Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1468/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 lutego 2018 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Robert Kuczyński

Sędziowie: SSA Monika Kiwiorska-Pająk (spr.)

SSO del. Izabela Głowacka-Damaszko

Protokolant: Robert Purchalak

po rozpoznaniu w dniu 6 lutego 2018 r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z odwołań W. Ż. i (...) sp. z o.o. w W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W.

o ustalenie istnienia bądź nieistnienia ubezpieczeń społecznych

na skutek apelacji (...) sp. z o.o. w W.

od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 27 lutego 2017 r. sygn. akt VIII U 70/16

oddala apelację.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 27 lutego 2017 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu oddalił odwołania (...) Spółki z o.o. w W. i W. Ż. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. z dnia 9 listopada 2015 r. wyłączającej W. Ż. z ubezpieczeń Społecznych z tytułu umowy o pracę zawartej z płatnikiem (...) Spółką z o.o. w W. od 2 marca 2015 r. i zasądził od wnioskodawców koszty zastępstwa procesowego na rzecz strony pozwanej w kwotach po 360 zł.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

W dniu 04.03.2014 r. (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. została wpisana do rejestru przedsiębiorców prowadzonego w Sądzie Rejonowym dla Miasta Stołecznego Warszawy w Warszawie XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS (...). Spółka zajmuje się udzielaniem pożyczek krótkoterminowych i długoterminowych oraz pośrednictwem finansowym. Posiada filie we W..

R. K. jest prezesem zarządu, natomiast W. Ż. prokurentem w w/w Spółce od momentu powstania tego podmiotu.

(...) Sp. z o.o. i ubezpieczony W. Ż. w dniu 01.03.2014 r. zawarli umowę nazywając ją umowę o pracę na czas nieokreślony od 02.03.2015 r. Zgodnie z postanowieniami tej umowy ubezpieczony został zatrudniony na stanowisku Dyrektora zarządzającego, w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem w kwocie netto 6000 zł. Miejsce wykonywania pracy określono jako biuro we W..

W dniu 09.05.2015 r. W. Ż. został zgłoszony od dnia 02.03.2015 r. do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika (...) Sp. z o.o.

W dniu 23.03.2015 r. wnioskodawca stał się niezdolny do pracy, a od dnia 25.04.2015 r. pobierał z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zasiłek chorobowy.

Płatnik składek nie złożył za W. Ż. miesięcznego raportu o należnych składkach i wypłaconych świadczeniach za miesiąc marzec 2015 r. w ustawowym terminie. Raport za ubezpieczonego został złożony dopiero w dniu 09.05.2015r.

Jako prokurent W. Ż. zajmował się sporządzaniem pozwów do sądów. W ramach wykonywanych obowiązków pracowniczych ubezpieczony miał również zajmować się wypełnianiem i składaniem pozwów do sądów.

Przyczyną zatrudnienia W. Ż. miało być usprawnienie i polepszenie procesu odzyskiwania zobowiązań w związku ze zwiększeniem się liczby osób niespłacających swoich zobowiązań.

W okresie niezdolności do pracy W. Ż. wszyscy pracownicy mieli podzielić się jego obowiązkami, łącznie z prezesem zarządu, a także wspierała spółkę kancelaria prawna. W spółce większość pracowników zatrudnionych jest na umowę zlecenie z niską podstawą wymiaru składek, oraz kilku pracowników na umowę o pracę z czterokrotnie niższym wynagrodzeniem od tego, jakie otrzymał W. Ż.. Spółka zamknęła rok 2014 r. ze stratą. W okresie przed nawiązaniem „stosunku pracy” W. Ż. posługiwał się pieczątką z nazwą "Dyrektor Zarządzający Prokurent". W. Ż. nie był nadzorowany przez Prezesa Zarządu Spółki.

Decyzją z 9 listopada 2015r. nr (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. stwierdził, że W. Ż. nie podlega ubezpieczeniom społecznym pracowników z tytułu zatrudnienia u płatnika (...) sp. z o.o. od dnia 02.03.2015 r.

Sąd Okręgowy uznał odwołania za nieuzasadnione bowiem w okolicznościach w jakich doszło do podpisania „umowy pracę" z dnia 02.03.2015 r. zamiarem i wolą obu stron było jedynie nadanie nazwy „umowa o pracę", a sporządzone przez strony dokumenty miały uzasadnić tę nazwę.

Zgromadzona w sprawie dokumentacja pozwala na stwierdzenie, iż stanowisko pracy dyrektora zarządzającego z wynagrodzeniem 6000 zł netto zostało utworzone po to, aby umożliwić zgłoszenie do ubezpieczeń i w konsekwencji uzyskanie przez ubezpieczonego prawa do świadczeń. Sąd Okręgowy w całości podzielił stanowisko pozwanego, w ocenie którego zgłoszenie do ubezpieczeń wnioskodawcy miało na celu wyłącznie uzyskanie przez niego nienależnych świadczeń i to już po upływie krótkiego czasu po formalnym „zatrudnieniu". Fakt prowadzenia dokumentacji pracowniczej dla wnioskodawcy stanowił, zdaniem Sądu Okręgowego, jedynie środek służący uwiarygodnieniu zatrudnienia W. Ż. w firmie płatnika składek i zmierzał do upozorowania wykonywania przez skarżącego pracy na rzecz płatnika składek. W ocenie Sądu Okręgowego czynność prawna dokonana przez strony miała charakter pozorny – wnioskodawca nie świadczył bowiem na rzecz w/w płatnika składek pracy jako pracownik. Zdaniem Sądu Okręgowego, zebrany w sprawie materiał dowodowy oraz zeznania świadków oraz wnioskodawców poddają w wątpliwość faktyczne realizowanie przez strony postanowień zawartych w umowie o pracę z dnia 02.03.2015 r.

Sąd Okręgowy uznał, że W. Ż. zarówno przed podpisaniem spornej umowy o pracę będąc prokurentem spółki, jak i po rzekomym jej zawarciu wykonywał takie same obowiązki. Zakres jego zadań nie uległ zmianie. Obowiązki wynikające z umowy o pracę mógłby wykonywać również będąc prokurentem.

Ponadto Sąd Okręgowy zważył, że dokumenty rozliczeniowe wpłynęły do Zakładu po terminie wynikającym z przepisów ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych i po ponad dwóch miesiącach od dnia, jaki strony wskazują jako datę rozpoczęcia pracy. Ponadto zgłoszenie W. Ż. do ubezpieczeń społecznych zostało złożone półtora miesiąca po dacie powstania niezdolności do pracy, która datuje się od dnia 23.03.2015 r. Zgodnie z art. 36 ust. 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, płatnik składek dokonuje zgłoszenia do ubezpieczeń w terminie 7 dni od daty powstania obowiązku ubezpieczenia.

Po podjęciu zatrudnienia W. Ż. od dnia 23.03.2015 r. był niezdolny do pracy, a od dnia 25.04.2015 r. pobierał z Zakładu zasiłek chorobowy.

Przyczyną zatrudnienia W. Ż. miało być usprawnienie i polepszenie procesu odzyskiwania zobowiązań w związku ze zwiększeniem się liczby osób niespłacających swoich zobowiązań. W okresie niezdolności do pracy W. Ż. wszyscy pracownicy podzielili się jego obowiązkami, łącznie z prezesem zarządu, a także wspierała spółkę kancelaria prawna. W ramach wykonywanych obowiązków W. Ż. zajmował się wypełnianiem i składaniem pozwów do Sądów.

W aktach kontroli znajdują się pozwy podpisane przez W. Ż. z okresu w którym wykonywał czynności na stanowisku dyrektora zarządzającego. Istnieje także jedna umowa o pracę z dnia 01.03.2014 r., podpisana przez W. Ż. wraz z jego imienną pieczątką na której widnieją słowa "Dyrektor Zarządzający i Prokurent". Ponadto zaznaczyć należy, że Pan W. Ż. nie był nadzorowany przez prezesa zarządu rzekomo wykonując obowiązki dyrektora zarządzającego. W spółce większość pracowników zatrudnionych jest na umowę zlecenie z niską podstawą wymiaru składek, oraz kilku pracowników na umowę o pracę z czterokrotnie niższym wynagrodzeniem od tego jakie otrzymał W. Ż.. Spółka zamknęła rok 2014 r. ze stratą. Świadczy to o braku możliwości zatrudnienia kolejnej osoby i to z tak wysokim wynagrodzeniem. Tym bardziej, że jak okazało się czynności jakie wykonywał wnioskodawca zostały podczas jego nieobecności podzielone i wykonywane przez inne osoby. Okoliczność ta wskazuje, że brak było po stronie Spółki (...) gospodarczej i uzasadnionej konieczności do zatrudnienia kolejnego pracownika.

Przedstawione przez płatnika: umowa o pracę W. Ż., dokumenty wypłaty wynagrodzenia, pozwy podpisane przez niego miały na celu, zdaniem Sądu Okręgowego, uprawdopodobnienie zatrudnienia W. Ż. na podstawie umowy o pracę w sytuacji kiedy strony wiedziały o zdarzeniu uniemożliwiającym dalsze wykonywanie czynności prokurenta spółki przez W. Ż.. Może o tym świadczyć posługiwanie się przez W. Ż. pieczątką z nazwą "Dyrektor Zarządzający Prokurent" w okresie przed nawiązaniem rzekomego stosunku pracy. Jak trafnie podniósł pozwany jest mało prawdopodobne, aby spółka zajmująca się oferowaniem krótko i długo terminowych pożyczek, przez okres roku od dnia jej zawiązania nie miała wcześniejszej potrzeby zatrudnienia pracownika zajmującego się windykacją należności z tytułu udzielania pożyczek klientom spółki. W. Ż. stał się niezdolny do pracy po trzech tygodniach zatrudnienia, natomiast zgłoszenie do ubezpieczeń nastąpiło po ponad dwóch miesiącach od zatrudnienia co świadczyć może o celowym działaniu stron. Również Sąd Okręgowy w tym zakresie nie dał wiary zeznaniom świadka E. B., która podała, że prowadzi obsługę kadrową Spółki (...) i to ona dokonuje zgłoszeń pracowników do ubezpieczeń społecznych. Zgłoszenie wnioskodawcy po 2 miesiącach, według tego świadka, spowodowane było awarią systemu komputerowego. Zdaniem Sądu, wskazywanie na awarię systemu komputerowego jest nielogiczne bo w sytuacji takiej awarii mogła to zrobić osobiście, bo również taka jest możliwość. Tym bardziej, że bezczynnością narażała siebie i płatnika składek na odpowiedzialność karną. Ponadto Sąd wziął pod uwagę, że utworzenie stanowiska dyrektora zarządzającego, brak takiego stanowiska we wcześniejszym okresie, brak zatrudnienia pracownika na zastępstwo, oraz co najważniejsze wykonywanie wcześniej obowiązków dyrektora zarządzającego przez W. Ż. bez zawartej umowy o pracę świadczy o braku potrzeby gospodarczej płatnika składek do utworzenia specjalnego stanowiska.

Sąd Okręgowy przeanalizował też zeznania świadków w sprawie. Nie dał wiary zeznaniom świadka M. J. i ocenił je z dużą dozą ostrożności. Bowiem jakkolwiek zeznała ona, że W. Ż. od marca 2015 r. bywał codziennie w firmie, natomiast wcześniej przyjeżdżał do firmy rzadko. W ocenie Sądu świadek ten nie mógł mieść wiedzy na powyższy temat w zakresie okresu od marca do końca kwietnia 2015 r. i wcześniejszym, gdyż została ona zatrudniona w firmie wnioskodawcy dopiero od maja 2015 r. Nie może zatem porównać zakresu czynności W. Ż. i częstotliwości jego obecności w siedzibie spółki przed i po podpisaniu spornej umowy o pracę.

Z kolei świadek J. C., będący dyrektorem operacyjnym w firmie wskazał jedynie, że od marca 2015 r. widywał W. Ż. częściej – nie wskazał jednak czy był w pracy codziennie.

Również zeznania wnioskodawcy W. Ż. nie są spójne z zakresem jego obowiązków wynikającym ze zgromadzonego materiału dowodowego, który polegał na sporządzaniu pozwów, natomiast skarżący zeznał, że przed marcem 2015 r. nie miał kim zarządzać, gdyż miał nadzorować pracę. Sąd zważył, że jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego tj.

Z przedłożonych w trakcie postępowania kontrolnego ZUS umów zlecenia i o pracę wynika, że od marca 2015 r. nie wzrosło znacznie zatrudnienie pracowników w firmie, którymi miałby zarządzać W. Ż..

W dniu 01.03.2014 r. na podstawie umowy o pracę został zatrudniony J. C. na stanowisku dyrektora ds. Operacyjnych – z którym umowę zawarł wnioskodawca, w dniu 21.10.2014 r. na podstawie umowy zlecenia została zatrudniona A. K. (1) zajmująca się pozyskiwaniem klientów, a w dniu 16.07.2015 r. na podstawie umowy o pracę został zatrudniony A. K. (2) na stanowisku specjalisty ds. Windykacji – z którym umowę zawarł J. C., a od maja 2015 r. została zatrudniona M. J., która kieruje biurem i obsługuje system płatności ratalnej

Sąd Okręgowy zwrócił także uwagę na fakt, że w okresie od 28.04.2014 r. do 12.06.2015 r. w (...) sp. z o.o. był zatrudniony A. S.. W okresie od 28.04.2014 r. do 12.06.2015 r. na stanowisku kierownika ds. rozwoju, natomiast od 01.05.2015 r. do 12.06.2015 r. na stanowisku specjalisty ds. windykacji, który nie przebywał na długotrwałych zwolnieniach lekarskich, jak wynika z przedłożonego świadectwach pracy.

W związku z powyższym po marcu 2015 r. na nowe stanowisko pracy został zatrudniony 1 nowy pracownik M. J., natomiast po rozwiązaniu umowy o pracę z A. S. został zatrudniony A. K. (2) na tożsame stanowisko. Nie zwiększyła się zatem znacząco liczba pracowników podporządkowanych służbowo W. Ż..

Wątpliwości Sądu wzbudziło także poprawienie daty na zakresie czynności pracownika tj. załączniku nr 2 do umowy o pracę W. Ż.. Pierwotnie wpisano datę sporządzenia 21.07.2015r., która następnie została poprawiona na 02.03.2015r. W ocenie Sądu Okręgowego, z wyżej wskazanych przyczyn, powyższa poprawka dokonana została dopiero w okresie zbliżonym do zgłoszenia wnioskodawcy do ubezpieczeń społecznych, gdyż na kserokopii powyższego dokumentu przedłożonej do ZUS w toku postępowania kontrolnego nie została dokonana przedmiotowa zmiana. Sąd Okręgowy zważył, że w niniejszej sprawie brak jakichkolwiek bezpośrednich dowodów przedstawiających faktyczne wykonywanie pracy przez ubezpieczonego i odmienności albo zwiększenia zakresu obowiązków od dotychczas wykonywanych na stanowisku prokurenta. W toku przeprowadzonej kontroli płatnik składek nie przedłożył żadnych dokumentów, które wskazywałyby na rzeczywiste świadczenie pracy lub na jakikolwiek efekt z niej uzyskany.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy orzekł jak w punkcie I wyroku, a to zgodnie treścią powołanych przepisów prawa w zw. z art. 477 14 § 1 k.p.c.

Orzeczenie o kosztach procesu zawarte w punktach II i III oparto na podstawie art. 98 i oraz § 9 ust. 2rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015r. poz. 1804).

Apelację od powyższego wyroku złożyła (...) Spółka z o.o. w W. zaskarżając wyrok w całości i zarzucając naruszenie:

1.  Art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę materiału dowodowego wyrażającą się w :

1)  Pominięciu przy ocenie okoliczności ( wskazywanej przez świadków i strony w zeznaniach) osobistego wykonywania przez W. Ż. czynności- świadczenia pracy na rzecz Spółki, które wiązały się z jego kwalifikacjami i doświadczeniem,

2)  Pominięciu przy ocenie okoliczności ( wskazywanej przez świadków i strony) wyznaczenia miejsca wykonywania obowiązków pracowniczych jako elementu pracowniczego podporządkowania, zorganizowania miejsca pracy i powierzenia pracownikowi narzędzi pracy,

3)  Pominięciu przy ocenie okoliczności ( wskazywanej przez świadków i strony) wyznaczenia pracownikowi stałych godzin pracy jako elementu pracowniczego podporządkowania, konieczności potwierdzania obecności w pracy, kontroli tej obecności, stałości i regularności w wykonywaniu obowiązków na rzecz pracodawcy,

4)  Pominięciu przy ocenie okoliczności ( wskazywanej przez świadków i strony w zeznaniach) wydawania pracownikowi przez Prezesa Zarządu poleceń konkretyzujących rodzaj umówionej pracy, nadzorowania i kontrolowania pracy ubezpieczonego,

5)  Pominięciu przy ocenie okoliczności otrzymania przez pracownika wynagrodzenia za pracę,

6)  Pominięciu przy ocenie okoliczności wykonywania przez pracownika pracy na ryzyko pracodawcy ( ograniczona odpowiedzialność pracownika) ,

7)  Pominięciu przy ocenie woli stron wobec dającego się wyprowadzić z materiału wniosku o tym, że elementy charakterystyczne dla umowy o prace były dominujące gdy chodzi o ocenę warunków w jakich W. Ż. wykonywał umówione czynności,

8)  Całkowitym pominięciu dowodów z przesłuchania świadków i stron w zakresie w jakim dowody te pozwalały na wyprowadzenie wniosku o faktycznym wykonywaniu przez W. Ż. pracy w warunkach określonych w art.22§1k.p.,

9)  Pominięciu przy ocenie okoliczności potrzeby pracodawcy zatrudnienia osoby o kwalifikacjach jakimi legitymował się W. Ż.,

10)  Sprzecznym z logiką przyjęciu, że wykazanie przez pracodawcę straty na koniec 2014r. poddawało w wątpliwość decyzję pracodawcy o zatrudnieniu pracownika na umowę o pracę,

11)  Sprzecznym z logiką przyjęciu, że dla oceny podlegania ubezpieczeniom z tytułu pracowniczego zatrudnienia znaczenie ma fakt nieterminowego zgłoszenia pracownika do ZUS- co doprowadziło Sąd do wyprowadzenia błędnego wniosku o pozorności zawartej przez strony umowy o pracę,

2.  Art.83k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w ustalonym stanie faktycznym.

Zarzucając powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości oraz poprzedzającej go decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. z dnia 9.11.2015 r. w całości poprzez stwierdzenie, że W. Ż. jako pracownik u płatnika składek (...) Spółki z o.o. w W. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu, wypadkowemu od 2.03.2015 r.

Ponadto wniósł o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył:

apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, zaś w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 k.p.c., nie popełnił on też błędów w rozumowaniu w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, albowiem prawidłowo zinterpretował i zastosował odpowiednie przepisy prawa.

Jak wiadomo w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych zakres postępowania sądowego wyznacza treść zaskarżonej decyzji. Zatem sedno sprawy lokuje się w stwierdzeniu, czy istnieją podstawy do objęcia W. Ż. ubezpieczeniem społecznym w związku z zawarciem umowy o pracę z (...) Spółką z o.o. w W.. Tak wyodrębniony przedmiot postępowania kładzie szczególny nacisk na okoliczności faktyczne sprawy, bowiem o powstaniu tytułu ubezpieczenia społecznego nie decyduje formalne zawarcie umowy o pracę, lecz jej wykonywanie w warunkach typowych dla tego zobowiązania. Specyfika spraw z zakresu ubezpieczeń społecznych sprowadza się do kontroli legalności zaskarżonej decyzji, co też zasadniczy ciężar postępowania przerzuca na moment wydania decyzji. Z tego punktu widzenia oceniane są zachowania stron i z tej płaszczyzny wywodzi się skutki prawne.

Przystępując do oceny poszczególnych zarzutów procesowych rysuje się w pierwszej kolejności obowiązek oceny zarzutów natury procesowej, gdyż prawo materialne stosuje się do konkretnego stanu faktycznego, który to stan apelujący akceptuje albo nie. W pierwszej kolejności należy więc ocenić, czy Sąd I instancji przekroczył granice swobodnej oceny dowodów. Utrwalony jest pogląd, że zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń faktycznych, a tym samym korzystnej dla niego oceny materiału dowodowego. Dopuszczenie się obrazy art. 233 § 1 k.p.c. przez sąd może więc polegać albo na przekroczeniu granic swobody oceny wyznaczonej logiką, doświadczeniem, zasadami nauki albo też na niedokonaniu przez sąd wszechstronnego rozważania sprawy. W tym drugim przypadku wyciągnięte przez sąd wnioski mogą być logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym, jednakże sąd czyni je w oparciu o część materiału dowodowego, a pozostałą część tego materiału, która pozwoliłaby na wyciągnięcie innych wniosków, pomija. Do tego drugiego aspektu w istocie sprowadza się zarzut apelacji.

Oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie można zgodzić się z twierdzeniem o braku wszechstronnej oceny dowodów. Przede wszystkim Sąd Okręgowy uwzględnił wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków, dopuścił dowód z dokumentów, jak również przesłuchał strony. Następnie dokonał wszechstronnej analizy tych dowodów wskazując szczegółowo na których się oparł, a którym nie dał wiary i dlaczego.

Ocena osobowych źródeł dowodowych nie polega wyłącznie na odtworzeniu treści relacji przedstawionych przez świadków, lecz powinna być poddana ocenie z perspektywy wyżej wskazanych dyrektyw interpretacyjnych. Sąd Okręgowy słusznie zauważył, że te dowody w żaden sposób nie wskazują na ekonomiczną potrzebę zatrudnienia wnioskodawcy pełniącego w spółce funkcję prokurenta i posługującego się już wówczas tytułem dyrektora zarządzającego - na umowę o pracę. Przesłuchiwany w charakterze strony prezes zarządu R. K. wskazał na duży zakres spraw windykacyjnych, który miał uzasadniać to zatrudnienie. Wątpliwości budzą sprzeczności w jego zeznaniach, bowiem podczas przesłuchania w postępowaniu sądowym stwierdził, że W. Ż. po zatrudnieniu na umowę o pracę musiał być w pracy 8 godzin. Z kolei w zeznaniach złożonych w trakcie postępowania kontrolnego prowadzonego przez ZUS w dniu 22.09.2015 r. R. K. zeznał, że czas pracy W. Ż. był nienormowany. Podobnie zeznał W. Ż.. W tym kontekście słusznie Sąd Okręgowy poddał w wątpliwość zeznania świadków: J. C. i A. K. (2).

Z drugiej strony wnioskodawcy nie potrafili wyjaśnić w sposób przekonujący, dlaczego potrzeba zatrudnienia takiej osoby nie była aktualna w okresie korzystania przez W. Ż. ze zwolnienia lekarskiego. Nie ulega bowiem wątpliwości, że w tym okresie nie zatrudniono nikogo na takim stanowisku z wynagrodzeniem na podobnym poziomie. Co więcej również sam wnioskodawca, po powrocie ze zwolnienia lekarskiego, pracował jedynie, jak sam zeznał, do stycznia 2016 r.

Okoliczności faktyczne ustalone przez Sąd Okręgowy są prawidłowe, a Sąd Apelacyjny przyjmuje je za własne. Ich istota zamyka się w stwierdzeniu, że W. Ż. nie wykonywał pracy podporządkowanej na rzecz pracodawcy.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 963) obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i art. 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami. Pracownikami, stosownie do art. 8 ust. 1 w/w ustawy, są osoby pozostające w stosunku pracy, przez nawiązanie którego, w myśl art. 22 § 1 k.p., pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem. Zatem, praca w ramach stosunku pracy jest wykonywana w ścisłym reżimie pracowniczym, którego cechy, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, są następujące:

1)  pracownikiem jest osoba fizyczna, która zobowiązuje się do pracy w zamian za wynagrodzenie;

2)  przedmiotem umowy ze strony pracownika jest samo pełnienie (wykonywanie) pracy;

3)  przy wykonywaniu której nie jest on obciążony ryzykiem realizacji zobowiązania;

4)  pracownik obowiązany jest świadczyć pracę osobiście;

5)  będąc w realizacji zobowiązania podporządkowanym pracodawcy (wyrok Sądu Najwyższego z 18 maja 2006 r., II UK 164/2005).

Istotne jest zatem to, że walor pełnej doniosłości prawnej, posiada jedynie taka umowa o pracę, która została przez strony faktycznie zrealizowana w warunkach, o których mowa w art. 22 § 1 k.p., tj. doszło do wykonania pracy przez pracownika na rzecz pracodawcy, w warunkach podporządkowania pracowniczego, w miejscu i czasie wskazanym przez pracodawcę, za którą pracownik powinien otrzymać należne mu wynagrodzenie za pracę (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 września 2000 r., II UKN 692/99, OSNP 2002/5/124). Do ustalenia, że doszło do powstania pomiędzy stronami stosunku pracy nie jest zatem wystarczające spełnienie warunków formalnych zatrudnienia, a konieczne jest ustalenie, że strony miały zamiar wykonywać obowiązki stron stosunku pracy, i to czyniły. W okolicznościach przedmiotowej sprawy brak jest podstaw do poczynienia takiego ustalenia.

Powyższa konstatacja powoduje, że na uwzględnienie nie zasługuje zarzut zastosowania przez Sąd Okręgowy art. 83k.c. stanowiącego, że nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru; jeżeli oświadczenie takie zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, ważność oświadczenia ocenia się według właściwości tej czynności. Ugruntowany w judykaturze jest pogląd, zgodnie z którym nie podlega pracowniczemu ubezpieczeniu społecznemu osoba, która zawarła umowę o pracę dla pozoru. Pozorność umowy wzajemnej w rozumieniu art. 83 § 1 k.c. występuje wówczas, gdy strony umowy, składając oświadczenia woli, nie zamierzają osiągnąć skutków, jakie prawo wiąże z wykonywaniem tej umowy, a więc w sytuacji, gdy przy składaniu oświadczeń woli obie strony mają świadomość, że osoba określona w umowie o pracę, jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a osoba wskazana, jako pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy. O tym, czy strony istotnie nawiązały umowę o pracę nie decyduje formalne zawarcie (podpisanie) umowy nazwanej umową o pracę, lecz faktyczne i rzeczywiste realizowanie jej na podstawie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy - przede wszystkim świadczenie pracy przez pracownika z zamiarem wykonywania obowiązków pracowniczych. W odniesieniu do umowy o pracę pozorność polega na tym, że strony nie zamierzają osiągnąć skutków wynikających z tej umowy, a określonych w art. 22 k.p.

W sytuacji, gdy ubezpieczony po okresie współpracy ze Spółką (...) zdecydował się na się na wykonywanie tej samej pracy w ramach stosunku pracy, okoliczności tej zmiany powinny być poddane uważnej analizie pod kątem realizowania konstrukcyjnych cech stosunku pracy, a tych w ocenie Sądu odwoławczego - praca ubezpieczonego po dniu 2 marca 2015 r. nie wykazywała.

W pierwszej kolejności zważyć należy, że zatrudnienie ubezpieczonego nie było, z punktu widzenia potrzeb pracodawcy, racjonalne. Jak zaś wynika z ugruntowanego stanowiska judykatury - racjonalny pracodawca zatrudnia pracownika, dlatego że potrzebuje w swoim zakładzie pracy siły roboczej. U źródła każdej umowy, której przedmiotem jest świadczenie pracy za wynagrodzeniem, leży przyczyna w postaci uzasadnionej przesłankami ekonomiczno - organizacyjnymi konieczności pozyskania pracownika do wykonywania prac zakreślonych przedmiotem działalności gospodarczej pracodawcy. Pracodawca kieruje się własną potrzebą gospodarczą i przy prawidłowym, ważnym stosunku stanowiącym podstawę zatrudnienia, wyłącznie ta potrzeba jest sprawczym czynnikiem zatrudnienia. Zasady logiki i doświadczenia życiowego nakazują stwierdzić, że pracodawca tworzy nowe miejsce pracy z uwagi na gospodarczą potrzebę zatrudnienia pracownika i opłacalność tej decyzji, nie zaś jedynie w celu stworzenia mu ochrony ubezpieczeniowej. Okoliczności zatrudnienia W. Ż. nie wykazują takiej gospodarczej potrzeby zatrudnienia go na podstawie umowy o pracę. Podkreślane przez strony doświadczenie zawodowe wnioskodawcy również nie jest w żaden sposób udokumentowane, bowiem znajdujący się w aktach osobowych życiorys w części dotyczącej doświadczenia zawodowego kończy się na październiku 2001 r., kiedy to wnioskodawca zakończył zatrudnienie w (...) Sp. z o.o. na stanowisku koordynatora projektu przy otwieraniu nowych lokali handlowych. Świadectwo pracy poprzedzające okres zatrudnienia w (...) dotyczy okresu od 1.03.2006 r. do 25.01.2015 r. (ostatnio w wymiarze ¼ etatu) na stanowisku kierownika regionalnego sprzedaży w (...) S.A. Brak jest natomiast jakichkolwiek informacji o rodzaju prowadzonej przez W. Ż. działalności gospodarczej w okresie poprzedzającym zatrudnienie w (...).

Sąd Okręgowy słusznie zwrócił uwagę na sprzeczności zawarte w dokumentach dotyczące dat ich sporządzenia, które poddają w wątpliwość datę sporządzenia umowy o pracę (zwłaszcza w kontekście zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych dopiero w dniu 9 maja 2015 r.). Należy również zwrócić uwagę na oświadczenie W. Ż. do ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego podpisane z datą 2.03.2015 r., które w punkcie 9d) zawiera dyspozycję przekazywania wynagrodzenia na wskazane konto bankowe. Mimo tej dyspozycji wynagrodzenie wnioskodawcy, jak wynika z dokumentów przedłożonych w trakcie kontroli ZUS, nie zostało za marzec i kwiecień 2015 r. przekazane na rachunek bankowy, ale wypłacone gotówką.

W świetle powyższych okoliczności po stronie W. Ż. nie można ustalić innych powodów podjęcia zatrudnienia na podstawie umowy o pracę w miejsce prowadzonej działalności gospodarczej niż tylko chęć zapewnienia sobie korzystniejszych warunków uzyskiwania świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Przy czym na uwagę zasługuje okoliczność, podkreślana zarówno przez organ rentowy, jak i Sąd Okręgowy, zgłoszenia wnioskodawcy do ubezpieczeń społecznych dopiero z dniem 9 maja 2015 r., podczas gdy od 23 marca 2015 r. wnioskodawca był już niezdolny do pracy.

Nie jest kwestionowane, że ubezpieczony faktycznie swoje obowiązki jako dyrektor zarządzający wykonywał, jednakże Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, że pozorność umowy o pracę ma miejsce nie tylko wówczas, gdy mimo jej zawarcia praca w ogóle nie jest świadczona, ale również wtedy, gdy jest faktycznie świadczona, lecz na innej podstawie niż umowa o pracę. W realiach rozpoznawanej sprawy nie może budzić wątpliwości, że po dniu 2 marca 2015 r. ubezpieczony wykonywał dotychczasowe usługi nadal w ramach współpracy.

Dysponując tak dokonanymi ustaleniami wyprowadzonymi na podstawie całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, Sąd Apelacyjny stoi na stanowisku, iż pomiędzy stronami nie doszło do nawiązania stosunku pracy, a oświadczenie ubezpieczonego zostało złożone za zgodą płatnika wyłącznie dla pozoru.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Apelacyjny oddalił apelację na podstawie art.385k.p.c. jako bezzasadną.

SSA Monika Kiwiorska-Pająk SSA Robert Kuczyński SO del. Izabela Głowacka-Damaszko

R.S.