Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 184/20

POSTANOWIENIE

Dnia 17 czerwca 2020 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący sędzia Katarzyna Powalska (spr.)

Sędziowie Elżbieta Zalewska-Statuch

Barbara Bojakowska

Protokolant sekr. sąd. Justyna Raj

po rozpoznaniu w dniu 17 czerwca 2020 roku w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z urzędu

z udziałem P. J., M. K. (1) i G. K.

o ustanowienie opieki nad osobą dorosłą

na skutek apelacji uczestnika P. J.

od postanowienia Sądu Rejonowego w Wieluniu

z dnia 9 marca 2020 roku, sygnatura akt III RNs 342/19

postanawia:

oddalić apelację.

Sygn. akt I Ca 184/20

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 09 marca 2020 r. Sąd Rejonowy w Wieluniu w sprawie o sygn. akt III RNs 342/19 z udziałem P. J., M. K. (1) i G. K. o ustanowienie opiekuna prawnego dla całkowicie ubezwłasnowolnionej H. J. postanowił ustanowić opiekę dla całkowicie ubezwłasnowolnionej H. J. i obowiązki opiekuna prawnego powierzyć M. K. (1), zobowiązując opiekuna do składania półrocznych sprawozdań z opieki, wyznaczając termin pierwszego na 01 września 2020 roku, a także zobowiązał opiekuna prawnego do przedłożenia spisu inwentarza majątku ubezwłasnowolnionej w terminie 1 miesiąca od uprawomocnienia się postanowienia.

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia i wnioski:

H. J. ma 83 lata. Jest ubezwłasnowolniona całkowicie. Otrzymuje emeryturę w wysokości 1360 zł miesięcznie. Jest wdową. Mieszka razem z swoim synem i jego rodziną (żona, syn). Mieszkanie zajmowane przez rodzinę jest mieszkaniem lokatorskim. Głównym najemcą jest H. J.. Mieszkanie składa się z dwóch pokoi, kuchni, korytarza i łazienki, posiada bieżącą wodę i centralne ogrzewanie. Jest urządzone standardowo, kompletnie. W domu panuje ład i porządek. Ubezwłasnowolniona śpi na swoim tapczanie w tym samym pokoju śpi też jej syn z żoną. H. J. jest upośledzona w stopniu znacznym, wymaga całodobowej opieki i nie jest w stanie funkcjonować bez pomocy osób trzecich. Chodzi przy użyciu kul i wymaga asekuracji. Nie wychodzi z mieszkania. Nie jest w stanie ubierać się samodzielnie, umyć, także przy wykonaniu prostych zabiegów toaletowych wymaga pomocy. Nie sygnalizuje potrzeb fizjologicznych, jest pampersowana. Ma zdiagnozowaną cukrzycę, problemy z krążeniem. Przyjmuje leki, jest pod stałą kontrolą lekarza rodzinnego. Pozostaje pod stałą opieką swoich córek M. K. (1) i G. K., które odwiedzają matkę codziennie, przynoszą jej posiłki, kąpią, myją, podają insulinę, piorą, robią wszystkie zakupy (żywności, odzież, leki), utrzymują kontakt z jej lekarzem, regulują należności. M. K. (1) jest pełnomocnikiem ubezwłasnowolnionej od 10 lat. Od 5 lat ma dostęp do jej konta bankowego, na które wpływa emerytura, z której dla ubezwłasnowolnionej kupowane są pieluchy jednorazowe, leki, odzież, bielizna, żywność oraz pokrywana jest część kosztów utrzymania mieszkania (300 zł miesięcznie). Ubezwłasnowolnioną opiekuje się także żona P. J.. Podaje jej śniadanie, sprząta, włącza telewizor. Opłaca wszystkie należności za mieszkanie. P. J. natomiast od lat nadużywa alkoholu. Nie odzywa się do matki. Nie opiekuje się nią. Nie pozwala przychodzić do niej jej koleżance. Jest skonfliktowany z siostrami. Konflikt dotyczy opieki nad matką. P. J. chciałby, by jego matka zamieszkała z jedną z jego sióstr. Uczestnik postępowania P. J. ma 59 lat, pracuje, jako stróż w firmie odzieżowej w O., nie był karany sądownie, nie leczył się psychiatrycznie, ani odwykowo, nie był pozbawiany praw publicznych, ani obywatelskich, nie był pozbawiany władzy rodzicielskiej. Uczestniczka postępowania M. K. (1) ma 60 lat, wykształcenie średnie, jest emerytką. Ze związku małżeńskiego ma dwóch dorosłych synów. Jeden przebywa w Anglii, drugi mieszka z uczestniczką. Mąż uczestniczki postępowania pracuje. Rodzina mieszka w mieszkaniu o powierzchni 37 m 2. Uczestniczka postępowania nie była karana sądownie, nie leczyła się psychiatrycznie, ani odwykowo, nie była pozbawiana praw publicznych, ani obywatelskich, nie była pozbawiana władzy rodzicielskiej. Wyraziła zgodę na ustanowienie jej opiekunem prawnym matki. Natomiast G. K. ma 63 lata, wykształcenie techniczne budowlane. Wyraża zgodę na to, by M. K. (2) była ustanowiona opiekunem prawnym jej matki H. J..

Sąd pierwszej instancji nie dał wiary zeznaniom P. J. w części dotyczącej braku jego problemów alkoholowych, podnosząc, iż zeznania te są sprzeczne nie tylko z zeznaniami przesłuchanych w sprawie pozostałych uczestników postępowania, ale również z ustaleniami kuratora sądowego zawartymi w wywiadzie z dnia 21 listopada 2019 roku, z których wynika, iż P. J. jest spostrzegany przez swoich sąsiadów, jako osoba od lat nadużywająca alkohol, nieszanujący żony, która czuje się bezpieczna jedynie wówczas, gdy jej syn jest w domu.

Przy takich faktach sąd rejonowy przywołując treść art. 145 § 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego uznał, że zachodzi prawny powód ku temu aby ustanowić opiekę prawną dla H. J., która mocą postanowienia Sądu Okręgowego w Sieradzu z dnia 26 września 2019 roku wydanego w sprawie o sygn. akt I Ns 120/19 z powodu otępienia naczyniowego wielozawałowego o znacznym stopniu nasilenia została ubezwłasnowolniona całkowicie.

Co do wyboru osoby , której sąd a quo powierzył obowiązki sprawowania opieki przyjęto, iż nie może być ustanowiony opiekunem ten, w stosunku, do kogo zachodzi prawdopodobieństwo, że nie wywiąże się należycie z obowiązków opiekuna. Skoro H. J. jest wdową, a zebrany w sprawie materiał dowodowy w sposób niebudzący wątpliwości wskazuje, że obowiązki opiekuńcze winna pełnić jedna z córek uczestniczki, to sąd powierzył je M. K. (1), wychodząc z następujących założeń. M. K. (1) i G. K. mają pełną zdolności do czynności prawnych i pełnię praw publicznych, dają gwarancję należytego wywiązania się ze swoich obowiązków. Przez okres pięciu lat nieprzerwanie w sposób prawidłowy wywiązywały się z opieki nad ubezwłasnowolnioną. Nie są z nią skonfliktowane. M. K. (1) podejmuje czynności dbania o jej interesy, od 10 lat jest pełnomocnikiem swojej matki i wyraziła zgodę na ustanowienie jej opiekunem prawnym ubezwłasnowolnionej. W ocenie Sądu I instancji M. K. (1) jest w stanie należycie sprawować funkcję opiekuna prawnego dla całkowitej ubezwłasnowolnionej H. J.. Na rozprawie złożyła przyrzeczenie o treści określonej w art. 590 kpc. Sąd I instancji uznał natomiast, iż P. J. nie daje gwarancji należytego sprawowania funkcji opiekuna prawnego dla swojej ubezwłasnowolnionej matki. Jak wynika z akt sprawy P. J. nie opiekuje się matką, nie dba o jej interesy, jest z nią skonfliktowany (nie odzywa się do niej). Nadto jest osobą nadużywającą alkohol, nieszanującą żony, co w sposób jednoznaczny wskazuje na brak możliwości należytej opieki nad ubezwłasnowolnioną matką. O kosztach postępowania sąd orzekł zgodnie z treścią art. 520 § 1 k.p.c. uznając, że każdy uczestnik postępowania ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie.

Apelację od powyższego postanowienia w ustawowym terminie wywiódł pełnomocnik uczestnika postępowania P. J., który zaskarżył orzeczenie w całości i zarzucił mu naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przyjęcie i ustalenie, że zachodzą przesłanki do ustanowienia opieki dla całkowicie ubezwłasnowolnionej H. J. i powierzenie obowiązków opiekuna prawnego M. K. (1), w sytuacji gdy P. J. od około pięciu lat sprawuje bezpośrednią pieczę nad swoją matką, która u niego zamieszkuje, a siostry jego nie zajmują się bezpośrednio matką, a jedynie ją odwiedzają, poprzednio raz w miesiącu obecnie częściej. W ocenie skarżącego jedyną osobą predystynowaną do objęcia funkcji opiekuna jest P. J.. W oparciu o wskazany zarzut skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez ustanowienie opieki dla całkowicie ubezwłasnowolnionej H. J. i powierzenie funkcji opiekuna P. J. wraz z zasądzeniem kosztów postępowania za instancję odwoławczą, o rozpoznanie apelacji na rozprawie, ewentualnie o uchylenie postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

W odpowiedzi na apelację uczestniczki postępowania wnosiły o jej oddalenie.

Sąd Okręgowy, zważył co następuje:

Apelacja uczestnika postępowania P. J. nie jest zasadna.

Na wstępie należy wskazać, iż Sąd Okręgowy w pełni akceptuje poczynione przez Sąd I instancji ustalenia stanu faktycznego, jak i zaprezentowane w uzasadnieniu skarżonego orzeczenia rozważania prawne. Sąd Rejonowy wnikliwie ocenił zebrany materiał dowodowy, kierując się przy tym zasadami logicznego rozumowania. Dokonał także prawidłowej oceny merytorycznej zgłoszonych zarzutów, szczegółowo wyjaśniając motywy, którymi się w tym zakresie kierował. Uczestnikowi postępowania P. J. nie udało się we wniesionym przez siebie środku odwoławczym skutecznie zakwestionować ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd I instancji. Skarżący ograniczył swoją apelację jedynie do negowania ustaleń Sądu Rejonowego w Wieluniu oraz do przedstawienia alternatywnego stanu faktycznego.

Odnosząc się do podniesionego zarzutu obrazy prawa procesowego (art. 233 § 1 k.p.c. ), należy podnieść, że stanowi on przede wszystkim wyraz indywidualnej, subiektywnej – odmiennej od dokonanej przez sąd pierwszej instancji – oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, motywowanej dezaprobatą wobec niekorzystnego – z punktu widzenia interesu apelującego – rozstrzygnięcia. Tymczasem Sąd Okręgowy uznał za bezzasadny zarzut sformułowany w apelacji w tej mierze, bowiem podzielił w pełni stanowisko sądu pierwszej instancji.

Wbrew zarzutom apelacyjnym sąd ten prawidłowo ocenił zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, czyniąc to zgodnie z wymaganiami art. 233 § 1 k.p.c. W tym kontekście wypada przypomnieć, że jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, a także jeśli nie pominął w swojej analizie żadnego istotnego dowodu, to taka analiza dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 § k.p.c. , choćby apelujący dowiódł, że z tego samego materiału dałoby się wysnuć równie logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego wnioski odmienne. Tylko w przypadku wykazania, że brak powiązania, w świetle kryteriów wyżej wzmiankowanych, przyjętych wniosków z zebranym materiałem dowodowym, możliwe jest skuteczne podważenie oceny dowodów dokonanej przez sąd a quo. Nie jest więc wystarczająca sama polemika naprowadzająca wnioski odmienne, lecz wymagane jest wskazanie, w czym wyraża się brak logiki lub uchybienie regułom doświadczenia życiowego w przyjęciu wniosków kwestionowanych. Nie jest również wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze ( doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu ( por. wyrok S.N. z dnia 27 września 2002 r. , II CKN 817/00, , wyrok S.N. z dnia 29 września 2005 r. , II PK 28/05, L. ).

W niniejszej sprawie uczestnik postępowania, podnosząc zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wskazywał przede wszystkim, że sąd pierwszej instancji wadliwie ocenił kwalifikacje do sprawowania opieki nad matką przez córki H. J., podczas gdy to P. J. faktycznie od 5 lat opiekę taką sprawuje, bowiem matka u niego zamieszkuje.

Przy podniesieniu takiego zarzutu, apelujący jednocześnie nie przedstawił absolutnie żadnych dowodów na potwierdzenie forsowanej przez siebie tezy, iż to on od około pięciu lat zajmuje się bezpośrednio swoją matką, a uczestniczki postępowania będące jego siostrami jedynie rzadko ją odwiedzają. Było to twierdzenie sprzeczne także z twierdzeniami w tej mierze obu uczestniczek postępowania i wbrew treści informacji zawartych w dwóch sprawozdaniach z jednorazowego wywiadu przeprowadzonego przez kuratora sądowego. W tych okolicznościach Sąd wywiódł z materiału procesowego wnioski zgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego i nie pominął w swojej ocenie istotnych dla rozstrzygnięcia wniosków wynikających z tych dowodów. Poza wszystkim nie jest prawdą, iż ubezwłasnowolniona H. J. zamieszkuje w mieszkaniu swojego syna, bo prawo do tego lokalu mieszkalnego przysługuje jej samej, a zatem to P. J. ze swoją rodziną korzysta z mieszkania matki.

Z treści sprawozdań z wywiadów środowiskowych jednoznacznie wynika, że P. J. nigdy nie angażował się w opiekę nad matką oraz że to uczestniczki G. K. oraz M. K. (1) wspólnie sprawują tę opiekę . Kurator podkreślił również, iż P. J. jest osobą nadużywającą alkoholu, o złej opinii w miejscu zamieszkania oraz że wymieniony nie jest osobą wiarygodną do pełnienia funkcji opiekuna prawnego nad ubezwłasnowolnioną. Powyższe konkluzję w pełni korelują z zeznaniami uczestniczek postępowania M. K. (1) oraz G. K.. Wymienione zgodnie potwierdziły, że to one na zmianę opiekują się schorowaną matką odkąd tylko wymaga ona opieki, to one załatwiają sprawy urzędowe oraz że ich matka korzysta ze swojego mieszkania, w którym również zamieszkuje ich brat z rodziną. W świetle powyższego wobec braku jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej ze strony skarżącego na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego, przyjąć należało, iż jego apelacja miała charakter stricte polemiczny i jako taka nie mogła odnieść zamierzonego skutku. Poczynione spostrzeżenia prowadzą do konkluzji, że apelacja uczestnika P. J. była bezzasadna i jako taka została oddalona, o czym orzeczono na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.