Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 121/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 września 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jan Kremer (spr.)

Sędziowie:

SSA Paweł Rygiel

SSO del. Wojciech Żukowski

Protokolant:

st. sekr. sądowy Urszula Kłosińska

po rozpoznaniu w dniu 3 września 2019 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa Syndyka masy upadłości spółki Agencji Handlowej (...) spółki z o.o. w upadłości likwidacyjnej w K.

przeciwko(...) Sp. z o. o. w K.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 12 września 2018 r. sygn. akt IX GC 1069/15

1.  oddala apelację strony powodowej;

2.  oddala apelację strony pozwanej;

3.  znosi wzajemnie koszty postępowania apelacyjnego.

SSA Paweł Rygiel SSA Jan Kremer SSO del. Wojciech Żukowski

Sygn akt I AGa 121/19

UZASADNIENIE

Strona powodowa przez Agencja Handlowa (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w K. w trzech pozwach skierowanych przeciwko (...)spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K. domagała się zasądzenia:

w pozwie z 4.12.2012 r. (sygn. akt (...) kwoty 1.720.159,10 zł, przy czym postanowieniem z dnia 12.11.2013 r. Sąd Apelacyjny wK. pod sygn.(...)(k.1875) uchylił postanowienie Sądu Okręgowego w K.z 10.07.2013 r. (pod sygn.(...) o odrzuceniu pozwu w tej sprawie w części co do kwoty 1.173.712,87 zł wraz z ustawowymi odsetkami od tej kwoty, przekazując sprawę do ponownego rozpoznania w tej części. W pozostałym zakresie postanowienie o odrzuceniu pozwu uprawomocniło się wobec odmowy przyjęcia skargi kasacyjnej strony powodowej do rozpoznania przez Sąd Najwyższy (postanowieniem z 14.01.2015 r. III CSK 317/14 k.2325). Wobec ogłoszenia z dniem 9.09.2015 r. upadłości strony powodowej – zawieszone postępowanie zostało podjęte z udziałem Syndyka masy upadłości Agencji Handlowej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej w K.. Stwierdzając utratę mocy zapisu na sąd polubowny w związku z ogłoszeniem upadłości Sąd Apelacyjny w K. postanowieniem z 18.02.2016 r. (...)k.2667) uchylił ponowne postanowienie o odrzuceniu pozwu z 10.08.2015 r. ;

w pozwie wniesionym 18.11.2015 r. przez Syndyka masy upadłości Agencji Handlowej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej w K. (dalej (...) (sygn. (...)) – kwoty 523.966,48 zł;

w pozwie wniesionym 18.11.2015 r. Syndyk Masy Upadłości Agencji Handlowej (...) sp. z.o.o. w upadłości likwidacyjnej w K. (sygn. (...)wniósł o zasądzenie od strony pozwanej (...)S.A. w K. kwoty 788.406 zł.

Ponadto każdorazowo strona powodowa zażądała zasądzenia odsetek ustawowych liczonych od daty potrącenia nienależnych świadczeń i kosztów procesu.

Postanowieniem z 8.06.2016 r. (k.2741) połączono sprawę (...)do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia pod sygn. akt IX GC 1069/15 (k.829B), zaś 20.05.2016 r. zarządzono połączenie sprawy(...) ze sprawą IX GC 1069/15 (k. 822B)

Żądania pozwów dotyczyły zwrotu bezpodstawnie uzyskanych korzyści w wyniku popełnienia przez pozwaną czynu nieuczciwej konkurencji w rozumieniu art. 15 ust.1 pkt 4 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji poprzez pobieranie innych niż marża handlowa opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży. Powód dochodził zwrotu: bonusów za osiągniecie obrotów, pobranych w okresie którego dotyczyły umowy nr (...) datowane na dzień 1.01.2010 r. oraz opłat za usługi EDI (elektronicznej wymiany danych) pobranych w poszczególnych okresach.

W uzasadnieniu pozwów powód twierdził, iż (...)od 2000 r. pośredniczyła w sprzedaży i dostawie do (...) handlowej (...) produktów nabiałowych i spożywczych w niewielkich ilościach, które ze względów ekonomicznych (tj. koszty dostawy niewielkiej ilości towaru) czy nie mogły być dostarczane przez ich producentów. Na podstawie umowy nr (...) strona powodowa sprzedawała nabiał, a na podstawie umowy (...) – wędliny, które były dostarczane do centrum dystrybucyjnego (...) w T.. Cena sprzedaży była rozliczana przez pozwaną przez potrącenie z należnościami stwierdzonymi fakturami i notami księgowymi z tytułu upustów, bonusów miesięcznych i rocznych, opłat EDI, opłat za usługi promocyjne, audyty itp.

Pobierane przez stronę pozwaną dodatkowe opłaty za dopuszczenie towarów powoda do sprzedaży prowadziły do spadku zyskowności i nie przynosiły żadnych korzyści. Powód zarzucił brak proporcjonalności świadczeń. Wskazał, iż strona pozwana uzależniała wykonywanie umów i kontynuowanie współpracy od akceptacji przez powoda opłat za dopuszczenie towaru do sprzedaży. Brak akceptacji ze strony powoda prowadził do ograniczenia zamówień ze strony pozwanej do poziomu nieopłacalnego dla strony powodowej i wypowiedzenia przez powoda umowy (...). W szczególności umowa gwarantowała prawo pozwanej do złożenia zamówienia nie określając minimum logistycznego zamówień, gwarancji złożenia zamówień, ich wielkości, częstotliwości. Powód twierdził, że umowy zostały narzucone jednostronnie przez stronę pozwaną bez możliwości negocjacji, a postanowienia umowne dotyczące opłat miały pozorny charakter, co czyniło postanowienia umownej nieważnymi na podstawie art. 83 k.c. Dotychczas stosowane nazwy opłat dodatkowych z tytułu dopuszczenia towarów zostały zastąpione nazwą „bonus”, w których mieściły się np. 3,75% z tytułu usług logistycznych, których pozwana na rzecz powoda nie świadczyła.

Zdaniem powoda doszło do przerzucenia kosztów działalności gospodarczej pozwanej poprzez pobieranie opłat co stanowiło naruszenie dobrych obyczajów. Ponadto powód wskazał na antydatowanie umów skutkujące ich wstecznym obowiązywaniem i dostosowaniem warunków umownych do już pobranych opłat. Taka praktyka dotyczyła m.in. umowy na 2010 r. czy 2011 r.

Powód twierdził, że warunki handlowe przewidujące bonusy miesięczne i roczne za osiągnięcie obrotu przyznane kupującemu powyżej określonego progu 15.000 zł w wysokości procentu od obrotu 8,9% w przypadku asortymentu nabiałowego, a dla towarów (...) oraz (...) wędlin 8,05 % przy progu 1.000 zł zostały jednostronnie narzucone (...), ich wysokość była niezależna od strony powodowej, która nie miała wpływu na wysokość zamówień i wartość zakupów. Wreszcie w przypadku asortymentu, który nie został objęty umowami (także z lat poprzednich) strona pozwana pobierała opłaty w wysokości 18,25 % od jogurtów i deserów, 13,95 % od serków np. fromage, 15,25 % od dodatków do kawy, 6,5 % od słomek.

Bonusy nie pełniły funkcji stymulującej, nie były powiązane z progiem obrotów wskazanych w warunkach handlowych. Próg miał charakter fikcyjny, był celowo zaniżony i poniżej jednorazowych dziennych obrotów stron, nie został urealniony od 2008 r. Ponadto w odniesieniu do poszczególnych asortymentów (...) naliczała bonusy mino braku podstaw umownych. Wreszcie bonus naliczany był także w tych miesiącach roku 2010 i 2011 w których warunki handlowe nie zostały jeszcze zaakceptowane.

W odniesieniu do opłat za usługi EDI, liczonych jako 3 % od obrotu wędlinami lub 0,72% od innego asortymentu, powód zarzucił ich pozorność w sytuacji gdy system wymiany danych nie funkcjonował, nie wystarczał do realizacji celów oraz nie został wdrożony do września 2011 r. Ponadto wskazał, iż strony nie zawarły odrębnego porozumienia do tyczącego przesyłania faktur w formie elektronicznej, o którym była mowa w warunkach handlowych na rok 2010 i 2011 r. Sam system miał na celu korzyść i interesy wyłącznie strony pozwanej. Opłaty zostały ukształtowane w rażącej dysproporcji do rzeczywistej wartości usług, które w założeniu miały być realizowane.

Powód zarzucił nieuczciwy charakter opłat za bonusy i EDI, wskazał iż opłaty te odnosiły się wyłącznie do towarów kupionych przez (...) i stanowiących własność strony pozwanej. Skutkiem działań pozwanej było utrudnienie powodowi dostępu do rynku, w sytuacji gdy powód by dotrzeć do odbiorcy – konsumenta musiał działać za pośrednictwem strony pozwanej jako podmiotu dominującego na rynku sprzedaży detalicznej.

Wobec braku zgody ze strony powoda od maja 2011 r. na dodatkowe opłaty potrącane przez stronę pozwaną, ta zaprzestała wykonywania umowy bez jej wypowiedzenia, ograniczając zamówienia. Strona pozwana zaproponowała bezpośrednie dostawy podwykonawcom powoda, z pominięciem powoda poinformowała ich o wypowiedzeniu dwóch z trzech umów, a od czerwca 2011 r. zaprzestała regulowania wszelkich zobowiązań finansowych w stosunku do powoda, co po jego stronie skutkowało utratą płynności finansowej.

W sprawie(...)do rozstrzygnięcia pozostało żądanie zapłaty kwoty 1.173.712,87 zł wraz z ustawowymi odsetkami, na które złożyły się 412.995,72 zł tytułem nienależnych świadczeń pobranych przez stronę pozwaną bez jakichkolwiek podstaw umownych za przyjęcie towarów do sprzedaży oraz 760.717,15 zł tytułem nienależnych świadczeń pobranych przez stronę pozwaną za przyjęcie towarów do sprzedaży objętych umową (...) (k.1879-1880). W pozostałym zakresie w jakim żądanie pozwu dotyczyło nienależnych świadczeń pobranych przez stronę pozwaną w wysokości 73.697,90 zł oraz w wysokości 472.748,33 za przyjęcie towarów do sprzedaży objętych umową (...)zł pozew został prawomocnie odrzucony.

W piśmie przygotowawczym z 31.01.2014 r. (k. 1912-1959) oraz 3.04.2015 r. (k.2355-2360) strona powodowa wskazała, iż domaga się zapłaty:

A)  kwoty: 760.717,15 zł:

1)  tytułem zwrotu bonusów miesięcznych na które złożyły się następujące kwoty:

o.

  • 247.690,05 zł pobrane za okres od 01.2010 do 06.2010, tj. do chwili podpisania warunków handlowych do umowy (...);

  • 385.246,79 zł pobrane za okres od 07.2010 do 12.2010, tj. po podpisaniu warunków handlowych do umowy (...);

  • 17.228,88 zł pobrane za okres od 01.2010 do 06.2010 oraz

  • 36.086,45 zł pobrane za okres od 07.2010 do 12.2010 od asortymentu (...) nie objętego żądną umową ani warunkami handlowymi;

2)  tytułem zwrotu opłat za EDI pobranych bez podstawy umownej, w tym:

  • 68.974,69 zł za okres sprzedaży 01.-12.2010,

  • 5.490,25 zł za okres sprzedaży 01.-12.2010 za asortyment nie objęty żadnymi umowami i warunkami handlowymi;

a)  kwoty 412.995,72 zł jako pobranej bez podstaw umownych i warunków handlowych w tym380.880,93 zł pobranej tytułem bonusów miesięcznych od sprzedaży w okresie 01-12.2010,

b)  32.114,79 zł pobranej z tytułu opłat za EDI w okresie 01-12.2010.

Co do kwoty 380.880,93 zł strona powodowa wskazała, iż została pobrana w wysokości stawek procentowych nie odpowiadającym stawkom wskazanym w warunkach handlowych, a to 15,25 % od asortymentu pn. (...) (105.384,32 zł), 6,5 % od asortymentu pn. (...) (18.916,37 zł), 13,95 % od asortymentu pn. (...) (209.822,18 zł), 18.25 % od asortymentu pn. (...) (46.758,06 zł).

Co do kwoty 106.579,73 zł tj. sumy kwot 68.974,69 zł i 5490,25 zł oraz 32.114,79 zł za rzekome usługi EDI, powód wskazał na brak podstawy umownej do ich pobrania. Strona pozwana naliczyła bowiem opłaty za EDI w wysokości 3% od asortymentu pn. (...) (10.651,37 zł), od pozostałych pn. (...), (...), (...) w wysokości 0,72% - tj. odpowiednio 6.070,14 zł, 13.212,03 zł, 2.181,25 zł.

Strona powodowa podtrzymała dotychczasową argumentację co do naliczenia opłat stanowiących inne niż marża handlowa opłaty za przyjęcie towarów do sprzedaży, wskazując ponadto na powstanie roszczeń o zwrot opłat wobec ich naliczenia przed podpisaniem umów, które zostały antydatowane. Wskazała na brak konkretyzacji asortymentu, który miał być dostarczany, brak uzgodnionych cen zakupu, co uniemożliwiało identyfikacje jednostkowego towaru. W odniesieniu do cen pojedynczych artykułów podniosła, iż pozwana kupowała opakowania zbiorcze – stąd minimalna wartość jednostki zamówienia wynosiła kilkaset złotych.

Odnosząc się do zarzutów dotyczących braku zubożenia strony powodowej - wskazała na zakup towarów od producentów po aktualnych cenach rynkowych, zgodnie z cennikami producentów - stąd wszelkie dodatkowo pobierane opłaty pomniejszały zysk powoda. W odniesieniu do bonusów strona powodowa wskazała, iż w przypadku zwrotu towaru w kolejnych miesiącach, wysokość pobranego bonusu nie była korygowana, co wskazuje na brak związku pobieranych opłat z ceną sprzedaży towaru.

Co do żądania odsetkowego wskazała, iż roszczenie z tytułu nienależnego świadczenia stało się wymagalne w chwili spełnienia.

Powód zarzucił sprzeczność pobieranych opłat z naturą umowy sprzedaży, sprzeczność z prawem i dobrymi obyczajami, brak ekwiwalentności świadczeń, wskazując iż dotychczas stosowane opłaty tzw. półkowe zakwestionowane przez Sądy pozwana zastąpiła nazwą „bonusu”. Dodatkowo powód wskazał na pobieranie innych opłat niż objęte pozwami, w tym udzielanie dodatkowych upustów i rabatów cenowych, warunkujących współpracę stron.

W sprawie IX GC 1069/16 powód dochodził zwrotu: 71.157,40 zł pobranej tytułem bonusów za osiągniecie obrotów w okresie od stycznia do maja 2011 r., którego dotyczyły umowa nr (...) oraz umowa nr (...) datowane na dzień 1.01.2010 r. oraz 52.809,08 zł pobranych tytułem opłat za usługi EDI (elektronicznej wymiany danych) w tym okresie (zestawienie k.426).

Dodatkowo powód wskazał na dokonywanie potrąceń pomimo wypowiedzenia przez stronę powodową § 7 ust. 3 umowy (...), dotyczącego możliwości potrącenia wierzytelności wzajemnych oraz pomimo 14 dniowego terminu płatności wskazanego w nocie księgowej (przed jego upływem). Wreszcie w okresie od marca do maja 2011 r. strona pozwana wystawiła faktury na zawyżone opłaty za EDI dokonując ich natychmiastowego potrącenia bez przekazania informacji o wysokości obrotów.

W sprawie (...) powód dochodził zwrotu kwoty 788.406 zł pobranej przez stronę pozwaną w okresie w którym wygasły warunki handlowe oznaczone jako załączniki nr(...)do umów (...), przed podpisaniem umów (...). Na sumę dochodzona pozwem złożyły się: kwota 546.446 zł, której uprzednio dotyczyło żądanie pozwu w sprawie(...) na którą złożyły się należności:

1)  pobrane przed i po podpisaniu umowy (...) co nastąpiło w lutym 2011 r.;

o.

  • tytułem zwrotu bonusów miesięcznych 373.872,37 zł;

  • tytułem zwrotu opłat za EDI 98.875,96 zł;

2)  pobrane przed i po podpisaniu umowy (...) co nastąpiło w lutym 2011 r.;

  • tytułem zwrotu bonusów miesięcznych 50.635,60 zł;

  • tytułem zwrotu opłat za EDI 23.062,30 zł;

-

oraz kwota 241.960 zł (suma 164.460,50 zł i 77.499,50 zł) na którą złożyły się należności objęte notami i fakturami VAT wystawionymi przez pozwaną w styczniu 2010 r. ( a potrąconych w lutym 2010 r.) za okres współpracy 2009, której dotyczyła sprawa (...)zakończona odrzuceniem pozwu wyrokiem z 26.11.2014 r.

Dodatkowo powód wskazał na zastrzeżenie w warunkach handlowych na 2010 r. w § 2 pkt II dodatkowego upustu cenowego w wysokości minimalnej 5% w ciągu roku handlowego, przy czym nie określono częstotliwości jego udzielenia, wysokości procentowej, ani globalnej wartości upustu. Wreszcie wskazał na żądania pozwanej w ciągu roku dodatkowych opłat na tzw. wsparcie budżetu w postaci usług promocyjnych, które w rzeczywistości nie miały miejsca. W sytuacji gdy strona powodowa nie chciała przystać na narzucane warunki handlowe – strona pozwana blokowała zamawianie towarów.

W odpowiedziach na pozwy (k.850-907 (...) k.522-567 (...) k.660-715 (...) strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasadzenie kosztów procesu. Ponadto w sprawie(...) (poprzednia sygnatura (...) wniosła o odrzucenie pozwu podnosząc zarzut zapisu na sąd polubowny, który ostatecznie został częściowo uwzględniony. (uwaga: fontem pogrubionym wskazano numery kart z akt IX GC 1069/15, a kursywą numery kart z akt (...))

Co do żądań zwrotu kwot stanowiących bonus warunkowy przyznany stronie pozwanej przez powoda zarzuciła, iż stanowił powszechnie stosowany element marży - czynnik cenotwórczy o charakterze premii pieniężnej, ustalony przez strony w negocjacjach, zgodny z ustalonymi zwyczajami rynkowymi. Określając udzielenie bonusu strony wskazały podstawy do ustalenia ceny sprzedaży w rozumieniu art. 536 § 1 k.c. Przytaczając ceny jednostkowe produktów dostarczanych przez stronę powodową, które średnio wyniosły 2-4 zł, strona pozwana zaprzeczyła by próg warunkujący przyznanie stronie pozwanej bonusu, przy dostawach na poziomie 15.000 zł miał charakter pozorny, w sytuacji konieczności zakupu kilku tysięcy produktów w każdym miesiącu kalendarzowym. Zaprzeczyła by uzależniła współpracę ze stroną powodową od jakichkolwiek dodatkowych świadczeń, których ekwiwalentem byłoby zawarcie umowy pomiędzy stronami lub przyjęcie towarów do sprzedaży. Podniosła, iż działania pozwanej ułatwiały stronie powodowej dostęp do rynku i do finalnego odbiorcy. Wartość bonusu warunkowego odpowiadała wysokości bonusu udzielanego przez producentów/dystrybutorów produktów dostarczanych przez powoda, zatem nie doszło do zubożenia strony powodowej, co wyłącza żądanie wydania bezpodstawnie uzyskanych korzyści. Podobnie strona powodowa obciążała producentów/dystrybutorów produktów, które dostarczała kosztami realizacji usług.

Co do żądania zasądzenia odsetek zaprzeczyła wymagalności roszczenia, wskazując na brak dowodu doręczenia wezwania do zapłaty stronie pozwanej.

Strona pozwana przyznała wysokość pobranego w okresie od 1.01.2010 do 31.12.2011 bonusu warunkowego udzielonego przez stronę powodową, wystawione z tego tytułu noty zostały przyjęte i zaksięgowane przez stronę powodową.

Ponadto zakwestionowała by dopuściła się nadużycia pozycji dominującej na rynku, wskazując, że nawet narzucanie producentom towarów rażąco niekorzystnych warunków dostawy do sieci handlowej nie stanowiłoby czynu nieuczciwej konkurencji.

Co do pobierania opłaty za EDI strona pozwana wskazała na udostępnienie kontrahentowi systemu informatycznego (TIMS) m.in. inwentaryzującego zapasy i stanu magazynowe oraz umożliwiającego bezpośrednie monitorowanie stanu tych zapasów i racjonalne planowanie produkcji oraz rozliczeń pomiędzy stronami. Twierdziła, że dostęp do usługi EDI i systemu TIMS miał dla dostawców w tym strony powodowej istotną wartość. Twierdziła, że wynagrodzenie zostało ustalone w wyniku negocjacji, a jego wysokość była stała. Z tego tytułu w spornym okresie 2010 r. i 2011 r. strona pozwana wykonała na rzecz powoda usługi o wartości 228.518,03 zł.

Wreszcie w sprawach IX GC 1069/15 i (...)strona pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczeń z upływem trzech lat licząc od daty kompensaty.

W replice na zarzut przedawnienia roszczenia strona powodowa podniosła, iż bieg terminu przedawnienia został dwukrotnie przerwany: po raz pierwszy na skutek wniesienia pozwu w sprawie (...), tożsamej co do żądania ze sprawą IX GC 1069/15, w której pozew prawomocnie odrzucono postanowieniem z 8.04.2014 r. z uwagi na zapis na sąd polubowny (zażalenie Sąd Apelacyjny w Krakowie oddalił postanowieniem z 11.08.2014 r. (...). Po raz kolejny na skutek zawezwania do próby ugodowej pismem z 19.02.2015 r.(...)

W sprawie (...) bieg terminu przedawnienia został przerwany na skutek wniesienia pozwu w sprawach(...) oraz (...), w których pozwu zostały odrzucone w częściach odpowiadających żądaniem pozwu w sprawie (...). Ponadto do przerwania biegu terminu przedawnienia doszło na skutek zawezwania do próby ugodowej w sprawach (...)

Sąd Okręgowy uwzględnił powództwa w zakresie żądania zapłaty zwrotu kwot wynikających z EDI i oddalił powództwa w części wynikającej z żądania zapłaty z tytułu nienależnych marż handlowych określonych jako upusty i rabaty.

Niespornym pomiędzy stronami była wysokość obrotu w okresie od 1.01.2010 do 31.12.2011 oraz wysokość potrąconego przez stronę pozwaną z wierzytelnościami strony powodowej tzw. bonusu warunkowego oraz opłat tzw. EDI, których zwrotu powód dochodził w pozwach.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Strony pozostawały w stosunkach handlowych od 2000 r., w ramach których na podstawie zawartych umów (...) sprzedawała stronie pozwanej produkty nabiałowe i spożywcze, które kupowała od producentów, które dostarczała do centrum dystrybucyjnego pozwanej w T.. Towary te z uwagi na wielkość zamówienia ze względów organizacyjnych i ekonomicznych nie mogły być dostarczane przez ich producentów, chodziło o skonsolidowanie małych producentów przez jednego przewoźnika.

W celu zapewnienia realizacji dostaw strona powodowa tworzyła zapasy magazynowe i planowała produkcje towarów u producentów, o czym strona pozwana była informowana. Brak zamówień ze strony pozwanej na określony asortyment zabezpieczony przez stronę powodową mógł prowadzić do przeterminowania produktów o krótkim terminie przydatności.

Strona powodowa zawarła 18.03.2005 r. umowę o współpracy handlowej z(...)sp. z o. w B., przedmiotem której była sprzedaż ale także składowanie, magazynowanie, dystrybucja. Umowa gwarantowała dla strony powodowej jako kupującego 8,85 % marży od ceny netto zbytu do sieci (...) wg cennika podstawowego.

Strona powodowa zawarła 15.06.2010 r. umowę o współpracy handlowej z (...) sp. z o.o. sp. k. w K. przedmiotem której było zapewnienie ciągłości dostaw do magazynu kupującego – tj. strony powodowej, ustalono, że ceny będą określone w odrębnej korespondencji z co najmniej 3 tygodniowym wyprzedzeniem.

Strona powodowa dostarczała (przewoziła) także towar do innych sieci handlowych w 2010 i 2011 r.

(...)zawierała z (...)sp. z o.o. okresowe ramowe umowy handlowe. Umowy pomiędzy stronami były zawierane na standardowych szablonach stosowanych przez stronę pozwaną, która zobowiązania do bonusów i opłat promocyjnych wprowadza do większości swoich umów z dostawcami towarów, negocjując z kontrahentami tylko ich wysokość. Zawierając umowy i zmieniając corocznie wielkość opłat i upustów, strony prowadziły negocjacje. Jednakże projekt umowy pochodził od strony pozwanej i takie jego zapisy, jak w przedmiocie bonusów podlegały negocjacji tylko w zakresie określenia podstaw obliczenia wysokości należności, a nie podlegały negocjacji co do tego, czy strony mają przyjąć między sobą zobowiązanie do bonusu od obrotu. Od akceptacji zaproponowanych warunków handlowych na dany rok (...) uzależniało dalszą współpracę. Przy braku akceptacji warunków w danym roku wstrzymywano lub istotnie ograniczano kolejne zamówienia, co w przypadku zabezpieczenia przez stronę powodową towaru w magazynie mogło prowadzić do powstania po jej stronie szkody z uwagi na przeterminowanie towarów z krótszym okresem przydatności. Strona powodowa w kolejnych latach 2008, 2009 oponowała przeciwko podwyższeniu bonusu na dany rok. Jednak ostatecznie zaakceptowała warunki handlowe strony pozwanej. W umowach zawartych z dniem 1.10.2010 r. strony oświadczyły, że nie mają względem siebie roszczeń za okres współpracy do 31.12.2009 r.

W dniu 1.11.2007 r. pomiędzy (...) sp. z o.o. jako kupującym a (...) sp. z o.o. jako sprzedawcą przy udziale (...) sp. z o.o. została zawarta trójstronna umowa nr (...), na podstawie której strona powodowa zobowiązała się do sprzedawania pozwanej towarów opisanych w zał. nr (...)do umowy tj. wędlin oraz ich dostarczania do centrum logistycznego lub punktów sprzedaży pozwanej.

W warunkach handlowych sprzedaży na rok 2009 do umowy (...) uzgodniono upusty udzielone stronie pozwanej przez stronę powodową w uzgodnieniu z (...), a to

-

5 % w związku z promocyjną sprzedaż towarów po niższej cenie,

-

10 % na okres 1 miesiąca dla nowo wprowadzanego produktu;

-

8.5 % bonus miesięczny za osiągnięcie miesięcznego obrotu powyżej 1.000 zł,

a także bonus roczny w wysokości:

-

0,3 % przy obrotach rocznych powyżej kwoty 2.900.000 zł,

-

0,5 % przy obrotach od 3.800.001 zł,

-

0,75 % przy obrotach powyżej 4.500.001 zł.

Wskazano także opłatę miesięczną za EDI – 1,5 % od obrotu, także z zastrzeżeniem obowiązku sprzedawcy wystawiania i przesyłania w 2009 r. faktury w formie elektronicznej w sposób ustalony z kupującym w odrębnym porozumieniu.

W dniu 1.01.2008 r. pomiędzy (...) sp. z o.o. jako kupującym a (...) sp. z o.o. jako sprzedawcą została zawarta umowa nr (...), na podstawie której strona powodowa zobowiązała się do sprzedawania pozwanej towarów opisanych w zał. nr (...) do umowy tj. świeżej żywności/nabiału oraz ich dostarczania do centrum logistycznego lub punktów sprzedaży pozwanej.

W warunkach handlowych sprzedaży na rok 2009 do umowy (...) uzgodniono upusty udzielone stronie pozwanej przez stronę powodową, a to

-

5 % w związku z promocyjną sprzedaż towarów po niższej cenie,

-

10 % na okres 1 miesiąca dla nowo wprowadzanego produktu;

-

8.53 % bonus miesięczny za osiągnięcie miesięcznego obrotu powyżej 15.000 zł,

a także bonus roczny.

Wskazano także opłatę miesięczną za EDI z zastrzeżeniem obowiązku sprzedawcy wystawiania i przesyłania w 2009 r. faktury w formie elektronicznej w sposób ustalony z kupującym w odrębnym porozumieniu.

Umowy o współpracy i warunki handlowe sprzedaży na rok 2010 były uzgadniane pomiędzy stronami jeszcze w pierwszym półroczu 2010 r. W korespondencji z maja 2010 r. strona pozwana wskazała iż koszty logistyki wynoszą 3% i naliczane są od ceny fakturowej, od zakończenia negocjacji logistycznych uzależniła dalszą współpracę. Te koszty odliczono w stosunku do 2009 r. Komplet dokumentów składających się na umowy strona pozwana przesłała do strony powodowej 20.05.2010 r., ostatnie dokumenty dotyczące dostaw do centrum dystrybucyjnego w T. przesłano 14.06.2010 r.

Do czasu podpisania umowy - warunków handlowych na rok 2010 strony wpracowały na zasadach obowiązujących w roku poprzednim, kiedy bonus od obrotu przy progu 15.000 zł wynosił 8,53 %. Zapis ten powtórzono w warunkach handlowych na 2010 r. – a został zmieniony aneksem z 1.07.2010 r. Postanowienia dotyczące opłat za EDI nie zmieniły się w stosunku do poprzednio obowiązujących.

(...) sp. z o.o. i (...)sp. z o.o. z dniem 1.01.2010 r. zawarły umowę nr (...)(FF)2010, na podstawie której strona powodowa zobowiązała się do sprzedawania pozwanej towarów opisanych w zał. nr (...)do umowy wskazanych w zamówieniach (...) oraz ich dostarczania do centrów dystrybucyjnych kupującego w T., S. i L., a pozwana zobowiązała się do zapłaty ceny określonej w załączniku nr (...), którego ważność sprzedawca gwarantował w okresie do 1.01.2010 do 30.03.2010 r. O propozycji zmian cen sprzedawca obowiązany był informować kupującego z 21 dniowym wyprzedzeniem, przy czym wiążąca była cena obowiązująca w dniu złożenia zamówienia (§3). W § 7 strony uzgodniły wzajemne potrącanie wierzytelności. Umowę zawarto na czas nieokreślony z możliwością rozwiązania za miesięcznym wyprzedzeniem. Szczegółowe warunki handlowe określono w załączniku nr (...). Jednocześnie strony oświadczyły, że nie mają względem siebie roszczeń za okres współpracy do 31.12.2009 r.

Jednocześnie z dniem 1.01.2010 r. pomiędzy (...)sp. z o.o. jako kupującym a (...) sp. z o.o. przy udziale Firmy (...) sp. jawna W. G., K. D. w W. jako sprzedającymi została zawarta trójstronna umowa nr (...) na podstawie której sprzedawcy zobowiązali się do sprzedawania pozwanej towarów opisanych w zał. nr (...) do umowy wskazanych w zamówieniach (...) oraz ich dostarczania do poszczególnych placówek sieci detalicznej sprzedaży. Przy czym sprzedawcy zobowiązali się do realizacji zamówień w terminie 24 godzin od złożenia zamówienia, przez 5 dni w tygodniu, bez ograniczeń dotyczących minimum logistycznego. Zastrzeżono także na rzecz kupującego możliwość dostaw do ww. centrów dystrybucyjnych na mocy porozumienia logistycznego lub porozumienia o upust logistyczny. Strony nie przewidziały okresu obowiązywania cennika, zastrzegły analogiczną jak wyżej procedurę zmiany cen z 21 dniowym wyprzedzeniem (§3).

Ponadto analogiczną umowę nr (...) zawarto pomiędzy (...) sp. z o.o. jako kupującym a (...) sp. z o.o. jako sprzedawcą przy udziale (...) sp. z o.o., z tą różnicą że strona powodowa zobowiązała się do realizacji zamówień w terminie 48 godzin od złożenia zamówienia, przez 5 dni w tygodniu, bez ograniczeń dotyczących minimum logistycznego.

Zawarcie umów trójstronnych z (...) i(...) dyktowane było wspólnymi uzgodnieniami co do wysokości bonusów, które finalnie obciążały producenta. Wysokość udzielonego bonusu została uzgodniona z udziałem przedstawicieli firmy (...) i odrębnie firmy (...), w celu obliczenia wysokości ceny po jakiej te firmy sprzedawały towar do (...), która następnie sprzedawała i dostarczał ten towar do magazynu centralnego (...) po ustalonej cenie podwyższonej o wartość bonusu podlegającego rozliczeniu w kolejnym miesiącu, a także wynagrodzenia za logistykę czy składowanie, które to usługi świadczone były przez stronę powodową. Również akcje promocyjne były uzgadniane bezpośrednio z tymi producentami, bowiem to oni sprzedawali towar na potrzeby promocji po cenie z uwzględnieniem bonusu. Również ewentualna zmiana ceny przez producenta była uzgadniana z (...).

Równocześnie z zawarciem ww. umów pomiędzy (...) sp. z o.o. jako zleceniobiorcą a (...) sp. z o.o. jako zleceniodawcą została zawarta umowa o świadczenie usług promocyjnych znaków towarowych oraz innych znaków identyfikujących wyroby przedsiębiorstwa zleceniodawcy oraz promocji przedsiębiorstwa zleceniodawcy w nawiązaniu do każdej z trzech ww. umów.

W umowie pozwana zobowiązała się do realizacji usług związanych z promocją marki (...)na zlecenie strony powodowej, która zobowiązana była wyrazić pisemnie zamiar złożenia zamówienia i uzgodnienia zakresu usług i treści zamówienia. Zaś (...) sp. z o.o. zobowiązała się do organizacji i przeprowadzenia w okresie wskazanym zamówieniu, akcji promocyjnych marki zleceniodawcy i jego przedsiębiorstwa, która mogła polegać na odpowiednim eksponowaniu obok marki zleceniodawcy jego wyrobów na terenie sieci supermarketów celem wzrostu wielkości sprzedaży i pogłębienia wiedzy klientów o znaku.

W wykonaniu umów na podstawie zamówień przesyłanych na adres mailowy strony powodowej - ta dostarczała do centrum dystrybucyjnego w T. towar wyprodukowany przez (...) sp. z o.o., firmę (...), ale także innych producentów, który pozwana nabywała w celu ich odsprzedaży w prowadzonych przez siebie marketach. Z tego tytułu strona powodowa obciążyła pozwaną w wystawionych fakturach ceną sprzedaży towaru. Do każdej z umów strony uzgodniły warunki handlowe sprzedaży na kolejne lata stanowiące załącznik nr (...).

W warunkach handlowych sprzedaży na rok 2010 do umowy nr (...) zastrzeżono bonus (miesięczny oraz roczny) za osiągnięcie obrotu (wartości netto towarów zakupionych od sprzedawcy i przyjętych przez kupującego pomniejszonej o zwroty towarowe netto, korekty ilościowe i korekty błędów cenowych) przyznany kupującemu przez sprzedającego w wysokości 8,53 % powyżej 15.000 zł. Wysokość bonusu została zmieniona w aneksie do załącznika nr (...) z 1.07.2010 r. do 8,60 % od obrotu powyżej 15.000 zł miesięcznie.

Próg 15.000 zł obowiązywał od 2008 r. przy zmiennej wartości bonusu podwyższanej na kolejne lata – w 2008 r. 8,25 % od obrotu, w 2009 r. -8,53 %, w 2010 r. – 8,53 oraz od lipca 8,6%, w 2011 r. - 8,9% od obrotu. Określono także minimalny 5% bonus w związku z promocyjną sprzedażą towarów po niższej cenie.

Jednocześnie w umowie z 1.01.2010 r. wskazano opłatę miesięczną za EDI – 0,72% od obrotu z tytułu usługi elektronicznej wymiany danych umożliwiającej bieżące monitorowanie stanów magazynowych oraz stany rozliczeń pomiędzy stronami, z zastrzeżeniem obowiązku sprzedawcy wystawiania i przesyłania w 2010 r. faktury w formie elektronicznej w sposób ustalony z kupującym w odrębnym porozumieniu. Informacje o obrocie miesięcznym strona powodowa zobowiązała się przesyłać do pozwanej do 10 dnia miesiąca za miesiąc poprzedni.

W warunkach handlowych sprzedaży na rok 2010 do umowy (...) uzgodniono upusty udzielone stronie pozwanej przez stronę powodową w uzgodnieniu z (...), a to

-

5 % w związku z promocyjną sprzedaż towarów po niższej cenie,

-

10 % dla nowo wprowadzanego produktu; 7,65 % bonus miesięczny za osiągnięcie miesięcznego obrotu powyżej 1.000 zł, a także bonus roczny w wysokości:

-

0,3 % przy obrotach rocznych powyżej kwoty 1.000.000 zł,

-

0,5 % przy obrotach powyżej 1.200.001 zł,

-

1 % przy obrotach powyżej 1.400.001 zł.

Wskazano także opłatę miesięczną za EDI – 3% od obrotu, także z zastrzeżeniem obowiązku sprzedawcy wystawiania i przesyłania w 2010 r. faktury w formie elektronicznej w sposób ustalony z kupującym i z(...) w odrębnym porozumieniu.

W warunkach handlowych sprzedaży na rok 2010 do umowy (...) uzgodniono upusty udzielone stronie pozwanej przez stronę powodową w uzgodnieniu z (...)a to

-

5 % w związku z promocyjną sprzedaż towarów po niższej cenie,

-

10 % dla nowo wprowadzanego produktu;

-

6,5 % bonus miesięczny za osiągnięcie miesięcznego obrotu powyżej 1.000 zł, a także bonus roczny w wysokości:

-

0,3 % przy obrotach rocznych powyżej kwoty 4.800.000 zł,

-

0,5 % przy obrotach powyżej 5.600.001 zł,

-

0,75 % przy obrotach powyżej 6.500.001 zł.

Wskazano także opłatę miesięczną za EDI – 1,5 % od obrotu, także z zastrzeżeniem obowiązku sprzedawcy wystawiania i przesyłania w 2010 r. faktury w formie elektronicznej w sposób ustalony z kupującym i z (...) w odrębnym porozumieniu.

Na bonusy za osiągniecie obrotu strona pozwana wystawiła noty księgowe, obejmujące upusty od wartości obrotu netto wygenerowanego przez dostawy strony pozwanej (przy czym nie była sporna wartość sprzedaży, a wierzytelności objęte notami zostały rozliczone w drodze kompensaty z wierzytelnościami strony powodowej o zapłatę ceny za sprzedane towary). Ponadto co miesiąc strona pozwana wystawiała w stosunku do strony powodowej faktury z tytułu usługi elektronicznej wymiany danych.

Podstawę wystawienia not księgowych i faktur stanowił wypełniony formularz ze wskazaniem wysokości obrotu netto za podane okresy, wygenerowanego przez dostawy do magazynu centralnego i procentu z warunków handlowych oraz wartości bonusu warunkowego i opłaty za EDI. Dane zawarte w formularzu każdorazowo były akceptowane przez stronę powodową i odsyłane do pozwanej ze wskazaniem na potwierdzenie wysokości obrotu. Przy czym bonus był obliczany na koniec danego miesiąca i zasadniczo naliczany w miesiącu kolejnym.

Ponadto w okresie od 01.-12.2010 r. strona pozwana wystawiła stronie powodowej noty księgowe z tytułu bonusu w wysokości:

-

15,25 % od asortymentu pn. (...) na sumę 105.384,32 zł,

-

6,5 % od asortymentu pn. (...) na sumę 18.916,37 zł,

-

13,95 % od asortymentu pn. (...) na sumę 209.822,18 zł,

-

18.25 % od asortymentu pn. (...) – łącznie 46.758,06 zł.

Od powyższego asortymentu strona pozwana wystawiła także faktury za opłatę EDI w wysokości 3% od asortymentu pn. (...) (10.651,37 zł), od pozostałych pn. (...), (...), (...) w wysokości 0,72% - tj. odpowiednio 6.070,14 zł, 13.212,03 zł, 2.181,25 zł.

Równocześnie strona powodowa obciążała(...)wszelkimi kosztami tj. opłaty wynikające z bonusów rocznych, gazetki, badania, audyty, oraz sumą 10,2 % od obrotu wykonanego z siecią (...). W korespondencji z marca 2010 r. strona powodowa zaproponowała firmie (...) zakup towaru z upustem logistycznym wynoszącym 21,7 % od ceny podstawowego fakturowania do (...), zobowiązując się nadal do pokrywania zobowiązań miesięcznych (...) z tytułu bonusu miesięcznego od obrotu i EDI - łącznie 14,67%.

Warunki handlowe na 2011 r. strony negocjowały w styczniu 2011 r., kiedy to strona powodowa informowała kontrahenta o poniesionej w 2010 r. stracie i restrukturyzacji firmy, wskazując, że jedynie powiększenie obrotów przy dotychczasowych warunkach handlowych pozwoli na dalszą współpracę.

Ostatecznie w warunkach handlowych sprzedaży na rok 2011 do umowy (...) postanowiono, że upusty (obniżki ceny) udzielone kupującemu przez sprzedawcę będą wynosiły w zależności od osiągniętego przez pozwaną obrotu sprzedaży towarów powódki:

-

8,9 % bonusu miesięcznego przy obrotach miesięcznych powyżej 15.000 miesięcznie zł

-

0,1 % bonusu rocznego przy obrotach rocznych powyżej kwoty 11.440.000 zł,

-

0,15 % przy obrotach powyżej 12.200.000 zł ,

-

0,2 % przy obrotach powyżej 13.200.000 %.

W warunkach handlowych sprzedaży na rok 2011 do umowy (...) postanowiono, że upusty (obniżki ceny) udzielone kupującemu przez sprzedawcę w zależności od osiągniętego przez pozwaną obrotu sprzedaży towarów powódki będą wynosiły:

-

8,05 % bonusu miesięcznego przy obrotach miesięcznych powyżej 1000 zł

-

0,3 % bonusu rocznego przy obrotach rocznych powyżej kwoty 800.000 zł,

-

0,5 % przy obrotach powyżej 1.000.000 zł 1 % przy obrotach powyżej 1.200.000 %.

W warunkach handlowych sprzedaży na 2011 powtórzono zapisy i wysokość opłat za EDI jak w 2010 r.

W dniu 28.02.2005 r. strona powodowa podpisała „protokół przystąpienia do komunikacji EDI poprzez użycie systemu TIMS” wyrażając zgodę na elektroniczny przekaz dokumentów – a to ogólnej dokumentacji sklepu poprzez użycie systemu TIMS. Ustalono że dokumenty tj. zamówienia, informacje o stanie zapasów, listy dostawcze, dokumenty przyjęcia i zwrotu będą przesyłane poprzez internet (WEB). Ustalono, iż informacja o stanie zapasów ze wskazaniem dziennego obrotu, przyjęcia towaru i poszczególnych ruchów magazynowych wraz z końcowym stanem produktów dostawcy będzie publikowana przez (...) na stronie internetowej, do której podano dostęp stronie powodowej, przy czym zawiadomienia o dokumentach przesyłane były bezpłatnymi mailami (odpłatne powiadomienia sms nie zostały wybrane przez stronę powodową).

Strona powodowa nie skorzystała wówczas z wyboru kanału komunikacyjnego EDI, które wymagało zapewniania połączenia, udostępnienia kodu dostawcy i międzynarodowego adresu EDI.

System EDI (elektronicznej wymiany danych) docelowo miał służyć zarządzaniu sprzedażą i obrotem dokumentami m.in. umożliwiać przesyłanie elektroniczne faktur i zamówień z pominięciem drogi pocztowej, umożliwiać dostawcy podgląd stanów magazynowych danego towaru u pozwanej. Pomimo wskazania w warunkach handlowych na system elektronicznej wymiany danych umożliwiający bieżące monitorowanie stanów magazynowych oraz stany rozliczeń pomiędzy stronami – takowy nie został stronie powodowej udostępniony. W 2004 r. został przedstawiony projekt systemu, który miał być w przyszłości wdrożony. Strony nie zawarły odrębnego porozumienia w tym przedmiocie, o którym mowa w warunkach handlowych. Strona powodowa przesyłała do strony pozwanej faktury korzystając z Programu do obsługi wysyłek dla hurtowni firmy (...) sp.j. w K.. Faktury były także dostarczane do strony pozwanej przez pracowników powoda. Dokumenty księgowe ze strony pozwanej były dostarczane także pocztą. Również zamówienia na dostawę towarów przesyłane były na adres mailowy strony powodowej bez wykorzystania systemu EDI.

W korespondencji z lutego 2011 r. strona pozwana wskazała na wdrożenie systemu automatycznej kontroli faktur przesyłanych drogą elektroniczną EDI jako kolejnego etap upraszczania zasad i obniżania kosztów współpracy. Wezwała kontrahentów do potwierdzenia gotowości elektronicznej wymiany faktur do 15.02.2011 r. Również w tym czasie udostępniono stronie powodowej prezentację dotyczącą systemu EDI. W styczniu, marcu 2011 strona pozwana informowała powoda o problemach systemowych, prosząc o realizacje zamówień. W kwietniu 2011 r. strona pozwana zwróciła się do strony powodowej o przesłanie protokołu przystąpienia do EDI, jednak nadal wymiana dokumentów pomiędzy stronami następowała w dotychczasowy sposób, w szczególności dokumenty przekazywane były przez kierowców. Przesyłanie zamówień wyłącznie za pośrednictwem EDI strona pozwana zapowiedziała od września 2011 r.

Wielkość obrotów w relacjach stron przekraczała dziennie kilkadziesiąt tysięcy. Miesięcznie w 2008 r. na poziomie 1,9 mln do 2,5 mln, , w 2009 – 1,4 mln do 2,4 mln, w 2010 – 1,3 mln do 2,9 mln, w 2011 (I-V) 1,6 mln do 2,2 mln.

W okresie od VIII 2010 do XII 2010 wartość netto pozostałej sprzedaży strony powodowej wyniosła 256.891,57 zł, zaś wartość netto zakupu usług 1038257,29 zł, w tym z tytułu bonusów i opłat EDI. W okresie I 2011 do XII 2011 wartość pozostałej sprzedaży strony powodowej wyniosła 316.624,19 zł, wartość netto sprzedanych usług 123.169,19 zł, wartość netto not obciążeniowych 181.583,10 zł, wartość netto zakupu usług 995.973,08 zł.

Pismem z 18.04.2011 strona powodowa wypowiedziała stronie pozwanej postanowienia § 7 pkt 3 umowy (...) dotyczące sposobu potrącania wzajemnych wierzytelności zgodnie z art. 498 k.c.

Pismem z dnia 25.05.2011 r. strona pozwana wypowiedziała stronie powodowej oraz (...) sp. z o.o. umowę nr (...) z 1.01.2010 r. oraz umowę o świadczenie usług promocyjnych znaków towarowych oraz innych znaków identyfikujących wyroby przedsiębiorstwa zleceniodawcy oraz promocji przedsiębiorstwa z 1.01.2010 r. z jednomiesięcznym okresem wypowiedzenia. Pismem z tej samej daty została wypowiedziana stronie powodowej i (...)sp.j. umowa nr (...) wraz z umową o świadczenie usług promocyjnych. Natomiast pismem z 15.06.2011 r. strona powodowa wypowiedziała umowę nr (...) oraz umowę o świadczenie usług promocyjnych.

W korespondencji mailowej z 17.06.2011 strona pozwana poinformowała stronę powodową iż od 1.07.2011 r. zamówienia na wymienione linie produktów (sery) nie będą kontynuowane.

W dniu 20.01.2012 r. strona powodowa złożyła trzy wnioski o zawezwanie(...)sp. z o.o. do próby ugodowej

1.  w sprawie o zapłatę 1.155.743,07 zł(...) (k.1075-1082), którą objęto także należności stwierdzone fakturami za EDI w kwocie 21.854,56 zł, objęte żądaniem pozwu w sprawie(...);

2.  w sprawie o zapłatę 629.584,60 zł (...)( k.1083-1093);

3.  w sprawie o zapłatę 22.570 zł (...), ( k.1094-1097);

tytułem zwrotu niedozwolonych opłat pobranych przez (...) w okresie 1.02.2009 – 31.01.2010 za dostawy realizowane do końca 2009 r., do zawarcia ugód nie doszło.

W pismach z 30.01.2012 r., doręczonych 31.01.2012 r. strona powodowa wezwała stronę pozwaną do zapłaty w terminie 5 dni kwoty 1.307.163,38 zł oraz kwoty 471.084,97 zł wynikającej z wcześniejszych wezwań z 16.09.2011 na kwotę 260.577,24 zł, 33.982,71 zł, 37.108,89 zł, 126.365,71 zł, 13050,42 zł.

W dniu 20.03.2012 r. strona powodowa wniosła o zawezwanie(...)sp. z o.o. do próby ugodowej w sprawie o zapłatę 1.778.248,35 zł (...) tytułem zwrotu niedozwolonych opłat pobranych przez (...) w okresie 1.02.2010 – 29.06.2011 za dostawy realizowane od 1.01.2010 do 31.05.2010 r., do zawarcia ugody na posiedzeniu 26.06.2012 r. nie doszło (k.1098-1104).

W 2013 r. producenci, od których strona powodowa kupowała towar odsprzedawany stronie pozwanej, a to (...) Spółdzielnia (...) w S., w G., A. P. prowadzący Przedsiębiorstwo PHU (...) oświadczyli, iż powód dokonywał zakupu po cenach oferowanych przez producenta, który nie był obciążany dodatkowymi fakturami lub notami księgowymi za elektroniczną wymianę danych, bonus warunkowy miesięczny lub roczny z tytułu dokonywanych zakupów.

W dniu 2.08.2012 r. (...) wniosła przeciwko (...)sp. z o.o. pozew o zapłatę kwoty 523.966,48 zł, tożsamy co do żądania z pozwem w sprawie IX GC 1069/15. Postanowieniem z dnia 8.04.2014 r. Sąd Okręgowy w K. odrzucił pozew z uwagi na zapis na sąd polubowny. Postanowienie to uprawomocniło się wobec oddalenia zażalenia strony powodowej postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 11.08.2014 r. I Acz 1294/14).

Z koli wyrokiem z dnia 26 listopada 2014 r. w sprawie(...) Sąd Okręgowy wK. odrzucił pozew (...) przeciwko (...)sp. z o.o. o zapłatę 1.764.575,47 zł co do kwoty 164.460,50 zł z odsetkami od 10.02.2012 r. oraz 77.499,53 zł z odsetkami od 12.02.2010 r. tożsame co do żądania z pozwem w sprawie (...) z uwagi na zapis na sąd polubowny.

Zażalenie na postanowienie zawarte w wyroku oddalił Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z 8.05.2015 r Dowód: pozew k .919-998, wyrok SO k.594-641, 742, wyrok SA k. 743

Pismem z 19.02.2015 r. strona powodowa zawezwała stronę pozwaną do próby ugodowej w sprawie o zapłatę 523.966,48 zł. Na posiedzeniu wyznaczonym na dzień 12.04.2016 r. do zawarcia ugody nie doszło.

Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie dokumentów prywatnych, których autentyczność nie była kwestionowana przez strony i nie budziła wątpliwości Sądu. Stan faktyczny wykazany przez strony dowodami z dokumentów był między stronami w większości bezsporny, w szczególności dotyczyło to kwestii naliczenia opłat i ich kompensaty z należnościami strony powodowej. Spośród okoliczności faktycznych sporna pozostawała między stronami kwestia rzeczywistego świadczenia przez stronę pozwaną usługi elektronicznej wymiany danych – EDI.

Na podstawie dokumentów przedstawionych biegłej przez stronę powodową udzielenie wyczerpującej odpowiedzi na zadane pytania nie było możliwe, bowiem powód – Syndyk nie dysponował i nie przekazał dokumentów, które umożliwiłyby porównanie cen obowiązujących w obrocie pomiędzy stroną powodową a jej kontrahentami z cenami wynikającymi z faktur zakupu otrzymywanymi przez powoda w okresie 1.1.2010 do 31.12.2011, również przyporządkowanie wydatków za EDI do faktur marketingowych wystawionych przez stronę powodową wobec jej kontrahentów nie było możliwe, wartości w dokumentach nie były bowiem porównywalne (opinia k.1013-1015, 1147-1150).

Ponadto Sąd oparł się na dowodzie z zeznań świadków, w przeważającej mierze uznając je za wiarygodne. Niewielkie różnice w zeznaniach wynikały z różnego stopnia wiedzy oraz były naturalną konsekwencją postrzegania i zaangażowania w sprawie. W szczególności Sąd zwrócił uwagę iż świadek E. J. zeznała, że po podpisaniu z datą wsteczna umowy zostały wyrównane bonusy na podstawie nowej umowy, tymczasem – co wynika z dokumentów – warunki handlowe na 2010 r. były tożsame, dopiero aneksem z 1.10.2010 r. podwyższono wysokość bonusu. Świadek D. K. (1) – księgowa strony powodowej wskazała natomiast, iż również strona powodowa wystawiała w stosunku do swoich kontrahentów faktury za bonusy i jakkolwiek w dokumentacji księgowej udostępnionej biegłej brak było tego rodzaju dokumentów za okres którego dotyczył proces, na obciążanie podmiotów, od których towar powód kupował wskazuje korespondencja z firmą (...), czy zeznania świadka M. S. oraz O. K..

Świadek D. K. zeznała, że opłaty za EDI oraz z tytułu bonusów wzrastały - w odniesieniu do opłat z tytułu EDI zeznanie to nie znajduje odzwierciedlenia w dokumentach – procent opłaty z tego tytułu był stały. Ponadto w sytuacji zmniejszenia obrotów również na przestrzeni lat – również łączna wartość bonusów była niższa z roku na rok, pomimo podwyższenia tychże opłat od 2008 do 2011 r. od 8,25 % do 8,9 % w 2011 r. Niewątpliwie na wynik finansowy strony powodowej złożyło się więcej czynników, niż li tylko podwyższenie bonusu, choćby spadek obrotu z (...). Świadek zeznała iż nie zajmowała się wyliczeniem marży, nie posiadała wiedzy co do wpływu bonusów na ostateczny wynik finansowy Zeznania świadków powiązanych ze stroną powodową (pracowników, byłych członków zarządu) wskazują, że system EDI nie został udostępniony stronie powodowej, potwierdzają to także dokumenty, w tym korespondencja z 2011 r. Zeznania J. J. czy E. R. tych twierdzeń nie podważają, skoro świadkowie nie brali udziału w ustaleniach stron, nie wskazali okoliczności udostępnienia sytemu EDI stronie powodowej. J. J. zeznał, że nie posiada wiedzy czy strona powodowa z tego systemu korzystała (czy logowała się do systemu). W pozostałym zakresie świadek opisał ogólnie procedury u strony pozwanej oraz wskazał na zasłyszane informacje o przerzucaniu opłat przez powoda na inne podmioty. Brak dokumentów potwierdzających ten przekaz wyłącza w ocenie Sądu uznanie zeznania świadka za wystarczające do ustalenia, że faktycznie opłaty za EDI i udzielone bonusy były przeksięgowywane na kontrahentów w inny sposób niż w negocjacjach cenowych. Szczegółowe zeznania złożyła w tym zakresie E. R. wskazując na sposób ustalenia ceny z upustem w umowach trójstronnych.

Z kolei świadek Ł. M. powołując się na „protokół przystąpienia do komunikacji EDI poprzez użycie systemu TIMS” z 2005 r. zeznał, że strona powodowa musiała wymieniać z (...) informacje elektronicznie, tymczasem jak wynika z ww. protokołu ustalono, że dokumenty tj. zamówienia, informacje o stanie zapasów, listy dostawcze, dokumenty przyjęcia i zwrotu będą przesyłane poprzez internet (WEB), zaś informacje o stanie zapasów ze wskazaniem dziennego obrotu, przyjęcia towaru i poszczególnych ruchów magazynowych wraz z końcowym stanem produktów dostawcy będą publikowane przez (...) na stronie internetowej, do której podano dostęp stronie powodowej, przy czym zawiadomienia o dokumentach przesyłane były bezpłatnymi mailami. Z tego tytułu nie uzgodniono opłat za EDI, które miały być w późniejszym czasie ujęte w odrębnym porozumieniu, na co wskazują tak postanowienia warunków handlowych jak i korespondencja mailowa z 2011 r. Do zawarcia porozumienia w tym przedmiocie nie doszło.

Sąd pominął dowód z zeznań świadków K. K. L. C., R. D., K. T., W. N., M. H., M. B., A B. i A. D. z uwagi na cofniecie wniosków.

Sąd Okręgowy stwierdził, że

Żądania pozwów są częściowo uzasadnione i podlegają uwzględnieniu.

Stwierdzenie powyższe dotyczy żądania zapłaty:

1)  w sprawie IX GC 1069/15 kwoty 52.809,08 zł tytułem zwrotu nienależnie pobranych opłat za usługi EDI wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 28.11.2012 r., tj. z upływem 14 dni od doręczenia stronie pozwanej pozwu w sprawie (...)

2)  w sprawie (...) kwoty 148.957,95 zł tytułem zwrotu nienależnie pobranych opłat za usługi EDI wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwot:

o.

  • 127.103,39 zł od 6.02.2012 r. tj. z upływem 5dniowego terminu zakreślonego w wezwaniu do zapłaty z 30.01.2012 r., doręczonego 31.01.2012 r 21.854,56 z odsetkami od 13.03.2012 r., tj. następnego dnia po posiedzeniu w sprawie o zawezwanie do próby ugodowej (...) na którym do zawarcia ugody nie doszło ( k.1082)

2)  w sprawie(...) kwoty 106.579,73 zł tytułem zwrotu nienależnie pobranych opłat za usługi EDI wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 6.02.2012 r. tj. z upływem 5dniowego terminu zakreślonego w wezwaniu do zapłaty z 30.01.2012 r.

Uwzględniona część powództwa obejmuje roszczenie o zwrot nienależnie pobranych opłat za usługi elektronicznej wymiany danych EDI oraz odsetek za opóźnienie w zapłacie tych należności.

W pozostałym zakresie w jakim powód domagał się zasadzenia należności potrąconych tytułem bonusów miesięcznych liczonych jako procent od obrotu Sąd oddalił powództwo uznając, iż powód nie wykazał, by strona pozwana dopuściła się czynu niedozwolonego w postaci pobierania innych niż marża handlowa opłat za przyjęcie towarów do sprzedaży, o którym mowa w art. 15 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz. U. 2003 Nr 153, poz. 1503), dalej u.z.n.k.

Powyższy przepis stanowi, że czynem nieuczciwej konkurencji jest utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do rynku, w szczególności przez pobieranie innych niż marża handlowa opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży (chodzi o marżę kupującego, przy czym uzyskuje on ją nie od sprzedawcy, a marża ta powinna pokryć wszelkie koszty dalszej odsprzedaży). W literaturze podkreśla się, że celem powyższego przepisu jest przeciwdziałanie pobieraniu opłat pozornych, a więc niezwiązanych z realnym świadczeniem, które utrudniają dostęp do rynku. W ramach istniejącej swobody umów nadal możliwe jest jednak ukształtowanie stosunków umownych, gdzie oprócz świadczeń typowych dla umowy sprzedaży, strony będą zobowiązane do świadczeń dodatkowych, właściwych dla innych typów umów (tak E. Nowińska (w:) M. Kępiński (red.): System Prawa Prywatnego. Prawo konkurencji, t. 15, Warszawa 2014, s. 359, 361). Ponadto w/w przepis zasadniczo nie ingeruje w wysokość marży, obowiązującej w relacji dostawcy z odbiorcą (op. cit., s. 360).

W niniejszej sprawie w pierwszej kolejności ocenie podlegała kwestia, czy tzw. upust retrospektywny, przysługujący pozwanej już po dokonaniu sprzedaży, określony jako procent od tej sprzedaży, stanowi opłatę za przyjęcie towaru do sprzedaży. W oparciu o zeznania świadków Sąd stwierdził, że upust ten był uzgodniony jako element marży („rabat posprzedażowy”, „rabat retrospektywny”), tzn. upust, który pomniejszał cenę nabycia produktu od dostawcy celem uzyskania przez stronę pozwaną wyższej rzeczywistej marży na dalszej sprzedaży. Kwota upustu była „gwarancją” zyskowności sprzedaży, bowiem strona pozwana uzyskiwała dzięki temu różnicę pomiędzy ceną zakupu, a ceną dalszej sprzedaży.

Wytyczne generalne w zakresie oceny danych świadczeń jako nielegalnych opłat tzw. „półkowych” zostały zawarte m.in. w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2016 r., sygn. I CSK 824/14, które Sąd w pełni aprobuje. W myśl w/w orzeczenia, możliwe jest takie zastrzeżenie premii pieniężnej dla kupującego ze strony sprzedawcy rzeczy do dalszej odsprzedaży w obrocie między przedsiębiorcami, która jako rabat posprzedażowy nie będzie stanowić opłaty niedozwolonej, lecz element ceny (marży). Jednakże z okoliczności zawarcia konkretnej umowy między stronami i źródeł pokrycia zastrzeżonej premii może się on okazać taką niedozwoloną opłatą wtedy, jeżeli rabat będzie „zakamuflowaną” opłatą pod postacią marży, tą marżą w rzeczywistości nie będąc. Jako kryteria, które pozwoliłyby odróżnić marżę handlową od „innej opłaty” według art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k., wskazane zwłaszcza zostały: wyraźna dysproporcja między kwotą uzyskaną z zastosowaniem rabatu a typowymi marżami wynikającymi z umów sprzedaży, mających za przedmiot podobne towary; brak ustalenia przesłanek udzielenia lub wysokości rabatu w umowie stron i pozostawienie tej kwestii jednostronnej decyzji kupującego; treść umowy i sposób jej wykonania; oczywiste skrzywdzenie jednej ze stron ze względu na wykorzystanie przewagi ekonomicznej przez kontrahenta, co zostało uznane za kryterium pomocnicze, stanowiące granicę swobody kształtowania ceny, choć bez bezpośredniego nawiązania do art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. Jak podkreślił SN w uzasadnieniu w/w wyroku, „art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. został uchwalony, pomimo ogólnego art. 3 u.z.n.k., w celu zapobieżenia pobierania takich świadczeń przez nabywcę towarów przeznaczonych do dalszej ich odprzedaży, które nie mają odzwierciedlenia w świadczeniach kontrahenta. Było to świadome i jednoznaczne, jak podkreśla się w piśmiennictwie, zakazanie przez ustawodawcę pobierania dodatkowych opłat, które coraz powszechniej pojawiają się w relacjach dostawców z sieciami handlowymi. Ze względu na zasadę swobody umów (art. 353 1 k.c.) dopuszczalne jest zastrzeganie dodatkowych świadczeń stron, poza wynikającymi z umowy sprzedaży, i ich odrębne wynagrodzenie. Nie może ono jednak dotyczyć treści samej umowy sprzedaży, gdyż ekwiwalentem świadczenia niepieniężnego sprzedawcy (przeniesienie własności rzeczy sprzedawanej) jest świadczenie pieniężne kupującego w postaci zapłacenia uzgodnionej wcześniej ceny. Jeżeli zatem premia roczna (bonus okresowy) należny kupującemu od sprzedawcy nie wiąże się z dodatkowymi świadczeniami kupującego, lecz dotyczy zawartych w danym roku umów sprzedaży, to musi być powiązana ze świadczeniem cen za sprzedane towary w taki sposób, aby wpłynąć w przewidzianym zakresie na ich wysokość. Ceny byłyby w rezultacie niższe niż pierwotnie zakładane w umowach sprzedaży i przewidywane oraz ustalane według reguł określonych w art. 536 k.c. Trudno wnioskować, jak wpływałoby to na dalsze ceny oferowane przez sprzedawcę kolejnym nabywcom (przedsiębiorcom lub konsumentom), wtedy jednak umowna premia roczna mogłaby zostać nazwana rabatem posprzedażowym, wynikającym w rezultacie ze zwiększonego zbycia rzeczy w stosunku do pułapu stanowiącego punkt wyjścia do zastosowania w ogóle premii i dlatego rozliczanym kompensacyjnie między stronami z płaconą ceną (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 2015 r., III CZP 73/15). Innymi słowy, premia jako rabat posprzedażowy wpływający na cenę, a więc także na wysokość marży handlowej, stanowiłaby jej element i z tej przyczyny nie byłaby „inną opłatą”, o której mowa w art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k.”. W wyżej wskazanej uchwale, sygn. III CZP 73/15, SN stwierdził, że „skoro celem uregulowania ujętego w art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. było wyeliminowanie sytuacji, w której zawarcie umowy dostawy lub sprzedaży zależy od dodatkowego świadczenia pieniężnego dostawcy lub sprzedawcy, to oznacza to, że hipotezą tego przepisu nie są objęte te opłaty wpływające na obniżenie ceny. Sama umowa sprzedaży i jej warunki pozostają więc poza zakresem hipotezy art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. Przepis zakazuje pobierania przez sieci od dostawców i sprzedawców takich świadczeń pieniężnych, które nie mają rzeczywistego uzasadnienia w świadczeniach kupującego, innych niż te, których obowiązek wypełnienia wynika z umowy sprzedaży lub dostawy, jak i sytuacji, w której ekwiwalentem świadczenia pieniężnego dostawcy lub sprzedawcy jest wprost samo zawarcie umowy. Jeżeli takich pojęć jak rabat, upust, premia pieniężna, nagroda umowa nie wiąże z żadnym wymiernym świadczeniem ze strony odbiorcy, ale wiąże z osiągnięciem oznaczonego poziomu obrotów lub osiągnięciem określonej wielkości albo wartości sprzedaży w oznaczonym przedziale czasowym, to ich realizacja (udzielenie upustu, rabatu itp.) decyduje o cenie sprzedawanego towaru, a więc i marży dostawcy. W takiej sytuacji nie ma podstawy do traktowania postanowień umownych zastrzegających takie obowiązki dostawcy jako zastrzeżenie opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży w rozumieniu art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k., celem bowiem tego przepisu nie jest regulowanie cen i wpływanie na rozkład zysków stron umowy. Swoboda ustalania cen (art. 536 § 1 k.c.) stanowi istotny przejaw swobody kontraktowej (art. 353 1 k.c.) i brak dostatecznych podstaw do przyjęcia, że zamiarem ustawodawcy było stworzenie w ten sposób mechanizmu regulującego ceny (…). Przyjęcie, że rabaty mieszczą się, co do zasady, poza katalogiem opłat objętych zakresem art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. nie oznacza generalnie ich wyłączenia spod kontroli sądu również na gruncie tego przepisu. W orzecznictwie i literaturze wyrażono pogląd o dopuszczalności badania, czy w ustalonej marży nie mieści się ukryta, niedozwolona „opłata półkowa”, a więc czy rabat nie jest jednak inną niż marża handlowa opłatą. Może to mieć miejsce, jeżeli wysokość marży istotnie odbiega na niekorzyść dostawcy od marż pobieranych w przypadku podobnych umów dotyczących takich samych towarów, jeżeli marże te są w miarę jednolite, a także wtedy, gdy strony nie ustalą warunków, w jakich realizuje się prawo kupującego do obniżenia ceny czy też nie ustalą wysokości zmniejszenia ceny pozostawiając to jednostronnej decyzji kupującego. Te okoliczności mogą wskazywać, że zastrzeżenie rabatu było pozorne; ustalenie istnienia takiej ukrytej opłaty prowadzi do uznania rabatu za opłatę niedozwoloną w rozumieniu powołanego przepisu. Tak więc nie budzi wątpliwości, że w razie sporu o charakter opłaty innej niż marża, każdy przypadek wymaga oddzielnej analizy, a końcowe wnioskowanie zależy w równym stopniu od treści umowy oraz sposobu jej wykonywania, a więc okoliczności faktycznych sprawy”.

Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie podkreśla więc, że tzw. rabat posprzedażowy nie musi oznaczać opłaty za przyjęcie towaru do sprzedaży, jeśli realnie rabat ten ma charakter cenotwórczy, a podlega to badaniu zawsze w oparciu o stan faktyczny konkretnej sprawy.

W niniejszej sprawie Sąd uznał, iż brak jest podstaw do przyjęcia, że ustalony przez strony bonus stanowił niedozwoloną opłatę „półkową” w rozumieniu art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. Brak było podstaw do stwierdzenia wyraźnej dysproporcji między kwotą uzyskaną z zastosowaniem rabatu a typowymi marżami wynikającymi z umów sprzedaży.

Brak było podstaw do stwierdzenia wyraźnej dysproporcji między kwotą uzyskaną z zastosowaniem rabatu a typowymi marżami wynikającymi z umów sprzedaży, mających za przedmiot podobne towary. Wskazuje na to korespondencja mailowa strony powodowej z (...), wg której strona powodowa obciążała kontrahenta wszelkimi kosztami tj. opłaty wynikające z bonusów rocznych, gazetki, badania, audyty, oraz dodatkowo sumą 10,2 % od obrotu wykonanego z siecią (...). Na analogiczną praktykę strony powodowej wskazali także świadkowie M. S. i O. K. w odniesieniu do współpracy z firmami (...), a także pracownicy strony pozwanej. Ustalone też zostały zasady naliczania tego upustu i sposób jego dokumentowania, przy czym Sąd nie dysponował dokumentacją księgową strony powodowej dotyczącą zakupu przez powoda dla (...) towarów od innych kontrahentów. Z twierdzeń strony powodowej i zeznań świadków wynikało, iż miało to miejsce w oparciu o każdorazowe zamówienia, tymczasem z przedstawionej pod koniec procesu korespondencji z (...) – wynikało, iż ustalenia co do wysokości ceny płaconej przez (...) uwzględniały ustalenia cenowe z uwzględnieniem zastrzeżonych bonusów dla (...). Tak też było w przypadku współpracy z (...) i (...), które obniżały cenę sprzedaży dla (...) o udzielony rabat posprzedażowy dla (...) na podstawie umów trójstronnych. Również podpisanie w okresie późniejszym warunków handlowych z datą 1 stycznia nie wpływało na możliwość ustalenia wysokości upustu i wyliczenia rzeczywistej ceny, skoro do czasu podpisania warunków handlowych na rok 2010 strony współpracowały na zasadach obowiązujących w roku poprzednim, kiedy bonus od obrotu przy progu 15.000 zł wynosił 8,53 %, a zapis ten powtórzono w warunkach handlowych na 2010 r. ostatecznie zaakceptowanych. Strona powodowa nie wykazała warunków współpracy z producentami asortymentu, od którego (...) naliczyła bonus miesięczny w innej wysokości, niż wynikający z umowy o współpracy, w szczególności wyższy niż w umowie ramowej - 15,25 % od asortymentu pn. (...) czy 18.25 % od asortymentu pn. (...). Jak wynika z powołanej wyżej korespondencji bonus naliczony od asortymentu (...) został poniesiony przez producenta, który także o tę kwotę miał obniżyć cenę sprzedaży. Co innego w sprawie nie zostało wykazane. Wobec braku dowodów na okoliczność ustaleń cenowych z pozostałymi producentami w sprawie nie zostało wykazane, by zasady naliczania tego upustu i sposób jego dokumentowania nie zostały określone, przeciwnie fakt akceptacji przez stronę powodową formularzy ze wskazaniem wysokości obrotu netto za podane okresy, wysokości procentu oraz wartości bonusu warunkowego uzasadnia przyjęcie, że stawki te były stronie powodowej wcześniej znane. Strona powodowa nie zgłaszała bowiem zastrzeżeń co do prawidłowości wyliczeń, w tym co do wskazania stawek. W ocenie Sądu nie było też podstaw do uznania, że doszło do oczywistego skrzywdzenia jednej ze stron ze względu na wykorzystanie przewagi ekonomicznej przez kontrahenta. Wręcz przeciwnie, rabat posprzedażowy mniej korzystny dla kupującego, który początkowo płaci wyższą cenę, a potem jej część „odzyskuje”. Sąd uznał, że przedmiotowy bonus miał charakter cenotwórczy, bowiem cena została ustalona jako początkowa cena sprzedaży, pomniejszona o procent ceny netto. Cena sprzedaży może być przez strony uzgodniona przez wskazanie podstaw do jej ustalenia (art. 536 § 1 k.c.). Premia posprzedażowa miała więc charakter cenotwórczy w tym sensie, że po dokonanej odsprzedaży następowała obniżka ceny według ustalonego przez strony wzoru (% ceny) i możliwe było nadal wyliczenie ceny jednostkowej produktu przy takim asortymencie. Obliczenie procentowego bonusu od tej ceny pomniejszało cenę sprzedaży, po której pozwana wcześniej zakupiła towar.

W konsekwencji Sąd uznał taki sposób ustalenia ceny za dopuszczalny na mocy art. 536 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c., nie znajdując podstaw do uznania tak ustalonego „upustu” za inną niż marża handlowa opłatę za przyjęcie towaru do sprzedaży. Z powyższych przyczyn częściowo Sąd oddalił powództwo w w/w zakresie na mocy art. 15 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji w zw. z art. 6 k.c. Sąd uznał natomiast, iż powód wykazał, że strona pozwana pobrała opłaty, o których mowa w art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. w zakresie opłata za usługi elektronicznej wymiany danych EDI.

Świadczenie usług elektronicznej wymiany danych nie zostało określone w umowach o współpracy, w warunkach handlowych stanowiących załącznik każdej z umów wskazano jedynie na opłaty z tytułu usługi elektronicznej wymiany danych umożliwiającej bieżące monitorowanie stanów magazynowych oraz stany rozliczeń pomiędzy stronami, z zastrzeżeniem obowiązku sprzedawcy wystawiania i przesyłania w 2010 r. faktury w formie elektronicznej w sposób ustalony z kupującym w odrębnym porozumieniu. Takie porozumienie nie zostało zawarte. Jak wynika z „protokołu przystąpienia do komunikacji EDI poprzez użycie systemu TIMS” z 2005 r. strona powodowa nie skorzystała wówczas z wyboru kanału komunikacyjnego EDI, które wymagało zapewniania połączenia, udostępnienia kodu dostawcy i międzynarodowego adresu EDI. W ocenie Sądu w sprawie nie zostało wykazane by ów protokół stanowił odrębne porozumienie o którym mowa w warunkach handlowych na 2010 czy 2011 r. Przeczy temu choćby nazwa dokumentu. Jak wynika z korespondencji mailowej strony pozwanej jeszcze w 2011 r. system, o którym mowa, był wdrażany. Potwierdza to także wezwanie kierowane do strony powodowej w kwietniu 2011 r. o przesłanie protokołu przystąpienia do EDI, który to protokół nie został podpisany przez stronę powodową – w tym czasie umowy o współpracy zostały wypowiedziane. W sprawie nie zostało wykazane by na rzecz strony powodowej były świadczone przez pozwaną usługi elektronicznej wymiany danych, a ona sama korzystała z dostępu do sytemu EDI, skoro dokumenty dotyczące zamawiania i dostawy oraz księgowania towaru były przesyłane bez wykorzystania tego systemu. Sama teoretyczna możliwość wglądu do informacji o stanie zapasów ze wskazaniem dziennego obrotu, przyjęcia towaru i poszczególnych ruchów magazynowych wraz z końcowym stanem produktów dostawcy nie pozwalała stronie powodowej planować dostaw, skoro strona powodowa nie miała jeszcze zamówień od strony pozwanej. Wiedza na temat stanu magazynu była zatem dla strony powodowej bezużyteczna, tym bardziej że zamówienia towaru niejednokrotnie były niezależne od stanu zatowarowania strony pozwanej co potwierdza korespondencja mailowa stron, w szczególności z okresu negocjowania warunków handlowych na dany rok. Ponadto wg. protokołu z 2005 r. zawiadomienia o dokumentach miały być przesyłane bezpłatnymi mailami – takowe nie zostały powołane jako dowód. Czy taki system informowania działał w magazynie w T., do którego strona powodowa dostarczała towar – nie wykazano.

System EDI – jeśli w ogóle działał, nie był konieczny we współpracy stron, służył stronie pozwanej, nie był przez stronę powodową używany, stanowił zaś pretekst dla pozwanej do pobierania opłat, stąd obciążenie opłatami za EDI było bezzasadne skoro strona powodowa takiej usługi nie zamówiła i z systemu nie korzystała, a poza tym stanowiło przerzucenie kosztów utrzymania systemu zamówionego przez stronę pozwaną odpłatnie u podmiotu trzeciego na powoda. Fakt, że strona powodowa akceptowała naliczanie opłaty za te usługi (faktury były księgowane) nie może stanowić podstawy do uwzględnienia istnienia wierzytelności strony pozwanej z faktur przez nią przedstawionych z uwagi na brak ekwiwalentności świadczeń w tym zakresie i brak wykazania faktycznego świadczenia tych usług i żądanego za nie wynagrodzenia, odzwierciedlającego wartość usługi. Tymczasem pozwana nie podając nakładów na system pobierała od klientów ustalony z góry stały procent od wielkości obrotów danego kontrahenta. Uiszczenie przedmiotowych opłat przez stronę powodową było efektem narzucania ich przez pozwaną jako podmiot silniejszy rynkowo a brak zgody ze strony powodowej oznaczałby koniec współpracy.

Należy podkreślić, że naruszenie interesu innych przedsiębiorców, stanowiące przesłankę uznania danego działania za czyn nieuczciwej konkurencji, polega na tym, że po pierwsze – przedsiębiorca chcący sprzedawać towar w sklepie strony pozwanej musi ponieść dodatkowe koszty, nie stanowiące kosztów produkcji czy transportu towarów, a jednocześnie ograniczeniu podlega dostęp do rynku tych przedsiębiorców, którzy nie mogą pozwolić sobie na uiszczanie takich opłat, przez co pozbawieni zostają możliwości konkurowania na rynku z innymi przedsiębiorcami tylko za pomocą ceny. Dostęp do rynku na gruncie art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. należy bowiem rozumieć szeroko, jako swobodę wejścia na rynek, wyjścia z niego, a także oferowania na nim swoich towarów lub usług (E. Nowińska, M. du Vall: Komentarz do ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, Warszawa 2005, s. 168; T. Skoczny (w:) J. Szwaja (red.): Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Komentarz, Warszawa 2006, s. 605). Na gruncie art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. brak jest jednocześnie wymagania, by podmioty zachowań z w/w przepisu pozostawały ze sobą w stosunku konkurencji (E. Nowińska, M. du Vall, op. cit., s. 168; T. Skoczny (w:) J. Szwaja (red.), op. cit., s. 566).

Uwzględniając powyższe w ocenie Sądu nie budzi wątpliwości, że opisane w stanie faktycznym sprawy działania strony pozwanej stanowią naruszenie przepisu art. 15 ust. 1 pkt. 4 u.z.n.k. polegające na pobieraniu innych niż marża handlowa opłat za przyjęcie towarów do sprzedaży. Wobec czego Sąd zasądził kwoty jak w pkt I, V, IX wyroku na mocy art. 18 ust. 1 pkt 5 w zw. z art. 15 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji), uznając, że poprzez pobranie tej opłaty strona pozwana uzyskała bezpodstawną korzyść kosztem powoda. Sąd uznał, iż potrącenie należności z tytułu ceny z należnością z tytułu opłaty w istocie stanowiło spełnienie swojego świadczenia przez powoda wobec strony pozwanej (skutek umarzający odpowiadający zapłacie przypisał Sąd Najwyższy oświadczeniu o potrąceniu w wyroku z dnia 29 stycznia 2002 r., sygn. V CKN 696/2000, a wprost stwierdził, że na skutek potrącenia strona płaci swój dług – w wyroku z dnia 12 października 2005 r., sygn. III CK 90/05, publ. LEX nr 187036).

Jednocześnie co do wysokości nienależnego świadczenia, Sąd uznał, iż zwrotowi podlega cała kwota brutto uiszczona przez stronę powodową na rzecz strony pozwanej z tytułu opłat za EDI, wynikająca z faktur VAT. Powyższe stanowisko wynika z faktu, iż w istocie strona powodowa nie miała prawa obniżyć podatku należnego o podatek naliczony w fakturach obejmujących przedmiotowe opłaty, gdyż w oparciu o art. 88 ust. 3a pkt 4 lit. c ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. 2004 r. Nr 54, poz. 535) nie stanowią podstawy do obniżenia podatku należnego oraz zwrotu różnicy podatku lub zwrotu podatku naliczonego faktury i dokumenty celne w przypadku gdy wystawione faktury potwierdzają czynności, do których mają zastosowanie przepisy art. 58 i 83 Kodeksu cywilnego – w części dotyczącej tych czynności. Analogicznie na gruncie podatku dochodowego od osób prawnych (art. 2 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych, publ. tekst jednolity Dz. U. 1992 r. Nr 21, poz. 86 ze zm.) przepisów ustawy nie stosuje się do przychodów wynikających z czynności, które nie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy. W konsekwencji strona powodowa będzie zobowiązana do korekty deklaracji podatkowych o kwoty, które zaliczyła do kosztów uzyskania przychodów i które uwzględniła przy obliczeniu podatku VAT, nie można wobec tego mówić, by rzeczywista wartość nienależnego świadczenia obejmowała wyłącznie kwotę netto wynikającą z wystawionych przez stronę pozwaną faktur VAT.

Sąd zasądził odsetki za opóźnienie od upływu terminu do zapłaty wyznaczonego w wezwaniu do zapłaty, uznając roszczenie o zwrot tych bezpodstawnych korzyści za bezterminowe, co upoważniało do żądania odsetek za opóźnienie po skutecznym wezwaniu (art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c.). W przypadku zobowiązań bezterminowych, przepisy nie określają terminu, w jakim nastąpić ma wykonanie obowiązku zwrotu nienależnego świadczenia. Nie można też wyznaczyć tego terminu, odwołując się do natury zobowiązania, z którego świadczenie wynika. Oznacza to, że termin spełnienia takiego świadczenia musi być wyznaczony zgodnie z art. 455 k.c., a więc niezwłocznie po wezwaniu. W pozostałym zakresie roszczenie odsetkowe od zasądzonej kwoty podlegało oddaleniu na mocy art. 455 k.c. w zw. z art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 6 k.c., bowiem powód nie udowodnił wcześniejszej wymagalności swojego roszczenia.

Wezwania do zapłaty – z którymi Sąd zrównał zawezwania do próby ugodowej czy pozwy w sprawach odrzuconych przedstawił Sąd I instancji w tabeli nie powtarzanej przez Sąd Apelacyjny, a daty te wynikają z treści orzeczenia.

Sąd I instancji nie podzielił zarzutu przedawnienia roszczeń w sprawie IX GC 1069/15 i (...)przyjmując, że doszło do przerwania trzyletniego okresu przedawnienia, o którym mowa w art. 118 k.c. Zgodnie z art. 120 § 1 k.c. bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. W doktrynie i judykaturze wymagalność roszczenia określana jest jako stan, w którym wierzyciel ma prawną możliwość żądania zaspokojenia przysługującej mu wierzytelności. Jest to stan potencjalny, o charakterze obiektywnym, którego początek zbiega się z chwilą uaktywnienia się wierzytelności (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 1991 r., III CRN 500/90, OSNCP 1992, nr 7-8, poz. 137). Z chwilą dokonania kompensaty wzajemnych wierzytelności strona powodowa mogła domagać się zapłaty reszty ceny lub wybrać roszczenie o zwrot nienależnie pobranych świadczeń. Przy dochowaniu należytej staranności –uwzględniając konieczność wezwania do zapłaty z art. 455 k.c. termin przedawnienia rozpoczął bieg z upływem 2 tygodni od doręczenia not kompensacyjnych i każdorazowo został przerwany przed upływem trzech lat.

Zgodnie z art. 123 § 1 pkt. 1 k.c. bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Zgodnie z art. 124 k.c., po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo, a w razie przerwania przedawnienia przez czynność w postępowaniu przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym albo przez wszczęcie mediacji, przedawnienie nie biegnie na nowo, dopóki postępowanie to nie zostanie zakończone.

W sprawie IX GC 1069/15 bieg terminu przedawnienia rozpoczął się w poszczególnych miesiącach 2011 r. i został przerwany na skutek wniesienia pozwu w dni 2.08.2012 r. w sprawie (...), tożsamej co do żądania ze sprawą IX GC 1069/15, w której pozew prawomocnie odrzucono postanowieniem z 8.04.2014 r. z uwagi na zapis na sąd polubowny (zażalenie Sąd Apelacyjny w Krakowie oddalił postanowieniem z 11.08.2014 r. (...)). Tym samym termin przedawnienia rozpoczął ponownie bieg 12.08.2014 r. i na dzień wniesienia pozwu 18.11.2015 r. nie upłynął.

W sprawie(...) bieg terminu przedawnienia rozpoczął się w odniesieniu do poszczególnych roszczeń w 2010 r. i również został przerwany odpowiednio na skutek wniesienia pozwu w sprawie(...) z 7.12.2012 r. (por. tabela) oraz w sprawie(...)z 22.03.2013 r. Tym drugim pozwem objęto należności wynikające z faktur objętych kompensatami z 4 i 12.02.2010 r. Przy dochowaniu należytej staranności –uwzględniając konieczność wezwania do zapłaty z art. 455 k.c. i dwutygodniowy termin zapłaty - termin przedawnienia rozpoczął bieg z końcem lutego czy na przełomie i na początku marca 2012 r. Jednakże te wierzytelności zostały objęte dwoma zawezwaniami do próby ugodowej z 20.01.2012 r. , które przerwało bieg terminu przedawnienia jeszcze przed wniesieniem pozwu w sprawie(...)Wobec prawomocnego odrzucenia pozwów w ww. sprawach w częściach odpowiadających żądaniom pozwu w sprawie (...)- odpowiednio postanowieniem z 7.12.2012 – prawomocnym 12.11.2013 r. oraz z 26.05.2014 – prawomocnym 8.05.2015 r. termin przedawnienia rozpoczął bieg na nowo 13.11.2013 r. i 9.05.2013 r. i na dzień wniesienia pozwu w sprawie(...) – nie upłynął.

Sąd stosunkowo rozdzielił koszty procesu między stronami na mocy art. 100 k.p.c., uznając, że:

1)  w sprawie IX GC 1069/15 koszty procesu łącznie wyniosły 42.716 zł, złożyły się na nie opłata od pozwu 26199 zł, którą wobec zwolnienia powoda od opłaty od pozwu przez Sąd nakazano ściągnąć od powoda z zasądzonego na jego rzecz świadczenia (art. 113 ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 167, poz.1398)), wynagrodzenie pełnomocników stron po 7217 zł zgodnie z § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. 2015 r. poz. 1800), według stanu na dzień 1 stycznia 2016 r., zgodnie z § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2016 r. poz. 1668) oraz 2083 zł - trzecia część wydatków na poczet opinii biegłego i stawiennictwa świadka (łącznie 6250 zł) – pokryta przez stronę pozwaną. Powód utrzymał się w 10 % swojego żądania, zatem 90 % kosztów obciążających powoda wyniosło 38444,40 zł, 10 % obciążających stronę pozwaną wyniosło 4271,60 zł. Różnica wskazuje na zapłatę od powoda na rzecz strony pozwanej 5028,40 zł;

2)  w sprawie(...)koszty procesu łącznie wyniosły 55938 zł, złożyły się na nie opłata od pozwu 39421 zł, od której uiszczenia powód został zwolniony przez Sąd, wynagrodzenie pełnomocników stron po 7217 zł (§ 2 pkt 6 rozporządzenia jw.) oraz 2083 zł - trzecia część wydatków na poczet opinii biegłego i stawiennictwa świadka – pokryta przez stronę pozwaną. Powód utrzymał się w 20 % swojego żądania, zatem 80 % kosztów obciążających powoda wyniosło 44.750,40 zł, wyłożył zaś 7217 zł, 20 % obciążających stronę pozwaną wyniosło 11.187,60 zł, zaś strona pozwana poniosła koszty w wysokości 9300 zł. Tym samym kwotę 1887,60 Sąd nakazał ściągnąć od stro pozwanej zgodnie z art. 113 ust. 1 i 83 ust. 2 u.k.s.c. w zw. z art. 100 k.p.c. W pozostałym zakresie Sąd nakazał ściągnąć brakujące nieuiszczone koszty sądowe z zasądzonego na rzecz powoda świadczenia (art. 113 ust. 2 pkt 1 u.k.s.c.);

3)  w sprawie (...) koszty procesu wyniosły 109726 zł, złożyły się na nie opłata od pozwu 86.008 zł, poniesiona w 1/4 przez powoda w wysokości 21502 zł, 2084 zł tytułem wydatków, wynagrodzenie pełnomocników stron za postępowanie przed Sądem I instancji po 7217 zł oraz koszty po 3600 za postępowanie zażaleniowe od postanowienia z 10.08.2015 r. (udział pełnomocnik stron w postępowaniu zażaleniowych od postanowienia z 10.7.2013 został rozliczony przez Sąd Apelacyjny, zaś koszty skargi kasacyjnej – przez Sąd Najwyższy), a ponadto 2084 zł wydatków poniesionych tymczasowo ze Skarbu Państwa. Powód wygrał w 6 %, 94 % kosztów obciążających powoda to 106434,22 zł, zaś 6 % kosztów obciążających stronę pozwaną to 6583,56 zł. Strona pozwana na koszty tego postępowania wyłożyła 11651 zł ( 7217+ 3600 = 834 – reszta zaliczki), co uzasadnia zwrot na jej rzecz od powoda kwoty 5.067 zł. Koszty nieuiszczone na rzecz Skarbu Państwa dały kwotę, co daje łącznie kwotę 65756 zł. Brakujące nieuiszczone koszty sądowe 65756 zł (3/4 opłaty od pozwu) i 1250 zł (wydatki tymczasowe) Sąd nakazał ściągnąć z zasądzonego na rzecz powoda świadczenia (art. 113 ust. 2 pkt 1 u.k.s.c).

Wyrok ten zaskarżyła strona pozwana apelacją w części tj. w punkcie I, V, VIII i IX, zwracając się o zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie poprzez oddalenie powództwa w tej części oraz zasądzenie od strony powodowej na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych oraz zasądzenie od strony powodowej na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Przedmiotowemu wyrokowi zarzuciła naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów i ustalenie sprzecznie z zasadami logicznego rozumowania i zasadami doświadczenia życiowego, że spełnienie przez dostawcę spornych świadczeń z tytułu wynagrodzenia za elektroniczną wymianę danych skutkowało zubożeniem dostawcy i naruszeniem jego interesów, podczas gdy zgodnie z niekwestionowanymi ustaleniami faktycznymi Sądu pierwszej instancji dostawca był jedynie pośrednikiem pomiędzy producentami towarów i pozwaną spółką, a wszelkie koszty związane z prowadzoną w tym zakresie współpracą gospodarczą faktycznie pokrywane były przez producentów towarów, co w zakresie umowy dostawy wędlin nr (...) potwierdzają zeznania świadka O. K. (2) (przedstawiciela (...)), w zakresie umowy dostawy wędlin nr (...) zeznania świadka M. S. (2) (przedstawiciela(...)), a w zakresie umowy dostawy nabiału nr (...) korespondencja e-mail pomiędzy dostawcą i producentem tego nabiału (...).

Ponadto zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego, poprzez błędną wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie:

- przepisu art. 3 ust. 1 u.z.n.k. i art. 18 ust. 1 u.z.n.k. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że spełnienie przez dostawcę spornych świadczeń z tytułu wynagrodzenia za elektroniczną wymianę danych skutkowało naruszeniem interesów dostawcy, stanowiąc tym samym czyn nieuczciwej konkurencji, podczas gdy wszelkie koszty związane z prowadzoną w tym zakresie współpracą gospodarczą były finalnie pokrywane przez producentów towarów, a zatem zapłata takiego wynagrodzenia przez dostawcę w niczym nie naruszała jego interesów, dostawca pobierał od producentów inne pozbawione ekwiwalentu opłaty niemające uzasadnienia we współpracy z pozwaną spółką, a ochronie przed nieuczciwymi działaniami konkurencyjnymi nie podlega ten przedsiębiorca, który sam postępuje niezgodnie z dobrymi obyczajami i zasadami uczciwej konkurencji;

- przepisu art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że zapłata przez dostawcę na rzecz strony pozwanej wynagrodzenia za elektroniczną wymianę danych utrudniała dostawcy dostęp do rynku i stanowiła inną niż marża handlowa opłatę za przyjęcie towarów do sprzedaży, podczas gdy wszelkie koszty związane z prowadzoną w tym zakresie współpracą gospodarczą były finalnie przerzucane przez dostawcę na producentów towarów, a zatem zapłata tego wynagrodzenia w żaden sposób nie utrudniała dostawcy dostępu do rynku;

- przepisu art. 18 ust. 1 pkt 5 u.z.n.k. w zw. z art. 405 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że spełnienie przez dostawcę spornych świadczeń z tytułu wynagrodzenia za elektroniczną wymianę danych spowodowało zubożenie po stronie dostawcy, podczas gdy wszelkie koszty związane z realizacją takich usług były finalnie przerzucane przez dostawcę na producentów towarów, a zatem były one ekonomicznie neutralne dla dostawcy, który w tym zakresie nie był i nie jest zubożony.

W uzasadnieniu podniosła, że Sąd pierwszej instancji naruszył zasadę swobodnej oceny dowodów, albowiem sprzecznie z zasadami logicznego rozumowania i zasadami doświadczenia życiowego ustalił, że spełnienie przez dostawcę spornych świadczeń z tytułu wynagrodzenia za elektroniczną wymianę danych skutkowało zubożeniem dostawcy i naruszeniem jego interesów. Tymczasem, jak wynika z niekwestionowanych przez stronę pozwaną ustaleń faktycznych Sądu, dostawca był jedynie pośrednikiem pomiędzy faktycznymi producentami towarów i pozwaną spółką, a wszelkie koszty związane z prowadzoną w tym zakresie współpracą gospodarczą i zapłatą za takie usługi były finalnie pokrywane przez producentów towarów i pozostawały neutralne finansowo dla dostawcy. Powyższe ustalenia faktyczne znajdują oparcie w treści korespondencji e-mail oraz potwierdzają to zeznania świadków. Jak również obrazuje to treść odpowiedzi dostawcy na pozew (...) Sp. z o.o. w sprawie o sygn. akt (...). Zatem spełnienie przez dostawcę spornych świadczeń z tytułu wynagrodzenia za elektroniczną wymianę danych nie mogło skutkować jego zubożeniem i naruszeniem interesów. Finalnie koszty te były bowiem pokrywane przez producentów towarów. Odmienna konstatacja i ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji są nie do pogodzenia z zasadami logicznego rozumowania i zasadami doświadczenia życiowego, co uzasadnia postawiony w apelacji zarzut naruszenia przepisu art. 233 k.p.c. oraz zarzut sprzeczności istotnych dla sprawy ustaleń faktycznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Co do zarzutu naruszenia art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. w apelacji argumentowano, że wobec faktu, iż wszelkie koszty związane z prowadzoną w tym zakresie współpracą gospodarczą i wynagrodzeniem za przedmiotową usługę elektronicznej wymiany danych były przerzucane przez dostawcę na producentów towarów, to działania pozwanej spółki w sposób realny nie utrudniały dostawcy dostępu do rynku. Zaś strona powodowa nie przedstawiła żadnego dowodu na potwierdzenie powyższej okoliczności, a nawet nie wskazała, w jaki sposób i dlaczego współpraca ze stroną pozwaną miałaby utrudniać jej dostęp do rynku. Ponadto strona powodowa nie wykazała również, że wysokość zastrzeżonych umownie nakładów na usługi elektronicznej wymiany danych realizowane przez stronę pozwaną jest wyższa od nakładów, jakie musiałaby ponieść na samodzielną działalność o tym charakterze a tym samym, że określone umownie wynagrodzenie za wykonywanie tych usług było rażąco wygórowane, jak bezzasadnie twierdziła strona powodowa w toku postępowania. W rzeczywistości zatem działania strony pozwanej polegające na zastrzeżeniu w umowie wynagrodzenia za wykonywane na rzecz strony powodowej usługi elektronicznej wymiany danych, jak również samo wykonywanie tych usług i pobieranie należnego z tego tytułu wynagrodzenia umownego w żaden sposób nie utrudniały sprzedawcy dostępu do rynku. W sprawie brak podstaw do uznania, że sporne wynagrodzenie stanowiło inną niż marża handlowa opłatę za przyjęcie towarów strony powodowej do sprzedaży. Charakteru takich opłat nie można zatem przypisywać zgodnie ustalonemu przez strony wynagrodzeniu za określone usługi wykonywane w związku z prowadzoną przez strony współpracą handlową. Przedmiotowe usługi elektronicznej wymiany danych o sprzedaży były wykonywane w interesie strony powodowej, bowiem umożliwiały racjonalne planowanie produkcji i nabywana towarów od producentów, a następnie sprzedaży towarów oraz usprawniały obieg dokumentów handlowych (z wyłączeniem faktur, które strony wykreśliły z protokołu przystąpienia do komunikacji TIMS).

Kolejne zarzuty dotyczyły naruszenia art. 3 u.z.n.k. i 18 ust. 1 u.z.n.k. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie, że spełnienie przez stronę powodową spornych świadczeń z tytułu wynagrodzenia za elektroniczną wymianę danych skutkowało naruszeniem jej interesów, stanowiąc tym samym czyn nieuczciwej konkurencji. Wszelkie koszty związane z prowadzoną w tym zakresie współpracą gospodarczą były finalnie pokrywane przez producentów towarów, a zatem zapłata takiego wynagrodzenia przez stronę powodową w niczym nie naruszała jej interesów, w szczególności o charakterze ekonomicznym. Jak wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego dostawca kupował od tych producentów towar za cenę pomniejszoną o wartość wszelkich świadczeń spełnionych na rzecz pozwanej spółki m. in. tytułem dostępu do systemu TIMS (elektronicznej wymiany danych). Zgodnie z ustaleniami faktycznymi Sądu pierwszej instancji w spornym okresie strona powodowa pobierała od tych producentów również pozbawione ekwiwalentu opłaty, które nie miały swego odzwierciedlenia w fakturach wystawianych w tym okresie przez pozwaną spółkę, a strona powodowa nie wykazała, aby faktycznie usługi takie wykonywała na rzecz tych producentów. Zaś nie podlega ochronie przed nieuczciwymi działaniami konkurencyjnego przedsiębiorcy ten, kto sam postępuje niezgodnie z zasadami uczciwej konkurencji i dobrymi obyczajami. Przyznanie takiej ochrony przez Sąd pierwszej instancji jest więc zaprzeczeniem „zasady czystych rąk”, która uznawana jest zarówno w polskim, jak i wielu europejskich porządkach prawnych i ma swój wyraz w treści wskazanych w niniejszym zarzucie przepisów.

Odnośnie zarzutu naruszenia art. 18 ust. 1 pkt 5 u.z.n.k. w zw. z art. 405 k.c. wskazano w apelacji, że doszło do jego niewłaściwego zastosowania poprzez przyjęcie, iż spełnienie przez stronę powodową spornych świadczeń z tytułu wynagrodzenia za elektroniczną wymianę danych spowodowało zubożenie po jego stronie. Spełnienie spornych świadczeń przez stronę powodową na rzecz strony pozwanej nie spowodowało żadnego zubożenia po jej stronie. Przeznaczone na ten cel środki pieniężne nie pochodziły bowiem z majątku strony powodowej, lecz w całości z majątku jego kontrahentów tj. producentów towarów dostarczanych przez stronę powodową (jako pośrednika) o sieci handlowej pozwanej spółki. Twierdzenie powyższe znajduje potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym.

Wyrok zaskarżyła apelacją również strona powodowa w części tj. w zakresie rozstrzygnięcia objętego pkt. II, III i IV zwracając się o jego zmianę ww. części poprzez orzeczenie zgodnie z żądaniem pozwu ewentualnie uchylenie wyroku oraz przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie od strony pozwanej na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego przez radcę prawnego według norm przepisanych.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła naruszenie prawa materialnego tj. art. 15 ust. 1 pkt. 4 u.z.n.k. poprzez błędne przyjęcie, jakoby bonusy miesięczne i roczne, pobierane przez stronę pozwaną od strony powodowej w ramach realizowanej współpracy handlowej, sprowadzające się przy tym do zapłaty przez stronę powodową stronie pozwanej, jako podmiotowi prowadzącemu dalszą sprzedaż detaliczną w swoich placówkach sklepowych, określonej kwoty (a faktycznie - do potrącenia kwoty bonusu dokonywanego każdorazowo z należności strony powodowej za dostarczony i sprzedany następnie towar), nie stanowiły niedozwolonej opłaty „półkowej” w rozumieniu regulacji przepisu art. 15 ust. 1 pkt. 4 u.z.n.k. innymi słowy - nie stanowiły czynu nieuczciwej konkurencji w postaci utrudniania dostępu do rynku, poprzez pobieranie innych niż marża handlowa opłat z tytułu przyjęcia towarów do sprzedaży, w następstwie stwierdzenia, iż w okolicznościach sprawy niniejszej brak było podstaw do stwierdzenia wyraźnej dysproporcji pomiędzy kwotą uzyskaną z zastosowaniem rabatu, a typowymi marżami, wynikającymi z umów sprzedaży, a w konsekwencji oddalenie powództwa w sprawie o zapłatę 523.966,48 zł (sygn. akt IX GC 1069/15) w części, tj. ponad kwotę 52.809,08 zł, a nadto oddalenie powództwa w sprawie o zapłatę 1.720.159,10 zł (sygn. akt (...)) w części, tj. ponad kwotę 106.579,73 zł, w sytuacji, gdy w okolicznościach sprawy niniejszej kwota bonusu, stanowiąca przedmiot żądania pozwu w każdej z wskazanych powyżej spraw, pozostawała jedynie pozornie - tj. mocą pozornego zapisu umowy - należnością z tytułu osiągnięcia określonego poziomu miesięcznych i rocznych obrotów uzyskanych przez stronę powodową w stosunkach ze stroną pozwaną, w szczególności zaś nie pełniła ona funkcji stymulującej w zakresie skali obrotów, tj. wzrostu sprzedaży towarów w stosunkach handlowych między stronami; naruszenie przepisów postępowania, mające przy tym wpływ na wynik sprawy, tj. wzrostu sprzedaży towarów w stosunkach handlowych między stronami,

Ponadto zarzuciła naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na wynik sprawy tj. art. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia, polegający na przyjęciu, jakoby bonus, tj. upust retrospektywny, stosowany w ramach prowadzonej przez strony współpracy handlowej, pozostawał uzgodniony między stronami, jako element marży („rabat posprzedażowy", „rabat retrospektywny"), tzn. upust, który pomniejszał cenę nabycia produktu od dostawcy celem uzyskania przez stronę pozwaną wyższej rzeczywistej marży na dalszej sprzedaży, a nadto - poprzez przyjęcie, jakoby kwota upustu pozostawała równocześnie „gwarancją" zyskowności sprzedaży (albowiem strona pozwana uzyskiwała dzięki temu różnicę pomiędzy ceną zakupu, a ceną dalszej odsprzedaży), w sytuacji, gdy przebieg oraz wyniki prowadzonego postępowania dowodowego, dawały asumpt do przyjęcia, iż ustalony w ten sposób „upust" stanowił w istocie inną niż marża handlowa opłatę za przyjęcie towaru do sprzedaży i został narzuć stronie powodowej.

Uzasadniając swoje zarzuty podniosła, że Sąd pierwszej instancji błędnie przyjął, że bonusy miesięczne i roczne, pobierane przez stronę pozwaną od strony powodowej nie stanowiły nieuczciwej konkurencji w postaci utrudniania dostępu do rynku, poprzez pobieranie in niż marża handlowa opłat z tytułu przyjęcia towarów do sprzedaży. Sąd pierwszej instancji nie dostrzegł, że kwota bonusu pozostawała jedynie pozornie - tj. mocą pozornego zapisu umowy - należnością z tytułu osiągnięcia określonego poziomu miesięcznych i rocznych obrotów uzyskanych przez stronę powodową w stosunkach ze stroną pozwaną, w szczególności zaś nie pełniła ona funkcji stymulującej w zakresie obrotów, tj. wzrostu sprzedaży towarów w stosunkach handlowych między stronami. Opłaty z tytułu „bonusu od obrotu" nie mogą zostać uznane za „upust", czy też „obniżenie ceny", tym bardziej, że „upusty (obniżki ceny)" zostały przewidziane w zupełnie innym miejscu warunków handlowych. Skoro zatem, same warunki handlowe jedną kategorię świadczeń nazywają wprost „upustem", inne zaś „bonusem od obrotu", to brak jest podstaw do nadawania tego samego charakteru opłatom różnie nazwanym w Warunkach Handlowych. Zatem opłaty oznaczone jako „bonusy" nie były opłatami za jakiekolwiek usługi, ani nie były „upustem", przeciwnie - strona pozwana stosując tego typu mechanizm, poszukiwała w istocie sposobu na ukrycie rzeczywistego charakteru opłat za przyjęcie towarów do sprzedaży. Nie sposób zatem podzielić stanowiska Sądu pierwszej instancji jakoby bonus miałby stanowić „czynnik cenotwórczy". Jedynym ekwiwalentem przedmiotowych opłat z tytułu „bonusu od obrotu" było dokonanie zamówień na towary u strony powodowej. Wobec powyższego w rzeczywistości opłaty te miały charakter opłat „z tytułu dopuszczenia towarów do sprzedaży", o których mowa w art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. Skoro zatem płatności te uzależnione były od obrotu, to ewentualna „usługa" kupującego - tj. strony pozwanej - polegała na dokonaniu zamówień towarów u strony powodowej. W rezultacie strona powodowa dokonywała płatności za samo to, że strona pozwana zakupiła u niej towar, a tak ukształtowane płatności winny być kwalifikowane jako opłaty z tytułu dopuszczenia towarów do sprzedaży, o których mowa w art. 15 ust. 1 pkt. 4 u.z.n.k.

W zakresie dotyczącym zarzutu naruszenia art. 233 k.p.c. strona powodowa podniosła, że dokonane przez Sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne pozostają w częściowej sprzeczności z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, ponadto zaś Sąd pierwszej instancji zaniechał dokonania ustaleń w zakresie istotnych dla sprawy okoliczności faktycznych, które wynikały z zebranego w sprawie i uznanego za wiarygodny materiału dowodowego. Określony warunkami handlowymi (a częściowo pobierany niezależnie od treści warunków handlowych) bonus, tj. upust retrospektywny, został narzucony stronie powodowej i nie był nigdy przedmiotem negocjacji. Znajduje to potwierdzenie w zebranym w sprawie materialne dowodowym w postaci korespondencji mailowej oraz zeznaniach świadków, wskazujących przy tym na narzucenie przez stronę pozwaną nietypowego trybu zawarcia umowy, wiążącego się z niezwykłym pośpiechem pod rygorem wstrzymania dostaw. Zatem narzucony przez stronę pozwaną sposób zawarcia umowy, który nie pozwalał na jej szczegółową analizę i wymuszał działanie w zaufaniu do ustnej informacji ze strony przedstawiciela strony pozwanej stał się przyczyną powstania błędu. Istniało wysokie ryzyko wiążącego się z niebezpieczeństwem nagłej utraty zamówień ze strony pozwanej a nagłe wstrzymanie zamówień musiało wiązać się utratą przez spółkę możliwość sprzedania zmagazynowanego towaru o krótkim terminie przydatności do spożycia. Umowa nr (...) oraz warunki handlowe nie były przedmiotem negocjacji. zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na ustalenie, że warunki handlowe i wysokość pobieranych opłat były przedmiotem uzgodnień między stronami. Ta natomiast okoliczność jest istotna z punktu widzenia oceny niedopuszczalności pobierania tychże opłat przez stronę pozwaną oraz ich charakteru. Ponadto materiał dowodowy nie pozwał na dokonanie ustalenia, zgodnie z którym wartość bonusu skutkowała obniżeniem cen po jakich nabywane były przez stronę powodową towary od wszystkich producentów. Jedynie bowiem w przypadku producentów asortymentu(...), (...) oraz (...) rozliczenia miały charakter trójstronny. Jedynie w tym trójstronnym układzie mogła mieć miejsce sytuacja, w której wartość bonusu wpływała na ceny po jakich towar był kupowany przez stronę powodowa u producenta. W odniesieniu do innych dostawców (pozostałego asortymentu) okoliczności takie nie miały miejsca i żaden z przeprowadzonych dowodów na to nie wskazuje. W szczególności przeczy temu także opinia biegłej.

Strona pozwana w odpowiedzi na apelację wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych. Wskazała na bezzasadność zarzutu dokonania przez Sąd pierwszej instancji wadliwych ustaleń faktycznych i naruszenia art. 233 k.p.c. oraz zarzutu naruszenia przez Sąd pierwszej instancji przepisu art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. Przedmiotowe bonusy były typowym elementem negocjacji cenowych i obniżeniem ceny sprzedaży towarów a udzielenie bonusów od obrotu nie „utrudniało dostawcy dostępu do rynku” i nie naruszało interesu strony powodowej.

W odpowiedzi na apelację strona powodowa zwróciła się o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie od strony pozwanej na swoją rzecz kosztów postępowania w drugiej instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego przez radcę prawnego wedle norm przepisanych. Podniosła, że świadczenie usług elektronicznej wymiany danych nie zostało określone w umowach o współpracy ani też w warunkach handlowych stanowiących załącznik każdej z umów. Miało to zostać ustalone w odrębnym porozumieniu, które jednakże nie zostało zawarte. Strona powodowa nie skorzystała z wyboru kanału komunikacyjnego EDI, które wymagało zapewnienia połączenia, udostępnienia kodu dostawcy i międzynarodowego adresu EDI. Strona pozwana nie wykazała, że faktyczne świadczyła na rzecz strony powodowej usługi elektronicznej wymiany danych, ani też, że strona powodowa korzystała z dostępu do sytemu EDI, w sytuacji gdy dokumenty dotyczące zamawiania i dostawy oraz księgowania towaru były przesyłane bez wykorzystania tego systemu. Okoliczność akceptowania naliczanych opłat za te usługi (faktury były księgowane) nie może stanowić podstawy do stwierdzenia, że wierzytelność strony pozwanej o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie z systemu EDI powstała, w sytuacji gdy nie wykazano że ta usługa była faktycznie świadczona przez stronę pozwaną.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacje obu stron nie są zasadne.

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne i wywody prawne Sądu I instancji i przyjmuje je za własne we wszystkich sprawach połączonych do wspólnego rozpoznania podkreślając, że stany faktyczne i zastosowane przepisy prawne były takie same w tych sprawach, a różnice w stanach faktycznych głównie dotyczyły okresów płatności.

Apelacja strony pozwanej podniosłą zarzut naruszenia prawa procesowego – zasady swobodnej oceny dowodów i ustaleń sprzecznych z zasadami logicznego rozumowania i zasadami doświadczenia życiowego wskazując na to, że powód był pośrednikiem pomiędzy producentem towarów a pozwaną i wszystkie koszty współpracy faktycznie pokrywane były przez producentów towarów co potwierdzają zeznania dwóch świadków i korespondencja e-mail z jednym z producentów.

Apelacja strony powodowej zawiera zarzut naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. przez błąd w ustaleniach faktycznych koncentrując się na tym, że upust retrospektywny we współpracy stron został ustalony jako element marży tzn. upust który pomniejszał cenę nabycia produktu od dostawcy celem uzyskania przez stronę pozwaną wyższej marży na dalszej sprzedaży co miało być gwarancją zyskowności jej prowadzenia. Zdaniem apelującej należało przyjąć , że jest to w istocie inna niż marża handlowa opłata za przyjęcie towaru do sprzedaży.

Odnosząc się do zarzutów naruszenia prawa procesowego należy stwierdzić, że skarżący nie wykazali naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Obie strony nie uwzględniły, że zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego możliwość poczynienia innych ustaleń faktycznych na podstawie przeprowadzonych dowodów nie stanowi skutecznej podstawy zarzutu z w/w przepisu dopóty dopóki poczynione ustalenia sądu nie naruszają zasad logicznego myślenia. W sprawie nie wykazano powyższego. ( np. wyrok SN z dnia : 27 września 2002 r. IV CKN 1316 LEX nr 80273; 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00, OSNC 2000, nr 10, poz. 189; 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99, ONSAPiUS 2000, nr 19, poz. 732 ). Ponadto w istocie zarzuty te dotyczą wniosków sądu z ustaleń faktycznych i przy tym należy wskazać, że wnioski Sądu I instancji są co najmniej poprawne. Dodatkowo należy zauważyć, że strony w zasadzie ostatecznie nie pozostawały w sporze co do faktów.

W związku z powyższym Sąd Apelacyjny nie uwzględnił zarzutów obu stron dotyczących naruszenia prawa procesowego zarzucanego przez strony a to doprowadziło do ustabilizowania stanu faktycznego w sprawie i umożliwiło rozpoznanie zarzutów naruszenia prawa materialnego.

Rozważanie należy rozpocząć od przypomnienia przesłanek wynikających z art. 15 u.z.n.k. Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 13 listopada 2008 r. I ACa 718/08 orzekł, że „art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. ma zapobiegać utrudnianiu dostępu do rynku, a katalog zachowań, które uznaje się wprost za czyn nieuczciwej konkurencji, nie jest ściśle określony i może przybrać także formę uzależniania nawiązania współpracy handlowej od zawarcia niekorzystnej dla dostawcy umowy przewidującej w znacznej mierze fikcyjne usługi, które miały być świadczone na jego rzecz. Wskazany przepis dotyczy w szczególności relacji występujących pomiędzy dostawcami towaru a właścicielami dużych obiektów handlowych czy też przedsiębiorcami prowadzącymi handel sieciowy, cechującymi się znaczącą pozycją na rynku handlu detalicznego. Czyn nieuczciwej konkurencji polegający na pobieraniu innych niż marża handlowa opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży prowadzi do uzyskiwania przez sprzedawców detalicznych nie tylko zysku wynikającego z narzuconej marży, ale także dodatkowych dochodów kosztem dostawców, którzy zmuszeni są rezygnować ze znacznej części swoich dochodów związanych z dostarczeniem towarów.” (LEX nr 519305 ).

Apelacja strony pozwanej zarzuca naruszenia art. 3 ust. 1 u.z.n.k. , art. 18 ust.1 i dodatkowo pkt 5 w zw. z art. 405 k.c. oraz art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n. k.

Istota apelacji strony pozwanej z odwołaniem się do w/w przepisów koncentruje się na twierdzeniu, zarzucie, podnoszonym w różnych konfiguracjach, że dostawca – powód nie jest zubożony wskutek ponoszenia kosztów wynagrodzenia za elektroniczną wymianę danych ( EDI ), ponieważ wszystkie związane z tym koszty finalnie były faktycznie ponoszone przez producentów towarów. Tej interpretacji wzajemnych stosunków stron dotyczyły także zarzuty naruszenia prawa procesowego.

Stanowisko strony pozwanej nie jest zasadne z szeregu powodów, tak w aspekcie faktycznym , jak i prawnym w tym także dobrych obyczajów. Zdaniem Sądu Apelacyjnego przedmiotem rozpoznania w sprawie są relacje łączące strony procesu a relacje powoda z jego kontrahentami pozostają poza rozstrzygnięciem. Z powyższego nie wynika pominięcie przez Sąd II instancji informacji dotyczących tych stosunków. W tym aspekcie należy wskazać, że stwierdzenie Sądu I instancji i potwierdzenie przez Sąd II instancji naruszenia art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. w zakresie opłaty za usługi elektronicznej wymiany danych EDI skutkuje tym, że powód może potencjalnie odpowiadać w stosunku do dostawców towarów – producentów. Z tego już względu stanowisko strony pozwanej nie jest zasadne. Sąd Apelacyjny nie akceptuje także w żadnej płaszczyźnie, w tym dobrych obyczajów co najmniej pośrednio wynikającego z wywodów pozwanej stanowiska, że możliwe jest bezkarne naruszanie interesów pośrednika, dostawcy z uzasadnieniem, że i tak ostatecznie „płaci” stronie powodowejj producent. Pogląd ten potwierdza, że producent ma roszczenie do strony powodowej, dostawcy, pośrednika o zwrot bezpodstawnie uzyskanych korzyści jego kosztem. Powołane przez pozwaną zeznania świadków i korespondencja wręcz potwierdzają przedstawione stanowisko o potencjalnej odpowiedzialności pośrednika wobec dostawcy. Podkreślenia wymaga, że Sąd I instancji ustalił, że system elektronicznej wymiany danych nie funkcjonował w stosunkach stron, a nadto zwrócić należy uwagę, że wbrew twierdzeniom strony pozwanej monitorował on stan zapasów tej strony. Sąd stwierdza, że już w wyrokach w sprawach I ACa 445/13 i I ACa 90/15 Sąd Apelacyjny w Krakowie stwierdzał naruszenie przepisów ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji przez naliczanie opłat za elektroniczną wymianę danych EDI. Zatrzymując się przy tej opłacie dodatkowo nie sposób uzasadnić dlaczego w zależności od kontrahenta lub rodzaju towaru procentowa jej wysokość była istotnie zróżnicowana. Opłata ta według pozwanej miała służyć wymianie danych, trudno dostrzec związek pomiędzy rodzajem towaru a zmienną wysokością określoną w procentach od obrotu opłaty. W związku z tym stanowisko Sądu I instancji wobec skutecznego ustalenia, że elektroniczna wymiana danych nie miała miejsca, nie służyłaby także powódce uwzględnił powództwa o zasądzenie kwot pobranych tytułem tej opłaty. Dodatkowo należy zauważyć, że powódka dochodziła wyłącznie jednego z możliwych z art. 18 u.z.n.k. roszczeń.

Dokonując kwalifikacji prawnej danego stanu faktycznego istotna jest ocena czy spełnienie dodatkowego świadczenia w istocie służy interesowi dostawcy, czy jedynie podwyższeniu zysku sprzedawcy. Oceny powyższych okoliczności muszą być dokonywane zawsze na gruncie konkretnego przypadku a w rozpoznawanej sprawie opłaty EDI służyły wyłącznie pozwanej. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 czerwca 2018 r. IV CSK 262/17 trafnie stwierdził, że decydujące znaczenie dla oceny opłat ma ekonomiczny sens tych opłat z punktu widzenia interesów obu kontrahentów, to, w jaki sposób je ustalono (czy podlegały negocjacji) i jakie ostatecznie inne jeszcze okoliczności ukształtowały faktyczną relację handlową między przedsiębiorcami. Z ustalonego stanu faktycznego wynika, że dla powódki brak było ekonomicznego sensu opłat EDI i jeśli przy rabatach o czym niżej sytuacja przedstawia się inaczej to co do tej opłaty nie ma wątpliwości, że nie miała ona uzasadnienia dla powódki także w całości wzajemnych relacji. Analogiczne stanowisko zajął Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 15 czerwca 2018 r. I CSK 494/17 gdy wskazał, że „decydujące znaczenie dla zastosowania art. 15 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz.U. z 2018 r. poz. 419) ma to, czy w ramach zawartego (zawieranego) przez strony stosunku prawnego zachodzi potrzeba ochrony interesów, na straży których przepis ten stoi, a nie to, czy stosunek ma charakter modelowej sprzedaży. Dla zastosowania tego przepisu kluczowa jest ocena, czy dodatkowe względem świadczenia charakterystycznego dla umowy sprzedaży zobowiązanie pieniężne dostawcy ma rzeczywisty ekwiwalent w obowiązkach przedsiębiorcy przyjmującego towar do sprzedaży”.

Podsumowując, pobieranie opłat EDI nie służyło w żadnym stopniu dostawcy – powodowi i stanowiło dodatkowe nieekwiwalentne jego obciążenie.

Na gruncie art. 405 k.c. wskazać należy, że wzbogaceniu po jednej stronie odpowiada zubożenie po drugiej stronie a w rozpoznawanej sprawie brak podstaw do przyjęcia, że wartości te nie są tożsame. Argumentacja o „ przerzucaniu” tego obciążenie na dostawców nie skutkuje brakiem bezpodstawnego wzbogacenia po stronie pozwanej. Wreszcie nie sposób podzielić stanowiska pozwanej, że w stosunku do podmiotu pośredniczącego pomiędzy producentem a nabywcą „końcowym” możliwe jest popełnianie czynów nieuczciwej konkurencji z uzasadnieniem, że podmiotom tym nie przysługuje ochrona, gdyż mogą przerzucić nałożony ciężar na producenta. Takie postępowanie jak i rozumowanie stanowi, niezależnie od naruszenia art.. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n. k. naruszenie zasad dobrych obyczajów. Ponownie należy podkreślić, że jeżeli pośrednik przerzuca takie opłaty na producenta to istnieje podstawa jego odpowiedzialności a tym samym powód nie może powoływać się na nie istnienie zubożenia. Wskazując na możliwość przerzucenia kosztów opłat EDI na dostawców pośrednio przyznaje, że ich pobieranie prowadziło do jego wzbogacenia kosztem powoda.

Podsumowując, z przedstawionych przyczyn apelacje pozwanej nie były zasadne.

Apelacja powódki także w zakresie zarzutu naruszenia prawa materialnego nie była uzasadniona. Spór pomiędzy stronami dotyczył pobierania przez pozwaną od powódki opłat w postaci upustu posprzedażowego nazywanego też rabatem retrospektywnym. Zdaniem powódki pobieranie tego rabatu stanowiło czyn nieuczciwej konkurencji. Stanowisko powódki znajdowało oparcie we wcześniejszym orzecznictwie jednak aktualnie obowiązująca linia orzecznicza wskazuje, że przedstawiony pogląd nie jest aktualny. Powyższe nie eliminuje możliwości wykazania, że w pewnych stanach faktycznych taka procedura może stanowić czyn nieuczciwej konkurencji, jednak ciężar dowodu spoczywa na powódce.

Ponadto Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 lipca 2018 r. I CSK 521/17 stwierdził, że tzw. rabat potransakcyjny może prowadzić do obniżenia ceny przy odpowiednio dużym poziomie sprzedaży, czyli w konkretnej sytuacji nie stanowi naruszenia zasad konkurencji.

Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 11 kwietnia 2017 r. I ACa 63/17 wskazał, że rabat potransakcyjny nie stanowi czynu nieuczciwej konkurencji i utrudniania dostępu do rynku. W tym przypadku istotna jest treść umowy stron. W wyroku z dnia 25 maja 2018 r. I CSK 455/17 Sąd Najwyższy stwierdził, że w marży może tkwić ukryta niedozwolona opłata transakcyjne, jednak to przedsiębiorca dochodzący zwrotu pobranych opłat zobowiązany jest do wykazania tego. Zagadnienie charakteru rabatów potransakcyjnych omawia szerzej wraz z omówieniem i odniesieniem się do orzecznictwa A. D. (2) w „Zakaz pobierania opłat półkowych – uwagi na tle najnowszego orzecznictwa „ ( PUG 2019r., nr 5, s. 23 i n. ). Przedstawia pogląd, według którego wszystkie składniki cenotwórcze składające się na marżę jak upusty rabaty, bonusy od obrotu nie mogą być ocenione jako opłaty za przyjęcie towaru do sprzedaży. Podniesiony w apelacji zarzut dotyczący bonusów miesięcznych i rocznych w kontekście wskazanych powyżej orzeczeń wymagał wykazania dowodami, że bonusy te, a właściwie suma upustów w stosunkach z pozwanym prowadziła do czynu nieuczciwej konkurencji w postaci pobierania opłat półkowych. Uwzględniając zakres zarzutów apelacji w zakresie prawa procesowego i ustalenia Sądu I instancji zarzut ten nie został w postępowaniu wykazany w stopniu uzasadniającym ingerencję w treść wydanego wyroku. Sąd Apelacyjny dostrzega argumenty podniesione w apelacji dla wykazania, że doszło do naruszenia zasad uczciwej konkurencji, jednak w świetle ustalonego stanu faktycznego ostatecznie praktyka pozwanego w tym zakresie nie mogła zostać ocenione jako niedozwolona. W ocenie Sądu Apelacyjnego zarzuty związane z okolicznościami zawarcia umowy i twierdzenie o braku negocjowania jej postanowień pozostają w oderwaniu od ustaleń faktycznych. Na marginesie Sąd zauważa, że strony pozostawały w stosunkach umownych od 2000 r., a sporne umowa zawarta została w 2010 r. i 2011 r. Dostrzec należy ustalenie dotyczące protestów powódki co do treści umowy w 2008r. i 2009 r. , niemniej jednak podpisano kolejną umowę oraz oświadczenie o braku roszczeń za okres do 31 grudnia 2009 r. Nie sposób pominąć i tej okoliczności, że powódka zawierała umowy z producentami jako umowy także trójstronne z udziałem pozwanej, jak i dwustronne znając już warunki współpracy. Strona pozwana zasadnie wskazała orzeczenia Sądu Najwyższego w sprawach o sygn. III CSK 228/13 ( nie publ. ) i III CZP 73/15 ( OSNC 2016, nr 12, poz. 135 ) dla wykazania poglądu nie uznającego rabatu, upustu po sprzedażowego jako czynu nieuczciwej konkurencji. Dodatkowo pozwany wskazał na podatkowe konsekwencje kwalifikacji takiego rabatu.

Podsumowując, trafnie Sąd I instancji nie zaklasyfikował rabatów potransakcyjnych ujętych w umowie stron jako naruszających uczciwą konkurencję a w konsekwencji oddalił powództwa w tym zakresie. Przyjęcie dopuszczalności takiego sposobu ustalenia ceny mieści się w normie art. 536 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c.

Sąd Apelacyjny z przedstawionych przyczyn oddalił wszystkie wniesione apelacje na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. przy uwzględnieniu także art.98 k.p.c. Strona pozwana przegrała apelacje w trzech sprawach a łączna kwota uzasadniałaby zwrot kosztów powódce. Powódka przegrała apelacje w dwóch sprawach, ale łączna kwota zaskarżenia była wyraźnie wyższa od wartości przedmiotu zaskarżenia przez pozwaną i też zasadnym byłby zwrot kosztów przeciwnikowi. W konsekwencji każda ze stron przegrała własne apelacje a wygrała koszty od apelacji strony przeciwnej. Sąd Apelacyjny zważył jednak co następuje, spór pomiędzy stronami był sporem o zasadę i w związku z tym wartość przedmiotu sporu nie miała pierwszoplanowego znaczenia dla nakładu pracy pełnomocników w sprawie. Ponadto z rozliczenia wynika, że w dwóch sprawach koszty zastępstwa procesowego wzajemnie zniosłyby się matematycznie. Dlatego na zasadzie słuszności należało w całości znieść koszty postępowania apelacyjnego.

SSA Paweł Rygiel SSA Jan Kremer SSO Wojciech Żukowski