Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 829/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 czerwca 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Małgorzata Wołczańska

Sędziowie :

SA Anna Bohdziewicz (spr.)

SO del. Jolanta Polko

Protokolant :

Katarzyna Noras

po rozpoznaniu w dniu 26 czerwca 2020 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa Miasta K.

przeciwko K. B., B. B. (1), J. B. i N. B.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 23 maja 2019 r., sygn. akt I C 1077/18

1)  uchyla zaskarżony wyrok w punkcie 2. w stosunku do pozwanych K. B. i B. B. (1) oraz w punkcie 5. i w tym zakresie przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w Katowicach do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego;

2)  oddala apelację w pozostałej części;

3)  zasądza od powoda na rzecz pozwanej J. B. 1 350 (tysiąc trzysta pięćdziesiąt) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego;

4)  zasądza od powoda na rzecz pozwanej N. B. 1 350 (tysiąc trzysta pięćdziesiąt) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Anna Bohdziewicz SSA Małgorzata Wołczańska SSO del. Jolanta Polko

Sygn. akt I ACa 829/19

UZASADNIENIE

Powódka - Gmina K. wystąpiła z pozwem przeciwko pozwanym K. B. i B. B. (1), domagając się zasądzenia od nich solidarnie kwoty 81.490,69 złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 30 marca 2016 r., a ponadto zasądzenia solidarnie z nimi od pozwanej J. B. kwoty 52.296,10 złotych i N. B. 9.166,48 złotych z odsetkami liczonymi od tego samego dnia oraz kosztów postępowania. W uzasadnieniu powodowa gmina wyjaśniła, iż orzeczono eksmisję pozwanych i jednocześnie w wyroku przyznano im prawo do otrzymania lokalu socjalnego. Do czasu opuszczenia zajmowanego lokalu pozwani mają obowiązek opłacania odszkodowania za bezumowne korzystanie z tego lokalu w wysokości czynszu, jaki by mieli obowiązek uiszczać, gdyby stosunek najmu nie wygasł. Pozwani nie regulowali tych należności, dlatego właściciel lokalu domagał się od powódki zapłaty odszkodowania, gdyż nie dostarczyła ona pozwanym lokalu socjalnego. Powódka wyjaśniła, iż skoro zapłaciła odszkodowanie, to przysługuje jej regres w stosunku do osób zajmujących lokal. Dochodzona pozwem kwota stanowi sumę odszkodowania za bezumowne korzystanie przez pozwanych z lokalu w okresie od 10 grudnia 2004 r. do 30 września 2005 r. oraz od 1 lipca 2007 r. do 31 grudnia 2015 r., przy czym pozwani K. i B. B. (1) odpowiadają za cały okres objęty żądaniem, a dodatkowo solidarnie z nimi J. B. od czasu uzyskania pełnoletności tj. od 23 lutego 2010 r. i pozwana N. B. do czasu zgłoszenia opuszczenia lokalu i wymeldowania się z niego, co nastąpiło 25 października 2007 roku.

Pozwani K. i B. B. (1) nie złożyli odpowiedzi na pozew, nie wdali się w spór.

Pozwana J. B. wniosła o oddalenie powództwa i wskazała, że zamieszkiwała w lokalu jedynie do 6 grudnia 2010 r., kiedy się z niego wymeldowała. Zatem odpowiada za uiszczanie opłat jedynie w okresie od uzyskania pełnoletności tj. 23 lutego 2010 r. do 6 grudnia 2010 roku. Pozwana podniosła też zarzut nadużycia prawa przez powódkę oraz zarzut przedawnienia.

Pozwana N. B. również wniosła o oddalenie powództwa. Wskazała, że wyprowadziła się z lokalu w 2007 r. i wymeldowała z niego z dniem 3 sierpnia 2007 r., co było poza sporem. Pozwana podniosła także zarzut przedawnienia dochodzonych roszczeń.

Sąd Okręgowy w Katowicach zaskarżonym wyrokiem z dnia 23 maja 2019 r. zasądził solidarnie od pozwanych K. B. i B. B. (1) na rzecz powoda kwotę 3.167,28 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 30 marca 2016 r. oraz kwotę 368 złotych z tytułu kosztów procesu; oddalił powództwo w pozostałym zakresie i orzekł o kosztach procesu na rzecz pozwanych J. B. i N. B.. Wydany wyrok jest wyrokiem zaocznym w stosunku do pozwanych K. B. i B. B. (1).

Wyrok ten został wydany na tle następująco poczynionych ustaleń faktycznych:

K. i B. B. (1) są rodzicami N. B. (urodzonej (...)) i J. B. (urodzonej (...)). Wyrokiem z dnia 11 sierpnia 2004 r. Sąd Rejonowy w K. w sprawie sygn. akt I C 408/04 nakazał im opuszczenie i opróżnienie lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w K. przy ul. (...) oraz przyznał pozwanym prawo do otrzymania lokalu socjalnego. W związku z tym wstrzymał wykonanie opróżnienia lokalu do czasu złożenia pozwanym przez Gminę K. oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego. Wyrok ten stał się prawomocny z dniem 11 września 2004 roku. Lokal, z którego orzeczono eksmisję pozwanych, należy do zasobów (...) Spółdzielni Mieszkaniowej.

Pozwem z dnia 29 maja 2009 r. (...) Spółdzielnia Mieszkaniowa wystąpiła przeciwko Gminie K. o zapłatę kwoty 22.127,52 złotych jako odszkodowania za niezłożenie pozwanym oferty najmu lokalu socjalnego, stanowiącego równowartość opłat za lokal w okresie od października 2004 r. do marca 2009 r. W dniu 10 lipca 2009 r. Sąd Rejonowy (...) w K. wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, od którego Gmina złożyła sprzeciw w zakresie kwoty 7.724,65 złotych. Ostatecznie wyrokiem z dnia 30 listopada 2009 r., wydanym w sprawie sygn. akt I C 961/09, sąd uwzględnił powództwo w zakresie kwoty 6.398,43 złotych, a w pozostałym zakresie powództwo oddalił, gdyż uznał, że pozwana została wezwana do dostarczenia lokalu w dniu 9 grudnia 2004 r. W wykonaniu nakazu gmina zapłaciła (...) kwotę 14.874,17 złotych w dniu 27 sierpnia 2009 r. oraz po wyroku kwotę 6.361,26 złotych w dniu 18 stycznia 2010 roku.

Następnie Gmina była sukcesywnie wzywana przez (...) Spółdzielnię Mieszkaniową do zapłaty odszkodowania za kolejne okresy i zawierała z gminą ugody, na mocy których Gmina K. wypłaciła na rzecz (...) Spółdzielni Mieszkaniowej następujące kwoty:

- 7.055,23 złotych - wpłata w dniu 15 lutego 2010 r.

- 11.487,12 złotych - wpłata w dniu 29 kwietnia 2011 r.

- 3.623,03 złotych - wpłata w dniu 28 września 2011 r.

- 2.219,13 złotych - wpłata w dniu 20 grudnia 2011 r.

- 2.219,25 złotych - wpłata w dniu 30 marca 2012 r.

- 1.801,27 złotych - wpłata w dniu 2 lipca 2012 r.

- 1.934,45 złotych - wypłata w dniu 18 października 2012 r.

- 2.122,98 złotych - wpłata w dniu 8 stycznia 2013 r.

- 1.802,38 złotych - wpłata w dniu 10 kwietnia 2013 r.

- 1.418,88 złotych - wpłata w dniu 7 czerwca 2013 r.

- 1.348,64 złotych - wpłata w dniu 2 sierpnia 2013 r.

- 1.428,18 złotych - wpłata w dniu 1 października 2013 r.

- 1.428,18 złotych - wpłata w dniu 9 grudnia 2013 r.

- 1.428,18 złotych - wpłata w dniu 7 lutego 2014 r.

- 1.881,32 złotych - wpłata w dniu 8 kwietnia 2014 r.

- 2.361,93 złotych - wpłata w dniu 18 lipca 2014 r.

- 3.250,36 złotych - wpłata w dniu 29 czerwca 2015 r.

- 2.533,10 złotych - wpłata w dniu 30 września 2015 r.

- 6.178,50 złotych - wpłata w dniu 10 grudnia 2015 r.

- 3.167,28 złotych - wpłata w dniu 10 marca 2016 r.

Pozwana N. B. uzyskała pełnoletność w dniu 5 listopada 2004 roku. Zamieszkiwała z rodzicami do 3 sierpnia 2007 r., kiedy to wymeldowała się z lokalu i zgłosiła ten fakt spółdzielni. Należność pokryta przez stronę powodową na rzecz spółdzielni za okres do 3 sierpnia 2007 r. wynosi 9.166,48 zł. Pozwana poinformowała powódkę, że uważa dług za przedawniony i uchyla się od spełnienia roszczenia.

Pozwana J. B. ukończyła 18 lat w dniu (...). Zamieszkiwała z rodzicami w lokalu przy ul. (...) do 6 grudnia 2010 r., kiedy się z tego lokalu wyprowadziła i wymeldowała. Pozwana nie poinformowała spółdzielni o fakcie wymeldowania i wyprowadzenia się z tego lokalu. Opłaty za lokal w okresie od marca do listopada 2010 r., które zostały poniesione przez powódkę wynoszą 6.752,22 zł. Powódka domaga się od pozwanej zwrotu opłat za lokal od 23 lutego 2010 r. do 31 grudnia 2015 roku. Pozwana odmówiła zapłaty i powołała się na niezamieszkiwanie w lokalu od grudnia 2007 r., a nadto podniosła zarzut przedawnienia.

Sąd pierwszej instancji wskazał, iż ustalony w sprawie stan faktyczny nie był między stronami sporny, za wyjątkiem okresu zamieszkiwania w lokalu pozwanej J. B.. Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, iż strona powodowa, pomimo spoczywającego na niej obowiązku wykazywania swoich twierdzeń zgodnie z art. 6 k.c., nie udowodniła, aby pozwana J. B., pomimo wymeldowania się w dniu 6 grudnia 2010 r., nadal zamieszkiwała w tym lokalu.

Przechodząc do rozważań prawnych Sąd pierwszej instancji na wstępie wskazał, iż roszczenie powódki zasługiwało na uwzględnienie jedynie w niewielkim zakresie w stosunku do pozwanych B. i K. B., co do których zapadł wyrok zaoczny.

Wyjaśniono, iż zgodnie z art. 18 ust. 1 i 5 ustawy o ochronie praw lokatorów (…), osoby zajmujące lokal bez tytułu prawnego są obowiązane do dnia opróżnienia lokalu co miesiąc uiszczać odszkodowanie. Jeżeli gmina nie dostarczyła lokalu socjalnego osobie uprawnionej do niego z mocy wyroku, właścicielowi przysługuje roszczenie odszkodowawcze do gminy, na podstawie art. 417 k.c. Przepis art. 18 ust 1 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i zmianie ustawy kodeks cywilny reguluje szczególną odpowiedzialność odszkodowawczą byłego lokatora zajmującego lokal bez tytułu prawnego. Odpowiedzialność tę kwalifikuje się jako odpowiedzialność ex contractu opartą na zasadach art. 471 k.c. za naruszenie obowiązku zwrotu lokalu po wygaśnięciu tytułu prawnego do korzystania z niego, zmodyfikowaną postanowieniami dotyczącymi wysokości i sposobu spełniania świadczenia odszkodowawczego odpowiadającego wysokości czynszu. Ponieważ zachowania osób zajmujących lokal mieszkalny, uprawnionych do lokalu socjalnego lub zamiennego, do czasu dostarczenia tych lokali nie można uznać za działanie bezprawne, pomimo użytego w ustawie sformułowania, że osoby uprawnione do lokalu zamiennego lub socjalnego „opłacają odszkodowanie”, w orzecznictwie wskazuje się, że byłego lokatora i właściciela łączy szczególnego rodzaju stosunek zobowiązaniowy, którego treścią jest zapewnienie właścicielowi określonego, również płatnego periodycznie (co miesiąc) wynagrodzenia za dalsze korzystanie z lokalu (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2007 r., III CZP 121/07, OSNC 2008/12/137; wyrok z dnia 19 czerwca 2008 r., V CSK 31/08, OSNC-ZD, 2009/10/12). Świadczenie jest okresowe, jeżeli polega na periodycznym dawaniu uprawnionemu w czasie trwania określonego stosunku prawnego pieniędzy lub rzeczy oznaczonych co do gatunku, których ogólna ilość nie jest z góry określona. Nie ulega wątpliwości, iż taki charakter mają świadczenia określone w art. 18 ust. 1 ustawy, które zgodnie z postanowieniami ustawy, osoba zajmująca lokal obowiązana jest uiszczać miesięcznie, aż do czasu opuszczenia lokalu. W świetle powyższego, Sąd Okręgowy uznał za uzasadnione zastosowanie do ich dochodzenia trzyletniego terminu przedawnienia przewidzianego w art. 118 k.c.

W sprawie nie budziło wątpliwości, że strona powodowa najpierw na podstawie tytułu wykonawczego, a następnie na podstawie ugód, wypłacała w okresie od 27 sierpnia 2009 r. do 10 marca 2016 r. na rzecz (...) Spółdzielni Mieszkaniowej odszkodowanie za niezapewnienie pozwanym lokalu socjalnego, w wysokości opłat, jakie pozwani płaciliby za lokal, gdyby stosunek prawny nie ustał.

Sąd Okręgowy uznał za konieczne rozważenie dwóch kwestii: 1) za jaki okres ponosi odpowiedzialność pozwana J. B., 2) jaki jest termin przedawnienia roszczeń powódki.

Na obecnym etapie strona powodowa nie podważa już ustaleń i oceny Sądu pierwszej instancji odnoszących się do kwestii okresu, za jaki odpowiedzialność ponosi pozwana J. B., co czyni zbędnym przytaczanie rozważań w tym zakresie.

Odnosząc się z kolei do kwestii przedawnienia roszczenia, Sąd pierwszej instancji wskazał, iż zgodnie z przepisem art. 118 k.c. obowiązującym do dnia 9 lipca 2018 r., jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Aktualnie przepis ten zmienił długość terminów przedawnienia i wynoszą one lat sześć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe i związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej trzy lata, z tym, że koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata. Jednocześnie podniesiono, iż zgodnie z art. 5 ust. 4 ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw roszczenia przedawnione przysługujące przeciwko konsumentowi, co do których do dnia wejścia w życie niniejszej ustawy nie podniesiono zarzutu przedawnienia, podlegają z tym dniem skutkom przedawnienia określonym w ustawie zmienianej w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą.

Sąd Okręgowy przyjął, że roszczenie strony powodowej ma charakter okresowy i w związku z tym podlega trzyletniemu terminowi przedawnienia. Zwrócono uwagę, że roszczenie spółdzielni w stosunku do pozwanych, oparte o przepis art. 18 ust. 1 ustawy o ochronie praw lokatorów, jest roszczeniem okresowym. Natomiast roszczenie spółdzielni w stosunku do gmin jest roszczeniem deliktowym, które ulega trzyletniemu terminowi przedawnienia w oparciu o przepis art. 442 1 § 1 k.c., przy czym powstanie szkody następuje okresowo w sytuacji, gdy zajmujący lokal nie spełniają obowiązku określonego w art. 18 ust. 1 ustawy. W rozpoznawanej sprawie gmina spełniała świadczenie na rzecz spółdzielni co kilka miesięcy na podstawie zawieranych ugód.

Nie budziło wątpliwości Sądu Okręgowego, że podstawowym obowiązkiem osób zajmujących lokal jest zapłata właścicielowi wynagrodzenia za korzystanie z tego lokalu, czy to w postaci czynszu, opłaty eksploatacyjnej, czy też odszkodowania. Naruszenie tego obowiązku stanowi podstawę do wypowiedzenia stosunku prawnego łączącego strony i żądania wydania lokalu. Ustawodawca, dla osób które nie są w stanie realizować tego obowiązku lub opiekują się osobami małoletnimi, przewidział prawo do otrzymania lokalu socjalnego i wstrzymania wykonania eksmisji do czasu jego dostarczenia. Obowiązek dostarczenia lokalu socjalnego obciąża gminę. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 listopada 2012 r. w sprawie I CSK 292/12 zawieranie z uprawnionymi umów najmu lokali socjalnych jest formą realizacji zadań administracji publicznej przez organy samorządu terytorialnego w tzw. niewładczych formach działania administracji, co mieści się w zakresie pojęcia "wykonywania władzy publicznej" w rozumieniu art. 417 k.c. Wyrok wydany w sprawie o nakazanie opuszczenia, opróżnienia i wydania lokalu mieszkalnego nie jest tytułem egzekucyjnym przeciwko gminie, która mogła w tym postępowaniu wystąpić jedynie w roli interwenienta ubocznego. W zakresie rozstrzygnięcia stwierdzającego uprawnienie osób eksmitowanych do lokalu socjalnego, orzeczenie nie stwierdza obowiązku nadającego się do przymusowego wykonania, ani nie kreuje po stronie uprawnionego roszczenia o zawarcie z nim umowy najmu lokalu socjalnego. W postępowaniu egzekucyjnym, w którym wykonywany jest stwierdzony tytułem wykonawczym obowiązek dłużnika opuszczenia, opróżnienia i wydania wierzycielowi lokalu mieszkalnego, państwo działające przez organy władzy publicznej ma też pewne obowiązki w stosunku do wierzyciela, których źródłem są zaciągnięte zobowiązania międzynarodowe i Konstytucja. Wykonywanie orzeczenia jest bowiem jednym z etapów realizowania przez wierzyciela prawa do sądu. W cywilnym postępowaniu wykonawczym, obowiązek ciążący na władzy publicznej polega na należytym działaniu i udzielaniu pomocy wierzycielowi w podejmowanych przez niego krokach mających na celu wyegzekwowanie orzeczenia wydanego na jego korzyść. Gmina ma więc obowiązek zaoferowania lokalu socjalnego osobom, co do których sąd orzekł o takim uprawnieniu, a niewywiązanie się z tego obowiązku jest zagrożone odpowiedzialnością odszkodowawczą z art. 18 ust. 5 ustawy. Nadrzędnym celem wprowadzenia tego przepisu było przymuszenie gminy do zapewnienia lokali socjalnych dla osób, którym sądy je przyznały. Zaznaczono, że powód z tego obowiązku nie wywiązał się przez okres prawie 15 lat i ciężar zaniechania próbuje przerzucić na pozwanych. Zwrócono także uwagę, że sprawa ta ma charakter systemowy, co dostrzegł Rzecznik Praw Obywatelskich w wystąpieniu do Ministra Infrastruktury i Budownictwa z dnia 31 marca 2016 roku – IV.7000.450.2015.AK, w którym wskazał, że gminy zamiast dążyć do szybkiego przyznawania lokali socjalnych osobom uprawnionym, występują w stosunku do nich z roszczeniami regresowymi.

Ostatecznie problem ten został zauważony i doprowadził do nowelizacji ustawy i z dniem 21 kwietnia 2019 r. został wprowadzony do art. 18 ust. 3a w brzmieniu: Osoby uprawnione do zawarcia umowy najmu socjalnego lokalu, jeżeli sąd orzekł o wstrzymaniu wykonania opróżnienia lokalu do czasu dostarczenia im takiego lokalu, uiszczają odszkodowanie w wysokości czynszu albo innych opłat za używanie lokalu, jakie byłyby obowiązane opłacać za zajmowany lokal, gdyby lokal ten wchodził w skład mieszkaniowego zasobu gminy, na podstawie umowy najmu socjalnego lokalu. Obowiązek pokrycia właścicielowi różnicy między wysokością odszkodowania, o której mowa w ust. 3, a wysokością odszkodowania uiszczanego przez byłego lokatora, ciąży na gminie.

Dokonując wykładni przepisów w kontekście celu obowiązku gminy oraz zasad odpowiedzialności lokatorów i gminy Sąd Okręgowy stwierdził, że brak jest jakichkolwiek przesłanek do oderwania tej odpowiedzialności od pierwotnego, okresowego charakteru roszczenia i wprowadzenia drastycznego, nie znajdującego aksjologicznego uzasadnienia uprzywilejowania gminy w stosunku do pozwanych oraz spółdzielni, poprzez wydłużenie terminu przedawnienia do lat 10. Spółdzielnię zarówno w stosunku do osób zajmujących lokal jak i w stosunku do gminy obowiązuje trzyletni termin przedawnienia, więc brak jest powodu by roszczenie regresowe gminy podlegało innemu terminowi, zwłaszcza, że gmina spełniała świadczenie na rzecz spółdzielni okresowo i w taki też sposób było ono jej naliczane. Gmina w tym zakresie nie prowadzi wprawdzie działalności gospodarczej, lecz jest podmiotem publicznym, mającym działać na rzecz dobra mieszkańców, a nie przez wieloletnie zaniedbania narażać ich na dodatkowe koszty. Sąd pierwszej instancji uznał stosowanie takiej wykładni za zgodne z europejskim, pro konsumenckim rozumieniem stosowania prawa oraz z przepisem art. 5 k.c., który zabrania korzystania z prawa w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego. Podkreślono, iż powód spełniał świadczenie wobec spółdzielni okresowo, zawierając z nią ugody co kilka miesięcy i nic nie stało na przeszkodzie by na bieżąco dochodzić roszczeń regresowych, a nie czekać prawie 10 lat w stosunku do realizacji pierwszego roszczenia. Nie uszło również uwagi Sądu Okręgowego, że powodowa gmina przez prawie 15 lat nie spełniła podstawowego obowiązku zaoferowania lokalu socjalnego pozwanym. Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy uznał, że w rozpoznawanej sprawie zastosowanie ma trzyletni okres przedawnienia i w związku ze złożeniem pozwu w dniu 18 grudnia 2018 r. nie uległo przedawnieniu jedynie roszczenie dotyczące ostatniej zapłaconej przez powódkę kwoty – 3.167,28 złotych, gdyż zapłata nastąpiła w dniu 10 marca 2016 roku. Pozwane J. B. i N. B. podniosły zarzut przedawnienia, natomiast pozwani K. B. i B. B. (1) zarzutu takiego nie ponieśli, lecz zgodnie z treścią art. 117 § 2 1 k.c., który przewiduje, że po upływie terminu przedawnienia nie można domagać się zaspokojenia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi, sąd bierze pod uwagę upływ terminu przedawnienia z urzędu.

Sąd pierwszej instancji odwołał się do definicji konsumenta zawartej w art. 22 1 k.c. i wskazał, że osoby zajmujące spółdzielczy lokal mieszkalny są w zakresie jego zajmowania konsumentami i nie tracą tego statusu w sytuacji, gdy gmina zaspokoi roszczenie odszkodowawcze w stosunku do spółdzielni, gdyż roszczenie w dalszym ciągu dotyczy obowiązku pozwanych wynikającego z zajmowania lokalu mieszkalnego.

O kosztach w stosunku do pozwanych J. B. i N. B. orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c., obciążając nimi w całości powódkę.

W stosunku do pozwanych B. i K. B. sąd dokonał stosunkowego rozdziału kosztów w oparciu o przepis art. 100 zdanie 1 k.p.c..

Wyrok Sądu Okręgowego został zaskarżony przez stronę powodową w części, w jakiej powództwo zostało oddalone. Zakwestionowano także zawarte w wyroku rozstrzygnięcie o kosztach procesu. W apelacji sformułowano następujące zarzuty:

I)  naruszenia prawa materialnego, a to:

1)  art. 118 k.c. w zw. z art. 5 ust. 2 zd. 2 ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw przez przyjęcie, że do roszczeń regresowych gminy przeciwko byłemu najemcy znajdzie zastosowanie 3-letni termin przedawnienia roszczeń zamiast ogólnego terminu 10-letniego;

2)  art. 5 k.c. przez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie przez przyjęcie, że znajduje on zastosowanie w tej sprawie, podczas gdy jego zastosowanie było nieuzasadnione;

3)  art. 22 1 k.c. przez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie przez przyjęcie, iż w zakresie dochodzonego przez powoda roszczenia regresowego pozwanych K. B. i B. B. (1) uznać można za konsumentów, wobec czego w tej sprawie znajdzie zastosowanie art. 117 § 2 1 k.c., podczas gdy stosowanie wskazanych przepisów w rozpoznawanej sprawie było nieuzasadnione.

Apelująca domagała się zmiany zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie dochodzonego roszczenia jedynie z korektą odnośnie do żądania od pozwanej N. B. kwoty 9.166,48 złotych i podtrzymując w pozostałym zakresie żądanie zawarte w pozwie, w tym domagając się zasądzenia na swoją rzecz kosztów procesu. Ewentualnie strona powodowa wniosła o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy w tym zakresie Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Pozwane N. B. i J. B. wniosły o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego na swoją rzecz.

Pozwani K. B. i B. B. (1) ponownie nie zajęli żadnego stanowiska w sprawie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja w części zasługiwała na uwzględnienie.

W apelacji sformułowano jedynie zarzuty naruszenia prawa materialnego, co oznacza, że nie jest kwestionowany stan faktyczny ustalony w tej sprawie przez Sąd pierwszej instancji. Dlatego też Sąd odwoławczy przyjmuje poczynione przez ten Sąd ustalenia - za własne.

Jak trafnie wskazał Sąd Okręgowy, jedną z kluczowych kwestii w rozpoznawanej sprawie była długość terminu przedawnienia dla roszczenia dochodzonego przez powodową gminę. Kwestia ta wymagała rozważenia z uwagi na zarzut przedawnienia roszczeń, podniesiony przez pozwane J. B. i N. B.. Sąd odwoławczy podziela ocenę prawną Sądu pierwszej instancji, której wynikiem było przyjęcie, iż roszczenie regresowe powoda w stosunku do pozwanych (zajmujących lokal mieszkalny pomimo orzeczonej eksmisji z uwagi na niezapewnienie im przez gminę lokalu socjalnego) przedawnia się z upływem 3 lat. Nie powinno już budzić wątpliwości, że gmina i osoba zajmująca lokal bez tytułu prawnego w oczekiwaniu na lokal socjalny ponoszą wobec właściciela lokalu odpowiedzialność in solidum. Zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy o ochronie praw lokatorów gmina ponosi w stosunku do właściciela lokalu odpowiedzialność deliktową. Natomiast osoba nadal zajmująca lokal bez tytułu prawnego obowiązana jest do uiszczania na rzecz właściciela wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu. Roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym przedawnia się z upływem trzech lat (art. 442 1 §1 k.c.), a w konsekwencji roszczenie właściciela w stosunku do gminy przedawnia się z upływem trzech lat. Z upływem takiego samego terminu przedawniają się roszczenia właściciela w stosunku do osoby zajmującej lokal bez tytułu prawnego, gdyż świadczenia te winny być wnoszone periodycznie, a zatem ulegają przedawnieniu jak świadczenia okresowe (art. 118 k.c.). Osoba zajmująca lokal bez tytułu prawnego nie jest zwolniona z obowiązku ponoszenia opłat za ten lokal i obowiązek ten nie zostaje przerzucony w całości na gminę, która ponosi odpowiedzialność za niezapewnienie lokalu socjalnego. W wyniku zapłaty przez gminę odszkodowania właścicielowi lokalu, uzyskuje ona uprawnienie zwrotne do osób zajmujących lokal. Roszczenia regresowe mają charakter deliktowy i znajdują oparcie w zastosowanym per analogiam unormowaniu art. 441 §3 k.c., dlatego przedawniają się z upływem 3 lat od momentu, kiedy gmina zapłaciła odszkodowanie za korzystanie z lokalu przez osoby bez tytułu prawnego. Nie ma uzasadnienia, aby przyjmować dłuższy okres przedawnienia i niejako promować gminę, która sama ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą wobec właściciela. Nie można też tracić z pola widzenia aspektu, na który zwrócił też uwagę Sąd Okręgowy. Otóż na skutek niewywiązania się przez gminę z obowiązku zapewnienia lokalu socjalnego, pozwani od kilkunastu lat zajmują lokal, na opłacanie którego ich nie stać. Orzekając eksmisję pozwanych jednocześnie przyznano im uprawnienie do otrzymania lokalu socjalnego, co miało uchronić ich przed bezdomnością oraz zapewnić lokal w założeniu o niższym standardzie, ale równocześnie tańszy w utrzymaniu. Cel ten nie został zrealizowany z uwagi na niewywiązanie się ze swojego obowiązku przez gminę. Zatem odpowiedzialność za ten stan rzeczy ponosi gmina i nie jest słuszne, ani zasadne, aby termin przedawnienia roszczeń regresowych był dłuższy niż termin przedawnienia roszczeń odszkodowawczych obciążających gminę, jak również termin przedawnienia roszczeń właściciela w stosunku do pozwanych. W konsekwencji roszczenia w stosunku do pozwanych J. B. i N. B. uległy przedawnieniu, a wobec skutecznego podniesienia zarzutu przedawnienia, powództwo w tym zakresie podlegało oddaleniu w oparciu o art. 117 §2 k.c. Mając powyższe na względzie apelacja w tym zakresie nie mogła odnieść skutku i została oddalona na podstawie art. 385 k.p.c. O kosztach postępowania apelacyjnego należnych tym pozwanym orzeczono na podstawie art. 98 §1 i §3 k.p.c.

Odmiennie przedstawia się sytuacja pozwanych K. B. i B. B. (1), którzy zachowali całkowitą bierność w procesie, a tym samym nie podnieśli żadnych zarzutów, w tym zarzutu przedawnienia. Sąd pierwszej instancji stanął na stanowisku, że pozwani zasługują na ochronę jako konsumenci i dlatego uwzględnił ten zarzut z urzędu. Nie można jednak uznać tego stanowiska Sądu Okręgowego za prawidłowe, gdyż pozwani w relacji do gminy nie odpowiadają definicji konsumenta zawartej w art. 22 1 k.c. Nie ma uzasadnienia dla tak rozszerzającej wykładni, jaką zastosował Sąd pierwszej instancji. Pozwani nie dokonali z powodową gminą żadnej czynności prawnej, dlatego trudno dopatrzyć się nawet pośredniego związku dochodzonego roszczenia z czynnością prawną. Z tej przyczyny nieuprawnione było uwzględnienie przedawnienia na korzyść tych pozwanych z urzędu. Skutkiem tego stało się nierozpoznanie istoty sprawy w stosunku do pozwanych K. B. i B. B. (1), bowiem roszczenie nie zostało rozpoznane merytorycznie. Musiało to prowadzić do uchylenia zaskarżonego wyroku w tej części i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, na podstawie art. 386 §4 k.p.c.

Ponownie rozpoznając sprawę rzeczą Sądu pierwszej instancji będzie ustalenie wysokości roszczenia regresowego powodowej gminy w stosunku do pozwanych K. B. i B. B. (1). Dochodzone pozwem roszczenie nie jest tożsame z roszczeniem, jakie przysługiwało właścicielowi lokalu wobec powodowej gminy. Skoro gmina nie dopełniła nałożonego na nią prawem obowiązku i nie dostarczyła pozwanym lokalu socjalnego, to nie może żądać od pozwanych zwrotu świadczonego przez siebie odszkodowania, będącego wynikiem jej własnego, zawinionego zaniechania. Sąd odwoławczy stoi na stanowisku, że powodowa gmina może domagać się od pozwanych zwrotu kwot w wysokości odpowiadającej świadczeniom, jakie pozwani w tym czasie płaciliby za lokal socjalny. Gdyby powódka wywiązała się ze swojego obowiązku, wówczas pozwani użytkując lokal socjalny byliby obowiązani do ponoszenia odpowiednio niższych opłat. Stanowisko to koreluje z nowelizacją ustawy o ochronie praw lokatorów wprowadzoną ustawą i z dniem 21 kwietnia 2019 r. Dodany art. 18 ust. 3a przewiduje obowiązek lokatora zajmującego lokal bez tytułu prawnego (z uwagi na oczekiwanie na lokal socjalny przyznany w wyroku eksmisyjnym) uiszczania odszkodowania w wysokości czynszu albo innych opłat za używanie lokalu, jakie byłyby obowiązany opłacać za zajmowany lokal, gdyby lokal ten wchodził w skład mieszkaniowego zasobu gminy, na podstawie umowy najmu socjalnego lokalu. Obowiązek zapłaty właścicielowi pozostałej części odszkodowania ciąży na gminie.

Wobec tego w rozpoznawanej sprawie należy ustalić, w jakiej wysokości opłaty obowiązani byliby ponosić pozwani, gdyby zajmowali lokal socjalny. Dodatkowo należy jeszcze zwrócić uwagę, że część należności została wyegzekwowana od pozwanych (k.181-186 akt), co winno być uwzględnione w dokonanych rozliczeniach. W sytuacji, gdyby pozwani pozostali bierni i nie podnieśli żadnych zarzutów, powództwo zasługiwałoby na uwzględnienie w części odpowiadającej sumie należności, jakie pozwani uiszczaliby za lokal socjalny z zaliczeniem wyegzekwowanych od nich należności.

O pozostałych kosztach postępowania apelacyjnego postanowiono na podstawie art. 108 §2 k.p.c.

SSA Anna Bohdziewicz SSA Małgorzata Wołczańska SSO Jolanta Polko