Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 355/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 września 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jerzy Bess

Sędziowie:

SSA Teresa Rak (spr.)

SSA Paweł Czepiel

Protokolant:

st. sekr. sądowy Urszula Kłosińska

po rozpoznaniu w dniu 3 września 2019 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Jawnej w M.

przeciwko (...) S.A. w S.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej

od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach

z dnia 24 października 2017 r. sygn. akt VII GC 179/16

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu treść:

„I. zasądza od (...) S.A. w S. na rzecz (...)Spółki Jawnej w M. kwotę 326.185 zł (trzysta dwadzieścia sześć tysięcy sto osiemdziesiąt pięć złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 302.916 zł od dnia 6 września 2016 r. do dnia zapłaty i od kwoty 23.269 zł od dnia 22 września 2017 r. do dnia zapłaty;

II. oddala powództwo w pozostałej części;

III. zasądza od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 24.950 zł (dwadzieścia cztery tysiące dziewięćset pięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów procesu.” ;

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 21.170 zł (dwadzieścia jeden tysięcy sto siedemdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Teresa Rak SSA Jerzy Bess SSA Paweł Czepiel

Sygn. akt I AGa 355/18

UZASADNIENIE

Strona powodowa (...) Spółka jawna w M. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. w S. kwot 292 756 zł, 10 160 zł i 71 300 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu oraz 400 zł od dnia wniesienia pozwu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, płatnej miesięcznie do 5 każdego miesiąca, do czasu spełnienia świadczeń na rzecz A. S., wynikających z prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 18.12.2015 r., 400 zł od dnia wniesienia pozwu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, płatnej miesięcznie do 5 każdego miesiąca, do czasu spełnienia świadczeń na rzecz J. S. (1), wynikających z prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 18.12.2015 r., 400 zł od dnia wniesienia pozwu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, płatnej miesięcznie do 5 każdego miesiąca, do czasu spełnienia świadczeń na rzecz W. S., wynikających z prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 18.12.2015 r.

W uzasadnieniu powód podał, że w dniu 21.05.2010 r. zawarł z pozwanym umowę odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej. Umową objęta była także dodatkowa klauzula nr(...) o której mowa w §32 OWU. W zakres ubezpieczenia włączone zostały na tej podstawie szkody wyrządzone pracownikom osób objętych ubezpieczeniem OC. Okres ubezpieczenia trwał od 23.05.2010 r. do 22.05.2011 r. W dniu 7.09.2010 r. doszło do wypadku przy pracy , który był objęty zakresem odpowiedzialności cywilnej przedsiębiorstwa powoda związanej z prowadzoną działalnością. Wypadek objęty był ubezpieczeniem. W wyniku wypadku śmierć przez uduszenie poniósł na miejscu pracownik powoda J. S. (2). Poszkodowany układał w wykopie rury kanalizacyjne kiedy obsunęła się na niego ziemia znajdująca się na brzegu wykopu z tzw. klina odłamu gruntu. Zdarzenie było wypadkiem przy pracy. Wypadek został zgłoszony do pozwanego ubezpieczyciela, który odmówił zapłaty odszkodowania powołując się na §8 ust. 1 pkt 8 OWU, wskazujący że zakres ubezpieczenia nie obejmuje szkód powstałych wskutek m.in. osunięcia się ziemi.

Wskazał też powód, że prawomocnym wyrokiem z dnia 18.12.2015 r. Sąd Okręgowy w Kielcach zasądził od niego na rzecz żony i córek poszkodowanego kwoty zadośćuczynienia i renty. W postępowaniu tym ustalił Sad, że do śmiertelnego w skutkach wypadku doszło w trakcie realizowania przez powoda prac w zakresie przebudowy sieci wodociągowej na odcinku drogi krajowej (...). Pracownik powoda J. S. (2) układał rury kanalizacyjne wodociągowe w wykopie wąskoprzestrzennym, nie zabezpieczonym szalunkami. Bezpośrednią przyczyną wypadku przy pracy było osunięcie się ziemi z niezabezpieczonej ściany wykopu. Ze sporządzonej w sprawie opinii biegłego wynikało, że doszło do naruszenia przez pracodawcę, poszkodowanego oraz pracowników zasad bezpieczeństwa i higieny oraz przepisów kodeksu pracy. Uznał Sąd, że powód przyczynił się do wypadku w 70%, a poszkodowany w 30% oraz, że powód ponosi winę na podstawie art. 415 kc w zw. z art. 300 kp. W ocenie powoda powołanie się przez ubezpieczyciela na wyłączenie jego odpowiedzialności na podstawie §8 ust. 1 pkt 8 OWU było błędne. Pozwany nie zdefiniował pojęcia „osunięcia się ziemi” na potrzeby tego rodzaju ubezpieczeń. Definicję zawiera natomiast opublikowany na stronie internetowej pozwanego słownik terminów ubezpieczeniowych powszechnie stosowany przez ubezpieczyciela dla wszystkich typów ubezpieczeń. Zgodnie z tym słownikiem osunięcie się ziemi to niespowodowane działalnością ludzką osuwanie się ziemi na stokach. Brak odrębnej definicji osunięcia się ziemi w OWU dla ubezpieczenia OC, które zawarły strony nie może być interpretowany na niekorzyść powoda.

Podkreślił powód, że zawierając umowę działał z zamiarem objęcia ubezpieczeniem wypadków przy pracy bez względu na okoliczności wypadku, biorąc pod uwagę charakter działalności prowadzonej przez spółkę wiążącej się z wykonywaniem prac ziemnych. Gdyby powód wiedział o wyłączeniu całej kategorii wypadków przy pracy, to nie zawarłby umowy na takich warunkach. Podał nadto, że wypłacił poszkodowanym kwoty zasądzone wyrokiem Sądu Okręgowego, a poza tym wypłacił rodzinie zmarłego pracownika zapomogi w wysokości 71 300 zł. Domaga się na podstawie zawartej umowy ubezpieczenia OC zwrotu wszystkich uiszczonych przez siebie kwot.

Strona pozwana (...) S.A. w S. wniosła o oddalenie powództwa. Powołała się na wyłączenie swojej odpowiedzialności z uwagi na treść §8 ust. 1 pkt 8 OWU.

Podniosła, że do wypadku, wskutek którego śmierć poniósł pracownik powoda doszło w czasie prowadzonych prac budowlanych poprzez osunięcie się mas ziemi. W związku z czym, z uwagi na treść §8 ust. 1 pkt 8 OWU odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej stanowiącego, że z zakresu ubezpieczenia wyłączone są szkody powstałe na skutek osiadania gruntu, osunięcia się ziemi, zalania przez wody stojące lub płynące a także wskutek cofnięcia się cieczy w systemach kanalizacyjnych, zaszły przesłanki wyłączenia odpowiedzialności pozwanego. Zdaniem pozwanego, OWU nie regulują przyczyn osunięcia się ziemi a zatem bez znaczenia pozostaje to czy osunięcie się ziemi nastąpiło na skutek siły wyższej czy prac prowadzonych przez powoda. Przytoczone przez powoda definicje osunięcia się ziemi stosowane są w ubezpieczeniu mienia oraz w pakiecie (...) dotyczącym osób prywatnych i nie mają zastosowania w przedmiotowej sprawie, z uwagi na inny przedmiot ochrony ubezpieczeniowej. Wobec braku w OWU definicji osunięcia się ziemi nie ma podstaw do stosowania zawężającej definicji tego pojęcia. Pozwany podniósł, że gdyby wyłączenie z zakresu szkód spowodowanych osunięciem się ziemi miało dotyczyć wyłącznie przyczyn naturalnych byłoby ono bezprzedmiotowe, w sytuacji gdy przedmiotem zawartego ubezpieczenia była odpowiedzialność cywilna ubezpieczonego. Zdaniem pozwanego, treść §8 ust. 1 pkt 8 OWU jest czytelna i jednoznaczna i nie wynika z tego zapisu aby ograniczenie zakresu ubezpieczenia było związane z wystąpieniem czynników niezależnych od działalności człowieka. Pozwany wskazał nadto, że rozszerzenie ochrony ubezpieczeniowej o klauzulę dodatkową (...) nie wyłączało stosowania powyższego wyłączenia.

Za bezzasadne pozwany uznał roszczenie w kwocie 71.300 zł tytułem zwrotu wypłaconej przez powoda zapomogi rodzinie poszkodowanego. Zgodnie bowiem z klauzulą (...) zakres ubezpieczenia nie obejmował świadczeń przysługujących poszkodowanemu na podstawie przepisów ustawy z dnia 30.10.2012 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, wyrządzonych pracownikom ubezpieczającego lub ubezpieczonego. Ponadto §23 OWU nakładał na ubezpieczającego obowiązek zaniechania działań zmierzających do zaspokojenia poszkodowanego, uznania jego roszczeń bądź zawarcia z nim ugody, do czasu uzyskania pisemnej zgody ubezpieczyciela. Tymczasem powód żadnych działań w tym kierunku nie podjął. Odnośnie zwrotu kwot wypłaconych przez powoda tytułem renty pozwany wskazał, że roszczenie to zostało zasądzone do czasu uiszczenia przez powoda zadośćuczynienia, z wypłatą którego powód zwlekał przez okres 3 miesięcy. Zdaniem pozwanego, wypłacone przez powoda na rzecz poszkodowanych kwoty zadośćuczynienia są rażąco wygórowane. Pozwany zakwestionował także początkowy termin naliczania odsetek wskazany przez powoda. Pozwany podniósł ponadto zarzut przedawnienia roszczenia, w sytuacji gdy zdarzenie miało miejsce w dniu 7.09.2010 r. a pozew został wniesiony w dniu 6.09.2016 r.

W toku sprawy, w piśmie procesowym z dnia 22.09.2017 r. powód rozszerzył powództwo z kwoty 292 756 zł (pkt 1.1. pozwu) do kwoty 316 051 zł tj o kwotę 23 269 zł stanowiącą uiszczone w dniu 9.08.2017 r. koszty sądowe.

Na rozprawie w dniu 10.10.2017 r. z uwagi na wskazanie w pozwie wartości przedmiotu sporu na kwotę 388 615 zł powód sprecyzował, że wartość przedmiotu sporu obejmuje sumę kwot z poz 1 - 6 pozwu oraz kwotę 23 269 zł.

Wyrokiem z dnia 24 października 2017 r. Sąd Okręgowy w Kielcach powództwo oddalił i zasądził od strony powodowej na rzecz pozwanego ubezpieczyciela kwotę 14.417 zł tytułem kosztów procesu oraz nakazał pobrać od pozwanej spółki na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Kielcach kwoty 504 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Rozstrzygnięcie wydał Sąd w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

Strony łączyła zawarta w dniu 21 maja 2010 roku umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej lub użytkowania mienia potwierdzona polisą nr (...). Zakres ubezpieczenia został rozszerzony m.in. o klauzulę dodatkową (...). Umowa została zawarta na podstawie Ogólnych Warunków Ubezpieczenia (...) i wniosku na okres ubezpieczenia od dnia 23 maja 2010 r. do dnia 22 maja 2011 r. Zgodnie z §5 ust. 1 i 2 wymienionych OWU przedmiotem ubezpieczenia była objęta odpowiedzialność cywilna osób objętych ubezpieczeniem za szkody na osobie lub w mieniu wyrządzone poszkodowanym nieumyślnie, w tym wskutek rażącego niedbalstwa, w związku z prowadzeniem działalności gospodarczej wskazanej w umowie ubezpieczenia, użytkowaniem mienia oraz wprowadzeniem produktu do obrotu, w zakresie ryzyk określonych w umowie ubezpieczenia. Z zakresu ubezpieczenia na podstawie §8 ust. 1 pkt 8 OWU wyłączona była odpowiedzialność cywilną za szkody powstałe wskutek osiadania gruntu, osunięcia się ziemi, zalania przez wody stojące lub płynące, a także na wskutek cofnięcia się cieczy w systemach kanalizacyjnych. Zgodnie z §9 ust. 1 pkt 4 ppkt 4) i ust. 2 OWU o ile zakres ochrony nie został rozszerzony poprzez włączenie do umowy ubezpieczenia indywidualnych klauzul, ubezpieczenie nie obejmowało szkód wyrządzonych pracownikom (OC pracodawcy). Szkody te miały zostać objęte zakresem ubezpieczenia poprzez włączenie dodatkowych klauzul tylko w takim zakresie w jakim stanowiły to klauzule wskazane w §32. W tym ostatnim paragrafie zostały wymienione klauzule dodatkowe, w tym klauzula nr(...) - Włączenie szkód wyrządzonych pracownikom osób objętych ubezpieczeniem. Z zachowaniem pozostałych nie zmienionych klauzulą postanowień umowy strony rozszerzyły zakres ubezpieczenia o szkody na osobie i mieniu wynikające z wypadków przy pracy w rozumieniu art. 3 ustawy z dnia 30.10.2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, wyrządzone pracownikom ubezpieczającego lub ubezpieczonego.

Ustalił Sąd, że w OWU(...) na podstawie, których mogła być ubezpieczona wyłącznie osoba fizyczna zawarta została definicja osunięcia się ziemi jako niespowodowany działalnością ludzką ruch ziemi na stokach. Podobnie osunięcie się ziemi zdefiniowane zostało w OWU mienia od ognia i innych zdarzeń losowych (...).

W dniu 7 września 2010 roku na prowadzonej przez powoda budowie rurociągu wodociągowego w ramach budowy wylotu wschodniego z K. drogi (...) na odcinku miejskim doszło do wypadku przy pracy, w wyniku, którego śmierć na skutek uduszenia, spowodowanego przysypaniem zwałami ziemią, poniósł pracownik powoda J. S. (2). Doszło do utraty stateczności ścian wykopu w którym układano rury wodociągowe i osunięcia się mas ziemnych. Bezpośrednią przyczyną wypadku było prowadzenie prac montażowych w wykopie wąskoprzestrzennym o głębokości ok. 3 m bez wykonania zabezpieczenia ścian wykopu np. szalunkami drewnianymi lub rozporami stalowymi. Przyczynami pośrednimi były: brak należytego nadzoru ze strony kierownika odcinka robót nad pracownikami układającymi w wykopie rury, brak zastosowania tymczasowego zabezpieczenia pracowników wykonujących te prace, brak opracowania przez pracodawcę planu BIOZ, obciążenie ścian wykopu płytą betonową po której przemieszczała się koparka gąsiennicowa, składowanie urobku pochodzącego z wykopu po obydwu jego stronach w strefie klina naturalnego odłamu gruntu, wejście przez poszkodowanego i drugiego pracownika do niezabezpieczonego przed osunięciem się ziemi wykopu i wykonywanie w nim robót.

Zgłoszenie szkody nastąpiło w dniu 7 września 2010 r. Pozwany odmówił członkom rodziny poszkodowanego J. S. (2), A. S., K. D., J. S. (1) i W. S. wypłacenia świadczeń związanych ze szkodą na osobie z ubezpieczenia OC powoda, powołując się na §8 ust. 1 pkt 8 OWU wyłączający z zakresu ochrony ubezpieczeniowej szkody powstałe wskutek osunięcia się ziemi.

W sierpniu 2013 roku A. S. w imieniu własnym i małoletnich J. S. (1) i W. S. oraz K. D. wezwały powoda do próby ugodowej w zakresie roszczeń z tytułu zadośćuczynienia, zwrotu kosztów pogrzebu, renty. W dniu 4 września natomiast wystąpiły do Sądu Okręgowego w Kielcach o z pozwem o zasądzenie od powodowej spółki kwoty 1 640 985 zł tytułem zadośćuczynienia, odszkodowania i renty, w związku ze śmiertelnym wypadkiem J. S. (2). Pozwany ubezpieczyciel nie przystąpił do sprawy w charakterze interwenienta ubocznego, podtrzymując stanowisko o odmowie wypłaty świadczeń.

W dniu 7 września 2013 r. powód wystąpił do Sadu Rejonowego wS. z wnioskiem o zawezwanie pozwanego ubezpieczyciela do próby ugodowej o zapłatę kwoty 1 100 000 zł obejmującej roszczenia zgłoszone przez rodzinę poszkodowanego.

Ustalił Sąd nadto, że prawomocnym wyrokiem z dnia 18 grudnia 2015 r. w sprawie o sygn. akt (...)Sąd Okręgowy w K. V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zasądził od powoda – spółki (...) na rzecz A. S. kwotę 60 000 zł, na rzecz J. S. (1) i W. S. kwoty po 80 000 zł, na rzecz K. D. kwotę 10 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 22 listopada 2013 r. oraz na rzecz A. S., J. S. (1) i W. S. rentę po 400 zł miesięcznie płatną do 10 każdego miesiąca poczynając od dnia 18 grudnia 2015 r. i na rzecz A. S. kwotę 6 685 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 22 listopada 2013 r. Obciążył też powodową spółkę kosztami sądowymi w kwocie 23 269 zł.

W okresie od marca 2016 r. do sierpnia 2016 r. wypłacił poszkodowanym kwoty zasądzone wyrokiem wraz z odsetkami za opóźnienie. W dniu 9 sierpnia 2017 r. powód zapłacił na rzecz Sądu Okręgowego w Kielcach zasądzone koszty sądowe.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy wskazał, że zdarzeniem skutkiem którego była szkoda na osobie wyrządzona pracownikowi powodowej spółki, było osunięcie się ziemi z niezabezpieczonej ściany wykopu, w którym pracownicy spółki układali rury wodociągowe. Strony łączyła zawarta w dniu 21 maja 2010 r. umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej lub użytkowania mienia. Powołując treść art. 822 § 1 kc Sąd wskazał, że ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody wyrządzone przez ubezpieczającego osobom trzecim w następstwie czynów niedozwolonych, jak też wynikające z jego odpowiedzialności kontraktowej wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. Ubezpieczenie to może obejmować odpowiedzialność opartą na zasadzie winy lub ryzyka. Z łączącej strony umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wynika, że została ona zawarta na podstawie wniosku powoda o objęcie ubezpieczeniem oraz Ogólnych Warunków Ubezpieczenia o symbolu (...). Z §5 ust. 2 OWU odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej lub użytkowania mienia wynika, że zakresem ubezpieczenia były objęte szkody wyrządzone nieumyślnie, w tym także wskutek rażącego niedbalstwa. Odpowiedzialność za szkody powstałe na skutek osunięcia się ziemi została na podstawie § 8 OWU wyłączona. OWU odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej lub użytkowania mienia nie zawierają definicji osunięcia się ziemi.

Co do zasady, na podstawie §9 ust. 1 pkt 4) OWU z zakresu ochrony wyłączone były szkody wyrządzone pracownikom (OC pracodawcy). Ten rodzaj szkód mógł być objęty ubezpieczeniem na podstawie dodatkowych klauzuli tylko w takim zakresie jakim stanowiły to klauzule wskazane w §32. Strony rozszerzyły zakres ubezpieczenia o niektóre klauzule dodatkowe, w tym o klauzulę nr(...)Włączała ona do zakresu ubezpieczenia szkody wyrządzone pracownikom osoby objętej ubezpieczeniem. Zakres ubezpieczenia obejmował szkody na osobie i na mieniu wynikające z wypadków przy pracy w rozumieniu art. 3 ustawy z dnia 30.10.2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, wyrządzone pracownikom ubezpieczającego lub ubezpieczonego. Jednocześnie zostały zachowane pozostałe, niezmienione tą klauzulą, postanowienia umowy ubezpieczenia określone we wniosku i w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia.

Odnosząc się do definicji osunięcia się ziemi zawarte w innych stosowanych przez pozwanego ogólnych warunkach ubezpieczenia, Sąd wskazał, że faktycznie Ogólne Warunki Ubezpieczenia(...) oraz Ogólne Warunki Ubezpieczenia mienia od ognia i innych zdarzeń losowych (...) osunięcie się ziemi definiują jako niespowodowany działalnością ludzką ruch ziemi na stokach. Dotyczą one jednak ubezpieczenia osób fizycznych i ubezpieczenia mienia, ich przedmiot ubezpieczenia jest więc inny. W ocenie Sądu Okręgowego nie ma więc podstaw do przyjęcia by do umowy ubezpieczenia łączącej strony stosować Ogólne Warunki Ubezpieczenia (...) lub Ogólne Warunki Ubezpieczenia mienia od ognia i innych zdarzeń losowych (...) oraz definicje użyte w tych warunkach. OWU na podstawie których strony zawarły umowę ubezpieczenia nie zawierały definicji użytego w §8 ust. 1 pkt 8 pojęcia osunięcia się ziemi. Z klauzuli dodatkowej (...), która rozszerzyła zakres ubezpieczenia o szkody na osobie i mieniu wyrządzone pracownikom powoda w wyniku wypadków przy pracy, wynika że niezmienione pozostały inne postanowienia umowy i Ogólnych Warunków Ubezpieczenia. Dotyczy to także 8 ust. 1 pkt 8 OWU o wyłączeniu z zakresu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej szkód powstałych na skutek osunięcia się ziemi. Wobec braku w OWU (...) definicji osunięcia się ziemi jako zdarzenia nie wywołanego działalnością ludzką, należy przyjąć że użyte w §8 ust. 1 pkt 8 osunięcie się ziemi oznacza każde osunięcie się ziemi. Osunięcie się ziemi wywołane działaniem siły ciężkości, jest zdarzeniem nagłym, niespodziewanym. Natomiast może ono być wynikiem zarówno działania sił przyrody, jak i być wynikiem działania człowieka. Te pierwsze niezależne od działania człowieka to np. długotrwałe opady, nagłe topnienie śniegu, podniesienie się wód gruntowych. Z kolei te drugie związane z działalnością człowieka to np. nadmierny ruch pojazdów, praca maszyn, wykonywanie robót ziemnych.

W rozpatrywanej sprawie szkoda wyrządzona pracownikowi była następstwem osunięcia się ziemi wywołanego działaniami człowieka. Szkoda zatem nie była następstwem zdarzenia objętego zakresem umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej łączącej strony.

W konsekwencji uznał Sąd, że brak jest podstaw do przyjęcia odpowiedzialności ubezpieczyciela i do zapłaty na rzecz powoda odszkodowania w kwocie dochodzonej pozwem, co skutkowało oddaleniem powództwa.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 kpc w zw. z art. 108 § 1 kpc.

Apelację od wyroku wniósł powód. Zaskarżając wyrok w całości, zarzucił:

a/ naruszenie art. 65 § 2 kc w zw. z § 8 ust. 1 pkt 8 OWU pozwanego ubezpieczyciela w związku z zawartą pomiędzy stronami umową odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej lub użytkowania mienia z dnia 21 maja 2015 r. potwierdzoną polisą nr (...), poprzez jego błędną wykładnię polegającą na zaniechaniu w procesie wykładni obiektywnej zamiaru stron i celu (istoty) umowy jakim jest ustalenie sposobu rozumienia oświadczenia woli przez jego adresata dokonującego starannych zabiegów interpretacyjnych oraz pominięcie w procesie wykładni umowy podstawowych dyrektyw wykładni takich jak sens wynikający z reguł językowych i celu zawarcia umowy i niezasadnym przyjęciu przez Sąd pierwszej instancji definicji „osunięcia się ziemi” jako osunięcia się ziemi będące wynikiem zarówno działania sił przyrody, jak i również wynikiem działania człowieka, podczas gdy zapis ten winien być rozumiany jedynie jako zjawisko powstałe wskutek działania sił przyrody (zjawisko niezależne i samoistne), podczas gdy w niniejszej sprawie osunięcie się ziemi jest konsekwencją działania człowieka polegającego na nieprawidłowym zabezpieczeniu krawędzi wykopu, co oznacza, że nie zachodzą przesłanki do wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela, a strona powodowa zawierając umowę ubezpieczenia miała zamiar, aby ubezpieczenie obejmowało wypadki przy pracy, których skutki były konsekwencją działań lub zaniechań człowieka,

b/naruszenie art. 65 § 2 kc w zw. z § 8 ust. 1 pkt 8 OWU pozwanego ubezpieczyciela w związku z zawartą pomiędzy stronami umową odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej lub użytkowania mienia z dnia 21 maja 2015 r. potwierdzoną polisą nr (...), poprzez jego błędną wykładnię, poprzez uznanie, iż definicje użyte w OWU (podanych przez powoda przykładowo) (...) lub Ogólne Warunki Ubezpieczenia mienia od ognia i innych zdarzeń losowych (...), w tym definicja osunięcia się ziemi może służyć interpretacji definicji „osunięcia się ziemi” z OWU (...) i w ten sposób wyłącza stosowanie tej definicji rozumianej jako zjawisko powstałe nie na skutek działania człowieka, ale jako zjawisko niezależne od niego, podczas gdy zawierając taką umowę strona powodowa nie kierowała się wykładnią innych nieznanych jej umów lub ogólnych warunkach umów w tym wskazanych przez Sąd w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku,

c/ naruszenie art. 822 § 1 i 2 kc w zw. z art. 65 § 2 kc w zw. z § 8 ust. 1 pkt 8 OWU poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w konsekwencji błędne uznanie przez Sąd pierwszej instancji, że pozwany nie ponosi odpowiedzialności za zdarzenie z dnia 7 września 2010 r, gdy odpowiedzialność z tytułu tego wypadku nie została wyłączona lub ograniczona przez klauzulę OWU „osunięcia się ziemi”, a samo zdarzenie mające charakter wypadku przy pracy objęte było umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia działalności lub użytkowania mienia z dnia 21 maja 2010 r. rozszerzona klauzulą (...)

d/ naruszenie art. 805 § i i 2 kc i art. 15 ust. 5 ustawy z dnia 11 września 2015 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej – poprzez ich błędną wykładnię i ich niezastosowanie, skutkujące niezasadnym wyłączeniem odpowiedzialności strony pozwanej za skutki wypadku z dnia 7 września 2010 r.

e/ naruszenie art. 824 § 1 w zw. z art. 805 § 1 i § 2 pkt 1 kc i uznanie, że wszelkie klauzule ograniczające odpowiedzialność ubezpieczyciela w umowie ubezpieczenia z dnia 21 maja 2010 r potwierdzoną polisą nr (...) przy rozszerzeniu o klauzulę (...)w tym zwłaszcza klauzulę wyłączającą odpowiedzialność ubezpieczyciela w sytuacji wypadku przy pracy z powodu „osunięcia się ziemi” stanowi wyjątek, który może znajdować zastosowanie jeżeli ubezpieczający zaakceptuje ograniczenie odszkodowania, podczas gdy ubezpieczyciel nie wykazał, że informował ubezpieczającego o skutkach zapisu ogólnych warunków umów i uzyskał jego zgodę na taki wariant ubezpieczenia,

f/ mające wpływ na treść rozstrzygnięcia naruszenia prawa procesowego, a mianowicie art. 233 § 1 kpc poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego i błędne dokonanie ustaleń faktycznych poprzez uznanie, że do łączącej strony umowy ubezpieczeniowej zawartej na podstawie OWU (...) nie miała zastosowania definicja „osunięcia się ziemi” określona przez samego pozwanego na swojej oficjalnej stronie internetowej pod adresem (...) stanowiącym, że „osunięcie się ziemi to niespowodowane działalnością ludzką osuwanie się ziemi na stokach”, która to definicję sam pozwany interpretuje w tzw słowniku terminów ubezpieczeniowych, bez wskazania, do których OWU należy stosować ww. definicję i kompletne pominięcie tego dowodu przy rozstrzygnięciu niniejszej sprawy.

Wniósł powód o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie żądanych przez powoda kwot 316.025 zł, 10.160 zł, 71.300 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu, kwoty 400 zł od dnia wniesienia pozwu z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, płatnej miesięcznie do dnia 5 – go każdego miesiąca, do czasu spełnienia świadczeń na rzecz A. S. wynikających z prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 18 grudnia 2015 r., kwoty 400 zł od dnia wniesienia pozwu z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, płatnej miesięcznie do dnia 5 – go każdego miesiąca, do czasu spełnienia świadczeń na rzecz J. S. (1) wynikających z prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 18 grudnia 2015 r., kwoty 400 zł od dnia wniesienia pozwu z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, płatnej miesięcznie do dnia 5 – go każdego miesiąca, do czasu spełnienia świadczeń na rzecz W. S. wynikających z prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 18 grudnia 2015 r.,

Ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego, zasądzenie kosztów postepowania za obie instancje.

Strona pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego.

Po rozpoznaniu apelacji Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja powoda jest co do zasady i w znaczącej części co do wysokości uzasadniona.

Poza sporem jest, że strony łączyła umowa odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej lub użytkowania mienia zawarta w dniu 21 maja 2010 roku oraz, że w okresie objętym tą umową doszło do wypadku przy pracy, którego skutkiem była śmierć pracownika strony powodowej J. S. (2).

Nie budzi też wątpliwości, że w podstawowym zakresie ubezpieczeniem nie były objęte szkody wyrządzone pracownikom. W tym jednak zakresie do umowy włączono dodatkową klauzulę numer (...) (§ 32 OWU), co skutkowało włączeniem do zakresu ubezpieczenia szkód wyrządzonych pracownikom osób objętych ubezpieczeniem. Z § 8 ust. 1 pkt 8 OWU wynika, że zakres ubezpieczenia nie obejmuje odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe wskutek osiadania gruntu, osunięcia się ziemi, zalania przez wody stojące lub płynące, a także wskutek cofnięcia się cieczy w systemach kanalizacyjnych.

Pozwany ubezpieczyciel odmawiając wypłaty odszkodowania powołał się właśnie na to ostatnie wyłączenie odpowiedzialności, wskazując, że szkoda wyrządzona J. S. (2) nastąpiła na skutek osunięcia się ziemi do wykopu, w którym poszkodowany układał rury.

Stan faktyczny sprawy pozostawał więc w zasadzie niesporny, a spór pomiędzy stronami w istocie sprowadzał się do interpretacji pojęcia „osunięcie się ziemi” Według bowiem powoda osunięcie się ziemi należy rozumieć jako niespowodowany działalnością ludzką ruch ziemi na stokach, według zaś strony pozwanej wyłączenie odpowiedzialności dotyczy tak osunięcia się ziemi, które jest wynikiem działania sił przyrody jak i takiego, które jest wynikiem działań człowieka. Sąd w tej kwestii podzielił stanowisko strony pozwanej, uznając, że w braku w OWU definicji pojęcia „osunięcie się ziemi” należy przyjąć, że użycie w § 8 ust 1 pkt 8 OWU tego pojęcia oznacza każde osunięcie się ziemi, co doprowadziło go do wniosku, że w niniejszym przypadku odpowiedzialność ubezpieczyciela jest wyłączona

Dla rozstrzygnięcia kwestii odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela co do zasady, należy więc w pierwszej kolejności rozważyć znaczenie pojęcia, które miałoby stanowić o wyłączeniu odpowiedzialności.

Zwrócić należy uwagę, że pozwany pojęciem osunięcia się ziemi posługuje się w różnych ogólnych warunkach ubezpieczenia np. Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (...)przy czym w niektórych z nich zawarta została definicja tego pojęcia. Pojęcie zdefiniowane też zostało w tzw słowniku pojęć ubezpieczeniowych na stronie internetowej pozwanego ubezpieczyciela. Wszędzie tam osunięcie się ziemi określone zostało jako niezależny od człowieka ruch ziemi na stokach.

Przyjęcie przez ubezpieczyciela, a także Sąd Okręgowy innego znaczenia tego samego pojęcia stosowanego przez stronę pozwaną w ogólnych warunkach ubezpieczenia stanowiących integralną część różnych umów ubezpieczenia musi prowadzić do wniosku, że pojęcie jest niejednoznaczne i nie zmienia tej oceny fakt, że przytoczona wyżej definicja dotyczy umów ubezpieczenia, których zakres przedmiotowy jak i podmiotowy jest inny niż umowy łączącej strony. Zwrócić należy uwagę, że definicja zawarta na stronie internetowej nie jest przypisana do żadnego rodzaju umów i jest powszechnie dostępna do zapoznania się. To zaś przynajmniej oznacza, że przypisanie pojęciu „osunięcia się ziemi” zastosowanemu w OWU stosowanych do łączącej strony umowy innego znaczenia niż wskazane wyżej nie może być uznane za oczywiste i jednoznaczne, tym bardziej, że dotyczy przypadków wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela. Skoro zaś umowa ubezpieczenia ma spełniać funkcję ochronną, to zwłaszcza określenie przypadków, w których odpowiedzialność ubezpieczyciela jest wyłączona musi być precyzyjne. Zawierający umowę i to niezależnie od tego czy jest to osoba fizyczna, czy podmiot prowadzący działalność gospodarczą musi mieć jasność w jakich przypadkach ubezpieczyciel za szkodę nie odpowiada. Szczególnie więc te przypadki powinny być określone precyzyjnie, natomiast w razie niejasności, właśnie z uwagi na ochronną funkcję umowy ubezpieczenia wszelkie wątpliwości powinny być tłumaczone na korzyść ubezpieczonego.

Zastosowane pojęcie wymaga zatem interpretacji z uwzględnieniem reguł wynikających z art. 65 kc, a także ochronnej funkcji umowy ubezpieczenia.

Wskazany przepis stanowi, że oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których zostało złożone zasady współżycia społecznego i ustalone zwyczaje (§ 1). W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu (§ 2).

Trzeba więc ustalić jak strony rozumiały sporne obecnie pojęcia przy zawieraniu umowy. Powszechnie w orzecznictwie prezentowany jest pogląd, że również postanowienia ogólnych warunków umów ubezpieczenia o ile nie są precyzyjne i rodzą wątpliwości co do ich treści podlegają wykładni wedle reguł określonych w art. 65 § 2 kc. Przy czym wykładnia nie może pomijać celu w jakim umowa została zawarta, a także natury i funkcji zobowiązania (tak np. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 maja 1001 r. V CSK 481/03 – niepubl., a także szeregu orzeczeń późniejszych). Z uwagi na ochronną funkcję umowy ubezpieczenia, dla wykładni postanowień istotny jest przede wszystkim punkt widzenia ubezpieczonego, wątpliwości interpretacyjne nie mogą go obciążać. Jeszcze raz należy podkreślić, że właśnie z uwagi na ochronną funkcję umów ubezpieczenia, zwłaszcza postanowienia, które prowadzą do ograniczenia odpowiedzialności ubezpieczyciela muszą być określone precyzyjnie, a wątpliwości tłumaczone na korzyść ubezpieczonego. W wyroku z dnia 8 grudnia 2005 r. II CK 305/05 Sad Najwyższy stwierdził, że wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela zawierane we wzorcach umów są dopuszczalne, ale wymagają nader precyzyjnych i jednoznacznych sformułowań, a w razie uchybienia temu wymogowi postanowienia wzorców należy zawsze wykładać na korzyść uprawnionego do świadczenia. Nie można aprobować wykładni pozwalającej na odmowę wypłaty odszkodowania w sytuacji, w której uprawniony dopiero po zajściu zdarzenia losowego dowiaduje się, że nie spełnia wymagań do wypłaty odszkodowania.

Odnosząc powyższe do umowy łączącej strony, Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, że intencją powoda przy zawieraniu umowy było objęcie ubezpieczeniem także wypadków przy pracy, na nastąpiło poprzez włączenie klauzuli(...) i to niezależnie od okoliczności w jakich do wypadku doszło. Logiczne jest tłumaczenie powoda, że charakter wykonywanych przez niego robót (roboty ziemne) nie uzasadniał, by powód godził się na wyłączenie z zakresu odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela szkód związanych z wykonywaniem prac ziemnych i ryzyka związanego z osuwaniem się ziemi w wyniku prowadzonych prac. Za przekonujące należy uznać, że gdyby powód przy zawieraniu umowy wiedział, że kategoria wypadków związanych z osunięciem się ziemi bez względu na przyczynę jest wyłączona, to umowy na takich warunkach by nie zawarł.

Klauzule ograniczające odpowiedzialność ubezpieczyciela są wyjątkiem, który zawsze musi zostać wyraźnie zaakceptowany przez ubezpieczającego.

W sytuacji zaś kiedy ogólne warunki ubezpieczenia nie definiowały pojęcia osunięcia się ziemi, a w innych OWU i w ogólnym słowniku pojęć ubezpieczeniowych pojęcie to było zdefiniowane jako niespowodowany działalnością ludzką ruch ziemi na stokach, miał powód prawo przyjmować, że wypadki spowodowane osunięciem się ziemi w związku z prowadzonymi robotami jest objęte ubezpieczeniem. Za takim też przyjęciem przemawia realizacja ochronnej funkcji umowy ubezpieczenia.

W konsekwencji, w ocenie Sądu Apelacyjnego, brak jest podstaw do przyjęcia, że przepis § 8 ust. 1 pkt 8 OWU prowadzi do wyłączenia odpowiedzialności strony pozwanej za szkody spowodowane osunięciem się ziemi spowodowanym działalnością ludzką, a konkretnie prowadzonymi pracami ziemnymi w następstwie nienależytego zabezpieczenia wykopu. Nie budzi wątpliwości, że w okresie objętym umową ubezpieczenia doszło do wypadku przy pracy. Okoliczności zaś w jakich doszło do wypadku i osunięcia się do wykopu, w którym przebywał J. S. (2) wybranej z wykopu ziemi składowanej na jego brzegu zostały ustalone tak w prowadzonym postepowaniu powypadkowym jak i w sprawie (...) i nie były przez żadną ze stron kwestionowane, należy więc te okoliczności przyjąć za udowodnione, a co więcej niesporne. Dlatego też dalsze rozważania w tym przedmiocie są zbędne.

Skoro zatem zaszedł przewidziany w umowie ubezpieczenia wypadek, ubezpieczyciel obowiązany jest do wypłaty odszkodowania na rzecz ubezpieczającego (art. 805 § 1 kc). Zgodnie z art. 822 § 1 kc przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Odpowiedzialność ubezpieczającego czyli strony powodowej nie budzi wątpliwości, nadto przesądzona została przez Sąd Okręgowy w Kielcach i Sąd Apelacyjny wK. w sprawie(...)wyrok z dnia 14 lipca 2016 r.)

Zawarte w apelacji zarzuty naruszenia art. 65 kc okazały się więc uzasadnione, Sąd Okręgowy bowiem interpretując postanowienia ogólnych warunków ubezpieczenia, a więc w istocie wzorca umowy nie odniósł się do celu umowy i zgodnego zamiaru stron. W sposób niedostateczny uwzględnił też znaczenie ochronnej funkcji umowy ubezpieczenia.

Na uwzględnienie zasługiwały też zarzuty naruszenia art. 822 kc, 805 §1 i 2 pkt 1 oraz 824 § 1 kc. Sąd pierwszej instancji bowiem pomimo, że zachodziły podstawy do ich zastosowania przepisów tych nie zastosował, przyjmując istnienie wyłączenia odpowiedzialności strony pozwanej.

Rozważenia zatem wymaga w jakim zakresie zgłoszone przez powoda roszczenia zasługują na uwzględnienie.

Powód domagał się, po pierwsze kwot jakie zasądził od niego Sąd Okręgowy w K. w sprawie (...)na rzecz żony, córek i pasierbicy zmarłego J. S. (2) tytułem zadośćuczynienia, odszkodowania i renty. Wnosił nadto o zasądzenie kwoty 71.300 zł, którą dobrowolnie wypłacił na rzecz tych poszkodowanych określając ją jako zapomoga. Były to wielokrotne przelewy w jednorazowej wysokości do 1.000 zł.

W ocenie Sądu Apelacyjnego powództwo należało uwzględnić w takim zakresie w jakim Sąd Okręgowy uwzględnił powództwa żony i córek zmarłego oraz jego pasierbicy skierowane przeciwko powodowi czyli odpowiedzialnemu za szkodę ubezpieczającemu pracodawcy J. S. (2). Granicę odpowiedzialności ubezpieczyciela zgodnie z art. 824 § 1 kc stanowi suma ubezpieczenia. W łączącej strony umowie suma ta określona została na kwotę 1.100.000 zł. Łączna suma kwot zasądzonych przez Sąd Okręgowy na rzecz wszystkich poszkodowanych z pewnością kwoty tej nie przekracza. Poza sporem jest, że powód wyrok Sadu wykonał i wszystkie zasądzone należności poszkodowanym wypłacił. Uiścił te ż zasądzone wyrokiem koszty sądowe. W takim więc zakresie powództwo należało uwzględnić.

Nie znajduje natomiast Sad podstaw do obciążenia ubezpieczyciela obowiązkiem zwrotu powodowi tych kwot, które wypłacił poszkodowanym dobrowolnie jako zapomogi. Obowiązek ich zapłaty nie wynika ani z umowy, ani z ustawy.

W toku postepowania pozwany kwestionował też wysokość kwot zadośćuczynienia jakie zasądził na rzecz poszkodowanych od powoda Sąd Okręgowy, wskazując, że są one rażąco zawyżone. Z takim zarzutem jednak nie sposób się zgodzić , przy czym tylko na marginesie Sąd stwierdza, że w jego ocenie brak jest podstaw do przyjęcia, że kwoty zadośćuczynienia są zawyżone, a w szczególności zawyżone rażąco. Istotniejsze jest jednakże, że jak ustalił Sąd Okręgowy pozwany ubezpieczyciel pomimo zawiadomienia, nie przystąpił do sprawy(...) w charakterze interwenienta ubocznego. W takich okolicznościach zgodnie z art. 85 kpc w zw. z art. 82 kpc strona pozwana pozbawiła się możliwości podnoszenia zarzutów błędnego rozstrzygnięcia albo wadliwego prowadzenia procesu, tego do którego pomimo możliwości nie przystąpiła. Niezgłoszenie przez przypozwanego interwencji ubocznej, kształtuje w zakresie regulacji dotyczącej tego zarzutu sytuację procesową i materialną jego oraz strony w przyszłym postępowaniu, w którym podmioty te występują już w przeciwstawnych rolach procesowych . W tym postępowaniu wyłącza możliwość - niezależnie od woli stron wyrażonej w umowie lub w czynności procesowej dyspozytywnej - rozpatrywania zarzutów odnoszących się do przebiegu i wyniku poprzedniego procesu (wyrok SN z dnia 14 czerwca 2013r., sygn akt V CSK 381/12, LEX nr 1375505).

Na koniec odnieść się należy do podniesionego przez stronę pozwaną w odpowiedzi na pozew zarzutu przedawnienia, którego Sąd pierwszej instancji z racji przyjęcia braku odpowiedzialności strony pozwanej w ogóle nie rozważał. Zarzut ten w ocenie Sądu apelacyjnego jest nieuzasadniony. Nawet przyjmując, że przedawnienie rozpoczęło swój bieg już w dniu kiedy miało miejsce zdarzenie wywołujące szkodę, czyli 7 września 2010 r., to w dniu 7.09.2013 r. powód przed Sąd Rejonowy wS. zawezwał pozwanego ubezpieczyciela do próby ugodowej, co spowodowało przerwę biegu przedawnienia (art. 123 § 1 pkt 1 kc) , a przed upływem kolejnych 3 – ch lat wystąpił z powództwem. Strona pozwana nie kwestionowała twierdzeń i ustaleń o zawezwaniu do próby ugodowej, należy wiec okoliczności te uznać za wykazane.

Nieuzasadnione okazały się także zgłaszane przez stronę pozwana zarzuty dotyczące naliczonych przez powoda odsetek. Należy wskazać, że wyrok zasądzający należności od powoda na rzecz bliskich zmarłego J. S. (2) uprawomocnił się w dniu 14 lipca 2016 roku. Powód natomiast już od marca 2016 r. uiszczał na rzecz powódek kwoty zasądzone przez Sąd pierwszej instancji. Zasądzone na rzecz Sądu Okręgowego koszty uiścił natomiast 9 sierpnia 2017 roku. zasądzenie odsetek od dnia 6 września 2016 roku było wiec uzasadnione, w tej dacie bowiem powód wykonał już swoje zobowiązanie nałożone wyrokiem, a nadto już wcześniej wzywał pozwanego ubezpieczyciela do zapłaty. Roszczenie w dacie 6 września 2016 r. było więc wymagalne.

W apelacji powód podnosił także zarzut naruszenia art. 233 § 1 kpc przez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego, w istocie jednakże także ten zarzut dotyczył interpretacji pojęcia „osunięcie się ziemi.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny zmienił częściowo zaskarżony wyrok na podstawie art. 386 § 1 kpc, a w pozostałym zakresie na podstawie art. 385 kpc apelację oddalił.

Konsekwencją zmiany rozstrzygnięcia merytorycznego musiała być też zmiana rozstrzygnięcia o kosztach. Ostatecznie powód wygrał proces w około 4/5, a przegrał go w 1/5. W takiej też proporcji na podstawie art. 100 kpc należało zatem rozliczyć koszty procesu, co oznacza, że powodowi należne są koszty zastępstwa procesowego w kwocie 8.640 zł (4/5 z kwoty 14.400 zł minus 1/5 z kwoty 14.400 zł) i opłata od pozwu w części w jakiej powództwo zostało uwzględnione (16.310 zł), łącznie 24.950 zł.

O kosztach postepowania apelacyjnego Sad również orzekł na podstawie art. 100 kpc. Na zasądzoną kwotę składa się wpis od apelacji w części w jakiej została ona uwzględniona 16.310 zł i koszty zastępstwa procesowego 4.860 zł ((4/5 z kwoty 8.100 zł minus 1/5 z kwoty 8.100 zł).

SSA Teresa Rak SSA Jerzy Bess SSA Paweł Czepiel