Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 619/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 listopada 2019 r.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSA w SO Grzegorz Ślęzak

Sędziowie

SSO Dariusz Mizera (spr.)

SSA w SO Stanisław Łęgosz

Protokolant

Alicja Sadurska

po rozpoznaniu w dniu 18 listopada 2019 r. w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie

sprawy z powództwa C. B. (uprzednio D.)

przeciwko W. D.

przy udziale interwenienta ubocznego po stronie powodowej (...)

o eksmisję

na skutek apelacji W. D.

od wyroku Sądu Rejonowego w Tomaszowie Maz.

z dnia 23 kwietnia 2019 r. sygn. akt I C 1920/18.

1. oddala apelację,

2. zasądza od pozwanego W. D. na rzecz powódki C. B. kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Sygn. akt II Ca 619/19

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 17 października 2018r. powódka C. D., zastąpiona przez adwokata, domagała się orzeczenia eksmisji pozwanego W. D. z pomieszczeń mieszkalnych zajmowanych przez niego w budynku na nieruchomości przy ul. (...), w T. oraz zasądzenie zwrotu kosztów postępowania.

W uzasadnieniu żądania podała, iż jest właścicielem nieruchomości, a pozwany odmawia partycypowania w kosztach utrzymania budynku, zachowaniem swoim czyni niemożliwym dalsze jego zamieszkiwanie na nieruchomości.

Pozwany W. D., zastąpiony przez adwokata, nie uznał powództwa i wniósł o jego oddalenie oraz zasądzenie zwrotu kosztów postępowania.

Wyrokiem z dnia 23 kwietnia 2019r. Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim po rozpoznaniu sprawy z powództwa C. D. przeciwko W. D.

przy udziale - interwenienta ubocznego po stronie powodowej (...).

o opróżnienie lokalu mieszkalnego

1/ nakazał pozwanemu W. D. aby wraz z osobami i rzeczami prawa jego reprezentującymi opróżnił zajmowane przez niego pomieszczenia w budynku mieszkalnym, usytuowanym na nieruchomości położonej w T. przy ul. (...) i wydał je powódce C. D.,

2/ orzekł, że pozwanemu W. D. nie przysługuje uprawnienie do lokalu socjalnego,

3/ zasądził od pozwanego W. D. na rzecz powódki C. D. kwotę 457,00 złotych, na rzecz interwenienta ubocznego po stronie powodowej kwotę 40,00 złotych - tytułem zwrotu kosztów procesu.

Podstawą rozstrzygnięcia były przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.

Nieruchomość położona w T. przy ul. (...), zabudowana budynkiem jednorodzinnym, piętrowym. Posiada założoną w Sądzie Rejonowym w Tomaszowie Maz. księgę wieczystą nr (...). W dziale II. przedmiotowej księgi wieczystej jako właściciel ujawniona jest C. D..

W dniu 4 października 1996 roku W. i C. małżonkowie D. oświadczyli przed notariuszem, że znoszą wspólność ustawową małżeńską i dokonali zniesienia współwłasności zabudowanej nieruchomości gruntowej położonej w T., przy ul. (...), o powierzchni (...) ha, oznaczonej w ewidencji gruntów numerem działki (...) w ten sposób, że prawo użytkowania wieczystego działki gruntu wraz z prawem własności budynku mieszkalnego nabyła w całości C. D..

Wyrokiem z dnia 26 marca 2018 roku Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. rozwiązał przez rozwód małżeństwo W. D. i C. D. z winy pozwanego. Oddalił żądanie orzeczenia eksmisji pozwanego W. D. ze wspólnego domu stron.

Strony poznały się poprzez swoje matki. W styczniu 1989 roku zawarli związek małżeński i wyjechali do Niemiec, gdzie pracował już wcześniej w branży budowlanej W. D.. Do Polski wracali w okresie zimowym, na święta Bożego Narodzenia. Zatrzymywali się wówczas u matki powódki, która posiadała mieszkanie w blokach na N.. W dniu 15 kwietnia 1993 roku małżonkowie nabyli przedmiotową nieruchomość. Remontowali ją, rozbudowywali /z budynku parterowego do piętrowego/. W 2004 roku sprzedany został lokal mieszkalny, w którym zamieszkiwała matka powódki. Zamieszkała ona na nieruchomości przy ul. (...). zajmowała się nieruchomością, administrowała nią pod nieobecność stron przebywających w Niemczech. Z uwagi na stan zdrowia matki, powódka powróciła na stałe do kraju w 2007 roku, zaś pozwany w roku 2009. Matka powódki zmarła w marcu 2015 roku.

Do miesiąca maja 2015 roku pozwany partycypował w kosztach utrzymania domu i nieruchomości. Od października 2016 roku pozwany nie przebywał na stałe w przedmiotowym budynku mieszkalnym. Przyjeżdżał na nieruchomość bez zapowiedzi. Zamknął na klucz pokój na piętrze, oświadczając że pozostaje on do jego wyłącznej dyspozycji. Pozwany wywoził swoje rzeczy osobiste z nieruchomości, jak również inne rzeczy i przedmioty.

Powódka korzysta z pomocy lekarza (...), nie wyobraża sobie wspólnego zamieszkiwania z byłym mężem - z obcym człowiekiem.

Pozwany W. D. liczy 66 lat, jest na emeryturze i z tego tytułu otrzymuje świadczenie emerytalne /do ręki otrzymuje około 2.500,00 złotych/. Mieszka w Ł. przy ul. (...), w mieszkaniu należącym /jak twierdzi/ do jego matki i brata. W dniu 14 czerwca 2010 roku pozwany otrzymał w darowiźnie udział wynoszący 1/2 części we współwłasności zabudowanej nieruchomości położonej w miejscowości W., o obszarze (...)ha.

Mając takie ustalenia Sąd zważył, iż powództwo zasługuje na uwzględnienie.

Powództwo w swej istocie oparte zostało o roszczenie windykacyjne, ponieważ powódka wywiodła je ze swojego tytułu własności do rzeczy /k-10/. Sposób realizacji takiego roszczenia określa przepis art. 222 § 1 k.c., który stanowi że właściciel może żądać od osoby, która faktycznie włada jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą.

Dodatkowo powódka, obok zaakcentowania swojego prawa własności, podniosła również okoliczność nagannego zachowania pozwanego, które czyni uciążliwym korzystanie z lokalu mieszkalnego /nieruchomości/ i przez pozostałych mieszkańców /przez powódkę/.

Okoliczność taką przewiduje przepis art. 13 ustawy z dnia 21 czerwca 2001r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego ( Dz. U. Nr 71, poz. 733 ), która weszła w życie z dniem 10 lipca 2001r./.

Powołany przepis stanowi, że jeżeli lokator wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko porządkowi domowemu, czyniąc uciążliwym korzystanie z innych lokali w budynku, inny lokator lub właściciel innego lokalu w tym budynku może wytoczyć powództwo o rozwiązanie przez sąd stosunku prawnego uprawniającego do używania lokalu i nakazanie jego opróżnienia.

Lokatorem jest najemca lokalu lub inna osoba używająca lokalu na podstawie innego tytułu prawnego niż prawo własności / porusza art. 2 pkt 1 powołanej ustawy/. Status prawny pozwanego do przedmiotowej nieruchomości, nie wyklucza go z kategorii lokatora.

Przeprowadzone postępowanie dowodowe w postaci dowodu z zeznań świadka B. M., przesłuchanie stron, nie potwierdziło faktu wykraczania przez pozwanego w sposób rażący lub uporczywy przeciwko porządkowi domowemu - zachowania o którym mowa a art. 13 ust. 1 cytowanej ustawy.

Zachowanie pozwanego jest wypadkową obecnej sytuacji rodzinnej oraz zachowań z przeszłości, które legły u podstaw wyroku rozwodowego. Sąd dał w pełni wiarę zeznaniom stron, złożonym w przesłuchaniu stron. Są one w zasadzie zbieżne i pokrywają się co do istotnych okoliczności /faktycznych/. To samo odnieść należy do zeznań świadka B. M.. Z zeznań świadka wynika, że zły stan psychiczny powódki spowodowany został zachowaniem pozwanego - zdrada małżeńska. Okoliczność ta wpłynęła na nieprzebywanie pozwanego na przedmiotowej nieruchomości, na stałe. Przyjeżdżanie na nieruchomość bez zapowiedzi, wywożenie rzeczy i przedmiotów z nieruchomości.

Bezspornie z dowodów osobowych wynika istnienie głębokiego konfliktu pomiędzy byłymi małżonkami, źródłem którego jest zdrada małżeńska.

Co do żądania opróżnienia lokalu mieszkalnego /eksmisji/, to jest ono zasadne. Zamieszkiwanie pozwanego w przedmiotowym budynku czerpie swoje umocowanie ze stosunku prawnego użyczenia, którego z kolei źródłem jest stosunek rodzinny /tu/ pomiędzy pozwanym /byłym właścicielem nieruchomości na prawach wspólności ustawowej/ a powódką. Pozwany darując swój udział w nieruchomości nie dokonał ustanowienia na swoją rzecz służebności mieszkania.

Pozwany jest współwłaścicielem innej nieruchomości, na której znajduje się budynek mieszkalny, który nadaje się do zamieszkiwania w nim, gdyż jak wynika z aktu darowizny została nieruchomość obciążona służebnością mieszkania.

Strony postępowania są skonfliktowane. Nie ma zatem powodów aby stosunek ten utrzymywać, a to w kontekście przesłanek określonych w art. 715 k.c.- infine.

Stosownie do dyspozycji przepisu art. 14 ust. 1, 3 i 4 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów /.../ w wyroku nakazującym opróżnienie lokalu sąd orzeka o uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego bądź o braku takiego uprawnienia wobec osób, których nakaz dotyczy. Obowiązek zapewnienia lokalu socjalnego ciąży na gminie właściwej ze względu na miejsce położenia lokalu podlegającego opróżnieniu. Sąd, badając z urzędu, czy zachodzą przesłanki do otrzymania lokalu socjalnego, orzeka o uprawnieniu osób, o których mowa w ust. 1, biorąc pod uwagę dotychczasowy sposób korzystania przez nich z lokalu oraz ich szczególną sytuację materialną i rodzinną. Sąd nie może orzec o braku uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego wobec : kobiety w ciąży, małoletniego, niepełnosprawnego, obłożnie chorych, emerytów i rencistów, osoby posiadającej status bezrobotnego itd. -chyba że osoby te mogą zamieszkać w innym lokalu niż dotychczas używany. Lokal /pomieszczenia w budynku mieszkalnym/ będący przedmiotem postępowania w sprawie nie wchodzi w skład publicznego zasobu mieszkaniowego.

W przedmiotowej sprawie, po stronie pozwanego nie zachodzą okoliczności, które uprawniały Sąd do orzekania o przysługującym prawie do lokalu socjalnego / art.14 ust.4 powołanej ustawy/ - pozwany jest emerytem, ale przede wszystkim może zamieszkać w miejscowości W., której jest współwłaścicielem.

Odnosząc się do stanowiska pełnomocnika pozwanego /k-23/stwierdzić należy, iż oddalenie żądania /powódki/ orzeczenia eksmisji pozwanego W. D. ze wspólnego domu stron /k-27/, nie daje pozwanemu uprawnienia do trwałego zajmowania pomieszczenia/ pomieszczeń w przedmiotowym budynku. Na mocy przepisu art. 58 § 2 zdanie 1. krio. Sąd rozwodowy rozstrzyga nie o prawie małżonków do wspólnie zajmowanego mieszkania, lecz jedynie o - „sposobie korzystania z tego mieszkania przez czas wspólnego w nim zamieszkiwania rozwiedzionych małżonków". Na podstawie orzeczenia sądu małżonek nie uzyskuje bowiem prawa do lokalu, a jedynie faktyczną możliwość tymczasowego zamieszkiwania w tym lokalu w określony sposób.

. Orzeczenie nie zmienia zasadniczych praw podmiotowych przysługujących uprawnionym, ani również praw takich nie tworzy /Z. R. - Losy mieszkania małżonków, str. 115/. Z kolei oddalenie żądania eksmisji /w wyroku rozwodowym/ znalazło swoją podstawę w braku przesłanek określonych w przepisie art. 58 § 2 zdanie drugie krio., a mianowicie w wypadkach wyjątkowych, gdy jeden z małżonków swym rażąco nagannym postępowaniem uniemożliwia wspólne zamieszkiwanie, sąd może nakazać jego eksmisję na żądanie drugiego małżonka".

Okoliczności powyższe nie zachodziły i nie zachodzą obecnie, a żądanie eksmisji wywodzi swoje źródło z prawa własności, tj. art. 222 § 1 k.c. w stanie faktycznym przedmiotowej sprawy, uprawnienie pozwanego do zajmowania pomieszczenia/ pomieszczeń w budynku mieszkalnym, wywodzi się z umowy użyczenia zawartej na czas nieoznaczony. Taki stosunek prawny wygasa wskutek dokonania wypowiedzenia. Wypowiedzenie stosunku prawnego nastąpiło przez użyczającą- powódkę, bowiem samo wniesienie pozwu o eksmisję zastępuje wypowiedzenie. Tym samym uznać należy, że wypowiedzenie umowy użyczenia zostało dokonane z chwilą doręczenia pozwanemu odpisu pozwu.

Z kolei odnosząc się do stanowiska pełnomocnika pozwanego /k-47/, w kwestii czynionych przez niego nakładów na budynek mieszkalny oraz zgłoszonego zarzutu zatrzymania, to kwestie rozliczeń majątkowych między byłymi małżonkami pozostają poza zakresem przedmiotowej sprawy. Natomiast zarzut zatrzymania nie może zostać uwzględniony z uwagi na dyspozycję art. 461 § 2 k.c. zgodnie z którym przepisu § 1 nie stosuje się, gdy obowiązek wydania rzeczy wynika z czynu niedozwolonego albo gdy chodzi o zwrot rzeczy wynajętych, wydzierżawionych lub użyczonych. Z tym ostatnim stosunkiem prawnym mamy do czynienia w sprawie niniejszej.

Mając na uwadze całokształt powyższych okoliczności Sąd Rejonowy orzekł jak w sentencji wyroku.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku za pośrednictwem swojego pełnomocnika złożył pozwany zaskarżając wyrok w całości,

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił:

1. naruszenie przepisów postępowania a to art. 233 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej a nie swobodnej oceny dowodów i pominięcie okoliczności wskazywanych przez pozwanego w szczególności dotyczących:

a) przebywania pozwanego w nieruchomości położonej w T. przy ul. (...) oraz przyczyn jego nieobecności w miejscu zamieszkania,

b) nakładów pozwanego na nieruchomość,

c) zachowania powódki polegającego na uniemożliwianiu powodowi korzystania z nieruchomości poprzez wkładanie klucza w zamek od strony wewnętrznej drzwi oraz wymianie zamków w drzwiach,

jak również poprzez uznanie, iż posiadanie przez pozwanego udziału w wysokości Vi we współwłasności zabudowanej nieruchomości położonej w miejscowości W., o obszarze (...)ha będzie spełniać potrzeby mieszkaniowe pozwanego po orzeczonej eksmisji w sytuacji gdy z opisu budynku wskazanego w akcie notarialnym wynika, iż jest to dwuizbowy budynek z gliny, który stanowi budynki na roli, a więc nie jest przeznaczony do stałego zamieszkiwania.

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie i uwzględnienie powództwa, w sytuacji gdy eksmisja pozwanego z jego dotychczasowego miejsca zamieszkania jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego z uwagi na to, iż pozwany, który był pierwotnie właścicielem nieruchomości, przekazał swój udział powódce nieodpłatnie, a nadto po dokonaniu podziału nadal ponosił znaczne nakłady na rozbudowę domu już wówczas z majątku osobistego, przy czym powódka jeszcze w trakcie małżeństwa utrudniała pozwanemu korzystanie z nieruchomości a nadto nie rozliczyła się z pozwanym z poczynionych przez niego nakładów i nie ma woli zadośćuczynienia temu roszczeniu.

Powołując się na powyższe zarzuty skarżący wnosił o:

a) zmianę zaskarżonego orzeczenia i oddalenie powództwa,

b) zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i jako taka podlega oddaleniu.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego i nie widzi potrzeby ich uzupełnienia zgodnie z wnioskiem strony pozwanej w kierunku przez nią wnioskowanym. Przedmiotem dowodu, a następnie przedmiotem ustaleń faktycznych mogą być bowiem jedynie fakty istotne dla rozstrzygnięcia. Skarżący zarzuca, iż Sąd pominął okoliczność, że pozwany czynił na nieruchomość nakłady. Okoliczność ta nie ma jednak w sprawie jurydycznego znaczenia skoro przez pozwanego został zainicjowany proces o zwrot tych nakładów.

Zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej oceny dowodów i pominięcie okoliczności wskazywanych prze pozwanego dotyczących zwłaszcza przebywania przez pozwanego na nieruchomości powódki nie jest zasadny. Redakcja tego zarzutu nie wskazuje bowiem jakiego ustalenia od sądu oczekuje skarżący. Poza tym nawet gdyby Sąd ustalił, iż pozwany przebywał na nieruchomości ( na co zdaje się wskazywać nieprawomocny wyrok Sądu Rejonowego w Tomaszowie Maz. w sprawie o przywrócenie posiadania) to i tak okoliczność ta nie zmienia faktu, że to powódka jest obecnie wyłączną właścicielką nieruchomości i w związku z tym ma prawo żądać aby pozwany nieruchomość jej opuścił.

W sprawie o opróżnienie lokalu mieszkalnego podstawowym faktem podlegającym badaniu jest to, czy strona pozwana utraciła tytuł prawny do lokalu i czy w związku z tym opuściła lokal mieszkalny lub nieruchomość. Opierając się na zgromadzonym materiale dowodowym Sąd Rejonowy uznał, że na chwilę orzekania pozwanemu nie przysługiwało żadne skuteczne względem powódki uprawnienie do władania nieruchomością, ani prawnorzeczowe, ani obligacyjne.

Podzielić należy także pogląd Sądu Rejonowego którego w istocie nie kwestionuje strona pozwana, iż strony łączyła wyłącznie umowa użyczenia znajdująca swoją podstawę w stosunku prawno – rodzinnym wynikającym z małżeństwa. Niewątpliwym jest bowiem, że pozwany nie uiszczał żadnej odpłatności za używanie lokalu na rzecz powódki, a więc korzystał z mieszkania nieodpłatnie, co prawidłowo ocenił Sąd I instancji. Umowa użyczenia, motywowana najczęściej bezinteresownością i chęcią przyjścia z pomocą osobom bliskim, ma na celu przysporzenie przez użyczającego korzyści biorącemu, który bezpłatnie może korzystać z rzeczy użyczającego. Poza tym darmy charakter użyczenia oraz jego społeczno – gospodarcza funkcja oznacza występowanie na ogół silniej więzi osobistej między kontrahentami opartej na wzajemnym zaufaniu, przez co ten stosunek nie może dalej trwać, jeśli przyczyny, dla których umowa została zawarta odpadły.

W przedmiotowej sprawie takowe przyczyny odpadły albowiem - co jest bezsporne - strony rozstały się i ich małżeństwo zostało rozwiązane przez rozwód.

W wyroku rozwodowym Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim co prawda oddalił powództwo o eksmisję wobec braku spełnienia przesłanek z art. 58 § 2 zd. 2 krio jednakże rozstrzygnięcie to nie pozbawiało powódki prawa do wystąpienia z powództwem o eksmisję na podstawie art. 222§ 1 k.p.c. Zwłaszcza, że wobec orzeczenia rozwodu i to jeszcze z winy pozwanego ustał swoisty prawno - rodzinny stosunek użyczenia zawarty między stronami już po podziale majątku w 1996r. Powódka bowiem całkowicie utraciła zaufanie do pozwanego. W takiej sytuacji istnieją podstawy do wypowiedzenia umowy, niezależnie od tego, czy przyjmiemy, że łącząca strony umowa użyczenia była zawarta na czas oznaczony, czy też nieoznaczony to w okolicznościach niniejszej sprawy stosunek prawny łączący strony ustał. Przyjąć należy, iż do wypowiedzenia doszło z chwilą złożenia pozwanemu oświadczenia w piśmie z 30 kwietnia 2016r. lub w piśmie z 13 czerwca 2016r. a najpóźniej z chwilą doręczenia pozwanemu pozwu o eksmisję. Generalna reguła płynąca z art. 365 1 k.c. jest bowiem taka, że stosunki cywilnoprawne o charakterze ciągłym mogą zostać wypowiedziane w każdym czasie.

Umowa użyczenia w oczywisty sposób nie może zmierzać do ograniczenia prawa właściciela, który może domagać się od osoby zajmującej należący do niego lokal jego opuszczenia. Z takiego też rozwiązania skorzystała powódka, która jasno i wyraźnie przedstawiła swoje chęci i zamiary nakierowane na powrotne odzyskanie przedmiotu własności. W ramach tych kroków doszło zaś do wypowiedzenia wspomnianej umowy użyczenia.

Przechodząc do rozważenia zarzutu naruszenia art. 5 k.c. należy zauważyć, iż stosownie do treści tego przepisu, nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.

Powyższe unormowanie przełamuje podstawową zasadę porządku prawnego dotyczącą bezwzględnej ochrony prawnej praw podmiotowych, zatem bezsprzecznie przepis ten może być stosowany tylko jako szczególny wyjątek. Odmowa udzielenia ochrony prawnej na podstawie art. 5 k.c. , z uwagi na jego wyjątkowy charakter musi być uzasadniona istnieniem okoliczności rażących i nieakceptowanych w świetle powszechnie uznawanych w społeczeństwie wartości.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, iż co do zasady należy odrzucić możliwość zastosowania art. 5 k.c. jako podstawy oddalenia powództwa windykacyjnego (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 2008 r., IV CSK 471/07, baza Legalis ; z dnia 27 maja 1999 r., II CKN 337/98, baza Legalis ; z dnia 14 grudnia 2004 r., II CK 255/04, baza Legalis). Nie można bowiem w oparciu o zasady współżycia społecznego negować prawa właściciela do władania jego rzeczą i wydania mu jej przez osobę nią władającą bez tytułu prawnego. Z uwagi na unormowanie ochrony prawa własności w Konstytucji RP, zwłaszcza w art. 21 ust. 1 i art. 64, nie można za pomocą środka obrony jakim jest art. 5 k.c., unicestwić roszczenia windykacyjnego właściciela (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 2000 r., IV CKN 28/00 baza Legalis).

W tym stanie rzeczy realizacja przez powódkę przysługujących jej uprawnień właścicielskich nie może być uznana sama w sobie za nadużycie prawa. Jeżeli bowiem powódka korzysta z przyznanych jej przez ustawę uprawnień, to czyni to moralnie, a więc zgodnie z zasadami współżycia społecznego oraz ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2006 r., V CSK 327/06, baza Legalis i z dnia 7 grudnia 1965 r., III CR 278/65, baza Legalis).

Pełnomocnik pozwanego w skardze apelacyjnej powołuje się jednakże na linię orzecznictwa która daje możliwość powołania się na art. 5 k.c. w sprawach powództw windykacyjnych przytaczając w tym zakresie orzecznictwo Sądu Najwyższego i sądów powszechnych.

Należało zatem rozważyć, czy w okolicznościach faktycznych sprawy, mimo uprawnienia właścicielki nieruchomości do wniesienia powództwa windykacyjnego, wystąpiła szczególnie wyjątkowa sytuacja uzasadniająca zastosowanie art. 5 k.c.

Strona pozwana stara się zaakcentować, iż po pierwsze pozwany zrzekł się roszczeń w stosunku do nieruchomości wspólnej którą w wyniku zniesienia współwłasności przejęła powódka co miało miejsce w 1996r. , po drugie pozwany czynił na nieruchomość powódki określone nakłady o których zwrot wystąpił w odrębnym procesie, po trzecie pozwany nie dysponuje wbrew twierdzeniom Sądu lokalem mieszkalnym gdyż lokal którego jest współwłaścicielem nie nadaje się do zamieszkania. Wskazując na te okoliczność pełnomocnik pozwanego podkreśla, iż należyte ich rozważenie przez Sąd winno skutkować oddaleniem powództwa windykacyjnego z powołaniem się na art. 5 k.c.

Sąd Okręgowy jednak stoi na stanowisku, iż wyjątkowy charakter oddalenia powództwa windykacyjnego na podstawie art. 5 k.c. sprawia, że w okolicznościach sprawy oddalenie takiego powództwa z powołaniem się na wskazaną podstawę prawną nie może mieć miejsca. Prawo własności powódki nie może bowiem ustępować wobec faktu, iż osoba której użyczono lokalu czyniła na nieruchomość nakłady ( zwrot wartości tych nakładów o ile rzeczywiście były one dokonywane przez pozwanego i znajdzie się ku temu odpowiednia podstawa prawna będzie mógł zostać rozliczony w odrębnym procesie który zresztą już został zainicjowany między stronami). Roszczenia windykacyjnego powódki nie może także skutecznie storpedować ustalenie, że nieruchomość której pozwany jest współwłaścicielem nadaje się czy też nie nadaje się do zamieszkania. Pozwany i tak obecnie zamieszkuje w mieszkaniu swojej matki i brata, a od maja 2015r. – jak sam zeznał - zaprzestał partycypowania w kosztach utrzymania nieruchomości powódki poza tym przebywał tam sporadycznie. Matka pozwanego ma co prawda zastrzeżoną służebność mieszkania na nieruchomości z miejscowości W. niemniej jednak jednocześnie mieszka w Ł.. Nie może zatem jednocześnie przebywać w dwóch miejscach.

Wreszcie fakt dokonania podziału majątku w 1996r. co wiązało się z przekazaniem przez powoda udziału w nieruchomości pozwanej i zniesienia małżeńskiej wspólności majątkowej nie może samoistnie doprowadzić do oddalenia powództwa windykacyjnego. Okoliczności faktyczne niniejszej sprawy, które wedle pozwanego miałyby dać podstawy oddalenia powództwa windykacyjnego, w żadnym razie nie mają charakteru przemijającego i nie wskazują na to, aby cokolwiek miało się zmienić w sytuacji prawnej pozwanego w odniesieniu do przedmiotowej nieruchomości. Uwzględnienie powództwa w tych okolicznościach w sposób trwały pozbawiłoby powódkę możliwości dysponowania całością swojej nieruchomości..

Rozstrzygnięcie sądu, który w braku przysługiwania pozwanemu tytułu prawnego do spornej nieruchomości i braku woli dogadania się w tym zakresie przez strony, jawi się jako zasadne, gdyż regulacja art. 5 k.c. nie może stanowić podstaw do trwałego odmówienia właścicielowi ochrony przysługującego mu prawa własności.

Reasumując apelacja pozwanego jako bezzasadna podlegała oddaleniu, a to na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach procesu za instancję odwoławczą orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108§ 1 k.p.c.