Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Kz 237/20

POSTANOWIENIE

Dnia 13 marca 2020 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie IX Wydział Karny – Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: sędzia SO Joanna Hut

Protokolant: stażysta Emil Karwowski

przy udziale prokuratora: Tomasza Łopatki

po rozpoznaniu w sprawie R. P.

podejrzanego o czyny z art. 258 § 3 kk, art. 299 § 1, 5 i 6 kk. w zw. z art. 12 § 1 kk w zw.
z ar. 65 § 1 kk

zażaleń obrońcy podejrzanego

na postanowienie Sądu Rejonowego dla Warszawy – Śródmieścia w Warszawie z dnia 14 lutego 2020 r., sygn. II Kp 442/20 w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania

na podstawie art. 437 § 1 k.p.k.

postanawia:

I.  zaskarżone postanowienie zmienić w ten sposób, że na podstawie art. 259 § 1 pkt 1 k.p.k. uchylić tymczasowe aresztowanie wobec podejrzanego R. P., s. R.
i M. z d. B., ur. (...) w W..

II.  na podstawie art. 249 § 1 k.p.k., art. 258 § 1 pkt 2 i § 2 k.p.k. oraz art. 266 § 1 k.p.k. art. 275 § 1 k.p.k. i art. 277 § 1 k.p.k. zastosować wobec podejrzanego R. P. środki zapobiegawcze w postaci:

-

poręczenia majątkowego w wysokości 200.000 (dwieście tysięcy) złotych, które podejrzany ma obowiązek wpłacić na konto Prokuratury Regionalnej w W. w terminie 7 (siedmiu) dni od dnia zwolnienia tj. do dnia 19 marca 2020 roku;

-

dozoru Policji w ilości 2 (dwa) razy w tygodniu, w jednostce Policji właściwej dla miejsca zamieszkania podejrzanego;

-

zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu lub innego dokumentu uprawniającego do przekroczenia granicy albo z zakazem wydania takiego dokumentu.

UZASADNIENIE

Zażalenie jest o tyle zasadne, że implikowało konieczność zmiany zaskarżonego postanowienia poprzez uchylenie stosowania wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania i zastosowanie wolnościowych środków zapobiegawczych.

Na wstępie podkreślić należy, że prawidłowo ocenił Sąd I instancji, iż w stosunku do podejrzanego R. P. zachodzą faktyczne i prawne podstawy do zastosowania środka zapobiegawczego. Zgromadzony dotychczas materiał dowodowy spełnia kryteria określone w art. 249 § 1 k.p.k., a więc wskazuje na istnienie dużego prawdopodobieństwa popełnienia przez podejrzanego zarzucanych mu czynów. Kwestionując istnienie cytowanej przesłanki skarżący pomija, że na etapie stosowania środków zapobiegawczych Sąd nie jest zobligowany dokonywać szczegółowej analizy zgromadzonych w sprawie dowodów, celem tego postępowania nie jest bowiem merytoryczna ich ocena, a jedynie rozważenie, czy dowody te stwarzają stan prawdopodobieństwa, o jakim mowa w art. 249 § 1 k.p.k. Oczywistym zatem jest, że ogólna przesłanka nie jest tożsama ze stwierdzeniem, iż podejrzany swoim zachowaniem wyczerpał znamiona zarzucanych mu czynów, bo jednoznaczne ustalenie powyższego na obecnym etapie postępowania nie jest jeszcze możliwe. Zgromadzone dotychczas dowody nadal są weryfikowane w kierunku prezentowanej przez podejrzanego linii obrony, niemniej – na obecnym, rozwojowym etapie postępowania – pozwalają na stosowanie wobec R. P. środka zapobiegawczego. Niewątpliwie, gotowość D. L. (który stanowi główne źródło dowodowe w zakresie sprawstwa ww.) do składania wyjaśnień podyktowana jest możliwością skorzystania z dobrodziejstwa instytucji stypizowanej w art. 60 § 3 k.k., powyższe jednak nie może prowadzić – jak postuluje skarżący - do automatycznej i bezrefleksyjnej konstatacji o niewiarygodności zaprezentowanej przez ww. relacji. „Z niczego nie wynika to, że osoba pomawiająca innego sprawcę o dokonaniu określonych czynów musi czynić to całkowicie bezinteresownie. Z istoty tej składanie tego typu wyjaśnień wiąże się z jakąś " premią" w procesie końcowym, chociażby jest okolicznością łagodzącą braną pod uwagę przy wymiarze kary. Tak więc to nie bezinteresowność jest tu kryterium, które podlega wprost ocenie Sądu, lecz wiarygodność tych wyjaśnień” (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 stycznia 2019 r., sygn. II AKa 124/18). To zaś, że ww. nie przyznał, by działał w ramach zorganizowanej grupy przestępczej nie oznacza, że przedmiotowej grupy nie było. Zwraca uwagę, że wyjaśniając w zakresie czynu z art. 258 § 1 k.k., D. L. wyjaśniał jedynie: „współpracowałem z większością tych osób, ale nie wiem czy nazwałbym to działaniem
w zorganizowanej grupie przestępczej dlatego mam problem z jednoznacznym określeniem czy się przyznaję” ( k. 5v), jego nieprzyznanie się, w zestawieniu z treścią jego relacji, poczytywać zatem należy jedynie jako konsekwencję nieświadomości terminologii prawniczej, a nie – braku faktycznego sprawstwa. Reasumując, na obecnym etapie postępowania, lektura depozycji D. L. przekonuje o wysokim prawdopodobieństwie popełnienia przez podejrzanego zarzucanego mu czynu, a tym samym pozwala na stosowanie wobec niego izolacyjnego środka zapobiegawczego. Niewątpliwie jednak, rozstrzygając w przedmiocie winy i sprawstwa R. P., Sąd właściwy do rozpoznania sprawy zobligowany będzie do dokonania pełnej i kompleksowej analizy prezentowanej przez podejrzanego relacji, ze szczególnym uwzględnieniem dyspozycji art. 7 k.p.k.

Akcentowany w zażaleniu opis czynu zabronionego nie jest przedmiotem rozważań sądu stosującego tymczasowego aresztowanie, czy rozpoznającego zażalenie, ponieważ sądy te nie są uprawnione do rozstrzygania w przedmiocie prawnej oceny czynu. Oceniają one dowody, w takim jedynie zakresie, jaki niezbędny jest do ustalenia, czy w chwili dokonywania oceny istnieją podstawy do stwierdzenia przesłanek, określonych w art. 249 § 1 k.p.k., oceny wartości i znaczenia wszystkich zebranych dowodów, a także trafności kwalifikacji prawnej, dokona natomiast sąd właściwy do rozpoznania sprawy (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 czerwca 1999 r., sygn. V KZ 21/99).

Nie jest też prawdą, że wydając zaskarżone postanowienie Sąd Rejonowy dopuścił się naruszenia art. 251 § 3 k.p.k. skoro już na początku motywów rozstrzygnięcia, Sąd Rejonowy wyraźnie powołał dowody, które legły u podstaw wydania skarżonej decyzji procesowej. Odwołanie się do dokumentów wskazanych przez Prokuratora – jakkolwiek zmuszające do lektury wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania - nie wyłącza możliwości poznania dowodów świadczących o wysokim prawdopodobieństwie sprawstwa podejrzanego, co czyni przedmiotowy zarzut nieuzasadnionym.

Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu meriti, że wobec podejrzanego zachodzi uzasadniona obawa bezprawnego wpływania na tok postępowania w rozumieniu art. 258 § 1 pkt 2 k.p.k. Zgodnie z treścią ww. artykułu, przesłanką szczególną stosowania środków zapobiegawczych – w tym i tymczasowego aresztowania – jest istnienie „obawy” podejmowania czynności zmierzających do bezprawnego wpływu na postępowanie karne,
a nie uprzednie stwierdzenie takich destabilizujących działań ze strony podejrzanego (vide: postanowienie Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 30 lipca 2014 r., sygn. akt II AKa 466/14). Skoro więc ww. miał dopuścić się zarzucanych mu czynów w ramach grupy przestępczej to wystąpienie przesłanki z art. 258 § 1 pkt. 2 k.p.k. jest – zdaniem Sądu Okręgowego - oczywiste.

Rację ma też Sąd Rejonowy, że podstawę izolacji podejrzanego stanowi groźba podjęcia przez niego działań ukierunkowanych na destabilizację procesu. Źródłem obaw
w tym zakresie jest bowiem wyłącznie groźba wymierzenia surowej kary (vide : postanowienie Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 20 stycznia 2016 r., sygn. II AKz 19/16). Groźba ta wynika zaś nie tylko z ram ustawowego zagrożenia, ale również
z charakteru zarzucanych R. P. czynów i ich wysokiej społecznej szkodliwości.

Z tych też względów, podzielając stanowisko Sądu Rejonowego o aktualności obawy podjęcia przez podejrzanego bezprawnych działań w tok procesu, Sąd Okręgowy zgodził się
z Sądem meriti, że w sprawie zachodzi konieczność stosowania wobec podejrzanego środka zapobiegawczego.

Mając na uwadze zaprezentowaną przez obrońcę dokumentację medyczną z dnia 04 marca 2020 roku oraz aktualną sytuację związaną z wirusem SARS-Cov-2, w ocenie Sądu Odwoławczego w sprawie zaistniały okoliczności implikujące konieczność uchylenia tymczasowego aresztowania wobec tego podejrzanego, stosownie do brzmienia art. 259 § 1 pkt 1 k.p.k. Nie sposób bowiem tracić z pola widzenia, że zgodnie ze stanowiskiem prezentowanym przez Ministerstwo Zdrowia, najbardziej narażone na rozwinięcie ciężkiej postaci choroby i zgon – w wyniku zarażenia - są „osoby starsze, z obniżoną odpornością, którym towarzyszą inne choroby, w szczególności przewlekłe” (vide: https://www.gov.pl/web/zdrowie/co-musisz-wiedziec-o-koronawirusie), a tym samym, że podejrzany znajduje się w grupie ryzyka i wymaga szczególnej opieki. Zwraca uwagę, iż Areszt Śledczy W.B. poinformował na swojej stronie internetowej, że dla zapewnienia bezpieczeństwa epidemiologicznego wszystkim przebywającym w jednostkach penitencjarnych: osadzonym, funkcjonariuszom i pracownikom, Służba Więzienna wprowadziła procedury profilaktyki, na bieżąco stosując zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego, a sytuacja jest stale monitorowana. Powyższe, wobec obecnego zagrożenia epidemiologicznego i możliwości wprowadzenia w tej jednostce penitencjarnej obostrzenia, daje podstawy do przyjęcia, iż podejrzany z uwagi na stan zdrowia pozostaje w grupie osób realnego zagrożenia zdrowia i życia w rozumieniu art. 259 § 1 pkt. 1 k.p.k.

Niezależnie od powyższego, bacząc na prawidłowo wskazane przez Sąd Rejonowy zagrożenia dla toku postępowania, wobec podejrzanego zachodzi konieczność zastosowania wolnościowych środków zapobiegawczych o których mowa w pkt. 2 rozstrzygnięcia, uznając że zapobiegną one ewentualnym działaniom destabilizującym ze strony podejrzanego, a tym samym zapewnią prawidłowy przebieg śledztwa.

Z tych względów orzeczono jak na wstępie.