Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VP 360/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

28 lutego 2020 roku

Sąd Rejonowy / Okręgowy w Rybniku V Wydział

Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Wiesław Jakubiec

Sędziowie

Ławnicy: -/-

Protokolant: sekr. sądowy Izabela Niedobecka-Kępa

przy udziale ./.

po rozpoznaniu 28 lutego 2020 roku w Rybniku

sprawy z powództwa J. K.

przeciwko (...) S.A. w K.

o ustalenie wypadku przy pracy

1.  ustala, że zdarzenia z dnia 9 grudnia 2014 roku i z 8 lutego 2017 roku są wypadkami przy pracy,

2.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 240 zł (dwieście czterdzieści złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego,

3.  nakazuje pobranie od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego w Rybniku) kwoty 2.967,25 zł (dwa tysiące dziewięćset sześćdziesiąt siedem złotych 25/100) tytułem zwrotu kosztów sądowych, w pozostałym zakresie odstępuje od obciążania strony pozwanej kosztami sądowymi.

Sygn. akt V P 360/17

UZASADNIENIE

Powód J. K. w złożonym w dniu 7.12.2017 r. pozwie wniósł o uznanie, że zdarzenia z jego udziałem w trakcie wykonywania pracy u pozwanej (...) sp. z o.o. w K. z dnia 9.12.2014 r. i z 8.02.20178 r. są wypadkami przy pracy, gdyż podczas nich doznał urazu (przepuklin pachwinowych).

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o jego oddalenie, wskazując że zabiegi operacyjne dotyczące przepuklin u powoda w obu przypadkach – jak wynika z dokumentacji medycznej- nastąpiły w trybie planowym i nie istnieje związek pomiędzy tym schorzeniami powoda a jego pracą u pozwanej.

W dniu 28.11.2017 r. strona pozwana przekształciła się w trybie art. 55 § 1 kodeksu spółek handlowych w spółkę akcyjną .

Sąd ustalił co następuje:

Powód jest zatrudniony u pozwanej i poprzedniczek prawnych od 2.07.1990 r., na stanowisku górnik pod ziemią/spawacz. Od 2003 r. powód pracował w komorze regeneracyjnej, nie wynikało to z jego problemów zdrowotnych ale z zapotrzebowania.

W 2007 r. wystąpiła u powoda po stronie prawej przepuklina pachwinowa co było spowodowane osłabieniem tkanek (głównie powięzi poprzecznej) w obrębie prawej pachwiny. Po przeprowadzeniu operacji i uzyskaniu zdolności do pracy powód powrócił do pracy bez ograniczeń, w tym bez przeciwwskazań do dźwigania ciężarów.

W dniu 9.12.2014 r. powód został skierowany wraz z innymi pracownikami przez sztygara M. P. do rozładowywania szyn pod ziemią. Szyny ważyło ok. 80 kg. W trakcie wykonywania tej czynności wraz z drugim pracownikiem ok. godz. 23:00 powód poczuł silny ból w lewej pachwinie, który uniemożliwił mu dalszą pracę. O zdarzeniu niezwłocznie powiadomiony został przełożony M. P., który skierował go na powierzchnię. Zdiagnozowano u powoda przepuklinę pachwinową lewostronną, która wymagała leczenia operacyjnego i 3 miesięcznej rekonwalescencji.

W dniu 8.02.2017 r. powód w ramach podziału pracy przeprowadzonym przez T. S. został skierowany wraz z innymi osobami do prostowania obudów pod ziemią. W trakcie wykonywania tych czynności ok. godz. 24:00 powód poczuł silny ból w prawej pachwinie, który uniemożliwił mu dalszą pracę. O zdarzeniu niezwłocznie powiadomiony został T. S. i bezpośredni przełożony M. S., który skierował go na powierzchnię. Zdiagnozowano u powoda przepuklinę pachwinową prawostronną, która wymagała leczenia operacyjnego i rekonwalescencji.

Powstanie i nawrót przepuklin u powoda związane jest z wielokrotnym, powtarzalnym ciężkim wysiłkiem fizycznym powodującym tłocznię brzuszną i z osłabieniem u niego tkanek łącznych z której zbudowana jest powieź w obrębie kanału pachwinowego. Czynniki te w równym stopniu były przyczyną urazu powstałego u powoda w obydwu przypadkach.

Przed rozpoczęciem prac powód nie skarżył się na dolegliwości bólowe. W orzeczeniu nr 317 z dnia 28.04.2017 r. lekarz medycyny pracy wskazał, że powód jako górnik pod ziemią może podnosić ciężary do 10 kg.

Obudowa do 3 metrów może ważyć ok. 100 kg i powinna być przenoszona przez co najmniej 4 osoby.

Powód nie domagał się usilnie wcześniej uznania zdarzenia z 2014 r. jako wypadku w pacy bo liczył, że przejdzie na urlop górniczy.

Pismami z dnia 7.09.2017 r. powód zwrócił się do pozwanej o zakwalifikowanie obu zdarzeń jako wypadków przy pracy. Pozwana odmówiła wskazują, że z uwagi na brak dokumentacji powypadkowej, nie jest możliwe odtworzenie przebiegu zdarzeń

Dowód: akta osobowe powoda: umowy o pracę, zakresy obowiązków, skierowania na badania profilaktyczne, zaświadczenia lekarskie o zdolności do pracy; zaświadczenia o odbytych szkoleniach z zakresu BHP;

Karta informacyjna z leczenia szpitalnego k.7-8, wezwania przesądowe k. 7 i 11, pismo pozwanej k. 13, dokumentacja medyczna k. 58-102, książka pierwszej pomocy k. 113-116, książka raportowa oddziału (...) k. 117-136

Zeznania świadków: T. S. k. 108v, M. P. k. 144 v, M. S. k. 145, R. B. k. 159 v, Ł. M. k. 160, E. W.. 160, A. Z. k. 16; przesłuchanie powoda k. 160v

Opinie biegłych z zakresu chorób wewnętrznych (E. B.) i z zakresu chirurgii ogólnej (A. T.)k. 170-171, uzupełniające k. 201 i 225

Powyższy stan faktyczny został ustalony na podstawie zgromadzonych i powołanych wyżej dowodów z dokumentów, których prawdziwości strony nie kwestionowały, a także w oparciu o dowód z zeznań świadków i z przesłuchania powoda oraz opinii biegłych z zakresu chorób wewnętrznych (E. B.) i z zakresu chirurgii ogólnej (A. T.) , które wraz z dowodami z dokumentów dają pełny obraz sprawy.

Żadna ze stron nie składała zastrzeżeń do drugiej opinii uzupełniającej biegłych.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo zasługuje na uwzględnienie w znaczącej części.

Na podstawie art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny.

Sąd Najwyższy wskazał, że pracownikowi, który nie dochodzi roszczeń odszkodowawczych bądź rentowych na podstawie ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz. U. Nr 30 z 1983 r., poz. 144 ze zm.), ale ma interes prawny w ustaleniu, że określone zdarzenie było wypadkiem przy pracy lub zaistniało w okolicznościach nie pozbawiających go roszczeń z tejże ustawy - a ustalenia te decydują o jego prawach i związanych z nimi ewentualnie w przyszłości roszczeniach - przysługuje prawo wystąpienia do sądu rejonowego-sądu pracy z powództwem o ustalenie i sprostowanie
protokołu powypadkowego na podstawie art. 189 k.p.c.

Sąd uznając powyższe stanowisko za własne przyjął, iż powód miał interes prawny w domaganiu się ustalenia zdarzeń z dnia 9.12.2014 r. i 8.02.2017 r. jako wypadków przy pracy.

Zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy z 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodująca uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą: 1) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych; 2) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia; 3) w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.

Okolicznością bezsporną między stronami było to, że zdarzenia z udziałem powoda miały miejsce, przy czym pozwana uważa, że zdarzenia te zakwalifikować należy jedynie jako zachorowanie w pracy. A zatem spór dotyczył głównie określenia nagłości i przyczyny tych zdarzeń.

Cechę „nagłości” ma zdarzenie, którego czas trwania nie przekracza jednej dniówki roboczej. Zdarzeniem nagłym jest więc zarówno trwający kilka sekund kontakt dłoni stolarza z piłą tarczową, jak i kilkugodzinne oddziaływanie na palacza kotłów centralnego ogrzewania tlenku węgla (czadu). „Nagłość” określa czas oddziaływania czynnika niebezpiecznego na organizm człowieka. Skutki tego oddziaływania mogą ujawnić się natychmiast lub dopiero po pewnym czasie – po kilku dniach, a nawet tygodniach.

W związku z tym, że przepisy nie zawierają ustawowej definicji przyczyny zewnętrznej wypadku, istotna jest w tym zakresie rola orzecznictwa sądowego przedstawiona poniżej, którą podziela Sąd rozpoznający niniejszą sprawę.

Zewnętrzną przyczyną wypadku przy pracy może być każdy czynnik pochodzący spoza organizmu poszkodowanego pracownika, mogący wywołać szkodliwe skutki (wyrok SN z dnia 18 sierpnia 1999r., II UKN 87/99). O ocenie zewnętrzności można mówić wtedy, gdy wypadek pozostaje poza wolą i świadomością pracownika. Przyczyna zewnętrzna rozumiana jest jako czynnik działający z zewnątrz, tak by skutek nie był wyłącznie rezultatem zadziałania przyczyn wewnętrznych, rozumianych zawsze jako znajdujące się wewnątrz organizmu pracownika (samoistne schorzenia). Pojęciem tym nie obejmuje się cech poszkodowanego, stanowiących wewnętrzną przyczynę szkody na osobie, pochodzącą od jednostki, która wypadkiem została dotknięta, określanych jako podatność na zachorowanie lub istnienie samoistnego schorzenia (wyrok SN z dnia 23 września 1958 r., 3 CR 1230/58).

Cech wypadku przy pracy nie ma nieszczęśliwy wypadek wywołany wyłącznie przyczyną wewnętrzną mającą swe źródło tylko w stanie chorobowym poszkodowanego. Należy więc uznać, że ustalenie wypadku przy pracy pracownika dotkniętego schorzeniem wewnętrznym jest możliwe tylko wtedy, gdyby bez świadczenia pracy lub oddziaływania środowiska pracy nie doszło do gwałtownego pogorszenia się stanu chorobowego i nagłego zdarzenia o cechach wypadku przy pracy. Jeżeli zaś do ujawnienia się nagłych, gwałtownych, ostrych lub intensywnych objawów chorobowych z przyczyn wewnętrznych tkwiących w organizmie pracownika mogłoby dojść także w każdym innym miejscu i czasie poza zatrudnieniem lub w każdych warunkach, tj. bez względu na rodzaj lub warunki wykonywania pracy, to wykluczone jest uznanie pogorszenia się niezwiązanych z pracą schorzeń wewnętrznych za wypadek przy pracy, choćby sporne zdarzenie było gwałtowne, nagłe, ostre lub intensywne. Tylko bowiem stwierdzenie, że bez przyczyny zewnętrznej związanej z wykonywaniem pracy lub oddziaływaniem szkodliwego środowiska pracy nie doszłoby w czasie i miejscu pracy do nagłego ujawnienia lub pogorszenia się choćby wcześniej bezobjawowych, utajonych lub „ukrytych” schorzeń wewnętrznych, umożliwia uznanie zdarzenia za wypadek przy pracy (por. J.T. Marcinkowski, A. Klimberg, O konieczności ustalenia jednolitych kryteriów orzeczniczych i podnoszenie kwalifikacji lekarzy orzekających w sprawach wypadków przy pracy, Medycyna Pracy nr 55(4)2004, s.353-356).

Warunkiem uznania wysiłku fizycznego towarzyszącego wykonywaniu pracy za przyczynę zewnętrzną, stanowiącą nieodzowny element zdarzenia jako wypadku przy pracy, jest ustalenie, że wysiłek ten w sposób istotny i nagły przyspieszył lub pogorszył istniejący u pracownika stan chorobowy wywołany schorzeniem samoistnym (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 maja 2011 r. II PK 280/10, LEX nr 1095825)

Może nią być każdy czynnik zewnętrzny, mogący wywołać uraz, w tym także czynności wykonywane przez samego poszkodowanego, np. wysiłek fizyczny związany z przemieszczaniem ciężarów – nawet wówczas, gdy masa przenoszonych ładunków nie przekracza dopuszczalnych norm dźwigania ( uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 1963 r. nr III PO 15/62 (OSNCP 1963 r., zeszyt nr 10)).Przyczyną zewnętrzną wypadku może być również wykonywanie codziennych obowiązków pracowniczych, jeżeli przyczyniły się w znaczącym stopniu do pogorszenia samoistnej choroby pracownika (wyrok SN z dnia 5 lutego 1997 r., II UKN 85/96, OSNAP 1997, nr 19, poz. 386), przy czym ocena nadmierności wysiłku fizycznego wymaga uwzględnienia możliwości fizycznych i psychicznych pracownika, w tym jego wieku i kondycji w dniu wypadku, która zależy także od tego, czy pracownik przystąpił do pracy po okresie dłuższego odpoczynku (urlopu), czy też wykonywał ją przemęczony dotychczasową jej intensywnością i rozmiarem oraz bez odpoczynku przez dłuższy czas (wyrok SN z dnia 30 czerwca 1999 r., II UKN 22/99, OSNAP 2000, nr 18, poz. 696). Sąd Najwyższy stwierdził także, iż podniesienie przez pracownika w czasie pracy znacznego ciężaru, które doprowadziło do nagłego uszkodzenia organizmu w takim stopniu, że stał się niezdolnym do wykonywania dotychczasowej pracy, ma charakter wypadku przy pracy, choćby nawet pracownik przed wypadkiem był dotknięty schorzeniem samoistnym, które jednak pozwalało na wykonywanie codziennej pracy (wyrok SN z dnia 16 lutego 1977 r., III PRN 55/76, Lex 13491).

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, na podstawie zebranego materiału dowodowego stwierdzić należy, iż do urazu powoda podczas zdarzeń w dniu 9.12.2014 r. i 8.02.2017 r. doszło na skutek działania zarówno przyczyny zewnętrznej i wewnętrznej. Sąd w tym zakresie w pełni podziela opinię biegłych z zakresu chorób wewnętrznych (E. B.) i z zakresu chirurgii ogólnej (A. T.) jako wydaną przez osoby będące specjalistami w zakresie schorzeń występujących u powoda.

W wyniku zdarzenia z 9.12.2014 r. u powoda doszło do wystąpienia przepukliny lewostronnej na skutek działania czynnika zewnętrznego ( podniesienie ciężkich szyn wytworzyło tłocznię brzuszną) i w związku z osłabieniem u niego tkanek łącznych z której zbudowana jest powieź w obrębie kanału pachwinowego lewego.

W wyniku zdarzenia z 8.02.2017 r. u powoda doszło do nawrotu przepukliny prawostronnej na skutek działania czynnika zewnętrznego ( podniesienie ciężkiej obudowy wytworzyło tłocznię brzuszną) i w związku z osłabieniem u niego tkanek łącznych z której zbudowana jest powieź w obrębie kanału pachwinowego prawego.

Czynniki te w równym stopniu (50%) były przyczyną urazu powstałego u powoda w obydwu przypadkach.

Strony nie złożyły zastrzeżeń do drugiej opinii uzupełniającej biegłych.

Zauważyć należy, iż strona pozwana w obu przypadkach nie wszczęła w ogóle postępowania powypadkowego z góry zakładając na podstawie tylko stwierdzenia pracownika bhp, że w jego ocenie są to tylko zachorowania w pracy ( czym na ruszyła dyspozycję art. 234 kp).

Mając na uwadze powyższe ustalenia faktyczne oraz rozważania prawne Sąd w pkt 1 wyroku ustalił, że zdarzenia z dnia 9.12.2014 r. i z 8.02.2018 r. są wypadkami przy pracy.

Z kolei w pkt 2 wyroku, Sąd orzekł o kosztach zastępstwa procesowego na podstawie art. 98 k.p.c i § 9 ust. 1 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. w brzmieniu obowiązującym w dacie wszczęcia postępowania, zasądzając od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 240 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Na podstawie art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 r. (Dz. U. z 2016 r. poz. 623) Sąd w pkt 3 wyroku nakazał pobranie od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego w Rybniku) kwoty 2967,25 zł tytułem zwrotu kosztów opinii biegłych, a w pozostałym zakresie na podstawie art. 102 kpc odstąpił od obciążania pozwanej kosztami sądowymi.