek najechania i potrącenia są trudne i obarczone pewnym ryzykiem błędu, w szczególności, ponieważ mogło dość również do obrażeń związanych z upadkiem po potrąceniu i ewentualnym wleczeniem ciała pokrzywdzonej po jezdni bądź zahaczeniem o elementy pojazdu (k.275). Biegli w opinii w sposób szczegółowy odnieśli się do poszczególnych obrażeń stwierdzonych u pokrzywdzonej, wskazując możliwy mechanizm ich powstania w czasie wypadku – niektóre z nich są, jak stwierdzili, typowe dla urazu zgniatającego, co przemawia za ich spowodowaniem przez kierującego F. (...) M. S., a niektóre na skutek potrącenia, a zatem z dużym prawdopodobieństwem spowodowane przez kierującego F. (...) oskarżonego D. P.. Biegli stwierdzili też liczne obrażenia ciała, które mogły zostać spowodowane przez upadek na skutek potrącenia, jak i na skutek najechania na pokrzywdzoną, mogły zatem powstać w różnych fazach zdarzenia. W konkluzji biegli stwierdzili, że doznane przez R. K. obrażenia ciała nie pozwalają na wnioskowanie o kolejności ich powstawania, szczególnie w sytuacji ich powstania w bardzo krótkim odstępie czasu z następczym przeżyciem ofiary i powstaniem w większości rozległych podbiegnięć krwawych w miejscach obrażeń. Opinia ta jest zdaniem sądu jasna, rzeczowa i logiczna, nie była kwestionowana przez strony, dlatego też była podstawą ustaleń faktycznych w sprawie.

Oskarżony D. P. i jego obrońca w toku rozprawy, głównie w czasie składania uzupełniającej opinii ustnej przez biegłego T. M. na rozprawie w dniu 24.09.2019r (k.442), starali się wykazać, że oskarżony ten nie powinien odpowiadać za przestępstwo z art. 177 § 2 kk, którego skutkiem jest śmierć pokrzywdzonej, (a ewentualnie przestępstwo z art. 177 § 1 kk lub wykroczenie), zważywszy na to, że (- o ile -) potrącił on ją, jadąc z niewielką prędkością, w związku z czym obrażenia ciała pokrzywdzonej na skutek upadku na ziemię po tymże potrąceniu, statystycznie rzecz biorąc, z dużym prawdopodobieństwem nie spowodowały jej śmierci, a dopiero najechanie na leżącą już na ziemi po upadku R. F. Transitem kierowanym przez M. S., doprowadziło do skutku śmiertelnego.

Podkreślić należy, że istotą odpowiedzialności za nieumyślne czyny z art. 177 § 1 lub 2 kk jest odpowiedzialność za skutki wymienione w tym przepisie, spowodowane w wyniku naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym (R. Stefański, Komentarz do art. 177 kk, Legalis 2019), przy czym jak stwierdził Sąd Najwyższy "W każdej sprawie dotyczącej występku określonego w art. 145 KK z 1969 r. (ob. art. 177) KK, sąd powinien bacznie rozważyć, czy istnieje związek przyczynowy pomiędzy stwierdzonym naruszeniem przepisów a przedmiotową kolizją drogową. Związek ten nie może być rozumiany jako jedynie czasowe lub miejscowe następstwo zdarzeń, ale jako następstwo rzeczowe skutku, w postaci wypadku drogowego, z poprzedzającym go naruszeniem przez oskarżonego przepisów o ruchu drogowym" (wyr. SN z 4.11.1998 r., V KKN 303/97).

„[…] niejednokrotnie (nie są to przy tym sytuacje stanowiące rzadkie wyjątki) współodpowiedzialnymi za występek określony w art. 177 § 1 lub 2 KK (to jest za spowodowanie wypadku drogowego) mogą być dwaj współuczestnicy ruchu, a czasem nawet większa ich liczba (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 listopada 2010 r., II KK 109/10 oraz aprobującą glosę R. A. S., P.. 2011, Nr 3-4, s. 144 i nast.). Warunkiem takiej właśnie oceny prawnej jest stwierdzenie, w odniesieniu do każdego z tych uczestników z osobna, po pierwsze tego, że w zarzucalny sposób naruszył on, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu, po drugie tego, że pomiędzy jego zachowaniem a zaistniałym wypadkiem istnieje powiązanie przyczynowe oraz tego, że istnieje normatywna podstawa do przyjęcia, iż zachowanie uczestnika ruchu powiązane przyczynowo z wypadkiem zasługuje z kryminalno-politycznego punktu widzenia na ukaranie. Ten ostatni wyznacznik odpowiedzialności, oceniać należy według kryterium, w myśl którego przypisywalny jest tylko taki skutek, który został przez danego uczestnika ruchu spowodowany w wyniku sprowadzenia przezeń niedozwolonego niebezpieczeństwa (ryzyka) jego powstania albo istotnego zwiększenia ryzyka już istniejącego (a będącego np. wynikiem zachowania innego współuczestnika ruchu) - oczywiście w razie zrealizowania się tego właśnie niebezpieczeństwa (ryzyka) w postaci skutku spełniającego znamiona typu czynu określonego w art. 177 § 1 lub 2 KK. Dodać należy, że uczestnik ruchu musi naruszyć tę regułę postępowania (w sferze odpowiedzialności za wypadki drogowe - tę zasadę bezpieczeństwa w ruchu), która miała zapobiec nastąpieniu skutku na tej drodze, na której skutek nastąpił. […] Pozostaje zatem do rozstrzygnięcia kolejna kwestia, a mianowicie to, czy oskarżony swoim zachowaniem, opisanym w zarzucie aktu oskarżenia, w sposób znaczący zwiększył ryzyko wystąpienia skutku, stanowiącego znamię typu czynu zabronionego z art. 177 § 1 i 2 KK. Jak to już bowiem wyżej wyjaśniono, odpowiedzialność za skutek uzasadnia jedynie takie przyczynienie się, które w sposób istotny zwiększa ryzyko wystąpienia tego skutku, który jest relewantny z punktu widzenia typizacji czynu.” (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia 2013 r., II KK 206/12, Legalis 2019).

W tym miejscu warto odwołać się do poglądu prawnego, że „w przypadku przestępstw nieumyślnych, gdy brak jest co do zasady szczególnej, podmiotowej komponenty negatywnej moralnej oceny czynu w postaci nagannego zamiaru lub nagannego celu działania sprawcy, dla przyjęcia karygodnego charakteru przyczynienia się do powstania skutku konieczne jest ustalenie, że sprawca - niezależnie od innych warunków obiektywnego przypisania skutku - zachowaniem swoim w sposób znaczący zwiększył ryzyko wystąpienia skutku stanowiącego znamię typu czynu zabronionego, co najczęściej będzie można wnioskować z faktu istotnego naruszenia reguł ostrożnego postępowania z dobrem prawnym w danych warunkach (zob. postanowienie SN z 15 lutego 2012 r., II KK 193/11, Legalis 2019).

Celowe jest także przytoczenie fragmentu innego wyroku Sądu Najwyższego wydanego na kanwie odpowiedzialności za wypadek komunikacyjny więcej niż jednego sprawcy „Odpowiedzialność za "spowodowanie" wypadku w rozumieniu art. 177 KK nie ogranicza się jedynie do sprawców wyłącznie winnych lub w przeważającej mierze odpowiadających za dojście do wypadku”. (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 listopada 2010 r., II KK 109/10, Legalis 2019, por także wyrok SN z 24.01.1997r., II KKN 133/96, Legalis 2019).

Warto także zacytować tezę z innego wyroku Sądu Najwyższego z dnia 3.03.2016r., III KK 415/15 (Legalis 2019) „Na gruncie koncepcji obiektywnego przypisania skutku samo przyczynienie się do jego powstania nie jest wystarczające dla przypisania odpowiedzialności karnej za spowodowanie tego skutku. Dotyczy to w szczególności przypadków, gdy skutek jest następstwem działań dwóch albo więcej osób, z których każda narusza regułę ostrożności. W takim wypadku konieczne jest ustalenie, czy charakter naruszenia reguł ostrożności był porównywalny, jeżeli chodzi o istotność tych naruszeń w perspektywie bezpieczeństwa dla dóbr prawnych (co uzasadnia przypisanie skutku wszystkim podmiotom, które przyczyniły się do jego powstania), czy też naruszenie jednej z reguł miało dominujący wpływ na wystąpienie nieakceptowalnego ryzyka zaistnienia skutku, co prowadziłoby do normatywnego przypisania skutku osobie, która dopuściła się takiego naruszenia” (por. także V KK 227/18 - wyrok SN z dnia 22.05.2019r., V KK 227/18, Legalis 2019).

Uwzględniając uwagi z zawarte w wyżej przytoczonych, obszernych fragmentach piśmiennictwa oraz orzecznictwa Sądu Najwyższego przy analizie okoliczności wypadku będącego przedmiotem rozpoznania w niniejszej sprawie, stwierdzić należy, że oskarżony M. S. bezsprzecznie miał obowiązek obserwowania okolicy przejścia dla pieszych i gdyby należycie je obserwował, miał możliwość dostrzeżenia pieszej R. K. wchodzącej na pasy przed samochodem D. P., a następnie leżącej już na jezdni, i powstrzymać się od dalszej jazdy. Oskarżony M. S. ewidentnie nie zachował reguł ostrożności i nie obserwował przedpola drogi. Obecność pieszego na pasach nie może być zaskoczeniem dla kierowcy. Jednak zauważyć należy, że nie jest sytuacją typową na drodze, aby między samochodami stojącymi jeden za drugim przed przejściem dla pieszych w oczekiwaniu na opuszczenie pasów przez pieszych, a następnie ruszającymi, na jezdni znalazł się leżący człowiek. R. K. po potrąceniu jej przez pojazd D. P. upadła w taki sposób, że znalazła się na jezdni na tym samym pasie ruchu, którym jechał ten oskarżony swoim F. (...), a tuż za nim M. S..

Podkreślając ponownie, że M. S. miał obowiązek uważnie obserwować rejon przejścia dla pieszych i odpowiednio zareagować w powyższej sytuacji, powstrzymując się od kontynuowania jazdy, to oskarżony D. P., nawet jeśli by przyjąć, że nie spowodował bezpośrednio obrażeń ciała R. K. skutkujących jej śmiercią, (czego jednak wobec treści opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej nie sposób wykluczyć), to z pewnością na skutek naruszenia pierwszorzędnej reguły ruchu drogowego nakazującej zachowanie szczególnej ostrożności przy zbliżaniu się do przejścia dla pieszych i ustąpienie pieszym znajdującym się na przejściu pierwszeństwa, sprowadził niedozwolone niebezpieczeństwo, ryzyko powstania skutku w postaci zgonu pokrzywdzonej, na którą, po jej upadku po potrąceniu przez D. P., najechał poruszający się za nim pojazd drugiego oskarżonego. A zatem, nawiązując do tezy cytowanego wyżej wyroku Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia 2013 r., II KK 206/12 - w sposób znaczący zwiększył ryzyko wystąpienia skutku, stanowiącego znamię typu czynu zabronionego z art. 177 § 2 kk w postaci śmierci pokrzywdzonej. D. P., potrącając pokrzywdzoną, w wyniku czego doszło do jej upadku na jezdnię, na której odbywał się o tej porze ruch drogowy o dużym natężeniu, co najmniej zwiększył niebezpieczeństwo, ryzyko potrącenia R. K. przez innego kierującego pojazdem jadącego tą drogą.

Wobec powyższych uwag stwierdzić należy, że postępowanie dowodowe w niniejszej sprawie wykazało, że zachodzą wszelkie warunki do przypisania oskarżonemu D. P. odpowiedzialności za przestępstwo z art. 177 § 2 kk:

- naruszył wynikającą z art. 26 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym pierwszorzędną zasadę, zgodnie z którą kierujący pojazdem ma obowiązek zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu,

- swoim zachowaniem co najmniej w sposób znaczący zwiększył ryzyko, jeśli go nie spowodował, wystąpienia skutku stanowiącego znamię typu czynu zabronionego z art. 177 § 2 kk w postaci śmierci pieszej,

- jego zachowanie z kryminalno-politycznego punktu widzenia z pewnością zasługuje na ukaranie. W ocenie Sądu charakter naruszenia reguł ostrożności przez obu oskarżonych był porównywalny, jeżeli chodzi o istotność tych naruszeń w perspektywie bezpieczeństwa dla dobra prawnego chronionego przepisami art. 177 kk, którym jest bezpieczeństwo w komunikacji, które służy przede wszystkim ochronie zdrowia i życia jego uczestników. W tym miejscu w szczególności ponownie wskazać należy na to, że D. P. miał możliwość zauważenia pieszej – z pewnością jego możliwości w tym zakresie były dużo większe niż drugiego z oskarżonych, nie zasłaniał jej żaden pojazd, nie pojawiła się nagle na przejściu dla pieszych, przeciwnie - zdołała już przejść ponad połowę szerokości jezdni. Spore wątpliwości budzi także jego zachowanie po potrąceniu pieszej – zdaniem Sądu jest mało prawdopodobnym, aby oskarżony D. P. nie zauważył pieszej w chwili potrącenia. Podkreślić jednak należy, że w wyroku nie przypisano mu zbiegnięcia z miejsca zdarzenia zaostrzającego odpowiedzialność za spowodowanie wypadku.

Wobec powyższego uznać należy, że oskarżony D. P. w sposób nieumyślny naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez niezachowanie szczególnej ostrożności i nienależytą obserwację przedpola jazdy, przez co nie dostrzegł pieszej i nie ustąpił jej pierwszeństwa na oznakowanym przejściu dla pieszych, powodując jej potrącenie przednią prawą częścią pojazdu, w wyniku czego piesza upadła, a następnie przejechał po niej pojazd F. (...) kierowany przez drugiego z oskarżonych M. S.. W wyniku zdarzenia doznała ona obrażeń ciała opisanych w zarzucie, na skutek których poniosła śmierć.

Przy wymiarze kary oskarżonemu D. P. Sąd kierował się dyrektywami przepisów art. 53 § 1 i 2 kk.

Uznać należy, iż stopień społecznej szkodliwości czynu jest znaczny.

Oskarżony naruszył podstawową, jedną z najważniejszych zasad bezpieczeństwa w ruchu, co, łącznie z następstwami zachowania się drugiego z oskarżonych, doprowadziło do skutków wypadku w postaci poważnych obrażeń ciała prawidłowo poruszającej się po wyznaczonym przejściu pieszej, a następnie do jej śmierci. Świadczy to o znacznym stopniu społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu.

Okolicznością łagodzącą jest fakt, że oskarżony nie był karany sądownie. Orzeczona kara jednego roku pozbawienia wolności odpowiada jego stopniu zawinienia oraz powinna osiągnąć swoje cele zapobiegawcze względem niego oraz oddziaływanie w ramach społecznej świadomości prawnej.

Uwzględniając właściwości i warunki osobiste oskarżonego, który pracuje, ma rodzinę, prowadzi unormowany, spokojny tryb życia, nie był dotychczas karany sądownie, uznano, że istnieje w jego wypadku podstawa do zastosowania dobrodziejstwa z art. 69 § 1 kk. Powyższe okoliczności uzasadniają zdaniem Sądu przypuszczenie, iż mimo niewykonania kary, będzie on przestrzegać porządku prawnego, a orzeczona w zawieszeniu na okres dwóch lat próby kara pozbawienia wolności spełni swe cele, a w szczególności zapobiegnie powrotowi do przestępstwa oskarżonego.

Z mocy art. 72 § 1 pkt 1 kk, aby zachować kontrolę nad zachowaniem oskarżonego w okresie próby, nałożono na niego obowiązek informowania Sądu o jej przebiegu – w szczególności powinien on powiadomić Sąd o realizacji obowiązku nałożonego na niego w punkcie 4 sentencji, tj. uiszczenia na rzecz oskarżycieli posiłkowych zadośćuczynienia, a także o tym, czy przestrzega on porządku prawnego.

Na mocy art. 46 § 1 kk orzeczono wobec oskarżonego D. P. na rzecz każdego z oskarżycieli posiłkowych – dzieci R. K. - kwotę 7.500 zł, uznając, że kwota ta, łącznie z kwotą zasądzoną od drugiego oskarżonego w tożsamej wysokości, będzie stanowić odpowiednie, symboliczne zadośćuczynienie za doznaną przez nich krzywdę w postaci nagłej i tragicznej śmierci osoby dla nich najbliższej.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania znajduje swoje uzasadnienie w przepisach powołanych w wyroku. Zasądzono od oskarżonego opłatę sądową w kwocie 180 zł oraz 3.586,76 zł tytułem wydatków. Wydatkami obciążono obu oskarżonych w częściach równych, poza wydatkami poniesionymi w związku z wyznaczeniem dla oskarżonego D. P. obrońcy z urzędu. Wynagrodzenie obrońcy za udział w postępowaniu przygotowawczym i sądowym, w toku którego obrońca wziął udział w 7 rozprawach, wyniosło wraz z 23% podatku VAT kwotę 1.505,52 zł.

Natomiast łącznie Skarb Państwa w toku postępowania, poza wynagrodzeniem obrońcy z urzędu, poniósł wydatki w kwocie 4.162,49 zł: 3.855,10 zł w toku postępowania przygotowawczego (k.308), ryczałt za doręczenia w toku rozprawy w kwocie 20 zł, wynagrodzenie za opinie biegłych – 157,87 zł (k.426) i 129,52 zł (k.446), z czego połowa, która przypada od oskarżonego D. P., to kwota 2.081,24 zł.

Na mocy art. 627 kpk od obu oskarżonych orzeczono na rzecz każdego z oskarżycieli posiłkowych poniesione przez nich wydatki na ustanowienie pełnomocnika z wyboru w toku śledztwa i postępowania sądowego, uczestniczącego w 7 rozprawach, w kwotach po 1.224 zł od każdego z oskarżonych na rzecz obojga oskarżycieli posiłkowych.