Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 648/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 stycznia 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Roman Sugier

Sędziowie :

SA Anna Bohdziewicz

SO del. Jacek Włodarczyk (spr.)

Protokolant :

Katarzyna Noras

po rozpoznaniu w dniu 29 stycznia 2020 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w K.

przeciwko E. K. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie

z dnia 24 kwietnia 2019 r., sygn. akt I C 60/19

1)  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie 1. o tyle, że obniża zasądzoną nim kwotę do 169 507,26 (stu sześćdziesięciu dziewięciu tysięcy pięciuset siedmiu i 26/100) złotych i oddala powództwo w pozostałej części,

b)  w punkcie 2. o tyle, że obniża zasądzoną nim kwotę do 13 069 (trzynastu tysięcy sześćdziesięciu dziewięciu) złotych;

2)  oddala apelację w pozostałym zakresie;

3)  zasądza od pozwanej na rzecz powoda 3 430 (trzy tysiące czterysta trzydzieści) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego;

4)  nakazuje pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Częstochowie 697 (sześćset dziewięćdziesiąt siedem) złotych z tytułu kosztów sądowych, od których pozwana była zwolniona.

SSA Anna Bohdziewicz SSA Roman Sugier SSO del. Jacek Włodarczyk

Sygnatura I ACa 648/19

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Częstochowie wyrokiem z 24 kwietnia 2019 r. w sprawie sygn. I C 60/19, zasądził od pozwanej E. K. (2) na rzecz powoda (...) S.A. w K. 183 427,76 zł oraz 14 589 zł z tytułu kosztów procesu.

W uzasadnieniu, w zakresie ustaleń faktycznych sąd pierwszej instancji wskazał, że 10 września 2009 r. M. K., M. P. i T. K. (1), działający jako wspólnicy spółki cywilnej (...) w C., zawarli z powodem umowę pożyczki dla małych firm. Pożyczka wynosiła 200 000 zł i była przeznaczona na działalność bieżącą. Udzielono jej na okres do 5 września 2019 r. Pożyczkobiorcy zobowiązali się do spłaty zadłużenia w 120 ratach kapitałowo-odsetkowych płatnych miesięcznie do 5-go każdego miesiąca. W sprawach nieuregulowanych w umowie miano stosować postanowienia zawarte w Ogólnych warunkach oraz Tabeli opłat i prowizji. Kwota pożyczki została przekazana wspólnikom spółki cywilnej 10 września 2009 r. Zgodnie z rozdziałem VII ogólnych warunków kredytowania i udzielania gwarancji (...), bank miał prawo do wypowiedzenia umowy, między innymi, w przypadku niewywiązywania się klienta z zobowiązań i deklaracji zawartych w umowie. W dniu 7 sierpnia 2012 r. zmarł T. K. (1). Postanowieniem z 27 września 2013 r. Sąd Rejonowy w Częstochowie stwierdził, że spadek po nim nabyła w całości pozwana E. K. (2). Po śmierci T. K. (2), pozostali wspólnicy spółki cywilnej (...), spełniali świadczenia z tytułu zawartej umowy. Ostatnia wpłata raty pożyczki miała miejsce 5 maja 2014 r., a saldo kapitału wynosiło wówczas 129 111,40 zł. Z uwagi na brak dalszej spłaty powód pismem z 17 czerwca 2015 r. wypowiedział umowę. Wypowiedzenie zostało wysłane pozwanej 26 czerwca 2015 r., a zwrotne potwierdzenie odbioru dotarło do powoda 8 lipca 2015 r. W dniu 11 lipca 2018 r. powód wystawił wyciąg z ksiąg bankowych stwierdzając, że przysługuje mu wymagalna wierzytelność wobec dłużnika E. K. (2), będącej spadkobierczynią zmarłego T. K. (1), w kwocie 183 427,76 zł. Wskazano, że na kwotę tę składają się: 129 111,40 zł z tytułu należności głównej, 10 733,26 zł z tytułu odsetek umownych naliczanych od 11 września 2009 r. do 13 sierpnia 2015 r., 43 543,10 zł z tytułu odsetek za zwłokę, oraz 40 zł z tytułu opłat i kosztów.

Analizując poczynione ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy wyjaśnił, że podstawę prawną roszczenia stanowią przepisy art. 69 i art. 75 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. prawo bankowe w związku z art. 720 k.c. Stosownie do treści art. 78 prawa bankowego do umów pożyczek pieniężnych zawieranych przez bank stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące zabezpieczenia spłaty i oprocentowania kredytu. Zgodnie z art. 720 § 1 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Spadkodawca pozwanej zawarł wraz z dwoma wspólnikami umowę pożyczki przeznaczonej na finansowanie bieżącej działalności spółki cywilnej. Kwota pożyczki w wysokości 200 000 zł miała być spłacona w 120 ratach, w terminie do 5 września 2019 roku. Po śmierci T. K. (1) pożyczka była spłacana przez pozostałych wspólników do 5 maja 2014 r. Następnie wskutek braku spłaty powód wypowiedział umowę wspólnikom spółki cywilnej oraz pozwanej. Wypowiedzenie do pozwanej zostało wysłane 26 czerwca 2015 r. Zobowiązanie do zwrotu kredytu wchodzi w skład spadku jako dług spadkowy (art. 922 § 1 k.c.). Przez dług spadkowy należy w tej sytuacji rozumieć zarówno raty kredytu wymagalne jeszcze przed śmiercią pożyczkobiorcy, jak i raty, które stają się wymagalne po tej chwili, długiem spadkowym będzie zatem całość pożyczki podlegająca obowiązkowi zwrotu. Należy przyjąć, że zobowiązanie do zwrotu pożyczki wypłaconej spadkodawcy istnieje w chwili otwarcia spadku, a tylko kolejne raty stają się wymagalne z nadejściem określonego terminu. Treść obowiązku spłaty pożyczki przez spadkobierców nie ulega zmianie z mocy samej ustawy. Brak jest przepisu, który wprowadzałby tu modyfikacje w stosunku do zasad wynikających z umowy pożyczki. Zarówno spadkobiercy, jak i bank, są w tym zakresie w świetle prawa związani postanowieniami umowy kredytu (harmonogram spłat itp.). Z chwilą śmierci pożyczkobiorcy nie następuje w szczególności z mocy prawa przedterminowa wymagalność wierzytelności banku o zwrot pożyczki. Pozwana podniosła w sprawie dwa zarzuty. Pierwszy dotyczył przedawnienia roszczenia, drugi jego przedwczesności. Zgodnie z przepisem art. 75 ust. 1 prawa bankowego, w przypadku niedotrzymania przez kredytobiorcę warunków udzielenia kredytu albo w przypadku utraty przez kredytobiorcę zdolności kredytowej bank może obniżyć kwotę przyznanego kredytu albo wypowiedzieć umowę kredytu, o ile ustawa z 15 maja 2015 r. - Prawo restrukturyzacyjne nie stanowi inaczej. Zgodnie z ust. 2 termin wypowiedzenia, o którym mowa w ust. 1, o ile strony nie określą w umowie dłuższego terminu, wynosi 30 dni. Bieg terminu wymagalności całej kwoty pożyczki należy zatem liczyć od dnia wypowiedzenia umowy kredytu, a nieuprawnione jest liczenie momentu przedawniania w tym przypadku od chwili, w której „uprawniony podjąłby czynność w najwcześniej możliwym terminie”. Sąd nie podzielił poglądu, że w przypadku niewykonywania przez pożyczkobiorcę umowy, pożyczkodawca jest zobowiązany do natychmiastowego wypowiedzenia umowy i od tego momentu – zgodnie z art. 120 k.c. – winien biec termin przedawnienia. Jest wręcz przeciwnie, we wskazanej sytuacji wypowiedzenie umowy jest uprawnieniem, a nie obowiązkiem. Fakt wypowiedzenia umowy przez powoda po upływie roku od ostatniej wpłaty, czyli momentu, który uprawniał go do tego, może zostać oceniony wyłącznie jako chęć utrzymania zawartej umowy. Wstrzymanie wypowiedzenia umowy i tym samym momentu wymagalności pożyczki było korzystne dla pozwanej i tym samym przesunięcie terminu nie mogło mieć wypływu na bieg terminu przedawnienia. Przedawnienie rozpoczęło swój bieg od dnia wypowiedzenia umowy. Pismo z oświadczeniem o wypowiedzeniu zostało wysłane pozwanej 26 czerwca 2015 r., zatem biorąc pod uwagę czas na obrót pocztowy, zostało jej doręczone w ciągu 3 dni. Termin wypowiedzenia zgodnie z art. 75 prawa bankowego wynosi 30 dni, zatem uprawnione jest twierdzenie, że termin zwrotu pożyczki przypadał najwcześniej na 27 lipca 2015 r. Pozew został wniesiony 25 lipca 2018 r., zatem przed upływem terminu przedawnienia. Jako bezzasadny sąd ocenił zarzut przedwczesności roszczenia. Umowa została wypowiedziana, zatem cała kwota pożyczki została postawiona w stan natychmiastowej wymagalności. W takim stanie rzeczy przestał także obowiązywać harmonogram spłat określony w umowie.

Z powyższych względów, sąd pierwszej instancji uwzględnił powództwo w całości, a na podstawie art. 98 k.p.c. obciążył pozwaną kosztami procesu w wysokości 14 589 zł.

Apelację od tego wyroku wniosła pozwana zaskarżając go w całości. W apelacji skarżąca zarzuciła naruszenie:

-art. 477 (14) § 2 k.p.c. poprzez nierozpoznanie istoty sprawy wyrażające się w selektywnym przyjęciu środków dowodowych, pozwalających na przyjęcie, iż roszczenie powoda nie uległo przedawnieniu,

-art. 233 § 1 k.p.c. polegające na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów i niedokonaniu tej oceny w sposób wszechstronny, z pominięciem istotnej części tego materiału, to jest orzecznictwa załączonego przez stronę pozwaną, z którego wynika, że zgodnie z art. 120 § 1 k.c. bieg przedawnienia roszczenia zaczyna się od dnia, w którym bank mógłby dokonać wypowiedzenia umowy w najwcześniejszym możliwym terminie, czyli w dniu 6 czerwca 2014 r.,

W konsekwencji tych zarzutów skarżąca wniosła o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w całości, oraz o zasądzenie od powoda kosztów procesu za obie instancje.

W uzasadnieniu apelacji skarżąca podniosła, że z OWU umowy, punkt VII wynika, że bank mógł wypowiedzieć umowę w dowolnie wybranym przez siebie terminie, w razie niewywiązywania się z umowy przez kredytobiorcę. Bank wypowiedział umowę 17 czerwca 2015 r., czyli po upływie przeszło roku od zaprzestania jej wykonywania. Skoro bank mógł wypowiedzieć umowę w dowolnie wybranym przez siebie terminie, to roszczenie o zapłatę całej należności wynikającej z wypowiedzianej umowy, jest roszczeniem bezterminowym. Zatem, zgodnie z art. 120 § 1 k.c. bieg przedawnienia roszczenia zaczyna się od dnia, w którym bank mógłby dokonać wypowiedzenia umowy w najwcześniejszym terminie, czyli w dniu 6 czerwca 2014 r. Od tej daty biegnie termin przedawnienia. Gdyby bank nie dokonał wypowiedzenia, to dochodzona należność nie byłaby wymagalna, bowiem umowę zawarto do 5 września 2019 r. Dla uzasadnienia swego stanowiska skarżąca powołała wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20 marca 2018 r., VI ACa 1705/16, oraz wyrok Sądu Najwyższego z 16 grudnia 2015 r., bez wskazania pełnej sygnatury. Dodatkowo pozwana podniosła, że wyciąg z ksiąg banku ma jedynie moc dokumentu prywatnego.

Powód w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Wyjaśnił, że roszczenie, którego dochodzi, jest roszczeniem terminowym, zatem nie doszło do jego przedawnienia.

Sąd Apelacyjny zważył:

Apelacja pozwanej tylko w części była zasadna.

Wszystkie ustalenia faktyczne poczynione przez sąd pierwszej instancji są prawidłowe i przyjęto je za własne. Trzeba jedynie nadmienić, że w uzasadnieniu Sąd Okręgowy zamiennie używał pojęcia pożyczki i kredytu, gdy w niniejszej sprawie źródłem zobowiązania była umowa pożyczki, a nie kredytu. Powstanie zobowiązania, jego właściwości i treść, a także ustanie zobowiązania wynikają z zawartej przez strony umowy pożyczki. To jej postanowienia stanowią zatem materialno prawną podstawę roszczenia.

W sprawie było bezsporne, że umowę pożyczki zawarto 10 września 2009 r. na 10 lat, do 5 września 2019 r. Przedmiotem pożyczki było 200 000 zł. Spłata pożyczki miała nastąpić w 120 miesięcznych ratach kapitałowo-odsetkowych, płatnych do 5-go dnia każdego miesiąca, począwszy od października 2009 r. W zakresie nieuregulowanym w umowie, stosowano do niej ogólne warunki kredytowania i udzielania gwarancji oraz wydawania i użytkowania kart kredytowych, wedle których bank miał prawo do wypowiedzenia umowy w dowolnie wybranym terminie po stwierdzeniu niewywiązywania się przez klienta z zobowiązań zawartych w umowie, z zachowaniem 30 dniowego terminu. Termin wypowiedzenia upłynął 25 lipca 2015 r.

Te zacytowane wyżej ustalenia faktyczne są kluczowe dla oceny zarzutów apelacji. Skarżąca ich nie kwestionowała. W istocie bowiem w apelacji zakwestionowano ocenę zarzutu przedawnienia, której dokonał Sąd Okręgowy. Nie postawiono natomiast zarzutu naruszenia prawa materialnego, tylko naruszenia przepisów postępowania. Naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. miało polegać na nieuwzględnieniu powołanych w apelacji orzeczeń sądowych. Zarzut ten w sposób oczywisty jest niezasadny. Orzeczenia sądowe nie należą do kategorii dowodów, w oparciu o które czyni się ustalenia faktyczne. Zamiast zatem postawić zarzut naruszenia prawa materialnego, przepisów o przedawnieniu dochodzenia roszczeń, skarżąca zarzuciła, że sąd pierwszej instancji nie uwzględnił orzeczeń sądowych, co miało doprowadzić do przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów. Zarzuciła także naruszenie art. 477 (14) § 2 k.p.c., który to przepis dotyczy postępowania w zakresie ubezpieczeń społecznych, nie ma więc w tej sprawie zastosowania. Skarżąca powołała w uzasadnieniu apelacji wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20 marca 2018 r., który odnosi się między innymi do przedawnienia, ale roszczenia o zwrot dopłat do oprocentowania kredytów. Pogląd wyrażony w tym orzeczeniu dotyczy innego stanu faktycznego, innego stosunku prawnego, oraz roszczenia. Wyrok Sądu Najwyższego z 16 grudnia 2015 r. ma niepełną sygnaturę. W bazie Lex pod wskazanym numerem nie ma takiego orzeczenia. Wreszcie zdanie o tym, że wyciągi z ksiąg banku są tylko dokumentami prywatnymi jest prawdziwe, tyle tylko, że skarżąca w apelacji nie kwestionowała przecież wysokości zadłużenia, tak samo było zresztą przed sądem pierwszej instancji.

Podsumowując, zarzuty apelacji zostały postawione w sposób niewłaściwy. Jednak w istocie skarżącej chodziło o to, że nieprawidłowo oceniono podniesiony przez nią zarzut przedawnienia roszczenia. Naruszenie prawa materialnego Sąd Apelacyjny ma obowiązek brać pod uwagę z urzędu.

Ze względu na sposób oznaczenia terminu spełnienia świadczenia wyróżnia się zobowiązania terminowe i bezterminowe. W zobowiązaniach terminowych, termin spełnienia świadczenia jest z góry oznaczony, natomiast przy zobowiązaniach bezterminowych, termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania i jest uzależniony od wyrażenia przez wierzyciela woli wykonania zobowiązania. Jako przykład zobowiązania bezterminowego można wskazać umowę pożyczki, w której nie oznaczono terminu zwrotu pożyczki (art. 723 k.c.). Wówczas dłużnik jest obowiązany zwrócić pożyczkę w ciągu sześciu tygodni po wypowiedzeniu umowy przez dającego pożyczkę. W niniejszej sprawie doszło jednak do zawarcia umowy pożyczki będącej zobowiązaniem terminowym. Umowę zawarto na okres 10 lat, do 5 września 2019 r. Kwota udzielonej pożyczki została rozłożona na 120 rat. Każda rata była wymagalna z upływem terminu jej płatności. Terminy płatności wskazano w umowie i harmonogramie spłat. Gdyby nie wypowiedzenie umowy, każda z rat pożyczki osobno uzyskiwałaby przymiot wymagalności. Każda ulegałaby osobnemu przedawnieniu. Dokonanie wypowiedzenia zmieniło stan rzeczy w zakresie wymagalności tylko o tyle, że w stan wymagalności postawiono także te raty, które nie były jeszcze wymagalne. Jednak złożenie oświadczenia o wypowiedzeniu było zbędne do dochodzenia zapłaty rat, które stały się wymagalne przed wypowiedzeniem. Sama możliwość wypowiedzenia umowy, nie czyniła zobowiązania wynikającego z zawartej umowy pożyczki, bezterminowym. Jak bowiem wynika z treści tego stosunku, od początku strony ukształtowały go jako zobowiązanie terminowe. Złożenie oświadczenia o wypowiedzeniu umowy jedynie przyspieszało wymagalność rat, które dotychczas nie były jeszcze wymagalne. Zatem, ocena początku biegu przedawnienia powinna odbywać się w tym wypadku na podstawie art. 120 § 1 k.c. zdanie pierwsze, a nie zdanie drugie. Regulacja zawarta w zdaniu drugim miałaby zastosowanie, gdyby chodziło o pożyczkę, w której nie oznaczono terminu jej zwrotu (art. 723 k.c.).

Dodać wypada, że w wypadku pożyczek i kredytów udzielanych przez banki, mamy do czynienia ze stosunkami prawnymi o charakterze trwałym. Wypowiedzenie umowy przez bank, przed upływem okresu na który ją zawarto, jest zawsze reglamentowane. Czynność ta bowiem narusza zasadę trwałości tego rodzaju kontraktu i jest niekorzystna dla pożyczkobiorcy i kredytobiorcy, bowiem w jej konsekwencji w stan wymagalności stawiane jest całe zadłużenie, także dotychczas niewymagalne. Oświadczenie banku o wypowiedzeniu umowy pożyczki/kredytu, jest uprawnieniem prawo kształtującym. Oczekiwanie, iż bank będzie dokonywał wypowiedzenia niezwłocznie po zaistnieniu jakiejkolwiek przesłanki zezwalającej na dokonanie tej czynności, byłoby sprzeczne z naturą tych stosunków prawnych, godziłoby w interesy klienta banku.

Podsumowując, nie można stawiać powodowi zarzutu, iż nie wypowiadając umowy niezwłocznie po dokonaniu ostatniej wpłaty, co miało miejsce 5 maja 2014 r., sprawił, iż już wówczas rozpoczął się bieg terminu przedawnienia roszczenia o zwrot pożyczki.

Roszczenie powoda jest związane z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą, więc termin przedawnienia wynosi 3 lata. Pozew został wniesiony 25 lipca 2018 r., zatem przedawnieniu uległy raty wymagalne przed tą datą, oraz inne należności naliczone za okres do 25 lipca 2015 r. (odsetki). Kapitał, którego dochodził powód to 129 111,40 zł. W piśmie z 28 lutego 2019 r. powód przedstawił zestawienie rat pożyczki (k.54-55). Wynika z niego, że w stan wymagalności w wyniku wypowiedzenia postawiono 50 rat, każdą w wysokości 2 511,90 zł. Suma tych rat to 125 595 zł. Tymczasem powód jako kapitału pożyczki domagał się 129 111,40 zł, czyli w części ponad 125 595 zł roszczenie powoda było przedawnione, bowiem dotyczyło kapitału wymagalnego przed datą 25 lipca 2015 r. Przedmiotem żądania były także odsetki umowne naliczane za okres od 11 września 2009 r. do 13 sierpnia 2015 r. Powód przedstawił ich wyliczenie na k. 65. Odsetki umowne naliczone przed 25 lipca 2015 r. są przedawnione. Odsetki naliczone za okres nieprzedawniony czyli od 25 lipca 2015 r. do 13 sierpnia 2015 r. wynoszą łącznie 329,16 zł. W wypadku odsetek za zwłokę, których wyliczenie znajduje się na 66, to ich suma za okres nieprzedawniony wynosi 45 749,88 zł, jednak powód z tego tytułu domagał się kwoty niższej bo 43 543,10 zł. W sumie więc roszczenie nieprzedawnione powoda to 169 507,26 zł (125 595 zł+329,16 zł+43 543,10 zł+40 zł). Uznając częściowo zarzut przedawnienia roszczenia za uzasadniony, obniżono zasądzoną w punkcie 1. wyroku kwotę do 169 507,26 zł, oddalając powództwo w pozostałej częsci. Roszczenie powoda zostało uwzględnione w 92,40%. Koszty procesu powoda przed sądem pierwszej instancji to 14 589 zł, zaś koszty procesu pozwanej to 5 417 zł (koszty zastępstwa procesowego stron ustalono na podstawie § 2 pkt 6) rozporządzeń Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie i w sprawie opłat za czynności radców prawnych). Suma kosztów procesu obu stron to 20 006 zł, z czego 92,40% to 18 486 zł, w tej wysokości koszty procesu powinna ponieść pozwana. Różnica kosztów procesu, które pozwana powinna ponieść i poniesionych to 13 069 zł. W tej wysokości koszty procesu przed sądem pierwszej instancji obciążają pozwaną na podstawie art. 100 k.p.c. Zmieniając wyrok Sądu Okręgowego orzeczono na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. W pozostałej części apelację oddalono na podstawie art. 385 k.p.c.

Pozwana na rozprawie apelacyjnej odwołała się do zawiadomienia jej pismem z 17 grudnia 2019 r. o dokonaniu przelewu wierzytelności powoda na rzecz funduszu sekurytyzacyjnego (k.134). Czynność ta z uwagi na treść art. 192 pkt 3) k.p.c. nie miała wpływu na dalszy tok postępowania.

Apelacja pozwanej została oddalona co do 92,40%. Koszty zastępstwa procesowego stron w postępowaniu apelacyjnym ustalono na podstawie § 2 pkt 6) i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzeń Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie i w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Każda ze stron poniosła koszty postępowania apelacyjnego w wysokości po 4 050 zł. Suma kosztów stron to 8 100 zł, z czego 92,40% to 7 484,40 zł. Koszty w tej wysokości obciążają pozwaną. Pozwana poniosła koszty niższe, zatem zasądzono od niej na rzecz powoda w zaokrągleniu 3 430 zł z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego. Orzeczono na podstawie art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c.

Pozwana została zwolniona od opłaty od apelacji. Opłata wyniosła 9 172 zł. Ponieważ apelację uwzględniono w 7,6 %, to powoda obciąża z tego tytułu 697 zł. Nakazano pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Okręgowego w Częstochowie ww. kwotę na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z 28 lipca 2005 r.

SSA Anna Bohdziewicz SSA Roman Sugier SSO del. Jacek Włodarczyk