Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVII AmE 39/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 grudnia 2019 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie, XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
w składzie:

Przewodnicząca

Sędzia Sądu Okręgowego Ewa Malinowska

Protokolant –

Sekretarz sądowy Joanna Nande

po rozpoznaniu 10 grudnia 2019 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z odwołania (...) S.A. z siedzibą w S.

przeciwko Prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki

o wymierzenie kary pieniężnej

na skutek odwołania od decyzji Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z 28 września 2017 r. r. Nr (...)

1.  zmienia zaskarżoną decyzję w punkcie 2 w ten sposób, że wymierzoną karę obniża do kwoty 15.000 zł (piętnastu tysięcy złotych);

2.  oddala odwołanie w pozostałej części;

3.  znosi pomiędzy stronami koszty postępowania.

SSO Ewa Malinowska

XVII AmE 39/18

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 28 września 2017 r. wydaną w sprawie(...) Prezes Urzędu Regulacji Energetyki na podstawie art 56 ust. 1 pkt 12 w związku z art 56 ust 2, ust 3 1 ust 6 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne Dz. U. z 2017 r, poz. 220 ze zm.) oraz w związku z art 104 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2017 r„ poz. 1257), po przeprowadzeniu

postępowania administracyjnego w sprawie wymierzenia kary pieniężnej przedsiębiorcy: (...) spółka akcyjna (KRS (...), NIP (...)), stwierdził, że przedsiębiorca: (...) spółka akcyjna wykonywał działalność gospodarczą w zakresie obrotu paliwami ciekłymi na stacji paliw w S. przy ulicy (...) z wykorzystaniem odmierzaczy paliw ciekłych, które nie posiadały ważnych dowodów prawnej kontroli metrologicznej czym przedsiębiorca ten naruszył warunek 2.2.1 o treści: „Koncesjonariusz jest obowiązany do utrzymywania stanu technicznego oraz wyposażenia obiektów, instalacji i urządzeń zapewniających wysoką efektywność i najlepszą jakość wykonywanej działalności objętej niniejszą koncesją, z uwzględnieniem racjonalnego poziomu kosztów, przy zachowaniu obowiązujących przepisów określających wymogi techniczne, w tym metrologiczne, jakościowe i ochrony środowiska oraz do przestrzegania przepisów o bezpieczeństwie i higienie pracy, w tym w szczególności w zakresie bezpieczeństwa pożarowego oraz bezpieczeństwa ludzi i mienia", zawarty w koncesji na obrót paliwami ciekłymi udzielonej temu przedsiębiorcy decyzją Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z 20 października 2010 r. (...). Za działanie opisane w pkt 1 wymierzył przedsiębiorcy: (...) spółką akcyjna, karę pieniężną w wysokości 30 000 zł.

(decyzja k. 5-8)

Powód (...) S.A. w S. wniósł odwołanie od tej decyzji zaskarżając ją w całości. Zaskarżonej decyzji zarzucił naruszenie art. 7, 8 i 107 kpa, art. 56 ust. 6 PE. Wniósł o uchylenie decyzji Prezesa URE w całości, ewentualne odstąpienie od wymierzenia kary lub obniżenie kary.

(odwołanie k. 9-13)

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Decyzją z dnia 20 października 2010 r., Prezes Urzędu Regulacji Energetyki udzielił koncesji na obrót paliwami ciekłymi przedsiębiorcy: (...) spółka akcyjna w S.. Koncesja ta zawierała w punkcie 22.1. warunek o treści: „Koncesjonariusz jest obowiązany do utrzymywania stanu technicznego oraz wyposażenia obiektów, instalacji i urządzeń zapewniających wysoką efektywność i najlepszą jakość wykonywanej działalności objętej niniejszą koncesją, z uwzględnieniem racjonalnego poziomu kosztów, przy zachowaniu obowiązujących przepisów określających wymogi techniczne, w tym metrologiczne, jakościowe i ochrony środowiska oraz do przestrzegania przepisów o bezpieczeństwie i higienie pracy, w szczególności w szczególności w zakresie bezpieczeństwa pożarowego oraz bezpieczeństwa ludzi i mienia.

(decyzja k. 16-18 akt adm.)

Naczelnik Obwodowego Urzędu Miar w K. przeprowadził dwie kontrole na stacji paliw zlokalizowanej w S. przy ulicy (...), eksploatowanej przez powoda. W wyniku kontroli przeprowadzonej:

- w dniu 5 lutego 2016 r. stwierdzono, te odmierzacz paliw ciekłych o numerze fabrycznym (...), numer fabryczny czujnika objętości (...) nie posiadał ważnego dowodu prawnej kontroli metrologicznej,

- w dniu 12 października 2016 r. stwierdzono, że odmierzacz paliw ciekłych o numerze fabrycznym (...), numer fabryczny czujnika objętości (...)i numer fabryczny czujnika objętości (...) oraz odmierzacz paliw ciekłych o numerze fabrycznym (...), numer fabryczny czujnika objętości (...)i numer fabryczny czujnika objętości (...) nie posiadały ważnych dowodów prawnej kontroli metrologicznej. Legalizacja ww. odmierzaczy była ważna do dnia 30 września 2016 r. Ponadto stwierdzono ponownie, że odmierzacz paliw ciekłych o numerze fabrycznym (...), numer fabryczny czujnika objętości(...) nie posiadał ważnego dowodu prawnej kontroli metrologicznej. Protokoły z obu kontroli zostały podpisane bez zastrzeżeń przez kierownika stacji paliw P. M..

(protokoły kontroli k. 3-7 i 10-12 akt adm.)

Powyższe informacje zostały przekazane przez Naczelnika Obwodowego Urzędu Miar w K. Prezesowi URE i na ich podstawie pismem z dnia 4 maja 2017 r., Prezes URE zawiadomił Przedsiębiorcę o wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie wymierzenia kary pieniężnej w związku z ujawnieniem w działalności prowadzonej przez Przedsiębiorcę nieprawidłowości polegającej na nieprzestrzeganiu obowiązków wynikających z koncesji na obrót paliwami ciekłymi i wezwał go do złożenia wyjaśnień.

(zawiadomienie k. 1-2 akt adm.)

W toku postępowania Przedsiębiorca wyjaśnił między innymi, że zlecał obsługę legalizacji odmierzaczy firmie (...), bowiem według przyjętych procedur ponownej legalizacji mogła dokonać tylko firma serwisująca stację paliw. Po 30 września 2016 r. kilkakrotnie próbowano skontaktować się z serwisantem celem przypomnienia o ponownej legalizacji, ale w tym czasie kontakt był utrudniony. Nie otrzymał również do tego czasu duplikatu brakującego świadectwa legalizacji odmierzacza o nr fabrycznym(...) jak również informacji od serwisanta w sprawie braku wniosku dotyczącego legalizacji ponownej tego odmierzacza. Ponadto przedsiębiorca poinformował, że z dniem 01.072016 r. zaprzestał prowadzenia działalności przewozowej, ze względu na brak jej rentowności i duże straty na tej działalności (...) W chwili obecnej spółka prowadzi działalność jedynie w zakresie sprzedaży paliw oraz dzierżawy majątku, jednocześnie znacznie zredukowała zatrudnienie, ze względu na obniżenie kosztów działalności.. Ponadto spółka osiada duży majątek w postaci terenów i budynków, co stanowi dodatkowe obciążenie w postaci opłat za wieczyste użytkowanie gruntów i podatku od nieruchomości.

( pisma k. 21-21, 108 akt adm.)

Przedsiębiorca dokonał w toku postępowania administracyjnego ponownej legalizacji odmierzaczy.

(okoliczność niekwestionowana)

Przedsiębiorca w 201 uzyskał w roku 2016 przychód w wysokości (...) zł, w tym z działalności koncesjonowanej przychody w wysokości (...) zł oraz wykazał stratę w wysokości 633 634,20 zł.

(rachunek zysków i strat k. 69-71, raport z badania finansowego k. 72-90, formularz k. 91 akt adm.)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wskazanych powyżej dokumentów, które nie były kwestionowane przez żadną ze stron niniejszego postępowania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie zasługuje na częściowe uwzględnienie w zakresie wysokości wymierzonej kary. W pozostałym zakresie podniesione zarzuty są niezasadne.

Stosownie do art. 32 ust. 1 pkt 4 PE, wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie obrotu paliwami ciekłymi wymaga uzyskania koncesji. Fakt reglamentowania określonej działalności oznacza poddanie jej szczególnym rygorom ze względu na konieczność ochrony pewnych dóbr oraz swoistą gwarancję Państwa, że działalność ta będzie prowadzona zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Konsekwencją naruszenia warunków koncesji jest sankcja przewidziana w art. 56 ust. 1 pkt 12 PE, w myśl którego, karze pieniężnej podlega ten, kto nie przestrzega obowiązków wynikających z koncesji. Zgodnie z utrwalonym poglądem orzecznictwa, prezentowanym także przez Sąd orzekający w niniejszym składzie, odpowiedzialność ponoszona na podstawie wskazanego powyżej przepisu ma charakter obiektywny i wynika z samego faktu naruszenia określonych norm prawnych – w tym przypadku norm prawa energetycznego (tak np. Sąd Najwyższy w uzasadnieniach wyroków z 4.11.2010 r., sygn. akt III SK 21/10, System Informacji Prawnej LEX nr 737390 oraz z 1.06.2010 r., sygn. akt III SK 5/10, System Informacji Prawnej LEX nr 622205). Z tego też względu, odpowiedzialność ta istnieje w oderwaniu od winy, tj. dla ustalenia odpowiedzialności nie jest konieczne wykazanie zawinionego zachowania przedsiębiorcy, lecz wystarcza stwierdzenie faktu zaistnienia określonego naruszenia prawa tzn. bezprawności. Zatem przepis art. 56 ust. 1 pkt 12 ustawy PE stanowi samodzielną podstawę do wymierzenia przedsiębiorcy kary pieniężnej za nieprzestrzeganie warunków udzielonej koncesji. Stopień zawinienia podmiotu, który naruszył warunki koncesji uwzględnia się natomiast, w myśl art. 56 ust. 6 PE, przy ustalaniu wysokości kary pieniężnej. Wina nie jest więc przesłanką decydującą o samej zasadzie odpowiedzialności.

Odnosząc powyższe rozważania do okoliczności niniejszej sprawy należy stwierdzić, że zgodnie z warunkiem 2.2.1. koncesji na obrót paliwami ciekłymi, koncesjonariusze są zobowiązani do utrzymywania stanu technicznego oraz wyposażenia obiektów, instalacji i urządzeń zapewniających wysoką efektywność i najlepszą jakość wykonywanej działalności objętej niniejszą koncesją z uwzględnieniem racjonalnego poziomu kosztów, przy zachowaniu obowiązujących przepisów określających wymogi techniczne, w tym metrologiczne (..).

Stosownie do art 8a ust l ustawy z dnia l i maja 2001 r. Prawo o miarach (Dz. U. z 2016 r,, póz. 844 ze zm.) przyrządy pomiarowe podlegające prawnej kontroli metrologicznej mogą być wprowadzane do obrotu i użytkowania oraz użytkowane tylko wówczas, jeżeli posiadają odpowiednio ważną decyzję zatwierdzenia typu lub ważną legalizację. Przyrządami takimi, w myśl § 6 pkt 5 lit b rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 27 grudnia 2007 r. w sprawie rodzajów przyrządów pomiarowych podlegających prawnej kontroli metrologicznej oraz zakresu tej kontroli (Dz. U. z 2014 póz. 1066 - obowiązujące w dniu kontroli) są m.in. odmierzacze gazu ciekłego propan-butan, w tym gazu skroplonego ( (...)) oraz odmierzacze paliw ciekłych innych niż gazy ciekłe. Stosownie zaś do treści art 8 k ust 2 pkt l ustawy Prawo o miarach przyrząd pomiarowy powinien być zgłoszony do legalizacji ponownej przed upływem okresu ważności legalizacji pierwotnej, jednostkowej albo poprzedniej legalizacji ponownej. Treść powołanych wyżej przepisów nakłada więc na ich użytkowników z jednej strony obowiązek użytkowania przyrządów pomiarowych tylko wówczas, jeżeli posiadają odpowiednio ważną decyzję zatwierdzenia typu lub ważną legalizację, a z drugiej obowiązek zgłoszenia odmierzaczy paliw do ponownej legalizacji przed upływem okresu ważności legalizacji pierwotnej.

Przedsiębiorca nie wypełnił ciążącego na nim obowiązku uzyskania świadectw legalizacji dwukrotnie to jest najpierw w przypadku jednego odmierzacza, a następnie w przypadku 5 odmierzaczy, w tym ponownie odmierzacza paliw ciekłych o numerze fabrycznym(...), numer fabryczny czujnika objętości (...). Powód nie kwestionował wyników kontroli przeprowadzonej na prowadzonej przez niego stacji paliw w dniach 2 lutego 2016 r. i 12 października 2016 r. Wskazane odmierzacze paliw ciekłych nie posiadały w czasie kontroli ważnych dowodów prawnej kontroli metrologicznej. Tym samym naruszony został punkt 2.2.1. koncesji.

Sąd nie podziela zarzutów powoda odnoszących się do jego braku odpowiedzialności za zaistniałą sytuację z uwagi na korzystanie z usług firmy obsługującą eksploatowaną przez niego stację paliw i zaniedbania po stronie firmy (...) w tym zakresie, jak również niemożności zgłoszenia w Urzędzie Miar wniosku o ponowną legalizację bez udziału firmy serwisującej. To na przedsiębiorcy prowadzącym działalność koncesjonowaną ciążył obowiązek takiego zorganizowania działalności, aby możliwe było realizowanie wszystkich obowiązków wynikających z koncesji. Powód powinien w sytuacji braku aktualnego świadectwa legalizacji wyłączyć dany dystrybutor z użytku do czasu kiedy takie świadectwo zostanie uzyskane niezależnie od tego czy przyczyną braku świadectwa było jego własne działania i zaniechania, czy też działania innych podmiotów z których usług korzystał przy wykonywania działalności koncesjonowanej. Protokół kontroli nie zawierał adnotacji o wyłączeniu urządzeń z eksploatacji i został on podpisany przez kierownika stacji paliw, który nie domagał się umieszczenia takiej wzmianki i zapis taki jako zgodny z prawdą zaakceptował. W protokole kontroli znajdowało się pouczenie dotyczące możliwości odmowy podpisana protokołu przez kontrolowanego. W ocenie Sądu nie znajdują również uzasadnienia zarzuty odnoszące się do sposobu funkcjonowania Okręgowego Urzędu Miar w Ł. w zakresie realizacji zadań w zakresie legalizacji i kontroli urządzeń pomiarowych do odmierzania paliw płynnych zawarte w protokole kontroli NIK. Procedurę przeprowadzania legalizacji określają wskazane wyżej przepisy prawa. Uchybienia w pracy urzędu wskazane w protokole kontroli nie uniemożliwiały powodowi realizacji jego obowiązków. Powód jako przedsiębiorca powinien uzyskać świadectwa ponownej legalizacji w odniesieniu do wszystkich urządzeń eksploatowanych na stacji paliw i tym samym wypełnić obowiązki w tym zakresie nałożone na niego przez te przepisy. W przypadku jakichkolwiek problemów z uzyskaniem ponownej legalizacji powinien wyłączyć te odmierzacze z eksploatacji, aby nie narażać konsumentów na konsekwencje wynikające z błędnych wskazań, czyli np. zatankowanie paliwa w mniejszej ilości niż wynikałoby to ze wskazań odmierzacza.

Sąd nie podzielił tym samym zarzutów odnoszących się do naruszenia przepisów prawa administracyjnego art. 7, 8 i 107 kpa uznając zgodnie z tym, co napisano powyżej, że Prezes URE dokonał prawidłowych ustaleń w toku postępowania administracyjnego.

Odnośnie do zarzutów naruszenia przepisów postępowania administracyjnego Sąd Okręgowy podziela utrwalone w judykaturze stanowisko, iż zasadniczo tego typu zarzuty są nieskuteczne przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ponieważ Sąd ten nie może ograniczyć sprawy wynikającej z odwołania od decyzji Prezesa Urzędu tylko do funkcji sprawdzającej prawidłowość postępowania administracyjnego, które poprzedza postępowania sądowe. Celem postępowania nie jest przeprowadzenie kontroli postępowania administracyjnego, ale merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy, której przedmiotem jest spór między stronami powstający dopiero po wydaniu decyzji przez Prezesa Urzędu. Postępowanie sądowe przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów jest postępowaniem kontradyktoryjnym, w którym uwzględnia się materiał dowodowy zebrany w postępowaniu administracyjnym, co nie pozbawia jednak stron możliwości zgłoszenia nowych twierdzeń faktycznych i nowych dowodów, według zasad obowiązujących w postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych. Sąd antymonopolowy jest sądem cywilnym i prowadzi sprawę cywilną, wszczętą w wyniku wniesienia odwołania od decyzji Prezesa Urzędu, w tym wypadku Urzędu Regulacji Energetyki, według reguł kontradyktoryjnego postępowania cywilnego, a nie sądem legalności decyzji administracyjnej, jak to czynią sądy administracyjne w postępowaniu sądowo-administracyjnym. Tylko takie odczytanie relacji pomiędzy postępowaniem administracyjnym i postępowaniem sądowym może uzasadniać dokonany przez racjonalnego ustawodawcę wybór między drogą postępowania cywilnego i drogą postępowania sądowo-administracyjnego dla wyjaśnienia istoty sprawy (por. np.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 1991 r., sygn. akt III CRN 120/91; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 października 1998 r., sygn. akt I CKN 265/98; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 sierpnia 1999 r., sygn. akt I CKN 351/99; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2001 r., sygn. akt I CKN 1036/98; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 września 2005 r., sygn. akt III SZP 2/05). Sąd Okręgowy uznaje, że nawet gdyby przyjąć, że w postępowaniu administracyjnym doszło do uchybień proceduralnych, to zarzuty w tym zakresie nie mogą być skuteczne, o ile uchybienia te mogą być sanowane w toku postępowania sądowego mającego na celu merytoryczne rozstrzygnięcie sporu, bowiem tutejszy Sąd zobowiązany jest do wszechstronnego zbadania wszystkich istotnych okoliczności sprawy, przy uwzględnieniu zasad rozkładu ciężaru dowodu i obowiązku stron w postępowaniu dowodowym.

Niezależnie od powyższego Sąd uznał, że zarzuty te są niezasadne, a ustalenia poczynione przez Prezesa URE ze wskazanych powyżej względów za prawidłowe.

W ocenie Sądu nie budzi wątpliwości, że naruszony został przez powoda punkt 2.2.1. koncesji.

Istniały więc podstawy do wymierzenia przedsiębiorcy kary pieniężnej w oparciu o art. 56 ust. 1 pkt 12 PE. Zgodnie z treścią tego przepisu , karze pieniężnej podlega ten, kto nie przestrzega obowiązków wynikających z koncesji.

Stosownie do treści art. 56 ust. 3 PE, wysokość kary nie może przekroczyć 15% przychodu ukaranego przedsiębiorcy, wynikającego z działalności koncesjonowanej, osiągniętego w poprzednim roku podatkowym. Natomiast zgodnie z dyrektywą wymiaru kary, zawartą w art. 56 ust. 6 PE, ustalając wysokość kary pieniężnej, Prezes URE uwzględnia stopień szkodliwości czynu, stopień zawinienia oraz dotychczasowe zachowanie podmiotu i jego możliwości finansowe. Z kolei art. 56 ust. 6a PE daje Prezesowi Urzędu możliwość odstąpienia od wymierzenia kary, jeżeli stopień szkodliwości czynu jest znikomy, a podmiot zaprzestał naruszania prawa lub zrealizował obowiązek. Istotne jest przy tym, że obie ww. przesłanki muszą zostać spełnione łącznie. W ocenie Sądu, w analizowanym przypadku Prezes URE trafnie przyjął, że stopienia szkodliwości czynu zarzuconego przedsiębiorcy nie można uznać go za znikomy, co uzasadniałoby skorzystanie przez organ z instytucji odstąpienia od wymierzenia kary. Należy podkreślić, że od koncesjonariusza wymaga się, aby przy wykonywaniu działalności regulowanej dokładał staranności, jaka winna cechować profesjonalnego uczestnika rynku. Wymóg zachowania przez tego rodzaju podmiot należytej staranności uzasadnia zwiększone oczekiwania co do umiejętności, wiedzy, rzetelności, zapobiegliwości, zdolności przewidywania, jak również znajomości obowiązujących przepisów prawa oraz konsekwencji wynikających z niego dla wykonywanej działalności gospodarczej. Ocena przedmiotowej staranności jest surowsza z uwagi na to, że w istotę działalności regulowanej wkomponowane jest wymaganie posiadania niezbędnej wiedzy specjalistycznej, obejmującej nie tylko czysto formalne kwalifikacje, lecz także doświadczenie wynikające z praktyki zawodowej i ustalone zwyczajowo standardy wymagań.

Powód na prowadzonej przez niego stacji paliw stosował odmierzacze bez wymaganych świadectw legalizacyjnych. Nie respektując przepisów dotyczących wymogów metrologicznych narażał swoich klientów na to, że wskazania urządzeń pomiarowych na prowadzonej przez nich stacji mogły być błędne, a zatem na ryzyko nabywania paliwa w ilości niezgodnej ze stanem podanym przez odmierzacz. Z tych względów nie można uznać, że stopień szkodliwości czynu był znikomy. W związku z tym brak jest podstaw do zastosowania art. 56 ust. 6a PE wobec niespełnienia jednej z przesłanek, które muszą być spełnione łącznie. Wskazać też należy, ze decyzja Prezesa URE w tym zakresie ma charakter uznaniowy.

Sąd Okręgowy w pełni podziela ocenę Prezesa URE co do zasadności orzeczenia przedmiotowej kary, nie podziela natomiast stanowiska, co do jej wysokości.

Prezes URE trafnie ocenił stopień szkodliwości czynu uznając ją za duży. Wymóg wynikający z przepisów prawa stosowania na stacjach paliw odmierzaczy paliwa posiadających aktualne świadectwo legalizacji zmierza do ochrony konsumentów i zagwarantowania im ze kupując paliwo płacą za rzeczywistą ilość zatankowanego paliwa. Powód jako profesjonalista był świadom tego, że obowiązek posiadania świadectw legalizacji jest to jeden z obowiązków, który na nim ciąży jako na koncesjonariuszu. Powinien zadbać o to, aby dopełnić stosownych formalności przed utratą ważności dotychczasowych świadectw. Tymczasem odmierzacz paliw ciekłych o numerze fabrycznym (...) nie posiadał ważnego dowodu prawnej kontroli metrologicznej co najmniej od dnia 5 lutego 2016 r. do dnia 12 października 2016 r. Świadectwo dla tego odmierzacza zostało wystawione w dniu 18 listopada 2016 r, zaś 3 odmierzacze nie posiadały ważnych dowodów prawnej kontroli metrologicznej w okresie od 1 do 12 października 2016 r. Podnoszona przez powoda okoliczność, że plomby nie były naruszone nie jest istotna dla rozstrzygnięcia, ponieważ nie była to okoliczność sporna i kara nie została wymierzona na tego rodzaju naruszenie. Kwestia prawidłowych wskazań odmierzaczy w czasie kontroli również nie jest istotna, ponieważ ustawodawca po to wprowadził przepisy chroniące konsumentów, żeby były one stosowane przez przedsiębiorców i liczy się sam fakt braku stosownych dokumentów legalizacyjnych. Powodowi nie zarzucono, że stosował urządzenia, które wskazywały nieprawidłowe odczyty metrologiczne i nie za to został ukarany.

Wskazać też należy, że wbrew zarzutom odwołania nie został w czasie kontroli zakwestionowany sposób uzyskiwania świadectw legalizacyjnych za pośrednictwem firmy (...) serwisującej stację paliw eksploatowaną przez powoda i nie można przyjąć, że korzystanie z usług pośrednika pozwala na przyjęcie, że powód dochował należytej staranności w procesie uzyskania ponownej legalizacji urządzeń pomiarowych. Trafnie Prezes URE wziął pod uwagę, że Przedsiębiorca mimo kontroli Obwodowego Urzędu Miar w K. z dnia 5 lutego 2016 r., nie zmodyfikował swojego działania i 8 miesięcy później ponownie wykonywał obrót paliwami ciekłymi wykorzystując w tym celu odmierzacze, które nie miały ważnych legalizacji. Co więcej nadal użytkował odmierzacz, dla którego brak dowodu prawnej kontroli metrologicznej wykazała pierwsza kontrola Obwodowego Urzędu Miar. Dlatego też stopień zawinienia Przedsiębiorcy prawidłowo określono jako bardzo duży. Powoływane przez Przedsiębiorcę powierzenie serwisantowi zgłaszania ponownej legalizacji do Urzędu Miar i niestaranny sposób realizacji tych obowiązków wskazuje na brak należytej staranności w nadzorze nad przyjmującym zlecenie i nie zwalnia Przedsiębiorcy z odpowiedzialności za użytkowanie odmierzaczy, które nie posiadały ważnych legalizacji.

Przy wymierzaniu kary prawidłowo uwzględniono okoliczność, że Przedsiębiorca nie był karany przez Prezesa URE za naruszenie warunków 2.2.1 koncesji na obrót paliwami ciekłymi.

Sąd nie podzielił stanowiska Prezesa URE w zakresie oceny możliwości finansowych powoda. W ocenie Sądu sytuacja finansowa powoda uzasadnia obniżenie kary do kwoty 15.000 zł. Zgodzić należy się z pozwanym, że przedsiębiorca osiągnął w roku 2016 przychód w wysokości (...) zł, w tym z działalności koncesjonowanej przychody w wysokości (...) zł oraz odnotował stratę w wysokości 633 634,20 zł. Orzeczona kara stanowi zatem ok (...) % przychodów z działalności koncesjonowanej, osiągniętych przez Przedsiębiorcę w 2016 r. Rację też ma pozwany wskazując, że kara pieniężna za naruszenie obowiązków koncesyjnych nakładana jest przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki niezależnie od tego, jaki dochód przynosi Przedsiębiorcy prowadzona przez niego działalność gospodarcza (vide wyrok SOKiK z dnia 14 stycznia 2008 r, sygn. akt XVII AmE 124/07). Wskazać jednak należy na okoliczności, które świadczą o tym, że nałożona na przedsiębiorcę kara jest zbyt wygórowana w stosunku do jego możliwości finansowych. Przedsiębiorca podał, że nie prowadzi już działalności przewozowej, działalność koncesjonowana przynosi straty, radykalnie ograniczył zatrudnienie z 39 osób w roku 2015 do 4 osób w dacie składania odwołania i próbuje utrzymać się na rynku poprzez działanie w innych obszarach. Okoliczności te nie zostały zaprzeczone przez stronę pozwaną i nie odniósł się on do nich w odpowiedzi na odwołanie. Jednocześnie w ocenie Sądu skoro kara powinna spełniać funkcje wychowawczą i prewencyjną, to oznacza, że ma ona zapobiegać podejmowaniu zakwestionowanej praktyki w przyszłości przez tego samego (prewencja szczególna), ale także innych przedsiębiorców (prewencja ogólna), ale ma ona także pełnić funkcję represyjną. Z uwagi na pozostałe przesłanki omówione wyżej brak jest podstaw do dalszego obniżenia kary, bowiem sytuacja finansowa przedsiębiorcy jest tylko jedną z przesłanek mającą wpływ na wymiar kary, a zatem uwzględnić należy je wszystkie.

Z tych względów na podstawie art. 479 53 § 2 Sąd częściowo uwzględnił odwołanie obniżając wymierzoną karę do kwoty 15.000 zł uznając, że kara w tej wysokości spełni swoje cele, będzie stanowiła wystarczającą dolegliwość dla przedsiębiorcy, który decydując się na wykonywanie działalności koncesjonowanej bierze na siebie odpowiedzialność, że będzie ją wykonywał zgodnie z przepisami prawa.

Sąd orzekł o kosztach na podstawie art. 100 kpc.

SSO Ewa Malinowska