Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII U 465/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 lutego 2020 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Małgorzata Jarząbek

Protokolant: st. sekr. sądowy Maria Nalewczyńska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 30 stycznia 2020 r. w Warszawie

sprawy K. G., J. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział w W.

o podleganie ubezpieczeniom społecznym

na skutek odwołania K. G.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z dnia 15 lutego 2017 roku, nr (...)

z udziałem J. B.

oraz z odwołania J. B.

od następujących decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział w W. z dnia 15 lutego 2017 roku:

nr (...)

nr (...)

nr (...)

nr (...)

nr (...)

z udziałem E. B., P. G., K. G., J. L. i B. S.

o podleganie ubezpieczeniom społecznym

oddala odwołania.

UZASADNIENIE

K. G. w dni 15 marca 2017r. złożył odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z dnia 15 lutego 2017r., nr: (...), w przedmiocie ustalenia podlegania ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu w okresie od 8 marca 2013 r. do 10 września 2013 r. jako zleceniobiorcy u płatnika składek J. B. „100” Agencja (...). Odwołujący zarzucił skarżonej decyzji:

- rażące naruszenie przepisów prawa przez organ kontrolny poprzez arbitralne dokonanie przez ZUS, wbrew woli stron umowy, zmiany jej rodzaju i wartości, mimo że żadne przepisy nie upoważniają ZUS do tego by ten mógł takich zmian dokonać;

- naruszenie prawa materialnego przez jego błędną wykładnię oraz niewłaściwe zastosowanie, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie: art. 83 ust. 1 ust. 1 pkt 1 i 3 w związku z art. 38 ust. 1, art. 68 ust. 1 pkt la i c, art. 6 ust. 1 pkt 4, art. 12 ust. 1, art. 13 pkt 2 art. 18 ust. 3, art. 20 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie sprowadzające się do przyjęcia przez organ rentowy, że odwołujący się jako osoba wykonująca pracę na podstawie umowy o świadczenie usług u płatnika składek podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu w okresie od 8 marca 2013 r. do 10 września 2013 r., a przychód uzyskany z tytułu jej wykonania we wrześniu 2013r. w kwocie 239,93 zł stanowi podstawę wymiaru składek jak w zaskarżonych decyzjach, gdy tymczasem prawidłowa analiza faktów i okoliczności sprawy, prowadzi do wniosku, że nie był on osobą wykonującym pracę na podstawie umowy o świadczenie usług, a stworzył dzieło w ramach zawartej umowy o dzieło, zatem nie podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu;

- naruszenie art. 750 k.c. i art. 627 k.c. poprzez błędną wykładnię i błędne zastosowanie sprowadzające się do przyjęcia przez organ rentowy, że odwołujący się zawarł umowę o świadczenie usług, gdy tymczasem prawidłowa analiza wszystkich faktów i okoliczności niniejszej sprawy prowadzi do wniosku, że zawarł umowę o dzieło;

- naruszenie przepisów postępowania, poprzez:

- sprzeczność ustaleń organu rentowego z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, co wyraża się w całkowitym pominięciu: pisemnych wyjaśnień złożonych przez płatnika składek w zastrzeżeniach do protokołu kontroli wraz z dowodami, pisemnych wyjaśnień i oświadczeń złożonych przez zainteresowanego;

- nie wyjaśnienie wszystkich istotnych faktów i okoliczności mających wpływ na rozstrzygnięcie sprawy poprzez pominięcie istoty prawnej umowy łączącej płatnika składek z zainteresowanym, jako umów z określonym rezultatem – dziełem stanowiącym wyraz artystycznej inicjatywy twórczej zainteresowanego.

W związku z powyższym ubezpieczony wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji w całości poprzez orzeczenie, że nie podlegał w okresach wskazanych w skarżonej decyzji obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu łączących go z płatnikiem umów o dzieło (odwołanie, k. 2 – 6 a.s. oraz k. 1651 tom IV akt kontroli planowej).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W. wniósł o oddalenie odwołania od decyzji z dnia 15 lutego 2017r., nr: (...), na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

Organ rentowy podniósł, że przeprowadzona u płatnika składek kontrola wykazała, iż J. B. „100” Agencja (...) prowadzi działalność związaną z tłumaczeniami. Osoby są zatrudniane na podstawie umów o pracę, umów zleceń oraz umów o dzieło. Pracownikami są osoby obsługujące klientów oraz tłumacze. Tłumacze zajmują się kontrolą tłumaczeń otrzymanych od podwykonawców, firm, osób fizycznych, sporadycznie tłumaczą teksty, dokonują ich odbioru. Zleceniobiorcy sprawdzają kompletność tekstu otrzymanego od firm zewnętrznych lub osób fizycznych, dokonują odbioru jakościowego tłumaczeń oraz sporadycznie tłumaczą teksty. Osoby wykonujące umowę o dzieło dokonują tłumaczenia opisanego w umowie lub specyfikacji. Przedmiotem umów o dzieło jest m. in. tłumaczenie dokumentów sądowych, umów, przetargów nieograniczonych, zwolnień lekarskich, dowodów rejestracyjnych, opakowań, instrukcji i innych. Z wyjaśnień złożonych do protokołu przesłuchania przez świadka z którym płatnik składek zawierał umowy o dzieło wynika, że osoba ta w okresie wcześniejszym wykonywała pracę na rzecz płatnika składek w ramach umowy o pracę na stanowisku obsługa sekretariatu, tłumacz. Do jej obowiązków należała wówczas obsługa zleceń przyjmowanych od klientów, a także zwykłe (nieprzysięgłe) tłumaczenia m. in. pism, umów, listów, opakowań, instrukcji, dokumentów medycznych. W okresie późniejszym nawiązano współpracę z płatnikiem w ramach umów o dzieło. Przeprowadzone postępowanie kontrolne wykazało, iż celem podejmowanych czynności było staranne, zgodne z pewnymi regułami tłumaczenie tekstów. Były to umowy starannego działania mające charakter umów o świadczenie usług, do której stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu. W ocenie organu rentowego czynności wykonywane w ramach umów o dzieło wykonują osoby zatrudnione u płatnika składek nie tylko na podstawie umowy zlecenia ale również na umowę o pracę. Tłumaczenia, które robił odwołujący są, zdaniem organu rentowego, charakterystyczne dla umowy o świadczenie usług, którą definiuje obowiązek starannego i cyklicznego wykonywania umówionych czynności (odpowiedź na odwołanie, k. 19-20 a.s.).

J. B. prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą „100” Agencja (...) z siedzibą w W. również złożyła odwołanie zaskarżając decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W. z dnia 15 lutego 2017r., nr: (...), dotyczącą E. B.. Odwołująca zarzuciła:

- naruszenie wyrażonej w art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej zasady demokratycznego państwa prawnego w związku z naruszeniem wyrażonej w art. 7 i art. 87 w związku z art. 8 Konstytucji zasady legalności poprzez przyjęcie art. 83 ust. 1 pkt 1 i 3 w związku z art. 68 ust. 1 pkt 1a, art. 6 ust. 1 pkt 4, art. 12 ust. 1, art. 13 pkt 2, art. 36 ust. 1 i 11 oraz art. 38 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych jako podstawy kompetencyjnej organu rentowego do kwestionowania rodzaju łączącego strony stosunku cywilno-prawnego i kwalifikowania zawieranych przez płatnika i osoby ubezpieczone umów o dzieło jako umów o świadczenie usług;

- naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 734 § 1 k.c. w związku z art. 750 k.c. w związku z art. 65 § 2 k.c. poprzez ich zastosowanie i uznanie, że płatnika składek i ubezpieczoną łączyła umowa o świadczenie usług, mimo że zgodnie z treścią zobowiązania E. B. wykonywała z góry określone czynności, w wyniku których powstawały w pełni weryfikowalne pod względem jakościowym tłumaczenia, co wypełnia dyspozycję art. 627 k.c. i stanowi umowę o dzieło, której zawarcie nie kreuje obowiązku ubezpieczenia emerytalnego, rentowego i wypadkowego;

- naruszenie art. 627 k.c. w związku z art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006r., Nr 90, poz. 631) poprzez błędne zastosowanie polegające na przyjęciu, że dzieło w rozumieniu kodeksu cywilnego musi spełniać wymogi utworu w rozumieniu prawa autorskiego;

- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na stwierdzeniu, że „przedmiot umowy nie spełniał kryterium dokładnego określenia dzieła”, podczas gdy z okoliczności zawarcia umowy, w szczególności z faktu przekazania osobie ubezpieczonej określonego dokumentu do tłumaczenia wyraźnie wynika, że dla stron stosunku zobowiązaniowego przedmiot umowy był określony w sposób wystarczająco precyzyjny;

- sprzeczność ustaleń faktycznych organu rentowego z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego wyrażające się w przyjęciu błędnego ustalenia, że do wykonania umowy między płatnikiem a tłumaczem wystarczające jest staranne działanie, a nie osiągnięcie określonego rezultatu w postaci dobrego, wolnego od wad tłumaczenia;

- niewłaściwe ustalenie kwoty zobowiązania poprzez przyjęcie przez organ rentowy do ustalenia podstawy wymiaru składek kwot netto należnych ubezpieczonej za wykonane dzieło, podczas gdy kwota ta powinna być pomniejszona o wszelkie należności publiczno-prawne;

- dokonanie oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego w sposób arbitralny i dowolny, wykraczający poza granice logiki oraz doświadczenia życiowego z całkowitym posunięciem argumentów przedstawionych w zastrzeżeniach do protokołu kontroli z dnia 4 października 2016r.

Uzasadniając swoje stanowisko odwołująca wskazała, że jeżeli umowa zawarta przez strony ma cechy charakterystyczne dla różnych umów z jednakowym bądź zbliżonym ich nasileniem, to o jej rodzaju decyduje zgodny zamiar stron i cel umowy, który może być wyrażony także w nazwie umowy. Zdaniem odwołującej, organ rentowy nie wykazał, aby zapisy umowy zawartej z E. B. przemawiały za niemożliwością zaklasyfikowania łączącego strony stosunku prawnego jako dzieła, ograniczając się jedynie do przytoczenia wyrwanych z kontekstu fragmentów orzeczeń sądowych niemających zastosowania w sprawie. Poza tym organ rentowy błędnie przyjął, że wykonawca dzieła podlega ubezpieczeniom od daty zawarcia umowy do terminu, w którym dzieło ma być wykonane, gdyż daty te pokazują jedynie ramy czasowe zawarcia dzieła. Mając powyższe na uwadze odwołująca wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji w całości poprzez orzeczenie, że płatnik nie podlegał w okresach wskazanych w zaskarżonej decyzji obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu łączących go z ubezpieczoną umów o dzieło oraz o zasądzenie od organu rentowego na swoją rzecz kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych (odwołanie płatnika składek z dnia 5 kwietnia 2017r., k. 2 – 11 sygn. akt VII U 516/17).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. wniósł o oddalenie odwołania od decyzji z dnia 15 lutego 2017r., nr: (...), na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., zasądzenie od strony odwołującej się na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz łączne rozpoznanie niniejszej sprawy ze sprawą o sygn. akt VII U 465/17.

Organ rentowy w uzasadnieniu odpowiedzi na odwołanie wskazał, że osoby przyjmujące zamówienie w postaci tłumaczenia tekstów technicznych, prawniczych, finansowych, czy marketingowych zobowiązywały się jedynie do przeprowadzenia wszystkich czynności niezbędnych do starannego przetłumaczenia przedstawionych im tekstów według posiadanej znajomości języka i doświadczenia, a zatem nie ma znaczenia, że musiały znać specyfikę danej branży, czy odpowiednie programy. W ocenie Oddziału nie jest również istotne, że w celu przetłumaczenia tekstu osoby te używały własnych narzędzi. Poza tym strony umowy nie sprecyzowały w sposób zindywidualizowany konkretnego dzieła, a jedynie częściowo określano prace, jakie mają wykonać osoby zobowiązane do tłumaczenia tekstów. Ponadto, według organu rentowego, rzeczywistą wolą stron nie było zawarcie umów o dzieło, gdyż celem podejmowanych czynności nie było osiągnięcie konkretnego rezultatu, który podlegałby ocenie, lecz staranne i zgodne z pewnymi regułami przetłumaczenie tekstów. Były to więc umowy starannego działania, mające charakter umów o świadczenie usług, do których stosuje się przepisy o zleceniu. Organ rentowy zwrócił też uwagę, że czynności w ramach umów o dzieło wykonują osoby zatrudnione u płatnika składek nie tylko na umowę zlecenia, ale również na umowę o pracę. Ze wskazanych przyczyn tłumaczenia wykonywane przez E. B. były realizowane w ramach umowy o świadczenie usług, którą definiuje obowiązek starannego i cyklicznego wykonywania umówionych czynności (odpowiedź na odwołanie z dnia 4 maja 2017r., k. 14-16 sygn. akt VII U 516/17).

J. B. prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą „100” Agencja (...) z siedzibą w W. złożyła również odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział w W. z dnia 15 lutego 2017r.:

- nr: (...), dotyczącej P. G.;

- nr: (...), dotyczącej J. L.;

- nr: (...), dotyczącej B. S.;

wskazując tożsame zarzuty i uzasadnienie jak w odwołaniu od decyzji dotyczącej E. B.. Płatnik składek wniosła o połączenie powyższych odwołań do łącznego rozpoznania ze sprawą z odwołania od decyzji z dnia 15 lutego 2017r., nr: (...), które to odwołanie zostało złożone przez ubezpieczonego K. G. i zarejestrowane pod sygn. akt VII U 465/17 (odwołanie z dnia 5 kwietnia 2017 roku, k. 2 – 11 akt o sygn. VII U 512/17, odwołanie z dnia 5 kwietnia 2017 roku, k. 2 – 11 akt o sygn. VII U 519/17, odwołanie z dnia 5 kwietnia 2017 roku, k. 2 – 11 akt o sygn. VII U 520/17).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W. wniósł o oddalenie odwołań złożonych przez J. B. prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą „100” Agencja (...) z siedzibą w W. od ww. decyzji z dnia 15 lutego 2017r., a dotyczących zainteresowanych P. G., J. L., B. S. oraz o zasądzenie od odwołującej się na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Uzasadniając swe stanowisko organ rentowy przedstawił taką samą argumentację jak w odpowiedzi na odwołanie J. B., złożone w sprawie zainteresowanej E. B., zarejestrowanej pod sygn. akt VII U 516/17 (odpowiedź na odwołanie z dnia 4 maja 2017r., k. 14 – 16 akt o sygn. VIIU 512/17, VII U 519/17, VII U 520/17).

Zarządzeniem z dnia 3 lipca 2018 r. sprawa z odwołania J. B. od decyzji z dnia 15 lutego 2017r., nr (...), dotyczącej B. S. została połączona do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia ze sprawą o sygn. akt VII U 465/17 (zarządzenie, k. 96 akt o sygn. VII U 520/17).

Zarządzeniem z dnia 7 lipca 2017 r. sprawa z odwołania J. B. od decyzji z dnia 15 lutego 2017r., nr (...), dotyczącej J. L. została połączona do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia ze sprawą o sygn. akt VII U 465/17 (zarządzenie, k. 24 akt o sygn. VII U 519/17).

Zarządzeniem z dnia 13 lipca 2017 r. sprawa z odwołania J. B. od decyzji z dnia 15 lutego 2017r., nr (...), dotyczącej P. G. została połączona do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia ze sprawą o sygn. akt VII U 465/17 (zarządzenie, k. 30 akt o sygn. VII U 512/17).

Z kolei zarządzeniem z dnia 25 października 2018 r. sprawa z odwołania J. B. od decyzji z dnia 15 lutego 2017r., nr (...), dotyczącej E. B. została połączona do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia ze sprawą o sygn. akt VII U 465/17 (zarządzenie, k. 122 akt o sygn. VII U 516/17).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

J. B. prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą „100” Agencja (...) w W., w ramach której zajmuje się tłumaczeniami, głównie tekstów specjalistycznych i realizuje zamówienia klientów związane z przetłumaczeniem określonego materiału. Zamówienie najpierw jest analizowane pod kątem tego, czego dotyczy i w jakim jest języku. Następnie osoby pracujące u J. B. i zajmujące się obsługą klienta, kontaktują się z tłumaczami i wyszukują osobę, która podejmie się wykonania tłumaczenia. Do tłumacza wysyłany jest tekst, który ma podlegać tłumaczeniu. Tłumacz, który może zrealizować tłumaczenie, potwierdza, że zrobi to w terminie wskazanym przez Agencję. Może też określić inny termin, do którego dokona tłumaczenia tekstu i, albo podlega on akceptacji Agencji, albo nie. W tym drugim przypadku zawarcie umowy nie dochodzi do skutku. Zdarzają się sytuacje, że tłumacz odmawia dokonania tłumaczenia z różnych powodów, np. dlatego, że ma inne obowiązki, bądź nie odpowiada mu rodzaj tekstu, który ma być przetłumaczony. Jeśli natomiast podejmuje się tłumaczenia, to po dokonaniu ustaleń z Agencją, wykonuje tłumaczenie przy użyciu własnych narzędzi. Może to zrobić samodzielnie, albo poprzez inne osoby. Agencja nie sprawuje nad tłumaczem kontroli. Dla Agencji nie ma znaczenia, kto wykona tłumaczenie, podobnie jak to, kiedy tłumacz przystąpi do wykonania prac związanych z tłumaczeniem. Agencja oczekuje jedynie przekazania przetłumaczonego tekstu w ustalonym terminie. Potem pracownicy Agencji sprawdzają, czy zgadza się liczba stron, paragrafy oraz dokonują wstępnej weryfikacji, do której znajomość języka obcego nie jest wymagana. Następnie przeprowadzana jest weryfikacja językowa. Osoba, która takiej weryfikacji dokonuje, sprawdza, czy tekst jest sporządzony poprawnie. Jeśli ma uwagi, to przetłumaczony tekst zwracany jest tłumaczowi celem naniesienia poprawek w ramach tej ceny, która została ustalona. Jeśli tłumacz poprawek nie dokona, to w sytuacji, gdy Agencja zaakceptuje jego tłumaczenie, płaci mu wynagrodzenie. Natomiast, kiedy przetłumaczony tekst, w którym tłumacz nie dokonał korekty, nie został wykorzystany, to wynagrodzenie dla tłumacza nie jest wypłacane. Zdarzają się i takie sytuacje, że tłumacz nie ma czasu, by poprawić przetłumaczony tekst, albo że tłumaczenie zostanie przedstawione Agencji zbyt późno, po ustalonym terminie. Wówczas Agencja nie dokonuje wypłaty wynagrodzenia (zeznania świadka W. K., k. 120-121 akt o sygn. VII U 516/17, zeznania świadka W. K., k. 109-113 a.s., zeznania świadka J. T., k. 107 – 108 a.s.).

Tłumaczem współpracującym z Agencją była E. B., tłumacz języka bułgarskiego. Dokonywała tłumaczenia tekstów dostarczanych do Agencji przez klientów. Podpisała z J. B. prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą „100” Agencja (...) w latach 2013-2015 następujące umowy o dzieło:

- w dniu 20 grudnia 2013 r. z terminem realizacji do dnia 31 grudnia 2013 r. za wynagrodzeniem w kwocie 1 308 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie 8 dokumentacji medycznych;

- w dniu 7 stycznia 2014 r. z terminem realizacji do dnia 16 września 2014 r. za wynagrodzeniem w kwocie 1 988 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie dokumentacji medycznych;

- w dniu 30 grudnia 2014 r. z terminem realizacji do dnia 30 grudnia 2014 r. za wynagrodzeniem w kwocie 450 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie dokumentacji medycznych;

- w dniu 21 grudnia 2015 r. z terminem realizacji do dnia 31 grudnia 2015 r. za wynagrodzeniem w kwocie 2 003 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie dokumentacji medycznych (umowy o dzieło z dnia: 20 grudnia 2013 r., 7 stycznia 2014 r., 30 grudnia 2014 r., 21 grudnia 2015 r., k. 179 a.s.).

P. G. – tłumacz języka angielskiego współpracuje z Agencją regularnie, średnio co kilka dni lub co tydzień otrzymuje jakieś zlecenie tłumaczenia. Zainteresowany wykonuje specjalistyczne tłumaczenia z branży IT, takie jak podręczniki do programu E.. P. G. otrzymywał z Agencji telefon z zapytaniem, czy podejmie się tłumaczenia tekstu. Decyzję podejmował w oparciu o termin realizacji tłumaczenia i tematykę tekstu. Stawka wynagrodzenia była ustalona za stronę tłumaczenia, tłumaczenie wykonywane było w określonym terminie, po wykonaniu tłumaczenia było przesyłane do Agencji drogą e-mail. Umowę o dzieło zawierano po przyjęciu przez Agencję tłumaczenia, rachunek był wystawiany po wykonanym tłumaczeniu lub kilku tłumaczeniach. Zainteresowany przetłumaczył m.in. teks zatytułowany: „Konfiguracja szablonu globalnego” (zeznania P. G., k. 155-156 a.s., tłumaczenie wykonane przez P. G., k. 130 a.s., zeznania świadka J. T., k. 107 – 108 a.s.).).

P. G. podpisał z J. B. prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą „100” Agencja (...) w latach 2013-2014 następujące umowy o dzieło:

- w dniu 15 marca 2013 r. z terminem realizacji do dnia 4 kwietnia 2013 r. za wynagrodzeniem w kwocie 4 166 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie instrukcji w układzie graficznym;

- w dniu 8 kwietnia 2013 r. z terminem realizacji do dnia 13 kwietnia 2013 r. za wynagrodzeniem w kwocie 3 701 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie instrukcji w układzie graficznym;

- w dniu 28 maja 2013 r. z terminem realizacji do dnia 13 czerwca 2013 r. za wynagrodzeniem w kwocie 5 102 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie instrukcji w układzie graficznym;

- w dniu 5 maja 2014 r. z terminem realizacji do dnia 15 maja 2014 r. za wynagrodzeniem w kwocie 4 348 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie instrukcji w układzie graficznym;

- w dniu 16 sierpnia 2014 r. z terminem realizacji do dnia 8 września 2014 r. za wynagrodzeniem w kwocie 7 087 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie instrukcji w układzie graficznym (umowy o dzieło z dnia: 15 marca 2013 r., 8 kwietnia 2013 r., 28 maja 2013 r., 5 maja 2014 r., 16 sierpnia 2014 r., k. 179 a.s.).

K. G. - tłumacz języka włoskiego zajmował się przede wszystkim tłumaczeniem dokumentów technicznych i prawniczych takich jak pisma sądowe, sprawozdania finansowe spółek. Otrzymywał z Agencji telefon z zapytaniem, czy podejmie się tłumaczenia tekstu. Decyzję podejmował w oparciu o termin realizacji tłumaczenia i tematykę tekstu. Stawka wynagrodzenia była ustalona za stronę tłumaczenia, tłumaczenie wykonywane było w określonym terminie, zaś po wykonaniu tłumaczenia było przesyłane do Agencji drogą e-mail. Umowę o dzieło zawierano po przyjęciu przez Agencję tłumaczenia, rachunek był wystawiany po wykonanym tłumaczeniu lub kilku tłumaczeniach (zeznania K. G., k. 154-155 a.s., zeznania świadka J. T., k. 107 – 108 a.s.).

K. G. podpisał z J. B. prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą „100” Agencja (...) w latach 2013 r. – 2015 r. umowy o dzieło:

- w dniu 17 stycznia 2013 r. z terminem realizacji do dnia 24 stycznia 2013 r. za wynagrodzeniem w kwocie 794,27 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie tekstu zgodnie z wykazem;

- w dniu 30 marca 2013 r. z terminem realizacji do dnia 9 kwietnia 2013 r. za wynagrodzeniem w kwocie 418,71 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie tekstu zgodnie z wykazem;

- w dniu 8 sierpnia 2013 r. z terminem realizacji do dnia 10 września 2013 r. za wynagrodzeniem w kwocie 239,93 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie tekstu z języka włoskiego zatytułowanego (...) kwalifikacji przedsiębiorców, którzy produkują i/lub sprzedają autobusy fabrycznie nowe klasy I, II, III, (...), z przeznaczeniem do przewozu osób”;

- w dniu 27 grudnia 2013 r. z terminem realizacji do dnia 31 grudnia 2013 r. za wynagrodzeniem w kwocie 370,28 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie tekstu zgodnie z wykazem;

- w dniu 1 lutego 2014 r. z terminem realizacji do dnia 17 lutego 2014 r. za wynagrodzeniem w kwocie 1 488,29 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie tekstu zgodnie z wykazem;

- w dniu 2 marca 2015 r. z terminem realizacji do dnia 5 marca 2015 r. za wynagrodzeniem w kwocie 180 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie tekstu z języka włoskiego – faktur oraz paragonów (umowa o dzieło z dnia 17 stycznia 2013 r., 30 marca 2013 r., 27 grudnia 2013 r., 1 lutego 2014 r., 2 marca 2015 r. – akta kontroli planowej, umowa o dzieło z dnia 8 sierpnia 2013 r., k. 179 a.s., tłumaczenie wykonane przez K. G., k. 130 a.s.).

Tłumaczem współpracującym z Agencją była także J. L., tłumacz języka czeskiego, która dokonywała tłumaczenia tekstów dostarczanych do Agencji przez klientów. Podpisała z J. B. prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą „100” Agencja (...) w latach 2013-2014 następujące umowy o dzieło:

- w dniu 20 grudnia 2013 r. z terminem realizacji do dnia 31 grudnia 2013 r. za wynagrodzeniem w kwocie 830 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie tekstu z języka czeskiego i na język czeski;

- w dniu 30 grudnia 2014 r. z terminem realizacji do dnia 30 grudnia 2014 r. za wynagrodzeniem w kwocie 2 174 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie tekstu z języka czeskiego i na język czeski (umowy o dzieło z dnia: 20 grudnia 2013 r., 30 grudnia 2014r., k. 179 a.s., zeznania świadka J. T., k. 107 – 108 a.s.).

Tłumaczem współpracującym z Agencją był również B. S. – tłumacz języka słowackiego, który w 2013 r. wykonywał dla Agencji tłumaczenie opiewające na kwotę 408 zł brutto. Zainteresowany zawarł z Agencją umowę o dzieło, po podpisaniu której otrzymał stosowne wynagrodzenie (pismo B. S. z dnia 24 listopada 2018 r., k. 149 a.s.).

B. S. podpisał z J. B. w 2013 r. umowę o dzieło z dnia 13 listopada 2013 r., z terminem realizacji do dnia 13 listopada 2013 r., za wynagrodzeniem w kwocie 403 zł. Przedmiotem było przetłumaczenie pism sądowych z języka słowackiego (umowa o dzieło z dnia 13 listopada 2013 r., k. 179 a.s., tłumaczenie wykonane przez B. S., k. 130 a.s.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. w dniu 5 stycznia 2017r. zawiadomił J. B. prowadzącą działalność gospodarczą pod firmą (...) Agencja (...) oraz osoby realizujące umowy o dzieło, w tym m.in. E. B. P. G., K. G., J. L., B. S. o wszczęciu z urzędu postępowania administracyjnego w sprawie niezłożenia stosownych korekt dokumentów zgłoszeniowych oraz rozliczeniowych (zawiadomienie z dnia 5 stycznia 2017r., akta ZUS).

Po przeprowadzonej kontroli, do której płatnik składek miał szereg zastrzeżeń, został sporządzony protokół kontroli (protokół kontroli z dnia 9 września 2016r., k. 101-121 a.s. oraz akta kontroli ZUS).

W dniu 15 lutego 2017r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział w W. na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1 i 3 w związku z art. 68 ust. 1 pkt 1a, art. 6 ust. 1 pkt 4, art. 12 ust. 1, art. 13 pkt 2, art. 36 ust. 1 i 11 oraz art. 38 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych wydał decyzje:

- nr (...), w której stwierdził, że E. B. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu w okresach: od 20 grudnia 2013 r. do 31 grudnia 2013 r., od 7 stycznia 2014 r. do 16 września 2014 r., od 30 grudnia 2014 r. do 30 grudnia 2014r., od 21 grudnia 2015 r. do 31 grudnia 2015 r. jako . jako zleceniobiorca u płatnika składek J. B. „100” Agencja (...) ( decyzja ZUS z dnia 15 lutego 2017r., nr (...) , akta ZUS).

- nr (...), w której stwierdził, że P. G. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu w okresach: od 15 marca 2013 r. do 4 kwietnia 2013 r., od 8 kwietnia 2013 r. do 13 kwietnia 2013 r., od 28 maja 2013 r. do 13 czerwca 2013 r., od 5 maja 2014 r. do 15 maja 2014 r., od 16 sierpnia 2014 r. do 8 września 2014 r. jako zleceniobiorca u płatnika składek J. B. „100” Agencja (...) ( decyzja ZUS z dnia 15 lutego 2017r., nr (...) , akta ZUS).

- nr (...), w której stwierdził, że K. G. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu w okresie od 8 sierpnia 2013 r. do 10 września 2013 r. jako zleceniobiorca u płatnika składek J. B. „100” Agencja (...) ( decyzja ZUS z dnia 15 lutego 2017r., nr (...) , akta ZUS).

- nr (...), w której stwierdził, że J. L. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu w okresie od 20 grudnia 2013 r. do 31 grudnia 2013 r. jako zleceniobiorca u płatnika składek J. B. „100” Agencja (...) ( decyzja ZUS z dnia 15 lutego 2017r., nr (...) , akta ZUS).

- nr (...), w której stwierdził, że B. S. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu w dniu 13 listopada 2013 r. jako zleceniobiorca u płatnika składek J. B. „100” Agencja (...) ( decyzja ZUS z dnia 15 lutego 2017r., nr (...) , akta ZUS).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wskazanych dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach ZUS oraz złożonych przez stronę odwołującą w toku postępowania sądowego, a także w oparciu o zeznania świadków W. K. i J. T., M. R. i P. K. oraz zainteresowanych K. G., P. G..

Dokumenty zostały ocenione jako wiarygodne. Ich autentyczność nie była kwestionowana przez strony, dlatego Sąd na ich podstawie dokonał ustaleń faktycznych. W ocenie Sądu wiarygodnym dowodem w sprawie są również zeznania przesłuchiwanych świadków oraz zainteresowanych, które tworzą wraz z dokumentami spójny stan faktyczny. Z tego względu Sąd nie znalazł podstaw faktycznych, aby je zakwestionować.

Sąd pominął dowód z przesłuchania zainteresowanej E. B., gdyż taki wniosek zgłosiła na rozprawie w dniu 30 stycznia 2020 r. strona odwołująca, z kolei organ rentowy nie sprzeciwił się temu wnioskowi. Przeprowadzenie ww. dowodu było więc zbędne i bez uzasadnionej potrzeby przedłużałoby postępowanie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołania J. B. prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą „100” Agencja (...) od decyzji z dnia 15 lutego 2017r., a dotyczących E. B. P. G., J. L., B. S. oraz odwołanie K. G. od decyzji z dnia 15 lutego 2017r., nr (...), jako bezzasadne, należało oddalić.

Kwestią sporną w przedmiotowej sprawie była kwalifikacja umów zawartych przez J. B. prowadzącą działalność gospodarczą pod nazwą „100” Agencja (...) z E. B., P. G., K. G., J. L., B. S.. Choć wskazane osoby podpisały w okresach objętych zaskarżonymi decyzjami umowy o dzieło, to organ rentowy ocenił, że umowy te jako takie kwalifikowane być nie mogą i są w rzeczywistości umowami zlecenia. Aby rozstrzygnąć spór, jaki powstał w rozpatrywanej sprawie, należy na wstępie rozważyć jakie są cechy charakterystyczne dla obu rodzajów ww. umów. Umowy te definiują przepisy Kodeksu cywilnego (dalej jako: k.c.). Art. 734 § 1 k.c. stanowi, że przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. Natomiast art. 627 k.c. wskazuje, że przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego akcentuje się, że umowa o dzieło należy do umów rezultatu - jej przedmiotem jest indywidualnie oznaczony wytwór (efekt). Dla oceny, że zawarto umowę o "rezultat usługi" (wytwór) - co jest podstawową cechą odróżniającą ją od umowy zlecenia (świadczenia usług) - konieczne jest, aby działania przyjmującego zamówienie doprowadziły w przyszłości do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu - w postaci materialnej bądź niematerialnej. Artykuł 627 k.c. wskazuje na potrzebę "oznaczenia dzieła" i dopuszcza określenie świadczenia ogólnie w sposób nadający się do przyszłego dookreślenia na podstawie wskazanych w umowie podstaw lub bezpośrednio przez zwyczaj bądź zasady uczciwego obrotu (art. 56 k.c.). Przedmiot umowy o dzieło może być więc określony w różny sposób i różny może być stopień dokładności tego określenia, pod warunkiem, że nie budzi on wątpliwości, o jakie dzieło chodzi. Nie można uznać za dzieło czegoś, co nie odróżnia się w żaden sposób od innych występujących na danym rynku rezultatów pracy - materialnych bądź niematerialnych, gdyż wówczas zatraciłby się indywidualny charakter dzieła. Dzieło nie musi wprawdzie być czymś nowatorskim i niewystępującym jeszcze na rynku, jednak powinno posiadać charakterystyczne, wynikające z umowy cechy, umożliwiające zbadanie, czy dzieło zostało wykonane prawidłowo i zgodnie z indywidualnymi wymaganiami bądź upodobaniami zamawiającego. Przedmiotem umowy o dzieło jest doprowadzenie do weryfikowalnego i jednorazowego rezultatu, zdefiniowanego przez zamawiającego w momencie zawierania umowy. Dzieło jest wytworem, który w momencie zawierania umowy nie istnieje, jednak jest w niej z góry przewidziany i określony w sposób wskazujący na jego indywidualne cechy. Przy dziełach skomplikowanych, poza określeniem wszystkich istotnych cech dzieła niezbędna jest dalsza indywidualizacja jego przedmiotu w postaci rozwiniętego opisu rezultatu pod względem technicznym, funkcjonalnym bądź estetycznym. Oznaczenie dzieła może także nastąpić przez odwołanie się do obowiązujących norm lub standardów, ewentualnie do panujących zwyczajów. Podnieść nadto trzeba, że dzieło (którego osiągnięcie – jak wskazano – jest istotą umowy o dzieło) nie musi mieć cech indywidualności w takiej mierze jak utwór, nie zawsze musi być tworem niepowtarzalnym, chronionym prawem autorskim i wymagającym od jego autora posiadania specjalnych umiejętności. Zawsze jednak musi być jednorazowym efektem, zindywidualizowanym już na etapie zawierania umowy i możliwym do jednoznacznego zweryfikowania po wykonaniu. Wykonanie dzieła najczęściej (choć nie zawsze) przybiera postać wytworzenia rzeczy, czy też dokonania zmian w rzeczy już istniejącej (naprawienie, przerobienie, uzupełnienie). Okoliczność, że umowa taka jest bez wątpienia umową rezultatu, odróżnia ją od umowy zlecenia oraz od umowy o świadczenie usług, które są umowami starannego działania – ich celem jest bowiem wykonywanie określonych czynności, które nie muszą zmierzać do osiągnięcia rezultatu. Dlatego też jednym z kryteriów umożliwiających odróżnienie umowy o dzieło od umowy o świadczenie usług czy umowy zlecenia jest możliwość poddania dzieła sprawdzianowi na istnienie wad fizycznych. Sprawdzian taki jest zaś niemożliwy do przeprowadzenia, jeśli strony nie określiły w umowie cech i parametrów indywidualizujących dzieło. Taki brak kryteriów określających pożądany przez zamawiającego wynik (wytwór) umowy prowadzi do wniosku, że przedmiotem zainteresowania zamawiającego jest wykonanie określonych czynności, a nie ich rezultat. Wykonanie określonej czynności (szeregu powtarzających się czynności), bez względu na to, jaki rezultat czynność ta przyniesie, jest natomiast cechą charakterystyczną tak dla umów zlecenia (gdy chodzi o czynności prawne - art. 734 § 1 k.c.), jak i dla umów o świadczenie usług nieuregulowanych innymi przepisami (gdy chodzi o czynności faktyczne - art. 750 k.c.). W odróżnieniu od umowy o dzieło, przyjmujący zamówienie w umowie zlecenia (umowie o świadczenie usług) nie bierze więc na siebie ryzyka pomyślnego wyniku spełnianej czynności. Jego odpowiedzialność za właściwe wykonanie umowy oparta jest na zasadzie starannego działania (art. 355 § 1 k.c.), podczas gdy odpowiedzialność strony przyjmującej zamówienie w umowie o dzieło niewątpliwie jest odpowiedzialnością za rezultat (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 11 sierpnia 2016r., II UK 316/15, LEX nr 2113367; z dnia 12 sierpnia 2015r., I UK 389/14, LEX nr 1816587; z dnia 28 sierpnia 2014r., II UK 12/14, LEX nr 1521243; z dnia 8 października 2013r., III UK 126/12, OSNP 2014 nr 9, poz. 135, wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 23 czerwca 2015r., sygn. akt III AUa 833/14).

Nie ma wątpliwości, że w przypadku umowy o dzieło "oznaczenie" dzieła następuje pierwotnie - już w trakcie układania postanowień umownych, gdyż dzieło jest wytworem, który w momencie zawierania umowy nie istnieje, jednak jest w niej z góry przewidziany i określony w sposób wskazujący na jego indywidualne cechy. Podkreśla się także, że również czynności stanowiące przedmiot umowy o świadczenie usług prowadzą do wystąpienia określonych skutków, gdyż każda czynność człowieka rodzi następstwa i prowadzi do zmiany rzeczywistości, w której następuje. Tak więc wynikiem umowy o świadczenie usług jest również określony rezultat, tyle tylko, że w tym przypadku nie stanowi on elementu istotnego tej więzi prawnej (jak ma to miejsce w przypadku umowy o dzieło), wypełnia ją bowiem sama czynność i jej dokonanie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2017r., III UK 53/16, LEX nr 2188651). Niewątpliwie więc każda umowa o dzieło należy do kategorii umów rezultatu, jednak nie każda umowa rezultatu może być podporządkowana przepisom dotyczącym umowy o dzieło.

Dodatkowo w orzecznictwie Sądu Najwyższego zwraca się uwagę, że wola stron nie może zmieniać ustawy. Okoliczność, że strony umowy określiły łączący je stosunek prawny jako umowę o dzieło, eksponując w ten sposób jej charakter, nie jest zatem elementem decydującym samodzielnie o rodzaju zobowiązania, które ostatecznie - z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy - określa sąd (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 28 kwietnia 2010r., II UK 334/09, LEX nr 604221; z dnia 26 marca 2013r., II UK 201/12, LEX nr 1618766; z dnia 21 marca 2013r., III CSK 216/12, LEX nr 1324298; z dnia 21 lipca 2016r., I UK 313/15, LEX nr 2111409). Oceniając charakter przedmiotowych umów, Sąd musi brać pod uwagę nie tylko postanowienia przyjęte przez strony mogące celowo stwarzać pozory zawarcia innej umowy, lecz także faktyczne warunki ich wykonywania. W tym celu zasadne jest zbadanie zarówno postanowień umownych, jak i praktycznych aspektów wykonywania zawartych umów.

Sąd Okręgowy zważył, że w rozpatrywanej sprawie Zakład Ubezpieczeń Społecznych prawidłowo ocenił, że umowy o dzieło zawierane przez J. B. prowadzącą działalność gospodarczą pod firmą (...) Agencja (...) z E. B. w dniach 20 grudnia 2013 r., 7 stycznia 2014 r., 30 grudnia 2014 r., 21 grudnia 2015 r., P. G. w dniach 15 marca 2013 r., 8 kwietnia 2013 r., 28 maja 2013 r., 5 maja 2014 r., 16 sierpnia 2014 r., K. G. w dniu 8 sierpnia 2013 r., J. L. w dniu 20 grudnia 2013 r., B. S. w dniu 13 listopada 2013 r. stanowiły faktycznie umowy zlecenia.

W ocenie Sądu E. B., P. G., K. G., J. L. i B. S. dokonując przetłumaczenia dokumentów bądź uwierzytelnienia tłumaczenia nie tworzyli dzieła/dzieł. To czym się zajmowali było powtarzalne i wiązało się ze stałością czy też powtarzalnością współpracy. Szczególnie silnie należy te okoliczności zaakcentować w stosunku do osoby P. G. i K. G., którzy w swych zeznaniach wskazali, że ich współpraca z Agencją ma charakter stały, nie jest sformalizowana, Agencja zapewnia im zlecenia. Powyższe, zdaniem Sądu, jednoznacznie potwierdza stałość współpracy zainteresowanego P. G., oraz odwołującego K. G. z Agencją (...). Taka okoliczność nie została tak wyraźnie zarysowana w przypadku E. B., J. L. i B. S., którzy nie byli przesłuchani przez organ rentowy. Nie zeznawali również przed Sądem, gdyż mimo kilkukrotnych wezwań do osobistego stawiennictwa celem przesłuchania, nie stawiali się. Sąd zatem analizując jedynie umowy, które E. B., J. L. i B. S. podpisali z odwołującą Agencją, doszli do wniosku, że także w przypadku tych zainteresowanych, przedmiotem umowy z Agencją nie było jednorazowe dzieło, ale szereg powtarzalnych czynności. W rzeczywistości więc ta współpraca, którą potwierdzają zawierane umowy o dzieło, miała znacznie dłuższy wymiar czasowy niż z tych umów wynikający i obejmowała swym przedmiotem wiele tłumaczeń różnych dokumentów. Tymczasem zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 20 lipca 2016r. ,,szereg powtarzalnych czynności, nawet gdy prowadzi do wymiernego efektu, nie może być rozumiany jako jednorazowy rezultat i kwalifikowany jako realizacja umowy o dzieło. Przedmiotem umowy o dzieło nie może być bowiem osiąganie kolejnych, bieżąco wyznaczanych rezultatów. Tego rodzaju czynności są natomiast charakterystyczne dla umowy zlecenia, którą definiuje obowiązek starannego działania – starannego i cyklicznego wykonywania umówionych czynności.’’ (wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 20 lipca 2016r., III AUa 969/15). Podobnie wskazał również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 października 2016r. (I UK 446/15) akcentując, że stosunek prawny wynikający z umowy o dzieło nie ma charakteru zobowiązania trwałego (ciągłego). Stanowi zobowiązanie do świadczenia jednorazowego i to po obu stronach tego stosunku zobowiązaniowego. Zarówno świadczenie zamawiającego jak i wykonawcy dzieła uznawane są za świadczenia jednorazowe, a jego ramy czasowe wyznacza powierzenie wykonania i wykonanie dzieła. Czas ten jest zatem z zasady warunkowany właściwościami samego dzieła, determinowany przez jego wykonawcę, a nie zamawiającego. Podkreślić zatem trzeba za Sądem Najwyższym, iż przedmiotem umowy o dzieło jest doprowadzenie do weryfikowalnego i jednorazowego rezultatu, zdefiniowanego przez zamawiającego w momencie zawierania umowy. Inaczej było natomiast w rozpatrywanych sprawach, z czego wywieść należało, że relacja łącząca odwołującą z E. B., P. G., K. G., J. L. i B. S. nie nosi cech umowy o dzieło.

Kolejną kwestią, na którą należy zwrócić uwagę, jest to, że zobowiązanie z art. 627 k.c. polega na realizacji dzieła "oznaczonego", przy czym Kodeks cywilny nie zawiera definicji terminu "dzieło", ale nie ulega wątpliwości, iż przedmiotem umowy - opisanej w treści art. 627 k.c. - jest zindywidualizowany i konkretny (czyli "oznaczony" przez strony) rezultat pracy i umiejętności ludzkich. W wypadku umowy o dzieło niezbędne jest zatem, aby starania przyjmującego zamówienie doprowadziły w przyszłości do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu. Zakłada się przy tym, że rezultat, o który umawiają się strony, musi być z góry określony, mieć samoistny byt oraz być obiektywnie osiągalny i pewny. Nie ma przy tym wątpliwości, że użyty w treści art. 627 k.c. termin: "oznaczenie" odnosi się do - następującego pierwotnie w trakcie układania postanowień umownych - "oznaczenia" indywidualnego efektu, natomiast w przypadku umowy "o świadczenie usług" (art. 750 w zw. z art. 734 k.c.) - użycie zwrotu "świadczenie usług", opisuje - poprzez samo użycie liczby mnogiej - kategorię powtarzających się działań (zobowiązanie ciągłe).

W rozpatrywanej sprawie w treści zawieranych umów nie konkretyzowano i nie wskazywano żadnych paramentów dzieła. E. B., P. G., K. G., J. L. i B. S. podpisali umowy, z których wynika, że mają dokonać przetłumaczenia dokumentów według specyfikacji i w jakim terminie. Podkreślić jednak trzeba, że jednym z kryteriów umożliwiających odróżnienie umowy o dzieło od umowy zlecenia lub umowy o świadczenie usług jest możliwość poddania dzieła sprawdzianowi na istnienie wad fizycznych. Sprawdzian taki jest zaś niemożliwy do przeprowadzenia, jeśli strony nie określiły w umowie cech i parametrów indywidualizujących dzieło. Taki brak kryteriów określających pożądany przez zamawiającego wynik (wytwór) umowy prowadzi do wniosku, że przedmiotem zainteresowania zamawiającego jest wykonanie określonych czynności, a nie ich rezultat i tak też było w rozpatrywanych sprawach. W umowach, które z odwołującą zawarła z E. B., P. G., K. G., J. L. i B. S. jako przedmiot umowy m.in. przetłumaczenie dokumentów, instrukcji, pism sądowych, ofert, faktur, dokumentacji medycznych. Oraz zleceń oznaczonych numerami. Zlecenia te nie zostały jednak przedstawione, nie wiadomo również jaką miały formę. Odnośnie zainteresowanych E. B., J. L. i B. S. odwołująca nie była w stanie wskazać niczego więcej niż to, że byli oni tłumaczami i dokonywali tłumaczeń tego, co przynieśli do Agencji klienci. Co prawda, zainteresowani P. G., K. G. opisali, jak wyglądały ustalenia z tłumaczami, Sąd jednak – jak już zostało wskazane – przyjął, że jest to tylko uogólniony zarys zasad współpracy z tłumaczami, który mógł w odniesieniu do poszczególnych osób wyglądać inaczej. W. K. wskazał m.in. że tłumacz przed zwarciem umowy przedstawiał ofertę, w której podawał wysokość wynagrodzenia. Ponadto, podnosił, że jak Agencja wysyła zapytanie do tłumacza, to tłumacz otrzymuje tekst, który jest do przetłumaczenia i go widzi. W związku z tym podsumował, że nie da się dzieła dokładniej określić. Tymczasem P. G. i K. G., jak wynika z ich zeznań, nie przygotowywali oferty, nie wyceniali dzieła. Odbierali telefon z Agencji, a potem już tylko plik do przetłumaczenia. Stawka tłumaczenia była ustalona za stronę przetłumaczonego tekstu. Zainteresowani wystawiali rachunki po wykonanym tłumaczeniu, lub po kilku tłumaczeniach. W ocenie Sądu, tak dokonane ustne ustalenia w powiązaniu z określeniem dzieł w umowach, które strony podpisały, nie daje podstaw do uznania, że dzieła zostały dostatecznie zindywidualizowane i oznaczone na etapie układania postanowień umownych. Z uwagi na fakt, że odnośnie pozostałych zainteresowanych nie udało się ustalić zasad współpracy z tłumaczami, Sąd jako podstawę oceny relacji łączącej E. B., J. L. i B. S. i odwołującą przyjął więc umowy, które strony zawarły.

Dlatego też Sąd, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., oddalił odwołania złożone przez K. G. i J. B. prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą „100” Agencja (...) od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z dnia 15 lutego 2017r.:

- nr (...) dotyczącej E. B.;

- nr (...) dotyczącej P. G.;

- nr (...) dotyczącej K. G.;

- nr (...) dotyczącej J. L.;

- nr (...) dotyczącej B. S..

Na marginesie przedstawionych rozważań prawnych, z uwagi na zarzuty zawarte w odwołaniach, należy wskazać, że kwestie dotyczące naruszenia przez organ rentowy przepisów prawa administracyjnego, w tym wadliwości kontroli, która została przeprowadzona u płatnika składek, nie miały wpływu na rozstrzygnięcie w sprawie. Powszechne jest w orzecznictwie stanowisko, że podstawą rozstrzygnięcia sądowego w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych mogą być tylko przepisy prawa materialnego i ewentualnie postępowania cywilnego, a nie przepisy procedury administracyjnej (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 23 kwietnia 2010r., II UK 309/09; z dnia 2 grudnia 2009r., I UK 189/09; także postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 2002r., II UKN 356/01 oraz z dnia 14 stycznia 2010r., I UK 238/09). Oznacza to, że postępowanie sądowe w sprawach z zakresu prawa ubezpieczeń społecznych, skupia się na wadach wynikających z naruszenia prawa materialnego, a kwestia wad decyzji administracyjnych spowodowanych naruszeniem przepisów postępowania administracyjnego, pozostaje w zasadzie poza przedmiotem tego postępowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z 27 kwietnia 2010r., II UK 336/09). Wobec powyższego wszelkie zarzuty dotyczące wadliwego zastosowania przez organ rentowy przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego pozostawały w istocie poza istotą sporu, która skupiała się na prawidłowości zastosowania przez organ rentowy przepisów prawa materialnego.

Zarządzenie: Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi J. B..