Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII Ga 411/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 października 2019 roku

Sąd Okręgowy w Białymstoku VII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Leszek Ciulkin (spr.)

Sędziowie: Katarzyna Topczewska, Maciej Głos

Protokolant: Marcin Matuk

po rozpoznaniu w dniu 25 października 2019 roku w Białymstoku na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

przeciwko J. S. (1)

o zapłatę

oraz

sprawy z powództwa J. S. (2)

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda (pozwanego wzajemnie)

od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku

z dnia 30 kwietnia 2019 roku, sygn. akt VIII GC 2793/16

1.  Oddala apelację.

2.  Zasądza od powoda (pozwanego wzajemnie) na rzecz pozwanej (powódki wzajemnej) kwotę 3.600 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie apelacyjne.

sędzia Katarzyna Topczewska sędzia Leszek Ciulkin sędzia Maciej Głos

Sygn. akt VII Ga 411/19

UZASADNIENIE

Powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. wniósł o zasądzenie od J. S. (1) kwoty 31.106,70 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 7.04.2015 r. do dnia zapłaty oraz domagał się zasądzenia kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Wskazywał, że pozwana jako podwykonawca przygotowywała na jego zlecenie dwa zamówienia polegające na wykonaniu prezenterów interaktywnych, a w trakcie realizacji obu zleceń nastąpiło wiele nieprawidłowości, które doprowadziły do niewłaściwej realizacji projektów, a tym samym pozwana naraziła powoda na utratę części wynagrodzenia należnego mu od jego klientów. Powód dochodził odszkodowania od pozwanej za, jak twierdził szkodę, jaką poniósł w związku z nienależytym wykonaniem przez nią zleceń, a która sprowadzała się do utraty korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby pozwana prawidłowo wykonała umowy.

Nakazem zapłaty z dnia 16.03.2016 r., wydanym w sprawie XVI GNc w postępowaniu upominawczym Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy w Warszawie uwzględnił żądanie pozwu w całości.

Pozwana wniosła sprzeciw od nakazu zapłaty domagając się w nim oddalenia powództwa i zasądzenia kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Pozwana zakwestionowała zarzut nieprawidłowego wykonania umów polegających na wykonaniu prezenterów interaktywnych. Zanegowała fakt powstania szkody w majątku powoda, a także jej wysokość. Zaprzeczyła także, że istnieje jakikolwiek związek przyczynowy pomiędzy jej działaniem a rzekomą utratą przez powoda części wynagrodzenia należnego mu od jego kontrahentów.

Jednocześnie pozwana J. S. (1) wniosła przeciwko (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pozew wzajemny o zasądzenie kwoty 14.784,60 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 29.07.2014 r. do dnia 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01.01.2016 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu powództwa głównego wskazała, że pozwany wzajemny bezpodstawnie nie dokonał zapłaty za żadną z wykonanych umów. Twierdziła, że prezenter został zamontowany w dniu 7.07.2014 r. i działał prawidłowo. Według niej nie ulegało też wątpliwości, że prezenter został wymieniony na nowy w dniu 3.09.2014 r. Podnosiła, że prezenter ten jest dalej w posiadaniu pozwanego wzajemnie lub jego kontrahentów.

Pozwany wzajemny domagał się oddalenia powództwa wzajemnego i zasądzenia kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu swojego stanowiska podniósł, że prezenterzy wirtualni zostali wykonani przez powódkę wzajemną w sposób wadliwy i uniemożliwiający korzystanie z nich w umówiony sposób, co spowodowało konieczność podjęcia próby naprawy, a także wymiany produktu, które to czynności nie doprowadziły do usunięcia wadliwości uniemożliwiających prawidłową eksploatację produktów .. (...) konsekwencji powódka wzajemna dorowadziła do powstania szkody w jego majątku, polegającej na utracie korzyści jakie odniósłby, gdyby szkody mu nie wyrządzono.

Wyrokiem z dnia 30 kwietnia 2019 r. Sąd Rejonowy w Białymstoku w sprawie z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. przeciwko J. S. (1) o zapłatę kwoty 31.106,70 złotych - w pkt I. oddalił powództwo; w pkt II. zasądził od powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. na rzecz pozwanej J. S. (1) kwotę 4.800 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

W sprawie z powództwa wzajemnego J. S. (1) przeciwko pozwanemu wzajemnemu (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W. o zapłatę kwoty 14.784,60 złotych w pkt I. zasądził od pozwanego wzajemnego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. na rzecz powoda wzajemnego J. S. (1) kwotę 14.784,60 złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 29.07.2014 r. do dnia 31.12.2015 r. i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01.01.2016 r. do dnia zapłaty; w pkt II. zasądził od pozwanego wzajemnego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. na rzecz powoda wzajemnego J. S. (1) kwotę 5.557 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu w tym kwotę 4.817 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne.

W drodze korespondencji e-mailowej powód zamówił u pozwanej wykonanie dwóch prezenterów interaktywnych (poza sporem). Przedmiotem każdego ze zleceń było wykonanie instalacji wirtualnej postaci składającej się z projektora, komputera, obudowy oraz postaci wyciętej z tworzywa sztucznego oklejonej folią projekcyjną. Pierwszy prezenter interaktywny miał powstać na podstawie nagrań dostarczonych pozwanej przez powoda i jego motywem głównym była hostessa. Drugi prezenter interaktywny powstał na podstawie nagrania wykonanego w siedzibie pozwanej przy udziale przedstawiciela powoda, a jego głównym motywem był lekarz. Z ramienia powoda wykonanie umów przez pozwaną nadzorował pracownik powoda K. D. (1), natomiast pozwaną w procesie realizacji umów reprezentował jej pracownik P. P..

Sąd Rejonowy ustalił, że strony były zgodne co do tego, że prezenter zainstalowany w (...) Hotel spółka z ograniczoną odpowiedzialnością miał usterki. Został zamontowany w/w hotelu w dniu 7.07.2014 r. i do dnia 18.07.2014 r. działał prawidłowo, kiedy jego projektor uległ awarii. Powód zgłosił usterkę pozwanej. Serwisanci pozwanej ustalili, że projektor przegrzał się i wymienili projektor na nowy. Nie było też sporu pomiędzy stronami co do tego, że po pewnym czasie nowy projektor uległ podobnej awarii jak poprzedni. Pozwana nie dokonała wymiany kolejnego projektora na nowy.

Strony były zgodne także co do tego, że powód zgłosił pozwanej, iż folia projekcyjna prezentera jest zarysowana. Pozwana zgodziła się usunąć wadę i poleciła powodowi przesłać prezentera do jej siedziby. W trakcie transportu przesyłka z prezenterem została uszkodzona. Pozwana wykonała nowego prezentera i dostarczyła go powodowi. Powód zarzucił także pozwanej, że postać hostessy na nagraniu wychodziła poza kontur postaci z tworzywa sztucznego. Pozwana nie uznała tej wady wskazując, że okoliczność ta wynika z nieprawidłowego wykonania nagrania przez powoda. Powyższe Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o zeznania świadków: P. P., K. D. (2), P. R., zeznania pozwanej, e-mail z dnia 12.11.2014 r., zlecenie naprawy serwisowej.

Pozwana w dniu 14.07.2014 r. wystawiła fakturę VAT o nr (...) na kwotę 14.784,60 zł tytułem wynagrodzenia za wykonanie (...) wirtualnego doradcy i koszty transportu, z terminem m płatności na dzień 28.07.2014 r.

Powód dotychczas nie uiścił zapłaty za przedmiotowego prezentera. Nie odstąpił też od umowy wiążącej strony ani nie zwrócił prezentera pozwanej. Powód zgłaszał także, że prezenter wirtualny wykonany w ramach drugiego zlecenia ma wady. Powód był niezadowolony ze spodni, które miał na sobie lekarz. Zgłaszał też pozwanej, że szafka, w której miał być projektor była zrobiona po amatorsku, natomiast postać lekarza ma zupełnie niewidoczną głowę. Pozwana zgodziła się usunąć usterki. Przedstawiciel powoda K. D. (1) udał się z prezenterem interaktywnym do siedziby pozwanej, gdzie przy jego udziale usunięto usterki. Po sprawdzeniu instalacji K. D. (3) odebrał ją bez uwag.

Poza sporem było ponadto to, że powód następnie zgłosił pozwanej kolejne wady prezentera interaktywnego. Powód nie dokonał zapłaty za przedmiotowego prezentera interaktywnego. Po pewnym czasie odesłał pozwanej jedynie uszkodzony projektor należący do tej instalacji.

Pozwana kilkakrotnie wzywała powoda do zapłaty za fakturę o Nr (...) z dnia 14.07.2014 r.

W pierwszej kolejności Sąd I instancji ocenił powództwo główne. Powód główny odpowiedzialności pozwanej głównej za szkodę upatrywał w nienależytym wykonaniu przez nią umów o dzieło polegających na wykonaniu prezenterów interaktywnych, zatem Sąd odwołał się do treści art. 471 k.c. Wskazał, że odpowiedzialność dłużnika została ukształtowana na zasadzie winy i uzależniona jest od wystąpienia przesłanek odpowiedzialności, tj. szkody, którą poniósł wierzyciel, niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania na skutek okoliczności, za które dłużnik z mocy umowy lub ustawy ponosi odpowiedzialność, oraz związku przyczynowego między faktem nienależytego wykonania lub niewykonania zobowiązania a szkodą. Ciężar dowodu w tym zakresie, zgodnie z art. 6 k.c., spoczywa na wierzycielu.

Powód utrzymywał, że pozwana była podwykonawcą dzieł w postaci prezenterów interaktywnych, które on zobowiązał się wykonać wobec swoich kontrahentów. Według jego twierdzeń pierwszy prezenter interaktywny został zamówiony przez (...) Hotel spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, a drugi był zamówiony przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością spółką komandytową. Powód wywodził, że pozwana nieprawidłowo wykonała oba dzieła, wskutek czego doprowadziła do niewłaściwej realizacji przez niego projektów na rzecz jego klientów, w konsekwencji czego utracił on część umówionego wynagrodzenia. Powód utrzymywał, że wskutek nieprofesjonalnego wykonania projektów przez pozwaną utracił spodziewane wynagrodzenie z obu zleceń w łącznej wysokości 31.106,70 zł tj. 4.920 zł ze zlecenia wiążącego go z (...) Hotel spółka z ograniczoną odpowiedzialnością oraz 26.186, 70 zł z umowy wiążącej go z za (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością spółką komandytową. W uzasadnieniu pozwu wskazywał, że prezenter interaktywny dla (...) Hotel spółka z ograniczoną odpowiedzialnością działał około 11 dni, po czym projektor uległ awarii. Po zgłoszeniu usterki pozwana wymieniła projektor na nowy, który także się popsuł. Twierdził, że wskutek wadliwego przygotowania szafki dochodziło do przegrzewania się sprzętu. Utrzymywał, że ponieważ pozwana odmówiła dalszych napraw, zmuszony był wynająć firmę z K., która usunęła usterkę. Odnosząc się do drugiego projektu, którego motywem przewodnim był lekarz, powód podał, że nie działał on należycie, był wielokrotnie naprawiany, a jego wady uniemożliwiały wykorzystanie go do celów, do jakich został nabyty. Twierdził, że był on nieestetycznie wykonany oraz posiadał wady konstrukcyjne.

Pozwana zakwestionowała postawiony jej przez powoda zarzut nieprawidłowego wykonania umów polegających na wykonaniu prezenterów interaktywnych. Zanegowała fakt powstania szkody w majątku powoda, a także jej wysokość. Zaprzeczyła także istnieniu jakiegokolwiek związku przyczynowego pomiędzy jej działaniem a rzekomą utratą przez powoda części wynagrodzenia należnego mu od jego kontrahentów.

Zgodnie z jej zeznaniami przedstawiciele powoda odwiedzili stoisko jej firmy na targach i następnie zamówili e-mailowo produkt w postaci prezenterów interaktywnych, typowy dla jej firmy, który był wystawiany na targach. Nie było pisemnych umów między stronami. Przy zawieraniu umów z powodem reprezentował ją P. P.. Pozwana wskazała, że wyboru urządzenia dokonał klient. Przed złożeniem zamówienia powód zapoznał się z ofertą, w której był wskazany rodzaj urządzenia i projektora. Powód nie miał zastrzeżenia do tego urządzenia. Na etapie zawierania umów powód nie wskazywał zastosowania zamawianego dzieła. Dla niej wiadome jedynie było, że projekt, gdzie głównym motywem jest hostessa, miał być zainstalowany w hotelu. J. S. (1) argumentowała, że ponieważ w czasie realizacji umów na zlecenie powoda, były to jedyne wykonywane przez jej firmę zamówienia, ona znała cały proces ich realizacji oraz proces zgłaszania usterek i ich napraw. Ponadto, jak wskazała, zawsze jest dobrze zorientowana w tym, co dzieje się w jej firmie. Pozwana też podała, że ceny za dzieła powód otrzymał skalkulowane przez handlowca. W świetle jej zeznań najpierw pozwany zakupił jeden produkt u niej, a następnie drugi. Motywem głównym pierwszego prezentera była hostessa. J. S. (1) wskazała, że faktycznie po wykonaniu tego projektu było zgłoszenie usterek w formie e-mailowej. Jej serwisant udał się do hotelu, gdzie zainstalowano projektor i wymienił go na nowy. Zgodnie z jej zeznaniami ponowne zgłoszenie, że projektor nie działa, zastanowiło jej pracowników. Jak podała, projektor może działać 8 godzin nieprzerwanie. Pozwana zeznała, że jej serwisanci dokonali sprawdzenia parametrów pracy urządzenia i ustalili, że pracował on nieustannie. Powód nie wyłączał urządzenia. Z tego powodu odmówiono uznania drugiej reklamacji dotyczącej tego projektora. J. S. (1) wytłumaczyła, iż z instrukcji obsługi, którą powód otrzymał wynikało, że produkt musi być użytkowany przez określony czas. Powód nigdy nie zgłaszał, że nie dostał pełnej dokumentacji. Pozwana wskazała, że powód za oba produkty nie zapłacił jej i nie odstąpił od umów. Były wysłane wezwania do zapłaty, ale bezskutecznie. W grudniu powód odesłał jej zdewastowane i rozebrane urządzenie. Urządzenie nie zostało zwrócone w całości. Jednocześnie od strony powodowej nikt nie informował jej o poniesionych szkodach.

Pozwana potwierdziła też, że w odniesieniu do drugiego z prezenterów było zgłoszenie reklamacyjne, iż postać lekarza rusza się za bardzo i fartuch postaci za bardzo się świeci z pytaniem, co powód ma z tym zrobić. Pozwana wskazała jednak, że ta reklamacja była nieuzasadniona, ponieważ nagranie z lekarzem zostało dostarczone przez powoda. W świetle zeznań pozwanej jej zadanie polegało jedynie na wgraniu gotowego filmu dostarczonego przez powoda do komputera. Zgodnie z zeznaniami J. S. (1) to więc powód odpowiadał za przedmiotowy film. Ona nie oceniała nagrania powoda od kątem tego, czy jest ono prawidłowe. Pozwana zeznała, że jej pracownicy odpisali na e-maila w przedmiocie reklamacji wyjaśniając, że to powód odpowiada za te usterki. Powód jednak nie odpowiedział na jej e-maila. Pozwana odnosząc się do kolejnych zarzutów powoda w przedmiocie postaci lekarza podała, że ze strony powoda nie było wytycznych jak wysoka ma być postać lekarza. Jak wynikało z jej zeznań, w drugim projekcie jej pracownicy wraz przedstawicielem powoda w siedzibie jej firmy stworzyli nagranie z hostessą i w tym zakresie nie było żadnych zarzutów ze strony powoda. Hostessę odbierał powód osobiście i urządzenie było włączane, sprawdzane.

J. S. (1) potwierdziła też, że jedna postać została wysyłana do siedziby jej firmy, ponieważ był zarzut, że folia na tej postaci jest podrapana. Nie pamiętała jednak, która to była postać. W świetle jej zeznań postać ta została jednak w transporcie uszkodzona. Strona pozwana podała, że mimo, iż odpowiedzialność za uszkodzenie postaci ponosił powód, postać została przez jej pracowników ponownie wykonana i oklejona folią. Z zeznań pozwanej wynikało, że po poprawieniu folii na postaci powód więcej nie zgłaszał co do niej reklamacji. Pozwana wywodziła, że po doręczeniu dzieł nigdy nie było uwag konstrukcyjnych.

Sąd I instancji wskazał, że powód, wobec zakwestionowania przez pozwaną jej odpowiedzialności za powstanie jakiejkolwiek szkody w jego majątku, winien był udowodnić przesłanki z art. 471 k.c. Ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego nasuwała jednoznaczny wniosek, że strona powodowa nie sprostała niniejszemu ciężarowi dowodowemu.

Sąd Rejonowy wskazał, że załączone do akt sprawy przez powoda dokumenty nie dowodzą odpowiedzialności pozwanej za szkodę w mieniu powoda. Faktura VAT nr (...) wystawiona przez powoda na rzecz (...) Hotel spółka z ograniczoną odpowiedzialnością na kwotę 40.208,70 zł oraz jej korekta na kwotę 35.288,70 zł nie stanowi dowodu na odpowiedzialność pozwanej za obniżenie wynagrodzenia przez kontrahenta powoda należnego mu za realizację umowy. Z faktur tych nie wynika z jakich powodów korekta faktury VAT została wykonana. Faktury te też nie wskazują, co było szczegółowym przedmiotem umowy pomiędzy powodem a (...) Hotel spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.

Sąd Rejonowy ocenił, że pozostałe dwie faktury, dołączone do akt sprawy, wystawione przez powoda na rzecz (...) sp. z o.o. sp. k. nie stanowią też żadnego dowodu na okoliczność tego, że (...) sp. z o.o. sp. k. obniżyła powodowi wynagrodzenie za wykonanie umowy z uwagi na nienależyte wykonanie dzieła przez pozwaną. Co więcej, w odniesieniu do tej umowy powód nie przedstawił nawet faktury VAT, ani innego dowodu wskazującego, że pierwotnie wynagrodzenie za realizację umowy na rzecz (...) sp. z o.o. sp. k. wynosiło 39.716,70 zł. Natomiast e-mail z dnia 12.11.2014 r. potwierdzał tylko, że faktycznie na etapie realizacji umów łączących strony były zgłaszane przez powoda usterki, jak i fakt, że pozwana je niezwłocznie usuwała.

Sąd Rejonowy stwierdził, że także załączone do pozwu pismo z dnia 4.02.2015 r. sporządzone przez (...) sp. z o.o. sp. k. nie stanowiło wiarygodnego dowodu na okoliczność, że pozwana niewłaściwie zrealizowała umowę o wykonanie prezentera interaktywnego w postaci interaktywnego lekarza i że skutkowało to obniżeniem wynagrodzenia należnego powodowi na mocy umowy z (...) sp. z o.o. sp. k. Wynika z niego jedynie, że to powód nienależycie wykonał umowę na rzecz (...) sp. z o.o. sp. k., co skutkowało obniżeniem mu wynagrodzenia. W oparciu o to pismo, zdaniem Sądu, nie można w żaden sposób wnioskować, iż pomiędzy działaniem pozwanej a obniżeniem wynagrodzenia powodowi istnieje jakikolwiek związek skutkowo-przyczynowy.

Jednocześnie też Sąd Rejonowy uznał, że powołane na wniosek powoda dowody w postaci zeznań świadków nie pozwoliły ustalić w żaden sposób przesłanek odpowiedzialności pozwanej za szkodę w mieniu powoda w postaci utraconych korzyści. Sąd ocenił, że zeznania świadków: B. K., K. C. (1), K. O. (1), B. B. nic istotnego nie wniosły do sprawy. Świadkowie K. C. (1) i K. O. (2), będący pracownikami (...) sp. z o.o. sp. k., zeznawali o sposobie realizacji umowy przez powoda na rzecz ww. spółki. Żaden z tych świadków nie miał wiedzy w przedmiocie wykonania umowy przez pozwaną na rzecz powoda.

Szerzej omówił Sąd Rejonowy zeznania świadka K. D. (2). Świadek ten jest informatykiem. Zgodnie z jego zeznaniami był on pracownikiem powoda i reprezentował on powoda przy realizacji umów zawartych przez strony. Jednocześnie też - jak wynikało z jego zeznań - z ramienia powoda odpowiadał on za sprzedaż prezenterów interaktywnych klientom powoda. K. D. (1) sam zeznał, że osobiście dotknął go konflikt powoda z jego kontrahentami związany z ich niezadowoleniem z wykonania przez powoda umów.

Zgodnie z zeznaniami K. D. (1) pozwana miała wykonać instalację wirtualnej postaci na podstawie nagrań dostarczonych przez powoda, dostarczyć ją i zainstalować. Zatem świadek ten potwierdził, iż nagranie pochodziło od powoda. Twierdził, że projektor przegrzewał się i psuł się dlatego, że źle była wykonana jego obudowa. Jego zdaniem nie było chłodzenia i jednocześnie zbyt mało miejsca przewidziano dla projektora. Ponadto świadek utrzymywał, że problemy z projektorem wynikały też z tego, że źle był montowany.

W świetle zeznań (...) Hotel spółka z ograniczoną odpowiedzialnością wciąż zgłaszał usterki do powoda, a ten przekazywał je pozwanej, która dokonywała usunięcia ich. K. D. (1) twierdził, że z związku z tymi ciągłym awariami zlecono innej firmie z K. wykonanie projektora i obudowy, czego koszt poniósł powód. Według jego zeznań po tym zastępczym wykonaniu naprawy, urządzenie zaczęło prawidłowo działać. Świadek ten też oświadczył, że wskutek tych problemów (...) Hotel spółka z ograniczoną odpowiedzialnością obniżył powodowi wynagrodzenia, jednak nie był tego pewien.

W świetle zeznań ww. świadka przy pierwszej instalacji postać była dobrze profilowana, ale po wymianie projektora zaczęły się problemy z możliwością wpasowania filmu do wyciętej postaci. Kształt postaci był dopasowany tylko do pierwszego urządzenia. Świadek utrzymywał, że nie było żadnych dokumentów do instalacji. Twierdził, że pozwana nie informowała go o maksymalnym czasie pracy prezentera.

K. D. (1) utrzymywał też, że drugi projekt, gdzie motywem przewodnim był lekarz nie był prawidłowy. Postać lekarza wyglądała jakby była na obcasach, natomiast szafka pod projektor była krzywa. W świetle jego zeznań klient powoda był niezadowolony z tego prezentera. Była awantura z klientem i on był bezpośrednim punktem ataku przez klienta. Z zeznań K. D. (1) wynikało, że zakupił on u innego producenta szafkę na koszt powoda, następnie udał się do siedziby firmy pozwanej, aby naprawić instalację, zmieniono koncepcję spodni lekarza i uchwytu. Świadek przyznał, że efekt osiągnięty w firmie pozwanej był zadowalający, mimo to nie zapłacono pozwanej. Następnie okazało się, że w warunkach panujących u klienta nie widać było głowy lekarza. Zdaniem świadka K. D. (1) pozwana źle dobrała projektor. Jednak klient powoda nie dał im już możliwości dalszych napraw. Jednocześnie K. D. (1) przyznał, że spółka (...) zatrzymała instalację pozwanej i za pośrednictwem innej firmy przerobiła ją. Stwierdził, że usterki wpłynęły negatywnie na wysokość wynagrodzenia powoda. Utrzymywał też, że pozwana miała wykonać cała instalację, a on miał ją tylko klientowi powoda sprzedać.

Sąd Rejonowy wskazał, że świadek K. D. (1) bezsprzecznie zeznawał na korzyść powoda. Jego zeznania przy tym były konkretne i stanowcze. Zeznania tego świadka Sąd I instancji ocenił jednak z dużą dozą ostrożności. K. D. (1) - jak sam przyznawał - z ramienia powoda odpowiadał za sprzedaż prezenterów interaktywnych klientom powoda. Wprost oświadczył, że osobiście dotknął go konflikt powoda z jego kontrahentami związany z ich niezadowoleniem z wykonania przez powoda umów. Sąd uznał, że niewątpliwie miał on silną osobistą motywację, aby odpowiedzialnością za niepowodzenie projektów realizowanych przez powoda na rzecz (...) Hotel spółka z ograniczoną odpowiedzialnością i (...) sp. z o.o. sp. k. obarczyć pozwaną. Tym samym bowiem uwolniłby się od wszelkich zarzutów, iż to on odpowiada za zastrzeżenia kontrahentów powoda co do zrealizowania przez niego umów. Sąd wywiódł, że potrzeba odsunięcia od siebie jakichkolwiek zastrzeżeń, co do prawidłowości wykonania przez powoda umów mogła być znaczna, jeżeli uwzględni się twierdzenia powoda, iż jego kontrahenci wyraźnie obniżyli mu wynagrodzenie. Dodatkowo Sąd wskazał, że nie ma w sprawie żadnych innych dowodów, w tym zeznań świadków, w sposób tak wyraźny i zdecydowany wskazujących na odpowiedzialność pozwanej za szkodę powoda. Niniejsze także kazało Sądowi Rejonowemu uznać zeznania świadka K. D. (1) za niecałkowicie wiarygodne.

Sąd wskazał, że zeznania prezesa zarządu powoda M. L. też nie wniosły nic istotnego do sprawy. Prezes zarządu powodowej spółki nie miał szczegółowej wiedzy w przedmiocie realizacji zleceń.

Jednocześnie Sąd Rejonowy ocenił, że to zeznania pozwanej były przekonujące, logiczne i spójne, a nadto korespondowały z tym materiałem dowodowym zebranym w sprawie, który Sąd uznał za wiarygodny tj. z zeznaniami świadków P. R., i P. P..

Świadek P. R. jest byłym pracownikiem (...) Hotel spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Zgodnie z jego zeznaniami był on zatrudniony ww. hotelu na stanowisku kierownika technicznego. Podał on, że obsługiwał urządzenia dostarczone przez powoda w ramach umowy o wykonanie wirtualnego prezentera. Sąd Rejonowy podkreślił, że z jego zeznań wynikało, iż prezenter pracował po jego zamontowaniu około 3 miesięcy i dopiero później spalił się jego projektor. Poświadczył on też, że projektor wypalił się, ponieważ pracował cały czas, a były zalecenia producenta, żeby był wyłączany. Sąd Rejonowy zauważył, że zeznania tego świadka były zbieżne z zeznaniami pozwanej. Świadek P. R. zeznał też, że prezenter zainstalowany w hotelu po wykonaniu napraw działa jeszcze około 2 czy 3 lata.

W dalszej kolejności Sąd I instancji wskazał, że zeznania pozwanej znajdowały całkowite potwierdzenie w zeznaniach P. P.. P. P. oświadczył, że jest zatrudniony w firmie pozwanej, która jest jego żoną. W przedsiębiorstwie żony zajmuje się sprawami organizacyjnymi i handlowymi. Przy realizacji spornych umów reprezentował pozwaną. Potwierdził, że do instalacji, gdzie motywem przewodnim była hostessa nagranie dostarczył powód. Zgodnie z jego zeznaniami przedstawiciel powoda przed odbiorem dzieł sprawdzał, czy instalacje działają. Z zeznań P. P. wynikało, że przy odbiorze prezenterów nie było żadnych uwag, natomiast pojawiły się one dopiero po kilku tygodniach. Analogicznie jak pozwana wskazał, że okoliczność, iż w instalacji, gdzie głównym motywem było nagranie z hostessą spalił się projektor wynikała z faktu, że projektor pracował u powoda w trybie całodobowym. Natomiast zgodnie z kartą gwarancyjną jego normatyw to 8 h dziennie. Czas pracy projektora ustalono zaś w siedzibie pozwanej na podstawie zapisu godzin pracy uszkodzonego urządzenia. Sąd podkreślił, że świadek P. P. podał, iż niniejsza czynność sprawdzenia mogła odbyć się tylko w serwisie pozwanej. P. P. podał, że po ponownym zgłoszeniu przez powoda, że projektor się zepsuł zwrócili się do powoda, aby go dostarczył do serwisu pozwanej celem sprawdzenia. Z jego zeznań wynikało, że powód nie wykupił specjalnej gwarancji, w ramach której to serwisanci pozwanej dokonują napraw w siedzibie klienta. Jak P. P. oznajmił, powód jednak nie chciał odesłać projektora do siedziby pozwanej. Gdyby natomiast przesłał instalację pozwanej to, serwisanci ustaliliby przyczynę usterki. Z zeznań P. P. też wynikało, że postać hostessy została odesłana do ich serwisu celem sprawdzenia i podczas transportu została uszkodzona. W konsekwencji wykonali nową postać.

Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z zeznaniami świadka P. P. instalacja, gdzie przewodnim motywem był wirtualny lekarz, została prawidłowo wykonana przez pozwaną. Ich zadanie polegało na wykonaniu obudowy postaci lekarza i nagrania. P. P. przyznał, że były zastrzeżenia od powoda tego rodzaju, że spodnie lekarza mu się nie podobają. Z jego zeznań jednak wynikało, że firma pozwanej usuwała zgłoszone przez powoda usterki. P. P. wskazał, że pracownicy pozwanej wykonali nową postać lekarza, którą pracownik powoda K. D. (2) odebrał bez zastrzeżeń. W świetle jego zeznań potem pojawiły się zabawne uwagi tego typu, że lekarz słabo świeci twarzą, a powinien brzuchem.

P. P. poświadczył także, tak samo jak pozwana, że po pewnym czasie powód zwrócił jedynie uszkodzony projektor z instalacji, gdzie motywem przewodnim był lekarz.

Sąd Rejonowy uznał, że zeznania świadka P. P. są wiarygodnym dowodem w sprawie, ponieważ były one przekonujące i spójne. W dalszej kolejności Sąd I instancji podkreślał, że częściowo też zeznania pozwanej korelowały z zeznaniami świadka K. D. (2). K. D. (2) bowiem przyznał, że instalacja pozwanej w hotelu działała jeszcze do niedawna. Natomiast instalacja, gdzie motywem przewodnim był lekarz została zatrzymana przez klienta i rzekomo przerobiona. Niewątpliwie więc, pozwana zgodnie z prawdą podała, że powód nie zwrócił jej wykonanych prezenterów, a jedynie przesłał projektor z instalacji wirtualny lekarz.

Reasumując powyższe Sąd I instancji ocenił, że z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż powód nie wykazał przesłanek odpowiedzialności kontraktowej pozwanej za szkodę w jego mieniu. I tak powód nie przedstawił żadnych umów, z których wynikałby przedmiot świadczenia pozwanej i jej obowiązki umowne. Tym samym powód udowodnił jedynie, że zamówił u pozwanej dzieła w postaci prezenterów wirtualnych.

W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego, zdaniem Sądu Rejonowego, nie ulegało także wątpliwości, że pozwana wykonała obie umowy łączące je z powodem. Niewątpliwie, były zgłaszane przez stronę powodową usterki w produktach pozwanej, jednakże zebrane w sprawie dowody poświadczają jednoznacznie, że pozwana niezwłocznie przystępowała do usuwania zgłaszanych przez powoda usterek.

W dalszej kolejności Sąd Rejonowy wskazał, że powód nie udowodnił też, aby wady stwierdzone w dziełach wynikały z wadliwego wykonania ich przez pozwaną. W świetle zebranych w sprawie dowodów, w ocenie Sądu Rejonowego, w głównej mierze usterki w wykonanych przez pozwaną instalacjach powstały wskutek winy powoda. Zdaniem Sądu I instancji wykazane zostało, że projektor psuł się w jednej z instalacji z tego powodu, iż był niezgodnie z instrukcją obsługi użytkowany w trybie całodobowym, a nie 8-godzinnym. Podobnie na uwzględnienie nie zasługiwały zastrzeżenia powoda co do tego, że nagranie z hostessą jest nieprawidłowe, skoro to powód je dostarczył, a zadanie pozwanej polegało jedynie na wgraniu go do komputera.

Zdaniem Sądu Rejonowego powód nie wykazał także szkody w swoim majątku. Twierdził, że nie dostał od swoich klientów całości umówionego wynagrodzenia, ale nie przedstawił żadnych dowodów jednoznacznie wskazujących, jakie miał otrzymać wynagrodzenie od swoich klientów za zrealizowanie umów. Nie wykazał także, jakiej części tego wynagrodzenia nie otrzymał.

Sąd Rejonowy uznał też, że strona powodowa nie wykazała także związku przyczynowego pomiędzy działaniem –zaniechaniem pozwanej a utratą przez siebie części wynagrodzenia wynikającego z umów zawartych ze swoimi kontrahentami. Powodowa spółka nie wykazała bowiem, z jakiego powodu ewentualnie nie otrzymała całości swojego wynagrodzenia. Po pierwsze, to powód nie udowodnił, jaka była treść umów wiążących go z (...) Hotel spółką z ograniczoną odpowiedzialnością i z (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością spółką komandytową, w tym co było ich przedmiotem. W konsekwencji zaś, nie wykazane zostało, w jakiej części wykonane przez pozwaną dzieła wpływały na wykonanie tych umów. Nie wiadome było też, czy w ramach tych umów zawartych z (...) Hotel spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, i (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością spółką komandytową powód nie musiał samodzielnie zrealizować oznaczonych czynności. Należało to ustalić. Gdyby bowiem okazało się, że powód w ramach umów ze swoimi kontrahentami poza dziełem wykonanym przez pozwaną musiał wykonywać dodatkowe czynności, to powstałaby wątpliwość, czy to nie powód nieprawidłowo wykonał te dodatkowe czynności i w konsekwencji uzyskał niższe niż umówione wynagrodzenie. Powód powinien był taką wątpliwość usunąć przedstawiając odpowiednie dowody.

Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że dowodem na okoliczność odpowiedzialności pozwanej za ewentualną szkodę powoda mógłby być dowód z opinii biegłego sądowego odpowiedniej specjalności, który by ustalił, czy prezentery interaktywne zostały wykonane zgodnie ze standardami obowiązującymi przy realizacji takich zamówień. Powód nie zawnioskował zaś o przeprowadzenie takiego dowodu.

Sąd Rejonowy wskazał na treść art. 636 § 1 k.c. oraz art. 638 k.c., dających powodowi prawo do odstąpienia od umowy i zauważył, że w okolicznościach sprawy bezsporne było zaś, że powód nie odstąpił od umów zawartych z pozwaną. Fakt ten nasunął Sądowi Rejonowemu wniosek, że jednak strona powodowa nie widziała podstaw do odstąpienia od umów. Niniejsze potwierdzała też – zdaniem Sądu - okoliczność, że zatrzymała w zdecydowanej mierze oba prezentery interaktywne.

Sąd I instancji wskazał, że w powyższych względów powództwo główne zostało oddalone, na mocy art. 627 k.c., art. 6 k.c. oraz art. 232 zd. 1 k.p.c.

O kosztach procesu orzeczono stosownie do zasady odpowiedzialności za wynik procesu na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Strona pozwana wygrała proces w całości, dlatego też należał się jej zwrot poniesionych kosztów procesu.

W skład kosztów procesu poniesionych przez pozwaną wchodziły koszty zastępstwa procesowego w wysokości 4.800 zł ustalonej w oparciu § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U., poz.1804).

W dalszej kolejności Sąd Rejonowy uznał, że powództwo wzajemne J. S. (1) zasługiwało na uwzględnienie. Wyjaśnił, że powódka wzajemna domagała się zapłaty wynagrodzenia za zrealizowanie umowy, której przedmiotem była instalacja (...) W. (...).

Sąd przytoczył art. 627 k.c., w myśl którego za wykonanie dzieła należy się przyjmującemu zamówienie wynagrodzenie.

Zdaniem Sądu I instancji pozwana wykazała, że wykonała przedmiot umowy. Udowodnione też zostało, że pozwana usunęła zgłoszone przez powoda usterki, w tym dokonała wymiany projektora na nowy, mimo, że odpowiedzialnym za jego uszkodzenie był powód. Nie ulegało też – zdaniem Sądu Rejonowego - wątpliwości, że prezenter (...) został zainstalowany u kontrahenta powoda i działał przez kolejne 2 czy 3 lata. Poświadczył to pracownik (...) Hotel spółki z ograniczoną odpowiedzialnością P. R.. Sąd Rejonowy wskazał, że ponadto bezsporne było też, że ten prezenter w dalszym ciągu jest w posiadaniu powoda bądź jego klienta.

Sąd Rejonowy ocenił, że powód nie uregulował wynagrodzenia za prezentera (...) W. D..

Mając na uwadze powyższe Sąd Rejonowy uwzględnił powództwo wzajemne (w treści uzasadnienia omyłkowo wskazał, że główne) - w całości, na mocy art. 627 k.c.

O odsetkach Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 481 ust. 1 k.c. zasądzając je zgodnie z żądaniem powódki wzajemnej tj. od następnego dnia od dnia upływu terminu płatności wskazanego w fakturze VAT. Odsetki ustawowe przyznano od dnia 29.07.2014 r. do dnia 31.12.2015 r., natomiast od dnia 01.01.2016 r. do dnia zapłaty zasądzono odsetki ustawowe za opóźnienie.

O kosztach procesu postanowiono stosownie do zasady odpowiedzialności za wynik procesu na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. W skład kosztów procesu poniesionych przez powódkę wzajemną wchodziły koszty sądowe w postaci opłaty sądowej od powództwa wzajemnego w kwocie 740 zł oraz koszty zastępstwa procesowego w wysokości 4.800 zł ustalonej w oparciu § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych ( Dz.U., poz.1804), do których doliczono kwotę 17 zł z tytułu poniesionej opłaty skarbowej od pełnomocnictwa procesowego stosownie do treści części IV załącznika do ustawy z 16.11.2006 r. o opłacie skarbowej (t.j. Dz. U. z 2015 r., poz. 783).

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód i zaskarżył go w całości. Zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzucił:

1. naruszenie przepisów postępowania, tj.:

a) art. 6 k.c. w zw. z art. 232 zd. 1 k.p.c. poprzez przyjęcie, iż powód nie wykazał:

i. poniesienia szkody w związku z nienależytym wykonaniem zobowiązania przez pozwaną, podczas gdy okoliczności te wynikają z przedłożonych faktur VAT wystawianych przez powódkę na rzecz (...) Hotel Sp. z o.o. (...) (dalej: (...)) i (...) Sp. z o.o. Sp.k. (dalej: (...)) i korekt do tych faktur, oświadczenia (...) z dnia 04 lutego 2015 r., zeznań świadków K. D. (1), K. O. (1), przesłuchania prezesa powodowej spółki (...),

ii. treści stosunku prawnego łączącego powoda z (...) oraz (...), co uzasadniałoby związek przyczynowy pomiędzy nienależycie wykonanym zobowiązaniem przez pozwaną a obniżeniem wynagrodzenia powodowi przez ww. podmioty, podczas gdy całokształt okoliczności sprawy ustalony na podstawie dokumentów: korespondencji e-mail stron, faktur VAT wystawianych przez powoda na rzecz (...) i (...), zeznań świadków K. D. (1), K. O. (1), K. C. (2), przesłuchania prezesa powodowej spółki (...) wskazuje, że pozwana była podwykonawcą powodowej spółki i zakres jej zobowiązania wobec powoda był zasadniczo tożsamy z zobowiązaniem powoda wobec (...) i (...),

(...). treści stosunku prawnego łączącego powoda z pozwaną, co skutkować miało niewykazaniem przez powoda faktu nienależycie wykonanego zobowiązania przez pozwaną, tj. faktu, że powód zamówił u pozwanej indywidualnie określony projektor, który mógłby działać w trybie całodobowym, podczas gdy zeznania świadka K. D. (1), przesłuchanie prezesa powodowej spółki (...) oraz korespondencja e-mail stron wyraźnie wskazują, iż pozwanej od samego początku znane było przeznaczenie zamówionych prezenterów oraz sposób ich wykorzystania w całodobowym rytmie pracy,

b) art. 6 k.c. w zw. z art. 232 zd. 1 k.p.c. poprzez przyjęcie, iż pozwana wykazała prawidłowość wykonanego zobowiązania, podczas gdy strony nie sporządziły pisemnej umowy, co przy braku zgodności stron co do treści zobowiązania pozwanej, konsekwentnego kwestionowania przez powoda prawidłowości wykonania umowy przez pozwaną oraz przy jednoczesnym nieprzedstawieniu przez pozwaną jakiegokolwiek dowodu poza zeznaniami świadka P. P. - prywatnie męża pozwanej - winno zostać uznane za okoliczność nieudowodnioną skutkującą oddaleniem powództwa wzajemnego;

c) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną oraz sprzeczną z zasadami doświadczenia życiowego oceną przedstawionych dowodów:

i. z zeznań świadka K. D. (1), polegającą na przyjęciu, iż świadek ten nie był wiarygodny z uwagi na jego osobiste zaangażowanie w spór między stronami jako pracownika powodowej spółki oraz kierowanie się przez świadka - w ocenie Sądu I instancji - motywacją dążącą do obarczenia pozwanej za niepowodzenia, za które świadek ten miałby ponosić odpowiedzialność, podczas gdy jednocześnie Sąd daje całkowicie wiarę zeznaniom świadka P. P., który tak jak i K. D. (1) był pracownikiem strony postępowania, a nadto i przede wszystkim mężem pozwanej, co - podążając za rozważaniami Sądu - tym bardziej powinno dyskredytować wiarygodność jego zeznań,

ii. zeznań świadka P. P., polegającą na uznaniu ich za całkowicie wiarygodnie, przy jednoczesnym uznaniu za niewiarygodne zeznań świadka K. D. (1) z powodu okoliczności, które dotyczą także świadka P. P., tj. osobiste zaangażowanie w spór stron, a nadto wyprowadzenie wniosku z tych zeznań, jakoby projektor psuł się z powodu nieprawidłowego jego użytkowania przez powoda, podczas gdy brak jest jakiegokolwiek potwierdzenia na tę okoliczność, poza zeznaniami tegoż świadka i przesłuchania pozwanej, a potwierdzać ją jedynie miałaby przekazana rzekomo powodowi instrukcja obsługi, co powód kwestionował,

(...). zeznań świadka M. R., polegającą na przyjęciu, że wynika z nich, jakoby projektor pozwanej pracował w hotelu (...) w K. jeszcze przez 3 lata od wymiany, podczas gdy świadek nie mówi tu o projektorze pochodzącym od pozwanej i nie ma on wiedzy, że projektor ten (działający) dostarczyła firma zewnętrzna na zlecenie powoda, a nie pozwana, która odmówiła ponownego zadośćuczynienia złożonej reklamacji,

iv. zeznań świadków K. O. (1) i K. C. (1), polegającą na przyjęciu, że zeznania świadków nie wniosły nic istotnego do sprawy, podczas gdy wynika z nich w sposób jednoznaczny treść zobowiązania powoda wobec (...) oraz fakt niewłaściwego wykonania zobowiązania przez pozwaną,

v. przesłuchania M. L. - prezesa powodowej spółki - polegającą na przyjęciu, że zeznania strony nie wniosły nic istotnego do sprawy, podczas gdy wynika z nich w sposób jednoznaczny, jaka była treść zamówienia powoda i warunki umowy z pozwaną oraz na czym polegało zobowiązanie powoda wobec (...) i (...), jakiego rodzaju wady prezenterów zgłaszały (...) i (...) i co było ich źródłem, jaką szkodę poniosła powodowa spółka i z czego ta szkoda wynikała,

vi. przesłuchania J. S. (1) - pozwanej - polegającą na przyjęciu, że jej zeznania były przekonujące i logiczne, podczas gdy pozwana w istocie nie potrafiła nawet wskazać, czy zawarła pisemną umowę z powodem, kto z jej ramienia był odpowiedzialny za kontakt z powodem i nie uczestniczyła osobiście w ustaleniach stron, zaś wszelką wiedzę czerpała od swoich pracowników, a nadto niektóre z jej twierdzeń nie korespondują z pozostałym zgromadzonym w aktach sprawy materiałem dowodowym,

vii. z dokumentów w postaci faktury VAT nr (...) i jej korekty oraz oświadczenia (...) z dnia 04 lutego 2015 r., polegająca na przyjęciu, że z treści dokumentów nie wynika, co było przedmiotem zobowiązania powoda wobec (...) i (...) i w związku z czym powodowi obniżono wynagrodzenie, podczas gdy treść faktury korygującej wskazuje, że wynagrodzenie zostało obniżone w części dotyczącej wirtualnego prezentera, natomiast oświadczenie (...) w sposób jednoznaczny i precyzyjny wskazuje wysokość utraconego przez powoda zarobku i przyczyny takiego stanu rzeczy;

2. naruszenie przepisu prawa materialnego, tj. art. 642 § 1 k.c. w zw. z art. 627 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że wykonawcy należy się wynagrodzenie za oddane dzieło bezwarunkowo, podczas gdy prawidłowa wykładnia tego przepisu prowadzi do wniosku, że oddanie przez wykonawcę dzieła posiadającego istotne wady nie powoduje wymagalności roszczenia wykonawcy o zapłatę wynagrodzenia za wykonane dzieło.

W oparciu o powyższe zarzuty powód wniósł o zmianę skarżonego wyroku w części dotyczącej sprawy z powództwa (...) Sp. z o.o. w W. przeciwko J. S. (1) w ten sposób, że:

a. w punkcie I żądał zasądzenia od pozwanej J. S. (1) na rzecz powoda (...) Sp. z o.o. w W. kwotę 31.106,70 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 7 kwietnia 2015 r. do dnia zapłaty,

b. w punkcie II żądał zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda koszty postępowania, w tym koszty zastępstwa procesowego wg norm prawem przepisanych,

2. żądał zmiany skarżonego wyroku w części dotyczącej sprawy z powództwa wzajemnego J. S. (1) przeciwko (...) Sp. z o.o. w W. w ten sposób, że:

a. w punkcie żądał oddalenia powództwa wzajemnego w całości,

b. w punkcie II żądał zasądzenia od powódki wzajemnej na rzecz pozwanego wzajemnego koszty zastępstwa procesowego wg norm prawem przepisanych.

Powód wnosił też o zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od powoda (pozwanego wzajemnie) na swoją rzecz (powódki wzajemnej) kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacja okazała się niezasadna, co skutkowało jej oddaleniem.

Zdaniem Sądu Okręgowego zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego odpowiada prawu i jako taki musi się ostać. Podniesione przez Apelującego zarzuty nie zasługują na uwzględnienie. Sąd odwoławczy podziela zarówno ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji i przyjmuje je za własne, jak i dokonaną ocenę prawną.

W pierwszej kolejności rozważeniu podlegały zarzuty dotyczące dokonanych przez Sąd Rejonowy wadliwych ustaleń faktycznych oraz naruszenia przepisów proceduralnych, albowiem ocena prawidłowości zastosowanych przepisów prawa materialnego może zostać dokonana jedynie po uprzednim stwierdzeniu, że ustalenia faktyczne zostały dokonane w oparciu o poprawnie zastosowane przepisy prawa procesowego.

Podniesiony przez powoda zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. był całkowicie chybiony, ponieważ Skarżący w istocie nie zarzucał Sądowi Rejonowemu przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów. Dla skuteczności podniesionego zarzutu nie jest wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena Sądu (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 21.05.2008 r., I ACa 953/07, LEX nr 466440). Jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu na podstawie tego materiału dowodowego dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych, to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona.

Skarżący wskazywał na uchybienie w postaci dania przez Sąd Rejonowy wiary zeznaniom świadka P. P. - mimo jego bliskości ze stroną pozwaną (mąż pozwanej) a odmowy z tych samych powodów - bliskości ze stroną powodową, wiary zeznaniom świadka K. D. (1). O ile rację ma Skarżący, że brak było konsekwencji w ocenie Sądu, co do obu dowodów ze źródeł osobowych, o tyle – zdaniem Sądu Okręgowego – powyższe nie mogło zmienić konkluzji, że zeznania P. P. korelowały z resztą zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego (np. z zeznaniami P. R. - niezależnego od stron ówczesnego pracownika kontrahenta powoda (...)). Przez to zasługiwały na obdarzenie ich walorem wiarygodności. W tych okolicznościach zeznania K. D. (1) ocenić należało jako niewiarygodne. Jak słusznie zwracał uwagę Sąd Rejonowy, powołane na wniosek powoda dowody w postaci zeznań innych niż K. D. (1) świadków nie pozwoliły ustalić w żaden sposób przesłanek odpowiedzialności pozwanej za szkodę w mieniu powoda w postaci utraconych korzyści.

Sąd I instancji bardzo szczegółowo odniósł się do zeznań każdego z przesłuchanych świadków i w sposób klarowny uzasadnił, dlaczego niektórym zeznaniom nie dał wiary. Przedstawianie własnej wersji wydarzeń, która nie wynika z zaoferowanego materiału dowodowego, i wskazywanie w apelacji, że wynika ona – wbrew stanowisku Sądu Rejonowego – z zeznań świadków i dokumentów – nie mogło w żadnej mierze zyskać aprobaty Sądu Okręgowego. Treść bowiem tych dokumentów lub zeznań nie wskazuje na okoliczności, jakie chciałby z nich wysnuć powód.

Jak słusznie wskazano w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, faktura VAT nr (...) wystawiona przez powoda na rzecz (...) Hotel spółka z ograniczoną odpowiedzialnością na kwotę 40.208,70 zł oraz jej korekta na kwotę 35.288,70 zł nie stanowi dowodu na odpowiedzialność pozwanej za obniżenie wynagrodzenia przez kontrahenta powoda należnego mu za realizację umowy. Z faktur tych nie wynika bowiem z jakich powodów korekta faktury VAT została wykonana. Faktury te też nie wskazują, co było szczegółowym przedmiotem umowy pomiędzy powodem a (...) Hotel spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Jeśli sięgnąć do treści faktury korygującej nr (...) z dnia 24.02.2015 r., jasne jest że jako postawę korekty przyjęto „udzielenie rabatu” (k. 21). Zatem w żaden sposób owa korekta nie potwierdza, że przyczyną obniżenia wynagrodzenia powoda przez kontrahenta było nienależyte wykonanie zobowiązania przez pozwaną. Z dokumentu tego wynika jedynie, że powód zdecydował się udzielić rabatu I. M. design hotel sp. z o.o. ska (co mogło być spowodowane wieloma różnymi przyczynami). Nie można zaś przyjmować, że stanowi on dowód tego, by przyczyną utraty części wynagrodzenia przez powoda było niewłaściwe wykonanie zobowiązania przez pozwaną.

W tym kontekście, a także w świetle wszystkich okoliczności sprawy, słuszna była konkluzja Sądu Rejonowego, że powód nie wykazał poniesienia szkody w związku z nienależytym wykonaniem zobowiązania przez pozwaną, treści stosunku prawnego łączącego powoda z (...) oraz (...), treści stosunku prawnego łączącego powoda z pozwaną. Nie można także zaaprobować stanowiska Apelującego, jakoby z okoliczności sprawy wynikało bezsprzecznie, że pozwana była podwykonawcą powoda, a powód był w istocie jedynie pośrednikiem narzucającym swoją marżę. Owa okoliczność nie wynika ze zgromadzonych w sprawie dowodów, a przeczy jej chociażby znacząca różnica w cenie urządzeń elektronicznych zakupionych od pozwanej przez powoda (ok. 15.000 zł) i cenie sprzedanych następnie tych urządzeń przez powoda jego kontrahentom (ok. 40.000 zł).

Powód nie wykazał jak wedle ustaleń stron miały wyglądać zamówione projektory pod względem funkcjonalności, jakich miały być wymiarów i parametrów, jakie materiały miały być użyte, a przede wszystkim - że otrzymane od pozwanej dzieła pod względem tych parametrów i wyglądu nie odpowiadały zamówionym. Nie należy zapominać, że umowa o dzieło jest umową rezultatu, powód zaś nie był w stanie wykazać, ani nawet nie określił w toku postępowania przed Sądem I instancji, jaki rezultat był przedmiotem umowy stron. Powód nie przedstawił żadnych umów, z których wynikałby przedmiot świadczenia pozwanej i jej obowiązki umowne, nie wykazał też, że zamówił u pozwanej indywidualnie określony projektor, który mógłby działać w trybie całodobowym. Wbrew twierdzeniom Apelującego argumentacja o konieczności niedopuszczania do nadmiernej eksploatacji projektora nie pojawiła się ze strony pozwanej (powódki wzajemnej) dopiero na etapie postępowania sądowego - albowiem o zaleceniach wyłączania projektora na noc, które otrzymał od powoda (...), zeznał P. R., ówczesny pracownik (...). W ocenie Sądu Okręgowego wysoce prawdopodobne jest, że powód po prostu nie zadbał o zamówienie swoich klientów o odpowiednich parametrach, co wyszło na jaw dopiero w trakcie ich użytkowania przez klientów powoda.

Słuszna była też konkluzja Sądu I instancji, że pozwana wykonała obie umowy łączące je z powodem, a zatem przysługiwało jej wynagrodzenie za wykonane dzieła. W świetle okoliczności sprawy nie ulega wątpliwości, że były zgłaszane przez stronę powodową usterki w produktach pozwanej, jednakże zebrane w sprawie dowody poświadczały jednoznacznie, że pozwana niezwłocznie przystępowała do usuwania zgłaszanych przez powoda usterek. Powód, wobec pojawiających się usterek, miał też ustawowe prawo do odstąpienia od umowy, a jednak z niego nie skorzystał i zatrzymał w zdecydowanej mierze oba prezentery interaktywne. Strona powodowa więc, na etapie usuwania przez pozwaną usterek, nie widziała podstaw do odstąpienia od umów, a w świetle tej okoliczności nie sposób zaakceptować tezy, jakoby wady stwierdzone w dziełach wynikały z wadliwego wykonania ich przez pozwaną.

Wbrew argumentom apelacji nie można było przyjąć też, że powód wykazał fakt wystąpienia szkody, wysokość szkody i związek przyczynowy z niewłaściwie wykonanym przez pozwaną zobowiązaniem. Argumentacja, że wysokość szkody powoda miałaby wynikać z różnicy pomiędzy pierwotnie wystawioną fakturą przez powoda na rzecz (...) Hotel spółka z ograniczoną odpowiedzialnością na kwotę 40.208,70 zł, a jej korektą na kwotę 35.288,70 zł oraz z obniżenia powodowi wynagrodzenia przez (...) sp. z o.o. sp. k. z 39.716,70 zł do kwoty 13.530,00 zł (k. 75), nie znajduje żadnego uzasadnienia. Jak klarownie wyjaśnił Są Rejonowy, z czym w całej rozciągłości zgadza się Sąd II instancji, owo pismo (...) sp. z o.o. sp. k. (k. 75) nie stanowiło wiarygodnego dowodu na okoliczność, że pozwana niewłaściwie zrealizowała umowę o wykonanie prezentera interaktywnego lekarza i że skutkowało to obniżeniem wynagrodzenia należnego powodowi na mocy umowy z (...) sp. z o.o. sp. k. Nie wynika bowiem z niego w żaden sposób, co było przyczyną obniżenia wynagrodzenia powodowej spółce przez jej klienta.

Na koniec Sąd Okręgowy pragnie zwrócić uwagę na fakt, iż w polskiej procedurze cywilnej to strona powoda jest dysponentem procesu i to ona decyduje – w oparciu o jakie dowody – proceduje Sąd rozpatrujący zgłoszone roszczenie. Stąd też, w wypadku nieudowodnienia zgłoszonego roszczenia, strona musi ponieść ujemne skutki swojej niewystarczającej inicjatywy dowodowej, w postaci oddalenia powództwa. Jak zwracał uwagę Sąd I instancji, w przedmiotowym procesie dowodem na okoliczność odpowiedzialności pozwanej za ewentualną szkodę powoda mógłby być dowód z opinii biegłego sądowego odpowiedniej specjalności, który by ustalił, czy prezentery interaktywne zostały wykonane przez pozwaną zgodnie ze standardami obowiązującymi przy realizacji takich zamówień. Powód zaś nie zawnioskował o przeprowadzenie takiego dowodu, przez co jego roszczenie pozostało nieudowodnione. Nie mógł przy tym odnieść skutku zabieg zastosowany przez powoda w treści apelacji, polegający na próbie odwrócenia ciężaru dowodu i obarczenia pozwanej skutkami niezgłoszenia dowodu w postaci opinii biegłego. W sytuacji bowiem wywiedzenia przez powoda roszczenia odszkodowawczego z art. 471 k.p.c., wynikającego z odpowiedzialności kontraktowej pozwanej, to powód winien był wykazać (np. przy pomocy dowodu z opinii biegłego), że pozwana wykonała swoje zobowiązanie nienależycie, wskutek czego poniósł on szkodę. To nie pozwana winna była wykazywać, że dzieła wykonała w sposób prawidłowy, lecz powód, że wykonała je w sposób nieprawidłowy.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy rozstrzygnął w oparciu o art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 5 oraz § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U.2015.1800 ze zm.). Na koszty te złożyły się kwoty po 3.600 zł za wygraną apelację w odniesieniu do powództwa głównego i powództwa wzajemnego zasądzone od powoda na rzecz pozwanej tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu przed Sądem II instancji.

sędzia Katarzyna Topczewska sędzia Leszek Ciulkin sędzia Maciej Głos