Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 51/20

POSTANOWIENIE

Dnia 2 marca 2020 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Katarzyna Powalska

Sędziowie : Barbara Bojakowska

Joanna Składowska

po rozpoznaniu w dniu 2 marca 2020 roku w Sieradzu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z wniosku (...) (...) w D.

przy udziale B. K. i Prokuratora Rejonowego w Wieluniu

o umieszczenie w domu pomocy społecznej

na skutek apelacji uczestniczki postępowania

od postanowienia Sądu Rejonowego w Wieluniu

z dnia 19 grudnia 2019 roku, sygn. akt III RNs 184/19

postanawia:

1.  oddalić apelację;

2.  przyznać adwokatowi M. Ś. 73,80 ( siedemdziesiąt trzy 80/100 ) złote tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej uczestniczce postępowania z urzędu w postępowaniu apelacyjnym i nakazać wypłatę tej należności ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Wieluniu.

Sygn. akt I Ca 51/20

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 19 grudnia 2019 r. Sąd Rejonowy w Wieluniu – III Wydział Rodzinny i Nieletnich w sprawie o sygn. akt III RNs 184/19 z wniosku (...) (...) w D. z udziałem B. K. i Prokuratora Rejonowego w Wieluniu postanowił stwierdzić potrzebę umieszczenia B. K., urodzonej (...), córki E. i S., zamieszkałej R., ul. (...), gm. D., w domu pomocy społecznej bez jej zgody - bezpośrednio po zakończeniu hospitalizacji w szpitalu psychiatrycznym oraz nakazał wypłacić adwokatowi M. Ś. kwotę 147,60 złotych tytułem nieopłaconych kosztów pomocy prawnej udzielonej uczestniczce B. K. z urzędu, w tym kwotę 27,60 złotych tytułem podatku od towarów i usług.

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia i wnioski:

Uczestniczka postępowania ma 40 lat. Jest bezdzietną panną. Mieszka w domu odziedziczonym po swoich rodzicach wraz z bratem – M. K., który wykazuje skłonności do nadużywania alkoholu. Pomiędzy nim a uczestniczką istnieje konflikt. Oprócz brata B. K. ma jeszcze przyrodnią siostrę oraz chrzestną – siostrę matki, z którymi jednak nie utrzymuje kontaktu. Poza tym nie posiada innych członków najbliższej rodziny. Rzadko wychodzi z domu, w zasadzie nie utrzymuje żadnych relacji towarzyskich. Wyjątek stanowi znajomość z R. Z. mieszkającym w C., jednakże jej charakter również nie wskazuje na istnienie zażyłości. Brak jest innych osób mogących zapewnić uczestniczce pomocy w codziennym funkcjonowaniu. Warunki panujące w mieszkaniu uczestniczki oscylują na granicy minimum życiowej egzystencji – jest ono zdewastowane, budynek nie posiada dostępu do energii elektrycznej i wody, jest ogrzewany jedynie piecem węglowym. W mieszkaniu nie ma łazienki. W momencie złożenia wniosku o umieszczenia uczestniczki w domu pomocy społecznej bez jej zgody w pomieszczeniach panował bałagan – wszędzie porozrzucane były śmieci, unosił się nieprzyjemny zapach. B. K. odmawiała wpuszczenia do środka pracowników opieki społecznej, utrudniając im realizację zadań socjalnych. Po wyjściu ze szpitala psychiatrycznego (pod koniec sierpnia 2019 roku) gdzie przebywała przez trzy miesiące uczestniczka przez kilka dni zatrzymała się u R. Z. w C., ale on nie zgadza się, aby B. K. zamieszkiwała u niego na stałe. Uczestniczka nie pracuje, utrzymuje się jedynie z pobieranych zasiłków z pomocy społecznej (ostatnio pracowała w 2011 roku). Zdarzało się, że otrzymywała pomoc finansową ze strony R. Z.. Większość opłat związanych z utrzymaniem domu ponosi jej brat. Uczestniczka przejawia problemy w codziennym funkcjonowaniu, nie wykonuje podstawowych zajęć domowych – nie gotuje, nie sprząta, wykazuje również bierność w zakresie dbałości o higienę osobistą. Jej nawyki żywieniowe są nieprawidłowe – uczestniczka często odmawia przyjmowania posiłków. B. K. w okresie zaostrzenia choroby przejawia również trudności w zakresie kontrolowania swoich potrzeb fizjologicznych. Jest osobą nieporadną, nie dokonuje zakupów produktów niezbędnych do codziennej egzystencji, wyręczając się bratem oraz znajomym R., którzy okazjonalnie dostarczają jej koniecznego zaopatrzenia. Nie jest zdolna do samodzielnej egzystencji bez stałego wsparcia osób trzecich. Uczestniczka postępowania B. K. jest osobą przewlekle chorą psychicznie – cierpi na schizofrenię prostą. Jest niezdolna do samodzielnej egzystencji. Charakteryzują ją także znaczące upośledzenie kompetencji społecznych – wyobcowanie, zamykanie się na bieżące sprawy, snucie nierealnych planów życiowych oraz brak możliwości rozumienia bardziej złożonych spraw. np. urzędowych, zaniedbywanie spraw zdrowotnych. B. K. jest leczona psychiatrycznie od 2014 roku. Od 26 kwietnia 2019 roku w związku z zaostrzeniem objawów choroby podlegała hospitalizacji w Szpitalu Wojewódzkim im. (...) II w B. na oddziale psychiatrycznym. Wcześniej była już trzykrotnie hospitalizowana. W 2014 roku u uczestniczki został stwierdzony umiarkowany stopień niepełnosprawności, zaś w 2018 roku zmieniono orzeczenie, przyznając jej kwalifikację znacznego stopnia niepełnosprawności. B. K. wielokrotnie odmawiała przyjmowania przepisanych przez psychiatrę leków, w które zaopatruje ją opieka społeczna. Po wyjściu ze szpitala nie podejmowała stałego leczenia ambulatoryjnego. Obecnie ponownie przebywa w szpitalu psychiatrycznym (w dniu 06 grudnia 2019 roku pracownicy opieki społecznej zastali ją w domu w stanie skrajnego wyczerpania, rozebraną, przemarzniętą, podrapaną, zabrudzoną własnymi odchodami). Ze względu na chorobę psychiczną, potrzebuje stałej opieki sprawowanej całodobowo przez instytucje typu domu pomocy społecznej specjalizujące się w opiece nad osobami dorosłymi przewlekle chorymi psychicznie.

Na rozprawie w dniu 19 grudnia 2019 roku pełnomocnik B. K. zgłosił wniosek o ponowne odroczenie terminu rozprawy i przeprowadzenie dowodu z zeznań uczestniczki. Sąd I instancji nie przychylił się do tego żądania i wniosek ten oddalił, albowiem w ocenie Sądu zmierzałby on w sposób oczywisty do przedłużenia postępowania w niniejszej sprawie, co - wobec faktu ponownej hospitalizacji uczestniczki i okoliczności, które ją wywołały - godziłoby w istotę przesłanek określonych ustawą o ochronie zdrowia psychicznego, która nakreśla konieczność podejmowania niezwłocznych decyzji w zakresie ochrony zdrowia i życia osoby chorej psychicznie. Ponadto zgromadzony do tej pory materiał dowodowy był wystarczający do dalszego procedowania i pozwalał na dokonanie ustaleń faktycznych zgodnych z zasadą prawdy obiektywnej.

Podstawą prawną wydania orzeczenia w niniejszej sprawie były art. 38 oraz art. 39 ust. 1 ustawy z dnia z dnia 19 sierpnia 1994 roku o ochronie zdrowia psychicznego. W doktrynie i judykaturze zostało wypracowane jednolite stanowisko w zakresie stosowania wskazanych wyżej przepisów - ustawa o ochronie zdrowia psychicznego nastawiona jest na pomoc osobom chorym psychicznie (co wynika z art. 1, 2 i 12) i stawia wymóg, by przy wyborze rodzaju i metod postępowania leczniczego brać pod uwagę nie tylko cele zdrowotne, ale także interesy oraz inne dobra osobiste osoby z zaburzeniami psychicznymi i dążyć do osiągnięcia poprawy stanu zdrowia w sposób najmniej dla tej osoby uciążliwy (art. 12 ustawy). Wedle sądu pierwszej instancji przymusowe skierowanie chorego psychicznie do zakładu opieki społecznej, w trybie art. 39 ust. 1 ustawy, uzależnione jest m.in. od braku możliwości korzystania przez chorego z opieki innych osób. O potrzebie przymusowego pobytu osoby w domu pomocy społecznej decyduje bowiem niezdolność do samodzielnego zaspokajania potrzeb życiowych oraz niemożność zapewnienia koniecznej stałej opieki i pielęgnacji. Przeprowadzone postępowanie dowodowe pozwoliło na ustalenie okoliczności faktycznych, które w całości pozostają zbieżne z twierdzeniami wnioskodawcy. Uczestniczka postępowania cierpi na schizofrenię prostą, co wynika z opinii biegłego psychiatry oraz znajduje oparcie w pozostałej dokumentacji. B. K. nie potrafi w sposób efektywny prowadzić swoich bieżących spraw. Jest osobą całkowicie niesamodzielną w zakresie zaspokajania własnych potrzeb, a zatem przesłanka niezdolności do zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych pozostaje spełniona. B. K. trudności sprawiają zwykłe codzienne życiowe aktywności – uczestniczka nie dba o higienę osobistą, nie sprząta mieszkania, nie gotuje, nie przyjmuje również leków w sposób zalecony przez lekarza. Nie budzi również wątpliwości Sądu I instancji, iż stan psychiczny uczestniczki wpływający negatywie na sferę jej funkcjonowania powoduje, że wymaga ona stałej opieki w zakresie codziennej egzystencji. Jednocześnie opinia biegłego psychiatry wskazuje na brak konieczności stałego przebywania B. K. w szpitalu celem hospitalizacji, a zatem kolejne z ustawowych przesłanek określonych w art. 38 ust. 1 ustawy o ochronie zdrowia psychicznego należy uznać za wypełnione. Jednocześnie brak jest osób mogących zapewnić uczestniczce konieczną opiekę i pielęgnację. Brat uczestniczki – M. K. jest osobą nadużywającą alkoholu, co automatycznie wyklucza, aby Sąd mógł uznać go za odpowiedniego kandydata dla udzielania pomocy uczestniczce, natomiast z przyrodnią siostrą B. K. nie utrzymuje kontaktu. Uczestniczka nie pozostaje również w stałych relacjach ze swoją matką chrzestną. Natomiast świadek R. Z., który udzielał drobnej pomocy finansowej uczestniczce oraz oferował jej noclegi w swoim mieszkaniu nie wiąże z jej osobą żadnych planów i nie deklaruje gotowości świadczenia opieki w przyszłości. Przejawiana przez uczestniczkę pasywność w zakresie zaspokajania codziennych potrzeb życiowych doprowadziła ją na skraj wycieńczenia i gdyby nie udzielona pomoc medyczna i pobyt w szpitalu psychiatrycznym, jej życie bez wątpienia pozostawałoby narażone na niebezpieczeństwo, a tym samym wypełniona zostaje również przesłanka z art. 39 ustawy o ochronie zdrowia psychicznego. B. K. została w dniu 06 grudnia 2019 roku ponownie znaleziona przez pracowników opieki społecznej w stanie skrajnego wyczerpania i gdyby nie interwencja lekarska i przewiezienie jej do szpitala, (które ostatecznie doprowadziły do poprawy stanu zdrowia uczestniczki), jej życie pozostawałoby w bezpośrednim niebezpieczeństwie. Lekceważenie przez uczestniczkę objawów choroby, nieregularne stosowanie leków, zaniedbania w zakresie higieny osobistej, brak właściwych nawyków żywieniowych, bezradność w zakresie wykonania codziennych czynności przemawiają za przyjęciem wniosku, iż jest ona niezdolna do samodzielnego zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych, a dalsze pozostawienie B. K. poza formą opieki instytucjonalnej, jaką jest dom pomocy społecznej naraża na uszczerbek jej zdrowie, a nawet stanowi zagrodzenie dla życia. Sąd przyznał pełnomocnikowi z urzędu reprezentującemu uczestniczkę, zgodnie z jego wnioskiem kwotę w wysokości 147,60 złotych brutto – na podstawie art. § 14 pkt 3 w zw. z § 2 ust. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu z dnia 3 października 2016 r. (tj. z dnia 30 listopada 2018 r. - Dz.U. z 2019 r. poz. 18) – o czym orzekł jak w punkcie 2. postanowienia.

Apelację od powyższego orzeczenia w ustawowym terminie wywiódł pełnomocnik uczestniczki postępowania B. K., który zaskarżył postanowienie w zakresie pkt. 1 i zarzucił mu:

1.  naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez jednostronne i wybiórcze rozważenie zabranego materiału dowodowego, które miało wpływ na wynik sprawy, polegające na:

dokonaniu ustaleń dotyczących zachowań uczestniczki postępowania wyłącznie w oparciu o gołosłowne twierdzenia wnioskodawcy oraz w oparciu o zeznania świadka M. K., z którym uczestniczka od lat pozostaje w jawnym i ewidentnym konflikcie, a ponadto zeznaniom tego świadka trudno przypisać walor wiarygodności wobec faktu jego choroby alkoholowej, z całkowitym pominięciem twierdzeń uczestniczki postępowania w tym zakresie,

pominięcie okoliczności, że ujęte w opinii wnioski biegłego zostały sformułowane w oparciu o gołosłowne i sprzeczne z rzeczywistym stanem rzeczy twierdzenia wnioskodawcy oraz zeznania świadka M. K., z którym uczestniczka od lat jest skłócona, z pominięciem twierdzeń uczestnika postępowania w tym zakresie,

zaniechania przeprowadzenia dowodu z przesłuchania uczestniczki postępowania, co w konsekwencji doprowadziło Sąd do błędnego wniosku, że uczestniczka nie jest zdolna do samodzielnej egzystencji bez stałego wsparcia osób trzecich, choć zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje jednoznacznie, że tak nie jest,

2.  naruszenie art. 214 § 1 k.p.c., które miało wpływ na wynik sprawy poprzez przeprowadzenie i zamknięcie rozprawy w dniu 19 grudnia 2019 r. mimo wniosku uczestniczki o to, by rozprawę odroczyć, gdyż chciała ona uczestniczyć w rozprawie i zostać przesłuchana, co pozbawiło uczestniczkę możliwości osobistego uczestniczenia w sprawie i skutkowało nieważnością postępowania na podstawie art. 379 pkt. 5 k.p.c.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wniósł o zmianę postanowienia poprzez oddalenie wniosku, ewentualnie uchylenie postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja uczestniczki postępowania jako bezzasadna podlegała oddaleniu.

Sąd Okręgowy w pełni podziela ustalenia faktyczne Sądu I instancji, jak też wyprowadzone na ich podstawie wnioski prawne, czyniąc je tym samym podstawą własnego rozstrzygnięcia. Wbrew stanowisku wnioskodawcy, Sąd I instancji dokonał prawidłowej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i wyprowadził na jego podstawie logiczne wnioski prawne. Na ich podstawie za prawidłowe należy uznać z kolei przyjęcie przez Sąd Rejonowy, że zostały spełnione przesłanki art. 39 w zw. z art. 38 ustawy z dnia 19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego (Dz. U. z 2016 r., poz. 546 z późn. zm.).

Odnosząc się w kolejności do podniesionych zarzutów stwierdzić należy, iż Sąd I instancji nie uchybił treści art. 233 § 1 k.p.c. Wskazać w tym miejscu należy, że ocena wiarygodności i mocy dowodów jest podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego, przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału. Granice swobodnej oceny dowodów wyznaczone są przy tym wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawiane uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast w tym zakresie wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie innej niż ocena sądu ( por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 1998 r. w sprawie II CKN 4/98 niepubl. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2000 r. w sprawie V CKN 17/2000 OSNC/2000/10/189, orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 5 sierpnia 1999 r. II UKN 76/99 OSNAPiUS 2000/19/732).

W przekonaniu Sądu Okręgowego w sprawie niniejszej nie zdołano wykazać, by Sąd Rejonowy rozpoznając sprawę niniejszą naruszył zasady swobodnej oceny dowodów i w konsekwencji, by Sąd ten popełnił błąd w ustaleniach faktycznych. Wbrew sugestii skarżącego Sąd dokonał ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie nie tylko w oparciu o zeznania świadka M. K.. Z wnikliwej lektury pisemnych motywów rozstrzygnięcia w sposób nie budzący wątpliwości wynika, że dokonując ustaleń faktycznych Sąd korzystał również z relacji świadków R. Z., K. P., D. P., a także z rzeczowego materiału dowodowego w postaci: opinii sądowo-psychiatrycznej, fotografii pomieszczeń mieszkalnych, sprawozdania z wywiadu. To ogół powołanych źródeł dowodowych tak osobowych jak i rzeczowych pozwolił dokonać wskazanych ustaleń faktycznych. Nadto strona skarżąca zdaje się zupełnie nie dostrzegać, że wskazane dowody są wyjątkowo spójne i w pełni korelują ze sobą. Z dowodów tych w sposób zgodny i nie budzący żadnych wątpliwości wynika, że pozostawienie B. K. poza formą opieki instytucjonalnej, jaką jest dom pomocy społecznej naraża na uszczerbek jej zdrowie, a nawet stanowi zagrodzenie dla życia. Zważyć również należy że w aktach sprawy brak jakiegokolwiek dowodu z którego wynikałoby, iż uczestniczka postępowania B. K. pozostawała w konflikcie ze świadkiem M. K.. Na marginesie przyjąć trzeba, iż w judykaturze ugruntowany pozostaje pogląd, iż sam fakt pozostawania świadka w konflikcie ze stroną postępowania, a także nadużywania przez świadka alkoholu nie może z góry eliminować relacji świadka spośród wiarygodnych źródeł dowodowych. Mija się również z prawdą skarżący forsując tezę, iż ujęte w opinii wnioski biegłego zostały sformułowane jedynie w oparciu o gołosłowne i sprzeczne z rzeczywistym stanem rzeczy twierdzenia wnioskodawcy oraz zeznania świadka M. K.. Z samej opinii wynika, że biegły formułując wnioski kierował się twierdzeniami przedstawiciela wnioskodawcy oraz zeznaniami świadka M. K., ale przede wszystkim podstawą wszelkich jego ocen stało się jednorazowe badanie psychiatryczne B. K. przeprowadzone w dniu 22 sierpnia 219 r. w miejscu pobytu, to jest Szpitalu Wojewódzkim w B..

Kolejne podniesione przez uczestniczkę postępowania zarzuty Sąd Odwoławczy postanowił rozpoznać łącznie, albowiem sprowadzają się one w zasadzie do tego samego rzekomego uchybienia Sądu I instancji polegającego na zamknięciu rozprawy w dniu 19 grudnia 2019 r. mimo wniosku uczestniczki o to, by rozprawę odroczyć i tym samym zaniechaniu przeprowadzenia dowodu z przesłuchania uczestniczki postępowania, co w ocenie skarżącego winno skutkować nieważnością postępowania na podstawie art. 379 pkt. 5 k.p.c. Odnosząc się do tak sformułowanego zarzuty podnieść należy, iż istotnie Sąd I instancji zaniechał przesłuchiwania uczestniczki postępowania B. K., ale zaniechanie to, w ocenie Sądu Okręgowego, nie miało istotnego znaczenia dla ustalenia stanu faktycznego oraz rozstrzygnięcia sprawy. Wskazać bowiem należy, iż w dniu 19 grudnia 2019 r. to jest dniu wydania kwestionowanej decyzji procesowej Sąd I instancji dysponował materiałem dowodowym, który uznać należy za kompletny i wystarczający do dokonania ustaleń faktycznych i wydania ostatecznego rozstrzygnięcia. Nadto wskazać należy, iż w toku całego postępowania uczestniczka postępowania była reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika, który podejmował wszelkie działania dla obrony praw i interesów B. K.. Pamiętać również należy, iż uczestniczka postępowania miała okazję zająć stanowisko procesowe w sprawie i przedstawić swoją wersję, albowiem była przesłuchiwana w ramach informacyjnego wysłuchania . Jak wynika z pisemnych motywów rozstrzygnięcia Sądu I instancji stanowisko to zostało dostrzeżone i należycie ocenione. Wskazać również należy, że niniejsza sprawa należy do kategorii spraw rozpoznawanych w postępowaniu nieprocesowym, zaś na podstawie przepisu art. 13 § 2 k.p.c., do przesłuchania uczestników postępowania nieprocesowego stosuje się odpowiednio przepisy art. 299 - 304 k.p.c. Zgodnie zaś z art. 299 k.p.c. przesłuchanie strony ma charakter dowodu subsydiarnego, który stosuje się jeżeli po wyczerpaniu środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia. W niniejszej sprawie taka sytuacja nie miała miejsca, albowiem materiał dowodowy zgromadzony przez Sąd I instancji na dzień 19 grudnia 2019 r. był wystarczający do dokonania ustaleń faktycznych i wydania ostatecznego rozstrzygnięcia. Rozstrzygając zasadność wskazanego zarzutu należy również mieć na uwadze charakter sprawy, która nakreśla konieczność podejmowania niezwłocznych decyzji w zakresie ochrony zdrowia i życia osoby chorej psychicznie, zwłaszcza wobec wpływu do akt sprawy w dniu 27 lutego 2020 r. pisma wnioskującego M-G.O.P.S w D., z którego wynikała informacja, iż w dniu 25 lutego 2020 r. uczestniczka została wypisana ze szpitala psychiatrycznego i odwieziona przez T. S. do miejsca jej zamieszkania. Tymczasem w dniu 26 lutego 2020r. pracownik socjalny, który chciał sprawdzić stan funkcjonowania uczestniczki, nie został wpuszczony do jej domu, choć twierdzi, że B. K. prawdopodobnie znajdowała się wewnątrz.

Mając powyższe na uwadze, z mocy art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., orzeczono jak w pkt 1 postanowienia.

Sąd zgodnie z treścią § 14 pkt. 3 w zw. z § 2 oraz w zw. z § 16 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu z dnia 03 października 2016 r. (Dz. 2019 poz. 18) przyznał adwokatowi M. Ś. 73,80 zł tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej uczestnice postępowania z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.