Pełny tekst orzeczenia

Sygn. I C 74/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 czerwca 2020 r.

Sąd Okręgowy w Słupsku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

sędzia (del.) Hanna Kaflak-Januszko

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Drozd

po rozpoznaniu w dniu 3 czerwca 2020 r. w Słupsku

na rozprawie

sprawy z powództwa W. K.

przeciwko B. (...) Niestandaryzowanemu Sekurytyzacyjnemu Funduszowi Inwestycyjnemu Zamkniętemu w G. i (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej w W.

o unieważnienie lub ustalenie nieważności umowy

I.  oddala powództwo;

II.  nie obciąża powoda kosztami procesu.

I C 74/17

UZASADNIENIE

Powód W. K. pozwem z 24.11.2016 r. wniósł o unieważnienie lub ustalenie nieważności umowy z 26.06.2013 r. sprzedaży wierzytelności zawartej między pozwanymi, twierdząc, że narusza jego prawa, gdyż dług nie istnieje i na jej podstawie nie można dochodzić należności. Dodatkowo wskazał, że pozwany na tej podstawie Fundusz - zawezwał go do próby ugodowej przed sądem oraz pozwał o zapłatę.

Na pierwszej rozprawie powód doprecyzował, że rozstrzygnięcie sprawy (...)wykaże twierdzenia pozwu i nadmienił, że sprzedano wierzytelność bez jego wiedzy. Po odrzuceniu pozwu w tej sprawie podał, że rozstrzygniecie było przedwczesne i chce ponownie złożyć pozew.

Pozwany (...) B a n k (...) w W. wniósł o oddalenie powództwa, wskazując na wiele wcześniejszych spraw, gdzie powód bezskutecznie kwestionował istnienie zadłużenia, którego dotyczyła sporna cesja. Wskazał też na brak interesu powoda, by kwestionować umowę innych podmiotów, zwłaszcza że drugi pozwany już wystąpił z powództwem na podstawie tej umowy, pozywając powoda, więc- jak stwierdził pozwany - powód niniejszym pozwem stara się zablokować kolejne postępowanie. Zwrócił uwagę, że powód nie podał, dlaczego umowa cesji ma być nieważna.

Pozwany (...) N i e s t a n d a r y z o w a n y S e k u r y t y z a c y j n y F u n d u s z I n w e s t y c y j n y Z a m k n i ę t y w G. wniósł o oddalenie powództwa jako oczywiście bezzasadnego, gdyż istnienie lub nieistnienie długu nie jest warunkiem umowy cesji. Stwierdził także, że pozwany nie ma interesu prawnego w żądaniu ustalenia, gdyż nie wykazał, by zaszła okoliczność powodująca stan nieważności umowy cesji. Zauważył nadto, że kwestia rzekomej spłaty zobowiązania była podnoszona przez powoda w innych postępowaniach, prawomocnie zakończonych nieuwzględnieniem żądań powoda w tym zakresie. M.in. w sprawie (...)tut. Sądu pozew powoda o pozbawienie wykonalności bankowych tytułów egzekucyjnych, wystawionych przez pozwany bank - został odrzucony, a dotyczyło one należności, których dotyczyła cesja; wcześniej w sprawie (...)i (...)ustalone zostało, że wierzytelności te nie zostały w całości spłacone. Dodał, że od wydania opisanych rozstrzygnięć nie pojawiły się żadne nowe okoliczności, a wytaczanie przez powoda kolejnego bezcelowego postępowania w tym samym zakresie (z powołaniem się na wygaśnięcie zobowiązania), co wcześniejsze, świadczy o „ewidentnym nadużywaniu przez niego uprawnień do obrony”.

Sąd ustalił, co następuje:

26.06.2013 r. pozwani zawarli umowę sprzedaży wierzytelności, którą bank miał wobec powoda z tytułu zadłużenia z umowy kredytu.

bezsporne /treść umowy – k. 4-20/

Na podstawie umowy pozwany Fundusz odnotował 18.08.2015 r. w swoich księgach rachunkowych zadłużenie powoda z umowy kredytu gospodarczego obrotowego z :

- 7.04.1998 r. w łącznej wysokości 1 495 799,37 zł, w tym kapitał 300 000 zł.

- 18.05.1998 r. w łącznej wysokości 547 304,73 zł, w tym kapitał 111 821,36 zł.

bezsporne /ww. umowa i wyciągi z ksiąg – k. 4-21/

Fundusz pozwał powoda o część należności, objętej sporną cesją.

fakt przyznany (sprawa (...)Sądu Rejonowego w B.)

W prawomocnie zakończonych sprawach sądy nie stwierdziły, by cesjonowana należność była nieaktualna i stąd w sprawie, którą powód uzasadniał powództwo ((...)tut. Sądu), pozew został odrzucony, gdyż sąd nie może ponownie badać tej samej sprawy.

bezsporne /w zakresie faktu zapadnięcia podanych orzeczeń/

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie podlegało uwzględnieniu.

Przebieg postępowania potwierdził, że powód po raz kolejny negował, że jest dłużnikiem jako kredytobiorca, który nie wykonał zobowiązania wobec pozwanego banku z zawartych z nim umów kredytowych.

Wobec art. 189 kpc sąd był jednak zobowiązany rozpoznać powództwo (a nie poprzestać na odrzuceniu pozwu), skoro nie było rozstrzygnięcia w zakresie przedmiotu powództwa, czyli co do ważności umowy cesji, na podstawie której Fundusz nabył - wciąż sporną według powoda-wierzytelność. Słusznie pozwani wskazali, że kwestia ta mogłaby być badana na zarzut powoda w sprawie, którą pozwany Fundusz już wytoczył, pozywając powoda. Z okoliczności sprawy wynikało jednak, że skoro sprawa toczy się przed sądem rejonowym, to nie obejmuje całej należności odnotowanej w księgach rachunkowych Funduszu. Pozwani nie kwestionowali też, że powód w zakresie cesjonowanej wierzytelności został zawezwany do próby ugodowej, co uzasadniało istnienie interesu prawnego po stronie powoda. Niniejsze powództwo służyło bowiem wyjaśnieniu istotnej dla sytuacji prawnej powoda kwestii legitymacji Funduszu dochodzenia całej cesjonowanej należności od powoda, a nie tylko tej objętej już procesem. Zawezwanie do próby ugodowej jest jednym ze sposobów zabezpieczenia przed przedawnieniem należności, co dodatkowo potwierdzało istnienie interesu prawnego powoda w ustaleniu, czy zasadnie pozwany Fundusz wzywa go do zapłaty, zanim go pozwwie. W procesie już wytoczonym mogłoby dojść do zbadania ważności umowy cesji co do zasady, ale wobec twierdzeń pozwu w niniejszej sprawie do nieważności miało dojść ze względu na wielkość wierzytelności, co oznacza założenie, że nieważność mogłaby dotyczyć zakresu umowy cesji, który nie byłyby objęty badaniem w sprawie, gdzie Fundusz pozwał powoda.

Nadto sprawa powoda została przyjęta do rozpoznania zgodnie z brzmieniem żądania pozwu w zakresie „unieważnienia” względnie „stwierdzenia nieważności”. W tym drugim zakresie sąd przeformułował brzmienie na „o ustalenie”, by odpowiadało rodzajowi powództwa, którym można wystąpić z takim żądaniem, czyli z art. 189 kpc. Jednocześnie sąd w oznaczeniu sprawy, kierując się biegiem, jaki jej nadano, pozostawił także jako odrębne żądanie unieważnienie umowy. Sąd miał także na uwadze, że powód wyraził oczekiwanie, by sąd zanegował umowę cesję niezależnie od postawy, na jakiej miałoby to nastąpić. Sąd nie znajduje takiej podstawy i rozpoznanie sprawy kontynuował na podstawie art. 189 kpc, czyli weryfikując, czy są podstawy do ustalenia nieważności umowy, nie wdając się w rozważania prawne, co do funkcjonowanie w naszym systemie instytucji unieważnienia umowy czy ustalenia (stwierdzenia) nieważności umowy1.

Mimo powyższego wstępu sprawa nie była tak skomplikowana jak utrzymywał powód, ustawicznie kontestując odmowy przyznania mu pełnomocnika z urzędu. Zauważyć można, że podał, że w sprawie, gdzie pozwał go Fundusz, pełnomocnik został ustanowiony, zatem powód uzyskał pomoc prawną w tamtej sprawie, od której uzależniona została niniejsza. Przede wszystkim jednak w sprawie rozpoznawanej należało mieć na uwadze, że sąd stosuje prawo z urzędu, a rzeczą powoda było przytoczenie okoliczności, czyli wskazać, jaką czynność kwestionuje i na czym opiera swoje przekonanie, że umowa taka, czyli zmiana wierzyciela, nie mogła nastąpić. Sąd oczywiście nie poszukuje sam okoliczności uzasadniających powództwo, ale badał kwestionowaną czynność poprzez podane informacje podane poprzez pryzmat jej funkcjonowaniu w obrocie prawnym.

W konsekwencji należało stwierdzić, że brak jest podstaw do ustalenia nieważności umowy. Cesja wierzytelności, czyli jak w tym wypadku - zmiana wierzyciela - jest dopuszczalna, zwłaszcza że w tym wypadku chodziło o typowy przelew zadłużenia kredytowego, powszechnie funkcjonujący w obrocie, pomiędzy dwoma profesjonalistami między którymi nie było wątpliwości, że jeden przestaje być wierzycielem na rzecz drugiego (prowadzenie działalności gospodarczej polegającej na nabywaniu wierzytelności celem ich dochodzenia bezpośrednio w swoim imieniu i na swoją rzecz - również jest nie jest prawnie zabronione, nawet gdy dotyczy konsumentów korzystających ze wzmożonej ochrony prawnej). Zgoda dłużnika nie jest wymagana dla skuteczności umowy23. Powinien być zawiadomiony o jej dokonaniu, ale po to by właściwie realizować zobowiązanie, czyli wobec aktualnego wierzyciela. Kwestia istnienia wierzytelności nie jest postrzegana w doktrynie i orzecznictwie jako wymóg ważności umowy45. Przede wszystkim w sprawie istotne było, że zadłużenie powoda było badane w wielu procesach, a rozstrzygnięcia te są wiążąco, co wskazał także sąd w sprawie, która według powoda miała uzasadniać powództwo. Sąd przystał na zawieszenie postępowania do czasu zakończenia postępowania, gdzie powód dążył do wykazania, że zadłużenie nie istnieje, by doszło do zweryfikowania tej kwestii w sposób pewny bez narażania na inną ocenę prawną.

Uzupełnić można, że co do zasady dłużnik przelanej wierzytelności może bronić się przed żądaniem cesjonariusza także zarzutami dotyczącymi samej umowy przelewu, czyli kwestionować jej istnienie i ważność, jak np. że umowa jest nieważna z powodu pozorności, sprzeczności z ustawą lub zasadami współżycia społecznego, niezachowania szczególnej formy, o ile jest przewidziana, nieposiadania przez stronę umowy zdolności do czynności prawnych67. Nic nie wskazuje, by któryś z przypadków dotyczył niniejszej sprawy. Powód może utrzymywać, że art. 5 kc (wzgląd na zasady współżycia społecznego) powinien mieć zastosowanie, ale sprecyzować należy, że poprzez cesję następuje zmiana wierzyciela, zatem sąd nie znajduje przyczyn, by poprzez art. 5 kc negować samą możliwość czynności prowadzących do odzyskania należności przesądzonej prawomocnymi orzeczeniami. Przy tym decyzja pozwanych prowadzi do kolejnego procesu, gdzie dłużnik może na nowo podnosić zarzuty przeciw rozstrzygnięciu prowadzącemu do potwierdzenia zakresu wierzytelności na podstawie okoliczności, które nie były objęte dotychczas rozstrzygnięciami sądu (o ile takie zaistniały), gdyż właśnie cesja daje taką dodatkową możliwość.

Wobec powyższego należało podzielić stanowisko pozwanych, że powództwo powinno było być rozpatrywane jako przejaw nadużycia prawa, ale taką możliwość procesową sąd uzyskał dopiero po ostatniej nowelizacji (oczywiste było, że w tym zarzucie pozwanych nie chodziło bowiem o zastosowanie art. 5 kc, gdyż dotyczy ono innej instytucji prawnej, a nie samej możności wytoczenia powództwa). Tu należy też zauważyć, że mimo zachowania powoda ponawiającego wnioski o wyłączenie sędziego, który nie podejmował dalszych decyzji oczekiwanych przez powoda, przedłużających proces, prawo powoda do sądu nie zostało naruszone, miał czas i możliwości, by wypowiedzieć się (ustnie i pisemnie od złożenia pozwu w 2016 r., znając od początku stanowisko pozwanych - po zamknięcie rozprawy) i podnieść wszelkie kwestie (zakładając, że mimo wielokrotnego badania zadłużenia poprzez liczne procesy, jeszcze takie istnieją). Stąd nie było podstaw do odroczenia rozprawy, co może nastąpić wyjątkowo (art. 214 kpc i n.).

Ze względu na stanowisko powoda co do znaczenia niniejszego rozstrzygnięcia dla sprawy, gdzie został pozwany przez Fundusz, wspomniano już, że ważność cesji jest tylko częścią zakresu tamtego powództwa. Przy tym akcentowana obecnie systemowo instytucja przedawnienia roszczenia poprzez wprowadzenie dodatkowych wymogów badania tego zagadnienia nawet bez zarzutu, nie mogła mieć wpływu na ważność cesji w sposób pojmowany przez powoda, gdyż wierzytelność przedawniona staje się tzw. zobowiązaniem naturalnym, co nie oznacza, że w ogóle nieistniejącym. Zatem w tym postępowaniu sąd nie badał, czy zachowany został ciąg czynności w dochodzeniu wierzytelności, udaremniający przedawnienie roszczenia dochodzonego na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego przez nabywcę, który nie jest bankiem, korzystającym z uprzywilejowanej formuły egzekwowania należności. Zauważyć jednak też można, że powód szeroko korzystał przed sądami z możliwości ochrony, które były skorelowane z tamtą drogą dochodzenia świadczenia, więc mógł wyczerpać zarzuty niweczące kontynuowanie egzekucji spłaty.

O kosztach rozstrzygnięto na podstawie art. 102 kpc mimo podzielania stanowiska pozwanych co do motywu działań powoda, powielającego spory na kanwie kwestionowania konieczności spłaty zadłużenia. Jednocześnie bowiem kolejne sprawy wskazują na trudną sytuację, w jakiej znalazł się powód, z którą boryka się od lat, przez co możność wyegzekwowania kosztów procesu jest więcej niż wątpliwa. Sąd wprawdzie nie powinien aprobować oczywiście bezzasadnych powództw, służących wstrzymaniu odzyskiwania należności, ale wobec sygnalizowania problemu przez starszą osobę, która ma utrudnioną drogę uporządkowania swej sytuacji prawnej mimo, że samodzielnie jest w stanie kreować przekaz w swych sprawach sądowych - uznał, że w podstawowym zakresie zagwarantuje zachowanie prawa do sądu w szerokiej perspektywie także poprzez odstąpienie od obciążania powoda kosztami prowadzenia niniejszej sprawy przez pozwanych poprzez zawodowych pełnomocników, zwł. że nie wymagała ona dużego nakładu pracy, nie wnosząc nic nowego do sytuacji znanej stronom. Przy tym pozwani także mieli możność oszacować ryzyko kontynuowania postępowań wobec powoda, które wywołały niniejszej powództwo - wobec linii orzeczniczej ukształtowanej poprzez orzeczenie Sądu Najwyższego z 29.06.2016 r. w sprawie (...), gdzie stwierdzono, że nabywca wierzytelności niebędący bankiem nie może powoływać się na przerwę biegu przedawnienia spowodowaną wszczęciem postępowania egzekucyjnego na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego zaopatrzonego w klauzulę wykonalności (art. 123 § 1 pkt 1 KC).

1 Sankcja unieważnienia umowy przewidziana jest m.in. przy art. 388 kc, który w tej sprawie nie ma zastosowanie, gdyż może służyć podważeniu umowy kreującej wierzytelność, a umowa cesji tylko ją przenosi. Rozważania dostępne m.in. na kanwie tego przepisu obrazują jednak na czym polega rozróżnienie ustalenie nieważności (orzeczenie sądu deklaratoryjnie stwierdza, że umowa ex tunc była nieważna ex lege) i unieważnienia (orzeczenie sądu konstytutywnie unieważnia umowę, choć też ze skutkiem ex tunc, czyli od momentu jej zawarcia). Stąd sąd nadmienia tylko w przypisie, że nie znajduje podstawy, by w niniejszej sprawie badać przesłanki do unieważnienia omawianej umowy cesji, skoro ta sprawdza się głównie do zmiany wierzyciela (przedłużenie okresu przedawnienia się wierzytelności wskutek takich czynności pozostaje do badania już bezpośrednio w rozliczaniu samej wierzytelności, gdyż jak w innych miejscach wywodu wskazywano – systemowo obrót wierzytelnościami jest dopuszczalny, z zachowaniem gwarancji w postaci praw do zarzutów, które też zostały przytoczone w uzasadnieniu lub bezpośrednio co do samej wierzytelności).

2 Art. 509 kc

§ 1.Wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania.

§ 2. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.

3 dyskusja nad art. 385 3 pkt. 5 kc doprowadziła do przyjęcia poglądu, że zapobiega wprowadzeniu do umowy postanowień prowadzących do zmiany kontrahenta, który ma świadczyć na rzecz konsumenta (zob. System prawa prywatnego Tom 6, C.H. B., R.. VII, § 47 rozdział V)

4 Przy omawianiu instytucji pojawia się stwierdzenie, że przedmiotem przelewu jest wierzytelność istniejąca, ale dotyczy ono wymogu występowania okoliczności kreujących wierzytelność, czyli umożliwiających jej oznaczenie (weryfikowanie zasadności roszczenia będzie zatem możliwe na dalszym etapie). Por. (...)na kanwie cytowanego wprost art. 509 kc.

5 w cyt. Systemie prawa prywatnego w § 46 rozdział VI stwierdza się, że dopuszczalność przelewu jest szeroko akceptowana we współczesnych systemach prawnych (z wyj. w prawie romańskim), w tym także w zakresie należności przyszłych czy spornych lub naturalnych (czyli np. przedawnionych). W nawiązaniu należy więc wnioskować, że nie jest przedmiotem sprawy o ustalenie nieważności cesji - przesądzanie, czy dług jest aktualny.

6 wyliczenie za cyt. Systemem § 48 rozdział III, pkt. 5

7 (...) – nie wystąpił też w sprawie problem poruszany w tym orzeczeniu ((...)) odnośnie braku kauzy cesji, gdyż sam powód przedłożył umowę sprzedaży wierzytelności, która nie budziła wątpliwości, że doszło do cesji wskutek sprzedaży.