Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 3787/19

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 6 grudnia 2019 r.

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W., obecnie występująca w obrocie pod firmą (...) spółka akcyjna w W., domagała się zasądzenia od T. A. Nederland B.V. w S.-R. w Królestwie Niderlandów 900 euro wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, oraz opłaty od pełnomocnictwa według norm przepisanych (pozew - k. 3-5).

Pozwany T. A. Nederland B.V. w S.-R. w Królestwie Niderlandów w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przewidzianych ( odpowiedź na pozew - k. 58-63).

S ąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

M. S., A. S. (1), R. S. byli pasażerami lotu nr (...) z dnia 12 stycznia 2017 r. relacji W.-V. i posiadali potwierdzone rezerwacje na ten lot (okoliczności bezsporne, ponadto dowody: karty pokładowe - k. 16,23,31; dokument podróży – k. 17,24,32).

Przedmiotowy rejs, którego faktycznym przewoźnikiem obsługującym był pozwany, stanowił lot łączony na trasie W. - M.V.. Start samolotu zaplanowany był na dzień 12 stycznia 2017 r., na godzinę 16:30. Samolot odkołował ze stanowiska postojowego w W. o godz. 16:38, następnie zawrócił z drogi kołowania na stanowisko postojowe. Przyczyną przerwania procedury startu było zachowanie 4 pasażerów, uznanych przez kapitana samolotu za zagrażających bezpieczeństwu lotu. Na stanowisku postojowym wskazanych powyżej pasażerów oraz ich bagaż – po interwencji policji – usunięto z pokładu. Samolot ponownie odkołował o godz. 17:19 i wystartował o 17:43. Lądowanie na lotnisku docelowym w V. było planowane na 13 stycznia 2017 r., na godzinę 8:10, natomiast ostatecznie lądowanie miało miejsce w dniu 13 stycznia 2017 r. o godzinie 8:17 (dowody: wydruki z dziennika pokładowego – k. 75-76; pismo Przedsiębiorstwa Państwowego (dalej jako PP) (...) z 8 sierpnia 2019 r. – k. 137-137v, pismo PP „ (...) z 8 maja 2018 r. – k. 151).

Opóźnienie lotu (...) wynikało z konieczności zawrócenia na lotnisko startowe, celem usunięcia z pokładu samolotu czterech agresywnych pasażerów oraz ich bagażu. Decyzję o powrocie na lotnisko startowe podjął kapitan statku powietrznego mając na uwadze bezpieczeństwo pasażerów (okoliczności niekwestionowane przez powoda, ponadto dowód: decyzje Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego – k. 77-96).

W dniu 3 lutego 2017 r. między A. S. (1) (cedentem) a (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w W. (cesjonariuszem) zawarta została umowa cesji wierzytelności nr (...), na mocy której cedent przelał na rzecz cesjonariusza wierzytelność z tytułu roszczenia o odszkodowanie z tytułu opóźnienia lotu nr (...) z dnia 26 stycznia 2017 r., na podstawie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady – Rozporządzenie (WE) nr 261/2004 w związku z orzeczeniem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawach połączonych C 402/07 i C 432/07 (dowód: umowa cesji, k. 14-15).

W dniu 3 lutego 2017 r. między R. S., w imieniu i na rzecz którego działał przedstawiciel ustawowy – matka M. S. (cedentem), a (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w W. (cesjonariuszem) zawarta została umowa cesji wierzytelności nr (...), na mocy której cedent przelał na rzecz cesjonariusza wierzytelność z tytułu roszczenia o odszkodowanie z tytułu opóźnienia lotu nr (...) z dnia 26 stycznia 2017 r., na podstawie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady – Rozporządzenie (WE) nr 261/2004 w związku z orzeczeniem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawach połączonych C 402/07 i C 432/07 (dowód: umowa cesji, k. 21-22; odpis skrócony aktu urodzenia – k. 25).

W dniu 3 lutego 2017 r. między M. S. (cedentem) a (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w W. (cesjonariuszem) zawarta została umowa cesji wierzytelności nr (...), na mocy której cedent przelał na rzecz cesjonariusza wierzytelność z tytułu roszczenia o odszkodowanie z tytułu opóźnienia lotu nr (...) z dnia 26 stycznia 2017 r., na podstawie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady – Rozporządzenie (WE) nr 261/2004 w związku z orzeczeniem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawach połączonych C 402/07 i C 432/07 (dowód: umowa cesji - k. 29-30).

Pismami z 24 sierpnia 2017 r. powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W., zawiadomił T. A. Nederland B.V. w S.-R. w Królestwie Niderlandów o zawarciu z A. S. (1), R. S., M. S. umowy przelewu wierzytelności oraz wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 600 euro, w terminie 7 dni, na wskazany numer rachunku bankowego (dowody: zawiadomienie o zawarciu umowy cesji wierzytelności - k. 13, 20, 28; przedsądowe wezwanie do zapłaty - k. 11-12; 18-19, 26-27).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy. Sąd oparł się także na kwestionowanym przez powoda dowodzie - wydruku z dziennika pokładowego - w odniesieniu do którego powód zarzucił, że jest on sporządzony w języku angielskim, a pozwany nie przedstawił tłumaczenia tego dokumentu. Po pierwsze, dowód z wspomnianego wydruku jest Sądowi znany z wielu spraw prowadzonych z udziałem przewoźników lotniczych, powinien być także znany powodowi skoro trudni się występowaniem z żądaniami zapłaty z tytułu opóźnionych lotów przewoźnikom lotniczym. Po wtóre dane zawarte w wyżej wskazanym piśmie, tj. numer skarżonego lotu, data, godziny zostały przedstawione w formie liczb, lub niebudzących wątpliwości oznaczeń i na podstawie nich Sąd mógł dokonać ustaleń faktycznych, w zakresie czasu opóźnienia lotu. Zgodnie z art. 256 k.p.c. Sąd może zażądać, aby dokument w języku obcym został przełożony przez tłumacza przysięgłego. Nieskorzystanie przez Sąd z tego uprawnienia, nie pozwala jednak na skuteczne postawienie zarzutu naruszenia wyżej wskazanego przepisu. Wydaje się, że powyższa argumentacja przekonała również powoda, którego przedstawiciel obecny na rozprawie, na której Sąd dopuścił wyżej wspomniany dowód nie zgłosił zastrzeżenia do protokołu w związku z jego dopuszczeniem. I wreszcie informacje zawarte w tym wydruku pozostają w zgodzie z pozostałym materiałem dowodowym, w tym z informacją Przedsiębiorstwa Państwowego (...).

S ąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu.

Z okoliczności niniejszej sprawy wynika, że źródłem roszczeń powoda (...) spółki akcyjnej w W. były umowy cesji wierzytelności zawarte z poprzednikami prawnymi powoda – pasażerami opóźnionego lotu nr (...), realizowanego przez pozwanego przewoźnika w dniu 12 stycznia 2017 r. na trasie z z W. do V..

Zgodnie z art. 509 § 1 k.c., wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Paragraf 2 precyzuje, że wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.

Ochrona na podstawie przepisów tego Rozporządzenia obejmuje nie tylko pasażerów lotów regularnych, ale również pasażerów lotów nieregularnych, w tym także loty stanowiące część zorganizowanych wycieczek (motyw piąty Rozporządzenia). W myśl art. 5 ust. 1 lit. c Rozporządzenia: w przypadku odwołania lotu, pasażerowie, których odwołanie dotyczy mają prawo do odszkodowania od obsługującego przewoźnika lotniczego, zgodnie z art. 7, chyba że:

i) zostali poinformowani o odwołaniu co najmniej dwa tygodnie przed planowym czasem odlotu; lub

ii) zostali poinformowani o odwołaniu w okresie od dwóch tygodni do siedmiu dni przed planowym czasem odlotu i zaoferowano im zmianę planu podróży, umożliwiającą im wylot najpóźniej dwie godziny przed planowym czasem odlotu i dotarcie do ich miejsca docelowego najwyżej cztery godziny po planowym czasie przylotu; lub

(...)) zostali poinformowani o odwołaniu w okresie krótszym nże siedem dni przed planowym czasem odlotu i zaoferowano im zmianę planu podróży, umożliwiającą im wylot nie więcej nże godzinę przed planowym czasem odlotu i dotarcie do ich miejsca docelowego najwyżej dwie godziny po planowym czasie przylotu.

W dalszej kolejności należy wskazać, że w myśl art. 5 ust. 3 Rozporządzenia obsługujący przewoźnik lotniczy nie jest zobowiązany do wypłaty rekompensaty przewidzianej w art. 7, jeżeli może dowieść, że odwołanie lotu jest (było) spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków.

Przepisy art. 5, 6 i 7 Rozporządzenia nr 261/2004 należy interpretować w ten sposób, że do celów stosowania prawa do odszkodowania, pasażerów opóźnionych lotów należy traktować tak jak pasażerów odwołanych lotów oraz, że mogą oni powoływać się na prawo do odszkodowania przewidziane w art. 7 tego Rozporządzenia, jeżeli z powodu w/w lotów poniosą stratę czasu wynoszącą co najmniej trzy godziny, tzn. jeżeli przybędą do ich miejsca docelowego co najmniej trzy godziny po pierwotnie przewidzianej przez przewoźnika lotniczego godzinie przylotu. Niemniej, takie opóźnienie nie rodzi po stronie pasażerów prawa do odszkodowania, jeżeli przewoźnik lotniczy jest w stanie dowieść, że odwołanie lub duże opóźnienie lotu było (jest) spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków, to jest okoliczności, które pozostają poza zakresem skutecznej kontroli przewoźnika lotniczego ( tak Europejski Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z dnia 19 listopada 2009 r. w sprawach połączonych C-402/07 i C 432/07 mających za przedmiot wnioski o wydanie na podstawie art. 234 WE orzeczeń w trybie prejudycjalnym, złożone w postępowaniu C. S., G. S., A. S. (2) p-ko (...) oraz S. B., K. L. p-ko A. France SA, (...) (...)- (...) ).

W okolicznościach niniejszej sprawy niekwestionowany pozostawał fakt, że lot nr (...) realizowany był przez pozwanego. Poza sporem między stronami pozostawała również kwestia odległości dzielącej port startowy od portu docelowego, a przekraczającej 3500 km.

Z zasad wyrażonych w art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. wynika, że w sprawie o zapłatę odszkodowania z rozporządzenia nr 261/04 to powód winien podnieść i – w razie zaprzeczenia przez pozwanego – wykazać, że: 1) posiadał potwierdzoną rezerwację na lot, 2) był pasażerem przedmiotowego rejsu, 3) że lot ten uległ opóźnieniu wynoszącemu co najmniej 3 godziny w stosunku do planowanej godziny dotarcia do portu docelowego, oraz 4) że przedmiotowy lot obsługiwany był przez pozwanego w sprawie. W razie wykazania przez powoda zaistnienia wszystkich wskazanych przesłanek, pozwany przewoźnik lotniczy może zwolnić się z obowiązku zapłaty odszkodowania jeżeli wykaże, że opóźnienie jest spowodowane zaistnieniem „nadzwyczajnych okoliczności” w rozumieniu rozporządzenia nr 261/04, przy czym w przypadku opóźnienia krótszego niż 3 godziny okoliczność ta nie ma znaczenia.

W sprawie niniejszej powód winien również wykazać, że nabył od pasażerów wierzytelność przysługującą wobec pozwanego.

Pozwany podniósł zarzut braku legitymacji czynnej powoda, wskazując że umowy cesji dołączone do pozwu dotyczą lotu z 26 stycznia 2017 r., z kolei żądanie pozwu dotyczy lotu z 12 stycznia 2017 r.

Legitymacja procesowa to uprawnienie do poszukiwania ochrony prawnej w konkretnej sprawie. Legitymacja czynna zawsze ściśle jest związana ze stroną powodową i oznacza jej uprawnienie do wszczęcia i prowadzenia procesu. Legitymację bierną należy wiązać z osobą pozwanego w procesie. Legitymacja procesowa to zatem uprawnienie konkretnego podmiotu (legitymacja czynna) do występowania z konkretnym roszczeniem przeciwko innemu oznaczonemu podmiotowi (legitymacja bierna) wypływająca z prawa materialnego.

Badanie legitymacji procesowej stron procesu, jest obowiązkiem sądu, który do tej kwestii odnosi się przed merytorycznym rozpoznaniem sprawy. Sąd dokonuje zatem oceny istnienia legitymacji procesowej strony w chwili orzekania co do istoty sprawy (art. 316 § 1 k.p.c.) a stwierdziwszy brak legitymacji procesowej (zarówno czynnej, jak i biernej), zamyka rozprawę i wydaje wyrok oddalający powództwo.

Sąd podziela zgłoszony przez pozwanego zarzut braku legitymacji czynnej powoda, o tyle o ile wskazuje on na fakt, że dołączone do pozwu umowy cesji wierzytelności dotyczącą innego lotu niż stanowiący podstawę zgłoszonego w niniejszej sprawie roszczenia. Z treści dołączonych umów cesji wynika, że pasażerowie przelali na powoda wierzytelności o zapłatę odszkodowania w związku z odwołaniem/opóźnieniem lotu z dnia 26 stycznia 2017 r., zaś zgłoszone w niniejszej sprawie roszczenie dotyczy odszkodowania za opóźniony lot z dnia 12 stycznia 2017 r.

Jedynie na marginesie należy wskazać, że Sąd stoi na stanowisku, że brak jest podstaw do stwierdzenia, że właściwość zobowiązania bądź przepis prawa zabrania przeniesienia wierzytelności o zapłatę zryczałtowanego odszkodowania na podstawie art. 7 rozporządzenia 261/04 na inny podmiot. Odszkodowanie z rozporządzenia nr 261/04 nie jest odszkodowaniem mającym charakter zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych, do którego miałyby zastosowanie przepisy art. 448 i 449 k.c. Jest to bowiem świadczenie, którego zadaniem ma być ryczałtowe zniwelowanie szkody powstałej w wyniku nieprawidłowego wykonania umowy zawartej pomiędzy pasażerem a przewoźnikiem, poniesionej przez pasażera w związku z odwołaniem lub opóźnieniem lotu. Szkoda pasażera wynika zarówno ze straconego czasu i innych niedogodności związanych z opóźnieniem lotu (a więc z faktów mających ścisły związek z osobą pasażera), jak również z uszczerbku w majątku pasażera (zwiększone koszty podróży, pogorszenie stanu zdrowia i wynikłe stąd koszty leczenia, utracony zarobek itd.). Odszkodowanie to pokrywa także szkodę majątkową wynikłą z utraconego zarobku, kosztów związanych ze zmianą miejsca transportu na przykład w porcie docelowym. Przewidziane w rozporządzeniu 261/04 zryczałtowane odszkodowanie ma na celu naprawienie szkody, bez konieczności wykazywania jej powstania czy też jej wysokości. Co więcej, przepisy Rozporządzenia zwalniają też pasażera z ciężaru wykazania rodzaju odniesionej szkody. Nie ma więc znaczenia czy dany pasażer odniósł szkodę o charakterze osobistym, czy też szkodę o charakterze majątkowym.

Nie można też objąć roszczeń dochodzonych przez powoda dyspozycją stosowanego odpowiednio art. 449 k.c., regulującego zakaz zbywania roszczeń przewidzianych w art. 444-448 k.c. W ocenie Sądu, stosowanie art. 449 k.c. per analogiam do roszczeń niebędących roszczeniami o zadośćuczynienie nie jest dopuszczalne. Co do zasady, wierzytelności mogą zostać zbyte, a wyjątki od tej zasady, tj. przepisy ograniczające zbywalność, podlegają interpretacji ścisłej nie zaś rozszerzającej.

Niezależnie od powyższego powództwo podlegało oddaleniu, gdyż opóźnienie lotu w stosunku do planowanego przylotu nie przekroczyło 3 godzin. Z pisma Przedsiębiorstwa Państwowego (...) z 8 sierpnia 2019 r. wynika, że przylot na lotnisko w V. został zaplanowany na dzień 13 stycznia 2017 r., na godzinę 8:10 (k. 137). Faktyczna godzina przylotu to 8:17, co oznacza, że opóźnienie wyniosło mniej niż trzy godziny, a zatem nie zaktualizowały się przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego za opóźniony – nieznacznie - lot. Mimo że powód kwestionował przedłożony przez pozwanego wydruk z dziennika pokładowego, to jednak Sąd uznał jego walor dowodowy. Nie bez znaczenia jest okoliczność, że powód jest profesjonalistą, z racji prowadzonej przez siebie działalności wręcz zawodowo zajmującym się prowadzeniem sporów sądowych z liniami lotniczymi. Będąc uwikłanym w tysiące tego typu postępowań, w których przeprowadzanie dowodów z dzienników pokładowych jest nagminne, niewątpliwie wiadome mu jest, że dzienniki pokładowe powszechnie prowadzone są w języku angielskim, a rodzaje dokonywanych w nich wpisów zapewne są mu dobrze znane. O ile zatem słusznie podnosi powód, że – co do zasady – dokument sporządzony w języku obcym winien być przedstawiany w sprawie wraz z tłumaczeniem na język polski, to jednak w tym konkretnym przypadku ani obydwu stronom postępowania, ani Sądowi, nie mogło nastręczać istotnych trudności odczytanie treści tego konkretnie dokumentu przedstawionego przez pozwanego, co zresztą zdaje się potwierdzać niepowoływanie się przez powoda na niezrozumienie przez niego treści rzeczonego dziennika pokładowego. Niewątpliwie zatem przeprowadzenie w niniejszym postępowaniu dowodu z przedstawionego przez pozwanego wydruku z dziennika pokładowego, złożonego jedynie w języku oryginalnym, nie pozbawiało ani nie ograniczało możności dochodzenia przez powoda jego praw.

Biorąc pod uwagę powyższe Sąd uznał, że przeprowadzenie wyżej wskazanego dowodu było w sprawie dopuszczalne, oraz że potwierdza on, że opóźnienie lotu nie przekroczyło 3 godzin, zaistnienie konieczności przerwania procedury startu, zawrócenia samolotu z drogi kołowania, usunięcia z pokładu pasażerów zagrażających bezpieczeństwu i ponownego rozpoczęcia startu po dokonaniu wskazanych czynności.

Gwoli ścisłości należy wskazać, że Sądowi nie umknęło wskazanie, w zgłoszonych (na inne okoliczności) dokumentach podróży cedentów, przewidywanych godzin startów i lądowań na poszczególnych odcinkach rejsu, jednakże – wobec milczenia stron - Sąd nie był władny poczynić ustaleń czy na tych dokumentach podano godziny według czasu polskiego, lokalnego w danym porcie wylotu/przylotu, czy wreszcie powszechnie stosowanego w lotnictwie czasu (...).

Nawet gdyby przyjąć, że opóźnienie lotu wyniosło co najmniej 3 godziny - to zachowanie czterech pasażerów samolotu, których zagrożenie stwarzało niebezpieczeństwo dla pozostałych pasażerów i członków załogi - na które powoływał się pozwany, niewątpliwie stanowi „zaistnienie nadzwyczajnych okoliczności” w rozumieniu art. 5 ust. 3 rozporządzenia nr 261/04.

Odnosząc się do powyższych kwestii, stwierdzić należy, że opóźnienie w przylocie lub jego odwołanie nie kreuje po stronie pasażerów prawa do odszkodowania, jeżeli przewoźnik lotniczy jest w stanie dowieść, że odwołanie lub duże opóźnienie lotu jest (było) spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków (art. 5 ust. 3 rozporządzenia), to jest okoliczności, które pozostają poza zakresem skutecznej kontroli przewoźnika lotniczego. W motywie czternastym Rozporządzenia wskazano, że nadzwyczajne okoliczności mogą w szczególności zaistnieć w przypadku destabilizacji politycznej, warunków meteorologicznych uniemożliwiających dany lot, zagrożenia bezpieczeństwa, nieoczekiwanych wad mogących wpłynąć na bezpieczeństwo lotu oraz strajków mających wpływ na działalność przewoźnika. Należy wskazać że jest to katalog otwarty. Jak słusznie wskazywał Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 6 marca 2012 r.( I OSK 555/11) w przypadku, gdy przyczyna odwołania lotu ma względem przewoźnika lotniczego charakter zewnętrzny, tj. nie wynika ze sposobu jego funkcjonowania i w ramach możliwych do podjęcia przez niego racjonalnych działań nie może on jej usunąć, to wówczas uznać należy, że zachodzą warunki określone w art. 5 ust. 3 powołanego rozporządzenia zwalniające przewoźnika lotniczego z obowiązku zapłaty odszkodowania określonego w art. 7 tego rozporządzenia.

Co do zasady nie powinno budzić wątpliwości, że zachowania pasażerów skutkujące zagrożeniem bezpieczeństwa w ruchu lotniczym należy zakwalifikować jako okoliczność o charakterze zewnętrznym. W ocenie Sądu uznanie, że przewoźnik lotniczy odpowiada odszkodowawczo za zachowania każdego z podróżujących pasażerów należy uznać za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Celem Rozporządzenia nie jest bowiem nakładanie na przedsiębiorcę lotniczego obowiązku zadośćuczynienia pasażerom za wszelkie opóźnienia powstałe w ruchu powietrznym, o czym świadczy umieszczenie analizowanej przesłanki egzoneracyjnej.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, stwierdzić należało, że powód nie udowodnił swojej legitymacji czynnej, a także przesłanki warunkującej wypłatę odszkodowania, tj. opóźnienia przekraczającego 3 godziny, wobec czego żądanie powoda podlegało oddaleniu w całości, o czym orzeczono w punkcie I sentencji.

W pkt II orzeczono o kosztach postępowania, zgodnie z wynikającą z art. 98 k.p.c. zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Powód przegrał proces w całości, winien więc zwrócić pozwanemu całość poniesionych przez niego kosztów, na które złożyły się kwoty 900 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz 17 zł uiszczonych opłat skarbowych od pełnomocnictw.

S. P. ł S.

Zarządzenie: odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron.