Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: II AKa 355/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 stycznia 2020 roku

Sąd Apelacyjny w Katowicach w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący

SSA Wojciech Kopczyński

Sędziowie

SSA Grzegorz Wątroba

SSA Marcin Ciepiela (spr.)

Protokolant

Iwona Olszówka

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Częstochowie del. do Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Krzysztofa Budzika

po rozpoznaniu w dniu 20 grudnia 2019 r. sprawy

1)  P. K., syna Z. i K., ur. (...) w C.,

oskarżonego z art. 258 § 3 k.k. i inne,

2)  W. B., syna J. i Z., ur. (...) w C.,

oskarżonego z art. 258 § 1 k.k. i inne,

na skutek apelacji prokuratora i obrońców

od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie

z dnia 26 marca 2019 roku, sygn. akt II K 52/18

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  w punkcie 3 – przyjmuje, że przypisany tam czyn został popełniony do lutego 2008 roku i dotyczył udzielenia podczas nie mniej niż 10 transakcji nie mniej niż 20 gram amfetaminy za kwotę nie mniej niż 1400 złotych oraz eliminuje z opisu czynu zwrot „co w warunkach aresztu śledczego stanowi znaczną ilość wyżej wymienionych substancji”, a w miejsce orzeczonych kary pozbawienia wolności i kary grzywny na mocy art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii orzeka wobec oskarżonego P. K. tylko karę 1 (jednego) roku i 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności;

b)  w punkcie 4 – uchyla zawarte tam rozstrzygnięcie i w to miejsce na mocy art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i 2 k.k. według stanu prawnego obowiązującego do dnia 30 czerwca 2015 r. w zw. z art. 4 § 1 k.k. łączy kary pozbawienia wolności orzeczone wobec oskarżonego P. K. w punktach 1 i 2 zaskarżonego wyroku i w punkcie Ia) niniejszego wyroku oraz orzeka karę łączną 7 (siedmiu) lat pozbawienia wolności;

c)  w punkcie 5 – uchyla zawarte tam rozstrzygnięcie;

d)  w punkcie 9 – uchyla zawarte tam rozstrzygnięcie i w to miejsce na mocy art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej oskarżonemu P. K. kary łącznej pozbawienia wolności zalicza okres tymczasowego aresztowania w niniejszej sprawie od dnia 12 maja 2009 r. do dnia 1 lipca 2009 r. i od dnia 21 listopada 2010 r. do dnia 17 kwietnia 2015 r.;

II.  w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Częstochowie) na rzecz adw. T. B. (1) (Kancelaria Adwokacka w C.) kwotę 738 zł (siedemset trzydzieści osiem złotych), w tym 23% podatku VAT tytułem zwrotu kosztów obrony z urzędu udzielonej oskarżonemu W. B. w postępowaniu odwoławczym;

IV.  zwalnia oskarżonego W. B. od ponoszenia kosztów postępowania odwoławczego, obciążając nimi Skarb Państwa;

V.  zasądza od oskarżonego P. K. kwotę 2600 (dwa tysiące sześćset) złotych tytułem opłaty za obie instancje, wydatkami postępowania odwoławczego obciążając Skarb Państwa.

SSA Marcin Ciepiela SSA Wojciech Kopczyński SSA Grzegorz Wątroba

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 355/19

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

9

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego w Częstochowie z dnia 26 marca 2019 r., sygn. akt II K 52/18

1.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

Pkt 1 in principio apelacji obrońcy oskarżonego P. K.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zważywszy na obszerność szczegółowych zarzutów obrazy przepisów postępowania w zakresie oceny przez sąd meriti poszczególnych dowodów, Sąd Apelacyjny uznał za wskazane odniesienie się na wstępie do zarzutu zasadniczego. Wbrew niemu, sąd odwoławczy nie stwierdził naruszenia przez sąd I instancji art. 4 k.p.k. w zw. art. 7 k.p.k. oraz art. 410 k.p.k.

W tym kontekście przypomnieć należy, że naruszenie normy wyrażonej w art. 4 k.p.k. (postanowienie SN z 09.07.2014 r., II KK 140/14, LEX nr 1480322; wyrok SN z 05.10.2010 r., III KK 370/09, OSNwSK 20101/1878) nie może stanowić samodzielnej, autonomicznej podstawy apelacyjnej, gdyż przepis ten określa ogólną dyrektywę postępowania i dopiero wskazanie tych przepisów ustawy procesowej, które miał sąd naruszyć, wbrew zasadzie obiektywizmu, czyniłoby taki zarzut formalnie poprawnym. Skarżący, z rzekomą obrazą normy zawartej w art. 4 k.p.k., powiązał naruszenie art. 7 k.p.k. i 410 k.p.k.

Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego (postanowienie SN z 28.04.2015 r., II K.K. 89/15, OSNPG 2015/7-8/7, KZS 2015/7-8/26), przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną przepisu art. 7 k.p.k., jeśli tylko: jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy, stanowi wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających na korzyść oraz na niekorzyść oskarżonego, jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zostało wyczerpująco i logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku. Zdaniem sądu odwoławczego, przeprowadzona przez Sąd Okręgowy ocena dowodów przemawiających za przypisaniem oskarżonemu P. K. zarzucanych mu czynów została dokonana w sposób logiczny i zgodny z zasadami doświadczenia życiowego, wszechstronny i bezstronny, i jako takowa nie wykracza poza swobodną oraz pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. Sąd I instancji zgromadził istotne dla rozstrzygnięcia dowody, w szczególności nie naruszając treści art. 167 k.p.k. i art. 410 k.p.k., zgromadzony materiał dowodowy poddał należytej analizie i ocenie, a dokonane w efekcie ustalenia faktyczne (z zastrzeżeniem przedstawionym w podsekcji 3.8, mającym jednak głównie wymiar prawny) zasługiwały na aprobatę Sądu Apelacyjnego.

Nie był zasadny zarzut obrazy art. 410 k.p.k., która zachodzi wówczas, gdy przy wyrokowaniu sąd opiera się na materiale nieujawnionym na rozprawie głównej albo gdy opiera się na części materiału ujawnionego. Sam natomiast fakt, że ustalenia faktyczne w danej sprawie mogą zostać poczynione jedynie w oparciu o dowody uznane za wiarygodne, a nie o te, które zostały uznane za niewiarygodne, co jest przecież rzeczą oczywistą, nie oznacza, że sąd orzekający dopuścił się obrazy przepisu art. 410 k.p.k. Nie stanowi więc naruszenia tego przepisu dokonanie oceny materiału dowodowego przeprowadzonego lub ujawnionego na rozprawie w sposób odmienny od subiektywnych oczekiwań stron procesowych (postanowienie Sądu Najwyższego z 24.03.2015 r., III KK 70/15, LEX nr 1758785). Rozważania zaprezentowane w uzasadnieniu środka odwoławczego Sad Apelacyjny uznał właśnie za efekt subiektywnej i selektywnej oceny materiału dowodowego przez obrońcę oskarżonego P. K., nieuwzględniającej – w przeciwieństwie do sądu meriti – całości materiału dowodowego ujawnionego w toku przewodu sądowego.

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego P. K. od wszystkich przypisanych mu czynów, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec niezasadności przeanalizowanego zarzutu, związany z nim wniosek nie mógł zostać uwzględniony.

3.2.

Pkt 1 tiret pierwsze apelacji obrońcy oskarżonego P. K.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Twierdzenie obrońcy oskarżonego P. K., jakoby to sąd meriti dokonał wybiórczej analizy relacji procesowych J. A. i A. T., pomijając ich rolę w przestępstwach i interes w obciążaniu P. K., nie znajdowało oparcia w prawidłowo ocenionym przez Sąd Okręgowy materiale dowodowym.

Gdyby przyjąć optykę skarżącego, w sytuacji, w której nieprzyznającego się do zarzucanych mu czynów oskarżonego obciążają wyłącznie wyjaśnienia kilku innych (uprzednio karanych) współoskarżonych, między którymi występują drugorzędne różnice, nie sposób byłoby owego oskarżonego uznać za winnego. Pogląd taki, jako nieracjonalny, sprzeczny z doświadczeniem życiowym i zawodowym oraz niesprawiedliwy, należy uznać za błędny. Wielokrotnie wszak zdarza się, że pełną wiedzę o okolicznościach przestępstwa posiadają wyłącznie osoby je popełniające, które niejednokrotnie wcześniej już przestępstwa popełniały. Gdyby dowodu z ich wyjaśnień pozbawić – w razie zaprzeczenia im przez współsprawcę – waloru wiarygodności, nie tylko nie mieliby oni żadnego powodu, aby podawać prawdę, ale i nie sposób byłoby ustalić stan faktyczny odpowiadający prawdzie materialnej, która wszak jest podstawową zasadą procesu karnego.

Osią zarzutu skarżącego było odwołanie się do zaprezentowanych przez niego wytycznych w zakresie oceny dowodu z pomówienia. Analizując to zagadnienie, należy na wstępie zauważyć, że nazwa „dowód z pomówienia”, choć powszechnie stosowana w praktyce orzeczniczej, nie jest w pełni trafna. Nawiązuje ona bowiem wprost do przestępstwa zniesławienia (pomówienia), którego treścią są z reguły informacje nieprawdziwe. O tym zaś, czy „dowód z pomówienia” zawiera treści odpowiadające prawdzie, czy nie, przekonać się można dopiero po dokonaniu jego oceny odpowiadającej regułom przewidzianym w Kodeksie postępowania karnego. Reguły te są uniwersalne dla wszystkich dowodów i brak powodów do przyjęcia, aby „dowód z pomówienia” traktować w sposób zasadniczo odmienny.

W szczególności dostrzec można, że spośród – jak to określił skarżący – wytycznych w zakresie oceny analizowanego rodzaju dowodu (vide wyroki SA w Krakowie: z 03.04.2014 r., II AKa 27/14 i z 24.11.2014 r., II AKa 189/11), charakterystyczna dla współsprawcy obciążającego współoskarżonego jest tylko ostatnia z owych wytycznych, tj. zbadanie, czy udzielający informacji sam siebie również obciąża, czy też tylko przerzuca odpowiedzialność na inną osobę, by siebie przed nią uchronić. Pozostałe z owych „wytycznych” stosuje się również podczas dokonywania analizy innych dowodów ze źródeł osobowych.

Nie można z góry wykluczyć, że dowód z pomówienia będzie jedynym obciążającym wprost sprawcę. W judykaturze wszak trafnie wskazuje się, że sytuacja procesowa, w której dowód z pomówienia występuje w postępowaniu jako jedyny, nakłada na organy procesowe obowiązek bardzo wnikliwej oceny takiego dowodu (wyrok SN z 19.04.2018 r., II KK 430/17, 2486140). Przy dowodzie z pomówienia nie jest konieczne, aby relacje pomawiającego były potwierdzone innymi dowodami co do każdego opisywanego przez niego zdarzenia. Potwierdzenie innymi dowodami co najmniej części przestępstw opisanych przez pomawiającego daje podstawy do pozytywnego zweryfikowania pozostałych jego relacji dotyczących innych przestępstw popełnionych przez tych samych sprawców, a także przez inne osoby (wyroki SA w Warszawie: z 15.12.2016 r., II AKa 338/16 LEX nr 2202733; z 18.04.2018 r., II AKa 51/18, LEX nr 2491871). Nie można dyskredytować dowodu z pomówień współoskarżonego lub zeznań świadka pomawiającego tylko dlatego, że występują w nich drobne sprzeczności, przeinaczenia, zwłaszcza kiedy wynikają one ze znacznej odległości czasowej składanych wyjaśnień lub zeznań, odmiennej techniki przesłuchania, czy nawet właściwego dla każdej z przesłuchujących osób formułowania depozycji tej osoby (wyrok SA w Katowicach z 08.12.2010 r., II AKa 192/10, LEX nr 785442; wyrok SN z 20.11.2012 r., WA 24/12, LEX nr 1231679). Tym bardziej nie można dyskredytować dowodu z pomówień na tej podstawie, że pomawiający mogli mieć interes w składaniu takich wyjaśnień, chcąc zminimalizować karę za własne czyny, w sytuacji, gdy pomówienie nie było wynikiem chęci fałszywego obciążenia, bądź przerzucenia odpowiedzialności za własne czyny na inne osoby (wyrok SA w Katowicach z 08.12.2010 r., II AKa 192/10, LEX nr 785442). Konkludując, pomówienie, czyli obciążanie w złożonych wyjaśnieniach innej osoby odpowiedzialnością za przestępstwo, jest w ujęciu prawa karnego procesowego dowodem podlegającym swobodnej ocenie na równi z innymi dowodami wedle reguł z art. 7 k.p.k. (wyrok SN z 12.01.2006 r., II KK 29/05, LEX nr 178181, OSNKW 2006/4/41, Prok.i Pr.-wkł. 2006/6/14, Biul.SN 2006/4/16, Wokanda 2006/10/27; wyrok SA w Katowicach z 16.04.2015 r., II AKa 20/15, LEX nr 1711709).

W istocie bowiem, w judykaturze ugruntowana jest jedna zasada charakterystyczna dla dowodu z pomówienia – jako dowód szczególny, jego przeprowadzenie i ocena wymaga ponadprzeciętnej skrupulatności. Zważywszy jednak, że uzasadnienie wyroku powinno być zwięzłe (art. 424 § 1 in principio k.p.k.), takowa również winna być ocena dowodu z pomówienia. Nie ma więc obowiązku prezentowania w pisemnych motywach wyroku szczegółowych wywodów dotyczących wszystkich wyjaśnień lub zeznań, które obciążają oskarżonego. Wystarczające jest ujęcie zwięzłe, syntetyczne.

W taki właśnie sposób ocena depozycji procesowych J. A. oraz A. T. została zaprezentowana w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, a jako odpowiadająca zasadzie z art. 7 k.p.k. i wskazanym wyżej regułom wypracowanym w orzecznictwie, zasługiwała na akceptację Sądu Apelacyjnego.

Przed odniesieniem się do szczegółowych zarzutów stawianych przez skarżącego, zaznaczyć należy, że przedmiotem analizy były te z nich, które zostały sprecyzowane w uzasadnieniu apelacji wniesionej od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie z dnia 26 marca 2019 r., sygn. akt II K 52/18. Oczywiście, Sąd Apelacyjny zapoznał się z całością akt sprawy, jednak rozpoznawał tę apelację, a nie – wniesione od wyroków wydanych podczas poprzedniego rozpoznania sprawy, stąd wbrew oczekiwaniom obrońcy oskarżonego P. K., nie dokonano analizy argumentów w nich zawartych.

Sąd odwoławczy nie podzielił tezy skarżącego jakoby to J. A. oraz A. T. złożyli obciążające oskarżonego P. K. depozycje, w związku z koniecznością obrony własnej osoby. Koncepcja apelującego, iż nazwisko oskarżonego P. K. jako organizatora handlu narkotykami na terenie Aresztu Śledczego w C. pojawiło się w wyniku rozgrywki pomiędzy J. A. i A. T., nie znajdowała oparcia w materiale dowodowym. W szczególności, wbrew twierdzeniom skarżącego, pierwsze wyjaśnienia wymienionych dwóch świadków nie były składane równoległe. Przypomnieć należy, że A. T. wyjaśniał kolejno w dniach: 02.10.2009 r. (k. 65-66), 15.10.2009 r. (k. 147), 27.10.2009 r. (k. 322-330, gdy to obciążył m.in. oskarżonych P. K. i W. B.) i 03.11.2009 r. (k. 356-358), natomiast J. A.zatrzymano dopiero w dniu 16.11.2009 r. (k. 444), a wyjaśnienia złożył 17.11.2009 r. (k. 518-520), obciążając oskarżonych P. K. i W. B.. Przeciwnie niż chce skarżący, właśnie chronologia tych depozycji wzmacnia wiarygodność zawartych w nich fragmentów obciążających oskarżonego P. K.. Dzięki jej uwzględnieniu dostrzec można, że nie istniała – wbrew twierdzeniom apelacji – „pierwsza wersja” wyjaśnień A. T., w której J. A. miałby być wskazany jako osoba, która zajmowała się rozprowadzaniem narkotyków na terenie Aresztu w C.. W toku dwóch pierwszych wyjaśnień (z 02.10.2009 r. i 15.10.2009 r.) A. T. wypowiadał się na temat jedynego zarzucanego mu wówczas czynu, czyli udziału w obrocie marihuaną dokonywanego dla O. W.. Logiczne więc, że relacjonował również na temat J. A., który z tym procederem był bezpośrednio związany, a nie wspominał o oskarżonym P. K., którego on nie dotyczył. Z kolei odnośnie J. A., niezgodne z materiałem dowodowym były twierdzenia skarżącego, iż tamten początkowo, pytany o P. K. podał tylko, że słyszał, iż P. K. handluje narkotykami, co wynikało z jego spostrzeżenia, że K. często spaceruje razem z B.. W rzeczywistości bowiem, w początkowych zdaniach swych pierwszych wyjaśnień J. A.podał, że narkotyki na teren Aresztu Śledczego przenosił dla P. K., ps. (...), któremu je potem przekazywał (k. 518). Z kolei o T. B. (2) J. A.wówczas wyjaśnił, że T. o ksywceB. „rozrzucał towar w kryminale dla D.” (k. 519). Zatem, już w tych wyjaśnieniach J. A.obciążył jednoznacznie oskarżonego P. K. i T. B. (2), a jego depozycje były spójne z wyjaśnieniami T. B. (2) z k. 12098-12099.

Nietrafność argumentacji skarżącego powołującej się na chronologię składania depozycji uwidacznia dodatkowo fakt, że jeszcze przed A. T. i J. A.wyjaśnienia obciążające oskarżonego P. K. złożył M. G.. Tenże w wyjaśnieniach z 28.08.2009 r. (dotyczących zasadniczo O. W.) podał, iż gdy W. był zły na A. za to, że wziął dla siebie więcej marihuany niż 10 gr z przemyconych dla W., to oskarżony P. K. wstawił się za A., gdyż jak mówił G. W., A. był „koniem” K., tj. przenosił dla niego różne rzeczy i handlował dla niego narkotykami (k. 11v-12). Sąd Okręgowy słusznie wyjaśnienia M. G. ocenił jako wiarygodne, skoro ów podobnie powyższą sytuację opisał później w toku konfrontacji z O. W. (odpis k. 4877), a i sam O. W. ostatecznie generalnie potwierdził te wydarzenia w zeznaniach złożonych w toku ostatniego rozpoznania sprawy (k. 13599-13600).

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, całkowicie nieracjonalne byłoby, gdyby J. A.zdecydował się – jak twierdził obrońca – na obciążenie (rzekomo) swoimi przestępstwami osoby o tak mocnej pozycji w świecie przestępczym jak oskarżony P. K.. Wtedy wszak musiałby liczyć się z tym, że spotkałaby go za to w owym środowisku zemsta. Sąd meriti trafnie zauważył, że za samo złożenie wyjaśnieńJ. A.dotknęły groźby i został pobity. O groźbach wyjaśnił nie tylko on, ale i jego konkubina O. K., która wskazała, że wobec jej (już wtedy byłego) konkubenta „został wydany wyrok”, a zagrożona jest również ona i ich wspólne dziecko (k. 1025). Wkrótce po złożeniu pierwszych wyjaśnień, bo już dnia 5 grudnia 2009 r. w C. J. A.został pobity przez R. R., sądząc po poprzedzających je słowach o „sprzedaniu Diabła”, w rewanżu za składanie wyjaśnień obciążających P. K. (k. 822-823, 847). Zdaniem Sądu Apelacyjnego, powyższe nie tylko potwierdzało bardzo wysoką pozycję P. K. w światku przestępczym C., ale i świadczyło o nieliczeniu się w nim zJ. A..

Sąd Apelacyjny nie podzielił twierdzeń skarżącego, że pewne niekonsekwencje w relacjach procesowych J. A.miałyby prowadzić generalnie do ich niewiarygodności. Warto zauważyć, że okoliczność tę miał na uwadze Sąd Okręgowy, który przekonująco wskazał, że choć na początkowym etapie postępowania J. A. starał się nie ujawnić organom ścigania zbyt wielu okoliczności, to czynił tak w obawie przed grożącą mu odpowiedzialnością, a także chcąc uchronić przed odpowiedzialnością inne osoby, np. K. A.. Dodać trzeba, że J. A.wyraźnie taką motywację podania podczas pierwszych wyjaśnień, że oprócz O. K. narkotyki do aresztu przynosił mu D. W. (1) (k. 519), przedstawił w swych drugich depozycjach procesowych (k. 570), przy czym odpowiadała ona doświadczeniu życiowemu.

Za nieprzekonujące sąd odwoławczy uznał wywody skarżącego umniejszające wagę wskazania przez J. A. na Ł. K. (brata oskarżonego P. K.) jako na dostawcę narkotyków. Przede wszystkim, J. A.już w toku pierwszych wyjaśnień podał: „były dostarczane przez kogoś od Diabła, ale ja tej osoby nie znam i nie wiem, kto to jest” (k. 520), czym dobitnie dał wyraz temu, że narkotyki pochodziły od oskarżonego P. K., a podczas drugich wyjaśnień kwestię tę opisał bardziej szczegółowo, zarazem jednoznacznie wskazując na tego oskarżonego jako organizatora dostaw zabronionych substancji. Wspomniany cytat wskazuje, co wychwycił skarżący, na sprzeczność z późniejszymi depozycjami J. A., wskazującymi już jednoznacznie na Ł. K. jako faktycznie dostarczającego narkotyki do osób najbliższych dla A.. Jednak, Sąd Okręgowy trafnie nie uznał tego powodu za deprecjonujący owe późniejsze wyjaśnienia J. A.. Oprócz szczupłej argumentacji zawartej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, przywołać wypada dwie racje. Po pierwsze, J. A. żywił przekonanie, że za obciążanie członków rodziny oskarżonego P. K. może czekać go zemsta. Zauważyć trzeba, że w złożonych już w dniu 18.11.2009 r. wyjaśnieniach J. A. podał, że obawia się D. i O., bo uchodzą za groźnych i mają kontakty z grupami przestępczymi, więc gdyby trafił do aresztu, to mógłby mieć kłopoty w związku ze złożonymi wyjaśnieniami (k. 622). W toku późniejszych depozycji (z dnia 22.04.2010 r.) podał z kolei, że jego konkubina O. K. złożyła kiedyś na Policji obciążające go wyjaśnienia, a gdy (...)dowiedział się o tym, to na spacerze wprost powiedział, iż jeśli wpadnie on lub jego brat Ł., to wytłucze A. rodzinę. J. A. zapewnił, że słowa te traktował poważnie, gdyż uważał, że Diabeł może się zemścić (k. 2531). Po drugie, dostrzec trzeba, że J. A. z racji przebywania w warunkach izolacji więziennej nie mógł być świadkiem dostarczania narkotyków na wolności przez Ł. K., a wniosek o tym mógł jedynie wyprowadzić z innych faktów. W toku swych drugich wyjaśnień J. A. logicznie i zgodnie z doświadczeniem życiowym wytłumaczył, że raz był świadkiem jak P. K. kontaktował się z celi ze swym bratem, a potem konkubina mówiła mu, iż osoba odpowiadająca rysopisowi Ł. K. przynosiła jej narkotyki, które dostarczała do aresztu (k. 570, skrótowo na k. 717).

Niemożność naocznej obserwacji kontaktów Ł. K. z K. A. sprawiała, że J. A. wiedzę o szczegółach pakowania narkotyków posiadał z drugiej ręki. W tej sytuacji chybione były twierdzenia skarżącego o rozbieżnościach w tym zakresie między depozycjami procesowymi J. A. a K. A.. Zauważyć przy tym należy, że trudno mówić o rozbieżnościach, skoro na rozprawie podczas drugiego rozpoznania sprawy świadek K. A. zeznała, że to ona pakowała narkotyki w kulki (k. 12740), co przecież odpowiadało relacji J. A..

Sąd Apelacyjny nie podzielił uwag apelującego, podważających wiarygodność depozycji procesowych A. T. obciążających oskarżonego P. K., a starających się wykazać rzetelność jego przeciwnych depozycji, złożonych w dniach 5 maja 2011 r. i 29 września 2011 r. Sąd meriti w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku zaprezentował przekonującą argumentację, dlaczego w oparciu o zeznania A. T. złożone w owych dniach nie zbudował ustaleń faktycznych w sprawie. Opierała się ona na uzasadnionej przez powiązanie z zeznaniami świadka M. K. (1) i dokumentami z k. 5118-5119, 5154 i 5277 tezie, że zmiana stanowiska świadka A. T. i „odwołanie” przez niego zeznań składanych w toku postępowania przygotowawczego było efektem strachu wywołanego spotkaniem z oskarżonym P. K. w trakcie konwoju w dniu 4 maja 2011 r. Do zawartych tam wywodów warto dodać, iż A. T., mimo że 5 maja 2011 r. praktycznie odwołał swe wcześniejsze depozycje dotyczące P. K., W. B. i T. B. (2), a 29 września 2011 r. podał, że nie pamięta, o czym w czasie konwoju rozmawiał z P. K., to zarazem przyznał, że był wówczas zdenerwowany i że cały czas się obawia, bo sprawa nie jest zakończona „jakimiś zeznaniami” (k. 5958-5960). Zdaniem Sądu Apelacyjnego, złożenie przez A. T. w dniu 5 maja 2011 r. zeznań tak całkowicie odmiennych od poprzednich, ale tylko w zakresie dotyczącym P. K., W. B. i T. B. (2), dowodzi bardzo mocnej pozycji P. K. i tego, że przez krótki kontakt w czasie wspólnego konwoju potrafił wpłynąć na A. T. jako świadka, aby radykalnie zmienił swe depozycje, wiedząc, że ma do odbycia jeszcze kary pozbawienia wolności aż do 2019 roku (k. 5101). Wskazują na to także zeznania M. K. (1), który podał, iż A. T. wręcz tłumaczył się, że będzie musiał odwołać swoje zeznania dotyczące K. i B., a świadek odniósł wrażenie, że inne osoby, które T. obciążał, nie stanowią dla niego zagrożenia (k. 5957).

Twierdzenia skarżącego na temat motywacji A. T. skierowanej na osiągnięcie doraźnych korzyści o charakterze procesowym i pozaprocesowym, o tyle nie mogły przemawiać za odmówieniem wiary jego depozycjom, że – jak zaznaczono wyżej, przytaczając poglądy na temat dowodu z pomówienia – chęć zminimalizowania kary za własne czyny nie podważa wiarygodności takiego dowodu, gdy wyjaśnienia (a tym bardziej późniejsze zeznania) nie były wynikiem chęci fałszywego obciążenia, bądź przerzucenia odpowiedzialności za własne czyny na P. K., W. B. i inne osoby (aktualnie już prawomocnie skazane). Takowej chęci zaś nie stwierdzono. W tej sytuacji, okoliczność, że mimo nieskorzystania z instytucji przewidzianych w art. 60 k.k., A. T. w odrębnym postępowaniu został skazany w trybie art. 335 k.p.k. (k. 8144-8147, 11517-11522), nie podważała wiarygodności tych jego depozycji, które obciążały oskarżonych P. K. i W. B..

Za chybione sąd odwoławczy uznał wywody obrońcy oskarżonego P. K., wyprowadzające z oświadczeń procesowych A. T. („chciałem uzupełnić w dniu dzisiejszym moje wyjaśnienia...” z k. 146 oraz „dzisiaj jestem zmęczony i chciałbym dokończyć moje wyjaśnienia na kolejnym przesłuchaniu” z k. 330) wnioski o braku z jego strony szczerości i spontaniczności. Wszak, pierwszy z zaprezentowanych cytatów stanowi zwyczajną formułę, spotykaną wielokrotnie w różnych sprawach, która w żadnym razie nie osłabia wiarygodności depozycji procesowych. Z kolei, drugi cytat pochodzi z dnia 27.10.2009 r., gdy A. T. wyjaśniał od godz. 11:40 do godz. 17:05 (k. 322-330), więc jak każdy człowiek w takiej sytuacji mógł czuć się zmęczony.

Nie zasługiwały również na akceptację twierdzenia skarżącego, jakoby to występował brak obiektywnej spójności w relacji A. T., dotyczącej udzielenia mu narkotyków przez P. K.. Dowodzić tego miały cytowane przez apelującego fragmenty depozycji procesowych A. T. z 27 października 2009 r., gdy podał: „według mnie od sierpnia 2007 r. do maja 2008 r. (...), ja tych przesyłek z narkotykami od Diabła odebrałem nie mniej niż 15 razy” oraz z 3 listopada 2011 r., gdy podał: „detalicznym odbiorcom przekazywałem narkotyki odebrane od K., B. lub Bandziora praktycznie przez cały okres od końca lipca do (...) 21 października, z krótką przerwą, gdy byłem przetransportowany do ZK w O. od maja do sierpnia 2008 r.” (k. 356-358). Sąd Apelacyjny nie dostrzegł między tymi fragmentami sprzeczności, gdyż w drugich wyjaśnieniach A. T. opisywał zarówno narkotyki uzyskane od oskarżonego P. K. za pośrednictwem innych osób, jak i narkotyki uzyskane bezpośrednio od oskarżonego W. B. i T. B. (2), ps. (...), a pochodzące od P. K..

Zawarte w uzasadnieniu apelacji twierdzenia skarżącego, że w okresie od lipca 2007 roku do maja 2008 roku A. T. nie był w stanie zamawiać i odbierać narkotyków bezpośrednio u oskarżonego P. K. (także podczas wspólnych tur spacerowych), bowiem w tym czasie wymienieni nie odbywali wspólnie spacerów, a nie mogli się porozumiewać w żaden inny sposób ze względu na usytuowania cel, były nie tylko gołosłowne, ale oczywiście sprzeczne ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Już Sąd Okręgowy w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku (str. 6) z powołaniem się na informację z k. 6837 trafnie zauważył, że A. T. był tymczasowo aresztowany tylko od 15-23 stycznia 2007 r., a później odbywał karę, więc po wspomnianym okresie nie było przeciwskazań do wspólnego odbywania tur spacerowych z odbywającym karę pozbawienia wolności P. K.. Fakt, że wymienieni mieli wspólne tury spacerowe wynikał zaś wprost z wyjaśnień P. K. (k. 6239) oraz pośrednio z depozycji T. B. (2) (k. 4037) i T. F. (k. 6727). Co jeszcze istotniejsze, depozycje procesowe A. T. wskazywały, iż zamawiał narkotyki u głównych dilerów P. K., czyli (...) i B., a dopiero, gdy ci twierdzili, że już nie mają, to u (...) (k. 147), bezpośrednio na spacerze (k. 323), przy czym z upływem lat toczącego się procesu taką sytuację kojarzył tylko jedną (k. 13292). W obliczu takiego sposobu komunikowania się, lokalizacja cel, w których okresowo przebywali oskarżony P. K. oraz A. T., nie miała znaczenia. Zauważyć jednak należy, że wbrew twierdzeniom skarżącego, A. T. przebywał m.in. w celi, której okna wychodziły na pole spacerowe i wał rzeczny. Wszak, jak wynikało z pisma Zastępca Dyrektora Aresztu Śledczego w C. z 19.02.2013 r. okna z celi nr 52 (później nr 68), w której od 23.07.2007 do 16.05.2008 r. przebywał A. T., wychodziły na wał przeciwpowodziowy oraz na place spacerowe (k. 9104). Poruszenie tej kwestii w wywodach skarżącego było zresztą niejasne, gdyż to J. A.podał, że był świadkiem (nie opisując, skąd to obserwował) jak P. K. wydmuchiwał przez okno celi lotki z wiadomością do swego brata Ł., którego widział (k. 570).

Zgodzić się należy z sądem meriti, że rola oskarżonego P. K. w nielegalnym procederze, stanowiąca zarazem kluczowy element funkcjonowania zorganizowanej grupy przestępczej, wynikała z korespondujących ze sobą depozycji procesowych J. A., A. T., M. K. (2), T. B. (2) i K. A., a pośrednio M. G. i R. S.. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy trafnie wykazał, że J. A. jako osoba stojąca nisko w więziennej hierarchii, nie mógłby zorganizować tego procederu, co wynikało również wprost z wyjaśnień A. T. (k. 327). Oskarżony P. K. bynajmniej więc nie był, jak starał się tego dowieść jego obrońca, ogniwem zbędnym, ale kluczowym. To inne ogniwa, czyli dealerzy, bezpośredni dostawcy w osobach zwłaszcza kalifaktorów, mogli zostać zastąpieni, a nie oskarżony P. K., który organizował dostawy, rozdzielał produkty i określał możliwości zarobkowe.

Twierdzenia skarżącego, jakoby to zasady doświadczenia życiowego wykluczały niewykrycie przez służbę więzienną przekazywania w takim mechanizmie obrotu takich ilości środków zakazanych jak ustalone przez sąd I instancji, miały charakter wyłącznie spekulacji. Ustalenia Sądu Okręgowego co do istnienia w Areszcie Śledczym w C. wypracowanego systemu przemytu narkotyków, rozprowadzania ich i płatności za nie zasługiwały na akceptację, gdyż zostały poczynione w oparciu o prawidłowo ocenione dowody. Gwoli przykładu warto wskazać, że A. T. wyjaśnił, iż narkotyki przekazywał poza celą, wychodząc do telefonu, gdy inny osadzony wychodził z celi po maszynkę do gotowania (k. 66), a M. G. podał, iż płatność za sprzedane narkotyki następowała m.in. w ten sposób, że pieniądze podawano podczas spacerów, ukryte w papierosie (k. 12). Zresztą, podobny mechanizm rozprowadzania narkotyków w warunkach izolacji więziennej istniał w Zakładzie Karnym w H. (wyjaśnienia M. G. z k. 9-12 i P. Z. z k. 234), a do rozprowadzania narkotyków byli wykorzystywani zwłaszcza kalifaktorzy (k. 234).

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego P. K. od wszystkich przypisanych mu czynów, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec niezasadności przeanalizowanego zarzutu, związany z nim wniosek nie mógł zostać uwzględniony.

3.3.

Pkt 1 tiret drugie apelacji obrońcy oskarżonego P. K.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Wbrew twierdzeniom obrońcy oskarżonego P. K., sąd I instancji dokonał prawidłowej oceny depozycji procesowych T. B. (2), dając wiarę tylko tym wyjaśnieniom, które złożył on w dniu 4 maja 2015 r. w postępowaniu o sygn. akt II K 51/15, prowadzonym po wyłączeniu jego wątku z niniejszej sprawy. Sąd Okręgowy w sposób odpowiadający regułom z art. 7 k.p.k. powołał się na korespondowanie owych wyjaśnień z depozycjami wyliczonych przezeń świadków, na podanie przez T. B. (2) szczegółów, których nikt inny nie prezentował oraz na element psychologiczny w postaci składania ich w warunkach zapewniających brak obaw wobec osób, które obciążał. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, siła tych argumentów wyklucza tezę forsowaną przez obrońcę oskarżonego P. K., iż T. B. (2) złożył takie wyjaśnienia tylko w celu osiągnięcia doraźnej korzyści. Przeciwko niej świadczą również te fragmenty wyjaśnień T. B. (2), w których wyłuszczył on motywację, która kierowała nim w dniu 4 maja 2015 r. oraz opisał dopasowanie swych wcześniejszych wyjaśnień do linii obrony oskarżonego P. K..

Otóż, T. B. (2) wytłumaczył wówczas, iż dowiedział się „w ostatni czwartek”, że P. K. zdecydował się iść na współpracę i na samoukaranie na niższą karę, czym zdenerwował się, bo skoro tak znana postać o takim autorytecie w świecie przestępczym decyduje się na współpracę, chcąc odzyskać wolność, czym pogrąży T. B. (2) i W. B., to w imię czego on ma w dalszym ciągu trwać w tym, co zawsze było jego dewizą. Z tego właśnie powodu T. B. (2) zdecydował się powiedzieć całą prawdę i zerwać z (...) gangsterskim światkiem (k. 12100). Wiarygodność tej relacji wzmacniał niezbity fakt, że w owym czasie istotnie obrońca oskarżonego P. K. złożył na piśmie wniosek o wydanie wobec tego oskarżonego wyroku skazującego i wymierzenie mu kary bez przeprowadzenia postępowania dowodowego, wskazując w uzasadnieniu, że wymiar kary łącznej został już uzgodniony z Prokuraturą Okręgowego w Częstochowie, która karę akceptuje i nie będzie sprzeciwiać się uwzględnieniu wniosku (k. 11760-11763).

Ponadto, podtrzymując w dniu 4 maja 2015 r. tylko częściowo odczytane mu jego poprzednie depozycje, T. B. (2) logicznie wskazał, że wcześniejsze wyjaśnienia układał nie tylko pod linię obrony swoją, ale także „(...), aby wszystko miało ręce i nogi” (k. 12101). T. B. (2) wskazał wówczas nadto, iż przed pierwszą rozprawą oskarżony P. K. zdążył mu przekazać, że w razie czego, to (...) płacił mu 500 zł za ochronę (k. 12102), co nie tylko tłumaczyło wcześniejszą wersję T. B. (2), ale zarazem deprecjonowało wartość dowodową wyjaśnień oskarżonego P. K., dotyczących owej ochrony, jako stanowiących wyłącznie jego linię obrony.

Jak szeroko wskazano w podsekcji 3.2, sama wola poprawienia przez składającego wyjaśnienia swej pozycji procesowej, w tym zminimalizowania kary za własne czyny, nie podważa wiarygodności jego depozycji. Nie tylko zaś skarżący nie wykazał, ale w postępowaniu nie ujawniły się jakiekolwiek powody, dla których T. B. (2) miałby przerzucić odpowiedzialność za własne czyny akurat na osobę oskarżonego P. K..

Trzeba również zaznaczyć, że ocena depozycji procesowych każdej osoby ma charakter indywidualny. Wynika to z niepowtarzalnych elementów tych depozycji, okoliczności ich złożenia oraz cech charakterologicznych i relacji personalnych danego świadka lub oskarżonego w kontekście pozostałego – zestawianego z nimi materiału dowodowego. Stąd, chybione były dywagacje skarżącego, jakoby to błędne było danie wiary zmienionym wyjaśnieniom T. B. (2) z dnia 14 maja 2015 r., a zarazem odmówienie wiary zmienionym zeznaniom A. T. z dnia 4 maja 2015 r.

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego P. K. od wszystkich przypisanych mu czynów, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec niezasadności przeanalizowanego zarzutu, związany z nim wniosek nie mógł zostać uwzględniony.

3.4.

Pkt 1 tiret trzecie apelacji obrońcy oskarżonego P. K.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Twierdzenia obrońcy oskarżonego P. K., jakoby to Sąd Okręgowy wadliwie ocenił zeznania świadków R. S., T. (F.) S., A. D., R. G., D. C., R. K., P. W., S. F., A. G., A. M., D. W. (2), J. D., B. B. i H. K., były błędne. Chybiony był już punkt wyjścia skarżącego, sprowadzający się do twierdzenia, że sąd I instancji przeciwstawiał im relację J. A., którą uznał za wiarygodną, w ten sposób dochodząc do wniosku, iż relacje wymienionych są niewiarygodne. Po pierwsze, zeznaniom świadków J. D., B. B. i H. K. nie przeczyły depozycje J. A., ale zeznania świadka A. T.. Po drugie, co miało charakter uniwersalny, wiarygodność zeznań pozostałych z wymienionych przez skarżącego świadków podważały nie tyle relacja J. A., ile kompleks dowodów szczegółowo wskazanych przez sąd meriti, które pozostając miejscami spójne, a miejscami korespondując ze sobą, uznano za wiarygodne. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (str. 5) zaliczono do nich depozycje procesowe J. A., A. T., M. K. (2), T. B. (2) i K. A., a pośrednio M. G. i R. S..

Niezależnie od tego, Sąd Okręgowy zaprezentował skrótowo (str. 12-14 uzasadnienia) argumenty w odniesieniu do zeznań poszczególnych świadków, którym nie dał wiary, przemawiające za taką ich oceną, a Sąd Apelacyjny je podziela.

Odnosząc się szczegółowo do zarzutów skarżącego rozwiniętych w uzasadnieniu apelacji, na wstępie zwrócić należy uwagę na charakterystyczny dowód, który w znacznej mierze tłumaczy, skąd w niniejszym postępowaniu na dalszym jego etapie pojawiła się (niektórzy wręcz sami się zgłosili) tak znaczna ilość świadków, zeznających na korzyść oskarżonego P. K.. Otóż, w liście przesłanym do A. T. A. G. uprzedził go, że P. K. szykuje akcję mającą na celu pozbawienie wiarygodności zeznań A. T. i szuka osób, które w tej sprawie mogłyby zeznawać, obciążając T., przy czym takim „słupem” będzie H. K.. Sąd Okręgowy trafnie ocenił ten dowód (str. 13-14 uzasadnienia), odwołując się nie tylko do zeznań A. T. (k. 8152), ale przede wszystkim listu (k. 8276) i opinii biegłego z zakresu badania pisma, stwierdzającej, że został on napisany przez A. G. (k. 8670-8677).

Za trafnością dokonanej przez sąd meriti oceny zeznań świadka H. K. przemawiała nadto treść pisma Dyrektora w Aresztu Śledczego w M. z dnia 11.05.2012 r. (k. 7160-7161), sprostowanego pismem z dnia 27.08.2012 r. (k. 7868), wskazującego, że osadzony A. T. z uwagi na zatrudnienie obsługiwał tylko łaźnie w trakcie kąpieli H. K. pod stałym i bezpośrednim nadzorem dowódcy zmiany, który obserwuje kąpiel osadzonego (...), którym był H. K. i nie dopuszczał do kontaktu między wyżej wymienionymi. Korespondowało ono z zeznaniami A. T., iż H. K. do łaźni był zawsze doprowadzany przez trzech funkcjonariuszy, z których dwóch pozostawało z T., a on nigdy nie rozmawiał z H. K. o sprawie, ani o tym, że kogoś fałszywie pomówił, co zresztą byłoby niedorzeczne (k. 8152). Absurdalność czynienia takich zwierzeń wynikała po części z depozycji świadka J. D., który wskazał, że A. T. jest bardzo skrytą osobą (k. 9540), co przecież podważało wiarygodność zeznań wszystkich tych, którzy utrzymywali, że mimo słabej z nimi znajomości, A. T. opowiedział im jak to fałszywie pomówił inne osoby. Wreszcie, w przypadku B. B. (3) ponad argumenty sądu a quo podważające wiarygodność zeznań tego świadka warto wskazać, że twierdził on, iż chciał złożyć zawiadomienia na funkcjonariuszy służby więziennej, ale już nie chce, a wcześniej był wrogo nastawiony, ale zażywa leki psychotropowe i „coś musiało mu się poprzewracać w głowie od leków” (k. 8988). W obliczu wszystkich powyższych argumentów sąd I instancji mocno, choć zasadnie wskazał, że relacje procesowe świadków H. K. (k. 7781-7783, 13305), B. B. (k. 8987-8990, 8994-8995, 13305v) i J. D. (k. 9540-9543) nosiły znamiona tworzenia fałszywych dowodów.

Oprócz argumentów przedstawionych przez sąd meriti, również więzienna pozycja oskarżonego P. K. i wynikające z opisanego wyżej listu działania zmierzające do zdyskredytowania zeznań świadków obciążających go, przemawiały przeciwko wiarygodności zeznań T. S. zd. F., A. D., R. G., D. C. i P. W.. Warto też zauważyć, że zeznania T. S. zd. F., D. C. i P. W., którzy mieli widzieć lub domyślać się, że J. A. handlował w areszcie narkotykami, co wszak było bezsporne, nie mogły przemawiać za uwolnieniem od odpowiedzialności karnej oskarżonego P. K.. W przypadku A. D. kategorycznie przeciwko wiarygodności jego zeznań jakoby to na spacerze rozdzielał J. A. i P. K. przemawiała treść pisma z Aresztu Śledczego z k. 7885, iż wymienieni nie mogli mieć ze sobą kontaktu, w tym na spacerze, bo A. D. był wtedy tymczasowo aresztowany. Z kolei zeznania R. G. nie mogły mieć znaczenia w sprawie, skoro – jak sam zeznał na k. 13451 – odbywał karę w jednej celi z oskarżonym P. K., ale „gdzieś około 2005 roku”, czyli przed okresem objętym aktem oskarżenia.

Brak powodów, aby szerzej niż uczynił to Sąd Okręgowy prezentować argumenty przemawiające przeciwko wiarygodności zeznań świadków R. K., S. F., A. M. i R. S., skoro w uzasadnieniu apelacji obrońcy oskarżonego P. K. brak było jakichkolwiek przeciwnych im wywodów. Warto jedynie zauważyć, że zeznania R. K. (k. 2264) i R. S. (k. 2394-2396) złożone w śledztwie wspierały depozycje J. A.. R. S. wręcz obciążył w nich oskarżonego P. K., przy czym na ich końcu podał, że czuje się niezręcznie, a osoby, których to postępowanie dotyczy, mogą mieć do niego pretensje. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, właśnie tą ostatnią okolicznością tłumaczyć należało zmianę przez świadka R. S. zeznań na rozprawie, co zresztą trafnie zaakcentował sąd meriti (str. 14 uzasadnienia).

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego P. K. od wszystkich przypisanych mu czynów, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec niezasadności przeanalizowanego zarzutu, związany z nim wniosek nie mógł zostać uwzględniony.

3.5.

Pkt 1 in fine apelacji obrońcy oskarżonego P. K.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zważywszy, że zarzuty obrońcy oskarżonego P. K., przeanalizowane w podsekcjach 3.1.-3.4 były chybione, nie zasługiwał również na uwzględnienie będący ich konsekwencją zarzut rzekomo wynikającego z nich błędu w ustaleniach faktycznych. Prawidłowo bowiem, w oparciu o dowody przeanalizowane w sposób odpowiadający normie z art. 7 k.p.k., sąd meriti ustalił, iż zachowanie oskarżonego P. K. stanowiło kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, a nadto uczestnictwo w obrocie narkotykami oraz ich udzielanie, co z kolei wyczerpywało znamiona czynów z art. 258 § 3 k.k., z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, a także z art. 59 ust. 1 tej ustawy. Mając na uwadze, że w tym zakresie obrońca oskarżonego P. K. nie sprecyzował w żaden sposób ogólnikowego zarzutu, za wystarczające Sąd Apelacyjny uznaje wskazanie, że podzielił rozważania w zakresie ustaleń faktycznych oraz ich subsumpcji zaprezentowane na str. 15-20 pisemnych motywów zaskarżonego wyroku. Podkreślenia wymaga, że potrzeba korekty zaskarżonego wyroku w zakresie jego pkt 3 nie wynikała z zastrzeżeń co do prawidłowości ustaleń faktycznych, lecz z innych powodów, które zostaną omówione w podsekcji 3.8 w związku z odrębnym zarzutem skarżącego.

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego P. K. od wszystkich przypisanych mu czynów, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec niezasadności przeanalizowanego zarzutu, związany z nim wniosek nie mógł zostać uwzględniony.

3.6.

Pkt 2 apelacji obrońcy oskarżonego P. K.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Wbrew twierdzeniom skarżącego, sąd I instancji, ustalając ilość narkotyków dostarczonych do Aresztu Śledczego, ujętą w opisie czynu przypisanego oskarżonemu P. K. w pkt 2 zaskarżonego wyroku, nie dopuścił się naruszenia dyspozycji art. 7 k.p.k., art. 2 § 2 k.p.k. i art. 410 k.p.k.

Oprócz zaznaczenia aktualności abstrakcyjnych wywodów dotyczących charakteru naruszenia art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k., wskazanych w podsekcji 3.1, przypomnieć trzeba, że naruszenie normy wyrażonej w art. 2 § 2 k.p.k. nie może stanowić samodzielnej, autonomicznej podstawy apelacyjnej, gdyż przepis ten określa ogólną dyrektywę postępowania i dopiero wskazanie tych przepisów ustawy procesowej, które miał sąd naruszyć, wbrew zasadzie prawdy materialnej, czyniłoby taki zarzut formalnie poprawnym (wyrok SN z 27.07.2000 r., IV KKN 532/99, LEX nr 250044, Prok.i Pr.-wkł. 2001/1/7; postanowienie SN z 28.12.2001 r., V KKN 329/00, LEX nr 51623). Skarżący powiązał rzekomą obrazę normy zawartej w art. 2 § 2 k.p.k. z naruszeniem zasady swobodnej oceny dowodów oraz wymogu uwzględnienia podczas wyrokowania całości ujawnionego materiału dowodowego. Skoro jednak, zarzuty naruszenia tych dwóch reguł, z przyczyn opisanych w podsekcji 3.1 oraz poniżej, okazały się nietrafne, nie sposób było również stwierdzić naruszenia zasady prawdy materialnej.

Szczegółową analizę zarzutu podniesionego przez skarżącego rozpocząć warto od spostrzeżenia, że Sąd Okręgowy czyniąc ustalenia faktyczne w zakresie czynu przypisanego oskarżonemu P. K. w pkt 2 zaskarżonego wyroku, zgodnie z art. 5 § 2 k.p.k., niedające się usunąć wątpliwości rozstrzygał na korzyść oskarżonego. Zwrócić należy uwagę, iż prawidłowe stosowanie tej zasady nie oznacza, iż z grona kilku dowodów trzeba oprzeć się na tym, który jest najkorzystniejszy dla oskarżonego, lecz że po dokonaniu w sposób odpowiadający regule z art. 7 k.p.k. oceny dowodów ujawnionych w toku rozprawy (art. 410 k.p.k.), w sytuacji powstania wątpliwości niemożliwych do usunięcia, powinno się wybrać opcję dla oskarżonego najkorzystniejszą. Dlatego też sąd meriti był uprawniony – tak jak to uczynił – do oparcia się na zeznaniach J. A. w zakresie ilości dostaw poszczególnych narkotyków dla oskarżonego P. K. i ilości kulek z narkotykami w każdej z nich, a na zeznaniach A. T. – w odniesieniu do wagi amfetaminy w poszczególnych kulkach. Trafnie natomiast podniósł skarżący (chociaż nie uczynił z tego odrębnego zarzutu), że w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku zabrakło wytłumaczenia, dlaczego dla ustalenia wagi jednej kulki amfetaminy sąd I instancji oparł się akurat na wersji A. T.. Brak powodów do przyjęcia, że rozważań w tym zakresie sąd meriti w ogóle nie przeprowadził, jednak niewątpliwie nie znalazły one wyrazu na piśmie. Dostrzegając ten mankament uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego, stanowiący uchybienie normie z art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k., należy mieć na uwadze, iż z tego powodu uchylić wyroku nie sposób (vide art. 455a k.p.k.). W takim przypadku ciężar wykazania, czy czyniąc takie ustalenie, należało oprzeć się na danym dowodzie, spoczywa na sądzie odwoławczym.

Podejmując się tego zadania, zauważyć należy, że ani z petitum, ani z uzasadnienia apelacji obrońcy oskarżonego P. K. nie wynika, aby kwestionował on przyjętą przez sąd a quo ilość dokonanych za pośrednictwem J. A. dostaw narkotyków dla oskarżonego P. K., ani ich rodzaj. Stąd, wystarczy przypomnieć, że okoliczności te wynikały z wyjaśnień J. A., który oprócz wzmianki, że dostarczył oskarżonemu P. K. 40 gram amfetaminy przekazanej wraz z narkotykami przeznaczonymi dla O. W., wskazał, iż przenosił dla P. K. narkotyki około 20 razy, a nie mniej niż 18 (k. 518).

Choć w uzasadnieniu analizowanej apelacji zawarto uwagę, iż relacja A. T. nie pozwala na uśrednianie co do wszystkich 18 dostaw i przyjęcie dla wszystkich dostaw 5 kulek, to jednak skarżący nie zaoferował takiej oceny dowodów, która prowadziłaby do zmniejszenia tej akurat liczby. Przeciwnie, pozostałe rozważania wraz z finalnymi wskazującymi na wyliczone przez skarżącego wartości skrajne, zdają się wskazywać, iż ową liczbę 5 kulek skarżący akceptował. Mimo tego, zauważyć wypada, że liczba kulek z narkotykami, które jednorazowo przenosił do celi J. A., została określona na 5 właśnie przez wymienionego (k. 518), a przecież tenże najlepiej wiedział, ile kulek połykał. Taka ilość koresponduje z depozycjami procesowymi innych świadków, którzy z owymi kulkami mieli do czynienia lub przynajmniej je widzieli. Z grona osób przebywających okresowo w celi razem z J. A., T. B. (2) ilość kulek zwymiotowanych do miski za jednym razem określał na 6 do 8 sztuk, a nawet więcej (k. 12097, 12098), R. K. na 8 do 10 (k. 2264), A. T. od 4 do 9 (k. 326), a R. S. na 3-4, a najwięcej 5 (k. 2395). Z kolei, K. A. (jedna z dostarczających narkotyki J. A. na widzeniach) zeznała na rozprawie, że podawała jednorazowo po około 3-4 kulki (k. 12738), a najwięcej to chyba z 5 kulek (k. 12739). Jak widać, wskazane depozycje nie podważały uśrednionej liczby kulek podanej przez J. A..

Przechodząc do zasadniczej kwestii podważanej przez skarżącego, tj. ilości gramów amfetaminy zawartej w przeciętnej przemyconej do aresztu śledczego kulce, przyznać trzeba, że niektóre depozycje procesowe J. A. oraz A. T. w tym zakresie różniły się. W wyjaśnieniach z k. 603-604 J. A. przedstawił sposób pakowania amfetaminy w kulki przez K. A. w taki sposób, że można było matematycznie wyprowadzić wniosek zaprezentowany przez skarżącego, iż jedna kulka amfetaminy zawierała jej około 3 do 5,5 gr. Z drugiej strony, co już skarżący pominął, J. A. słuchany na rozprawie, podał na pytanie swego obrońcy: „Myślę, że ilości narkotyków wskazane w akcie oskarżenia odpowiadają tym ilościom, które ja otrzymywałem i przekazywałem” (k. 4216), a tym samym w istocie potwierdził wersję, że jedna kulka zawierała 5 gr amfetaminy, bo tylko wtedy taką jak przypisana łączną liczbę gramów można osiągnąć. Owo ustalenie opierało się na podtrzymywanych w toku całego procesu wyjaśnieniach A. T., że w jednej takiej kulce było 10-15 gramów amfetaminy (k. 326). Zdaniem Sądu Apelacyjnego, uznanie w tym zakresie przez sąd meriti za wiarygodne tych ostatnich depozycji procesowych było uprawnione w świetle art. 7 k.p.k. Zauważyć bowiem należy, że J. A. wyjaśnił, iż narkotyków nie ważył, bo na terenie aresztu nie miał jak tego robić; ich wagę szacował „na oko”, a na wolności zajmował się głównie handlem „kompotem” i przedtem przez jego ręce przeszło niewiele innych narkotyków (k. 621). Tymczasem, A. T. przyznał (k. 12679), że na wolności zajmował się handlem narkotykami i np. potrafił właśnie „na oko” odróżnić mefedron od kryształków (...), a prawidłowość tej oceny przyznał ostatecznie O. W., co stało się podstawą jego skazania. Zatem, w kwestii amfetaminy to A. T. był swoistym ekspertem i osobą zdolną do prawidłowej oceny ilości gramów „towaru”, czyi jego wagi, a nie J. A..

Za nieprzekonujące Sąd Apelacyjny uznał wywody skarżącego, jakoby toJ. A. tylko z racji przemycania kulki w żołądku miał znać jej wagę. Taki argument mógłby być celny, gdyby sporna była wielkość kulki, a nie jej waga, której wszak w żołądku – w zakresie różnicy kilku gramów – nie można ocenić.

Sąd odwoławczy miał na uwadze sygnalizowane w apelacji wyjaśnienia T. B. (2), w których określał masę jednej kulki z amfetaminą na 5 do 10 gr (k. 12098). Jak widać, w istocie wspierały one wersję A. T., a przynajmniej jej nie wykluczały. Zważywszy zaś, że A. T. podawał szczegóły wagi jednej kulki konsekwentnie, a czynił tak począwszy od tego roku, w którym jeszcze trwał przestępczy proceder, zaś T. B. (2) opisał je tylko raz i to wiele lat po jego zakończeniu, prawidłową decyzją sądu meriti było nadanie prymatu w tym zakresie depozycjom pierwszego z wymienionych.

Przyznać trzeba, że skarżący trafnie zwrócił uwagę na cyklicznie dokonywaną przez J. A. kradzież niewielkich ilości narkotyku z partii przemyconych do celi na zlecenie oskarżonego P. K.. Na fakt ten wskazywali w wyjaśnieniach zarówno A. T. (k. 326), jak i J. A.(k. 604-605, 2531, 7979), który przyznał: „Można powiedzieć, że mu podkradałem” (k. 7980). Z wyjaśnień J. A. wynikało jednak zarazem, że „to nie były częste sytuacje” (k. 604-605). Jednak, zdaniem Sądu Apelacyjnego, z faktu takich kradzieży nie sposób wyprowadzić wniosku postulowanego przez skarżącego, a zmierzającego do zmniejszenia ilości narkotyków (z uwagi na jej sypką strukturę chodziło konkretnie o amfetaminę), objętych opisem czynu z pkt 2 zaskarżonego wyroku. Zwrócić bowiem należy uwagę, że oskarżony P. K. został skazany za udział (uczestnictwo) w obrocie znacznymi ilościami narkotyków, a nie za zakup określonej ich ilości odJ. A. lub za ich dalszą sprzedaż. Tymczasem, jak trafnie zauważył Sąd Okręgowy, czego skarżący nie kwestionował, uczestnictwem w obrocie jest zachowanie każdego, kto ma odegrać pewną rolę w procesie wprowadzenia do obrotu środków odurzających lub substancji psychotropowych (postanowienie SN z 18.11.2015 r., V KK 341/15, LEX nr 1923856). Uczestnictwo w obrocie zaczynało się więc już od zorganizowania dostawy narkotyków do osób, które przemycały je do aresztu śledczego, a tym przecież – wedle trafnych ustaleń sądu meriti – zajmował się oskarżony P. K., z którego polecenia Ł. K. przywoził je do K. A. i O. K.. Tym samym, chociaż ostatecznie z przemyconych dla oskarżonego P. K. narkotyków trafiało do niego nieco mniej niż dostarczył z wolności Ł. K., oskarżony P. K. uczestniczył w obrocie całością narkotyków trafiających do J. A..

Zatem, zarzut skarżącego był chybiony, gdyż sąd meriti nie dopuścił się błędu, ustalając ilość narkotyków, w których obrocie uczestniczył oskarżony P. K., co przypisano mu w pkt 2 zaskarżonego wyroku.

Na koniec należy zauważyć, że skarżący nie podniósł żadnych zastrzeżeń w zakresie przypisanych oskarżonemu P. K. we wskazanym punkcie ilości marihuany oraz tabletek ecstazy. Treść uzasadnienia apelacji wskazywała wręcz, że zarzuty ograniczały się do ilości amfetaminy. W tej sytuacji, zważywszy, że sąd odwoławczy podzielił ustalenia w tym zakresie poczynione przez Sąd Okręgowy, nie było potrzeby szerszego odnoszenia się do tej kwestii.

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego P. K. od czynu przypisanego mu w punkcie 2, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec niezasadności przeanalizowanego zarzutu, związany z nim wniosek nie mógł zostać uwzględniony.

3.7.

Punkt 3 apelacji obrońcy oskarżonego P. K.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, sąd a quo nie naruszył przepisów postępowania i nie dopuścił się błędu w obliczeniach ilości narkotyków udzielonych przez oskarżonego P. K. A. T..

Nie sposób zgodzić się z twierdzeniem skarżącego, iż sąd I instancji dokonał „matematycznej nadinterpretacji” złożonych przez A. T. depozycji. Zważywszy, że spór interpretacyjny dotyczył ledwie dwóch zdań owych wyjaśnień, warto je przypomnieć: „Wg mnie od sierpnia 2007 r. do maja 2008 (...) ja tych przesyłek z narkotykami od Diabła odebrałem nie mniej niż 15 razy. Czasami w przesyłce był gram narkotyku, czasami więcej – łącznie amfetaminy w ten sposób otrzymałem nie mniej niż 30 gramów.” (k. 324).

Nie budzi wątpliwości sądu odwoławczego, że wyjaśnienia te dowodzą, iż transakcji było nie mniej niż 15 (jak przyjął Sąd Okręgowy), a nie co najwyżej 15 (jak wskazywał w apelacji skarżący).

Ponadto, odwołując się do języka potocznego, którym wszak A. T. posługiwał się wyjaśniając, sformułowanie „czasami w przesyłce był gram narkotyku, czasami więcej” bynajmniej nie wskazuje, jak twierdzi skarżący, aby owo „więcej” oznaczało „minimalnie więcej niż 1 gr”. O tym, że oznaczało ono wielokrotności jednego grama, tj. „dwa razy”, „trzy razy”, itd., świadczy przede wszystkim zapewnienie przez A. T., że w ten sposób otrzymał amfetaminy łącznie nie mniej niż 30 gramów. Ponadto, za taką interpretacją przemawia nieco wcześniejszy fragment wyjaśnień A. T.: „Czasami, gdy porcji narkotyku było więcej niż jedna, to „kopertki”, w które była spakowana amfetamina, zawijano dodatkowo białą kartką papieru z zapisanym numerem celi, do której przesyłka miała trafić i dodatkowo opakowane były zgrzaną folią” (k. 324). Zdaniem Sadu Apelacyjnego, jasnym więc jest, że A. T. nabywał od oskarżonego P. K. amfetaminę w porcjach, które składały się z 1 gr oraz jego wielokrotności, przy czym łącznie ich ilość od sierpnia 2007 do maja 2008 roku wynosiła nie mniej niż 30 gr. Wartości te odpowiadały ustaleniom poczynionym przez sąd meriti.

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego P. K. od czynu przypisanego mu w punkcie 3, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec niezasadności przeanalizowanego zarzutu, związany z nim wniosek nie mógł zostać uwzględniony.

3.8.

Punkt 4 apelacji obrońcy oskarżonego P. K.

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut postawiony przez obrońcę oskarżonego P. K. okazał się zasadny.

Istotnie bowiem w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 5 lutego 2018 r., II AKa 447/17, zawarto m.in. wskazania w zakresie zbadania podczas ponownego rozpoznania sprawy, „czy pośród co najmniej 30 gram amfetaminy, którą miał mu (A. T. – przyp. SA) odpłatnie udzielić oskarżony K. w okresie od sierpnia 2007 r. do maja 2008 r. (zarzut III aktu oskarżenia), nie mieści się pewna ilość tego narkotyku, której dotyczy zarzut II aktu oskarżenia (porcje przekazywane celem dalszej odsprzedaży innym osobom w okresie od marca 2008 r. do stycznia 2009 r.). Sąd Okręgowy ponownie rozpoznający sprawę przeprowadził dowody objęte wskazaniami zawartymi w uzasadnieniu wyroku sądu odwoławczego przekazującego uprzednio sprawę do ponownego rozpoznania, jednak w zakresie dotyczącym kwestii amfetaminy udzielonej przez oskarżonego P. K. A. T. w okresie od marca do maja 2008 roku nie dokonał żadnej analizy, a przynajmniej nie zaprezentował jej w pisemnych motywach wyroku.

Sąd Apelacyjny ma na uwadze, że na gruncie stanu prawnego obowiązującego w czasie orzekania przez sąd I instancji, a zwłaszcza ówczesnego brzmienia art. 442 § 3 k.p.k., przyjmowano, że choć zapatrywania prawne i wskazania sądu odwoławczego co do dalszego postępowania są wiążące dla sądu, któremu sprawę przekazano do ponownego rozpoznania, to wskazania te dotyczą wyłącznie dowodów i innych czynności, które powinny być przeprowadzone, lub okoliczności, które należy wyjaśnić, a nie dotyczą sposobu oceny poszczególnych dowodów (art. 442 § 3 zd. 1-3 k.p.k.). Przyjmowano jednak zarazem, że sformułowanie „wskazania co do dalszego postępowania” oznacza zalecenia sądu odwoławczego co do kierunku ponownego postępowania w zakresie uzupełnienia materiału dowodowego, sprawdzenia i wyjaśnienia nasuwających się wątpliwości, przeprowadzenia określonych dowodów lub przeprowadzenia ich w określony sposób czy nawet ponownego rozważenia już ustalonych okoliczności (D. Świecki, Komentarz do art. 442 Kodeksu postępowania karnego, tezy 25-28 [w:] D. Świecki (red.), Kodeks postępowania karnego. Komentarz, tom II, wyd. II, WK 2015; postanowienie SN z 02.02.2009 r., II KK 224/08, Biul. PK 2009/3/46, LEX nr 492190).

Sąd Okręgowy winien więc był sprawdzić naprowadzone w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 5 lutego 2018 r. wątpliwości nasuwające się w związku z treścią wyjaśnień A. T.. Zważywszy, że tego nie uczynił, ale zarazem zgromadził w sposób pełny materiał dowodowy, którego nie było potrzeby uzupełniać, było możliwe, a nawet konieczne, rozwianie tych wątpliwości przez Sąd Apelacyjny rozpoznający wniesione apelacje.

Punktem wyjścia rozważań w tym zakresie było dostrzeżenie, że ustalenia faktyczne co do ilości amfetaminy, w której obrocie na terenie Aresztu Śledczego w C. uczestniczył oskarżony P. K. w okresie od marca 2008 roku do stycznia 2009 roku (łącznie nie mniej niż 940 gr) oraz którą sprzedał A. T. podczas nie mniej niż 15 transakcji (łącznie nie mniej niż 30 gram) były trafne. Prawidłowo również ustalił Sąd Okręgowy (vide odpowiednio str. 3 i 1 uzasadnienia wyroku), że w ramach „uczestniczenia w obrocie” narkotyki były rozprowadzane przez T. B. (2), oskarżonego W. B. oraz J. A., a amfetamina sprzedawana A. T. była mu dostarczana „przez inne osoby, które działały na zlecenie oskarżonego P. K.”. Wobec braku zaskarżenia wyroku w tym zakresie na niekorzyść oskarżonego P. K., niemożliwa była zmiana tych ustaleń na jego niekorzyść. Zatem, bez pogwałcenia zakazu reformationis in peius nie sposób było przyjąć, że oskarżony P. K. sprzedawał A. T. amfetaminę bezpośrednio, czyli że była to z pewnością inna amfetamina niż ta rozprowadzana (a zarazem pochodząca od oskarżonego P. K.) przez T. B. (2), oskarżonego W. B. oraz J. A.. Ci trzej ostatni mogli bowiem być „innymi osobami, które działały na zlecenie oskarżonego P. K.”, dostarczając amfetaminę A. T. w okresie od marca do maja 2008 roku. Tym samym, w zakresie zachowania określonego w punkcie 3 zaskarżonego wyroku jako „udzielenie” amfetaminy (przez inne osoby) czynność sprawcza oskarżonego P. K. w okresie od marca do maja 2008 roku w istocie pokrywała się z uczestniczeniem przez tego oskarżonego w obrocie amfetaminą, która przecież trafiała do różnych osób, w tym do A. T..

Sąd Apelacyjny podkreśla, że w obliczu takich ustaleń, nie było podstaw do uznania dokonywanego w okresie od marca do maja 2008 roku obrotu amfetaminą przez oskarżonego P. K. wyłącznie za udzielanie jej A. T.. Nie chodzi tylko o to, że w tym czasie narkotyki trafiały też do innych osób, i to za pośrednictwem T. B. (2), oskarżonego W. B. oraz J. A.. Co równie ważne, jak ustalono, od marca 2008 roku oskarżony P. K. kierował już funkcjonującą zorganizowaną grupą przestępczą, zajmującą się owym obrotem. Organizował owe narkotyki, które przechodziły przez kilka ogniw (Ł. K., K. A. lub O. K., J. A.) i trafiały do oskarżonego P. K., który nadawał im dalszy bieg. Skoro więc oskarżony P. K. uczestniczył w tak opisanym obrocie narkotykami, nie sposób było uznać, że sprzedając w okresie od marca do maja 2008 roku amfetaminę A. T., tylko ją udzielał.

W literaturze trafnie wszak zauważa się, że cechą, która odróżnia zachowanie przestępne polegające na „wprowadzaniu do obrotu” środka odurzającego lub substancji psychotropowej od jego „udzielania”, jest charakter odbiorcy tego środka, którym w drugim przypadku jest konsument narkotyku. Uczestnictwem w obrocie jest zachowanie każdego, kto ma odegrać pewną rolę w procesie wprowadzenia do obrotu środków odurzających lub substancji psychotropowych. Tak więc potencjalny „uczestnik” obrotu, po dokonanym czynie z art. 56 ust. 1 lub 3 ustawy, może zakończyć swoją przestępną działalność, ale może również ją kontynuować (B. Kurzępa, Komentarz do art. 56 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, teza 77 [w:] Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii, pod red. A. Ważnego, WKP 2019). „Uczestniczenie w obrocie” może również przybierać formę bierną, polegającą na odebraniu takiego środka od osoby zajmującej się jego „wprowadzaniem do obrotu” z zamiarem dalszego przekazywania go kolejnym osobom – w tym konsumentom. Tym samym należy wskazać, że jedną z form „uczestniczenia w obrocie” środkami odurzającymi lub substancjami psychotropowymi w rozumieniu art. 56 ust. 1 i 3 ustawy może być również nabycie tych środków od osoby wprowadzającej je do tego obrotu, niezależnie od tego, kto będzie kolejnym ich nabywcą (Tamże, a także wyrok SA we Wrocławiu z 30.11.2017 r., II AKa 299/17, LEX nr 2486462).

Oczywiście, nie sposób też było przyjąć, że uczestnicząc w okresie od marca do maja 2008 roku w obrocie amfetaminą i zarazem sprzedając ją przez inne osoby A. T., oskarżony P. K. wyczerpał zarazem znamiona przestępstw z art. 56 ust. 3 oraz art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii. Kumulatywna kwalifikacja tych przepisów jest bowiem wykluczona (por. wyrok SA w Katowicach z 10.12.2003 r., II AKa 412/03, LEX nr 120378, Prok.i Pr.-wkł. 2004/11-12/10, KZS 2004/6/80).

Konkludując, skarżący trafnie podniósł, że Sąd Okręgowy dopuścił się naruszenia art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k. Dobitnego podkreślenia wymaga jednak, że zarzut ten był zasadny wyłącznie w odniesieniu do tego fragmentu czynu przypisanego oskarżonemu P. K. w punkcie 3 zaskarżonego wyroku, który miał być popełniony w okresie od marca do maja 2008 roku, tj. pokrywającym się z okresem przestępczej działalności osądzonym w punkcie 2 tegoż wyroku.

Wniosek

Wskazane w uzasadnieniu apelacji: uchylenie zaskarżonego wyroku w punktach 2 i 3 oraz przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec zasadności przeanalizowanego zarzutu, konieczna była zmiana zaskarżonego wyroku.

Skoro jednak tylko w zakresie trzech (od marca do maja 2008 roku) z dziesięciu miesięcy (od sierpnia 2007 roku do maja 2008 roku) ujętych w opisie czynu przypisanego oskarżonemu P. K. w punkcie 3 zaskarżonego wyroku, doszło do pokrycia się karalnych zachowań z przypisanymi w szerszym ujęciu w punkcie 2, to nie było powodu do uchylania tegoż wyroku, o co wnioskował skarżący. Wystarczająca w tym zakresie była zmiana zaskarżonego wyroku polegająca na takiej korekcie opisu czynu przypisanego w jego punkcie 3, która faktycznie doprowadziła do wyeliminowania z tegoż opisu zachowań ujętych w punkcie 2.

Podkreślenia wymaga, że skarżący nie przedstawił żadnych powodów do wnioskowanego w apelacji uchylenia zaskarżonego wyroku w punktach 2 i 3, a zarazem nie zaszły ustawowe podstawy do podjęcia takiego rozstrzygnięcia.

3.9.

Punkt 5 a) i b) apelacji obrońcy oskarżonego P. K.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Odnoszący się do konsekwencji skazania oskarżonego P. K. za czyn z pkt 3 zaskarżonego wyroku zarzut skarżącego sformułowany w pkt 5b) apelacji był zasadny, a ujęty w pkt 5a) – niezasadny.

Zważywszy, że w obydwóch zarzutach podnoszono naruszenie art. 443 k.p.k., Sąd Apelacyjny uznał, iż należy omówić je wspólnie.

Przede wszystkim, należy zauważyć, że pośredni zakaz reformationis in peius uregulowany w art. 443 k.p.k., adresowany jest nie tylko do sądu rozpoznającego sprawę bezpośrednio po uchyleniu, ale do każdego sądu, który w toku dalszego postępowania będzie rozpoznawał tę sprawę, aż do prawomocnego jej rozstrzygnięcia (K. Matras, Komentarz do art. 443 k.p.k., teza 1 [w:] Kodeks postępowania karnego. Komentarz, pod red. K. Dudki, WKP 2018). Zatem, rozpoznając po raz trzeci sprawę Sąd Okręgowy winien mieć na uwadze również zakres zaskarżenia wyroku wydanego podczas pierwszego rozpoznania sprawy oraz treść i uzasadnienie wyroku sądu odwoławczego, który wówczas go uchylił.

W tym aspekcie przypomnieć należy, że wyrokiem Sądu Okręgowego w Częstochowie z dnia 26 lipca 2013 r., II K 100/10, za czyn przypisany oskarżonemu P. K. w pkt 3 wymierzono karę 2 lat pozbawienia wolności, przy czym nie wymierzono kary grzywny, ani nie orzeczono przepadku korzyści majątkowej. Apelację od powyższego wyroku na niekorzyść oskarżonego wniósł oskarżyciel publiczny, podnosząc w zakresie tegoż rozstrzygnięcia wyłącznie zarzut rażącej niewspółmierności kary 2 lat pozbawienia wolności wymierzonej P. K. za ten czyn, podczas gdy kara ta nie spełnia wymogów w zakresie prewencji indywidualnej i generalnej. Uchylając częściowo ten wyrok i przekazując sprawę do ponownego rozpoznania, Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 25 września 2014 r., sygn. akt II AKa 329/14, uczynił to w wyniku uwzględnienia apelacji obrońcy oskarżonego P. K., przy czym nie powołał się na art. 440 k.p.k., a w zakresie wskazanego zarzutu prokuratora wskazał na jego bezprzedmiotowość, dając tym wyraz zastosowania normy z art. 436 k.p.k.

Odwołując się do dominujących poglądów wyrażanych w piśmiennictwie (K. Matras, Komentarz do art. 443 k.p.k., teza 1 [w:] Kodeks postępowania karnego. Komentarz, pod red. K. Dudki, WKP 2018) i judykaturze (uchwała SN z 29.05.2003 r., I KZP 14/03, OSNKW 2003/7-8/61, Prok.i Pr.-wkł. 2003/9/10, Biul.SN 2003/5/11, Wokanda 2003/12/16, M.Prawn. 2003/12/530) uprawniony jawi się pogląd, że w razie zaskarżenia pierwotnego orzeczenia zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego, możliwość orzeczenia na niekorzyść oskarżonego w trakcie dalej prowadzonego postępowania istnieje wtedy, gdy:

1) został wniesiony środek zaskarżenia na niekorzyść, ale uchylenie orzeczenia nastąpiło:

- na podstawie art. 440 k.p.k., a więc niezależnie od granic zaskarżenia lub wprawdzie w granicach zaskarżenia, ale poza zarzutami, jeżeli tworzyły one granice rozpoznania sprawy; wówczas możność orzekania na niekorzyść obejmuje także ten zakres, który został wskazany w orzeczeniu sądu odwoławczego jako wykraczający poza granice zaskarżenia wskazane w środku odwoławczym na niekorzyść (postanowienie SN z 6.06.2013 r., IV KK 402/12414; wyrok SN z 27.11.2014 r., II KK 61/14415),

- na podstawie art. 439 § 1 pkt 1–8 k.p.k. niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów;

2) został wniesiony środek odwoławczy na niekorzyść, ale nie został on rozpoznany (np. został uznany za „przedwczesny” lub zastosowano art. 436 k.p.k.; nie chodzi przy tym o sytuację, gdy został on cofnięty), a uwzględniono środek odwoławczy na korzyść, którego zakres zaskarżenia był szerszy niż zakres środka odwoławczego na niekorzyść, co już skutkowało uchyleniem orzeczenia; w toku ponownego rozpoznania sprawy zakres (granice) środka na niekorzyść uprzednio wniesionego będzie wytyczał obszar, w którym sąd może orzec na niekorzyść oskarżonego.

Tak rozumiany zakaz wynikający z art. 443 k.p.k. w realiach zaskarżonego wyroku i rozstrzygnięć go poprzedzających konkretyzował się w odniesieniu do przepadku równowartości korzyści majątkowej orzeczonego wobec oskarżonego P. K. w punkcie 5. Orzeczenie w ten sposób przez sąd I instancji było o tyle niezrozumiałe, że w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 5 lutego 2018 r. (sygn. akt II AKa 447/17), wydanego w wyniku poprzedniego rozpoznania sprawy, wyrażono stanowisko w przedmiocie kwestii dopuszczalności orzeczenia w ponownym postępowaniu obligatoryjnego przepadku korzyści majątkowej osiągniętej z przestępstwa w świetle pośredniego zakazu reformationis in peius z art. 443 k.p.k. Zważywszy, że sąd odwoławczy aktualnie rozpoznający sprawę je podziela, wystarczy je przytoczyć. Otóż, przypominając poprzednie wyroki wydane w niniejszej sprawie oraz wniesione od nich apelacje prokuratora, stwierdzono: „Wtedy oskarżyciel publiczny zaskarżając wyrok na niekorzyść P. K. nie podniósł zarzutu obrazy art. 45 § 1 k.k., a sąd odwoławczy uchylając tamto orzeczenie nie uczynił tego choćby również z tego względu, iż poza granicami zaskarżenia i podniesionych zarzutów w środku odwoławczym wywiedzionym na niekorzyść, dostrzegł z urzędu tego rodzaju uchybienie. Sąd, ponownie rozpoznający sprawę, mógł zatem orzec na niekorzyść oskarżonego tylko w granicach zaskarżenia na jego niekorzyść (zob. postanowienie SN z 17.11.2011 r., V KK 253/11, OSNKW 2012/2/22). Tylko zaś wtedy, tak jak to właśnie uczynił Sąd Apelacyjny w Katowicach w odrębnym postępowaniu odwoławczym, uchylając poprzedni wyrok Sądu Okręgowego w Częstochowie w odniesieniu do trzech z przypisanych nim czynów oskarżonemu W. (zarzuty z pkt XXIII, XXIV i XXVII aktu oskarżenia) i wskazując, że czyni to w uwzględnieniu środka odwoławczego wywiedzionego na niekorzyść z powodu dostrzeżonego poza granicami zaskarżenia i podniesionych zarzutów (art. 440 k.p.k.) naruszenia art. 45 § 1 k.k. (k. 11784), orzeczenie takiego przepadku nie przełamywałoby wynikającego z art. 443 k.p.k. zakazu wydania w dalszym postępowaniu orzeczenia surowszego względem uchylonego”. Skoro takie było, skądinąd słuszne, zapatrywanie prawne ówczesnego sądu odwoławczego, sąd I instancji, orzekając wbrew niemu w punkcie 5 zaskarżonego wyroku wobec oskarżonego P. K. przepadek równowartości korzyści majątkowej, naruszył nie tylko art. 443 k.p.k., ale również art. 442 § 3 k.p.k.

Odmiennie natomiast należało ocenić możliwość orzeczenia przez Sąd Okręgowy w punkcie 3 zaskarżonego wyroku kary grzywny. W realiach procesowych niniejszej sprawy, wobec podniesienia w apelacji prokuratora wniesionej od wyroku wydanego podczas pierwszego rozpoznania sprawy zarzutu rażącej niewspółmierności kary, sąd I instancji był uprawniony do orzeczenia kary pozbawienia wolności oraz na podstawie art. 33 § 2 k.k. fakultatywnej kary grzywny. Prokurator kwestionował wszak wówczas karę zasadniczą jako całość, a nie mógł zarzucić odrębnie obrazy prawa materialnego (jak mógł to uczynić w odniesieniu do przepadku korzyści majątkowej), skoro grzywna na podstawie art. 33 § 2 k.k. orzekana jest jedynie fakultatywnie. Na marginesie warto zauważyć, że również ta kwestia była poruszona w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 5 lutego 2018 r. (sygn. akt II AKa 447/17), wydanego w wyniku poprzedniego rozpoznania sprawy.

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego P. K. od czynu przypisanego mu w punkcie 3, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec zasadności przeanalizowanego wyżej zarzutu z pkt 5b) apelacji obrońcy oskarżonego P. K., alternatywny wniosek skarżącego został uwzględniony w zakresie rozstrzygnięcia zaskarżonego wyroku, które je zawierało, tj. punktu 5. Z racji charakteru rozstrzygnięcia oczywistym było, że nieuwzględnienie zarzutu nie mogło doprowadzić do uniewinnienia oskarżonego.

Natomiast, chociaż przeanalizowany wyżej zarzut z pkt 5a) apelacji obrońcy oskarżonego P. K. nie zasługiwał na uwzględnienie, to wskutek częściowego uwzględnienia zarzutu z pkt 4, doszło do wymierzenia oskarżonemu nowej kary, która z przyczyn opisanych w podsekcji 5.2.1 ograniczyła się do kary pozbawienia wolności.

3.10.

Punkt II tiret (oznaczony jako kropka) pierwsze apelacji prokuratora.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, kar jednostkowych wymierzonych oskarżonemu P. K., zważywszy zwłaszcza na sposób działania sprawcy oraz zagrożenie ustawowe przypisanych czynów, powiększone z uwagi na działanie w warunkach recydywy specjalnej podstawowej i popełnienie czynu z punktu 3 w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, nie sposób było uznać za „rażąco” niewspółmiernie surowe, to jest niewspółmierne w stopniu niedającym się zaakceptować.

Z drugiej strony sąd odwoławczy nie znalazł podstaw do uwzględnienia zarzutu prokuratora, domagającego się podwyższenia kary z 5 do 6 lat pozbawienia wolności. Przypomnieć należy, że przypisany oskarżonemu czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu obowiązującym do dnia 9 grudnia 2011 r. był zagrożony karą grzywny i karą pozbawienia wolności do lat 10. Tym samym, żądanie oskarżyciela publicznego dotyczyło w istocie podwyższenia sankcji o wymiar odpowiadający 10% całości możliwej do orzeczenia kary, a zarazem przewyższający o 20% karę orzeczoną przez sąd I instancji. W stosunku do tak ujętych oczekiwań prokuratora trudno było uznać karę wymierzoną oskarżonemu P. K. przez Sąd Okręgowy za „rażąco” niewspółmiernie łagodną.

Niezależnie od tego, wskazać trzeba, że ferując wyrok w zakresie wymiaru kar jednostkowych, Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (str. 22-23) wskazał na wszystkie okoliczności faktyczne i prawne, które miał w polu widzenia, w tym okoliczności obciążające i brak okoliczności łagodzących, a zaskarżony wyrok w zakresie rozstrzygnięć co do kary nie wykraczał poza granice swobodnego uznania sędziowskiego.

Wobec orzeczenia nowej kary łącznej, a tym samym zmiany zaskarżonego wyroku w tym zakresie, na ten temat wypowiedziano się w podsekcji 5.2.2.

Wniosek

Prokurator formalnie wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku w punktach 2 oraz 4 przez podwyższenie wobec oskarżonego P. K. odpowiednio: orzeczonej kary pozbawienia wolności do 6 lat oraz kary łącznej do 9 lat.

Z kolei obrońca oskarżonego P. K. zaskarżył wyrok w całości, na korzyść tego oskarżonego. Formalnie nie przedstawił on zarzutu rażącej niewspółmierności kary ani w petitum, ani w uzasadnieniu apelacji. Jednak, zważywszy, że apelację co do winy uważa się za zwróconą przeciwko całości wyroku (art. 447 § 1 k.p.k.), w tym przeciwko całości rozstrzygnięcia o karze i środkach karnych (art. 447 § 2 k.p.k.), czyli i o karze łącznej, Sąd Odwoławczy rozważył również tę kwestię.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec niezasadności przeanalizowanego zarzutu, związany z nim wniosek nie mógł zostać uwzględniony.

3.11.

Punkt II.1 apelacji obrońcy oskarżonego W. B.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Na wstępie należy zauważyć, że w ramach podsekcji 3.1-3.3 przeanalizowano zarzut naruszenia art. 7 k.p.k. w zakresie oceny depozycji procesowych J. A., A. T. i T. B. (2), uznając go za niezasadny. W szczególności, wykluczono, aby posiadanie przez wymienionych interesu procesowego ze względu na chęć zminimalizowania kary za własne czyny dyskredytowało ich wyjaśnienia, w sytuacji, gdy nie stwierdzono, by tzw. dowód z pomówienia został złożony w zamiarze fałszywego oskarżenia W. B. lub przerzucenia na niego odpowiedzialności wymienionych. Depozycje wymienionych obciążające oskarżonego W. B. korespondowały ze sobą, a te złożone przez J. A. i A. T. (z wyjątkiem pochodzących z 5 maja 2011 r. i po części 29 września 2011 r.) były konsekwentne.

Swój mocno ogólnikowy zarzut ujęty w petitum apelacji obrońca oskarżonego W. B. rozwinął tylko nieznacznie w jej uzasadnieniu, stąd jedynie w tym zakresie sąd odwoławczy odniesie się do niego.

Za niezrozumiałe należy uznać zgłoszenie w apelacji przez obrońcę oskarżonego W. B. zastrzeżenia, iż wraz z oskarżonym nie mieli możliwości osobistego przesłuchania J. A. w toku ponownego rozpoznania sprawy. Takowej bowiem nie miał nikt, gdyż świadek ten zmarł w dniu 29.10.2013 r. (k. 11328), czyli jeszcze przed rozpoznaniem środków odwoławczych wniesionych od wyroku wydanego podczas pierwszego rozpoznania sprawy, wobec czego jego depozycje procesowe musiały być odczytane/ujawnione. Niejasne w swej wymowie było z kolei zawarte w uzasadnieniu analizowanej apelacji stwierdzenie, iż w toku przesłuchania w dniu 15 grudnia 2016 r. A. T. „w dużej części” odmawiał udzielenia odpowiedzi na pytania obrońców wskazując, że już na te pytania odpowiedział. Nie tylko, że skarżący nie podał, o jakie pytania chodziło, ale i nie wykazał, jaki wpływ potencjalne nieudzielone odpowiedzi miałyby na treść wyroku. Zresztą, w toku owej pięciogodzinnej rozprawy (k. 12667-12682), świadek A. T. złożył obszerne zeznania, udzielając szeregu odpowiedzi na pytania, a działanie sądu I instancji, który z własnej inicjatywy wykazał powtarzalność pytań obrońców i uchylił niektóre z nich, nie naruszało przepisów postępowania, lecz przeciwnie, świadczyło o prawidłowym kierowaniu rozprawą (art. 366 § 1 k.p.k.). Wreszcie, nie mógł wywrzeć pożądanych przez skarżącego skutków jego wniosek o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania „w celu wezwania T. B. (2) i przesłuchania go w charakterze świadka oraz ponownej analizy materiału dowodowego”. Wszak T. B. (2) został przesłuchany w toku ostatniego rozpoznania sprawy (k. 13451v-13452v), sąd I instancji ocenił całość złożonych przez niego depozycji procesowych (str. 11 uzasadnienia wyroku), a okoliczność, że ocena ta nie odpowiadała oczekiwaniom skarżącego, nie uzasadnia ponownego przesłuchania świadka.

Zaprezentowana w uzasadnieniu apelacji przez skarżącego koncepcja jakoby to z powodu nieprzebywania w celi nr 24 w tym czasie, gdy razem byli tam osadzeni J. A. i T. B. (2), oskarżony W. B. nie mógł „załatwiać” narkotyków, była całkowicie chybiona. Przede wszystkim, z konsekwentnych wyjaśnień J. A.(np. k. 2531) wynikało, że po dostarczeniu na spacerze narkotyków oskarżonemu P. K., ten na dodatkowej turze spaceru o g. 15:00 przekazywał je przepakowane w mniejszych porcjach T. B. (2) i oskarżonemu W. B.. Tym samym, obecność oskarżonego W. B. w celi nr 24 (lub jakiejkolwiek innej) nie miała wpływu na możliwość uczestniczenia przez niego w obrocie narkotykami przekazanymi przez oskarżonego P. K.. Ponadto, bynajmniej T. B. (2) i oskarżony W. B. nie musieli przebywać w tej samej celi, aby A. T. – jak konsekwentnie podawał – mógł zwrócić się o narkotyki do oskarżonego W. B., gdy nie posiadał ich T. B. (2). Wszak, co opisano w podsekcji 3.2, istniało co najmniej kilka sposobów kontaktowania się osadzonych ze sobą, w tym na spacerach oraz za pośrednictwem kalifaktorów. Z uzyskanych danych o pobytach osadzonych w Areszcie Śledczym w C. (k. 51, 255, 266, 349, 743, 6283, 6837, 9104) wynika, że A. T. od 24.01.2007 r., a oskarżony W. B. od 22.02.2006 r. przebywali w tej jednostce jako odbywający kary pozbawienia wolności, a osoby o takim statusie nie miały ograniczeń co do wspólnych tur spacerowych. Stąd, za gołosłowne uznać należało zaprzeczenie przez oskarżonego W. B., iż nie miał wspólnych spacerów z A. T.. Wreszcie, nie sposób uznać, jak chciałby tego skarżący, za nielogiczne depozycji procesowych A. T. dotyczących sposobu nabycia narkotyków za pośrednictwem oskarżonego W. B.. Zeznał on wszak, iż była taka sytuacja, że T. B. (2), nie mając narkotyków, powiedział, że ma je oskarżony W. B., więc weźmie je od niego. A. T. wytłumaczył zarazem, że T. B. (2) wtedy ich nie posiadał, ale wiedział, kto je ma (k. 12681). Wywód ten był zrozumiały i spójny z tymi wyjaśnieniami A. T., w których podał, że jego zdaniem oskarżony W. B. i T. B. (2) stanowili zespół (k. 324) i byli głównymi dealerami oskarżonego P. K. (k. 323). Korespondowało to z wyjaśnieniami T. B. (2) złożonymi w dniu 4 maja 2015 r., w których jednoznacznie obciążył oskarżonego W. B.. Zaakcentował wówczas rolę tego ostatniego, jego wiedzę o całym narkotykowym procederze i bliską znajomość z oskarżonym P. K., co wszak tłumaczyło, dlaczego w imieniu tego ostatniego oskarżony W. B. zwerbował J. A. do przemycania narkotyków do aresztu śledczego.

Podsumowując, trafnie przyjął sąd meriti, iż wyjaśnienia i zeznania J. A., A. T. i T. B. (2), a także świadka M. K. (2) (str. 8-9 uzasadnienia zaskarżonego wyroku) przemawiały za istnieniem w Areszcie Śledczym w C. kierowanej przez oskarżonego P. K. zorganizowanej grupy przestępczej, w ramach której oskarżony W. B. brał udział w obrocie znacznymi ilościami narkotyków.

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego W. B. od przypisanych mu czynów, względnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec niezasadności przeanalizowanego zarzutu, związany z nim wniosek nie mógł zostać uwzględniony.

3.12.

Punkt II.2 apelacji obrońcy oskarżonego W. B.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut obrońcy oskarżonego W. B. podważający istnienie w Areszcie Śledczym w C. zorganizowanej grupy przestępczej, z uwagi na rzekomo przemawiający przeciwko temu charakter tego miejsca, był całkowicie niezasadny.

Na wstępie podkreślenia wymaga, że Sąd Apelacyjny w całości podziela zawarte w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku (str. 15-17) rozważania prawne oraz faktyczne na temat funkcjonowania w Areszcie Śledczym w C. w okresie od marca 2008 roku do stycznia 2009 roku zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się nielegalnym obrotem narkotykami, w której oskarżony W. B. brał udział do 9 lipca 2008 r., kiedy to przewieziono go do innej jednostki penitencjarnej.

Ujmując rzecz skrótowo, zorganizowana grupa przestępcza jest czymś bardziej zaawansowanym niż współsprawstwo, zawiązanym w celu systematycznego popełnienia możliwie wielu przestępstw (w skrajnym przypadku jednego) i cechuje się uporządkowaniem, pewną strukturą, występowaniem w jej ramach określonych ról, wspólnym planowaniem, zdobywaniem i przysposabianiem środków, poczuciem więzi i wspólnoty pomiędzy członkami grupy.

Nie budziło wątpliwości Sądu Apelacyjnego, że wszystkie te warunki spełniała istniejąca w Areszcie Śledczym w C. struktura kierowana przez oskarżonego P. K., której członkiem był oskarżony W. B.. Wbrew twierdzeniom skarżącego, warunki jednostki penitencjarnej nie uniemożliwiły (można rzec – niestety) takiego zorganizowanego charakteru działań, który wypełniał znamiona przestępstwa opisanego w art. 258 § 1 k.k. Wszystkie kontrargumenty skarżącego były chybione. Podkreślić należy, że możliwość swobodnego porozumiewania się nie stanowi konstytutywnego elementu istnienia zorganizowanej grupy przestępczej, a w ramach grupy ustalonej w niniejszej sprawie jej członkowie zapewnili sobie możliwość komunikowania (w ramach spacerów, poprzez grypsy, za pośrednictwem kalifaktorów) na poziomie wystarczającym do jej funkcjonowania. Osoby stojące na wyższym poziomie w strukturze grupy miały w akceptowanym przez siebie stopniu możliwość kontroli działań innych członków grupy. Dotyczyło to zwłaszcza oskarżonego P. K., który wszak organizował dostawy narkotyków do aresztu śledczego oraz wymagał ich niezwłocznego przekazania przez J. A.. Wyjaśnienia T. B. (2) przekonywały zaś, że oskarżony W. B. miał zapewniać sprawowanie kontroli nad działaniami J. A.. Oczywistym jest, że z uwagi na charakter miejsca, w którym dochodziło do przestępstw, kontrola ta była ograniczona, ale również taki jej stopień był akceptowany przez jej członków. Analogicznie ocenić należy możliwość zaprzestania uczestnictwa w strukturach grupy w związku z przetransportowaniem z aresztu śledczego do innej jednostki. Logiczne, że członkowie grupy mieli taką ewentualność wkalkulowaną w swą działalność przestępczą. Sytuacja taka nie różni się jednak co do istoty od wypadków, gdy w ramach zorganizowanych grup przestępczych tworzonych na wolności dochodzi do pozbawienia wolności niektórych jej członków, a jednak grupy te istnieją nadal, kontynuując działalność i nierzadko werbując na miejsce zatrzymanych innych członków. Nie sposób zgodzić się ze skarżącym, że członkowie grupy z udziałem oskarżonego W. B. mieli dowolność w wystąpieniu z jej struktur w każdym momencie. Nie tylko, że taka sytuacja nie miała miejsca, ale bardzo silna pozycja oskarżonego P. K. w jednostce penitencjarnej oraz wielokrotnie opisywane w depozycjach procesowych J. A., T. B. (2) i M. G. jego nieformalne wpływy wskazywały, że samowolne wystąpienie z grupy mogłoby spotkać się z natychmiastowymi retorsjami. Wreszcie, całkowicie chybione było wykazywanie przez skarżącego rzekomo luźnego charakteru powiązań członków grupy tym, że T. B. (2), czy J. A. rozprowadzali narkotyki nie tylko dla oskarżonego P. K., ale i dla O. W.. Pomijając już brak precyzji w sformułowaniu apelującego o „rozprowadzaniu” narkotyków (wszak J. A. przemycał je z sali widzeń do celi, a T. B. (2) nabywał je od O. W., który zresztą nie kierował grupą złożoną z wymienionych), to w praktyce orzeczniczej niejednokrotnie spotyka się sytuacje, gdy określone osoby równocześnie należą do kilku zorganizowanych grup przestępczych.

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego W. B. od przypisanych mu czynów, względnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec niezasadności przeanalizowanego zarzutu, związany z nim wniosek nie mógł zostać uwzględniony.

3.13.

Punkt II.2 apelacji obrońcy oskarżonego W. B. oraz punkt II tiret (oznaczony jako kropka) drugie apelacji prokuratora.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Przypomnieć należy, że zarzut rażącej niewspółmierności kary, jako zarzut w kategorii ocen, można podnieść jedynie wówczas, gdy kara nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy, stając się w społecznym odczuciu karą niesprawiedliwą (wyrok SA w Poznaniu z 04.07.2013 r., II AKa 125/13, LEX nr 1345555; wyrok SA w Lublinie z 04.06.2014 r., II AKa 72/14, LEX nr 1493773), nie chodzi przy tym o każdą ewentualną różnicę w ocenach co do wymiaru kary, ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby – również w potocznym znaczeniu tego słowa – „rażąco” niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu niedającym się wręcz zaakceptować (wyrok SA w Warszawie z 18.09.2013 r., II AKa 258/13, LEX nr 1392054).

Ferując wyrok w zakresie wymiaru kary za czyn przypisany oskarżonemu W. B. w punkcie 7 (podobnie jak i w punkcie 8) zaskarżonego wyroku, Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (str. 23-24) wskazał na okoliczności faktyczne i prawne, które miał w polu widzenia, w tym okoliczności obciążające i brak okoliczności łagodzących, a zaskarżony wyrok w zakresie rozstrzygnięć co do kary nie wykraczał poza granice swobodnego uznania sędziowskiego. W szczególności sąd a quo uwzględnił dyrektywy prewencji generalnej, nadając im wystarczającą rangę, jak również dyrektywy prewencji indywidualnej, akcentując nadto prawidłowo czas i miejsce popełnienia przestępstwa (podczas odbywania kary pozbawienia wolności, w zakładzie karnym, który wszak ma służyć resocjalizacji oskarżonego). Kary orzeczonej wobec oskarżonego W. B. nie sposób było uznać za rażąco niewspółmiernie łagodną, a jej orzeczenie w wysokości oczekiwanej przez prokuratora byłyby nieuzasadnione.

Z analogicznych względów nie było również podstaw do przychylenia się do twierdzeń obrońcy oskarżonego W. B. i uznania kary przypisanej temu oskarżonemu za czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. za rażąco niewspółmiernie surową. Odnosząc się do dodatkowej argumentacji skarżącego, starającego się wyprowadzić wniosek o konieczności zdecydowanego obniżenia orzeczonej oskarżonemu W. B. kary wobec wyeliminowania z opisu czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia brania przezeń udziału w obrocie blisko 900 gr amfetaminy, stwierdzić należy, że była ona chybiona.

Na wstępie zauważyć wypada, iż myli się skarżący, twierdząc w uzasadnieniu apelacji, że „poprzednie składy sędziowskie wyrokujące w przedmiotowej sprawie w pierwszej instancji, mimo iż przypisywały oskarżonemu winę za udział w obrocie znacznie większej ilości narkotyków wymierzały mu za ten czyn taką samą karę tj. 2 lata pozbawienia wolności”. Wszak, w wyroku z dnia 26 lipca 2013 r., sygn. akt II K 100/10, Sąd Okręgowy w Częstochowie przyjął, że oskarżony W. B. uczestniczył w obrocie nie mniej niż 90 gr amfetaminy i wymierzył mu karę taką, jak sąd I instancji ostatnio rozpoznający sprawę. Co jednak istotniejsze, skoro poprzednio wydane wyroki zostały w analizowanej części uchylone, a nie wchodził w grę zakaz reformationis in peius, rozważania w kwestii przytoczonej przez skarżącego są bezprzedmiotowe.

Istotą zagadnienia jest wszak indywidualizacja odpowiedzialności karnej (vide art. art. 21, 53, 56 k.k.) i uwzględnianie okoliczności wpływających na wymiar kary tylko co do osoby, której one dotyczą. Nie tylko zaś opisane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku oraz akcentowane wyżej okoliczności, ale również wielokrotna, uprzednia karalność oskarżonego W. B., w tym za przestępstwa podobne, przemawiały stanowczo przeciwko orzeczeniu wobec niego kar łagodnych.

Mimo że w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku zabrakło rozważań na temat przyczyn wymierzenia oskarżonemu W. B. kary łącznej w wymiarze akurat 3 lat pozbawienia wolności, brak powodów, aby uznać, że jest ona rażąco niewspółmiernie łagodna lub surowa. Wszak, taka jej wysokość wskazuje na wymierzenie jej w oparciu o zasadę asperacji, co znajdowało uzasadnienie w tym, że przypisane oskarżonemu przestępstwa naruszały dwa odrębne dobra prawne. Przeciwko uznaniu orzeczonej kary łącznej za rażąco niewspółmiernie surową przemawiała uprzednia wielokrotna karalność oskarżonego, a tym samym cele zapobiegawcze i wychowawcze, które kara ma osiągnąć wobec skazanego, jak również potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, których uwzględnienia wymaga ustawodawca w art. 85a k.k.

Skoro obrońca oskarżonego W. B. nie postawił zarzutu niewspółmierności kary orzeczonej za czyn przypisany oskarżonemu W. B. w punkcie 6 zaskarżonego wyroku, to oprócz uznania jej za odpowiadającą dyrektywom wymiary kary, jedynie na marginesie powyższych wywodów warto zauważyć, że wbrew sugestiom skarżącego zawartym w uzasadnieniu apelacji, w opisie czynu polegającego na udziale oskarżonego W. B. w zorganizowanej grupie przestępczej brak było odniesienia do ilości narkotyków.

Wniosek

Prokurator formalnie wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku w punktach 7 oraz 8 przez podwyższenie wobec oskarżonego W. B. odpowiednio: orzeczonej kary pozbawienia wolności do 4 lat oraz kary łącznej do 4 lat.

Z kolei obrońca oskarżonego W. B. nie zawarł wniosku adekwatnego do podniesionego zarzutu, gdyż w razie jego uwzględnienia nie doszłoby ani do uniewinnienia oskarżonego, ani do uchylenia zaskarżonego wyroku, lecz obniżenia orzeczonej kary jednostkowej za czyn przypisany w punkcie 7 zaskarżonego wyroku. Mając jednak na uwadze treść art. 447 § 2 k.p.k., a także oczywisty potencjalny wpływ obniżenia kary jednostkowej na rozstrzygnięcie o karze łącznej, przyjęto, że obrońca oskarżonego W. B. alternatywnie wnosił o złagodzenie opisanej kary jednostkowej oraz kary łącznej orzeczonej w punkcie 8 zaskarżonego wyroku.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec niezasadności przeanalizowanych zarzutów, związane z nimi wnioski nie mogły zostać uwzględnione.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

W zakresie dotyczącym oskarżonego P. K. utrzymanymi w mocy były dotyczące tego oskarżonego rozstrzygnięcia sądu I instancji zawarte w punktach: 1, 2 i 11 (w zakresie zasady poniesienia wydatków postępowania pierwszoinstancyjnego).

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Zarzuty apelacji kwestionujące winę oskarżonego P. K. w zakresie czynów przypisanych mu w punktach 1 i 2 zaskarżonego wyroku okazały się bezzasadne (vide podsekcje 3.1-3.6), a sąd odwoławczy nie stwierdził w tym zakresie bezwzględnych przyczyn odwoławczych.

Rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji o obciążeniu wydatkami postępowania pierwszoinstancyjnego oskarżonego P. K. nie było kwestionowane, a wobec charakteru rozstrzygnięcia sądu odwoławczego nie sposób było go zmienić. Zauważyć jednak należy, że brak w nim wyliczenia wysokości wydatków, co oznacza, że utrzymanie w mocy dotyczy tylko obciążenia oskarżonego P. K. wydatkami co do zasady, a Sąd Okręgowy winien je określić w trybie art. 626 § 2 k.p.k. Obliczając je, sąd I instancji powinien pamiętać, że wymienionego oskarżonego obciążają tylko koszty związane ze jego „sprawą” (vide art. 633 k.p.k.), tj. z czynnościami z nim związanymi.

5.1.2.

Przedmiot utrzymania w mocy

W zakresie dotyczącym oskarżonego W. B. utrzymanymi w mocy były wszystkie dotyczące tego oskarżonego rozstrzygnięcia sądu I instancji te (tj. zawarte w punktach: 6, 7, 8, 10 i 12).

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Zarzuty apelacji kwestionujące winę oskarżonego W. B. w zakresie czynów przypisanych mu zaskarżonym wyrokiem okazały się bezzasadne (vide podsekcja 3.11, 3.12 i 3.13), a sąd odwoławczy nie stwierdził w tym zakresie bezwzględnych przyczyn odwoławczych.

5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

Zmiana rozstrzygnięcia z punktu 3 zaskarżonego wyroku w ten sposób, iż przyjęto, że przypisany tam czyn został popełniony do lutego 2008 roku i dotyczył udzielenia podczas nie mniej niż 10 transakcji nie mniej niż 20 gram amfetaminy za kwotę nie mniej niż 1400 złotych oraz eliminuje z opisu czynu zwrot „co w warunkach aresztu śledczego stanowi znaczną ilość wyżej wymienionych substancji”, a w miejsce orzeczonych kary pozbawienia wolności i kary grzywny na mocy art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii orzeczono wobec oskarżonego P. K. tylko karę 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Zwięźle o powodach zmiany

Wobec zasadności zarzutu apelacji obrońcy oskarżonego P. K. przeanalizowanego w podsekcji 3.8, konieczne było dokonanie zmiany opisu czynu przypisanego temu oskarżonemu w punkcie 3 zaskarżonego wyroku.

Zważywszy, że w zakresie trzech (od marca do maja 2008 roku) z dziesięciu miesięcy ujętych w opisie czynu przypisanego oskarżonemu P. K. w punkcie 3 zaskarżonego wyroku, doszło do pokrycia się karalnych zachowań z przypisanymi w szerszym ujęciu w punkcie 2, wyeliminowano ów okres z opisu czynu z punktu 3.

Zabieg ten skutkował koniecznością stosownej redukcji ilości amfetaminy udzielonej A. T. przez oskarżonego P. K. w pozostałym okresie ujętym w punkcie 3 zaskarżonego wyroku, tj. od sierpnia 2007 roku do lutego 2008 roku. Aby dokonać takiej operacji konieczne było określenie średniej miesięcznej ilości transakcji oraz sprzedanej w ich trakcie amfetaminy. Było to możliwe, bowiem w swych wyjaśnieniach A. T. wyraźnie określał początek tych transakcji (sierpień 2007 roku), dawał do zrozumienia, że miały one charakter ciągły i systematyczny, a zarazem nie wspominał o wyraźnych (np. kilkumiesięcznych) przerwach. Jak wykazano w podsekcji 3.7, sąd meriti trafnie ustalił (str. 1 uzasadnienia wyroku), że A. T. nabywał od oskarżonego P. K. amfetaminę w toku nie mniej 15 transakcji, w porcjach po 1 gram lub więcej (jego wielokrotność), tj. średnio po 2 gramy, przy czym łącznie ich ilość od sierpnia 2007 do maja 2008 roku wynosiła nie mniej niż 30 gr. Sąd Apelacyjny podzielił niekwestionowane ustalenia Sądu Okręgowego, iż A. T. nabył te narkotyki w zamian za łączną kwotę nie mniejszą niż 2100 zł (tj. 70 zł za 1 gr).

Skoro z opisu czynu przypisanego oskarżonemu P. K. w punkcie 3 zaskarżonego wyroku wyeliminowano okres od marca do maja 2008 roku, w opisie tym zredukowano ilość transakcji, amfetaminy i korzyści uzyskanych z jej sprzedaży w czasie owych 3 miesięcy. Zważywszy, że przez 10 miesięcy oskarżony P. K. udzielił A. T. w trakcie nie mniej niż 15 transakcji nie mniej niż 30 gr amfetaminy, tj. w miesięcznie średnio przeprowadzając 1,5 transakcji i sprzedając 3 gr amfetaminy, to przez trzy miesiące przeprowadził średnio 4,5 transakcji i udzielił 9 gr amfetaminy. Zaokrąglając powyższe dane na korzyść oskarżonego (zgodnie z regułą z art. 5 § 2 k.p.k.) Sąd Apelacyjny uznał za konieczne wyeliminowanie z opisu czynu przypisanego oskarżonemu P. K. w punkcie 3 zaskarżonego wyroku 5 transakcji i 10 gr amfetaminy, a w konsekwencji 700 zł korzyści majątkowej (10 x 70 zł). Odjąwszy te wartości od całości transakcji, gramów amfetaminy i korzyści majątkowej, należało przyjąć, że w okresie od sierpnia 2007 roku do lutego 2008 roku oskarżony P. K. udzielił A. T. podczas nie mniej niż 10 transakcji nie mniej niż 20 gr amfetaminy za kwotę nie mniej niż 1400 zł.

Oprócz tej zmiany, sąd odwoławczy wyeliminował z opisu analizowanego czynu zwrot „co w warunkach aresztu śledczego stanowi znaczną ilość wyżej wymienionych substancji”. Z nieznanych bowiem powodów, mimo trzykrotnego rozpoznania sprawy w pierwszej instancji sformułowanie to, irrelewantne z punktu widzenia znamion występku z art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, pozostało w opisie czynu, przenikając z wadliwie sformułowanego w tym zakresie aktu oskarżenia.

Ograniczenie ilości i czasokresu zachowań karalnych wymagało stosownej redukcji w zakresie kary orzeczonej oskarżonemu P. K. w punkcie 3 zaskarżonego wyroku. W tym aspekcie uwzględniono, że dolna granica zagrożenia karą za czyn z art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii wynosi 1 rok pozbawienia wolności. Mając na uwadze, że za udzielenie 30 gr amfetaminy Sąd Okręgowy wymierzył karę 2 lat pozbawienia wolności (tj. o 12 miesięcy wyższą od dolnej granicy), Sąd Apelacyjny za ostatecznie ustalone udzielenie 20 gr narkotyku (tj. 2/3 pierwotnej ilości) karę powyższą złagodził do 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności (tj. o 8 miesięcy wyższą od minimalnej). Zarazem, nie stracono z pola widzenia faktu, że wyrok w tym zakresie nie był zaskarżony na niekorzyść oskarżonego P. K.. O uwzględnieniu zakazu reformationis in peius świadczyło dodatkowo zrezygnowanie z orzeczenia fakultatywnej na gruncie art. 33 § 2 k.k. kary grzywny. Zaakcentowano to, wskazując, że w miejsce orzeczonych kary pozbawienia wolności i kary grzywny orzeczono wobec oskarżonego P. K. tylko karę 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, kara ta uwzględnia wszystkie dyrektywy wymiaru kary z art. 53 § 1 i 2 k.k., a także okoliczności obciążające trafnie uwypuklone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (str. 22).

5.2.2.

Przedmiot i zakres zmiany

Zmiana punktu 4 zaskarżonego wyroku przez uchylenie zawartego tam rozstrzygnięcia i w to miejsce na mocy art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i 2 k.k. według stanu prawnego obowiązującego do dnia 30 czerwca 2015 r. w zw. z art. 4 § 1 k.k. połączenie kar pozbawienia wolności orzeczonych wobec oskarżonego P. K. w punktach 1 i 2 zaskarżonego wyroku i w punkcie Ia) niniejszego wyroku oraz orzeczenie kary łącznej 7 lat pozbawienia wolności.

Zwięźle o powodach zmiany

Zważywszy na zmianę w zakresie wymiaru kary jednostkowej orzeczonej wobec oskarżonego P. K. za czyn z art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, omówioną w podsekcji 5.2.1, konieczne stało się orzeczenie na nowo kary łącznej, która wszak łączyła m.in. wymienioną karę.

Analizując możliwy jej wymiar w kontekście zakazu reformationis in peius, zauważyć należy, że w swej apelacji prokurator podniósł dwa niezależne od siebie zarzuty niewspółmierności kary jednostkowej wymierzonej w pkt 2 zaskarżonego wyroku oraz kary łącznej orzeczonej w jego punkcie 4, domagając się jej podwyższenia do 9 lat pozbawienia wolności. Zarówno petitum, jak i uzasadnienie apelacji prokuratora jednoznacznie wskazuje, że zarzut dotyczący kary łącznej nie był związany tylko z podważeniem wymiaru jednej z kar jednostkowych składających się na tę karę, ale z zasadą, w oparciu o którą karę łączną orzeczono. Powodowało to, że sąd odwoławczy był uprawniony do orzeczenia wobec oskarżonego P. K. kary łącznej w wyższym wymiarze również w razie obniżenia którejś z kar jednostkowych.

Sąd Apelacyjny nie skorzystał z tej możliwości, ale zarazem nie znalazł powodów, aby tylko z racji nieznacznego obniżenia w toku kontroli odwoławczej jednej z kar jednostkowych i to orzeczonej w wymiarze zdecydowanie niższym od pozostałych, obniżyć również karę łączną.

Wymierzając karę łączną na zasadzie umiarkowanej asperacji, Sąd miał na uwadze, iż jeden z przypisanych oskarżonemu P. K. czynów z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii został popełniony w ramach udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a trzy popełnione przestępstwa naruszały dwa odrębne dobra prawne. Uwzględniono również, że wobec wielokrotnie karanego oskarżonego, przeciwko wymierzeniu kary łagodnej przemawiają cele zapobiegawcze i wychowawcze, które kara ma osiągnąć wobec skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa (art. 85a k.k.).

Dlatego też, uchylono rozstrzygnięcie zawarte w punkcie 4 zaskarżonego wyroku i w to miejsce na mocy art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i 2 k.k. według stanu prawnego obowiązującego do dnia 30 czerwca 2015 r. w zw. z art. 4 § 1 k.k. połączono kary pozbawienia wolności orzeczone wobec oskarżonego P. K. w punktach 1 i 2 zaskarżonego wyroku i w punkcie Ia) wyroku Sądu Apelacyjnego, orzekając karę łączną 7 lat pozbawienia wolności.

5.2.3.

Przedmiot i zakres zmiany

W punkcie 5 zaskarżonego wyroku uchylono zawarte tam rozstrzygnięcie.

Zwięźle o powodach zmiany

Wobec zasadności przeanalizowanego w podsekcji 3.9 zarzutu apelacji obrońcy oskarżonego P. K. podważającego prawidłowość orzeczenia wobec tego oskarżonego przepadku równowartości korzyści majątkowej, konieczne stało się uchylenie rozstrzygnięcia zawartego w punkcie 5 zaskarżonego wyroku.

5.2.4.

Przedmiot i zakres zmiany

W punkcie 9 skarżonego wyroku uchylono zawarte tam rozstrzygnięcie i w to miejsce na mocy art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej oskarżonemu P. K. kary łącznej pozbawienia wolności zaliczono okres tymczasowego aresztowania w niniejszej sprawie od dnia 12 maja 2009 r. do dnia 1 lipca 2009 r. i od dnia 21 listopada 2010 r. do dnia 17 kwietnia 2015 r.

Zwięźle o powodach zmiany

Zważywszy, że orzeczono nową karę łączną, za zasadne uznano uchylenie rozstrzygnięcia o takiej karze zawartego w punkcie 9 zaskarżonego wyroku i w to miejsce na mocy art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej oskarżonemu P. K. kary łącznej pozbawienia wolności zaliczono okres tymczasowego aresztowania w niniejszej sprawie w takim wymiarze jak wskazany w wyroku Sądu Okręgowego.

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

III.

Sąd Apelacyjny zasądził od Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Częstochowie) na rzecz adw. T. B. (1) (Kancelaria Adwokacka w C.) kwotę 738 zł, w tym 23% podatku VAT tytułem zwrotu kosztów obrony z urzędu udzielonej oskarżonemu W. B. w postępowaniu odwoławczym.

O kosztach tych orzeczono na mocy art. 618 § 1 pkt 11 k.p.k. w zw. z art. 29 ust. 1 Prawa o adwokaturze, obliczając ich wysokość po myśli § 17 ust. 2 pkt 5 i § 4 ust. 1 i 3 w zw. z § 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (jt.Dz.U.2019.18).

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

IV.

O kosztach sądowych należnych od oskarżonego W. B. orzeczono na podstawie art. 624 § 1 k.p.k., zwalniając go od ich uiszczenia z uwagi na jego sytuację osobistą i majątkową (brak majątku), jak również konieczność odbycia kary pozbawienia wolności.

V.

Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do zwolnienia od kosztów sądowych oskarżonego P. K.. Oskarżony pracuje i posiada majątek, więc ma możliwości uiszczenia opłaty. Opierając się na regule z art. 627 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. i art. 2 ust. 1 pkt 6 i art. 3 ust. 2 w zw. z art. 6 ustawy o opłatach w sprawach karnych Sąd Apelacyjny zasądził od oskarżonego P. K. opłatę za obie instancje w kwocie 2600 zł.

Zważywszy, że apelacja obrońcy oskarżonego P. K. doprowadziła do rozstrzygnięcia korzystniejszego dla niego niż zaskarżone (niższa kara jednostkowa za czyn z punktu 3 zaskarżonego wyroku oraz uchylenie środka karnego orzeczonego w punkcie 5 zaskarżonego wyroku) na podstawie art. 634 k.p.k. w zw. z art. 632 k.p.k. wydatkami postępowania odwoławczego w części jego dotyczącej obciążono Skarb Państwa.

7.  PODPIS

SSA Marcin Ciepiela SSA Wojciech Kopczyński SSA Grzegorz Wątroba

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

obrońca oskarżonego P. K.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

pkt 1

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

obrońca oskarżonego P. K.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

pkt 2

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

3

Podmiot wnoszący apelację

obrońca oskarżonego P. K.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

pkt 3, pkt 5

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

4

Podmiot wnoszący apelację

prokurator

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

pkt 2

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

5

Podmiot wnoszący apelację

prokurator

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

pkt 4

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

6

Podmiot wnoszący apelację

obrońca oskarżonego W. B.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

pkt 6

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

7

Podmiot wnoszący apelację

obrońca oskarżonego W. B.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

pkt 7

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

8

Podmiot wnoszący apelację

obrońca oskarżonego W. B., prokurator

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

pkt 7

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

9

Podmiot wnoszący apelację

prokurator

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

pkt 8

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana